Julian Tuwim jako Skamandryta.
Wiersze typowo skamandryckie znalazły się w pierwszych trzech tomikach poezji Tuwima : "Czyhanie na Boga", "Sokrates tańczący", "Siódma jesień".
"Życie"
Wiersz ten świadczy o bardzo pozytywnym stosunku podmiotu lirycznego do życia. Cieszy się z rzeczy banalnych, jest zadowolony ze swojego życia. Nie opisuje życia od strony filozoficznej, życie jest po to, by się z niego cieszyć.
"Rozprężę szeroko ramiona,
Nabiorę w płuca porannego wiewu,
W ziemię się skłonię błękitnemu niebu
I krzyknę, radośnie krzyknę :
- Jakie to szczęście, że krew jest czerwona !"
"Do krytyków"
Podmiot liryczny opisuje swoją jazdę tramwajem. Jest to dla niego powód do radości. Wiersz ten zawiera rodzaj młodzieńczego wyzwania. Zdaje się mówić : doszukujcie się, panowie, w poezji jakichś głębszych, filozoficznych treści, a tymczasem ja, poeta, wyrażam po prostu mój beztroski i spontaniczny entuzjazm dla wiosny i najzwyklejszych, najbardziej prozaicznych i banalnych wydarzeń.
"Pędy, zapędy, ognie, ogniwa.
Wesoło w czubie i w piętach,
A najweselej na skrętach ! (...)
Tak to jadę na przedniej platformie tramwaju,
Wielce szanowni panowie !".