J
AK ZGOTOWANO KRZY
Ż
N
ARODOWI
P
OLSKIEMU
Za:
http://piotrbein.wordpress.com/2010/09/08/jak-zgotowano-krzyz-narodowi-polskiemu/
…Kiedy Polacy wreszcie si
ę
obudz
ą
i wezm
ą
sprawy w swoje r
ę
ce? Je
ż
eli
w Polsce nie powstanie zorganizowana siła polityczna wolna od manipulacji
przez
ż
ydów i nie przerwie post
ę
puj
ą
cego zgubnego biegu wydarze
ń
dla
Polski, to za 10 – 15 lat Polacy we własnym kraju b
ę
d
ą
parobkami. Powy
ż
sze
słowa kierowane s
ą
z najwy
ż
szym tragizmem do Polaków, a zwłaszcza do
młodej inteligencji, a
ż
eby przestała by
ć
ś
lepa wobec tragedii Narodu
Polskiego. Wzywamy wszystkich prawdziwych Polaków do samoobrony,
samoorganizacji i samostanowienia o sobie.
BÓG – HONOR – OJCZYZNA
Jak zgotowano krzy
ż
Narodowi Polskiemu
Słowo wstępne
Tragedia, która spadła na Polsk
ę
w 1989 roku w postaci “okr
ą
głego stołu”, wolnych wyborów i rz
ą
du
Mazowieckiego nie została jeszcze przez wi
ę
kszo
ść
Narodu zrozumiana. Wszyscy si
ę
cieszyli,
ż
e
komuna upadła. Polacy nie zdawali sobie sprawy z komedii w któr
ą
zostali uwikłani w sposób z góry
zaplanowany. Ta komedia mo
ż
e si
ę
zako
ń
czy
ć
tragicznie dla Narodu Polskiego, tragicznie na dziesi
ą
tki,
a mo
ż
e nawet na setki lat. Komuna upadła, bo taka decyzja zapadła w Nowym Jorku, w gabinecie
Rockefellera przy współudziale tajnej
ż
ydo-maso
ń
skiej lo
ż
y B’nei B’rith. Komun
ę
, która była
skompromitowana do cna, postanowiono zast
ą
pi
ć
nowym szyldem. „Nasi” ludzie zostan
ą
na swoich
stanowiskach.
Ż
yd Rakowski pomaga wyko
ń
czy
ć
parti
ę
, a całe legiony
ż
ydów, dot
ą
d partyjnych, przeszły
do opozycji i jako działacze katoliccy „Solidarno
ś
ci” dogadali si
ę
przy „okr
ą
głym stole” ze swoimi wrogami
rz
ą
du.
Najpierw tajne rozmowy ze sob
ą
, tajny podział ról, a potem komedia dla nie
ś
wiadomego Narodu.
Ż
ydzi,
wykorzystuj
ą
c naiwno
ść
Polaków i przy ich pomocy, opanowali obecnie całkowicie wszystkie
najwa
ż
niejsze dziedziny
ż
ycia w Polsce. Tragedia Polaków zacz
ę
ła si
ę
za rz
ą
dów Sasów, którzy w
sposób zorganizowany przez, niszczyli nasz
ą
kultur
ę
i obyczaje. Pod nich haniebnym zachowaniem,
mason, król Stanisław August Poniatowski oddał Polsk
ę
masonerii w dzier
ż
aw
ę
. Jak to si
ę
dla niego i
dla Polaków sko
ń
czyło, to dobrze ju
ż
wiemy. Kulisy dwudziestolecia dziejów Polski wskrzeszonej,
wyra
ź
nie wskazuj
ą
,
ż
e masoneria ponownie zwyci
ęż
yła. Symbolem zwyci
ę
stwa masonerii było
usuni
ę
cie z korony Krzy
ż
a i wło
ż
enie gwiazdek maso
ń
skich na skrzydła Orła Białego. Po drugiej wojnie
ś
wiatowej korona spadła, ale gwiazdki maso
ń
skie pozostały. Pozostały równie
ż
stare układy
ż
ydów
ameryka
ń
skich z
ż
ydami rosyjskimi i polskimi, a owocem tych układów była Jałta.
Ż
ydzi po wymordowaniu w Katyniu i innych miejscach zagłady polskich oficerów i inteligencji (NKWD –
tajna policja kierowana przez
ż
ydów), zacz
ę
li przygotowywa
ć
si
ę
do obj
ę
cia rz
ą
dów w przyszłej
Polsce. Powstał Zwi
ą
zek Patriotów Polskich w ZSRR, w skład którego wchodzili prawie sami
ż
ydzi.
Przygotowywano kadry nowych wła
ś
cicieli Polski. Po tzw., „wyzwoleniu” zacz
ę
ła si
ę
nowa tragedia
Narodu Polskiego. Zapełniły si
ę
wi
ę
zienia.
Ś
wiat wiwatował, ciesz
ą
c si
ę
z zako
ń
czenia II wojny
ś
wiatowej, a w Polsce zacz
ą
ł si
ę
nowy terror. Nowa „ludowa” –
ż
ydowska władza postanowiła
wymordowa
ć
wszystkich potencjalnych przywódców Narodu oraz resztki inteligencji. Powstało
ż
ydowskie UB, z cał
ą
armi
ą
zwyrodniałych
ż
ydów, takich jak: Ró
ż
a
ń
ski, Radkiewicz,
Ś
wiatło. Pomagała
im armia prokuratorów, s
ę
dziów, adwokatów i komendantów Zakładów Karnych. Dzi
ś
przybł
ę
da
ż
ydowska Drawicz woła: „nie b
ę
dziemy nikogo rozlicza
ć
za przeszło
ść
, musimy post
ę
powa
ć
po
chrze
ś
cija
ń
sku”. Ciekawe,
ż
e w latach terroru, tacy Drawicze nie chcieli post
ę
powa
ć
po chrze
ś
cija
ń
sku.
Dzi
ś
kryj
ą
i staj
ą
w obronie swoich pobratymców, zbrodniarzy, sami udaj
ą
c niewinne baranki.
Ż
ydzi zrobili miejsce dla swoich: Bermanów, Radkiewiczów, Ró
ż
a
ń
skich,
Ś
wiatłów, Szyrów, Minców,
Michników – Szechterów, Bratkowskich i tysi
ę
cy innych. Zacz
ą
ł si
ę
terror tzw., „stalinowski”,
dokonywany r
ę
kami
ż
ydów i ich agentów. Rabowano kraj. Z biegiem lat, na Zachód, docierało coraz
wi
ę
cej wiadomo
ś
ci o terrorze
ż
ydowskim w Polsce.
Ż
ydzi, widz
ą
c,
ż
e sprawa mo
ż
e sta
ć
si
ę
bardzo
gło
ś
na, dokonuj
ą
prowokacji w Kielcach. Bojówki
ż
ydowskie, zmontowane z ró
ż
nej ma
ś
ci agentów,
napadły na domy
ż
ydowskie, robi
ą
c wielki popłoch. Prasa
ż
ydowska tylko na to czekała. Cały
ś
wiat
dowiedział si
ę
,
ż
e to Polacy prze
ś
laduj
ą
ż
ydów. S
ą
to stare metody, przez
ż
ydostwo wielokrotnie
wypróbowane.
Potem przyszły rozgrywki mi
ę
dzy komunistami –
ż
ydami i „chamami”, walka o władz
ę
. Wywoływało si
ę
kryzysy, by niezadowolenie społeczne wzrosło i odpowiednio je podsycaj
ą
c, rozgrywano układy, kosztem
nieraz dziesi
ą
tków zabitych i tysi
ę
cy aresztowanych, bitych Polaków, którzy nie
ś
wiadomie stali si
ę
obiektem
manipulacji grup rozgrywaj
ą
cych własne plany – nie polskie. Tak prze
ż
yli
ś
my lata 1956, 1968, 1970, 1976,
1980 i doczekali
ś
my si
ę
tego,
ż
e
ż
ydzi cz
ęś
ciowo odsuni
ę
ci od władzy w 1956 roku powracaj
ą
triumfalnie
na najwy
ż
sze stanowiska, wykorzystuj
ą
c do tego celu Wał
ę
s
ę
i „Solidarno
ść
”. Naiwni Polacy, zwiedzeni
w
ś
ród „działaczy” pseudo-katolickich, działaczy społecznych itp., zaufali podstawionemu agentowi
Wał
ę
sie, który został wylansowany przez pras
ę
ż
ydowsk
ą
, radiostacje radiowe i telewizyjne na
usługach
ż
ydowskich. Niedouczone, ciemne, ogłupiane przez dziesi
ą
tki lat społecze
ń
stwo, pozbawione
my
ś
li i polityki polskiej, odsuni
ę
te od prawdziwych
ź
ródeł informacji, bez elity intelektualnej, która czuje i
my
ś
li po polsku, ale za to z cał
ą
mas
ą
przywódców, artystów i twórców, pisarzy pochodzenia
ż
ydowskiego, lub takich co poszli na słu
ż
b
ę
szatanowi do masonerii, to społecze
ń
stwo stało si
ę
ofiar
ą
spisku doskonale zorganizowanego, który objawił si
ę
przy „okr
ą
głym stole”, fars
ą
wyborów i w konsekwencji
przekazaniem rz
ą
dów
ż
ydowi Mazowieckiemu. A swoj
ą
drog
ą
, ten Mazowiecki to geniusz. Jest to
ż
yd i
Polak, mason i katolik, dziennikarz, polityk i były premier, jednym słowem jest wszystkim.
Prawda o Wał
ę
sie
Ż
ydzi po wielu pora
ż
kach, przepychankach z Moczarem, wrócili triumfalnie do rz
ą
du z pomoc
ą
Wał
ę
sy, który
z ka
ż
dym dniem, z ka
ż
dym wywiadem demaskował si
ę
, odkrywaj
ą
c swoje nieuctwo, dyletantyzm
polityczny i pych
ę
. Wał
ę
sa operował sloganami podsuni
ę
tymi przez
ż
ydostwo. Jego wiedza jest
ż
adna. Nie
dokonał
ż
adnych przemy
ś
le
ń
. Nie zna historii Polski, my
ś
lał tylko o pełnym brzuchu – co było wida
ć
,
mieszkał w rezydencji i nawet zacz
ą
ł nosi
ć
sygnet z wygrawerowanym maso
ń
skim trójk
ą
tem. W swej
prezydenturze zapisał si
ę
w
ś
wiadomo
ś
ci „czarn
ą
kart
ą
”. Wał
ę
sa to agent UB/KGB; król cyganów ze wsi
Popowo o niejasnym internacjonalistycznym pochodzeniu. W prezydenckiej kampanii wyborczej,
sfinansowanej przez
ż
ydowskich aferzystów Baksika-G
ą
siorowskiego, nakłamał wi
ę
cej jak Lenin i
Goebbels razem wzi
ę
ci. Za nagrod
ę
Nobla dla Wał
ę
sy niemiecki Kahał zapłacił 300.000 dolarów. Wzorem
Lenina naobiecywał złotych nocników, gruszek na wierzbie i opowiadał bajki o drugiej Japonii. Obiecywał:
100 milionów dla ka
ż
dego, w dwa miesi
ą
ce miał zapewni
ć
ład i bezpiecze
ń
stwo, a komendantów policji
zamieni
ć
w listonoszy, aferzystów pu
ś
ci
ć
w skarpetkach. Kapitali
ś
ci mieli przywie
źć
wory dolarów, a
odwrotnie wywie
ź
li. Prezydentem Polski został człowiek bełkoc
ą
cy niezrozumiałym j
ę
zykiem idiotyzmy,
udowadniaj
ą
cy,
ż
e go sta
ć
na kroki nieobliczalne. W czasie wizyty prezydenckiej w USA znani dziennikarze
zadali Wał
ę
sie pierwsze pytanie: “Co panu prezydentowi sprawiło najwi
ę
cej przyjemno
ś
ci w trakcie
pobytu w Stanach Zjednoczonych”? – Prezydent Wał
ę
sa wstał i odpowiedział: “Najbardziej
starała si
ę
ż
ona przyjemno
ś
ci mi robi
ć
” (Relax nr. 16 z 20.04.1991r Chicago).
