Smog na lemingi.
dr J. Jaśkowski & Queseek 12.01.2017
SMOG – Monitoring powietrza –
zwykła głupota!
Celare fraudem fraus est - ukrywanie oszustwa jest oszustwem!
Rzymska maksyma prawna
Ostatnio w polskojęzycznych mediach, niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem
do 2099 roku, wylęgła się wielka troska o zdrowie mniej wartościowych mieszkańców tego
terenu pomiędzy Odrą i obecnie Bugiem. Przypomnę, że Niemcy to konsorcjum
przemysłowe, zarejestrowane w Izbie Handlowej w 1949 roku. Pani Merkel jest tylko czymś,
co odpowiada pojęciu dyrektora wykonawczego. Wszelkie istotne posunięcia załatwia Rada
Nadzorcza. Skład Rady Nadzorczej nie jest znany. Należałoby się zastanowić w pierwszym
rzędzie, skąd ta nagłą troska gazet polskojęzycznych, niemieckich właścicieli? Jak z Niemiec
po 1989 roku służby specjalne ściągały liczne trujące odpady do Polski, to nikogo nie
interesował stan zdrowia ludności. Pamiętam jak to taki transport odpadów niszczono w
doraźnie zbudowanych piecach na poligonie w pobliżu Włocławka. Musisz przyznać
Szanowny Czytelniku, że Nizina Kujawska doskonale „nadaje” się do budowy spalarni. Brak
naturalnych przeszkód pozwoli rozwiać dymy z tak niszczonych niebezpiecznych odpadów
na duże odległości. To, że odpady były bardzo niebezpieczne, nie ulega wątpliwości. Nawet
Niemcy, posiadający liczne spalarnie, bali się je niszczyć u siebie. To chyba już mówi samo
za siebie. W podobny sposób niebezpieczne odpady wożono z Ukrainy przy pomocy służb i
spalało się w Gdańsku. Ale wg Ochrony Środowiska, Wojewody i wszystkich świętych
urzędników, wszystko jest w najlepszym porządku. Jest to dowodem wprost, że urzędy te są
atrapami, czy buforem pomiędzy producentami, a społeczeństwem. Mają tak działać, aby nie
przeszkadzać producentom. Kiedy koncentracje pyłu zawieszonego przekraczały kilkaset razy
dopuszczalne normy, nikt
z urzędników nawet nie próbował protestować i nagłaśniać tematu
o smogu. Przypominam sobie Międzynarodową Konferencję Parlamentu Bałtyckiego, jedynej
w owym czasie organizacji NGO bez dofinansowań, gdzie to właśnie nie kto inny, ale
ekolodzy z Krakowa żalili się na smog. I w owym czasie władze miasta zachowywały
kamienny spokój, nie ruszając tematu. A było to ćwierć wieku temu. Na wszelki przypadek
uzupełnię, że materiały zjazdowe jako dowody w sprawie, zostały wydane drukiem i
znajdować się powinny w dobrych bibliotekach. Zostały przesyłane do wszystkich miast
wojewódzkich i do bibliotek uniwersyteckich.
Obecnie, w sytuacji sprzedaży lub zamknięcia całego polskiego przemysłu, nagle te
polskojęzyczne, niemieckich właścicieli pisma straszą smogiem i tysiącami ludzi
umierających na ulicach.
W takiej sytuacji należy się zastanowić o co tak naprawdę chodzi. Wiadomo, że jak nie
wiadomo, to wiadomo, że chodzi o pieniądze!
Wiadomo, że elektrociepłownie w Krakowie, w Warszawie, jak i wielu innych miastach
jeszcze p
olskich, wykupiły spółki albo niemieckie albo francuskie. I mamy dwa problemy.
Jaki mądry inaczej zezwolił, aby w naszym klimacie sprzedawać elektrociepłownie? A do
kogo obecnie należy przemysł w tym biednym kraju? To, że cała akcja jest zorganizowana
odgó
rnie, nie ulega najmniejszej wątpliwości. Wszystkie gazety piszą o tym samym, czyli
dostały polecenie. To, że wybrano właśnie duże miasta, to także nie przypadek.
