Prelekcja o Greenbaumie: Program kontroli umysłu
Po
prostu fantastyczny materiał który został opublikowany na kilku
stronach.
Widocznie musiał zostać przetłumaczony stosunkowo
niedawno. Tłumaczowi należą się owacje na stojąco za świetną
robotę ! Co prawda na forum znalazłem tylko jedną wzmiankę i
odniesienie do oryginalnego źródła. Natomiast uważam, że po
prostu zasługuje on na osobny post.
Orginał:
http://www.empty-memories.nl/science/greenbaum.pdf
Źródło:
http://radtrap.wordpress.com/2013/01/09/prelekcja-o-greenbaumie-program-kontroli-umyslu/
Prelekcja
o Greenbaumie: Program kontroli umysłu
http://radtrap.wordpress.com/ pisze:
Poniższy
transkrypt nadesłany został przez pragnącego zachować anonimowość
czytelnika z USA, znanego z publikowanego już na Loży tekstu
“Konspiracja Zimnej Wojny“. Chciałbym mu serdecznie podziękować
za kawał dobrej roboty – Radtrap
Wstęp
od tłumaczącego
Wszystkie
moje komentarze mają inną czcionkę i kolor – dla odróżnienia
od oryginalnego, przetłumaczonego tekstu. Doradzam przeczytanie
wszystkich moich komentarzy (większość jest umieszczona pod
tekstem) przed lekturą “Prelekcji o Greenbaumie”. Wierzę ze
moje komentarze pomogą Wam poprawnie zrozumieć i docenić to
historyczne przemówienie. Respektując Waszą wolność wyboru
umieściłem je pod tekstem aby nikogo nie zmuszać do sugerowanej
kolejności czytania.
Ten monumentalny wykład jednego z
najlepszych i najsławniejszych psychologów świata jest po raz
pierwszy w historii dostępny po polsku. Nie jestem psychologiem z
zawodu. Ta prelekcja jest naukowym wywodem jednego specjalisty dla
innych specjalistów i słownictwo jest bardzo specyficzne. Proszę
mi wybaczyć jeśli czasami nie użyłem poprawnej zawodowej nazwy
tylko zastąpiłem ją opisowym tłumaczeniem
Zacznę od
tego kto to jest Doktor Hammond. Lista jego tytułów – tłumaczona
ze wstępu do “Prelekcji o Greenbaumie” (Jest to dokument z
początku lat 90-tych więc niektóre rzeczy mogły się już
zdezaktualizować):
Tytuł Doktora Nauk z Uniwersytetu
Stanu Utah.
Dyplomowany Psycholog.
Profesor
Medycyny Fizycznej i Rehabilitacji w Akademii Medycznej Stanu
Utah.
Dyrektor i założyciel Kliniki Terapii Seksualnej i
Małżeńskiej w Uniwersytecie Stanu Utah.
Adiunkt
Psychologi Naukowej na Uniwersytecie Stanu Utah.
Redaktor
“The American Journal of Clinical Hypnosis”.
Redaktor/Doradca
i jeden z założycieli “The Ericsonian Monograf Referee, The
Journal of Abnormal Psychology”.
Dyplomowany Hipnotysta
Kliniczny (Amerykańska Rada Hipnotystow
Psychologicznych).
Dyplomowany Terapeuta Seksualny
(Amerykańska Rada Seksuologi).
Kierownik Zajęć
Klinicznych i Inspektor Kontroli, Amerykańska Rada
Seksuologii.
Dyplomowany Terapeuta w Problemach
Małżeńskich i Seksualnych (Amerykańska Rada Psychologi
Rodziny).
Dyplomowany Terapeuta Problemów Rodzinnych
(Stan Utah).
W 1989 otrzymał prezydencką nagrodę za
zasługi od Amerykańskiego Towarzystwa Hipnozy Klinicznej.
Obecny
Prezydent Amerykańskiego Towarzystwa Hipnozy Klinicznej.
Wkrótce
po tym wykładzie Doktor Hammond, z pewnością zastraszony, wszystko
co powiedział 25 Czerwca 1992 roku publicznie odwołał. Jedyną
przyczyną może być tylko i wyłącznie chęć ocalenia kariery
i….prawdopodobnie życia. Serdecznie doradzam wszystkim skopiowanie
całego wykładu na własny komputer – nie wiadomo jak długo
jeszcze będzie dostępny w Internecie…..
WSTĘP
Poniżej
zamieszczony jest wykład D.C. Hammonda, oryginalnie zatytułowany
“Hipnoza
a zaburzenia dysocjacyjne tożsamości: Tortury Rytualne”
ale dziś powszechnie znany jest jako “Prelekcja
o Greenbaumie”.
Był wygłoszony podczas Czwartej
Dorocznej Konferencji Wschodnioregionalnej dotyczacej zagadnień
Tortur i Rozdwojenia Osobowości w Psychologi,
w Czwartek, 25 Czerwca 1992 roku w Mark Center, Radisson Plaza Hotel
w Alexandrii, Stan Virginia, U.S.A. Konferencja była sponsorowana
przez Centrum
Rekuperacji Ofiar Tortur i Odzyskiwania przez nich Samokontroli
przy Waszyngtońskim
Instytucie Psychiatrii.
Nagrania i Transkrypty z Konferencji były wczesniej dostępne
odpłatnie z firmy Audio
Transcripts,
Alexandria, Virginia (telefon: 800-338-2111). Nagrania i Transkrypty
innych prelekcji są nadal w sprzedaży, ale ten, ze zrozumiałych
względów, juz nie! Poniższy Transkrypt był zrobiony z prywatnego
nagrania wykładu.
PRELEKCJA
O GREENBAUMIE
Mamy
dzisiaj rozległy temat do dyskusji. Pozwólcie mi wpierw przedstawić
z grubsza zarys tego w co będziemy się zagłębiać. Po pierwsze,
ilu z was miało juz zajęcia z hipnozy? Proszę podnieść rękę.
Świetnie. To ułatwi moją pracę. Okej. Chcę zacząć od omówienia
treningu wchodzenia w trans i używania fenomenu hipnozy dla
pacjentów cierpiących na rozdwojenie jaźni. Także trochę o
bezświadomej eksploracji, o metodach jej przeprowadzania, o użyciu
wyobraźni i techniki wyobrażonych symboli dla kontrolowania
fizycznych symptomów schorzenia, o przeciążeniu informacją –
wszystkich rzeczach tego typu. Pod koniec wykładu chce przeznaczyć
trochę czasu na dyskusję o czymś ważnym, lecz ciągle pomijanym w
temacie chorób dysocjacyjnych. Chodzi o metody uspokajania i
kontrolowania automatycznych (i niekontrolowanych) emocjonalnych
wybuchów pacjentów, które były w ich osobowość “wszczepione”.
Spędzimy dużo czasu mówiąc o cofaniu się w czasie do dzieciństwa
pacjenta (regresja) i o rozładowywaniu (oczyszczaniu i gojeniu)
nagromadzonych, ukrytych emocji. Pokażę wam jak ja pracuję na
przykładzie sesji z nie-dysocjacyjnym pacjentem i omówię różnice
i podobieństwa z pacjentami dysocjacyjnymi. Przyczyną tego jest to,
że przez lata stalem sie bardzo wrażliwy na punkcie używania
dysocjacyjnych pacjentów do jakiejkolwiek prezentacji – oni juz
wycierpieli wystarczająco. Teraz wiecie dlaczego prawie nigdy
świadomie nie filmuję mojej pracy z pacjentami.
Pomówimy
także sporo o współczesnej strategii użycia hipnozy w prewencji
nawrotów choroby i o terapii po-integracyjnej. I wreszcie, mam
nadzieję znaleźć dzisiaj około godziny czasu aby porozmawiać
wyłącznie o torturach rytualnych, programach kontroli umysłu i
praniu mózgu – jak jest to robione i jak to zgłębić. Jest to
temat na który nie chciałem publicznie rozmawiać w przeszłości
(robiłem to tylko w małych grupach i podczas konsultacji) ale
ostatnio zdecydowałem, że już najwyższa pora aby to zrobić.
Omówimy to dzisiaj szczegółowo.
OKLASKI
Podczas
pierwszego międzynarodowego kongresu w Chicago, gdy dyskutowano na
temat tortur rytualnych, pamiętam, że myślałem: “Jakie to
wszystko dziwne a zarazem interesujące…”. Przypadek tego typu
był omawiany; pomyślałbyś: “Jaki niepowtarzalny, rzadki
przypadek” a tu wszyscy potem podchodzą i mówią: “Co, ty też
masz takiego pacjenta? Ty jesteś z Seattle….a ja z Toronto, a ja z
Florydy, a ja z Cincinnati“. Stanąłem jak wryty.
Niedługo
potem znalazłem ofiarę tortur rytualnych w moim “starym”
pacjencie – po prostu do tej pory jeszcze nie zagłębiliśmy sie
wystarczająco w jego psychikę. Ten przypadek skierował moja uwagę
na to jak są używane techniki kontroli umysłu, hipnozy i prania
mózgu. Zacząłem więc zgłębiać problem prania mózgu, czytać
naukową literaturę i nawet zaznajomiłem sie z autorem jednej z
lepszych książek na ten temat.
Wtedy zdecydowałem się
na eksperyment (czy raczej badanie statystyczne). Wybrałem spośród
członków Międzynarodowego Towarzystwa do Badań Rozszczepienia
Osobowości i Dysasocjacji około półtora tuzina terapeutów
mających największą ilość tego typu pacjentów i zacząłem
wywiady. Pytania które zadawałem wywolały u wszystkich bez wyjątku
tą samą reakcję. Odparli: “Nie znamy odpowiedzi na twoje
pytania. Zadajesz pytania bardziej specyficzne niż my kiedykolwiek
zadawaliśmy naszym pacjentom“. Wielu dodało: “Zadam te pytania
pacjentom i wrócę z odpowiedziami“. Wielu nie tylko wróciło z
odpowiedziami ale też dodało: “Musisz sam z tym czy z tamtym
pacjentem porozmawiać“. Skończyło się na setkach dolarów
wydanych na rozmowy telefoniczne z tymi pacjentami.
Owocem
tej pracy było zrozumienie różnych metod prania mózgu używanych
na ofiarach w całym kraju. Zacząłem wyłapywać podobieństwa.
Mimo ze początkowo nie zdawałem sobie sprawy jak powszechne to
jest, to przynajmniej zrozumiałem, ze skoro tak wielu ludzi podaje
tak zbliżone do siebie informacje, to musi być pomiędzy nimi jakiś
związek.
