Niniejsza publikacja dotyczy polepszenia warunków Twojego życia na
wszystkich płaszczyznach poprzez zmianę zachowań. Taką zmianę która
dokonuje się w sposób niemalże automatyczny. Spośród innych
poradników wyróżnia się tym, iż nie tylko opisałem w niej co zrobić aby
poprawić swoje życie na lepsze, ale także napisałem jak to zrobić –
nierzadko dzieląc się swoim doświadczeniem. Książka dotyczy więc w
pierwszej kolejności odkrycia w sobie motywacji, następnie rozwoju
osobistego i relacji międzyludzkich, a w konsekwencji sukcesu ogólnie
pojętego.
Korzyści dla czytelnika z przepracowania tej książki są nieograniczone,
ponieważ nabyta wiedza może być wykorzystana w każdej sytuacji i przez
każdego człowieka. Jest to wiedza wynikająca z doświadczenia czytelnika
i ma zastosowanie uniwersalne.
Wszystko co tu opisałem przepracowałem sam z efektem końcowym
przekraczającym moje najśmielsze oczekiwania. Ponad to pomogłem
przejść przez ten kurs rozwoju osobistego grupie osób, które osiągnęły
podobny, zadowalający rezultat.
Przy opracowaniu tekstu korzystałem z rozmaitych fachowych
czasopism i publikacji, za każdym razem podając źródło.
Spis treści :
Wstęp – czyli jak odkryć w sobie motywację
rozdział 1 – nie jesteś bezradny
rozdział 2 – wizja Ciebie w niedalekiej przyszłości
rozdział 3 – w oparciu o własne siły?
rozdział 4 - jaki jesteś naprawdę?
rozdział 5 – co przeszkadza Ci osiągnąć stały sukces, a co pomaga?
rozdział 6 – zacznij już od dzisiaj
rozdział 7 – czym jest stres i jak sobie z nim radzić?
rozdział 8 – optymistycznie
rozdział 9 - ściąga uczuć i cech charakteru
Wstęp – czyli jak odkryć w sobie motywację
Na początek zastanówmy się jak ważna jest motywacja w naszym
życiu. Wszystkie nasze działania mają swój początek w motywacji i
poglądach. Kiedy mam motywację, jestem w stanie przenosić góry, kiedy
jej brak nie chce mi się umyć po sobie nawet jednej szklanki. Dokładnie
rok temu zmotywowany perspektywą otworzenia dochodowej firmy na
terenie Niemiec w czasie nie dłuższym niż cztery miesiące nauczyłem się
posługiwać językiem niemieckim tematycznym w stopniu średnio
zaawansowanym. Miałem silną motywację zarobienia niezłych pieniędzy
co zaowocowało tym , że znalazłem sposób jak w tak krótkim czasie
nauczyć się języka. Miałem cel.
Po czterech miesiącach okazało się, że w wyniku mojej choroby nie będę
mógł wyjechać i pracować w tej branży. Po straceniu motywacji
całkowicie zaprzestałem naukę języka. Potrzebowałem kolejnych ośmiu
miesięcy żeby znaleźć inną motywację.
Motywacja jest naszym bodźcem w zwykłych, codziennych sprawach.
Jak ją odkryć? To prostsze niż sądzisz. Odkryj swoje potrzeby, a za nimi
odkryjesz motywację, np. dzwoni budzik, jest poniedziałek szósta rano,
pogoda zdecydowanie jesienna.... nie masz ochoty wynurzyć się z tej
ciepłej i przyjemnej pościeli, ale mimo to wstajesz ponieważ masz
motywację. Dla każdego z nas może być ona różna. Jedni wstają do pracy
ponieważ skądś muszą brać pieniądze na swoje potrzeby, inni znów
wstają do życia, inni jeszcze aby nie spóźnić się na pociąg czy samolot
jeśli planują podróż.....itp. Jest to przykład kiedy początkowo
nieprzyjemne działanie może stać się dla nas czymś pozytywnym.
Kolejny przykład z życia wzięty. Historia ta wydarzyła się naprawdę.
Celowo nie podaję imion uczestniczących w niej osób, ponieważ nie mam
z nimi kontaktu i nie wiem czy na to by zezwolili. Ale nie imiona są tu
najważniejsze, a to co się z tej historii przebija. Na początku lat 90-tych,
mój kolega z klasy niefortunnie skoczył do wody powodując poważny
uraz kręgosłupa. Okazało się, że potrzebna będzie kosztowna
rehabilitacja. Dowiedzieli się o tym dwaj bracia w wieku 12 i 13 lat. Ich
motywacją stało się zebranie odpowiedniej sumy pieniędzy, potrzebnej do
leczenia. W ciągu jednego miesiąca znaleźli sponsora, który
wyprodukował gąbki do mycia z nadrukiem informującym, iż dochód z
ich sprzedaży przeznaczony jest na leczenie mojego kolegi. Ci
kilkunastoletni chłopcy sprzedali po znajomych i nieznajomych prawie
cały zapas tych gąbek. W ten sposób zebrali całą kwotę. Nie zrażali się
odmowami kolejnych firm i poszczególnych osób, ponieważ mieli w
sobie ogromną siłę – mieli motywację. Rehabilitacja przebiegła
prawidłowo i kolega który ją przeszedł w pełni odzyskał sprawność
fizyczną. To wspaniały przykład pokazujący jak wielką siłę daje nam
motywacja.
Motywacja jest siłą napędową człowieka. Decyduje o tym, co robisz, do
czego dążysz. Warunkuje Twoje działania, każdego dnia. Często jest tak,
że nie zadajemy sobie tego pytania: "po co?". Cokolwiek robimy,
wykonujemy to.
Odkr yj to, c o ki er uj e Tw oi m dzi ał a ni e m .
Odpowiedz na pytania (zapisz wszystkie odpowiedzi):
1. Co Cię najbardziej motywuje do działania?
2. Co w przeszłości powodowało, że działałeś?
3. Jakie wydarzenia? Dlaczego właśnie to wydarzenie?
4. Jakie osoby? Dlaczego ta właśnie osoba?
5. Gdy działałeś i czułeś się zmotywowany do działania,
robiłeś to, aby:
a) Udowodnić coś sobie? Jeżeli tak, co chciałeś udowodnić?
b) Udowodnić coś innym? Jeżeli tak, co chciałeś udowodnić?
c)Robiłeś to dla siebie? Jeżeli tak, jakie miałeś z tego korzyści?
d)Robiłeś to dla kogoś? Jeżeli tak, jakie korzyści za tym stały?
e) Inne motywy? Opisz, jakie i po co.
(źródło „jak odkryć to czego pragniesz?” Łukasz
Milewski)
Moją motywacją do rozwoju osobistego jest chęć bycia lepszym
człowiekiem. Ze zdumieniem odkrywałem jak przenosi się to
bezpośrednio na moje związki z innymi ludźmi, czy to w domu
rodzinnym, czy też w pracy...ze zdumieniem odkryłem związek między
pracą nad charakterem, a zwiększoną ilością pieniędzy w portfelu. Odkąd
w 2001 roku zacząłem tę wspaniałą przygodę jaką jest odkrywanie
samego siebie, w moim życiu zaczęły dziać się cuda. I to przez duże C.
A co jest Twoją motywacją do życia, do pracy, do rozwoju osobistego?
Być może jest to chęć zarobienia dużych pieniędzy, może poprawa
stosunków w rodzinie, może zerwanie z nałogiem palenia lub objadania
się? Zastanów się proszę i odkryj swoje motywacje, a ja w tej książce
pokażę Ci jak je urzeczywistnić.
Rozdział 1 – nie jesteś bezradny
Podczas kilkuletniego studiowania ludzkiej osobowości zauważyłem
pewną prawidłowość. Większość naszych problemów życiowych wynika
z naszej bezradności. Otóż ja twierdzę, że nie jesteś bezradny,... wszystko
zależy od tego jak silną masz motywację. Zauważyłem też, że każdy
człowiek marzy o tym, by być zaradny, samodzielny i niezależny.
Również Ci, którzy próbują zmienić swoje
życie.
Chciałbym zwrócić
waszą uwagę na zasadniczą różnicę między bezsilnością, a bezradnością.
Z bezsilnością mamy do czynienia wtedy, gdy np. zachorujemy lub gdy
pracodawca z sobie tylko wiadomych powodów nie dał nam obiecanej
podwyżki lub awansu. W obu tych przypadkach nie mamy wpływu na to
co nas spotkało. Ale nie jesteśmy bezradni. W pierwszym możemy iść po
prostu do lekarza, w drugim negocjować z pracodawcą, a jeżeli nie
przyniesie to oczekiwanych rezultatów... zmień pracę na lepszą. Nie
bójmy się zmian na lepsze. Nie bójmy zmian, które wprowadzą w nasze
życie zdumiewającą poprawę. Większość ludzi pragnie stabilizacji,
podczas gdy wszystko dookoła jest w ciągłym ruchu. Zarówno w
przyrodzie jak i w otaczającym nas świecie materialnym. Wszystko
podlega ciągłej zmianie. Ponieważ zmiana w nas samych nie może
dokonać się bez naszego udziału proponuję Ci ćwiczenie pisemne.
Zastanów się jaki jest Twój pogląd na bezradność i przelej to na papier.
Opisz też proszę z jak największą dokładnością trzy przykłady z Twojego
życia kiedy okazałeś się bezradny. Może dotyczyć to sytuacji w pracy, w
rodzinie w urzędzie itp. A teraz opisz trzy przykłady kiedy wykazałeś się
zaradnością. Proszę abyś w tym ćwiczeniu zdobył się na tak wielką
uczciwość w stosunku do siebie, na jaką Cię stać. Ważne jest zachowanie
kolejności w pisanych pracach – poglądy, a dopiero później przykłady.
Nie musisz się spieszyć, ani bać się oceny. Jednak doświadczenie wielu
osób przechodzących przez ten kurs przed Tobą pokazuje, że czas na to
ćwiczenie to maksymalnie jeden tydzień. Do tego czy opłaca nam się
używać w naszym życiu bezradności i jak ją z niego wyeliminować
przejdziemy w następnych rozdziałach.
A teraz spójrzmy na drugą stronę tego medalu, na zaradność. Dla
jednych osoba zaradna to ta co potrafi zakleić obowiązującą cenę na
pudełku butów niższą (czytaj dokonać wyłudzenia), dla innych to osoba,
która potrafi szybko planować i jeszcze szybciej te plany zamieniać w
czyny.
Z mojego punktu widzenia zaradność, to umiejętność podejmowania
decyzji przybliżających nas do naszych celów. Z uwzględnieniem
obowiązującego prawa i własnych zasad moralnych.
Żeby decyzja mogła nas przybliżyć do celu, musi iść za nią działanie.
Władza ustawodawcza bez wykonawczej nic nie zrobi. Tak samo jak
decyzja, bez działania.
Jednak samo działanie nie jest zaradnością! Znam człowieka, który od 10
lat ciągle zakłada firmy i ciągle bankrutuje, robiąc sobie coraz większe
długi. Jedno co mogę o nim powiedzieć, to : "Facet na pewno dużo działa
i jest wytrwały";)
Lecz jego działanie NIE przybliża go do celu. Dlaczego?
Podejmuje złe decyzje...
(źródło forum internetowe Profeo Tomasz Dulewicz)
Na koniec tego rozdziału pozwolę sobie zacytować wypowiedź jednej z
uczestniczek forum internetowego :
„ Moja odpowiedź na pytanie zawarte w temacie: Co zrobić, żeby być
zaradnym?
1. nie marudzić
2. nie czekać na gwiazdkę z nieba ale zwyczajnie po nią polecieć
3. wchodzić oknami, drzwiami i kominem (cierpliwość popłaca
4. inwestować w siebie (kursy, spotkania - wszystko, co da nam
wiedzę i, nie ukrywajmy tego, jakiś papierek)”
Rozdział 2 – wizja Ciebie w niedalekiej przyszłości
Teraz, gdy poznałeś swoje motywacje i odkryłeś że nigdy nie jesteś
bezradny możesz posunąć się o krok dalej.
Wbrew powszechnej opinii, masz olbrzymi wpływ na swoją przyszłość.
Możesz nauczyć się jak kierować własnym życiem, aby przynosiło Ci
uczucie spełnienia i satysfakcji. To Ty jesteś przysłowiowym kowalem
własnego losu. ...jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz... te ludowe
przysłowia pokazują nam, że ludzkość od dawna ma świadomość tego, iż
od nas wiele zależy. To od Ciebie zależy czy osiągniesz sukces, czy też
porażkę. To Ty masz wybór. Nie bój się tej odpowiedzialności, bo jej
owoce przejdą Twoje najśmielsze oczekiwania.
Wielu ludzi nie potrafi odpowiedzieć na pytanie - „kim jesteś?” Jeszcze
mniej osób zadaje sobie to pytanie....kim jestem?, co chciałbym w życiu
osiągnąć?, na ile jest to realne?, co we mnie przeszkadza mi do
osiągnięcia wymarzonego celu, a co powinienem pielęgnować i rozwijać
ponieważ jest mi pomocne niemalże w każdej sytuacji?
Chciałbym, abyś znalazł odrobinę czasu na to by pisemnie odpowiedzieć
sobie na poniższe pytania : - kim chciałbyś być ?, jakim człowiekiem
chciałbyś się stać? , jakie wartości chciałbyś posiadać? Przemyśl
spokojnie i jasno te sprawy i uczciwie zapytaj siebie samego – co serce
Twe pragnie dla Ciebie.
(źródło Warsztaty studiowania 12 kroków)
Przez kolejny tydzień najczęściej jak możesz wyobrażaj sobie że jesteś tą
osobą. Postaraj się poczuć uczucia, które chciałbyś mieć będąc tą osobą.
To kolejny krok w stronę zmian na lepsze. Po upływie tygodnia zastanów
się w którym punkcie życia obecnie się znajdujesz?, jak daleko lub blisko
jesteś wymarzonego ideału? Jeżeli masz wrażenie, że Twój ideał jest
odległy i czy aby na pewno uda Ci się go osiągnąć, wiedz że wielu przed
Tobą miało wątpliwości. Kilku z nich poddało się już na tym etapie, ale
byli też tacy którzy szczerze zapragnęli żyć lepiej – mimo wątpliwości - i
którym się to udało. Chcę żebyś wiedział, że ja w Ciebie wierzę. Ty też
uwierz w siebie, bo jako człowiek z natury masz olbrzymi potencjał i
możliwości. Już od teraz zacznij proszę wrażać w codzienne życie tzw.
pozytywne myślenie. Czym tak naprawdę jest myślenie pozytywne i jakie
są jego owoce przedstawiam poniżej.