Zachowanie znamionuje osobowo
ść
. Dowcip jest na miar
ę
człowieka, podobnie jak człowiek
warto
ś
ciowy jest poziomem kreowanego przez siebie dowcipu. Je
ś
li stwierdzaj
ą
cy o sobie “nag
ą
prawd
ę
”
był wybrany w demokra-tycznych wyborach prezydent – to có
ż
mo
ż
na o nim my
ś
le
ć
skoro wybrali go
ciemni i głupi?. Dziecku nie daje si
ę
zapałek. Wał
ę
sa przypominał szale
ń
ca, któremu umo
ż
liwiono
zabaw
ę
przeł
ą
cznikami na tablicach steruj
ą
cych elektrowni
ą
j
ą
drow
ą
. Król był nagi. Zeszli
ś
my do roli
poddanych króla Ubu. Nale
ż
ałoby zapyta
ć
, kto go wybrał na prezydenta? Dlaczego to Polacy pozwalaj
ą
si
ę
ogrywa
ć
oszustowi znaczonymi kartami. Po pierwsze nie jest prawd
ą
,
ż
e to Polacy wybrali Wał
ę
s
ę
na Prezydenta. Wał
ę
sa został wylansowany przez
ż
ydowskie lobby z Brukseli. Mi
ę
dzynarodowy Fundusz
Walutowy – agenda tajnego
ś
wiatowego
ż
ydowskiego rz
ą
du – potrzebowała w Polsce króla Ubu,
bezwoln
ą
marionetk
ę
wykonuj
ą
c
ą
ka
ż
de polecenie w interesie
ś
wiatowego
ż
ydostwa. Wał
ę
sa ani
robotnik (dwa dni z wczorajszym pracował w stoczni przy noszeniu kabli), ani chłop; lump o
mentalno
ś
ci alfonsa z pół
ś
wiatka. Z małego złodziejaszka mleka w hotelach robotniczych,
półanalfabety, człowieka o mentalno
ś
ci handlarza koni czy sutenera, dziecioroba lewych dzieci –
wyrasta na wielkiego m
ęż
a stanu – podobnie zreszt
ą
jak dobrze nam znany Nikodem Dyzma.
Oprócz nagrody Nobla z całego
ś
wiata spływały od ló
ż
maso
ń
skich i Uniwersytetów doktoraty
“Honoris-Cauza”.
Przed wyborami Wał
ę
sa obiecywał wiele. Pó
ź
niej, gdy wraz ze swoj
ą
“dru
ż
yn
ą
” opanował władz
ę
,
wypi
ą
ł si
ę
na 10 milionów członków “Solidarno
ś
ci” i na cały Naród. Zacz
ą
ł mówi
ć
,
ż
e wła
ś
ciwie to on nic
nie mo
ż
e. Nie mógł: uwłaszczy
ć
Polaków, przegoni
ć
aferzystów i obcych agentów, ukróci
ć
bandytyzmu. Nie mógł nawet “pu
ś
ci
ć
w skarpetkach” – jak to przyrzekał – dwóch
ż
ydowskich złodziei
– Bagsika i G
ą
siorowskiego, którzy za wykradzione w Polsce biliony urz
ą
dzili sobie luksusowe pałace w
Izraelu. To pod rz
ą
dami Wał
ę
sy Polska była okradana na masow
ą
skal
ę
, afera goniła afer
ę
. Zbudował
on dobrobyt, ale dla garstki agentów, złodziei
ż
ydów. Wp
ę
dził natomiast w n
ę
dz
ę
i beznadziej
ę
20
milionów uczciwych Polaków, którym brakuje na czynsze, lekarstwa i chleb. Zafundował te
ż
bezrobocie
si
ę
gaj
ą
ce 3 milionów osób. Podczas swej wizyty w USA w 1991 roku, Wał
ę
sa m.in., powiedział w
konsulacie polskim w Nowym Jorku do ameryka
ń
skich biznesmenów: …bo powinni
ś
cie wiedzie
ć
,
ż
e
najlepsze interesy robi si
ę
z głupimi i ciemnymi.
Dnia 27.10.1994 roku na spotkaniu z mieszka
ń
cami Warszawy w ko
ś
ciele przy ul. Chłodnej, Pani
Walentynowicz publicznie o
ś
wiadczyła,
ż
e Wał
ę
sa nie organizował strajku w stoczni. Skok przez płot ze
ś
rubokr
ę
tem w r
ę
ku jest zakłamanym mitem podobnym do wystrzału z “Aurory” wymy
ś
lonym dla celów
propagandowych przez filmowców – rosyjskich
ż
ydów. Wał
ę
sa na polecenie MSW, a personalnie gen.
Kiszczaka, został na teren stoczni dowieziony od strony kanału motorówk
ą
. W sali BHP, dowiezieni
wcze
ś
niej agenci (przebrani w kombinezony) okrzykn
ę
li Wał
ę
s
ę
o ps. “Bolek” – przywódc
ą
strajkuj
ą
cych
stoczniowców.
Nie wolno wi
ę
c pod
ż
adnym pozorem dopuszcza
ć
, aby Wał
ę
sa nadal szkodził Polsce i Polakom.
Obowi
ą
zkiem naszym jest to, aby Wał
ę
sa ju
ż
nigdy nie zaistniał na polskiej scenie politycznej wła
ś
nie
m.in., dlatego,
ż
e do obcych mówił o swoim narodzie,
ż
e jest “ciemny i głupi”. Ten współczesny Kaligula
b
ę
dzie jeszcze si
ę
gał po władz
ę
. Obecnie wyjechał do USA na “wykłady”. Kaligula spalił Rzym, on
mo
ż
e spali
ć
Polsk
ę
. B
ą
d
ź
my m
ą
drzy przed szkod
ą
!
Ż
ydzi i “bydl
ę
ta”
Naród
ż
ydowski ró
ż
ni si
ę
zasadniczo od wszystkich innych. Jak w
ś
wiecie zwierz
ę
cym gatunki
paso
ż
ytnicze trac
ą
wiele cech sobie wła
ś
ciwych, tak
ż
ydzi w ci
ą
gu historii wyzbyli si
ę
swego terytorium
i swego j
ę
zyka. Czemu jednak nale
ż
y przypisa
ć
,
ż
e
ż
ydostwo trwa w dalszym ci
ą
gu i nie tylko trwa, ale
daje si
ę
nam wszystkim tak bole
ś
nie we znaki?
Otó
ż
czynnikiem tym jest osobliwa psychika
ż
ydowska, która odcina je wyra
ź
nie od
ś
wiata
chrze
ś
cija
ń
sko-aryjskiego. Psychika ta zawdzi
ę
cza swe powstanie i rozwój religii
ż
ydowskiej. Ta religia
ma wprawdzie mało wspólnego z tym, co my pod owym wyrazem rozumie
ć
zwykli
ś
my, czyni jednak z
ż
ydostwa cało
ść
bardzo zwart
ą
– głosz
ą
c
ż
ydowsk
ą
wy
ż
szo
ść
i przeznaczenie
ż
ydostwa do panowania
nad
ś
wiatem. Religia ta, jest poprostu programem politycznym
ż
ydów, zajmuje si
ę
tylko sprawami
ziemskimi – a jedynie dla maskowania ubiera si
ę
w szaty religii.
Ż
ydzi powiadaj
ą
: “my si
ę
pracy nie
boimy, tylko dajcie nam ludzi”. A wi
ę
c na
ż
yda maj
ą
w pocie czoła pracowa
ć
goje (nie-
ż
ydzi) –
pogardliwie przez nich nazywani “chamami”. Talmud uczy,
ż
e
ż
ydzi s
ą
wy
ż
si od wszystkich narodów
ś
wiata, miło
ść
i uczciwo
ść
obowi
ą
zuje ich tylko wzgl
ę
dem siebie – gojów (nie-
ż
ydów) mo
ż
na nie tylko
okłamywa
ć
i oszukiwa
ć
, ale nawet zabi
ć
na ofiar
ę
Jahwe. Do tego nale
ż
y doda
ć
jeszcze ust
ę
py
niemoralne, w których tak si
ę
lubuje zmysłowa dusza
ż
ydowska (np: “NIE” – Urbana i “Gazeta
Wyborcza” –Michnika-Szechtera) – doradzaj
ą
ca im swobod
ę
płciow
ą
i zdobywanie na gojach złota –
drugiego ukochania
ż
ydowskiego. Oto kilka cytatów z Talmudu na dowód tego, co zostało wy
ż
ej
powiedziane: Nie wolno ograbi
ć
brata (tzn.,
ż
yda), ale wolno złupi
ć
nie-
ż
yda, to znaczy goja, poniewa
ż
jest napisane: Nie b
ę
dziesz grabił bli
ź
niego twego. Ale słowa te nie odnosz
ą
si
ę
do goja (nie-
ż
yda),
poniewa
ż
on nie jest bratem twoim.
I dalej Talmud mówi:
Ż
ydzi nazywaj
ą
si
ę
lud
ź
mi, narody
ś
wiata nie nazywaj
ą
si
ę
lud
ź
mi, lecz
bydl
ę
tami… Chocia
ż
ludy
ś
wiata podobne s
ą
zewn
ę
trznie do
ż
ydów, ale to tylko tak, jak małpy s
ą
podobne do ludzi…
Ż
ycie goja jest pozostawione w r
ę
ku
ż
yda, a wiele tym bardziej jego mienie…
Oszukanie goja jest dozwolone… Zniszcz
ż
ycie goja i zabij je, b
ę
dziesz bowiem miły Majestatowi
Boskiemu jako ten, który składa ofiar
ę
kadzidła. Tak wi
ę
c od tysi
ę
cy lat moralno
ść
ż
ydowska
ukształtowała si
ę
inaczej wzgl
ę
dem siebie, a inaczej wzgl
ę
dem narodów nie
ż
ydowskich (gojów).
