Ryby przyrządzamy na różne sposoby, są zawsze pyszne, pod warunkiem, że są świeże. Rybne klopsy z dodatkiem wędzonego boczku mają bardziej wyrazisty smak. Z pachnącym, ziołowym sosem tworzą efektowną potrawę. Idealnie nadają się na obiad w rodzinnym gronie i na uroczyste spotkania. Jeśli chcesz, by stworzyły świąteczną, postną potrawę, zrezygnuj z boczku.
|
70 dag filetów z dorsza lub innej ryby, 15 dag wędzonego boczku, cebula, marchewka, jajko, czerstwa bułka, sól, pieprz, olej do smażenia, bułka tarta.
Sos:
łyżka masła, łyżka mąki, 3 łyżki gęstej śmietany, 1,5 szklanki mleka, po pół pęczka szczypiorku, koperku, natki pietruszki.
Filety gotować 10 minut w lekko osolonej wodzie.
Następnie sprawdzić czy nie mają drobnych ości i pokroić na małe kawałki. Boczek i cebulę pokroić drobno i dodać do ryby. Marchewkę utrzeć na drobnej jarzynowej tarce i również dodać do ryby. Bułkę namoczyć w wodzie i mocno odcisnąć. Do ryby dodać odciśniętą bułkę, jajko, doprawić solą i pieprzem i dobrze wyrobić masę, żeby połączyły się składniki. Z masy formować nieduże kulki, obtaczać w bułce tartej i obsmażyć na oleju na złoty kolor.
Przygotować sos. Posiekać natkę, szczypiorek i koperek. Na głębokiej patelni rozpuścić masło, dodać mąkę i mieszać aż wchłonie tłuszcz. Małymi porcjami dodawać mleko, cały czas mieszając. Zdjąć z gazu. Na koniec dodać pokrojone zioła, śmietanę i wszystko dobrze wymieszać. Pulpety rybne ułożyć na półmisku, polać gorącym sosem. Podawać z surówką z kiszonej kapusty.
|