Jak doprowadzić kobietę do szalonej rozkoszy?
Jak bez
słów zaprosić partnera do łóżka
Czasami
wystarczy gest, wymowne spojrzenie lub subtelna pieszczota. Znaki te
tworzą miłosny rytuał zrozumiały wyłącznie dla nich
obojga.
Chciałaś spędzić spokojny wieczór przed
telewizorem, ale na widok partnera znajomy rozkoszny dreszcz
pożądania przebiega twoje ciało. Myślisz o seksie, chciałabyś
się kochać, najlepiej natychmiast. Nie wiesz jednak, czy możesz
podejść do niego i tak po prostu powiedzieć "Mam ochotę na
seks". Wiele kobiet niesłusznie, uważa , że kobiecie nie
wypada okazywać pożądania. Tymczasem panowie lubią, gdy partnerka
spontanicznie sygnalizuje, że ma apetyt na miłość.
Kuszące
spojrzenie, czuły dotyk. Najłatwiej "powiedzieć", że
chcesz się kochać, używając erotycznej mowy ciała.
Nie
potrzeba wcale słów, żeby wyrazić pożądanie, wystarczy czasami
przelotne spojrzenie, aby zasugerować mężczyźnie gotowość do
miłości. Podniecenie sprawia bowiem, że źrenice rozszerzają się
uwodzicielsko, a oczy nabierają blasku. Jeśli wiec chcesz zachęcić
partnera do seksu, możesz rzucić mu powłóczyste spojrzenie, a
potem uwodzicielsko się przeciągnąć. Dotykać piersi powolnym
ruchem gładzić biodra i brzuch. Rozchylać lekko usta i przeciągać
zmysłowo końcem języka po wargach. Kiedy cos jesz, rób to w
sposób budzący erotyczne skojarzenia.
Sygnałem
gotowości do miłosnego aktu są również pocałunki. Całując
partnera możesz mu okazać swoje pożądanie. Istnieje przecież
wiele odmian pocałunków - te delikatne jak muśnięcia piórkiem i
te namiętne, głębokie. Zmysłowe, którymi leniwie się
rozkoszujemy, czasem więcej powiedzą o temperaturze naszych uczuć
niż słowa.
Jednak najprostszym i jednocześnie
najbardziej bezpośrednim sposobem okazania partnerowi pożądania
jest przytulenie się do niego. Spróbuj wiec go objąć, gładzić
ramiona, drażnić ustami płatki uszu, czule przeciągnąć dłońmi
po plecach. Możesz też położyć rękę na jego biodrach, zsunąć
ja potem niżej na pośladki i delikatnie je poklepać.
Zaproponuj
partnerowi relaksujący masaż karku, głowy, stop czy całego ciała.
Zwilżonymi balsamem dłońmi wykonuj powolne, delikatne, koliste
ruchy, ugniataj i głaszcz. Bliski kontakt waszych ciał podsyci jego
wyobraźnie. Pamiętaj, ze zmysłowy dotyk stanowi nie tylko
wspaniały sposób nawiązania miłosnego porozumienia, ale wzmacnia
również poczucie wzajemnej bliskości.
Seksowny strój,
blask świec. Każda para kochanków ma własny repertuar miłosnych
znaków.
Niektórzy partnerzy mogą komunikować siebie
nawzajem "pożądam ciebie", "szaleje za tobą",
"chcę się teraz kochać" bez wypowiadania tych słów.
Stworzyli oni bowiem z upływem czasu własny intymny szyfr.
Informują partnera o swojej gotowości do seksu, wysyłając do
siebie różne sygnały. Są to znaki bardzo osobiste, intymne,
charakterystyczne tylko dla tego związku.
Istnieje wiele
sposobów, jakimi można wyraźnie, choć niebezpośrednio przekazać
partnerowi, ze ma się ochotę na miłosne zbliżenie. Najbardziej
czytelnym sygnałem erotycznego pragnienia jest strój, w którym
kobieta kładzie się do łóżka. Jeżeli chce zachęcić partnera
do uprawiania miłości, ubiera się w koronkową bieliznę, jedwabną
piżamę, krótką koszulkę bez majtek. Skrapla się zmysłowymi
perfumami lub zapala świece. Mężczyzna czuje się wówczas
atrakcyjny, pożądany i uwodzony. Wie, ze partnerka prowadzi
zmysłową grę i świadomie go prowokuje. I to go podnieca. Właśnie
seksowny strój może być umówionym znakiem kochanków. Kiedy wiec
mężczyzna proponuje, aby partnerka założyła "tę krótką
niebieską koszulkę", sygnalizuje jej swoje pożądanie.
Niekiedy takim pośrednim erotycznym sygnałem są również
czekoladki, które partner przynosi do domu, propozycja masażu stop
(bo stanowi on zazwyczaj element gry wstępnej) czy przygotowanie
wybranych dań na kolację. Niektórzy mężczyźni przed pójściem
do łóżka pytają natomiast partnerkę, czy powinni się ogolić.