Talmud – ten wielki wychowawca narodu
ż
ydowskiego – jest do tej pory przedmiotem czci Izraelitów
i stanowi dla nich kodeks religijny.
Jeden z nieprzeci
ę
tnej miary uczonych polskich – prof., dr Feliks Koneczny w swojej pracy “Jak
załatwi
ć
kwesti
ę
ż
ydowsk
ą
” m.in., tak pisał:
Ż
ydzi odnie
ś
li nad nami wielki triumf, narzuciwszy znacznej
cz
ęś
ci naszego
ż
ycia zbiorowego metody swej własnej cywilizacji (…) Nie wolno by
ć
cywilizowanym na
dwa sposoby. (Aut – aut.. – Albo musimy si
ę
od
ż
ydzi
ć
, albo zginiemy marnie w za
ż
ydzeniu. W tezie tej
nie ma antysemityzmu, lecz tylko ostrze
ż
enie przed mieszank
ą
cywilizacyjn
ą
(…) Nie mo
ż
e si
ę
rozwija
ć
cywilizacja, w któr
ą
wplotła si
ę
druga; có
ż
dopiero, je
ż
eli ma si
ę
do czynienia z takimi
przeciwie
ń
stwami, jakie dziel
ą
cywilizacj
ę
ż
ydowsk
ą
od łaci
ń
skiej (…) Jak
ż
esz lubi
ć
takich, którzy chc
ą
mie
ć
wszystkich za “podnó
ż
ek” i za niewolników swoich? Takich, którzy s
ą
wrogami całemu
ś
wiatu, bo
im religia nakazuje czyni
ć
wszystkim
ź
le? (…) Piel
ę
gnujmy u siebie jedn
ą
tylko cywilizacj
ę
, wył
ą
cznie
łaci
ń
sk
ą
, a
ż
ydowska cywilizacja sama si
ę
usunie z
ż
ycia publicznego, b
ę
dzie w nim wegetowa
ć
i
zamiera
ć
…
Wobec tego cała nasza walka z atakiem na Polsk
ę
cywilizacji
ż
ydowskiej: kłamstwa, podst
ę
pu,
oszustwa, przemocy, demoralizacji – nie jest antysemityzmem, jak nam
ż
ydzi chc
ą
wmówi
ć
.
Obrona jest naszym obowi
ą
zkiem. Wszyscy Polacy współpracuj
ą
cy z
ż
ydami s
ą
kolaborantami, a za
to grozi rozliczenie – jak za czasów okupacji niemieckiej – ze zdrajcami. Jedno jest pewne,
ż
e
ż
ydzi
okupuj
ą
cy Polsk
ę
zostan
ą
nale
ż
ycie ukarani tak, jak na to zasłu
ż
yli. Na list
ę
okupantów
ż
ydowskich i
kolaborantów (szabes gojów – to ci sprzedajni Polacy, którymi posługuj
ą
si
ę
ż
ydzi), działaj
ą
ca w
podziemiu polska organizacja systematycznie wpisuje nazwiska “osób do rozliczenia”. Lista
wyró
ż
niaj
ą
cych si
ę
okupantów
ż
ydowskich i polskich szabes-gojów jest długa. A oto niektóre nazwiska
z tej listy:
Amroziewicz Jacek, Ajnekiel Andrzej, Adamiecki Wojciech, Bratkowski Andrzej, Bratkowski Stefan,
Burzy
ń
ski Marek, Bryl Ernest, Balcerowicz Leszek, Bugaj Ryszard, Bujak Zbigniew, Braun Juliusz Jan,
Boni Michał, Borusewicz Bogdan, Bielecki Jan Krzysztof, Borowski Marek, Braniewska Dagmara,
Blinowska Justyna, Bło
ń
ski Jan, Bogucka Teresa, Celi
ń
ski Andrzej Ciemniewski Jerzy, Chojna-Duch
El
ż
bieta, Wiesław Chrzanowski, Cywi
ń
ska Izabela, Chajn Józef, Dejmek Kazimierz, Dorn Ludwik,
Drawicz Andrzej, Drozdowski Marian, Dziewanowski Kazimierz, Edelman Marek, Falandysz Lech,
Fikus Mariusz, Frasyniuk Władysław, Fibak Wojciech, Gawronik Aleksander, Geremek Bronisław,
Gronkiewicz-Waltz Hanna, Hall Aleksander, Gross Tadeusz Jan, Gieysztor Aleksander, Górski Jan,
Grzegorczyk Andrzej (KIK), Gasparski Wojciech, Hall Aleksander, Holzer Jerzy, Holcer Jan, Jastrz
ę
bski
Bogdan, Jonas Andrzej, Józefiak Cezary, Janas Zbigniew, Janowski Jan, Kowalec Stefan, Komorowski
Bronisław, Krzak Marian, Konopka Nowian Piotr, Kuczy
ń
ski Waldemar, Kuratowska Zofia, Kuro
ń
Jacek,
Kozłowski Krzysztof, Kwa
ś
niewski-Stolzman Aleksander, Krawczyk Rafał, Kołakowski Leszek,
Kami
ń
ski Antoni, Król Marcin, Konczewski Piotr, Kapu
ś
ci
ń
ski Ryszard, Krajewski Wojciech, Labuda
Barbara, Lewandowski Janusz, Lipszyc Bazyli, Lity
ń
ski Jan, Lans Wiesław, Ł
ę
towski Maciej, Ł
ę
towska
Ewa, Mazowiecki Tadeusz, Maciarewicz Antoni, Michnik Szechter Adam, Misi
ą
g Wojciech,
Małachowski Aleksander, Modzelewski Witold, Manteufel Ryszard, Micewski Andrzej, Michalski
Krzysztof, Miller Leszek, Mokrzycki Edmund, Modrzewski Zbigniew, Mi
ę
dzyrzecki Artur, Miłosz
Czesław, Modzelewski Karol, Naimski Piotr, Nał
ę
cz Tomasz, Nowicki Marek, Niezabitowska Małgosia,
mec. Olszewski Jan, Onyszkiewicz Janusz, Osiaty
ń
ski Jerzy, Passent Daniel, Paszy
ń
ski Aleksander,
Potocki Andrzej, Piontek Danuta, Rakowski Mieczysław, Rezich-Modli
ń
ska Alicja, Rokita Jan Maria,
Reykowski Janusz, Rurkiewicz Jan, Ross Tadeusz, Rysiad Gwidon, Ryszka Franciszek, Radomska
Maria, Radziwił Anna, Rajszczak Katarzyna, Rastawicka Danuta, Reiff Ryszard, Reiter Janusz, Sekuła
Ireneusz, Skalski Ernest, Skubiszewski Krzysztof, Siwiec Marek, Szczypiorski Andrzej, Suchocka Anna,
Ś
wi
ę
cicki Marcin, Seryusz Wolski Jacek, Syryjczyk Tadeusz, Staniszewska Gra
ż
yna, Szurmiej
Szymon, Szulc Anna, Spychalska Ewa, Sobolewski Marek, Stelmachowski Andrzej, Stachurska
Jadwiga, Słonimski Piotr, Smolar Aleksander, Stemplowski Ryszard, Stolzman Maria, Szczepa
ń
ski Jan
Józef,
Ś
lisz Józef, Taylor Jacek, Turowicz Jerzy (umarł), Trzeciakowski Witold, Tazbir Janusz, Terlecki
Władysław, Toepliz Krzysztof, Tomaszewski Lech, Tomaszewski Jerzy, Tymowski Andrzej, ks.
Tischner Józef, Urban Jerzy, Ujazdowski Kazimierz, Waiss Janusz, Wielowiejski Andrzej, Wierzbicki
Piotr, Wujec Henryk, Wojciechowski Andrzej, Wellisz Stanisław, Wajda Andrzej, Wał
ę
sa Lech,
Wielowiejski Andrzej, Wo
ź
niakowski Jacek, Wróblewski Kajetan Andrzej, Wujec Henryk, Wiatr Jerzy,
Zar
ę
bski Andrzej, Zoll Andrzej, Ziabicki Andrzej, Zachwatowicz Krystyna, Zakrzewski Andrzej, Zanussi
Krzysztof, Zawadzki Sylwester, Zieli
ń
ski Jerzy, Zamoyski Jan,
Ż
aryn Jan.
Aby zrozumie
ć
nasz
ą
tragedi
ę
nale
ż
y uzmysłowi
ć
sobie kilka bardzo wa
ż
nych faktów, które ni
ż
ej
przedstawiamy.
Otó
ż
specyficzna
ż
ydowska ironia kazała Jakubowi Bermanowi (
ż
yd) szarej eminencji PRL, da
ć
ż
ydowi
Jerzemu Turowiczowi koncesj
ę
na “najbardziej katolickie” pismo w Polsce. Tylko bezmierna naiwno
ść
i
łatwowierno
ść
społecze
ń
stwa polskiego sprawia,
ż
e ten gigantyczny szwindel funkcjonuje pod
kierunkiem Jerzego Turowicza. Dekoracja – to artykuły pełne uczucia religijnego, cytaty z Pisma
Ś
wi
ę
tego,
ż
ywoty
ś
wi
ę
tych, wypowiedzi hierarchów itp., a w istocie – realia:
ż
ydowski o
ś
rodek
propagandowy, wa
ż
na ekspozytura B’nei B’rith, centrala konspiracji
ż
ydowskiej, której rol
ę
nie sposób
przeceni
ć
. W maso
ń
skich pismach lo
ż
y “Kopernik”, wła
ś
nie najcz
ęś
ciej cytowanym czasopismem
jest…”Tygodnik Powszechny”.
Ż
ydostwo skupione wokół tego parszywego tygodnika oraz w Klubach
Inteligencji Katolickiej – stanowi ekspozytur
ę
kosmopolitycznej mafii kierowniczej dla centrali
ś
wiatowego syjonizmu. Konspiracja
ż
ydowska, podobnie jak cała masoneria, w działalno
ś
ci swej opiera
si
ę
na ludziach, których wychowuje i przygotowuje przez całe dziesi
ę
ciolecia. Zorganizowana przez Juli
ę
Bristigerow
ą
i Jakuba Bermana mafia
ż
ydowska odegrała niezwykle wielk
ą
rol
ę
przy organizowaniu
JUDEOPOLONII przez biuro matrymonialne. Mał
ż
e
ń
skie pary mieszane kojarzono wszelkimi
ś
rodkami i dopiero takie układy decydowały o karierach politycznych na wszystkich szczeblach drabiny
partyjno-pa
ń
stwowej. Biuro posiadało liczny “personel” dyskretnie działaj
ą
cy na terenie całej Polski. Był
to “zwi
ą
zek rodzin ze sob
ą
spokrewnionych” – zało
ż
ony na wzór sycylijskiej mafii. To wła
ś
nie z tego
mafijnego “zwi
ą
zku” wywodzi si
ę
dzisiejsza elita władzy w PRL bis 1996 roku. W kwietniu 1946 roku na
posiedzeniu Egzekutywy Komitetu
Ż
ydowskiego Berman m.in., powiedział:
Ż
ydzi maj
ą
okazj
ę
do
uj
ę
cia w swoje r
ę
ce cało
ś
ci
ż
ycia pa
ń
stwowego w Polsce i roztoczenia nad nim swojej kontroli. Nie
pcha
ć
si
ę
na kierownicze stanowiska reprezentacyjne. W ministerstwach i urz
ę
dach tworzy
ć
drugi
garnitur. Przyjmowa
ć
polskie nazwiska. Zataja
ć
swoje
ż
ydowskie pochodzenie (…) Kwestia
ż
ydowska
jaki
ś
czas b
ę
dzie jeszcze zajmowała umysły Polaków, lecz ulegnie to zmianie na nasz
ą
korzy
ść
, gdy
zdołamy wychowa
ć
cho
ć
dwa pokolenia polskie… Jest to budowanie przyszłego podło
ż
a szerszych
celów politycznych.
