1
Szatan,
stwórca
politeizmu,
postanowił wbrew wszystkiemu, co
stworzył
w
swym
diabelskim
wirtualu,
uczynić
również
monoteizm przeciwstawny Boskie-
mu Trio. Kto nie złapie się na
ateizm, czy politeizm, może wpadnie
w nić sieci jego monoteizmu?
Zawirowało, błysnęło i powstała
gromada
monoteistów,
skrypto-
satanistów, którzy patrzą na naukę
o prawdziwym Bogu JHWH Elohim,
jak na politeizm.
„A jedenastu uczniów udało się do
Galilei na górę, którą wyznaczył im
Jezus. Gdy Go zobaczyli, oddali Mu
pokłon, niektórzy jednak wątpili.
A
Jezus podszedł, mówiąc do nich:
«Zostałem obdarzony WSZELKĄ
WŁADZĄ w niebie i na ziemi.
Dlatego wyruszcie czynić uczniami
WSZYSTKIE narody, zanurzając je w
imię: Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Uczcie je przestrzegać WSZYSTKIE-
GO, co wam
nakazałem. A oto Ja
jestem z wami po WSZYSTKIE dni,
aż do wypełnienia się czasu»” (Mt.
28,16-20).
Sianie zwątpienia i niewiary w Boskość
Jezusa, jest głównym celem ataków
szatana
za
pośrednictwem
jego
agentów.
Nawet
wśród
uczniów
Jezusa przed pięćdziesiątnicą, zanim
na
ziemię
zstąpił
obiecany
Pocieszyciel, Obrońca i Adwokat –
Duch Święty, byli tacy, który wątpili
w
to, że Jezus jest Bogiem,
posiadającym wszelką władzę na
niebie jak i na ziemi. Dzisiaj nie brakuje
takich, którzy czerpią z nauki Jezusa
pełnymi garściami, ale nie chcą Mu
oddać pokłonu, jako władcy nieba
i
ziemi. Uważają oni, że byłoby to
wbrew
monoteizmowi,
jaki
sami
wymyślili na podobieństwo niewierzą-
cych
Żydów,
którzy
odrzucili
świadectwo Jezusa, że jest On Synem
Bożym i wyznawców Mahometa, który
nauczał ich o Allachu, uznając Jezusa
jedynie za proroka.
Zdumiewać może to, że tak wielkie
poniżenie Syna Bożego jest dla wielu
świadectwem, że nie jest On Bogiem
lub że jest mniejszym Bogiem od Ojca,
bo dla Niego jako człowieka, Bóg
Ojciec jest Jego Bogiem. To grzech
doprowadził do tego, że musiał stał się
On człowiekiem, aby zostać Drugim
Adamem i za pośrednictwem Swego
Ducha, stworzyć w sobie samym
nowego
człowieka
na
obraz
i
podobieństwo Boga. Nigdy nie
powinniśmy zapomnieć, że w Króle-
stwie Bożym największym jest ten, kto
służy. Jezus, dlatego, że stał się
niewolnikiem
ludzkości,
poprzez
przyjęcie na zawsze ludzkiej natury,
jest Bogiem z nami
– Emmanuelem
(Mt. 1,21-23).
Dzięki łasce Bożej w poniżeniu Jezusa
widzimy Jego Boskość, gdyż On będąc
w postaci Bo
żej nie upierał się, aby
pozostać Bogiem w Jego pierwotnych
atrybutach, ale wyparł się samego
2
siebie i przyjął postać niewolnika, aby
związać nas nierozerwalnym węzłem
z
Bogiem na wieki. JHWH jest naszą
sprawiedliwością, tym JHWH jest
właśnie
Bóg,
który
stał
się
człowiekiem.
Wielu unitarian lubi grać swoją
melodię, jak jakąś mantrę na jednej
strunie tekstu z pierwszego listu do
Koryntian ósmego rozdziału, a wersetu
szóstego, który w przekładzie Biblii
Warszawskiej brzmi następująco:
„Wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg
Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla
którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus
Chrystus, przez którego wszystko istnieje
i
przez którego my także istniejemy”
(1 Kor. 8,6 BW).
Uczynili z tego fragmentu coś na wzór
muzułmańskiego:
„La
ilaha
illallah.
