GDY WSZYSTKIE
NARODY
ZJEDNOCZĄ SIĘ
POD
KRÓLESTWEM
BOŻYM
POD NA
CISKIEM stosunków na świecie zagnano tuziny narodów w
międzynarodową organizację, znaną jako Narody Zjednoczone. Narody te mają
nadzieję, że podczas tej ery kosmicznej znajdą w niej ochronę i zachowanie.
Równocześnie istnieje setki tysięcy ludzi każdej narodowości i rasy, którzy
jednoczą się pod czymś, co jest jeszcze wyższe, większe i mocniejsze. Osiągnęli
oni już cele, których Narody Zjednoczone dotychczas nie dopięli i nigdy nie
dopną. Każdy dla własnej korzyści przeczyta w niniejszej broszurze
opublikowany wykład publiczny, który tworzył punkt szczytowy wielkich
zgromadzeń ludzi o dobrych chęciach przeprowadzonych na całym świecie w
roku 1961, o prowokującym temacie „Gdy wszystkie narody zjednoczą się pod
Królestwem Bożym”.
- WYDAWCY
Gdy wszystkie narody zjednoczą się pod
Królestwem Bożym
Wydano w języku angielskim w roku 1961
w języku polskim w roku 1967
przez
WATCHTOWER BIBLE AND TRACT SOCIETY
OF NEW YORK, INC.
International Bible Students Association
Brooklyn, New York U.S.A.
Wersety biblijne w niniejszej broszurze są cytowane lub przytoczone z „Biblii
Gdańskiej”. W wypadku, gdzie po tekście podany jest skrót NW, cytowane są z Pisma
Świętego przekładu Nowego Świata (w jęz. ang.).
„When Ali Nations Unite Under God’s Kingdom”
Polish
Made in the United States of America
Drukowane w Stanach Zjednoczonych A. P.
GDY WSZYSTKIE NARODY
ZJEDNOCZĄ SIĘ
POD KRÓ
LESTWEM BOŻYM
ISTNIEJE wiele narodów. Kto jednak mówi, że istnieje coś w rodzaju „królestwa Bożego”
- że Bóg ma królestwo? Wielu stawia może to pytanie w sposób prowokujący, nie tylko
ateiści i komuniści, lecz też osoby religijnie usposobione. Wszystkie ludy żyją pod jakąś
formą rządu, nazwaną królestwem, rzeczpospolitą, dyktaturą czy inaczej. Dzisiaj jednak,
jak nigdy przedtem, wszystkie ludy stoją wobec ogólnoświatowej proklamacji „królestwa
Bożego”. Musi to być coś, co obchodzi wszystkie narody, inaczej bowiem nie byłoby to
proklamowane na całej zamieszkanej ziemi, wszystkim narodom, mniejsza o to, do jakiej
politycznej formy rządu one należą. Obchodzi to istotnie wszystkie narody - naród, który
się przyznaje do religii hinduskiej i który Trimurti wielbi jako bóstwo; naród islamski,
którego jedynym bogiem jest Allach; dalej naród, który szczególnie wielbi przed ołtarzem
swego boga Buddy. Obchodzi to też narody chrześcijaństwa, które wielbią trójjednego
boga, to jest boga w trzech osobach. Obchodzi to naród żydowski (reprezentowany przez
Republikę Izrael), który wielbi tradycyjnego boga swych przodków, i tak samo obchodzi
to również narody komunistyczne, które twierdzą, że nie uwielbiają żadnego boga. Żaden
bóg tych narodów nie zjednoczył dotąd ludzi narodów całej ziemi do wspólnego
wielbienia lub wspólnego rządu. Czy istnieje Bóg, który to może uczynić?
2
Lecz tutaj powstaje też pytanie: Czy dzisiejszy świat potrzebuje niewidzialnego Boga,
aby wszystkie narody zjednoczyć pod Jego królestwem? Czy potrzebujemy więcej niż
dzisiejszych Narodów Zjednoczonych? Czy ludzkość kiedykolwiek przedtem doczekała
się tego, że sto osiemnaście narodów połączyło się w jedno zjednoczenie? Nie! Czy jednak
świat ujrzał też kiedykolwiek takie widowisko, jakim jest bankructwo tego zjednoczenia?
Czy żyje ono stosownie do swego szumnego imienia? Czy „zimna wojna” dzisiaj może
toczona jest przez narody, które nie należą do Narodów Zjednoczonych i które nie baczą
na to, że przez nią cały pozostały świat ogarnięty zostaje bojaźnią i strachem? Nie; to
czynią właśnie czołowe narody, należące do Narodów Zjednoczonych. Czy mamy
podstawę do oczekiwania, że Narody Zjednoczone okażą się zadowalającą ludzką
namiastką „królestwa Bożego”? Nie zapomnijmy o tym, że Narody Zjednoczone są
następcą Ligi Narodów, która podczas swego istnienia przed II Wojną Światową ze
strony religijnej nazwana była „politycznym wyrazem królestwa Bożego na ziemi”. Czy
może Narody Zjednoczone po roku 1945 stały się politycznym wyrazem królestwa Bożego
na ziemi? Zapytajcie jeno Indie z ich hinduizmem! Zapytajcie Rosję komunistyczną!
Zapytajcie buddystyczną Japonię, Burmę, Syjam! Zapytajcie islamską Turcję, Indonezję
albo Zjednoczoną Republikę Arabską!
3
Czy te i inne narody przyłączyły się do Narodów Zjednoczonych, dlatego że się
chciały podporządkować królestwu Bożemu, i czy one z tego powodu dalej chcą należeć
do nich? Czy miłość do Boga pobudziła je do przyłączenia się do nich? Nie potrzebujemy
czekać na ich odpowiedź. Rozsądek i szczerość odpowiadają Nie!
4
Pozostaje jednak jeden wielki fakt: Nie tylko liczne systemy polityczne, lecz też liczni
bogowie reprezentowani są przez sto osiemnaście państw, które stanowią Narody
Zjednoczone. Czy więc, jeśli jeszcze wszystkie narody mają być zjednoczone pod
królestwem Bożym, wszyscy bogowie tych licznych narodów zbiorą się na konferencję jak
przedstawiciele narodów na walne zebranie Narodów Zjednoczonych? Czy zdecydują
wtedy, kto ma być królem nad wszystkimi bogami? Albo czy postanowią utworzyć
sekretariat z trzech członków, trinitarne ciało kierownicze, z którego każdy członek
reprezentowałby pewną grupę bogów czyli wyznań religijnych? Czy królestwo Boże ma
być ustanowione w ten sposób, a więc przez wspólną zgodę niemal wszystkich bogów,
reprezentowanych przez Narody Zjednoczone? Czy zatem wszyscy bogowie połączą się w
sposób demokratyczny pod jednym bogiem jako królem nieba i ziemi? Ponieważ ludzie,
którzy wielbią tych bogów, różnią się i niezgodni są między sobą, przeto nie można by się
chyba spodziewać po ich bogach, że byliby zgodni między sobą i że wywieraliby
jednoczący wpływ. Wielka ilość bogów, ukrywających się za Narodami Zjednoczonymi, z
pewnością nie przyczyniła się do wzmocnienia tego ciała.
5
Skąd otrzymujemy tę ideę, tę mocną ufność, że wszystkie narody zjednoczą się pod
królestwem Bożym? Tę cudowną wizję o całej rodzinie ludzkiej, która między sobą i ze
swym Bogiem będzie miała pokój, otrzymujemy z bardzo starej księgi. Mądrość, rozum,
znajomość i dalekowzroczność, które z niej czerpiemy, czynią ją Księgą wszystkich ksiąg.
Dzisiejsze fakty, stosunki na świecie i również rzeczywiście dowiedziona wiedza
dzisiejsza w żaden sposób nie są sprzeczne z tą Księgą. Potwierdzona ona zostaje przez
jedność i stałość, panującą w znanym nam wszechświecie. Im więcej badamy jedność,
harmonię i stałość we wszechświecie, tym więcej dochodzimy do znajomości, że te
imponujące rzeczy właśnie dowodzą tego, co ta Księga mówi, mianowicie że istnieje
jeden Bóg, który góruje nad wszystkim, jeden Stwórca wszystkich rzeczy, Prawodawca
wszystkich, centralny Władca wszystkich.
6
Encyklopedia amerykańska (The Encyclopedia Americana) mówi nam na str. 743, w
tomie 12 swego nakładu z roku 1929, pod tytułem „Bóg”:
Najwyższa Istota, Pierwsza Przyczyna, i jak się na to dzisiaj zapatruje cały cywilizowany świat,
samo istniejąca, wiekuista oraz absolutnie wolna i wszechmocna istota duchowa, różniąca się od
materii, którą ona stworzyła w różnorodnych formach istnienia, którą zachowuje i nad którą panuje.