Umiejętność dostrzegania pozytywów w każdej sytuacji jest uważana
za jeden z mierników zdrowia psychicznego. Osoby, które umieją
dostrzegać dobre strony u innych ludzi i zauważać pozytywne aspekty
wydarzeń, są bardziej lubiane, pogodniejsze i - o dziwo - mniej chorują.
Chociażby tylko dlatego warto świadomie doskonalić swoje umiejętności
pozytywnego myślenia.
Świadomość myśli, racjonalne i pozytywne myślenie są trzema blisko ze
sobą związanymi narzędziami, które pomagają eliminować brak pewności
siebie, który powoduje stres.
Pozytywne myślenie polega na świadomym koncentrowaniu się na
pozytywach tego, co nas otacza: ludzi, zdarzeń i sytuacji. Hasło
"pozytywne myślenie" często mylnie utożsamiane jest z "propagandą
sukcesu", dlatego warto dokładniej określić, czym jest - a czym nie jest -
pozytywne myślenie.
Pozytywne myślenie, to przede wszystkim, opieranie się na mocnych
stronach człowieka, a nie podkreślanie jego słabości, umiejętność
zauważania w ludziach i ułatwianie im dostrzegania talentów i
pozytywnych cech, jakie posiadają. To zauważanie i rozwijanie swoich
pozytywnych stron, zdolności i zainteresowań, a także związana z tym
odpowiedzialność za zidentyfikowanie i wydobycie na światło dzienne
swoich talentów i uzdolnień w procesie świadomego odkrywania siebie.
Pozytywne myślenie to także dostrzeganie pozytywnych aspektów
wydarzeń. W każdej sytuacji można zmusić się do zauważenia czegoś
pozytywnego, nawet jeśli jedynym pozytywem, jaki nam przychodzi do
głowy, jest lekcja, jaką właśnie otrzymujemy w "szkole życia".
Pozytywne myślenie objawia się w pozytywnych oczekiwaniach w
stosunku do wyników działania, zarówno swojego, jak i innych. Jedną z
zasadniczych cech człowieka sukcesu jest nawyk pozytywnego
oczekiwania, że się uda i koncentrowanie się na tym, co trzeba zrobić, aby
się udało, a nie szukanie przyczyn, dla których ma się nie udać. Innymi
słowy jeśli wpadnie Ci złoty zegarek do studzienki pełnej szamba, to tak
naprawdę nie jest ważne jak to się stało, ale co zrobić aby go teraz
wyciągnąć.
Umysł nasz, nawet jeśli świadomie nie zdajemy sobie z tego sprawy, ma
tendencję do automatycznego dążenia do realizowania obrazów, które
"widzi". Jeśli chcemy osiągnąć wyznaczony cel, musimy pielęgnować w
myśli pożądany obraz ("jestem szczupły"), a nie obraz tego, czego nie
chcemy ("jestem za gruby"). W tym wypadku pozytywne myślenie
sprowadza się do dyscypliny wyobrażania sobie tego, co chcemy osiągnąć
i do czego zmierzamy, a nie tego, czego się obawiamy i nie chcemy, aby
się wydarzyło.
Pozytywne myślenie związane jest z rozwijaniem odpowiedzialności,
która objawia się w patrzeniu w przyszłość, a nie w rozpamiętywaniu
błędów przeszłości. Dlatego - zamiast tracić czas na usprawiedliwianie się
i tłumaczenie - lepiej zastanowić się: co JA mogę zrobić w tej konkretnej
sytuacji, aby było lepiej - i nie szukać wykrętów, albo mieć pretensje.
Pozytywne myślenie jest umiejętnością i może stać się nawykiem. Nigdy
nie należy koncentrować się na przeszłości, bo to, co się stało "już się nie
odstanie". Zawsze można odruchowo myśleć o przyszłości: jak można
pomóc w danej sytuacji, a jeśli nie można pomóc, to chociaż nie
przeszkadzać.
Pozytywne myślenie, to niezbędna umiejętność reagowania na zmiany
przez zadawanie sobie pytania, jak wykorzystać nową (często pozornie
trudniejszą) sytuację na swoją korzyść.
Pozytywne myślenie to także "zapał do życia", aktywne branie problemów
w swoje ręce, realizowanie marzeń, odważne próbowanie nowych
rozwiązań, wiara w swoje możliwości, a nie bierne narzekanie na
przeciwności losu, zatruwanie siebie i otoczenia poczuciem bezsilności i
niemożności.
Człowiek myślący pozytywnie:
- mówi o pozytywnych stronach swoich przyjaciół, sytuacji...
- przewiduje rozwój i podejmuje odpowiednie kroki w tym kierunku
- przyszłość napawa go optymizmem
- szuka możliwości efektywnej pracy
- konkuruje z najlepszymi
- stara się zarobić więcej
- wyznacza sobie wielkie cele
- planuje długofalowo
- otacza się ludźmi myślącymi pozytywnie, o postępowych poglądach
- nie zwraca uwagi na drobne pomyłki
- koncentruje się na swoich zaletach
- poszerza swoje horyzonty myślowe
- ma na uwadze nie tylko to co jest w danym momencie, ale i to, co
może być
- czuje się członkiem wspólnoty, zespołu i nie ogranicza się tylko do
własnego zakresu obowiązków
- wierzy w siebie
Bardzo skuteczną metodą jest przeciwstawianie negatywnym myślom
pozytywnych afirmacji. Dzięki temu można osiągnąć większa pewność
siebie a przede wszystkim zmienić swój dotychczasowy negatywny
wzorzec postępowania w nowy- pozytywny. Podstawą afirmacji jest
racjonalna ocena. W oparciu o nią można zmienić destrukcyjny obraz
siebie.
Oto kilka przykładów afirmacji:
Potrafię to zrobić
Potrafię osiągnąć swój cel
Jestem sobą i ludzie lubią mnie za to jaka jestem
Kontroluję swoje życie
Technika afirmacji, stosowania wewnętrznych przekonań, pozytywnych
stwierdzeń jest dobrym sposobem na podniesienie się na duchu,
dodanie sobie siły i odwagi.
„Każdy moment w życiu zawiera w sobie jakąś okazję.
Umiejętnością jest ją dostrzec.”
Galileusz
Niekiedy jednak ludzie stosują pozytywne myślenie w sposób
lekkomyślny, wierząc, że jest ono skuteczne w każdej sytuacji.. Należy
pamiętać, że samo pozytywne myślenie jest niewystarczające! Aby
przyniosło ono efekt, należy przede wszystkim realistycznie określić
swoje cele, stworzyć staranny plan pracy a pozytywne myślenie
traktować jako wsparcie dla swoich działań!
„Jeśli postanowiłeś myśleć pozytywnie, może ci to w czymś pomóc, ale
to nie jest medytacja. To po prostu więcej myślenia. Równie łatwo
możemy stać się więźniami tak zwanego pozytywnego myślenia, jak
negatywnego. Pozytywne myślenie również może być ograniczające,
nieodpowiednie, złudne, zaabsorbowane sobą i niewłaściwe. Jeśli
chcemy zmienić swoje życie i przekroczyć ograniczenia myśli,
potrzebujemy czegoś zupełnie innego”
dr Jon Kabat Zinn
Świadomość myśli, racjonalne i pozytywne myślenie są trzema blisko
ze sobą związanymi narzędziami, które pomagają eliminować brak
pewności siebie, który powoduje stres.
Według tradycji buddyjskiej – źródeł cierpienia człowieka upatrywać
możemy w czterech rodzajach sytuacji: gdy nie dostajemy tego, czego
pragniemy, gdy tracimy to, do czego jesteśmy przywiązani, gdy
dostajemy to, czego nie chcemy i gdy przywiązujemy się do tego, co
nam nie służy. Współczesna teoria stresu zwraca uwagę na te same
zjawiska – opisuje je tylko innym językiem. Otóż sytuacje
stresotwórcze to pozbawienie, utrata, przeszkody i fiksacje, w których
rozwijamy przystosowawcze i nieprzystosowawcze reakcje radzenia
sobie ze stresem. Różnorodność sytuacji stresowych i osobistych
wzorców reagowania na nie, utrudnia sformułowanie jakiejś
uniwersalnej „receptury” radzenia sobie ze stresem. ( Problem stresu i
skutecznego sposobu radzenia sobie z nim omówiony szerzej został w
rozdziale siódmym ). Dlatego najczęściej poradniki i treningi
„antystresowe” sprowadzają zagadnienie do umiejętności relaksu oraz
pozytywnego myślenia.
Jacek Santorski w swojej książce „Jak żyć żeby nie zwariować”
proponuje kilka postulatów, które powinny być, jego zdaniem,
spełnione przed podjęciem działań rozładowujących napięcie,
wzmacniających i prowadzących do sukcesu. Są to:
1. zatrzymaj się
2. ugruntuj się
3. skontaktuj się z uczuciami
4. rozejrzyj się
5. ustal dystans
Zasady te, jak pisze Santorski, wymagają znajomości siebie, gotowości
do rezygnowania z iluzji i spojrzenia prawdzie w oczy. Dopiero po
przejściu tych pięciu kroków można przystąpić do usuwania objawów i
przyczyn stresotwórczej sytuacji. Gdy człowiek jest obecny,
realistycznie ugruntowany w sobie i otoczeniu, lepiej jest myśleć, że
szklanka jest do połowy pełna, a nie pusta. „Trzeba wyczuć, kiedy jest
czas na pozytywne myślenie, a kiedy na przytomność umysłu.”
Dla humanistów inspirowanych poglądami C. Rogersa kryterium
dojrzałości jest "pozytywne myślenie", bo ono wprowadza nas w świat
miłego nastroju i buduje pozytywną przyszłość.
To nie ludzie czy sytuacje, w jakich się znaleźliśmy, wywołują
frustrację, lęk, rozczarowanie czy irytację. To nasze myśli i postawy,
związane z tymi osobami czy sytuacjami, stanowią przyczynę. To nie
ludzie czy zdarzenia są powodem zdenerwowania i oburzenia - ranią
nas jedynie własne myśli i postawy. Czasami spotykamy w tym
kontekście stwierdzenia, które są wręcz absurdalne. Przykładem może
tu być następująca zasada lansowana przez psychologów humanistów:
"Nic poza moimi myślami nie może mnie skrzywdzić"
Jak pisze w swoim artykule „Punkt widzenia – antropologia
poradnictwa”, psycholog Monika Rzeczkowska: „Najbardziej
charakterystycznym i niebezpiecznym wychowawczo przykładem
odrywania ludzkiego myślenia od obiektywnej rzeczywistości, jest
nawoływanie ze strony psychologów humanistów do wyrobienia sobie
"pozytywnego" obrazu samego siebie. Posiadanie pozytywnych
przekonań na temat samego siebie jest tu uznawane za sprawdzian
zdrowia psychicznego oraz kryterium właściwej postawy wobec siebie.
Tymczasem jest rzeczą oczywistą, że obraz samego siebie nie powinien
być ani pozytywny ani negatywny, lecz po prostu prawdziwy.
Pozytywna powinna być natomiast postawa wobec samego siebie.
Człowiek dojrzały psychicznie to nie ten, który widzi siebie w sposób
pozytywny lecz ten, który patrzy na siebie w sposób prawdziwy, czyli
realistyczny, a przez to także zróżnicowany. Taki człowiek wymaga od
siebie znacznie więcej niż tylko "pozytywnego" myślenia. Wymaga od
siebie pozytywnego postępowania.
Humaniści uczynili z "pozytywnego myślenia" rodzaj magicznego
panaceum na wszelkie trudności człowieka i przypisali mu cudotwórczą
wręcz moc. Humanistyczna recepta na szczęście jest więc wyjątkowo
prosta: człowiek powinien myśleć pozytywnie o samym sobie, o innych
ludziach, o świecie, o poszczególnych wydarzeniach i sytuacjach, a
wtedy będzie szczęśliwy i poradzi sobie z każdą trudnością. Gdyby tak
łatwo można było osiągnąć szczęście, to wszyscy ludzie byliby
szczęśliwi. Jest to ucieczka od obiektywnych uwarunkowań, wymagań i
trudności, którym podlega człowiek.
Humanistyczna recepta na osiągnięcie szczęścia bywa jednak
bezkrytycznie akceptowana przez wielu psychologów i pedagogów
ponieważ nie stawia ona poważnych wymagań. Jest przecież znacznie
łatwiej "pozytywnie" myśleć, niż pozytywnie postępować. Tymczasem
ucieczka od rzeczywistości w "pozytywne myślenie” jest osłabianiem
ludzkiej zdolności do przemiany siebie i świata oraz uczeniem się
filozofii życia analogicznej do filozofii narkomana czy alkoholika.
Ludzie uzależnieni właśnie po to sięgają po substancje psychotropowe,
aby wprowadzić samych siebie w świat "pozytywnych" myśli i przeżyć,
bez podejmowania wysiłku przemiany ich bolesnej sytuacji życiowej.
Tymczasem prawdziwe i trwałe szczęście może przynieść człowiekowi
jedynie świat pozytywnych działań oraz dojrzałych więzi.. Dojrzałość
myślenia nie polega na przejściu z myślenia negatywnego do myślenia
"pozytywnego", lecz na uczeniu się obiektywnego analizowania
rzeczywistości, czyli na szukaniu prawdy o samym sobie oraz o świecie
zewnętrznym.
Umiejętność pozytywnego myślenia z całą pewnością umożliwia
wpływ człowieka na jakość jego życia, jednak należy pamiętać, że nie
zastąpi ona umiejętności myślenia racjonalnego i że amerykańskie
„keep smiling” nie zawsze się sprawdza, nie jest skuteczne w każdej
sytuacji i czasami może nam bardziej zaszkodzić niż pomóc...
Aczkolwiek, myśląc o przyszłości, o naszej sytuacji, czy o nas samych
nie możemy widzieć tylko czarnej plamy. Takie spostrzeganie jest
niekonstruktywne, nie prowadzi do twórczych rozwiązań, a nawet jest
szkodliwe. Psychologowie, lekarze, naukowcy, czy trenerzy zajmujący
się działaniami twórczymi zwracają uwagę na to, jak wiele korzyści
wynika z myślenia pozytywnego.
Dlatego nie dziwi fakt, że w dzisiejszych czasach, kiedy na każdym
kroku narażeni jesteśmy na stres, żyjemy w ciągłym pośpiechu, często
nie mając czasu dla siebie, a sytuacja wokół nas wręcz „przyprawia o
dreszcze” pozytywne myślenie zdobywa olbrzymią popularność. Często
jest to jedyny sposób, aby pomóc samemu sobie i nie dać się
zwariować...
„Jedyne zło, jakie istnieje na świecie, jest w naszych sercach.
Tam też powinny odbywać się nasze walki.”
