Czy
życiem człowieka rządzi przypadek? Rozważ problem i uzasadnij
swoje stanowisko,
odwołując
się do fragmentu powieści Wiesława Myśliwskiego i wybranych
tekstów
kultury.
Twoja praca powinna liczyć co najmniej 250 słów.
Wiesław
Myśliwski
Traktat
o łuskaniu fasoli
Któregoś
roku jadę właśnie pociągiem, pociąg zatrzymuje się na jakiejś
stacji i po
chwili
w drzwiach staje kobieta. Jak mnie nie obchodziło, kto siedzi w
przedziale, tak ona od
razu
przykuła moją uwagę. Zerwałem się, żeby pomóc jej włożyć
walizkę na półkę […]. Była
mniej
więcej w średnim wieku, chociaż, jak pan wie, średni wiek
najtrudniej określić. Ubrana
z
gustem, zadbana. Promieniowała dojrzałą, lecz z lekka zachodzącą
już urodą. Czy może
jakby
przebijająca przez tę urodę dotkliwość istnienia sprawiała
takie wrażenie, zarazem
wydobywając
głębokość tej urody. […] Nie to jednak zawładnęło moimi
myślami, chociaż
nie
byłoby w tym nic dziwnego, gdyby tylko to. Otóż im dłużej jej
się przypatrywałem, ma
się
rozumieć, ukradkiem, tym bardziej byłem pewny, że gdzieś się już
spotkaliśmy. Tylko
gdzie,
kiedy, zacząłem się zastanawiać. […] Na tym zastanawianiu się
zeszła mi cała dalsza
podróż.
Wysiadła
na tej samej stacji co ja. Ukłoniłem jej się na peronie na
pożegnanie,
wkładając
w ten ukłon cały mój żal, że się już nigdy pewnie nie
spotkamy. Nie
przypuszczam,
aby mój ukłon tak odczytała. Odkiwnęła mi bowiem głową bez
żadnego
uśmiechu.
Więc tym bardziej byłem przekonany, że się już nie spotkamy.
I
otóż któregoś dnia, nie uwierzyłby pan, siedzę na ławeczce w
parku, palę papierosa,
nagle
widzę, idzie ona. […] Z daleka ją poznałem. Miałem ją cały
czas w myślach od tej
wspólnej
podróży w jednym przedziale. […] Podeszła do ławeczki, na
której siedziałem. Nie
uśmiechnęła
się jednak, chociażby na znak, że przypomina mnie sobie. Spytała
tylko, czy
może
się przysiąść. […] Zacząłem znów się zastanawiać, skąd ją
znam. Bo teraz nie miałem
już
najmniejszych wątpliwości, że dużo, dużo wcześniej niż w
pociągu. W parku, w słońcu
wyraźniej
się widzi, widzi się jakby z najdalszego czasu. Ale jak to dawno
być mogło,
próbuję
sobie przypomnieć. […] Przeglądnąłem jak gdyby w albumie prawie
wszystkie
kobiety,
które znałem, lecz jej nigdzie nie znalazłem. […]
Za
kilka dni zaszedłem po spacerze do kawiarni, siedzę, piję kawę,
przeglądam gazetę,
gdy
wtem coś mnie tknęło, żeby podnieść znad gazety wzrok.
Kawiarnia zapełniona,
wszystkie
stoliki zajęte, a tu widzę, jak wtedy do przedziału, tak teraz do
kawiarni wchodzi
ona.
Przeszła kilka kroków, rozglądając się, czy gdzie nie ma wolnego
stolika. Poszedłem
mimo
woli za jej wzrokiem, ale nie zauważyłem, żeby ktoś miał zamiar
zwolnić jakiś stolik.
Na
myśl mi nie przyszło, że przecież mógłbym ją do swojego
zaprosić. Prawdopodobnie
obawiałem
się, że […] mi odmówi. […] Nagle słyszę nad sobą jej
głos:
–
Czy pozwoli mi pan usiąść przy swoim stoliku? Wszystkie miejsca są
zajęte. Może
wkrótce
się gdzieś zwolni, więc nie na długo. […]
Nim
usiadła, zawahała się i spytała:
–
A może pan na kogoś czeka? W takim razie…
–
Proszę, proszę – ponowiłem znacznie cieplej zaproszenie. I […]
dodałem półżartem,
kiedy
już usiadła: – Co prawda nie wiadomo, czy zawsze na kogoś nie
czekamy, jakkolwiek
nie
zawsze to sobie uświadamiamy.
Najwyraźniej
się spłoszyła. […]
Odniosłem
wrażenie, jakbym czegoś w niej dotknął. […] I może chciałem
naprawić swoją
niezręczność
czy coś innego mną powodowało, że powiedziałem:
–
Jakkolwiek w żadnej sytuacji nie możemy być pewni, czy jakiś
przypadek nie
posłużył
się nami.
–
Jaki przypadek? – żachnęła się.
–
Na
przykład, że gdy pani przyszła, nie było wolnych miejsc. Dzięki
temu siedzimy
razem
przy stoliku.
