Oto kilka sposobów na pielęgnację włosów:
Maseczka głęboko nawilżająca i
regenerująca
Wersja podstawowa:
1 jajo
3 łyżki majonezu lub większa ilość (by wystarczyło dla długości Twoich włosów)
Wersja wzbogacona: można dodać jeszcze 2 łyżki oliwy z oliwek i kilka kropel ulubionego olejku
eterycznego.
Skuteczna i tania pielęgnacja włosów. Do miseczki z majonezem dodać ubite jajo. Wymieszać oba
składniki równomiernie, mieszać kilka minut, aż masa będzie jednolita. Nałożyć mieszankę na
suche włosy i pozostawić na co najmniej 15 minut (nawet do 30). Zmyć maskę i umyć włosy
szamponem. Ta maseczka nawilżająca stosowana systematycznie uratuje twoje włosy, jeśli są
suche i zniszczone.
Domowe sposoby na łupież
1) Sporządź napar z 30 g świeżego lub suszonego rozmarynu i 30 g szałwii na 2 kubki wody.
Niech stoi 24 godziny, następnie odcedź zioła i używaj płynu na co dzień do spłukiwania włosów.
2) Gotuj 5 łyżek suszonego tymianku w 2 kubkach wody przez 10 minut. Odcedź i ostudź. Wlać
1/2 mieszaniny na czyste wilgotne włosy. Wmasować w skórę głowy i nie spłukiwać. Użyj drugiej
połowy innego dnia.
3) Gotuj:
1 szklanka wody
1 szklanka octu jabłkowego
1 garść świeżych lub suszonych liści mięty
Odcedzić i wlać do pojemnika. Wmasować w skórę głowy i nie spłukiwać.
4) Połącz równe części suszonych ziół: rozmaryn, żywokost lekarski i pokrzywa, aby zajęły
około 1/2 filiżanki. Dodaj 2 kubki wody i doprowadź do wrzenia. Usuń z ognia i odcedź. Płucz włosy
po myciu przyrządzona mieszanką.
Stosuj regularnie, by pozbyć się łupieżu.
Szampon przeciwłupieżowy
Dziś podpowiadamy jak zrobić własny naturalny szampon przeciwłupieżowy. Potrzebujesz tylko
kilku suszonych ziół, olejku i ekologicznego mydła. Jeśli obawiasz się szkodliwych składników
zawartych w kosmetykach sklepowych, ta receptura jest doskonałą alternatywą.
Doprowadź do wrzenia 1 ½ filiżanki wody destylowanej. Po zdjęciu z ognia dodaj 1 łyżkę suszonej
szałwii, 1 łyżkę suszonego rozmarynu, 1 łyżkę suszonej pokrzywy i 2 łyżki suszonego rumianku.
Przykryj szczelnie i pozostaw na co najmniej 30 minut. Po upływie tego czasu odcedź i dodaj 1
łyżeczkę olejku jojoba, a następnie intensywnie wymieszaj. Dodaj 1/2 szklanki startego
ekologicznego mydła kastylijskiego (lub płatków mydlanych) i dokładnie wymieszaj. W razie
potrzeby podgrzej, by składniki dokładnie się połączyły. Przechowuj szampon ekologiczny w
lodówce nie dłużej niż tydzień. Pamiętaj, by przed użyciem wstrząsnąć butelką.
Zioła na włosy
Istnieją zioła, które pielęgnują włosy, nadają im połysk, a nawet przyspieszają ich porost. Po
umyciu włosów wystarczy regularnie płukać je naparem z ziół połączonym z niewielką ilością octu
lub soku z cytryny. Jakie zioła wybrać? Skrzyp poprawia ukrwienie skóry głowy i sprawia, że włosy
przestają się rozdwajać. Rumianek łagodzi podrażnienia. Pokrzywa wzmacnia cebulki włosów i
pomaga zwalczyć łupież. Lawenda ma działanie regenerujące.