To wła
ś
nie w tym proroczym powiedzeniu
ż
yda Bermana tkwi cała tajemnica sukcesu odniesionego
przez
ż
yda Kwa
ś
niewskiego vel Stolzmana w wyborach prezydenckich 1995 roku. Agendy mafijne, o
których była mowa, to wysoko wyspecjalizowane zespoły dywersji politycznej, infiltracji, manipulacji
opini
ą
społeczn
ą
. Grupy na pozór niezale
ż
ne, w istocie powi
ą
zane s
ą
personalnie i organizacyjnie.
Stanowi
ą
jeden zło
ż
ony organizm, chocia
ż
niewidoczny dla patrz
ą
cego z zewn
ą
trz. Ich podstawowym
zadaniem jest organizowanie “rewolucji” – wstrz
ą
sów społecznych, po ka
ż
dym z nich wpływy mafii,
która je inspiruje, zostaj
ą
umocnione, a społecze
ń
stwo bardziej zniewolone. Kolejne rewolty w kraju
były organizowane przez tych samych “specjalistów” z mafijnych o
ś
rodków kierowniczych przez
ż
ydowsk
ą
konspiracj
ę
. Ci sami ludzie inspirowali i kierowali wydarzeniami Polskiego Pa
ź
dziernika 1956
roku, “Marca” w 1968, “Grudnia” 1970, na Wybrze
ż
u, “Sierpnia” 1980 roku.
Ta ostatnia data ma wyj
ą
tkowy ci
ęż
ar. Bunt społecze
ń
stwa był ze wszech miar usprawiedliwiony. Te
dziesi
ęć
milionów miało racj
ę
i nie tylko dziesi
ęć
, bo całe niemal społecze
ń
stwo. Stali
ś
my si
ę
jednak
obiektem gigantycznej manipulacji, opartej przede wszystkim na rozp
ę
taniu emocji społecznych. Nie
zdawali
ś
my sobie sprawy,
ż
e doradcy obu stron z zasady byli maso
ń
skimi bra
ć
mi, którym chodziło o
jedno i to samo, a rokuj
ą
cy ze sob
ą
otrzymali instrukcj
ę
z tej samej centrali. Oni te
ż
decyduj
ą
o
wynikach wszystkich wyborów w Polsce, a nie Naród.
W historii Polski czynione wiele wysiłków w rozwi
ą
zywaniu kwestii
ż
ydowskiej. U
ż
ywano trzech dróg:
chrztu, równouprawnienia i asymilacji. Jak ju
ż
wiemy, wszystkie metody zawiodły. Chrzest – to nale
ż
y
podkre
ś
li
ć
kategorycznie – nie zmienia w najmniejszym nawet stopniu ani narodowo
ś
ci, ani psychiki
ż
ydowskiej. Asymilacja za
ś
tak si
ę
odbywa,
ż
e to wła
ś
nie nie my
ż
ydów, lecz
ż
ydzi nas asymiluj
ą
i jak
dotychczas z du
ż
ym powodzeniem. O równouprawnieniu
ż
ydów tak wypowiedział si
ę
przywódca
ż
ydowski dr Ozajasz: Cała ta sprawa ró
ż
nych równouprawnie
ń
jest wynalazkiem
ż
ydowskim, jednym z
wielu kawałów
ż
ydowskich, które przyj
ę
ły od nas narody rdzenne zgrzytaniem z
ę
bów. Polacy musz
ą
przebudzi
ć
si
ę
z letargu. Je
ś
li to nie nast
ą
pi, wówczas Naród Polski i Pa
ń
stwo Polskie przez t
ę
spraw
ę
zgin
ą
.
“Holokaust” (zagłada) – czyli umowa z diabłem
Wszyscy Polacy musz
ą
koniecznie pozna
ć
t
ę
prawd
ę
,
ż
e dla swych dalekosi
ęż
nych celów, bogate
ameryka
ń
skie
ż
ydostwo postanowiło po
ś
wi
ę
ci
ć
ubogie masy
ż
ydostwa i zawarło pakt z Hitlerem. Edwin
Black w swojej ksi
ąż
ce: “The Transfer Agrement”, New York, Colie MaCmillan Publisher – (Umowa z
przesiedleniu, Nie ogłoszona historia Tajnej Umowy mi
ę
dzy Trzeci
ą
Rzesz
ą
a
ż
ydowsk
ą
Palestyn
ą
)
pisze:
1. Sami arcybogaci
ż
ydzi z Niemiec i Ameryki zasilili w roku 1933, hitlerowski rasizm, doprowadzili go
swoimi finansami do pot
ę
gi bestializmu, by m.in., zgładzi
ć
biedne masy
ż
ydowskie, co po zako
ń
czonej II
wojnie
ś
wiatowej było podstaw
ą
utworzenia pa
ń
stwa Izrael i dało asumpt do ujarzmienia narodów Europy
Ś
rodkowej i Wschodniej. Słowo HOLOCAUST załatwiało i jeszcze dzisiaj dla
ż
ydostwa załatwia
wszystko.
2. Naród
ż
ydowski, zwłaszcza ta masa biednych
ż
ydów winna pot
ę
pi
ć
ow
ą
komisj
ę
bogaczy
umawiaj
ą
cych si
ę
z Hitlerem co do emigracji do Palestyny 60.000 arcybogatych
ż
ydów. Jak ju
ż
wiemy,
obie strony dotrzymały postanowie
ń
“Umowy z Diabłem”. Dzisiaj ci ameryka
ń
scy
ż
ydzi-bogacze wojuj
ą
finansami, obwiniaj
ą
ś
wiat za zniszczenie swojego narodu, słowem za eksterminacj
ę
, holokaust
(zagład
ę
). Jest to najstraszliwsza w dziejach
ś
wiata nauka, by nie zawiera
ć
umowy ani z diabłem ani
Złotym cielcem, ale tylko z Bogiem Miło
ś
ci.
Szczególnie młodemu polskiemu pokoleniu musimy powiedzie
ć
t
ę
prawd
ę
,
ż
e na terytorium Polski
okupowanym przez Niemców za jak
ą
kolwiek pomoc udzielan
ą
ż
ydom, Niemcy karali
ś
mierci
ą
. Trzeba zna
ć
t
ę
prawd
ę
,
ż
e w czasie okupacji Polacy przechowywali na swoim terytorium około 500.000
ż
ydów.
Ogromna ich wi
ę
kszo
ść
ocalała. Ocaleli oni nie tylko dzi
ę
ki pomocy, wysiłkowi i po
ś
wi
ę
ceniu ok. 4
MILIONÓW Polaków. Ze t
ę
pomoc zapłaciło
ż
yciem około 150 TYSI
Ę
CY Polaków. Za ukrywanie
ż
ydów
były nawet wypadki ukrzy
ż
owania Polaków! (patrz odpowied
ź
L.H. Morstina Gombrowiczowi w “
Ż
yciu
Warszawy” z 13.10.1963). “Polacy oprócz konkretnej pomocy ekonomicznej, a tak
ż
e zwi
ą
zanej z
ukrywaniem
ż
ydów, dawali im serce i ducha walki. A ten duch walki był olbrzymi
ą
, niewymiern
ą
warto
ś
ci
ą
przede wszystkim w walce z panuj
ą
cym w getcie defetyzmem (brak wiary w zwyci
ę
stwo), celowo
upowszechnianym przez rabinów (patrz: T. Bednarczyk, “
Ż
ycie codzienne warszawskiego getta”,
Warszawa 1995). Polacy brali równie
ż
czynny udział wraz z
ż
ydami (
Ż
ZW) w powstaniu w getcie
warszawskim; m.in.,
ż
ołnierze OW –KB, AK, policja granatowa (wielu z nich zgin
ę
ło).
Polacy codziennie dostarczali do warszawskiego getta 250 do 300 ton
ż
ywno
ś
ci. Codziennie za t
ę
pomoc gin
ę
li ludzie. Wszyscy Ci Polacy, którzy oddali swe
ż
ycie za niesienie pomocy
ż
ydom, powinni
doczeka
ć
si
ę
procesu beatyfikacyjnego. Wła
ś
nie w tej sprawie został zło
ż
ony 27 lutego 1996 roku
wniosek do Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie o spowodowanie wszcz
ę
cia procesu
beatyfikacyjnego dziesi
ą
tków tysi
ę
cy Polaków. Wniosek podpisali mieszka
ń
cy Krakowa z p. Andrzejem
Skrzy
ń
skim na czele, zam., 31-918 Kraków, O
ś
. Hutnicze 8/28. Pan Skrzy
ń
ski jest zało
ż
ycielem
Stowarzyszenia Obrony
Ś
wi
ę
tego Krzy
ż
a, który znajduje si
ę
za murem byłego obozu koncentracyjnego
w O
ś
wi
ę
cimiu. Członkowie stowarzyszenia czuwaj
ą
nieustannie przy krzy
ż
u, poniewa
ż
ameryka
ń
ski
rabin-chuligan Weiss zapowiedział,
ż
e Go usunie dlatego, aby Jego cie
ń
nie padał na teren obozu!
Przykład katolików z Krakowa powinien by
ć
wzorem dla Wszystkich Polaków.
Nigdy dot
ą
d
ż
aden naród w historii nie zrobił dla drugiego tyle, co my Polacy zrobili
ś
my dla
ż
ydów w
czasie okupacji hitlerowskiej. Jedynym pa
ń
stwem i narodem Europy, który zasłu
ż
ył sobie na to, aby o
nim powiedzie
ć
,
ż
e ratował
ż
ydów w czasie II wojny
ś
wiatowej, była Polska i Naród Polski (A. Reyman
– “Najja
ś
niejsza Rzeczypospolita”). Polacy ratuj
ą
c
ż
ydów kierowali si
ę
przesłankami obywatelskimi,
humanitarnymi, a nade wszystko chrze
ś
cija
ń
skimi. Obecnie
ż
ydowscy awanturnicy z USA (Weiss i inni)
tak to podzi
ę
kowali Polakom wyrzucaj
ą
c Karmelitanki z O
ś
wi
ę
cimia, gro
żą
te
ż
usuni
ę
ciem krzy
ż
a na
Ż
wirowisku. Polacy za swoje niezwykle bohaterskie czyny w pełni zasłu
ż
yli na wielki szacunek i
uznanie za wszystko to, co uczynili na
ż
ydów w czasie wojny, podczas gdy
ż
ydzi ameryka
ń
scy udawali,
ż
e problem
ż
ydowski nie istnieje, skazuj
ą
c w wyrachowany sposób miliony biednych współbraci na
zagład
ę
w obozach
ś
mierci.
