Z szatana śmieją się ignoranci
Prawda o złu i szatanie jest zakłamywana
Dzieje się tak od poziomu ulicznych reklam do uniwersytetów - powiedział ojciec Aleksander Posacki w czasie spotkania w Windsor Hall przy kościele na Ealingu w Londynie.
Znany jezuita mówił o zagrożeniach, jakie występują we współczesnym świecie, w kontekście wykroczeń przeciwko pierwszemu przykazaniu. Bałwochwalstwo przybiera dziś różne formy, a ludzie nie zawsze zawsze zdają sobie sprawę, że oddają cześć innym "bogom". A jak stwierdził ks. Posacki, grzechy przeciw pierwszemu przykazaniu najbardziej przywołują złe duchy.
Jednak ludzie o wpływie złych duchów nie wiedzą albo wiedzieć nie chcą. Z powodu ignorancji, fałszywie pojętej nowoczesności albo strachu. Dziś takie pojęcia jak złe moce, demony i opętanie nierzadko wywołują ironiczny uśmiech. W jednym z wywiadów ojciec Posacki powiedział: "Jeżeli ignorant czy ktoś, kto nie jest kompetentny, wyśmiewa te pojęcia, ironizuje, to ja będę się śmiał z niego. Jest to wyjątkowo niemądra postawa. Trzeba na to reagować, gdyż media są w rękach ignorantów w tej materii, którzy nie tylko wyśmiewają się z istnienia szatana, ale także ukazują prawdę o nim w takim świetle, aby pomieszać ludziom pojęcia.
Niestety także wielu pisarzy czy teologów, zupełnie nie znających się na tych sprawach, próbuje tak ogromną chrześcijańską tradycję, jaką jest rozeznanie duchowe w tych wszystkich przejawach, o których mówimy, bagatelizować czy ośmieszać. To trzeba koniecznie napiętnować".
Świat nie mówi dziś o duszy, ale psychice - stwierdził jezuita. - Wszechobecna psychologia, czy też raczej pseudopsychologia, staje się kryptoreligią. Kreuje model człowieka w pełni zadowolonego z siebie, samowystarczalnego. Tu kryje się też niebezpieczeństwo tzw. pozytywnego myślenia, będącego w rzeczywistości manipulacją umysłem. - Tymczasem pewnych rzeczy bez Pana Boga nie jesteśmy w stanie ruszyć. Jesteśmy zbyt słabi, choć wielu nie umie się przed sobą do tego przyznać - mówi duchowny.
Z drugiej jednak strony, człowiek szuka pomocy i wskazówek jak postępować u najróżniejszych magów i wróżbitów. Jezuita wróżbiarstwo traktuje ostrym określeniem "duchowej prostytucji". Słuchający różnych podszeptów są szczególnie otwarci na działanie złego ducha. Ten zaś potrafi skutecznie działać pod przykrywką dobra.
Podobnie ma się rzecz z najróżniejszymi uzdrowicielami. Kościół nie twierdzi, że wszyscy oni są szarlatanami. Mogą dysponować mocą, której działanie nie jest jednak znane i są dowody, iż siły te czynią spustoszenie w duchowości. A zatem nie pochodzą od Boga.
"Wybitny znawca okultyzmu, lekarz, teolog i egzorcysta ewangelicki dr Kurt Koch badał działania medycyny alternatywnej czy okultystycznej. Zauważył, że po takich działaniach znikają objawy somatyczne, bóle, objawy cielesne, natomiast pojawiają się objawy psychiczne, dręczenia, lęki, niemożność modlitwy, smutek, zamknięcie. Niektórzy ludzie czują, jakby jakaś ściana ze szkła odgrodziła ich od Boga. Są uzdrowieni cieleśnie, ale bardzo nieszczęśliwi duchowo" - ta wypowiedź o. Posackiego, również pochodząca z wywiadu prasowego, doskonale wyjaśnia ten rodzaj zagrożeń.
Brak rozeznania duchowego w sprawach zła powoduje niedostrzeganie zagrożeń. Magia bywa postrzegana jako coś nieszkodliwego, niewinne sztuczki iluzjonisty. Okultyzm wywołuje "dreszczyk emocji", ale większość nie dopuszcza myśli, jakie może nieść skutki.
"Nowoczesność" nie pozwala także wielu przyjąć do świadomości, iż istnieje opętanie przez złe duchy. Interpretują je jako chorobę psychiczną. Jednak, gdy żadna terapia nie odnosi skutku, a zrozpaczeni bliscy udadzą się w końcu do egzorcysty wychodzi na jaw prawda, przed którą długo się bronili.
Ojciec Posacki pytany był, między innymi, o wzrost liczny egzorcystów, w tym również na Wyspach Brytyjskich. - Grzech powoduje zniewolenie, a szczytem zniewolenia jest opętanie. Okazji do grzechu jest wiele, stąd i wielu opętanych. Trzeba jednak wiedzieć, że żaden egzorcysta nie wypędza szatana własnymi siłami. Może to zrobić wyłącznie Bóg - stwierdził.
***
O. Aleksander Posacki SJ (ur. 1957) polski jezuita, teolog katolicki, filozof, wykładowca akademicki, publicysta, rekolekcjonista, duszpasterz, znawca demonologii, historii mistyki, nowych ruchów religijnych (sekt), problematyki okultyzmu i ezoteryki. Ukończył Liceum Muzyczne oraz dwa lata w Akademii Muzycznej w Gdańsku jako wiolonczelista. Studiował w Krakowie (filozofia), Warszawie (teologia) i w Rzymie (filozofia, teologia, duchowość chrześcijańskiego Wschodu, antropologia mistyki, parapsychologia, demonologia). Prowadził badania we Włoszech, USA i w Rosji. Konsultant egzorcystów katolickich w Polsce i zagranicą. Jest uznanym ekspertem klasy międzynarodowej, wykładowcą m.in. na Międzynarodowych Zjazdach Egzorcystów. Wykładał też wielokrotnie na krajowych i międzynarodowych (w kraju i zagranicą) sympozjach czy sesjach naukowych (których często był współorganizatorem), często o charakterze interdyscyplinarnym, poświęconych nowym ruchom religijnym (sektom) czy też problemom z nimi związanym (psychomanipulacja, manipulacja duchowa, semantyczna, intelektualna, zniewolenia duchowe) lub innym formom światopoglądowym i duchowym (mistyka, duchowość, ezoteryzm, okultyzm, demonologia). Jest autorem wielu książek i artykułów (tłumaczonych m.in. na język angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, czeski i litewski), w tym ponad 100 artykułów-haseł w "Encyklopedii Białych Plam" oraz kilkudziesięciu innych artykułów naukowych, publikowanych w książkach razem z innymi autorami czy w czasopismach naukowych. Pisze też liczne artykuły popularnonaukowe. Jest też redaktorem naukowym wielu książek tłumaczonych na język polski (głównie z języka włoskiego, francuskiego i niemieckiego).
(Wikipedia)