Płukanka ziołowa
Składniki:
1 łyżka wybranych ziół
100 ml wody
sok z połowy cytryny
Zioła zalewamy wrzątkiem, pozostawiamy na 10 min, odcedzamy. Po wystudzeniu dodajemy sok z
cytryny i używamy do płukania włosów.
Istnieją także zioła, które intensyfikują kolor włosów. Dowiedz się:
Jak przyciemnić włosy?
Chcesz przyciemnić swoje włosy i nadać im głęboki, soczysty, ciepły odcień brązu? Zamiast farby
do włosów zaopatrz się w łupiny i liście orzecha włoskiego!
Pastę koloryzującą przygotowujemy w następujący sposób: 2 szklanki łupin z orzecha włoskiego
(najlepiej sproszkowanych) mieszamy z 1 łyżką oliwy z oliwek oraz drobiną gorącej wody, tak aby
uzyskać odpowiednią konsystencję. Papkę nanosimy na włosy pędzlem, tak samo jak farbę do
włosów. Pozostawiamy na 20-40 min, po czym dokładnie myjemy włosy.
Jeśli zamierzasz jedynie delikatnie podkreślić kolor włosów i dodać im połysku zastosuj płukankę
orzechową. Suszone liście orzecha włoskiego zalej 2 szklankami wrzątku i odstaw na 20-30 minut.
Po odcedzeniu listków dokładnie wypłucz włosy w przygotowanym wywarze, a następnie wytrzyj je i
pozostaw do wyschnięcia.
Ratujemy suche, zniszczone włosy
Co powoduje, że nagle nasze włosy przypominają kopkę siana, trudną do ułożenia, splątaną i
brzydką? Suche włosy to wynik braku warstwy lipidowej, czyli warstwy sebum na powierzchni
włosa. Warstwa ta chroni włosy przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Suche
włosy stają się stopniowo mało elastyczne, łamliwe, kruche, mają porowatą powierzchnię i
rozdwojone końcówki.
Powodów przesuszenia włosów może być wiele, mało tego, mogą występować łącznie i niezależnie
od siebie. Mogą to czynniki niezależne od nas jak na przykład promieniowanie słoneczne UV,
zanieczyszczenie środowiska lub nadmiernie chlorowana woda i słona woda morska. Niekiedy
jednak sami stajemy się sprawcami występowania tej przypadłości, dokładając problemów naszym
fryzurom. Dzieje się tak najczęściej w przypadku kobiet, u których często dbałość o wygląd
powoduje skutek wręcz odwrotny. Powodem są częste i nie zawsze profesjonalne zabiegi
fryzjerskie takie jak farbowanie, rozjaśnianie i trwała ondulacja. Zabiegi te wykonane
nieumiejętnie i przy użyciu zbyt agresywnych środków do stylizacji, a także wykonywane zbyt
często, są bodajże najszybszym sposobem do uzyskania suchych włosów. Do tego dokłada się
używanie nieodpowiednich środków pielęgnacyjnych bądź ich całkowity brak. Często także
wzmagamy postępowanie przesuszania włosów poprzez ciągłe suszenie, modelowanie i
prostowanie. Czynnikiem wewnętrznym powodującym powstawanie suchych włosów jest również
dieta uboga w produkty zawierające wielonasycone kwasy tłuszczowe omega-3, witaminę A i E
oraz odpowiednie pierwiastki.
