__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
1
Wykładowca: dr M. Makuch
Historia myśli ekonomicznej –
od merkantylizmu przez A. Smitha (twórcę nauki ekonomii) i J. Keynes’a
po Nową Ekonomię Instytucjonalną. Zarys
Historia myśli ekonomicznej - jest dyscypliną naukową w zbiorze nauk społecznych,
która bada przeszłość myśli ekonomicznej, opisuje ją i poszukuje prawidłowości słuŜących
praktyce gospodarczej.
Ekonomia stara się formułować – wykrywać i opisywać pewne ogólne prawidłowości
rządzące procesami gospodarczymi. Tego rodzaju wykryte i pisane prawidłowości nazywamy
prawami ekonomicznymi. Prawa ekonomiczne mają charakter prawidłowości typu
statystycznego, inaczej – stochastycznego. W przeciwieństwie (np. do praw fizyki) działanie
praw ekonomicznych nie ujawnia się w kaŜdym pojedynczym przypadku, lecz dopiero przy
masowym powtarzaniu się danego rodzaju zdarzeń lub działań. W tym sensie mówi się
często, Ŝe prawa ekonomiczne to „prawa wielkich liczb”. Stąd kaŜde prawo ekonomiczne
powinno być obwarowane klauzulą: „na ogół”, „zazwyczaj”.
1
Dosyć często są teŜ one (te prawidłowości) określane jako stale powtarzające się
zaleŜności (związki) między działaniami lub czynnościami ludzi w procesie gospodarowania.
Na proces gospodarowania składają się róŜnorodne, wielokrotnie powtarzane działania
milionów ludzi i instytucji. Działania te odbywają się w róŜnych warunkach, podlegających
większym lub mniejszym zmianom. Są one reakcją na róŜnego rodzaju bodźce i w róŜny
sposób oddziałują na otaczający świat. Między tymi działaniami zachodzą róŜnorodne
zaleŜności. Ekonomia, posługując się takimi metodami, jak obserwacja rzeczywistości,
analiza faktów i danych statystycznych, a w pewnej mierze nawet eksperyment, stara się
określić, które z tych zaleŜności są istotne, konieczne, stale się powtarzają i mają w związku z
tym charakter ogólniejszych prawidłowości, a które z nich są nieistotne, przypadkowe i
występują jedynie sporadycznie. Postępując w ten sposób ekonomia tworzy pewne
abstrakcyjne pojęcia, wyraŜające ogólne własności róŜnych elementów i aspektów procesu
gospodarowania. Te abstrakcyjne pojęcia określamy mianem kategorii ekonomicznych.
Ustalanie istotnych (koniecznych), stale powtarzających się związków i zaleŜności
między kategoriami ekonomicznymi jest równoznaczne z formułowaniem praw
ekonomicznych, łączenie zaś tych praw w zwarte, powiązane ze sobą logiczne systemy – z
konstruowaniem teorii ekonomicznych. Teorii jest wiele – kaŜda z nich zawiera jednak
zazwyczaj pewien zbiór definicji, twierdzeń i hipotez naukowych odnoszący się do
określonego aspektu procesu gospodarowania i tworzący uporządkowaną, spójną całość.
Teorie ekonomiczne usiłują objaśniać i interpretować rzeczywistość gospodarczą. Dostarczają
one abstrakcyjnego obrazu przebiegu procesów i zjawisk ekonomicznych. W obrazie tym
eksponowane jest to, co w danych warunkach określonej rzeczywistości jest typowe i istotne,
a pomijane to, co jest nietypowe i nieistotne. Objaśniając rzeczywistość teorie dostarczają teŜ
określonych wskazówek dla polityki gospodarczej. Jak pisze A. Welfe:
„Teorie są
skomplikowane, wielowymiarowe, ogólnikowe, abstrakcyjne, nieprecyzyjne. Nazbyt chętnie posługują się
załoŜeniem ceteris paribus
2
, które najczęściej nawet w przybliŜeniu nie jest spełnione w rzeczywistości. Jego
uchylenie natomiast powoduje zwykle, iŜ prawdziwość traci większość formułowanych wcześniej twierdzeń.
Teorie są zmienne w czasie. Pod wpływem rozwoju gospodarczego zmieniają się, często radykalnie, poglądy na
mechanizmy
ekonomiczne.(…)
Cykliczność
w
dominacji
pewnych
systemów
teoretycznych
i współistnienie konkurujących ze sobą hipotez są cechami szczególnymi ekonomii (…) Ekonomia jest takŜe
1
Patrz teŜ: J. Bremond, M-M. Salort, Odkrywanie ekonomii, Wyd. Nauk. PWN, Warszawa, 1994
2
Patrz str. 25; łac. ceteris paribus – dosł. : wszystko inne takie same.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
2
zaangaŜowana społecznie i politycznie, co niekiedy bardzo utrudnia rzeczową dyskusję i nasuwa podejrzenia, iŜ
wiele teorii pojawia się, aby sprostać określonemu zapotrzebowaniu.
”
3
Prawa ekonomiczne działają obiektywnie, co wyraŜa się w tym, Ŝe po pierwsze – są
one rzeczywistą, realną cechą procesu gospodarowania, a po drugie – ich istnienie i działanie
nie zaleŜy od świadomości i woli ludzi. Wpływ ludzi na działanie praw ekonomicznych (i to
tylko pewnej ich części) jest co najwyŜej pośredni. Teorie ekonomiczne operują zatem
pewnymi załoŜeniami upraszczającymi (symplifikującymi) rzeczywistość – co czyni ją
bardziej przejrzystą – ten uproszczony obraz rzeczywistości gospodarczej to model
ekonomiczny. Modelowanie jest procesem poszukiwania formalnych struktur, które
gwarantują zgodność teorii i danych statystycznych. KaŜdy model jest swoistym prototypem
rzeczywistości, którego zadaniem jest odwzorować jak najlepiej te jej właściwości, które są
waŜne z punktu widzenia prowadzonej analizy, a zignorować (częściowo lub całkowicie) te ,
które są nieistotne.
Są jeszcze kategorie, takie jak np. doktryna (jako element teorii, myśli naukowej – z łac.
doctrina – „nauczanie, wiedza, nauka”). Doktryna ekonomiczna wyraŜa pewien produkt myśli
ekonomicznej, system załoŜeń, ogół przekonań i twierdzeń – przypisywana pewnym
konkretnym myślicielom, danej szkole.
Strukturę układu myśli ekonomicznej moŜna opisać za pomocą ujęcia hierarchicznego.
W całym zbiorze pojęć opisujących moŜemy wyróŜnić co najmniej 4 warstwy i wiele innych
kombinacji pojęć, często przenikających warstwy lub tworzących się w ich płaszczyźnie.
-
najniŜej – poglądy (sądy o czymś, sposób zapatrywania się na coś, punkt widzenia) – zespół
poglądów powiązanych pewną myślą przewodnią – koncepcja)
-
potem – nurty i prądy (spójne i dość trwałe poglądy, zawierające jedną tezę i wiele twierdzeń
podrzędnych)
-
wyŜej – szkoły (szkoła jest bliska pojęciu paradygmatu – oznacza wspólnotę uczonych
akceptujących pewne generalne tezy i metody badawcze; jeśli takie tezy opracował ktoś
wybitny mówimy o załoŜycielu szkoły)
-
najwyŜej – kierunki (szkoły i nurty wykazujące podobieństwa i korzystające z tych samych
załoŜeń metodologicznych, mają zbliŜony stosunek do potrzeb polityki gospodarczej. – na
tym poziomie dokonuje się uogólnień pozwalających zrozumieć istotę systemów
gospodarczych, ich tendencje rozwoju i losy doktryn ekonomicznych
.
Ź
ródło: W. Kwaśnicki, Zasady ekonomii rynkowej, Wrocław, 2001
4
3
Por. A. Welfe, Czy współczesne modele dynamiczne zrewolucjonizowały ekonometrię? (w) A. Wojtyna, red.
Czy ekonomia nadąŜa z wyjaśnianiem rzeczywistości?, Bellona, Warszawa, 2001, s.57-58
4
Rola rządu w procesie gospodarowania wydaje się zmieniać cyklicznie, długość tych cykli moŜemy szacować
na 100-120 lat. JeŜeli koniec wieku XVIII i prawie cały wiek XIX moŜe być uznany za okres kiedy państwo w
niewielkim stopniu ingerowało w proces gospodarczy (koncepcja 'państwa stróŜa nocnego') to wiek XX moŜna
nazwać okresem nieomal 'państwa omnipotentnego', ingerującego w niemalŜe wszystkie sfery Ŝycia
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
3
*****************************************************************************************
Zarys-spis treści:
1.
Początki – str.3
2.
Merkantylizm – str. 4
3.
Fizjokratyzm – str. 6 (F. Quesnay - 6; leseferyzm - 6; A.Turgot – str.7)
4.
Doktryna klasyczna – str. 8 (A.Smith – str.8; D. Ricardo-str.13; T. Malthus – str.15; J. B. Say - str. 17;
J.S. Mill – str.20)
5.
Marginalizm i ekonomia neoklasyczna – str. 22 (szkoła austriacka – str.22; szkoła lozańska – str. 24;
szkoła anglo-amerykańska – str. 25; ekonomia neoklasyczna – str.27; J. Schumpeter – str. 27;
A.C.Pigou – str.28; nowa szkoła austriacka – L.von Mises – str.28)
6.
J. Keynes i keynesizm – str.29 (krzywa Phillipsa – str.34)
7.
Synteza neoklasyczna – str. 35
8.
Monetaryzm – str. 36 (długookresowa krzywa Phillipsa – str.37; ilościowa teoria pieniądza – str.39)
9.
Nowa klasyczna makroekonomia – typ I – str. 40
10.
Nowa ekonomia klasyczna typu II – szkoła realnego cyklu koniunkturalnego – str.41
11.
Nowa ekonomia keynesowska (histereza – str.46)– str. 42
12.
Nowa ekonomia instytucjonalna – str. 48
13.
Zamiast podsumowania wykładu…-str. 50
****************************************************************************************
Początki myśli ekonomicznej:
5
Wiemy, Ŝe - systematycznie - mechanizmami działania gospodarki interesowali się
greccy filozofowie i pisarze. Jeden z nich, historyk Ksenofont napisał nawet dzieło pod
tytułem „Oikonomikos”, czyli Gospodarz (stąd pochodzi słowo "ekonomista"). Dzieło
Ksenofonta jest przede wszystkim podręcznikiem zarządzania gospodarstwem domowym lub
państwem - miastem (w tym wypadku Atenami). Zawiera, oprócz praktycznych porad
dotyczących dysponowania majątkiem, garść przemyśleń ekonomicznych. JuŜ na samym
początku Ksenofont wkłada w usta swojego mistrza, Sokratesa, stwierdzenie, Ŝe zarządzanie
własnością wymaga wiedzy, podobnie jak medycyna, kowalstwo czy stolarstwo. Czyli
zarządzanie jest rzemiosłem.
Tematykę ekonomiczną podjął teŜ m.in. Arystoteles w „Etyce Nikomachejskiej”.
Wyjaśniał fenomen handlu, jako procesu, w którym ludzie wzajemnie zaspokajają swoje
potrzeby. Podobnie jak Ksenofont doradzaj, w jaki sposób prawidłowo zarządzać domem i, w
dziele pod tytułem Polityka, państwem.
Trzeba jednak przyznać, Ŝe gospodarka nie leŜała w centrum zainteresowania greckich
filozofów. Grecy nie rozwinęli spójnej teorii ekonomii. Stosowali ją za to w praktyce. Jeszcze
bardziej praktyczni byli Rzymianie.
Jednak po upadku Rzymu nastał chaos, podczas którego podupadła nie tylko
gospodarka, ale i nauka ekonomii. Na szczęście w XI wieku Europa się odradza. Tematykę
ekonomiczną poruszali wtedy głównie teologowie, z pośród których najwaŜniejszym był
niewątpliwe Tomasz z Akwinu. Zajmował się teorią własności prywatnej i wspólnej, którą
dziś nazwalibyśmy publiczną. Podobnie jak Arystoteles potępiał poŜyczanie na procent, czyli
lichwę.
***
społecznego, w tym takŜe sferę gospodarczą. Ta cykliczność zmian wydaje się być waŜna z punktu widzenia
zrozumienia zasad ekonomii. ibidem
5
Więcej o myśli ekonomicznej staroŜytności – m.in. W. Stankiewicz, Historia myśli ekonomicznej, PWE,
Warszawa, 2000, s. 43-65; lub W. Kwaśnicki, Ekonomia klasyczna – spojrzenie z innej perspektywy,
http://prev.prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/todownload/Ekonomia%20klasyczna.pdf
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
4
Rozwój gospodarczy w XV i XVI wieku, wzrost znaczenia kupców, bankierów i
właścicieli manufaktur i ekspansja handlu zagranicznego stworzyły potrzebę opracowania
całościowej teorii gospodarczej. Do pierwszych takich prób naleŜał :
Merkantylizm (ustrój merkantylny)
Jest to zestaw wyobraŜeń na temat polityki ekonomicznej, które pojawiły się we
wczesnym okresie nowoczesności-epoka monarchii absolutnych XVI-XVIIIw. Termin
merkantylizm został ukuty w 1776 r. przez Adama Smitha, który wywiódł go z łacińskiego
słowa mercari-mercante, oznaczającego "handlować", "prowadzić handel", ”kupiec”. które z
kolei pochodzi od słowa merx oznaczającego "towar". Początkowo uŜywany był wyłącznie
przez swoich krytyków, do których zaliczał się teŜ Adam Smith.
Merkantyliści – najwaŜniejsze załoŜenia:
•
kraje europejskie bezpośrednio ze sobą konkurują,
•
kraj, który ma najwięcej bogactwa wygrywa tę konkurencję,
•
kruszec złoty i srebrny jest synonimem bogactwa.
Głównym wnioskiem płynącym z tych reguł – reguł, które przez całe stulecia określały
stosunki międzynarodowe – było to, Ŝe kluczowy dla zwiększenia przez dany kraj swoich
zasobów metali szlachetnych jest korzystny bilans handlowy( jako pierwsi podjęli kwestię
bilansu handlowego i jego roli, wpływu na kondycję gospodarki państwa). KaŜdy kraj musiał
eksportować więcej dóbr i usług niŜ importuje, oczywiście o ile nie był w stanie zwyczajnie
wytwarzać duŜych ilości własnych metali szlachetnych. Przykładowo, Anglia załoŜyła
kolonie na półkuli zachodniej po części aby posiadać własne źródło drewna i nie musieć
kupować go w obszarze bałtyckim. Było to waŜne dla przemysłu stoczniowego, a więc
w tworzeniu potęgi morskiej. Merkantylizm był siłą napędową kolonializmu, w myśl zasady,
Ŝ
e wielkie imperium to klucz do bogactwa.
Podstawowym dogmatem merkantylizmu było twierdzenie, Ŝe eksportowanie materiałów
surowych lub niewykończonych jest szkodliwe dla kraju (narodu), poniewaŜ więcej bogactwa
moŜna by uzyskać z ich przemysłowego przetwarzania w kraju.
We wczesnej fazie merkantylizmu państwo realizowało właśnie politykę dodatniego
bilansu handlowego, stosując rozmaite środki przymusu administracyjnego. Jednak wraz z
postępem myśli ekonomicznej powoli zaczęto dopuszczać moŜliwość importu dóbr, które w
rzadkich ilościach występują na terenie danego państwa. Wnioskiem, jaki nasuwał się z
takiego podejścia jest teza, iŜ bezcelowe jest ograniczanie importu, ale kluczowe dla
powiększania zasobów pieniądza kruszcowego jest zwiększenie produkcji przemysłowej na
eksport oraz produkcja dóbr antyimportowych. Realizacji tego celu miała słuŜyć m.in.
polityka protekcjonizmu celnego.
Oczywiście wysokiemu cłu podlegały wszelkie dobra, które mimo występowania na
rodzimym rynku, były importowane. Z drugiej strony dobra, występujące rzadko, a co więcej
słuŜące w procesie produkcji wyrobów na eksport, powinny być zupełnie z cła zwolnione.
Jednocześnie państwo (między innymi dla zapewnienia spokoju społecznego) powinno dbać
o niskie ceny Ŝywności, tak, aby jak najmniejsze były wynagrodzenia robotników. Miało to
gwarantować utrzymanie niskich kosztów pracy i wyŜszej konkurencyjności towarów na
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
5
rynkach światowych. Ponadto niska płaca miała nauczyć pracowitości oraz związać osobę
z miejscem pracy.
Wczesny merkantylizm wiąŜe się z pojęciem monetaryzmu lub bulionizmu (od
ang.”bullion”-złoto lub srebro w sztabach) i wysuwa na czoło rozwaŜań rolę i sposób emisji
pieniądza jako środka wymiany. W średniowieczu za podstawę gospodarowania uznawano
uprawę ziemi. Merkantyliści dopatrują się podstawy gospodarowania w uprzemysłowieniu
oraz w pieniądzu. W tamtym czasie pojawił się konflikt pomiędzy róŜnymi koncepcjami
pieniądza. Z jednej strony ujęcie metalistyczne głosi, Ŝe walor pieniądza zaleŜy od zawartości
w nim kruszcu szlachetnego (zafascynowanie pieniądzem kruszcowym wiązało się z dwoma
zjawiskami: rewolucją cen i ujawnieniem się nowej funkcji pieniądza – tworzenia kapitału;
obserwacja ruchu cen i szukanie przyczyn tego zjawiska-wcześniej odbywały się
w okolicznościach związanych z praktyką „psucia” monety - por. prawo Kopernika-
Greshama). Przeciwstawna teoria nominalistyczna akcentuje przede wszystkim wartość
zewnętrzną, a więc nadaną danej monecie przez siłę nabywczą stanowioną przez państwo.
W późniejszym okresie to właśnie ta teoria zyskała praktyczne potwierdzenie w Ŝyciu
gospodarczym. Zdaniem merkantylistów źródłem bogactwa kraju jest pieniądz kruszcowy.
Jednostka jest bogata, jeśli dysponuje duŜą ilością pieniądza kruszcowego, a jej dochody
przewyŜszają wydatki. Państwo jest bogate wtedy, gdy w obiegu znajduje się duŜa ilość
pieniędzy oraz gdy ma dodatni bilans handlowy, czyli eksport jest wyŜszy od importu.
Państwo, zdaniem merkantylistów, powinno jednocześnie aktywnie wspierać rozwój
manufaktur oraz produkcję przemysłową, szczególnie poprzez inwestycje w infrastrukturę
wspierającą pośrednio wzrost gospodarczy. Kolejnym zadaniem winno być wspieranie czy
wręcz pobudzanie aktywności gospodarczej ukierunkowane na obywateli. Jednocześnie coraz
większa była liczba tak zwanych ludzi luźnych - np. wyrugowanych z ziemi chłopów, którzy
mieli duŜy problem z przyzwyczajeniem się do nowych warunków pracy w manufakturze.
Państwo zdawało sobie sprawę z konieczności uproduktywnienia społeczeństwa, często
poprzez surowe zakazy Ŝebractwa czy powszechnego obowiązku pracy. Za przykład mogą
słuŜyć tzw. "krwawe ustawodawstwa" w Anglii przeciwko włóczęgom. Merkantyliści
postulowali, Ŝe oprócz męŜczyzn pracować powinny takŜe kobiety oraz dzieci od piątego
roku Ŝycia. UwaŜali bowiem, Ŝe kraj jest wtedy bogaty, gdy wiele osób (najlepiej wszyscy)
znajduje zatrudnienie w produkcji. Oczywiście koncepcja ta jest ściśle związana z postulatem
uprzemysłowienia
Merkantylizm miał swoich wybitnych przedstawicieli. Sam merkantylizm jednakŜe
ma zdecydowanie charakter praktyczny aniŜeli teoretyczny. Uczeni koncentrowali się przede
wszystkim na analizie związków przyczynowo - skutkowych. W zaleŜności od regionu
Europy merkantylizm miał róŜny charakter oraz rozkładał inne akcenty.
Merkantyliści prowadząc wnikliwą obserwację rynku, klasyfikując dostrzegane
zjawiska
przygotowali
swoim
następcom
mocny
fundament
faktograficzny.
Merkantylizm nie wytrzymał jednak próby czasu. Postulowana przez większość
merkantylistów potrzeba ingerencji państwa przegrała z zasadą liberalizmu
gospodarczego, będącego podstawą ekonomii klasycznej, której pionierem i głównym
architektem był Adam Smith. Niemniej, nie moŜna nie docenić ich wkładu w rozwój
gospodarczy Europy.
6
6
Więcej: W. Stankiewicz, op.cit. s.93-117
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
6
Fizjokratyzm
(z greckiego physiocratie - panowanie natury) jest pierwszym teoretycznym systemem
francuskiej szkoły ekonomicznej. Co więcej, zostaje zestawiony jako całościowy zbiór
poglądów ekonomicznych przez nadwornego lekarza Ludwika XV - Françoisa Quesnay'a
(1694-1774), który w wieku 60 lat zaczął intensywnie interesować się sprawami
gospodarczymi państwa. W oparciu o doświadczenia z zakresu medycyny, znajomość
metodologii nauk przyrodniczych oraz anatomię organizmu ludzkiego w jego głowie rodzi się
wizja nowego systemu gospodarczego państwa, opartego o prawa natury. Tak powstaje we
Francji w drugiej połowie XVIII wieku nurt przeciwstawny merkantylizmowi - fizjokratyzm,
który zdobywa wielu zwolenników w całej Europie, w tym takŜe w Polsce (Hugo Kołłątaj,
Stanisław Staszic).
F. Quesnay istotę fizjokratyzmu zawarł w słynnej tablicy ekonomicznej (pierwszy
model ekonomiczny gospodarki), przedstawiającej reprodukcję i cyrkulację kapitału
społecznego. Idea fizjokratyzmu sprowadza się do uznania zgodności porządku
gospodarczego z porządkiem naturalnym, wynikającym z praw natury. Zgodnie z nauką
Quesnaya, porządek społeczny opiera się na porządku naturalnym - on najbardziej odpowiada
człowiekowi, jest oparty na przyrodzie rządzącej się własnymi prawami, które człowiek
poznaje w kontakcie z naturą i za pomocą rozumu (koncepcja porządku naturalnego wywodzi
się z filozofii Kartezjusza i Malebranche'a. Stąd teŜ fizjokraci głosili zasadę pełnej
swobody działalności gospodarczej, wolności posiadania własności i wolności osobistej.
Leseferyzm (fr. laissez faire! - pozwólcie czynić) - sformułowany przez francuskich
fizjokratów, ale najpełniej zrealizowany w dziewiętnastowiecznej Wielkiej Brytanii pogląd
filozoficzno-ekonomiczny głoszący nieograniczoną wolność jednostki, zwłaszcza w
wymiarze społeczno-ekonomicznym. Rola państwa miała być ograniczona do roli "nocnego
stróŜa", który miał strzec fundamentalnych zasad wolności gospodarowania i prywatnej
własności. Rozumowanie leseferystów jest oparte na załoŜeniu, Ŝe kaŜdy człowiek kieruje się
zasadą korzyści materialnej (homo oeconomicus).
Zasadnicza teza fizjokratyzmu brzmi, Ŝe:"Ziemia jest jedynym źródłem bogactwa,
a rolnictwo - jako jedyna działalność produkcyjna, jedyne źródło narodowego bogactwa - jest
zdolna do pomnaŜania tego bogactwa. Ziemia i gospodarowanie na niej dają produkt czysty -
nowe dobra, nadwyŜkę ponad koszty produkcji".
Zysk, w teorii fizjokratów, przepływa pomiędzy podzielonym na trzy klasy
społeczeństwem:
1. u szczytu hierarchii klas znajduje się klasa właścicieli, do której naleŜą król, duchowni
i posiadacze ziemscy - feudałowie. Ta klasa posiada dochody z produktu czystego bez wkładu własnej pracy,
jednakŜe prawo do otrzymywania dochodów, wynika z wstępnych inwestycji na gruntach ich samych lub ich
przodków. Klasa ta, ze względu na sprawowanie rządów w państwie i administrowanie, moŜe w znaczącym
stopniu wpływać na wytwarzanie produktu czystego.
2. do klasy produkcyjnej zaliczono: rolników i dzierŜawców, którzy tworzą tzw. dochód czysty. Aby dobrze
spełniać swa rolę, klasa ta musi składać się z samodzielnych przedsiębiorstw, posiadać kapitał obrotowy, nie
moŜe być w zaleŜności feudalnej. Wśród rolników fizjokraci wyróŜniają dwie grupy: drobnych chłopów
uprawiających rolę i dzierŜawców prowadzących wielką uprawę. Rolnik naleŜący do pierwszej grupy nie
posiada ziemi, tylko ją uŜytkuje, ziemia nie daje produktu czystego. Typ drobnej uprawy, choć
rozpowszechniony we Francji, nie jest postępowy i stanowi przyczynę złego połoŜenia rolniczej ludności.
Inaczej jest z wielką uprawą dzierŜawców - oni postrzegani są przez mistrza jako właściwa klasa produkcyjna,
uprawiająca ziemię przy uŜyciu własnego kapitału obrotowego, racjonalnie gospodarująca przy uŜyciu nowych
metod uprawy. Postuluje się więc połączenie drobnych gospodarstw w duŜe, gdyŜ tylko takie pracują
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
7
oszczędniej i są w stanie osiągnąć "czysty produkt". Według fizjokratów zatrudnione w rolnictwie kapitały
powinny być wolne od podatku.
Kapitały w teorii fizjokratycznej dzielą się na nakłady pierwiastkowe - czyli kapitał trwały, do
którego naleŜą narzędzia, bydło, maszyny oraz kapitał obrotowy - nakłady roczne, czyli ziarno do siewu oraz
płace robocze. O wydajności pracy decydują nakłady pierwiastkowe
3. do klasy jałowej, wyróŜnionej przez Quesnaya, naleŜą przemysłowcy, kupcy, manufakturzyści. Jest to klasa
bezpłodna, nieprodukcyjna, co nie znaczy, Ŝe jest bezwartościowa, ale w przemyśle, rzemiośle dokonuje się
tylko dodanie bogactwa, podczas gdy w rolnictwie następuje pomnoŜenie. Gromadzenie zysków przez
nadmiernie zarabiające elementy tej klasy tworzy "bogactwa pienięŜne", które są "urojone". Rzeczywiste
bogactwo, znów tworzy tylko rolnictwo. Quesnay nie jest równieŜ entuzjastą handlu. UwaŜa, Ŝe korzyści
odnoszone
przez
kupców
nie
stanowią
korzyści
dla
kraju,
interesy
kupców
są
sprzeczne
z interesami rolnictwa i handlu wewnętrznego
-Jest jeszcze czwarta klasa, ale nie jest ona zaangaŜowana w proces obiegu gospodarczego. Fizjokraci określają
ją mianem "klasy biernej". W jej skład wchodzą: proletariat miejski, biedota miejska, włóczędzy i ubodzy.
