Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim - wiadomości wstępne
Jedyne zachowane misterium, a
przynajmniej jeden kompletny człon, „Historyja o chwalebnym
Zmartwychwstaniu Pańskim”, jest mimo wszystkich swoich naiwności
i faktycznych „ludowości” prawdziwym dziełem sztuki. Dramat ten
zawdzięcza to wyjątkowo szczęśliwemu odnowieniu starego misterium
według nowszych zwyczajów literackich, artystycznych, według
nowych konwencji. Kontaminacja starych elementów z nowym porządkiem
kompozycyjnym dała wynik szczęśliwy. Ilość zmian sytuacyjnych,
ilość różnych narzędzi ekspresji, coraz to nowych i trafnie
stosowanych, jest w tym skromnym przecież dziele przeznaczonym dla
amatorów, zastanawiająco bogata. Zapewniła mu sławę i
długowieczność. (Lewański, s.182) Historyja o chwalebnym
Zmartwychwstaniu Pańskim to średniowieczne misterium
przeznaczone do wystawiania w czasie wielkanocnym. Utwór ten na
podstawie Ewangelii odtwarza dzieje Zmartwychwstania, by w ten
sposób utrwalić w świadomości wiernych prawdy wiary związane z
boskością natury Chrystusa. Dzieło zostało opublikowane w
okolicach lat 1580-1582 w Krakowie (do dziś zachowane tylko w jednym
egzemplarzu pierwodrukowym).
Na karcie tytułowej utworu
widnieje nazwisko Mikołaja z Wilkowiecka, ale nie ma
pewności, czy pauliński kaznodzieja był rzeczywistym autorem
Historyji... czy raczej kimś w rodzaju autora-redaktora,
nadającemu ostateczny kształt obiegowemu tekstowi (tekstom),
wykorzystywanemu wielokrotnie w różnych spektaklach.
Historyja
o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim, jako utwór o dużych
walorach teatralnych, doczekała się wielu inscenizacji –
również współczesnych. Do najważniejszych należą
przedstawienia w reżyserii Leona Schillera (1923 w teatrze „Reduta”
w Warszawie), Kazimierza Dejmka (Teatr Nowy w Łodzi 1961, Teatr
Narodowy w Warszawie 1962, Teatr im. J. Słowackiego w Krakowie
1976).
Na karcie
tytułowej Historyji o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim widnieje nazwisko Mikołaja z Wilkowiecka – bliżej nieznanego paulina częstochowskiego. Właściwie wszystkie informacje odnoście autora Historyji... pochodzą z dokumentów
zawartych
w książkach, które sam napisał.
Nie wiadomo, gdzie
Mikołaj odbywał studia teologiczne, kiedy otrzymał święcenia
kapłańskie. Pierwszą datą, którą możemy podać w związku z
jego biografią jest rok 1563 – wtedy to pisarz pełnił obowiązki
kaznodziei w klasztorze Paulinów na Skałce w Krakowie, Nnatępnie
zostaje przeniesiony do Częstochowy na Jasną Górę, gdzie w roku
1566 roku sygnuje własnoręcznie trzy prace
do dziś pozostające w rękopisie (De praeceptis Decalogi, Expositio orationis Dominicae, Interpretatio missae ex variis auctoribus). Zapewne w tym czasie
rozpoczyna
też pisanie komentarzy do paulińskiej reguły św. Augustyna W
1568 przypuszczalnie wydaje w Krakowie pierwszą książkę:
Historyję o obrazie w Częstochowie Panny Maryjej i o cudach tej
wielebnej tablice. W latach 1568-1575 przebywa we Włoszech,
gdzie odwiedza Rzym i Padwę. W czasie tej podróży Mikołaj styka
się z literaturą apokryficzną, jako pisarz zaczyna się
interesować popularnymi wątkami religijnymi. Tak więc w roku 1577
wychodzi w Krakowie Historyja o św. Annie, a w 1578
tłumaczona z Długosza Historyja o św. Stanisławie.