Jest to chyba najbardziej wyraźny znak jego miłosnej
gotowości.
Sekretny język miłosny. Musi minąć sporo
czasu, nim uda nam się opanować tajemny szyfr miłosny.
U
niektórych par funkcje erotycznego sygnału pełnią nawet dosadne
wyrażenia. W stałych związkach najczęstszym jednak sygnałem
erotycznym bywa odwoływanie się do wspólnych przeżyć. Jeżeli
partnerzy spędzali na przykład namiętne wakacje we Francji, oznaka
na seks może być propozycja wspólnego wypicia lampki francuskiego
wina. Inne pary posługują się np. różnymi wersjami zdania
"jedziemy w Bieszczady", bo właśnie z Bieszczadami wiążą
się ich najbardziej podniecające wspomnienia. Jeszcze inne myśląc
o seksie, mówią np. o żeglowaniu, łażeniu, lataniu. Wtedy
niezrozumiałe dla innych zdanie "Połazisz ze mną troszkę?"
nabiera erotycznego wydźwięku. Taki tajemny znak możemy sobie
przekazać, nawet gdy jesteśmy w licznym towarzystwie.
Bez
pośpiechu
Kobieta
uwielbia mężczyznę, jeśli on bez pośpiechu dąży do sedna
sprawy. Dopóki jej pożądanie i pobudzenie nie są intensywne,
kobieta lubi być dotykana stopniowo. Mężczyzna może drażnić
kobietę, dając trochę, a następnie wycofując się i zaczynając
od nowa. Powtarzanie tego aktu wywołuje u niej większe pożądanie.
Zwiększona tęsknota daje większą rozkosz.
Drażnienie i wstępna gra miłosna dają kobiecie czas na odprężenie i stopniowe wyzbycie się zahamowań. Wolne, rytmiczne i nieprzewidywalne dotykanie, pocieranie i masowanie sfer nieerogennych stopniowo rozbudza w kobiecie intensywną tęsknotę do dotykania jej sfer erogennych. Zanim mężczyzna może dać kobiecie spełnienie, ona najpierw musi mieć czas, by się odprężyć i poczuć w sobie tę cząstkę, która potrzebuje spełnienia.
Piersi
Kiedy
mężczyzna zacznie dotykać piersi kobiety, może łagodnie
przesuwać rękę tam i z powrotem, nakrywając pierś pełną
dłonią, tak jk obejmuje ją miseczka stanika. Może poruszać ręką
tam i z powrotem, delikatnym, kołyszącym ruchem. Wreszcie może
wodzić dłonią po całej piersi. Następnie może ją ścisnąć,
puścić i znowu ścisnąć.
Zdejmowanie
majtek
Mężczyzna
powinien dotykać partnerki między nogami dopiero wtedy, gdy uzna,
że jest już wilgotna. Czasami dobrze jest najpierw dotknąć
tkaniny majtek i stopniowo drażnić srom.
Kobieta się
roznamiętnia jeśli partner od razu nie ściąga jej majtek.
Mężczyzna może dotykać partnerki przez materiał, z tyłu, potem
z przodu. Potem może wsunąć palec do środka, między jej nogi, i
dotykać włosków i sromu.
Kiedy mężczyzna delikatnie
sprawdzi palcem, że partnerka jest wilgotna, może to jeszcze
odwlec, aby dać znać partnerce, że panuje nad własną
namiętnością.
Dotykanie
łechtaczki
Mężczyzna
powinien dotykać i pieścić łechtaczkę nie mniej niż 15 minut,
by kobieta mogła osiągnąć orgazm. Większości kobiet orgazm
przynosi bezpośrednia stymulacja łechtaczki. Mężczyzna powinien
pieścić łechtaczkę i srom kobiety tak jak ona tego potrzebuje.
Podniecające
zwroty
Użyj
podniecających słów, głośno powiedzianych lub wyszeptanych do
ucha kobiety, sprawią, że poczuje się kochana, a to otworzy ją na
bardziej intensywne pożądanie seksualne.
Jesteś taka piękna.
Jesteś cudowna.
Jesteś spełnieniem moich marzeń.
Tak bardzo cię kocham.
Jak to dobrze, że razem idziemy przez życie.
Tak bardzo mnie podniecasz.
Twoje piersi mnie podniecają.
Uwielbiam dotykać twojej miękkiej skóry.
Uwielbiam trzymać cię w objęciach.
Uwielbiam twoje piersi.
Uwielbiam twoje nogi.
Masz doskonałe piersi.
Masz doskonałe usta.
Tak miło cię dotykać.
Tak bardzo mnie podniecasz.
Taka jesteś cieplutka.
Uwielbiam być w tobie.
Jesteś wyborna.
Twoja muszelka pachnie cudownie.
Jesteś słodka.
Masz takie piękne ciało.
Uwielbiam twoje bioderka.
Jesteś taka wilgotna.