Sytuacja tej klasy nie zaleŜy od moŜliwości, zaangaŜowania czy pracy jej członków, ale stanowi wynik sytuacji
ekonomicznej pozostałych klas. Klasa bierna jest zaleŜna od klas wyŜszych, stanowi bowiem jedynie formę
rezerwy osobowej, którą moŜna wykorzystać do pracy najemnej.
Fizjokraci podobnie jak przedstawiciele francuskiego Oświecenia, uwaŜali, Ŝe istnieją
naturalne prawa społeczeństwa. Przedstawiciele tego nurtu badali zjawiska ekonomiczne,
dlatego teŜ fizjokratyzm traktowany jest jako pierwsza szkoła nauki ekonomii politycznej.
Wielką zasługą fizjokratów jest równieŜ walka z analfabetyzmem. Przyczynili się bowiem do
upowszechnienia wykształcenia podstawowego poprzez wprowadzenie go na wsiach.
Idee fizjokratyczne rozwijają uczniowie mistrza m.in. markiz Victor de Mirabeau, Pierre
Samuel Dupont de Nemours i Guillame Francois Trosne. Głównym propagatorem idei
i odpowiedzialnym za jej ewolucję jest jednak Anne Robert Jacques Turgot (1727-1781).
W podstawach teorii Turgot jest fizjokratą, zatem: przyjmuje koncepcję "czystego
produktu" i podziału na klasę produkcyjną i nieprodukcyjną, ale odrzuca metafizykę porządku
naturalnego i staje na stanowisku "interesu osobistego", z którego wywodzi się postulat
wolnej konkurencji. System kapitalistyczny nie ma juŜ niego jego koncepcji feudalnej
powłoki. W pełni dostrzega klasę kapitalistów i robotników oraz wskazuje na zwiększanie się
nierówności między tymi klasami i antagonizmy. Opisuje funkcję kapitalistycznego
przedsiębiorcy, który zatrudnia robotników najemnych, tym samym pogłębiając
fizjokratyczną naukę o klasach społecznych. Warunkiem powstania najemnej klasy
robotników jest, wg niego, oderwanie producentów od środków produkcji.
U Turgota własność prywatna i nierówność majątkowa są niezbędne, bo przyczyniają
się do wzrostu produkcji. Jednak, inaczej niŜ u fizjokratów, własność nie jest prawem natury,
ale
instytucją
uŜyteczną,
wzmagającą
wydajność
pracy,
wspomagającą
Ŝ
ycie
w społeczeństwie. Turgot, jeden z pierwszych obok Jamesa Stuarta, formułuje prawo
zmniejszających się przychodów z ziemi. Twierdzi, Ŝe wydajność gleby jest ograniczona,
Ŝ
e moŜe dojść do punktu, w którym nakłady środków na ziemię, nawet dodatkowe nie
przynoszą juŜ Ŝadnego efektu.
Turgot wprowadził teŜ do języka ekonomicznego sprecyzowane pojęcie "kapitału" - są
to u niego "wartości nagromadzone przez posiadaczy kapitału". Posunął się takŜe dalej niŜ
fizjokraci i zrozumiał istnienie zysku z kapitału, jako dochodu niebędącego wynagrodzeniem
za pracę lub zwrotem kosztów poniesionych przez przedsiębiorcę.
Turgot jest, tak jak fizjokraci, rzecznikiem wolności gospodarczej, ale juŜ nie tylko
w interesie produkcji rolnej. Wolność ekonomiczna jest potrzebna równieŜ i w przemyśle,
i w handlu. Choć rzemieślników teŜ zaliczył do klasy jałowej, zwrócił jednak uwagę,
Ŝ
e dodają nowe bogactwo realne do masy wytworzonych bogactw.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
8
Gdy Turgot został ministrem finansów Ludwika XVI, spróbował wcielić teorie
fizjokratów w Ŝycie. Wydał szereg dekretów przeciwko pozostałościom porządku feudalnego.
Nie znalazło to jednak uznania w oczach właścicieli ziemskich oraz króla, jako reprezentanta
klasy feudałów, który wkrótce Turgota odwołuje ze stanowiska. .
Wraz z upadkiem Turgota, upada cała szkoła fizjokratyzmu. Bieg wydarzeń we Francji stał
się tak szybki, Ŝe fizjokratyzm pozostał daleko za potrzebami Ŝycia. Jednak koncepcje
fizjokratów: zwolennicy wolnego handlu, przedsiębiorczości i liberalizmu oraz przeciwnicy
protekcjonizmu merkantylistów wywarły ogromny wpływ na następców – przede wszystkim
A. Smitha.
Szkoła klasyczna wyraźnie określiła miejsce i rolę jednostki, przedsiębiorcy i państwa
w Ŝyciu społeczno-ekonomicznym. „Jądro” paradygmatu szkoły klasycznej – tezy na temat
bogactwa narodowego, będącego obiektem badawczym kilku pokoleń ekonomistów –
krystalizowało się przez całe stulecie. Uwaga wreszcie skupiła się na procesie produkcji
i stosunkach tworzenia i podziału tych wartości, które stanowią bogactwo. Zaszła przeto
zmiana – konieczność innego potraktowania wymiany i konsumpcji, odejścia od podkreślania
szczególnego znaczenia rolnictwa i zajęcia się procesami stanowiącymi istotne wyzwanie dla
epoki – tj. uprzemysłowieniem, urbanizacją, przeludnieniem i nędzą mas. Mistrzowie szkoły
klasycznej – A.Smith i Ricardo, oraz kontynuatorzy – Malthus, Say i J.S. Mill – stworzyli
zatem spójny system teorii wyjaśniających te zagadnienia.
Doktryna szkoły klasycznej
1)
Adam Smith (1723-1790)
7
Tak naprawdę naukę o ekonomii moŜemy podzielić na dwa okresy "przed" i "po" Smithie.
Był synem szkockiego urzędnika celnego, profesorem uniwersytetu, filozofem i etykiem. Do
historii przeszedł jednak jako autor pięciotomowego dzieła „Badania nad naturą
i przyczynami bogactwa narodów” (1776), w której wyłoŜył nie tyle praktyczne porady dla
polityków gospodarczych - jak czynili to merkantyliści (choć nie stronił i od takiej tematyki),
co skoncentrowała się na zagadnieniu nowatorskim - wyłoŜył prawa rządzące ekonomią.
RozwaŜał kwestie podziału pracy, stopy procentowej, wynagrodzenia czynników produkcji
(ziemi, pracy i kapitału). Jeszcze konsekwentniej niŜ fizjokraci domagał się wolności handlu,
wolnej konkurencji i sprawiedliwych, niskich podatków. Był zwolennikiem własności
prywatnej, państwu pozostawiał pełnienie roli "stróŜa nocnego", czyli dbałość o porządek
i przestrzeganie prawa.
„
Roczna praca kaŜdego narodu jest funduszem, który zaopatruje go we wszystkie rzeczy konieczne
i przydatne w Ŝyciu, jakie ten naród rocznie konsumuje, a które stanowią bądź bezpośredni wytwór
jego pracy, bądź teŜ to, co nabywa za ten wytwór od innych narodów
" - takim zdaniem, bardzo
podobnym do współczesnych definicji PKB rozpoczyna się Bogactwo narodów.
UwaŜał, Ŝe o wartości wszystkich dóbr materialnych decyduje praca, jaka została zuŜyta
do ich wykonania. O zamoŜności ludzi świadczy zaś to, jaką pracą mogą rozporządzać. JeŜeli
ktoś ma duŜo pieniędzy, moŜe za nie kupić produkty pracy innych ludzi, tak jakby kupował
ich pracę. Większość ludzi dysponuje jedynie pracą własnych rąk i ich efektami, są wszakŜe
7
Por.
http://www.nbportal.pl/pl/np/zbiory-wiedzy/historia/historia_ekonomii_7?pg=10
; M. Blaug, Teoria
ekonomii. Ujęcie retrospektywne, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa, 1994, s.58-84
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
9
i tacy, którzy będąc w posiadaniu wystarczającego kapitału mogą dysponować pracą setek
ludzi.
Bardzo duŜo miejsca poświęca szkocki uczony podziałowi pracy. Smith uwaŜa, Ŝe podział
pracy przyczynia się do większego bogactwa narodów w danej chwili i jednocześnie
przyspiesza wynalazczość, gdyŜ robotnik zatrudniony przy jednej czynności poświęca jej
więcej czasu i sam wymyśla udoskonalenia, które ułatwiają mu pracę.
Przykład:
Dowodzi tego przykład manufaktury produkującej szpilki. Zdaniem szkockiego filozofa
„rzemieślnik, który chciałby sam robić szpilki z najwyŜszym trudem wyprodukowałby jedną dziennie.
We współczesnych mu jednak manufakturach jeden robotnik wyciąga drut, drugi go prostuje, trzeci
tnie, czwarty zaostrza, piąty toczy koniec dla osadzenia główki, sporządzenie tejŜe główki wymaga
dwóch lub trzech czynności wykonywanych przez tylóŜ pracowników, kolejny osadza główki na
szpilkach, następny je bieli a ostatni jeszcze pakuje. Razem, jak obliczył, "rzemiosło wyrobu szpilek
dzieli się na 18 róŜnych czynności. Nawet jeśli jeden pracownik jest zatrudniony przy dwóch lub jednej
z tych czynności, mała manufaktura zatrudniająca dziesięciu ludzi jest w stanie wyprodukować 48 tys.
szpilek dziennie. Czyli kaŜdy zatrudniony ma 4,8 tysięcy razy większą wydajność niŜ gdyby pracował
samotnie”.
Pieniądz i cena
Oczywiście, na co dzień nie przeliczamy wartości kupowanych i sprzedawanych dóbr na
ilość godzin pracy koniecznej do ich wyprodukowania, ale na pieniądze. ZauwaŜył to teŜ
Smith, stąd wiele uwagi poświęca pieniądzu, jego postaciom i pochodzeniu. W rozdziale
"O pochodzeniu i zastosowaniu pieniądza" autor opisuje, jak to się stało, Ŝe w przeciągu
wieków ludzie wynaleźli pieniądze z metali szlachetnych, złota i srebra i dlaczego takie
pieniądze lepiej nadają się do handlu wytworami pracy niŜ bydło uŜywane w odległej
staroŜytności. W drugim tomie Bogactwa narodów Smith analizuje przyczyny powstania
pieniądza papierowego i korzyści z jego istnienia. Banknoty, jego zdaniem, uwalniają
ludzkość od konieczności wysiłku w celu wydobycia i obróbki metali szlachetnych.
Wprowadzenie pieniądza papierowego opartego na systemie rezerw cząstkowych uwalnia
zasoby złota, które moŜna przeznaczyć do innych celów, na przykład do handlu
zagranicznego.
KaŜde dobro ma zdaniem Smitha dwie ceny - naturalną i rynkową. Cena naturalna składa
się z trzech części - zapłaty za pracę konieczną do wytworzenia i dostarczenia na rynek tego
towaru, zwykła w danej okolicy renta gruntowa, czyli opłata dla właściciela ziemi, na której
dobro zostało wyprodukowane i zysk z kapitału uŜytego w produkcji. Cena taka pokrywa
wszystkie wydatki, które trzeba ponieść, aby dobro znalazło się u klienta. Warto zauwaŜyć,
Ŝ
e w skład ceny naturalnej wchodzi teŜ zysk kupca - pośrednika.
Cena rynkowa zaś to "cena bieŜąca, za którą dobro zazwyczaj sprzedają". Cena rynkowa
moŜe być wyŜsza, niŜsza lub taka sama jak cena naturalna, zawsze, jak pokazuje Smith, dąŜy
ona jednak do naturalnej. Tym, co sprowadza ceny do ich naturalnego poziomu jest
konkurencja pomiędzy sprzedawcami ale takŜe pomiędzy kupującymi. MoŜe się jednak
zdarzyć, Ŝe producent potrafi utrzymać długo utrzymać cenę powyŜej naturalnego poziomu
utrzymując w tajemnicy metodę produkcji. Podobnie działa teŜ zagwarantowany przez władze
monopol.
Cena, jaką osiąga monopolista jest najwyŜszą z moŜliwych cen, natomiast cena
wolnokonkurencyjna - najniŜszą. AŜ do dzisiejszych czasów nic się w tej materii nie
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
10
zmieniło, co najwyŜej współcześni ekonomiści uściślili, jakie są zaleŜności pomiędzy cenami
płaconymi monopoliście a producentowi w wolnej konkurencji.
Płaca, praca, zysk i renta
Smith zajął się takŜe ustalaniem, jak wynagradzana jest praca, jakich opłat (renty) moŜe Ŝądać
właściciel ziemi i jakie zyski moŜna osiągnąć właściciel kapitału. Wspólnym elementem
w ustalaniu wynagrodzenia za pracę, ziemię i kapitał, trzy podstawowe czynniki produkcji,
była konkurencja pomiędzy tymi, którzy ich dostarczali i tymi, którzy ich potrzebowali.
Robotnicy konkurują między sobą zgadzając się pracować za mniejszą płacę jeśli w ten
sposób mogą znaleźć zatrudnienie. Z drugiej strony, pracodawcy chcąc przyciągnąć
robotników do siebie oferują im płace wyŜsze niŜ inni pracodawcy. Płaca rzeczywista jest
więc wypadkową tych dwóch sił. Smith zauwaŜa, Ŝe właściciele manufaktur i warsztatów
często zmawiają się, Ŝe nie będą płacić powyŜej pewnej sumy. Podobnie, robotnicy próbują
umawiać się, Ŝe nie podejmą pracy za płacę niŜszą niŜ ustalona. Za niesprawiedliwe autor
Bogactwa narodów uznaje to, Ŝe podobne zmowy pracodawców są popierane, a przynajmniej
dozwolone, natomiast próby zrzeszania się robotników uznawano w jego czasach za
nielegalne. Smith proponuje, Ŝeby prawo nie zabraniało zrzeszać się nikomu, a jednocześnie
nikomu zrzeszanie nie ułatwiało ani nie czyniło koniecznym.
Smith podzielił pracę na produkcyjną, w przemyśle, rzemiośle i handlu oraz
nieprodukcyjną, do której zaliczył większość usług, na przykład pracę słuŜby domowej.
UwaŜał, Ŝe tylko ta pierwsza przyczynia się do wzrostu bogactwa społeczeństwa. Roli usług
nie doceniał, inaczej niŜ współcześni ekonomiści.
Podobnie jak pracownicy konkurują ze sobą takŜe właściciele kapitałów. Za miarę zysków
z kapitału Smith uwaŜa stopę procentową, czyli procent, na jaki poŜyczane są zwykle
pieniądze. Wychodził z załoŜenia, Ŝe przeciętne zyski powinny być wyŜsze niŜ
oprocentowanie kredytów, aby przedsiębiorca mógł oddać pieniądze i jeszcze coś dla niego
zostało.
Trzecim czynnikiem, obok płac i zysków, decydującym o cenie naturalnej jest dochód
z ziemi, czyli renta. Smith uwaŜał, Ŝe nie jest ona kształtowana podobnie jak płaca i zysk.
Właściciel ziemi ustala bowiem rentę tak, aby dzierŜawcy po jej opłaceniu pozostała taka
tylko część plonu, która zwróciłaby mu wydatki poniesione na uprawę, opłacenie pracy
i zwyczajny w danej okolicy zysk z zainwestowanego kapitału. Czyli cała nadwyŜka, która
nie jest pracą ani zyskiem to renta. Czasami tylko właściciel ziemi "przez hojność lub częściej
jeszcze przez nieświadomość" zgadza się na mniejszą rentę. Wysokość renty zaleŜy więc od
korzyści, jakie moŜna osiągnąć z ziemi.
Wolność i bezpieczeństwo to bogactwo
W drugim tomie swojego dzieła Smith zajął się powstawaniem i rodzajami kapitału. Smith
podzielił wyprodukowane przez gospodarkę narodową dobra na dobra konsumpcyjne,
przeznaczone do zuŜycia, kapitał trwały i kapitał obrotowy.
Ten pierwszy kapitał to maszyny, budynki gospodarcze, ulepszenia ziemi uprawnej
i umiejętności nabyte przez członków społeczeństwa. Ta ostatnia kategoria świadczy o tym,
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
11
Ŝ
e Smith juŜ w XVIII w. rozpoznał waŜność tego, co dziś nazywamy kapitałem ludzkim, choć
on sam nie uŜywał tego pojęcia.
Kapitał obrotowy to, zdaniem Smitha, gotówka, Ŝywność w posiadaniu jej producentów,
surowce i zapasy wyrobów gotowych. śywność w posiadaniu konsumentów uznał oczywiście
za dobra konsumpcyjne. Mniej więcej tak samo definiujemy kapitał obrotowy dziś. WaŜną
cechą tego kapitału było według Smitha to, Ŝe przynosi on zysk wtedy, kiedy zmienia
właściciela. Kapitał trwały natomiast daje dochody, kiedy jest w posiadaniu jednej osoby.
Według Smitha, kapitał moŜna wykorzystać na cztery sposoby. Po pierwsze i po drugie, do
produkcji surowców i przetwarzaniu ich na towary. Po trzecie, do transportu tych surowców
i towarów, czyli do handlu hurtowego. Po czwarte wreszcie, do podziału tych produktów na
drobne części odpowiadające Ŝądaniu ludzi, którzy je kupują ( chodzi tu o handel detaliczny).
Adam Smith uwaŜał handel za równie wartościowy, jak produkcję. UwaŜał teŜ, Ŝe regulację
rynku najlepiej powierzyć wolnej konkurencji.
Nie jest bez znaczenia, uwaŜa Smith, czy kapitał będzie zaangaŜowany w kraju, czy za
granicą. Kapitał brytyjski zainwestowany w Wielkiej Brytanii powiększa przyszłe dochody
tych krajów. Sprzeciwia się więc tym samym popieraniu przez rząd handlu zagranicznego
kosztem krajowego.
Z drugiej jednak strony zauwaŜa, Ŝe inwestycje zagraniczne i handel zagraniczny pojawiają
się wtedy, kiedy w kraju nie ma juŜ tak dogodnych sposobów uŜycia kapitału i dóbr. Wielka
Brytania w czasach Smitha wytwarzała więcej zboŜa, wyrobów wełnianych i Ŝelaznych niŜ
mogła skonsumować. NadwyŜka musiała więc trafić za granicę w zamian za rzeczy, na które
w kraju był popyt. Tylko dzięki temu wytwórcy nadwyŜki mogli odzyskać poniesione
nakłady. Rozwój handlu zagranicznego i inwestycji zagranicznych uwaŜa Smith raczej za
skutek niŜ przyczynę wysokiego rozwoju zagranicznego.
Do rozwoju gospodarczego w największym stopniu zdaniem Smitha przyczyniają się wolni
ludzie, którzy mogą swobodnie i bezpiecznie uŜywać kapitału. Od łacińskiego słowa liber
(wolny) pochodzi określenie światopoglądu, którego jednym z prekursorów był Smith -
liberalizmu. Państwo, w ujęciu Smitha, nie powinno przeszkadzać ludziom w prowadzeniu
interesów. Podawał teŜ przykłady świadczące o tym, Ŝe rządy przeszkadzają nawet wtedy,
kiedy chcą pomagać.
W rozdziale poświęconym krytyce merkantylistów
Smith sprzeciwia się nakładaniu ceł na
towary zagraniczne. Przysparzają one według niego jedynie dodatkowych zysków krajowym
producentom tych wyrobów, dla ogółu są jednak niekorzystne. Co więcej, jeŜeli cła lub zakaz
przywozu dotyczy artykułów pierwszej potrzeby, powoduje to wzrost kosztów utrzymania,
dalej wzrost płac. To z kolei zwiększa koszty produkcji i sprawia, Ŝe wszystkie towary
produkowane w kraju są droŜsze.
Co gorsza, nakładanie ceł przez jeden kraj na wyroby innego kraju powoduje, Ŝe i ci inni
odpłacą tym samym. Prowadzi to do narastania wzajemnej wrogości i moŜe grozić nawet
wojną. W czasach Smitha głównym rywalem i czasem wrogiem Wielkiej Brytanii była
Francja, toteŜ największe cła i ograniczenia nałoŜono właśnie na towary francuskie. Smith
tłumaczy to wzajemną zawiścią obu krajów. Anglicy tak obawiali się tego, Ŝe handel mógłby
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
12
wzbogacić Francję, więc woleli sami zrezygnować z korzyści, jakie ten handel przyniósłby
im, niŜ kupować na przykład francuskie wino
Państwo wg Smith’a
Powinno ono się zajmować obronnością, wymiarem sprawiedliwości, budową i utrzymaniem
infrastruktury oraz edukacją. Przy czym tylko pierwsza z tych dziedzin powinna być
utrzymywana z powszechnych podatków. Armia i flota chronią bowiem cały naród, a więc
i cały naród powinien za nie płacić.
Zdaniem Smitha najlepiej by było, gdyby sądy utrzymywały się z opłat sądowych
i wymierzanych grzywien. W ten sposób koszty utrzymania sądu ponosiliby tylko ci, którzy
z nich korzystają, zwłaszcza jeśli korzystają pod przymusem, jak na przykład przestępcy
Generalnie Smith postulował ograniczenie władzy państwa tak bardzo jak to moŜliwe. Trzeba
przy tym zauwaŜyć, Ŝe w osiemnastowiecznej Anglii rola państwa w gospodarce była
znacznie mniejsza niŜ obecnie. Nie znaczy to, rzecz jasna, Ŝe Anglia miała w pełni liberalny
ustrój gospodarczy. Istniały cechy, cła i przede wszystkim monopolistyczne kompanie
handlowe, posiadające z mocy królewskiego nadania wyłączne prawo handlu w jakimś
rejonie, na przykład Kompania Wschodnioindyjska w Indiach. Takim monopolom
przeciwstawiał się Adam Smith z całą mocą, uwaŜając je nie tylko za szkodliwe, ale
i niemoralne.
Smith połoŜył podstawy pod liberalizm gospodarczy i całą nowoczesną ekonomię. Rzadko się
zdarza, by jedna ksiąŜka tak przyspieszyła rozwój jakiejś dyscypliny naukowej, jak Badania
nad naturą i przyczynami bogactwa narodów przyspieszyły rozwój ekonomii. Koncepcje
w niej zawarte rozwijali później David Ricardo i Jean Baptiste Say.
2)
David Ricardo (1772-1823) – angielski makler
8
41 lat po wydaniu dzieła A.Smitha opublikował swoje „Zasady ekonomii politycznej
i opodatkowania” Z jednej strony David Ricardo uwaŜany jest za kontynuatora A. Smitha.
Z drugiej - za prekursora K. Marksa. Stworzył wykorzystaną przez tego drugiego teorię
wartości opartej na pracy: tzw. laborystyczną teorię wartości: "Wartość towaru, albo ilość
innych towarów, na które moŜe on być wymieniony zaleŜy od relatywnej ilości pracy, która
jest konieczna do jego produkcji i nie jest większa ani mniejsza od wynagrodzenia za tę
pracę".
O wartości
Smith rozróŜniał dwa rodzaje wartości - wartość uŜytkową i wartość wymienną. Ta druga
zaleŜeć miała od tego, ile moŜna było dostać w zamian za dane dobro. Według niego wartość
uŜytkowa związana jest z ilością pracy koniecznej do wyprodukowania dobra i moŜe róŜnić
się od wymiennej. Ricardo potwierdził, Ŝe, owszem, istnieją takie dobra, których wartość ma
niewiele wspólnego z ilością pracy przy ich wytworzeniu, ale są one nieliczne. Przykładem
mogą być tu wysokogatunkowe wina, które produkowane są z winogron rosnących jedynie
8
Por.
http://www.nbportal.pl/pl/np/zbiory-wiedzy/historia/historia_ekonomii_9?pg=10
; M. Blaug, op.cit. s. 107-
158
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
13
w szczególnych miejscach, unikalne dzieła artystyczne, rzadkie ksiąŜki, monety itp. Jednak
wartość większości dóbr codziennie obecnych na rynku zaleŜy tylko od zawartej w nich
pracy.
Teza, Ŝe źródłem wszelkiej wartości jest praca i tylko praca, została później podjęta
i rozwinięta przez niektórych uczniów Ricarda, zaliczanych do tak zwanych socjalistów
ricardiańskich - najbardziej znani to Thomas Hodgskin (1787-1869), William Thompson
(1775-1833), John Grey (1799-1850) i John Francis Bray (1809-1895). Na niej oparł teŜ
swoją analizę kapitalizmu Karol Marks. Przyjęcie tej tezy oznacza, Ŝe cała przyroda nie ma
wartości, w tym ziemia, powietrze, minerały, woda. Doprowadziło to Ricarda do przyjęcia
koncepcji renty róŜnicowej
Zdaniem Ricarda, o płacy decydują minimalne koszty utrzymania. Gdyby płace były wyŜsze
niŜ niezbędne minimum, przyrost ludności spowoduje wzrost liczebności siły roboczej i co za
tym idzie większą podaŜ pracy. Płace spadną więc do poziomu minimalnego. Naturalna cena
pracy zaleŜy więc od cen Ŝywności i innych środków potrzebnych do Ŝycia robotnikowi i jego
rodzinie.
Renta róŜnicowa
Cena zboŜa zaleŜy, podobnie jak w przypadku innych towarów, od ilości pracy potrzebnej do
jego wyprodukowania na najgorszych gruntach. Dlatego najgorsze grunty nie przynoszą
swoim właścicielom Ŝadnej renty. Na lepszych gruntach przy tej samej ilości pracy uzyskuje
się wyŜsze plony, wyŜsze są więc przychody farmera. Warto zauwaŜyć, Ŝe Ricardo jest tutaj
niekonsekwentny - skoro jedynym źródłem wartości jest praca, to skąd się bierze róŜnica
pomiędzy wartością plonów z róŜnych gruntów przy tej samej ilości pracy? RóŜnicę tę
Ricardo nazywał rentą róŜnicową i uwaŜał za niezasłuŜoną korzyść właściciela ziemi.
