Świat kolei 10/2004
54
MAKIETA
Budynki, budowle, obiekty
i detale drewniane na makiecie
Świat kolei 10/2004
54
Materiały
Najpierw powinniśmy odpowiedzieć na pyta-
nie: co najlepiej będzie imitowało drewno
wskali 1:87, 1:120, czy też 1:160. Odpo-
wiedź wydaje się banalnie prosta: drewno
najlepiej wygląda, gdy jest wykonane z...
prawdziwego drewna. Wtym przypadku jest
to prawda (chociaż wmodelarstwie różnie
bywa, gdyż np. wodę na makiecie bardzo źle
imituje prawdziwa woda). Chcąc wykonywać
budynki, budowle lub inne obiekty, bądź tyl-
ko pewne detale, które woryginale zrobione
są zdrewna, powinniśmy przygotować kilka
podstawowych „półfabrykatów”.
Wszelkiego rodzaju belki ikrawędziaki
można wykonać zlistewek. Wsklepach mo-
delarskich dostępne są stosunkowo tanie,
sosnowe listewki owymiarach od 2 x 2 mm.
Na początek proponuję zakup najcieńszych
listewek, czyli tych oprzekroju 2 x 2 mm,
2 x 3 mm i3 x 3 mm. Warto wtym miejscu
zauważyć, że listewka 3 x 3 mm będzie
wwielkości H0 dość potężną belką wwy-
miarach 26 x 26 cm (!), zaś najcieńsza zdo-
stępnych (2 x 2 mm), to również pokaźnych
rozmiarów krawędziak: 17 x 17 cm. Krótkie
krawędziaki niektórzy modelarze wykonują
zzapałek. Odradzam jednak stosowania tego
materiału, gdyż przekrój zapałek jest najczę-
ściej rombem, anie kwadratem, zaś podczas
szlifowania zapałki mają tendencję do „gubie-
nia” krawędzi iprzy nieumiejętnym prowadze-
niu pilnika zamieniają przekrój na trapezowy
lub trójkątny. Krawędziaki zzapałek mają jed-
nak dużą zaletę: są bardzo tanie idlatego
wielu modelarzy chętnie wykorzystuje je pod-
czas pierwszych prób budowy drewnianych
elementów na makiecie.
Drugim podstawowym materiałem wbu-
downictwie drewnianym są deski. Do ich
wykonania posłuży nam fornir, czyli drewnia-
na okleina, którą stosują stolarze np. do wy-
kańczania powierzchni mebli. Kupno forniru
wsklepie może okazać się dość trudne, za-
tem należy polecić wizytę wzakładzie stolar-
skim, wktórym na pewno znajdą się ścinki
takiego materiału, akoszt ich zakupu będzie
niewielki. Oczywiście mowa tu onaturalnej
W minionych latach drewno było jednym zpodstawowych materiałów
budowlanych, stosowanych wbudownictwie kolejowym. Niektóre kraje
słyną zzachowanych do dzisiaj potężnych, drewnianych mostów kole-
jowych iwspaniałych budynków dworcowych okonstrukcji drewnianej.
Na terenie naszego kraju zastosowanie drewna wiąże się raczej zobiek-
tami tymczasowymi, prowizorycznymi lub zokreślonymi elementami
budynków ibudowli, takimi jak np. więźba dachowa. Natomiast wiele
elementów drewnianych: ogrodzeń, parkanów, słupów, wiat, szop iprzy-
budówek nadaje otoczeniu typowo polskiego charakteru. Sposoby od-
tworzenia konstrukcji drewnianych wminiaturze postaram się przybliżyć
czytelnikom-modelarzom wtym iwkolejnych numerach ŚK.
Rys. 1. Zasada prawidłowego cięcia forniru nożykiem-skalpelem.
okleinie drewnianej. Współczesne technolo-
gie wytwarzania mebli oparte są oróżnego
rodzaju okleiny syntetyczne. My powinniśmy
zaopatrzyć się wprawdziwy, drewniany fornir.
Najlepiej, jeżeli uda się pozyskać taką okleinę
oróżnych grubościach iz różnego rodzaju
drewna (czyli oróżnym układzie słoi io róż-
nych barwach iodcieniach). Aby arkusz for-
niru zamienił się wminiaturowe deski, posłu-
żymy się ostrym nożem-skalpelem oraz me-
talowym, grubym liniałem. Fornir tniemy
wzdłuż słoi na paski (w tym miejscu należy
przypomnieć ozasadzie prowadzenia noża
przy linijce – patrz rys. 1). Paski te muszą być
dość wąskie, bo deska oszerokości 20 cm
będzie miała wwielkości H0 zaledwie nieco
ponad 2 mm szerokości. Tnąc paski forniru
oszerokości mniejszej niż 1 mm (zapewniam,
że po dojściu do pewnej wprawy jest to
możliwe) wykonamy różnego rodzaju listwy.