Opodatkowanie ludzi w dużych miastach jest zdecydowanie łatwiejsze. Idźmy dalej. Jest
ogromny
nacisk na likwidację pieców w domach mieszkalnych, jako rzekomego powodu
owego wyimaginowanego smogu. Zastanówmy się trochę, dlaczego. W samym Krakowie
podobno jeszcze 100 000 mieszkań posiada piece. W dodatku znajdują się one w centrum,
czyli są to mieszkania bardzo wartościowe. A kto ma pieniądze na wykup? Biorąc pod uwagę,
że przeciętny koszt ogrzewania miesięcznego to 300 do 500 złotych w przypadku tzw.
centralnego systemu, to do rąk zagranicznych właścicieli tych elektrociepłowni wpadnie
miesięcznie od 300 000 000 do 500 000 000 złotych. Te kwoty należy pomnożyć przez co
najmniej 4-
6 miesięcy, rok po roku. I najciekawsze, że władze miasta Krakowa dają na
zamianę pieca ileś tam złotych. Większej głupoty nie słyszałem. A jakie to władze posiadają
pieniądze? Najpierw muszą podnieść podatki i oskubać mieszkańców. Potem zapłacić temu,
kto to stawia, i resztę mają dla siebie. Przeciętne wynagrodzenie urzędnicze jest wyższe od
średniej krajowej o 50%. Z jakiegoś źródła musi ono powstawać. Dlaczego wybrano Kraków?
Ponieważ tam można za jednym zamachem oskubać ludność na milionowe sumy. Z tej samej
przyczyny nagle smog pojawił się w Warszawie. Jak w latach 90-tych nie można się było
doprosić o dane pomiarowe z sanepidów, to obecnie się prześcigają w publikacjach. Poza
tym, ten naprawdę szkodliwy smog, to cząstki poniżej 10 nm. Ale takie cząstki nie powstają
przy spalaniu w piecach. Takie cząstki powstają tylko i wyłącznie przy elektrofiltrach. [tj.
tam, gdzie elektrofiltry są niezbędne. MD] O kurde, jeszcze nie widziałem chaty z piecem i
kominem z elektrofiltrem. No, ale przecież ten zachodni przemysł w Polsce nie jest żadną
przyczyną smogu, ani innych zanieczyszczeń. Co to, to nie. Oni przynoszą nam właśnie
czyste powietrze. Oni są tacy kulturalni! Chociaż z drugiej strony, to w jakim celu oni się do
nas pchali i u nas ten zanieczyszczający przemysł rozwijają? Jak twierdzi gawiedź uliczna, ze
względów ekonomicznych to robią. Ale względy ekonomiczne to oszczędzanie. A na czym
mogą oszczędzać? No i jesteśmy w domu. Oczywiście, mogą oszczędzać na środowisku.
Przecież zaraz po sprzedaży przemysłu Minister Środowiska zlikwidował listę największych
80 trucicieli. Po cichutku to zrobił. A parę lat wcześniej tak się nią chwalił. No!, ale kto tam
wierzy w bajania gawiedzi.
A
z drugiej strony zapanowała jakaś wielka cisza wśród profesorków wyższych uczelni w tej
materii. W Krakowie, jak i w Warszawie, mamy ileś tam wyższych uczelni i to w dodatku
medycznych. To co powyżej podałem, to elementarna wiedza z zakresu 2-go roku fizjologii.
No, to mamy problem. Albo poziom tych uczelni spadł po zmianie nazwy na Uniwersytety na
tak niski stopień, że nie widzą tej szarlatanerii, albo otrzymali polecenie - CICHO! Mamy w
Warszawie Izbę Lekarską, nawet Naczelną, to powinna ostrzec PT KOLEGÓW LEKARZY i
przypomnieć podstawową wiedzę z zakresu fizjologii i biofizyki przepływów na temat smogu
i możliwości zachorowań z tego powodu. Izby posiadają własne wydawnictwa. Ale w
żadnym nie znajdziesz, Szanowny Czytelniku, nawet wzmianki, nie tylko o smogu, ale i
MCS. Za to pełno bełkotu informacyjnego o szczepieniach. Dlatego całkowicie poprawny jest
pogląd o gwałtownym spadku poziomu nauczania w ostatnim 25-leciu w Polsce.
Już 3 stycznia 2017 r. circe.pl drukuje zastraszające dane o zanieczyszczeniu powietrza w
Krakowie. Okazuje się, że nawet wybrano doradcę prezydenta Krakowa d/s „jakości
powietrza”, niejakiego p. Witolda Śmiałka. Pan Śmiałek, z góry zastrzegam, nie wiem jaki
zawód posiada, od razu się pochwalił, ile to pieniędzy podatnika wydano na monitoring
jakości powietrza. I dodał, że robione to jest we współpracy z wojewodą. Popatrzmy na to
praktycznie. Każdy jako tako zorientowany w temacie wie, że to można spokojnie obliczyć.