W
1579 wydaje zbiór kazań łacińskich pt. Flores sermonum, w
1586 przerabia wcześniejszy rękopis na rozprawę dla masowego
odbiorcy i ogłasza pt. O mszy świętej opisanie . W
międzyczasie Mikołaj z Wilkowiecka awansuje w hierarchii
kościelnej, od 1577 wykłada w nowo otworzonym na Jasnej Górze
studium biblijnym, następnie pełni funkcję przeora klasztoru
(1579). 13 lipca 1580 roku zostaje mianowany prowincjałem polskich
paulinów (urząd ten sprawował krótko, bo jedynie do 1581 roku). O
Mikołaju z Wilkowiecka wiadomo jeszcze, że opuścił klasztor w
Częstochowie i przeniósł się do Wielunia, gdzie zmarł 15
sierpnia 1601 roku.
PERSONY
ROZMAWIAJĄCE:
EWANJELISTA albo PROLOG
biskupowie:
ANNASZ, KAIFASZ
FARYZEUSZ
starosta: PIŁAT
stróże
grobu Bożego: PILAKS, TEORON, PROKLUS, FILEMON
mater Jesu:
MARYJA
MARYJA MAGDALENA
MARYJA JAKOBI
MARYJA SALOME
MARYJA CHUZOWSKA
aptekarz: RUBEN
JEZUS
dyjabli:
LUCYPER, CERBERUS
Ojcowie święci: JADAM, OZEASZ, DAWID, ABRAM,
ABEL, NOE, JAN BAPTYSTA
krzyżowy: ŁOTR
MICHAŁ ARCHANJOŁ
ANJOŁOWIE (dwa)
uczniowie Pańscy: PIOTR, TOMASZ, FILIP,
ANDRZEJ, KLEOFAS, ŁUKASZ
DO
TEGO, KTÓRY BY SPRAWOWAŁ TĘ HISTORYJĄ
Tą
historyję można wystawiać między świętami Wielkanocy i
Wniebowstapienia, w kościele lub na cmentarzu przykoscielnym.
Wystawiający nie powinien się martwić dużą ilością
występujących postaci, bo jeden aktor może grać
kilka
postaci. Komuto bardziej odpowiada może po prostu czytać
odpowiednie fragmenty Ewangelii.
Autor
zaleca odśpiewanie „raz tylko” pieśniPrzez
Twe Święte Zmartwychwstanie,
by uspokoić ludzi.
PROLOGUS
Ogłoszenie
wszelkiej radości z powodu Zmartwychwstania Pańskiego. Cały świat
się raduje. W pierwszej kolejności radowali się dwaj Aniołowie
Pańscy i niewiasty przybyłe do grobu Jezusowego. Zmartwychwstanie
niesie pocieszenie i żywym, i umarłym. Do dziś wszyscy wierni
radują się na wspomnienie tego wydarzenia. Raduje się nawet
nierozumne stworzenie, czując wielkość Jezusowego
Zmartwychwstania:
Stworzenia
zaś nierozumne, |
Widząc
to wszystko ukażemy prawdziwą historię Zmartwychwstania Pańskiego
w sześciu częściach:
1) jak biskupi prosili Piłata, by
postawić żołnierzy przy grobie Pańskim;
2) jak trzy Maryje
kupowały maści, by pomazać martw ciało
Jezusa;
3)
jak piłatowi żołnierze strzegli Pańskiego grobu
4) jak Jezus
stąpił do piekieł i zbawił „Ojce święte”
A
piąta część z ostateczną |
Nie
wszystko, co tu będzie powiedziane pochodzi z Ewangelii, niektóre
fakty zaczerpnięto zpism „starych Patrów” (chodzi o apokryfy).
Teraz prosimy o spokój, słuchajcie wszystkiego pilnie, a jakby ktoś
zasnął, na pewno obudzą go śpiewy wplatane w tok recytacji.
CZĘŚĆ
PIERWSZA
Poza
wypowiedziami postaci w misterium pojawiają się również
odpowiadające prezentowanym zdarzeniom fragmenty Ewangelii
oraz liczne didaskalia.
[Annasz, Kaifasz, Faryzeusz,
Piłat, Pilaks, Teoron, Proklus, Filomen]
Annasz, Kajfasz
i Faryzeusz przychodzą do Piłata prosić, by ten postawił straż
przy grobie Jezusa. Obawiają się bowiem, że zwolennicy Chrystusa
przyjdą wykraść jego ciało, aby upozorować zmartwychwstanie
zapowiedziane przez Nauczyciela. Piłat przystaje na prośbę.