Mahatma Gandhi
–
(źródło „czy umiejętność pozytywnego myślenia, jako jedna z technik kontroli swego umysłu umożliwia wpływ
człowieka na jakość jego życia?” Joanna Hajduk)
Rozdział 3 – w oparciu o własne siły ?
Czy jesteś zdany w życiu tylko na siebie?. Czy faktycznie jest aż tyle
nieprawości w ludziach, jak pokazuje się nam w mediach?
Kilka lat temu pojechałem do Warszawy „podbijać świat”. Jadąc tam
nasłuchałem się o mieszkańcach stolicy samych najgorszych rzeczy i
zostałem ostrzeżony przed ich rzekomym cwaniactwem. Już w pierwszy
dzień miałem okazję przekonać się jak bardzo pomocni są tzw.
Warszawiacy. Przez ponad trzy lata mieszkając w tym mieście spotkałem
tylko jeden przypadek, kiedy chciano mnie naciągnąć. Poznałem wielu
wspaniałych rdzennych mieszkańców Warszawy i sporo im zawdzięczam.
A jak wygląda sprawa w urzędach?, czy Panie które siedzą za tymi
okienkami są naprawdę nieprzyjazne i chcą utrudnić nam życie?
Z własnego doświadczenia wiem, że może jeden przypadek na sto.
A rodzina?, przyjaciele?, współpracownicy i pracodawcy?
Pamiętam, jak sam chciałem prowadzić swoją firmę, sam chciałem być
wykonawcą, księgowym...w domu najlepiej wiedziałem jak wychowywać
dziecko. Chciałem żeby otaczający mnie ludzie domyślili się, że potrzebna
mi pomoc, wręcz tego od nich oczekiwałem. Efektem było przemęczenie,
rozdrażnienie i ciągłe konflikty w relacji z innymi ludźmi. Nauczmy się
oddelegowywać, nauczmy się prosić o pomoc...nie jest to dla nas żadną
ujmą. Bycie wdzięcznym drugiemu człowiekowi za okazaną pomoc to nic
strasznego, ani też wiążącego. Nie bójmy się być wdzięczni. Wdzięczność
rodzi pokorę. A pokora jest niezbędna do osiągnięcia sukcesu.
Jeżeli się uczciwie temu przyjrzeć dostrzeżemy jak bardzo wspierani
jesteśmy na co dzień. Jak wiele osób chce nam pomóc. Pytanie tylko czy
mamy odwagę o tę pomoc poprosić?, czy nie kierujemy się właśnie
uprzedzeniami i fałszywymi poglądami na temat życzliwości ludzi? Czy
chcemy tylko brać nie dając nic w zamian? Czy kiedy wchodzimy do
urzędu nie jesteśmy uprzedzeni tym co już wiemy na temat Pani w
okienku? I czy swoim wyrazem twarzy nie zapraszamy jej do tego aby
faktycznie potraktowała nas przedmiotowo? Z doświadczenia wiem, że
gdy ja podchodzę do drugiego człowieka z uśmiechem i życzliwością to
on chętnie ją odwzajemnia.
A czy Ty masz podobne doświadczenia?
Napisz proszę jaki masz pogląd na temat życzliwości i pomocy ze strony
drugiego człowieka. Opisz też proszę trzy konkretne przykłady kiedy ktoś
Ci pomógł i jak się wtedy z tym czułeś. Podkreślam, że prace aby
przyniosły pożądany efekt muszą być pisemne. Pamiętaj, nie musisz brać
wszystkiego na własne barki, bo ileż samemu można udźwignąć?
Rozdział 4 – jaki jesteś naprawdę?
Chcę się z Tobą podzielić swoim doświadczeniem na temat
przepracowania tego rozdziału i udzielić kilku cennych i pomocnych
wskazówek. Rozdział ten ma na celu odkrycie prawdy o samym sobie.
Prawdy opartej na uczciwości, która skupia się zarówno na pozytywnych
cechach Twojej osobowości jak i tych negatywnych. Pamiętaj, że należy
przyglądać się sobie w duchu miłości i akceptacji do samego siebie. Ale
uczciwie i odważnie. Traktuj siebie jak najlepszego przyjaciela, ale nie
wahaj się zauważyć u siebie niedoskonałości i błędów. Pamiętaj, im więcej
wysiłku włożysz w ten proces, tym więcej zyskasz. Uzyskasz tu
odpowiedź na pytanie jakie jest naprawdę Twoje życie w zestawieniu z
tym w co wierzysz. Być może w trakcie pisania tych prac ogarną Cię
wątpliwości, ale pamiętaj że jest to wspaniała przygoda na drodze do
samopoznania.
Chciałbym Cię prosić, abyś nie oceniał tego co piszesz w kategoriach
dobry czy zły ponieważ prace w tym rozdziale dotyczą głównie tego, w co
osobiście wierzysz. Zaczynajmy więc.
W grupie zwanej „Poglądy” napisz o twoich poglądach w dniu
dzisiejszym.
Ważne jest również to, abyś podawał konkretne przykłady swoich
zachowań. Jeżeli o czymś opowiadasz, ma to być opis prawdziwego
zdarzenia z twego życia. Na przykład w części pod nazwą
„Egocentryzm”, w grupie „Zachowań niezgodnych z poglądami” opiszesz
konkretne zdarzenie, kiedy zachowałeś się w sposób egocentryczny czyli
taki, że w centrum twego zainteresowania znalazłeś się ty sam lub twoje
zachcianki.
Masz być konkretny, to znaczy masz podawać wszystkie imiona osób
uczestniczących wraz z tobą w danej sytuacji (KTO). Masz także,
najdokładniej jak potrafisz podać daty (KIEDY) i miejsce (GDZIE)
opisywanych faktów. I wreszcie, masz również dokładnie opisać swój
postępek mówiąc, co zrobiłeś (CO).
Słowem, konkretny przykład składa się z czterech informacji: KTO,
KIEDY, GDZIE i CO.
Opis konkretnego przykładu egocentryzmu mógłby wyglądać
następująco:
W październiku zeszłego roku mojemu bratu, Janowi
Kowalskiemu, popsuł się samochód właśnie wtedy, gdy miał
jechać do pracy. Ja wybierałem się po Staszka Nowaka, z
którym mieliśmy jechać na przyjęcie do naszego kumpla
Michała Kwiatkowskiego. Brat zapytał, czy nie mógłbym go
podwieźć. Odpowiedziałem, że powinien był sprawdzić
wcześniej, czy samochód jest na chodzie i pojechałem sam
po Staszka. Myślałem tylko o sobie.
Mniej pożyteczne są przykłady, które zawierają uogólnienia.
Przykładem uogólnienia mógłby być opis:
W zeszłym roku mój brat Jan Kowalski wielokrotnie zwracał
się do mnie w różnych sprawach, ale nigdy mu nie
pomogłem. Byłem egocentryczny.
Opis ten zawiera uogólnienie, ponieważ mówi raczej o sposobie
postępowania niż o konkretnym zdarzeniu w konkretnym dniu i miejscu.
Przykład taki nie przybliży cię do rzeczywistości ponieważ nie jest
jasny. W pracy nad swoim charakterem najbardziej istotne jest
przybliżenie się do rzeczywistości po to, by przełamać zakłamania na
temat własnego postępowania. Ktoś mógłby na przykład bez większego
zastanowienia powiedzieć: „Ach wiesz, bywam czasami
egocentrykiem”. Gdy jednak poprosimy o konkretne przykłady, nie
będzie umiał ich podać. Innymi słowy, tak naprawdę to wcale nie widzi
swojego egocentryzmu ani tego, jaki ta cecha ma wpływ na jego życie.
Nie ma kontaktu z rzeczywistością.
Bądź konkretny ! Tylko to pomoże ci naprawdę zobaczyć twoje
postępowanie.
UCZCIWOŚĆ
Poglądy:
Jakie są twoje aktualne poglądy na temat uczciwości ? Dlaczego
uczciwość jest taka ważna ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Nieuczciwość objawia się w różny sposób. Obejmuje takie rzeczy, jak
ukrywanie prawdy, szukanie wykrętów, nieuczciwe myślenie
(racjonalizacja, uzasadnianie), mówienie pół-prawdy, udawanie kogoś
innego, kłamstwo, pomniejszanie, nadskakiwanie ludziom, oszukiwanie,
niedotrzymywanie obietnic. Podaj przykład trzech wspomnianych form
nieuczciwości.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykład zachowania, w którym byłeś uczciwy.
WYKONYWANIE PRACY
Poglądy:
Jakie jest twoje zdanie na temat terminowości wykonywania
zaplanowanej pracy ? Jak się czujesz odkładając coś na potem ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykład odkładania pracy na potem.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykład wykonania pracy w terminie.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Poglądy:
Sformułuj swój pogląd na temat znaczenia osobistej odpowiedzialności
człowieka. Co to znaczy być nieodpowiedzialnym ? Jaki jest związek
między obwinianiem a nieodpowiedzialnym zachowaniem ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykład zachowania niezgodnego z twoimi poglądami
wyrażającymi potrzebę bycia odpowiedzialnym; opisz sytuację w której
zachowałeś się nieodpowiedzialnie.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykład twego zachowania, które było zgodne z poglądami na
temat osobistej odpowiedzialności.
EGOCENTRYZM
Poglądy:
Jaki wpływ ma na ciebie przesadne zainteresowanie sobą
(samolubstwo) ? Napisz, co sądzisz o ważności znalezienia jakiegoś
innego „centrum uwagi” w twoim życiu. Czym jest to „centrum uwagi”
obecnie ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których twój przesadny egocentryzm
kogoś skrzywdził.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których dzięki twemu nowemu „centrum
uwagi” udało ci się nikogo nie skrzywdzić.
ZŁOŚĆ
Poglądy:
Podaj swoją opinię na temat wyrażania złości i wyjaśnij jakie jest twoim
zdaniem źródło uraz lub niechęci do kogoś. O co masz największe
urazy ? Powiedz, jak mógłbyś sobie poradzić ze swymi urazami ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady sytuacji, kiedy sposób wyrażania złości był niezgodny z
twoimi obecnymi poglądami na ten temat. Przykładami mogą być
sytuacje, w których rozładowałeś złość w sposób destrukcyjny lub też
urazy, jakich nabrałeś do jakiejś osoby za jej postępowanie.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady poradzenia sobie ze swoją złością w sposób zgodny z
aktualnymi poglądami.
STOSUNEK DO SIEBIE W RELACJI DO INNYCH
Poglądy:
Opisz jaki jesteś, jeżeli chodzi o użalanie się nad sobą i poczucie
wdzięczności. Czy czujesz się czasami jak ofiara pogrążona w litości
nad sobą ? Czy też przyjmujesz postawę pełną wdzięczności ? Dlaczego
poczucie wdzięczności jest takie dobre i wskazane ? Do kogo czujesz
wdzięczność ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady sytuacji, w których poddałeś się litości nad sobą.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady sytuacji, w których przeżywałeś szczerą wdzięczność i
postępowałeś w imię tej wdzięczności.
SZACUNEK DO SIEBIE
Poglądy:
Napisz swoje zdanie na temat tego, jak zyskać szacunek do siebie
samego bez fałszywego wywyższania się nad innych ludzi. Dlaczego
szacunek do siebie odgrywa tak wielką rolę ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady prób zyskania szacunku do siebie przez wywyższanie
się nad innych (mania wielkości, fałszywa duma).
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady zyskiwania szacunku dla siebie przez postępowanie
zgodne z tym, jak uważasz że powinieneś.
AKCEPTACJA NIEDOSKONAŁOŚCI
Poglądy:
Czy potrafisz zaakceptować niedoskonałość w sobie i innych, czy też
starasz się każdego „naprawiać” za pomocą swego krytycyzmu ? Co
sądzisz o potrzebie akceptacji niedoskonałości ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których dążyłeś do perfekcjonizmu i byłeś
krytyczny wobec siebie i innych.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, kiedy byłeś tolerancyjny wobec siebie i
innych i umiałeś zaakceptować niedoskonałość.
UWOLNIENIE SIĘ OD POCZUCIA WINY
Poglądy:
Poczucie winy pochodzi z popełnienia czynu, który jest niezgodny z
wartościami i poglądami. Możliwe, że czujesz się winny, bo kradłeś,
kłamałeś, oszukiwałeś, skrzywdziłeś kogoś, zniszczyłeś coś, byłeś
niewierny itp. Co wiesz na temat radzenia sobie z poczuciem winy ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, za które czujesz się winny, zwłaszcza w
sytuacji, o których nigdy nie rozmawiałeś, a które wciąż powodują
poczucie winy.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady wskazujące na to, ze odczułeś ulgę gdy powiedziałeś
komuś o tym, co wzbudziło w tobie poczucie winy.
WIARA I ODWAGA
Poglądy:
Napisz swoją definicję wiary i odwagi. Jakie miejsce zajmują obecnie w
twoim życiu wiara i odwaga ? Dlaczego mają one dla ciebie tak duże
znaczenie ? Czy obecnie podejmujesz swoje decyzje kierując się wiarą i
odwagą ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady sytuacji, kiedy kierował tobą strach.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których kierowałeś się wiarą i odwagą.
TROSKA O INNYCH
Poglądy:
Dlaczego troska o innych jest taka ważna ? Co to znaczy troszczyć się o
kogoś ? Co to znaczy, że ci na kimś zależy ?
Zachowania niezgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których okazałeś obojętność i brak troski
o drugiego człowieka.
Zachowania zgodne z poglądami:
Podaj przykłady zachowań, w których wykazałeś troskę o kogoś.
(źródło „przewodnik do kroku czwartego” Instytut Psychiatrii i Neurologii Warszawa)
Pisząc powyższe prace cały czas pamiętaj, że to Ty masz być swoim
najlepszym przyjacielem.
Rozdział 5 – co przeszkadza Ci osiągnąć stały
sukces, a co pomaga?
Pozytywne myślenie jest jednym z najważniejszych aspektów życia
człowieka. Jest przejawem zdrowego, radosnego, życzliwego
nastawienia do siebie, innych ludzi, otoczenia. Jest udowodnione, że jest
decydującym czynnikiem w utrzymaniu oraz powrotu do zdrowia. Jest
także udowodnione, że optymiści odnoszą większe sukcesy w życiu, że
kreują swoje własne szczęście. Właściwie pozytywne myślenie i
nastawienie jest warunkiem udanego, szczęśliwego, spełnionego życia.
Napisane jest to w wielkiej liczbie książek dotyczących samorozwoju,
rozwoju duchowego i o tematyce parapsychologicznej. Wystarczy
pozytywnie myśleć i już wszystko w życiu układa się pomyślnie. Czy aby
na pewno?