Wa
ż
niejsze
ż
ydowskie afery w Polsce
1.Grabież srebra i złota FON plus cztery miliony dolarów przywiezionych z Londynu do Polski przez gen. Tatara.
Strata FON -–4 miliony złotych.
2. “Urwanie łba” 195 wielkich afer dokonanych przez prominentów żydo-komuny (PRL). Dane w/g informacji
prasowych lat 80-tych. Strata 12 bilionów złotych.
3. Grabież dobytku 300 rodzin tzw., wrogów ludu z Krakowa oraz występujących w mniejszym zakresie na
terenie całego kraju wysiedleń w okresie bitwy o handel. Polegało to na wytypowaniu właściciela bogatego domu
lub mieszkania. Wtajemniczeni UB-ecy właściciela zabijali lub aresztowali a majątek ich był przechwytywany przez
morderców z Bezpieki. Straty 1 bilion złotych.
4. “Urwanie łba” sprawie “wystrzał” (kradzież depozytów, wymuszanie okupu od cinkciarzy). Udziałowcami
afery byli pułkownicy i generałowie MSW. Straty skarbu państwa – 2 biliony złotych.
5. Bitwa o handel z lat 1945-1950 pod nadzorem Żyda-Minca. Odebrano wówczas Polakom dorobek całego
ż
ycia, dorobek wielu pokoleń polskich rodzin. Straty astronomiczne – 200 bilionów złotych.
6. Ograbienie Skarbu państwa w aferze alkoholowej, przechwycenie i zniszczenie Polskiego monopolu
Spirytusowego i Tytoniowego. Straty astronomiczne – 50 bilionów złotych.
7. Ograbienie, okpienie, wydmuchanie półtoramiliona Polaków z tytułu przedpłat mieszkaniowych. Bezdomni po
20 latach nie mają ani mieszkań ani pieniędzy. Straty astronomiczne 100 bilionów złotych.
8. Afera nabranych naiwniaków na bezpieczną kasę Grobelnego. Współudział ministra Krzaka. Straty – 3 biliony złotych.
9. Ograbienie 8 milionów emerytów z 40% składek ZUS. Polacy w pocie czoła pracowali za głodowe pensje dla
Judeopolonii i w dobrej wierze odkładali ze swego wynagrodzenia 40% dla ZUS. Oszczędności te zostały
ukradzione, a obecnie biedne państwo nie posiada funduszy na wypłacenie emerytur. Straty 100 bilionów złotych.
10. Ograbienie Skarbu państwa i Polaków przez tworzenie uprzywilejowanych przedsiębiorstw jak: żydowskie
PAX, INKO, LIBELLA, Fundacja Nisenbauma. Straty 100 bilionów złotych. Firmy te przez 47 lat nie płaciły
i nadal nie płacą ceł i podatków.
11. Afera przemytnicza MSW żyda gen. Matejewskiego. 18 tysięcy dukatów plus złoto. Aferze urwano “łeb” a złoto
podzielono między mafiosów MSW. Straty – 18 tys., dukatów.
12. Afera MSW gen. Milewskiego (żelazo – żądło). Napady, rabunki przemyt złota. Sprawie urwano “łeb” a walory
dewizowe podzielono między wtajemniczonych mafiosów MSW. Straty 5 bilionów złotych.
13. Afera FOZZ w/g danych posła Krasowskiego. Straty 9 bilionów złotych.
14. Afera rublowa, transfer z byłego ZSRR. Straty skarbu państwa 8 bilionów złotych.
15. Afera rublowa, transfer z b. NRD. Straty Skarbu państwa 12 bilionów złotych.
16. Afera Art-B w tym zniszczenie Ursusa. Straty 20 bilionów złotych.
17. Afera paszportowa, machloja polskich żydów MSW z angielskimi żydami. Wydmuchanie Państwowej
Wytwórni Papierów Wartościowych. Straty Skarbu Państwa 16 milionów dolarów (US)
18. Afera z zakupem śmigłowca Bella. Machloja amerykańskich żydów z polskimi żydami. Za zniszczenie
polskiego przemysłu lotniczego, nasi rodzimi targowiczanie pobrali 5 milionów dolarów łapówki. Z tego powodu 70
tysięcy polskich robotników (wysoko wykwalifikowanych) poszło na bruk. Zdolność obronna Polski została
obniżona. Zniszczono fabryki przemysłu lotniczego i obronnego, które były wybudowane po 1918 roku z inicjatywy
Kwiatkowskiego (COP) i wysiłkiem całego Narodu. Budowa COP – u miała na celu przygotowanie Polski przed
agresją Hitlera i Stalina. Straty 100 bilionów złotych.
19. Ograbienie Polaków przez odebranie działek budowlanych, ziemi, lokali handlowych, placów prawowitym
właścicielom. Tylko w Warszawie odebrano 20 tysięcy działek, które prawem Chazuka przydzielono oczywiście
tylko żydom i masonom. Np., przy ul. Sobieskiego, Nowoursynowskiej, Wolicy i wielu dzielnicach Warszawy
i kraju. Przy Al. Wilanowskiej w Warszawie na terenie odebranych bezprawnie działek nomenklatura PZPR
wybudowała przepiękne wille o czerwonych dachach. Społeczeństwo Warszawy nazywa ten super ekskluzywny
zakątek “Zatoką Czerwonych Świń”. Należy do tego jeszcze dodać, że Kiszczak i jego kolesie żydowskiego
pochodzenia (sama generalicja i pułkownicy), budowali wille siłami żołnierzy poborowych. Budynki te potem
sprzedali po spekulacyjnych (przepraszam rynkowych) cenach, za co zarobili po 100.000 dolarów. Straty w skali
kraju 10 bilionów złotych.
20. Pozbawienie Polaków poszkodowanych przez Trzecią Rzeszę Niemiecką odszkodowań za roboty
przymusowe i obozy pracy przymusowej w czasach okupacji. Straty 500 miliardów Marek
21. Koszty stanu wojennego poniesione przez żydo – generalską mafię w obronie swych mafijnych interesów.
Straty ekonomiczne 25 miliadrdów dolarów (US).
22. Koszty utrzymania mafijnego PRONU przez 10 lat 10 bilionów złotych.
23. Machloje z przekształceniem 1600 największych fabryk polskich. Odebranie Narodowi i przekazanie obcym.
Straty astronomiczne. Jest to powtórka bitwy o handel z czasów żyda Minca w latach 1945-1949. Straty 100
bilionów złotych.
24. Bizantyjska rozrzutność w kancelariach prezydenta i jego dworu. Rozpłynięcie się majątku po byłym PZPR.
Około 100 zabytkowych pałaców i ukrytych pieniędzy na różnych kontach przepadło FON. Straty 10 bilionów
złotych.
25. Zniszczenie ciężkiego przemysłu zbrojeniowego. Porwanie 6 handlowców w celu wyeliminowania
Polski z arabskich rynków zbytu. Pozbawienie Polski taniej ropy z Iraku i eksportu budownictwa. Straty z tytułu
utraty rynków arabskich – 10 miliardów dolarów.
26. Rakietowa machloja polsko-żydowskich generałów z żydo-sowieckimi generałami na zakup od sowietów
przestarzałych rakiet na wyposażenie Wojska Polskiego. Fakty te opisywał i wyliczył straty płk. Rajski (“Nowy
Ś
wiat” z 11.03.1992). Polska zapłaciła za złom rakiet. Strata 60 miliardów dolarów.
27. Grabież 6 ton złota plus monety o wartości numizmatycznej, znalezione zostały w 1982 roku w Lubiążu na
Dolnym Śląsku. Poszukiwań dokonali saperzy WP oraz lotnictwo LWP za cenę ogromnych kosztów. Znaleziony
skarb został przekazany do żydowskiego banku “Złoty Cielec” – jako własność “Sanchedrynu” (Tajny Rząd
ż
ydowski). Monetami srebrnymi i złotymi podzielili się wtajemniczeni mafiosi wybranego narodu “cyklistów”:
Jaruzelski, Poradko, Kiszczak, Barański, oficerowie SB: Siorek, Liwski i Zbigniew Dzięgielewski, gen. Bula.
Resztki tego złota w ilości 2 kg odkryła przypadkowo służba porządkowa w piwnicach Belwederu, które
zapomniał gen. Jaruzelski. Ciekawe?. Który to Rasputin ukrył złoto? Fakty te opisał “Wprost” z 7.06.1993.
Wojskowa Prokuratura w Warszawie na podstawie prawa mojżeszowego urwała “łeb” sprawie. Straty skarbu
państwa – 6 ton złota plus monety złote i srebrne.
28. Na koszta kampanii wyborczej w wyborach 27 października 1991 roku – Komitety Wyborcze (te wtajemniczone)
pobrały pożyczki w NBP w wysokości 6 bilionów złotych. Pieniędzy tych nie zwrócono do banków do dnia
dzisiejszego. Na interpelację poselską w tej sprawie Salcia Waltz wykręciła się tajemnicą bankową. Według Salci
Waltz Polski Naród nie może dowiedzieć się prawdy o tym, jak jest okradany. Właśnie za te ukradzione Polakom
pieniądze oplakatowano rabinami całą Polskę. Za te pieniądze wybraliśmy 70% “Knesetu” (parlament Izraela) a nie
polski Sejm.
29. Afera Gawronika, który do spółki z płk. Grzybowskim z Wojsk Ochrony Pogranicza, w noc sylwestrową
1988/89 rękami żołnierzy poborowych pobudowali 80 kantorów wymiany walut na granicach PRL. Wszystkie
zezwolenia Gawronik załatwił o godz. 24 w nocy. Polski Kowalski na taką decyzję administracyjną czekałby
miesiące a nawet całe lata. Afera Gawronika mogła być zrealizowana, bo była wykonywana w interesie “Złotego
Cielca” i do Spółki z ówczesnym ministrem finansów, który uprzedził Gawronika o wprowadzeniu wolnej
wymiany walut. Łącznie afery Gawronika Art-B, Ursus, kantory przekraczają sumę 5 bilionów złotych.
30. Afera dewizowa biznesmena z żelaza. Kazimierz Janosz do spółki z I Departamentem MSW przywiózł z przemytu
200 kg złota. Złoto to rozpłynęło się w depozycie MSW. Zapytajcie Milczanowskiego jakie to krasnoludki
ukradły omawiane złoto. Strata skarbu państwa wynosi – 200 kg złota.