Jednak suche i zniszczone włosy to nie jest stan nieodwracalny. Możemy temu zaradzić
wspomagając skórę owłosioną i same włosy. Na pierwszy ogień mogą pójść czynniki szkodliwe, na
które mamy bezpośredni wpływ, czyli wspomniane wcześniej brutalne traktowanie włosów, a które
należy szybko ograniczyć lub całkiem wyeliminować. O ile czas na to pozwala pozwólmy czasem
wyschnąć włosom w naturalny sposób. Jeśli planujemy wolny dzień przeznaczony zasadniczo na
zajęcia „gospodarcze” to dajmy włosom urlop. Nasze włosy będą mogły odpocząć od tych
wszystkich urządzeń i środków utrwalających. Suche włosy zawierają zbyt małą ilość wody, której
standardowo powinno być około 10%. Niezwykle trudno jest utrzymać taki poziom jeśli na włosy
wciąż działają wcześniej wymienione czynniki. Warunkiem utrzymania wody jest ich nawilżenie
łojową warstewką tłuszczu wydzielanego przez gruczoły łojowe, właśnie wspomnianego na wstępie
sebum. Lipidy konserwują i izolują od wpływów atmosferycznych. Brak warstewki osłonowej
tłuszczu ułatwia szybkie wyparowanie wody i powoduje ich nadmierne odwodnienie. Ważne jest
więc zapewnienie włosom tzw. równowagi wodno-tłuszczowej. Aby utrzymać dobrą kondycję
włosów poprzez odpowiedni poziom wody należy pamiętać o kilku zasadach. Po umyciu nie należy
ich zbyt mocno wycierać, tylko lekko wyciskać wodę. Pamiętajmy o delikatnym suszeniu. Włosy nie
lubią nadmiaru gorącego powietrza, więc strumień powietrza suszarki należy kierować od nasady
włosów ku końcom i różnicować temperaturę: raz chłodniejsza, raz cieplejsza. W czasie kąpieli
słonecznych stosować należy kosmetyki z filtrami UV a potem środki nawilżające i regenerujące.
Szampony do pielęgnacji przesuszających się włosów muszą być wyjątkowo łagodne – tj. zawierać
czynniki zmiękczające wodę i substancje nawilżające takie, jak: oleje naturalne, alkohole i kwasy
tłuszczowe, lanolina, lecytyna, oleje mineralne, silikony itp. Do tego oczywiście ważne jest ogólne
nawodnienie organizmu, bo przecież włosy są jego częścią. Zresztą przesuszeniu włosów
towarzyszy często odwodniona cera. Poza innymi środkami należy zadbać o odpowiednią dzienną
dawkę wody czyli minimum 1,5 litra, a dodatkowo używać kosmetyków nawilżających i
regenerujących zawierających na przykład naturalny jedwab w płynie, proteiny i keratynę, a co
jakiś czas pomocna będzie odpowiednia maseczka lub serum. Natomiast w diecie powinny się
znaleźć produkty bogate w witaminę E (ziarna, orzechy, żółtka jaj), w wielonasycone kwasy
omega-3 (tłuste ryby, zielone warzywa, oleje roślinne) oraz żelazo (chude mięso, wątróbka, natka
pietruszki).
Jak wzmocnić włosy?
Twoje włosy są słabe, łamliwe i brakuje im zdrowego blasku? Profesjonalnie przeprowadzona
kuracja wzmacniająca powinna składać się z trzech etapów: oczyszczenia, odbudowy i nawilżenia.
Wszystkie te zabiegi możesz zafundować sobie niewielkim kosztem używając naturalnych
domowych sposobów.
Oczyszczenie
Najlepszym sposobem na rozpoczęcie kuracji wzmacniającej jest dokładne oczyszczenie włosów w
celu usunięcia osadów. Włosy są zwykle bardzo chłonne i długo zachowują nieprzyjazne im
substancje od chloru po silikony zawarte w produktach do pielęgnacji włosów. Istnieje wiele
naturalnych sposobów na usunięcie tych substancji, ale najlepszym z nich jest użycie sody
oczyszczonej. Można bezpośrednio zastosować 2-3 łyżki na mokre włosy lub wymieszać sodę z
odrobiną szamponu. Myjemy włosy jak zwykłym szamponem, a pianę pozostawiamy na nich na 10
minut, następnie spłukujemy i powtarzamy zabieg.
Odbudowa
Następnym krokiem w drodze do jedwabistych włosów jest regeneracja i odbudowa. Cel ten można
osiągnąć na kilka sposobów w zależności od potrzeb Twoich włosów. Jeśli Twoje włosy są
zniszczone, włosy potrzebują przede wszystkim protein. Nałóż więc na włosy roztrzepane surowe
jajo i pozostaw na 20 do 30 minut, następnie spłucz. Po zabiegu odbudowującym należy
zastosować zabieg nawilżający.
