Traktat wersalski 1919 jako źródło nowego konfliktu
Koniec I wojny światowej przyczynił się do utworzenia wielu traktatów. Układy rozejmowe przerwały działania wojenne, ale wojnę formalnie zakończyły traktaty pokojowe: 28 VI 1919 z Niemcami w Wersalu (wersalski traktat pokojowy), 10 IX 1919 z Austrią w Saint-Germain-en-Laye, 27 XI 1919 z Bułgarią w Neuilly, 4 VI 1920 z Węgrami w Trianon i 10 VIII 1920 z Turcją w Sèvres. Tworzyły nowy ład międzynarodowy, którego jedną z cech było to, że z 4 lądowych mocarstw istniejących w 1914 roku w Europie pozostała tylko Francja, Niemcy były rozbrojone, Austro-Węgry przestały istnieć, a Rosja bolszewicka była obezwładniona wojną domową i klęską poniesioną w wojnie z Polską 1919-20r. Odrodziły się lub powstały nowe państwa: Polska, Czechosłowacja, Jugosławia, Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia, tak powstała Liga Narodów.
W styczniu 1919 roku w Wersalu pod Paryżem zebrali się przywódcy 27 państw, które walczyły i zwyciężyły w tej wojnie, by ustalić zasady trwałego pokoju i zarazem określić losy państw pokonanych. W ciągu 6-miesię-cznych obrad powstał tekst traktatu, zwanego od miejsca podpisania wersalskim, liczącego 440 artykułów.
Przedstawiciele Niemiec nie brali udziału w konferencji, wezwano ich dopiero pod koniec, żeby podpisali gotowy traktat. „Wybiła godzina surowych rachunków. Prosiliście nas o pokój. Jesteśmy skłonni wam go udzielić" — powiedział Clemenceau. Ten brak udziału w rokowaniach spowodował, że politycy niemieccy będą określać traktat wersalski mianem dyktatu. Nie brała też udziału w konferencji, pogrążona w ogniu rewolucji i wojny domowej, Rosja Radziecka, która jeszcze wiele lat będzie nastawiona bardzo krytycznie do traktatu, tego „dzieła międzynarodowej burżuazji Główną rolę na konferencji odgrywali przywódcy trzech państw, tzw. gruba trójka. Byli to premierzy: Francji Clemenceau i Wielkiej Brytanii Lloyd George oraz prezydent Stanów Zjednoczonych Wilson. Włochy i Japonia były mniej aktywne. Od początku ujawniły się zarówno odmienne dążenia w polityce Francji i Anglii, jak i obiektywne trudności znalezienia pokojowych rozwiązań dla problemów powojennej Europy — Europy, w której rozpadły się imperia Romanowów, Habsburgów i Hohenzollernów, rodziły nowe państwa i która stanowiła w wielu swoich częściach mozaikę narodowościową, teren ruchów nacjonalistycznych i dążeń, rewolucyjnych. Francja, najbardziej wykrwawiona i zarazem w największym stopniu zagrożona przez Niemcy, dążyła do jak największego osłabienia tego państwa oraz była zainteresowana w budowie „bariery wschodniej", to znaczy posiadania silnych sojuszników wśród państw położonych na wschód od Niemiec. Niejasna przyszłość Rosji powodowała zainteresowanie Francji takimi nowymi państwami jak Polska czy Czechosłowacja i sprzyjanie ich nabytkom terytorialnym.
Wielka Brytania, państwo wyspiarskie nie sąsiadujące bezpośrednio z Niemcami, prowadziła politykę zgodnie z zasadą „równowagi sił" na kontynencie. W ramach tej polityki Anglia nie chciała dopuścić do wzrostu znaczenia Francji, a tym samym do zbytniego osłabienia Niemiec. Istotne znaczenie miał fakt, że rynek niemiecki pełnił dużą rolę w handlu brytyjskim, a także obawa, że skazane na ogromne odszkodowania i okrojone terytorialnie Niemcy mogą stać się terenem wrzenia rewolucyjnego. Stany Zjednoczone próbowały odgrywać rolę trzeciej siły. Program USA został sformułowany w 1918 r. w słynnych 14 punktach. Wilson głosił hasło „Peace without Victory" (pokój bez zwycięstwa), w czasie konferencji paryskiej podkreślał, że przyszły porządek pokojowy powinien uwzględniać zasadę samostanowienia narodów, a następnie zaangażował się w realizację idei Ligi Narodów. Ostatecznie, po wielu przetargach, 28 VI 1919 r. w sali lustrzanej pałacu wersalskiego, w której 48 lat wcześniej ogłoszono powstanie zjednoczonych cesarskich Niemiec, został podpisany traktat pokojowy. Mimo to sprzeczności i konflikty pozostały. Niemcy miały być zdemilitaryzowane, zlikwidowano ich przemysł zbrojeniowy, zakazano powszechnej służby wojskowej, armia miała liczyć 100 tys. żołnierzy i oficerów, której to liczby nie wolno było przekroczyć. Na granicy zachodniej państwa miały ulec zniszczeniu wszelkie fortyfikacje. Niemcy oddawały Francji Alzację i Lotaryngię, Belgii — okręgi Eupen i Malmédy, a Zagłębie Saary na 15 lat przechodziło pod zarząd Ligi Narodów, po tym okresie miano przeprowadzić tam plebiscyt. Na wschodzie Niemcy oddawały Polsce Wielkopolskę i pas Pomorza wzdłuż Wisły. Gdańsk stawał się wolnym miastem. Na Warmii, Mazurach i Górnym Śląsku miał się odbyć plebiscyt. Odebrano Niemcom wszystkie posiadłości kolonialne, o których losie miała zadecydować Liga Narodów. Powierzyła je ona pod zarząd Francji i Anglii. Powierzenie po łacinie brzmi mandare, stąd tereny te określa się jako mandaty. Japonia zagarnęła posiadłości niemieckie na Dalekim Wschodzie. Oprócz strat terytorialnych, Niemcy, uznane za winne wojny, miały zapłacić ogromne sumy reparacji, czyli odszkodowań. Dopiero w 1921 r. ustalono ich wartość na ok. 140 min marek w złocie.
