„
Pragnę o Twym majestacie ułożyć wiesz,
lecz boskości nie obejmie on ni wzdłuż ni wszerz
Pragnę odmalować wizerunek Twej żyjącej Osoby,
lecz na nic się zdarzą wszelkie świata ozdoby.”
Sudha Aditya
WSTĘP
Ten skromny tomik, czytelniku, jest moim spojrzeniem w
głąb siebie z pytaniem „kim jestem?” Tam szukałam prawdy
o sobie, w szczerości, akceptacji, a także pokochania siebie
taką jaką jestem. Pielgrzymki do Sathya Sai Baby do Indii
popchnęły mnie na drogę szukania prawdy, miłości, pokoju i
prawości. Starałam się słowa przelać na papier i tak powstały
moje wiersze. Są one zarówno modlitwą, medytacją i tęsknotą
za Bogiem „Jam jest, który jest”. Te słowa usłyszałam będąc
na spotkaniu z Sai Babą. Ubieram moje słowa w piękno.
Wyznaję , że Ty Byłeś i Jesteś ze mną jak słońce na niebie.
Składam podziękowanie ziemskim Aniołom, które przyczyni-
ły się do tego, że moje wiersze ujrzały światło dzienne.
Składam tę książeczkę u Lotosowych Stóp Sai.
JESTEM, KTÓRY JESTEM
Jesteś najwyższą świadomością,
czystą, świętą prawdą
i światłem Jam Jest, Który Jest.
Jesteś wszechmiłością wszechświata.
We wszystkim jesteś jednością
po kres nieskończoności.
Jesteś uśmiechem w czasoprzestrzeni,
wiatrem, słońcem, niebem i wodą,
tańczącym ogniem i dobrym chlebem .
Jesteś poezją Matki Ziemi
jak poszum drzew i fal,
kwiatem lotosu, pięknem natury
jak Sathyam, Śiwam, Sundaram.
Jesteś prawością, pokojem wolności
jak dobry pasterz, przyjaciel - Bóg.
Jesteś pytaniem i odpowiedzią
jak w żyznej glebie winny krzew.
Jesteś tajemnicą w głębinach duszy
jak zmartwychwstanie i życie
na ofiarnym ołtarzu wszechświata.
Jesteś modlitwą w wołaniu serc
jak górska rzeka, co płynie do oceanu.
Jesteś łaską i olśnieniem świata.
Tym wszystkim jesteś, Stwórco, a my w Tobie.
MÓWI SERCE
Jestem świątynią Najwyższego,
co w głębi serca mieszka.
Jego czystą, świętą prawdą... światłem Jam Jest.
Wszechmiłością jestem, śpiewa serce.
Jestem Soham w oddechu, we wszystkim jednością...
Jestem poezją Ziemi - kwiatem, drzewem, oceanem i górą,
jej szeptem, śpiewem, muzyką
i światłem ludzkiej drogi...
Jestem tańczącym ogniem w Twoim uśmiechu,
również pytaniem i odpowiedzią Pana,
duszy spełnieniem i oddaniem Bogu.
Jestem oczekiwaniem na wybaczenie
na ołtarzu ofiarnym serca...
Jestem rzeką płynącą do oceanu
jak modlitwa szeptana sercem.
Jestem miłością i światłem Stwórcy
w wołaniu duszy. Jam Jest....
SŁONKO
Złocisty panie, wędrowcze niebios,
co koło toczysz wciąż po niebie
i ciemną noc zamieniasz w dzień,
wędrując po błękicie!
Jest w tobie tyle promieni,
więc otul mnie choć jednym z nich,
zanieś mnie do niebios bram -
jam dziecię Boga na Ziemi.
Marzeniom moim, pozwól słonko,
również wędrować po przestworzach,
oglądać ciebie w złotym rydwanie,
widokiem cieszyć się Boga.
Choć jesteś panem błękitnych przestrzeni.
odwiedzasz nas każdego dnia
i kolor złota ślesz na Ziemię,
by swą bliskością cieszyć nas.
Tu czas kosmiczny szybko płynie
i Słonko już się spieszy,
aby umknąć przed ciemną nocką
i spocząć na złotym tronie.
Pozwól mi wędrować z tobą, panie,
tam gdzie promienną chowasz twarz,
i w czystych wodach oceanu
jednością z tobą stać się.
MORZE
O! Ukochane polskie morze,
bliskością twoją się raduję.
Twoje błękitno - zielone wody,
cieszą radością moje oczy.
W nieskończoności widnokręgu,
w bezkresie wód błękitu,
o morze! czyste, tajemnicze,
ty jesteś pieśnią i muzyką.
Syreny budzą śpiewem fale,
co ku brzegowi z głębin płyną,
jak jasne włosy panien
połyskujące w blasku gwiazd.
One śpiewają o miłości,
o jej wszechmocy i potędze,
o radościach życia na Ziemi
i o braterstwie ludzkich serc.
W błękitnym niebie biała mewa
szybuje niczym strzała.
Płynie z morską falą,
wolnością cieszy się.
Fale wciąż biegną ku brzegowi,
jedna za drugą goni,
kropelki srebrnej wody
całują złoty piasek plaży.
Matka Ziemia, spragniona fal,
wciąż czeka ich odwiedzin
.
W swoich ramionach błogosławi
błękitno – białe morskie fale.
LAS
Wrota otwierasz szumiący lesie,
serdecznie witasz nas
zielenią drzew, leśną wonią
i słodkim świergotem ptasząt.
Las oddycha barwami lata,
bogactwem staje się co dnia.
Poranek wstaje w blasku różu,
w szumie drzew i w srebrze rosy.
W barwach lata kołyszą się drzewa,
fioletem ściele się kobierzec,
pole jagódek zaprasza nas,
wzywa grzybowy las.
Las cię obdarza zieloną ciszą,
słodkim relaksem w szumie liści.
Tu możesz spotkać borsuka i sarnę,
i swoje najskrytsze marzenia.
Więc ruszaj w pachnący las,
z matką naturą się spotkaj!
Drzew posłuchaj i rytmu serca,
ich wspólnej pieśni przetrwania.
Ten las jest darem Twoim, Boże,
cudem stworzenia mocy Twej,
przynosi nam wiele wzruszeń,
odsłania radość ziemskiego życia.
NAD RZEKĄ
Stoimy nad brzegiem wód,
nad krętą rzeką, nad Bugiem,
by słuchać szumu jej fal,
podążających do morza.
Tylko spójrz bracie
jak piękna jest Matka Ziemia.
Wnosi radość w nasze życie,
aby dni przebiegały nam szczęśliwiej.
Ta piękna Ziemia, Matka nasza,
zmienia sukienki każdego dnia,
na nowo wciąż rozkwita
w tęczowych kręgach przestrzeni.
Zostań przyjacielem Ziemi,
kochaj ją z całej duszy,
bo wielkim pięknem nas obdarza,
raduje ludzkie serca.
TATRZAŃSKI SZLAK
Ponad górami, w granacie nieba,
migocą srebrne gwiazdy.
Księżyc lśni nad wyniosłym szczytem
niczym latarnia morska.
Ponad smrekami jesienna noc
otula nas srebrną ciszą.
Marzenia płyną w dal
jak tęskny zew miłości.
W marzeniach wznieś się ponad góry
jak wolny ptak w błękicie nieba,
który radośnie rozpina skrzydła,
i szybuje wysoko w przestworzach.