Jakieś dwa i pół roku temu w moje ręce wpadł
całkiem nowy materiał. Ktoś podał mi nowe informacje o technikach
prania mózgu. Większość już znałem, ale kilka było absolutnie
nowych. Szukałem potwierdzenia u trzech moich ówczesnych pacjentów
a zarazem ofiar tortur rytualnych. Dwie osoby z trzech potwierdziły
ich prawdziwość, a były przecież pytane bardzo ostrożnie – bez
sugerowania o co mi naprawdę chodzi. Co jest fascynujące –
podczas kolejnej rozmowy telefonicznej z terapeutką z innego stanu
której udzielałem konsultacji już od paru miesięcy, poprosiłem
ją aby zrobiła wywiad wśród swoich pacjentów. Chciała wiedzieć
dlaczego wypytuję o pewne detale ale powiedziałem że jest to
niemożliwe – nie chcę żeby odpowiedzi od pacjentów były w
jakikolwiek sposób zasugerowane. Zadzwoniła po dwóch godzinach
mówiąc: “Właśnie skończyłam podwójną sesje z pacjentem i
jedna z jego osobowości powiedziała: “To wspaniale, jesteśmy
tacy szczęśliwi – teraz wiesz jak kultowi programiści dostają
sie do środka. Terapia będzie teraz znacznie przyśpieszona.”
Wielu
innych pacjentów słysząc jej pytania chciało raczej zmoczyć
majtki ze strachu niż myśleć, że moje odkrycie to dobra
rzecz.
No i wtedy terapeutka spytała mnie o to czego nie
chciałem powiedzieć jej wcześnie. Co do słowa zgadzało to się z
jej odpowiedziami od pacjentów. Od tego czasu powtórzyłem ten sam
manewr podczas konsultacji w całym kraju. Udzieliłem konsultacji w
11 stanach USA i raz za granicą, czasami przez telefon, czasami
personalnie, czasami mówiąc koledze terapeucie o co chodzi (prosząc
tylko, żeby nie sugerował odpowiedzi pacjentom), czasami nie mówiąc
nic.
Gdy zaczniesz odkrywać ten sam, okryty głęboką
tajemnicą wzór po całych Stanach Zjednoczonych, od Florydy do
Kalifornii, a także za granicą – zaczynasz rozumieć, że cos
ogromnego i skoordynowanego dzieje się bez naszej wiedzy. Tak to
przekształciłem się z osoby obojętnej i nie wiedzącej co na ten
temat myśleć w osobę przekonaną, że rytualne tortury istnieją.
Osoby twierdzące że nie istnieją, są albo bardzo naiwne
albo….sami są częścią spisku.
OKLASKI
Od
tego momentu, przez długi czas, mówiłem o tym wybranym grupom
terapeutów których znałem i ufałem prosząc: “Rozpropagujcie to
bez używania mojego nazwiska. Tutaj są szczegóły. Podzielcie sie
nimi z innymiterapeutami jeśli uważacie że mam rację. Będę
wdzięczny za odzew i komentarze“. Ludzie zaczęli dyskutować,
dociekać prawdy – wyraźnie głodni wiedzy. Ja i kilku moich
zaufanych kolegów pozostaliśmy w cieniu z obawy o karierę i w
związku z pogróżkami. Wreszcie zdecydowałem: “W cholerę z
nimi“. Jeśli mnie mają zabić to i tak zabiją. Pora podzielić
sie informacją z terapeutami. Częściową przyczyną jest też to,
że posuwamy sie zbyt ostrożnie i pomału mimo że wciąż
znajdujemy wszędzie to samo. Więc teraz wytłumaczę wam na czym
polega programowanie poprzez tortury rytualne. Oczywiście nie mogę
w 45 czy 50 minut powiedzieć wszystkiego, ale dam wam narzędzia do
zgłębienia problemu i rozpoczęcia pracy na nowym, wyższym
poziomie.
Szczerze mówiąc nie wiem jaki procent
pacjentów na to cierpi. Zaryzykuję stwierdzenie że ponad połowa,
może nawet trzy-czwarte ofiar tortur rytualnych może to mieć. Jaka
jest typowa charakterystyka? Jeśli byli wychowani od urodzenia w
typowym kulcie lub (jeśli żaden z rodziców nie był w kulcie) kult
miał dostęp do nich we wczesnym dzieciństwie – mogą to mieć.
Widziałem więcej niż jednego pacjenta który miał praktycznie
wszystkie znane mi symptomy ofiary rytualnej. Są wiarygodni. Mówią
o wszystkich tych rzeczach które usłyszysz w rozmowie pomiędzy
członkami tej grupy, ale nie widać w nich żadnego działającego
programu nawet po długim testowaniu. Wierzę że w jednym przypadku
którym sie zajmowałem, pewna kobieta była buntowniczką która sie
odłamała, uciekła i nie miała więcej kontaktu z
grupą.
PAUZA
Oto jak wygląda historia tego
wszystkiego. Pod koniec drugiej wojny światowej Allen Dulles i
ludzie z wywiadu byli już w Szwajcarii i kontaktowali się z
nazistowskimi naukowcami. Gdy wojna dobiegała końca, wyciągneli
nie tylko specjalistów od rakiet ale też nazistowskich lekarzy
którzy przeprowadzali w obozach koncentracyjnych doświadczenia nad
kontrolą umysłu.
Sprowadzili ich do U.S.A. Przybył z
nimi młody chłopiec, nastolatek, wychowany w żydowskiej tradycji
Chasydów. Miał on wykształcenie w kabalistycznym mistycyzmie. To
się bardzo podobało ludziom z kultu – Aleister Crowley wprowadził
kabalizm do nauk satanizmu na przełomie wieków (a prawdopodobnie
było to robione nawet wcześniej). Podejrzewam że ten fakt był
przyczyną rodzącej się między nimi nići porozumienia. Chłopiec
uratował swoją skórę dzięki kolaboracji i byciu asystentem przy
eksperymentach w obozach koncentracyjnych. Przyjechał z nimi do
U.S.A.
Zaczęli chodzić po amerykańskich szpitalach
wojskowych I przeprowadzać eksperymenty kontroli umysłu dla wywiadu
wojskowego. Ludzie którzy przybyli, nazistowscy doktorzy, byli
satanistami. Z czasem chłopiec zmienił nazwisko, trochę go
zamerykanizował, zdobył dyplom lekarza medycyny i kontynuował
pracę która jest dzisiaj podstawą kultowego programowania ofiar.
Jego nazwisko jest znane pacjentom w całym kraju.
PAUZA
Zaczynają
pracę bardzo wcześnie. Wybierają dziecko. Dziecko ma rozszczepioną
osobowość już w wieku 2,5 lat. Czynią je dysocjacyjnym nie tylko
poprzez tortury, w tym gwałt, ale również poprzez praktyki typu
wkładanie paluszków dziecka w pułapkę na myszy. Instruują
rodziców: “Nie zbliżaj sie do dziecka dopóki samo nie przestanie
płakać. Dopiero wtedy możesz iść i zdjąć to z
palców“.
Zaczynają z podstawowymi formami w wieku
mniej więcej dwa i pół roku i kiedy dziecko ma 6-7 lat, wtedy
zaczynają już na całego, kontynuując przez cały okres
dojrzewania a potem robiąc już tylko “okresowe przeglądy” w
wieku dorosłym.
Praktycznie do programowania dziecko leży
na łóżku i ma podłączona kroplówkę. Jest nagie i przywiązane.
Ma czujniki przymocowane do głowy i podłączone do monitora aby
obserwować aktywność mózgu. Światło w pokoju będzie pulsowało,
najczęściej jest czerwonego koloru ale czasami też białe lub
niebieskie. Dzieci dostają dawki DEMEROLU (PETYDYNA po
polsku.Preparat, od którego przedawkowania zmarł Michael Jackson –
co za “zbieg okoliczności”). Czasami używają innych preparatów
– zależy od typu programowania. Oczywiście wszystko jest naukowo
opracowane – wiedzą dokładnie jaka dawkę dawać co 25 minut aż
programowanie będzie skończone.
Pacjenci mówią o
uczuciu bólu w jednym uchu (zwykle prawym), gdzie została włożona
igła; wtedy słyszą w tym uchu dziwne dezorientujące dźwięki,
jednocześnie będąc poddawani wzrokowej stymulacji światła
pulsującego w częstotliwości wymaganej do wprowadzenia mózgu
ofiary w pożądaną częstotliwość fal mózgowych. Jest to trochę
podobne do efektów wywoływanych przez specjalne gogle dostępne
teraz w sklepach “Sharper Image” i innych. Wtedy, gdy
częstotliwość fal mózgowych ofiary jest w pożądanym zakresie –
zaczynają programowanie w kierunku samounicestwienia się ofiary i
złamania jej osobowości (upodlenia).
Na ofiarze która
wtedy miała około 8 lat (i doświadczyła dużej ilości
programowania wcześniej) robiono to w obiekcie wojskowym. To jest
często spotykane. Leczyłem i uczestniczyłem w leczeniu przypadków,
które ocalały z oryginalnych programów kontroli umysłu
prowadzonych często w bazach wojskowych. Znajdujemy też dużo
powiązań z C.I.A. Wspomniana pacjentka jest teraz w szkole
należącej do kultu, szkole prywatnej gdzie jest poddawana kilku
sesjom tortur na tydzień.
Ona będzie wchodziła do
pokoju i będzie podłączona. Będą też robić różne inne
rzeczy. Gdy będzie w odpowiednim stanie, nie ma już potrzeby
kontrolowania jej encefalografem. Ma już podłączone elektrody.
Jedna w pochwie, na przykład, i cztery na głowie. Czasami w innych
miejscach. Zaczną ją pytać: “Czy jesteś zła na kogoś w tej
grupie?” Ona odpowie: “Nie” i oni porażą ją prądem. Będą
kontynuować aż ona przestanie dawać negatywne odpowiedzi.