Nawilżenie
Ostatnim krokiem jest porządne nawilżenie włosów. Jednym z najlepszych produktów nadających
się do wykorzystania w domu jest oliwa z oliwek. Zastosuj 1 łyżkę oliwy, rozprowadź na włosach od
nasady po końce, koncentrując się na końcach. Załóż foliowy czepek i pozostaw oliwę na włosach
przez co najmniej 30 minut. Po tym czasie zmyj oliwę łagodnym szamponem i spłucz włosy letnią
wodą.
Cytrusowy nabłyszczacz do włosów
Składniki:
45 g płynnego masła Shea
30 g oleju awokado
30 g oleju z orzechów laskowych
150 g oleju kokosowego
10 kropli olejku eterycznego z czerwonych grejpfrutów
10 kropli olejku aromatycznego pomarańczowego
5 kropli olejku limonkowego
2 krople olejku bergamotowego
2 krople cytrynowego olejku aromatycznego
1 kropli olejku eterycznego ylang ylang
Połączyć wszystkie olejki razem w szklanej lub plastikowej butelce. Delikatnie wstrząsnąć, a
następnie stosuje się do wilgotnych włosów i delikatnie rozprowadzić za pomocą grzebienia. Zapach
jest smakowity, a mieszanka olejków niezwykle bogata. Włosy suche będą po jej użyciu błyszczące
i odżywione.
Ciążowa rewolucja we włosach
Często, prawie przez całą ciążę włosy są piękne i w ogóle nie wypadają. Ale za to parę miesięcy po
niej wypadają na grandę. Tak dzieje się u 40-50% kobiet po okresie ciąży. Nie ma w tym nic
dziwnego, a nawet można powiedzieć że jest to zupełnie prawidłowe zjawisko.
W czasie ciąży podwyższony poziom hormonów wstrzymuje wypadanie włosów, a przecież
wypadanie włosów to normalny proces. Normalnie człowiek traci dziennie od 50 do 100 włosów.
Około 10% włosów pozostaje wciąż w stanie spoczynku i po jakimś czasie wypadają, robiąc miejsce
nowym. To naturalny i zdrowy proces a ciąża to wszystko wywraca do góry nogami i włosy zostają
na siłę zatrzymane na głowie. Zwiększony poziom estrogenów i inne zmiany w organizmie ciężarnej
kobiety powodują zaburzenia różnych procesów, w tym także etapy życia włosów. Jako główną
przyczynę tego zjawiska występującego po porodzie podaje się znaczne zmiany w poziomie
hormonów. Winowajcą jest tutaj estrogen i progesteron łącznie, a w zasadzie wzrost ich poziomów
w czasie ciąży i gwałtowny spadek po porodzie. Jest to z kolei przyczyną zmian poziomu
prolaktyny, która reguluje produkcję lizyny. Lizyna to aminokwas odpowiedzialny za wzrost włosów
i powstrzymywanie ich od wypadania. Kiedy poziom prolaktyny jest obniżony wtedy silnie działa
lizyna i włosy nie wypadają. W sytuacji odwrotnej lizyna jest blokowana i następuje znaczna utrata
włosów. U około połowy kobiet ciężarnych scenariusz przebiega właśnie tak, ze w ciąży poziomy
hormonów są wyższe i panie uzyskują bujną fryzurę a po porodzie nadchodzi nagminne wypadanie
włosów a czasem wręcz łysienie telogenowe i właśnie dlatego jest to niezwykle stresujące. Świeżo
upieczona mama już pozbierała się po ciąży i narodzinach dziecka, przyzwyczaiła do nowej sytuacji,
zaczyna pomału wracać do świata zewnętrznego. Chciałaby ładnie wyglądać, odzyskać zgrabną
figurę i lśniącą fryzurę. Ale na razie włosy muszą przejść właśnie przez tą fazę wypadania. Im
więcej martwych włosów zniknie tym więcej będzie wolnych mieszków włosowych zdolnych do
wyprodukowania nowych włosów. Jeśli martwy włos zbyt długo tkwi w mieszku powoduje jego
obumarcie i tracimy jedną mikrofabrykę włosów po drugiej. Należy więc uzbroić się w cierpliwość i
dostarczać organizmowi potrzebne witaminy i mikroelementy.
