background image

Prof. Włodzimierz Bojarski -  Historia polskiej 
gospodarki. Stulecie budowy i niszczenia 
polskiej gospodarki. Od zniewolenia 1912 r. do 
zniewolenia 2012 r. 

Spojrzenie gospodarcze na miniony wiek tak bogaty w wydarzenia i doświadczenia, nie sposób 
zamknąć i podsumować inaczej niż w krótkich hasłowych stwierdzeniach. Dla jasności trzeba przy 
tym odwołać się do szerszych wydarzeń historycznych i procesów gospodarczo-politycznych. 
1. Zmiany geopolityczne i globalne
- W latach 1918-1920 nastąpił rozpad trzech monarchii rozbiorowych i w Europie Środkowej
   powstały mniejsze państwa narodowe. Ale pozostały nadal wielkie mocarstwa kolonialne, 
narzucające innym swoją politykę.
- W drugiej połowie stulecia rozpoczął się rozwój globalizacji finansowej, informatycznej, 
technologicznej i produkcyjno-transportowo-handlowej. Powstały światowe struktury władzy 
finansowo-politycznej oraz ponadnarodowe korporacje gospodarcze.
- Po 1975 r. nastąpił rozkład i upadek systemu kolonialnego państw imperialnych, a od 1980r. 
zamiast dawnego systemu zniewolenia militarno-okupacyjnego zaprowadzono nowy system 
zniewolenia neokolonialnego: ideologicznego, finansowego i zadłużeniowego, agenturalno-
korupcyjnego i terrorystycznego oraz zawłaszczania majątkowego i surowcowego.
- Z pomocą światowej mafii w latach 1918-1922 powstał światowy system komunistyczny i z tą 
samą pomocą został doprowadzony do upadku po 1990 r. Zdaniem inicjatorów przestał on już być 
efektywnym w rewolucjonizowaniu świata i trzeba go zastąpić innymi rozwiązaniami.
- Równocześnie rozwinęła się i rozbudowała imperialno-totalitarna struktura ateistyczno-
kosmopolitycznej Unii Europejskiej.
- Przez cała stulecie Polska pozostawała, podobnie jak w poprzednim XIX wieku, 
przedmiotem agenturalnych działań, manipulacji i przetargów wielkich mocarstw, w ich 
własnym, imperialnym interesie. 
2. Doświadczenia stulecia
Było to już drugie, kolejne stulecie wojen, zniszczeń kraju oraz wielkich cierpień i męczeństwa 
Narodu. Trzeba wymienić najważniejsze doświadczenia.
- Dwie wielkie, długotrwałe wojny światowe, powstania i okupacje.
- Niszczycielska i zniewalająca „transformacja” lat 1989-2012.
- Wszystkie trzy wymienione okresy charakteryzują się podobnie :

Biologicznym niszczeniem i eksterminacją Narodu, 

Niszczeniem i zawłaszczaniem bazy produkcyjnej i dóbr materialnych, 

Walką z Kościołem katolickim, wiarą i religią, 

Niszczeniem podstaw kultury i tożsamości narodowej. 

- Również podobnie w każdym z tych trzech okresów nasi polityczni sojusznicy zachodni 
okazywali się w ostatecznym rozrachunku naszymi przeciwnikami i wiarołomnymi zdrajcami. 
Podobnie zachowywali się syjoniści.
- Pomimo takich zachowań krajów zachodnich Polska dwukrotnie osłoniła i częściowo obroniła 

