PORADNIK DLA PIERWSZAKÓW (STOMATOLOGIA UMED)
Super, że wybraliście ten kierunek, studia na naszym Uniwersytecie są bardzo interesujące i wiele można się nauczyć.
Pamiętajcie też o tym, że nie samą nauką człowiek żyje a przecież studia to najlepszy okres w życiu .
Na I roku nie spotkacie się z wieloma przedmiotami kierunkowymi, większość to przedmioty ogólnomedyczne. Każdy
przedmiot prowadzony jest przez oddzielny zakład, więc będzie się trzeba trochę przemieszczać, w przeciwieństwie do
starszych lat – później zajęcia odbywają się głównie przy Pomorskiej w IS.
Przedmioty, z którymi spotkacie się na I roku:
1. semestr
Wśród przedmiotów w I semestrze radzę najbardziej skupić się na histologii, ponieważ trwa ona tylko jeden semestr,
więc egzamin jest w sesji zimowej i na naukę do ewentualnej poprawki macie jedynie dwa tygodnie (mało jak na tak
ogromny zakres wiedzy). Anatomia jest równie ważna, ale ewentualna poprawka z niej jest po wakacjach, więc macie aż
2 miesiące na naukę. Najlepiej nie mieć żadnych poprawek, ale jak ktoś się będzie zastanawiał co ma odpuścić, to lepiej
anatomię (szczerze ).
ANATOMIA
Jedyny przedmiot na I roku, który trwa całe dwa semestry. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, w Collegium
Anatomicum przy Narutowicza 60. Na ćwiczenia niezbędny jest fartuch i rękawiczki jednorazowe (buty na zmianę nie są
wymagane). Asystenci na zajęciach są bardzo mili, nie pytają (oprócz dr Matusewicza) i wejściówek też nie robią ;).
Czaszka na anatomii jest omawiana dopiero w II semestrze także sami się zdążycie zorientować jak funkcjonuje
anatomicum. U mnie niektórzy mieli kupione a niektórzy "załatwione", szczerze... Dla mnie to bez sensu, drzwi
anatomicum są otwarte przez cały tydzień w konkretnych godzinach i jak ktoś chce, to przychodzi, wypożycza i uczy się
w zaciszu gdzieś na górze ile chce. Na początku opanowanie czaszki wydaje się bardzo trudne, ale jest max. 30 struktur,
które trzeba umieć pokazać, więc to jest do zrobienia, a płacenie 200-300 zł to strata kasy. Ja chciałem mieć swoją, bo
wszyscy mieli, ale w końcu nie kupiłem i nie żałuję, nauczyłem się z atlasem a później tylko w anatomicum zobaczyłem
na modelu i już, wystarczyło (max. 30 minut). Jeżeli ktoś koniecznie chce mieć swoją, to niech kupi model plastikowy, na
nim wszystko jest idealne jak w atlasie, i na kolokwiach i egzaminie też taki jest.
Podczas roku odbywa się 5 kolokwiów teoretycznych – 3 w pierwszym semestrze (kończyny, klatka oraz brzuch i
miednica) i 2 w drugim semestrze (głowa i szyja oraz mózgowie). Kolokwia te składają się z 20 pytań, ok. 15 testowych i
5 otwartych. Zalicza 60%, czyli 12 pkt. Każde kolokwium teoretyczne poprzedzone jest praktycznym, które każdy zdaje u
swojego asystenta ćwiczeniowego, w przypadku nie zaliczenia praktycznego kolokwium nie jest się dopuszczonym do
teorii. Na koniec semestru I i II odbywają się poprawki kolokwiów, w razie gdyby komuś się nie powiodło i te poprawki są
ustne u losowo wybranego asystenta (raczej formalność ;)). Warunkiem dopuszczenia do egzaminu jest zaliczenie
wszystkich pięciu kolokwiów praktycznych i teoretycznych. Egzamin jest na koniec roku i składa się z części praktycznej,
którą każda grupa zdaje u wylosowanego asystenta – 25 pytań przy preparatach, po 5 z każdego działu i części
teoretycznej – 30 pytań o takim samym schemacie jak na kolokwiach. I poprawka egzaminu we wrześniu jest w takiej
samej formie jak I termin, natomiast II poprawka jest ustna.
Podręczniki do wyboru kto co lubi (nie ma z góry narzuconego):
a) Woźniak - mój ulubiony, jeżeli chodzi o I semestr zawiera wszystkie przydatne informacje o kończynach, klatce,
brzuchu i miednicy;
b) Skawina - to są skrypty z UJ, nie są złe, tam jest wszystko wypisywane w punktach więc są dobre np. do powtórki.