Handel zagraniczny – przewaga komparatywna
Współcześnie Ricardo jest pamiętany głównie ze względu na swoją teorię kosztów
komparatywnych w handlu zagranicznym. Merkantyliści uwaŜali, Ŝe wymiana z obcymi
krajami jest korzystna tylko wtedy, kiedy kraj ma dodatni bilans handlowy. Eksport powinien
być większy niŜ import, gdyŜ wtedy w kraju przybywa złoto, a złoto to zdaniem
merkantylistów bogactwo. Konieczność posiadania dodatniego bilansu handlowego oznacza,
Ŝ
e jeśli jedna strona wymiany zyskuje, to druga traci, gdyŜ wszyscy nie mogą mieć nadwyŜki.
A. Smith obalił twierdzenia merkantylistów stwierdzając, Ŝe handel zagraniczny jest zawsze
korzystny, jeŜeli kraj eksportuje dobra, które potrafi produkować absolutnie taniej,
a importuje te, które zagranica potrafi produkować taniej. Handel przynosi więc korzyści, jeśli
obie strony posiadają absolutną przewagę w jakiejś dziedzinie.
Ricardo poszedł jednak dalej i wykazał, Ŝe absolutna przewaga wcale nie jest konieczna.
Wystarczy tak zwana przewaga komparatywna (teoria kosztów komparatywnych lub
inaczej teoria komparatywnych korzyści (od łac. comparare – porównywać) – uwaŜał,
Ŝ
e porównawcze korzyści przynosi takŜe relatywna wydajność wewnątrz gospodarki danego
kraju. Inaczej mówiąc – na rynku międzynarodowym, inaczej niŜ wewnętrznym wymieniają
się róŜne wartości mierzone nakładami pracy i kapitału pomiędzy poszczególnymi krajami.
UŜył przy tym słynnego przykładu Anglii i Portugalii handlujących winem i suknem.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
14
ZałóŜmy - proponuje Ricardo - Ŝe wyprodukowanie pewnej ilości płótna kosztuje w Anglii 100 godzin
pracy rocznie, a wyprodukowanie wina tej samej wartości 120 godzin pracy. Anglii opłaca się wtedy
produkować tylko płótno i kupować za nie wino. ZałóŜmy dalej, Ŝe w Portugalii wyprodukowanie takiej samej
ilości płótna angaŜuje 90 godzin pracy a takiej samej ilości wina 80 godzin. Portugalii opłaca się wtedy
produkować tylko wino i kupować za nie płótno
.
Warto zauwaŜyć, Ŝe w tym przykładzie Portugalia posiada absolutną przewagę nad Anglią - moŜe
produkować taniej i wino, i płótno. Portugalczykom opłaca się jednak importować płótno z Anglii, czyli z kraju,
w którym jego wytworzenie kosztuje 100 godzin pracy do Portugalii, czyli kraju, gdzie jest warte 90 godzin
pracy. Oddając wino, warte 80 godzin pracy, za płótno, które w Portugalii jest warte 90 godzin pracy,
Portugalczycy zyskują równowartość 10 godzin pracy. Podobnie Anglicy, wysyłając do Portugalii płótno, warte
u nich 100 godzin pracy zyskują wino, warte w Anglii 120 godzin pracy. Czyli zyskują 20 godzin pracy.
Wniosek z tego taki, Ŝe opłaca się handel między krajami, nawet jeśli jeden z nich moŜe
produkować wszystkie dobra taniej niŜ drugi. W powyŜszym przykładzie waŜne jest tylko to,
Ŝ
e w Portugalii wino jest tańsze niŜ płótno, a w Anglii odwrotnie.
Ricardo uwaŜał, Ŝe jedynym bodźcem prowadzącym do produkcji jest zysk. Zysk słuŜył
akumulacji, akumulacja umoŜliwiała wytworzenie kapitału, ten zaś umoŜliwiał dalsze zyski.
Produkcja słuŜy produkcji, a akumulacja - akumulacji. Wzrost podaŜy jest więc
jednocześnie wzrostem popytu, podaŜ towaru determinuje zawsze popyt na towar -
niemoŜliwa jest nadwyŜka podaŜy nad popytem. Ricardo doszedł do tych wniosków
podczas długiego sporu z Robertem Malthusem, później sformułował je Jean Babtiste Say,
stąd znane są jako prawo rynków Saya albo Ricardo-Saya.
Autor Zasad miał dwuznaczny stosunek do postępu technicznego. Z jednej strony uwaŜał,
Ŝ
e oddala on moment, kiedy zyski spadną do zera. Z drugiej, twierdził, Ŝe wprowadzanie
maszyn prowadzi do bezrobocia, które z kolei powoduje obniŜkę płac. Poparł nawet w swoim
głównym dziele poglądy luddystów (luddyści - ruch robotników angielskich w pierwszej
połowie XIX wieku, niszczących maszyny fabryczne, aby powstrzymać uprzemysłowienie
i produkcję masową, w czym widzieli przyczyny uboŜenia wytwórców, niskich płac za pracę
najemną oraz bezrobocie). Z trzeciej strony, sprzeciwiał się mechanizacji produkcji za
pomocą ustaw - wskazywał, Ŝe miałoby to jeszcze gorsze skutki.
3) Thomas Robert Malthus (1766-1834)
9
Dwa podstawowe jego dzieła to: „Rozprawa o prawie ludności i jego oddziaływaniu na
przyszły postęp społeczeństwa”(1798) i „Zasady ekonomii politycznej z przeglądem
moŜliwości praktycznego zastosowania"(1820).
Głównym zagadnieniem ekonomiki jest dla niego dochód społeczny, w skład którego
wchodzą jedynie materialne środki zaspokajania potrzeb.
Chyba najbardziej znaną ideą Malthusa była stworzona przez niego teoria ludności, w której
ujął związek pomiędzy ilością ludności a ilością środków poŜywienia. Prawo składało się
z dwóch twierdzeń:
1. Pierwsze dotyczyło charakteru przyrostu ludności –wg niego ilość ludności
podwaja się co 25 lat. Choć Malthus nie nadał temu twierdzeniu charakteru bezwzględnego.
Nie oznacza to, Ŝe ludność musi się w takim tempie rozwijać, ale przyrost demograficzny
wykazuje taką tendencję.
9
Por.
http://www.nbportal.pl/pl/np/zbiory-wiedzy/historia/historia_ekonomii_10?pg=10
; M. Blaug, op.cit. s. 87-
103
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
15
2. Według drugiego twierdzenia - ilość środków poŜywienia zwiększa się co ćwierć
wieku o taką samą ilość. Na tej podstawie moŜna utworzyć dwa szeregi rozwojowe. Pierwszy
ukazujący wzrost ludności: 1,2,4,8,16,32 itd. Drugi wzrost środków poŜywienia: 1,2,3,4,5,6
itd.
Porównując te szeregi okazuje się, Ŝe po 75 latach liczba ludności przewyŜszy liczbę
ś
rodków poŜywienia ( 4>3). To prawo ludności Malthusa pokazuje, Ŝe wzrost ludności jest
szybszy od wzrostu ilości środków poŜywienia.
Twierdził, Ŝe nie moŜe istnieć idealny ustrój społeczny, w którym panowałby
powszechny dobrobyt (choćby rozumiany jako zapewnienie wszystkim ludziom poŜywienia),
poniewaŜ zawsze istnieje groźba przeludnienia i środków na zaspokojenie podstawowych
potrzeb ludzi nie wystarczy. Sposobem na swoistą samoregulację ilości ludności były na
przestrzeni czasów chociaŜby katastrofy naturalne, wojny czy epidemie. Jednak wraz
z rozwojem cywilizacyjnym społeczeństwa, ludzie coraz skuteczniej mogli bronić się
przeciwko tego typu zagroŜeniom. Prawo Malthusa wpłynęło takŜe na kierunek rozwoju
ekonomii klasycznej, szczególnie na problem dystrybucji i zagadnienia płacy. Stało się
podstawą teorii płac oraz teorii renty gruntowej zaproponowanej przez Ricarda.
Demograficzna teoria Malthusa posłuŜyła w ekonomii klasycznej do wyjaśnienia róŜnic
w dochodach. Z drugiej strony, była załoŜeniem usprawiedliwiającym nędzę panującą wśród
warstw pracowniczych, wytwarzając przekonanie, Ŝe bieda jest nieuniknioną koniecznością,
a przeciwdziałanie jej jest bezcelowe i bezskuteczne. Egalitaryzm nie leŜy w interesie całego
społeczeństwa, bowiem równy podział dochodu narodowego eliminuje hamulce tempa
rozmnaŜania się i doprowadzi do sytuacji, kiedy potomstwo nie będzie miało moŜliwości
egzystencji. Ta teza była oprotestowana przez humanistów, ale i ekonomiści sprzeciwiali się
traktowaniu przez Malthusa ilości ludności oraz ilości wytwarzanej przez nich pracy jedynie
jako wielkość gospodarczą.
Malthus idzie jednak w swych rozwaŜaniach dalej. Odrzuca wszystkie programy
pomocy dla ubogich w Anglii. Jego poglądy leŜały u podstaw wprowadzonego w 1834 roku
prawa znoszącego zapomogę dla ubogich i wprowadzającego jednocześnie przymus
zatrudnienia w tzw. domach pracy. Nędza dla Malthusa jest naturalna, jest losem ludzkości.
Los robotników nie moŜe być poprawiony, poniewaŜ jest ich za wielu. Być moŜe dlatego
dziewiętnastowieczna ekonomia klasyczna była obojętna na problemy polityki społecznej.
Malthus był przeciwnikiem systemu przemysłowo-handlowego, którego najbardziej
płomiennym orędownikiem był Ricardo. Malthus krytykował rolę Anglii jako fabryki świata.
Jego poglądy wyraŜone w pracy Zasady ekonomii politycznej w odniesieniu do teorii
wartości więcej traktowały o znaczeniu uŜyteczności popytu i podaŜy niŜ o kosztach
społecznych. W ogóle teoria efektywnego popytu to główny temat rozwaŜań w pierwszej
połowie XIX wieku. Chodziło o analizę akumulacji lub wydatkowania i zasad tworzenia
efektywnego popytu. Według klasycznego podejścia przedstawionego przez A. Smitha,
jedynym czynnikiem rozwoju gospodarczego jest akumulacja. Ponadto efektywny popyt jest
pochodną inwestycji (akumulacji), a jedynie oszczędzanie jest zarazem wydatkowaniem lub -
jak to ujął Say - produkcja jest toŜsama z konsumpcją
Malthus w tej dyspucie zasłynął jako najsłynniejszy przedstawiciel tezy o decydującej
roli wydatkowania efektywnego popytu. Kładzie nacisk na to, Ŝe powiększanie produkcji ma
wtedy sens, gdy znajduje się na nią efektywny popyt konsumpcyjny. Rozumie jednak, Ŝe jeśli
w gospodarce wystąpi niedobór produkcyjnych konsumentów, to moŜe to doprowadzić do
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
16
długookresowej stagnacji. Łączy się to nierozerwalnie z określeniem ceny produktu. Malthus
stoi na stanowisku, Ŝe wartość ceny, którą moŜna ustalić za dany produkt wynika z ilości
pracy, którą trzeba włoŜyć w wytworzenie dobra, czyli z wartości tego dobra, jaką moŜna za
nie uzyskać. Robotnicy otrzymują więc mniej niŜ wynosi wartość wytworzonego przez nich
produktu, zaś przedsiębiorcy akumulują dobra rezygnując z konsumpcji, co w rezultacie
powoduje spadek efektywnego popytu. W przypadku jego braku pojawia się zjawisko
nadprodukcji z racji braku rynku zbytu. JeŜeli mimo to konsumpcja nie nadąŜa za produkcją,
państwo powinno być zobligowane do aktywniejszej roli m.in. poprzez organizowanie robót
publicznych czy popieranie budownictwa mieszkaniowego lub rozwoju infrastruktury,
co przyczyni się do wzrostu zatrudnienia, wzrostu dochodów ludzi a przez to rozrusza popyt,
wzmoŜe konsumpcję i zapobiegnie bezrobociu.
Jednak generalnie Malthus prezentował poglądy wspólne teoriom opartym na
ekonomii klasycznej. Tak choćby było w przypadku teorii płac. De facto Malthus popiera
koncepcję D.Ricardo, twierdząc, Ŝe realne płace równają się kosztom utrzymania. Jednak te
ostatnie rozwaŜa w ujęciu kosztów społecznych, czyli kosztów, które ponosimy aby zapewnić
sobie sfinansowanie własnych przyzwyczajeń. Koszty te mogą się zmieniać, a wraz z nimi
podąŜają płace. Wartość pracy jest w takim ujęciu nie do przecenienia, poniewaŜ wzrost
kosztów utrzymania toŜsamy jest z podniesieniem standardu Ŝyciowego, stwarzając coraz
większy dobrobyt.
Malthus miał takŜe istotny wkład w rozwój spojrzenia na zagadnienie renty gruntowej.
Według niego dochód z ziemi ma źródło w:
- urodzajności, czyli zdolności do wyŜywienia coraz większej ilości ludzi; - rzadkości
występowania ziemi Ŝyznej i zdatnej do uprawy; - ponadto ziemia sama stwarza popyt na
swoje wytwory, poniewaŜ ludność zwiększa się co najwyŜej o tyle, ile ziemia moŜe wyŜywić;
Renta gruntowa jest więc następstwem, czy teŜ premią za urodzajność, ograniczoność
i monopol właścicieli ziemi. Malthus postawił teorię renty absolutnej, jako róŜnicy między
ceną produktu a kosztami jego produkcji. Renta powiększa się, jeśli ta róŜnica zwiększa się.
MoŜliwe jest to w dwóch przypadkach: jeśli produkcja zwiększa się przy niezmienionych
kosztach, lub przy stałej produkcji koszty spadają. Malthus ponadto stwierdził istnienie renty
róŜniczkowej jako róŜnicy między normalną stopą dochodów na ziemiach zwykłych,
a wyŜszą stopą na ziemiach bardziej urodzajnych.
4) Jean Babtiste Say (1767-1832)
10
Tło historyczne: Rewolucja Francuska (1789) zniszczyła feudalizm i monarchię
absolutną, a jednocześnie stworzyła podstawy kapitalizmu we Francji. Po obaleniu dyktatury
Robespierre'a stany średnie (kupcy, rzemieślnicy i rodząca się burŜuazja) powoli sięgają po
władzę, wzmacniają się jako klasa na polu działalności gospodarczej. Tymczasem gospodarka
uwalnia się od interwencji państwa, przemysł i handel uzyskują wolność, kapitalizm rozwija
skrzydła. Klasy posiadające, bojąc się powrotu feudalizmu i dynastii Bourbonów, szukają
silnej władzy, pewnego porządku i zabezpieczenia dla swoich fortun, a takŜe ochrony dóbr
narodowych, które przeszły w ręce mieszczan i chłopów. Tę władzę widzą w opartym na
zwycięskiej armii Napoleonie Bonaparte.
10
Por. M. Blaug, op.cit. s. 164-179
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
17
„Traktat o ekonomii politycznej” (1803) - Say w Traktacie podziwia Smitha, popularyzuje go
wykładając na uczelniach we Francji, choć jednocześnie tworzy własny system poglądów
w duŜym stopniu odmienny od teorii Smitha. Say staje się krytyczny wobec nich, choć
uwaŜa, Ŝe system, który sam tworzy czerpie swe źródła w naukach szkockiego ekonomisty.
Dla dalszego rozwoju ekonomii ma to duŜe znaczenie.
Say, zdaniem współczesnych ekonomistów, rozrywaja jedność analizy ówczesnych
stosunków ekonomicznych, tak silnie występującą u Smitha. Francuski uczony głównie
atakuje klasyczną teorię wartości, upatrującą tylko w pracy twórczynię wszelkich wartości.
J.Say jest jednak krytykiem konstruktywnym. W swoich dziełach rozszerza pojęcie produkcji
i pracy produkcyjnej. Ekonomię dzieli na trzy działy: produkcję oraz wymianę, podział
i konsumpcję (teoria czynników produkcji). Twierdzi teŜ, Ŝe wszystkie dziedziny, w których
ma zastosowanie kapitał, mają charakter produkcyjny. Posiada wartość i ma produkcyjny
charakter zarówno rolnictwo, przemysł jak i handel.
Za kaŜdy z czynników produkcji Say przewidywał wynagrodzenie (zysk), w postaci renty,
procentu czy płacy (początki teorii podziału). Produkować oznacza tworzyć uŜyteczności,
zwiększać moŜliwości zaspokajania ludzkich potrzeb. Wszelka praca, która współdziała
w powstawaniu uŜyteczności rzeczy jest pracą produkcyjną. Nie ma dla niego potrzebnych
i niepotrzebnych posiadaczy kapitału. Say’owi chodzi o zrównanie wszelkiej działalności
ludzkiej ze świadczeniem usług, przy jednoczesnym uznaniu, Ŝe wszystkie usługi tworzą
produkty materialne lub niematerialne. Tym poglądem Say staje po stronie zwolenników
teorii harmonii w gospodarce. Z tego powodu jego poglądy będą później atakowane przez
socjalistów i komunistów, a z teorią harmonii, jak i z wieloma innymi poglądami Saya
zawartymi w Traktacie będzie w XIX wieku polemizował m.in. K. Marks.
Choć autor Traktatu zrównuje wszystkich właścicieli kapitału, preferuje jednak przemysł jako
dziedzinę produkcji, w której moŜna zrobić największy uŜytek z kapitału, która jest dla niego
ź
ródłem dobrobytu ludzkiego, najwaŜniejszą dziedzina gospodarstwa społecznego.
Szczególnie docenia drobny przemysł wytwórczy (manufakturowy), do którego naleŜy
wprowadzić maszyny, gdyŜ obniŜając koszty robocizny, ułatwi się wzrost produkcji,
z korzyścią dla społeczeństwa. Say’a moŜemy nazwać rzecznikiem rozwoju przemysłu.
Postuluje ciągłe jego unowocześnianie, w swoim Traktacie analizuje wszelkie utrudnienia dla
produkcji i handlu. UwaŜa, Ŝe ekspansja gospodarcza zwalczy zbytek, konsumpcję na pokaz,
która istnieje kosztem ludzi.
Francuski ekonomista wprowadza pojęcie konsumpcji indywidualnej - konsumpcji
dokonywanej dla zaspokojenia potrzeb poszczególnych osób i ich rodzin, i konsumpcji
publicznej - czyli zaspokajającej potrzeby zbiorowości. Konsumpcja, jego zdaniem, zuŜywa
społeczne bogactwo na dwa sposoby: całkowicie (konsumpcja reprodukcyjna, która zuŜywa
jedną wartość aby ją zastąpić inną) lub częściowo (konsumpcja nieprodukcyjna, która
niszczy wartość skonsumowaną i niczym jej nie zastępuje).
Konsumpcję nieproduktywną dzieli na:
1. Konsumpcje, które zaspokajają rzeczywiste potrzeby (np. ubranie)
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
18
2. Konsumpcje raczej powolne, aniŜeli szybkie oraz takie, które wybierają produkty
najwyŜszej jakości (domy i meble - długo słuŜą i często są uŜywane, materiały dobrej jakości -
choć są drogie, słuŜą duŜo dłuŜej),
3. Konsumpcje wspólne (dziś powiedzielibyśmy: zakłady zbiorowego Ŝywienia - stołówki
w fabrykach, kantyny w koszarach - jadłodajnie we wspólnych zrzeszeniach - które pozwalają
oszczędzić na kosztach wytworzenia wspólnego dobra konsumpcyjnego),
4. Konsumpcje w zgodzie z zasadami moralnymi i zdrowym rozsądkiem. W tym wypadku Say
krytykuje wszystkich nadmiernie bogatych (od czasów staroŜytnego Rzymu począwszy),
którzy z nadmiaru bogactwa wpadają w przepych i marnotrawią dobra, podczas gdy inni
głodują. Ci pierwsi, ostrzega Say, zazwyczaj źle kończą.
Say zwraca uwagę na warunki produkcji. Stwierdza, Ŝe lepiej się pracuje, dba
o produkcję we własnym przedsiębiorstwie niŜ w spółce akcyjnej. W drugiej formie ma się
mniejszy wpływ na decyzje, pracuje się z gorszym efektem. Say sprzeciwia się wszelkim
formom ingerencji w działalność gospodarczą. Wiara w swobodę działania, w wolny handel
i nieograniczony rozwój gospodarczy czyni z Saya przedstawiciela liberalizmu
ekonomicznego.
Jako doświadczony przedsiębiorca wyodrębnia on specjalną grupę ludzi -
przedsiębiorców, którzy najpełniej będą rozwój przemysłu realizować. Po raz pierwszy do
ekonomii pojęcie przedsiębiorcy wprowadził w XVIII w. R. Cantillon
11
, jednak to Say
dokładnie definiuje przedsiębiorcę, docenia najbardziej jego rolę i wyznacza mu znaczące
miejsce w procesie gospodarczym. Przedsiębiorca u Saya inicjuje i realizuje produkcję, to on
ma największy wpływ na wytwarzanie bogactw, a nie właściciel ziemski (jak uwaŜali
fizjokraci) lub robotnik (jak twierdził Smith), odgrywający rolę raczej bierną. Jest
pośrednikiem, który zakupuje usługi produkcyjne potrzebne do wytwarzania produktów.
W ten sposób ustala się popyt na te usługi produkcyjne, stanowiący jedną podstawę ich oceny
Z drugiej strony czynniki produkcji, czyli ludzie, kapitały ziemia, tworzą podaŜ tych usług,
tworząc druga podstawę ich wartości. W ten sposób prawo popytu i podaŜy reguluje cenę
usług produkcyjnych i produktów.
Jean Baptiste zupełnie inaczej niŜ Smith ujmuje kwestię oszczędzania. Smith mówi
o cnocie oszczędzania, o wysiłku czynionym dla oszczędzania z dochodów. Say natomiast
podkreślając produkcję, twierdzi, Ŝe w okresach pomyślności (zwiększonej produkcji, a przez
to zwiększonych dochodów i zysków), zwiększają się jednocześnie i wydatki konsumpcyjne
i oszczędzanie. Oszczędności wychwalane przez Smitha, są dla Saya wynikiem "wad
organizacji politycznej". Są to oszczędności wymuszone na najliczniejszej klasie pracującej,
która nie otrzymuje wynagrodzenia proporcjonalnie do własnego udziału w produkcji.
Z drugiej strony Say rozumuje, Ŝe oszczędzanie (przez właścicieli kapitału, przedsiębiorców)
pozwala powiększyć kapitał, czyli stwarza równocześnie inwestycje.
Najsłynniejszą z teorii Jean Baptiste Saya jest jego "prawo rynków". Teoria ta
odegrała bardzo powaŜną rolę w historii myśli ekonomicznej, zarówno ekonomiści klasyczni,
keynesiści, moneteraści, jak i socjaliści (nie mówiąc juŜ o marksistach i komunistach) nie
pozostawili jej bez komentarza. Przez jednych była chwalona i poprawiana, przez innych
11
Przedsiębiorca - jako osoba ponosząca ryzyko związane z niepewnością i osoba podejmująca decyzje; przedsiębiorca jako arbiter
i osoba dokonująca wyboru alternatywnych zastosowań róŜnych zasobów.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
19
ostro krytykowana, ale byli i tacy, którzy na jej podstawie rozwinęli własne teorie
ekonomiczne.
Według tego prawa "produkcja sama wytwarza na siebie popyt". Innymi słowy,
ludzie wytwarzają wyroby i oferują usługi, aby po ich sprzedaniu kupić rzeczy, których
pragną. Lub: produkty wymieniają się na produkty, kaŜdy nabywca jest zarazem sprzedawcą i
na odwrót. Wymiana zostaje tu znaturalizowana, pieniądz spełnia jedynie funkcję pośrednika
wymiany, nie ma samodzielnej roli. Z chwilą zakończenia wymiany okazuje się, Ŝe
produktem zapłacono za produkt. Jeśli ludzie przestaną kupować określone wyroby, wówczas
ich producenci przestawią się na wytwarzanie towarów, na które popyt istnieje. Jeśli
wytwarzane są tylko te wyroby i oferowane usługi, na które jest popyt, to dochód otrzymany
z ich sprzedaŜy, przedsiębiorcy i pracownicy przeznaczają z kolei na zakup potrzebnych im
dóbr i usług. Wynika z tego, Ŝe podaŜ (ilość towarów i usług zaoferowanych do sprzedaŜy po
danej cenie) sama na siebie wytwarza popyt (ilość towarów i usług, które konsumenci chcą i
są w stanie kupić po danej cenie). Oznacza to, dowodzi Say, Ŝe nie moŜe istnieć takie
zjawisko, jak nadprodukcja. Zjawiska jak nadprodukcja czy bezrobocie mogą występować
tylko w krótkim okresie, jako przejściowe zakłócenia, którym wolność ekonomiczna
będzie się skutecznie przeciwstawiać.
"Dopóki nikt nie wtrąca się do systemu, zawsze będzie on doskonale dopasowywał się,
samoregulował, gdyŜ kaŜdy akt produkcji zawsze wytwarza efektywny popyt niezbędny do
nabycia produktu". W długim okresie zakłócenia w postaci nadprodukcji, niezrealizowania
części wytworzonej wartości nie nastąpią nigdy. Nie ma więc zagroŜenia kryzysem.
Ewentualne zakłócenia rynku nie będą spowodowane nadprodukcją, a tylko niedostateczną
produkcją innych gałęzi produkcji, mogą być skutkiem tarć (frykcyj) w procesie
gospodarczym.
***
JuŜ w latach trzydziestych XIX w. wystąpiły objawy wyczerpywania się dynamizmu
szkoły klasycznej. MoŜna mówić o kilku powodach takiego stanu rzeczy.
Po pierwsze, to coraz wyraźniejsza niezgodność między doktryną ricardiańską a praktyką
gospodarki angielskiej (statystyka odnotowywała jednoczesny wzrost liczby ludności i
realnego dochodu oraz produkcji środków utrzymania, co podwaŜało koncepcje Ricarda na
temat renty i prawo ludności Malthusa. Postęp techniczny zakwestionował ogólne prawo
zmniejszających się korzyści i stopy zysku).
Druga przyczyna – to profesjonalizacja nauki ekonomicznej. Pojawiali się liczni krytycy
dotychczasowych koncepcji oraz liczne nowe teorie. Wśród przyczyn istotną rolę zaczyna
odgrywać wpływ pisarzy socjalistycznych i humanistów, wskazujących na konieczność
badania zjawisk gospodarczych w szerokich ramach ustroju społecznego. Panuje przekonanie,
Ŝ
e twórczość J.S. Mill’a zamyka dzieje szkoły klasycznej.