Zdaje się, że w dziejach ludzkich nie było takiego czasu, w którym ludzie nie mieli wiary w
nadprzyrodzonego sprawcę i władcę wszechświata. Najprymitywniejsze ludy mają pewne ograniczone
wyobrażenia o Bogu. Człowiek jest nie tylko obdarzonym rozsądkiem, lecz też religijnym
stworzeniem.
7
Tak zwana Księga Przyrody jest księgą Bożą. Pisana Księga, której Autorem On jest,
nazwana jest Pismem Świętym czyli Biblią.
8
Przed dawnym czasem ta niezniszczalna Księga przepowiedziała zjednoczenie
wszystkich narodów pod królestwem Bożym. To jest naturalnie proroctwem. Lecz w
przeciwieństwie do wszystkich innych ksiąg religijnych Biblia jest pełna proroctw.
Musimy przyznać, że Autor tej Księgi musiał być pewny siebie, aby mógł uczynić
proroctwa; musiał mieć przewidywanie i przedwiedzę rzeczy. Gdyby Jego proroctwa się
nie spełniły, dowiodłoby to, że nie jest Bogiem. Proroctwa biblijne wytrzymały jednak
próbę czasu. Wiele proroctw spełniło się, inne znajdują teraz zadziwiające wypełnienie.
Tak samo niechybnie spełnią się również proroctwa Biblii o przyszłych rzeczach, które
dla nas mają wielkie znaczenie, jak się spełniły proroctwa, odnoszące się do czasu
przeszłego lub teraźniejszego. A co się tyczy proroctwa odnośnie do zjednoczenia
wszystkich narodów pod królestwem Bożym, to Bóg dał już na ziemi wzór o tym. Co
stanowi ten wzór? To jeszcze zobaczymy.
9
Ten Bóg jest Osobą, inteligentną Istotą. Jego Księga mówi nam, że stworzył
człowieka na swoje wyobrażenie i podobieństwo. Jeżeli więc człowiek jest osobą,
inteligentnym stworzeniem i jeżeli podobny jest Bogu, wtedy też Bóg musi być osobą. Nie
jest On bezimiennym Bogiem ani nie zdaje nas tylko na przypuszczenie co do swego
imienia. Kazał je często wymieniać, a to nie w Księdze Przyrody, lecz w Biblii. Tysiące
razy mówi On nam w Biblii, że imię Najwyższego i Wszechmocnego, Wszechwiedzącego i
Wszechsprawiedliwego, zawsze żyjącego Boga i Stwórcy jest Jehowa. Samo wspomnienie
tego imienia budzi już w sercach wielu pewne uprzedzenia. Niektórzy łączą je z Żydami,
Izraelitami, którzy niedawno pośród narodów arabskich na Bliskim Wschodzie założyli
Republikę Izrael. Sądząc, że Jehowa jest narodowym Bogiem Żydów, tacy uprzedzeni
ludzie nie chcą Go mieć za swego Boga. Lecz Jehowa nie jest Bogiem narodowym. Nie
jest tylko Bogiem dla Żydów. Jakże mógłby On być narodowym Bogiem Żydów, a
jednocześnie dopuścić, żeby wszystkie narody Go wielbiły i otrzymały błogosławieństwa
pod Jego królestwem?
10
Jehowa nie zaczął istnieć w roku 1712 przed Chr. z powstaniem narodu
żydowskiego, a więc około 3600 lat temu. (1 Mojż. 49:28-33) Kto zatem uwielbia Jehowę
jako Boga, nie wywyższa Żydów ani nie uświetnia Republiki Izrael. Wielbić Jehowę nie
znaczy, że się trzeba połączyć z Republiką Izrael albo Go wielbić w synagogach
żydowskich lub w dzisiejszym Jeruzalem. Zgadza się jednak, że każdy lud, który Jehowę
miał za Boga, był z tego powodu czczony i błogosławiony. Gdy generał Dwight D.
Eisenhower w roku 1957 po raz drugi doprowadzony został w urząd jako prezydent
Stanów Zjednoczonych i gdy złożył swoją przysięgę służbową, położył on rękę na otwartej
Biblii (American Standard Version), a mianowicie w miejscu Psalmu 33:12, gdzie
czytamy: „Błogosławiony jest naród, którego Bogiem jest Jehowa; lud, który sobie obrał
za dziedzictwo.” Ważne jest zatem, żebyśmy raczej mieli respekt przed prawdziwym
Bogiem, niż przed ludem, który Go uznaje za swego Boga. Że naturalni Żydzi czyli
Izraelici doby dzisiejszej niezaprzeczalnie nie mają błogosławieństwa Bożego, pochodzi
stąd, że już nie mają Jehowy za Boga. Lecz istnieje dzisiaj lud, który duchem i prawdą
wielbi Jehowę jako swego Boga. Tym wiernym ludem nie wolno gardzić, gdyż znaczyłoby
to gardzić Bogiem i zbezcześcić Go. - Jana 4:21-24.
„KRÓL WIECZNOŚCI”
11
Pod królestwem Jehowy Boga wszystkie narody zjednoczą się ku swemu wiecznemu
błogosławieństwu. Jedna z obietnic, które Bóg sam o tym dał, zawarta jest w Psalmie
86:8, 9 (NW) i brzmi: „Nikt nie jest podobny tobie między bogami, o Jehowo, i nic nie
jest podobne twoim dziełom. Wszystkie narody, któreś ty stworzył, same przyjdą i
kłaniać się będą przed tobą, o Jehowo, i chwalić będą imię twoje.”
12
Jedno z błogosławieństw, wynikających z tej międzynarodowej jedności pod
królestwem Bożym, opisane jest w Micheasza 4:3, 4: „On [Jehowa] sądzić będzie między
wieloma narodami, a karać będzie narody na długie czasy; i przekują miecze swe na
lemiesze, a oszczepy swe na kosy; nie podniesie miecza naród przeciwko narodowi, ani
się więcej ćwiczyć będą do boju. Ale każdy będzie siedział pod winną macicą swoją i pod
figowym drzewem swoim, a nie będzie nikogo, coby ich przestraszył; bo to usta Pana
[Jehowy] zastępów mówiły.” Czy ze względu na tę obietnicę królestwo Boże jest
pożądane? Tak jest!
13
Biblia, która zawiera te budzące nadzieję proroctwa, podzielona jest dzisiaj na
sześćdziesiąt sześć inspirowanych ksiąg. Mimo to Biblia jest jednolitą całością, a więc
jedną księgą. Jej różne części zupełnie są zgodne ze sobą, i to od pierwszej księgi, 1
Mojżeszowej, aż do ostatniej księgi, Objawienia. Pewna wybitna myśl przewodnia,
pewien przedmiot czyli temat, ciągnie się przez całą Biblię i łączy jej części. Jaka to jest
myśl przewodnia? Myśl o królestwie Bożym, o najlepszym rządzie w całym
wszechświecie, o jedynym rządzie, który zawsze będzie trwał i który przyniesie
błogosławieństwa ludzkości.
14
Od I Wojny Światowej w latach 1914-1918 królowie czyli władcy, którzy noszą ten
tytuł, muszą być przygotowani na to, aby ustąpić ze sceny. Kiedyś w ogóle nie było na
ziemi ani ludzkich królów ani ludzkich mocarstw ani państw kolonialnych. Był tylko
jeden niebiański Król nad ludzkością. Kto to był? Jehowa Bóg. W ostatniej księdze Biblii
nazwany On jest „Królem wieczności”. (Objaw. 15: 3, NW; Jer. 10:10) Dlaczego więc
istnieją dzisiaj ludzcy królowie, ludzkie mocarstwa, państwa kolonialne, dlaczego istnieje
międzynarodowy komunizm? Dlaczego istnieją Narody Zjednoczone? Jest to skutek
pierwotnego zbuntowania się przeciw „Królowi wieczności”. Czyż ten bunt nie został
natychmiast stłumiony? Nie. Dlaczego wszyscy buntownicy nie zostali natychmiast
straceni, aby zapobiec rozszerzeniu się buntu? Otóż, gdyby wszyscy zaraz byli straceni,
nie istnielibyśmy dzisiaj i nie mielibyśmy sposobności być zjednoczeni pod królestwem
Bożym. Dlaczego nie? Ponieważ nasi pierwsi rodzice ludzcy należeli do buntowników.
My jesteśmy ostatnimi potomkami tych ludzi, którzy się kiedyś zbuntowali przeciw
Jehowie Bogu.