Integralną część nowego porządku międzynarodowego, zwanego systemem wersalskim, stanowiły traktaty zawarte z sojusznikami Niemiec. Do końca 1920 r., w kolejnych miejscowościach pod Paryżem, zostały podpisane traktaty: z Austrią (10 IX 1919 r. w Saint-Germain), z Bułgarią (27 XI 1919 r. w Neuilly), z Węgrami (20 VI 1920 r. w Trianon) i z Turcją (10 VIII 1920 r. w Sèvres). Warunki tego ostatniego częściowo zmieniono w Lozannie w 1923 r. Austria musiała podpisać zobowiązanie do zapłacenia reparacji, demilitaryzacji oraz gwarancję, że nie połączy się z Niemcami. Podpisywał ten traktat rząd republiki austriackiej, czyli państwa obejmującego 1/8 terytorium monarchii Habsburgów. Obowiązek demilitaryzacji i zapłacenia odszkodowań został nałożony także na Bułgarię i Węgry. Bułgaria musiała ponadto zgodzić się na rezygnację z ok. 10% swojego terytorium na rzecz Królestwa SHS, Rumunii i Grecji, a Węgry na rzecz Rumunii, Królestwa SHS i Czechosłowacji były zmuszone oddać ok. 2/3 z terytorium, które stanowiło Królestwo Węgier pod panowaniem Habsburgów, przed 1914 r.
Terytorium Turcji po I wojnie światowej ograniczono właściwie do Azji Mniejszej wraz ze wschodnią Armenią i Kurdystanem oraz małym obszarem Tracji Wschodniej (uzyskanej w 1923 r. po wojnie z Grecją). Syria i Liban stały się mandatami francuskimi, Irak i Palestyna oraz Transjordania — brytyjskimi. Deklaracja brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Arthura Balfoura, wydana jeszcze w 1917 r., zapowiadała, że w Palestynie jako w „siedzibie narodu żydowskiego" może się osiedlać ludność żydowska z całego świata.
Ustalono też, że niektóre państwa Półwyspu Bałkańskiego i Europy Środkowej, w tym Polska, muszą podpisać zobowiązanie do ochrony mniejszości narodowych, mieszkających na ich terenie. Był to tzw. traktat mniejszościowy, określany też jako mały traktat wersalski, dający Radzie Ligi Narodów prawo do interwencji w obronie mniejszości w wewnętrzne sprawy tych państw, gdyby wpłynęły do niej skargi. W ten sposób próbowano, choć częściowo, wprowadzić zasadę ochrony praw mniejszości do nowego porządku europejskiego.
Traktaty pokojowe zawarte po I wojnie światowej stworzyły system nazwany wersalskim, który miał zapewnić światu pokój na długie lata. System ten od początku pełen był sprzeczności, ale tak wyglądała rzeczywistość europejska. Opór przeciw temu systemowi wynikał przede wszystkim z rewizjonizmu państw przegranych. Niemcy nie pogodziły się z warunkami traktatu i polityka Republiki Weimarskiej dążyła do choć częściowego ich rozluźnienia. Państwem nastawionym rewizjonistycznie były także Węgry, ale ich rewizjonizm hamowała tzw. Mała Ententa, czyli system sojuszy zawartych między Czechosłowacją, Rumunią i Jugosławią w początkach lat dwudziestych, wspierany przez Francję. Źródłem podważania porządku wersalskiego była również polityka państwa radzieckiego, prowadzona za pomocą III Międzynarodówki, która nie wyrzekła się dążeń do „rewolucji światowej". Oba te czynniki prowadziły do tendencji współpracy między Niemcami a ZSRR.
