Niezwykły 1. miesiąc z maluszkiem
fot. Shutterstock
Mały, delikatny, bezbronny. Jednocześnie tak silny i odporny, że bez trudu podporządkowuje sobie świat. Cud natury. Noworodek. Choć instynkt podpowiada wam, jak się nim zajmować, trudno od razu pewnie czuć się w nowej roli - rodzica. Z nami wasz pierwszy wspólny miesiąc będzie łatwiejszy!
dr n. med. Tadeusz Dorywalski odpowiada na pytania dotyczące pierwszego miesiąca życia dziecka
1. godzina
Od razu po narodzinach lekarze kładą noworodka na maminym brzuchu. Po przecięciu pępowiny, malec "idzie" na swój pierwszy w życiu egzamin: badanie i ocenę w skali Apgar. Jest ważony i mierzony. Na jego rączce zostaje zapięta obrączka z nazwiskiem i datą narodzin. Potem znowu wraca w objęcia mamy. Czas na pierwsze karmienie!
1. dzień
Maluszek zostaje zaszczepiony przeciwko gruźlicy i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Ssie pierś i odsypia zmęczenie wywołane trudami porodu. Robi też pierwszą w życiu kupkę, tzw. smółkę.
1. tydzień
Drugiego lub trzeciego dnia po porodzie z pięty dziecka zostaje pobrana krew na badania wykrywające wrodzoną niedoczynność tarczycy i fenyloketonurię. Wczesne rozpoznanie tych chorób daje szansę skutecznego leczenia i prawidłowego rozwoju malca.
Jeszcze w szpitalu dziecko ma sprawdzany słuch. Jeżeli badanie wypadnie niepomyślnie, trzeba je powtórzyć przed powrotem do domu. Być może maluszek był niespokojny w trakcie badania lub jego przewody słuchowe są jeszcze zatkane mazią płodową.
Już w pierwszej dobie życia dziecko zaczyna tracić na wadze. W trzecim dniu to chudnięcie jest najintensyw- niejsze. Może wynosić nawet 10 proc. wagi, z jaką malec powitał świat, czyli np. 3,5-kilogramowy maluszek może w 2.-3. dobie ważyć 3200 g. To naturalne, bo dziecko poci się, robi kupkę, siusia, a niewiele zjada. Po kilkunastu dniach z nawiązką nadrobi te straty!
W trzeciej dobie życia skóra maluszka jest lekko zażółcona. To żywa "ilustracja" fizjologicznej żółtaczki noworodków. Dziecko nie jest chore! Po porodzie zmienia się skład jego krwi, a zbędne komórki się rozpadają. Powstaje przy tym barwnik, tzw. bilirubina, nadająca skórze żółtawe zabarwienie.
Zwykle pod koniec pierwszego tygodnia odpada dziecku kikut pępowiny. Do tego czasu trzeba go kilka razy dziennie przemywać gazikiem zmoczonym w 70-proc. spirytusie.
1. miesiąc
Z urodzonym zimą maluszkiem najlepiej wybrać się na pierwszy spacer dopiero, gdy skończy 2 tygodnie (pierwsza przejażdżka nie powinna trwać dłużej niż kwadrans). Najpierw jednak trzeba noworodka werandować. Gdy dziecko urodzi się latem i jest zupełnie zdrowe, na pierwszy spacer możesz je zabrać już kilka dni po porodzie - trzeba tylko postawić budkę wózka, założyć maluszkowi wiązaną czapeczkę i okryć go np. pieluszką.
Dla dobra dziecka warto wstrzymać się z wizytami gości przez pierwsze dwa tygodnie. Zbyt duża ilość szalejących wokół malucha zarazków zwiększa ryzyko, że malec coś złapie. Wędrówki odwiedzających mogą nie wyjść mu na zdrowie, zwłaszcza że panuje sezon przeziębień i grypy. Zwykły katarek to nic groźnego dla mamy, ale noworodkowi potrafi dać się nieźle we znaki.
W pierwszych dniach po porodzie dziecko je naprawdę niewiele. Na jedno karmienie w drugim dniu życia przypada ok. 10-15 ml (czyli 2-3 łyżeczki od herbaty), a pod koniec pierwszego tygodnia - 60 ml. Ale jego potrzeby stale rosną. Karm malca na żądanie, a nie co 3 godziny z zegarkiem w ręku jak zalecano, gdy nasze mamy miały tyle lat co my. W praktyce to oznacza, że 2-, 3-tygodniowy malec zjada zwykle 6-8 razy w ciągu doby średnio po 90-110 ml. Jeśli karmisz piersią i martwisz się, czy dziecko się najada, zważ je. Regularne przyrosty wagi to dowód, że mleczka mu nie brakuje.