31. Afera pomocy dla bezrobotnych? Polska otrzymała rzekomą pomoc dla bezrobotnych z banku “Złoty Cielec”
w wysokości 100 milionów dolarów na lichwiarskie procenty. Z tej sumy aż 30 milionów (USD) wypłacono doradcom
zachodnim. Polscy bezrobotni z tych pieniędzy nie otrzymali ani centa. Właśnie za pieniądze dla bezrobotnych bawią
się zagraniczni doradcy w hotelu “Mariot”. Miesięcznie ich wynagrodzenie wynosi 40 tys., dolarów. Fakty te
omówił w “Listach o gospodarce” red. Bober w styczniu 1994 roku. Straty Skarbu Państwa wynoszą 100 milionów
USD kredytu plus odsetki (lichwa) = 100 milionów USD.
32. Afera banku śląskiego. Dwaj żydzi Kowalec i Borowski rąbnęli z banku śląskiego 10 bilionów złotych. Nie
podlegają sądowej odpowiedzialności, ponieważ jako wybrańcy narodu są wyjęci spod polskigo prawa. Podlegają
pod prawo Mojżeszowe. Straty Skarbu Państwa – 10 bilionów złotych.
Razem straty Skarbu Państwa wynoszą: 954 bilionów złotych, 6 ton 200 kg złota, 18 tysięcy dukatów, 500 miliardów
DM, 95 miliardów 20 milionów USDolarów. W tym strasznym rejestrze kryje się przyczyna polskiego kryzysu i luka
w budżecie państwa. Wartość zagrabionych walorów dewizowych przekracza dwukrotnie roczny budżet państwa.
Gdyby rząd Polski powołał specjalne organa w tej sprawie i odzyskał zagrabione fundusze, to Polska znajdowałaby się
z zgoła odminnej sytuacji (przy jednoczesnym zreformowaniu systemu monetarnego likwidującego całkowicie
ż
ydowską lichwę). Niestety! Żydzi prokuratorzy urywają łeb lub nie wszczynają śledztwa w każdej sprawie, gdzie
sprawcami są żydzi, bo prawo Mojżeszowe (tj. prawo talmudu) jest nadrzędnym prawem nad polskim prawem
tubylczym. Bezczelność i arogancja żydostwa sprawującego okupacyjną władzę nad Polskim Narodem doszła do
zenitu. Jesteśmy świadkami przerażającego, totalnego rozszarpytania żywego jeszcze organizmu naszej drogiej
Ojczyzny przez rodzime i obce hieny, szakali. Polska obecnie dzieli się na małą grupkę zaprzedanych targowiczan,
mafijnie zorganizowanych i całą resztę zagubionego społeczeństwa, totalnie okłamywanego i okradanego.
Prożydowski “Bolek” zapewnił ciągłość władzy masońsko-żydowskiej. Kolejne rządy żydo-solidarnościowe i
ż
ydo-postkomunistyczne wielce się napracowały nad zniszczeniem Polski. Przemysł legł w gruzach, ziemia nie
zaorana, miliony bezrobotnych, bandytyzm, bezdomni, narokomani. Polski szabes-goje, żydowscy klakierzy,
folksdojcze niemieccy już mogą przystąpić do nauki języka hebrajskiego i niemieckiego w celu zapewnienia kadr
dla uzurpatorów władzy nad polskimi gojami. Uniwersytety dla Polaków będą niedostępne z powodu wysokich
opłat. Polakom wystarczy szkoła podstawowa. Obszar Polski ma być oczyszczony i przygotowany jako przestrzeń
ż
yciowa dla kolonistów niemieckich i żydowskich.
Ż
yd Olszewski (Oksner) w Sejmie dnia 4.06.1992 roku zadał bardzo naiwne pytanie: “czyja jest Polska?”
Dlaczego znany mecenas udaje Greka? Dlaczego nie powiedział Polakom prawdy, że Polska jest w łapach
ż
ydowskich. Biada tym co zwodzą i gorszą maluczkich – panie mecenasie. I można wielu zwieść i oszukać, ale
Boga i Ducha Narodu Polskiego oszukać się nie da!
Kim właściwie jest mecenas Jan Olszewski?
“Najjaśniejsza Rzeczypospolita” nr. 3(44) z 19 IV 1996 roku podała taką oto wiadomość: Jeszcze przed pierwszą
wojną światową …Karol Oksner, bogaty żyd berliński, kupił majątek Kuźnica Grabowska, położony około 30 km
na południe od Kalisza. Posiadłość obejmowała 120 hektarów dobrej ziemi ornej, 225 hektarów stawów rybnych,
2500 ha lasów, młyn, tartak i dwa dworki. Wartość tego majątku liczona obecnie wynosiłaby 100 miliardów
złotych, to jest mniej więcej 4 miliony dolarów…Karol Oksner miał trzech synów i dwie córki. Seweryn został
głównym spadkobiercą majątku Kuźnica Grabowska, Leon dostał fabrykę farb i lakierów w Tomaszowie
Mazowieckim, Mieczysław został polskim konsulem w Monaco…Po śmierci Karola Oksnera, dziedzicami
Kuźnicy Grabowskiej zostali: Seweryn Oksner oraz krewna Oksnerów, żydówka rosyjska Helena
Lubrzyńska…Seweryn Oksner ożenił się z Marią Hertz, córką bogatego fabrykanta łódzkiego, ewangelika
niemieckiego pochodzenia i miał z nią jedynego syna JANA…Sewerynowie Oksnerowie jeszcze przed wojną
zmienili nazwisko na OLSZEWSCY… Tak przedstawia się w skrócie saga rodu Oksnerów-Olszewskich… A teraz
zapytujemy publicznie Jana Olszewskiego, czy jest on synem Seweryna i Marii z Hertzów Olszewskich,
urodzonym jako Oksner a jeżeli tak, to dlaczego to ukrywa? Przecież fakt spowinowacenia z dwoma
prezydentami Izraela, żadnemu żydowi ujmy nie przynosi… Chcielibyśmy też w związku z tym obejrzeć metrykę
pańskiego chrztu, którą powinien Pan posiadać, skoro ostatni związek z p. Martą Miklaszewską, uroczą
Ż
ydóweczką, zatrudnioną w “Tygodniku Solidarność” u redaktora Gelberga zawarł Pan w kościele katolickim…Po
zdaniu matury w roku 1949, Jan Olszewski został dziwnie łatwo przyjęty na wydział Prawa Uniwersytetu
Warszawskiego. Jeszcze większą zagadką było dostanie przezeń, po ukończeniu studiów i w środku okresu
stalinowskiego, nakazu pracy w…ministerstwie sprawiedliwości, kierującym komunistycznym sądownictwem, gdzie
osób niesprawdzonych i niegodnych zaufania politycznego nie przyjmowano…
Trudny do wytłumaczenia jest udział Jana Olszewskiego w Klubie Krzywego Koła, założonego z inicjatywy
Jakuba Bermana i Luny Bristigerowej przez jej syna Michała, osławionym skansenie żydokomunistów i masonów,
protoplaście późniejszego KOR-u…Następnymi faktami z życia Olszewskiego, które dają dużo do myślenia są:
jego pozycja w KORZE, jego udział wraz z Mazowieckim w akcji namawiania uwięzionych w stanie wojennym
działaczy “Solidarności” do wyjazdu za granicę…oraz rola jaką odegrał w rokowaniach przy “okrągłym stole”…
Ciekawi zwłaszcza jesteśmy, czy prawdą jest, że po “solidarnościowej” stronie “okrągłego stołu” na 64 działaczy
57 było Żydami, jak twierdzi Fiszbach, cytowany przez Kozakiewicza w książce: “Byłem marszałkiem
kontraktowego sejmu”, czy też Żydów było 58…
I dalej m.in., czytamy: Z przedstawionych wyżej faktów wypływa następujący wniosek: Ruch Odbudowy Polski,
niepodległościowy w intencjach jego szeregowych członków nie jest w wykonaniu jego obecnego kierownictwa
takim, za jaki się podaje, a jego przywódcy nie zasługują na zaufanie (…) (Olszewski, Parys, Maciarewicz –
przypis Wydawnictwa “Pług i Miecz”).
Po przeczytaniu powyższego artykułu autor niniejszej broszury udał się do Biblioteki Narodowej w Warszawie by
osobiście sprawdzić, czy mecenas Olszewski był dziennikarzem na wskroś żydowskiego pisma “Poprostu” i z wielkim
zdumieniem zapoznał się z jego artykułami, w których panuje ton ubolewania nad ówczesnym losem żydów
w Polsce. Szczególnie godne polecenia są następujące artykuły pióra mec. Olszewskiego: Gdy budzą się upiory,
“Poprostu” nr. 1(416) z 6.01.1957 r. str. 1.2, Eksodus czy emigracja, “Poprostu” nr.12.(427) z 24.03.1957r.
Kolegami redakcyjnymi mec.Jana Olszewskiego byli tacy dziennikarze jak: Jerzy Urban, Wiktor Worszylski,
Witold Wirpsza, Leszek Kołakowski, Zygmunt Bauman, Stefan Bratkowski, Jerzy Mikke (I), Jan Józef Lipski,
Andrzej Berkowicz, Wiesław Naumowski, Aleksander Małachowski, i inni (wszyscy są żydami). Należy też dodać, że
Olszewski jest byłym KOR-owcem jak Michnik (Szechter), Kuroń, Lipski, Modzelewski, Geremek i wielu innych
będących przy państwowym korycie żydów. Olszewski był także członkiem mafijno – masońskiego “Klubu
Krzywe Koło”, w którym działał jako “odnowiciel Polski”. Klub ten działał w latach 1950-1960, jego
założycielką była słynna polakożerczyni Julia Brystigerowa – kochanka żydowskich zbrodniarzy: Bermana,
Minca, Szyra w utworzonym w ZSRR przez Stalina tzw., Związku Patriotów Polskich. Po “wyzwoleniu” Polski
w stopniu ppłk. UB katowała osobiście kwiat polskiej inteligencji. Jej specjalnością było zgniatanie jąder szufladą
od stołu. W kręgach rządowych uważano ją za piątego wiceministra UB.
Bristigerowa była współorganizatorką tajnej organizacji żydowskiej pod kryptonimem “Czulant”. Słowo to oznacza
w języku hebrajskim religijną potrawę żydowską. Jest ona tym smaczniejsza, im dłużej siedzi w piecu. Tym
razem “religijną potrawę żydowską” stanowiły dla członków spisku – ofiary terroru i zbrodni AK, NSZ,
Stronnictwa Narodowego. Współpracowała z Jakubem Bermanem w organizowaniu “wspólnoty rodzin żydowskich”
PRL, z których wywodzi się obecna elita władzy PRL-bis. Zarówno Bristigerowa jak oprawcy: Różański, Borejsza,
Ś
wiatło i wielu innych – byli agentami NKWD. W takich to środowiskach zdobywał ostrogi “polskiego patrioty”
Jan Olszewski, który z żydo-masonem Wiesławem Chrzanowskim “wysmażył” statut “Solidarności”. To właśnie
Jan Olszewski udał się wraz z Geremkiem i Mazowieckim do Stoczni Gdańskiej, by w imieniu światowego
ż
ydostwa kierować poczynaniami agenta Wałęsy (ps. “BOLEK”) w czasie słynnego strajku. Chyba już wystarczy.