15
Nie przeoczmy jednego niezaprzeczalnego faktu: We wszechświecie istnieje bóg
opozycyjny. To niewidzialne stworzenie duchowe nazwane jest w Biblii szatanem,
diabłem, co znaczy przeciwnik i potwarca. On odgrywał w buncie rolę wodzireja i
zniszczył pierwotne szczęście, pokój i zdrowie rodziny ludzkiej. On był tym, który zaczął
zwalczać Jehowę Boga. Chcąc spowodować naszych prarodziców do zbuntowania się
przeciw Bogu, spotwarzał on Jehowę Boga, ich Stwórcę, twierdzeniem, że Jehowa jest
kłamcą, niedemokratycznym cenzorem w dziedzinie wiedzy i informacji, na które ludzie
rzekomo mieli prawo, aby się czuć wolni i móc podnieść swoją stopę życiową. Szatan
podszepnął człowiekowi, że się bez obawy może zbuntować przeciw Jehowie Bogu. „Na
pewno nic umrzecie, bo ... staniecie się jak Bóg, poznając dobre i złe.” To były słowa
szatana.
16
Najpierw Ewa, niewiasta, przyłączyła się do buntu szatana, diabła, potem Adam,
mężczyzna. Tym sposobem to niewierne stworzenie duchowe stało się bogiem,
opozycyjnym bogiem względem Jehowy Boga, a to oznaczało początek rozdwojonego
wszechświata. (1 Mojż. 3:1-7, NW) Tysiące lat później lojalny Syn Boży posłany został na
ten świat i powiedział, że szatan, diabeł, jest „władcą tego świata” i tym, który „zwodzi
całą zamieszkaną ziemię”. (Jana 12:31; 14:30; Objaw. 12:9, NW) Chrześcijański apostoł
Paweł nazwał go „bogiem tego systemu rzeczy”, „władcą mocy powietrza, duchem, który
teraz działa w synach nieposłuszeństwa”. - 2 Kor. 4:4; Efez. 2:2, NW.
17
Dzisiaj upłynęło prawie sześć tysięcy lat od czasu owego buntu przeciw „Królowi
wieczności”. A jednak wiemy, odczuwamy i widzimy, co ten bunt oznaczał dla nas,
mianowicie śmierć. (1 Mojż. 2:17; Rzym. 5:12) Oznaczał dla nas utratę ogrodu Eden, raju
rozkoszy. (1 Mojż. 3:22-24) Oznaczał, że dostaliśmy się pod ludzkie rządy polityczne,
których „Król wieczności” nie założył i nie popierał. One są inspirowane, popierane i
opanowane przez „boga tego systemu rzeczy”, „władcę tego świata”. Sytuacja jest taka,
jak ją opisał chrześcijański apostoł Jan: „Cały świat leży w mocy owego złego.” - 1 Jana
5:19, NW.
18
Lecz co to ma znaczyć? Co to znaczy, jeśli opozycyjny bóg, szatan, diabeł, jest
„władcą tego świata”, „bogiem tego systemu rzeczy”? Jego bunt skazany jest na
niepowodzenie i on oraz wszyscy, którzy współdziałają w tym buncie, poniosą za karę
zniszczenie, zostaną zupełnie wytępieni z istnienia. Sprawując sąd i wydając wyrok na
tych trzech pierwszych buntowników, Jehowa, Bóg rzekł do szatana, diabła, który zwiódł
przez węża Ewę, niewiastę: „Położę nieprzyjaźń między tobą a niewiastą i między twoim
nasieniem a jej nasieniem. Ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę.” - 1 Mojż.
3:14, 15, NW.
19
Tymi słowami oświadczył Jehowa Bóg, że w swym własnym, wyznaczonym przez
siebie czasie stłumi bunt, zmiażdżąc jego wodzireja wraz z jego nasieniem czyli
zwolennikami. W ten sposób zjednoczy On znów swój wszechświat w niebie i na ziemi
pod swoim wiecznym królestwem. Aby odnieść to uniwersalne zwycięstwo dla królestwa
Bożego, miał się On posługiwać swoim własnym lojalnym Nasieniem, swym własnym
Synem, którego miał wyłonić przez swoją lojalna „niewiastę”. Tę znamienną obietnicę co
do Królestwa znajdujemy w trzecim rozdziale pierwszej księgi biblijnej. Następnie ten
temat o Królestwie snuje się przez wszystkie sześćdziesiąt sześć inspirowanych ksiąg
Biblii aż do ostatniej księgi, w której znajdujemy następujące zachwycające proroctwo o
ostatecznym zjednoczeniu wszystkich narodów pod królestwem Bożym:
20
„Wielkie i cudowne są twoje dzieła, Jehowo Boże, Wszechmocny! Sprawiedliwe i
prawe są twoje drogi, Królu wieczności! Któż nie będzie się rzeczywiście bał ciebie,
Jehowo, i nie będzie wychwalał twego imienia, boś ty sam jest lojalny? Albowiem
wszystkie narody przyjdą i wielbić będą przed tobą, gdyż twoje sprawiedliwe dekrety
stały się jawnymi.” - Objaw. 15:3, 4, NW.
21
Gdy te słowa napisane były dziewiętnaście stuleci temu, Europa, Afryka Północna i
Bliski Wschód znajdowały się jeszcze pod panowaniem Imperium Rzymskiego. Kilka
dziesięcioleci przed skreśleniem tych słów przez apostoła Jana śmiałe obwieszczanie
wprawiło w zdumienie Bliski Wschód: „Królestwo Boże przybliżyło się.” Było to
poselstwo, na które wielbiciele Jehowy Boga od tysięcy lat czekali. Z początku było tylko
dwóch głosicieli tego poselstwa, dwóch świadków prawdy tego poselstwa: pierwszym był
wierny wielbiciel imieniem Jan Chrzciciel i tuż po nim Jezus Chrystus, którego uczniowie
wyznali, że jest Synem Bożym. - Mat. 3:2; Marka 1:14, 15; Jana 1:49.
22
Janowi Chrzcicielowi ścięto głowę, ponieważ lojalnie był oddany królestwu i prawu
Jehowy Boga. Jezus Chrystus przybity został do pala, aby umarł, ponieważ kazał
królestwo Boże, królestwo niebieskie, i usilnie się wstawiał za nim. Szatan, diabeł, „bóg
tego systemu rzeczy”, przedstawił to głoszenie jako zdradę i bunt przeciw rzymskiemu
władcy. Na podstawie tego fałszywego oskarżenia szatan, diabeł, wielki wąż, mógł
zmiażdżyć piętę Nasienia „niewiasty” Bożej. Lecz Bóg, Wszechmocny, uleczył ranę swego
Nasienia, swego Syna Jezusa Chrystusa, wzbudzając go trzeciego dnia z umarłych i
pozwalając mu powrócić do nieba, z którego go posłał na ziemię. (1 Kor. 15:3-7, 24-28;
Rzym. 1:1-4; Dz. Ap. 2:22-36) Odtąd sytuacja musiała się zmienić, gdyż miała być
zmiażdżona głowa węża, szatana, diabelskiego przewodnika w buncie przeciw „Królowi
wieczności”.
23
Przez swoje urodzenie na ziemi Jezus Chrystus pochodził z linii królów i był
bezpośrednim potomkiem Dawida, byłego króla w Jeruzalem. (Mat. 1:1, 17) Był
pomazany duchem Bożym, aby zostać urzędującym królem w przyszłym królestwie
Bożym. (Łuk. 3:21-23, 38; 4:1-21) Że jest godzien objąć panowanie, tego dowiódł on
przez cały czas, każąc królestwo Boże. Swoich uczniów nauczył on modlitwy wzorowej:
„Ojcze nasz w niebiosach, święć się imię twoje. Przyjdź królestwo twoje. Bądź wola twoja
jak w niebie, tak i na ziemi.” (Mat. 6:9, 10, NW) Szkolił swoich uczniów, aby kazali
królestwo Boże, i wysłał ich w tym celu. (Mat. 10:5-7; Łuk. 9:1, 2; 10:1-3, 8, 9) Ponieważ
królestwo Boże służy błogosławieniu i zjednoczeniu ludzi wszystkich narodowości i ras,
przeto Jezus przepowiedział, że w wyznaczonym czasie poselstwo o Królestwie wszędzie
będzie musiało być kazane. Rzekł on: „Ta dobra nowina o królestwie kazana będzie na
całej zamieszkanej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom, a wtedy przyjdzie
dopełniony koniec [systemu rzeczy szatana].” - Mat. 24:3, 14, NW.
24
Pod koniec ziemskiego życia Jezusa wiele osób, którym on kazał, myślało, że
królestwo Boże ustanowione zostanie już za ich życia, a więc dziewiętnaście stuleci temu.