Cudowne uczucie poruszać się w tobie.
Jestem cały twój.
Czujesz jak mój grzybek powiększa się w tobie
Kocham cię bezgranicznie.
Czujesz jak wypływają ze mnie soczki rozkoszy?
Nie wytrzymam dłużej, najdroższa jak cudownie.
Uwielbiam seks z tobą.
Tak mnie podniecasz, dajesz mi tyle radości
Tęsknię do ciebie.
Kochajmy się jeszcze raz.
Chcesz bym cię wziął w innej pozycji?
Jak
poderwać kobietę ?
Czy
poderwanie i zdobycie kobiety jest sztuką?. Po przeczytaniu tego
artykułu nie będziesz miał już żadnych wątpliwości.
Jeśli
do tej pory nigdy jeszcze nie poderwałeś kobiety, to masz przed
sobą niepowtarzalną szansę zmiany twojego życia. Jeżeli
natomiast uważasz, że temat kobiet nie ma już przed tobą żadnych
tajemnic - sam zobaczysz, jak bardzo
będziesz zaskoczony.
Poradnik
ten przybliży ci zawiłości i problemy podrywania kobiet oraz powie
jak sprawić, by żadna kobieta nie mogła ci się oprzeć. 95%
kobiet w twoim wieku chce być przez ciebie podrywana - nie pozwól
im czekać. Nie ma znaczenia, że nie wyglądasz jak L. Di Caprio,
lub że nie czujesz się swobodnie podczas rozmowy z nimi. Jeśli
tylko uwierzysz w siebie i będziesz postępował zgodnie z moimi
zaleceniami, nie będziesz miał żadnych trudności ze znalezieniem
sobie twojej wymarzonej kobiety. Na pewno wiele razy wyobrażałeś
sobie, jak powinien wyglądać twój ideał kobiety. Oczywiście,
wygląd zewnętrzny jest bardzo ważny, ale nie to decyduje o
osiągnięciu końcowego sukcesu jakim niewątpliwie jest długi i
szczęśliwy związek między tobą a twoją przyszłą wybranką.
Tak jak między facetami, tak i wśród kobiet występuje kilka
podstawowych typów. Prezentuję je specjalnie dla ciebie
poniżej...
Cechy charakterystyczne:
ubiera się wygodnie, niekoniecznie efektownie, często można ją
spotkać z książką w ręku. Jeśli stosuje makijaż, to bardzo
delikatny. Jest raczej cicha i nie chce zwracać na siebie zbyt dużej
uwagi.
Taka kobieta ma swój własny,
wewnętrzny świat, w związku z czym czasem trudno do niej trafić.
Potrafi mieć niecodzienne zainteresowania (może warto, abyś i ty
był czasem oryginałem), lubi sobie pomarzyć częściej niż zwykły
śmiertelnik. Z reguły spędza czas wolny na łonie przyrody,
ponieważ jest ona jednym z najważniejszych elementów jej życia
(stąd łatwo wyciągnąć ją w góry czy na łajby). Ceni sobie
spokój, niezależność, wolność.
Zupełnie
nie interesują ja rzeczy na poziomie Rambo 3, więc szybciej kupisz
ją np. koncertem hinduskiej muzyki religijnej, czy jakąś wystawą
malarstwa lub fotografii. Niestety, chwilami na zbyt długo odrywa
się od realiów, co może troszkę irytować otaczających ją
ludzi. Ma także pewne swoje romantyczne wyobrażenia o tobie i
waszym związku - czasami zrozumienie, o co jej chodzi będzie
wymagało pewnej cierpliwości. Jeśli jednak będziecie umieli się
w tym wszystkim odnaleźć, na pewno spędzicie ze sobą wiele
niezapomnianych momentów.
Cechy
charakterystyczne: zawsze doskonale
ubrana i umalowana, wyglądem przypomina bohaterki Berverly Hills. Na
pewno nie spotkasz jej przy budce z hamburgerami, na polu namiotowym
czy koncercie hard-rockowym. Zwykle nosi przy sobie torebkę
wypełnioną do połowy kosmetykami.
Kobiety
jej pokroju są przykładem determinacji i konsekwencji. Niestety,
ten bardzo schematyczny sposób patrzenia na życie przekłada się
na uczucia, więc zdarza się, że mężczyzna związany z taką
kobietą czuje się zdominowany i traktowany jest raczej w
charakterze atrakcyjnego dodatku niż równorzędnego partnera. Jej
dewizą jest bierz z życia ile się da, czasem kosztem innych. Nie
lubi, kiedy ktoś próbuje nią kierować. Jest wyjątkowo pracowita
(w tych dziedzinach, na których jej zależy), nieustannie czegoś
się uczy - dlatego uwielbia podróże, podczas których zawsze dowie
się czegoś ciekawego. Jest przykładem wyrafinowanej elegancji i
dbałości o siebie. Bardzo często kosztem bycia z nią jest
przyjęcie jej reguł.
