Inscenizacja na Dzień Matki i Ojca.
Opracowała mgr Sylwia Kaźmirczak
Nauczycielka:
Witam serdecznie wszystkich rodziców, a także dzieci przybyłych na spotkanie. A okazja jest wyjątkowa, bo 26 maja wszystkie mamy obchodzą swoje święto. Niebawem, bo 23 czerwca swój dzień będą świętowali tatusiowie, zaś między tymi świętami swój dzień będą obchodziły nasze pociechy. Uczcijmy więc wspólnie te trzy święta krótką inscenizacją oraz smacznym poczęstunkiem.
I . Są dni wyjątkowe - wiecie-
takie w barwne kwiatki.
Jest dzień najpiękniejszy w świecie,
czyli Święto Matki.
II. Jest także Święto Taty i
wszyscy pamiętamy,
aby ich pozdrowić
wierszem i laurkami!
III. Mamy, Mamusie,
Mateńki, Matule
w dniu waszego święta
witamy was czule.
IV. I Was Tatusiowie,
coście tu przybyli,
witamy serdecznie
w tak ważnej dla Was chwili.
V. Bo jesteście dla nas
najważniejsi w świecie!
A jak was kochamy,
zaraz się dowiecie!
VI. Rodzice nas mają,
my Rodziców mamy,
więc z okazji ich święta
przedstawienie damy.
VII. To, co w serduszkach
dziecięcych naprawdę czujemy
To słowami naszymi
wyrazić dziś pragniemy.
VIII. Niech więc Mama z Tatą
usiądą wygodnie,
a my Was kochani
ugościmy godnie.
PIOSENKA „Zabawa z rodziną” (na melodię „Hej sokoły”)
Dzisiaj w klasie wielkie święto, mama z buzią uśmiechniętą
tata też zadowolony, śle uśmiechy w różne strony.
Hej, hej, hej rodzina dziś w szkole zabawę zaczyna.
Mama, tata, syn i córka, bukiet kwiatów i laurka.
Dzień Rodziny dzisiaj mamy i piosenkę tę śpiewamy.
Rodzice się, uśmiechają, do występów zachęcają.
Hej, hej, hej rodzina dziś w szkole zabawę zaczyna.
Mama, tata, syn i córka, bukiet kwiatów i laurka.
IX. Jestem małą delegatką,
lecz nie umiem mówić gładko.
Pani tutaj mnie wybrała,
Żebym rodziców powitała.
Wszystko wam tu pokażemy,
to, co umiemy.
Lecz gdyby nam się coś nie udało,
A Wam coś się nie spodobało,
To idąc do domu
Psss...nie mówcie nikomu!
X. Kochana Mamo w dniu Twojego święta,
bądź zawsze miła i uśmiechnięta.
Wypakuj proszę z tego woreczka
wszystkie życzenia od Twego dziecka.
Radość i uśmiech, miłość i zdrowie,
szczęście i sukces na Twojej drodze.
Niech towarzyszy Ci nieustannie,
a wszystkie smutki niech zginą marnie.
XI. Dzisiaj Dzień Taty, mojego taty
I wszystkich ojców na świecie.
Niosę dla taty z ogródka kwiaty.
Co swoim tatom niesiecie?
Kwiatka nie macie? Zarzućcie tacie
na szyję ciepłe ręce, mówiąc do ucha :
- Tatku, posłuchaj, chcę cię uściskać, nic więcej!
XII. To jest bukiecik- dla mamy malutki,
Żeby odpędzał smutki
Żeby jej kwitł w zimie i w lecie
Nawet wówczas gdy śniegiem zamiecie.
Jeden kwiatek – to uśmiech
Drugi – to miłe słowa
Trzeci – to pomoc dla mamy
Gdy sprząta lub naczynia zmywa.
I jeszcze do tego listki
Nasze piątki i szóstki wszystkie
XIII. Wiele pięknych kwiatów znamy,
tulipanów, róż i bzów.
My dla naszych tatusiów dziś mamy,
najpiękniejsze kwiaty słów.
Słowo miłość – za ich troski,
słowo wdzięczność – za ich trud.
Dar to skromny – dar dziecięcy,
wyśpiewany z serc jak z nut.
- Czy kochacie swoją mamę ?
XIV. Kochamy, kochamy ją zawsze !
Kochamy na co dzień i od święta,
kiedy ma czas i gdy jest zajęta.
Kochamy, gdy na kolana nas bierze,
kiedy gotuje i kiedy pierze.
- A czy tatę kochacie także ?
XV. Kochamy, kochamy, a jakże !
Kochamy go, gdy jest zasmucony,
a może trochę zamyślony.
Kochamy, gdy do nas się śmieje
i gdy w berka z nami szaleje.
- Kogo więc bardziej kochacie swoją mamę, czy swojego tatę ?
XVI. Kochamy ich oboje,
bo mamy ich tylko dwoje:
jedną mamę i tatę jednego
i dziś im dajemy całuska słodkiego !