5)
John Stuart Mill (1806-1873)
12
W dziedzinie ekonomii jego inspiracją były oczywiście poglądy mistrzów i dyskusja nad
reformami społeczno-ekonomicznymi oraz istotą polityki liberalnej. Dla niego państwo
powinno gwarantować wolność jednostki (myśli, sumienia, dyskusji, kształtowania własnego
modelu Ŝycia), a zasada: laissez faire, laissez passer! nie jest prawem przyrody, ale Ŝywą
regułą, stosowaną zgodnie z doświadczeniem.
12
Por.
http://www.nbportal.pl/pl/np/zbiory-wiedzy/historia/historia_ekonomii_13?pg=10
; M. Blaug, op.cit.
s.194-235
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
20
Swoje wczesne poglądy ekonomiczne Mill zaprezentował w zbiorze „Szkice o pewnych nie
rozwiązanych kwestiach ekonomii politycznej” (1844), a potem w 1848 r. w „Zasadach
ekonomii politycznej z niektórymi zastosowaniami do filozofii społecznej”- który stał się
cenionym wykładem ekonomii klasycznej.
Ekonomię uwaŜał Mill jedynie za jedną z wielu nauk o człowieku. Nie moŜna więc
rozpatrywać jego poglądów na gospodarkę nie znając poglądów na filozofię, zwłaszcza etykę.
WyłoŜył je w rozprawie Utylitaryzm. Celem ludzkiego Ŝycia, twierdzi w niej Mill, jest
szczęście. Szczęście zaś polega na przyjemności i unikaniu cierpienia. To, co sprawia
przyjemność i pozwala uniknąć cierpienia jest uŜyteczne. Człowiek kierujący się etyką
utylitarystyczną powinien postępować tak, aby efekty jego czynów były uŜyteczne, to jest
przyczyniały się do jego szczęścia, ale i innych ludzi.
John Stuart Mill definiuje ekonomię jako "naukę/nie sztukę!/ badającą prawa takich zjawisk
społecznych, które powstają z połączonych działań ludzi, podejmowanych w celu
produkowania bogactwa, o ile zjawiska te nie są modyfikowane przez pogoń za jakimś innym
przedmiotem".
Według niego ekonomia jest nauką abstrakcyjną, zakłada arbitralną definicję człowieka, tzw.
homo oeconomicus (jednostka gospodarująca - pojęcie uŜyte po raz pierwszy przez
Milla), w której kaŜda istota ludzka stara się uzyskać jak największą ilość rzeczy koniecznych
do Ŝycia, wygód i luksusu, tak małą ilością pracy, trudu i wyrzeczeń, jak tylko pozwala na to
dany stan wiedzy. Zgodnie z tym załoŜeniem, jeŜeli robotnik moŜe osiągnąć wyŜszą płace,
kapitalista większy zysk, a właściciel ziemi większą rentę, będą razem współdziałali, tak aby
to osiągnąć.
Jako filozof nauki Mill sporo uwagi poświęca nie tylko samym zasadom działania
gospodarki, co jest przedmiotem działania ekonomii, ale przede wszystkim metodologii
ekonomii, czyli sposobom badania prawidłowości gospodarczych. UwaŜa, Ŝe tak jak
w innych naukach "moralnych" (politologia, socjologia, etyka, ekonomia itp.) powinno się
stosować przede wszystkim metodę a prori, polegającą na abstrakcyjnej spekulacji.
Ekonomista przyjmuje pewne załoŜenia, a następnie z tych załoŜeń dedukuje wnioski.
Niemniej Mill docenia teŜ konieczność weryfikacji teorii przez porównywanie nowych
faktów do sformułowanej juŜ teorii. Przy tym przestrzega uczonych ekonomistów, by nie
popadali w doktrynerstwo.
Prawa produkcji są według Milla prawami natury, podobnie jak prawo ciąŜenia. Nie mogą
więc być zmieniane z woli człowieka lub przez instytucje. Natomiast prawa podziału nie są
ustalone, są wynikiem rozwiązań społecznych i instytucjonalnych.
Mill sprzeciwiał się jednak opodatkowaniu progresywnemu ze względu na jego
antybodźcowy charakter. Jednocześnie opowiadał się za wysokimi podatkami od spadków.
Eklektyzm Milla w dziedzinie teorii ekonomii przerzucił się na jego poglądy dotyczące
polityki gospodarczej i socjalnej. Jego pisma wykazują tak duŜą domieszkę poglądów, Ŝe nie
trudno go przypisać do jakiejś jednej doktryny. Był po trosze zwolennikiem leseferyzmu,
interwencjonizmu, a nawet socjalizmu.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
21
Mill jest postrzegany jako kontynuator Smitha i Ricardo, a zwłaszcza tego drugiego.
RóŜni go jednak od nich przyjęta przez niego teoria wartości. Inaczej niŜ Smith i Ricardo,
Mill nie opierał teorii wartości na pracy, ale na kosztach produkcji. Odrzucił poszukiwanie
wartości bezwzględnej, opartej na jakimś pojedynczym czynniku, takim, jakim była praca lub
odpowiednia ilość zboŜa u Smitha. UwaŜał, Ŝe celem teorii wartości jest wyjaśnienie
sposobów kształtowania się relacji cen. Pisał: „Wartość jest pojęciem względnym. Wartość
rzeczy oznacza ilość innej rzeczy w ogólności, na którą ta pierwsza rzecz jest wymieniana”.
Analizując kształtowanie się wartości rynkowej, wskazywał na rolę popytu i podaŜy, które
nadają rzeczy wartość chwilową poprzez wahania wokół wartości naturalnej. Wartość
naturalna wynika zaś z rzadkości dobra i kosztu jej wytworzenia (czyli przede wszystkim
płace robocze i zyski kapitału).
Mill rozwinął i doprecyzował teorię handlu zagranicznego Ricarda, opartą na
korzyściach komparatywnych. Bronił prawa rynków [Say’a] przed krytyką m.in. Malthusa.
Mill wykazał, Ŝe w gospodarce naturalnej, opartej na wymianie barterowej, nie moŜe być
nadprodukcji, albowiem decyzja o dostarczeniu towarów na rynek przyjmuje z góry istnienie
popytu na towary. Nie zmienia tego wprowadzenie pieniądza jako środka wymiany. Nadmiar
podaŜy moŜe wystąpić natomiast wtedy, kiedy pieniądz funkcjonuje jako środek do
przechowywania wartości. Nadmierna ekspansja kredytowa moŜe doprowadzić do tego,
Ŝ
e pod wpływem oczekiwań producentów i konsumentów powstanie nadwyŜka popytu
i podaŜy.
W Zasadach ekonomii politycznej wyróŜnia Mill dwa rodzaje kapitału. Pierwszy z nich to
tzw. the co-operative capital, zwiększający moŜliwości produkcyjne Człowieka. Przykładem
są tutaj silniki parowe, maszyny i narzędzia. Drugi rodzaj kapitału nazywa kapitałem
renumeratywnym, słuŜy on do wymiany za pracę. Zalicza się do niego wszystko, czego
robotnik potrzebuje do Ŝycia, czyli Ŝywność, ubrania, herbatę i tak dalej, tworzące razem
narodowy fundusz płac.
Za pomocą kapitału renumeratywnego kapitaliści opłacają pracę robotników, przy czym
mniej istotne jest to, czy dzieje się to za pośrednictwem pieniądza, czy na zasadach
barterowych. Na rynku znajdują się więc dwa "towary" - praca i kapitał renumeratywny.
W zaleŜności od ilości jednego i drugiego kształtują się płace.
"Płace zaleŜą więc od popytu i podaŜy pracy, lub - jak to się często określa - od proporcji
Populacji i Kapitału". Przy czym Populacją są w tym wypadku tylko klasy pracujące,
a Kapitał oznacza kapitał przeznaczony na zakup pracy.
Mill dochodzi do wniosku, Ŝe pojawienie się maszyn zmniejsza dochody robotników. JeŜeli
kapitał enumeratywny, czyli Ŝywność, ubrania i inne środki konieczne do Ŝycia są zamieniane
na kapitał kooperatywny, czyli maszyny - zmniejsza się ilość tego pierwszego, czyli fundusz
płac. Przy tej samej populacji płace muszą więc spaść. Dodatkowo, maszyny mogą
zastępować częściowo pracę ludzką, co powoduje, Ŝe jeszcze bardziej spada na nią popyt.
Dodatkowo naleŜy podkreślić, Ŝe wprowadził podział do ekonomii na „statykę” i
„dynamikę”. Statyka – pokazuje zjawiska gospodarcze w ich jednoczesnym współistnieniu;
dynamika – dodaje do tego teorię ruchu, ujawniając istotę, prawa i tendencje zachodzących
zmian.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
22
Marginalizm i przejście do ekonomii neoklasycznej
Łacińskie „marginalism” – to kraniec. Istotę marginalizmu przybliŜa znajomość nauki
o funkcjach i rachunku róŜniczkowym, w którym bada się przebieg funkcji ciągłych i określa
się ich punkty ekstremalne – maksima i minima. Adaptacja rachunku róŜniczkowego do
analizy wielkości gospodarczych (np. kosztów, utargów, zysków) zapoczątkowała rozwój
badań szeroko korzystających z metod matematycznych. Niekiedy mówi się nawet
o „rewolucji marginalnej” – początek lata 70-te XIX w.
Dyskusja nad istotą zwrotu w analizie ekonomicznej rozpoczęła się wraz ze wzrostem
moŜliwości wymiany informacji naukowej (profesjonalizacja nauki-wymiana informacji). To
moŜe tłumaczyć, Ŝe prawie jednocześnie powstały trzy szkoły myśli ekonomicznej w trzech
róŜnych ośrodkach (koncepcje szkoły: austriackiej, lozańskiej i anglo-amerykańskiej)
13
stosujące niemal jedno podejście metodologiczne i lansujące teorię uŜyteczności krańcowej.
1)
Szkoła austriacka
Mistrzem tej szkoły był Carl Menger (1840-1921), który w 1871 roku opublikował swoje
dzieło: „Zasady nauki ekonomicznej”.
Punktem wyjścia jego fundamentalnych tez jest prosta teoria potrzeb (potrzeby to dla
niego „podstawy podstaw”). Potrzeby wywodzą się z pierwotnych popędów, następnie
jednostkowe przekształcają się w potrzeby róŜnych wspólnot, aby ostatecznie stać się
ogólnospołecznymi.
Następną tezą jest teoria dóbr. Menger rozpatruje prosty stosunek : człowiek-rzecz.
Odwołuje się teŜ do kategorii uŜyteczności. Zbiór dóbr dzieli się na bezpośrednio dostępne
w nieograniczonych ilościach i na dobra gospodarcze , które cechuje rzadkość, ograniczona
ilość. Stosuje teŜ kryterium podziału dóbr wg kryterium „odległości” na: dobra pierwszego
rzędu (dobra gospodarcze, które moŜemy wykorzystywać bezpośrednio do zaspokajania
potrzeb np. potrawy) i dobra drugie i dalszych rzędów (te, bez których nie moŜna pozyskać
dóbr pierwszego rzędu – charakter środków produkcji). Potrzeby ludzkie dają się określić
tylko w granicach popytu efektywnego (opartego na realnej kontroli podmiotu
gospodarującego nad dobrami gospodarczymi). Władanie dobrami dalszych rzędów – określa
ogólne granice dostępności dóbr w gospodarce.
Podstawowa część jego systemu to subiektywna teoria wartości.
Zanim ekonomista
austriacki, Carl Menger, stworzył tą teorię wartości, przez wiele lat dominowało wśród
ekonomistów błędne przekonanie, sformułowane przez K. Marksa, Ŝe wartość danego towaru
czy usługi jest sprawą obiektywną i wiąŜę się z ilością pracy włoŜoną w jego (jej)
wytworzenie. Nawet dzisiaj osoby często przyznają odruchowo, Ŝe wartość produktu
rzeczywiście zaleŜy od kosztu jego wytworzenia.
Pierwsze powaŜne wątpliwości w kwestii tworzenia wartości pojawiły się w związku
z pytaniem: dlaczego woda, która „obiektywnie” jest znacznie od diamentu wartościowsza, de
facto jest od tego ostatniego znacznie tańsza? Albo, dlaczego ta sama woda, w warunkach
ekstremalnych (na przykład dla osoby spragnionej, na pustyni) moŜe być droŜsza od tegoŜ
diamentu? Odpowiedzi na te pytania udzielił właśnie Menger. ZauwaŜył on m.in. Ŝe wartość
produktu (usługi) jest subiektywna i zaleŜy od indywidualnej oceny stron wymiany. Nie
moŜna więc powiedzieć, Ŝe cała woda jest z natury swojej (obiektywnie) tańsza od diamentu,
ale Ŝe w pewnych subiektywnych (marginalnych) okolicznościach moŜe tak właśnie być.
13
Stosując kryterium – metody badawczej: szkoła psychologiczna, matematyczna i neoklasyczna.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
23
Wniosek:
wartość tego samego produktu czy usługi moŜe być róŜna, gdyŜ jest absolutnie subiektywna.
A zatem uŜyteczność i rzadkość są tylko przesłankami ogólnymi – o wartości decyduje
subiektywny punkt widzenia jednostki gospodarującej.
Zdaniem Mengera przy mierzeniu tak rozumianej wartości naleŜy uwzględnić dwa momenty:
subiektywny (pozwala wydzielić klasy potrzeb w zaleŜności od waŜności) i obiektywny
(określa granice dostępnych zasobów dóbr ekonomicznych). Oba powinny być uwzględniane
w rachunku podmiotu gospodarującego, który pragnie maksymalizować swoje zadowolenie w
warunkach ograniczeń – ten tok rozumowania moŜna prześledzić na tzw. „trójkącie
Mengera”.
Przykład:
Jeśli jednostka ma na zaspokojenie potrzeb 3 zł, a nakład na jedną porcję wynosi 1 zł, to moŜemy
dowieść, Ŝe maksymalizację zadowolenia daje kombinacja zakupu 2 porcji dobra I klasy i 1 porcji II klasy.
Klasa potrzeb
I
II
III
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
Wskaźnik
(ranga)
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
0
9
8
7
6
5
4
3
2
1
0
8
7
6
5
4
3
2
1
0
7
6
5
4
3
2
1
0
6
5
4
3
2
1
0
5
4
3
2
1
0
4
3
2
1
0
3
2
1
0
2
1
0
1
0
Na tej podstawie kreśli oryginalną teorię komutacji (łac. computare – przypisywać): wartość
dóbr dalszego rzędu (środków produkcji) jest następstwem przeniesienia na te dobra
subiektywnych wartości dóbr pierwszego rzędu.
Do następców Mengera zalicza się: Friedricha Wiesera oraz Eugen von Böhm-Bawerk’a.
Friedrich Wieser (1851-1926) – opracował prawo uŜyteczności krańcowej. Według niego
w warunkach ograniczoności dostępnych zasobów trzeba przerwać proces zaspokojenia
potrzeb nie w punkcie pełnego nasycenia, ale po uŜyciu ostatniego (krańcowego) dostępnego
dobra i uzyskaniu ostatniej porcji uŜyteczności – uŜyteczności krańcowej.
Eugen von Böhm-Bawerk (1851-1914) – w historii myśli ekonomicznej zapisał się dzięki
teorii procentu. Tłumaczy ją tak: są tylko dwa czynniki produkcji – ziemia i kapitał. Kapitał
jest czynnikiem pochodnym, który tylko wiąŜe czynniki elementarne i umoŜliwia realizację
procesów produkcji (wydłuŜonych w czasie). Czynnik czasu ułatwia zrozumienie istoty zysku
z kapitału i natury procentu. Procent – czyli wszelki dochód stanowiący wynagrodzenie
kapitału. W procesie produkcji uzyskuje się tzw. procent pierwotny (który dzieli się na
procent surowy – jako wynagrodzenie za ryzyko, poniesione koszty i amortyzację; oraz
procent czysty – wynagrodzenie z tytułu praw własności; procent czysty jest podstawą tzw.
pozytywnej teorii procentu – „ludzie wyŜej cenią dobra teraźniejsze niŜ przyszłe”), natomiast
poŜyczka daje procent pochodny.
2)
Szkoła lozańska
Mistrzem szkoły jest Leon Walras (1834-1910). W latach 1874-1877 ukazało się jego
dzieło główne: „Elementy czystej teorii politycznej”, w której zaprezentował zręby słynnej
teorii równowagi ogólnej.
Dla Walrasa punktem badań jest gospodarstwo społeczne – zbiór rzeczy materialnych
i niematerialnych, które się rzadkie, uŜyteczne i dostępne w ograniczonych ilościach.
Ekonomię polityczną dzieli na ekonomię: stosowaną (zajmująca się produkcją i stosunkiem
ludzi do rzeczy), społeczną – badającą proces podziału bogactwa i relacje między ludźmi;
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
24
oraz czystą ekonomię polityczną – zajmującą się relacjami wymiany, stosunkami między
rzeczami. Walras stosował ujęcie statyczne – zakładał jednoczesność występowania zjawiska
i pewien stan badanego w danym momencie układu. Jako stan uprzywilejowany w analizie
występuje stan równowagi procesów i systemów gospodarczych.
Walras przyjął abstrakcyjny model rynku, na którym panuje doskonała i wolna konkurencja
i opracował algorytm matematyczny, w którym czynniki produkcji i ceny automatycznie
dostosowują się do stanu równowagi. Studenci ekonomii zaczynają naukę od prostego
modelu, w którym istnieje popyt na pewne dobro, podaŜ i cena. Tego typu analiza nie
przedstawia większych trudności. Walras rozwaŜał jednak sytuację, w której istnieje wiele
firm, towarów, czynników produkcji, a zmiana ceny, popytu lub podaŜy jednego, wpływa na
inne. To wymagało zbudowania skomplikowanych modeli matematycznych. Były to modele
dość abstrakcyjne, gdyŜ załoŜenie doskonałej konkurencji i samoczynnego osiągania
równowagi na rynku jest mocno uproszczone. Dlatego analiza Walrasa ma niewielkie
zastosowanie w polityce gospodarczej. Stwarza natomiast świetne narzędzie dla
ekonomistów. Zaletą jest teŜ elegancja teorii Walrasa. Do dziś w rozwaŜaniach teoretycznych
uŜywany jest termin "rynek walrasowski", czyli taki, gdzie dzięki konkurencji pojawia się
automatycznie równowaga (ekonomiści mówią: rynek się oczyszcza).
Sławę szkoły lozańskiej ugruntował Włoch Vilfredo Pareto (1848-1923) („Podręcznik
ekonomii politycznej”) – zapisał się w dziejach statystyki, opracowując podstawy
weryfikowania tendencji występującej w rozkładzie dochodów (tzw. prawo Pareta), a takŜe
w tworzeniu zrębów współczesnej socjologii (m.in. jako autor teorii krąŜenia elit). Podkreślał
przede wszystkim powiązania ekonomii z socjologią i polityką gospodarczą. W ramach
ekonomii zaproponował metodologiczne podejście: rozróŜnienie uŜyteczności kardynalnej od
ordynarnej (porządkowej). W zwykłym pomiarze, kardynalnym, określa się, ile razy coś jest
większe od pewnego wzorca, natomiast w porządkowym – nadajemy pewien wskaźnik, aby
odpowiedzieć tylko, Ŝe jest to większe, wyŜsze lub niŜsze.
Przede wszystkim opracował teorię wyborów, istotnego elementu myśli ekonomicznej.
Pareto wprowadził pojęcie „krzywe obojętności”, które są graficznym odbiciem zachowań
konsumenta i producenta w sytuacji wyboru kombinacji dwóch dóbr.
Udoskonalił teŜ walrasowską teorię równowagi, wskazując na ograniczony sens pojęcia
wolnej konkurencji. Określenie „optimum Pareta” – sytuacja , w której kaŜda akcja, mająca
na celu poprawienie połoŜenia jednostki, jego zadowolenia, uŜyteczności, nie moŜe nastąpić
bez pogorszenia połoŜenia innego podmiotu.
3)
Szkoła anglo-amerykańska
Mistrzem tej szkoły został Wiliam Stanley Jevons (1835-1882) – interesował się
zjawiskami kryzysów i cyklu gospodarczego, poszukując ich obiektywnych przyczyn.
Stosował podejście matematyczno-logiczne. Ekonomia jest dla niego nauką matematyczną,
poniewaŜ zajmuje się ilościami, bada rzeczy w kategoriach „mniejsze-większe” i potrafi
formułować zasady i prawa. Jako punkt wyjściowy Jevons obrał teorię zadowolenia
i przykrości – a celem ekonomiki jest maksymalizacja szczęścia przez zdobywanie
zadowolenia po najmniejszym koszcie przykrości. Jądrem jest oczywiście „teoria
uŜyteczności krańcowej” i trzy prawa Jevons’a:
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
25
1)
Stopień uŜyteczności zmienia się wraz z ilością towaru i ostatecznie spada, w miarę
jak ilość dobra rośnie
2)
Dotyczy optymalnego podziału dóbr między róŜne zastosowania (czyli alokacji
zasobów) – obowiązuje kryterium maksymalizacji zadowolenia: krańcowe
uŜyteczności porcji dobra podzielonego między róŜne zastosowania muszą być sobie
równe.
3)
Prawo obojętności: w warunkach wolnej konkurencji nie mogą występować dwie ceny
na ten sam towar.
Najbardziej znaczący wkład wniesiony przez Jevonsa do głównego bloku ekonomii
neoklasycznej stanowi jego teoria podaŜy pracy: jeśli wysiłek ludzki ma jakaś dodatnią
wartość ze względu na swoją uciąŜliwość, to dany osobnik będzie skłonny oferować swoją
pracę tak długo, jak długo jest zdania, Ŝe osiągana satysfakcja przewyŜsza odczuwaną
przykrość wysiłku. Jevons zakładał, Ŝe owa przykrość (tj. ujemna uŜyteczność pracy) w miarę
trwania wysiłku najpierw maleje, a potem rośnie, natomiast krańcowa uŜyteczność pracy
monotonicznie maleje.
14
Wśród innych ekonomistów tej szkoły byli takŜe: Francis Ysidro Edgeworth (powiązany
z Uniwersytetem w Oksfordzie), Philips Henry Wicksteed (oboje wraz z Jevonsem
współtworzyli system A. Marshalla), zaś ze strony amerykańskiej – John Bates Clark
(profesor Columbia University).
System ekonomiczny Alfreda Marshalla (1842-1924) –
czyli „szkoła z Cambridge”
System marshallowski został zawarty w pracy „Zasady ekonomiki”(1890). Ograniczał
się do badań mikroekonomicznych: „Ekonomika to nauka o tym, jak ludzie Ŝyją, działają
i myślą w codziennym Ŝyciu gospodarczym” . Nie jest nauką tak ścisłą jak nauki fizyczne, ale
ograniczał ją do pomiaru wielkości ekonomicznych za pomocą pieniądza. Metoda stosowana
przez Marshalla – to kompromis tradycji euklidesowo-kartezjańskiej z podejściem opisowym.
Zalecał i sam stosował przy tym technikę analizy znaną w logice i matematyce: warunek
ceteris paribus – przy innych warunkach równych. Czyli – w początkowym stadium
rozwaŜań naleŜy przyjąć pewne okoliczności i wielkości za stałe , w celu skupienia uwagi
tylko na elementach zmiennych i zbadać ich powiązania. Zasada ta pozwala wprawdzie badać
złoŜone zjawiska, ale kosztem ograniczenia realizmu. Stanowi ona „jądro” marshallowskiej
analizy metodą równowag cząstkowych – celowa rezygnacja z wypowiadania się na temat
stanów np. całej gospodarki (jak to czyniła szkoła lozańska), a skupienie się na teorii
funkcjonowania i równowagi takiego podmiotu, jak przedsiębiorstwo (które nazywał
„reprezentatywnym” w danym układzie społeczno-ekonomicznym).
Centralną część doktryny zajmuje jego teoria popytu, podaŜy i równowagi (synteza szkoły
klasycznej i kierunku marginalistycznego): klasycy podkreślali rolę podaŜy, Jevons, Walras
i Menger - popytu. Zatem Marshall wskazał na współzaleŜność podaŜy, popytu i ceny.
Z prawa popytu wynika, Ŝe im większa jest ilość towaru, zaoferowana na sprzedaŜ,
tym mniejsza jest cena, po jakiej znajdzie się nabywców. Jeszcze prościej moŜna powiedzieć,
Ŝ
e popyt wzrasta ze zniŜką ceny i spada z jej wzrostem. Marshall wprowadził do ekonomii
waŜne pojęcie elastyczności popytu. Tłumaczy ono reakcję nabywców na zmiany cen róŜnych
rodzajów dóbr i reakcję samej ceny na zmiany w popycie efektywnym.
14
Patrz : M.Blaug, op.cit. s. 323-325
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
26
W ramach teorii popytu mieści się interesująca koncepcja renty konsumenta. Marshall
twierdził, Ŝe konsument czerpie korzyści w warunkach wolnego rynku. BieŜącą cenę rynkową
wyznacza konsument krańcowy, jeśli więc inny konsument jest skłonny zapłacić ceną
wyŜszą, to ta nadwyŜka ceny przynosi mu szczególną rentę. Oszacowanie wysokości tej renty
jest bardzo trudne, ma ona bowiem raczej subiektywny niŜ obiektywny charakter.
RozwaŜania nad rentą konsumenta doprowadziły Marshalla i niektórych jego uczniów do
wniosków natury społeczno-gospodarczej. Wysokość renty konsumenta zaleŜy od wielkości
jego dochodu. Krańcowe jednostki dochodu osób bogatych mają słaby wpływ na masę renty
w całym społeczeństwie. Inaczej jest w przypadku jednostek biedniejszych, z reguły
liczniejszych i uzyskujących relatywnie wyŜsze zadowolenie ze swoich krańcowych
dochodów. Polityka progresywnego opodatkowania dochodów i pomocy biednym rodzinom
pozwoliłaby poprawić połoŜenie masy ludności niewielkim kosztem warstwy bogaczy.
Teoria i prawo podaŜy zawierają kilka istotnych twierdzeń na temat kosztów produkcji
i wynagrodzenia tzw. czynników produkcji, a więc i podziału dochodu. Marshall wprowadził,
oprócz tradycyjnych trzech czynników produkcji (patrz – Smith), czwarty - organizacji,
podąŜając śladem Say'a, który tak wysoko cenił rolę przedsiębiorcy w procesie produkcji.
