Najlepszy kwas pod słońcem: L-askorbinowy
Po zapoznaniu się parę miesięcy temu z badaniami Linusa Paulinga, Ewana Camerona oraz Roberta F. Cathcarta odnośnie wpływu witaminy C na ludzki organizm postanowiłam poeksperymentować trochę. Nabyłam zatem drogą kupna kilka miesięcy temu cały kilogram kwasu L-askorbinowego. Jest to ta właśnie „lewoskrętna” postać witaminy C, o której pisałam przy okazji tematu usuwania ołowiu z organizmu.
Skąd wziąć witaminę C tanio?
Kupić ją właśnie w dużym opakowaniu czyli hurtem, nigdy w drażetkach czy kapsułkach! Pomijam, iż najlepiej zjadać ją ze źródeł naturalnych, czasem jednak są sytuacje, w których witamina C potrzebna jest w megadawkach.
Zobacz gdzie kupić kwas L-askorbinowy w proszku (nie, w aptece nie masz co szukać) i na co zwracać uwagę przy zakupie.
Czas podzielić się teraz moimi spostrzeżeniami. Taką butlę witaminy C naprawdę warto mieć w domu. Na początek należy zapamiętać gramaturę aby umieć dozować substancję. Jedna łyżeczka od herbaty to ok. 5 gramów kwasu L-askorbinowego. Czyli 5000 miligramów. Płaska łyżeczka to ok. 3 g czyli 3000 mg.
Kosztowo wychodzi taniocha jak barszcz: za cały kilogram z kosztami wysyłki zapłaciłam ok. 60 zł, więc koszt 100 gramów to 6 zł, koszt 10 gramów to 60 groszy. Dla porównania w aptece za taką ilość (czyli za opakowanie 50 drażetek po 200 mg każda) zapłacimy ok. 5,50zł – 6 zł. Czyli dziesięć razy tyle. Bez informacji czy jest to postać prawo- czy lewoskrętna substancji (ta pierwsza jest minimalnie przyswajana i szkoda na nią pieniędzy).* Firmy podające na opakowaniu informację o lewoskrętności („kwas L-askorbinowy”) oczywiście od razu przy okazji podwyższają cenę swoich drażetek, zatem też mogą się wypchać, skoro tak naprawdę można kupić to samo wręcz za grosze!
Poza tym jakichkolwiek drażetkowanych czy kapsułkowanych specyfików należy raczej unikać. Jako bonusik otrzymamy bowiem w cenie tzw. „substancje pomocnicze” czyli przykładowo: skrobia ziemniaczana, sacharoza, laktoza, żelatyna, talk, magnezu stearynian, celulozy octan, olej rycynowy, guma arabska, sacharoza, żółcień chinolinowa E 104, wosk pszczeli, wosk Carnauba. Nie sądzę aby jakikolwiek ludzki organizm był tym całym chłamem uszczęśliwiony przy okazji zażywania np. witaminy C.
Jak używać witaminę C w proszku? Na co dzień w ramach profilaktyki można witaminizować swoje napoje, jest to przydatne zwłaszcza zimą. Pół do jednej łyżeczki na litr świeżo wyciśniętego soku marchewkowo-jabłkowego lub zielonej herbaty. Napoje robią się nieco kwaskowate, ale bardzo przyjemne w smaku – tak jakbyśmy dodatkowo dodali trochę soku z cytryny. Napoje nie mogą być gorące, ponieważ witamina nam się utleni. Do mieszania najlepiej użyć słomki plastikowej lub drewnianej łyżki, raczej nie używajmy metalowych.
Przepis
na leczniczego Sprite’a domowego:
–
szklanka letniej wody
–
1 łyżeczka kwasu L-askorbinowego
–
2-3 łyżeczki cukru brzozowego (ksylitolu) lub jak ktoś woli miodu.
Oba słodziki mają zdrowotne działanie. W przypadku wrażliwych
żołądków lub małych dzieci lepiej zamiast ksylitolu użyć
łagodniejszego z grupy polioli czyli erytrytolu.