Mężczyźni odchodzą do żołnierzy, którym polecają pilnie
strzec grobu, również przed „rzeczonymi Maryjami”. Stróż
Pikast zaznacza jednak, że jeśli biskupi chcą mieć dobrą straż,
nie mogą być skąpi, ci obiecują sowitą zapłatę. Pieczętują
grób i odchodzą.
Strażnicy: Pilaks, Teoron, Proklus,
Filomen, zostawszy sami zaczynają przechwalać się między sobą,
jak będą pilnować grobu, odgrażają się zwolennikom Chrystusa i
niewiastom:
A
ty, Piętrze, z łysą głową, |
CZĘŚĆ
DRUGA
[Maryja
Magdalena, Maryja Jacobi, Maryja Salowe, Joanna Chuzowska, Ruben
aptekarz]
Maryja Magdalena, Maryja Jacobi, Maryja Salowe i
Joanna Chudowska radzą, co uczynić, by pokazać miłość do
Jezusa. Napominają się, by nie ustawały w miłości. Chcą pokać,
jak kochają Chrystusa nie tylko „na świecie w żywym”, ale
również „w grobie umarłym”. Idą wymachując wackiem
(sakiewką) z pieniędzmi i naradzają się. W końcu postanawiają
zakupić zioła i oleje, by namaścić ciało Chrystusowe:
Nie
mamy tak co inszego |
Kobiety
wysypują kolejno pieniądze, ile która ma: dukaty, talary.
Zebrawszy wszytkie, biorą koszyki i idą do apteki. Aptekarz Ruben
wita je serdecznie. Maryja Jakobi prosi o potrzebne wonności.
Aptekarz słysząc, że to dla Mistrza, którego sam jest uczniem
(poza tym liczy, że klientki wrócą do niego po nowe zakupy),
sprzedaje produkty w takiej cenie, za jaką sam je zakupił. Marie i
Joanna odchodzą z słoikami, bańkami i ziołami.
CZĘŚĆ
TRZECIA
[Pilaks
z drugimi, Annasz, Kajfasz]
„Anjołowie odkrywają grób
i siadają w nim kożdy osobno”. Widząc ich, Pilaks i Teoron
zaczynają wznosić okrzyki przerażenia, budzą pozostałych.
Wszyscy padają na kolana. Kiedy powstają, Filomen zagląda do grobu
i widzi, że nie ma tam ciała Chrystusa. Zastanawiają się, co mają
zrobić, w końcu udają się do biskupów.
U biskupów
Filomon ogłasza nowinę:
Nowinę
tę wiedzcie pewną: |
Księża
początkowo myślą, że to żart, ale po zapewnieniach stróżów
martwią się ogromnie o to, że zmartwychwstanie Chrystusa zniszczy
sprawowane przez nich obrządki. Biskupi biorąc strażników na
stronę proszą ich, by nie rozpowiadali prawdy o zmartwychwstaniu
Jezusa, ale rozpowszechnili kłamstwo, iż to zwolennicy wykradli w
nocy jego ciało. Kapłani płacą strażnikom za milczenie i
obiecują ochronić ich przed gniewem starosty. Straże odchodzą,a
na pustej scenie zostaje odśpiewana pieść o
Jezusie-Zbawicielu.
CZĘŚĆ
CZWARTA
[Jezus,
Lucyper, Cerberus, Jadam, Ozeasz, Dawid, Abram, Abel, Noe, Baptysta,
Łotr, Michał, Maryja mater Jesu] W tej części Ewangelista czyta
fragmentu Psalmu 23.
Jezus w białej szacie i z
chorągiewką w ręku puka do bram piekielnych i wzywa piekielne
książęta, by mu otworzyły. Lucyper, słysząc pukanie, nakazuje
Cerberowi by sprawdził, co to za „król wiecznej chwały” się
dobija do wrót piekielnych. Cerber, uchyliwszy drzwi, z przestrachem
oznajmił Lucyperowi, że przed drzwiami czeka Chrystus. Diabłowie
nie chcą mu otworzyć, bo boją się stracić królów i proroków.
Lucyper stwierdza: Jużci sobie coś gadają.
Milczcie
jedno! - Namci łają
Niezbędni dziadowie oni,
Chocia tu
są we złej toni.