W czasach wiktoriańskich znaczenie kwalifikacji, talentu i zmysłu kierowniczego wielkich
biznesmenów było czymś oczywistym. Posiadanie takich przymiotów usprawiedliwiało
uzyskiwanie dodatkowego dochodu i quasi-renty. Marshall przyjmował prawo zmniejszającej
się wydajności czynników naturalnych, ale jednocześnie wprowadzał prawo zwiększającej się
wydajności czynników związanych z człowiekiem, a więc takich, jak praca, kapitał
i organizacja. Oznaczało to, iŜ zwiększenie nakładu kapitału i pracy prowadzi zwykle do
ulepszenia organizacji, która ze swej strony zwiększa wydajność pracy i kapitału.
Teoria równowagi rynkowej:
Równowagę rozpatrywał Marshall w ramach czterech okresów
15
. Siły naruszające
i przywracające równowagę na rynku działają dość odmiennie w zaleŜności od
rozpatrywanego okresu. Krótki okres charakteryzują stała podaŜ i wysoce zmienny popyt,
a krańcowa cena popytu wyznacza bieŜącą cenę rynkową. W drugim okresie wzrasta rola
podaŜy i kosztów produkcji, ale aparat wytwórczy pozostaje taki sam. Natomiast w okresie
trzecim - długim - główną rolę przejmują podaŜ i procesy inwestycyjne. Cena musi teraz
pokryć koszty stałe i zmienne, nazywa się ją normalną ceną długookresową. Teoria podziału
dochodów i wynagrodzenia czynników produkcji silnie jest powiązana z koncepcjami
czterech okresów i zasadą współzaleŜności samych czynników, ich substytucyjności, jak
równieŜ zaleŜy - ze strony formalnej - od kształtu krzywych popytu i podaŜy. Nad koncepcją
quasi-renty szeroko dyskutowano w środowisku teoretyków i ostatecznie uznano ją za próbę
uzasadnienia wynagrodzenia kaŜdego zasobu czynnika produkcyjnego niepowiększalnego
w krótkim okresie. Z tym zagadnieniem wiązał się takŜe problem kształtowania się cen
rynkowych i cen czynników produkcji. Chodziło o przyczynę sprawczą - czy to krańcowe
wartości czynnika determinują cenę, czy teŜ odwrotnie, cena determinuje wartość czynników.
Marshall wskazywał na dualny charakter zagadnienia, a mianowicie, Ŝe w krótkim okresie
aktualne renty, płace, stopy procentowe i stopy zysku są zdeterminowane cenami, natomiast
w długim okresie jest odwrotnie - to płace, zyski i renty określają ceny.
Marshall postulował politykę stabilizacji gospodarczej, w drodze regulacji obciąŜeń
podatkowych i świadczenia pomocy warstwom ubogim oraz działań na rzecz stabilizacji
ogólnego poziomu cen.
15
1) okres rynkowy, market period, krótki; 2) dłuŜszy, shot run; 3) long run, długi, 4) okres sekularny,
secular period, odpowiada najdłuŜszym procesom.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
27
Ekonomia neoklasyczna
:
Teorie ekonomiczne okresu aŜ po lata 30-te XX wieku. – świadczyły o wewnętrznym
zróŜnicowaniu ekonomii neoklasycznej. Reprezentanci:
1. Joseph A. Schumpeter (1883-1950) – wywodził się ze szkoły austriackiej, ale korzystał
teŜ z wiedzy szkoły lozańskiej. Oryginalność jego wkładu do rodzącego się paradygmatu
neoklasycznego polegała na próbie zdynamizowania statycznego modelu gospodarki.
Dowiódł, Ŝe do zmiany systemu nie są konieczne czynniki zewnętrzne , poniewaŜ istnieją siły
wewnętrzne, które stają się przyczyną rozwoju gospodarczego. Bez takich sił procesy
gospodarcze miałyby tylko charakter adaptacji do zmian egzogenicznych. Tymi siłami
generującymi rozwój są przedsiębiorcy i innowacje J. Schumpeter dokonał klasycznego juŜ
dzisiaj trójpodziału na:
1.
inwencje (invention),
2.
innowacje (innovation),
3.
naśladownictwo (imitation),
określanego niekiedy mianem „triady Schumpetera”.
Inwencja jest faktem naukowym lub technicznym, stwarzającym moŜliwości innowacyjne.
Istnieje nieprzerwany strumień inwencji stanowiący potencjalny postęp techniczny. Jest to
warunek konieczny, lecz niewystarczający do pojawienia się procesu rozwoju. Rozwój
dokonuje się przez innowacje, czyli dokonanie czynu zastosowania inwencji. Dokonana
inwencja dopóty jest innowacją, dopóki w praktyce nie zostanie zastosowane w tej dziedzinie
nowe, nieistniejące dotąd rozwiązanie. Wszelkie upowszechnianie się innowacji przez
adaptację, dyfuzję, stanowi odrębny rodzaj zmian, zwany procesem imitacji. Tak więc
innowacja stanowi kaŜdorazowo niepowtarzalny czyn. Zmiany o charakterze inwencyjnym
lub imitacyjnym mają ciągły przebieg, natomiast innowacje to zmiany o typowo nieciągłym
charakterze, stąd ich wyjątkowość.
W teorii Schumpetera pojawiają się następujące elementy dotyczące innowacji:
•
innowacja powstaje w wyniku decyzji i działania przedsiębiorcy, prowadząc do
ukształtowania nowej funkcji produkcji;
•
u podstaw innowacji leŜą zmiany techniczne, społeczne i organizacyjne;
•
podstawową cechą innowacji jest nieciągłość;
•
w ramach kaŜdej funkcji produkcji występują z róŜnym natęŜeniem korygujące jej
kształt subinnowacje, mające charakter ciągły.
Warto podkreślić sformułowane przez tego teoretyka pojęcie „twórczej (kreatywnej)
destrukcji” (po raz pierwszy pojawiło się w pracy „Kapitalizm, socjalizm i demokracja”,
1942). Twórcza destrukcja to proces transformacji przemysłowej wywołanej wprowadzeniem
radykalnych innowacji. Schumpeterowska wizja kapitalizmu kreuje innowacyjność
przedsiębiorstw jako główną siłę odpowiedzialną za długookresowy wzrost ekonomiczny. Ta
sama innowacyjność odpowiedzialna jest równieŜ za liczne bankructwa firm, które nie były
w stanie dostosować się do nowych warunków panujących na rynku
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
28
2. Arthur Cecil Pigou (1887-1959) – uczeń i następca Marshalla. DuŜy wpływ na jego
postawę wywarła I wojna światowa – stał się nawet pionierem nowej dyscypliny naukowej –
ekonomiki obrony („Ekonomia polityczna wojny”).
Ale w historii myśli ekonomicznej zapisał się jako obrońca neoklasycznej ekonomii i twórca
neoklasycznej ekonomiki dobrobytu. Wprowadził kategorię dobrobyt społeczny, w ramach
której wyodrębnił pojęcie dywidenda narodowa – bliskie dzisiejszemu pojęciu dochodu
narodowego. Dobrobyt społeczny jest związany z wielkością, strukturą podziału i stabilnością
dywidendy narodowej. UwaŜał, Ŝe gdy zawodzi wolna konkurencja niezbędna jest
umiarkowana interwencja państwa (polityka fiskalna i pomoc biednym dają pozytywny efekt
społeczny, zapobiegają konfliktom).
EFEKT PIGOU (efekt sald realnych, efekt bogactwa), zmiana realnej zamoŜności
wynikająca ze zmiany siły nabywczej posiadanych aktywów; zmniejszenie ogólnego poziomu
cen powoduje, Ŝe ludzie mogą nabyć więcej dóbr i usług za posiadane przez siebie aktywa,
a wzrost ogólnego poziomu cen ogranicza ich siłę nabywczą.
Obok Pigou ekonomistami szkoły z Cambridge byli: Piero Sraffa, Joan Robinson (pierwsza
kobieta zajmująca katedrę ekonomii). Do ekonomii neoklasycznej zaliczamy takŜe
rozwaŜania Edwarda H. Chamberlina o duopolu.
3. Ludwig von Mises
16
(1881-1973) – naleŜał do drugiej generacji szkoły austriackiej.
W publikacjach rozwinął teorię cyklu koniunkturalnego, eksponując zwłaszcza rolę ekspansji
kredytowej (łatwy kredyt rodzi przeinwestowanie i inflację).
Do tej pory przedstawiciele szkoły podąŜali klasyczną ścieŜką wyłączania pieniądza
z ogólnej teorii ekonomii, analizując go w odrębnych kategoriach teoretycznych. Mises
uzasadniał jednak, Ŝe tak jak cena wszelkich dóbr jest determinowana przez podaŜ i popyt, tak
samo jest i siła nabywcza pieniądza, jego „cena.” Klasyczni ekonomiści, szczególnie David
Ricardo, widzieli, Ŝe zwiększenie ilości pieniądza powoduje zwyŜkę cen. Mises jednak
pokazał, Ŝe ceny mogą zwiększać się szybciej lub wolniej niŜ ilość pieniądza, Ŝe wielkość
i szybkość wzrostu cen zaleŜy od chęci ludzi do trzymania pieniędzy. Argumentował takŜe,
Ŝ
e poniewaŜ ceny zwiększają się w relacjach do innych, inflacja monetarna przynosi ze sobą
jedynie redystrybucję majątku od oszczędzających i zarabiających do banków i rządu, oraz
związanych z nimi grup interesu. Znacznie bardziej niszczące są koniunkturalne cykle
boomów i załamań rynku, powodowane przez inflację monetarną. W ogólnym zarysie: gdy
rząd powoduje inflację, zaniŜa stopy procentowe poniŜej ich prawidłowego poziomu
rynkowego, zaleŜącego od skłonności do oszczędzania. Sztucznie niski poziom stóp
procentowych sprowadza przedsiębiorców na manowce nieopłacalnych inwestycji, tworząc
boom inflacyjny. Kiedy ekspansja kredytowa słabnie lub zatrzymuje się, błędy inwestycyjne
zostają odkryte, co pociąga za sobą bankructwa i bezrobocie. Banki centralne, takie jak m.in.
amerykański Bank Rezerw Federalnych (FED), nieuchronnie produkują cykle koniunkturalne.
Co moŜna zrobić, aby powstrzymać cykl - Mises twierdził, Ŝe, poniewaŜ pieniądz był
u swych źródeł dorobkiem rynkowym, nie wziął się z edyktu władz, czy umowy społecznej,
powinien zostać rynkowi zwrócony. Banki powinny być traktowane tak, jak kaŜdy inny
sektor ekonomii rynkowej, powinny podlegać konkurencji. Waluta powinna być powiązana
ze złotem przez swobodną wymienialność, towarem będącym jej źródłem.
16
Więcej
o
szkole
austriackiej
m.in.:
http://www.mises.pl
;
oraz
„Ekonomia
i
polityka”,
http://free.polbox.pl/j/janbacz/mises.htm
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
29
Doktryna ekonomiczna – John Maynard Keynes’a (1883-1946):
Keynesizm
W artykule napisanym dla uczczenia pięćdziesiątej rocznicy opublikowania „Ogólnej
teorii zatrudnienia, procentu i pieniądza”(1936) Robert Solow stwierdzał: „(...)Czy się to
komu podoba, czy nie, była to z pewnością praca, która wywarła największy wpływ na
makroekonomię XX wieku, a Keynes był największym ekonomistą tego wieku. ‘Ogólna teoria’
była czymś więcej niŜ samym tylko obwieszczeniem początku ekonomii keynesistowskiej.
Keynes wynalazł w tej ksiąŜce równieŜ to, co dzisiaj nazywamy makroekonomią (...)”.
17
Przeprowadzając jakiekolwiek analizy na temat ewolucji myśli makroekonomicznej nie
moŜna zapominać, Ŝe teoria Keynesa stanowi główny punkt odniesienia, zarówno pozytywny,
jak i krytyczny, dla wszystkiego, co powstało potem.
18
Wszyscy naleŜący do szkół
ekonomicznych określają swoje poglądy w odniesieniu do koncepcji pierwotnie wysuniętych
właśnie przez tego ekonomistę, opowiadając się za kontynuowaniem jego poglądów, albo za
wersją poglądów, które narodziły się jeszcze przed nim.
Wszystkie powyŜsze teorie zostały w latach trzydziestych ubiegłego wieku mocno
nadszarpnięte. Zaistniała sytuacja społeczno – gospodarcza ujawniła jak bardzo te poglądy
były „jawnie niespójne z większością obserwowanych faktów”, to jest z wielkim kryzysem
(1929-33)
19
i związanym z nim uporczywie utrzymującym się bezrobociem. A, jak zauwaŜył
R. Gordon,: „ekonomia straciła swoje intelektualne podstawy i nadszedł czas na nową
diagnozę”. Tak więc właśnie dzięki jednoczesnemu połączeniu dwóch elementów: istniejącej
sytuacji oraz naukowemu charakterowi nowej teorii, tezy Keynesa opanowały po 1936 roku
w tak krótkim czasie całą dyscyplinę, a do tego dokonując przewartościowania w praktyce
polityki gospodarczej.
Choć nie wszyscy podzielali podobne do zwolenników tej teorii podejście do „naukowej
wyjątkowości i rewolucyjności” wniosków Keynesa
20
. Nie jest zatem wyjątkiem ironiczne
stwierdzenie M. Rothbard’a, iŜ „trzeba pamiętać, Ŝe znany obecnie wszystkim krzyŜ
keynesowski, diagramy IS-LM oraz układy równań były nieprzystępne dla tych, którzy
rozpaczliwie usiłowali zrozumieć Ogólną teorię.(...) rozgryzienie keynesowskiego systemu
zabrało dziesięć-piętnaście lat niezliczonych godzin pracy całej armii ludzi. Często bywa
(...),Ŝe im bardziej niejasna jest treść, tym większy sukces ksiąŜki. (...) Tak jak wojna tworzy
wielu generałów – rewolucja keynesowska i brutalne odrzucenie przez nią ekonomistów
17
Snowdon B,Vane H.R. Rozmowy wybitnymi ekonomistami, Bellona, Warszawa 2003, s.38
18
Choć pojawiają się opinie, na przykład według D.C. Colander’a, Ŝe ta tradycyjna dychotomia : keynesiści
i klasycy, współcześnie się zatraciła. Proponuje on wprowadzić nowe rozróŜnienie: szkoła walrasowska
i postwalrasowska. ibidem s. 254
19
Wielki kryzys gospodarczy 1929-1933. Jest to załamanie gospodarcze charakteryzujące się zmniejszeniem
rozmiarów produkcji, nakładów inwestycyjnych, dochodów realnych społeczeństwa, który tworzy wzrost
bezrobocia, czasem takŜe spadek cen. Rozpoczyna się w sferze produkcji dóbr inwestycyjnych, obejmując
stopniowo pozostałe dziedziny gospodarowania, choć w niejednakowym stopniu. Impulsem jego wystąpienia
jest zgodnie z zasadą przyspieszania, zahamowanie tempa wzrostu popytu na dobro konsumpcyjne.
20
Jak stwierdza E. Kwiatkowski: „Choć od czasu opublikowania przez J.M. Keynesa Ogólnej teorii powstała
bardzo obszerna literatura na temat wkładu Keynesa do teorii ekonomii (...) to jednak wydaje się, Ŝe problem
istoty „rewolucji keynesowskiej” nadal nie jest do końca rozstrzygnięty. Dyskusje zapoczątkowane (...) przez
J.R. Hicksa i F. Modiglianiego znajdują kontynuatorów wśród których czołowe miejsca zajmują m.in. R.
Clower, A. Leijonhufvud i H. Grossman. Sytuacja taka nie ułatwia prezentacji (tej) teorii.” Por. E. Kwiatkowski,
Neoklasyczne teorie zatrudnienia. Tradycja i współczesność, Warszawa, 1988, s. 104
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
30
starszego pokolenia stworzyła młodym keynesistom większe moŜliwości kariery zarówno
w zawodzie ekonomisty, jak i w rządzie”.
21
Nie ulega jednak wątpliwości, Ŝe kryzys ekonomiczny lat 1929-1933 pociągnął za sobą
niezwykle silne pogłębienie się wszystkich sprzeczności kapitalistycznych. Szczególnie
newralgicznym problemem stało się bezrobocie i problem zatrudnienia. W Wielkiej Brytanii
uległa załamaniu pozycja finansowa tego kraju, odstąpiono od waluty złotej, wolnego handlu
i innych tradycyjnych dla tego kraju posunięć gospodarczych. Podobnie jak w innych krajach
kapitalistycznych wyraźnie ujawniał się tu fakt, Ŝe w gospodarce kapitalistycznej brak jest
mechanizmów zdolnych do samoczynnego przywracania zwichniętej równowagi
gospodarczej.
Analizując teorię Keynesa
22
staje się oczywiste, dlaczego tytuł jego ksiąŜki brzmi
„Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza”. Była ona ogólna dlatego,
iŜ dla niego pełne zatrudnienie było przypadkiem szczególnym, a charakterystyczne cechy,
w które klasyczna ekonomia wyposaŜyła ten przypadek, są według niego obce współczesnym
systemom gospodarczym.
W
zbudowanej
przez
siebie
konstrukcji
Keynes
starał
się
udowodnić,
Ŝ
e równowaga makroekonomiczna jest zgodna z istnieniem bezrobocia niedobrowolnego.
A na pytanie, czy gospodarka rynkowa gwarantuje pełne wykorzystanie rzadkich zasobów
oraz czy poddana szokowi jest w stanie powrócić do stanu równowagi osiągając pełne
zatrudnienie w akceptowanym przedziale czasowym bez wsparcia ze strony widzialnej ręki
rządu, odpowiedział: nie.
23
Teoretyczną nowością i centralną tezą była zasada efektywnego
popytu, wraz z równowaŜącą rolą, jaką odgrywały zmiany produktu, a nie, jak było
wcześniej, cen. Nacisk kładł więc na dostosowania ilościowe, a nie cenowe.
PowyŜsze stwierdzenie, iŜ nie moŜna juŜ liczyć na samoczynny mechanizm rynkowy
znalazło wyraz w zanegowaniu omawianego wcześniej prawa Say’a
24
oraz obniŜek płac
nominalnych, jako skutecznego remedium na bezrobocie. A zatem odrzucił on i jego późniejsi
naśladowcy pogląd o skutecznym działaniu stopy procentowej, która zrównuje inwestycje
z oszczędnościami. Jego zdaniem, mechanizm stopy procentowej w gospodarce zamkniętej
nie gwarantuje ustalenia się inwestycji na poziomie oszczędności charakterystycznych dla
pełnego zatrudnienia. Decyzje inwestycyjne są podejmowane bowiem w duŜej mierze przez
inne podmioty, niŜ decyzje w sprawie oszczędzania. Stworzył na tej podstawie zasadę
efektywnego popytu (wraz z równowaŜącą rolą, jaką odgrywają zmiany produktu, a nie, jak
było wcześniej, cen. Nacisk kładzie więc na dostosowania ilościowe, a nie cenowe.).
Zasada efektywnego popytu - określa, iŜ w gospodarce zamkniętej z wolnymi mocami
wytwórczymi poziom produktu (a stąd i zatrudnienia) jest wyznaczany przez planowane
łączne wydatki, zarówno konsumpcyjne (C) (które zaleŜą od dochodu, a nie stopy
procentowej), jak i inwestycyjne (I) (zaleŜne od stopy procentowej i oczekiwanych zysków –
tzw. krańcowej efektywności kapitału), czyli E=C+I.
21
M. Rothbard, Keynes – portret człowieka (w) N. Hultberg (i in.), Jak zrujnować gospodarkę, czyli Keynes
wiecznie Ŝywy, Chicago-Warszawa, 2004, s.51
22
Zapomina się przy tym, iŜ podobne do Keynesa teorie wysunęli nieco wcześniej M. Kalecki, którego
J. Robinson wręcz uznawała za prekursora tego nurtu, oraz J. G. Wicksell. Por. W. Stankiewicz, op.cit., s. 354 i
387
23
Według Keynes’a robotnicy „są bezrobotni nie z własnej woli, jeŜeli-w wypadku niewielkiej zwyŜki cen
artykułów konsumpcji w porównaniu z płacą nominalną-zarówno łączna podaŜ siły roboczej gotowej do
podjęcia pracy za wynagrodzenie według bieŜących stawek płac nominalnych, jak i łączny popyt na nią przy
tych stawkach byłyby większe od istniejącego poziomu zatrudnienia”. B. Snowdon, H. Vane, P. Wynarczyk,
Współczesne nurty teorii makroekonomii, PWN, 1998, s.80
24
Zanegowanie nastąpiło określeniem, iŜ to popyt tworzy podaŜ, a nie odwrotnie
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
31
Rysunek . Wyznaczanie produktu i zatrudnienia w teorii Keynes’a
W ten sposób w modelu tym zatrudnienie staje się zaleŜne w sposób nieunikniony od
wysoce niestabilnego czynnika, jakim są wydatki inwestycyjne. Nie byłoby to tak waŜne,
gdyby były one stałe z roku na rok, ale faktycznie podlegają szerokim i gwałtownym
fluktuacjom, które Keynes tłumaczy „skrajną niepewnością” posiadanej przez podmioty
wiedzy, co do przyszłych zysków (w ten sposób tłumaczy powstawanie cykli
koniunkturalnych). Tak więc główne źródło fluktuacji gospodarczych wywodzi się z realnej
strony gospodarki. Podstawową konstrukcję teorii efektywnego popytu Keynesa moŜna
zobrazować posługując się rysunkiem 1.
25
Ta teoria o niepewności, która wpływa na
inwestycje, ma takŜe odniesienie do preferencji płynności, tak iŜ zarówno zmiany popytu na
pieniądz, jak i zmiany podaŜy pieniądza mogą oddziaływać na wielkości realne.
26
25
Snowdon B., Vane H., Wynarczyk P. Współczesne...op.cit. s.74-76
26
Pieniądz nie jest więc neutralny – wzrost jego ilości, powodując obniŜkę stopy procentowej, moŜe pobudzać
łączne wydatki poprzez wzrost inwestycji i towarzyszący mu efekt mnoŜnika. Z jego powodu kaŜda zmiana
wielkości wydatków wywiera spotęgowany wpływ na łączną produkcję.
łączny produkt i
zatrudnienie
łączne planowane
wydatki – efektywny
popyt
wydatki
państwa
wydatki
konsumpcyjne
gospodarstw
domowych
wydatki
inwestycyjne
przedsiębiorstw
polityka
podatkowa
stopa
procentowa
oczekiwania przedsiębiorstw i
krańcowa efektywność kapitału
podaŜ
pieniądza
popyt na pieniądz –
preferencja płynności
niepewność
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
32
Rozwijając tą teorię jako podstawę teorii zatrudnienia zwrócił niewątpliwie uwagę na
problem, który był przez teorię tradycyjną wyraźnie zaniedbany. Jednak według
J. Sołdaczuka:
„nie wyczerpuje [ona] całokształtu problemu bezrobocia w systemie kapitalistycznym.
Ogranicza zagadnienie do krótkookresowych fluktuacji produkcji i zatrudnienia pod wpływem zmian w
efektywnym popycie, przy załoŜeniu, Ŝe aparat wytwórczy i technika wytwarzania nie ulegają zmianom
27
. Nie
wyjaśnia więc problemu zatrudnienia w długim okresie czasu, przy zmienności techniki, metod produkcji i
wzrostu aparatu wytwórczego. (...) Nie porusza więc w ogóle bardzo istotnej kwestii technologicznego
bezrobocia”. Autor ten podkreśla takŜe, Ŝe „wysuwany przez Keynesa problem niedostatecznego efektywnego
popytu jako przyczyny bezrobocia nie dotyczy takŜe krajów nierozwiniętych gospodarczo. Utrzymujące się tam
wysokie, najczęściej utajone bezrobocie wynika (...) z braku dostatecznych funduszów na inwestycje, zbyt
niskiego tempa akumulacji i zbyt powolnego rozwoju ekonomicznego tych krajów w stosunku do posiadanych
rezerw siły roboczej.(...) Teoria ta w gruncie rzeczy nie ma charakteru ogólnego
”.
28
Ta keynesowska teoria o niepewności, która wpływa na inwestycje i wpływa na
powstawanie cykli koniunkturalnych, ma takŜe odniesienie do preferencji płynności, tak
iŜ zarówno zmiany popytu na pieniądz, jak i zmiany podaŜy pieniądza mogą oddziaływać na
wielkości realne.
29
Idąc dalej, właśnie od przebiegu poszczególnych faz cyklu koniunkturalnego Keynes
uzaleŜniał teŜ wahania ogólnego poziomu cen.
30
Stabilność cen moŜe więc być naruszana pod
wpływem czynników pienięŜnych, bądź przemysłowych, czyli związanych z prowadzeniem
produkcji i wymiany.
31
Keynes rozumował następująco: jeŜeli krzywa łącznej podaŜy jest
doskonale elastyczna, to zmiana efektywnego popytu wywołana przez wzrost ilości pieniądza
spowoduje wzrost produkcji i zatrudnienia, nie wpływając na poziom cen aŜ do osiągnięcia
pełnego zatrudnienia. Jednak w normalnym biegu spraw wzrost efektywnego popytu wpłynie
częściowo na zwiększenie produkcji (i zatrudnienia), proporcjonalnie do zwiększonego
efektywnego popytu, a częściowo podwyŜszy ceny. Zachodzące procesy były więc
analizowane w kontekście dwóch przypadków, dwóch stanów: niepełnego
32
oraz pełnego
zatrudnienia czynników produkcji. W tym drugim przypadku, ze względu na niedoskonałość
czynników produkcji, krańcowa wydajność maleje, co powiększa koszty produkcji. Keynes
formułując koncepcję inflacji odrzucił zatem załoŜenie klasyków o doskonałej giętkości cen
i płac, podkreślając zwłaszcza brak giętkości płac w dół. Stan ten charakteryzujący się niską
mobilnością, a przede wszystkim deficytem pewnych czynników produkcji, stwarzał
mechanizm, w którym wzrost podaŜy pieniądza nie wpływał na wzrost produkcji lub wzrost
wydatków inwestycyjnych, ale tylko na wzrost cen, czyli inflację. I właśnie
w tym mechanizmie upatruje on jej główne źródło. Jego koncepcja zarówno inflacji, jak
i deflacji z drugiej strony, opiera się na popytowej stronie gospodarki. Ale jednocześnie
27
Jednym z waŜnych punktów krytyki teorii tradycyjnej przez Keynesa jest zarzut jej statycznego charakteru .