Ta wątpliwość pojawia się od razu, gdy obserwuje się życie osób
wdrażających reguły i zasady zawarte w książkach dotyczących
pozytywnego myślenia. Oczywiście jest w nich mnóstwo przykładów, że
to działa. Ale co wtedy, gdy nie działa to w naszym życiu? Pozytywne
myślenie przynosi rezultaty, gdy jest wynikiem odczuwania uczuć
wyższych. Ufność, pewność, radość, zadowolenie są podstawą
optymizmu. Wystarczy je wzbudzić. Nie raz się przekonałem, że nie
zawsze jest to proste. Dla jednych osób te uczucia są możliwe do
wywołania w każdym momencie. Inni potrzebują na to wielu lat pracy nad
sobą, nad własną psychiką. Smutek, żal, zniechęcenie, depresja utrudniają
lub uniemożliwiają pozytywne myślenie. I nie są stanami przypadkowymi.
Zawsze są wynikiem wewnętrznych przekonań, ograniczeń, przeszłych
zdarzeń i to czasami sięgających wielu poprzednich wcieleń. Najpierw
warto od nich się uwolnić, uzdrowić. Inaczej dla budowanego przez osobę
optymizmu będą wielkim balastem, ciężarem uniemożliwiającym w pełni
lub w ogóle optymistyczne myślenie.
( źródło Forum Internetowe pozytywne.com Tomek Nawrot)
Ten rozdział jest poświęcony właśnie temu aby uwolnić się od wszelkich
negatywów, aby uzdrowić nasz charakter.
Czym jest charakter? Według słownika to :
Zespół tych cech osobowości, które związane są z przekonaniami
moralnymi. Pojęcie używane do pozytywnego i negatywnego
wartościowania osobowości jednostki, np. szlachetny charakter,
niezłomny, osoba o silnej woli, ale: bez charakteru, egoistyczna, o słabym
charakterze. Ze względu na normatywne konotacje, pojęcie rzadziej
używane we współczesnej psychologii niż osobowość.
Spróbujmy to rozwinąć. W pierwszym zdaniu mowa o cechach
osobowości i przekonaniach moralnych. Jeśli uczciwie i gruntownie
przepracowałeś poprzedni rozdział doskonale znasz już swoje
przekonania. W tym rozdziale skupimy się przede wszystkim na cechach
charakteru. Na tych cechach dzięki którym doznajemy uczucia cierpienia.
Nauczymy się też zastępować je cechami które są powszechnie uważane
za pozytywne i są dokładną odwrotnością tych pierwszych.
Cechy , których używanie utrudnia nam życie :
–
nieuczciwość
–
lenistwo
–
odkładanie na później
–
kompulsywne zachowania ( objadanie się, palenie papierosów,
–
uzależnienie od internetu itp. )
–
egocentryzm
–
egoizm
–
lęk przed oceną
–
perfekcjonizm
–
skłonność do agresji
–
pycha
–
nieodpowiedzialność
–
skłonność do plotkowania
Dokładne przeciwieństwo cech negatywnych w odpowiedniej
kolejności :
–
uczciwość
–
pracowitość
–
terminowość, odpowiedzialność
–
umiarkowanie, uczciwość
–
pokora
–
altruizm
–
odwaga, uczciwość
–
miłość, umiarkowanie
–
uczciwość
–
odpowiedzialność
–
umiarkowanie, uczciwość
W jaki sposób możemy wykorzystać tę wiedzę w praktyce? Otóż pomocną
będzie tabela, dzięki której poznamy możliwość wyboru używania
poszczególnych cech charakteru w naszym życiu.
Poniżej podam przykład z własnego doświadczenia kiedy bardzo
przeszkadzał mi nałóg palenia. Dodam przy tym, iż nie palę już od
ponad ośmiu lat, a praca przy cechach charakteru pomaga mi do nałogu
nie wrócić.
TABELA DO PRACY NAD CECHAMI CHARAKTERU
(źródło Warsztaty studiowania 12 kroków)
Wada, przywara,
brak,/
coś co
przeszkadza mi
normalnie
funkcjonować
Przyjemna strona
wady / co mnie
kusi, pociąga,
omamia, sprawia
przyjemność
Przykra strona
wady / opisać
precyzyjnie te
uczucia, lęki,
wstyd itp.
Czy prawdziwie
chcę się pozbyć
tej wady,
przywary itp.?
Co ja mogę
zrobić by to
uczynić?
Palenie
papierosów
Mogę
zredukować
napięcie, mogę
zamaskować
nieśmiałość, nie
muszę
rozwiązywać
problemu – mogę
go przepalić
Powoli zabijam
swoje ciało, nie
uczę się
rozwiązywać
trudnych sytuacji,
uciekam od
rzeczywistości,
problemy w
końcu się
spiętrzają, z
moich ust
wydobywa się
nieprzyjemny
zapach, brak
jedności z ludźmi
którzy nie palą
Tak, chcę pozbyć
się tego nałogu.
Mogę poprosić o
pomoc
psychologa lub
osoby, która już
uporała się z tym
problemem,
mogę nauczyć się
inaczej reagować
na sytuacje
stresowe, mogę
ciągle próbować
nawet gdy od
razu nie udaje mi
się rzucić
palenia.
A teraz z innej beczki
Wada, przywara,
brak,/
coś co
przeszkadza mi
normalnie
funkcjonować
Przyjemna strona
wady / co mnie
kusi, pociąga,
omamia, sprawia
przyjemność
Przykra strona
wady / opisać
precyzyjnie te
uczucia, lęki,
wstyd itp.
Czy prawdziwie
chcę się pozbyć
tej wady,
przywary itp.?
Co ja mogę
zrobić by to
uczynić?
Skłonność do
porównywania
się z innymi –
ocenianie ich
Mogę poczuć się
lepiej wytykając i
dostrzegając
czyjeś wady i
niedociągnięcia,
nie muszę myśleć
o swoich wadach,
mogę się pokazać
innym że jestem
lepszy od nich i
pozornie zdobyć
uznanie
Brak poczucia
jedności z drugim
człowiekiem,
brak przyjaznych
relacji, poczucie
pustki i
wyobcowania,
pojawia się lęk
przed oceną, nie
mogę pokazać
jaki jestem
naprawdę –
muszę zakładać
maskę
nieomylności, nie
mogę być sobą,
wstydzę się
poprosić
drugiego
człowieka o
pomoc
Tak , chcę
pozbyć się tej
przywary
Mogę szukać
tego co łączy
mnie z drugim
człowiekiem, a
nie tego co dzieli,
mogę uczciwie
spojrzeć, że to
co przeszkadza
mi u innych jest
najczęściej moją
wadą, mogę
szukać
wdzięczności do
drugiego
człowieka,mogę
zachowywać się
altruistycznie
Przepracuj w ten sposób wszystkie wypisane przeze mnie wyżej
negatywne cechy charakteru. Kolejno tydzień po tygodniu wprowadzaj
pozytywne cechy w codzienne życie. Ćwicz dostrzeganie swoich zalet.
Nabierz doświadczenia, że można inaczej...Zastąp negatywne –
pozytywnymi...Teraz masz wybór... Pamiętaj, że nie jesteś bezradny.
Przeczytaj jeszcze raz uważnie fragment rozdziału drugiego dotyczący
pozytywnego myślenia.
Rozdział szósty – zacznij już dzisiaj
Jak często zdarza Ci się czuć rano, - niemalże zaraz po przebudzeniu - ,
niepokój i napięcie?
Takie stany emocjonalne mają swoje źródło w poprzednim dniu. Są
wynikiem nierozliczonych spraw i uczuć z dnia wczorajszego. Chcę
podzielić się z Tobą co zrobić, aby je na stałe wyeliminować i budzić się
rano ze spokojem ducha.
Zacznijmy od stworzenia planu dnia. O wiele łatwiej poruszać się w
życiu mając plan niż chaotycznie reagować na to co przynosi kolejny
dzień. Twój plan powinien być dopasowany adekwatnie do Twoich
potrzeb. Ja sam wprowadziłem zasadę planowania dnia w swoje życie i
pokażę jak taki plan może wyglądać uwzględniając oczywiście moje
indywidualne potrzeby i zainteresowania. Chcę zaznaczyć, że w weekend
obowiązują mnie tylko medytacja i przegląd dnia.
Pobudka o godzinie szóstej trzydzieści. Pół godziny poświęcam na
poranną toaletę i gimnastykę.
Następne piętnaście minut na śniadanie, kolejny kwadrans na wyciszenie i
medytację – tu bardzo pomocne mogą się okazać różnego rodzaju refleksje
na każdy dzień roku ogólnie dostępne w księgarniach. Tym sposobem
mamy już siódmą trzydzieści. W ciągu następnego kwadransa
przygotowuję się do wyjścia do pracy. Dojazd zajmuje mi około godziny.
Za dziesięć dziewiąta dojeżdżam do miejsca pracy i od dziewiątej
otwieram swoje biuro. Przerwę na drugie śniadanie robię o godzinie
jedenastej i trwa ona pół godziny. O szesnastej kończę pracę i jadę do
domu. Na miejscu jestem zazwyczaj około siedemnastej trzydzieści. Do
dziewiętnastej spędzam czas na zabawie z córeczką. Wyjątkiem są tu trzy
dni w tygodniu, kiedy pomagam innym ludziom uporządkować swoje
życie poprzez przepracowanie podobnego kursu rozwoju osobistego i
wdrażanie nowych zasad w ich życie. O dziewiętnastej czas na kolację.
Następne dwie godziny spędzam wspólnie z żoną lub na zajęciach przy
których się relaksuję ( dobra muzyka, książka, film, itp.). Po wieczornej
toalecie, około godziny dwudziestej drugiej przeprowadzam tzw. przegląd
dnia z miejsca przyznając się do popełnianych błędów.
Poniżej podam przykład jak to robię.
W pierwszej kolejności wyszukuję w myśli te zdarzenia z bieżącego dnia,
które zaburzyły mój spokój ducha. Czasem myśli te mają charakter
obsesyjny i wręcz chcę się od nich uwolnić. Kiedy indziej zaś tak dalece
nie podoba mi się moje zachowanie, że skrzętnie chowam te zdarzenie
głęboko w mojej psychice. Aby to dostrzec, muszę zachować bezwzględną
uczciwość wobec siebie. Tu niezwykle pomocna może okazać się tabela z
podanymi przykładami przedstawiona poniżej.
TABELA POMOCNA PRZY PRZEGLĄDZIE DNIA
Sytuacja
zdarzenie
Jak się czuję w
związku z tą
sytuacją,
zdarzeniem?
Czy to jak się
zachowałem w
tej konkretnej
sytuacji jest
zgodne z moimi
aktualnymi
poglądami?
Co mogę zrobić,
aby uwolnić się
od negatywnych
skutków tego
zdarzenia?
Gdy jechałem
samochodem do
pracy nagle inny
uczestnik ruchu
wymusił
pierwszeństwo
zajeżdżając mi
drogę
Podczas sytuacji i
kilka godzin po
całym zdarzeniu
czułem gniew,
wrogość,
wściekłość, bunt,
niezgodę,
starałem się
usprawiedliwić
mój gniew
Takie zachowanie
nie jest zgodne z
moimi poglądami
Mogę poczuć
wdzięczność, że
nie doszło do
wypadku, mogę
uczciwie
przyznać, że mi
również zdarza
się prowadzić
pojazd
nieprzepisowo,
mogę zachować
spokój, mogę
wyrazić swoją
złość w sposób
asertywny
Pozmywałem
naczynia po
obiedzie mimo iż
bardzo nie lubię
tego robić
Początkowo
czułem niechęć i
lenistwo, gdy
skończyłem
czułem
satysfakcję,
zadowolenie
To zachowanie
jest zgodne z
moimi poglądami
To zdarzenie
wywołało u mnie
same pozytywne
skutki
Pomimo silnego
zmęczenia całym
dniem poszedłem
z córeczką na
dwie godziny do
sali zabaw
Na początku
towarzyszyło mi
lenistwo,
racjonalizacja. W
trakcie i po
czułem
wdzięczność,
satysfakcję,
uczucie
spełnienia,
radość, jedność
Zachowałem się
zgodnie z moimi
poglądami
Nie wywołało to
u mnie
negatywnych
skutków
Nie ma chyba takiej osoby, która chętnie przyznawałaby się do błędu,
może za wyjątkiem tych nielicznych, którzy stale przepraszają za to, że
żyją i są skłonni wziąć na siebie winę nawet za błędy popełnione przez
kogoś innego. Umiejętność przyznania się do błędu, który się faktycznie
popełniło, jest dużą sztuką, którą mogą posiąść osoby z niezachwianym
poczuciem własnej wartości, a jednocześnie dopuszczające tę możliwość,
że nie są doskonałe pod każdym względem. Przyznanie się do błędu stawia
nas w pozycji równorzędnej wobec partnera. Jeśli natomiast szukamy jakiś
wymówek, staramy się zrzucić odpowiedzialność za błędy popełnione
ewidentnie z naszej winy wytwarzamy skośną relację pomiędzy nami a
partnerem interakcji. Relacja zaczyna przybierać kształt: oskarżony -
oskarżyciel. Zaczyna się tzw. walka na argumenty, która nigdy nie ma
optymistycznego zakończenia. Umiejętność przyznania się do błędu
pozwala nam zachować szacunek do samych siebie a także pomaga nam
zyskać szacunek innych.
(źródło „czy umiesz przyznać się do błędu?” quizy.interia.pl)
Zastanów się proszę, czy masz doświadczenia, kiedy natychmiast
przyznałeś się do błędu i przeprosiłeś za swoje zachowanie?
Jak się czułeś wtedy, a jak czujesz się gdy przesadna duma
nie pozwala Ci na przyznanie się do swojej nieomylności? Czy
dostrzegasz różnicę? Od teraz praktykuj natychmiastową akceptację
swojej niedoskonałości i nie wahaj się przeprosić drugiego człowieka gdy
wyrządzisz mu przykrość swoim zachowaniem.
ROZDZIAŁ 7 – czym jest stres i jak sobie z nim
radzić?
Czym są stres i stresory?
Autorem sformułowania „trud istnienia” jest Kazimierz Dąbrowski,
twórca teorii dezintegracji pozytywnej. Głównym przesłaniem jego
pięknych prac jest myśl, że nasze cierpienia, kłopoty, z którymi sobie nie
radzimy, a nawet zaburzenia, świadczą o naszej głębokiej wrażliwości. Nie
muszą prowadzić do degradacji, lecz do bolesnego wprawdzie, ale wartego
wysiłku rozwoju osobistego. Warto zastosować tu zabawne stwierdzenie,
że ponoć jedynie bakterie nie przeżywają dramatycznych wzlotów i
upadków.