background image

kraje Europy Zachodniej od niszczycielskiej nawały w 1920 r. i w 1944/45 r.
- Wysoki stopień świadomości i patriotyzmu oraz rozwinięte stowarzyszenia i organizacje 
obywatelskie, społeczno-gospodarcze, powstałe w wyniku wytrwałej „pracy organicznej” „od 
podstaw”, pozwoliły w dogodnej sytuacji na sprawną mobilizację Narodu i odzyskanie
   niepodległości po Pierwszej Wojnie Światowej oraz na zorganizowanie Polskiego Państwa 
Podziemnego w okresie Drugiej Wojny Światowej.
- Podstawą umocnienia, trwałości i aktywizacji ducha Narodu były różne organizacje kościelne i 
ofiarne zaangażowanie religijne, społeczne, gospodarcze i polityczne wielu księży katolickich.
- Po Pierwszej i po Drugiej Wojnie Światowej nasz wyniszczony wojną Naród, w bardzo 
niekorzystnych warunkach, dokonał własnymi siłami i za własne pieniądze cudu szybkiej 
odbudowy zniszczeń, rozwoju gospodarczego i uprzemysłowienia oraz wystawienia i uzbrojenia 
naszej armii.
- Dzięki poparciu Rosji Polska powróciła na dawne, piastowskie, etniczne ziemie i zyskała 
bardzo korzystne terytorium i granice. Stała się krajem najbardziej jednolitym etnicznie.
- Po wyniszczeniu w latach wojennych i powojennych nie nastąpiła odbudowa narodowej, 
katolickiej elity kulturalnej i politycznej (rozproszonej i spauperyzowanej). Jednostki twórcze były i 
są systemowo eliminowane. Od półwiecza w życiu polityczno-społecznym dominują kolaboranci i 
karierowicze, wykorzenieni kulturowo, zlaicyzowani półinteligenci.
- Z wyjątkiem agentury, Polska została zaskoczona stosunkowo nagłym upadkiem systemu 
komunistycznego i nie była zupełnie na to przygotowana; ani środowiska narodowe i katolickie, ani 
społeczeństwo, ani Solidarność. Wprawdzie już wcześniej docierały bardzo nieliczne zapowiedzi, 
ale zupełnie nieprawdopodobne.
- Stan wojenny, przekręt okrągłostołowy i włączenie Polski w imperialne struktury Unii 
Europejskiej stanowiły trzyetapowy zamach na Polskę, celem jej opanowania, zniszczenia, 
zniewolenia i ostatecznej zagłady, a zapewne także budowy Judeopolonii.
- Pomimo wielkiej działalności polskiego Papieża Jana Pawła II, w ostatnich dekadach nastąpiło 
znaczne osłabienie autorytetu i znaczenia hierarchii Kościoła katolickiego, milczącego wobec 
dokonywanych zniszczeń. Kościół poddawany jest nadal wielkim naciskom i niszczącym 
działaniom.
- Nowe techniki wrogiej propagandy i manipulacji medialnej, w zmonopolizowanym systemie 
medialnym, zdołały w ciągu kilku lat podzielić i skłócić polskie społeczeństwo oraz w szerokim 
zakresie pozbawić zdrowego rozsądku.
- Wielka, dawna siła naszego Narodu została w ostatnich dekadach trwale podcięta i nadal 
słabnie na skutek:

zmaterializowania i laicyzacji części społeczeństwa      (oderwania od wiary i Kościoła), 

rozkładu życia rodzinnego i upadku rodziny, 

zerwania łączności międzypokoleniowej i      wykorzenienia kulturowego, 

depopulacji (upadku rozrodczości) i masowej      emigracji młodzieży, 

zadłużenia finansowego, 

upadku zaufania społecznego, braku zaufania do      władz i braku perspektyw na przyszłość. 

- W okresie międzywojennym została pogrzebana idea federacyjnej Polski. Rozwinięta w czasie 
Polski Ludowej owocna współpraca gospodarcza i naukowa z krajami Europy Środkowej, po 1989 
r. została praktycznie, irracjonalnie zerwała przez państwo, ale również i przez społeczeństwo. 
3. Romantyzm i pozytywizm
Poprzednie stulecie, to jest wiek XIX i początek XX wieku, wykreowały i pozostawiły dwa wielkie 