Cechy
charakterystyczne: jej wygląd
determinowany jest przez jej zmienność - ubiera się różnie,
zależnie od aktualnego nastroju. Uwielbia próbować nowych rzeczy,
nie oszczędzi nawet swoich włosów. Możesz ją spotkać
gdziekolwiek - zaczynając od klubu bilardowego, aż na muzeum
etnograficznym kończąc.
Jest to
ostatni z wymienionych tu typów, jaki najczęściej można spotkać.
Mix - czyli wszystko w jednym - chyba zresztą najpopularniejszy
rodzaj. Zafascynowanie tą kobietą ma ten plus, że jej charakter
obejmuje szerokie horyzonty życia (można z nią robić praktycznie
wszystko). W zależności od chwili możecie balansować to w jednym,
to w drugim kierunku. Możesz ją nawet wyciągnąć na mecz
koszykówki (piłka nożna raczej odpada, głównie ze względów
bezpieczeństwa). By jednak sprostać sytuacji, sam musisz być
bardzo elastyczny i mieć sporo poczucia humoru.
Cechy
charakterystyczne: brak (niestety).
Kobieta
pełniąca rolę kolegi, to rzadki skarb. Toleruje ludzi takimi
jakimi są, obdarzając ich od czasu do czasu dozą zdrowej,
szczerej, konstruktywnej krytyki (o ile coś takiego w ogóle
istnieje). Można z nią pogadać o wszystkim, zapytać o radę
(szczególnie gdy masz problemy ze swoją kobietą). Trudno się z
nią nudzić, bo zasady na jakich się przyjaźnicie sprawiają, że
możecie robić niemal wszystko. Ale uważaj - jeśli którekolwiek z
was będzie chciało czegoś więcej niż tylko przyjaźni -
ryzykujecie utratę wszystkiego. Dodanie wątku erotyczno - miłosnego
będzie na pewno ogromnym przeżyciem dla was obojga, ale przecież
nic nie trwa wiecznie i kiedyś się rozejdziecie. A wtedy powrót do
przyjaźni jest już raczej niemożliwy. Jej główną, różniącą
ją od innych kobiet cechą jest wyraz twarzy - coś pomiędzy
zaciętością, zaniepokojeniem a smutkiem. Ubiera się zwykle przez
cały czas w jednym stylu. Ma jasne poglądy na życie, uważa że
wie, co jest dla niej (i dla ciebie) dobre, a co złe. Próbując
przekonać do nich ludzi czasem napotyka na sprzeciw lub
niezrozumienie, co budzi w niej złość i rozczarowanie.
Zdecydowanie lepiej więc będzie, jeśli wasze poglądy będą się
w dużym stopniu pokrywały. Nie możecie jednak być identyczni -
takie kobiety jak ona uwielbiają zmieniać mężczyzn, pracować nad
ich charakterem - jeśli stwierdzi, że nie ma u ciebie już nic do
roboty, lub że jesteś odporny na zmiany, weźmie się za innego.
Trochę przypomina poprzedni typ, z tym, że nie wymaga aż tak
wielkich luksusów. Podsumowując, wyżej wymienione typy na pewno
nie są wszystkimi, jakie spotkasz w czasie poszukiwań kobiety
(kobiet) twojego życia, ale ich wyróżnienie miało pewien cel. Jak
pokazuje życie, każda kobieta jest inna, ma swój niepowtarzalny
wdzięk i styl (ale także swoje wady i humory). Twoim zadaniem jest
odkryć to, co ona w sobie posiada i zastanowić się, czy ci to
odpowiada. Pamiętaj także, że nie można kobiety poznać do końca
- zawsze jest jeszcze coś warte odkrycia.
Przy
pewnej dozie chęci i czasu, można znaleźć dość uniwersalną (i
bardzo prostą zresztą) regułę podrywania. Oznacza ona, że nawet
jeśli nie masz doświadczenia i nogi ci się uginają na samą myśl
rozmowy z kobietą - i tak masz szansę.
Podrywanie
można traktować jako partię pokera - z tym, że nic nie możesz
stracić (chyba że jesteś prawiczkiem). Wiedz, że po odpowiednim
przygotowaniu, bez względu kim jesteś, masz duże szanse wygrać.
No
to do dzieła, powodzenia!
Co
lubią kobiety?
Zależy to od
upodobań i fantazji kochanków. Między dwojgiem
ufających sobie ludzi może zdarzyć się wszystko co akceptują i
na co tylko mają ochotę. Wówczas sypialnia stanie się dla nich
miejscem beztroskiej zabawy.
Każdy
rodzaj pieszczot jest piękny, jeśli dzięki niemu wzniecamy
wzajemne pożądanie. Zmysłowe dotykanie, wyrafinowane muśnięcia
sprawiają, że partnerzy odkrywają swoją seksualność.