Businessman żyjący pod ciągłą presją, z jednej strony swoich klientów, z
drugiej – swoich podwładnych, pracownik kontroli lotów zdający sobie
sprawę, że chwila roztargnienia może kosztować życie setek ludzi,
lekkoatleta za wszelką cenę pragnący zwyciężyć w biegu i mąż bezsilnie
obserwujący konanie chorej na raka żony – wszyscy oni cierpią z powodu
stresu.
Stres jest nieodłącznym składnikiem egzystencji każdego żywego
organizmu. Stres jest sygnałem, że sytuacja wymaga przystosowania i ,
podnosząc poziom aktywacji organizmu, zapewnia wzbudzenie niezbędnej
ku temu energii. Chcąc utrzymać się przy życiu, musimy bez przerwy
dokonywać nowych przystosowań do stale zmieniających się warunków
otoczenia. Przecież nawet podczas snu nasze narządy wewnętrzne ciężko
pracują. Nie odpoczywa też nasz biedny mózg, szczególnie podczas snu.
Zmęczone serce pompuje krew, płuca dokonują wymiany gazowej,
żołądek trawi wczorajszą kolację......
Bez względu na to, ile masz lat, jakie jest Twoje wykształcenie, na czym
polega Twoja praca, czy jesteś samotny, czy też masz liczną rodzinę, życie
zawsze postawi przed Tobą wymagania. Będziesz musiał wykonywać
rozliczne zadania, wciąż od nowa przystosowywać się do zmieniających
się warunków otoczenia.
Zamiast unikać stresu, powinieneś nauczyć się, w jaki sposób można
najskuteczniej sobie z nim radzić. Tylko taka droga ma sens, prawda?
Poniżej przedstawię kilka wypróbowanych, skutecznych sposobów jak
odreagować stres.
Oto jedna z technik relaksacji polegającej na wizualizacji.
Połóż się proszę wygodnie. Układając się, zadbaj o każdą część Twojego
ciała. Możesz to zrobić, wyobrażając sobie, że rozmawiasz z każdą częścią
ciała i pytasz ją, czy jest jej w danej pozycji wygodnie, ciepło,
komfortowo. Zapytaj, co możesz dla niej zrobić – co trzeba zmienić w
ułożeniu Twego ciała i w otoczeniu. Poświęć czas i uwagę wszystkim
obszarom ciała i nie pomijaj żadnego z nich.
Gdy uzyskasz zapewnienie o wygodzie i przyzwolenie na bezruch –
zamknij oczy. Pamiętaj, żebyś bezruch odczuwał jako coś, co sam
wybrałeś, jako pozytywną wartość, przyjemność, radość, ulgę, nie zaś jako
przymus. Jeśli w bezruchu nie możesz pozbyć się uczucia ograniczenia,
niepokoju, napięcia, pozwól, aby ta faza ćwiczenia potrwała dłużej.
Poczekaj, aż uzyskasz stan, w którym poczujesz się lepiej i dasz sobie
przyzwolenie na kontynuowanie tego doświadczenia.
Czy już jest w porządku?
Mam nadzieję, że po prostu w ogóle nie chce Ci się poruszać. O, jak
dobrze....Twoje ciało w bezruchu przypomina bezwładny woreczek pełen
ziarenek kaszy, które wcale nie mają ochoty na przesypywanie się.
Wybierają teraz relaks. Pomyśl chwilę o pogłębieniu oddechu, wyciszeniu.
Następnie wyobraź sobie cudowną kryształową wannę. Jest nieskazitelnie
czysta i pełna wody zabarwionej na Twój ulubiony kolor. Ma przepiękny
zapach i temperaturę przyjemną dla Twojej skóry. Wyobraź sobie, że
dotykasz jej powierzchni opuszkami palców i to doznanie sprawia Ci
wielką przyjemność. Masz ochotę na kąpiel, więc po chwili zanurzasz całe
ciało w wodzie w najbardziej odpowiadający Ci sposób. Czujesz się
dobrze, bezpiecznie.
Pozwól sobie na parę chwil takiego wyobrażonego choćby lenistwa......
Po paru minutach przywołaj wrażenie nieco chłodniejszej temperatury.
Pooddychaj teraz, proszę, nieco głębiej. Poczujesz się bardziej rześki,
pełen energii i radości. Gdy będziesz gotowy, przeciągnij się i otwórz oczy.
Pamiętaj, żebyś nie robił tego gwałtownie.
Nie zapomnij wyrazić wdzięczności za pracę i poświęcony sobie czas. To
cudownie, że potrafisz być dobry dla siebie.
(źródło Kurs psychologii ESKK lekcja 3 „o
trudzie istnienia”)
Zajmijmy się teraz sztuką medytacji. Na wstępie chciałbym obalić parę
mitów na jej temat i przybliżyć Ci jakie zbawienne skutki ma jej
praktykowanie w codziennym życiu.
Po pierwsze medytacja nie jest transem, hipnozą czy autohipnozą.
Przeciwnie, medytacja jest świadomym działaniem. Podczas medytacji
jesteś świadomy każdej chwili i tego co dzieje się dookoła.
Najważniejszą rzeczą o jakiej warto wspomnieć jest wytrwałość i
regularność. Należy praktykować w miarę możliwości systematycznie. Nie
oczekiwać zbyt wielu nieprawdopodobnych efektów z dnia na dzień, lecz
cierpliwie kontynuować wybraną przez siebie drogę. Należy to jednak
zawsze robić z pełną powagą i miłością do siebie i Boga. Nie jest to
pierwsze lepsze ćwiczenie, ale coś, co ma nas przybliżyć do
Rzeczywistości. Ale nie wpadajmy też od razu w przesadę, unikajmy
poczucia zbyt wielkiej powagi i uroczystości oraz wrażenia, że bierzemy
udział w jakimś specjalnym rytuale. Powinniśmy się czuć naturalnie i
spontanicznie, ale z szacunkiem dla Celu (“We wszystkim musi być
umiar" – Pitagoras).Ktoś, kto decyduje się na praktykę medytacji,
powinien unikać używek, szczególnie papierosów, wszelkich alkoholi i
narkotyków. Używki powodują niekorzystne zmiany w systemie
nerwowym, a to nie ułatwia, a wręcz przeciwnie, utrudnia praktykę.
Najdosadniej argumentuje to L. Żądło: “Medytacja zbliża do Boga, a Bóg i
smród wzajemnie się wykluczają".
Praktyka medytacji wywołuje wiele reakcji naszego organizmu
fizycznego, a poprzez nie następują też zmiany psychiczne i duchowe.
Zmiany te zauważalne są tak subiektywnie, jak i przez obiektywną
aparaturę naukową. Niekiedy są one drobne, ledwo zauważalne, innym
razem bardzo mocno zaakcentowane. Nie są to jednak nigdy cuda, ale jak
najbardziej rzeczy normalne.
Mówiąc o reakcjach organizmu, mam na myśli reakcje w trakcie
praktyki lub bezpośrednio po niej, jak również reakcje ujawniające się po
pewnym czasie, jako trwałe zmiany.
Na początek omówię reakcje związane bezpośrednio z medytacją.
Wymienione są one w przypadkowej kolejności. Nie oznacza to więc, że w
takiej kolejności będą się pojawiać. Jedni odczują je słabiej, inni silniej, a
jeszcze inni wcale. Wszystko zależy od indywidualnego stanu
psychofizycznego praktykującego.
Do reakcji tych należą:
•
uspokojenie emocji i umysłu,
•
zlikwidowanie napięć mięśni,
•
wolniejsza cyrkulacja krwi i bicie serca,
•
równa i jednostajna praca gruczołów dokrewnych,
•
przypływ sił fizycznych i psychicznych,
•
drętwienie, mrowienie i puchnięcie nóg; po pewnym czasie
dolegliwość ta zanika,
•
drętwienie i mrowienie w rejonie krzyżowo-lędźwiowym, a
szczególnie, gdy adept ma problemy z kręgosłupem i
utrzymaniem pionowej pozycji ciała; podobnie jest ze strefą karku
i między łopatkami,
•
uczucie ciepła lub zimna,
•
rozjaśnienie umysłu,
•
zawroty głowy,
•
uzyskanie odpowiedzi na postawione pytania i problemy
•
zmniejszenie częstotliwości oddechów i ich spowolnienie,
•
spontaniczne pojawianie się łez, śmiechu i innych emocji.
Niezależnie od reakcji bieżących medytacja powoduje różne trwale
zmiany i przemiany w naszym organizmie fizycznym. Należą do nich
m. in. :
•
zmniejszenie napięcia mięśniowego,
•
uregulowanie przemiany materii,
•
spadek zużycia tlenu,
•
zmniejszenie częstotliwości oddechów,
•
zwiększenie długości oddechu,
•
zwiększenie łatwości oddychania,
•
zmniejszenie bezsenności,
•
unormowanie ciśnienia,
•
zwiększenie wydajności sercowo-naczyniowej,
•
zwolnienie akcji serca,
•
zwiększenie tolerancji na wysiłek fizyczny u sercowców,
•
unormowanie wagi ciała,
•
ograniczenie palenia tytoniu, picia alkoholu, używania
narkotyków,
•
zmniejszenie podatności na choroby psychosomatyczne,
•
unormowanie funkcjonowania całego organizmu.
Pamiętać jednak należy, że medytacja nie jest uniwersalnym
lekarstwem na wszystkie choroby. Jest tylko jedną z istniejących metod,
którą warto połączyć z medycyną tradycyjną bądź współczesną.
W psychice daje się zauważyć także wiele pozytywnych zmian, na
przykład:
•
redukcja napięć stresowych,
•
zwiększenie poziomu inteligencji,
•
zmniejszenie uczucia niepokoju, strachu, lęku, agresji,
•
zwiększenie zdolności twórczych,
•
poprawa wydajności pracy i wydajności umysłowej,
•
rozwój osobowości,
•
zwiększenie moralnej odpowiedzialności,
•
uzyskanie idealnego zdrowia psychicznego,
•
zwiększenie koncentracji,
•
likwidacja negatywnych myśli z podświadomości,
•
nauka dyscypliny wewnętrznej,
•
zwiększenie akceptacji siebie,
•
poprawa pamięci,
•
zmiany w odbieraniu i przeżywaniu codziennego życia,
•
stały rozwój duchowy.
Zmiany te związane są przede wszystkim z uspokojeniem układu
nerwowego. Spokój ten pociąga za sobą spokój wszystkich mięśni i
narządów wewnętrznych a poprzez kolejne oddziaływania wpływa na
umysł. Dobrze przygotowana i przeprowadzona medytacja nie powinna
męczyć i powodować negatywnych stanów duchowych.
(źródło „medytacja – teoria i
praktyka” Andrzej Bednarz)
Medytacja to obserwacja, która oznacza jednoczesny udział.
Umysł składa się z serii wydarzeń a obserwator uczestniczy w tych
zdarzeniach za każdym razem, kiedy spogląda w głąb. To, na co patrzysz,
reaguje na proces obserwacji. Patrzysz na siebie, a to, co widzisz, zależy
od tego, jak patrzysz. Tak więc proces medytacji jest niezwykle subtelny, a
rezultat całkowicie zależy od stanu umysłu medytującego. Poniższe zasady
mają wielkie znaczenie dla sukcesu w praktyce. Większość z nich już
została uprzednio przedstawiona. Tutaj zbieramy je wszystkie jako zbiór
zasad, których należy przestrzegać.
1.
Niczego nie oczekuj: po prostu siedź i obserwuj, co się dzieje.
Potraktuj to jak eksperyment. Zainteresuj się aktywnie samym
testem. Ale nie pozwól, by twoje oczekiwania względem rezultatów
rozproszyły cię. Jeśli już o tym mowa, nie oczekuj jakichkolwiek
wyników. Pozwól, by medytacja biegła własnym rytmem i torem.
Pozwól, by medytacja nauczyła cię tego, czego powinieneś się
nauczyć. Świadomość medytacyjna dąży do postrzegania
rzeczywistości dokładnie takiej, jaką ona jest.
Bez względu na to czy to jest zgodne z naszymi oczekiwaniami, czy
nie, konieczne jest byśmy na chwilę porzucili wstępne założenia i
wyobrażenia. Na jakiś czas musimy odłożyć nasze wyobrażenia,
opinie i interpretacje na górną półkę. W przeciwnym przypadku będą
nam one przeszkadzać.
2.
Nie napinaj się: nie przyspieszaj niczego, ani nie staraj się za
bardzo. Medytacja nie jest agresywna. Nie można niczego
gwałtownie robić na siłę. Działaj systematycznie i bez napięcia.
3.
Nie spiesz się: nie ma pośpiechu, działaj powoli. Należy usadowić
się na poduszce i siedzieć jakby miało się cały dzień wolny.
Wszystko co cenne, wymaga czasu. Cierpliwość, cierpliwość,
cierpliwość.
4.
Niczego nie trzymaj się kurczowo i niczego nie odrzucaj: niech się
dzieje, co się dzieje, przystosuj się do tego, cokolwiek by to było.
Jeśli pojawią się pozytywne wyobrażenia, to dobrze. Jeśli pojawią się
negatywne wyobrażenia, to też dobrze. Potraktuj je wszystkie równo
i cokolwiek się zdarzy przyjmij to ze spokojem. Nie walcz z tym,
czego doświadczasz, po prostu obserwuj to uważnie.
5.
Odpuść sobie: naucz się płynąc z nurtem zachodzących zmian.
Rozluźnij się i zrelaksuj.
6.
Zaakceptuj wszystko, co się pojawi: zaakceptuj swoje uczucia,
nawet te, których wolałbyś nie mieć. Zaakceptuj swoje
doświadczenia, nawet te, których nienawidzisz.
Nie potępiaj się za to, że masz wady i słabości. Naucz się postrzegać
wszystkie zjawiska zachodzące w twoim umyśle jako absolutnie
naturalne i zrozumiałe. Spróbuj wyrobić w sobie nieustającą,
bezstronną akceptację wobec wszystkiego
- czego doświadczasz.
7.
Bądź dla siebie łagodny: bądź dla siebie miły. Być może nie jesteś
ideałem, ale jesteś wszystkim, z czym będziesz pracował. Proces
stawania się tym, kim będziesz, zaczyna się od całkowitej
samoakceptacji.
8.
Obserwuj siebie: kwestionuj wszystko. Niczego nie przesądzaj z
góry. Nie wierz w coś tylko dlatego, że brzmi to mądrze i pobożnie,
bo powiedział to ktoś, kto jest święty. Sam się przekonaj. To nie
znaczy, że masz być cyniczny, zuchwały lub odnosić się do innych z
lekceważeniem. To znaczy, że powinieneś opierać się na własnym
doświadczeniu. Poddaj wszystkie stwierdzenia testowi własnych
doświadczeń i pozwól, by rezultaty doprowadziły cię do prawdy.