Będą
dalej pytać: “Ponieważ jesteś zła na kogoś w grupie –
zrobisz sobie krzywdę?“. Ona odpowie:”Nie” i zostanie znowu
porażona. Powtórzą: “Czy zrozumiałaś?“. “Tak, ale nie chcę
tego zrobić” – znowu porażenie prądem aż do momentu gdy
przestanie zaprzeczać. Wtedy dodają: “I wtedy zrobisz sobie
krzywdę kalecząc sie nożem. Zrozumiałaś?“. Załóżmy
odpowiedziała: “Tak” ale oni znowu porażą ja prądem mówiąc:
“Nie wierzymy ci – zacznij od początku“. To jest typowy
scenariusz tortur. Pacjentka mówiła, że po około pół godzinie
robią przerwę na papierosa i zaczynają od nowa. Mogą powtarzać
to samo albo iść do przodu z programem. Sesje trwają od minimum
pół godziny do trzech godzin, przeciętnie trzy razy w
tygodniu.
Programowanie pod wpływem leków
psychotropowych i przy określonej częstotliwości fal mózgowych,
ze specyficznymi dźwiękami w prawym uchu i programatorem mówiącym
do lewego ucha (połączonego z prawą pokulą mózgową) wymaga
nieludzkiej koncentracji aby słowo w słowo powtarzać instrukcje
programatora i uniknąć dodatkowego bólu. Tak wygląda większość
programowania.
Czasami używają też typowych technik
prania mózgu. Czasami też będą to standardowe techniki hipnozy.
Będzie też deprywacja sensoryczna, która jak wiemy ułatwia
uleganie sugestiom. Moje badania wykazały: “Całkowita deprywacja
sensoryczna = łatwiejsze uleganie sugestiom”. Nierzadko używają
tego, włącznie z komorami deprywacyjnymi, przed pewnymi rodzajami
programowania.
PAUZA
Pozwólcie że teraz,
ponieważ nie mamy zbyt dużo czasu, dam wam maksimum praktycznych
informacji.
Metodą której używam do pytania pacjenta
czy przeszedł opisane wcześniej programowanie, jest sprawdzanie
jego odruchowych (bezwiednych?) sygnałów nadawanych czubkami palców
(fachowa nazwa: “ideo-motor”?). Kiedy przygotujecie pacjenta do
rozmowy, wtedy ja bym zaczął w ten sposób: “Chcę aby wasz Trzon
Centralny objął kontrolę nad czubkami palców“. Nie próbujcie
rozmawiać z osobą w transie. Gdy macie do czynienia z kontrolą
umysłu to musicie komunikować sie z Trzonem Centralnym. Ten trzon
został stworzony przez kult. I dalej: “I chcę aby Trzon Centralny
objął kontrolę nad czubkami palców u tej ręki i nad sygnałami –
aby na “Tak” czubki palców unosiły się do góry. Chce zapytać
Trzon Centralny czy jest tam część was, część Marii (imię
pacjentki), która wie cos na temat Alfa, Beta, Delta lub
Theta”.
Jeśli otrzymacie potwierdzenie, to niech to
będzie alarmem dla was że macie pacjenta po intensywnym
programowaniu. Wtedy bym powiedział: “Chcę tą część, która
cos wie o Alfa, Beta, Delta czy Theta abyprzyszła na poziom gdzie
możemy porozmawiać i kiedy przybędzie niech powie “Jestem
tutaj“. Nie pytałbym czy ta część chciałaby rozmawiać –
oczywiście nikt nie jest chętny do rozmowy o nieprzyjemnych
sprawach. Zażądajcie: “Chcę tą część, która może mi o tym
powiedzieć, aby sie zbliżyła“. Wtedy, bez sugerowania niczego,
pytajcie ich czym są te rzeczy. Miałem konsultację w której udało
mi sie dostać do środka. Czasami otrzymywałem odpowiedz “Tak”
ale po dłuższej rozmowie wiedziałem, że osoba tylko z grzeczności
potakiwała a w rzeczywistości nic tam nie było lub (w 2-3
przypadkach) były oznaki wstępnego etapu tortur rytualnych ale nic
więcej.
A więc tak -wyobraźcie sobie że cały pierwszy
rząd widowni to ofiary rozszczepienia jaźni. Ta pani tutaj ma drugą
osobowość o imieniu Maria, ta pani o imieniu Monika, ta Gertruda,
ta Elżbieta itd. Wszystkie te drugie osobowości mogą być
zaprogramowane dokładnie tak samo – gdy osoba z kultu na przykład
powie “Alfa zero, zero dziewięć” lub wykona jakiś umowny znak
– ze wszystkich tych osobowości siedzących w pierwszym rzędzie
wyjdzie na wierzch dokładnie taka sama cześć.
Litera
Alfa jest oznaczeniem wstępnego, ogólnego programowania. Bety to
programy seksualne. Na przykład programują jak odbywać stosunki
oralne, jak uprawiać seks w rytuałach kultu, rzeczy związane z
pornografią dziecięcą, reżyserię pornografii dziecięcej i
prostytucję. Delta to mordercy trenujący podczas ceremonii
kultowych. Jest to wymieszane z programowaniem samobójczym,
zamachami i morderstwami. Theta to telepatyczni mordercy.
Uwierzcie
mi, nigdy przedtem w życiu nie słyszałem o takich rzeczach. Nigdy
nie przyszło mi do głowy “Telepatyczni mordercy” ale kiedy po
całym kraju terapeuci pytają “Co to jest Theta?” i dostają tą
samą odpowiedź “Telepatyczni mordercy” – zaczynasz
podejrzewać, że coś realnego, systematycznego i bardzo
rozpowszechnionego ma miejsce.
Myślę że kult wierzy w
telepatyczne możliwości, włączając w to telepatyczne
porozumienie z “Matką” a także możliwość spowodowania wylewu
krwi do mózgu i uśmiercania. Theta ma tez bardziej futurystyczne
części programowania.
No i jeszcze jest Omega. Zwykle na
początku nie pytam pacjenta o Omegę, bo to może ich jeszcze
bardziej przerazić. Omega to ostatnia litera greckiego alfabetu,
czyli “Koniec” – to jest programowanie samobójcze i
samookaleczeniowe.
Gamma wygląda na program
bezpieczeństwa sytemu (czyli dezinformacja, dywersja, półprawdy
itd).
Mogą też być inne litery greckiego alfabetu.
Radzę wziąć ze sobą cały grecki alfabet i pytać Trzon Centralny
po kolei. Błagam tylko – NIC PACJENTOM NIE SUGEROWAĆ! Na przykład
nigdy nie pytajcie: “CzyDelta to zabójcy?“. Czekać na
odpowiedzi od nich samych. Po prostu kiedy macie potwierdzenie o
Alfa, Beta, Delta i Theta, wtedy weźcie grecki alfabet i pytajcie
(na przykład): “Czy jest tam w srodku program o nazwie Epsilon?“.
Może coś być związane z innymi literami, jakiś system, czego ja
nie wiem. W jednej osobie na przykład znalazłem, że Zeta byla do
produkcji filmów pornograficznych gdzie tę osobę używano. U innej
osoby Omikron znaczył kontakty z mafią, wielkim biznesem,
politykami i szmuglem narkotyków. Więc myślę, jest w tym
wszystkim trochę indywidualizmu.
Niektóre programy są
to typowe “Wróć do nas”, “Wróć do domu”, “Wróć do
kultu“.
Cały system ma jeden słaby punkt. W programy
są wbudowane kody do wyłączania programu i do jego wymazywania –
na przypadek gdyby zaszła taka potrzeba. Te kody to niepowtarzalne
zwroty, rymowanki, powiedzonka czy banalne przyśpiewki. Czasami będą
to numery zakończone wyrazem. Ta część jest bardzo indywidualna.
Początkowo miałem nadzieje, że gdy znalazłem jeden to będzie on
działał na innych ofiarach – oho, nie tak prędko! Jest bardzo
nieprawdopodobnym, żeby ten sam kod działał na dwóch osobach,
chyba, ze należeli do tej samej małej grupy i przechodzili
programowanie razem. Z tego co sie dowiedziałem, programatorzy mają
laptopy gdzie trzymają kompletną informację o każdej osobie którą
programowali: wspomniane kody, imiona osobowości w środku, typy
programów “zainstalowanych” itd. Trzymają tą calą informację,
nawet sprzed 20-30 lat.
Więc co możecie zrobić, to
zdobyć kod wymazujący dany program; i zawsze wpierw pytajcie:
“Jeśli podam ten czy tamten kod – co się stanie?”. Lepiej
nawet sprawdzić podwójnie pytając: “Czy jest w środku cześć,
która mainną informację na ten temat?”. Obserwujcie ruchy
czubkami palców! Z mojego doświadczenia wiem że jest możliwym
wymazać programy przez podawanie odpowiednich kodów, ale potem
musicie z pacjentem przetrawić całą sprawę i rozładować jego
zakumulowane napięcie emocjonalne. Szczególnie jest to ważne przy
wymazywaniu programu Omega, a od tego ja zwykle zaczynam bo Omega
jest najniebezpieczniejsza dla ofiary. Po tym jak usunę Omegę, czy
raczej osobowości typu Omega wszystkie razem, aby móc potem
rozładować nagromadzone napięcie i zwrócić pacjentowi pamięć
związaną z programowaniem Omega (i wszystkimi jego częściami)
przez segmentowe przetrawianie doświadczeń i rozładowywanie
nagromadzonych napięć.
Często programatorzy używają
metafory – metafory Robota. Wmawiają ofiarze, że skorupa robota
pokrywa całkowicie jedną z osobowości dziecka i czyni go robotem.
Czasami w waszej pracy z pacjentami będziecie konfrontowac roboty w
środku. Co doświadczyłem bardzo często i zrozumiałem że pomaga
przyspieszyć cały proces, to polecenie Trzonowi Centralnemu:
“Trzon, chcę abyś się rozejrzał wkoło. Mamy robota blokującego
naszą pracę. Obejdź go od tyłu i przyjrzyj sie tyłowi jego głowy
i szyi – co widzisz?”. Jak zwykle, pytam bez sugerowania. Często
otrzymuję odpowiedz, że trzon widzi druty czy jakiś wyłącznik.
Wtedy mowię: “Wyciągnij druty czypstryknij wyłącznik i to
powinno unieruchomić robota – daj znać gdy tak sie stanie”.
Wkrótce potem dostaję sygnał: “Tak”. “Świetnie! Teraz kiedy
robot jest wyłączony, zajrzyj do środka i powiedz co widzisz”.
Zwykle znajdują jedno lub więcej dzieci. Polecam wypuścić dzieci
a potem wziąć laser i “wyparować” robota. Pacjenci są zwykle
mile zaskoczeni, że było to takie łatwe, wielu terapeutów
też!
PAUZA
Największym problemem jest to, że
mamy do czynienia z tak wieloma warstwami programowania. Przejdę do
projektora i pokażę – co my tu mamy to niezliczone ilości
osobowości (wcieleń).