W związku z ostatnią podróżą Jezusa do Jeruzalem, gdzie poniósł śmierć męczeńską,
czytamy o tym, czego powszechnie oczekiwano: „Gdy oni słuchali tych rzeczy, powiedział
on jeszcze podobieństwo, gdyż był blisko Jeruzalem, a oni sobie wyobrażali, że królestwo
Boże natychmiast się ukaże. Rzekł przeto: ‚Pewien mąż szlachetnego rodu pojechał do
dalekiej krainy, aby zdobyć dla siebie władzę królewską i powrócić .... Gdy wreszcie
powrócił, otrzymawszy władzę królewską, kazał on zawołać do siebie tych niewolników,
którym dał srebrne pieniądze, aby stwierdzić, co oni uzyskali przez swoją czynność
handlową.’” Postąpiwszy z tymi niewolnikami stosownie do ich gorliwości i wierności dla
spraw królestwa, król zwraca swoją uwagę ku przeciwnikom królestwa i mówi: „Lecz tych
moich nieprzyjaciół, którzy nic chcieli, abym został królem nad nimi, przywiedźcie i
zabijcie przede mną.” (Łuk. 19:11-27, NW) Biada więc tym, którzy się nie chcą zjednoczyć
pod królestwem Bożym!
25
Wówczas pojechać do dalekiej krainy, aby potem powrócić przy pomocy środków
komunikacyjnych, jakie istniały dziewiętnaście stuleci temu, a więc nie samolotem
odrzutowym, wymagało długiego czasu. Przez ten punkt w swoim podobieństwie pokazał
Jezus, że trwać będzie długi czas, aż królestwo Boże istotnie w mocy ustanowione będzie
nad naszą ziemią. Jak to pokazane jest w tej ilustracji przez „męża szlachetnego rodu”,
Jezus Chrystus, który był Synem „Króla wieczności” i też potomkiem króla Dawida,
musiał pojechać do „dalekiej krainy”, aby otrzymać władzę królewską. Musiał pójść
daleko poza przestwór z jego planetami i drogami mlecznymi, mianowicie do samego
nieba, do Jehowy Boga, który jest źródłem wszelkiej władzy rządzącej. Jest napisane:
„Nie ma zwierzchności jeno od Boga.” (Rzym. 13:1, NW) Od Boga, źródła władzy
rządzącej, Jezus Chrystus miał ku błogosławieństwu ludzkości otrzymać władzę
królewską; istotnie, ku jej błogosławieństwu, bo fakt, że ustanawia swoje królestwo nad
ludzkością w imię Jehowy Boga, oznacza dla naszej ziemi restytucję raju!
26
Nawet gdy Jezus wisiał na palu i gdy nad jego głową napisane było: „Jezus,
Nazareńczyk, Król Żydów”, powiedział on, że jego królestwo przywróci raj na ziemi, z
którego ludzie zostali wygnani. (Jana 19:12-22, NW) Jeden z dwóch złoczyńców, którzy
po obu stronach Jezusa wisieli na palach wyraził swoją wiarę w przyszły dzień sądu
Bożego słowami: „Jezusie, pamiętaj o mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa.” Uczuł
on, że Jezus znaleziony będzie przed stolicą sędziowską Boga niewinnym i że mu dane
będzie królestwo. Jezus zgodził się z tym i odpowiedział temu współczującemu złoczyńcy:
„Naprawdę powiadam ci dzisiaj: Będziesz ze mną w raju.” (Łuk. 23:39-43, NW) Taka
cudowna obietnica objawiła wiarę Jezusa Chrystusa w swoje własne zmartwychwstanie i
pokazała nadto, że pod jego królestwem będzie zmartwychwstanie wszystkich, którzy są
w grobach, sprawiedliwych i niesprawiedliwych. A zatem ten dobrze usposobiony
złoczyńca powróci do życia na ziemi i radować się będzie, że pod królewskim
panowaniem Jezusa Chrystusa będzie żył w raju. - Dz. Ap. 24:15; Jana 5:25, 28, 29.
27
Trzeciego dnia po swej śmierci z powodu kazania królestwa Bożego Jezus został
wzbudzony, to jest został „uśmiercony w ciele, lecz ożywiony w duchu”. (1 Piotra 3:18,
NW) Podczas czterdziestu dni, w których jeszcze przebywał tu na ziemi, aby się ukazywać
swoim uczniom, „przeszło pięciuset braci” było świadkami tego, że rzeczywiście znów żył,
a mianowicie jako osoba duchowa, która się mogła ukazywać i znikać, jak to święci
aniołowie Boży uczynili przy różnych okazjach. (1 Kor. 15:3-8; Łuk. 24:15-36; Jana
20:19-26) W czterdziestym dniu po swym zmartwychwstaniu zaczął on swoją podróż do
„dalekiej krainy”, a to bezpośrednio przed oczyma swych wiernych apostołów na Górze
Oliwnej. Dwaj aniołowie ukazali się im i rzekli: „Dlaczego stoicie, patrząc ku niebu? Ten
Jezus, który został wzięty od was do nieba, przyjdzie w ten sam sposób, jakoście go
widzieli idącego do nieba.” (Dz. Ap. 1:1-11, NW) Dziesięć dni później, w dniu
Pięćdziesiątnicy, drogą cudu dany był dowód, że Jezus tam przybył, że się znajdował w
obecności Jehowy Boga, po prawicy Bożej w niebie.
28
W tym dniu apostoł Piotr powiedział pod inspiracją ducha Bożego w obecności co
najmniej trzech tysięcy słuchaczy: „Tego Jezusa wzbudził Bóg, którego to faktu wszyscy
jesteśmy świadkami. Ponieważ teraz wywyższony został po prawicy Boga i otrzymał od
Ojca obiecanego ducha świętego, wylał on to [ducha], co wy widzicie i słyszycie. Istotnie
[król] Dawid nie wstąpił do niebios, lecz sam mówi: ‚Jehowa rzekł do mego Pana: „Siądź
po mojej prawicy, aż uczynię twoich nieprzyjaciół podnóżkiem dla twych nóg.”’ Przeto
niech wie z pewnością cały dom Izraelski, że Bóg uczynił go zarówno Panem jak i
Chrystusem, tego Jezusa, którego wyście przybili do pala.” - Dz. Ap. 2:1-36, NW.
CZAS JEGO POWROTU Z WŁADZĄ KRÓLEWSKĄ
29
To stało się dziewiętnaście stuleci temu i odtąd upłynął długi czas. Lecz gdzie jest
królestwo Boże? Gdzie jest powrót Syna Bożego z władzą królewską? Otóż, gdzie
królestwo Boże miałoby być jak nie w górze w niebie? „Niebo jest tronem moim”, mówi
Jehowa Bóg. (Dz. Ap. 7:49) Aby więc Syn Boży mógł powrócić na ziemię z władzą
królewską, niekoniecznie musi się on znów stać człowiekiem na ziemi. Nigdy się już nie
stanie człowiekiem, gdyż na zawsze ofiarował swoją naturę ludzką, aby mógł złożyć Bogu
w niebie wartość tej ludzkiej ofiary za nas, umierającą ludzkość. Co do tego ważnego
punktu czytamy: „Gdy Chrystus przyszedł jako najwyższy kapłan dobrych rzeczy, które
nadeszły, ... wszedł on, nie z krwią kozłów i młodych cielców, lecz ze swą własną krwią,
raz po wszystkie czasy do miejsca świętego i uzyskał dla nas wieczne zbawienie. Bo
Chrystus wszedł ... do samego nieba, aby się teraz ukazał przed osobą Bożą za nami.”
(Hebr. 9:11, 12, 24, NW) Z tego powodu ustanowienie rządzonego przez Chrystusa
królestwa Bożego oznacza, że posłuszni ludzie uwolnieni zostaną od ciążącego na nich
przekleństwa i że dostąpią życia wiecznego.
30
Krótko przed swoją śmiercią Chrystus rzekł do swoich uczniów: „Jeszcze krótka
chwila, a świat mnie już nie ujrzy.” (Jana 14:19, NW) Wobec tego wraca on z władzą
królewską w ten sposób niewidzialnie, że kieruje swą władzę królewską z nieba ku ziemi i
że w wypełnieniu proroctw Bożych przeprowadzi tu na ziemi zmiany.
31
Tutaj powstaje pytanie: Kiedy Syn według woli Bożej miał objąć swój urząd i swoje
panowanie, aby zniszczyć swych nieprzyjaciół i błogosławić tych ludzi, którzy się
zjednoczą pod tym królestwem Bożym? Jest to wydarzenie o znaczeniu uniwersalnym i
Bóg wyznaczył na to pewien czas. Prorokując o „dopełnieniu systemu rzeczy”, Jezus
przepowiedział, że wszystko to stanie się, gdy „wyznaczone czasy narodów” dobiegną
końca. (Łuk. 21:24, NW) Były to czasy, w których według postanowienia wszechmocnego
Boga narody światowe mogły panować nad całą ziemią bez przeszkód lub ingerencji ze
strony królestwa Bożego.