Doświadczeni kochankowie nie tylko wymieniają klasyczne pocałunki,
ale obsypują nimi całe ciała, do finału - czyli orgazmu
osiągniętego w miłości oralnej. Nie wstydzą się pokazać
partnerowi, w jaki sposób sami doprowadzają się do rozkoszy - po
to, by nauczyć się, co sprawia im największą przyjemność. Nie
uważają także, że jedyną formą spełnienia jest stosunek.
Wiedzą, że istnieją pieszczoty, którymi mogą rozgrzać ukochaną
osobę i doprowadzić ją na szczyt.
Nic
tak nie dodaje miłosnym grom romantyzmu, jak właśnie pocałunki.
Obsypywanie nimi policzków, szyi, ramion czy piersi wyraża
pożądanie i zachęca do seksu. Pocałunek w rękę oznacza
szacunek, ale gdy złożony jest na wewnętrznej stronie dłoni,
sygnalizuję fascynację partnerem. Przyłożenie ust do czoła
ukochanej osoby uspokaja ją, ale muśnięcie wargami płatków uszu
- pobudza.
Jednak najsilniej
rozbudzają pocałunki w usta. Mogą być delikatne i wyrafinowane
albo gwałtowne i brutalne. Zawsze podsycają pożądanie.
Początkujący w sztuce całowania zaczynają od leciutkich pieszczot
ustami. Muśnięcie warg są krótkie i delikatne. Gdy podniecenie
narasta, przechodzą do bardziej zdecydowanych pocałunków. Chwytają
ustami górną lub dolną wargę ukochanej osoby, zaczynają ją
ssać
i delikatnie przygryzać.
Znawcy sztuki włączają do takich pocałunków język. Można nim
łaskotać wargę partnera, dotykać podniebienia, drażnić czubek
języka. Wyrafinowani kochankowie całują się, naśladują
zbliżenie. Rytmicznie wsuwają nawzajem język do ust tak że
przypomina to miłosne ruchy penisa. Długie, namiętne całowanie w
usta może nawet niektóre kobiety doprowadzić do orgazmu.
Ale
rzadko się zdarza, by ta forma pieszczot wystarczyła mężczyźnie
do osiągnięcia satysfakcjonującego spełnienia.
Jak
dobrze prowadzić romans ?
Dziennik
zdrajczyni
Nawet
kulturalny, spokojny rozwód czyni większą krzywdę wszystkim
zainteresowanym niż dobrze prowadzony romans.
Pochodzę
z dynastii rozwodników. Sama jestem rozwiedziona, podobnie jak moi
rodzice, dziadkowie i pradziadkowie. Świadczy to o tym, że zdrada
to nic nowego pod słońcem.
W
latach dwudziestych, kiedy każdy mąż latał za spódniczkami, w
domu była już dwójka dzieci, a młodzieńczy niegdyś związek
powoli się rozsypywał, trudno było sobie wyobrazić inne lekarstwo
na zdradę niż cierpienie i rozczarowanie. Dziś wydaje mi się, że
jest inaczej - nie z powodu cynizmu, lecz dlatego, że jestem
dojrzała i w inny sposób patrzę na miłość.
Przeczytałam
książkę "Zasada 50 mil: poradnik zdradzania i etykiety
pozamałżeńskiej", w której Judith Brandt wykłada reguły
przydatne dla kandydatów na niewiernych małżonków. Autorka
stwierdza, że romanse są coraz powszechniejsze i niewierność
równie dobrze może przynieść małżeństwu tak rozpad jak i
korzyści.
Reguły zdrady?
Właśnie tak. Jeśli pominiemy romanse prowadzone pod znakiem
anarchii seksualnej i społecznej, długotrwały związek
pozamałżeński zakłada respektowanie większej liczby konwenansów
niż najbardziej tradycyjnie pojęte małżeństwo.
Nigdy
tego nie żałowałam
Przez
12 lat byłam kochanką żonatego mężczyzny. Kiedy spotkaliśmy się
po raz pierwszy, wzajemne przyciąganie zaiskrzyło natychmiast, ale
warunki zupełnie nam nie sprzyjały. On był wspólnikiem w firmie
mego męża, o 20 lat starszym ode mnie. Na początku z romansu nic
nie wyszło. Ale zdobywał mnie przez lata, przez okres śmiertelnych
drgawek mojego małżeństwa. Wreszcie, ku swemu wielkiemu
zadowoleniu, uległam, by potem nigdy tego nie żałować.
Przetrwać tak długo w
nieoficjalnym związku to kwestia nie tylko sprzyjających
okoliczności. To wymaga wytrwałości, przywiązania, szacunku i
zasad. Długoterminowy romans także podlega starej regule, iż każda
ze stron dobrze wie, co z niego czerpie. Mój kochanek z góry
zastrzegł, że nie zamierza opuścić swojej wieloletniej
towarzyszki, osoby wrażliwej, którą niewątpliwie kochał, ale
pozostawał z nią w małżeństwie wypranym z seksu i fascynacji.