background image

nurty idei, myśli i czynów: romantyzm i pozytywizm. Dziś pytamy się, jak te nurty przejawiły się i 
zaowocowały w następnym XX wieku i na początku XXI wieku. Jak się sprawdziły ? Który z nich 
jest bardziej przydatny i zasługuje bardziej na propagowanie w następnym stuleciu ?
- Powierzchowna odpowiedź zwykle łączy jednoznacznie walki zbrojne, powstania i partyzantkę z 
romantyzmem, a odbudowę zniszczeń i wzrost gospodarczy z pozytywizmem. Głębsze 
zastanowienie pozwala jednak zauważyć, że u podstaw racjonalnych i zwycięskich działań 
zbrojnych leżało także dobre, materialne, pozytywistyczne przygotowanie. I również u podstaw 
wylansowania i realizacji wielkich, pozytywnych programów gospodarczych leżały wielkie 
romantyczne idee, wizje i niezłomny duch. To one dodawały sił, wiary i ducha w trudnej, ofiarnej i 
długotrwałej, pozytywnej działalności.
- W minionym stuleciu oba te nurty, romantyzm i pozytywizm, dobrze się sprawdziły, ale nie każdy 
z nich osobno, w oderwaniu od drugiego, ale sprawdziły się razem w powiązaniu ze sobą, dając 
wielkie i twórcze efekty synergii. Powiązanie i wzajemne wspomaganie się tych dwu nurtów (a nie 
ich przeciwstawienie) stanowiło o specyfice i niezwykłej kreatywności polskiej tożsamości 
narodowej. Był to wielki, bezcenny kapitał tradycji, ducha, wiary i czynów z którym nasz Naród 
tworzył wielki ruch Solidarności.
- Ten kapitał odziedziczyliśmy po poprzednim stuleciu i pierwszych dekadach XX wieku. Był 
efektem oddychania Wschodem i Zachodem, echem Wilna, Poznania i Paryża, Lwowa, Krakowa i 
Bytomia. Polski, głęboko religijny i filozoficzny romantyzm, to nie jakiś naiwny iluzjonizm 
szczęścia ziemskiego, ale realizm najbardziej szlachetny na kontynencie.
- Po 1990 r. zarówno pewne odsunięcie się od Wschodu jak również obłędne otwarcie się na 
Zachód zaznaczyło się już niepokojącą, głęboką deformacją młodego pokolenia i ducha 
narodowego. Dostrzega się już szersze wypaczenie polskiej myśli i aspiracji; tłamszenie i osłabienie 
tego co romantyczne, a popularyzowanie i eksponowanie pozytywizmu w prostackim 
materializmie, w najgorszym, tępym drobnomieszczańskim stylu.
4. Stwierdzenia końcowe i wnioski
- Na obecne czasy potrzeba nam połączenia zdrowego nurtu romantycznego i pozytywistycznego, 
ducha i czynu, w jeden nurt wytrwałej, codziennej „pracy organicznej” „od podstaw”, podobnie jak 
w początku XX wieku. Taka praca nad odbudową ducha i wiary Narodu oraz nad odbudową i 
rozwojem inicjatyw obywatelskich, narodowej gospodarki, polskich przedsiębiorstw i finansów,   
stworzyła w początku rozważanego stulecia podstawy do odbudowy państwa. Konieczna jest i teraz 
dla takiej odbudowy oraz stworzenia nowych podstaw dla przyszłego dynamicznego i 
wszechstronnego rozwoju Narodu i Państwa Polskiego. Każdy Polak ma obowiązek zaangażowania 
się w tę pracę.
- Trwająca od lat kampania przeciwko Kościołowi katolickiemu i jego instytucjom uderza i 
wykrusza sam fundament ducha, tożsamości i siły naszego Narodu. Kościół pozostaje nadal opoką i 
ostoją kraju, a Królowa Polski – jedyną nadzieją naszą. Jest obowiązkiem nie tylko religijnym, ale i 
narodowym, bronić z wszystkich sił Kościół święty, jego organizacje i działalność oraz wiarę 
świętą. Każdy może tu dużo zrobić własną modlitwą i świadectwem wiary.
- Główny front walki o przyszłość ojczyzny stanowią media i inne środki społecznego 
komunikowania. Bitwa dotyczy świadomości; prawdy i fałszu. Podstawowe zadania dotyczą:

utrzymania i rozwoju środków przekazu, które walczą      o prawdę chrześcijańską i 
narodową, a w tym szczególnie o Radio Maryja i      TV Trwam, 

popularyzowania ich wśród młodzieży, 

inicjowania i wspierania chrześcijańskich i      narodowych organizacji młodzieżowych oraz 
ich kontaktów ze starszymi. 

Każdy ma obowiązek dzielić się prawdą z innymi, powielać i rozdawać dobre teksty, włączyć się w 
wielką pracę oświatową.

background image

- W programach odbudowy i rozwoju gospodarki kraju trzeba realizować dobrze sprawdzone 
już u nas zasady i oprzeć się na:

własnym, polskim,       suwerennym systemie pieniężno-finansowym, 

długookresowych, strategicznych, państwowych      programach gospodarczych, 
realizowanych konsekwentnie z udziałem      podstawowych inwestycji państwowych oraz 
działań innych sektorów,      niezależnie od rozwoju działalności socjalnej państwa, 

zachowaniu w rękach państwa strategicznych sektorów      gospodarczych i podstawowej 
infrastruktury, 

nacisku na rozwój krajowej nauki i techniki w      służbie kraju, 

zasadach i strukturach wielosektorowej,      prorozwojowej i proekologicznej, społecznej 
(obywatelskiej) gospodarki      rynkowej (uczciwej konkurencji i współpracy, bez wrogich 
monopoli). 

