Ewa Lipska jako przedstawicielka Nowej Fali (My, Dom, Egzamin)
Nowa Fala to określenie pokolenia poetów urodzonych w latach czterdziestych (pod koniec wojny lub tuż po wojnie), których debiuty poetyckie przypadły na drugą połowę lat sześćdziesiątych. Wychowani w latach pięćdziesiątych, w dojrzałość wkroczyli wraz z epoką „późnego Gomułki”, zaś wydarzeniem, które można określić mianem wstrząsu pokoleniowego, były wypadki marcowe 1968 roku. Do Nowej Fali oprócz Ewy Lipskiej, zalicza się między innymi Stanisława Barańczaka, Adama Zagajewskiego, Juliana Kornhausera i Ryszarda Krynickiego.
Bardzo dobrą ilustracją problemów i frustracji pokolenia '68 jest wiersz Ewy Lipskiej pod tytułem My. My to „rocznik powojenny”, ludzie nie znający grozy i okrucieństwa wojny, wręcz zazdroszczący tym, którzy tę wojnę przeżyli. Poetka wyraża przekonanie, że aby móc poznać i docenić życie, trzeba najpierw poznać śmierć i docenić uczucie niespodziewanego ocalenia. My to pokolenie obciążone pamięcią „przestrzeloną”, to młodzi nieufni i zadufani, bardzo sceptycznie odnoszący się do otaczającej ich rzeczywistości. Kompleks braku własnej wartości, niemożności zwrócenia na siebie uwagi świata sprawiają, że jest to pokolenie ludzi cierpiących, przeżywających rozterki egzystencjalne i nie umiejących pogodzić się z rzeczywistością.
W wierszu Dom natomiast poetka sporo mówi o sobie. Już sam motyw domu jest w poezji Ewy Lipskiej wielce wymowny. Dom oznacza w tradycji bezpieczeństwo, poukładany, logiczny i normalny świat. Dom kojarzy się z rodziną, z miłością, ciepłem. Jednak dom w tym wierszu jest domem, który „płynie bez drzwi i okien”. Jest to dom, który „się wali”, a więc mowa tu o człowieku nie mogącym poskładać w sobie świata, uporządkować rzeczywistości. Życie jest tylko anonimowym, „nieczytelnym” dążeniem do śmierci, czyli do „ostatniej stacji”.
Egzamin jest przykładem poezji pozbawionej złudzeń w stosunku do realiów świata. Tematem wiersza jest egzamin wieńczący konkurs mający wyłonić króla. Spośród wielu kandydatów wybrano tego, który miał zostać królem. Był to mistrz manipulowania człowiekiem, ujmowania uśmiechem i chwytania za serce. Tak naprawdę był jednak tyranem, którego mowa była pełna fałszu, frazesów i chwytów propagandowych. Nowy władca w prezencie od przewodniczącego komisji otrzymał swój „naród oprawiony w skórę”. Tak wyjątkowo instrumentalne i brutalne ukazanie potraktowania narodu przez rządzących świadczy o sprzeciwie poetki wobec wszelkich totalitaryzmów, przemocy państwa i dominacji władzy nad społeczeństwem.
Poezja Ewy Lipskiej jest bardzo ważnym wizerunkiem Nowej Fali, zwanej również pokoleniem '68. Jej wiersze wyrażają zagubienie się jednostki w świecie, który jest jej nieprzyjazny, wręcz wrogi. Jest to poezja pełna poszukiwania lekarstwa na dręczące poetkę problemy i pytania egzystencjalne. Jednak jest to jednocześnie poezja, w której obok lęków egzystencjalnych pojawia się walka o wolność i godność każdego człowieka.