Odpowiadała mi intensywność
erotyczna, uczuciowa i intelektualna tego związku. W ciągu
nielicznych godzin, jakie spędzaliśmy razem, miałam wrażenie, że
jestem najważniejszą osobą w jego życiu - bo nią byłam. Żona
mojego partnera uspokoiła się, gdy zrozumiała, że w życiu nas
wszystkich nie zajdą widoczne zmiany, zaś jej mąż stał się
bardziej szczęśliwym, bardziej serdecznym człowiekiem.
Teza, iż romans może umocnić
kulejące małżeństwo, nie jest nowa. Moja 60-letnia przyjaciółka
była oburzona, że jej o 20 lat młodszy mąż publicznie obnosił
się z miłością do innej kobiety. - Czemu nie może mieć po
prostu romansu jak wszyscy?! - pytała wściekła. Fakt, że stała
się kobietą porzuconą, podkopał jej wiarę w lojalność i dobre
maniery.
Żona mojego
kochanka była gotowa zachować się w sposób tolerancyjny; ja zaś
byłam gotowa na to, by nie tykać jej małżeństwa. Wciąż jestem
przekonana, że nawet względnie kulturalny, spokojny rozwód czyni
większą i trwalszą krzywdę wszystkim zainteresowanym niż dobrze
prowadzony romans.
Żądać,
by kochanek zrujnował szczęście swojej partnerki, to wcale nie
objaw miłości. Metodą prób i błędów wypracowaliśmy
bezkonfliktowy, godny, a zarazem fascynujący sposób na życie. W
pewnej chwili pojawiły się telefony komórkowe i e-maile, które
znacznie zmieniły dynamikę zdrady, ale przez wszystkie te lata
nigdy nie zadzwoniłam do niego do domu. Miałam też inne zasady:
nie kochać się w jego małżeńskim łożu, nie prosić przyjaciół
ani o alibi, ani o mieszkania na randki, nie wykonywać głuchych
telefonów, nie dyskutować na temat spraw domowych, nie zachodzić w
ciążę. Wezwanie, by się nie zakochiwać, byłoby naiwne - ale
pamiętajmy, że romans ma być przede wszystkim przyjemnością.
Jeśli nią nie jest, przynajmniej powstrzymajcie się od
przerzucania swojej rozpaczy na waszego pełnego rozterek
najmilszego.
Ból
wykluczenia
Jaki jest
"dobry", niewierny małżonek? Musi mieć dużo do
stracenia. Podstawa romansu to równość. Bardzo dobrze, kiedy oboje
partnerzy są i chcą dalej pozostawać w małżeństwie albo mają
życie zajęte w jakiś sposób poza sferą romansu. Nic z tego nie
wyjdzie, jeśli każde z dwojga ma inne ambicje związane ze
związkiem. Najbardziej wyluzowanym i miłym "zdrajcą"
jest osoba, której odpowiada życie podzielone na odrębne kawałki
i którą podnieca robienie czegoś po kryjomu. Przyjemność ze
wspólnej tajemnicy może być naprawdę głęboka, a stała czujność
- baczenie na zawieruszone w papierach wydruki z karty kredytowej,
kwity z parkomatu, kasowanie numerów z pamięci telefonu - tworzy
pewne napięcie. Czujni, bojowo nastawieni, narażeni na
niezrozumienie kochankowie to erotyczna partyzantka zjednoczona
przeciwko społeczeństwu. Dlaczego więc zdrada wciąż społecznie
uchodzi za główną przyczynę małżeńskich katastrof? Być może
dlatego, że większość z nas boi się wykluczenia. Kiedy porzucona
kochanka mojego pierwszego męża opisała w liście do mnie ich
romans, poczułam, że jej słowa przekreślają cały świat naszego
młodzieńczego i optymistycznego związku. Radość z dzieci, domu i
planów na przyszłość zostały wymazane tym jednym listem.
To, co nas pociąga w zdradzie, to
poczucie bycia pożądanym, wartym ryzyka, pozostawanie w związku
odartym ze społecznych obciążeń i konwenansów. Ból związany z
ujawnieniem zdrady nie wiąże się w pierwszym rzędzie z seksualną
niewiernością, lecz z odkryciem, że oto zostaliśmy wykluczeni ze
świata, do którego wydawało się nam, że należymy. "Zdrada
tolerowana" niekoniecznie jest na to lekarstwem, ale daje nową
perspektywę, w której wielkie przedsięwzięcie, jakim jest
małżeństwo, może dalej toczyć się po swoim szlaku.
(autorka nie ujawniła swojego prawdziwego nazwiska)
Dlaczego
mężatka ?
-
jest wyrozumiała,
- jeśli stwierdzisz, że nie jest ci z nią
tak jak byś chciał zawsze może wrócić do męża niczego nie
ryzykując.