32
Musimy sobie przypomnieć, że przeszło dwa tysiące pięćset lat temu Jehowa Bóg
miał tu na ziemi obrazowe królestwo ze stolicą Jeruzalem. Przeto Jezus Chrystus nazwał
Jeruzalem swoich dni „miastem wielkiego Króla”. (Mat. 5:35, NW) Lecz w roku 607
przed Chr. Jehowa Bóg dopuścił, że mocarstwo babilońskie zniszczyło po raz pierwszy
Jeruzalem i że narody światowe objęły widzialne panowanie nad całą ziemią. Wówczas
zaczęły się „wyznaczone czasy narodów”. My, którzy dzisiaj patrzymy w oczy najgorszej
sytuacji świata w całych dziejach ludzkich, najlepiej możemy rozumieć znaczenie
„wyznaczonych czasów” dla ludzkości. Dzięki Bogu, że te czasy nie zawsze
mają trwać,
ażby się narody same zniszczyły. Bóg postanowił ich koniec i potem ma nastąpić
restytucja królestwa Bożego. Według postanowienia Bożego koniec tych czasów nastał w
znamiennym roku 1914.
33
Nie był to ani przypadek ani mylna kalkulacja jakiegoś szaleńca, że I Wojna
Światowa wybuchła w roku 1914 i że świat odtąd nigdy już nie był ten sam. Powodem
tego było, że „wyznaczone czasy narodów” skończyły się w roku 1914. Rok ten
znamionuje czas, który Bóg sam wyznaczył, aby przywrócić nad ziemią królestwo Boże i
swego Syna Jezusa Chrystusa, który złożył samego siebie w ofierze, osadzić na tronie
niebiańskim, aby panował nad ludzkością i zniszczył nieprzyjaciół Boga i człowieka. Z
pomocą biblijnego planu czasu i chronologii historycznej możemy dokładnie ustalić rok
1914 jako czas, w którym upłynęło 2520 lat od czasu zburzenia Jeruzalem w roku 607
przed Chr. Lecz nawet gdybyśmy nie mogli ustalić tego roku, mielibyśmy widzialne
znaki, które proroctwo Boże przepowiedziało na dowód tego.
34
Kilka dni przed zadaniem Jezusowi Chrystusowi śmierci zapytano go, jakie znaki
znamionować będą jego niewidzialny powrót i koniec tego systemu rzeczy. O
przepowiedzianych przez niego znakach donosi Biblia, tak że w Mateusza, rozdziale 24,
Marka, rozdziale 13, i Łukasza, rozdziale 21, możemy coś o tym czytać. Przeczytajmy te
rozdziały, a stwierdzimy ze zdziwieniem, że w roku 1914 zaczęła się I Wojna Światowa i
że po niej nastąpiły klęski głodowe, brak żywności, zarazy, jeszcze bardziej pustoszące niż
wojna, trzęsienia ziemi w jednym miejscu po drugim, prześladowania prawdziwych
naśladowców Chrystusa, założenie Ligi Narodów, wzmożone bezprawie, oziębienie
miłości wśród ludzi, wzrastający ucisk narodów, bezradność polityków, którzy już nie
widzą żadnego wyjścia, i na całej zamieszkanej ziemi wśród wszystkich narodów
głoszenie dobrej nowiny o królestwie Bożym, a mianowicie - jak fakty to pokazują - przez
chrześcijańskich świadków Jehowy. Całą kombinację tych różnych rzeczy Jezus
przepowiedział jako niezaprzeczalny, widoczny, odczuwalny znak tego, że on
niewidzialnie powrócił z władzą królewską, aby panować pośród swoich nieprzyjaciół,
narodów światowych.
35
Powróćmy teraz do ostatniej księgi Biblii, gdyż o niej jest powiedziane, że jest
„objawieniem Jezusa Chrystusa, które Bóg mu dał, aby pokazać swoim sługom rzeczy,
które się wkrótce stać mają”. (Objaw. 1:1, NW) Ta księga, Objawienie, napisana została w
roku 96. A zatem Jezus Chrystus był już znowu sześćdziesiąt trzy lata w niebie, gdy to
prorocze objawienie dał swemu apostołowi Janowi, który wówczas żył na wygnaniu na
wyspie karnej Patmos. W tej księdze Jezus Chrystus odpowiada na pytanie, czy
chrześcijaństwo, składające się z tak zwanych chrześcijańskich narodów, rzeczywiście
sobie życzy, aby powrócił i panował nad nim. Jego odpowiedź znajdujemy w
następujących słowach Objawienia 11:15-18 (NW):
36
„I stały się w niebie silne głosy, które mówiły: ‚Królestwo świata stało się
królestwem naszego Pana i jego Chrystusa i on będzie panował jako król na wieki
wieków.’ A dwadzieścia cztery osoby w podeszłym wieku, które siedziały przed Bogiem
na swych tronach, padły na swe twarze i wielbiły Boga mówiąc: ‚Dziękujemy tobie,
Jehowo Boże, Wszechmocny, któryś jest i któryś był, ponieważ ująłeś swoją wielką moc i
zacząłeś panować jako król. Lecz narody rozgniewały się i przyszedł twój gniew i
postanowiony czas dla umarłych, aby byli sądzeni i aby dać nagrodę twym niewolnikom,
prorokom i świętym i bojącym się twego imienia, małym i wielkim, i aby wytracić tych,
którzy psują ziemię.”
37
A zatem narody miały być rozgniewane w czasie, gdy królestwo Jehowy Boga i
Jezusa Chrystusa i gdy Bóg przez Chrystusa objął swoje wiecznotrwałe panowanie.
Wydarzenia roku 1914 znamionowały wybuch gniewu narodów w samym pośrodku
chrześcijaństwa i od tego roku ziemia została skażona jak nigdy przedtem. Wobec tego na
narody musi przyjść zguba i Bóg, Wszechmocny, sprowadzi ją na nie przez swego Króla
Jezusa Chrystusa. Gdy Bóg to uczyni, oznaczać to będzie koniec tego systemu rzeczy, po
czym nastąpi system rzeczy nowego świata Bożego.
ZJEDNOCZENIE W TOKU
38
Czy te znaki uznane zostają za dowód tego, że królestwo Boże ustanowione zostało
w niebie w roku 1914? Wielu ludzi ze wszystkich narodów uznaje je za to. Pod tym
królestwem, w którego ustanowienie oni wierzą, jednoczą się oni. Świadkowie Jehowy,
których obecnie spotkać można w 199 krajach i na wyspach wokoło ziemi, istotnie
jednoczą się pod królestwem Bożym. Z Jego Słowa wiedzą oni, że Jego rządzone przez
Chrystusa królestwo obejmie odpowiedzialność za całą ziemię. Zachodni, demokratyczny
blok narodów nie potrzebuje się obawiać, że blok komunistyczny obejmie panowanie nad
całym światem. Tak samo blok socjalistyczno-komunistyczny nie potrzebuje kłopotać się
o to, że zachodni, demokratyczny blok narodów obejmie panowanie nad światem. Blok
narodów neutralnych nie potrzebuje z obawy, że ten lub ów szermierz „zimnej wojny” w
końcu odniesie zwycięstwo, starać się o zachowanie linii środkowej, nie przyłączając się
ani do tej ani do tamtej strony, aby nie należeć do tego bloku, który by uległ. Ani ten ani
drugi blok narodów nie zdobędzie panowania nad światem, bez względu na to, który z
nich dzisiaj dominuje nad przestworzem. Panowanie nad wszechświatem, włącznie z
panowaniem nad całą ziemią, zostało już komuś przekazane, a mianowicie ani komuś z
demokratów ani komuś z komunistów lub neutralnych albo komuś wybranemu przez
ludzi, lecz temu, który przez Boga obrany został władcą nad ludzkością, Jezusowi
Chrystusowi, Zbawcy ludzkości! Przy końcu „wyznaczonych czasów narodów”, w roku
1914, Bóg objął swoją władzę i wyniósł Jezusa Chrystusa na tron w niebiosach. Wobec
tego świadkowie Jehowy jednoczą się z lojalności względem „Króla wieczności” pod
królestwem Bożym, bez względu na to, w których krajach się znajdują, i wszędzie każą
oni.