Naprawdę jaki jesteś nie wie nikt
Wzbudza niekłamane uwielbienie, wszystkich wzrusza, każdy się nim zachwyca, choć - trzeba to przyznać - do najurodziwszych często nie należy. Ma stożkowatą głowę, zapuchnięte powieki i trochę zezuje. Oto noworodek w pełnej krasie.
ŚWIAT ZMYSŁÓW
WZROK Malec ostro widzi wszystko, co jest w odległości 20-30 cm. Dostrzega przedmioty w kontrastowych kolorach: czerwonym i żółtym. Z niebieskim i zielonym jest już jednak trochę gorzej. Noworodek ma zaledwie ok. 5 proc. ostrości twojego wzroku.
TO DOBRE DLA ROZWOJU. Nad łóżeczkiem zawieś duże figury geometryczne w jednolitych intensywnych kolorach. Jak najczęściej uśmiechaj się do dziecka, mów strojąc miny.
SŁUCH Będąc w twoim brzuchu, malec słuchał bicia twego serca, dlatego teraz to dla niego najmilszy dźwięk - przy nim się uspokaja. Reaguje na ton twego głosu. Zdecydowanie bardziej niemiłe dla jego ucha są ostre, wysokie dźwięki (brzęk tłuczonego talerza) niż niskie (warkot silnika samochodu). Słyszy dużo: od szeptu po odgłos przelatującego samolotu.
TO DOBRE DLA ROZWOJU. Mów często do malca zmieniając intonację i natężenie głosu. Śpiewaj, recytuj wierszyki, opowiadaj o tym, co robisz. Słuchajcie razem spokojnej muzyki.
DOTYK To najważniejszy ze zmysłów, bo w tym okresie dostarcza dziecku najwięcej wrażeń. Skóra noworodka odbiera rodzaj dotyku, tzn. odróżnia, czy ją poklepujesz, czy masujesz. Malec czuje, że przewijasz go z czułością i uwagą lub w pośpiechu.
TO DOBRE DLA ROZWOJU. Przytulaj gołego malca do swojej nagiej piersi. Jak najwięcej noś na rękach i kołysz, masuj, głaszcz i delikatnie łaskocz.
SMAK Noworodek to prawdziwy smakosz. Najbardziej lubi to, co słodkie (taki smak mają wody płodowe i mamine mleko). Nic dziwnego: cukier dodaje energii i łagodzi stres. Dzięki kubkom smakowym na języku potrafi odróżnić kwaśne i gorzkie od słodkiego. Dlatego ma niezadowoloną minę, gdy podajesz mu, np. witaminę D w kropelkach, a obojętną, kiedy pije wodę.
TO DOBRE DLA ROZWOJU. Na razie wystarczy mu mleko. Ale jeśli będziesz stopniowo wprowadzała do swojej diety nowe smaki, malec wyczuje ich delikatną nutę w twoim pokarmie.
WĘCH Już w brzuchu malec czuł to, co w czasie ciąży wdychałaś i jadłaś (znał aromat potraw). Po porodzie bez trudu odnalazł twoją pierś. Badania dowodzą, że noworodek czuje zapach niemal tak jak rodzice, choć jego gust nie jest jeszcze sprecyzowany (nie odbiera woni czosnku jako niemiłego, a zapachu róży jako przyjemnego).
TO DOBRE DLA ROZWOJU. Unikaj ostrych zapachów, np. perfum, bo dziecko może stracić apetyt. Nie myj piersi przed karmieniem - one tak kojąco pachną tobą...
PIĘKNY BRZYDALEK
GŁOWA JAK CZAPKA KRASNOLUDKA. Malec przeciskał się przez wąski kanał rodny i kości czaszki zbliżyły się do siebie. Dlatego główka jest spiczasto wydłużona. W najbliższych tygodniach będzie coraz bardziej owalna. Aby była naprawdę zgrabna, układaj maluszka raz na jednym, raz na drugim boku, a nie ciągle na tym samym.
TWARZ BOKSERA. W twoim brzuchu panowała ciemność. Teraz malca otacza jasność, przed którą chronią go zapuchnięte powieki. Obrzęk ustąpi już po kilku dniach. Martwisz się, że maleństwo ma płaski nosek? Ależ to właśnie dobrze! Dzięki temu bez trudu oddycha podczas karmienia piersią. Popękane naczynka na buzi to efekt wysiłku towarzyszącego porodowi. Niewielkie siniaczki wchłoną się w ciągu kilku dni, natomiast większe po kilku tygodniach.