Drugą połowę kobiet ciężarnych problem utraty włosów dopada jednak w ciąży. I tutaj przyczyn
może być kilka. Może to być nadczynność tarczycy często spotkana w czasie ciąży, co oczywiście,
poza obciążeniami genetycznymi, wynika głównie z zaburzeń w gospodarce hormonalnej
organizmu. Inną przyczyną wypadania włosów w trakcie ciąży może być znaczny niedobór witamin i
pierwiastków oraz innych elementów odżywczych. Często zaburzenia dotyczą wchłaniania i
przyswajania tych elementów jak na przykład niedobór witaminy C powoduje problemy z
wchłanianiem żelaza. Niski poziom mikroelementów może być także przyczyną wypadania włosów
po ciąży a konkretnie w okresie laktacji, kiedy kobieta jest szczególnie narażona na utratę
substancji odżywczych. Dodatkową, a w niektórych przypadkach główną przyczyną wypadania
włosów jest stres. Mamy tu do czynienia często z dwoma rodzajami stresu naraz. Stres fizyczny,
którego przyczyną jest ciąża, a który powstaje w wyniku zmian zachodzących w organizmie to
pierwszy rodzaj. A drugi typ to stres psychiczny spowodowany zmieniającą się sytuacją życiową i
strachem przed porodem. Takie emocjonalne traumy bardzo często są powodem wielu schorzeń, w
tym wypadaniu włosów. Okresu po rozwiązaniu stres także nie oszczędza więc i tu jest zagrożenie
m. in. depresja po porodzie jako koleiny czynnik mogący być przyczyną znaczących strat we
włosach. Takie lub podobne przypadki wymagają konsultacji z lekarzem, który dopasuje
odpowiednią terapię farmakologiczną. Nadzór lekarza jest niezbędny ponieważ nadmiar
mikroelementów również może mieć takie same skutki, w tym także wypadanie włosów.
Artykuł powstał przy współpracy kliniki Handsome Men
Pierwiastkowy program przeciw wypadaniu
włosów
Czasami nie warto dopatrywać się złożonych przyczyn wypadania włosów, ponieważ najprostsze
rozwiązania mogą okazać się trafne i skuteczne. Kiedy więc włosy wypadają z zbyt dużej ilości,
należy zacząć od najprostszych skojarzeń i sposobów. Na początek suplementacja. Podstawą do
posiadania zdrowych, gęstych i włosów jest przede wszystkim zrównoważona dieta bogata w
składniki odżywcze. Między innymi w pewną grupę pierwiastków. A ponieważ organizm nie ma
możliwości magazynowania, istotną sprawą jest systematyczne dostarczanie mu tych składników.
Można oczywiście stosować formę farmakologiczną, czyli tak zwane suplementy diety, ale
korzystniejsze, a czasem wręcz smaczniejsze, jest dostarczanie tych pierwiastków w formie
naturalnej żywności. Oto kilka pierwiastków najlepiej wpływających na stan naszych włosów:
-żelazo- a konkretnie jego jony związane są powiązane z tzw. oddychaniem komórkowym
dostarczającym energii komórkom macierzy, których podział i różnicowanie powoduje powstanie
włosa. Dzięki odpowiednim ilościom tego pierwiastka w organizmie regulowane jest działanie
odpowiednich enzymów a tym samym regulowane jest tempo i prawidłowość wzrostu włosów.
Bardziej narażone na niedobór żelaza są kobiety ze względu na obfite miesiączkowanie, ciąże i
nieodpowiednio prowadzone diety. Zbyt niski poziom żelaza powoduje, że włosy stają się cienkie,
łamliwe i ulegają znacznemu przerzedzeniu często prowadzącemu do łysienia.