Medytacja wglądu rozwija się z wewnętrznej tęsknoty do tego, aby
uświadomić sobie, co jest prawdziwe i uzyskać wgląd w prawdziwą
strukturę egzystencji, który przyniesie wyzwolenie.
Całą praktyka opiera się na pragnieniu, żeby poznać prawdę. Bez
niego praktyka jest powierzchowna.
9.
Potraktuj problemy jak wyzwania: potraktuj negatywne
doświadczenia jak okazję, by się czegoś nauczyć i rozwinąć.
Nie uciekaj od nich, nie potępiaj siebie ani nie cierp w milczeniu.
Masz problem? Świetnie. To woda na twój młyn. Ciesz się, zagłęb
się w nim i badaj go.
10.
Nie rozmyślaj: nie musisz wszystkiego rozumieć. Dyskursywne
myślenie nie uwolni cię z pułapki. W medytacji umysł oczyszcza się
w naturalny sposób poprzez uważność, poprzez samą uwagę, bez
słów. Nawyk roztrząsania problemów nie jest konieczny, by pozbyć
się rzeczy, które cię zniewalają. Wszystko czego trzeba, to czysta,
pozarozumowa percepcja czym są i jak działają. Samo to wystarczy,
by się ich pozbyć. Pojęcia i rozumowanie są tylko zawadą. Nie myśl.
Obserwuj.
11.
Nie zastanawiaj się nad kontrastami: ludzie są różni, lecz
roztrząsanie tych różnic to niebezpieczna rzecz. Jeśli nie będziemy
ostrożni, doprowadzi nas to wprost do egoizmu. Tok zwykłego
ludzkiego rozumowania pełen jest chciwości, zazdrości i dumy.
Mężczyzna, który widzi innego mężczyznę na ulicy, może
natychmiast pomyśleć: “Wygląda lepiej ode mnie.” Od razu pojawia
się zawiść lub wstyd.
Dziewczyna, która widzi inną dziewczynę może pomyśleć: “Jestem
ładniejsza od niej.” Od razu pojawia się duma. Takie porównywanie
to nawyk mentalny, który prowadzi bezpośrednio do takich czy
innych, negatywnych odczuć: chciwości, zawiści, dumy, zazdrości i
nienawiści.
To negatywny nawyk mentalny, lecz tak właśnie robimy cały czas.
Porównujemy się z innymi, jeśli chodzi o: wygląd, sukces,
osiągnięcia, bogactwo, stan posiadania, iloraz inteligencji, a
wszystko to prowadzi do tego samego miejsca - wyobcowania, barier
pomiędzy ludźmi, negatywnych uczuć.
Zadaniem medytującego jest pozbycie się tego negatywnego nawyku
poprzez dokładne zbadanie go, a następnie zastąpienie go innym
nawykiem.
Zamiast skupiać się na różnicach pomiędzy sobą a innymi, medytujący
skupia się na podobieństwach. Ogniskuje swą uwagę na tych czynnikach,
które są uniwersalne dla wszystkich żyjących istot, na rzeczach, które
zbliżą go do innych. Dzięki temu, porównania, jeśli już w ogóle się
pojawią, prowadzą raczej do poczucia wspólnoty, a nie do poczucia
wyobcowania. Oddychanie to uniwersalny proces. Wszystkie kręgowce
oddychają generalnie w ten sam sposób. Wszystkie żyjące istoty, w taki
czy inny sposób, wymieniają gaz z otoczeniem. To jeden z powodów, dla
których podczas medytacji koncentrujemy się właśnie na oddechu. Zaleca
się, by medytujący badał proces własnego oddechu, co pozwoli mu na
zrozumienie jego pierwotnego, odwiecznego związku z resztą życia. To
nie znaczy, że przymykamy oczy na wszystkie różnice wokół nas. Różnice
istnieją. Oznacza to po prostu, że przestajemy podkreślać różnice a
zaczynamy akcentować elementy uniwersalne. Zalecana jest następująca
procedura:
Kiedy medytujący spostrzeże jakikolwiek obiekt, nie powinien
rozmyślać o nim w zwykły, egoistyczny sposób.
Powinien raczej obserwować proces percepcji sam w sobie.
Powinien obserwować pojawiające się uczucia i będące ich skutkiem
czynności umysłu. Powinien zaobserwować zmiany, które w wyniku tego
zachodzą w jego świadomości. Obserwując te zjawiska, medytujący musi
być świadom tego, że to co widzi, jest uniwersalne. To początkowe
doznanie wywoła przyjemne, nieprzyjemne lub neutralne uczucia. To
powszechne zjawisko. Podobnie jak w jego umyśle, zachodzi ono także w
umysłach innych osób i powinien on wyraźnie sobie zdawać z tego
sprawę. Na te odczucia może zareagować w różny sposób. Może
odczuwać chciwość, pożądanie lub zazdrość. Może odczuwać lęk,
niepokój, nudę lub martwić się. Takie reakcje są powszechne. Po prostu
zauważa je i następnie uogólnia. Powinien zdawać sobie sprawę z tego, że
takie reakcje są zwykłymi ludzkimi reakcjami i każdy może ich
doświadczyć.
Na początku taki typ praktyki może wydawać się sztuczny i wymuszony,
lecz jest nie mniej naturalny niż to, co robimy zazwyczaj. Jest po prostu
nowy. W miarę jak będziemy praktykować, ten zwyczaj zastąpi zwykły
nawyk egoistycznego porównywania, a na dłuższą metę okaże się on o
wiele bardziej naturalny. Dzięki temu mamy w sobie dużo zrozumienia.
Słabości i wady innych już nas nie denerwują. Zmierzamy w kierunku
harmonii z całym życiem.
(źródło „medytacja – Vipassana w prostych słowach” Henepola Guanaratana)
Rozdział 8 – optymistycznie
Optymiści odznaczają się na ogół większą zdolnością zwalczania
trudności i posiadaniem bardziej pomocnej sieci stosunków socjalnych
niż osoby widzące świat na czarno, a to może chronić optymistów przed
stresem i depresją.
Badania wykazały, że osoby patrzące z optymizmem w przyszłość
odznaczają się na ogół lepszym zdrowiem psychicznym niż pesymiści.
Naukowcy teoretyzują, że jedną z możliwych przyczyn tego jest fakt, iż
optymiści częściej tworzą mocne więzy z innymi, co – jak stwierdzono –
jest czynnikiem zwiększającym zdolność pokonywania stresów.
Ponieważ optymistycznie nastawione osoby mogą być bardziej
uzdolnione, jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie i przyciągają inne
osoby – mogą one łatwiej budować sieci powiązań socjalnych.
Obecne badania ustaliły dwie potencjalne przyczyny niższego poziomu
stresu u optymistów: mocne przyjaźnie i świetne zdolności zwalczania
trudności. I tak na przykład optymiści częściej stwierdzali, że czują, iż
znają kogoś, kto mógłby im pomóc w przeprowadzce lub pożyczyłby
samochód. Optymiści budowali bardziej pomocne sieci socjalne niż
osoby nastawione bardziej pesymistycznie.
(źródło Journal of Personality and Social
Psychology styczeń 2002)
Współczesny rytm życia narzuca rzecz trudną do zaakceptowania - o
każdej porze roku powinniśmy być jednakowo sprawni, wydajni, zaradni,
energiczni i pełni zapału. Brak światła nadrabiamy żarówkami, brak
witamin - suplementami, a zimowy chłód - ogrzewaniem. I w zasadzie to
powinno nam wystarczyć, by funkcjonować na przedwiośniu tak samo
dobrze jak w środku lata.
Na przekór
Dokucza nam nie tylko zmęczenie, ale także uczucie ciągłego
rozdrażnienia. Nie mamy dość energii, by radzić sobie z codziennymi
zajęciami, ani cierpliwości do pokonywania przeszkód. Do kompletnej
rozpaczy może doprowadzić nas sprawa tej wagi co wypluta na dywan
niemowlęca kaszka czy odgłosy awantury dobiegające z dziecinnego
pokoju.
Wszystko dzieje się nie tak i zaczynamy się zastanawiać, czemu cała
rodzina, bliscy oraz koledzy z pracy sprzysięgli się w jakimś ponurym
spisku działania na przekór nam. Dziecko za wolno wchodzi po schodach.
Mąż złośliwie wierci udarem dziury w ścianach. Pies plącze się pod
nogami. Żona znów nie doprawiła obiadu. Spieszymy się na spotkanie, a
tu autobus ucieka nam sprzed nosa, ochlapując błotem z góry na dół. Wiatr
wieje w oczy. I wciąż jest tak przeraźliwie zimno.
Będzie lepiej!
Warto sobie uzmysłowić pewną ważną rzecz: pogorszenie naszych relacji
z całym otaczającym światem nie jest trwałą zmianą. To nieprawda, że nikt
nas nie kocha i że niebo na zawsze pozostanie szare. To tylko gorszy czas.
Pamiętaj w takich chwilach, że o tym, jak czuje się dusza, decyduje
kondycja ciała. Duch nie może być ochoczy, kiedy ciało mdłe. Czy nam
się to podoba, czy nie, jesteśmy istotami, których życiem steruje biologia i
chemia. Choć brzmi to prozaicznie - twoje poczucie szczęścia, optymizm,
zapał i radość życia zależą (między innymi, ale jednak!) od przemian
hormonalnych. Gdy spada poziom hormonów odpowiedzialnych za
pozytywne emocje, obniża się także nastrój.
Całe szczęście, że taką sytuację można zmienić. Oto sprawdzone i
skuteczne sposoby na lepszy humor i zastrzyk sił witalnych.
Znów chcę się żyć
Najlepiej byłoby się zmobilizować i... wprowadzić w czyn wszystkie nasze
propozycje. Ale twoje samopoczucie poprawi się, gdy zrealizujesz choćby
jeden z punktów programu.
Przyjmij pomoc bliskich
Pierwszy punkt programu to gwałtowne hamowanie. Gdy czujesz się
zmęczony, pozbawiony energii, gdy wszystko cię denerwuje lub przerasta
postaraj się zatrzymać.
Jeśli pracujesz zawodowo, weź chociaż dzień urlopu. Nawet w pracy
nie jesteś niezastąpiony. Jeśli twoją pracą jest prowadzenie domu, zrób
sobie krótkie wakacje od wszystkich czynności, których zaniechanie nie
spowoduje końca świata. Pozwól spokojnie rosnąć górze prasowania i
prania, przygotuj mało skomplikowany obiad (makaron z sosem
pomidorowym? ryż z jabłkami? zupa z mrożonki?), odpuść sobie
sprzątanie.
Proś o pomoc. Pamiętaj tylko, że nikt z bliskich zapewne nie umie
czytać w twoich myślach i zamiast czekać, aż ktoś z domowników
nareszcie umyje wannę albo uruchomi odkurzacz, lepiej wprost
poprosić o wykonanie konkretnej czynności. Naucz się też przyjmować
pomoc - podziękuj, ale nie padaj z wdzięczności na kolana (każdy z
domowników - nie tylko ty - ma obowiązek dbać o to, by żyło wam się
dobrze); udziel konkretnych wskazówek, ale nie kręć nosem, że ktoś
posprzątał, ugotował albo powiesił pranie po swojemu.
Gdy trochę odpoczniesz, skoncentruj się na tym, co daje najwięcej
radości tobie i dzieciom. Może przypomnisz sobie ulubioną zabawę
dzieciństwa i zdradzisz im jej sekret? Możecie czytać, podziwiać
kolorowe szkiełka w kalejdoskopie, ale i rzucać w siebie poduszkami,
łaskotać, śmiać się. Taka bliskość dodaje sił, odświeża emocje, łagodzi
złość. A przytulanie, głaskanie, kontakt fizyczny sprzyja poczuciu
bezpieczeństwa i spokoju. Nie tylko ty poczujesz się lepiej. Dzieci
odzyskają uśmiechniętego rodzica, przestaną na chwilę marudzić i
męczyć. Wszyscy będą zadowoleni.
Uwierz w moc miłości
W codziennej gonitwie, zmęczeniu i znużeniu zapominamy o tym,
bez czego tak naprawdę trudno żyć. O miłości.
To przecież miłość sprawiła, że założyliście rodzinę, że
zdecydowaliście się na dziecko, że pracujecie, by utrzymać dom, że
rozwijacie się, by być dla siebie ciekawymi partnerami. To ona była siłą
sprawczą.
Jak to się stało, że kiedyś patrzyliście sobie w oczy godzinami, a teraz
za całą czułość starcza pospieszny pocałunek na dzień dobry? Owszem,
są dzieci, praca, obowiązki, ale... Wspólnie spędzony wieczór,
rozmowa, dotyk - obojgu wam dodadzą sił. Dobrze popatrzeć na siebie
w ciepłym świetle świec, w zapachu perfum odnaleźć wspomnienie
pierwszych randek, przytulić do kochanego ramienia i pomyśleć, że
zimą, wiosną i latem jest obok ktoś bliski, dobry i czuły. Warto
powiedzieć, że się kocha. Zakochani nie czują zmęczenia.
Nie daj się rutynie
Trudno znaleźć większego wroga entuzjazmu niż codzienna monotonia.
Spacer tymi samymi alejkami, zakupy w tym samym sklepie, droga do
pracy w tych samych korkach ulicznych, zawsze te same kanapki na
kolację, za oknem od miesięcy nagie drzewa i szare trawniki...
Pomyśl, co możesz zmienić, by poczuć się lepiej. Możesz wybrać wariant
domowy (poświęcić się pasji majsterkowania lub wyszywania), wyjściowy
(zapisać się na kurs tańca), korespondencyjny (zacząć się uczyć języka
obcego), ekskluzywny i wysmakowany (posiąść umiejętność
przygotowywania sushi i podawania go znajomym z zachowaniem całego
rytuału). Wybierz coś, co pozwoli ci się przenieść w inny, fascynujący
świat wrażeń i doznań.
Szukaj ulgi w ruchu
Jesteś przemęczony, masz ochotę zatopić się w miękkiej kanapie,
przykryć kocykiem i nic nie robić? To nie poprawi twojego samopoczucia.
Im dłużej nie ćwiczysz, tym mniej masz sił, tym szybciej się męczysz,
tym bardziej boli cię kark, kręgosłup, stawy. Wysiłek fizyczny wzmacnia
mięśnie, stymuluje odporność, podnosi poziom endorfin. Osoby regularnie
uprawiające sporty mają w sobie więcej energii i radości życia, łatwiej
radzą sobie z problemami i poczuciem bezsilności.
Chodzi o to, by się przemóc i zacząć ruszać. Bardzo dobrą formą
mobilizacji jest miły, spokojny rodzinny dzień na basenie. Ruch w wodzie
nie męczy, a zapewnia doskonały relaks. Wiele nowoczesnych parków
wodnych ma w swej ofercie także łaźnię parową, jacuzzi, hydromasaże, a
wszelkie zabiegi SPA zapewniają wzmocnienie i przypływ energii.