Europa powersalska, szczególnie Europa Środkowa, uległa procesowi zwanemu czasem „bałkanizacją". Zwiększyła się liczba małych i średnich państw, granice nie mogły być granicami etnicznymi, niemal w każdym z nowych państw istniał problem mniejszości narodowych. Stanie się to zarzewiem wielu, w gruncie rzeczy nierozwiązywalnych, konfliktów, szczególnie w warunkach destabilizacji powojennej i rozbudzenia nacjonalizmów.
Także nie wszystkie państwa zwycięskie były zadowolone z nowego porządku. Szczególnie Włochy miały poczucie „ukradzionego zwycięstwa", co wkrótce doprowadzi do rozwoju ruchu faszystowskiego. W pierwszej połowie lat dwudziestych najważniejszym problemem stała się sprawa reparacji ze strony Niemiec. Niemcy stwierdzały, że nie są w stanie spłacać ustalonych sum, co zresztą było zgodne z prawdą. W 1922 r. doszło do zwołania międzynarodowej konferencji w Genui, która miała być poświęcona sytuacji gospodarczej powojennej Europy, spłacie reparacji oraz stosunkom gospodarczym z Rosją Radziecką. Niezależnie od ogólnych rozmów: w Rapallo, miejscowości niedaleko Genui, nastąpiło podpisanie traktatu niemiecko-radzieckiego. Dwa państwa, z różnych powodów nie mieszczące się w porządku wersalskim, miały wspólne interesy. Zgodnie z traktatem, Rosja Radziecka zrzekała się reparacji, oba państwa nawiązywały ścisłą współpracę gospodarczą i wojskową. Rapallo pokazało słabość systemu wersalskiego a zarazem stało się groźbą na przyszłość. Niemcy nadal nie płaciły reparacji. Nie pomogła też dokonana w 1923 r., trwająca ponad rok, okupacja przez wojska francuskie Zagłębia Ruhry, która ogromnie zaostrzyła nastroje odwetowe w Niemczech. W końcu 1924 r. zarówno Francja, jak Anglia zdecydowały się na przyjęcie koncepcji amerykańskiego finansisty, Charlesa Dawesa. Jej istotą było rozłożenie spłaty reparacji na dłuższy okres, a jednocześnie udzielenie Niemcom kredytów na odbudowę ich gospodarki (podobne elementy znajdą się w powojennym planie Marshalla).
W 1925 r. ówczesny minister spraw zagranicznych Niemiec Gustav Strese-mann wystąpił z projektem zawarcia paktów, zwanych paktem reńskim, między Wielką Brytanią, Francją a Niemcami, z udziałem Belgii i Włoch. Kolejne pakty podpisano w 1925 r. w Locamo. O paktach tych mówi się czasem, że były ważne nie przez to, co tam było, a przez to, czego tam nie było. Zawierały gwarancję nienaruszalności granicy zachodniej Niemiec, natomiast granica wschodnia tego państwa została w nich pominięta. Była więc to, choć nie wypowiedziana wyraźnie, zasada nierównego traktowania granic Niemiec, potencjalne skierowanie ich ekspansji w kierunku wschodnim. Ale jednocześnie Locamo stało się oficjalną akceptacją przez Niemcy choć części traktatu wersalskiego. Niemcy wchodziły z powrotem na arenę międzynarodową jako uczestnik „koncertu europejskiego", w 1926 r. zostały członkiem Ligi Narodów i weszły w skład jej Rady. „Duch Locarna" został uznany za ducha zwiastującego trwały pokój. Autorzy paktu — Aristide Briand, Joseph Austen Chamberlain i Stresemann — otrzymali pokojową nagrodę Nobla.Biorąc pod uwagę, że jednocześnie gospodarka europejska stabilizowała się, można było sądzić, że mimo wielu trudności system wersalski utrwalał się. W istocie jednak układy lokarneńskie oznaczały zapowiedź załamania się systemu wersalskiego.
Wersalski Traktat pokojowy, tzw. Traktat pokoju z Niemcami, najważniejszy z zawartych 1919-20 traktatów kończących I wojnę światową, podpisany 28 VI 1919 przez zwycięskie państwa ententy i pokonane Niemcy, wszedł w życie 10 I 1920. Wersalski traktat pokojowy ustalał nową strukturę terytorialną i polityczną Europy (tzw. system wersalski), wraz z określeniem granic Niemiec, uznających niepodległość m.in. Czechosłowacji i Polski oraz zobowiązujących się do zwrotu zagarniętych ziem (w tym Polsce — Wielkopolski i Pomorza Gdańskiego, Francji — Alzacji i Lotaryngii oraz Belgii — Eupen i Malmédy.
1