Powiem wam jedną z najbardziej
fascynujących historii, której byłem świadkiem. Jakiś rok temu
odwiedzałem gabinety dwóch być może najlepszych terapeutów w
kraju, aby spotkać sie z najcięższymi przypadkami rozdwojenia
jaźni. Pracowaliśmy i ja obserwowałem niektórych pacjentów.
Pamiętam jedną kobietę – była już zamknięta w klinice przez
trzy lata i ciągle brak postępu. Kolejna była zamknięta przez rok
i próbowano wszystkich najlepszych metod: rozładowywanie
nagromadzonego napięcia emocjonalnego, integrację, wsparcie
kooperacji, terapię przez sztukę, pisanie dziennika itd. Potem była
kolejny rok pacjentka dochodząca i mająca 2-3 godziny terapii
tygodniowo. Wykryliśmy, że w obu przypadkach probowaliśmy leczyć
jedną ze stworzonych osobowości i nawet nie dotknęliśmy programów
kontroli umysłu! Aktualnie wykryliśmy że ta dochodząca pacjentka
była cały czas kontrolowana przez matkę telefonującą do niej z
innego stanu i…. miała w sobie instrukcje zabicia terapeuty w
przyszłości.
Więc radzę dokładnie sprawdzić, spytać
Trzon Centralny: “Czy jest tam jakaś część mająca kontakt z
kimś z kultu? Czy jest tam jakaś część chodząca na spotkania
czy rytuały? Czy jest urządzenie nagrywające w środku Marii
(jeśli to imię pacjentki)? Czy jest ktoś kto przesłuchuje którąś
z części na temat tego co sie dzieje podczas terapii?“. Mam
przykre doświadczenia z przeszłości – duża porcja ofiar w tym
kraju ma swoje terapie monitorowane.
Pamiętam kobietę,
około 24 lat, która przyszła twierdząc że jej ojciec jest
satanistą. Jej rodzice rozwiedli sie gdy miała sześć lat. Od
rozwodu do lat piętnastu była przez ojca brana na rytuały
kiedykolwiek go odwiedzała. “Od piętnastego roku życia juz
więcej tam nie chodziłam” powiedziała terapeucie i on uwierzył.
Usiedliśmy w moim gabinecie. Zrobiliśmy dwugodzinne badanie z
użyciem hipnozy. Odkryliśmy zainstalowane programowanie.
Znaleźliśmy także potwierdzenie, że wszystkie poprzednie sesje
były monitorowane i aktualnie powiedziano jej aby byla chora i nie
przyszła na spotkanie ze mną.
Inna ofiara była
poinformowana, że ja jestem z kultu i jeśli spotka sie ze mną
wbrew zakazowi, to ja ja ukażę. Jaki pożytek dla monitorowanego
pacjenta? Z tego co wiem dostają wstrząsy elektryczne – co możesz
zrobić poza byciem dobrym, rozumiejącym i współczującym? Ja bym
nawet nie próbował z poważnym odprogramowywaniem, bo będą tylko
bardziej torturowani. Jedyne rozwiązanie to zamknięcie pacjenta na
długi okres czasu w bezpiecznym miejscu gdzie można zacząć
terapię.
Mam przeczucie że jeśli to zbadamy, to okaże
się że ponad 50% pacjentów gdzie przynajmniej jedno z rodziców
jest w kulcie, będzie non-stop monitorowanych. Teraz, jeśli
pójdziemy głębiej niż w istniejące osobowości, znajdziemy Alfa,
Beta, Delta itd, a potem dojdziemy do awaryjnych programów. Zwykle
będzie istniał kod wymazania dla nich. Często programy awaryjne są
spakowane razem i mają jeden kod do ich wymazania. Dlatego gdy
dostanę kod do wymazania Omegi zadziała on i na awaryjne wersje
Omegi. Po tym gdy spytam: “Co sie stanie gdy podam taki a taki
kod?” – podaję ten kod i pytam: “Co czujesz?“. Często
opowiadają, ze słychać buczący komputer, eksplozje, bardzo
interesujące rzeczy. Miałem terapeutów wracających do mnie z
komentarzem: ” Mój Boże, nic nie wspomniałem pacjentowi o
robotach a on mówi coś o wyparowujących robotach!“.
Pamiętam
terapeutkę która skontaktowała się ze mną mając problem z
jednym przypadkiem. Powiedziałem aby dowiedziała sie na temat Alfa,
Beta, Delta itd. Zrobiła to i dostała potwierdzenie. “Co to
jest?” spytała. Odpowiedziałem, że jej nie powiem – niech sie
wpierw dowie od pacjenta. Po dwóch tygodniach mówi: “Spytałam co
to Theta i odpowiedział, że to telepatyczni zabójcy. Spytałam o
Delta i mówi, że to mordercy“.
Wtedy zgodziłem sie z
nią spotkać na konsultację i więcej wytłumaczyć.
Później
dzwoni i mówi: “To brzmi zbyt fantastycznie. Słuchałam ciebie
myśląc, że coś z tobą mentalnie nie w porządku. Gdybym cię nie
znala profesjonalnie pomyślałabym, że zwariowałeś. Dokładnie
według twoich instrukcji pytałam pacjenta. Spytałam też jedną z
moich pacjentek ale ona tego nie miała“. Opowiedziała jak z nim
pracowała, jak udało sie jej wymazać programy, jak slyszała
opowieści pacjenta o robotach wyparowujących itd. W tym jest caly
problem. Stworzono wiele rożnych warstw programowania myśląc, że
my będziemy na zawsze krążyć wkoło bez postępu. Myśleli, że w
większości przypadków nigdy nie dostaniemy sie głębiej, poniżej
tych osobowości oni dla nas “do znalezienia” umyślnie
stworzyli.
Sposób w jaki kreujesz “Manchurian
Candidate”(po
polsku będzie “śpioch” a nawet “matrioszka”) to rozdwajanie
osobowości. To jest to co wywiad chciał rozpracować. Jeśli chcesz
mieć zabójcę, chcesz znaleźć kogoś kto by to zrobił bez
wahania – rozdwajasz osobowość. Fascynują mnie sprawy takie jak
zabójstwo Roberta Kennedyego, gdzie Bernard Diamond badający
Sirhana Sirhana wykrył, że on ma totalną amnezję i nie pamięta
zabijania, chyba że pod hipnozą. Po seansie hipnozy znowu nie
pamiętał co zrobił. Bardzo bym chciał zbadać go
osobiście.
Wygląda na to, że pod tym mamy następne
warstwy. Wygląda na to że jedna nazywa sie “Programowanie
Greena”. Interesujące, że nazwisko doktora jest Green (po polsku
Zielony). Tak więc, po tym jak odkryję że pacjent to ma, zadaję
pytanie, bez sugerowania niczego: “Czy jest jakiś doktor związany
z tym programem? Czy jego nazwisko ma zwiazek z jakimś kolorem?
Jeśli tak to z jakim?”
Od czasu do czasu mam pacjentów
(może 3-4 total), którzy próbowali zgadywać (tak myślę) ale nie
dałem się nabrać. W jednym przypadku znalazłem doktora o nazwisku
związanym z innym kolorem. Ta pacjentka mówiła prawdę – doktor
ten bral udział w jej programowaniu i okazało sie, że 30 lat
wcześniej byl studentem Dr. Greena. Inna pacjentka nie mogla sobie
skojarzyć żadnego nazwiska więc kontynuowaliśmy z innymi
tematami. Nagle, po paru minutach, podskoczyła i mówi: “Green!
Czy miałeś na myśli Dr. Greena?” Znajdujemy jego nazwisko w
pacjentach z całych Stanów Zjednoczonych.
Wygląda na to
że jeszcze głębiej jest Programowanie Greena i podejrzewam, że
szukając głębiej znajdziemy mniejszą, ale bardziej
scentralizowaną grupę programów. Wszystkie programy Greena: Ultra
Green (Ultra Zielony) i Green Tree (Zielone Drzewo). Kabalistyczny
mistycyzm
jest w to wszystko wmieszany. Jeśli ktoś planuje pracować nad
takimi przypadkami, musi zdobyć kilka książek o Kabale. Jedna
napisana przez Pana Diona Fortune ma tytuł “Qabala” z litera
“q”, Dion Fortune. Kolejna, przez Ann Huffer-Heller i nazywa sie
“The Kabbalah“. Nic nie wiedziałem o Kabale. Bylo to
interesujące. Dwa lata temu pacjent siedział u mnie w poczekalni,
przyszedł dużo wcześniej, i narysował w pełnych kolorach Drzewo
Kabały. Zajęło mi 2 miesiące aby zrozumieć co to było.
Pewnego
dnia pokazałem ten rysunek komuś, kto odparł: “Wiesz co? Wygląda
jak Drzewo Kabały”. To mi przypomniało ezoteryczne rzeczy w
jednej starej książce i ją odszukałem. To była własnie
specjalność Dr. Greena. Green Tree (Zielone Drzewo) to Greenbaum po
niemiecku – oryginalne nazwisko Dr. Greena. Miałem pacjentów
którzy wyraźnie nie wiedzieli, że oryginalne nazwisko doktora bylo
Greenbaum, ale sami z siebie przyznali posiadanie części zwanych
Pan Greenbaum. Dam wam informacje co do części, co może być
pomocne jeśli chcecie dowiadywać sie na temat tych rzeczy –
ponieważ z mojego doświadczenia wiem że istnieje jedna część
dająca informacje i albo całkiem się opróżni, albo zacznie się
bronić, lub też wystraszy się i zamilknie. Wtedy musicie nacierać
do przodu, podejść z innej strony i znajdziecie kolejna część.
Podam kilka części, o które powinniście spytać czy istnieją.
Aha, i kiedy badam pacjentów, dorzucam garść pytań “zmyłkowych”
– na przykład: “Czy jest w środku cześć o nazwisku Iksiński?”
po to aby zobaczyć czy nie tworzą bajek. Na przykład pytam: “Czy
poza Trzonem Centralnym jest część pod nazwą Mądrość?”
Mądrość jest częścią Drzewa Kabały – gdy znaleziona w
pacjencie, będzie źródłem wielu informacji. Pytam: “Jest tam w
środku Diana? Jest tam Zelda?” itd., itp. aby zobaczyć jakie
odpowiedzi dostanę. Aktualnie z Dianą musimy być ostrożni. Diana
jest częścią Drzewa Kabały i jest związana z częścią zwaną
Foundation (Fundament lub Baza po polsku). To was pewnie
zainteresuje. Pamiętacie Process
Church
? Rodzina Mansona, która zamordowała żonę Polańskiego i wiele
innych osób, była związana z Process
Church.