Śmiele sobie coś rokują -
Musi być,
Jezusa czują.
A nawięcej pan Jadamek,
U nas tu napierwszy
panek.
Trzeba by go poczęstować,
Z pół garnca mu smoły
podać.
Jadam i Ozeasz wdają się w rozmowę z diabłami, te twierdzą, że Jezus nie sforsuje wrót piekielnych. Do rozmowy włącza się również Abram, który jakby wygłasza modlitwę: „Przyjdź Panie...”, za co Cerber napuszcza na niego duchy piekielne. Tymczasem Jezus dalej forsuje bramy, aż do skutku. Kiedy dost
Anioł u Marii śpiewa: „Regina caeli, laetare.” (antyfona prawdopodobnie z X w., śpiewana w okresie wielkanocnym: „Królestwo niebieskie, wesel się, Maryja;/ Chrystus, któregoś nosić zasłużyła, alleluja,/ Zmartwychwstał, alleluja.) Za nim wchodzi Jezus, pozdrawiając Matkę. Ta pada mu do nóg, wita go z miłością. Jezus mówi, że teraz musi odejść, ale Matka ma nadzieję, że niedługo się spotkają. Scena kończy się „śpiewaniem”:
Ukazał się najpierw Maryjej, |
|
Otóż
mię masz, Matuchno, żywego, wezmę cię z sobą. |
|
CZĘŚĆ
PIĄTA
[Maryja
Magdalena, Maryja Jacobi, Maryja Salome, Anjołowie dwa, Jezus,
Piotr]
Maryja Magdalena, Maryja Jacobi i Maryja Salome idą
do grobu namaścić ciało
Jezusa, zastanawiając się, jak odsunął wielki głaz – będą potrzebowały pomocy. Nagle Maryja Jakobi widzi, że głaz już odwalony, kobiety zaglądają do grobu i ze zdziwieniem stwierdzają:
Jużci w grobie ciała nie masz! |
Maryje
przestraszyły się, dostrzegając dwie dziwne białe postaci. Widząc
strach kobiet, anioł się odzywa i obwieszcza prawdę o
Zmartwychwstaniu Pańskim. Kobiety przypominają sobie słowa Jezusa,
który przecież zapowiadał swoje postanie z grobu dnia trzeciego.
Aniołowie każą udać się Maryjom do apostołów i zapowiedzieć
im, że Jezus się im ukarze w Galilei. Kobiety odchodzą, przy
grobie pozostaje tylko płacząca Maria Magdalena. Podchodzą do niej
aniołowie i pytają, czemu tak zawodzi. Ona mówi, że ciało Pana
zabrali i nie wie, gdzie go szukać
. Wtem ukazuje się na scenie ogrodnik z motyką w ręku i pyta Magdaleny, co się stało, ta ponownie odpowiada, że nie ma ciała Pana, pyta ogrodnika, czy aby to nie on je zabrał. Na co mężczyzna
zdejmuje odzienie i ukazuje się Chrystus. Magdalena chce paść mu do stóp, ale ten zabrania jej tykać swego ciała, nakazuje jej:
Ale
idź do mojej braciej, |
Magdalena
odchodzi, dołącza do dwóch pozostałych Maryj. Jezus ponownie
ukazuje się kobietom, te padają przed nim, chwytając za kolana, on
ponawia prośbę, by szły do apostołów. Maryję odchodzą
Z boku na scenie pojawia się Piotr,
stoi i modli się prosząc Jezusa o wybaczenie za to, że się go
zaparł. Jezus ukazuje się i Piotrowi, przebacza mu grzechy. Na
zakończenie sceny śpiew.
CZĘŚĆ SZÓSTA
[Maryje
trzy, Joanna, Tomasz, Filip, Andrzej, Kleofas, Łukasz, Jezus]
Maryje
przychodzą do zwolenników Jezusa i opowiadają im o zdarzeniach
przy grobie. Na to Tomasz pierwszy wyraża swoje niedowierzanie.
Wtórują mu Filip z Andrzejem. Niewiasty odchodzą.
Tymczasem
Kleofas z Łukaszem pielgrzymują do miasteczka Emaus, w drodze
rozmawiają o wieściach, jakie rozeszły się po „jerozolimskim
mieście” o Zmartwychwstaniu Pańskim. Nagle zaczepia ich Jezus,
oni, nie poznawszy go, wypytują o zdarzenia przy Grobie Pańskim.