Okrągłe słupy dość dobrze „wychodzą”
zwykałaczek. Warto zaopatrzyć się zarówno
wmałe wykałaczki, jak iwte większe, tzw.
„szaszłykowe”. Jeżeli natomiast chcielibyśmy
zastosować na makiecie „surowe” drewno,
występujące woryginale wpostaci żerdzi,
Fot. 1. Kawałki forniru oróżnej grubości ibarwie.
Fot. 2. Nożyki-skalpele – podstawowe narzędzia do
wykonywania fornirowych desek.
Świat kolei 10/2004
55
MAKIETA
Świat kolei 10/2004
55
pniaków, gałęzi itp., to warto wybrać się na
łąkę, nazbierać różnych chwastów ocienkich
iwmiarę prostych łodygach iwysuszyć je.
Podobnie można uczynić zpędami innych
roślin, anawet zcienkimi gałązkami drzew
ikrzewów oraz zkawałkami korzeni. Po wy-
suszeniu okaże się, że wybrane fragmenty
tego „materiału” do złudzenia będą przypomi-
nać oryginał, ate, pokryte zwierzchu
warstwą pokurczonej tkanki, będą przypomi-
nały gałęzie ikonary pokryte korą.
Barwienie
Krawędziaki zlistewek ifornirowe deski będą
miały zpewnością kolor jasnego drewna. Tak
woryginale wygląda tylko świeże drewno.
Wczasie eksploatacji – narażone na działanie
czynników atmosferycznych – ulega przebar-
wieniu. Woryginale drewno budowlane jest
najczęściej konserwowane lub barwione. Kie-
dyś powszechnie stosowano nasycanie ole-
jem kreozotowym, ksylamitem ipodobnymi
substancjami. Pod wpływem impregnatów
iczynników atmosferycznych drewno zmienia
Fot. 3. Materiał drewniany do zastosowania na makiecie:
1. wysuszone łodygi chwastów; 2. zapałki; 3. listewki; 4. paski forniru
Fot. 4. Przebarwione bejcą ifarbą listewki oraz paski
forniru.
barwę istaje się czarne lub szare, zachowu-
jąc jednak swą specyficzną strukturę.
Barwienie przygotowanych modelowych
krawędziaków, listew idesek najlepiej wyko-
nać wdwóch etapach. Najpierw – przed uży-
ciem materiału – proponuję zastosować me-
todę zanurzeniową, później – po wykonaniu
obiektu (elementu) – metodę malowania
iwycierania. Wtym miejscu opiszę tylko
pierwszy etap, gdyż etap drugi, końcowy,
należy już do fazy waloryzacji modelu, czyli
nanoszenia nań śladów eksploatacji. Barwie-
nie drewna metodą zanurzeniową możemy
wykonać używając bejcy lub farby. Kupując
bejcę trzeba pamiętać, aby była to bejca spi-
rytusowa, to znaczy taka, wktórej rozpusz-
czalnikiem nie jest woda. Podobnie jest zfar-
bami. Należy używać farb – emalii (a nie
wodorozcieńczalnych farb akrylowych).
Woda ma zbyt duże napięcie powierzchnio-
we, które nie pozwala wniknąć wgłąb struk-
tury drewna. Stosowanie bejcy spirytusowej
iemalii rozcieńczanej produktami ropopo-
chodnymi eliminuje ten problem. Proces bar-
wienia drewna poprzez zanurzanie jest nie-
zmiernie prosty. Do przygotowanego naczy-
nia wlewamy bejcę lub bardzo rozcieńczoną
farbę izanurzamy wniej materiał, który chce-
my przebarwić. Po wyjęciu pozostawiamy go
do wyschnięcia, ajeśli chcemy, aby zmiana
koloru nie była zbyt duża, natychmiast po
wyjęciu drewno osuszamy, np. papierowym
ręcznikiem. Polecam próby zróżnymi kolora-
mi bejcy (najodpowiedniejsze wydają się być
bejce opisane jako orzech ciemny iorzech
jasny) oraz zemalią oróżnym stopniu roz-
cieńczenia (osobiście stosuję czarną farbę
matową Humbrol, rozcieńczoną wstosunku
ok. 10:1). Ususzone chwasty irośliny najczę-
ściej nie wymagają barwienia, ale wrazie po-
trzeby można zmienić ich kolor podaną wcze-
śniej metodą.
Materiały służące do wykonywania obiek-
tów ielementów drewnianych mamy już
przygotowane. Można teraz zabrać się do
wykonywania najpierw prostych, apóźniej
bardziej skomplikowanych elementów kolejo-
wego krajobrazu. Otym, co ijak można wy-
konać, napiszę izilustruję fotografiami wkolej-
nym odcinku, do lektury którego zachęcam
już teraz.
Leszek Lewiński
Rys. 2. Barwienie drewna metodą zanurzania: a) przygotowanie bejcy lub farby, b) zanurzenie elementu drewnianego, c) ewentualne odsączenie nadmiaru bejcy (farby).