Walka z mini bossem nadal trwała, można powiedzieć że siłą przewyższał bossa rangi C. No ale co tu się dziwić, jaki kraj takie potwory.
Walka była ciągle kontynuowana, Shin z Kyo zmieniali się co chwilę by powalczyć z Jaszczurką. Lecz jaszczurka nie ulegała presji dwóch silnych przeciwników, tylko kontynuowała walkę, starając za bardzo się nie odsłaniać. Możliwe że skrywa jakiegoś asa, którego może użyć w każdej chwili.
Shin podbiegł do mini bossa Jaszczurki i próbował ją uderzyć w klatkę piersiową, lecz jaszczurka go spostrzegła, uniknęła jego uderzenia, po czym to ona go uderzyła, Shin poleciał kilkanaście metrów uderzając o skałę.
Kyo doskoczył do Shina i zapytał „Chcesz się zamienić?”, Na co Shin trochę ciężkim głosem odparł „Spokojnie, Spokojnie, nic mi nie jest, nic mi nie jest” po czym na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Kyo chyba zrozumiał że Shinowi to się spodobało, bo w końcu spotkał kogoś z kim może sobie powalczyć dłuższą chwilę, a sama walka z żołnierzami bez umiejętności była zbyt nuda i monotonna.
Shin od razu zaczął coś mamrotać sobie pod nosem, uśmiechając się, po czym jego spojrzenie niczym dzikiej bestii, i krzyknął, TAK! W końcu! Haha.
Kyo również był zadowolony, i również ruszył na Jaszczura, by zaatakować w dwójkę równolegle, co zwiększyłoby szanse na dosyć ciekawy efekt Combo.
Ataki Kyo było precyzowane tak, by przeciąć ścięgna nóg jaszczura, ale co było dziwne, to nie podziałało, prawdopodobnie jaszczur ma inaczej stworzony organizm, tylko przypomina w jakimś stopniu człowieka, nic poza tym.
Shin natomiast Celował w klatkę piersiową, w końcu gdyby przebił Jaszczura swoim 2 ręcznym mieczem, to by był zapewne śmiertelny Cios, cios który mógłby zabić, lecz co dziwne Shinowi się to nie udało, gdyż Jaszczur użył dziwnej umiejętności obronnej, która wzmocniła jego ciało.
Shin i Kyo byli zdumieni siłą i umiejętnościami Jaszczura, który był mini bossem, dodatkowo nie spodziewali się że będą musieli dać z siebie wszystko by go pokonać, w końcu będą mogli pokazać swoje prawdziwe umiejętności. No nie do końca 100% umiejętności. Bo mimo wszystko aktualnie się z nim tylko bawią..
Shinzuke wraz z Kyo postanowili użyć wspólnej umiejętności której się nauczyli podczas 2 letniego treningu, który nazwali bliźniaczym atakiem.
Blask Ciemno/białego światła zabłysnął, atak był tak perfekcyjny, że udało im się pozbawić jaszczura jednej z jego rąk, co w jakichś 40% obniżyło jego siłę ataku, czyli spora szansa na sukces, a raczej pewniak.
Następnie Shin zaatakował rękojeściom swojej broni w szczękę Jaszczura z całej siły, po czym Kyo zaatakował oczy Jaszczura, by pozbawić go wzroku, akcja powiodła się sukcesem.
Jaszczurowi szczęka wyleciała ze stawów, dodatkowo stracił swoje oczy, teraz zabicie go powinny być dosyć proste.
Strategia>Wykonanie>Zwycięstwo, wszystko poszło po myśli strategicznej Shina i Kyo. Kilka minut później Jaszczurzy mini boss został pokonany. Błysnęło fioletowe światło, ciało Jaszczura znikło, w zamian za to na ziemi pojawił się jakiś przedmiot.
Gdy Shin podszedł zauważył że przedmiotem było dziwne pudełko, po czym od razu je sprawdził.
„Unique Box”
- Unique Box, mała skrzyneczka z której może wypaść losowy przedmiot w kategorii rare, unique, zależnie od szczęścia.
Shin, wyjaśnił Kyo co to za przedmiot po czym postanowił je otworzyć.
„Gratulacje, zdobyłeś księgę tworzenia broni rangi unique”
Łooo, Shin był zdumiony i zafascynowany tym, że akurat wyleciała ze skrzynki księga tworzenia broni, rangi unique! To było coś co może w dużym stopniu rozwinąć siłę wojowników klanu, jak i nas samych.
Kyoshiro również był zadowolony, po czym powiedział że jest bardzo Ciekaw, jakie przedmioty muszą mieć inne królestwa, w których zabijane są bossy większej rangi… muszą być naprawdę potężne! Tak potężni że nie można póki co myśleć o konkurencji z nimi, ten świat naprawdę posiada ludzi, tak potężnych że mogą władać światem.
Po kilku godzinnej przerwie na miejscu w którym walczyli z Jaszczurem, mini bossem, ruszyli w dalszą drogę, zbierać informacje.