Tę swoją niezmierzoną wolność
zanurz w barwach jesieni
i ciesz się wschodem słońca,
wędrując górskimi szlakami.
STRUMYK
W oddali szumi mały strumyk,
co spływa z tatrzańskich gór.
Skacze i tańczy przez kamyki
jak rozbawione psotne dziecko.
W piękny majowy boży dzień
podążam jego nurtem,
słuchając śpiewu drobnych fal
o krasie naszej Ziemi.
On dalej toczy wody swe,
o świcie i dniu jasnym.
Ciemną nocą i wieczorem
podąża wytrwale przed siebie.
Spieszy tak do swojej matki,
błękitnej wielkiej rzeki,
która stęskniona czeka na niego,
jak na najdroższe dziecko.
Razem popłyną w srebrzystą dal
poprzez doliny, pola i lasy,
aż dotrą do bezkresu morza,
i stóp boskiego Neptuna.
NOWA ERA
Nowa era już goni świat
jak słońce, co noc zmienia w dzień.
Po Ziemi toczy się koło czasu
i nowe wytycza nam drogi.
Spiesz się poznać boskie prawdy.
To kwiaty uczuć serca.
Rozsiewaj radość i miłość do życia -
to najpiękniejszy cel człowieka.
Ludzie podają sobie ręce,
by kroczyć dalej razem,
budować sercem nowy świat
dla szczęśliwego życia.
Wędruj tam, gdzie każe ci los,
przez smutki i radości.
Niech fale życia zanoszą cię
na drogi miłości i dobra.
Dziękuję Bogu za życia czas,
za bycie teraz i w każdym dniu,
wśród barw i blasku słońca
na naszej pięknej Matce Ziemi.
Życie zielonej Ziemi
jest Twoim darem, Boże.
Szanuję każde istnienie
i kocham Ciebie, Panie.
CISZA
Cisza ma barwę błękitu,
ukryta jest w głębi serca.
Patrzy oczami duszy
na Święty Kwiat ołtarza.
Ona kroczy przy tobie,
otwiera bramy prawości,
by dusza cieszyła się wolnością
w błękitnych przestrzeniach nieba.
Ty jesteś mądrością, Panie,
A także całym wszechświatem.
Ziemię otulasz w błękity,
by ciszą uleczyć nam dusze.
W świątyni duszy jestem,
w komunii błękitnych serc.
Tam słyszę Ciebie, Panie,
bo wszyscy jesteśmy jednością.
ZIMOWA ALEJKA
Na skraju miasta, pośród drzew,
swawolny wiatr melodię gra.
Biały szal szykuje zima
i tka już pierwsze płatki.
Wirują one wokół nas,
przestrzeń bieli się wokół.
To pani zima tańczy walca,
I stroi się w barwy chłodu.
Drzewa włożyły białą szatę
jak panny na wydaniu.
Płatki srebrzyste wokół nich
na ziemi skrzą się pod nogami.
Symbolem Zimy jest srebrzysty kwiat
jak naszych serc nostalgia.
W oczekiwaniu wiosny
zmienia się życia sens.
SOLINKA
Ta mała rzeczka to Solinka.
Wędruje lasem w dal,
tocząc srebrzyste drobne fale
do stóp bieszczadzkich gór.
Solinką zwie się potocznie,
bo biegnie od Soliny.
Jaśnieje czarem wśród drzew,
I cieszy ludzkie oczy.
Zakątek ten jest bożą ciszą.
Tu kolor miesza się z zielenią.
W głębi lasu żyje zwierz,
a hen, wysoko, wolny ptak.
Ptak wznosi się w błękity nieba,
marzeniom swym poddaje się.
Wolnością cieszy się zwierz w kniei,
I szczęśliwy wraca do nory.
PIEŚŃ ZIEMI
Na horyzoncie wstaje zorza,
świt budzi się z porannych mgieł.
W pierwszych promieniach słońca
rodzi się nowy cudny dzień.
Cała natura otwiera oczy,
i szuka w przestrzeni światła,
obmywa twarz kroplami rosy,
wita z uśmiechem słońce.
Na strunach harfy grają aniołowie,
płynie ku nam boska muzyka.
Cała natura, wsłuchana w niebiosa,
dostraja do nich swe tony i dźwięki.
Dlatego posłuchaj matki Ziemi,
głosu jej serca w górach i w lasach.
Ona rozsiewa wokół swój urok,
I gra nam wiosenną melodię.
Słychać słodki śpiew i radosne trele -
dźwięczące w lasach, w górach i na polach.
To ptaszyny, te cuda natury,
Tworzą zgodnie skrzydlatą kapelę.
W oddali słychać szumne dźwięki.
To wietrzyk tańczy pośród drzew,
pląsa na strunach liści,
zieloną gra nam melodię.
JEZIORO
Poranek budzi się różem,
promienie lśnią w wód błękicie.
Fale z radością witają świt,
swój ukłon posyłają niebiosom.
Soczysta zieleń gęstych drzew
patrzy z wysoka w toń jeziora,
na którym wiatr z falami tańczy
w szumie przybrzeżnych szuwarów.
Woda się skrzy jak lustro,
w oddali płynie biały jacht.
Ptaki krążą nad głowami
I biją z krzykiem skrzydłami.
Niebiosa patrzą w wodną toń,
Obłoki suną niczym fale.
Ich kształty biało-szare
w nieznaną płyną dal.
Toną we mgle zielone wzgórza
i drzemią ciche drzewa.
A ciemne fale jeziora
szepczą wieczorne modlitwy.
OCZEKIWANIA
Oczekiwania wiążą cię ze światem,
codziennie są przy tobie.
Oczekiwaniem są myśli
surowsze od pozostałych.
Masz w życiu wiele oczekiwań.
Pragnienia snują się wokoło
jak splątane nici pajęczyny -
nie znasz początku ich i końca.
Cierpliwość spieszy ci z pomocą,
to twoja piękna cecha.
Rośnie w tobie i rozwija siłę,
jak drzewko pnie się ku górze.
Na fali życia płynie mądrość.
Pomaga nam obserwować siebie
i lepiej rozumieć lekcję życia:
‘Nie zmieniaj innych na swój wzór.
NOWY ROK
Już pani zima mknie saniami
styczniową jasną nocą,
wokół nas czaruje świat,
w zimowej kąpie nas bieli.
Z welonu sypie białe gwiazdki
na miasta, pola, wsie i lasy,
w bajkowy strój ubiera drzewa,
świąteczny obrus ściele nam.
Tę scenerię mroźnej zimy
przenika biała cisza,
zlewa się z jasną nocą
i gra nam zimowe melodie.
Ta srebrna noc, magiczny czas,
zowie się Sylwestrem.
To Stary Rok w jedną noc
młodemu śle swój pokłon.
Z Nowym Rokiem I
śpiewa wszechświat,
życzenia śle z miłością
i błogosławi cały świat
na dobry, zdrowy rok.
NA FALACH ŻYCIA
Na falach życia płyniemy w dal,
czas zmienia bieg zegara.
Minęła młodość, czar miłości,
przychodzi jesień dnia.
Z drzewa spada złoty liść,
bo przyszedł jego czas.
To przemijania nadszedł dzień
na drodze życia.
Już nowy czas goni świat,
jak słońce, co noc zmienia w dzień,
po ziemi toczy się koło czasu,
i nowe wytycza nam drogi.