Kupę osobistości Hollywoodu było związanych z Process
Church.
Książki mówią, że około 1978 ukryli się i ślad po nich
zaginął. Nie prawda. Żyją szczęśliwie i bezpiecznie na południu
stanu Utah. Mamy w Departamencie Bezpieczeństwa Stanu Utah grubą
teczkę z aktami mówiącymi, że kupili na północ od Monument
Valley rancho do robienia filmów; wyremontowali, znacznie
rozbudowali, pozmieniali nazwiska i żyją. Rancho jest pod ścisła
ochroną – niewiele osób wychodzi na zewnątrz i nikt obcy nie ma
prawa wstępu.
Kluczowym słowem jest “Foundation”
(Fundament lub Baza po polsku). Foundation jest częścią Drzewa
Kabały. Więc spytajcie: “Czy jest w środku coś o nazwie
Foundation?” ale też wrzućcie trochę “zasłony dymnej” w
postaci pytań: “Czy jest tam coś zwane Piwnicą?” czy “Czy
jest tam w środku coś zwane Ścianami?” itp. Często też
znajduję część zwaną “Black Master” i drugą “Master
Programer” – i w środku tej ostatniej będą operatorzy
komputerów. Ilu z was już znalazło komputerowe rzeczy w
osobowościach pacjentów? Typowym jest znalezienie operatorów
komputerów: Computer Operator Black, Computer Operator Green,
Computer Operator Purple. Czasami mają numery zamiast nazw, czasami
są nazywani System Information Directors. Wtedy możecie szukać ich
szefa. On będzie źródłem informacji. Jeśli spytacie: “Czy jest
tam cześć Dr. Green?” to prawie zawsze znajdziecie – wiem z
doświadczenia. Zwykle, z odrobiną wysiłku, możecie pomóc im
zrozumieć, że są tylko częścią dziecka i teraz, skoro są w
pełni bezpieczni, mogą przestać grać tę rolę.
Spytajcie:
“Jeśli Kult by się dowiedział, że ty sie dzielisz tymi
tajemnicami ze mną – co by się stalo?”. Podkreślajcie, że
jedyna droga ucieczki w bezpieczne miejsce wiedzie przez was, przez
co oni muszą z wami kooperować i pomóc wam w pomaganiu im samym. W
ten sposób możecie dostać więcej informacji.
Oczywiście
Kult próbował zabezpieczyć programowanie bardzo dokładnie. Oto
przykład z Ultra Green. Myślałem, że jest ten program
zarezerwowany tylko dla dzieci rodzin z kultu ale, wpierw, z pewnymi
zmianami, znalazłem go w dzieciach z rodzin nie należących do
kultu. Zwykle nie znajdziecie tak głębokiego programowania jak
Ultra Green czy nawet Green Programing w ludziach spoza kultu.
Niemniej pozwólcie że opowiem co znalazłem najpierw w ofiarach
spoza kultu, a dopiero potem w ofiarach z rodzin należących do
kultu.
Terapia pacjentki szła bardzo dobrze, zbliżaliśmy
sie do końcowej, pełnej integracji, gdy raptem zaczeła mieć
halucynacje, jej palce tłukły w stoł jak młotki itd. Użyłem
“affect-bridge”(po polsku chyba Łącznik Emocjonalny) i
cofnęliśmy sie w czasie. Okazało sie, że gdy miala 8 lat ulegla
sugestii, że gdy kiedykolwiek sie jej stan psychiczny polepszy,
to….automatycznie straci zmysły. Dali jej LSD, przywiązali i
wypytywali co czuje. Gdy opowiedziała, potem użyli jej własnych
komentarzy i w stylu hipnozy Miltona Ericsona połączyli efekty
stanu narkotycznego z silną sugestią: “Jeśli kiedykolwiek
osiągniesz ten stan, to zwariujesz. Jeśli kiedykolwiek będziesz
zintegrowana i polepszy sie twój stan, wtedy zwariujesz i będziesz
zamkniętą w klinice psychiatrycznej do śmierci”. Powtarzali tę
sugestię wielokrotnie. W końcu też zasugerowali: “Ażeby czemuś
takiemu zapobiec lepiej popełnić samobójstwo”. Później, robiąc
to samo z pacjentką z rodziny należącej do kultu, spotkałem się
z tymi samymi symptomami i z tym samym programem.
Nazywa
się to “Green Bomb” (Zielona Bomba). Tyle różnych wariacji od
nazwiska Pana Greenbauma. Różnicą było tylko to, ze było to jej
zrobione w wieku 9 lat i sugestią była amnezja: “Jeśli będziesz
cos pamiętać o Ultra-Green i o Green Tree to zwariujesz. Staniesz
sie jak roślinka i będziesz zamknięta na zawsze”. I oczywiście
końcowa sugestia: “Będzie łatwiej dla ciebie jeśli sie
zabijesz, niż masz tak cierpieć z powodu pamiętania”.
Trzy
lata później, gdy miała 12 lat, użyli coś podobnego do Amytalu
(Amobarbital – lek psychotropowy)aby spróbować przełamać jej
“wbudowaną” amnezję lecz bez powodzenia. Została znowu
związana, sparaliżowana jakimś preparatem, dali jej znowu LSD
(więcej niż za pierwszym razem) aby umocnić “wbudowaną”
sugestię. Powtórzyli w wieku lat szesnastu. A więc to jest
przykład pułapki którą możecie napotkać po drodze.
Jest
wiele przypadków gdzie użyto mocnych medykamentów tego typu, plus
sugestię aby zabezpieczyć tego typu głęboko ukryte rzeczy.
I
gdzie jest dno? Tyle wiem co i wy. Miałem wielu terapeutów
zniechęconych przypadkami, których nie byli w stanie rozwiązać.
Aktualnie jedna osoba z tej sali dostała dwa miesiące temu
podstawowe informacje i była w stanie otworzyć przeróżne rzeczy w
pacjencie z Ohio, z którym nie było żadnego progresu wcześniej.
To się zdaża często. Myślę, że gdy wejdziemy głębiej, na
niższe poziomy, to zlikwiduje problemy powyżej. Nie wiemy tego
jeszcze w 100%. W kilku pacjentach mieliśmy do czynienia z
programowaniem najwyższego kalibru. Chcę powiedzieć jak to bylo
zrobione. Bierzemy i wymazujemy jeden system typu Omega. Wtedy mamy
potężne rozładowanie emocjonalne związane z pamiętanymi
wydarzeniami i odczuciami – w segmentowym rozładowywaniu dla
części mających do czynienia z wymazaniem.
Zazwyczaj
powiem wtedy: “Teraz, kiedy skończyliśmy, czy ciągle jest jakaś
część pamięci czy uczuć, które są częścią Omega?”.
Odpowiedz jest zwykle: “Nie”. Wtedy mówie: “W tym momencie
widze większość a może wszystkieczęści, które były Omega, nie
maja chęci ani potrzeby być inne i chcą wrócić do Marii i
połączyć sie z nią”. “Iść z powrotem skąd przyszły” to
inne stwierdzenie używane. “Czy są tam jakieś części Omegi,
które nie są pewne i mają wątpliwości co do tego?”. Jeśli tak
jest to musimy z nimi rozmawiać, przekonać. Niektóre mogą odmówić
integracji. Z mojego doświadczenia prawie zawsze wszystkie będą
zintegrowane i możemy zintegrować nawet 25 części naraz w
skomplikowanym, wielorozszczepionym pacjencie.
Myślę że
jest niezwykle ważne aby rozładować emocje pacjenta zanim
przejdziemy do następnego etapu. W większości pacjentów kolejność
wymazywania nie gra roli ale są wyjątki. Jeśli wybór należy do
mnie, to zaczynam z Omegą i Deltą ponieważ obie niosą potencjalne
fizyczne niebezpieczeństwo; potem Gamma aby pozbyć się
samozaklamania. Co bym zrobił zaraz po wymazaniu Omegi i pokazaniu
ofiarze, że pomoc i ulga jest możliwa, to spytałbym ją: “Pytam
Trzon Centralny, przez odpowiedz czubkami palców, czy istnieje
specjalna kolejność do wymazywania programów?” W większości
przypadków odpowiedz jest: “Nie” ale w kilku przypadkach było:
“Tak”. Polecam robić to często bo wzmaga to optymizm i ulgę w
pacjencie. Ale także proponowałbym zacząć zagłębianie sie na
niższe poziomy znowu pytając o kolejność wymazywania i porady.
Pytania?
Pytanie:
Jaki jest typowy wiek i płeć ofiar?
Dr.
Hammond:
Spotkacie mężczyzn i kobiety. Ja spotykałem I leczyłem w
większości kobiety. Znam przypadki kilku mężczyzn. Dawno temu
rozmawiałem gdzieś z grupą terapeutów opowiadając im to co mówię
wam teraz. Obserwowałem jedna kobietę która zawodowo opiekuje się
trudnymi i opóźnionymi dziećmi – zrobiła się blada jak ściana.
Spytałem co się stalo. Odpowiedziała, że pracuje z 5 letnim
chłopcem i niedawno cos jej mowil o Dr. Greenie. Kontynuowałem mój
wykład i ta kobieta znowu trzęsie glowa. “Co się dzieje?”
pytam. Mówi: “To dziecko samo z siebie opowiadało mi o robotach i
o Omega”. Oczywiście od czasu do czasu oni zmieniają parę detali
ale fundamentalnie to jest ciągle to samo. Widziałem pacjentów po
czterdziestce włącznie z dziećmi ludzi postawionych bardzo wysoko
w C.I.A. itp. Kilku pacjentów bylo ofiarami oryginalnego programu
Monarch – programu prowadzonego przez wywiad.
Pytanie?
Osoba na tyle?
P:
Ja ciągle nie mogę pojąc jak zacząć, jak znaleźć metodę na
wymazywanie. Jak Pan zdobywa te informacje?