Na szklankę letniej przegotowanej wody dodajemy 1 łyżeczkę witaminy C oraz 2-3 łyżeczki czegoś do posłodzenia (erytrytolu, ksylitolu lub miodu). Mieszamy dokładnie i gotowe – napój „wchodzi” i to bardzo: z miodem jest super smakowity, zaś ten z dodatkiem ksylitolu/erytrytolu smakuje całkiem jak Sprite (tyle że bez bąbelków). Taki napój pijemy gdy tylko czujemy, że łapie nas przeziębienie. Ja osobiście nie pamiętam kiedy miałam ostatni raz przeziębienie, jednak trzy osoby dorosłe oraz jedno dziecko (lat 10) z mojej najbliższej rodziny poddały się eksperymentowi. Wszelkie objawy przeziębienia (katar, kaszel, ból gardła, stan podgorączkowy) minęły po kilku-kilkunastu godzinach, podczas których wypiły po 2-5 szklaneczek leczniczego „Sprite’a”. Kuracja trwała jeden lub dwa dni. Nie były przyjmowane dodatkowo w tym samym czasie żadne inne specyfiki (typu Gripex, aspiryna czy inne podobne). Już na drugi dzień następował powrót do zdrowia. Czasem w tym samym dniu (rozpoczęcie kuracji rano, wieczorem już brak objawów).
Drugi eksperyment dotyczył już mojej skromnej osoby. Okazało się, że witamina C czyni cuda przy takiej dolegliwości jak ból zęba. Któregoś dnia zaczął mnie (najpierw nieznacznie ale wkrótce potem dosyć mocno) pobolewać ząb mądrości. Umówiłam wizytę u dentysty, który w międzyczasie zalecił przyjąć środek przeciwbólowy (Ibuprofen). Zamiast tego zrobiłam sobie podwójnego „leczniczego Sprite’a”. Po pierwszym ból nieco się zmniejszył, po drugim ustąpił całkowicie. Następnego dnia rano znowu się wzmógł, został powtórnie potraktowany „sprajcikiem” i znowu zniknął. A potem miałam wizytę u dentysty, więc dalsza kuracja była zbyteczna. Jednak potwierdzam – kwas L-askorbinowy leczy stany zapalne, czy to będzie przeziębienie czy ból zęba (też stan zapalny) – objawy ustępują i w bardzo krótkim czasie następuje powrót do zdrowia.
Ile tego można podczas choroby wypić? Odpowiedź brzmi: do ustąpienia objawów. A gdybyśmy chcieli użyć jej jako suplement? Najpierw wtedy należy przeprowadzić tzw. kalibrację, to bardzo ważne wiedzieć na czym polega prawidłowe ustalanie dawki witaminy C jaka jest potrzebna Twojemu organizmowi. Witaminy C nie ma co się bać ponieważ nie sposób jej przedawkować. Należy jedynie przystopować z jej podawaniem gdy czuje się odpowiedź jelitową (burczenie, przelewanie), oznaczającą iż nastąpiło nasycenie. Więcej na temat pisałam w poście o usuwaniu ołowiu.
Do czego jeszcze może nam być przydatna taka witamina w proszku? Kobiety mogą z jej udziałem produkować w domu własne kosmetyki: kremy, serum, maseczki z witaminą C. Coraz więcej pań woli samodzielnie zrobić bezpieczny i dużo tańszy kosmetyk dla siebie niż aplikować na swoją skórę te drogie chemiczne ze sklepu. W internecie jest mnóstwo stron poświęconych temu tematowi wraz z przepisami na kremy z witaminą C.
* O co chodzi z tą „skrętnością”: będące w powszechnym użyciu (choć nie są one naukowe czyli poprawne) użyte w tym artykule wyrażenia „witamina lewoskrętna” lub „witamina prawoskrętna” wyjaśniłam w tym artykule omawiając wszystkie cztery izomery kwasu askorbinowego, z czego rzecz jasna „witaminą” w sensie biochemicznym jest tylko jeden i jest nią kwas L-askorbinowy.
Polecam też przeczytanie artykułu w którym znajdują się odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania związane z witaminą C i jej stosowaniem. Kliknij poniżej:
Najczęstsze pytania na temat witaminy C
———————————————————————————-
Aktualizacja 10.08.2013:
W związku z wieloma powtarzającymi się pytaniami dotyczącymi stosowania witaminy C w celach zdrowotnych jak również usuwania z organizmu za jej pomocą ołowiu, rtęci i innych toksycznych metali ciężkich, przygotowałam dla Was tłumaczenie z języka angielskiego bardzo cennego wykładu na temat witaminy C, wygłoszonego przez lekarza medycyny ortomolekularnej Dra Russella Jaffe podczas konferencji IAOMT (International Academy of Oral Medicine and Toxicology) „Odtruwające działanie witaminy C”.
Wykład ma dwie wersje (z roku 2008 i nieco krótszą z roku 2009, ja przetłumaczyłam tę pierwszą). Jeśli znasz biegle język angielski możesz wysłuchać wykładu na youtube, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę na youtube: dr russell jaffe vitamin c, aby otrzymać linki do obydwu wykładów. Jeśli nie znasz angielskiego lub chcesz oszczędzić czas skorzystaj z mojego opracowania aby zapoznać się z transkryptem wykładu.