- Nie wolno ufać ani wiązać Polski zobowiązującymi układami z państwami zachodnimi, które 
już wiele razy zawiodły i nas zdradziły.
- Trzeba obudzić poważne zainteresowanie bliższymi nam krajami Europy Środkowej i 
Międzymorza, tam jeździć, budować kontakty handlowe, kulturalne, naukowe i towarzyskie, oraz 
stwarzać podstawy do poważnej współpracy gospodarczej i politycznej. Trzeba też lepiej poznawać 
Rosję i Rosjan, nawiązywać pozytywne relacje, wskazywać na wspólne interesy i wspólnych 
wrogów.
- Bez oczekiwanej destrukcji Unii Europejskiej i bez silnych ruchów antytotalitarnych i 
antyglobalistycznych w wielu krajach oraz bez wielkiego odrodzenia chrześcijańskiego ducha 
Narodu nie uda się wyzwolić i odbudować Polski. Trzeba być jednak gotowym na taką zmianę, aby 
nas nie zaskoczyła, jak po upadku komunizmu. Niewątpliwie nasi wrogowie też przygotowują się 
na tę zmianę.
- W krótkim czasie niewiele się da zrobić dla poprawy pogarszającej się sytuacji w kraju w ramach 
istniejącego, coraz bardziej totalitarnego systemu pseudodemokracji parlamentarnej. Wydają się 
złudne nadzieje na możliwy, narodowy przełom w parlamencie.
- Zapewne nie wiele też dadzą wcześniejsze, masowe, antyrządowe wystąpienia, które mogą 
spotkać się z ostrą, militarną odpowiedzią krajowych i zagranicznych wrogów. Trzeba ich unikać, 
choć mogą się jednak okazać niezbędne i przełomowe.
- Należy pracować nad wizją przyszłej, suwerennej Polski; jej ustrojem, organizacją i programem 
działania oraz miejscem w ramach jakiejś szerszej konfederacji krajów Europy Środkowej, czy 
odnowionej Europy wolnych i suwerennych narodów.
*
Naturalnie, powyższe pierwsze refleksje, stwierdzenia i wnioski wymagają dalszej dyskusji i 
weryfikacji, poszerzonej o pominięte tu zagadnienia. Potrzebna jest społeczna zaduma i refleksja 
nad minionym stuleciem, naszymi doświadczeniami oraz perspektywami i zadaniami na przyszłość.
Włodzimierz Bojarski
Zrodlo: Stowarzyszenie Klub Inteligencji Polskiej: 

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/index.php/nasz-

biuletyn/14-biuletyn/438-historia-polskiej-gospodarki.html

 , 2013-01-29

Włodzimierz Witold Bojarski

 

(ur. 19 maja 1930 w Poznaniu) – polski energetyk, polityk, profesor doktor 

habilitowany, senator I kadencji. 
W 1950 ukończył studia na Politechnice Gdańskiej, a w 1954 także na Politechnice Warszawskiej. W 1963 uzyskał  
stopień doktora, a w 1967 habilitował. Od 1976 do 2000 pracował w Instytucie Podstawowych Problemów Techniki  
PAN, od 1980 z tytułem profesora. Wykłada m.in. w Warszawskiej Szkole Zarządzania. Jest członkiem Polskiej Akademii  
Nauk, działa w Komitecie Prognoz "Polska 2000 Plus". 
W latach 40. działał w niezależnym od władz komunistycznych harcerstwie. W 1980 wstąpił do NSZZ "Solidarność".  
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu. Od 1989 do 1991 z ramienia Komitetu Obywatelskiego zasiadał w Senacie I  

background image

kadencji, reprezentującwojewództwo wałbrzyskie. W kolejnych wyborach parlamentarnych bez powodzenia ubiegał się  
o reelekcję z poparciemWyborczej Akcji Katolickiej. Został członkiem do zespołu wspierania Radia Maryja i  
związanego z tą rozgłośnią stowarzyszenia "Nasza przyszłość – Polska". Był też wiceprzewodniczącym rady  
programowej Ligi Polskich Rodzin, z której odszedł na skutek konfliktu z Romanem Giertychem. Jest laureatem  
Nagrody Fundacji "Źródło" im. Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego (2008) oraz odznaczenia Polonia Mater Nostra Est  
(2010).
    Zrodlo: 

pl.wikipedia.org


Document Outline