Dr.H:
Powiedziałbym: ” Chcę Trzon Centralny, jeśli jest to konieczne;
aby użył swoich telepatycznych umiejętności”, ponieważ oni
wierzą w te rzeczy i trzeba tego użyć, uczyłem sie technik
Ericsona, “do zdobycia kodów dowymazania wszystkich programów
Omega. Gdy zdobędziesz daj znak palcami”. Gdy przyjdzie
potwierdzenie wtedy polecam aby mi powiedzieli: “Czy są też
programy awaryjne Omegi?”. “Tak”. “Okej, ile?”. “Sześć”
pada odpowiedź (powiedzmy – bywają rożne ilości). “Czy są
kody wymazywania dla nich?” “Nie”. “Czy jest kod wymazania
dla wszystkich programów awaryjnych połączonych razem?”. “Tak”.
“Zdobądź ten kod i daj mi znać”. Mogę iść do przodu nawet
tak szybko jeśli nie ma oporów czy pułapek. Pytanie?
P:
Tak, może Pan powiedzieć co Pan wie o ryzyku dla terapeuty? (śmiech
na sali)
Dr.H:
Jakie dokładnie jest Pana pytanie?
P:
Taaak, chciałbym wiedzieć. Jaka jest statystyka z Pana
doświadczenia z tak wieloma pacjentami? Chodzi nie tylko o pogróżki
ale także o obrażenia fizyczne, problemy dla rodziny terapeuty itp.
To jedno pytanie. Drugie – czy zna Pan kogokolwiek leczonego z
takiego poziomu dysasocjacji i przeżyć, kto został wyleczony?
Zintegrowany? Cały i szczęśliwy?
Dr.H:
Okej, mam jedną ofiarę – z rodziny nie należącej do kultu ale
sąsiedzi i lekarz (wielu lekarzy jest w tym) mieli do niej dostęp.
Oni wysyłają swoich na studia medyczne, żeby mieć zabezpieczoną
flankę – ofiary są widziane przez “swoich” lekarzy, którzy
przepisują leki i nigdy “nie widzą niczego podejrzanego”.
Wszystko oficjalnie wygląda świetnie.
Aktualnie dwóch
było złapanych w Utah. Teraz mamy dwóch detektywów w biurze
Prokuratora Generalnego Stanu Utah, którzy pracują wyłącznie nad
sprawami tortur rytualnych.
OKLASKI
Okej? W
wywiadzie opinii publicznej przeprowadzonym w stanie Utah w styczniu
przez poważną gazetę i jedną stację TV udowodniono, że 90%
obywateli Utah uważa tortury rytualne za bardzo realne i istniejące.
Nie wszyscy wierzą, ze jest to bardzo rozpowszechnione, ale
częściowo ma to źródło w dwóch latach pracy Gubernatorskiej
Komisji do Badania Tortur Rytualnych – wywiadów, rozmów, spotkań,
zbierania danych.
Teraz gdy ludzie mowią: “Nie ma
żadnych dowodów. Nie znaleziono ciała” odpowiadam ze to bzdura.
W stanie Idaho znaleziono ciało dziecka. Ostatniego lata w Detroit
była sprawa gdzie skazano dwójkę ludzi za morderstwo po
znalezieniu rok wcześniej palca i głowy nastoletniej dziewczyny w
ich lodowce. Były ciała i były sprawy.
Wracając do
ryzyka dla nas. Nie znam terapeuty, który byłby zraniony. Ale
pacjenci informują nas, że w przyszłości mogą być niektórzy
zaprogramowani aby zabić w pewnym momencie wskazaną osobę, nawet
członka własnej rodziny. Możemy tylko spekulować czy to się
kiedyś stanie. Kto wie na pewno? Być może, nie myślę jest to bez
absolutnie żadnego ryzyka dla nas. Pytanie z tyłu sali?
P:
Wygląda na to że jest wiele podobieństw między tymi rodzajami
programowania i tym co opowiadają ludzie twierdzący, że byli
porwani przez istoty pozaziemskie – badani, przeprogramowani itp.
Cape Canaveral jest ode mnie po drugiej stronie Florydy i nie myślę,
że ostatnio mówiono o wizytach latających spodków. Po prostu
jestem ciekawy czy jest jakieś powiązanie.
Dr.H:
Podzielę się spekulacją, która aktualnie pochodzi od osób
trzecich. Nie mialem do czynienie z takimi przypadkami. Niemniej,
znam terapeutę, któremu mogę ufać i którego jakieś dwa lata
temu poinformowałem o moich odkryciach. Ta osoba wierzy, że to
tylko kolejny program “wbudowany” w niektóre ofiary tortur
rytualnych – w ten sposób ofiary opowiadające o latających
spodkach same sie zdyskredytują w oczach otoczenia. Kto by wierzył
w opowieści takiej osoby w przyszłości? Tak to typowa
niedorzeczność może powodować, że ludzie będą wytykać palcami
prawdziwe osoby tortur na równi z opowiadaczami bajek o
spodkach.
Ostatnio dawałem konsultacje telefoniczne
jednej terapeutce. Podczas piątej czy szóstej rozmowy pyta: “Czy
wiesz cos na temat spodków i porwań?” Mówię, że nie. Okazuje
się, że ona ma takiego pacjenta. Poradziłem jej po prostu
rozmawiać z Trzonem Centralnym tak jak u każdej ofiary tortur
rytualnych, pytać o Alfa, Beta, Theta itd., i zobaczyć co się
stanie. Po jakimś czasie dzwoni: “Trafione w dziesiątkę. Jest w
środku cześć o nazwieDr. Green. To jest ten program. Tak?”
P:
Jaka jest różnica między tym programowaniem, kultowymi torturami i
satanistycznymi torturami w kultach gdzie palą świece i…………..
Dr.
H:
Ten typ programowania jest robiony w kultach ze świecami itd. Według
mnie robią to wszystkim do kogo mają dostęp i dzieciom z własnych
rodzin. Własne dzieci to generacja wybrańców. Inni są
przeznaczeni na stracenie – będą użyci i umrą bez polepszenia
swojej sytuacji. Znajdziecie w nich zainstalowane pułapki – kiedy
poczują sie lepiej to popełnią samobójstwo. Wierzę że niektóre
osoby były torturowane w kulcie ale nie byly programowane, ale to
mniejszość nie należąca do głównego nurtu. Satanizm jest w
calej tej filozofii i panuje nad wszystkim.
Ludzie pytają:
“Jaki jest cel tego wszystkiego?”. Domyślam się że chcą mieć
armię Manchurian Candidates – Mandżurskich kandydatów (“Śpiochy”
lub “Matrioszki”), dziesiątki tysięcy mentalnych robotów do
pracy w prostytucji, dziecięcej pornografii, szmuglu narkotyków,
międzynarodowym szmuglu broni – przeróżnych lukratywnych
rzeczach. Ewentualnie megalomaniacy na szczycie myślą, że stworzą
Satanistyczny Porządek, który zawładnie światem. Ostatnie
pytanie. Potem dam wam kilka detali i musimy przyspieszyć.
P:
Pan zasugerował, że było w pewnym momencie poparcie na szczycie
rządu amerykańskiego dla rzeczy tego typu. Ja wiem, że mamy mało
czasu ale może Pan powiedzieć kilka słów na temat jakie dowody
mamy na poparcie takiej teorii?
Dr.H:
Nie mamy wiele. Mamy głównie zeznania świadków, którzy narażali
życie. Co jest interesujące to fakt, że wszyscy ludzie mówią
dokładnie o tym samym scenariuszu (zeznania sie pokrywają), i że
wiele ofiar ma członków rodziny w N.A.S.A., C.I.A. i wojsku, nawet
na samym szczycie.
Mam kolegę po fachu, który zastawił
pół stołu w swym gabinecie pudłami z odtajoną dokumentacją
dotycząca doświadczeń z kontrolą umysłu. Wzięło mu jakieś 20
lat aby to dostać od rządu i przeczytać. Dwa tygodnie temu właśnie
wysłał podanie o odtajnienie dokumentów z Projektu Monarch abyśmy
się dowiedzieli więcej.
Chce powiedzieć że z
doświadczenia z kilkoma pacjentami wiem – czasami może być za
późno na pomoc. Zdaje sobie sprawę, że wpycham w was tyle
wiadomości tak szybko. Niektóre rzeczy mogą być dla was tak obce,
że możecie pomyśleć: “Boże, czy to może być prawda?”.
Proszę pytać jeśli macie wątpliwości. Szukajcie tego w swoich
pacjentach; może będziecie mieć szczęście i nic nie znajdziecie.
Gdzieś głębiej, na niższych poziomach możecie wpaść na rzeczy
tego typu – pokaże wam…..jeśli znajdę mój marker,….system w
jednym pacjencie. To jest mój pacjent od dłuższego czasu i
pochodzi z rodziny nie należącej do kultu.
Wygląda że
z nią odnieśliśmy sukces i skończyliśmy integrację. Przyszła
sama do mnie na początku zeszłego roku mówiąc, że ma kilka
symptomów dysocjacji. Zacząłem badanie. Znalazłem część, którą
zintegrowałem ale część mówi: “Są inne rzeczy ja nie mogłam
ci powiedzieć a ty nas zintegrowałeś i jamusze się znowu
odłączyć”. Zacząłem od nowa – pytając teraz rutynowo o
Alfa, Beta itd. Znalazłem je. Więc pytam tą od nowa odłaczoną
część: “Dlaczego nie powiedziałyście mi tego wcześniej?”.
Odpowiada: “Próbowałyśmy ci podpowiedzieć ale nie słuchałeś.
Przepraszamy, widziałyśmy, że ty nie wiesz wystarczająco aby nam
pomoc ale teraz widzimy, ze możesz”. Wtedy poszliśmy do przodu z
terapia. Interesujące.
Wytłumaczyła mi cały system. O
ile pamiętam wygląda tak. Ten krąg reprezentuje systemy robienia
sobie krzywdy. Jest to zbiór osobowości, których zadaniem jest
robienie krzywdy ofiarze: Zespół Münchhausena, samookaleczenia
itp. Każdy z tych trójkątów reprezentuje całkiem inny system. Ta
cześć skomentowała: “Z wyjątkiem mnie, tej jednej części, ty
pracowałeś tylko z tym co jest w kręgu bez dotykania całej
reszty”.