Jezus udaje, że nic nie słyszał i prosi, by pielgrzymi mu
opowiedzieli o co chodzi. Kiedy opowiadają z niedowierzaniem o
rzekomym Zmartwychwstaniu, Jezus gani ich:
O
głupi ludzie, szaleni, |
Apostołowie
proszą pielgrzyma, by z nimi został, początkowo odmawia, ale gdy
Łukasz prosi raz jeszcze, chwytając go za płaszcz zgadza się.
Wchodzą do miejsca, w którym stoi nakryty obrusem stół. Jezus
pyta, czy nie mają czego na wieczerzę, oni podają bochen chleba.
Kiedy Jezus dzieli chleb błogosławiąc go, uczniowie rozpoznają w
nim w końcu swojego Pana. W tym momencie Jezus nagle znika.
Apostołowie postanawiają zawrócić do Jerozolimy, by opowiedzieć
reszcie zwolenników o wszystkim.
Wieczorem „jednego
dnia po sobocie”, Jezus ukazał się uczniom, ci początkowo się
zmieszali, nie wiedzieli czy to duch, czy mara. Pan ukazał im swe
rany, by udowodnić, że jest prawdziwy. Następnie prosi o jakąś
strawę, dostaje rybę oraz miód. Spożywa potrawę i po tym go
poznają. Teraz uczniowie się radują a Jezus im błogosławi i daje
swoje tchnienie:
Jak
mię posłał Bóg Ociec sam, |
Przyjmicież Ducha Świętego
(...)
Z tego na was tchnienia mego.
Komu grzechy
przepuścicie
I od nich go rozwiążecie,
Temu będą
odpuszczone,
Tu i w niebie rozwiązane;
A komu je
zadzierżycie
I z nich go nie rozwiążecie,
Temu będą
zadzierżane,
Ni tu, ni w niebie odpuszczone.
Co uczynicie
na ziemi,
W niebie się to nie odmieni.
Jezus odchodzi. Ale podczas tego spotkania nie było z apostołami Tomasza. Ten niedowierza, kiedy apostołowie opowiadają mu o wizycie Nauczyciela. Mówi, że dopóki sam go nie zobaczy i nie włoży ręki „w boku jego ranę”, to nie uwierzy. Na te słowa ukazuje się mu Jezus i każe mu sprawdzić swe rany. Tomasz widząc, że to prawdziwy Pan przed nim stoi, pada u jego stóp i wyzna
Opracowanie
„Historyja o chwalebnym
Zmartwychwstaniu Pańskim” – treść i kompozycja
Na
treść Historyji.. zgodnie z tytułem składają się
zdarzenia towarzyszące Zmartwychwstaniu Pańskiemu. Udramatyzowana
relacja opiera się przede wszystkim na Ewangeliach i
fragmentach proroctw Starego Testamentu , ale również na
popularnych w średniowieczu przekazach apokryficznych. Zdarzają się
jednak w Historyji.. pewne odstępstwa od biblijnego przekazu,
które służą podkreśleniu, uwydatnieniu pewnych prawd wiary. Całe
misterium zresztą nie służy pogłębieniu rozumienia prawd wiary,
ale ich prostej ilustracji. Ważnymi elementami misterium poza
dialogami postaci są czytania Ewangelii (z reguły na
początku kolejnej jednostki konstrukcyjnej) oraz śpiewy (te
pojawiają się przeważnie na końcu poszczególnych scen).
Niezależnie od wszystkiego konstrukcja misterium opiera się na ewangelicznej historii o Zmartwychwstaniu, z góry założona została ilość epizodów (w sześciu częściach mamy aż 35 mniejszych scen) oraz ich chronologiczny porządek. Trzeba zaznaczyć, że mamy tu do czynienia z epickim tokiem narracji dramatycznej, która – jak podaje Jan Okoń –
realizuje się w następujących kolejno po sobie wydarzeniach, luźnych względem siebie, powiązanych ogólnym tylko tematem Zmartwychwstania i następstwem czasowym. Nie tworzą one jednolitej akcji dramatycznej, nie są też bezwzględnie od siebie zależne: apostołowie na równi z niewiastami dochodzić będą jestestwa Chrystusa, nie korzystając z ich doświadczeń, przekupienie strażników niczego – w wymiarze sztuki – nie zmienia. (s.XXXVIII) |
Tak
więc, ponieważ historia opowiadana w misterium jest nie tylko z
góry dana, ale również powszechnie znana, to punkt ciężkości
zostaje położony na organizację poszczególnych scen:
„wydarzeń-obrazów”. Wydarzenia biblijne zostają niejako
dopełnione realiami ówczesnego życia (np. średniowiecznym
sposobem targowania się, jak w scenie z aptekarzem). Świat
przedstawiony dramatu (obejmujący realia Jerozolimy czasów
Chrystusowych oraz przestrzeń piekielną) zostaje uplastyczniony.