38
Według podobieństwa Jezusa o mężu szlachetnego rodu, który się udał do dalekiej
krainy, aby otrzymać władzę królewską i powrócić i aby się potem rozliczyć ze swymi
sługami i ze swymi nieprzyjaciółmi, zbliża się szybko czas, w którym Chrystus w wojnie
wszystkich wojen zniszczy swoich nieprzyjaciół. W Objawieniu 16:14 (NW) wojna ta
nazwana jest „wojną wielkiego dnia Boga, Wszechmocnego”. Znaczy to, że w
Armagedonie spotka katastrofa wszystkie narody, które są wrogo usposobione względem
królestwa Bożego, włącznie z narodami chrześcijaństwa. Albo poddajemy się panowaniu
Chrystusa albo zginiemy. Podczas wszystkich dziejów dyktatorzy ludzcy trzymali się
taktyki: panować albo zniszczyć! Lecz reguła, którą Jezus Chrystus, postanowiony przez
Boga Król, zastosuje do całej ziemi, brzmi: Pozwólcie, aby Bóg panował nad wami, albo
bądźcie zniszczeni! Nikomu nie przyniesie to zguby albo szkody, kto się zdecyduje
poddać się Jego panowaniu, gdyż On panuje nad nimi w miłujący sposób, a to oznaczać
będzie trwałe życie, pokój i radość.
40
W ciągu stuleci miliardy ludzi przyjmowało na wargi słowa modlitwy, której Jezus
nas nauczył: „Ojcze nasz w niebiosach. Święć się imię twoje. Przyjdź królestwo twoje.
Bądź wola twoja jak w niebie tak i na ziemi.” (Mat. 6:9, 10, NW) Dzisiaj, w tym dniu
decyzji, kiedy większość ludzi postępuje wbrew woli Bożej i królestwu Bożemu, zbadana
zostaje uczciwość i szczerość każdego człowieka, który odmawia tę modlitwę. Czy
traktuje on to rzeczywiście poważnie? Są tacy, których zamiary są szczere. Choć cały
świat jest przeciw nim, decydują się oni jednak za tym, aby się poddać panowaniu
królestwa Bożego, rządzonego przez Chrystusa. Jaki był rezultat ich decyzji? Jaki widok
przedstawiają pozostałej ludzkości ci, którzy uczynili ten wybór? Czy przedstawiają może
widok niezgody, międzynarodowej nieufności, rywalizacji i zazdrości albo może widok
rasowych uprzedzeń, jak to wszystko występuje w organizacji Narodów Zjednoczonych?
Bezstronne zbadanie odpowiada Nie!
41
Ci, którzy się decydują za królestwem Bożym, są dzisiaj żywym wzorem tego, jak
ludzie ze wszystkich narodów mogą się zjednoczyć i jak zjednoczeni będą pod
królestwem Bożym, gdy ono przyniesie zgubę tym, którzy psują ziemię, i gdy związany
będzie szatan, diabeł, który ponosi główną winę za zgubny bieg narodów. Pomimo swych,
odziedziczonych ludzkich niedoskonałości i słabości ci zjednoczeni ludzie są dzisiaj w
świecie zgiełku przykładem jedności w ogólnoświatowym rozmiarze. Nie do Narodów
Zjednoczonych, lecz do tego przykładnego ludu musimy się zwrócić z zapytaniem, co jest
tajemnicą jego miłującej, pokojowej jedności i jak ją zdobywa.
JAK ONI TO CZYNIĄ
42
Członkowie tego ludu dochodzą do jedności, ponieważ królestwo Boże, a nie Narody
Zjednoczone przyjęli jako jedyną nadzieję ludzkości. Przyjęli oni królestwo Boże pod
Chrystusem jako prawowitym władcą całego świata, a więc nie tylko części świata. W
królestwie Bożym nie jest uprawiana żadna polityka. Władca na niebiańskim tronie
królestwa Bożego nie został wybrany przez demokratów, republikanów, komunistów,
neutralnych lub przez jakiekolwiek inne narodowe grupy lub partie. Chrystus obrany
został przez Boga, Najwyższego. Jakże więc mogłaby być pod królestwem Bożym
uprawiana polityka, skoro to przecież jest panowanie teokratyczne, a królestwo rządzone
jest z góry na dół, nie przez lud w górę! Ci zatem, którzy się zjednoczyli w celu kazania
wszędzie „tej dobrej nowiny o królestwie”, nie tylko wyszli ze 199 krajów i obszarów
politycznych, lecz pozostawili też za sobą politykę. Nie wnieśli ani swej narodowej ani
swej lokalnej polityki do społeczeństwa Nowego Świata świadków Jehowy.
43
Modląc się do Boga za swoich uczniów, Jezus rzekł: „Nie są częścią świata, jak i ja
nie jestem częścią świata. Ja w jedności z nimi, a ty w jedności ze mną, aby doszli do
doskonałej jedności.” (Jana 17:14, 23, NW) Chociaż oni dzisiaj są lubiącymi porządek
obywatelami 199 obszarów politycznych, to jednak wolą pozostawić panowanie świata
Jemu samemu. Zgodnie z Biblią poddają się oni panowaniu Boga. Słowami Dziejów
Apostolskich 5:29 (NW) mówią oni wszystkim przeciwnikom: „Więcej musimy słuchać
Boga jako władcy aniżeli ludzi.”
44
Nie tylko wyszli oni ze wszystkich partii politycznych tego świata i trzymają się z
daleka od jego waśni i sporów, lecz oderwali się też od wszystkich tych różnych bogów,
których kiedyś uwielbiali. Odłączyli się od tych co najmniej tysiąca różnych sekt
chrześcijaństwa, które są niezgodne między sobą. Zjednoczyli się w wielbieniu tego
jednego Boga, Najwyższego i Wszechmocnego, Stwórcy wszystkich dobrych rzeczy.
Niezawodnie tylko ten jedyny żywy i prawdziwy Bóg jest w stanie doprowadzić swych
szczerych wielbicieli do jedności. Tylko u takich wielbicieli możemy mówić o ojcowstwie
Boga i braterstwie ludzi. Zgodnie z tym, że jest jedynym żywym i prawdziwym Bogiem,
nosi On imię, jakiego nie nosi żadna inna osoba we wszechświecie, mianowicie imię
Jehowa. - Ps. 83:18; Izaj. 42:8.
45
Tylko jedna księga objawia nam tego najwyższego i wszechmocnego Boga i nazywa
Go po imieniu. Jest to Księga, której spisanie On inspirował i której jedynym Autorem
On przeto jest, mianowicie Biblia. Biblia jest księgą religijną ludzi, zjednoczonych pod
królestwem Bożym. Jest ona potężnym czynnikiem dla ich zjednoczenia, gdyż tylko ta
jedna Księga daje im jedna wiarę, jedną nadzieję, jedno prawidło życiowe. Tylko z tej
jednej Księgi uczą się poznać wolę Bożą i oni oddają się Bogu na podstawie ofiary okupu
Jego Syna Jezusa Chrystusa, aby czynić wolę Bożą. Ci zjednoczeni wielbiciele
symbolizują swoje oddanie się Bogu przez ten sam chrzest, na który Jezus Chrystus dał
im przykład przez swój własny chrzest w wodzie.
46
Jeszcze inna czynna moc może zjednoczyć tych ochrzczonych ludzi, którzy wierzą w
Słowo Boże, Biblię. Jest ona czymś, czego Narody Zjednoczone i cały pozostały świat nie
posiadają. Narody Zjednoczone, które reprezentują ten świat, natchnięte są duchem tego
świata. My wszyscy dostatecznie znamy ducha tego świata, gdyż owoce tego ducha
wszędzie obficie występują. Apostoł Paweł mówi jednak do oddanych Bogu,
ochrzczonych zwolenników Słowa Bożego: „Oto nie otrzymaliśmy ducha świata, lecz
ducha, który jest z Boga, abyśmy znali rzeczy, które nam Bóg łaskawie dał. Te rzeczy
mówimy też, nie słowami, których uczyła mądrość ludzka, lecz słowami, których, uczy
duch.” (1 Kor. 2:12, 13, NW) Owocem tego ducha jest miłość, miłość do Boga, miłość do
Chrystusa, miłość do braterstwa chrześcijańskich wielbicieli Jehowy Boga. (Gal. 5:22)
Nic innego nie trzyma ludzi tak razem jak miłość. Wobec tego Słowo Boże mówi:
„Obleczcie się w miłość, gdyż ona jest doskonałym węzłem jedności.” (Kol. 3:14, NW) Ten
duch miłości jest tym, co dzisiaj, już przed Armagedonem, umożliwiło istotne
wypełnienie w społeczeństwie Nowego Świata świadków Jehowy następującego
proroctwa Izajasza: „Przekują miecze swe na lemiesze, a oszczepy swe na sierpy. Nie
podniesie naród przeciwko narodowi miecza i wojny więcej się nie nauczą.” - Izaj. 2:4,
NW.