Tylko też głównie I semestr i szyja z II;
c) Bochenek - nawet nie wiem czy ktoś go jeszcze poleca , ze dwie osoby korzystały, jest tam ogrom informacji - 5
tomów, szkoda czasu i życia...
d) Łasiński - typowy do głowy dla stomatologów. Jak nie teraz, to na późniejszych latach na pewno się przyda;
e) Gołąb - opracowanie z mózgowia, wbrew pozorom całkiem nieźle się czyta.
Teraz wymagane jest również mianownictwo anglojęzyczne, więc dobrze jest mieć atlas z polskimi i angielskimi
mianami. Z histologii atlas nie jest konieczny, jak ktoś bardzo chce, to Sobotta jest OK.
HISTOLOGIA
Chyba najcięższy przedmiot na I roku, trzeba uzbroić się w dużą cierpliwość. Tutaj wymagają szczegółowej wiedzy i
obowiązuje zasada „im szybciej zdasz tym lepiej”. Zajęcia odbywają się przy ul. Narutowicza 60, na zajęcia trzeba mieć
ze sobą gładki zeszyt i komplet kolorowych kredek (koniecznie fioletowa i różowa). Podczas zajęć nikt nie pyta ani nie
robi wejściówek. Odbywają się cztery kolokwia teoretyczne i dwa praktyczne, podczas których zbiera się punkty do
egzaminu (można też zdobyć punkty ujemne :P) i nie ma możliwości poprawiania kolokwiów. Pierwsze kolokwium jest
testowe pod koniec października, a kolejne dwa opisowe i tym dwóm towarzyszą kolokwia praktyczne. Dodatkowo w
styczniu jest kolokwium testowe z embriologii, do którego każdy musi przygotować się sam w domu, ponieważ materiał
ten nie jest omawiany na zajęciach ;). Egzamin na koniec semestru składa się z części praktycznej – rozpoznanie i opis
pięciu preparatów (i tu też zbiera się podobnie jak na kolokwiach punkty do egzaminu) i teoretycznej – ok. 50 pytań
testowych, z czego 40 z jedną poprawną odpowiedzią i 10 z niewiadomą liczbą poprawnych odpowiedzi :p. Warunkiem
podejścia to teorii jest zdanie praktyki. Terminy poprawkowe są już opisowe i bardzo szczegółowe, więc najlepiej zdać w
pierwszym podejściu. Dla osób, którym zabrakło 1 punktu na II terminie poprawkowym przewidziana jest nieoficjalna
dopytka u profesora, którą raczej wszyscy zdają.
Każdy uczy się z czego chce. Do histologii obowiązują trzy podręczniki:
a) Sawicki - najbardziej skomplikowany opis, dużo opisów biochemicznych, które i tak się nie przydają. Trudno wyciągnąć
istotne fakty. Nie polecam, chociaż katedra bardzo go lubi...
b) Cichocki - pośredni, ma ładne opisy struktur i rysunki, zawiera bardzo dużo informacji, a czasami tych najważniejszych
brakuje;
c) Zabel - mój ulubiony, są wszystkie najważniejsze informacje, krótko, zwięźle i na temat. Najbardziej znienawidzony
przez katedrę, ale ja go odkryłem dopiero na koniec zajęć i w sumie jakbym się uczył od początku z tego, to
zaoszczędziłbym mnóstwo czasu.
Do embriologii polecam Sadlera i tylko niego, opis jest naprawdę przejrzysty, fakty są chronologicznie ułożone i na
koniec rozdziałów jest podsumowanie z zaznaczeniem najważniejszych informacji.
BIOFIZYKA
Zajęcia odbywają się w tzw. 4 blokach tematycznych, na każdy blok przypadają po dwa spotkania i po zakończeniu
każdego bloku jest tzw. kartkówka, ale pierwsza przypada na ok. połowę października także luz. Musicie się kontaktować
grupowo z pytaniami z biofizyki, bo każda grupa ma inaczej, np. gr. 1-4 zaczynają od bloku I, gr. 5-8 II, gr. 9-12 III 13-14 IV
i potem zamiana grup a pytania te same :p. Biofizyka należy do przedmiotów, typu do zaliczenia... U nas było bardzo na
lajcie, te kartkówki to tylko FORMALNOŚĆ, każdy ściąga, a asystent udaje, że nie widzi. Na koniec biofizyki jest zaliczenie
pisemne, do omówienia losuje się 4 zagadnienia, które każdy ma w telefonie i przepisuje, "kiedyś przynajmniej się ściągi
papierowe robiło, teraz są te telefony i koniec..." - słowa asystenta podczas egzaminu. Wszyscy zdali z biofizyki w
zeszłym roku. Co do ćwiczeń, to ma się kartkę, ma się napisane co ma się zrobić, niekoniecznie wiedząc w jakim celu i po
co, ale robi się i podstawia do wzoru, asystent podpisuje i do domu ;).