Jak podałem, pył zawieszony to elektrofiltry w pierwszym rzędzie. Po drugie, ewentualnie
transport. Łatwa do obliczenia jest wielkość zanieczyszczeń z tego powodu. Łatwe jest także
zapobieganie.
Transport. Monachium swego czasu, wydało zakaz wjazdu do miasta samochodów
większych, aniżeli chyba 3.5 tonowe. Wszystkie tiry musiały na obrzeżach miasta dokonać
przeładunku. Oczywiście można to udoskonalić, małe dostawcze samochody będą posiadały
napęd elektryczny. W razie potrzeby służę adresami takich zakładów, które tanio dokonują
przeróbki.
No, ale chodziło o oskubanie mieszkańców. Każda stacja to 600 000 złotych wykradzionych z
kieszeni mieszkańców. Przecież te dane ze stacji i tak nie mają żadnego przełożenia na
działania Rady Miasta. Założę się, że 99% radnych nigdy się z nimi nie zapoznało nawet.
Wiem to z doświadczenia z innych miast. Zresztą nawet jak przeczyta taki radny, to
zinterpretować nie umie. Tego w szkole nie uczą! Przeprowadzaliśmy swego czasu test na
nauczycielach i pracownikach wydziałów Ochrony Środowiska, na temat dziury ozonowej.
Żaden z testowanych urzędników nawet nie znał jednostek, w których się mirzy tą dziurę, ale
jak mantrę powtarzał bełkot gazetowy. Żadna nauczycielka ochrony środowiska nie widziała
nawet miernika promieniowania UV. Ale wszystkie „uczyły”, a właściwie tresowały
młodzież i wpajały im wiarę w dziurę ozonową. I tutaj się zgadzam z p. ministrem
Radziwiłłem. Smog w obecnej chwili to żaden problem w Polsce. Może, jak za 50 lat
powstanie jakiś przemysł, to się pojawi problem smogu. Problemem w Polsce obecnie są
trwałe smugi, czyli CHEMTRIALS. PROBLEMEM W POLSCE JEST MCS. Smog to
typowa fałszywa flaga, pod pretekstem której można okraść społeczeństwo.
Jaśkowski, chemtrails:
https://www.youtube.com/watch?v=1E8NCsymHIE Jaśkowski tagen.tv
MCS -
Stwardnienie czułości chemicznej, lub idiopatyczna (cierpienie powstające
spontanicznie, mające nieznaną przyczynę) nietolerancja środowiskowa, jest przewlekłym
stanem chorobowym i zespołem charakteryzującym się objawami zatrucia chemicznego,
wówczas gdy os
oby poszkodowane narażone są na ekspozycję chemicznych,
niskopoziomowych, powszechnych chemikalii. Substancje
wchodzące w skład ekspozycji
chemicznych,
obejmują produkty zapachowe, środki ochrony roślin, tworzywa sztuczne,
tkaniny syntetyczne, dym, produkty ropopochodne i opary farby. Objawy
są subiektywne i
zależne od miejsca występowania, różnych chemicznych zanieczyszczeń. Typowe objawy
zatrucia chemicznego,
to uczucie zmęczenia, lub bóle głowy. Powszechnie zgłaszane objawy
obejmują również nudności, zawroty głowy, zapalenie skóry, stawów, przewodu
pokarmowego i dróg oddechowych.
Queseek, Januar 2017
W dalszej części nastąpi wyjaśnienie na jakie zanieczyszczenia w szczególności i skąd
pochodzące, jesteśmy narażeni od kilku ostanich lat.
Chemiczne smugi
. Skład Chemtrails.
Od 2011 roku nasze niebo nie ma już koloru ciemnego błękitu.
Niebo jest szare, prawie codziennie zasłane dziwnymi, bardzo długimi chmurami, przez 90%
dni w roku zasłaniające słońce. Słońce dające życie i zdrowie.
Wielu l
udzi nawet nie zdaje sobie sprawy o śmierci, która przychodzi z tych chmur, myślą, że
to normalne.
Nie to nie jest normalne, tego nigdy nie było.
Boeing przystosowany do zrzutu, czego?
Po 20
latach udało się w końcu zidentyfikować oczywisty materiał bazowy Chemtrails
rozpylanych z samolotów rządowych i pozarządowych, jakie powodują powstanie smug
podobnych do chmur oraz deszcz cząsteczek materiałów odblaskowych w atmosferze.