"SKÓRA PRACZKI" - pomarszczona, zwłaszcza na dłoniach i stopach (wygląda jakby wciąż była zmoczona). To skutek długiego przebywania w wodach płodowych. Po kilku dniach po fałdkach nie będzie śladu.
"NIEZDYSCYPLINOWANE" OCZY. Zezik jest skutkiem słabych mięśni poruszających gałką oczną. Trudno im utrzymać oczy równolegle i skoordynować ich ruch. Po kilku miesiącach zezowanie minie.
PRYSZCZATA BUZIA. Czerwone krostki przypominające trądzik to skutek działania maminych hormonów. Po miesiącu znikną. Nie wyciskaj ich, a jedynie przemywaj przegotowaną wodą.
MOJA RADA
Moja Zuzanka urodziła się w marcu, a więc w okresie grzania kaloryferów. Pewnego dnia, po wizycie u dziadków, dostała okropnych potówek. Poradziliśmy sobie z nimi bardzo szybko, kąpiąc córcię w wodzie z dodatkiem Oilatum (do łagodzenia stanu podrażnionej i suchej skóry), której to emulsji używałam wcześniej sama, kiedy miałam drobną wysypkę na skórze.
Iza Sulikowska z córeczkami
Eksperowy kurs pielęgnacji
Jesteście już w domu. Czas na samodzielne pielęgnowanie noworodka. Wielu rodziców przeżywa te chwile - radość miesza się z obawą, czy sobie poradzą. Oto kilka sekretów, których poznanie sprawi, że debiut w pielęgnacji smyka pójdzie wam jak z płatka.
CZAS NA
...PRZEWIJANIE
Potrzebne są: pielucha tetrowa lub flanelowa, na której położysz malca, pielucha jednorazowa (w odpowiednim rozmiarze), wilgotne chustki i krem do pupy.
A teraz do dzieła. Zdejmij brudną pieluchę i dokładnie umyj wszystkie fałdki (w nich mogą gromadzić się resztki kupki lub moczu). Dziewczynkę myjemy zawsze od przodu do tyłu, aby bakterie z resztek kupki nie przedostały się w okolicę cewki moczowej i nie wywołały zakażenia układu moczowego. Chłopcu nie odciągamy napletka z siusiaka. Po dokładnym wytarciu intymnych okolic smarujemy skórę cienką warstwą ochronnego kremu (pamiętając o fałdkach, czyli miejscach, gdzie skóra jest szczególnie podatna na odparzenie).
Jak często przewijać? Co 2-3 godziny z nieco dłuższą przerwą w nocy i zawsze, gdy dziecko zrobi kupkę.
O czym warto pamiętać? Czasami zdarza się uczulenie na wilgotne chusteczki. Jeśli więc pomimo częstego przewijania malca jego pupa jest zaczerwieniona, lepiej do mycia pupy używać wody z mydełkiem.
...KĄPIEL
Potrzebne są: wanienka, mydło dla niemowląt, gaziki do przemywaniu oczu, ręcznik, czysta pielucha i ubranko na zmianę.
A teraz do dzieła. Zadbaj o to, by temperatura wody była odpowiednia (najlepsza to ok. 37°C), a w łazience było co najmniej 22°C. Na dno wanienki połóż pieluchę tetrową, by maleństwo się nie ślizgało i aby było mu ciepło. Jeśli obawiasz się, że malec wymknie ci się z rąk, możesz kupić specjalny plastikowy leżaczek do kąpieli. Dopóki nie odpadnie kikut pępowiny, nie można go moczyć. Myj dziecko delikatnie, spokojnie i powoli. Po wyjęciu z wody dobrze opatul maleństwo ręcznikiem - wycieraj, delikatnie dotykając skórę dziecka (nie pocieraj ciałka). Po kąpieli przemyj oczka dziecka jałowym gazikiem zmoczonym w soli fizjologicznej, naparze z rumianku lub po prostu, w przegotowanej wodzie - zawsze w kierunku od zewnętrznego do wewnętrznego kącika oka.
Jak często kąpać? Najlepiej codziennie wieczorem, o stałej porze, aby powoli ustalać maleństwu rytm dnia i nocy. Od czasu do czasu malec może odbyć kąpiel na sucho - bez wanienki, mokrą flanelową myjką.
O czym warto pamiętać? Gąbka-myjka to siedlisko bakterii (mnożą się tam wprost w zawrotnym tempie). Dlatego lepiej myj swoje maleństwo ręką lub flanelową myjką, którą co kilka dni wypierzesz w pralce, w bardzo wysokiej temperaturze.