Dziś trzeba poznać boskie prawdy
jak kwiaty uczuć serca,
by krzewić radość, miłość w życiu.
To cel człowieka na Ziemi.
Ludzie podają sobie dłonie,
by dalej kroczyć razem,
nowy świat budować sercem
dla szczęśliwego życia.
Płynie nowa piękna era
w złotym rydwanie wodnika.
Ona nam niesie odnowy czas
i nowej prawdy dzień.
To nadchodzi era wodnika,
co w sobie element ma powietrza.
Ona poruszy wielu ludzi
w radosnym duchu miłości.
PRAWDA
Na horyzoncie wstaje słońce,
to twój przyjaciel, druh.
Powitaj go modlitwą serca,
dziękując radośnie za życie.
Pamiętaj, żeś ty cudem świata
i darem Bożym na ziemi.
Za dar istnienia podziękuj Bogu
swym godnym, pięknym życiem.
Swe uczucia czerp ze źródła,
z kwiatu swego serca.
Tam powróci święty oddech
i miłość do Boga.
BOŻE DZIECIĘ
Mędrcy idą do Betlejem,
prowadzi ich gwiazda,
bo się rodzi Boże Dziecię,
nadzieja nasza i świata.
Pastuszkowie i bydlątka
są u stóp Jezuska,
trzej królowie dają dary
i pokłon Dzieciątku.
Tyś z Marii zrodzon dawno
w świętej ziemi Izraela.
Tam „słowo ciałem się stało”
i zamieszkało z nami.
Tyś światłem światła, Maluśki
i siewcą miłości na ziemi.
Pozostań z polskim ludem,
bo bardzo Ciebie kochamy.
Dzieciątko nam błogosławi,
miłością ogarnia świat.
Z radością śpiewamy razem
kolędy Mu do snu.
MATKA ŚWIATA
O Matko cudownej miłości,
jaśniejesz na niebie jak słońce!
Tyś Boską Królową świata,
najmilszą Mateńką serc.
Tyś jest Niebiańską Krynicą,
kwiatami na ziemskim globie.
Twoja miłość i łaska spływa na nas
jak górska kaskada.
Światłością przebudzasz pąki,
by rozkwitły w swej krasie
jak nasze serca spragnione
Twej słodkiej matczynej miłości.
Miłosierne serce
śpieszy tam, gdzie smutek..
Twoje słowa i dotyk rąk
koją w sercu rany.
Tyś Niebiańską naszą Panią,
błogosławisz cały świat
i prowadzisz nas do Boga,
w światło anielskich bram.
NOWA ERA
W melodii szuka piękna
i nowych uczuć zrozumienia
dla wszystkich istot.
Już wiele rąk tworzy krąg,
w symfonii łącząc miłość.
Serca grają nowy akord,
uczucia stają się spełnieniem.
Podajesz bratu dłoń
I splatasz ręce w uścisku.
To zew potęgi naszych serc,
w miłości, prawdzie i pięknie.
W sercu rozkwita kwiat,
gdy czysta miłość płonie.
Każdy twój dzień i noc
stają się radością.
Kwiat ma wiele płatków;
każdy z nich jest uczuciem,
spokojnie płynie jego czar,
by piękniej było żyć na Ziemi.
On rozświetli twoją drogę,
byś wędrować mógł do celu.
Bracie zadbaj o swój kwiat.
...To jest twoja droga....
Bo kwiat jest źródłem miłości,
Mocą uczuć Twego serca.
Na ołtarzu składam duszę
i bukiecik róż.
TĘSKNOTA
Tęsknota szybuje wiatrem,
zielonym polem i lasem,
wędruje przez góry i morza,
by znów powrócić do serca.
Tęsknota, jak barwa kwiatów,
barwi się czystym kolorem,
wznosi się w przestrzeń gwiezdną
ciekawa poznania wszechświata.
Ona jest piękna w swej krasie,
zlewa się z każdą barwą,
wiatr wszędobylski jej bratem,
wolnością stają się razem.
Dlatego biegnie drogami,
wysoko leci jak ptak,
w niebiosach tęsknota duszy,
anioła skrzydła ma.
Dziś wołam do Stwórcy życia,
co słyszy każdą tęsknotę:
błogosław ją Boże Ojcze,
przemień tęsknotę w miłość.
TĘSKNOTA DUSZY ZA
BOGIEM
Dziś Ciebie pytam Matko Sai:
dlaczego milczysz, choć Cię wołam?
Tęsknotą płacze moje serce
w poszumie wiatru wokół mnie.
Serce promieniem Cię wzywa!
W szeleście liści i strumieni
wciąż nadsłuchuję Twoich słów
i wołam Twoje imię, Sai.
Lecz Ty wciąż milczysz Panie mój,
choć słońce świeci wśród błękitu
i ptaki dla Ciebie śpiewają.
A mnie jest smutno bez Twych słów.
Obiecaj, że jutro Cię usłyszę.
Gdy ranek wstanie różem nieba,
promień słońca mi podpowie:
życie jest jak piękna róża,
ciesz się życiem, idź do celu.
A gdy przejdziesz tęczowy most,
będę czekał na ciebie,
do Swego domu cię zaproszę,
z miłością do ciebie przemówię.
SAI PARWATI
Jest wiele cudów na świecie
Nadszedł i dla mnie czas.
Dziś ujrzałam Świętą Matkę
i Ciebie Śiwo Sai.
Po wielu latach, może wiekach,
prześliczna Sai Parwati
z matczyną miłością
wyszeptała dziś moje imię.
Sama radość ze spotkania.
W Twych ramionach, święta Pani,
odczułam życia cud,
jak ponowny dzień narodzin.
Widzę w boskim majestacie
ukochaną Sai Parwati.
To święty dar dla moich oczu,
na ziemskiej drodze życia.
SŁOWO BOGA
Z oddali słychać dźwięki Wed,
zwołują nas do świątyni.
To zbliża się Sai Baba
i rozpoczyna darszan.
Sercem śpiewane zwrotki Wed,
od wieków nam królują
poprzez czas i kres istnienia
boskiego wszechświata.
Dziś wibrują między nami
z miłością i mocą Pana,
niosąc nam boże słowa
jak światło płonące w ciemności.
Głos mądrości płynący z Wed
jest jak źródło spieszące do wód.
Słowa Boga ogarniają świat
Ludzie poznają Jego imię.
To pieśń istnienia – słuchaj jej.
To promień życia i prawdy
będący drzewem, kwiatem i owocem
naszego życia na ziemi.
Za światło Wed – uczuć kwiat – dziękuję Ci
w zachwycie szczęścia.
Ono prowadzi mnie do źródła,
gdzie miłość, piękno i harmonia.
SUMIENIE
Po niebie płynie czerń welonu.
W oddali szum i jęk oceanu.
To rozwarło się oko cyklonu
jak spowiedź mego sumienia.
Wokół mnie jest ciemna noc
i lód kryształu jak czara.
Więc myśl jest ciężka i leniwa,
z pomocą nikt nie biegnie.
Tylko z wysoka anioł stróż
z czułością patrzy na mnie
i o cierpliwość wciąż prosi,
bym poczekała jeszcze.
Moja samotność pośród nocy,
z sercem pełnym lęku,
jest jak łódeczka bez sternika
wśród wielkich fal oceanu.
Słowa święte mego serca:
„Nie lękaj się – Ja Jestem z tobą”.