- jest doskonała i doświadczona w miłości,
-
wie czego chce,
- doskonale całuje,
- zna mapę erogenną
mężczyzny,
- sprawnie rozprawicza i robi z prawiczków
prawdziwych mężczyzn,
- uwielbia młodszych i chętnie idzie z
nimi do łóżka na całość,
- bez obaw przyjmuje nasienie
kochanka do swego wnętrza,
- jest perfekcyjną kochanką,
-
może wiele nauczyć dzięki temu staniesz się doskonałym
kochankiem,
- perfekcyjnie pieści penisa ustami,
- potrafi
powstrzymać cię od wytrysku przedłużając w ten sposób
stosunek,
- po wytrysku nie musisz z niej wychodzić bo dzięki
sprawnym mięśniom znajdującym wewnątrz waginy sprawi, że szybko
twój penis będzie gotów do miłosnych igraszek,
- nie musisz
martwić się o antykoncepcję i nie musisz uważać,
- kochając
się mężatką możesz ejakulować głęboko w jej pochwie,
-
z mężatką możesz dłużej się kochać i rozkoszować się
wnętrzem kobiety, ponieważ kochała się już setki razy i ma
luźniejszą waginę rozciągniętą przez penisa męża lub poród
dzieci,
- zna mnóstwo pozycji seksualnych i wie w której
najszybciej potrafi osiągnąć orgazm,
- jeśli się z nią
rozstaniesz nie będziesz mieć wyrzutów sumienia bo będzie mieć
oparcie w ramionach męża,
- możesz przedłużać swój
genotyp mając dziecko z mężatką, możesz sam zaopiekować się
twoją ukochaną kobietą i jej dzieckiem lub zrobi to nieświadomy
mąż który uzna dziecko za swoje.
Dlaczego
żonaty ?
- w
jego ramionach możesz poczuć się bezpiecznie,
- ma jusz pewne
doświadczenia w seksie,
- ma wyobrażenie o kobiecie i wie, że
wagina to nie okrągła ciasna rórka czy szparka,
- nie ma
kompleksu Onana bo setki razy uprawiał seks z żoną zamiast
onanizować się,
- sprawnie, szybko i bez bólu zabiera
cnotę,
- nie zrobi ci dziecka bo wie, że musi uważać bo
inaczej mogą być tego duże konsekwencje,
- nie musisz brać
tabletek antykoncepcyjnych i niszczyć nimi organizm,
- on zadba
o antykoncepcję,
- zadba o twój orgazm a potem kochając się
cały czas z tobą wycofa się chwilę przed wytryskiem,
- nie
zakłada gumowych prezerwatyw dzięki temu czujesz w sobie
mężczyznę a nie jakiś przedmiot,
- poczujesz się jak
księżniczka bo będzie mówić ci tyle komplementów podziwiając
przy tym twoje cudowne, piękne ciało,
- może zawsze pomóc ci
finansowo,
- nie zostawi cię nigdy na pastwę losu jeśli
będziesz w potrzebie,
- jesteś dla niego spełnieniem marzeń
więc zrobi dla ciebie wszystko,
- jeśli zechcesz postara się
z tobą o dziecko zostawi dla ciebie żonę,
- możesz zawsze
poznać chłopaka za którego wyjdziesz za mąż,
- nie zrobisz
krzywdy żonatemu zostawiając go dla innego mężczyzny.
Jak
przedłużyć stosunek ?
Długość stosunku jest przede wszystkim
kwestią doświadczenia, uwarunkowań genetycznych i wielu innych
czynników. Młodzi mężczyźni zaczynający uprawiać seks z
partnerką często kończą zbyt szybko, w tym przypadku dobrze jest
jeśli przed stosunkiem stosujecie stymulację poprzez różnego
rodzaju pieszczoty i pocałunki, jeśli zaczniesz odczuwać, że
jesteś na granicy wytrzymałości, przed zbliżającym się
wytryskiem wtedy wchodzisz w partnerkę, następuje wytrysk nasienia
w niej prawie natychmiast lub nawet w momencie pierwszego wsuwania
członka w waginę, lecz nie należy się wycofywać w tym momencie
ani przerywać penetracji, należy wówczas poruszać się delikatnie
by nie utracić sztywności członka. Na początku możesz odczuwać
lekką nadwrażliwość penisa ale szybko przyzwyczaisz się i
zaczniesz po chwili odczuwać przyjemność a twój penis znowu
stanie się maksymalnie duży i odpowiednio sztywny. Będziesz mógł
znacznie dłużej teraz penetrować partnerkę ponieważ będziesz
mieć złudzenie, że jest nieco luźniejsza, co jest spowodowane
wcześniejszą ejakulacją do jej wnętrza która ją intensywniej
nawilży. Zwiększenie częstotliwości stosunków spowoduje, że
będziesz mógł z czasem kochać się z kobietą coraz dłużej.