ANGIELSKI
Bardzo miły przedmiot, nikt nie robi problemów. Jedyny minus to posiadanie podręcznika, który KAŻDY musi kupić,
absolutnie xero nie wchodzi w grę. Na zajęciach omawia się po kolei unity z podręcznika jak w szkole średniej. W
zależności od asystenta są krótkie sprawdziany, testy, ale bardzo łatwe i do zaliczenia. Angielski trwa cztery semestry i
na koniec każdego semestru jest zaliczenie pisemne, dosyć łatwe – zadania jak na typowych testach z języka. Nikt nie
robi problemów ze zdaniem tego przedmiotu .
ZARZĄDZANIE
Przedmiot, na którym trzeba swoje wysiedzieć i wyjść :p. Formą zaliczenia jest wykonanie w grupach biznes planu
gabinetu stomatologicznego.
II semestr
BIOLOGIA MEDYCZNA
Bardzo ważny przedmiot w II semestrze i mimo, że lżejszy od histologii, to wymagają równie dużo. Cały przedmiot składa
się z dwóch części – ekologii i genetyki, po każdej części odbywa się kolokwium teoretyczne, aby być do niego
dopuszczonym trzeba zaliczyć (50% + 1 pkt) wejściówkę wstępną, która przypada zawsze na pierwsze zajęcia z ekologii i
genetyki. Następnie na ćwiczeniach odbywają się wejściówki u asystentów, głównie testowe, z których do egzaminu
również trzeba uzbierać 50% + 1 pkt możliwych do zdobycia punktów. Kolokwia teoretyczne odbywają się u
wylosowanego asystenta i próg również jest 50% + 1 pkt. Egzamin końcowy składa się z części praktycznej – rozpoznanie
pięciu preparatów, wykonanie doświadczenia, opisanie zagadnień i rozwiązanie zadania genetycznego i części
teoretycznej – pytania testowe z 1-2 zadaniami genetycznymi. Warunkiem podejścia to teorii jest zdanie praktyki.
Kolejne terminy poprawkowe są również testowe. Jedynym plusem tego przedmiotu jest to, że wymagania są
konkretnie podane, tzn. jakie podręczniki i jakie rozdziały Was obowiązują. Na części genetycznej wymagany jest zeszyt
ćwiczeń, który należy kupić w sklepiku zakładu.
CHEMIA
Prowadzona przez bardzo fajnego profesora . Przedmiot miły, do zaliczenia, nikt nie robi problemów. Na każdych
ćwiczeniach są wejściówki i już na pierwszych jest wejściówka z wiadomości z liceum. Ćwiczenia są bardzo ciekawe dla
tych, którzy lubią chemię, bo można przeprowadzić te doświadczenia, które w szkole były tylko teorią ;). Na koniec
odbywa się zaliczenie testowe (te same testy od wielu lat ), na którym trzeba uzyskać 60%. Na ocenę końcową
składają się oceny z wejściówek i wykonanych zadań w labie oraz wynik testu. Ewentualne poprawki zaliczenia również
są w formie pytań testowych.
NAUCZANIE PRZEDKLINICZNE: PROTETYKA
Jedyny stomatologiczny przedmiot na I roku . Podczas zajęć poznaje się podstawowe pojęcia dentystyczne oraz rzeźbi
się w wosku zęby, także miły odpoczynek. Na koniec jest lajtowe zaliczenie, podczas którego nikt nawet nie pilnuje i ma
się z głowy ;).
Mnóstwo materiałów jest na portalu chomikuj.pl, są tam zamieszczane opracowania, giełdy (zbiór pytań z zeszłych lat),
prezentacje multimedialne, książki i atlasy w .pdf. Podaję Wam, te z których korzystaliśmy w zeszłym roku:
http://chomikuj.pl/stoma_umed_lodz
http://chomikuj.pl/sphincterani
(super do histologii, wszystkie preparaty)
Ja prowadzę chomika rocznika 2012 i 2013, więc tam materiały są najświeższe
Pozdrawiam i życzę powodzenia, nie dajcie się .