Sylwetka mecenasa Olszewskiego jest już nam dobrze znana.
Jeśli przedstawione fakty z życiorysu mec. Olszewskiego nie zostaną obalone w sali sądowej, to znaczy, że
“Najjaśniejsza” napisała prawdę. Natomiast nazwiska dziennikarzy z “Poprostu” są na tyle “popularne”, że nie
wymagają naszego komentarza. Najważniejsze wszak jest to, że Polacy wreszcie podają sobie ręce do współpracy.
Nie dajmy się oszukiwać. ROP Olszewskiego zamierza wspólnie z “Solidarnością” uszczęśliwiać naiwnych
Polaków poprzez głoszenie haseł bez pokrycia. Wymownym dowodem masońskich powiązań przywódców
“Solidarności” jest jawny fakt, że swego czasu Milewski – Dyrektor Biura “S” w Brukseli wysyłał walizy
dolarów przewodniczącemu “S” Wałęsie, a w czasie kampanii prezydenckiej 1995 roku był bardzo ważną personą
w sztabie wyborczym Kwaśniewskiego. To się nazywa dopiero “braterska” współpraca. Może Polacy zaczną
wreszcie dostrzegać “kto jest kto”.
Kim właściwie jest prezydent Kwaśniewski?
W roku 1994 zmarł Wacław Nowak, kierownik Urzędu Bezpieczeństwa w Drawsku Pomorskim od roku 1945.
Ostatnio mieszkał w Koszalinie, przy ul. Powstańców Wlkp. 22, emeryt. Kilka miesięcy przed śmiercią opowiedział
ze swego życia parę szczegółów, które spisano i nagrano na taśmę magnetofonową. Był pochodzenia ukraińsko-
rosyjskiego. Nominację na kierownika UB w Drawsku, na nazwisko Wacława Nowaka otrzymał od NKWD. Jego
teren działania obejmował: Drawsko, Czaplinek, Jastrowie, Białogard, Kołobrzeg. Placówki NKWD znajdowały
się w Gross-Born (Borne Sulimowo), Białogardzie i Bagiczu. Z placówkami tymi utrzymywał ścisły kontakt.
Zadaniem W. Nowaka było wyłapywanie żołnierzy AK, NSZ i innych organizacji antysowieckich, ukrywających się
pod podległym mu terenie Pomorza Zachodniego. Złapanych odstawiał do obozu koncentracyjnego NKWD
w Berkenbryge (Barkniewo) koło Gross –Born . Wacław Nowak pamiętał tylko niemieckie nazwy miejscowości.
Pracę Nowaka i UB nadzorował i koordynował z ramienia NKWD żyd Stolzman. Nowak brał udział w obławach
na grupy żołnierzy wileńskiego oddziału AK majora Zygmunta Szendzielorza ps. “Łupaszka”. Oddziały te przedostały
się w lasy Pomorza Zachodniego. Obóz koncentracyjny NKWD w Barkenbryge (Barkniewo) był przejściowy.
Z tego obozu albo wywożono do Rosji, albo rozstrzeliwano. Egzekucji dokonano około 5 km na północ od
Nadarzyc we wsi Dederlage. Miejscowość ta już nie istnieje. Istnieją tylko resztki murów i fundamenty budynków.
Ciała zakopywano w okolicznych lasach, przykrywając je niewypałami, a nawet minami, następnie zasypywano groby
ziemią. W Nowak pamięta tylko trzy nazwiska zamordowanych żołnierzy AK. Najdłużej ich przesłuchiwano i zrobiono
im proces pokazowy. Byli to: Jerzy Łoziński, Stanisław Subortowicz, Witold Milwid. Rozstrzelano ich w DODERLAGE,
w obecności W. Nowaka i towarzystwa STOLZMANA. Towarzysz STOLZMAN z ramienia NKWD “opiekował”
się również procesami politycznymi młodzieży szkolnej. W Wałczu odbył się proces uczniów Bogdana Szczuckiego,
Mariana Basladyńskiego i Feliksa Stanisławskiego. W Białogradzie zaś proces Pszczółkowskiego i Tracza.
Wacław Nowak spotkał po kilku latach jeszcze towarzysza STOLZMANA w UB w Białogardzie, ale nazywał się
on już inaczej. Nowe nazwisko Stolzmana brzmiało: Zdzisław Kwaśniewski. Jako lekarz mieszkał w Białogardzie
przy ulicy Bohaterów Stalingradu nr. 10 (obecna ul. Dworcowa).– Jest to ojciec obecnego prezydenta
ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO!!!
Czy istnieje spiskowa teoria dziejów?
Spiskowa teoria nie jest żadnym mitem jak tego chce profesor Tazbir (żyd), lecz jest na naszych oczach wypełniającym
się faktem. Do rządzenia światem usiłowali dojść środkami militarnymi: Tamerlan, Aleksander Macedoński,
Dżingis – Chan, Karol Wielki, Napoleon Bonaparte, Lenin, Stalin, Hitler. Wszystkie wielkie imperia powstałe
w drodze podbojów: Cesarstwo Rzymskie, Imperium Otomańskie, Imperium Angielskie – powstawały i upadały
pozostawiając po drodze morze krwi, setki tysięcy i miliony trupów oraz wiele upadłych cywilizacji.
Inną metodę w dążeniu do opanowania świata przyjęły tajemne związki, spiskowcy, rewolucjoniści, komuniści,
narodowi socjaliści, loże masońskie. Pierwszym sukcesem tajnych związków żydowskich było zniszczenie
państwa i cywilizacji rzymskiej, a następnym – zniszczenie chrześcijańskiej Francji przez tzw., rewolucję
francuską. W chronologicznym ujęciu czasowym przedstawiamy najważniejsze wydarzenia inspirowane i z całą
konsekwencją realizowane przez owe tajne związki.
Rok 1776
1 maja tego roku założony został masoński zakon Iluminatów (Jakobinów) (niewielu tak naprawdę zdaje sobie
sprawę, że dokładnie właśnie to święto 1 maja jest obchodzone jako rocznica 1776r ) . Założycielem był
niemiecki żyd Weishaupt. To właśnie on przy udziale Russo, Mirabeau, Dantona, Robespiere, Marata i innych
spiskowców zaplanował i zrealizował krwawą rewolucję francuską w 1789 roku. Przywódcy rewolucji
francuskiej rzucili hasło: “Wolność, Równość, Braterstwo”(a dosłownie “Wolność, równość, braterstwo a inaczej
ś
mierć) . Śmierć królom i cesarzom, zniszczenie kościołów, klasztorów i religii katolickiej. Gdy dokonano
zbrodniczego dzieła, wówczas żydzi spokojnie spotykali się w synagogach. W czasie Komuny Paryskiej i rewolucji
w Wandei w obronie króla i Kościoła katolickiego zginęło kilkaset tysięcy niewinnych ludzi – takie to było
masońskie braterstwo.
Rok 1886
Od przeszło stu lat obchodzi się prawie we wszystkich krajach zafałszowane święto pracy 1-go maja. Jest to data
rzekomych męczenników z Chicago. Dlatego też podajemy prawdziwe relacje owych zdarzeń. Otóż w fabryce
maszyn rolniczych “Mac Kormic” trwał strajk robotniczy. Do strajkujących robotników wydelegowano z Europy
grupę zawodowych rewolwerowców – terrorystów, którzy rzucili bombę na policjantów w wyniku czego zginęło
kilkunastu policjantów i kapitan Ward. Nie zginął tam żaden robotnik. Pomnik kpt. Warda stoi w Chicago do dziś.
Masoneria potrzebowała mitu dla ogłupienia i oszukiwania robotników. W historii współczesnych ruchów
robotniczych, było wiele krwawych zajść, w których poległy miliony robotników.
Największe ludobójstwo miało miejsce w Kronsztadzie, gdzie robotnicy upomnieli się o chleb i zrealizowanie
obiecanek Lenina w okresie NEP-u. Z ręki masona i żyda Trockiego (Lejbna Bronstein) zginęło wówczas kilkaset
tysięcy robotników rosyjskich. W okresie stalinowskim w odpowiedzi na strajki górników rosyjskich w zagłębiu
węglowym zatapiano całe kopalnie wraz ze strajkującymi górnikami. W Polsce w czasie Wydarzeń Czerwcowych
1956 roku zabito kilkaset osób, a kilka tysięcy było rannych. W czasie Wydarzeń Grudniowych na Wybrzeżu
w 1970 roku (Gdańsk, Gdynia, Słupsk, Szczecin) faktycznie były setki zamordowanych i tysiące rannych. Prasa
polsko-żydowska dotychczas nie podała prawdziwych danych o dokonanej rzezi w grudni 1970 roku. Zwłoki
były grzebane w plastikowych workach nocą, bez rodzin i księży. Dla maskowania ilości pochówków wykorzystywano
cmentarze w innych miejscowościach, odległych od miejsc wydarzeń. Dalszy krwawy szlak to: Kopalnia Wujek,
Ursus, Lubin. Męczennicy tych wydarzeń nie zostali uhonorowani międzynarodowym świętowaniem.
Zginęli jako ofiary zaplanowanych żydo-masońskich “wypadków”.
Rok 1842
Heinrich Heine, niemiecki żyd, poeta, przyjaciel Karola Marksa, wysoko wtajemniczony mason, przepowiedział
trzy wojny światowe w tym wojnę prusko-francuską oraz powszechną rewolucję komunistyczną, po której zapanuje
“Nowy Światowy Ład”. Oczywiście nie było to żadne proroctwo, a jedynie niedyskrecja człowieka należącego do
wysoko wtajemniczonych magów z organizacji żydo-masońskich. Po śmierci Wejshaupta – drugie pokolenie
masonów, iluminatów i jakobinów założyło w Niemczech tajną organizację “Totenkopf und Knothen”, której
zadaniem było dalsze dążenie do zapanowania nad światem. Loża Totenkopf” walnie przyczyniła się do
rozniecenia niemieckiego nacjonalizmu i militaryzmu na długo przed Hitlerem. A więc trupie czaski gestapo nie
BYŁY wymysłem Hitlera. Emblematy trupich czaszek przejął Hitler od loży “Totenkopf”, do której przystąpił.
Amerykańscy żydzi zainteresowali się lożą “Totenkopf” do takiego stopnia, że założyli u siebie identyczną tajną
lożę pod nazwą “Skul and Bones”. To właśnie żydzi amerykańscy z tej loży wypracowali plan nowego ładu
ś
wiatowego – “The New World Order”. W ramach tego planu przewidziano wywołanie rewolucji komunistycznej
i trzech wojen światowych – zgodnie z “proroctwem” Heinego.
