Wigilia 1988 (1998) - Stachursky.
Bez końca, mówię ci, mówię ci bez konca }
chciałbym ciebie szukać, póki mi starczy sił } / x 2
Usiądź, gwiazdko i obejmij mnie, nie uciekaj wciąż,
porzuć wspomnienia, które są, jak kolce.
Pozwól mi czarować cię, jak w dziecinnych snach,
pozwól prowadzić mi twój głos...
Bez końca, mówię ci, mówię ci bez konca }
chciałbym ciebie szukać, póki mi starczy sił } / x 2
Lasy rąk i świateł blask, może będzie tak,
a może zostanie tylko czas na miłość.
Dziś nie warto dzielić dni na szczęśliwe i złe,
dziś, gdy potrzebuję cię...
Bez końca, mówię ci, mówię ci bez konca }
chciałbym ciebie szukać, póki mi starczy sił } / x 2
Bez końca, mówię ci, mówię ci bez konca }
chciałbym ciebie szukać, póki mi starczy sił } / x 4
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Wigilia 1998 Stachursky txtWigilia 1998 StachurskyStachursky Wigilia 1998Dziewczęce igraszki Stachurski txtStachursky Jak w niebieTylko ciebie naprawdę kochałem StachurskyChcesz czy nie StachurskyJedwab StachurskyEdward Stachura Pokocham ją… siłą… woliCały Twój StachurskyNie zostawiaj mnie StachurskiStachursky Nie zostawiaj mniewigilijne zaspyStachursky Typ niepokorny (900)Stachursky Chcesz czy nie (kar)Tego włanie chcesz Stachursky txtŻyłem jak chciałem StachurskyStachursky Taki Jestemwięcej podobnych podstron