W
przypadku gdy mimo dobrych chęci nastąpi utrata sztywności członka
w stopniu uniemożliwiającym penetrację wilgotnej wewnątrz
partnerki, można w tym czasie oddać się pieszczotom oralnym. Jedną
z najbardziej podniecających pozycji do uprawiania seksu oralnego po
ejakulacji do pochwy jest pozycja gdzie mężczyzna leży na plecach
a kobieta klęczy pomiędzy ramionami mężczyzny eksponując mu swą
gorącą rozkwitniętą różę. Natomiast pochylając się pieści
ustami penisa mężczyzny, natomiast mężczyzna w tym czasie pieści
ustami i językiem płatki róży i wnętrze partnerki. kilka minut
takich pieszczot sprawia, że partnerzy mogą ponownie wrócić do
pozycji w której partner może penetrować członkiem wnętrze
waginy kobiety. Można uprawiać wtedy na przemian seks w pozycji
klasycznej i od tyłu. Co zwiększy doznania partnerów i zapewni
długi stosunek. Pozycja klasyczna powinna uspokajać partnera
natomiast od tyłu powinna go pobudzać, w zależności od potrzeby
czy mężczyzna potrzebuje stymulacji czy uspokojenia podniecenia
wybiera odpowiednią pozycję. Największy orgazm można uzyskać gdy
maksymalnie długo utrzymujemy podniecenie na najwyższym poziomie,
ale gdy czujemy, że zbliża się orgazm, nie należy się już wtedy
powstrzymywać przed wytryskiem. Przedstawiona pozycja pozwala na
przełamanie oporów przez kobietę co do miłości oralnej i w
końcowym efekcie połykania spermy przez kobietę. Dzieje się tak
ponieważ kobieta pieszcząc członka krótko po stosunku który
zakończył się wytryskiem nasienia, odczuwa na członku smak i
zapach nasienia, występuje ono wtedy na członku w niewielkich
ilościach i wypływa jeszcze z członka w niewielkich ilościach
podczas pieszczot ustami przez kobietę. Mężczyzna również, ma
okazję sprawdzić jaki smak miłości czuje kobieta podczas
pieszczot. Po zakończeniu miłości oralnej i powrocie do
klasycznego stosunku partnerzy całują się wymieniając się
zapachami i smakiem miłosnych płynów. Chyba nic bardziej nie
potrafi przybliżyć partnerów.
Innym bardzo dobrym sposobem na
nauczenie się panowania nad swoim wytryskiem jest uprawianie seksu z
partnerką bardziej doświadczoną od ciebie, najlepiej z nieco
luźniejszą waginą. Idealną partnerką w tym przypadku jest nieco
starsza od ciebie kobieta która już rodziła dzieci. Trudno jest mi
tutaj polecać jakiś określony rodzaj kobiet bo zasadniczo są to
przeważnie mężatki, które miały już setki a te dłuższe stażem
małżeńskim nawet tysiące stosunków seksualnych. Kobiety wolne
mające dzieci zazwyczaj mają niewielkie doświadczenie w seksie, co
sprawia brak czasu i możliwości na uprawianie seksu lub też są
porzucone przez swoich mężów ze względu na wyjątkowo kiepskie
umiejętności łóżkowe. Wybór pozostawiam tutaj tobie. W pewnym
momencie pozyskasz taką umiejętność, że będziesz mógł kochać
się tak długo jak będziesz chciał penetrując cały czas
partnerkę, może wówczas wystąpić efekt odwrotny, że nie
będziesz mógł doprowadzić siebie do wytrysku a partnerka będzie
już stanowczo usatysfakcjonowana, wtedy należy zmienić pozycję na
bardziej podniecającą w której wagina twojej partnerki stanie się
znacznie ciaśniejsza. Idealną pozycją by przyspieszyć wytrysk
jest pozycja gdzie kobieta w pozycji na pieska klęcząc podpiera się
łokciami eksponując tobie swój zgrabny tyłeczek mając
równocześnie zwarte uda. Można zastosować tutaj wiele innych
pozycji w których kobieta ma zwarte uda i przez to odczuwasz, że
jej wnętrze jest bardzo ciasne.
Niepłodne
dni, czyli przyjemność do woli. Kiedy możemy kochać się bez
obaw?
Jeśli
kobieta ma cykl 28 dni, to dni są:
- 1-9 niepłodne,
-
9-17 płodne,
- 17-28 niepłodne.
Dni niepłodne oznaczają,
że możemy sobie używać rozkoszy do woli, kochać się do środka
bez prezerwatyw i innych środków antykoncepcyjnych, zupełnie
naturalnie oddawać się przyjemności. Dla zwiększenia pewności
możemy przyjąć za niepłodne dni 1-5 oraz 23-28 czyli pierwsze i
ostatnie 5 dni cyklu. Można też wybrać coś pośredniego i kochać
się do środka w dniach 1-7 oraz 20-28, co daje jeszcze
bezpieczeństwo. Wiedza pochodzi z "Kobieta wszystko o...
uniwersalny poradnik dla każdej pani" autor DR MIRIAM STOPPARD.
Życzę samych przyjemności i długiego wyrafinowanego seksu, 100%
satysfakcji i mnóstwo orgazmów.