Czuøy ojciec i samiec alfa
rozmawiaøa Agnieszka Kublik 2012-06-23, ostatnia aktualizacja 2012-06-22 17:53:19.0
Ojcostwo dla m czyzn to mnóstwo zysków. Ale bardzo trudno jest pogodzi rol zaanga owanego ojca z
byciem odpowiedzialnym za utrzymanie rodziny.
Rozmowa z Dr Maøgorzat Sikorsk , Instytut Socjologii UW
Agnieszka Kublik: Pisaøa pani o ciemnych stronach macierzy stwa. S ciemne strony ojcostwa?
Dr Maøgorzata Sikorska: S , bo rosn oczekiwania spoøeczne wobec ojców. Matki oczekuj od nich pomocy i poczucia
bezpiecze stwa, e nie zostan pozostawione same z dzieckiem. I jest te presja otoczenia. Mamy przecie szkoøy
rodzenia ju nie tylko dla matek, ale i dla ojców. A idea porodu rodzinnego pokazuje, e m czy ni powinni uczestniczy
ju w pierwszych sekundach dziecka.
To nowe oczekiwania. Stare, e ojciec zarobi na rodzin , pozostaøy. Czyli samiec alfa i jednocze nie czuøy
ojciec?
- W tym problem, e te oczekiwania s sprzeczne. Ale pami tajmy, e model ojcostwa tak naprawd zmienia si tylko w
klasie redniej, w wielkich miastach. Poza klas redni ju nie tak bardzo. Tam nadal obowi zuje model patriarchalny.
Ojciec przychodzi zm czony z pracy, zalega na kanapie i gapi si w telewizor. A ona to akceptuje.
- Nie ma innego wyj cia. Ale czasami akceptuje wiadomie, bo nie chce zrezygnowa z cz ci wøadzy, jak posiada.
Domowe obowi zki, zajmowanie si dzie mi daje jej wøadz . W ten sposób kontroluje sytuacj . Staje si mened erem
domowym i nie chce tej wøadzy odda partnerowi. To nie jest tak, e matki s takie biedne, bo musz wszystko robi w
domu i przy dzieciach i nic z tego nie maj . Maj t domow wøadz . Feministki podejmuj ju ten w tek i zwracaj si
do kobiet: - Drogie panie, dopu cie m czyzn do dzieci! Bo bez tego nie zmieni si sytuacja kobiet np. na rynku pracy.
Kobiety s w domu niezwykle zapracowane, bo to one, a nie m czy ni: gotuj , zmywaj , sprz taj , pior ,
prasuj i robi zakupy.
- I jeszcze odrabiaj z dzie mi lekcje, organizuj im zaj cia w wolnym czasie.
Chcemy by matkami alfa?
- Chcemy. Oczywi cie kobiety chciaøyby, eby m czy ni wyr czali je np. w sprz taniu, ale uwa aj , e oni nie potrafi
tego dobrze zrobi i kobiety musz po nich poprawia . Wi c sprz tanie i tak na nie spada.
Napisaøa pani w swoim raporcie, e ojciec to ''du e dziecko''.
- Bo tak o nich mówi matki. Prze cigaj si w opowie ciach, jak ciapowaci potrafi by ojcowie. Jedna z mam
opowiadaøa, e przygotowaøa ojcu ubranie dla dziecka: rajstopki i skarpetki, do zaøo enia w zale no ci od pogody. Ojciec
zaøo yø... jedno i drugie. M czy ni nie s wielozadaniowi, kobiety - tak. Matka, gdy zajmuje si dzieckiem, to pójdzie z
nim na spacer, przy okazji zrobi zakupy, a potem i obiad ugotuje, i jeszcze posprz ta, a nawet upierze. A kiedy ojciec
zajmuje si dzieckiem ,jest skupiony na jednym: na dziecku. Rodzicielstwo to caøy czas bardzo kobiecy wiat. Jeszcze
nie kobieco-m ski.
Co na to ojcowie?
- Jest wielu, którzy chcieliby si zaanga owa w opiek nad dzieckiem. Publicznie wyznaj , e nie przypuszczali, e
narodziny dziecka b d tak wa n chwil w ich yciu, e odkrywaj u siebie pokøady uczu , o które si nigdy nie
podejrzewali. Ojcostwo dla m czyzn to mnóstwo zysków. Ale bardzo trudno jest pogodzi rol zaanga owanego ojca z
byciem odpowiedzialnym za utrzymanie rodziny.
Prof. Tomasz Szlendak, toru ski socjolog badaj cy polsk rodzin , apeluje o ''nowy kontrakt pøci''. - Stare
sposoby funkcjonowania w zwi zkach i w sferze publicznej przestaøy dziaøa . I kobiety, i m czy ni maj nowe
ambicje, których nie da si pogodzi - mówiø w wywiadzie dla ''Gazety''.
- Nowy kontrakt jest potrzebny, bo trudno jest robi karier lub chocia by pracowa na peøen etat i jednocze nie by
jedyn osob odpowiedzialn za dom i dzieci. Gdy pytamy Polaków, ile chc mie dzieci, to m czy ni mówi , e chc
mie wi cej ni kobiety. Czyli kobiety widz wi ksze ''koszty'' macierzy stwa - bo to na nie spada wi kszo
obowi zków po urodzeniu dziecka - i mniejsze ''zyski'', poniewa posiadanie gromadki dzieci nie wi e si ju z
presti em spoøecznym.
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -
http://wyborcza.pl/0,0.html
© Agora SA
Strona 1 z 1
Czuøy ojciec i samiec alfa
2012-06-23
http://wyborcza.pl/2029020,75478,11995181.html?sms_code=