Idź prosto, nigdzie nie zbaczaj.
Tam światło wskaże Ci drogę.
Więc stoję śmiało pośród burzy,
wołając imię Twoje, Panie.
Ono potęgę w Sobie ma
i chroni mnie boską tarczą.
NARODZINY SAI
Nad Puttaparthi zalśniła zorza.
Świat ogarnęła cisza.
Pojawiła się jasna gwiazdka
i zstąpiła Boska Światłość.
Dopełniło się proroctwo.
Narodził się Awatar Baba.
Zostało wysłuchane wołanie serc,
Bóg zamieszkał pośród nas.
Żyje na Ziemi już 84 lata
jako Bhagawan Śri Sathya Sai Baba.
Niesie prawdę, piękno, dobro
mocą żywego ducha Sai.
Jego światłość w formie Awatara
skrzydłami bieli ogarnia świat.
Jednoczy ludzi, niesie miłość
sercom wszystkich istot.
Dziś są Twoje urodziny, drogi Sai Babo.
Niebo rozbrzmiewa muzyką, śpiewa cały świat.
Ku Twej chwale ręce wznosząc
z całej duszy wielbimy Cię.
Niech różowe światło miłości
Otuli nas swoim płaszczem.
Nałóż Swoje dłonie Swami,
byśmy nieśli miłość w świat.
JESTEM WĘDROWCEM
Wędrowcem jestem przez życie.
Boskiego szukam światła
i drogi prostej do Ciebie, Panie,
w tej swojej wędrówce po świecie.
Ty dla mnie zsyłasz tęczę na niebie.
To znak przymierza z Tobą.
Pomagasz mi przejść do światła
przez boski tęczowy most.
Wędrując drogą życia
niebo przemierzam gwiezdne,
zbierając miłość i światło,
by dojść do Twoich boskich stóp.
Poznaję gwiazdy i planety,
prawdę, miłość, nie-krzywdzenie i piękno.
Szukam mądrości u Mistrza.
Ty oświecenia otwierasz mi drogę.
Wędrując tęczową drogą,
kolorowe podziwiam światła,
bogactwo słońc i ziemskich krain,
śpiewając pieśń Wszechświata.
ŚWIĄTYNIE BOGA
W dalekich Indiach, w krainie słońca,
świątynie rosną na czerwonej ziemi
przez wieki i lata, wznosząc się ku niebu
na chwałę Boga i Wszechświata.
Wiele jaśnieje tam świątyń
i boskich budowli w skale.
Ryty wykute rękami twórców
na ołtarzach boskich posągów.
Oni oddali wszystko Bogu -
talenty i duszę artysty,
by Wszechmocny Sai Śiwa
pokochał Swoje ludy.
Ty wszechobecny jesteś Boże,
królujesz w Swoich świątyniach.
Wokół ołtarzy przechadzasz się,
tam gdzie lśni Twoje Imię, Sai.
I w ludzkich sercach są świątynie.
Tam mieszka jedyny Bóg.
Jest ukryty, lecz prawdziwy.
Drogę wskazuje nam do Źródła.
IDĘ ZA GŁOSEM PANA
Tyś duszy mojej fletem, Sai,
pośród błękitów i bieli.
W mym sercu cichym głosem
brzmi Twoja boska mądrość.
Ten święty głos mojego serca
przychodzi w każdy czas
i boskie daje zrozumienie,
by zawsze iść drogą miłości.
Teraz idę za Twym głosem,
bo tak prowadzisz mnie, Sai.
Tyś zawsze moim przyjacielem
jak matka, ojciec mnie kochasz.
Już się nie lękam tego świata,
bo ochrania mnie Bóg.
Zaufałam Mu z miłością,
On jest zawsze przy mnie.
JADĘ DO SAI BABY
Wędrowcem jestem mego losu,
więc jadę do Sai Baby,
bo wiem, że święta Jego ręka
niesie mi uzdrowienie.
Gdy jestem w Partii, u Twych stóp,
ból zsyłasz na mnie, Swami
i mówisz, że to łaski dar -
zabierasz moją karmę.
Gdy w ciszy cierpię z bólu,
przychodzisz do mnie jak matka.
Rankiem wstaję uzdrowiona
I biegnę do Ciebie na darszan.
To Twoja dłoń mnie uzdrowiła.
Dzięki Twej łasce, Swami,
dokonał się cud.
Moje serce uwierzyło,
że Ty miłością jesteś.
I dzieci Swe ochraniasz,
prowadzisz je ku światłu.
KRISZNA
Kriszno! Poeto i muzo,
co dary rozdajesz wokoło,
kwiatami przystrajasz ziemię,
błękitem otulasz planetę!
Twoja niebiańska forma
jest mocą każdego dnia.
Raduje się dusza moja,
że łaską otulasz mnie.
Swą tęskną muzyką fletu
przyciągasz do Siebie miłość
Dary szykujesz dla nas,
kołysząc nasze marzenia.
U Ciebie szukam natchnienia,
piękny, świetlisty Panie.
Jak słońce jaśniejesz na niebie,
miłością nas pozdrawiasz.
Z niebiańskich krain Twoja ręka
śle ku nam błogosławieństwa,
by serca zakwitły miłością
jak kwiaty w promykach słońca.
NOWA PRAWDA
Jesteśmy w bezkresnym oceanie,
w nieskończoności morskich fal.
Płyniemy razem w Twej miłości
do brzegu, gdzie lśni światło latarni.
Ty nas prowadzisz do światła
wśród znoju i mroku dnia.
Podajesz dłoń pomocną swą
jak dobry ojciec i matka.
Dlatego idę za Twoją prawdą
tam, gdzie jaśnieje miłość.
Bliskością cieszę się Twoją
i Twoją miłością, Panie.
Płatki otwieram swego serca
jak słońce otwiera kwiaty.
Z nowym oddechem płynę błękitem
poprzez ocean życia.
Uczucia rodzą się na nowo
jak słońca promienie na niebie.
One w mym sercu jaśnieją
jak nowa piękna wiosna.
Więc podążam ku dobru i miłości.
Na ziemi zbieram czyste uczucia
,
by każdy odruch mojego serca
prowadził mnie w nową wiosnę.
BOSKI OCEAN
Oceanu głębią jesteś Panie.
Falom dodajesz odwagi.
Królewską prowadzisz nas drogą
przez miłość ku miłości.
Wśród fal Twój cichy głos
usłyszy ten, co słucha,
co spieszy w poznania ton,
by zostać Jego falą.
Jestem Twoją falą Panie,
tkam swoje czyste myśli,
wędrując drogą ku miłości,
o której szepcze mi serce.
Skrzydła prostuję Anioła,
wysoko się wznoszę do nieba,
w bezkres błękitnej przestrzeni,
bo jestem błękitną falą.
Już płynę błękitem w dal.
Tam szukam boskiego światła,
by anielski usłyszeć śpiew
i Ciebie, słoneczny Panie.
ŹRÓDŁO
Tyś wodą zdroju, Ojcze nasz,
która pomaga nam kochać,
zaspokaja nasze pragnienia
i uczy nas żyć na planecie.
Z Twojego Źródła tryska woda
jak promienie światła,
które dla istnień na Ziemi
cudem miłości są.
Wodą z Jordanu leczył Jezus.
Dziś w Partii leczy Sai.
Jego Ręka i wibuti
zdrowie przywraca nam.