A właśnie taki charakter ma system przez niego stworzony, co potwierdzają takŜe jego zwolennicy –
J. Robinson, czy R. Harrod. ChociaŜ, jak stwierdza A. Jakimowicz, określenie całej teorii keynsowskiej jako
statycznej, bezczasowej, byłoby błędem. Znajdują się bowiem pewne elementy analizy dynamicznej, które
zapoczątkowały późniejszy ich rozwój m.in. w modelu Samuelsona. Por. J. Sołdaczuk, Teoria ekonomiczna
J.M. Keynesa. Próba krytyki, Warszawa, 1959, s. 48-52; A. Jakimowicz, Analiza porównawcza teorii cyklu
koniunkturalnego w ujęciu J.M. Keynesa i P.A. Samuelsona, Toruń, 1991, s. 37-38
28
J. Sołdaczuk, Teoria... op.cit., s. 69-70
29
Pieniądz nie jest więc neutralny – wzrost jego ilości, powodując obniŜkę stopy procentowej, moŜe pobudzać
łączne wydatki poprzez wzrost inwestycji i towarzyszący mu efekt mnoŜnika. Z jego powodu kaŜda zmiana
wielkości wydatków wywiera spotęgowany wpływ na łączną produkcję.
30
JeŜeli stopę procentową, która odpowiada równości wartości inwestycji i sumy oszczędności, nazwiemy
„naturalną”, to zachwianie tej równowagi nastąpi, gdy poziom rynkowej stopy odchyli się od tego poziomu
wyjściowego.
31
D. Sitnik, Procesy inflacyjne w kontekście teorii keynesowskiej (w) J. Tarajkowski (red.), Wokół inflacji.
Fetysz czy ograniczenie rozwoju, AE, Poznań, 2002, s.108
32
Skutki powyŜsze są uwarunkowane stopniem tego niepełnego wykorzystania. Jeśli bowiem mamy do
czynienia z powaŜnym bezrobociem, jedynym efektem będzie wzrost produkcji.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
33
uzaleŜnia
on
poziom
cen
od
kosztów
produkcji
(moŜna
zatem
uznać,
iŜ bierze on takŜe pod uwagę stronę podaŜową). Inflacja jest zatem skutkiem nadwyŜki
globalnego popytu, to znaczy wydatków podmiotów gospodarczych nad wytworzonym
dochodem narodowym zapewniającym zatrudnienie wszystkich czynników produkcji. Ta
nadwyŜka to luka inflacyjna.
33
Choć, jak stwierdza cytowany juŜ Rothbard, „(...) Keynesa
nie interesowała inflacja. Keynes zajmował się bezrobociem i recesją, które były
powodowane, według jego niezwykle powierzchownej opinii, pesymistycznym nastrojem,
utratą instynktu zwierzęcego i – co za tym idzie – niedoinwestowaniem”.
34
Reasumując: keynesiści podkreślając niezdolność gospodarki rynkowej do zapewnienia
równowagi, zwłaszcza zagwarantowania pełnego zatrudnienia, wskazywali na moŜliwość
przybliŜenia się do tego stanu dzięki ingerencji państwa.
35
Zwłaszcza duŜą rolę w pobudzaniu
popytu efektywnego przypisywali polityce fiskalnej, bowiem wykorzystywanie polityki
pienięŜnej uwaŜali za ryzykowne wobec mechanizmów pułapki płynności i pułapki
inwestycji.
36
Na tych teoretycznych podstawach została oparta pierwsza w historii makroekonomii
krzywa zaleŜności między tymi dwiema wielkościami: inflacją i bezrobociem. Była ona w
latach późniejszych modyfikowana, co przedstawione jest w dalszej części pracy, jednak aby
zrozumieć dlaczego wywoływała i wywołuje do dziś kontrowersje naleŜy ukazać jej wersję
pierwotną.
Dyskusja nad zamiennością inflacji i bezrobocia rozpoczęła się w roku 1958 wraz
z opublikowaniem przez nowozelandzkiego ekonomistę A. W. Phillipsa artykułu, w którym
przedstawił wyniki swoich badań wraz z hipotezą o odwrotnej zaleŜności między tymi
zmiennymi. Warto zauwaŜyć, iŜ ten problem był przedmiotem zainteresowań takŜe innych
ekonomistów, jednak Ŝadnemu z nich nie udało się przedstawić wniosków w tak atrakcyjnej
graficznie formie. Krzywa Phillipsa, która funkcjonuje właśnie pod taką nazwą w ekonomii,
dokonała natomiast przełomu stając się materiałem do analiz i sporów.
37
Hipoteza została oparta na badaniach danych statystycznych z lat 1861-1957 dla
Wielkiej Brytanii. Zgodnie z nią istnieje nieliniowa i negatywna relacja pomiędzy liczbą
bezrobotnych a poziomem płac nominalnych. Oznacza to, iŜ wyŜszemu poziomowi
bezrobocia towarzyszy niŜszy poziom płac i na odwrót. Biorąc pod uwagę uśredniony kształt
krzywej, moŜna stwierdzić, iŜ przy nieznacznych wielkościach pierwszej zmiennej stopa
wzrostu płac wykazuje większą elastyczność względem zmian w zatrudnieniu. Zmiana tego
ostatniego powoduje więc szybszy wzrost płac przy wyŜszych jego rozmiarach. Wolniejsze
lub nieznaczne zmiany wysokości wynagrodzeń występują natomiast przy duŜym bezrobociu.
Odzwierciedlanie tych procesów znajdziemy w rzeczywistości – im wyŜszy poziom
33
D. Sitnik, Procesy inflacyjne...op.cit., s.88-89
34
M. Rothbardt, op.cit., s.63
35
Błędem jest utoŜsamianie nauki Keynesa z modelami gospodarki o omnipotencji państwa. Działalność rządu,
jak sam stwierdzał, jeśli ma być efektywna, to powinna zajmować się tylko tymi rodzajami działalności, którymi
nie zajmują się podmioty prywatne. Por. B. Snowdon, H. Vane, P. Wynarczyk, Współczesne... op.cit., s.17-18
36
Na temat tych przypadków m.in. E. Kwiatkowski, Bezrobocie. Podstawy...op.cit., s.124-125
37
Dyskusja ogniskowała się wokół dwóch kwestii: po pierwsze starano się badać, czy taką samą zaleŜność
moŜna stwierdzić empirycznie takŜe dla innych gospodarek, czyli jednym słowem, czy kształtuje ona zaleŜność
uniwersalną. Po drugie, podjęto próby mikroekonomicznych podstaw dla analizy rynku pracy, czyli jak
najdokładniejszego przedstawienia tej wymienności. Por. K. Szarzec, Krzywa Phillipsa - od obserwacji
rzeczywistości do hipotezy naukowej (w) W. Jarmołowicz (red.), Rynek pracy warunkach zmian ustrojowych,
AE, Poznań, 2003, s.27-28
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
34
aktywności gospodarczej, tym zwiększa się popyt na siłę roboczą, co sprzyja tendencji
zawyŜania płac. I odwrotnie – gorsza koniunktura, niŜsze zatrudnienie.
38
A Keynes właśnie w płacach upatrywał główny czynnik wzrostu kosztów, a więc i cen.
Dlatego zrozumiała wydaje się zamiana zmiennej z osi rzędnych na stopę wzrostu cen. Taka
zmodyfikowana forma krzywej Phillipsa została przedstawiona w pracy P.A. Samuelsona
i R.M. Solowa.
Wykres. Zmodyfikowana krzywa Phillipsa (inaczej – krzywa Samuelsona-Solowa) ilustrująca zaleŜność
między stopą inflacji i bezrobocia
39
stopa inflacji
A
stopa bezrobocia
Wielu
ortodoksyjnych
keynesistów
interpretowało
krzywą
w
ten
sposób,
Ŝ
e implikuje ona stałą relację zamienną, która daje władzom do wyboru zestaw moŜliwych
kombinacji zarówno inflacji, jak i bezrobocia, dla celów realizowanych programów
politycznych. Jak jednak zastrzega J. Tobin, sam Phillips nie jest autorem teorii i sugestii dla
polityki gospodarczej wynikających z jego artykułu. Ale dał niewątpliwie teoretyczne
uzasadnienie dla stosowania w latach 50.-60. takiej polityki gospodarczej, której
najwaŜniejszym celem stało się dąŜenie do pełnego zatrudnienia.
***
Rozpad tradycyjnej wiedzy keynesowskiej na początku lat 70-tych spowodował
rozmnoŜenie się alternatywnych poglądów na ekonomię. To bogactwo powodowało, Ŝe Ŝaden
nie potrafił osiągnąć tak szerokiej akceptacji, aby ugruntować się jako nowy dogmat, Ŝaden
teŜ nie został na tyle odrzucony, Ŝeby zniknąć ze sceny. Ale to współistnienie alternatywnych
interpretacji jest raczej siłą, niŜ słabością – daje moŜliwość korzystania z wymiany
intelektualnej.
Dla niektórych teoria Keynesa doprowadziła do „schizofrenii” między mikro
(walrasowska równowaga) i makro-ekonomią. O ile w czasach „złotego wieku”
40
nie było to
38
D. Sitnik, Procesy inflacyjne...op.cit., s.111
39
Punkt A jest punktem określającym poziom bezrobocia w przypadku zerowej inflacji, czyli stabilizacji cen.
NaleŜy zauwaŜyć, Ŝe nie jest to stan przy takŜe zerowej stopie bezrobocia. W literaturze podawane są róŜne jego
wielkości. K. Szarzec podaje poziom 4%, D. Sitnik – 5,5%, natomiast w opracowaniu D. Begga, S. Fischera i
R. Dornbuscha – 2,5%. Por. K. Szarzec, Krzywa Phillipsa...op.cit., s.28; D. Sitnik, Procesy inflacyjne...op.cit.,
s.112; D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, op.cit., t. II, s.263
40
„Złoty wiek gospodarki”- po II wojnie aŜ po 1973 r. Angus Madison wyróŜnił kilka cech charakterystycznych:
1) wzmoŜona liberalizacja handlu i transakcji międzynarodowych, 2) korzystne okoliczności i polityka, które
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
35
przeszkodą to w latach 70-tych juŜ nie moŜna było tego ignorować. MoŜliwe były dwa
sposoby: dopasowanie makro do mikro (nowe podejście klasyczne), a potem – mikro do
makro (nowe podejście keynesowskie).
NEOKLASYCZNY NURT GŁÓWNY – synteza neoklasyczna
Innymi słowy: Zawarte w pracach Keynesa tezy wywarły i nadal wywierają ogromny
wpływ na teorię ekonomii. Keynesizm nie jest jednak nurtem jednorodnym. MoŜemy w nim
wyróŜnić neokeynesizm i postkeynesizm. Neokeynesizm jest kontynuacja tzw. syntezy
neoklasycznej. Synteza neoklasyczna polegała na wmontowaniu makroekonomicznych tez
Keynesa w system równowagi ogólnej. Głównymi przedstawicielami tego nurtu są tacy
wybitni twórcy, jak J.R. Hicks, P.A. Samuelson, F. Modigliani, J. Tobin.
1. John R. Hicks (1904-1989) – w artykule „Mr. Keynes i klasycy” (1937): ogromne
znaczenie dla nowego nurtu zdobył model IS-LM (został następnie przerobiony przez
Modigilianiego (1944) i spopularyzowany przez Hansena w USA (1949). W ciągu kolejnego
półwiecza hicksowski model stał się ogólnie przyjętym modelem dla makroekonomii
i wywierał ogromny wpływ na kierunek makroekonomii (do połowy lat 60-tych).
Keynes operował dwoma parametrami: dochodem i stopą procentową. Inwestycje uzaleŜniał
od stopy procentowej , a oszczędności od dochodu. Hicks przedstawił to jako blok krzywej
IS – odpowiadający równowadze w świecie dóbr rzeczowych. W świecie pieniądza istotne
znaczenie miał blok krzywej LM, w której równowaŜy się popyt i podaŜ pieniądza,
bilanse transakcyjne i preferencja płynności. Dla kaŜdej danej podaŜy pieniądza powinna
zachodzić taka relacja między dochodem a stopą procentową, aby rynek pieniądza był
w równowadze. Równowagę całego systemu obrazuje punkt przecięcia się krzywych IS-
LM – E (
patrz teŜ rysunki m.in. w podręczniku ekonomii D. Begga, S. Fischera i R. Dornbuscha!
).
Został laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii w 1972 r. za pionierski wkład do
teorii równowagi ogólnej i teorii dobrobytu - wspólnie z Kennethem J. Arrowem.
przyczyniły się do niskiej inflacji w warunkach rozkwitu ogólnego popytu; 3) aktywna polityka popierania przez
państwo wysokiego popytu krajowego; 4) zaległości w zakresie moŜliwości wzrostu pozostałe po II wojnie.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
36
2. Paul A. Samuelson (1915) – od 1940r. związany z MIT (Massachusetts Instytut of
Technology); Noblista z 1970 r. – za ogromny wkład w rozwój powszechnej myśli
ekonomicznej. To z jego nazwiskiem najsilniej łączy się kategorię „synteza neoklasyczna”.
Zajmował się gospodarką dobrobytu, popularyzując tzw. warunki Lindahl-Bowen-
Samuelsona jako kryteria oceny, czy dane posunięcie ekonomiczne wpływa na stopień
dobrobytu. Opracowywał teorię finansów publicznych, określając optymalną alokację
zasobów. Zajmował się wieloma dziedzinami ekonomii, przede wszystkim matematycznej –
programowanie liniowe, analiza ekonomiczna, teoria wzrostu, teoria cen, teoria dochodu,
system podatkowy, teoria pieniądza, cykle koniunkturalne, teoria handlu międzynarodowego.
Pracował jako doradca ekonomiczny prezydentów Kennedy'ego i Johnsona, a takŜe jako
konsultant wielu instytucji gospodarczych i politycznych oraz organizacji niedochodowych.
Monetaryzm –
czyli „kontrrewolucja monetarystyczna”
W taki sam sposób, w jaki wielki kryzys przyczynił się do rozpowszechnienia idei
rewolucji keynesowskiej, „wielka inflacja” lat siedemdziesiątych spowodowała odwrót do
kontrrewolucji monetarystycznej. Teoretyczna analiza tej substytucji, którą przedstawiano
wcześniej, dokonana przez przedstawiciela szkoły monetarystów - Miltona Friedmana
41
(1912 - 2006) /tzw. szkoła chicagowska/, opierała się na dwóch głównych przesłankach:
1) wprowadzeniu rozróŜnienia skutków w krótkim i długim okresie;
2) wprowadzeniu oczekiwań adaptacyjnych.
Przyjęcie złoŜenia o róŜnych skutkach działań w zaleŜności od okresu, który ma się
analizować, miała istotne implikacje dla tego zagadnienia. Według Friedmana w krótkim
41
Najistotniejsze prace: Kapitalizm i wolność, Wolność wyboru, Tyrania status quo. W 1976 r. otrzymał nagrodę
Nobla za osiągnięcia w historii i teorii monetarnej, w analizie konsumpcji i w prezentacji złoŜoności polityki
stabilizacji.
S
t
o
p
y
p
r
o
c
e
n
t
o
w
e
dochód
E
IS
LM
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
37
okresie, jeśli na rynku pojawi się nieoczekiwany wzrost nominalnego popytu globalnego, to
producent zwiększy swoją produkcję i zatrudni nowych pracowników, oferując im wyŜsze
płace nominalne. Na podstawie swej wiedzy nie wie jednak dokładnie tego, czy ten wzrost to
wyłącznie zwiększenie popytu na produkowane przez niego dobro, czy teŜ przyrost popytu
globalnego. Stąd teŜ interpretuje to zjawisko jako przynajmniej częściowy wzrost tego
pierwszego i zwiększa w następstwie produkcję, jednocześnie sprzedając ją po wyŜszej cenie.
Przy tym zwiększa nominalne płace, aby zachęcić do podjęcia zatrudnienia nowych
pracowników. Lecz oferowana przez niego wysokość płacy nominalnej jest niŜsza od
oczekiwanej przez niego ceny produkowanego dobra. W efekcie płaca realna, którą wypłaca
pracownikowi jest niŜsza. Z drugiej strony, kiedy producent zwiększa zapotrzebowanie na
pracę i oferuje wyŜsze wynagrodzenie nominalne, to pracownik, którego celem jest wyŜsza
płaca, podejmie tą pracę. Nie róŜnicując między obiema wielkościami – nominalną i realną
(tak zwana iluzja pienięŜna), pracownik uznaje, Ŝe jego dochód realny ulega zwiększeniu.
W efekcie takich działań obu stron stopa bezrobocia się zmniejsza. Jednak są to działania
podjęte na bazie błędnych przesłanek. Dlatego Friedman zarzucił autorom wcześniejszych
wniosków, iŜ są one fałszywe. Zakładając bowiem, Ŝe podmioty zachowują się stale i tak
samo w czasie, dochodzi się do konkluzji, iŜ są zawsze nieracjonalni i formułują permanentne
błędy. A tymczasem zdaniem tego ostatniego, taka sytuacja jest tylko tymczasowa, poniewaŜ
uczestnicy w końcu rejestrują te zjawiska i dostosowują się do nowej rzeczywistości. A co
więcej, starają się zniwelować skutki wcześniej podjętych nietrafnych działań.
42
Wykres. Krótkookresowe i długookresowa krzywa Phillipsa (czyli krzywa Friedmana-Phelpsa)-
wsparta oczekiwaniami
inflacja
długookresowa krzywa
B
C
krótkookresowe krzywe
A
bezrobocie
Wprowadzenie oczekiwanej stopy inflacji jako dodatkowej, poza nadwyŜką popytu,
zmiennej wyznaczającej stopę zmian nominalnych płac, implikuje, Ŝe zamiast jednej krzywej
będziemy mieli rodzinę krzywych, z których kaŜda będzie związana z róŜnym poziomem
oczekiwanej inflacji. Przy czym oczekiwania te mają w tym modelu charakter adaptacyjny.
A hipoteza oczekiwań adaptacyjnych głosi, Ŝe podmioty formułują swoje oczekiwania co do
przyszłych wartości danych zmiennych ekonomicznych wyłącznie na podstawie historycznych
stóp inflacji, a więc ich wiedza jest ograniczona tylko do przeszłości.
42
Szarzec K. Krzywa Phillipsa...op.cit. s. 29-31
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
38
Przyjmując powyŜsze załoŜenia, kiedy to podmioty dostrzegają swoje błędne decyzje
i podejmują działania korygujące, Friedman doszedł do wniosku, iŜ po krótkim okresie
spadku bezrobocia, wraca ono do poziomu wcześniejszego, które uznał za poziom naturalny,
co jednak istotne – przy wyŜszym poziomie inflacji. W związku z tym zjawiskiem nie
występuje w długim okresie stabilna wymienność między inflacją a bezrobociem, mamy
natomiast naturalną stopę bezrobocia. Według niego nie była ona stała, ale „zaleŜała od
faktycznych
właściwości
strukturalnych
rynku
pracy
i
rynków
towarowych,
uwzględniających niedoskonałości rynków, stochastyczną zmienność popytu i podaŜy, koszty
gromadzenia informacji o wolnych miejscach pracy i wolnej sile roboczej, koszty jej
mobilności”. Przy tej stopie według niego rynek siły roboczej jest w stanie równowagi,
a faktyczna i oczekiwana stopa inflacji są równe, czyli inflacja jest całkowicie przewidywana
(stąd kształt pionowy długookresowej krzywej). Z jego słów wynika, iŜ stopa tego bezrobocia
nie zaleŜy od czynników pienięŜnych, ale realnych. Tak więc analiza Friedmana pomogła w
pogodzeniu klasycznej tezy o długookresowej neutralności pieniądza z realnymi efektami
pieniądza w krótkim okresie.
Poglądy tego ekonomisty
43
miały ogromny wpływ na toczącą się wówczas debatę nad
znaczeniem polityki stabilizacyjnej. MoŜna wyróŜnić cztery implikacje wypływające z tej
formuły naturalnego bezrobocia :
-
władze, które są w stanie obniŜyć w krótkim okresie poziom bezrobocia poniŜej tej
stopy naturalnej w wyniku prowadzonej ekspansywnej polityki monetarnej, mogą to
uczynić tylko dlatego, Ŝe inflacja, będąca skutkiem takiej polityki, nie została
przewidziana;
-
kaŜda próba trwałego utrzymywania bezrobocia poniŜej wielkości naturalnej
doprowadza do przyspieszenia inflacji (tak zwana hipoteza przyspieszenia – dla
Friedmana współczynnik wynosił 1);
-
naturalną stopę moŜna obniŜać tylko i wyłącznie za pomocą polityki oddziałującej na
podaŜową stroną gospodarki, która poprawi mikroekonomiczną strukturę oraz
funkcjonowanie gospodarki;
-
naturalna stopa jest do pogodzenia z kaŜdą stopą inflacji, która „zawsze i wszędzie jest
zjawiskiem o charakterze pienięŜnym w tym sensie, Ŝe powstaje w przypadku
szybszego przyrostu pieniądza niŜ produkcji”.
44
To ostatnie stwierdzenie, o charakterze inflacji, dla ortodoksyjnych monetarystów miało
ś
ciśle określone konsekwencje w postaci zaleceń i metod walki z tym procesem. Mianowicie,
Ŝ
e moŜna ją obniŜyć jedynie przez ograniczenie tempa podaŜy pieniądza. W tym momencie
działania takie znajdą odbicie we wzroście bezrobocia. Pojawi się więc dylemat polityczny,
który polega na tym, Ŝe im szybciej będą się starać obniŜyć inflację, tym większe będą koszty
w tej drugiej kategorii. Inaczej mówiąc szybsza dezinflacja zwiększa wartość współczynnika
wyrzeczenia.
45
W pracy „Teoretyczne ramy analizy monetarnej” pisał, Ŝe w latach 70-tych
nowym problemem jest nie stagflacja, ale slumpflacja – sytuacja, kiedy rosnącemu
poziomowi bezrobocia towarzyszy jednocześnie rosnąca stopa inflacji.
Doktryna monetarystyczna to równieŜ ilościowa teoria pieniądza:
43
W tym samym okresie pogląd o długookresowej wymienności wygłosił takŜe E. Phelps, stąd czasem mówi się
w literaturze o teorii Friedmana-Phelpsa.
44
Snowdon B., Vane H. Rozmowy...op.cit. s.53-54
45
Współczynnik wyrzeczenia - ułamek, w którego mianowniku znajduje się zmiana w trendzie inflacji w
trakcie epizodu mierzona jako róŜnica między inflacją w szczycie i dnie cyklu, natomiast w liczniku, suma
utraconej produkcji rozumiana jako odchylenie rzeczywistej jej wielkości od jej poziomu przy pełnym
zatrudnieniu.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
39
Teoria ilościowa, bardziej uściślona, niŜ jej pierwotna wersja (historia myśli sięga XVI
w., a jej wersję klasyczną przedstawił D. Hume), dominowała tuŜ przed okresem rewolucji
keynesowskiej, w dwóch odmianach:
- dochodowej, związanej z A. Marshallem i A.C. Pigou, ze szkoły z Cambridge, gdzie
dokonują wyraźnego oddzielenia między popytem na pieniądz oraz podaŜą pieniądza, oraz
– reprezentowanej przez I. Fishera, w której wykorzystuje się wersję transakcyjną.
Aby nie wnikać w szczegóły obu wersji przedstawię w zarysie, jak według nich kształtuje się
problematyka inflacji.
1) Według klasyków zmiana ilości pieniądza, nie wywołuje Ŝadnych realnych efektów
w długim okresie. Jedynym więc efektem jest początkowo nierównowaga, która moŜe zostać
przywrócona poprzez podniesienie się poziomu cen. Przyczyną wzrostu cen jest to, iŜ jeśli
gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa uznają, iŜ trzymają więcej pieniądza, niŜ tego
potrzebują, to tą nadwyŜkę zasobów zuŜyją na zakup dóbr i usług. A poniewaŜ podaŜ jest
ograniczona przez załoŜony z góry poziom produktu przy pełnym zatrudnieniu, nadwyŜka
popytu na rynku towarowym powoduje podniesienie się ogólnego poziomu cen
proporcjonalnie do początkowego wzrostu podaŜy pieniądza.
46
2) Natomiast w drugim, transakcyjnym aspekcie teorii ilościowej, w „efekcie Fishera”,
bądź inaczej w „równaniu wymiennym”, bo i tak w literaturze nazywa się tą teorię, za
naczelny problem wysuwa się idea, w której ceny będą się zmieniać wraz z ilością pieniądza
w obiegu i liczby transakcji, w których uczestniczy. Jak później stwierdził J. Galbraith „Ŝaden
inny wzór matematyczny w ekonomii, a moŜe Ŝaden w historii, oprócz równania A. Einsteina,
nie cieszył się większym rozgłosem, utrzymującym się zresztą do dzisiaj.”
47
Przy czym
rozgłos ten nie polegał jedynie na jego aprobacie. Wśród późniejszych przeciwników jego
podstawowej idei wskazywano słabe punkty, a takŜe sprzeczność równania z rzeczywistością.
I tak między innymi J. Robinson, jedna z przedstawicieli doktryny keynesowskiej, w słynnej
pracy „Herezje ekonomiczne” kwestionuje prawidłowość wzoru Fischera i teorii ilościowej
zarzucając błędne odczytywanie równania. „Przyczyna, dla której równanie to było
odczytywane od strony lewej ku prawej było to, Ŝe powstawało ono krok w krok z trzonem
doktryny ułoŜonej w kategoriach sił „realnych” i zajmującej się głównie ekspozycją
warunków równowagi”.
48
W kolejnym opracowaniu krytyka jest jeszcze bardziej rozwinięta:
„nazwa ta [teoria ilościowa pieniądza] wprowadza w błąd, poniewaŜ w gruncie rzeczy nie
kryje się pod nią nic, co by moŜna nazwać teorią. Ogólnikowe stwierdzenie, Ŝe wzrost ilości
pieniądza prowadzi zazwyczaj do wzrostu cen, nie zasługuje na nazwę teorii poniewaŜ (...)
nikt, kto rozumie prawidła logiki, nie spodziewał się nigdy, aŜeby truizm w rodzaju MV=PT
mógł mu cokolwiek powiedzieć, czego by nie wiedział i bez tego równania; jednak w rękach
niedoświadczonych moŜe teoria ilościowa wywołać wielkie zamieszanie.(...) Zmiany w ilości
pieniądza posiadają pierwszorzędne znaczenie; znaczenie to jednak tkwi w ich wpływie na
stopę procentową; teoria pieniądza, nie uwzględniająca stopy procentowej nie jest w ogóle
teorią pieniądza.”