Okej. W centrum tego wszystkiego jest ciągle
kolejny system w formie Drzewa Kabały, o którym wiecie – wygląda
jakoś tak, z liniami pomiędzy. W przybliżeniu. To reprezentuje
następny system. Kiedy przejdziemy przez ten system, ona mówiła o
kolejnym, który jakoś obejmuje wszystko – obejmuje i przypomina
klepsydrę. Za każdym razem myślałem, że dochodzimy do finałowej
integracji i…..znajdowałem kolejna cześć. Jej mąż ma dar do
obserwacji i pomógł szybko wykrywać symptomy nawrotów i kolejnych
dysocjacji. Więc za każdym razem w kilka dni wiedzieliśmy o
następnym problemie, korygowaliśmy i szliśmy do przodu. Wreszcie
będąc ciągle oszukiwany przez jedną część pytam: “Dlaczego
kłamiecie?” Odpowiedziała: “Ponieważ nie rozumiesz. Ty
spowodowałbyś naszą śmierć”. Przedyskutowaliśmy ten temat i
usłyszałem: “Jest zaprogramowane, że jeśli ci się uda i
myślisz, że się udalo, to przegrasz. Jest to tak skonstruowane aby
się bawić z tobą w kotka i myszkę. Jeśli naprawdę kiedyś nas
zintegrujesz to my umrzemy”.
Ta część kontynuowała:
“Jestem jedną z 12 apostołów i widziałam to samo w nich
wszystkich, 12 apostołów w klepsydrze, którzy pamiętają swoją
lekcję bazowaną na Satanizmie – filozofię jak “bądź dobra
dla ludzi krzywdzących cię i nienawidź ludzi będących dla ciebie
dobrymi” itp. Istnieją 2-3 zdania o każdym aspekcie, które
musimy znać na pamięć”.
Mówi: “Jesteśmy jak
ziarna piasku w klepsydrze i kiedy ostatnie ziarno spadnie, przyjdzie
Śmierć”. Pytam: “Czy Śmierć jest odrębną częścią?”.
“Tak. Kiedy ostatnie ziarnko spadnie obudzi się Śpiący Gigant”.
Śpiący Gigant to śmierć, która ich zabierze pierwszego lub
szóstego dnia jeśli pewne rzeczy nie będą zrobione, ale myśmy
niektóre zrobili.
Także znaleźliśmy siostrę Śmierci
istniejącą jako program awaryjny, używany z lustrzanym odbiciem
aby wykreować siostrzaną część… Śmierć, jako część,
wymaga specjalnych tricków do integracji. Powiedziałem: “Bez
przesady, oni cię okłamali”. Odpowiedziała: “Poczekaj – to
jest dokładnie co oni mi powiedzieli, że ty powiesz. Powiedzieli,
że żaden doktor nigdy nie uwierzy, że to może być tak
ekstremalnie skomplikowane i dlatego nigdy niczego nie znajdą”.
“Hmm,…. powtórz zatem jeszcze raz” odparłem.
“Musze
być ubrana na czerwono. Muszę mieć ze sobą Demerol, muszę zażyć
Demerol. Muszę otrzymać kod w kompletnie ciemnym pomieszczeniu. To
musi się stać w pierwszym lub szóstym dniu po obudzeniu tej
części”.
Co miałem do stracenia? Poprosiłem
psychiatrę aby dał jej trochę Demerolu. Użyliśmy Kod. Mój
gabinet nie ma okien – to było łatwe. O, i były cztery świece
zapalone. Świetnie. Wszystko poszło dobrze. Być może byłoby tak
samo dobrze bez robienia tego wszystkiego ale chciałem podejmowac
zerowe ryzyko i po prostu ufać co ona mówi. Więc, kontynuujemy i
znajdujemy kolejną część. To jest Śmierć i Zniszczenie –
kolejny program awaryjny z kolejnym siostrzanym odbiciem, którymi
trzeba było się zając. O ile pamiętam były jeszcze dwa programy
awaryjne. Interesujące, że ostatnia znaleziona część była
ekstremalnie przyjazna, stworzona pewnie jako przynęta aby jej nie
likwidować i zostawić w pacjentce. Wtedy, po zintegrowaniu tej
części odkryliśmy, że emocje i uczucie ciemności (czarności)
pozostają dalej. Co odkryliśmy? Kurtynę.
Powiedziała:
“Oni przewidywali, że możesz dojść do tego punktu”. I po
drodze znaleźliśmy LSD, programowanie Green Bomb. Mówi: “Jest
tutaj kurtyna i wszystkie zebrane emocje i przeżycia są za nią.
Nie możesz odsunąć tej kurtyny na środku, musisz tak jak kurtynę
teatralną ale to bylo niemożliwe aż integracja będzie skończona”.
Oni myśleli, że my nigdy nie osiągniemy tego etapu. Póki co
wygląda na to że integracja podzialala. A więc znalazłem Śmierć
i Zniszczenie a także Klepsydrę w osobie nie z rodziny w
kulcie.
“Drzewo i Klepsydra” poinformowała mnie,
“byly zrobione z piachu ponieważ my powinniśmy umrzeć. My
jesteśmy przeznaczeni do stracenia – generacja
odrzuconych”.
Słyszałem rożne rzeczy: kryształy albo
krew w klepsydrze dla potomków rodzin z kultu, “wybrańców”.
Aktualnie można zrobić bardzo prostą rzecz, położyć klepsydrę
na boku i “zatrzymać czas” aby bez nerwów kontynuować pracę z
pacjentem. Kolejne to rozsypać ziarna na plaży aby nie można było
ich zliczyć. To pomysł od jednego pacjenta widzianego przez innego
terapeutę.
Podsuwam kilka dodatkowych pomysłów, które
mogą być pomocne. Rozmawiamy o bardzo trudnych rzeczach i tak w
głębi, wydaje mi się, że daje to nam dwa zyski. Po pierwsze daje
mi nadzieję ponieważ dowiadujemy się czegoś i to pozwala na
postęp w leczeniu jak nic do tej pory. Po drugie, powoli
demoralizuje to mnie, przez co pozwala mi widzieć i rozumieć do
jakiego stopnia to programowanie przez tortury posunęło się.
Chcę
wrócić do tamtego pytania. Ile z ofiar ma szansę na
wyleczenie?
Nie wiemy. My pracujący z problemami
umysłowymi, akceptujemy, że w najlepszym wypadku dwie trzecie,
maximum 70% pacjentów poprawi swój stan umysłowy. My mamy bardzo
mało do dyspozycji jeśli chodzi o takie problemy. Tragiczne jest
to, że wielu pacjentów nigdy nie polepszy swojego stanu. Osobiście
wierzę, że oni muszą zerwać kontakt z grupą która ich
torturowała.
Znam pacjentów którzy wyjechali do innych
stanów ale pewnego dnia jedna z głęboko schowanych osobowości
zatelefonowała do kultu aby ją odebrali. To się nadaje tylko do
leczenia w zamknięciu i to na długo. Jeśli oni pozostają w tej
samej okolicy i mają kontakt z kultem, my nie mamy szans ich
leczenia poza humanitarną opieką i wsparciem.
Wiele
terapeutów nie chce tego słyszeć. To jest moja opinia. Wierzę, że
jeśli oni mają szczęcie i są bogaci to mogą mieć ochronę, mogą
uciec w inne miejsce i wtedy możemy z nimi pracować bez przeszkód
– wtedy mają szansę wrócić do prawie normalnego życie po
intensywnej terapii. Myślę, że w tym kraju nie ma jeszcze jednej
ofiary po takim programowaniu, która bylaby w 100% zdrowa. Kilka
osób jest na dobrej drodze. Ja mam dwójkę, która bardzo sie stara
i zrobiła ogromne postępy ale wyraźnie nie są oni jeszcze
zdrowi.
P: Co Pan myśli o relacji pomiędzy tymi rzeczami
a zdobywającymi popularność grami jak “Dungeons and Dragons”
itp?
Dr.H: Mamy wiele rzeczy dających publiczności do
zrozumienia. Chcecie obejrzeć dobry, interesujący film, który dużo
sugeruje? Obejrzyjcie “Trancers II”. Można pożyczyć w sklepie
video. Pojawił sie ostatniej jesieni. Pewnego wieczoru, piątek,
dziewiąta godzina, szukam czegoś ciekawego w sklepie video.
Wszystkie dobre filmy juz wypożyczone. Z desperacji biorę dwa z
brzegu i jednym był ten własnie film. Fascynujące. Mówią o Green
World Order (Zielony Pożądek Swiata). Tak – “Trancers II”. I
kto jest producentem? Full Moon Productions (Produkcje Księżyca w
Pełni). Nie zauważyłem za dużo sugestii w “Trancers I” ale
kto był producentem? Alter Productions (Produkcje Innych
Osobowości). Mamy wiele rzeczy wkoło nas dających do
myślenia.
Była w latach sześćdziesiątych jedna
interesująca osoba mówiąca o Iluminatach. Czy ktoś z was słyszał
o Iluminatach w związku z Kultem? Pacjent wspominał mi o tym dwa
lata temu. Mamy teraz więcej takich informacji od innych pacjentów.
Wygląda na to że jest to nazwa grupy rządzącej światem. Wygląda
na to, że oni mają swoje rady w kilku krajach świata i jedną na
cały świat. To nazwa kierownictwa Kultu. Czy to prawda? Nie wiem.
Interesujące, że mamy ludzi którzy probują nigdy nie ulegać
sugestiom (plotkom?) ale też mówią podobne rzeczy. W późnych
latach sześćdziesiątych był sobie jeden starszy pan mówiący o
infiltracji Hollywoodu przez Iluminatów.
Z pewnością
to, co niektórzy pacjenci mówią brzmi jak rzeczy o upiorach ,
horrorach, opętaniu i wszystkim innym co przez ostatnie 20 lat bylo
popularyzowane przez Hollywood w celu odwrażliwienia społeczeństwa
aby, gdy Satanistyczny Porządek obejmie kontrolę, ludzie przyjęli
to bez szoku. Czy to prawda?
Nie mogę w 100% stwierdzić
że tak. Co mogę na pewno stwierdzić to to, że programowanie przez
tortury rytualne, które spotkaliśmy w tym kraju i w jednym poza
granicami U.S.A, jest rozpowszechnione, systematyczne, bardzo dobrze
zorganizowane i bazowane na tajnych informacjach nigdzie nie
publikowanych, i nikt o tym nigdy nie wspomniał ani w literaturze
ani w TV.
Jeszcze dwa pytania i musze iść dalej z
materiałem. Tak?
P:
Czy ma Pan jakiś sposób na upewnienie sie czy pacjent jest dalej
kontrolowany?
Dr.
H:
Pytałbym kilka części, z którymi rozmawiam – Trzon, Diana,
Mądrość, Master Programer na ten temat i powtarzał bym to co
jakiś czas. Jeśli posuniecie się do przodu, znowu spytać. Pytanie
z tylu sali?