Wiele wskazówek odnośnie możliwości realizacji tego misterium
znajdziemy w didaskaliach, pojawia się tam sporo uwag odnośnie
rekwizytów i gestów – tak jak jest to w scenie z kobietami, które
potrząsając sakiewką zastanawiają się, jak okazać miłość
Mistrzowi. „Historyja o chwalebnym
Zmartwychwstaniu Pańskim” jako misterium
Misterium
to jeden ze średniowiecznych gatunków dramatycznych (inne to dramat
liturgiczny, komedia elegijna, mirakl, moralitet, farsa), rozwijający
się w Europie od XII do XVI w, a w Polsce nawet do XVIII. Gatunek
ten wyrósł z dramatu liturgicznego i w właśnie w opozycji do
niego powinien być rozpatrywany.
Na
rozwój misteriów wpłynęły przede wszystkim czynniki zewnętrzne,
mianowicie potrzeba stworzenia nowych form oddziaływania na masy
wiernych. Z tego względu misteria pisano w językach narodowych, by
treści w nich zawarte były dostępne dla niewykształconego
odbiorcy. Od języka potocznego odróżniała misterium forma
wierszowa. W przypadku Historyi
o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim
mamy do czynienia z tradycyjnym ośmiozgłoskowcem – nie
stanowiącym jednak specjalnego osiągnięcia wierszotwórczego.
W
odróżnieniu od dramatu liturgicznego (wchodzącego w skład
liturgii), misteria nie były wystawiane w kościołach. Najczęściej
można było je oglądać na placach przykościelnych bądź
cmentarzach. Odłączenie od liturgii sprawiało, że misterium nie
było ograniczone czasowo i nieraz rozciągało się w kilku dniowe
cykle przedstawień. Jak podaje Jan Okoń:
Misterium – to powieść dramatyczna, uwzględniająca cały szereg (...) zdarzeń, czasem nawet powieść-rzeka, gdy obejmuje jednolity ciąg zdarzeń staro- i nowotestamentowych, a czas przedstawienia rozkłada na kilka dni. Tekst (...) nie jest(...) w nim z góry określony – wychodząc z „Biblii”, jako podstawy, uniezależnia się od niej i staje rezultatem pracy twórczej danego autora. |
Ważną
cechą misteriów było dostosowanie treści biblijnych do ówczesnej
rzeczywistości, swoiste uwspółcześnienie historii zbawienia.
Takie uwspółcześnienie odbywało się przede wszystkim na poziomie
gestu i języka. Ważnym elementem okazywał się żart, zabawa,
śmiech, wprowadzenie nie tylko pierwszoplanowych postaci Pisma
Świętego,
ale również całej plejady postaci drugorzędnych: żołnierzy,
kupców, pasterzy. W ten sposób w misteriach łączono potoczność
z religijnością, sacrum z profanum. Ciekawym przykładem sceny o
dużym nasyceniu komizmu, jest fragment Historyji...,
kiedy Jezus wyprowadziwszy z piekła swoje baranki, nie pozwala
kolejnym wielkim biblijnym postaciom pójść z nowiną o
Zmartwychwstaniu do Maryji. Powodem jest pijaństwo, nadmierna
włochatość i tym podobne, nieprzystające do tych zacnych person
powody.
Misteria ze względu na podejmowaną tematykę dzielimy na trzy odmiany gatunkowe:
misteria Bożonarodzeniowe (popularne jasełka)
misteria Męki Pańskiej (misteria pasyjne)
misteria Zmartwychwstania (misteria rezurekcyjne)