Jezu Chryste, Sai Babo,
jesteś bezkresnym oceanem.
My jesteśmy wody kropelką.
Przez błękit płyniemy do Źródła.
POSZUKIWANIE MIŁOŚCI
W czasoprzestrzeni wędrowałam,
przez wiele, wiele wcieleń.
Wciąż szłam do celu swego życia
szukając miłości i piękna.
Odnalazłam swoje słońce
w promieniach Sathya Sai Baby.
On mnie obudził boską ręką,
wskazując drogę miłości.
Więc pojechałam do Puttaparthi,
by się pokłonić Mu do stóp.
Odkryłam w sercu Prawdę
oraz Boskiego Mieszkańca.
I uwierzyłam w boską miłość -
teraz jest moją miłością.
W jedności idę z Ojcem
tęczową drogą Sai.
On nas prowadzi ku nowej Ziemi,
ku nowemu życiu i czasom miłości.
Dzięki jedności naszych serc
na Ziemi zagości raj.
ANIOŁ STRÓŻ
Na niebie pośród gwiazd
jest moja srebrna gwiazda.
Ona dla mnie świeci
I daje znaki z niebios.
Gdy mi czasami smutno,
szukam ją na niebie.
Tam ją znajduję uśmiechniętą
I ślącą mi promienie.
To moje siostrzane odbicie,
którego część jest w niebie.
Ona wodzi swoim okiem
za moim obliczem.
Jest Aniołem srebrnej gwiazdy:
piękna, prawdy i miłości.
Jej skrzydła są srebrzyste
jak strumień ze źródła.
DROGA ANIOŁA
Moja dusza woła Boga,
więc pytam swego Anioła:
co mam robić w życiu,
aby się stać aniołem?
Modlę się do Ciebie Panie,
wołam też o pomoc:
gdzie wędrować mam,
gdzie jest złota droga?
Mój Aniele, podaj mi dłoń,
przez łąki prowadź mnie,
zielone, pachnące, usiane kwiatami,
tam gdzie jest Boskie Źródło.
Czas spełnienia już nadchodzi,
swoją przeszłaś drogę.
Już nie musisz robić nic,
szczęście masz w sobie.
Tylko otwórz swoje serce,
bo to złota droga.
Jesteś światłem i miłością.
Oto droga Boga.
DZIĘKI CI PANIE
Idąc z cierpieniem przez wiele dni,
trzymałam się Twojej Ręki,
bo święta forma była blisko,
jak wokół mnie Twoje światło.
I powróciłam na łono życia
do swoich rąk i do serca,
dzięki Twojej miłości Panie
i dzięki Twej boskiej opiece.
Dziś znów zakwitła wiara w moim sercu
jak kwiat w ogrodzie Pana.
Cieszę się radością dnia
i Twoim darem życia.
Dziś moje życie płynie z Tobą Sai,
błękitną falą w oceanie.
Poprzez czas i istnienia kres
dąży do Twego tronu i Twych Stóp.
DZIĘKUJĘ PANIE
Dziękuję Ci Panie, że jesteś
wśród nieba przestrzeni i ziemi,
wśród kwiatów pachnących w zieleni,
w łagodnym podmuchu wiatru.
Dziękuję za gwiazdy na niebie,
za łany usiane zbożem,
za domy rodzinne spokojne,
za śmiech i szczebiot dzieci.
Tyś Panem całego stworzenia
i ogniem wiecznego życia.
Ty niebo łączysz z ziemią,
bo co na górze, to w dole.
Dzięki za Twoją stwórczą siłę
i wszechobecną miłość.
Ona nam pomaga żyć, kwiatami zdobi ziemię.
Tyś ‘Jam Jest’ wszechświata.
MIŁOŚĆ DO BOGA
Na drodze życia ważna jest miłość.
Więc uczę się wciąż miłowania,
jak brać i dawać czystą miłość
i cieszyć się z Twojego kochania.
O serce, tyś skarbnicą darów,
tyś napełnione Przedwiecznego łaską,
po której wznosisz się do nieba
po czyste prawdy, miłość i piękno.
Jesteś mieszkańcem serca, Panie,
żywy i cichy jak poranna zorza.
Czekasz na mnie uśmiechnięty
w każdym momencie życia.
Więc prowadź mnie, Kwiecie Miłości,
drogą cnoty i czystej prawości,
która jaśnieje barwami uczuć
jak wiosną kwiaty wśród zieleni.
Boską iskrę zapal w sercu
i kochaj całą swą mocą.
Stań się jasnym promykiem niebios,
niechaj w twoim sercu płonie ogień
.
GDZIE JEST CISZA?
Powiedz mi, gdzie jest cisza?
Czy w drzew zieleni, czy w nieba błękicie?
A może w ziemi lub na pustyni?
Jeśli nie wiesz, proś o łaskę Pana.
Weź w ręce pęk złotych promieni,
I zanurz się w niebios bezkresie.
Tam potęga Twojej duszy
przemówi do Ciebie ciszą.
Bo w głębi duszy jest świątynia,
w niej mieszka cisza i Bóg.
Ona w ramionach Cię ukołysze
wśród drzew zieleni i ziemi tchnień.
Tam usłyszysz, co mówi Bóg,
bo cisza jest miłością.
Ta cisza Cię wyzwoli.
Tylko posłuchaj, co mówią w ciszy
dwa serca, moje i twoje:
Najważniejszy jest Bóg.
Kochaj Go i siebie też.
TYŚ MOCĄ
Tyś mocą, Boski Promieniu,
poezję w Sobie masz.
Do serca mojego wędruj,
w objęcia duszy mej.
Szczęśliwa będę z Tobą,
gdy pisać zechcesz ze mną.
Podaruj mej duszy żar,
niechaj przyniesie jej zachwyt.
On boskim jest posłańcem
i mocy uczuć wyrazem.
Twoją rysuję miłość
dla wszystkich istnień świata.
.
WOŁANIE
Wołanie usłysz Boże, z głębi serca i duszy mojej,
co promieniem do Ciebie płynie, do Twoich Boskich Stóp.
Wśród dnia i nocy powtarzam Twoje imię.
Niesie się ono daleko przez morza, doliny i góry
I dźwięczy echem serca
.
ZAŚLUBINY W PUTTAPARTHI
Droga wiodła przez most tęczowy
do przymierza ludu z Bogiem.
Zapisano na szmaragdowej tablicy:
Jak w górze tak i na dole.
W Partii, w bożej świątyni,
małżeństwa gościsz, Swami.
Wszyscy piękni i radośni -
to święty dzień zaślubin.
Miłość kwitnie jako Boży dar,
od wieków istnienia aż po kres.
Dziś nam przypominasz,
jak ważna jest każda miłość.
Błogosławisz Ojcze nasz
słowami modlitw i Wed,
bo nastał Boski czas.
Ty sercem ogarniasz nas.
KWIATY DUSZY
Kwiatami Bóg ozdobił ziemię,
by piękniej było na niej żyć
i wzbogacać ludzkie serca
barwami płatków z kwiatów Pana.
Pośród innych, piękna róża,
matki natury cud.
Zachwyca oko w każdy czas,
niosąc nam miłość i radość.
Bogu są miłe wszystkie kwiaty -
to symbol naszych dusz.
Swą barwą mówią do nas
i każdy kolor jest ozdobą.
Dziś przyjaciółce daję różę.
Ona symbolem jest przyjaźni.