MOJA RADA
Malec nie musi mieszkać w domu o idealnej czystości. Warto kierować się zdrowym rozsądkiem i nie biegać ciągle ze środkami dezynfekującymi. Wystarczy porządek. Dla przykładu: sterylizacja butelek i smoczków niemowlaka ? tak, ale wanienkę wystarczy myć ciepłą wodą z dodatkiem mydła dla niemowląt.
Mariusz Nowik z 2-letnim Igorem
CIEMIĄCZKA BEZ TAJEMNIC
To miękkie miejsca na główce, gdzie zbiegają się kości czaszki. Dzięki nim (a także szwom łączącym boki kości czaszki) maluszek mógł przecisnąć się przez kanał rodny. Ich wygląd może podpowiedzieć lekarzowi co nieco o zdrowiu dziecka: ZAPADNIĘTE ciemiączko może świadczyć o odwodnieniu malca, a WYPUKŁE I TĘTNIĄCE o wzroście ciśnienia w główce. Ciemiączko uwypukla się także często w czasie płaczu. Błona, która okrywa ciemiączka, jest mocna i wytrzymała. Dlatego nie bój się ich dotykać. Nie pękną. Bez obaw pielęgnuj główkę malca: myj ją, smaruj oliwką, czesz.
WIZYTA PATRONAŻOWA
KONTROLA CZY ODWIEDZINY? Położna to nie inspektor, który przyjdzie sprawdzić porządek w domu i ocenić, jaką jesteś mamą. To gość-doradca, który wyjaśni wątpliwości, rozwieje rozterki. Kiedyś, gdy obowiązywała rejonizacja, położnej nie trzeba było zawiadamiać. Teraz możesz sama ją wybrać, niekoniecznie w przychodni, w której przyjmuje twój lekarz rodzinny. Jeśli zadzwonisz do swojego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia (numer tel. znajdziesz na stronie www.nfz.gov.pl ), dowiesz się, gdzie pracują położne. Wystarczy, że zgłosisz się tam i wypełnisz deklarację.
KONIECZNOŚĆ CZY PRZYWILEJ? Możesz, ale nie musisz skorzystać z wizyty położnej. Jej odwiedziny są bezpłatne.
PORADY CZY NARADY? Położna poradzi, jak prawidłowo przystawiać malca do piersi lub jak karmić butelką. Wyjaśni wątpliwości dotyczące pielęgnacji malca oraz twojego zdrowia.
A TO CIEKAWE
Pod wpływem maminych hormonów, u dziewczynek i chłopców może pojawić się po porodzie obrzmienie piersi. Czasem nawet wypływają z nich krople mleka! Kolejną niespodzianką, która może cię zaskoczyć w pierwszych dniach po porodzie, jest pojawienie się wydzieliny z pochwy u dziewczynek. To normalne i przejściowe objawy!
Jesteś pępkiem świata
Taka mała istotka, a wprowadza takie zmiany w życiu rodziny! Od teraz już wszystko będzie inaczej. Na początku bywa ciężko, ale powolutku wszystko się ułoży. Zanim nastąpi ten czas, przeczytaj, jakie troski miewają rodzice i jak sobie z nimi radzą.
NATURALNE odczucia?
MAMA W NOWEJ ROLI
Czy to normalne, że...
...jestem przygnębiona, płaczę bez poważnego powodu? Wiele mam około 3.-5. dnia po porodzie ma kiepski nastrój. To ?baby blues". W ten sposób organizm reaguje m.in. na grę hormonów i zmęczenie. Na szczęście, poporodowy smutek mija po kilku dniach, a najpóźniej kilku tygodniach.Pomóc może ci wsparcie bliskich i otwarte mówienie o przygnębieniu. Na forum internetowym możesz porozmawiać o emocjach z innymi mamami, które czują się (lub czuły) podobnie. Jeśli przygnębienie nie mija po około dwóch miesiącach, warto porozmawiać o tym ze specjalistą, np. psychologiem.
...są chwile, gdy czuję, że sytuacja mnie przerasta? Karmisz, przewijasz, ubierasz, gotujesz, pierzesz, prasujesz? Jesteś taaaka ważna. Ale o rozkładzie twojego (!) dnia decyduje maluszek ? podporządkowujesz mu pory swoich posiłków, kąpieli, snu. Jakby tego było mało, wszystko nastąpiło tak nagle. (Chyba nie ma takiej mamy, która przyznałaby, że poród odbył się w najlepszym dla niej czasie.) Chwilami chciałabyś zaszyć się tam, gdzie nikt cię nie znajdzie? To naturalne. I wcale nie Dziecko to, owszem, nowe obowiązki, ale przede wszystkim nowa, najsilniejsza na świecie miłość ? jakiej ty ani twój partner jeszcze nie doświadczyliście... znaczy, że jesteś złą mamą. Porozmawiaj z mężem o swoich uczuciach lub z koleżanką, która również niedawno urodziła. Nie wahaj się poprosić bliskich o pomoc: kiedy zajmą się dzieckiem, ty pójdziesz na spacer lub posiedzisz w pokoju obok z miłą lekturą czy posłuchasz muzyki.
