Jak przed wyrzutem…
Jak przed
wyrzutem, jak przed straszną winą,
Serce mi pęka, o
moja Delfino -
Wszędziem cię widział, wszędziem marzył
ciebie -
Gdzie gwiazda wschodzi i gdzie kwiat się pleni
Tyś wszędzie dla mnie była tam na niebie
I dla mnie wszędzie tu byłaś na ziemi!
A teraz powiedz, co z nami się
stanie?
Gdzie jestem? Dawno już
ciebie straciłem.
W dzień i w noc wołam – daremne wołanie -
Już
kielich smutku aż do dna wypiłem!
Ludzi przeklinam, ludzi nienawidzę -
Sam życia
mego przed sobą się wstydzę,
Bo
żyć na darmo – to jest żyć bez ciebie!
Dziś szatan ze mnie - co niegdyś był w niebie!
655