Jej kolor różu wśród zieleni
błogosławi dwa serca.
To wola Pana – nieść nowe uczucia
w spokojne wody, w srebrzyste fale.
Jedność serc jest zrozumieniem,
w jedności powstaje piękno.
TĘSKNIĘ ZA TOBĄ, PANIE
Za oknem pada puszysty śnieg,
lśni wkoło srebrzysta biel.
Tęsknota kwitnie w moim sercu,
ma białe skrzydła anioła.
Przez lasy, rzeki, doliny i góry
do Ciebie mknie moja myśl,
z kwiatem tęsknoty mojej duszy
do Ciebie Boże, Ojcze nasz.
Ty kochasz mnie kwiatami Panie.
Ja kocham kwiatem Ciebie.
Tobie bukiecik niosę róż
i składam w nim swą miłość.
W kielichu kwiecia mego serca,
słodki nektar i czysta barwa
w znaku jedności i błogości
stają się źródłem miłości.
WIERNOŚĆ BOGU
Tobie jestem wierna, Panie,
od wieków zarania.
W wędrówce poprzez życie
ta wierność żyła we mnie.
Twój obraz zachowuję w pamięci,
noszę go w swoim sercu,
on jest dla mnie świętością.
W Panu wierność mam.
Na wysokiej górze
dałeś znak do miłości.
Ta miłość rosła we mnie co dzień,
aż po horyzontu kres.
Miłość rośnie wraz ze mną
jak kwiat w sercu,
zroszony światłem Twoich rąk,
Sai Babo.
Prowadzi mnie Twoja dłoń
I Boska Wszechmiłość.
Tobie niosę, Ojcze nasz,
uwielbienie z serca.
DOBRO
Barwą serca jest różowy kwiat.
Więc idź z miłością w świat,
pomagaj innym poprzez serce,
to tylko liczy się.
Uczucie jest uśmiechem duszy,
kiedy podajesz bratu dłoń
i pozostajesz przyjacielem
o każdej porze dnia i nocy.
Odziewaj się w matczyne serce,
gdy chcesz pomóc drugiemu,
bo matka kocha spontanicznie,
jej miłość jest zawsze szczera.
Poddaj się uczuciu dobra,
ono popłynie daleko w świat,
bo dobro jest jak górskie echo,
które do Ciebie powraca.
KOSMICZNY JEZUS
Jezus w wędrówkach przez życie
był otulony w błękitną ciszę,
czerpał odwagę z rąk Ojca
i z boskich mocy wszechświata.
W czasoprzestrzeni życia
drogę przemierzał światła,
miłością obdarzał wszystko,
człowieka ukochał nad życie.
Codziennie powstawał na nowo,
by witać zmartwychwstanie w nas.
Z ducha płynącym światłem,
miłością zwyciężał świat.
Twą duszę uzdrawiał i ciało,
iskrę rozpalał na nowo,
pukał do twoich drzwi i serca,
miłości uczył człowieka.
Na drogę życia dał nam światło
i mantrę Ojcze Nasz,
byś wciąż pamiętał o Bogu
przez wszystkie dni na Ziemi.
TYŚ MOIM ŻYCIEM
Twa nieskończona boska potęga
panuje w całym wszechświecie.
Otula Matkę Ziemię
wraz z czystą, świętą prawdą.
Nadałeś memu życiu urok:
dzień i noc – cienie i światło,
smutek, radość i cierpienie –
ucząc mnie tym miłowania.
Twoja mądrość płynie rzeką –
poprzez szept ku sercu.
To święty głos mojej duszy,
śpieszący mi z pomocą.
On niesie zrozumienie –
prowadzi drogą do światła.
Nie lękam się już tego świata –
bo nas ochrania sam Bóg.
Tyś moim drogim przyjacielem,
jak matka – ojciec mnie kochasz.
Podążam drogą z Tobą, Sai,
z wiarą, ufnością i miłością.
DLA SAI
W bezkresie mojego życia
Tyś słońcem, Sai.
Jestem szczęśliwa, bo poznałam Ciebie,
Któryś miłości śpiewem jest.
Do Ciebie biegnę tęczową drogą,
prosto do Twego serca bram.
Cichutko wołam Ciebie, Panie
i proszę, kochaj mnie.
Tobie przynoszę róż bukiecik,
do Twoich składam go stóp.
To symbol uczuć mego serca,
boś Ty miłością moją Sai.
Tyś najczystszą pieśnią Nieba -
Satjam, Śiwam, Sundaram.
Pragnę zostać Twoim kwiatem
W niebiańskim ogrodzie serc.
Dusza pragnie tylko Ciebie,
Tobie służyć chce.
Ojcze drogi, zachowaj
w Swoim Źródle życie me.
DAR SERCA
Na naszej pięknej Ziemi
wiele jest dobrych serc,
co rozkwitają szlachetnymi uczuciami
jak kolorowe kwiaty.
Symbolem uczuć jest czerwona róża.
Więc idź z miłością w świat.
Pomagaj innym całym sercem,
bo tylko miłość liczy się.
Dobro jest uśmiechem duszy.
Podaj bratu pomocną dłoń
i bądź jego przyjacielem
o każdej porze dnia i nocy.
Pamiętaj o matczynym sercu,
gdy pomóc chcesz drugiemu,
bo ono kocha bezwarunkowo
i tuli nas do siebie.
Podążaj zawsze z boską prawdą
podaruj ją siostrze i bratu,
bo w każdym sercu mieszka Bóg
i kocha nas jak ojciec.
Poddaj się uczuciu dobra,
ono popłynie w błękitną dal.
Dobro jest jak jasne słońce,
które pomaga nam żyć.
Niechaj różowy blask miłości
otuli nas swoim płaszczem.
Rozłóż Swoje dłonie Swami,
Pozwól nam nieść światu miłość
.
GDZIE JEST CISZA
Boży świat jest pełen dźwięków.
Więc gdzie ciszy szukać mam?
Czy pośród traw i złotych zbóż,
W zieleni drzew i krzewów?
W gałęziach igra psotny wiatr
i ciszy nie ma tam.
A może pośród mórz i rzek
w górskich strumieniach, nad potokami?
Tam fala z szumem goni falę
I cisza nigdy tam nie gości.
Zagłębiam się w swoje serce
gdzie biel i światło boskie,
by tam ją odnaleźć i usłyszeć.
Jaką mi da odpowiedź?
W sercu znajduję kielich Graala,
najświętsze miejsce w moim ciele.
W nim mieszka czysta dusza,
będąca jasną iskrą bożą.
Istotą duszy wzniosły duch.
To jego dom, świątynia Boga.
W nim odnajduję boską ciszę,
bo cisza Bogiem jest w człowieku.
WIELKANOC
Zimowy okres już przemija,
nowe tchnienie napełnia świat.
Moc słońca zmienia naturę życia,
przebudzenia nastaje czas.
Wiosenny wiatr przynosi nam
z błękitów nieba śpiew skowronka,
a pierwsze kolorowe kwiaty
radością cieszą oczy nasze.
Symbolem wiosny – złote słońce
co wraca do nas rok po roku
i jasne blaski śle na ziemię,
by w świetle razem z nami być.
To powiew wiatru i zadumy.
Świtem poranku, pośród ciszy,
Jezus powstaje z grobu
i święty duch zwycięża ciało.
Ten poranek boskiej chwały
pełen nadziei i obietnic,
spełnienia, łaski i miłości
jest naszym świętym alleluja.
