N |
Ona by tak chciała |
SD9 . |
intro akordeon: f | b | Es | f ||
+ perk: f | b | Es | f :||
(t. 10)
f b
Jestem na dworze sam, deszcz pada mi na głowę
Es f
Gibona w łapie mam, a zgasić go nie mogę.
f b
Odchodzę w ciemny las, oświetlam fonem drogę
Es f
i widzę jedną z dam, przy której tracę mowę
I wracam, i wracam, i wracam se na chatę,
zaparzę se herbatę nie kurna żadne latte
I puka, i puka, i puka ktoś do drzwi
i widzę panią co skradła serce mi.
( t. 66)
Ref: Ona by tak chciała być tu ze mną,
kręcić blanty po czym liczyć bankroll.
Ona by tak chciała tańczyć ze mną, x2
późną nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
f f
Siada na kanapie i patrzy prosto w oczy,
ja patrzę jej na pupę, bo po coś przyszła w nocy
Widzi tam we mnie coś, może ten napis z boku,
że gramy tylko we dnie, choć wolimy po zmroku.
f b
Płyniemy jak rakieta, posypana mocna feta,
Es f
wiatr ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie Kreta.
Kapitan tego statku co prowadzi sie jak beta,
podbija nowe lądy i podaje baty w przekaz.
Pod pokładem mamy składy gazowanego nektaru,
którym ludzie za Uralem leczyli siebie z udarów.
99% tyle ile mam problemów,
każdy znika po butelce wtedy nikt nie trzyma steru
Ref: Ona by tak chciała być tu ze mną… x2
(t. 82)
M y gramy sobie w Gdańsku, my gramy sobie w Wawce
My gramy sobie w Łodzi, my gramy sobie zawsze
My gramy sobie w Białym, my gramy sobie w Włocku x2
My gramy sobie w Stanach, my gramy sobie w Płocku
(t. 98)
Ref: Ona by tak chciała być tu ze mną… x2