47
Apostoł Paweł wskazał na tajemnicę niezłomnej jedności dzisiejszych
chrześcijańskich świadków Jehowy Boga, gdy im napisał następujące przykazanie:
„Napominam was przeto, abyście postępowali godnie powołania, którym zostaliście
powołani, z całkowitą pokorą umysłu i łagodnością, znosząc jedni drugich w miłości,
usilnie starając się zachować jedność ducha w jednoczącym związku pokoju. Jest jedno
ciało i jeden duch, jak też powołani jesteście w jednej nadziei, do której zostaliście
powołam; jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest, jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest
nad wszystkimi i przez wszystkich i we wszystkich.” (Efez. 4:1-6, NW) Jakichż
cudownych, łączących rzeczy mogą wspólnie zażywać ci, którzy się dzisiaj jednoczą pod
królestwem Bożym, i to bez względu na narodowość i rasę, do której obecnie należą. Ta
miłująca jedność trwać będzie pomimo wzrastającej niezgody, która panuje w tym
samolubnym, egoistycznym świecie, chociaż cały światowy system rzeczy runie w
Armagedonie, „wojnie wielkiego dnia Boga, Wszechmocnego”.
OCHRONA I PRZEŻYCIE
48
Ci, którzy dzisiaj zjednoczeni są pod królestwem Bożym, znajdują się pod ochroną
najwyższego rządu we wszechświecie. W dzisiejszych dniach, kiedy cały świat boi się
trzeciej wojny światowej, wojny bronią jądrową i kierowanymi na odległość pociskami, te
różne, utworzone przez niedoskonałych ludzi rządy uważają się za najpotężniejszych czyli
najważniejszych obrońców ludzi. Przez swoją własną wybitną głupotę wytwarzają one
sytuację na świecie, która grozi wytępieniem cywilizacji, a nawet całej rodziny ludzkiej.
Jednocześnie twierdzą one, że dają największą i najlepszą ochronę przed tym
niebezpieczeństwem. Choćby się jednak mogły ochronić przed swymi własnymi
międzynarodowymi zatargami, to jednak nie mogą się ochronić przed uniwersalną
wojną, którą Bóg stoczy przeciw szatanowi, diabłu, i jego światu. Nie poznawają one, że
przez to, iż się związały w Narody Zjednoczone, zjednoczone są przeciw Bogu i Jego
królestwu, rządzonemu przez Chrystusa. Nie wierzą, że „wyznaczone czasy narodów”
skończyły się w roku 1914 i że nadszedł czas na ustąpienie miejsca królestwu Bożemu,
aby ono objęło zupełne, niezaprzeczalne, niepohamowane panowanie nad cała ziemią.
Nie poznawają, że właśnie z powodu ich opozycji przeciw królestwu Bożemu Bóg zmusza
je do zjednoczenia się i że zginą w „wojnie wielkiego dnia Boga, Wszechmocnego”. Co
więc MY mamy czynić? Zjednoczyć się pod królestwem Bożym, co nam służy ku
wybawieniu, albo zjednoczyć się z nimi, aby z nimi zginąć?
49
Proroctwo Sofoniasza 3:8, 9 (NW) ostrzega nas:
„Dlatego czekajcie na mnie”
, tak brzmi wypowiedź Jehowy, „do dnia, którego powstanę do łupu;
bo moją sędziowską decyzją jest zgromadzić narody, zebrać dla mnie królestwa, aby na nie wylać
moją zapowiedzianą karę, całą pobudliwość mego gniewu, gdyż ogniem gorliwości mojej pożarta
zostanie cała ziemia.”
A chcąc nam następnie wskazać drogę do naszego wybawienia, mówi Jehowa:
„Wó
wczas sprawię, że ludy przejdą na czysty język, aby wszystkie one wzywały imienia Jehowy i
mu ramię przy ramieniu służyły.”
50
Słowa „służyć ramię przy ramieniu” wskazują na jedność. W ten sposób chce
społeczeństwo Nowego Świata, chcą świadkowie Jehowy służyć Jehowie. Oni przeszli na
inny język niż ten, którym mówi skazany stary świat. Wobec tego wzywają oni
jednomyślnie imienia Jehowy Boga przez Jego rządzącego Króla, Jezusa Chrystusa. Pod
królestwem Bożym jednoczą się oni i podążają naprzód ramię przy ramieniu, bo
zapowiedź kary Bożej i ogień Jego gorliwości skierowane są przeciw wszystkim innym
istniejącym królestwom czyli władzom rządzącym. Królestwo Boże jest jedynym
panowaniem, które nam może dać ochronę i które nas może zatrzymać i zatrzyma przy
życiu. W nadchodzącej próbie sił różnych rządów rządzone przez Chrystusa królestwo
Boże okaże się silniejszym i odniesie zwycięstwo.
51
Proroctwo Daniela (2:44) zapewnia nas o tym, mówiąc: „Za dni tych królów wzbudzi
Bóg niebieski królestwo, które na wieki zepsute nie będzie, a królestwo to na inny naród
nie spadnie, ale ono połamie i koniec uczyni tym wszystkim królestwom, a samo stać
będzie na wieki.”
52 Bóg nieba, który ustanowił to królestwo, jest tym jedynym Bogiem, którego, jak
Biblia mówi, szukać mamy ze sprawiedliwością i pokorą, zamiast przemocą zbuntować
się przeciw jakimkolwiek rządom ludzkim. Z autorytetem powiada nam Bóg, że, jeśli (Go
w ten sprawiedliwy, pokorny sposób) szukać będziemy, „ukryci” będziemy „w dniu
gniewu Jehowy”. Jego gniew, Jego operacja wojenna jest tym, przed czym głównie
musimy być ukryci, gdyż On może zniszczyć i żaden z Jego nieprzyjaciół nie może ujść
totalnego zniszczenia, chociaż daremnie starać się będą ukryć się przed Nim. - Sof. 2:3,
NW.
53
Postępujmy więc według mądrości biblijnej czyli według mądrości niebiańskiej.
Szatan, diabeł, „bóg tego systemu rzeczy”, dalej będzie się starał wszelkiego rodzaju
samolubstwem i materializmem rozproszyć ten świat pomimo jego Narodów
Zjednoczonych. Dalej służyć mu jako bogu oznacza zgubę. Jedyny prawdziwy i żywy Bóg,
Jehowa, jest tym Bogiem, za którym się musimy zdecydować i któremu mamy służyć.
Szukajmy Go więc wszyscy razem! Zawierajmy szeregi pod królestwem Bożym! Jako
poddani tego wszystko przemagającego królestwa wzywajmy imienia Jehowy językiem
miłości i wiary, nadziei i prawdy! W ten sposób służmy ramię przy ramieniu Jemu i
interesom Jego królestwa.
54
Aby być ukryci i w
miłosierdziu być zachowani poprzez wojnę Armagedonu, musimy
- zjednoczeni w wielbieniu Jehowy - przejść przez tę wojnę. Potem na nowo zacznie się
życie w nowym świecie pod triumfującym królestwem Bożym, przy czym wszyscy będą
zjednoczeni doskonałym węzłem jedności, miłością. Pokojowo przystąpimy do niesienia
uzdrowienia ziemi, która tak bardzo została skażona przez samolubnych wyzyskiwaczy i
podżegaczy wojennych. Wspólnie wytężymy wszystkie nasze siły, aby tę ziemię
przemienić w raj, w raj podobny do ogrodu Eden! Wspólnie poczynimy przygotowania
dla zmarłych, którzy przez wskrzeszającą moc Bożą powrócą z grobowców pamięci.
Wspólnie będziemy wszyscy gotowi, aby wychować zmartwychwstałych w prawdach
jedynej czystej religii Bożej i w ustawach Jego królestwa. W ten sposób pomożemy im w
sprawiedliwym nowym świecie Bożym uzyskać z nami życie wieczne w cielesnej i
duchowej doskonałości.
55
Bez względu na to, jakiego rasowego i narodowego pochodzenia dzisiaj jesteśmy w
tym poróżnionym świecie, doskonały pokój i miłująca jedność zawsze będą znamieniem
nowego świata, podległego królestwu Bożemu. Obecnie jednak jest czas na to, aby zacząć
szukać tej jedności. My musimy to czynić. A Jehowa Bóg umożliwił nam to dziś przez
swego Syna Jezusa Chrystusa i przez swój zbór świadków Królestwa. Sposobność do tego
stoi przed nami otworem, mniejsza o to, do której rasy lub narodowości należymy. Z
wdzięczności za tę dobroć Jehowy Boga podchwycimy Jego poselstwo, uwielbiając Go i
służąc Mu, i z pomocą Jego ducha pokażemy, co się stanie, gdy wszystkie narody
zjednoczą się pod królestwem Bożym.
Pytania do studium
1. a)
Jakie pytanie wywołuje zaraz na początku temat niniejszego artykułu? b) Co wskazuje, że królestwo
Boże obchodzi coś narody i które narody?
2, 3. a)
Jakie fakty wskazują, że dla jedności świata potrzeba czegoś więcej niż dzisiejszych Narodów
Zjednoczonych? b)
Co trzeba powiedzieć co do tego, czy Narody Zjednoczone stały się po roku 1940
wyrazem królestwa Bożego?