Naturalne produkty zawierające żelazo: szpinak, pestki dyni, awokado, soja, orzechy włoskie,
orzechy nerkowca, pokrzywa, żyto, pszenica, morele, ostrygi, kukurydza, sezam, jajka, natka
pietruszki, ziarna słonecznika, grzyby, groszek, oliwki, daktyle.
-cynk- w aktywny sposób wpływa na gospodarkę zasobami witaminy A w organizmie, która ma
znaczący wpływ na proces keratynizacji włosów. Długotrwały niedobór powoduje kolejno
zahamowanie wzrostu, przerzedzanie się włosów a w skrajnych przypadkach może doprowadzić do
całkowitego wyłysienia. Cynk dodatkowo uaktywnia enzymy kontrolujące metabolizm białek, które
zawierają wiązania dwusiarczkowe nieodzowne do budowy włosa. Sprawia, że włosy są gęste i
lśniące a skóra głowy zdrowa i pozbawiona łupieżu lub łojotoku. Należy dostarczyć organizmowi
odpowiednią dawkę w ilości 15 mg. Trzeba pamiętać o dwóch rzeczach: cynk jest łatwiej
wchłaniany na czczo (dotyczy to formy farmakologicznej) i trzeba go dostarczać regularnie bo
organizm go nie magazynuje a wręcz wydala w czasie pocenia. Zwiększona zawartość cynku jest w
niektórych składnikach pokarmowych: ostrygi, wątróbka, mięso, twarde sery, jajka, nasiona roślin
strączkowych i inne. Cynk znajduje się także w: produktach z pełnego zboża, ryżu naturalnym,
pszenicy, jęczmieniu, serach żółtych, pestkach dyni, orzechach włoskich, ostrygach, jajkach,
sezamie, soczewicy, kokosie, migdałach, kukurydzy, sezamie, ziarnach słonecznika, grzybach,
groszku, orzechach nerkowca, fasoli mung. Natomiast zewnętrznie warto wspomóc włosy
kosmetykami zawierającymi cynk, najlepiej w połączeniu z witaminą E.
-miedź- ma dla włosów działanie wzmacniające, od niej zależy wzrost prawidłowej struktury
rogowej włosa. Zbyt mała ilość tego pierwiastka w organizmie powoduje niedobór tzw. mostków
dwusiarczkowych, które wzmacniają wytrzymałość i sprężystość włosa. W efekcie włosy stają się
słabe i poskręcane. Niedobór miedzi powoduje także zaburzenia w gospodarce zasobami żelaza, co
wzmaga niekorzystny wpływ bo łączy w sobie konsekwencje braków oby tych pierwiastków. Miedź
w ilościach odpowiednich dla człowieka znajduje się w mięsie.
-magnez- podobnie jak cynk spełnia rolę w regulowaniu gospodarki białkami. Jest potrzebny do
syntezy białek a jego niedobór powoduje osłabienie całego organizmu w tym również i włosów.
Występuje w: ryżu naturalnym, pszenicy, jęczmieniu, serach żółtych, pestkach dyni, orzechach
włoskich, ostrygach, jajkach, sezamie, soczewicy, kokosie, migdałach, kukurydzy, sezamie,
ziarnach słonecznika, grzybach, groszku, orzechach nerkowca, fasoli mung.