Muhammadun
Rasulullah”
(nie ma innego bóstwa poza Allahem,
a Muhammad jest jego wysłannikiem).
Koncen
trują się tu na dwóch słowach:
„jeden Bóg”, a że obok jest
wymienione
słowo
„Ojciec”,
to
rozumują, że jedynie Bóg Ojciec jest
prawdziwym Bogiem, a Jezus jest
jedynie
Panem.
W
tej
swojej
krótkowzroczności całkowicie nie chcą
zauważyć, że kontekst tej wypowiedzi
jest bardzo istotny, aby zrozumieć
znaczenie tej wypowiedzi.
Cała wypowiedź apostoła Pawła nie
dotyczy tego, kto jest jedynym Bogiem:
Ojciec czy Syn Boży, ale jaki należy
mieć stosunek do jedzenia mięsa
uprzednio ofiarowanego bożkom, za
którymi kryły się demony, czyli upadli
aniołowie. Oni bowiem przypisywali
sobie atrybuty Boga i Pana. Apostoł
Paweł stwierdził, że CHOCIAŻ na
świecie, tzn. wśród tych, którzy nie
poznali Boga Izraela, jest wielu bogów
i wielu panów, dla nas jest JEDEN:
Bóg i Pan. Określenie JEDEN nie
odnosi się więc do wzajemnego
stosunku Ojca do Syna, ale do
„wielu
bożków i panów na świecie” (1 Kor.
8,4-
6), którym w świątyni ofiarowywali
poganie zwierzęta, a którego nadwyżki
nie zjedzone na terenie świątyni,
sprzedawane były później w jatkach,
jako zwykły pokarm.
To Bóg uczynił niebo i ziemię oraz
wszystko, co je napełnia: aniołów,
rośliny, zwierzęta i ludzi. W księdze
Genesis możemy przeczytać, że w tym
akcie stwórczym miał udział zarówno
Ojciec, Syn, jak i Duch Święty. Wynika
to z użytego słowa w liczbie mnogiej
Elohim, z wyrażenia uczyńMY, oraz
potwierdzonych wypowiedziami Nowe-
go Testamentu, że osoba Ojca nie była
jedyną osobą, która miała udział
w
stwarzaniu. Unitarianie, dlatego że
zignorowali trynitarny opis stwarzania,
skazali się, aby być tak bardzo
skłonnymi w zapominaniu również
o
kontekście „wielu bogów i wielu
panów na świecie”, „mantrując” na
tekście z 1 Kor. 8,6. To do niego
odnosił się apostoł Paweł, pisząc
o
jedzeniu mięsa ofiarowanego przez
kogoś innego w świątyni pogańskiej,
a
sprzedawanego poza nią, jako
zwykły pokarm.
Apostoł
Paweł
słowu
„WIELU”
przeciwstawił słowo „JEDEN”. Demony
nie tworzą jedności natury w takim
samym sensie jak Bóg – Elohim.
Gdyby np. znały one zamysły Lucyfera,
tak jak Duch Święty zna zamysły Boga
Ojca, nie uległyby pysze ojca kłamstwa
i nie odpadłyby od Królestwa Boga,
tracąc pierwotną szczęśliwość oraz
życie wieczne (1 Kor. 2,10).
Nie jest właściwą rzeczą również robić
z tekstu z 1 Kor. 8,6 unitariańskiej
3
wykładni dla zrozumienia słów z Deut.
6,4:
„Słuchaj Izraelu! JHWH jest Bogiem
naszym, JHWH jedynie!”.
Słowa te mówią, że JHWH jest
jedynym Bogiem Izraela, ale nie
m
ówią, że Bóg Ojciec jest jedynie
JHWH, a Syn Boży i Duch Święty nie
jest JHWH. Określenie Bóg i Pan, są
w
Biblii
stosowane
zarówno
w stosunku do Ojca jak i do Syna, tak
więc JEDEN Bóg, to nie tylko Bóg
Ojciec, a JEDEN Pan to nie tylko
Jezus. Dla nas jest J
EDEN, który jest
przyczyną wszystkiego w sprzeciwień-
stwie do zrozumienia, że jest „wielu
bogów i wielu panów na świecie”,
którzy niczego nie stworzyli. Jeden
Bóg: Ojciec i jeden: Pan, Jezus, to
JEDEN JHWH z Deut. 6,4. Nie ulega
wątpliwości, że apostoł Paweł wierzył
w Bóstwo Chrystusa, jak i w to, że Bóg
Ojciec jest Panem (Rzym. 9,5; 2 Kor.