I. A teraz dla każdej,
naszej drogiej Mamy
tę miłą piosenkę
razem zaśpiewamy!
PIOSENKA „A ja wolę moją mamę”
Pewnego
razu Kinga spotkała Wikinga.
Mieszkał na obrazku, zrywał się
o brzasku
I zwiedzał wielkie morza i Kindze było go żal.
Ref.: A ja wole moja mamę,
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś i płakała
rano dziś.
Pewnego
dnia Dorota, znalazła w lesie kota.
Wzięła więc go do domu,
zamiast dać byle komu.
I świetnie się bawili i w zgodzie
sobie żyli.
Ref.: A ja wole moja mamę,
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś i płakała
rano dziś.
A ja wole moja mamę, co ma
włosy jak atrament,
może się uśmiechnie dziś.
XIV. "Wiersz dla taty i mamy".
Kiedy
deszcz kapie i straszy,
Gdy muszę zjeść talerz kaszy,
Gdy
rower wciąż łańcuch gubi,
Gdy myślę, że mnie nikt nie
lubi,
Wtedy
Przytulić się do taty muszę szybko,
Tatuś
nazwie mnie zwykle
...srebrną rybką,
pożartuje, w nos
da prztyczka i pomoże.
Rower jedzie, Kasza pyszna,
A
deszcz?
Niech pada sobie na dworze.
XV. Kiedy
zła wracam z podwórka,
Bo w rajstopach znowu dziurka,
Gdy
mnie pani w szkole zgani,
To co robię? Też
pytanie!
Wtedy
Przytulić się do mamy muszę szybko,
W
jej sukience ukryć minę brzydką,
Razem z mamą zaszyjemy
wstrętną dziurę,
A od jutra siedzieć w ławce będę
murem.
XVI. Przytulić
się do taty,
Przytulić się do mamy,
Najpewniejszy to
ratunek i pociecha,
Przytulić się do mamy,
Przytulić
się do taty
I już smutek, już zmartwienie
W mig ucieka!
Droga mamo, tak się cieszę,
że tu dzisiaj występuję.
Od tej chwili będę grzeczny
uroczyście obiecuję.
Zawsze możesz na mnie liczyć.
Dzisiaj, jutro, za lat wiele.
w każdej chwili, złej czy dobrej
będę Twoim przyjacielem.
Chciałem pójść do szkoły, tyś pozwolił Tatko;
Dziś już piszę, czytam, i rachuję gładko.
Jakże ja Ci za to dzisiaj podziękuję?
Oto na wiązanie to Ci obiecuję:
Czy w domu, czy w szkole, zawsze i wszędzie,
Syn Twój Tatusiu, grzecznym, skromnym będzie;
A tak pilnym i grzecznym wzrastając w lata
Stanę się kiedyś pociechą dla Taty!
Wszyscy razem, drodzy nasi
dziś życzenia wam złożymy.
Zawsze chętnie w różnych pracach
was od dzisiaj wyręczymy.
Na piosenkę dla siebie
Zasłużyli również nasi tatusiowie.
Posłuchajcie
PIOSENKA „Tato” Arka Noego
Nie boję się gdy ciemno jest
Ojciec za rękę
prowadzi mnie |x2
Dziękuję ci Tato za wszystko co robisz a
Że
bawisz się ze mną na rękach mnie nosisz
Dziękuję ci Tato i
wiem to na pewno a
Przez cały dzień czuwasz nade mną
REF:
Czasem się martwię czegoś nie umiem
Ty
mnie pocieszasz i mnie rozumiesz
Śmieję się głośno kiedy
żartujesz
Bardzo cię kocham i potrzebuję
REF:
Sanki są w zimie rower jest w lato
Mama to nie jest
to samo co Tato
Uczniowie, siadają na stołeczkach ustawionych w głębi. Na scenie kolejno wychodzą uczniowie:
Dziewczynka 1 (wbiega na scenę) Czołem, chłopaki! Co tu się dzieje?
Czemu dziś w klasie jest taki ruch?
Chłopiec 2 Nie wiesz? Ojej! Jesteś przegrana.
Dzisiaj po prostu jest ŚWIĘTO MAMY!
Dziewczynka 1 Tak pamiętałam! Tak pamiętałam!
Wczoraj życzenia sama układałam.
I napisałam sobie w zeszycie:
Mam zachowywać się należycie!
Chłopiec 1 I co się stało? Coś przeskrobałaś?
Kogoś pobiłaś? Portki porwałaś?
Dziewczynka 1 Ach, szkoda gadać....
Dziewczynka 2 Moniu, nie żartuj! To coś gorszego?
Chłopiec 3 Pewnie dwójeczkę złapałaś z polskiego?
Dziewczynka 1 Co tam dwójeczki... Nic nie zrobiłam.
NIC NIE ZROBIŁAM!
I nawet życzeń dziś nie złożyłam!
Mama wesoła taka dziś wstała,
śniadanko zaraz przygotowała.
A ja... (och, głowo pusta, makówko!)
Żeby choć jedno szepnąć jej słówko...