...gorzej dogaduję się z mężem, jakbyśmy nagle byli z różnych planet? Ty jesteś skupiona na dziecku, a on czuje się odsunięty na boczny tor. Być może wydaje mu się, że nie jesteś już nim zainteresowana. Pewnie również jest zmęczony i nieco zdezorientowany (w przeciwieństwie do ciebie nie wspiera go instynkt macierzyński). Pogadaj z nim o waszych uczuciach i starajcie się jak najwięcej czasu poświęcać tylko sobie.
TATA W NOWEJ ROLI
Czy to normalne, że...
...jestem przygnębiony? Zdaniem psychologów, w pierwszych tygodniach po narodzinach dziecka niektórzy mężczyźni przeżywają coś w rodzaju poporodowej depresji. To efekt uświadomienia sobie ogromnej odpowiedzialności, jaka wiąże się z byciem tatą. Niemałe znaczenie odgrywa zmęczenie i stres (czy podołam nowej roli?).
...boję się dotykać dziecka? Takie obawy są naturalne. (Podobne miewają także mamy.) Ale dziecko nie jest wcale tak kruchutkie, jak się wydaje. Wystarczy być ostrożnym i nie wykonywać gwałtownych ruchów. Dłonie taty, choć duże i silne, potrafią zajmować się noworodkiem z niezwykłą delikatnością. Zatem, do dzieła, tatulku!
Kilka praktycznych rad, jak ogarnąć NOWY ŚWIAT
Anna Jaworska, lekarka, mama 3-letniego Piotrusia
Temperatura w pokoju noworodka powinna być wyższa niż 20°C. W przeciwnym razie maluszkowi będzie za zimno. Noworodek niedawno opuścił twój brzuch, w którym panowało błogie ciepełko. Jego organizm ma jeszcze słabo wykształcone mechanizmy termoregulacji.
Zimą, kiedy grzeją kaloryfery i okna są zamknięte, w pokojach może być za sucho. U malców pojawiają się trudności z oddychaniem (śluzówki są wysuszone), co może prowadzić do katarku. Wystarczy wtedy nawilżać śluzówki i wietrzyć choć raz dziennie pokój noworodka (dziecko musi być wtedy w innym pomieszczeniu). Warto też nawilżać powietrze np. susząc na kaloryferach ręczniki.
Noworodek uwielbia być bujany. Nie ma się czemu dziwić - przez dziewięć miesięcy był codziennie huśtany w rytm twoich kroków. Dlatego skutecznym sposobem uspokajania i usypiania maluszka jest kołysanie go, np. w twoich ramionach, kołysce, a nawet wózku.
Jak najwięcej przytulaj bobaska. Nie obawiaj się, że go rozpuścisz. Przeciwnie! Często tulony maluszek będzie spokojniejszy - nie tylko teraz, ale i w przyszłości.
Jeżeli zdecydowałaś się na używanie jednorazowych pieluszek, pamiętaj, że ważny jest ich rozmiar. Za małe będą uciskać, a za duże - przeciekać. Na początek możesz kupić pieluszki typu "newborn" (dla dzieci o wadze 2-5kg). W pierwszych tygodniach życia maluszek zużywa codziennie średnio 8-10 pieluszek.
Każde przewijanie wykorzystaj na to, by noworodek chwilę pofikał gołymi nóżkami. To dobre dla skóry pupy oraz pępka, który potrzebuje wietrzenia, zanim nie odpadnie kikut pępowiny.
RATUNKU, ONO CIĄGLE PŁACZE!
Płacz to dla noworodka najważniejszy (i właściwie jedyny) sposób porozumiewania się ze światem. W ten sposób oznajmia, że jest głodny, chce spać, jest mu zimno lub za ciepło, boli go brzuszek, niewygodnie mu w pieluszce albo tęskni za tobą. Jeśli noszenie, karmienie, przytulanie nie pomaga i dziecko nadal często płacze, warto skonsultować się z lekarzem.
Źródło: Rodzice 12/2006
Autor: lek. med. Anna Jaworska; konsultacja: Tadeusz Dorywalski, pediatra