P:
Ciekaw jestem czy Pan słyszał o pochodzeniu rodziny Marcina
Lutra.
Dr.
H:
Czy co?
P:
Czy oni byli w Kulcie?
Dr.
H:
Nic na ten temat nie wiem. Dobra rada. Proszę spytać go o kod
identyfikacyjny. Ludzie ci mają kod identyfikacyjny. Jest w tym data
urodzenia. Także może być miejsce gdzie był programowany, numer
pokazujący, którym z kolei dzieckiem był, jak “02″ gdy był
drugim. Także będzie numer pokazujący ile pokoleń przed nim bylo
w kulcie. Juz widziałem nawet do 12 pokoleń.
P:
Zaobserwowałem w moich pacjentach wiele z tych rzeczy co Pan opisał.
Chciałbym spytać o Siedem Systemów. Wspominał Pan o systemach.
Czy to są te Siedem Systemów?
Dr.H:
To było w kilku pacjentach, tak, Siedem Systemów.
P:
Może Pan powiedzieć o tym albo narysować?
Dr.H:
Uczciwie rzecz biorąc nie wiem wystarczająco. Myślę, że to może
być od Siedmiu Drzew Kabały.
P:
Czy ma Pan jakieś dowody że te ofiary były znaczone, jakieś znaki
na ciele, szczególnie na narządach płciowych?
Dr.H:
Niektórzy mają tatuaże czy cos tego typu, nawet niektóre rzeczy
są w dokumentacji danego przypadku, ale nie wyciągałbym daleko
idących wniosków – być może zrobili to sami sobie. Ostatnie
pytanie i musimy zacząć nowy materiał, bo nigdy przez to nie
przebrniemy. Proszę was zachowajcie resztę pytań na następna
okazję.
P:
To nie pytanie ale chcę w imieniu swoim i być może innych też,
chcę serdecznie podziękować za podzielenie sie z nami pańskimi
odkryciami.
OKLASKI
P:
Czy chcecie państwo powstać aby dać owację na stojąco za ten
materiał? To było wspaniałe.
DŁUGOTRWALE
OKLASKI
Dr.H:
Mój drogi przyjaciel, który był na szczycie w naszej profesji,
któremu jak wiem grożono śmiercią, i który walczył aby utrzymać
zawodową reputację a jednocześnie nie przestać wierzyć w to że
rozszczepienie osobowości istnieje, który był okrutnie krytykowany
za nawet podejrzewanie tego 10-15 lat temu, walczył o to ryzykując
karierę. Wiem, że w głębi serca on wiedział, że to prawda ale
zawsze mawiał: “Nie byłbym zaskoczony jeśli bym odkrył jutro,
że to międzynarodowa konspiracja ale też nie byłbym zaskoczony
gdyby wszystko okazało sie plotką i bajką”.
On
próbuje być ekstremalnie bezstronnym. To dlatego że sprawa jest
kontrowersyjna i z powodu zaczętej już kampanii dyskredytującej,
która głosi, że wszystko co pacjenci pamiętają jest fałszywe
(nawet kazirodztwo itp) i wywołane przez “Oprah”(program TV) i
książki typu “The Courage to Heal” (Odwaga Wyzdrowieć) oraz
przez naiwnych terapeutów używających hipnozy. Bardzo
kontrowersyjne.
Moja własna opinia została uformowana,
że jeśli mają mnie zabić to mnie zabiją. Ogromna ilość
informacji zobaczy światło dzienne i będzie rozesłana do
dziennikarzy i agencji detektywistycznych, jeśli coś by mi się
stało, i mam nadzieję że ogromna ilość ludzi takich jak wy,
gdybym kiedykolwiek miał wypadek, będzie naciskało żądając
poważnego dochodzenia.
Myślę że musimy sie obudzić i
stanąć przeciwko temu w formie zbiorowego poczucia sumienia, i ja
próbowałem czekać aż będę miał wystarczająco potwierdzenia z
niezależnych źródeł aby mieć 100% pewność, że to jest szeroko
rozpowszechniony problem. Wiem, gnaliśmy jak by sie paliło próbując
wepchać ile tylko mogłem materiału. Mam nadzieję, że dałem wam
cos do myślenia, trochę nowych idei i jestem wdzięczny za wasze
przybycie.
DŁUGIE OKLASKI
KOMENTARZ
TŁUMACZĄCEGO
1)
Dr. Hammond użył słowo “Kult” z braku lepszego. Możemy
spędzić wieczność dyskutując to czy powinniśmy użyć słowa
“Kult”, “Iluminaci”, “Masoni”, “Żydzi”, “Mafia”
itd., itp. On użył słowa “Kult” i musimy to zaakceptować.
Proszę nie mylić tego z powszechnie używaną poniżająca
“etykietą”: “Ach, ten Kult!”. Granica pomiędzy kultem i
religią jest bardzo niewyraźna. Często uczciwi ludzie są nazywani
“kultem” dokładnie tak jak najlepsi polscy patrioci byli w
czasach stalinowskich nazywani “zaplutymi karłami reakcji” –
rozumiemy się? W tym samym momencie wiele grup oficjalne uznanych za
religie jest niczym innym tylko wprost diabolicznymi
organizacjami.
2) Ten tekst nie może być dla każdego.
Wiele osób odbierze go jako “kompletny bełkot pseudonaukowy”.
Rozumiem to i respektuję. Proszę tylko nie atakować tego artykułu
z prostej przyczyny, że Pan czy Pani nie może go w 100% zrozumieć.
Był to wykład wygłoszony przez jednego z najlepszych i
najsławniejszych psychologów świata, więc chyba wiedział co
mówi……(?) Fakt, że został “uciszony” i sprawa tortur
rytualnych zatuszowana tylko potwierdza historyczną wartość jego
wystąpienia. Z pewnością każdy może zrozumieć z tej prelekcji,
że bazą do tortur rytualnych i rozszczepiania osobowości jest i
była żydowska Kabała.
Skoro nauki kabalistyczne
istnieją od setek jeśli nie tysięcy lat, czy oznacza to że
torturowanie dzieci i rozszczepianie ich osobowości jest też
praktykowane od niepamiętnych czasów? Jeśli tak, czy znajomość
tego faktu pomoże nam zrozumieć lepiej niektóre wydażenia z
historii?…… Aha – proszę pamiętać, ze “kabała” znaczy
podanie z ust do ucha, nigdy do zapisania. Książki o Kabale są
napisane przez ludzi z zewnątrz, którzy odkryli kilka szczegółów,
to wszystko. Uczeni w Kabale są to starsi, sprawdzeni i
wtajemniczeni członkowie grupy, którzy będą wyłącznie ustnie
przekazywać swoją wiedzę następnemu pokoleniu. Młody Greenbaum,
jako nastolatek, mogł znać tylko podstawy całej tajemnej nauki i
proszę ile diabolicznego zła z tym zrobił! Czy mamy prawo
podejrzewać, że to co widzimy to tylko czubek góry lodowej?
3)
Biorąc pod uwagę, że niektóre osoby mogą widzieć przedstawione
zagadnienia jako cos absolutnie podobnego do opowiadań o “zielonych
ludkach” – daję link do znanej (i respektowanej) polskiej strony
“ABC Zdrowie”(http://portal.abczdrowie.pl/rozdwojenie-jazni)
gdzie
znajdziecie poniższy cytat:
Przyczyny osobowości
wielorakiej
Mechanizm powstawania zaburzeń dysocjacyjnych
nie jest do końca znany. Zakłada się, że rozszczepienie
osobowości wynika z traumatycznych przeżyć, kryzysów i głębokich
urazów w okresie wczesnego dzieciństwa, np. molestowania
seksualnego lub permanentnie doświadczanej przemocy domowej.
Sposobem radzenia sobie dziecka może być zepchnięcie do
nieświadomości uczuć i zachowań, z których z czasem rozwijają
się alternatywne osobowości.
4) Z trochę lżejszej
nuty. Znamy jeden przykład rozszczepienia osobowości przedstawiony
w literaturze – Doktor Jekyll i pan Hyde. Prosze przeczytac:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Doktor_Jek
... 8nowela%29
5)
Przygotowując się do bycia zaatakowanym przez ludzi, którzy są
opłacani aby zniszczyć każde źródło prawdy, chcę Państwu
polecić przeczytanie bardzo popularnej pracy “25 rules of
Disinformation”(25 Zasad Dezinformacji). Niestety jest tylko po
angielsku. Być może pewnego dnia znajdę czas aby to przetłumaczyć.
Ta praca to lista wszystkich chwytów używanych przez wspomnianych
delikwentów – bardzo pouczająca lektura! Gdy oni zaatakują ten
artykul (czy jego tłumacza) – z pewnością użyją coś z tej
listy. Podaje 3 linki (na wypadek jeśli zaczną znikać z
Internetu):
http://newworldordersurvival.yolasite.c
... mation.php
http://www.911review.org/Wiki/RulesOfDi
... tion.shtml
http://vigilantcitizen.com/latestnews/t
... formation/
6)
Najsmutniejszym faktem jest to jak niewiele wiemy o tej prelekcji w
ponad 20 lat po jej wygłoszeniu. Aktualnie wiemy coraz mniej.
Oczywiście, Dr. Hammond ryzykował karierę i życie mając
nadzieję, że jego “wychylenie się” spowoduje eksplozję –
inni pójdą jego drogą odkrywając więcej dowodów i ewentualnie
przestępcy będą schwytani i ukarani za swoje zbrodnie. Dr. Hammond
się mylił. Ludzie, którzy mają nas za niewolników, mieli rację:
jesteśmy gojami – tymi prymitywnymi bydlakami z ludzką twarzą.
Gojów nie można obudzić, nauczyć o prawdzie, skłonić do akcji.
Dla gojów musi być tylko codzienna rutyna: “jedzonko, kupka,
seks, spanie,
powtórzyć!“
_______________________________________________________________________________________
Zobacz
także:
Wywiad ze Svali
Świat kontroli umysłu
widziany oczyma artystki o 13-tu osobowościach
Jullian
Assange i nazistowska sekta
Więcej tekstów o praniu
mózgu
Co wspólnego mają słynne amerykańskie
strzelaniny w szkołach z programowaniem umysłu? (materiały po
angielsku)
http://aangirfan.blogspot.com/2013/01/s
... lower.html
http://aangirfan.blogspot.com/2012/12/n
... tings.html
http://aangirfan.blogspot.com/2012/07/d
... ladio.html
http://aangirfan.blogspot.com/2012/12/c
... oting.html