Wykład trwa ponad godzinę i jest napakowany cenną i wartościową wiedzą. Całość została przeze mnie przetłumaczona na język polski i opatrzona moim komentarzem zawierającym dodatkowe porady.
Opracowanie otrzymasz w formie pliku pdf o objętości 51 stron, zawiera ono oprócz tłumaczenia wykładu i komentarza do niego również 35 oryginalnych slajdów wyświetlanych podczas wykładu przez Dra R. Jaffe oraz cenne porady dotyczące witaminy C.
Dowiesz się z tego opracowania m.in.:
1. w jaki sposób określić prawidłową dawkę witaminy C, będącą w stanie usunąć z organizmu jony toksycznych metali ciężkich (ołów, rtęć, kadm, arsen, nikiel), które codziennie dostają się do naszych organizmów, powodując lub mając pośredni wpływ na powstawanie szeregu chorób (w tym autoimmunologiczne, okulistyczne, naczyniowe, neurologiczne, układu krwionośnego, układu rozrodczego itd.)?
2. dlaczego do spożywania witaminy C lepiej nie przystępować z marszu i jak się do tego przygotować, aby sobie nie zaszkodzić powodując niedobory minerałów, lecz zamiast tego łatwo i bezpiecznie osiągnąć maksymalne korzyści z jej dobroczynnego działania (dotyczy to ludzi zdrowych jak również w przypadku rozmaitych dolegliwości)?
3. jak ustalić samemu indywidualną dawkę witaminy C która na daną chwilę (czy jesteś zdrowy czy też nie) jest optymalna dla Twojego organizmu?
4. jak określić prawidłowe pH moczu w celu przystąpienia do kuracji oczyszczającej przeprowadzanej za pomocą witaminy C?
5. jakie są naturalne synergenty (substancje współpracujące z witaminą C), które znacząco podnoszą skuteczność działania witaminy C i skąd je czerpać? Wbrew obiegowym opiniom to nie są tylko bioflawonoidy!
6. dlaczego dawki rzędu 1 czy 2 gramy dziennie witaminy C w dzisiejszych czasach nie są już wystarczające aby zapewnić ochronę przed chorobami (nie mówiąc już o likwidowaniu ich symptomów)?
7. czy wystarczy sama witamina C by zredukować poziom „złego” cholesterolu lub trzymać jego poziom na bezpiecznym poziomie?
8. jak wypada porównanie witaminy C do glutationu, co jest dla nas bardziej ochronne?
9. co mówi o Twoim organizmie zła tolerancja witaminy C? I jak z tego wybrnąć?
10. jak działa witamina C na nerki i dlaczego nie powoduje powstawania kamieni w nerkach?
11. czy prawdą jest, że przyjmowanie witaminy C sprzyja utracie witaminy B12?
12. co powiedział na temat witaminy C jej odkrywca, noblista Albert Szent-Gyorgyi oraz jego kolega po fachu zajmujący się badaniami nad witaminą C podwójny noblista Linus Pauling?
13. czy witamina C nie zakwasza i jak ją dawkować?
14. jak zrobić w domu buforowaną postać witaminy C nie drażniącą żołądka i jelit jeśli ktoś ma wrażliwe?
15. jak zrobić w domu liposomalną witaminę C, której przyswajalność jest porównywalna z podawaniem pozajelitowym?
16. czy to prawda, że tylko naturalna witamina C jest wartościowa, a ta w krystalicznej formie może być szkodliwa?
17. czy faktycznie są dwie formy witaminy C z czego jedna lewoskrętna („dobra”) a druga prawoskrętna („zła”)?
18. jakie trzy zasady przyjęto w terapiach witaminą C aby były skuteczne i przywracały zdrowie?
19. jak pozbyć się kataru w dwie godziny?
20. w jakich warunkach i o ile nasze zapotrzebowanie na witaminę C wzrasta, że warto ją wtedy suplementować?
i wiele innych ciekawych rzeczy!
Przy trzymaniu się zasad przekazanych w profesjonalnym wykładzie wygłoszonym przez dra R. Jaffe można mieć pewność, że przyjmując nawet znaczne ilości witaminy C nie tylko sobie tym nie zaszkodzimy (np. powodując niedobór minerałów takich jak cynk czy magnez), ale będziemy umieli wykorzystać cały potencjał witaminy C zarówno w zachowaniu jak i przywracaniu zdrowia i witalności, wynosząc z tego maksymalne korzyści dla naszego organizmu.
Cena opracowania to 19,99 zł.