49
Inny ekonomista, przedstawiciel nurtu „syntezy neoklasycznej”, P. Samuelson, zwraca
uwagę, iŜ teoria ilościowa to „zbytnie uproszczenie, gdyŜ dwa zawarte w niej załoŜenia
w rzeczywistości nie są prawdziwe: a) nie zachodzi bynajmniej zaleŜność wprost
proporcjonalna między cenami a całkowitym wydatkowaniem; rozmiary produkcji są waŜną
zmienną, a nie wielkością stałą, b) nie ma wprost proporcjonalnego związku między
46
B. Snowdon, H. Vane, P. Wynarczyk, Współczesne...op.cit., s. 66-67
47
J. Galbraith, Ekonomia w perspektywie. Krytyka historyczna, Warszawa, 1991, s. 165
48
J. Robinson, Herezje ekonomiczne, Warszawa, 1993, s. 129
49
J. Robinson, Walka z bezrobociem. Wstęp do teorii zatrudnienia, Lublin, Delfin, 1991, s.103 i 105
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
40
globalnym wydatkowaniem a całkowitą ilością pieniądza. Szybkość obiegu pieniądza jest
zmienna, a nie stała”.
50
Reasumując – wersja Fischera opiera się na dwoistym ujęciu procesu transakcji – tj.
kupna –sprzedaŜy. Globalny wolumen takiej operacji w pewnym przedziale czasu moŜe być
określony bądź jako iloczyn agregatu ilościowego towarów T przez przeciętny poziom cen
wszystkich transakcji P, bądź jako wolumen transakcji MV, gdzie M oznacza całkowitą ilość
pieniędzy w gospodarce, zaś V-przeciętną szybkość transakcyjną pieniądza.
Nowa klasyczna makroekonomia – typu I
ChociaŜ NKM wyrosła w latach 70-tych z monetaryzmu i zawiera jego elementy (np.
tłumaczenie inflacji), powinno się ją rozpatrywać osobno, od ortodoksyjnego monetaryzmu.
Postawą nowego podejścia jest uznanie jednocześnie trzech hipotez: - hipotezy racjonalnych
oczekiwań, - załoŜenia ciągłości opróŜniania się rynków; - hipotezy łącznej podaŜy.
1)
hipoteza racjonalnych oczekiwań
Jest związana z nazwiskiem Roberta Lucasa Jr. - teoretyczny model rynkowych
zachowań podmiotów gospodarczych, przyjmujący, Ŝe podmioty te, przewidując w toku
podejmowania swoich decyzji gospodarczych poziom kształtowania się róŜnych wielkości
ekonomicznych w przyszłości (np. stopy inflacji, płac, zysków), nie powtarzają błędów
popełnianych w prognozach formułowanych uprzednio. Hipoteza oczekiwań racjonalnych jest
alternatywą dla modelu prognozowania ekstrapolacyjnego (opartego na kształtowaniu się
określonej wielkości w przeszłości) i adaptacyjnego (polegającego na rewizji oczekiwań w
przypadku ujawnienia się rozbieŜności pomiędzy prognozą a rzeczywistością).
RozróŜnia się dwie wersje tej teorii: - słabą, która mówi, iŜ podmioty wykorzystują jak
najlepiej wszelkie powszechnie dostępne informacje o czynnikach, które według nich
określają daną zmienną; oraz – mocną (m.in. teoria Johna Muth’a) , w której oczekiwania
subiektywne uczestników są zbieŜne z rzeczywistymi, czyli ekonometrycznymi, wynikami
badań. Warto jednak zaznaczyć, iŜ oczekiwania racjonalne nie są toŜsame z kategorią
oczekiwań doskonałych. Będą się zdarzały błędy, bowiem dostępny zakres informacji moŜe
nie być i najczęściej nie jest pełny – m.in. zasadniczy element „niespodzianki pienięŜnej”
Lucasa.
2)
załoŜenia ciągłości opróŜniania się rynków
Zgodnie z tradycją walrasowską – ceny są na tyle wolne, Ŝe mogą się natychmiast
dostosowywać, tak aby opróŜniać rynki. W rezultacie gospodarka jest w ciągłym stanie
(krótko i długookresowej równowagi) – stąd o modelach klasycznych mówi się Ŝe są
modelami równowagi. Jest to najostrzejsze załoŜenie.
3)
hipotezy łącznej podaŜy
Dwa główne podejścia, których podstawą są dwa ortodoksyjne załoŜenia mikroekonomiczne:
1) Ŝe racjonalne decyzje podejmowane przez robotników i przedsiębiorstwa odzwierciedlają
ich optymalizacyjne zachowania; 2) Ŝe podaŜ siły roboczej/produktu ze strony
robotników/przedsiębiorstw zaleŜy od względnych cen.
50
P. Samuelson, Ekonomika (w) Wykłady ekonomii politycznej. Wybór tekstów, Warszawa, 1965, s.268
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
41
MoŜna wyróŜnić trzy kierunki: - podwaŜenie wiary w to, Ŝe władze mogą w krótkim
okresie wpływać na produkcję i zatrudnienie prowadząc systematyczną politykę pienięŜną –
tzw. teza o nieskuteczności polityki gospodarczej (dlatego właściwe wydawało się odejście od
polityki dyskrecjonalnej na rzecz reguł); - przyczynili się do zmiany podejścia do analizy
konkretnych działań podejmowanych w ramach polityki pienięŜnej (z teorii kontroli do teorii
gier) – jednocześnie podkreślano znaczenie wiarygodności polityki. – tzw. „krytyka Lucasa”
– zachwiała wiarą w moŜliwość wykorzystania tradycyjnych makroekonomicznych modeli
w stylu keynesowskim do dokładnego prognozowania wpływu róŜnych zmian polityki na
kluczowe zmienne makroekonomiczne.
Nowa ekonomia klasyczna II –
czyli szkoła realnego cyklu koniunkturalnego
Za twórców uwaŜa się Finn E. Kydlanda i Edwarda C. Prescotta. (w 2004 r.
otrzymali nagrodę Nobla) – kontynuacją jest twórczość Charles’a Plossera.
Kładzie ona nacisk przy interpretacji niestabilności ekonomicznej na czynniki
(impulsy) podaŜowe, a nie pienięŜne, jak w poprzednim typie (skonstruowany na modelu
równowagi niepienięŜnej). Te szoki po stronie realnej (podaŜy)
51
– „szoki zewnętrzne” wiąŜą
się z duŜymi przypadkowymi zmianami postępu technicznego. Według tej teorii – kaŜda faza
cyklu koniunkturalnego jest to sytuacja równowagi, stąd nie wolno ingerować w cykl.
Cechy ogólne:
- podmioty gospodarujące dąŜą do maksymalizacji swoich uŜyteczności lub zysków
w ramach panujących ograniczeń zasobów
- podmioty gospodarujące kształtują swoje oczekiwania w sposób racjonalny i nie odczuwają
asymetrii informacji
- giętkość cen zapewnia ciągłe opróŜnianie się rynku, tak iŜ równowaga istnieje zawsze
- fluktuacje łącznej produkcji i zatrudnienia są napędzane przez duŜe, nieregularne zmiany
technologii produkcji
- fluktuacje zatrudnienia odzwierciedlają dobrowolne zmiany liczby godzin, które ludzie chcą
przepracować (pracę i czas wolny uznaje się za wysoce zmienne w czasie) – tzw. hipoteza
międzyokresowej substytucji pracy (czyli gdy płaca przejściowo jest niska-mniejsza chęć
do pracy, a gdy wysoka – większa);
- polityka pienięŜna jest bez znaczenia, poniewaŜ nie wywiera Ŝadnego wpływu na zmienne
realne – czyli pieniądz jest neutralny.
- odrzucone zostaje rozróŜnienie między krótkim i długim okresem w analizie – przełamanie
dychotomii.
WaŜną cechą charakterystyczną tego nurtu jest teŜ stwierdzenie o neutralności
pieniądza, zarówno w krótkim, jak i długim czasie.
52
A co więcej, stwierdzono,
Ŝ
e podaŜ pieniądza idzie za łącznym produktem, działalnością gospodarczą, a nie odwrotnie.
W takiej sytuacji pieniądz nabrał cech endogeniczności
53
, a zaobserwowane relacje pieniądza
i produkcji zostały potraktowane jako dowód odwrotnej przyczynowości, czyli
51
Wstrząsy po stronie podaŜy: 1) niekorzystne zmiany w środowisku naturalnym; 2) znaczące zmiany cen
energii 3) wojna, przewrót polityczny, lub niepokoje społeczne, 4) zarządzenia państwowe (np. kontyngenty),
5) nowe jakości produkcji, nowe techniki
52
Novum stanowi przełamanie dychotomii między krótkim i długim okresem w analizie fluktuacji
i trendów gospodarczych.
53
Endogeniczny – wynikający z wewnątrz, będący skutkiem mechanizmów wewnętrznych; egzogeniczny –
wynikający z procesów zewnętrznych.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
42
Ŝ
e oczekiwania przyszłej ekspansji produkcji prowadzą do bieŜących wzrostów podaŜy
pieniądza.
54
Reprezentanci szkoły nowoklasycznej nie odbiegają od wcześniejszego załoŜenia
poprzedników o bezrobociu, jako zjawisku dobrowolnym
55
, przyjmując jeszcze dalsze śmiałe
stwierdzenie, iŜ kaŜda faza cyklu koniunkturalnego, rozkwit czy kryzys, jest stanem
równowagi. Z tego teŜ wynika następna cecha tej teorii, mianowicie antycykliczność
poziomu cen.
NOWA EKONOMIA KEYNESOWSKA
Kiedy juŜ wydawało się, Ŝe idee dawnego modelu keynesowskiego zostały na stałe
wyparte z głównego nurtu makroekonomii, co ogłosił w 1980 roku R. Lucas, sytuacja wzrostu
i utrzymywania się wysokiego poziomu bezrobocia w latach osiemdziesiątych
i dziewięćdziesiątych podobnie, jak w latach trzydziestych, spowodowała powrót tych
koncepcji zarówno w teorii, jak i praktyce politycznej. Nowa neoklasyczna makroekonomia
prowadząc do zniwelowania rozdziału między klasyczną mikroekonomią a keynesowską
makroekonomią zrezygnowała z tej ostatniej. Dlatego alternatywnym podejściem okazały się
koncepcje tych ekonomistów, którzy dostrzegli w sytuacji gospodarczej szansę powrotu
głównego rdzenia myśli Keynes’a, ale zrewidowanego i wzmocnionego o dokonania jego
późniejszych oponentów. Te mocne idee to zasada, Ŝe oczekiwania są kształtowane
racjonalnie.
56
Zarówno w starej (synteza neoklasyczna), jak i nowej wersji modeli keynesowskich
naczelną rolę odgrywa niezdolność rynków do opróŜniania się, co było podstawowym
załoŜeniem nowych klasyków – natychmiastowa giętkość płac i cen. Jest to powodowane
zbyt wolną zmianą cen, co z kolei skutkuje tym, Ŝe wstrząsy zarówno po stronie popytu, jak
i podaŜy będą pociągały za sobą istotne realne zmiany w zakresie produkcji i zatrudnienia.
Odchylenia produkcji i zatrudnienia od wielkości w stanie równowagi w modelach
keynesowskich mogą być znaczne i długotrwałe, a tym samym są interpretowane jako
szkodliwe dla dobrobytu. Zasadnicza zaś róŜnica między dawną a nową szkołą tego nurtu
polega na tym, iŜ wcześniej zakładano stałość płacy nominalnej, natomiast teraz w nowym
podejściu starają się ekonomiści stworzyć moŜliwe do przyjęcia mikropodstawy w celu
wytłumaczenia zjawiska sztywności nominalnych oraz realnych zarówno płac, jak i cen.
57
Według nich sztywność nominalna ma miejsce wówczas, gdy jakiś czynnik przeszkadza
nominalnemu poziomowi cen w dostosowywaniu się w taki sposób, aby mógł dokładnie
naśladować nominalne zakłócenia popytu. Natomiast realna sztywność ma miejsce wtedy,
gdy jakaś przyczyna przeszkadza realnym płacom w dostosowywaniu się lub gdy zachodzi
54
Ibidem, s.266
55
Zdaniem R. Lucasa „bezrobocie przymusowe” nie jest ani faktem, ani zjawiskiem, którego wyjaśnienie jest
zadaniem współczesnego teoretyka. Jest to konstrukcja teoretyczna wprowadzona przez Keynes’a w nadziei, Ŝe
będzie przydatna w analizie i wyjaśnieniu mechanizmu wielkich fluktuacji bezrobocia. Por. T. Kowalski,
Oczekiwania racjonalne w sensie J.F. Mutha i nowa klasyczna makroekonomia (w) J. Tarajkowski (red.), Wokół
inflacji…op.cit., s.137
56
NaleŜy jednak podkreślić, iŜ nurt ten jest niezwykle heterogeniczny, dlatego w niektórych pracach teoretycy
(m.in.
ynarc, Phelps) zajmują wobec tej tezy krytyczne stanowisko i stawiają pod znakiem zapytania
empiryczne poparcie tej hipotezy.
57
B. Snowton, H. Vane, P. Wynarczyk, Współczesne…op.cit., s.303-304
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
43
lepkość jednej płacy w stosunku do drugiej, albo jednej ceny w stosunku do drugiej.
58
Dokładniej ekonomiści argumentują te poszczególne sztywności w ten sposób:
1) sztywności nominalne:
-
płace - na tym skupiły się początkowe teorie.
59
Modele rozwinięte przez Taylora
i Fischera wprowadziły nominalną inercję w postaci tzw. długookresowych kontraktów
płacowych. Istnienie takich kontraktów moŜe nadawać płacom nominalnym sztywność,
wystarczającą do tego, aby polityka pienięŜna odzyskała swą skuteczność. Stała płaca
nominalna daje więc władzom moŜliwość manipulowania stopą realną, a przez to
zatrudnieniem i produkcją.
60
-
ceny - po krytyce poprzedniej teorii ekonomiści skupili się na tendencjach cenowych
i zachowaniach cenowych przedsiębiorstw działających na niedoskonale konkurencyjnych
rynkach, na których bardzo waŜną rolę odgrywają „koszty zmiany karty dań” (koszty menu)
oraz nie do końca racjonalne zachowanie podmiotów.
61
Te pierwsze obejmują fizyczne koszty
zmiany cen, a takŜe kosztowny czas menedŜerów zuŜyty na nadzorowanie i negocjowanie na
nowo umów kupna-sprzedaŜy z dostawcami i klientami.
Podobnie, jak w przypadku sztywności płac, tak i teraz istnienie kosztów menu i/lub
nieomal racjonalnego zachowania przedsiębiorstw spowoduje wstrząsy nominalnego
łącznego popytu, który pociągnie za sobą duŜe fluktuacje produkcji i dobrobytu, co ponownie
jest usprawiedliwieniem dla polityki stabilizacyjnej. Interpretując pomysł kosztów zmiany
kart dań, O. Blanchard i N. Kiyotaki pokazali, Ŝe makroekonomiczne skutki sztywności cen
nominalnych generują coś, co nazwali efektem zewnętrznym zagregowanego popytu.
2) sztywności realne
-
płace - w modelach neokeynesowskich starano się wytłumaczyć trwałe utrzymywanie
się bezrobocia na wysokim poziomie, jakie miało wówczas miejsce zwłaszcza w Europie
Zachodniej. W teoriach nowych klasyków doskonała giętkość zapewniała, Ŝe rynek siły
roboczej zawsze się opróŜniał przy walrasowskiej płacy realnej. Teraz ekonomiści uznali,
Ŝ
e w rzeczywistości, w której dominują twórcy cen, moŜe dojść do ukształtowania w stanie
równowagi takiej płacy realnej, która róŜni się od płacy realnej opróŜniającej rynek. W tych
modelach równowaga nie musi się więc charakteryzować idealną równością między popytem
i podaŜą. Zatem modele uwzględniające ten fakt uwzględniają bezrobocie przymusowe
w stanie równowagi długookresowej, w opozycji do poglądów klasyków, gdzie przypomnę to
bezrobocie było dobrowolne.
62
Tłumaczenie takiego podejścia nowych keynesistów moŜna zgrupować w:
58
Ibidem, s. 307
59
ZałoŜenie lepkości płac nominalnych takŜe w neoklasycznym podejściu sugerowałoby, Ŝe płace realne
powinny zachowywać się antycyklicznie: w okresie oŜywienia naleŜy spodziewać się, przy wzroście inflacji, ich
spadku, zaś w okresie recesji (zmniejszeniu inflacji) – ich wzrostu. To jednak nie potwierdziło się empirycznie,
a wręcz odwrotnie płace okazały się procykliczne
60
A. Jakimowicz, Od Keynesa do teorii chaosu Ewolucja teorii wahań koniunkturalnych, Warszawa, 2003,
s. 397
61
B. Snowton, H. Vane, Rozmowy...op.cit., s.71. W przypadku obniŜenia się zagregowanego popytu sytuacja
społeczeństwa uległaby znacznej poprawie, gdyby wszystkie przedsiębiorstwa zredukowały ceny. Taki bodziec,
jak stwierdziłam juŜ, nie występuje na poziomie przedsiębiorstw sektora prywatnego. W związku z tym to,
Ŝ
e obserwowane w rzeczywistości, przy konkurencji niedoskonałej, wahania na poziomie zagregowanym nie są
optymalne w sensie Paretowskim, wywołany przez politykę wzrost produkcji i zatrudnienia moŜe podnieść
poziom dobrobytu społecznego. Krytycy tego podejścia, między innymi A. Lindbeck, kwestionują, czy z punktu
widzenia przedsiębiorstwa faktycznie taniej jest redukować zatrudnienie niŜ obniŜać ceny w sytuacji załamania
się popytu na ich produkty. A biorąc pod uwagę spore koszty przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników taka
argumentacja wydaje się całkiem wadliwa.
62
B. Snowton, H. Vane, P. Wynarczyk, Współczesne...op.cit., s.323
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
44
1.
teorie niepisanych (nieformalnych) kontraktów;
2.
teorie płacy motywującej
63
;
3.
teorie stosunków uczestnik-osoba postronna.
Ad 1. Teoria niepisanych kontraktów narodziła się z awersji do ryzyka pracowników
i firm. Zgodnie z podstawową tezą pracownicy i przedsiębiorcy zawierają między sobą
niepisane, dobrowolne pakty, w których obie strony uznają prawo firm do zwolnień
pracowników w okresie złej koniunktury oraz gwarancje pracowników do stabilnych płac
w okresie dobrej koniunktury.
64
W rezultacie istnienie takich umów prowadzi do wahań
zatrudnienia, przy zachowaniu stabilnych płac. Procesy przystosowawcze mają więc wyraz
jedynie w wymienności zatrudnienia i bezrobocia.
65
Niezwykle istotne jest to, Ŝe z tej teorii wynikają waŜne wnioski dla powstawania
i utrzymywania się bezrobocia. Wskazuje ona jasno, Ŝe bezrobocie związane jest
z osłabieniem koniunktury i wynikającymi z tego procesami dostosowawczymi w zakresie
zatrudnienia, co nawiązuje do tradycji keynesowskiej. NaleŜy jednak zauwaŜyć, Ŝe te
dostosowawcze procesy zostały wcześniej dobrowolnie zaakceptowane przez pracowników
w umowie, podejmujących świadomie i racjonalnie wybór. Dlatego moŜna powiedzieć, Ŝe ex
ante bezrobocie to ma charakter dobrowolny. Jednak w sytuacji, gdy ono juŜ istnieje, to
zgodnie z tą teorią, bezrobotni chcieliby podjąć pracę według aktualnych stawek, ale nie
mogą tego uczynić ze względu na braki miejsc pracy. I właśnie w tym sensie – ex post jest to
bezrobocie przymusowe.
66
Ogólnie biorąc, mimo iŜ teorie te były waŜne dla ukształtowania się nowej ekonomii
keynesistowskiej, wprowadziły do analizy elementy teorii kontraktu, to jednakŜe modele
kontraktów nieoficjalnych nie spełniły pokładanych w nich nadziei.
67
Ad 2. Teoria płacy motywującej (proefektywnościowej, bądź inaczej zwana - płacy
skutecznej; ang. efficiency wage theory)
68
jest następną, która stara się wytłumaczyć, dlaczego
przy bezrobociu przymusowym robotnicy niezatrudnieni nie są w stanie zmniejszyć płac do
poziomu, który mógłby zapewnić pełne zatrudnienie. U podstaw tej hipotezy stoi związek
płac i wydajności pracy. Myśl, iŜ płace realne mają wpływ na wydajność pracy, pochodząca
63
NaleŜy podkreślić fakt, iŜ zaliczanie teorii płac proefektywnościowych do nurtu nowej ekonomii
keynesowskiej jest dla niektórych ekonomistów bardzo kontrowersyjne. Próby zdynamizowania tych modeli w
ramach teorii równowagi ogólnej podejmowane przez Phelpsa w latach dziewięćdziesiątych spowodowały,
iŜ niekiedy koncepcję sztywności płac realnych traktuje się jako odrębną szkołę. por. A. Wojtyna, Ewolucja
keynesizmu a główny nurt ekonomii, Warszawa, 2000, s. 232
64
Trzeba równieŜ dodać, iŜ te omówione początkowe modele kontraktów nieformalnych zostały rozszerzone
o
tak
zwane
„modele
asymetrycznej
informacji”
zbudowane
min.
przez
C.
Azariadis’a,
S. J. Grossman’a, O. Hart’a. W modelach tych przyjęte jest załoŜenie, Ŝe menedŜerowie dysponują w stosunku
do pracowników przewagą informacyjną co do stanu kondycji przedsiębiorstwa (z czego ci drudzy jednak zdają
sobie sprawę). Pojawia się wtedy problem, czy w takiej sytuacji moŜliwe jest zawarcie umowy, która
satysfakcjonowałaby obydwie strony i która mogłaby być zastosowana w praktyce. Okazuje się, Ŝe kontrakt, w
którym firma nie wykorzystuje przewagi informacyjnej, jest suboptymalny z punktu widzenia wielkości
zatrudnienia. Jednak dla tych badaczy problem polega na tym, Ŝe dające się zastosować w praktyce i zgodne z
bodźcami makroekonomicznymi kontrakty prowadzą do bezrobocia wyŜszego, niŜ w warunkach
konkurencyjnych rynków, tylko przy dosyć restrykcyjnych i nierealistycznych załoŜeniach (np. Ŝe pracownicy
cechują się wyŜszą skłonnością do ryzyka niŜ pracodawcy).
65
E. Kwiatkowski, Bezrobocie. Podstawy teoretyczne, Warszawa, PWN, 2002, s. 175-177
66
Ibidem, s.177
67
A. Wojtyna, Ewolucja keynesizmu...op.cit., s.222-225
68
Por. E. Kryńska, Segmentacja rynku pracy. Podstawy teoretyczne i analiza statystyczna, Wyd. UŁ, Łódź,
1996, s. 124-134
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
45
od A. Marshalla, z ekonomicznego punktu widzenia moŜe się wydawać czymś oczywistym.
Zastanawiając się nad tym związkiem R. Solow stwierdził natomiast, iŜ wydajność nie jest
wynikiem płacy, ale obie kategorie są do pewnego pułapu współzaleŜne. Ta współzaleŜność
wygląda następująco:
poziom wysiłku i zaangaŜowania pracownika zaleŜy od wysokości płacy, przy czym wzrost
ten początkowo powoduje stosunkowo wyŜszą wydajność, później jednak wzrost spowalnia.
PoniewaŜ od wydajności uzaleŜniony jest zysk przedsiębiorstwa, to naturalnym jest takie
ustawienie wysokości płac, aby wydajność kształtowała się na poziomie jak najwyŜszym. Ten
poziom płac nie jest więc wielkością minimalizującą koszty, ale maksymalizującą zyski, przy
czym z analizowanego punktu widzenia – będzie to poziom minimalizujący koszt stosunku
między płacą a wydajnością. Mamy zatem wtedy do czynienia z tak zwanym „warunkiem
Solow’a”, który polega na tym, Ŝe elastyczność wysiłku względem płacy równa się
jedności, toteŜ kaŜdorazowa zmiana płacy doprowadzi do takiej samej zmiany wysiłku.
69
Warto dodać, Ŝe w takim przypadku takŜe mamy do czynienia z przymusowym bezrobociem.
Wykres. Przymusowe bezrobocie w modelu płacy wydajnościowej
S
L
Płaca realna
U
w
∗
•
w
D
L1
D
L2
L
2
L
1
L
s
zatrudnienie
DL1 ukazuje krańcowy produkt pracy dla danego poziomu wysiłku e
∗
. Jeśli płaca
wydajnościowa przewyŜsza płacę oczyszczającą rynek (w), to równowaga rynku daje się pogodzić z
przymusowym bezrobociem, które na wykresie przedstawia linia U. Jeśli z kolei wstrząs przesunie
krzywą popytu na pracę do poziomu DL2, to przymusowe bezrobocie powiększy się, poniewaŜ płaca
wydajnościowa dalej pozostaje w punkcie w*.
Teoria płacy wydajnościowej R. Solowa została w latach osiemdziesiątych dodatkowo
rozbudowana i uzasadniona teoretycznie przez modele mikroekonomicznych podstaw
postępowania podmiotów
70
. Większość z nich opiera się na hipotezie, Ŝe pracodawcy
69
B. Snowton, H. Vane, P. Wynarczyk, Współczesne...op.cit., s.324-325
70
Te modele to: - model bumelowania, zakładający iŜ bumelowanie jest nieopłacalne dla pracownika, jeśli
róŜnica między płacą a zasiłkiem dla bezrobotnych jest na tyle duŜa, Ŝe rekompensuje wysiłek
w czasie pracy; -model rotacji załogi, w której zakłada się iŜ płaca musi być na takim poziomie, aby ograniczyć
wysoki koszt rotacji pracowników; - model selekcji negatywnej, opierający się na przekonaniu, iŜ jedną
z istotnych funkcji płac jest selekcjonowanie pracowników w procesie rekrutacji. W przypadku istnienia
bezrobocia przymusowego przedsiębiorca ma zdecydowanie większą moŜliwość wyboru przyjmowanych
pracowników; - modele socjologiczne lub tak zwane - modele uczciwości, które jako przyczynę wysokiego
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
46
dysponują niedoskonałą informacją o efektach zatrudnianych pracowników oraz
o potencjalnej wydajności bezrobotnych. Zdaniem A. Weissa w grę wchodzą dwa
podstawowe mechanizmy: płace oddziałują na jakość pracy albo poprzez wpływ na strukturę
zatrudnianych (tzw. „efekt negatywnej selekcji”), albo poprzez wpływ na efektywność
poszczególnych pracowników („efekt bodźcowy”).