6,18).
Można więc jeść rzeczy uprzednio
ofiarowane bożkom, jeśli nie ma w tym
intencji czczenia ich, a jest to tylko
zwyczajne zaspokajanie głodu, pod
warunkiem, że nie gorszymy tym
słabych w wierze, którzy w ten sposób
mogliby powrócić do kultu wielu bogów
i wielu panów, jacy są uznawani w tym
świecie.
Dlatego
apostoł
Paweł
napisał:
„Wszystko,
co
się
sprzedaje
w jatkach
, jedzcie, o nic nie pytając
dla
spokoju
sumienia;
albowiem
Pańska jest ziemia i to, co ją wypełnia”
(1 Kor. 10,25-26).
Skoro ziemia należy do Pana, czyli
Jezusa, a nie do wielu panów w tym
świecie, czyli aniołów nie jest właściwe
usiłować podważać Boskość Jezusa
Chrystusa, sprowadzając go do rangi
aniołów, stworzeń mających swój
początek i swój koniec. Syn Boży jest
jedno z Ojcem w takim stopniu, że bez
uznania Boskości Jezusa, Bóg Ojciec
nie jest naszym Bogiem, gdyż jedynie
przyjmując Ducha Syna, możemy
wołać Abba, czyli Ojcze (Rzym. 8,14-
17; Jn. 5,23).
Ducha Świętego nie przyjmie ten, kto
nie uzna Boskości Jezusa, wszak
w
tym celu Duch Święty między innymi
zstąpił na ziemię (Jn. 17,5; 16,14;
14,13). Tak jak nie powinno się jeść
pogańskich ofiar w świątyniach tego
świata, tak niech nikt nie twierdzi, że
może się karmić pokłosiem gnostyckiej
nauki, wymierzonej przeciw Jezusowi
jako Panu nieba i ziemi i nie ulegnie
się duchowemu skalaniu. Przed tym
ostrzegał apostoł Paweł, pisząc:
„...Ja nie chcę, abyście mieli społeczność
z demonami” (1 Kor. 10,20).
Unitarianizm
jest
zakamuflowanym
monoteizmem demonicznym, w którym
istnieje błędne przeświadczenie, że
każdy może być bogiem w sobie
samym (Gen. 3,4-
5). Bóg nie uznaje
takiego monoteizmu, On jest JEDYNY
jako Ojciec, Syn i Duch Święty. Tylko
w prawdziwym Bogu
JHWH może
istnieć udział w Królestwie Bożym,
którego
pozbawieni
są
demony
i
niewierzący w Boskość Chrystusa
ludzie.
„Napominam was tedy ja, więzień
w
Panu, abyście postępowali, jak
przystoi
na
powołanie
wasze,
z
wszelką pokorą i łagodnością,
z cierpl
iwością, znosząc jedni drugich
w miłości, starając się zachować
jedność Ducha w spójni pokoju: Jedno
ciało i
jeden Duch, jak też powołani
jesteście do jednej nadziei, która
należy do waszego powołania; Jeden
Pan, jedna wiara, jeden chrzest; Jeden
Bóg i Ojciec wszystkich
, który jest
ponad wszystkimi, przez wszystkich
4
i
we wszystkich” (Efez. 4,1-6 BW).
Bóg nie stworzył aniołów na swoje
podobieństwo, ale stworzył ludzi.
Aniołowie są pojedynczy w swej
naturze nie są ani mężczyznami ani
kobietami i się nie rozmnażają.
Monoteizm jednoosobowy to twór
demoniczny z natury. To tworzenie
boga na obraz i podobieństwo
upadłego anioła. Dlatego ten obrazek
na początku nie przypadkowo jest
odwrócony do góry nogami. Gdyby
Bóg stworzył anioła na swój obraz
i
podobieństwo,
to
moglibyśmy
uwierzyć, że Bóg jest jednoosobowy,
ale On stworzył człowieka, jako
mężczyznę i kobietę z ich synem
powołanym przed założeniem świata.
www.piotr-kotarba-kaczor.net
Piotr Kotarba-Kaczor