Jeśli nie lubisz pływać albo nie po drodze ci na basen, wybierz inną formę
aktywności - rower, marsze, gry zespołowe, jogę albo siłownię. Pamiętaj
tylko, by trening zawsze zaczynać od rozgrzewki, a kończyć na
rozciąganiu i by ćwiczyć regularnie.
Nie gaś (w sobie) światła
Znasz na pewno termin "depresja sezonowa". W naszej szerokości
geograficznej o nią nietrudno, choć nie każde obniżenie nastroju należy od
razu podciągać pod termin "depresja".
Niedobór światła wpływa na obniżenie poziomu serotoniny, hormonu
odpowiedzialnego m. in. za równowagę emocjonalną. Staraj się więc łapać
każdy promień słońca. W domu też nie oszczędzaj na świetle - choć
sztuczne, jest jednak pewną namiastką słonecznego blasku. Jeśli
rzeczywiście ciężko znosisz długie miesiące w mroku, możesz
zafundować sobie doświetlanie specjalnymi lampami do fototerapii. W
odzyskaniu energii pomaga także zwykłe solarium. Jeśli jednak
zdecydujesz się na opalanie, rób to z umiarem.
Śpij mocno, nabieraj sił
By dobrze funkcjonować, potrzebujesz snu. Osoba przewlekle
niewyspana traci refleks i zdolność koncentracji, robi się drażliwa i mało
odporna.
Jeśli masz małe dziecko, dobrze znasz ten stan. Pamiętaj jednak, by
przynajmniej raz na jakiś czas prosić kogoś bliskiego o pomoc i
regenerować siły podczas mocnego, spokojnego snu. Jeżeli czujesz się
bardzo zmęczony, śpij jak dziecko - jak twoje własne dziecko, nawet jeśli
oznaczałoby to położenie się do łóżka tuż po dobranocce. Po dobrze
przespanej nocy nabierzesz sił i z ochotą powitasz nowy dzień.
Zadbaj o swoją dietę
Na to, jak się czujesz, wielki wpływ ma to, co jesz.
Potrzebujesz sporej dawki witamin i minerałów oraz produktów, które
wspomagają wydzielanie endorfin, zwanych ładnie, choć niezbyt
precyzyjnie, hormonami szczęścia.
Sięgnij po pełnoziarniste pieczywo, gruboziarniste kasze, makaron razowy
lub z pszenicy durum, muesli. Zawartość zdrowych węglowodanów w
diecie poprawi gospodarkę hormonalną, ustabilizuje samopoczucie, doda
sił i energii. Ograniczy także chęć na słodycze, których jedzenie poprawia
humor na bardzo krótko. Jeśli masz wielką ochotę na czekoladę, sięgnij po
gorzką, najlepiej zawierającą powyżej 80 proc. kakao. Ma dużo magnezu,
który zachowuje w równowadze system nerwowy, poprawia nastrój, a
jedzona z umiarem nie tuczy. Wyeliminuj ( a jeśli nie możesz , to
zdecydowanie ogranicz ) ze swojego życia używki typu kawa, papierosy
czy alkohol
Postaraj się dostarczyć organizmowi jak najwięcej witamin. Pamiętaj, by
dostarczyć organizmowi zdrowej porcji białka w postaci chudego mięsa,
tłustych morskich ryb (zawarte w nich kwasy tłuszczowe działają
antydepresyjnie) albo produktów sojowych.
Porzuć myśli o drastycznym odchudzaniu. Teraz potrzebujesz przede
wszystkim zdrowego odżywiania i... miłego biesiadowania. Celebrowanie
rodzinnych posiłków, przyjemność płynąca z jedzenia - to nie tylko uczta
dla zmysłów, ale także metoda terapeutyczna.
Uśmiechaj się mimo wszystko
Na koniec proponuję to, od czego właściwie trzeba było zacząć -
uśmiechnij się!
Wbrew sobie, wbrew pogodzie, wbrew niekorzystnym warunkom
biometeorologicznym. Badania wykazują rzecz zabawną - jeśli zmusić
mięśnie twarzy do - nawet całkiem nieszczerego - uśmiechu i zamrzeć w
nim na parę chwil, w organizmie zaczyna wzrastać poziom hormonów
odpowiedzialnych za dobry nastrój. Okazuje się, że twoje ciało ma w sobie
więcej optymizmu, niż ci się może wydawać.
(źródło Gazeta.pl eDziecko tytuł „skąd czerpać
energię i optymizm” Joanna Szulc)
Ściąga cech charakteru i uczuć
Podane poniżej wyrazy i ich synonimy mogą być wyrażane zarówno
jako uczucie jak i cecha charakteru.
Odzwierciedlają nasz stosunek do innych ludzi i otoczenia, ale i do nas
samych.
Motywują nas do wielu czynów, sprawiają, że zachowujemy się tak lub
inaczej. Tłumaczymy nimi wiele naszych zachowań, część z nich z
pewnością ma związek z naszym wychowaniem, jest wynikiem wzorców
przekazywanych nam przez rodziców lub środowisko w jakim
przebywamy.
AKCEPTUJĄCY
otwarty, wrażliwy, czuły, wyrozumiały, aprobujący, posłuszny,
współczujący, tolerancyjny.
ATRAKCYJNY
cudowny, przystojny, piękny, śliczny, podziwiany, wspaniały, szałowy,
sensacyjny, ponętny, pożądany, erotyczny, emocjonujący, dobrze ubrany,
przyjemny, promieniujący, zachwycający, pociągający, słodki.
BEZBRONNY
słaby, bezradny, zagrożony, udręczony, czujący się niepewnie,
zdenerwowany, niepewny, bezsilny, uzależniony, narażony, bez energii, nie
chroniony.
BEZ ŻYCIA
drętwy, bez humoru, bez wyrazu, pozbawiony uczuć, niedostępny, zimny,
wyizolowany, zobojętniały, zapomniany, nieczuły, bezduszny, apatyczny,
pasywny, zgrzybiały, nie na czasie, starej daty, stary, leciwy, przestarzały,
zmarnowany, ponury, opuszczony, bezbarwny, posępny.
BIERNY
słaby, bez energii, niewzruszony, zamknięty w sobie, statyczny, nieśmiały,
wykazujący brak pewności siebie, apatyczny, obojętny, ospały, spokojny,
cichy, pozbawiony agresji, bezczynny, bezwładny, ociężały, nieruchomy,
bez ruchu, zgodny, uległy, posłuszny, potulny, łagodny, uśpiony,
odrętwiały.
BOGATY
żyjący w dobrobycie, zamożny, odnoszący sukcesy, osiągający spełnienie,
doskonały, opływający w dostatek, syty, spokojny, hojny, żyjący w
przepychu.
CHCIANY
poważany, lubiany, kochany, mile widziany, pożądany, potrzebny, ceniony,
wybrany, będący przedmiotem zazdrości, upragniony, wymarzony,
wytęskniony.
CZUJĄCY SIĘ NIEPEWNIE
niekochany, zaniedbany, niechciany, niepożądany, bezbronny, niepewny,
pozbawiony równowagi, nie czujący się bezpiecznie, niespokojny, pełen
obaw, stremowany, wykazujący brak pewności siebie, zagrożony,
chwiejny, pełen wątpliwości.
DOCENIAJĄCY COŚ
szczęśliwy, mający szczęście, wdzięczny, zobowiązany, mający dług
wdzięczności.
GNIEWNY
wściekły, urażony, złoszczący się, kipiący gniewem, wrogo usposobiony,
pełen nienawiści, oburzony, zawzięty, wojowniczy, bojowo nastawiony,
gwałtowny, rozzłoszczony, kłótliwy, zaniepokojony, srogi,
niepochamowany, doprowadzony do pasji, ziejący złością, nieznośny,
zrzędliwy, zdenerwowany, zirytowany, rozgniewany, urażony, pełen
oburzenia, doprowadzony do wściekłości, rozdrażniony, nieprzyjazny,
rozjuszony, płonący gniewem.
GORSZY OD INNYCH
nie potrafiący sprostać wymaganiom, godny pogardy, mierny, mający
poczucie niższości, podrzędny, posiadający braki, pełen wad,
nieodpowiedni, marny, zasługujący na pogardę, kiepski, budzący
politowanie, ubogi, mizerny, posiadający skazę, niedoskonały, nędzny, w
poślednim gatunku, lichy drugorzędny.
GWAŁTOWNY
porywczy, szalony, histeryczny, impulsywny, tracący panowanie nad sobą,
popędliwy, pełen życia, pełen energii, nieokiełznany, niezależny,
szaleńczy, niepohamowany, oszalały, wściekły, wyzwolony, rozwiązły,
dający folgę uczuciom, rozpasany.
KOBIECA
piękna, potrzebna, wrażliwa, kochana, pożądana, zadbana, pociągająca,
podniecająca, zmienna, delikatna, silna, urocza, pełna gracji, pełna intuicji,
zaborcza, empatyczna, płodna, wytworna, łagodna, wychowująca.
KOCHANY
będący przedmiotem troski, kochający, przywiązany, podtrzymany na
duchu, akceptowany, mający poczucie bezpieczeństwa, cieszący się
zaufaniem, chciany, bezpieczny, chroniony, zakochany, będący
przedmiotem czyjejś uwagi, upragniony, adorowany, szanowany,
ukochany, miłowany, ceniony, wartościowy, czczony, uznany, uwielbiany,
podziwiany, kochany do szaleństwa, ubóstwiany, doceniany, pożądany.
LEPSZY OD INNYCH
wspaniały, doskonały, mający przewagę, pewny siebie, faryzeuszowski, z
poczuciem wyższości, dominujący, znakomity.
MANIPULOWANY
kierowany, wykorzystywany, zjednany przez kogoś, manewrowany,
łatwowierny, wyzyskiwany, eksploatowany, żyłowany, sterowany,
kontrolowany, działający po omacku, pozwalający kierować sobą, pod
czyimś wpływem.
MĄDRY
wykształcony, znajdujący spełnienie, odczuwający spokój, opanowany,
zrównoważony, harmonijny, bystry, spokojny, mający poczucie integracji,
pełen życia, tworzący harmonijną całość, natchniony, doskonały, radosny,
światły.
MĘSKI
waleczny, potrzebny, pełen życia, ochraniający, despotyczny,
zdecydowany, przystojny, zdolny do czegoś, silny, muskularny, dzielny,
odważny, władczy, potężny.
NIESPOKOJNY
przejęty, stremowany, będący w napięciu, poruszony, strapiony,
zaniepokojony, rozkojarzony, czujny, pełen obaw, zdenerwowany,
zniecierpliwiony, niecierpliwy, zmartwiony, sfrustrowany, rozdrażniony,
zafrasowany, jak na szpilkach, silnie zestresowany, drażliwy, strwożony,
nerwowy, pobudliwy, bojaźliwy, płochliwy.
NIE ZAINTERESOWANY
obojętny, znudzony, nie zaangażowany, z rezerwą, chłodny, beznamiętny,
neutralny, zblazowany, spokojny, opanowany, bezstronny, bez wiary w
siebie, sztywny, wykazujący brak zainteresowania, odległy, powściągliwy,
zamknięty w sobie.
OBCIĄŻONY KŁOPOTAMI
wytrzymały, pogodzony z losem, tolerancyjny, mający utrudniony ruch,
mający kule u nogi, okpiony, zmartwiony, cierpiący, dotknięty
nieszczęściem, skrzywdzony, boleśnie zraniony, przygnębiony, strapiony,
zniechęcony, przytłoczony, skrępowany, zgnębiony, przeciążony,
przeładowany, nadwyrężony, zdenerwowany, zrażony, zaniepokojony.
OBURZONY
odczuwający wstręt, uznający coś za niemoralne, żywiący odrazę, czujący
obrzydzenie.
OPTYMISTYCZNY
przyjazny, towarzyski, entuzjastyczny, pełen nadziei, pozytywny,
potwierdzający, pewny siebie, obiecujący, pełen ochoty.
OPUSZCZONY
niechciany, niekochany, odrzucony, porzucony, zignorowany, rozłączony,
niepotrzebny, niepożądany, niemile widziany, odepchnięty, zdeprawowany,
osamotniony, zapomniany, poza nawiasem, wykluczony, pominięty,
nieuznawany, będący w kłopotach, pozostawiony samemu sobie,
odtrącony.
OSAMOTNIONY
wyizolowany, odcięty, porzucony, wykluczony z towarzystwa,
opuszczony, sam jeden, samotny, wyobcowany, oderwany, oddalony,
odosobniony, zapomniany, oddzielony, odseparowany, niepożądany.
PEŁEN ŻYCIA
żywy, pełen werwy, pobudzony do działania, kipiący życiem, pełen
optymizmu, pełen animuszu, rzutki, dynamiczny, porywający, silny, pełen
wigoru, pełen energii, rozradowany, przedsiębiorczy, podniecony.
PEWNY SIEBIE
potrafiący sprostać wymaganiom, kompetentny, wyniosły, zdolny do
czegoś, rozważny, nie mający wątpliwości, bezczelny, zarozumiały,
przeświadczony o swojej racji, zadufany, optymistyczny, pełen nadziei,
ochoczy, stanowczy, agresywny, przedsiębiorczy, natarczywy, energiczny.
PIĘKNY
atrakcyjny, przystojny, przepiękny, świetny, zachwycający, dobry,
wspaniały, kapitalny, cudowny, ponętny, urodziwy, śliczny, słodki.
PODEKSCYTOWANY
podniecony, pełen entuzjazmu, uniesiony radością, pełen zachwytu,
pobudzony do działania, przejęty, ożywiony, pełen życia, uradowany,
rozemocjonowany, wybuchowy, witalny, tryskający energią, rozochocony,
szczęśliwy, pobudliwy, w euforii, pełen animuszu, odurzony,
rozentuzjazmowany, niespokojny, rozjuszony, oszalały, namiętny,
rozogniony, rozgorączkowany, zaniepokojony, podminowany,
zelektryzowany, dynamiczny, rozsierdzony, pełen werwy, poruszony.
PODZIWIANY
szanowany, ważny, poważany, czczony, doceniony, honorowany,
chwalony, wysoko ceniony, uznany, lubiany, wprawiający w zachwyt,
adorowany, uwielbiany, znamienity, ubóstwiany, bezcenny.
POKONANY
zniechęcony, zawiedziony, słaby, zdesperowany, zmarnowany,
zrezygnowany, uległy, przytłoczony, pobity, przybity, zdruzgotany,
zdeprymowany, zdezorientowany, smutny, sflaczały, zmorzony, zdławiony,
oszołomiony, osłabiony, zwyciężony, rozgromiony, strapiony,
przygnębiony, obezwładniony, ujarzmiony, poskromiony, osaczony,
przegrany, wyprowadzony w pole, przechytrzony.