Jezus rozdaje miłość jak kwiaty,
niesie pokój wszystkim światom,
wypełnia radością ludzkie serca.
Więc śpiewaj Mu alleluja.
Niech się weseli cały świat,
bo boża miłość jest wśród nas.
Niech świat dziś śpiewa alleluja,
Bo Jezus z martwych powstał.
BOSKI OBRAZ
Bóg jest wszędzie we wszechświecie
w nieba granacie i w jego bieli,
w tęczowym kole Ziemi
i w sercach naszych matek.
Tyś jest w obrazie naszym, Swami,
chociaż zakryty lecz prawdziwy.
Z radością witasz domy nasze
I błogosławisz cały świat.
Miłość przebywa razem z nami,
to cieszy nas jak dzieci.
W Twych dłoniach kosmos cały
I każda żywa istota.
Na prośbę wielu naszych serc
W szczerych modlitwach wyrażonych,
Twoje dłonie pomoc nam ślą,
rzucając blask na cały świat.
Kochasz nas zawsze, tu i teraz.
I dzięki temu rozumiemy,
że w naszych sercach też jaśnieje
rozkwitający pąk miłości.
Światło miłości, boski dar,
wzbudza w nas czyste uczucia.
Ręce Twoje, napełnione światłem,
każdemu ślą błogosławieństwo.
Dałeś nam znak swej obecności,
choć jesteś wszędzie, tu i tam.
Ty, wszechwiedzącym okiem swoim,
posyłasz sercu znak jedności.
PRAGNIENIE
Cierpienie to dźwięk rozbitej szklanki,
przychodzi nagle, nie wiem skąd,
jak gęsta szara mokra mgła
i mocno trzyma nas w ramionach.
Kiedy dopada nas tak w biegu
przynosi rozpacz, ból i łzy,
bo mamy w sobie wiele pragnień,
mamiących błyskiem oczy nasze.
Szybko mijają krótkie dni
w pogoni za dobrami świata.
Pragnąc od życia coraz więcej,
zapominamy, że jest Bóg.
Jednak nie zawsze nam się udaje
wziąć sobie to, czego pragniemy.
I do umysłu wpełza smutek,
A serca nasze zasnuwa mgła.
Dręczą nas te zachcianki
i niespełnione pragnienia.
Wirują od nich niespokojnie myśli
i serce przeszywa ból.
Jesteśmy ciągle jak gałązki,
które porusza powiew wiatru.
Ból w sercu daje nam znak,
że czas już zmienić cele życia.
Cierpienie nam przypomina,
że najważniejszy jest zawsze Bóg.
Więc pozwól, aby wziął cię za rękę
I zaprowadził do źródła ciszy
.
URODZINY SAI 1999 R.
Marzeniem moim, pozwól Swami,
wędrować dziś do Ciebie.
Do świątyni w Puttaparthi
i do Twoich boskich stóp.
Promieniem dzisiaj moja myśl.
Chce lecieć szybciej niźli ptak
po oceanie błękitu nieba
i nocy pełnej jasnych gwiazd.
Dziś Twoje boskie urodziny,
ukochany Sathya Sai.
Tyś zstąpił z nieba na ziemię
jak jasna gwiazda miłości.
Przyjmij ode mnie duszy kwiat
ze świętej przestrzeni serca,
w której rumienią się i złocą
wschody wewnętrznego słońca.
Powierzam Ci moje oddanie
jak nieba biel i błękit.
I światłem rąk utkaną wiarę.
Składam je dzisiaj u Twych stóp.
Całuję Twoje boskie ręce.
Tobie cześć i chwała, Sai.
MODLITWA
Dziękuję Ci, Ojcze nasz,
za moje tęczowe marzenia,
za radość i słoneczne dni
spędzone u błękitnych wód.
Dziś kolor morskiej wody,
jej barwa niebiesko – zielona,
jest znakiem nadziei i wiary
w Twoją wieczną obecność.
Dałeś mi wszystko, Panie,
radosne dni i słońce,
tęsknotę za barwą kwiatów
i Swoją boską miłość.
Dziękuję Ci, Boże, za dary,
za to, że jestem i żyję,
że mogą oglądać ziemię
i piękno na niej zrodzone.
A wszystko, co się tutaj wydarza,
każdego dnia na Ziemi,
oddaję Tobie, ukochany Panie
bo jesteś naszym życiem.
CZARNA MADONNA
Najświętsza Pani Jasnogórska!
Królujesz nam polskiej ziemi!
Stojąc przed Tobą, Matko Święta,
bliskością Twoją cieszę się.
Spoglądam w Twoją piękną twarz,
I widzę w niej bezbrzeżny smutek.
Choć zamyślona patrzysz w dal
to słyszysz nasze ziemskie prośby.
Twoją ściemniałą bólem twarz
rozświetla czuła miłość Matki.
Otwieram przed Tobą serce,
oddaję Ci moje codzienne sprawy.
I proszę, utul mnie z miłością
w swych macierzyńskich ramionach.
Oddaję się Tobie, królowo naszych serc,
Czekam na Twoje święte dary.
Na znak łaski, Przenajświętsza Pani,
Rozjaśnij uśmiechem swoją słodką twarz.
MEDYTACJA
Głęboka cisza na niebie
ma skrzydła jak śnieg białe.
Szumiąca cisza oceanu
ciemność granatu w sobie ma.
A moja cisza jest błękitna,
w skrzydłach anioła się schowała.
Żegluje bezkresem nieba
przez pola srebrnych gwiazd.
To ona płynie dniem i nocą,
daleko, na drugi brzeg,
gdzie lśni latarni jasny blask,
ten symbol światła i Boga.
Ty czekasz tam już na mnie
jak ojciec na swe dziecko.
W złotych czerwieniach i oranżach,
w samym ognisku światła.
A ja z różowym światłem serca
płynę do ciebie z wiarą,
do swego Ojca i swojej Matki
gotowa na spotkanie.
PRZY TOBIE JESTEM
Wspinam się na szczyt wysokiej góry,
by bliżej Ciebie być.
Na drodze do świętej prawdy
jest wiele przeszkód.
Na wysokim górskim szlaku
moja wiara okazała się za mała.
Lęk był szokiem zapomnienia,
że jesteś zawsze obok nas.
Na szczycie góry nie czułam strachu,
bo zrozumiałam Twoją prawdę.
„Przy tobie jestem – nie lękaj się” -
Dotarła ona wreszcie do mnie.
A rozświetlone moje myśli
znów powróciły do umysłu,
że jestem jedną z fal
w bezkresnym oceanie światła.
DLA CIEBIE SAI
W odległych Indiach – w świętej ziemi
dziś żyje Twoja forma, Sai.
Tam radośnie śpiewa ptak
I nocą świeci wiele gwiazd.
Rankiem wstaje złota zorza
i ściele się do Twych stóp,
bo jesteś Panem tego świata
i wszystko, wszystko Twoje jest.
O Tobie mówi słońce,
gdy co dzień wstaje o poranku.
O Tobie mówią wszystkie kwiaty
wpatrując się w niebiosa.
O Tobie ćwierkają ptaki
w ogrodach zielonych palm.
I morza, rzeki i strumienie
śpiewają dla Ciebie wciąż.
MARZENIA NOCĄ
Gdy po dniu nastaje noc,
a błękit zmienia się w cień szary,
na niebo wchodzi złoty księżyc,
wędrowiec rozległych przestrzeni.