To odpady
węglowe, lotne popioły powstające w elektrowni węglowej podczas jego
spalania.
Popiół węglowy jest trudny do przeróbki i bardzo kosztowny w składowaniu, problem z jego
usunięciem to koszt około 1 miliarda dolarów rocznie. Bandyci i mordercy, którzy stoją za
wprowadzaniem tzw. NWO, po polsku; Nowego Porządku Wieków, wpadli na pomysł jak za
równowartość tej kwoty a więc 1 miliarda dolarów rocznie, pozbyć sie problemu,
jednocześnie przyspieszając ludobójstwo ludności półkuli północnej a więc w szczególności
osobników o jasnej karnacji skóry. Osobnicy biali, harakteryzują się wysoką przecietną
inteligencją, w nachodzącym świecie, wymyślonym przez morderców psychopatów, nie ma
miejsca dla ludzi inteligentnych, człowiek inteligentny jest już nikomu do niczego
niepotrzebny. Założono, żeby do 2050 roku, docelowo zmniejszyć populację ludności świata
do wysokości 500 000 000 ludzi, biologicznych robotów, do obsługi panów tego świata i
najlepiej, żeby to były osobniki bezmózgie, prymitywne, łatwo sterowalne a więc tzw.
pożyteczni idioci, jak nie przymierzając np. posłowie, senatorowie i ministry a także
profesorowie, oraz np. wakcynkolodzy i im podobne, debilne
wykształciuchy z dużch miast,
oraz chorobliwie ambitne durnie ze wsi.
Taki
popiół łatwo przetransportować z dala od elektrowni tymi samymi środkami
transportu, jakimi dowozi się węgiel do elektrowni do spalenia. Ciężarówki i barki wodne
są również wykorzystywane w transporcie do baz lotniczych celem rozpylania.
Wydaje się, że odbywa się tu ten sam proceder jak z fluorem: fluor, który jest trucizną
protoplazmatyczną oraz odpadem toksycznym oraz toksyczne lotne popioły z węgla są
wciskane w ludzkość na siłę, aby pozbyć się kosztownych odpadów. Pijemy fluor z naszych
miejskich wod
ociągów pod pozorem, że będzie chronić nasze zęby (sic!).
W przypadku tzw. geoinżynieri, a więc sypania popiołów na nasze głowy, wciskają nam
kit, że klimat na Ziemi się ociepla (sic!) i należy Ziemię schładzać, blokując napływ
promieni słonecznych na Ziemię. Jest to totalna ściema dla idiotów, ale spowodowała
(przy okazji) wprowadzenie ogólnoświatowego podatku „cieplarnianego” zwanego
podatkiem od CO2, a więc dwutlenku węgla, bez którego to, życie na Ziemi dobiegnie
szybkiego kresu. Wielu naukowców mówi w
ręcz o NIEDOBORZE CO2 w atmosferze,
ale co tam życie, liczy się kasa! I tak światowa banda psychopatów, samobójców idzie w
zaparte.
Opis fotki poniżej:
CHEMTRAIL -
smugi pyłów węglowych i dodatków do nich
CONTRAIL -
ślad po przelocie samolotu
CHEMTRAILS rozszerza się, zwiększając swoją objętość, na niebie pozostaje przez około
6 godzin.
CONTRAIL znika po kilku minutach, jego długość i szerokość jest niewielka.
Wszystkie te procesy odbywają sie na wysokości od ok. 4 km do ok. 8 km nad poziomem
morza.
Na tych wysokościach, temperatura wacha się w granicach -30°C ~ -50°C.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podczas spalania paliw kopalnych powstają zanieczyszczenia środowiska. W polskim
węglu występuje bardzo duża ilość siarki, która zostaje uwolniona do atmosfery w
procesie spalania. Jej gazowe związki takie jak dwutlenek siarki (SO2), trójtlenek siarki
(SO3), siarkowodór (H2S) oraz kwas siarkowy (IV)(H2SO4) powodują zanieczyszczenia
w atmosferze. Dwutlenek siarki to bezbarwny, reaktywny i bardzo silnie toksyczny gaz o
duszącej woni. Rozprzestrzenia się on wolno w powietrzu ze względu na dużą masę
właściwą. Rozpuszczając się dobrze w wodzie tworzy on kwas siarkowy (IV) - H2SO3. Z
kolei ciekły dwutlenek siarki autodysocjuje. Stanowi on rozpuszczalnik dla bardzo wielu
związków nieorganicznych i organicznych.
