Strategia marki Łódź poczeka
Rada Miejska w Łodzi przekłada dyskusję na temat strategii marki Łódź. (© archiwum)
Monika Pawlak
2011-02-14 19:06:47, aktualizacja: 2011-02-14 19:10:47
Zaplanowana na środową sesję Rady Miejskiej dyskusja nad strategią marki Łódź ma
zostać przełożona. Powód? Przewodniczący rady Tomasz Kacprzak tłumaczy, że było za
mało czasu, aby projekt uchwały przedyskutować w merytorycznych komisjach.
- Dokument przygotowany przez firmę Demo budzi wiele kontrowersji, moim zdaniem studenci w ramach
praktyk stworzyliby coś takiego, po co więc wydawaliśmy ponad pół miliona - mówi nam Kacprzak. - A
wdrażanie strategii, o ile ją przyjmiemy, oznacza kolejne niemałe wydatki z miejskiej kasy, dlatego
musimy mieć więcej czasu na analizę.
Według Kacprzaka strategia Demo nie była warta aż 600 tys. złotych. Zwłaszcza, że inne miasta, które
współpracowały z Demo, za swoje strategie zapłaciły mniej.
Szef rady miejskiej uważa, że trzeba zbadać umowę, jaką miasto podpisało z krakowską firmą i
sprawdzić, czy firma się z niej wywiązała.
Łódź jako "miasto przemysłów kreatywnych"
- Poinformowaliśmy panią prezydent, że chcemy dyskusję na sesji i głosowanie przełożyć na późniejszy
termin - dodał Kacprzak. - Równie dobrze możemy się tym zająć w marcu.
Strategię marki Łódź przygotowała krakowska firma Demo. Według agencji Łódź powinna się promować
jako centrum przemysłów kreatywnych. To hasło budzi najwięcej kontrowersji. Punktem spornym są też
koszty wdrażania strategii, oszacowane w tym roku na600 tys. zł. Nie wiadomo też, jaka firma miałaby
strategię realizować - Demo czy inna spółka. Dokument krakowskiej agencji oceniali radni z komisji
promocji, ale z powodu dużej różnicy zdań jednoznacznej opinii nie wydali.
http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/369072,strategia-marki-ld-poczeka,id,t.html
dostęp: 21.02.2011 / 20:56:40