4. Jakie pytania zadajemy odnośnie do królestwa Bożego, ponieważ w Narodach Zjednoczonych też
reprezentowani są liczni bogowie, i czy to ciało wzmocnione zostało przez tych wszystkich bogów?
5. a)
Skąd otrzymujemy zapewnienie, że wszystkie narody zjednoczą się pod królestwem Bożym? b)
Czego dowodzą zgodnie z tą Księga rzeczy, które obserwować można odnośnie do naszego
wszechświata?
6, 7. a) Jak Americana opisuje Boga? b)
Której Księgi jest On Autorem?
8. a)
Co Biblię tak bardzo różni od innych ksiąg religijnych? b) Dlaczego możemy mieć ufność, że
proroctwo o zjednoczeniu wszystkich narodów spełni się?
9. a)
Jakie fakty odnośnie do człowieka przemawiają, za tym, że Bóg jest Osobą, inteligentną Istotą? b)
Przez co poznajemy Jego imię i dlaczego nie powinniśmy dopuścić, żebyśmy wskutek nacjonalizmu
żywili uprzedzenie, że Bóg tak jest nazwany?
10. a)
Czego nie powinniśmy rozumieć przez wielbienie Jehowy jako naszego Boga ze względu na
naturalnych żydów? b) Jakie nastawienie powinniśmy mieć względem ludzi doby dzisiejszej, którzy
wielbią Jehowę jako swego Boga, i dlaczego?
11. Pod czyim królestwem
zjednoczą się wszystkie narody i jaką odnoszącą się do tego obietnicę zawiera
Psalm 86:8, 9?
12. Jak pokazane jest w Micheasza 4:3,
4, że jedność pod królestwem Bożym jest pożądana?
13. Jak dzisiaj podzielona jest Biblia, a co mimo to czyni
ją jednolitą księgą?
14. a)
Kiedy ludzkość jeszcze nie miała ludzkich królów, mocarstw lub państw kolonialnych? b) Dlaczego
istnieją, takie rzeczy dzisiaj i dlaczego było to w naszym interesie?
15, 16. a)
Jak powstał bóg opozycyjny i jakie jest jego imię? b) Jak uczynił on samego siebie bogiem i jak
nazwali go Jezus i Paweł?
17. Co ten bunt, który przed dawnym czasem
powstał, oznacza dzisiaj dla nas?
18. Skąd wiemy, że panowanie szatana skazane jest na niepowodzenie?
19, 20. a)
Co w rzeczywistości oznacza 1 Mojżeszowa 3:15 i jaka myśl przewodnia ciągnie się odtąd
przez całą Biblię? b) Jak Objawienie 15:3, 4 wskazuje na zjednoczenie wszystkich narodów?
21.
Jakie poselstwo wprawiło dziewiętnaście stuleci temu w zdumienie świat rzymski i którzy dwaj
świadkowie rozpoczęli głoszenie tego poselstwa?
22. a)
Jakie cierpienia Jan i Jezus musieli znosić z powodu swej wierności poddańczej wzglądem
królestwa Bożego? b) Jak rana w pięcie Nasienia Bożego została uleczona i w jaki sposób karta się
odwróci?
23. Jak Jezus
udowodnił swoją godność odnośnie do królestwa i jakie ogólnoświatowe głoszenie
przepowiedział on?
24. Jakie
podobieństwo dał Jezus, aby umożliwić właściwe zdanie tym, którzy już wówczas oczekiwali
królestwa Bożego?
25, 26. a) Jak
zilustrował zatem Jezus, że jeszcze długi czas potrwa, aż królestwo Boże obejmie władzę?
b)
Jakie ziemskie błogosławieństwa przeniesie ludzkości Królestwo Chrystusowe i jakie zapewnienie
dał on, gdy wisiał na palu?
27. a)
Jak Jezus został znów ożywiony i jak udowodnił on to swoim uczniom? b) Kiedy udał się on do
„dalekiej krainy”
i kiedy był dany znak, że tam przybył?
28. Co
powiedział Piotr owego dnia, aby potwierdzić przybycie tam Jezusa?
29, 30.
a) Gd
zie królestwo Boże słusznie zostaje ustanowione i dlaczego? b) Jak Chrystus powróci z
w
ładzą królewską i w jaki sposób stanie się to jawnym?
31. a)
Kiedy miał według życzenia Bożego Syn Jego objąć swój urząd królewski? b) Dlaczego okres
czasu, który przedtem miał upłynąć, nazwany jest „wyznaczonymi czadami narodów”?
32. a)
Kiedy zaczęły się te „wyznaczone czasy” i kiedy skończyły się? b) Dlaczego możemy być
wdzięczni, że te „(czasy” nie na zawsze miały trwać?
33. a)
Dlaczego wojna światowa nie wybuchła w roku 1914 tylko przypadkowo albo z powodu błędnej
kalkulacji? b)
Jak możemy obliczyć ten rok, lecz jak możemy poza tym jeszcze złożyć dowody jego
właściwości?
34.
Jakie znaki przepowiedział Jezus Chrystus na dowód swego niewidzialnego powrotu i kiedy zaczęły
one występować?
35, 36. a)
Z czego składa się chrześcijaństwo, oraz gdzie i jak odpowiedział Jezus na pytanie, czy ono
tęsknić będzie za jego powrotem? b) Jaku odpowiedź na to pytanie wynika z Objawienia 11:15-18?
37. Przez co znamionowany zatem jest rok 1914 i co
oznaczać będzie postępowanie Boga z tymi, którzy
psują ziemię?
38. a)
Kto wierzy w ustanowienie królestwa Bożego w owym roku i co oni czynią? b) Jakiej obawy nie
powinniśmy żywić co do przyszłego panowania nad ziemią i co przeto czynią świadkowie Jehowy?
39. a)
Jakie wydarzenie zbliża się pośpiesznie, jak to pokazuje podobieństwo Jezusa o mężu szlachetnego
rodu, i co to oznaczać będzie dla narodów? b) Jaką regułę zastosuje Chrystus do ziemi w
przeciwieństwie do ludzkich dyktatorów i co oznaczać to będzie dla wszystkich, którzy się zdecydują
za nim?
40. a)
Jaką modlitwę odmawiało miliardy ludzi podczas stuleci i jakie wypróbowanie jest teraz w toku dla
tych, którzy się dzisiaj tak modlą? b) Jakie pytanie zadaliśmy co do widoku, jaki przedstawiają ci,
którzy się decydują za królestwem Bożym?
41.
Jaki praktyczny, żywy wzór stanowią jako lud ci, którzy czynią, ten wybór, i aby zgłębić jaką
tajemnicę, musimy się do nich zwrócić?
42. a)
Jak doszli oni do tej pełnej miłości, pokojowej jedności? b) Dlaczego w królestwie Bożym nie ma
polityki?
43. a)
Co powiedział Jezus w modlitwie odnośnie do swych uczniów i świata? b) Jaki jest dzisiaj ich
sposób postępowania względem świata?
44. Od czego oderwali się oni poza tym jeszcze w interesie jedności i jakiego ojcostwa i braterstwa
zażywają oni w rzeczywistości?
45. a)
Jaką księgę religijną mają oni i dlaczego jest ona ważnym czynnikiem dla ich zjednoczenia? b) Co
czynią oni, gdy z niej poznają wołg Bożą?
46. a) Jaka inna czynna moc jednoczy ich? b)
Co było im dzięki tej czynnej mocy możliwe w wypełnieniu
proroctwa?
47. Jakie potężne rzeczy, które ich trzymają razem, wylicza Paweł, i jak długo trwać będzie ta miłująca
jedność?
48. a)
Kto na ziemi twierdzi, że w pierwszym rzędzie może ochronić ludzi, lecz przed czym nie mogą oni
ochronić ludzi? b) Jaką decyzję musimy powziąć ze względu na l a kich rzekomych obrońców?
49. Jak ostrzega nas Sofoniasza 3:8, 9,
pokazując nam potem, jak możemy obrać właściwa drogę?
50
Co czynią świadkowie Jehowy ze względu na ten tekst i pod czyim rządem zażywają oni ochrony?
51. Dla kogo Daniela 2:4 przepowiada zwycięstwo i w jaki sposób?
52. Kogo mamy
szukać, jakie przymioty mamy przeto wykazać i jakie prawdopodobieństwo istnieje
wtedy?
53.
W jaki sposób powinniśmy Mu służyć i wzywać Jego imienia?
54. Jak musimy przejść przez Armagedon i jak będziemy potem służyli?
55. a) Kiedy musimy z
acząć dążyć do jedności i jak nam to jest możliwe? b) Co uczynimy z wdzięczności
i jaki rezultat okaże się?