LEX nr 860619
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 24 maja 2011 r.
III KK 360/10
Skład orzekający
Przewodniczący: Sędzia SN Jadwiga Żywolewska - Ławniczak.
Sędziowie: SN Krzysztof Cesarz (sprawozdawca), SA del. do SN Piotr Mirek.
Przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej: Małgorzaty Wilkosz - Śliwy.
Sentencja
Sąd Najwyższy w sprawie Jarosława G. skazanego z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. po
rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 24 maja 2011 r. kasacji, wniesionej przez obrońcę
skazanego od wyroku Sądu Okręgowego w G. z dnia 2 września 2009 r., zmieniającego wyrok Sądu
Rejonowego w G. z dnia 28 kwietnia 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok oraz zmieniony nim wyrok Sądu Rejonowego w G. w części
dotyczącej czynów z pkt 1II i IV aktu oskarżenia (z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.) i
uniewinnia oskarżonego od tych czynów,
Uzasadnienie faktyczne
Sąd Rejonowy w G. wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2009 r., uznał Jarosława G. za winnego m.in.
dwóch przestępstw z pkt III I IV aktu oskarżenia, wypełniających dyspozycję art. 291 § 1 k.k. w zw.
z art. 64 § 1 k.k. opisanych w ten sposób, że oskarżony:
III. w dniu 23 marca 2008 r. przy ul. P. "ukrył utracony w okresie 22 - 23 marca 2008 r. w G., w
wyniku kradzieży z włamaniem do samochodu marki Ford Scorpio", sprzęt łącznej wartości 1.370
zł,
IV. w tym samym miejscu i czasie "ukrył utracone w okresie 22 - 23 marca 2008 r. w G., w
wyniku kradzieży z włamaniem do samochodu marki Citroen XM", mienie łącznej wartości 2.999
zł, i po przyjęciu, że czyny te stanowią ciąg przestępstw, na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art.
91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Apelacje od tego wyroku złożyli: prokurator, oskarżony i jego obrońca.
Prokurator zaskarżył orzeczenie w części dotyczącej kary na niekorzyść oskarżonego,
zarzucając obrazę art. 413 § 2 pkt 2 k.p.k., polegającą na wymierzeniu grzywny na podstawie art.
33 § 1, 2 i 3 k.k., bez wskazania za popełnienie którego z czynów została orzeczona (oskarżonemu
przypisano jeszcze usiłowanie kradzieży z włamaniem), po czym wniósł o uchylenie wyroku w
całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Oskarżony złożył taki sam wniosek po zarzuceniu w osobistej apelacji obrazy art. 4, 5, 7 i 424
§ 1 k.p.k.
Obrońca oskarżonego zaskarżając wyrok w całości, w pkt V apelacji podniósł zarzut błędu w
1
ustaleniach faktycznych "poprzez uznanie, że oskarżony miał świadomość tego, iż rzeczy opisane w
zarzucie III i IV oskarżenia pochodziły z czynu zabronionego, a w konsekwencji przyjęcie, że
oskarżony dopuścił się" przestępstw paserstwa.
Odwołujący się wnosił jak pozostali skarżący, ewentualnie - o zmianę zaskarżonego wyroku i
uniewinnienie oskarżonego od popełnienia przypisanych mu czynów.
Wyrokiem z dnia 2 września 2009 r., Sąd Okręgowy w G. zmienił zaskarżony wyrok w ten
m.in. sposób, że uchylił orzeczenia o karach jednostkowych i karze łącznej, ustalił, że czyny
opisane w pkt 1II i IV aktu oskarżenia stanowią jedno przestępstwo z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art.
64 § 1 k.k., za które na podstawie art. 291 § 1 k.k. wymierzył karę roku i 3 miesiące pozbawienia
wolności.
W kasacji obrońca skazanego m.in. zarzucił "rażące naruszenie przepisów prawa procesowego,
mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie tj. art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. oraz art.
437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 3 k.p.k. poprzez brak prawidłowego rozważenia i
uzasadnienia zarzutu piątego apelacji obrońcy Jarosława G., mające postać braku prawidłowego
ustosunkowania się do podniesionego w apelacji od wyroku Sądu Rejonowego zarzutu błędu w
ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę do wydania wyroku, mającego wpływ na
rozstrzygnięcie, poprzez uznanie, iż oskarżony miał świadomość tego, iż rzeczy opisane w zarzucie
III i IV oskarżenia pochodziły z czynu zabronionego, a w konsekwencji poprzez przyjęcie, iż
oskarżony dopuścił się przestępstwa paserstwa (wskazanego w pkt 1II wyroku)".
Skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
odwoławczemu do ponownego rozpoznania.
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację wnosił o jej oddalenie jako oczywiście
bezzasadnej.
Uzasadnienie prawne
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zaszła konieczność uniewinnienia oskarżonego od popełnienia przestępstw paserstwa (pkt III i
IV aktu oskarżenia), lecz nie z powodów wskazanych w przytoczonym zarzucie i jego
uzasadnieniu, nawiązującym do motywów apelacji, w których m.in. stwierdzono: "Sam zatem fakt
zaboru ze śmietnika rzeczy nie świadczy o świadomości ich przestępnego pochodzenia. Wręcz
przeciwnie, należy domniemywać, że rzeczy wstawione do śmietnika zostały tam postawione celem
wyzbycia się ich, a zatem celem utraty własności (art. 180 k.c.)".