–
Przypadek? – jakby się zastanowiła. […]
–
Czyżby kawiarnie zmieniały przypadki w przeznaczenia? To chciał
pan powiedzieć?
–
drwina zabrzmiała w jej głosie.
–
Niewykluczone – powiedziałem, również nadając głosowi odcień
drwiny, chociaż
nie
miałem zamiaru drwić. – Wszystko zależy, co za co uznamy.
Dlaczego więc nie
moglibyśmy
uznać, że przyszła pani, ponieważ czekałem na nią.
Źródło: Wiesław Myśliwski, Traktat o łuskaniu fasoli, Kraków 2007, s 385–388.
Wprowadzenie
Autorzy
tekstów kultury często próbują odpowiedzieć w swych dziełach na
pytania, jakim prawom
podlega ludzkie życie, co kieruje losem
człowieka, jego decyzjami i wyborami. Na pytania te trudno
udzielić
jednoznacznej odpowiedzi.
Ustalenie
stanowiska
Choć
człowiekowi wydaje się, że sam kieruje swym losem, największy
wpływ na jego życie
wywierają zwykłe z pozoru
przypadki.
Rozwinięcie
1.
Argumenty związane z tekstem danym w zadaniu (Wiesław Myśliwski,
Traktat
o łuskaniu fasoli)
Trzy
kolejne spotkania nieznajomych – przeświadczenie mężczyzny, że
skądś zna kobietę;
obojętne zachowanie
nieznajomej.
Przeświadczenie
mężczyzny, że te przypadkowe spotkania nabierają znamion
przeznaczenia;
wahanie i obawa kobiety.
Przypadki
mogą zmieniać życie człowieka.
2. Argumenty związane z
wybranym tekstem (Adam Mickiewicz, Pan
Tadeusz)
Przypadkowe
spotkanie przez Tadeusza młodej dziewczyny w swoim dawnym pokoju –
zachwyt.
Przekonanie
Tadeusza, że widziana w pokoju kobieta to Telimena (poznana podczas
wydanej
przez Sędziego uczty w zamku).
Zaręczyny
Zosi i Tadeusza – szczęśliwe zakończenie znajomości
zapoczątkowanej przypadkiem.
3. Argument związany z wybranym
tekstem (film Przypadek
w
reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego)
Ukazanie
bohatera w trzech sytuacjach rozpoczynających się w tym samym
miejscu (dworzec
kolejowy), lecz inspirowanych różnymi
przypadkami.
Za
każdym razem przypadek (wskoczenie do pociągu w biegu, bójka na
dworcu, spóźnienie na
pociąg) inaczej kieruje losami
bohatera.
Podsumowanie
Przypadek
odgrywa w życiu człowieka ogromną rolę. Często pojedyncze
zdarzenie, nieoczekiwany
splot okoliczności, mogą doprowadzić
do całkowitej odmiany losu, jednak nie zawsze i nie wszyscy
zdają
sobie z tego sprawę.
Wskazówki
do rozwiązania zadania
Przystępując
do realizacji zadania, pamiętaj, że musisz napisać rozprawkę
problemową, dlatego
uważnie przeczytaj polecenie i
sformułowany w nim problem. Twoim zadaniem jest postawienie
tezy,
która będzie wskazywać sposób rozwiązania tego
problemu. Może to być teza odpowiadająca na
postawione w
poleceniu pytanie w sposób twierdzący albo w sposób przeczący,
albo niedający
ostatecznego rozstrzygnięcia, np.:
To
prawda, że przypadki determinują życie człowieka.
Przypadki
nie mają wpływu na dysponującego wolną wolą człowieka.
Trudno
jednoznacznie określić, jaką rolę w życiu człowieka odgrywa
przypadek i jak wiele od
niego zależy.
Po przeczytaniu
tekstu zastanów się, w jaki sposób przedstawione w nim sytuacje
mogą stanowić
uzasadnienie dla postawionej przez ciebie tezy.
Rozważ, jaki charakter miały spotkania pary
bohaterów. Jak na
spotkania te reagował mężczyzna, a jak kobieta? Jakie znaczenie
dla interpretacji
problemu ma końcowa scena tekstu?
Przypomnij
sobie, jakie znane ci teksty kultury podejmują problem znaczenia
przypadku w życiu
człowieka. Czy są to tylko teksty
współczesne, czy także dawne? Rozważ, przez co jest
naprawdę
determinowane życie człowieka – przez przypadek,
przeznaczenie, a może wolną wolę?
Teksty kultury, które
możesz wykorzystać to, np.:
Sofoles, Król
Edyp (postać
Edypa),
Dzieje
Tristana i Izoldy (tytułowi
bohaterowie),
William Szekspir, Romeo
i Julia (tytułowi
bohaterowie),
Adam Mickiewicz, Pan
Tadeusz,
(Tadeusz, Zosia, Telimena),
Bolesław Prusa, Lalka,
(Wokulski i Izabela),
film Przypadek
w
reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego (główny bohater, Witek
Długosz),
Henryk Sienkiewicz, Latarnik
(Skawiński).
Sformułuj
uogólniającą konkluzję, podsumowującą twoje rozważania i
nawiązującą do przyjętego
stanowiska