Nie! Grymasiłam: łyżka źle leży,
Mleko za ciepłe, chlebek nieświeży,
Szynka za tłusta, masło za chude,
Serek zbyt biały, kromki za grube...
Jak to naprawić? Co zrobić mogę?
Dziewczynka 3 Dosyć! Bo zaraz popadniesz w trwogę.
Posłuchaj lepiej rad koleżanek,
One są dobrze przygotowane.
Chłopiec 1 Dzisiaj kurz z mebli my pościeramy.
Dziewczynka 2 Potem naczynia też pozmywamy.
Dziewczynka 4 Podłogę w kuchni swej umyjemy.
Dziewczynka 5 Pyszny obiadek przygotujemy.
Dziewczynka 1 To świetny pomysł!
Pędzę do domu nim mama wróci.
Dziś nic na pewno jej nie zasmuci. ( wybiega z klasy)
Chłopiec 3 Z tej naszej Moniki to niezły numerek:
Szynka za tłusta, za chudy serek.
Dziewczynka 2 Co obgadujesz swą koleżankę?
Popatrz Piotrusiu lepiej na siebie.
Ty nigdy w życiu nie marudziłeś?
Nic? Ani, ani...?
Chłopiec 3 Może czasami... (wracana scenę dziewczynka 1)
Dziewczynka 2 Kochane mamusie...
Wszyscy. Dzisiaj przepraszamy.
Dziewczynka 1 Za nasze kaprysy,
Chłopiec 3 Że ci dokuczamy.
Dziewczynka 2 I nie zawsze grzecznie się zachowujemy.
Dziewczynka 3 Przeszkadzamy w pracy,
Chłopiec 2 Torcik palcem jemy...
Dziewczynka 4 A dzisiaj mamusie, przyjmujcie życzenia:
Wszyscy. Zdrowia, pomyślności i marzeń spełnienia!
Na scenę kolejno wychodzą uczniowie:
Chłopiec 4: Do czego służy tatuś – zaraz się dowiecie:
Na przykład do prania,
kiedy za dużo pracy
miewa w domu
mama.
Dziewczynka
5: Do
trzepania dywanów,
Jazdy odkurzaczem,
do chodzenia z córeczką
na lody i na
spacer.
Dziewczynka
6: Do strugania,
gdy złamie się ołówek,
do wkładania
do mojej skarbonki złotówek.
Chłopiec 5: Do wspinaczki,
gdy sobie przed ekranem usiadł,
do pomagania w lekcjach
też miewam
tatusia.
Chłopiec
6: A
kiedy się gazetą
jak tarczą zasłania,
przynoszę kolorową
książkę do czytania.
I
razem wędrujemy
do ostatniej strony...
do tego służy
tatuś
dobrze oswojony.
Chłopiec 7: Więc Tato, Tato ukochany,
Kto tak dobry jest jak Ty.
Tobie uśmiech, Tobie kwiat,
zawsze miej słoneczne dni.
PIOSENKA: „Cudownych Rodziców Mam”
Kto
mi tuż przed snem nucił bajki baj, baj
I
kto przybiegał z bzem, kiedy maił się maj
Kto
wybaczał mi każdą złość, każdy błąd
Gdy
kryłam wielkie łzy, w domu najmniejszy kąt
Co wieczór obraz ten, kołysze mnie do snu
tato młody jak maj i mama wśród bzów
Ref.
Cudownych rodziców mam, cudownych rodziców mam
odkryli mi każdą z dróg, po której szłam
Mam cudownych rodziców bo, przyjaciółmi moimi są
w porę rzekli mi: "dalej to idź drogą swą"
Sama
idę więc, ale po drogach mych
będą
wciąż za mną biec i mnie strzec myśli ich
/solo muzyka/
Jak
motyl zastygł czas pod fotografii szkłem
Patrzę
na nie raz i jedno wiem
Ref.
/solo muzyka/
Ref.
KONKURSY
A teraz aby dobry humor miały nasze Mamy,
będzie dla nich konkurs mały.
I udział w zgaduj-zgaduli
będzie miły dla Matuli!
Kochane Mamusie!
To wasze portrety.
Och! Jakie wspaniałe
są na nich kobiety!
Spójrzcie na nasze dzieła.
Każda Mama ma odgadnąć,
który jest jej portret.
Jeden konkurs już za nami.
Mamy pięknie się spisały.
Natrudziły się kobiety,
rozpoznały swe portrety.
Teraz kolej na Tatusiów,
proszę, niech wytężą głowy.
Będzie dla nich wielki konkurs
o tematyce baśniowej.
Przeczytajcie te opisy,
Aby łatwo odgadnąć,
Którego tatusia dotyczy.
Wszystkie dzieci na zakończenie śpiewają „ Sto lat”, wręczają laurki.
Nauczyciel: A teraz zapraszamy wszystkich gości na mały poczęstunek.
Nauczyciel: Dziękuję wszystkim za przybycie oraz mam nadzieję, iż wszyscy będą mile i z uśmiechem na twarzy wspominać to popołudnie.