POTRZEBNY
pożądany, kochany, będący przedmiotem czyjejś troski, niezbędny,
konieczny, godny zaufania.
POWIERZCHOWNY
płytki, prymitywny, wykazujący ignorancję, ograniczony, nic nie znaczący,
bez wyrazu, obłudny, nieszczery, pusty, próżny.
POZBAWIONY UCZUĆ
nie troszczący się, nielubiany, niekochany, drętwy, bez życia, zagubiony,
zdezorientowany, bez serca, z dystansem, zimny, beznamiętny, posępny,
flegmatyczny, zamknięty w sobie, stoik, niewzruszony, nie przejawiający
uczuć, nieporuszony, nieczuły, gruboskórny, brutalny, bezlitosny,
zatwardziały, podły, złośliwy, nie okazujący współczucia.
POZYTYWNY
przekonany o swojej racji, mający rację, aktywny, stanowczy, otwarty,
odpowiedzialny, twierdzący, optymistyczny, zuchwały, pewny siebie,
przeświadczony o czymś, tryskający energią, pogodny, wesoły, pomocny,
twórczy, korzystny, owocny, przynoszący dobre wyniki, pożyteczny, wart
zachodu, stanowczy, przeświadczony o czymś, jednoznaczny, jasny,
usankcjonowany, asertywny, prawdziwy, autentyczny.
PRZESTRASZONY
przerażony, pełen obaw, wylękniony, ostrożny, panicznie bojący się,
bojaźliwy, zagrożony, pesymistyczny, obawiający się niewiadomego,
zmrożony, wystraszony, niespokojny, skonsternowany, lękliwy,
zaniepokojony, zdenerwowany, paranoiczny, zmartwiony, onieśmielony,
spłoszony, sterroryzowany, ulegający panice, wstrząśnięty, zatrwożony,
zaskoczony.
PRZYTŁUMIONY
zablokowany, zdławiony, powściągnięty, zgnieciony, stłamszony,
obezwładniony, zmiażdżony, pokonany, przytłoczony, zduszony,
przyduszony, uciśniony, zatamowany, uspokojony, stłumiony, na
cenzurowanym, mający zahamowania, powstrzymany, wyciszony,
okiełznany, ujarzmiony.
ROMANTYCZNY
sentymentalny, zadumany, czuły, zakochany, kochający, intymny, tkliwy,
troskliwy, przywiązany, rozmiłowany, zaślepiony.
ROZCZAROWANY
zdradzony, zniechęcony, pozbawiony iluzji, pozbawiony złudzeń,
niezadowolony, zawiedziony, nieukontentowany.
SEKSOWNY
zmysłowy, pociągający, lubieżny, uwodzący, nęcący, oddany rozkoszom,
erotyczny, pożądliwy, podniecający, atrakcyjny, pobudzający, namiętny,
kuszący, gorący, zakochany, rozpalony.
SERDECZNY
zapraszający, przyjazny, gościnny, ciepły, uprzejmy, sympatyczny,
przystępny, bliski, towarzyski, łaskawy, miły, przyjemny, pogodny, dobrze
wychowany, grzeczny, przyzwoity.
SFRUSTROWANY
schwytany w pułapkę, przyparty do muru, osaczony, na cenzurowanym,
zdołowany, zniechęcony, powstrzymany, niezadowolony, rozdrażniony,
rozzłoszczony, wkurzony, nabity w butelkę, rozczarowany, zawiedziony,
pokonany, zniweczony, zdenerwowany, skrępowany, zatrzymany, spętany,
przygaszony, pohamowany, spowolniony, zdławiony.
SMUTNY
przygnębiony, zdeprymowany, skłonny do płaczu, zasmucony, ze
"złamanym sercem", ponury, posępny, zgorzkniały, pogrążony w smutku,
zasępiony, przybity, zrozpaczony, melancholijny, zgaszony, zmartwiony.
SPOKOJNY
pojednawczy, zadowolony, pokojowy, stateczny, usatysfakcjonowany,
niezachwiany, pogodny, cichy, bezpieczny, stały, obiektywny, silny,
zrównoważony, łagodny, opanowany, uspokojony, uśmierzony, uciszony,
złagodzony, zjednany, ukojony, flegmatyczny, bierny, obojętny, skupiony,
poważny, delikatny, refleksyjny, rozważny, odprężony, kojący,
ustatkowany, milczący, niewzruszony, niezmącony.
STAWIAJĄCY OPÓR
zawzięty, bojowy, walczący, nieugięty, przeciwstawiający się,
powściągnięty, poskromiony, przeciw czemuś, zatwardziały,
przystopowany, powstrzymujący,pohamowujący, w silnej opozycji,
utrzymany w ryzach, okiełznany, sprzeciwiający się, buntowniczy,
zniewolony.
SZANOWANY
lubiany, kochany, poważany, ceniony, uznawany, wysłuchiwany, znany,
rozpoznawany, zauważany, akceptowany.
SZCZERY
nie udający, uczciwy, autentyczny, prawdziwy, płynący z głębi serca,
otwarty.
SZCZĘŚLIWY
uradowany, radosny, pełen triumfu, zachwycony, oczarowany, tryskający
radością, nie posiadający się z radości, ekstatyczny, odurzony, szalejący z
radości, ukontentowany, przejęty, rozradowany, przyprawiony o zawrót
głowy, wesoły, ujmujący, życzliwy, mający szczęście, rozanielony,
uniesiony radością, w euforii, podekscytowany, pełen animuszu,
ożywiony, tryskający energią.
UFNY
akceptujący, kochający, darzący zaufaniem, serdeczny, bliski, bezpieczny,
łatwowierny, wierzący.
URADOWANY
zachwycony, oczarowany, ubawiony, urzeczony, podniecony, zdumiony, w
cudownym nastroju, raźny, pełen życia, usatysfakcjonowany, pogodny,
pełen zachwytu, upojony szczęściem, nie posiadający się z radości,
przejęty, ucieszony, zadowolony, ukontentowany.
UZDOLNIONY
utalentowany, dążący do celu, odnoszący dobre wyniki, inteligentny,
rozważny, genialny, odnoszący sukcesy, zdolny, twórczy, zręczny,
litościwy, tolerancyjny, uprzejmy, współczujący, troskliwy.
WINNY
zasmucony, pogrążony w żalu, zobowiązany, zmartwiony, zawstydzony,
potępiony.
WOLNY
beztroski jak dziecko, pełen ekspresji, nie skrępowany, wolny jak ptak, bez
zahamowań, niefrasobliwy, oswobodzony, wyemancypowany, zwolniony z
uwięzi, uwolniony z więzów, oczyszczony z zarzutów, zrehabilitowany,
obroniony, niezależny, niezaangażowany, neutralny, nie związany,
bezgraniczny, nie podlegający kontroli.
WRAŻLIWY
czuły, otwarty, akceptujący, udzielający schronienia, wyrozumiały,
uprzejmy, sympatyczny, życzliwy, łagodny, cierpliwy, zgodny,
tolerancyjny.
WROGO USPOSOBIONY
zły, urażony, wściekły, zadający rany, niebezpieczny, szorstki,
zastraszający, krzywdzący, sarkastyczny, zjadliwy, złośliwy, dokuczliwy,
walczący.
WSPIERANY
podtrzymywany na duchu, zachęcony, rozumiany, uznawany, przekonany
do czegoś, doznający pociechy, napełniony otuchą, pocieszany,
pokrzepiany, podnoszony na duchu, mający poparcie, wzmocniony,
zasilony.
WSPÓŁCZUJĄCY
litościwy, empatyczny, taktowny, troskliwy, wyrozumiały.
WYCZULONY
czuły, wrażliwy, delikatny, przeczulony, nadwrażliwy, troskliwy,
niespokojny, uprzedzająco grzeczny, pełen intuicji, przewrażliwiony,
drażliwy, rozdrażniony, wyczulony, spostrzegawczy, bystry, przenikliwy.
WZMOCNIONY
odnowiony, ożywiony, odrodzony, zregenerowany, odmłodzony,
odświeżony.
ZADOWOLONY
uradowany, szczęśliwy, uwieńczony powodzeniem, osiągający spełnienie,
w siódmym niebie, pełen nadziei, przepełniony optymizmem,
zaspokojony,usatysfakcjonowany, syty, ukojony, podniesiony na duchu,
ukontentowany, rozpieszczony.
ZAINSPIROWANY
pod wrażeniem, podniesiony na duchu, zachwycony, oświecony,
znajdujący spełnienie, ożywiony, zmotywowany, witalny, oczarowany,
zachęcony, pobudzony, natchniony, zdopingowany, namówiony,
podekscytowany, rozogniony, zelektryzowany, podżegany, popędzony,
sprowokowany, przynaglony.
ZAINTERESOWANY
podniecony, zafascynowany, zaciekawiony, zaangażowany, pełen
entuzjazmu, zachwycony, zafrapowany, zaabsorbowany, pochłonięty,
rozbawiony, pobudzony, oczarowany, podekscytowany, zaintrygowany,
skuszony, poruszony, znęcony.
ZAKŁOPOTANY
zmieszany, zmarnowany, przygnębiony, dotknięty, nierozważny,
oszołomiony, nie mający najmniejszego pojęcia, wprowadzony w błąd,
bez czucia, targany sprzecznymi uczuciami, zdezorientowany, bezładny,
zaślepiony, nie wyraźny, niejasny, zażenowany, zbity z tropu, uwikłany,
przestraszony, zamroczony, roztargniony, zafrasowany.
ZANIEPOKOJONY
troszczący się, zainteresowany, uważny, współczujący, pełen zrozumienia,
zatroskany, uwikłany, zaangażowany, poświęcony, przestraszony,
skonsternowany, niespokojny, lękliwy, bojaźliwy, wylękniony,
zdenerwowany, paranoiczny, wstrząśnięty, przejęty, zmartwiony, strapiony.
ZASKOCZONY
zdumiony, zdziwiony, oszołomiony, zirytowany, niespokojny, zbity z
pantałyku, skonsternowany, zbity z tropu, przestraszony, skonfundowany,
zaślepiony, wprawiony w osłupienie, zszokowany.
ZAZDROSNY
zawistny, pożądający, zzieleniały z zazdrości, czujący się niepewnie,
urażony, pożądliwy, podejrzliwy, zgorzkniały.
ZAŻENOWANY
upokorzony, skonfundowany, zawstydzony, skonsternowany, zmieszany,
skrzywdzony, zdeprecjonowany, zbezczeszczony, zdegradowany, nie
aprobowany, speszony, zmartwiony, poniżony.
ZDENERWOWANY
zmartwiony, zakłopotany, niespokojny, poruszony, wstrząśnięty, przejęty,
oszalały, rozemocjonowany, rozhisteryzowany, rozdrażniony, wytrącony z
równowagi, zaniepokojony, wzburzony, podniecony, wkurzony,
zirytowany, strapiony, zadręczony, zaaferowany, zatroskany, afektowany,
sfrustrowany, onieśmielony, wzruszony, tracący głowę, rozjątrzony,
rozdygotany, dręczący się, znękany, rozzłoszczony, zbulwersowany,
gniewny, doprowadzony do pasji.
ZDOŁOWANY
przepracowany, przymuszony, pod presją, przemęczony, obciążony,
zniewolony, na cenzurowanym, pokonany, upokorzony, skrytykowany,
potępiony, oskarżony, obwiniony, zbesztany, zhańbiony, nie doceniony,
przygnębiony, sprofanowany, sflaczały, zdegradowany, poniżony, nie
aprobowany, traktowany pogardliwie, lekceważony, zażenowany.
ZIMNY
stroniący od innych, trzymający się na uboczu, zdystansowany,
gruboskórny, obojętny, z rezerwą, oziębły, nie troszczący się, wykazujący
brak zainteresowania, nie kochający, bez życia, lodowaty, niezdolny do
wyrażania uczuć, beznamiętny, stłumiony, powściągliwy, małomówny, bez
emocji, nieczuły, niewzruszony.
Z KIEPSKIM SAMOPOCZUCIEM
zaniepokojony, zniecierpliwiony, skrępowany, rozdrażniony, niespokojny,
przygnębiony, przybity, przewrażliwiony, napięty, zirytowany,
zmartwiony, strapiony.
ZŁY
nieposłuszny, bezwartościowy, gorszy od innych, straszny, odrażający,
niesympatyczny, niemoralny, niepokojący, gruboskórny, nędzny,
nieokrzesany, szkodliwy, zepsuty, zgniły, zgorzkniały, pełen wad, nie
potrafiący sprostać wymaganiom, skorumpowany, niechętny, złośliwy,
groźny, nieprzyjemny, oszukańczy, niegodziwy, makiawelski, podły,
nikczemny.
ZMARTWIONY
zaniepokojony, zirytowany, zakłopotany, okpiony, obciążony kłopotami,
niespokojny, cierpiący, zdenerwowany, onieśmielony, zgnębiony,
wytrącony z równowagi, zadręczony, zrażony, strapiony, dotknięty
nieszczęściem, wstrząśnięty, znękany, zestresowany, rozjątrzony,
rozgniewany, skonany, rozwścieczony, rozzłoszczony, rozeźlony,
wzburzony, rozgorączkowany, udręczony.
ZMĘCZONY
znużony, wyczerpany, zniechęcony, ospały, letargiczny, senny,
przytępiony, przemęczony, strudzony, wypalony, zmordowany, utrudzony,
wycieńczony.
ZNUDZONY
wykazujący brak zainteresowania, znużony, odrętwiały, oderwany.
ZRANIONY
wytrącony z równowagi, skrzywdzony, zbolały, smutny, poszkodowany,
odrzucony, zraniony, potłuczony, okaleczony, poszarpany, przygnębiony,
zmarnowany, obrzucony obelgami, oszpecony, zniszczony, zrozpaczony,
cierpiący męczarnie, obolały.
ZRELAKSOWANY
przyjemny, ciepły, pojednawczy, zgodny, łagodny, zadowolony, spokojny,
wygodny, przytulny, mający poczucie bezpieczeństwa, doznający uczucia
błogości.
ZSZOKOWANY
sparaliżowany, wstrząśnięty, oszołomiony, bez życia, porażony, zmrożony,
zestresowany, zaniepokojony, zaskoczony, odurzony, zdumiony,
zdeterminowany, poruszony, wytrącony z równowagi, skonsternowany,
zachwiany, przestraszony, zdezorientowany, wprawiony w osłupienie,
zaszokowany, obrażony, znieważony, przytłoczony, przerażony,
onieśmielony, osłupiały, ulegający panice, wylękniony, zatrwożony,
zastraszony.
ZWYCIĘSKI
triumfujący, odnoszący sukcesy.