20 grudnia 2015,
15:27
18letnia Martyna z Gronowa Elbląskiego jest
niepełnosprawna umysłowo. Ale zupełnie jej to nie
przeszkadza w nurkowaniu, które trzy lata temu stało się jej
wielką pasją.
Instruktor z Elbląga nauczył nurkować
niepełnosprawną umysłowo dziewczynę
Foto: Adam Kozakiewicz | Video: TVN 24
Z osobą niepełnosprawną muszą nurkować dwie osoby
Nurkowanie to nie tylko świetna rozrywka, ale i forma rehabilitacji. Niestety do tej pory osoby niepełnosprawne
umysłowo mogły tylko pomarzyć o oglądaniu podwodnego świata. Instruktor nurkowania z Elbląga chce to zmienić.
Najpierw zszedł pod wodę z niepełnosprawną Martyną, a teraz kończy prace nad projektem szkolenia dla takich osób.
Chodziliśmy z Martynką na basen i za którymś razem
zobaczyła Adama podczas kursu nurkowania. Spytała mnie
wtedy, kiedy będzie mogła spróbować. Sprawdzaliśmy czy
jest taka możliwość w Warszawie lub Krakowie. Niestety nikt
nie chciał zejść pod wodę z niepełnosprawnym dzieckiem,
bo to ryzykowne. Dopiero Adam się zgodził wspomina
Wiesław Ostręga, ojciec dziewczynki.
Początki nie były łatwe, ale rodzice Martyny są przekonani, że nurkowanie ma na nią
bardzo dobry wpływ. Dziewczyna pływa w basenie trzy razy w tygodniu, ale to całkowite
zejście pod wodę sprawia jej największą frajdę. Nasza córka nurkuje od trzech lat. W tym
czasie bardzo się zmieniła. Kiedyś była bardzo skryta. Teraz jest otwarta i pełna energii
twierdzi Sylwia Ostręga, matka dziewczyny.
Okazuje się, że niewiele osób niepełnosprawnych umysłowo ma taką szansę jak Martyna.
Najczęściej instruktorzy nie chcą z nimi trenować. Mówiono nam, że to ryzykowne, bo pod
wodą wszystko musi być przewidywalne, a w przypadku takich osób jak Martyna nigdy nie
wiadomo co się stanie. Poza tym jest to trudny sport opowiada mama dziewczyny. Być
Ponad...
może teraz to podejście się zmieni.
Praca z Martyną pozwoliła Kozakiewiczowi utworzyć pewne standardy postępowania z
osobami niepełnosprawnymi umysłowo. Zupełnie zmieniliśmy podejście do tego czym jest
nurkowanie.Takie osoby nie muszą zanurzać się na duże głębokości. Dla nich ważna jest
praca ze sprzętem, wejście do wody i nauka podstawowych rzeczy – opowiada instruktor.
Konieczne było też przygotowanie systemy weryfikacji, który określa kto i z jakim stopnie
niepełnosprawności może nurkować. – Oczywiście jest wiele osób, które trzeba wykluczyć.
Ale jeśli ktokolwiek może zyskać taka szansę jak Martyna i tak się rozwijać to warto
spróbować – dodaje Kozakiewicz.
Niebawem komisja działalności podwodnej podejmie decyzję, czy program zostanie
oficjalnie przyjęty.
Autor: aa Źródło: TVN 24 Pomorze
/
Komentarze
(0)
pokaż wszystkie komentarze
Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. TVN24 nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.