Gwałty w Lubuskiem: kolejne dwie kobiety z zarzutami
RMF FM | dodane 2010-02-26 (17:19)
Dwóm kobietom, które twierdziły, że zostały zaatakowane przez gwałciciela-
nożownika z Zielonej Góry, postawione zostały zarzuty składania fałszywych
zeznań - podaje radio RMF FM. Chodzi o rzekome napady w Krośnie
Odrzańskim i Gubinie. Wcześniej zarzuty składania fałszywych zeznań
postawiono kobiecie, którą napastnik zaatakować miał w jej domu w Leśniowie
Wielkim.
Kobieta z Krosna miała zostać zaatakowana przez napastnika, kiedy wychodziła z
pracy. Później dopiero przyznała, że sama pocięła sobie ręce. Fałszywe zgłoszenie o
na
padzie tłumaczyła względami osobistymi.
Druga z kobiet, która usłyszała zarzuty, zawiadomieniem o napadzie chciała zemścić
się na znajomym, z którym wcześniej piła alkohol.
Kobiety przyznały się do winy, grożą im trzy lata więzienia.
Inne kobiety też zmyślały
W sumie już trzy z kobiet, które zgłosiły policji napad, usłyszało zarzut składania
fałszywych zeznań. Wcześniej lubuska policja podała, że dwie inne rzekome ofiary
napaści wymyśliły historię.
Chodziło o zgłoszenia z Leśniowa Wielkiego i Krosna Odrzańskiego. Jednej z kobiet
wcześniej postawiono zarzut składania fałszywych zeznań, teraz postawiono je
kobietom z Krosna Odrzańskiego i Gubina.
Napady od stycznia
Seria napaści na kobiety w Lubuskiem rozpoczęła się 9 stycznia br. W sumie
zgłoszono od tego czasu 10 takich przestępstw.
Na podstawie śladów zebranych w Zielonej Górze został ustalony profil DNA
sprawcy. Z sześciu publikowanych portretów pamięciowych, aktualne są już tylko trzy