Popioły lotne, które powstają w wyniku spalania węgla kamiennego w elektrowniach
występuje w postaci drobnego pyły w różnych kolorach - od białego do ciemnoszarego.
Składa się on głównie z tlenków takich pierwiastków jak krzem, żelazo i glin, zawiera
ponadto także pewne ilości naturalnych skał, pierwiastków śladowych oraz koks, który
jest nie spaloną pozostałością po węglu kamiennym. Skład chemiczny popiołów lotnych
odpowiada składowi chemicznemu popiołów wulkanicznych oraz ziemiom (np. trasowi
czy pumeksowi). Duży wpływ na zastosowanie popiołów mają ich własności fizyczne -
szkliste i kuliste w większości ziarna mają średnice rzędu 0,5 - 200 μm, przeciętnie zaś
między 5 a 20 μm. Gęstość ziaren popiołu lotnego mieści się z kolei w przedziale między
2200 a 2500 kg/m3.
Pyły przemysłowe mogą powodować choroby układu oddechowego (głównie pylicę) -
dotyczy to zwłaszcza ludzi narażonych na ich działanie długotrwale. Zwiększone stężenie
pyłów przemysłowych w atmosferze, zwłaszcza w dużych miastach i aglomeracjach,
prowadzi do negatywnych skutków takich jak zwiększenie opadów, zmniejszenie dopływu
światła słonecznego i prowadzi do powstania tzw. smogu.
Na własności fizyczne w zasadniczy sposób wpływają tlenki krzemu stanowiące około
50% masy całkowitej odpadów. Glinian wapnia powstaje w wyniku połączenia tlenku
wapnia i tlenku glinu, gips z kolei składa się z tlenku siarki, tlenku wapnia i wody. W
rurach w czasie transportu hydraulicznego odpadów tworzą się zaś węglany jako produkty
połączenia tlenku magnezu i tlenku wapnia z wodą. Zawartość siarki ma największe
znaczenie w aspekcie ochrony środowiska. Tlenki siarki stanowią w odpadach
paleniskowych pochodzących z węgla kamiennego przeciętnie od 2% do 4%, zaś w
odpadach z węgla brunatnego 1 - 5%. Zawartość procentowa siarki ma wpływ na czystość
wód nadosadowych w mokrych składowiskach, sposób rekultywacji tych składowisk oraz
wykorz
ystanie popiołów np. w rolnictwie.
Odpady paleniskowe cechuje niekiedy promieniotwórczość - jest ona istotna z punktu
widzenia wykorzystania paleniskowych odpadów w materiałach używanych w
budownictwie mieszkaniowym. Źródłem promieniotwórczości odpadów paleniskowych są
trzy pierwiastki: uran, tor oraz jeden promieniotwórczy izotop potasu. Produktem rozpadu
uranu jest w tym wypadku rad. Wymienione wyżej pierwiastki emitują trzy różne rodzaje
promieniowania: gamma (γ), promieniowanie alfa (α) oraz beta (β). W wyniku emisji
promieniowania α rad przechodzi w radon.
Zasadniczy wpływ na promieniotwórczość popiołów ma zawartość radionuklidów w
węglu i jest ona bardzo zróżnicowana w zależności od złoża z jakiego pochodzi węgiel. W
Polsce więcej pierwiastków promieniotwórczych ma węgiel pochodzący z Zagłębia
Wałbrzyskiego, mniej zaś węgiel z Górnośląskiego Zagłębia Węglowego.
Przeciętne w jednym kilogramie węgla znajduje się 1 mg uranu i 3 mg toru.
Badaniadowiodły, że zawartość pierwiastków promieniotwórczych jest wielokrotnie większa
w
odpadach niż w węglu, ponadto więcej ich występuje w odpadach z węgla kamiennego niż
brunatnego.
Wydawnictwo Oświata, Warszawa 2000
J.Kucowski, D.Laudyn, M.Przekwas: "Energetyka a ochrona środowiska"
Zasoby węgla w głównych rezerwuarach na Ziemi. Podane wielkości określaja gigatony.
Emisja roczna dwutlenku węgla z rozpadu materiału organicznego w lasach i obszarach
trawiastych wynosi 220 miliardów ton. Emisje w wyniku działalności człowieka wynoszą 27
miliardów ton na rok. Wulkany emitują rocznie 130–230 milionów ton atmosferycznego CO
2
Queseek