Płynie przed siebie łódeczką
daleko, na drugi nieba brzeg.
Gdy rankiem wstaje zorza
Chowa się za horyzontem.
I ja wędrować chcę jak księżyc,
znaleźć drogę do odległych brzegów,
na których rozkwita miłość.
Tam znajdę ciszę i spokój.
W marzeniach płynę przez ocean,
wypatruję blasku latarni.
Nie boję się burz i nawałnic,
Bo moim sternikiem jest Bóg.
On opiekuje się życiem.
Dba o wędrowców. Pragnie by dotarli
do mety życia na złotym brzegu,
gdzie jest radość i Bóg.
MEDYTACJA
Przywołałeś mnie do siebie Ojcze
i tą dróżką przyjść miałam
do zielonej natury, Panie,
gdzie rzeki srebrny nurt.
Twoja ręka kreśliła ten obraz,
ukazując mi boskie piękno,
naszą ziemię w szacie zieleni
przystrojoną czarownymi barwami.
Ty dostrzegasz nawet przez wodę,
bo Twe serce zawsze jest czyste.
Złociste kwiaty na błękitnej tafli
są jak słonko na niebie.
Do Ciebie płyną z muzyką fale
i pięknie śpiewają ptaki.
Złociste kaczeńce wśród liści
z uśmiechem ślą powitanie.
Twoja boska obecność przy mnie
niesie mi miłość i natchnienie.
Rozmawiam z Tobą jak z ojcem,
bo tyś mieszkańcem duszy.
To piękno jest medytacją,
opromienioną blaskiem słońca.
Moje serce wibruje miłością,
łączy się z Tobą w komunii.
Jesteś ze mną w boskiej ciszy,
błogosławisz mi Ojcze.
Czuję błogość świetlistą w duszy,
jesteś klejnotem mego serca.
KIM JESTEM?
Człowiekiem jestem, bom od Boga,
bo iskrę boską w sobie mam,
która rozświetla moje serce
i daje mi wielką moc.
Poznać mam siebie, poznać Boga
i tą najświętszą prawdą żyć,
że Bóg miłością jest i prawdą
i mieszka w moim sercu.
Dlatego widzę w bliźnich
jedynie braci i siostry,
Pragnę iść z nimi drogą jedności
świadoma Boga w sercu.
Podążam wytrwale śladami Pana,
nie zbaczam w bok, idę prosto.
Z radością witam brata,
obdarzam go przyjaźnią swą.
MODLITWA DO SAI
Bez Twej pomocy, Sai Babo, jestem jak kwiat na pustyni.
Spoglądam w rozpalone niebo i wołam „Pomóż mi”.
W pragnieniu mym o proszę wodę - źródlanej wody łyk mi
daj.
Zawieś nad moją głowa palmowy liść. Chcę wytrwać w zno-
ju dnia.
O siłę proszę Ciebie Sai, pomóż mi iść przez życie,
Ucz mnie prawdy i miłości, bym dotarła do Twoich stóp.
Te słowa są modlitwą moją do Ciebie Ojcze Sai
Proszę Cię z głębi serca o boską opiekę Twą.
PARTII
Gdy jesteś ze mną, a ja z Tobą,
przemierzam przestrzeń nieba
i ziemię mojego życia.
Pamiętam, że jestem Twoją iskrą.
Gdy jesteś ze mną, a ja z Tobą,
dni przynoszą mi radość
i strumień niezachwianej wiary.
Słyszę w oddechu so – ham.
Ten świat jest pełen Ciebie, Boże,
I Twojej boskiej chwały.
więc niosę Cię z sobą wszędzie.
Ty jesteś moim życiem.
Kocham Twój różnobarwny świat,
błękitne niebo, bezkres oceanu,
matkę Ziemię, kolorowy kwiat
i Ciebie, Boże, w moim sercu.
Gdy jesteś ze mną w nocnej ciszy,
to jaśniej świecą gwiazdy,
a srebrny księżyc rozświetla niebo
jak płomień wysokiej latarni.
Zanurzam się w nocy granacie
jak morska fala w morzu,
co igra pośród innych fal
i płynie w dal przed siebie.
Fale się łączą i pulsują
w granacie czystych wód,
żyją w miłości i harmonii
w niezmierzonych głębinach.
ARATHI
Z jutrzenką Pan w bożej świątyni
w szacie koloru złota,
błogosławi mocą światła
siedzący tutaj lud.
W świątyni płyną dźwięki dzwonu
To święty czas arathi
Ręka Boga skrzesza iskrę
Hymn bije pod niebiosa.
Dźwięki wibrują w świątyni,
wypełniając wszystko po drodze.
Światło miłości „Jam jest”,
z uśpienia budzi nasze serca.
Złoty promień, jako światło
nieskończoności, jest symbolem
miłości czystej, niczym gwiazda
na niebie wszechświata.
Ty jesteś boskim ojcem
i słodką naszą matką,
ochraniasz każde życie
na tej pięknej planecie.
Cześć i chwała Tobie Boże
za zdrój miłości i światła,
który swoją mocą, Panie,
rozbudza czułość w sercach.
Twoje kroki już się oddalają,
wzruszeniem drży moje serce.
Jestem gotowa biec za Tobą
i wołać: pozostań Ojcze!
A Ty mi szepczesz cichutko,
że mieszkasz w moim sercu.
że jesteśmy złączeni w jedno
jak so – ham w każdym oddechu.
WSZECHOBECNY PAN
Gdziekolwiek idę, idę z Tobą,
bo zawsze czekasz na mnie
jak dobry ojciec na swe dziecię.
Podajesz mi pomocną dłoń.
O brzegi morza biją fale,
wpływają z szumem na piasek.
Ja także biegnę do Twych stóp,
aby się z Tobą przywitać.
Górami się przechadzam z Tobą,
zachwycam Twoim blaskiem.
A idąc ścieżką w gęstym lesie
w zieleń się stapiam z Tobą.
Gdy jadę koleją lub rowerem,
trzymam się Twej dłoni.
Gdy lecisz ze mną samolotem,
jesteś najdroższym druhem moim.
WSPOMNIENIA
Jarzębina stroi się kolorem,
maluje zieleń na pomarańczowo.
Wspomnienia biegną do Puttaparthi,
do uśmiechu Baby i szaty.
W promieniach słońca jarzębina
pyszni się kolorem złota.
Przyciąga barwą wzrok każdego,
jak postać Baby na darszanie.
Spoglądam na jej gałązki,
strojne w korale rudo złote
i widzę w myślach Sai Babę,
pomarańczową kropkę w dali.
Korale piękne błyszczą w słońcu,
gotowe oddać się w podarku.
Baba przynosi nam bezcenny dar:
jedność – jesteśmy w niej tym samym.
SERCE MATKI
Tyś mą miłością droga mamo,
radosną pieśnią dnia,
i moją szczęśliwą drogą,
Ty jesteś zawsze ze mną.
Błękitną mnie kołyszesz falą
jak matka kochane dziecię.
Miłością karmisz moje serce
i tulisz w swych ramionach.
W Twoje ramiona płynę mamo,
w bezkres błękitu i ciszę,
w bezpieczną piękną snu krainę
jak owoc w Twoim łonie.
Moje tam płyną marzenia,
jak pieśń błękitna serca,
i moja miłość do Ciebie.
Więc jestem z Tobą, mamo.