Artykuł powstał przy współpracy kliniki Handsome Men
Ważne składniki kosmetyków do włosów
Nasze włosy są narażone na szereg czynników, które mają na nie niekorzystny wpływ. I chociaż na
część z nich nie mamy wpływu (choroby, zanieczyszczenie środowiska) to jednak istnieją sposoby,
aby odrobinę pomóc naszym włosom. Możemy ograniczyć nieco narażenie włosów na chemiczną
stylizację czy na urazy mechaniczne powstałe w wyniku nadmiernego szarpania czy upinania
włosów. Możemy je wspomóc dzięki ograniczeniom w torturach termicznych, czyli w obróbce za
pomocą suszarek, lokówek, prostownic i innych urządzeń. Ale dodatkowo, aby miały ładny wygląd,
nie były podatne na osłabienie a także wypadanie możemy je wesprzeć odpowiednio pielęgnując i
odżywiając przeznaczonymi do tego kosmetykami. Jednakże należy uważać, bo to bardzo rozległy
temat, a w gąszczu reklam i produktów na półkach sklepowych, łatwo jest o pomyłkę. Można w ten
sposób osiągnąć efekt odwrotny i zaszkodzić włosom. Przez stosowanie nieodpowiednich bądź
kiepskiej jakości kosmetyków możemy doprowadzić do alergii skóry głowy, nadmiernego
obciążenia włosów lub wręcz ich wypadania. Kosmetyki do włosów nie mogą być kwestią
przypadku, kupienia pierwszej lepszej butelki zabranej z półki sklepowej. Te specyfiki są
dedykowane dla konkretnych rodzajów włosów, a także dla konkretnych okoliczność i problemów z
ich kondycją. Przed zakupem czytajmy więc etykietki i dołączone ulotki, zwracając uwagę na skład
szamponu czy odżywki. Jeśli nasze włosy są bardzo wrażliwe lub mamy skłonności do chorób skóry
owłosionej głowy, najpierw zasięgnijmy porady dermatologa. Aby włosy polubiły kosmetyk dla nich
przeznaczony i by był dla nich pożyteczny, powinien zawierać któryś z poniższych składników:
-aloes
- wskazany przy suchych włosach, koi podrażnienia skóry,
-ceramidy - tłuszcze, które chronią przez działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych i przed
wysuszeniem,
-filtry UV - chronią przed promieniami ultrafioletowymi, a tym samym zapobiegają wysuszeniu
włosów,
utracie
elastyczności,
łamliwości
i
płowieniu
koloru,
-gliceryna
- środek, który wiążąc wodę, nawilża i uelastycznia włosy,
-kolagen - proteina, która uelastycznia, nawilża, regeneruje, zwiększa sprężystość i zapobiega
utracie
wilgoci,
dzięki
dokładnemu
domykaniu
łusek
włosa,
-masło karite - tłuszcz z orzechów drzewa rosnącego w Afryce, który zawiera alantoinę, witaminę
A i E, nawilża i uelastycznia, znakomicie działa na kruche, łamliwe włosy, a jednocześnie jest
lekkim
filtrem
ochronnym,
-minerały morskie - mają działanie silnie nawilżające, pożądane dla włosów suchych. Bywają
kosmetyki z minerałami z Morza Martwego, które mają zbawienne działanie dla skóry z
tendencjami
do
łupieżu,
łojotoku
czy
łuszczycy.
-olej z awokado-nawilża, regeneruje, nadaje połysku, pielęgnuje skórę głowy,
-olejek jojoba - natłuszcza, zapobiega nadmiernej utracie wody, nabłyszcza, uelastycznia, chroni
przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, neutralizuje działanie wolnych rodników,
-proteiny, czyli białka, głównie kolagen i keratyna-wspomagają wzrost włosa, nawilżają i
uelastyczniają,
-prowitamina B5 (pantenol)-przyspiesza wzrost i regenerację włosa, łagodzi odczyny zapalne
skóry,
-witamina A - neutralizuje wolne rodniki, chroni przed promieniami UV, wzmaga procesy
regeneracji
-witamina E - zabezpiecza przed działaniem wolnych rodników, chroni kolor
Jest tego sporo i trudno ta listę zapamiętać. Wiadomo, że nie znajdziemy specyfiku, który będzie
zawierał wszelkie potrzebne nam substancje, więc możemy dobrać szampon zawierający część z
nich, a z kolei odżywkę z innymi substancjami, tak aby skompletować potrzebny zestaw. Możemy
metodą prób i błędów dopasowywać kosmetyki, jednakże należy obserwować swoje włosy. Kiedy
tylko pojawią się jakieś niepokojące objawy jak swędzenie bądź zwiększona ilość wypadających
włosów należy natychmiast odstawić taki kosmetyk. Tego niestety nie można przewidzieć, na jakie
składniki, pozornie potrzebne, zareagujemy w niepożądany sposób.
Artykuł powstał przy współpracy kliniki Handsome Men