71
Ad 3. Teoria „insider-outsider”, czyli uczestnik – osoba postronna (swój-obcy)
72
,
najpełniej przedstawiona przez A. Lindbecka i D.J. Snowera, jest teorią komplementarną
w stosunku do powyŜej omówionej teorii płacy wydajnościowej. Określa ona jednak, iŜ to nie
w interesie przedsiębiorców, ale przeciwnie – pracowników, jest utrzymywanie takich
wysokich i sztywnych płac. W modelu tym „uczestnikami” są właśnie zatrudnieni,
a „osobami postronnymi”- bezrobotni. Ta silna pozycja pracowników wynika przede
wszystkim z kosztów rotacji.
Z powyŜszych informacji moŜna utworzyć uzasadnienie dla istnienia dualnego rynku
pracy: pierwotnego, zdominowanego przez „insiderów”, oraz wtórnego - „outsiderów”.
Dostarcza ona wyjaśnień, dlaczego występują silne zróŜnicowania stopy bezrobocia między
grupami siły roboczej. Sugeruje ona, Ŝe te grupy, które odznaczają się wyŜszą ruchliwością na
rynku oraz skłonnością do mniej stabilnych form zatrudnienia, są naraŜone na bezrobocie,
gdyŜ częściej od innych pozostają poza tą grupą „insiderów”.
73
A występująca tendencja do
negocjowania obniŜek płac w celu uniknięcia bezrobocia nie przeczy powyŜszym tezom, lecz
jest dowodem a contrario. Bowiem, dostosowania są jedynie moŜliwe, gdy zagroŜone jest
zatrudnienie tych którzy pracują, a nie wtedy, gdy redukcja jest potrzebna do
intensywniejszego tworzenia nowych miejsc pracy.
74
Warto zwrócić uwagę, iŜ to właśnie ten model wyjaśniający występowanie
i utrzymywanie się bezrobocia przymusowego skupił szczególnie duŜo uwagi
w kontekście europejskiego doświadczenia z bezrobociem w latach osiemdziesiątych. Został
on teŜ wykorzystany dla opisu przyczyn pojawienia się tzw. efektu histerezy (patrz-następna
strona).
- ceny: mimo duŜego znaczenia koncepcji realnej sztywności cen dla całego programu tego
nurtu stan badań nie pozwala na precyzyjne wyciągnięcie wniosków. Jak zauwaŜa D. Romer
„rozwój wiedzy ekonomicznej nie osiągnął jeszcze punktu, w którym mielibyśmy jasny
pogląd na to, jakie są najwaŜniejsze sztywności realne”. MoŜna dodać, iŜ brak jest nawet
w miarę usystematyzowanych koncepcji realnej sztywności na rynku produktów,
akceptowanych przez większość teoretyków. Czynnikiem komplikującym jest w duŜej mierze
fakt, iŜ w przypadku realnej sztywności związki między rynkiem produktów a rynkiem pracy
odgrywają szczególną rolę. Innym elementem komplikującym jest to, Ŝe niektórzy badacze
nie wyodrębniają sztywności występującej na rynkach finansowych i traktują ją jako część
sztywności rynku produktów. Za przykład moŜna podać opracowanie cytowanego autora
z 1993 roku, w którym wymienia trzy kierunki badań: -pierwszy wiąŜący się
z występowaniem efektów zewnętrznych na rynku w warunkach wysokiego poziomu
aktywności gospodarczej, które sprawiają, Ŝe łatwiejszy staje się zakup i sprzedaŜ; -drugi –
skupia się na czynnikach wywołujących zmiany elastyczności popytu w toku cyklu
utrzymywania się zarówno płac, jak i bezrobocia uwaŜają społeczne normy postępowania obu stron. Por.
Ibidem, s.328-333; E. Kwiatkowski, Bezrobocie...op.cit., s. 183-196
71
A. Wojtyna, Ewolucja...op.cit., s.226-227
72
Por. E. Kryńska, Segmentacja...op.cit., s. 134-137
73
Ibidem, s.196-202
74
D. Cohen, Kłopoty dobrobytu, Kraków, 1998, s. 76
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
47
koniunkturalnego, które mogą prowadzić do procyklicznego zachowania się elastyczności
popytu oraz krzywej przychodu krańcowego i ograniczyć skłonność przedsiębiorstw do
korygowania cen w ślad za zmianami w łącznym popycie; i -trzeci – dotyczący
niedoskonałości rynku kapitałowego.
Warto dodać, iŜ te kierunki nie wyczerpują oczywiście całej listy koncepcji. Dla
pewnego uporządkowania tego szerokiego wachlarza teorii moŜna się powołać na próbę ich
usystematyzowania podjętą przez C. Benassi’ego, A. Chirico i C. Colombo. WyróŜnili oni
dwie, a właściwie trzy klasy modeli realnej sztywności cen:
1. Modele statyczne – które reprezentują modele asymetrycznej informacji
(asymetrycznej reakcji na wzrosty i spadki cen) J. E. Stiglitz’a akcentujące rolę poszukiwań.
MoŜna go wyjaśnić następująco. Jeśli przedsiębiorstwo zdecyduje się na podniesienie swojej
ceny względnej w stosunku do jednolitej ceny równowagi, to jego klienci poszukają innego
ź
ródła zakupu, poniewaŜ jednorazowy „trud poszukiwania” wystarczy, aby znaleźć tańszego
sprzedawcę. Natomiast próba przeciągnięcia nowych klientów dzięki obniŜeniu ceny
względnej zakończy się niepowodzeniem, poniewaŜ wraz ze wzrostem krańcowego kosztu
poszukiwań zlokalizowanie tego przedsiębiorstwa będzie wymagało wielokrotnych prób.
Przy rosnących krańcowych kosztach poszukiwań elastyczność cenowa jest niŜsza
w przypadku obniŜek cen niŜ ich wzrostów, co oznacza, Ŝe ceny nie będą reagowały na
zmiany w kosztach krańcowych. Stąd równowadze na rynku produktów moŜe towarzyszyć
realna sztywność cen. W związku z powyŜszym zmiany w realnym popycie będą wywoływać
dostosowania ilościowe.
2. Z kolei w grupie modeli dynamicznych wymieniają oni przede wszystkim te, które
są rozwinięciem koncepcji „rynków stałych klientów” sformułowanej przez A.M. Okun’a
75
oraz model „zmowy oligopolistycznej” J.J. Rotemberg’a i G. Saloner’a (1986 r.), rozszerzony
potem w 1992 roku przez Rotemberg’a i M. Woodford’a. Modele zmowy wykazują,
Ŝ
e antycykliczne zachowanie się narzutu w warunkach oligopolu jest optymalne, poniewaŜ
zapobiega odstępowaniu od porozumienia, do którego mogłaby zachęcać uczestniczące w nim
przedsiębiorstwa poprawa sytuacji gospodarczej.
3. Wreszcie ostatnią podgrupą są modele, w których sztywność realna pojawia się
w wyniku dostosowań zapasów, na skutek czego małe zmiany zachodzą zarówno w cenach,
jak i w produkcji.
76
Inny nowatorski z punktu widzenia teorii makroekonomii, aspekt istnienia bezrobocia
w nowej ekonomii keynesowskiej, to zjawisko histerezy.
77
W niektórych pracach
ekonomistów nowej ekonomii keynsowskiej na przedstawianą stopę bezrobocia w stanie
równowagi (stopę naturalną lub NAIRU
78
) oddziałuje rzeczywista stopa bezrobocia. Teoria
histerezy daje więc do zrozumienia, Ŝe gdy bezrobocie rzeczywiste utrzymywało się przez
dłuŜszy czas powyŜej swego poziomu naturalnego, będzie to miało wpływ na wzrost obecnej
75
por. Okun Arthur M. Ceny i ilości Analiza makroekonomiczna Wyd. Naukowe PWN Warszawa 1991 s. 179-
199
76
Wojtyna A. Ewolucja...op.cit. s. 262-265
77
O zjawisku histerezy por. J. Stasiak, Bezrobocie długookresowe a odpływy z bezrobocia (w)
E. Kwiatkowski (red.), Przepływy siły roboczej a efekty aktywnej polityki państwa na rynku pracy w Polsce,
Wyd. UŁ, Łódź, 1998, s. 96-103
78
W latach osiemdziesiątych pojawiła się teoria bezrobocia stabilizującego poziom inflacji (NAIRU –ang. non-
accelerating inflation rate of unemployment). Bezrobocie NAIRU jest zrównaniem płac odpowiadającym
wymaganiom pracowników oraz moŜliwościami gospodarczymi kraju. W przypadku bezrobocia niŜszego od
poziomu NAIRU (przy załoŜeniu braku szoków podaŜowych), w gospodarce występuje presja inflacyjna.
Z kolei, gdy poziom bezrobocia faktycznego jest wyŜszy od poziomu bezrobocia NAIRU, inflacja się obniŜa
.
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
48
stopy równowagi
79
. To E.S. Phelps podsunął myśl, Ŝe równowaga ze stopą naturalną
pozostaje częściowo pod wpływem ścieŜki, po której dochodzi się do równowagi. ZaleŜność
od tej ścieŜki właśnie nazwał „histerezą”.
80
Inny teoretyk, O. Blanchard, o koncepcji tej
wyraził się następująco: „
Jeśli bezrobocie utrzymuje się przez długi czas, to społeczeństwo zmienia
się pod wieloma względami, a wiele z tych zmian przekłada się na wyŜszą stopę bezrobocia w punkcie
równowagi. Zachodzą zmiany socjologiczne i psychologiczne: akceptowalne staje się bycie
bezrobotnym i korzystanie z systemu ubezpieczeń społecznych. Często pojawia się takŜe oddziaływanie
na decyzje polityczne, mianowicie stając w obliczu wysokiego bezrobocia rząd czuje się zmuszony
zaoferować hojniejsze świadczenia społeczne. To wszystko są potencjalne kanały histerezy
”.
81
Nowa ekonomia instytucjonalna (NEI)
82
To szeroki nurt badawczy, niejednorodny metodologicznie, zawierający w sobie
elementy programów badawczych ekonomii ewolucyjnej, ekonomii procesu rynkowego
nowej szkoły austriackiej, teorii kosztów transakcji i praw własności, a takŜe ekonomii
konstytucyjnej Jamesa M. Buchanana (oraz G. Tullocka) oraz teorii zmiany instytucjonalnej
Douglasa C. Northa. To co te koncepcje łączy jest przekonanie, Ŝe instytucjonalna strona
gospodarki i społeczeństwa jest czynnikiem determinującym wymianę i produkcję oraz,
Ŝ
e instytucje gospodarcze i róŜne sposoby organizacji wymiany i produkcji powinny stanowić
zasadniczy przedmiot badań w teorii ekonomii. Określa się często, Ŝe NEI jest rodzajem
syntezy ekonomii neoklasycznej i instytucjonalizmu. Coraz szersze uwzględnianie kategorii
instytucji pozwoliło nie tylko wzbogacić nauki ekonomiczne, ale takŜe zbliŜyć ekonomię do
socjologii, psychologii, prawa i nauk politycznych.
Szerokie rozumienie NEI to nie zawęŜanie jej – jak się to często czyni - do opartej na
teorii kosztów transakcyjnych (TKT) i teorii praw własności (TPW) analizy szeroko
rozumianych instytucji – formalnych i nieformalnych – w ramach których przebiegają
zjawiska i procesy gospodarcze, ale włączanie do niej równieŜ Nowej Ekonomii Politycznej
(NEP) – zamiennie nazywaną takŜe „teorią wyboru publicznego” - jako kierunków, które
w nawiązaniu do TKT i TPW próbują zarówno statycznie, jak i w ujęciu historycznym badać
zjawiska ze sfery polityki, funkcjonowania państwa czy innych „pozaekonomicznych” sfer
Ŝ
ycia społecznego.
Powstanie i rozwój tak szeroko rozumianej Nowej Ekonomii Instytucjonalnej było
niewątpliwie w pierwszym rzędzie inspirowane świadomością swoistego „instytucjonalnego
deficytu” ekonomii neoklasycznej, traktowaniem przez nią instytucji formalnych
i nieformalnych waŜnych dla Ŝycia gospodarczego jako swoistej „czarnej skrzynki”. Szła za
tym niezdolność do odpowiedzi na zgoła fundamentalne pytania:
•
jaka jest optymalna wielkość przedsiębiorstwa,
79
Zjawisko to moŜna równieŜ odnieść do spadku poziomu bezrobocia NAIRU. W wypadku przedłuŜającego się
niskiego poziomu bezrobocia i tendencji wzrostowych moŜe dojść do podniesienia kwalifikacji siły roboczej, a
tym samym spadku NAIRU. Niektórzy ekonomiści w ten właśnie sposób argumentują spadek bezrobocia
w USA w latach 1997-1998. Por. A. Wojtyna, Czy tradycyjna ekonomia...op.cit.
80
Terminem zapoŜyczonym z fizyki, gdzie jest on stosowany na określenie opóźnienia indukcji magnetycznej
w stosunku do źródła magnetyzmu
81
Wywiad z O. Blanchardem. B. Snowton, H. Vane, Rozmowy...op.cit,. s. 316-317
82
Por. Z. Hockuba, Nowa ekonomia instytucjonalna – czy zdominuje nasze myślenie w rozpoczynającym się
stuleciu? (w) A. Wojtyna, red. Czy ekonomia nadąŜa…?op.cit. s. 39-56
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
49
•
dlaczego funkcjonują rynek i państwo jako alternatywne mechanizmy koordynacji
gospodarczej,
•
dlaczego powstają i upadają określone systemy gospodarcze
.
B. Fiedor bazuje na następującym określeniu pojęcia NEI:
„…to oparta na kryteriach racjonalności ekonomicznej - a takŜe na załoŜeniach metodologicznego
indywidualizmu - analiza formalnych i nieformalnych instytucji Ŝycia gospodarczego i politycznego,
jak równieŜ analiza – znowu w kategoriach racjonalności ekonomicznej - róŜnych systemów
społeczno-ekonomicznych oraz związków zachodzących między tymi systemami a funkcjonowaniem
gospodarki”
Jedno z fundamentalnych osiągnięć „teorii praw własności” to zwrócenie uwagi na fakt,
Ŝ
e osłabienie, czy
niemoŜność faktycznego „uŜywania” praw własności jako mechanizmu
wykluczania innych podmiotów z zawłaszczania korzyści osiąganych przez właściciela, czy
dysponenta określonego zasobu ekonomicznego, musi prowadzić do osłabiania systemu
bodźców ekonomicznych – czyli wynagradzania za ekonomicznie racjonalne działania,
a karania za działania nieracjonalne. To z kolei będzie prędzej czy później prowadzić do
nieoptymalnej alokacji ograniczonych zasobów. Z kolei teoria dóbr publicznych dowodzi,
Ŝ
e wspólna czy publiczna własność zasobów ekonomicznych prowadzi do bardzo szerokiego
zakresu występowania efektów zewnętrznych, zarówno negatywnych, jak i pozytywnych,
które równieŜ skutkują nieoptymalną alokacją zasobów, a ściślej biorąc prowadzą do sytuacji,
Ŝ
e równowaga rynkowa nie jest równowagą efektywną, a więc nie prowadzącą do
maksymalizacji potencjalnego dobrobytu społecznego. Wzmocnienie systemu praw
własności, w tym zwłaszcza poprzez maksymalne upowszechnienie własności prywatnej,
będzie prowadzić do internalizacji znacznej części efektów zewnętrznych, chociaŜ ich pełna
eliminacja nie jest oczywiście moŜliwa w Ŝadnej realnej gospodarce rynkowej ze względu na
fakt występowania róŜnorodnych niedoskonałości (błędów) rynku.
W ujęciu klasycznym, czyli wąskim, koszty transakcyjne to „koszty uŜywania mechanizmu
cenowego”. Generalną podstawą w tym sensie była zasada minimalizacji kosztów
transakcyjnych (O. Williamson).
Szerokie ujęcie kategorii kosztów transakcyjnych - oznacza ujmowanie tych kosztów jako:
•
Kosztów koordynacji róŜnych form aktywności ekonomicznej oraz
•
Kosztów niezbędnych dla powstania i rozwoju rynku (rynków)
PoniewaŜ powstanie i rozwój rynku implikuje zmniejszanie zakresu występowania efektów
zewnętrznych w stosunku do „gospodarki bezrynkowej” (nierynkowej, przedrynkowej itp.),
czy charakteryzującej się niedojrzałością rynku, koszty transakcyjne mogą być ujęte równieŜ
jako koszty internalizacji efektów zewnętrznych. Z drugiej strony gospodarka rynkowa
charakteryzując się zasadniczo mniejszym w stosunku do gospodarki centralnie sterowanej
zakresem występowania efektów zewnętrznych, oznacza teŜ redukcję poziomu kosztów
transakcyjnych w stosunku do systemów, w których koordynacja i optymalizacja działań
indywidualnych podmiotów gospodarczych nie jest oparta na mechanizmach rynkowych.
W Teorii wyboru publicznego
83
(czyli tzw. Nowej Ekonomii Politycznej lub
Ekonomicznej Teorii Polityki) mamy z kolei do czynienia z zastosowaniem TPW oraz TKT
w analizie ekonomicznej państwa i formalnych instytucji politycznych. MoŜe ona moŜe mieć
zarówno wymiar statyczny – analiza porównawcza kosztów i efektywności róŜnych
rozwiązań instytucjonalnych, czy regulacyjnych – jak i dynamiczny. W tym drugim
przypadku, odnoszącym się zwłaszcza do Nowej Historii Gospodarczej (D. North), chodzi
83
Por. J. Wilkin, red. Teoria wyboru publicznego-Wstęp do ekonomicznej analizy polityki i funkcjonowania sfery
publicznej, Scholar, Warszawa, 2005
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
50
o wykorzystanie zasady minimalizacji kosztów transakcyjnych w perspektywie historycznej,
a więc dla analizy długookresowych form zmienności instytucjonalnych podstaw działalności
gospodarczej.
Czym jest wybór publiczny? „Wybór jest aktem selekcji spośród dostępnych alternatyw.
Wyborów dokonują jednostki ludzkie, z tym Ŝe wybory te mogą mieć charakter prywatny
i publiczny. Człowiek dokonuje prywatnych wyborów w swoim codziennym, zwykłym
zaspokajaniu osobistych potrzeb Ŝyciowych. Dokonuje teŜ wyborów publicznych, gdy jego
akt selekcji spośród alternatyw ma wpływ na niego samego i na innych. Ta druga sfera
wyboru jest przedmiotem badań TWP”
TWP rozwinęła się przede wszystkim w USA, gdzie istnieją jej najwaŜniejsze szkoły:
szkoła Virginii (J. Buchanan, G. Tullock), szkoła Chicago (m.in. R.A. Posner, G. Becker)
i szkoła Rochester (m.in. P. Aranson, W. Riker). Za prekursora tego kierunku badań
społecznych uznaje się jednak Duncana Blacka, prof. Glasgow University. To on stwierdził,
Ŝ
e wykorzystując narzędzia neoklasycznej ekonomii do analizy mechanizmu decyzji
grupowych tworzy się podwaliny pod „czystą teorię polityki”. Zaś J. Buchanan nazwał TWP
„polityką bez sentymentów”-opartą na chłodnych kalkulacjach ekonomicznych.
Zamiast podsumowania wykładu…
Wszystkie omówione teorie zmierzają do pewnego celu. Jest nim wyjaśnienie oraz
pokazanie pewnych wskazówek, jak naleŜy działać, aby między innymi takie procesy, jak:
bezrobocie, inflacja, wzrost gospodarczy były na poziomie, który byłby tolerowany przez
wszystkie podmioty uczestniczące w procesie gospodarczym. KaŜdy kraj znajduje się na
jakiejś drodze rozwoju. Nigdy nie jest to stan, o którym moŜemy powiedzieć, Ŝe jest na tyle
idealny, aby ogłosić w kaŜdej dziedzinie constans. Wątpliwe jest, aby kierunki rozwoju
dyktowała jedynie teoria ekonomiczna. O szansach realizacji postulatów ekonomiczno-
społecznych decydować będzie i decyduje przede wszystkim polityka, orientacja organów
państwa i instytucje organizujące społeczny proces negocjacji. A w czasach globalizacji
i integracji dochodzą do głosu takŜe organy i instytucje międzynarodowe. Tak więc
w rozwoju demokracji politycznej konieczna jest nie tylko znajomość zaleŜności
ekonomicznych,
ale
takŜe
mechanizmu
funkcjonowania
instytucji
politycznych
i społeczeństwa. Potwierdzają to równieŜ słowa J.K. Galbraith’a: „
w rzeczywistości teorie
ekonomiczne są zawsze wytworem określonego czasu i miejsca. Nie moŜna ich rozpatrywać
w oderwaniu od świata, który próbują wyjaśniać. A ten świat się zmienia, podlega procesowi
nieustannych przemian. JeŜeli więc teorie ekonomiczne mają zachować swój związek z rzeczywistością
muszą się takŜe zmieniać”.
84
Niektórych moŜe denerwować niemoŜność precyzyjnego przewidzenia ścieŜek
rozwoju. Nie jest on „zapisany w gwiazdach”, jak określił J.P. Olsen, ale tak jak juŜ od wielu
laty, „
jest wypadkową działań rządów, konieczności, obowiązujących norm, decyzji ekspertów oraz
realnej polityki chroniącej interesy. Wątpliwe jest, aby tym procesem moŜna było precyzyjnie
i idealnie sterować, ale teŜ na pewno nie jest on całkiem niesterowalny
”.
85
Konkludując: „Ekonomiczni ignoranci nie rozumieją, jak to się dzieje, Ŝe dwóch
ekonomistów o skrajnie róŜnych poglądach moŜe uchodzić za guru w swojej dziedzinie.
Skoro John M. Keynes słusznie wskazywał, Ŝe rządy mogą wpływać na cykl gospodarczy,
sterując popytem na poszczególne dobra czy usługi, to czy rację mógł mieć jednocześnie
84
J. Galbraith, Ekonomia w...op.cit., s. 11
85
J. Olsen, Przed nową rewolucją (w) T. Edvardsen, B. Hagtvet (red.), Nordycki model demokracji
i państwa dobrobytu, Warszawa, 1994, s.146
__
EKONOMIA-wykład_____________________________________________________________________________
51
Milton Friedman proponujący obniŜki podatków i deregulację gospodarki? A jak pogodzić
pogląd Keynesa, Ŝe światowe finanse powinien stabilizować system sztywnych kursów
walutowych, z receptą Friedmana postulującego uwolnienie tychŜe kursów? Tajemnica tych
dylematów tkwi w naturze ekonomii, ubogiej w prawdy ostateczne, które moŜna sprawdzić
doświadczalnie.
Miarą wielkości ekonomistów jest umiejętność dostrzeŜenia momentu, w którym
dotychczasowe rozwiązania przestają działać oraz zaproponowanie nowych, lepszych
i skuteczniejszych. W tym sensie Milton Friedman, zmarły 16 listopada [2006 r.], był
największym ekonomistą naszych czasów i godnym następcą Johna M. Keynesa, nawet jeśli
jego teoria „ekonomicznego liberalizmu” w wielu miejscach podwaŜała wnioski poprzednika.
Ale i Friedman nie zawsze miał rację. Jego dogmatyczny monetaryzm sprawił, Ŝe prognozy
formułowane przez niego w latach 80. i 90. okazywały się często mylne. Usłana sukcesami
kadencja Alana Greenspana na stanowisku szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej zadała
takŜe kłam twierdzeniu, Ŝe polityką monetarną znacznie lepiej od człowieka pokierowałby
komputer.
Wkład Friedmana w rozwój XX-wiecznej ekonomii jest nie do przecenienia. TyleŜ słynne,
co oklepane stwierdzenia w stylu „nie ma czegoś takiego jak darmowy lunch” sprawiają, Ŝe
bardzo łatwo zapominamy, jak dalece odkrywcze były te tezy kilkadziesiąt lat temu. Problem
ten ładnie ubrał w anegdotę obecny szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke, gdy na
konferencji poświęconej Friedmanowi przypomniał dowcip o studencie, który po raz
pierwszy zetknął się z twórczością Szekspira i głęboko się nią rozczarował:
Jedyne, co zrobił
ten cały Szekspir, to zgrabnie połączył w jedną całość garść dobrze znanych cytatów
.”
86
Podobny wniosek przedstawia W. Stankiewicz: „(...) Przegląd historii myśli
ekonomicznej dowodzi, Ŝe te powiązania [w relacjach teoria - praktyka] bywały czasami
bardzo luźne, a nieraz wysoce spójne; przyspieszające bądź hamujące rozwój społeczno-
gospodarczy. Oferta doktryn współczesnej ekonomii głównego nurtu jest wprawdzie szeroka,
ale jest ona mało przydatna dla teorii i zwłaszcza praktyki krajów postsocjalistycznych.”
87
Co więcej – były one tworzone dla gospodarek odmiennych od realiów obecnych, gospodarek
otwartych
∗
, zinternacjonalizowanych, a w znacznym stopniu takŜe zglobalizowanych.
Mimo to w pewnych „bazowych” elementach nie przestają być aktualne. I jest to
właśnie fenomen świadczący o ich merytorycznej wartości.
86
Forum, nr 47 (20-26.11.2006), na podst. The Washington Post
87
W. Stankiewicz, Teoria i praktyka w dziejach myśli ekonomicznej – kilka uwag (w) U. Zagóra-Jonszta (red.)
Dokonania współczesnej myśli ekonomicznej. Teorie ekonomiczne a polityka gospodarcza państw, Katowice,
2001, s. 33
∗
Zwracam uwagę, Ŝe powyŜszy przegląd teorii ograniczony był praktycznie do przypadku gospodarki
zamkniętej. Jednym z powodów tego jest dominacja takiego ujęcia w literaturze. Natomiast jako powód naleŜy
teŜ dodać fakt, Ŝe teorie gospodarki otwartej w dalszym ciągu są in statu nascendi. por. R. Kokoszyński,
Współczesna polityka pienięŜna w Polsce, Warszawa, 2004, s. 51-57. W. Szymański, Interesy i sprzeczności
globalizacji. Wprowadzenie do ekonomii ery globalizacji, Warszawa, 2004, s. 213-223,301-308