Sąd Okręgowy nie uchybił dyspozycji art. 433 § 2 k.p.k. przyjmując, że objęte opisami rzeczy
nie były porzucone przez ich właścicieli. Sąd należycie rozważył ten zarzut, czemu dał wyraz w
uzasadnieniu wyroku, realizującym wymogi art. 457 § 3 k.p.k.
Jednak z pola uwagi Sądu odwoławczego, podobnie jak obrońcy i drugiemu podmiotowi
fachowemu - prokuratorowi, umknął fakt, że opisy zarzuconych i przypisanych oskarżonemu
czynów, potraktowanych przez ten Sąd jako jedno przestępstwo paserstwa, nie zawierają
wszystkich ustawowych znamion owego przestępstwa. Popełnia je ten, kto w szczególności pomaga
do ukrycia rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego. Jeżeli nawet przyjąć, że
równoważnikiem frazy "rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego" jest zwrot użyty w opisie
czynów "rzecz utracona w wyniku kradzieży z włamaniem", to z pozostałych fragmentów tych
opisów nie da się wywieść, iż zamieszczono w nich znamię pomocy do ukrycia rzeczy. Dla bytu
przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. nie wystarcza ukrycie rzeczy uzyskanej za pomocą czynu
zabronionego. Innymi słowy, warunkiem odpowiedzialności za ten czyn w omawianej postaci nie
jest tylko dokonanie czynności polegającej na utrudnieniu albo uniemożliwieniu ujawnienia rzeczy
przez osobę pozbawioną jej posiadania lub przez organy ścigania, czyli ukrycie jej (o jakie
czynności chodzi - zob. K. Indecki: Przestępstwo paserstwa w Kodeksie karnym z 1969 r.. Analiza
dogmatyczna, Łódź 1991, s. 72 i wskazana tam literatura). Sprawca musi mieć ponadto
2
świadomość, że takim zachowaniem pomaga innej osobie do ukrycia rzeczy, choćby osoba ta o
pomocy tej nie wiedziała. Czynem zabronionym, za który sprawca ponosi odpowiedzialność karną,
jest wszak zachowanie o znamionach określonych w ustawie karnej (art. 115 § 1 k.k.), opisujących
również stronę podmiotową tego zachowania. Paserstwo z art. 291 § 1 k.k. może być popełnione
tylko umyślnie, a więc sprawca musi chcieć realizować wszystkie jego znamiona albo co najmniej,
przewidując możliwość ich wypełnienia, godzić się na to (art. 9 § 1 k.k.). Tymczasem, w niniejszej
sprawie nie tylko w opisach czynów, ale i w uzasadnieniach wyroków nie ma mowy o choćby
godzeniu się przez oskarżonego, że pomaga innej osobie do ukrycia rzeczy uzyskanych za pomocą
czynu zabronionego. Przeciwnie, ustalenia faktyczne świadczą jednoznacznie o tym, że oskarżony
chciał schować rzeczy, a następnie zbyć je w tajemnicy przed wszelkimi osobami, zaś wiedzę o tym
i środki uzyskane ze sprzedaży rzeczy zachować dla siebie. Podsumowując, warunkiem
odpowiedzialności za pomoc do ukrycia rzeczy, o której mowa w art. 291 § 1 k.k., jest świadomość
i wola albo co najmniej godzenie się sprawcy, że takiej pomocy swoim zachowaniem udziela.
Przestępstwo paserstwa ma alternatywnie zbudowaną dyspozycję, co oznacza, że sposoby jego
popełnienia nie pokrywają się (nie są synonimiczne). Zatem słowo "ukrywać" ma inny krąg
desygnatów niż termin "przyjmować". Dlatego użyty w opisach czynów wyraz "ukrył" nie oznacza
tego samego, co słowo "przyjął". Więc i z tego względu uznać należało, że opisy tych czynów nie
zawierają kompletu wymaganych znamion czynu zabronionego. Brak wszystkich ustawowych
znamion w opisie czynów przy kasacji tylko na korzyść oskarżonego wykluczał możliwość
uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi odwoławczemu w celu uzupełnienia
tych opisów o brakujące znamię, a to z uwagi na zakaz reformationis in peius (art. 518 k.p.k. w zw.
z art. 434 § 1 k.p.k.). Jeżeli czyn nie zawiera wszystkich znamion czynu zabronionego (także
innego), to zachodzi sytuacja określona w art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., zaś na etapie postępowania
kasacyjnego - wskazana w art. 537 § 2 in fine k.p.k. Skazanie okazało się więc oczywiście
niesłuszne za czyny z pkt 1II i IV aktu oskarżenia i dlatego na wymienionej podstawie uchylono w
tej części oba wyroki i uniewinniono oskarżonego od tych czynów, zaś na podstawie art. 632 pkt 2
k.p.k. kosztami procesu w tym zakresie obciążono Skarb Państwa.
3