Rok 1830
Na banknocie jednego dolara ukazuje się symbol władzy masońskiej z napisem w otoku “Novus Ordo Seclorum”.
Symbol ten znajduje się na jednodolarówkach do dziś. Na przełomie XIX wieku centrum planowania “Nowego
Ładu Światowego” przenosi się z Inglostadtu w Niemczech do Nowego Jorku.
W tym samym czasie córka Karola Marksa, Eleonora Ewling zakłada lożę “Fabian Society”, która współpracuje
z bratnimi lożami Europy i Ameryki w realizacji “Nowego Ładu Światowego”. Wspólnie wybrano metodę
komunistyczną i wskazano na Rosję, jako przyszłą ofiarę eksperymentów masońsko-komunistycznych.
Wybitnym fabianistą i współpracownikiem Eweling był znany historyk, pisarz H.G. Wells – autor książki pt:
“The New World Order”. Inny mason Robert Straus – Hupe zakłada lożę “Forgein Policy Instytut Philadelphia”.
W instytucie tym szkoli się pozornie dyplomatów, a w rzeczywistości, przyszłych adeptów masońskich, specjalistów
do zajęcia stanowisk w tajnym rządzie światowym. Robert Straus-Hupe był pierwszym, który opracował szczegółowo
program – wizję przyszłego ładu światowego. Program ten został opublikowany w kwartalniku “ORBIS”, organie
propagandowym przyszłego superimperium. Credo tego programu, to zjednoczenie polityczne i militarne całego
ś
wiata przy zachowaniu jednego centrum, jednej waluty i jednej religii. Monstrum – Lewiatan – Bestia w/g przepowiedni
w Ewangelii św. Jana.
Z kalendarza żydowskiego z roku 5747 tj. 1986-1987 wydanego przez Związek Religijny Wyznania
Mojżeszowego w PRL, 00-950 Warszawa, ul. Twarda 6, tel: 20-43-24 dowiadujemy się: Żydzi oczekują Mesjasza
i czego się po nim spodziewają. Meszijach Żydów i Chrosto’s chrześcijan to dwa zupełnie różne pojęcia. (…)
Mesjasz stanie się szybko nie kwestionowanym przywódcą politycznym i duchowym całego świata… Ten
niesamowity człowiek, Pomazaniec Boży przyniesie światu…całkowite wyzwolenie…Nie będzie już więcej
wojen, podbojów i panowania jednych narodów nad drugimi, a granice państw będą tylko symboliczne. Na całym
ś
wiecie zniknie podział na ludzi bogatych i biednych, sytych i głodnym. Wszyscy będą mieli to, co jest im
potrzebne do szczęśliwego życia. Każdy człowiek będzie pracował tyle, ile może, a dostawać będzie tyle, ile
potrzeba…W dziedzinie wiary Święty Mesjasz odsłoni Żydom i światu sens Tory i na jej podstawie zjednoczy
wszystkie religie. Przymierze zawarte przez Boga z Żydami na górze Synaj zostanie w ten sposób rozciągnięte na
wszystkie narody, …zaś wielobóstwo, bałwochwalstwo zniknie ze świata…Dla wszystkich Żydów…oznaczać
będzie także…prawo do odbudowy świątyni w Jerozolimie (…).
Rok 1917
Trwa pierwsza wojna światowa wywołana przez bankierów żydo-masonów, zgodnie z proroctwem Heinego.
W okopach po obydwu stronach giną miliony żołnierzy, często tej samej wiary i narodowości jak np: Polacy,
Serbowie, Czesi – werbowani do trzech armii zaborczych bez ich zgody. Dojrzewa klimat do zapowiedzianej
rewolucji. Na masoński rozkaz, jak z czarodziejskiej różdżki, pojawia się Lenin, który za pieniądze Niemieckiego
Sztabu Generalnego przewozi przez front niemiecko-rosyjski w zaplombowanych wagonach – 70-ciu
zawodowych rewolwerowców – rewolucjonistów z Genewy do Petersburga. W tym samym czasie Lew Trocki
(Lejba Bronstein) przywozi z Meksyku i obu Ameryk do Petersburga – 5 tysięcy rewolwerowców i tymi siłami
wywołali Wielką Rewolucję Październikową. Światu i Rosjanom wmówiono że to rewolucja rosyjska. Fakty zaś
mówią, że była to zaplanowana dwieście lat wcześniej żydo-masońska rewolucja. Głównym finansistą tej
masońskiej rewolucji w Rosji był żyd Hamer, przyjaciel Lenina.
W wyniku wojny i rewolucji rozpadają się trzy imperia: Rosja, Niemcy i Austro-Węgry. Na terenie Rosji
powstaje faktycznie masoński “Lewiatan”. Gdzie hasła rewolucji francuskiej i programy “Skul and Bones” oraz
“Totenkopf” wprowadzone zostają w życie jako straszliwy eksperyment na narodzie rosyjskim. Celem
nadrzędnym tego eksperymentu było totalne zniszczenie państw narodowych i religii.
Rok 1933
Loża amerykańska “Skul and Bones” i niemiecka “Totenkopf” z udziałem bankierów z Wall Street i żydowskich
bankierów z Europy Hamera, Warburga wylansowały Hitlera, swego wtajemniczonego członka “Totenkopf” do
zrealizowania kolejnej wojny światowej. W celu zawrócenia dywizji Hitlera mających uderzać na Francję i Anglię
podjęto decyzję skierowania ich na wschód przeciw Polsce. Zachodni masoni wymyślili bajkę o gwarancjach
niepodległości Polski składanych przez Anglię i Francję. Zachodni dyplomaci dobrze wiedzieli o zawartym
układzie Ribbentrop – Mołotow z dnia 23 sierpnia 1939 roku, o IV rozbiorze Polski.
Rok 1944/45
Jałta – Poczdam. Na nic zdały się ofiary bohaterskich żołnierzy walczących na wszystkich frontach wojny. Na nic
50 milionów zabitych w 25 milionów kalek. Na nic Karta Atlantycka z 1941 roku. Podeptane zostały wszystkie
prawa, traktaty, gwarancje o nietykalności granic, moralność i honor. Najpierw w Teheranie w tajemnicy, a potem
w Jałcie i Poczdamie oficjalnie zjechało się trzech czołowych masonów świata: Churchill, Roosevelt i “batiuszka”
Stalin po to, by gwałcąc wszelkie prawa narodów do wolności, rzucić w paszczę Bestii masońskiej czyli ZSRR aż
10 państw narodowych, zamieszkałych przez 100 milionów ludzi. Jednocześnie przez radio BBC i Wolną Europę
ci sami masońscy faryzeusze wzywają do obrony wolnego świata i oporu przeciwko sowieckiemu komunizmowi.
W wyniku tej żydowsko-masońskiej prowokacji tylko w Polsce już po 1944 roku zginęło z rąk żydowskiego UB,
NKWD ponad 300 tysięcy osób.
Rok 1980
Organizuje się “Polska Opozycja” tzw. KOR – Komitet Obrony Robotników i “Solidarność”. Kogo tam nie ma?
Sama mafia z loży “Kopernik”, “Dominikanie”, Komandosi, byli agenci Sierowa, Koncesjonowani opozycjoniści
“Słowa Powszechnego”, stypendyści lóż masońskich. Drugie pokolenie Kombudu, KPP, PPR, WKPb. Słowem
cała kolekcja politycznych agentów.
Za 100 milionów USDollars łapówki od zachodnich masonów, nasi rodzimi targowiczanie, zdrajcy, potomkowie
z Kombudu, KPP, stają na czele ruchu “Solidarność”. A z 10 milionów Polaków zafascynowanych hasłami
narodowymi i religijnymi Solidarności nie dostrzegało, kto faktycznie przejmuje kierownictwo nad tym ruchem.
To im ma być przyznana władza, rzekomym liderom niepodległościowym. Farsa “okrągłego żłobu” ma być tak
przeprowadzona, aby władzę przekazać całkiem w nowe ręce, ale w taki sposób, by pozostała w tych samych
rękach. Prasa krajowa i zachodnia żydo-masońska po tysiąc razy nagłaśnia i wmawia Polakom”prawicowe”
nazwiska: Mazowiecki, Michnik, Kuroń, Blumsztajn, Geremek, Bujak, Lipiński, Boni, Borusewicz, Milewski,
Janas, Kuratowska, Turowicz, Wałęsa i dziesiątki podobnych nazwisk agentów i ich synów Dawidowych – rzekomych
bojowników za Boga, Wiarę i Ojczyznę. Polacy totalnie ogłupieni wznoszą palce do góry w ekstazie – pokazując
literę V – masoński znak i kładą na tacę wory pieniędzy, setki, miliardy, biliony. Często ostatni grosz. Ekstaza
szaleństwa i euforia sięgały zenitu. Rewolta jest starannie przygotowywana przez władzę KC PZPR i Biuro Polityczne.
Za poligony doświadczalne wykorzystano rewolty z lat: 1956, 1968, 1976, 1980. Mamy do czynienia z prowokacją
polityczną na gigantyczną skalę. Powtórka szaleństwa z Gomułką z 1956 roku udała się na 5-kę.
W końcu 1981 roku sytuacja w Polsce wymyka się spod kontroli spiskowców. W 10 milionowej “Solidarności”
ż
ydostwo straciło panowanie. W kierownictwie “Solidarności” dochodzą do głosu autentyczni Polacy, żydzi
krzyczą: aj waj, giewałt! Co robić? Inicjatywę przejmuje w swoje ręce masoneria – profesorowie: A. Gieysztor,
Janusz Tazbir, Stefan Kieniewicz, Stanisław Stomma, Janusz Ziółkowski, ksiądz Bronisław Dembowski, ks.
Tishner, Bronisław Geremek, Marcin Król, Bogdan Cywiński, Jerzy Turowicz i Michnik. Postanowili oni
zamrozić sytuację w Polsce. Konferencja odbyła się w dniach 3.11 – 7.11.1981 roku.
To oni wydali decyzję o stanie wojennym. Jaruzelski wykonał tylko polecenie loży masońskiej. Polskim
autentycznym patriotom żydowscy adwokaci podsuwają myśl o wyjeździe z Polski na Zachód. Szczególnie
aktywni w tych pomysłach byli mec. Olszewski i prof. Chrzanowski. Reszty dokonały groźby i presje stosowane
przez organa naszej “polskiej władzy”. W wyniku tak skoordynowanych działań żydostwo utrzymało władzę nad
“Solidarnością”, zaś 800 tysięcy kwiatu polskiej, na wskroś patriotycznej młodej inteligencji zmuszono do
wyjazdu za granicę.
Taka jest prawda o stanie wojennym. Reszta jest kłamstwem i oszustwem. Armia Czerwona nie musiała do Polski
wchodzić, bo przecież ona u nas była od 1945 roku w wystarczającej ilości do zdławienia niepokornych
w “przywiślańskim kraju”.
Jakżesz był wielki bezwstyd A. Wielowiejskiego – sekretarza KIK-u, atrapy kryjącej mafię, a polegał on na tym,
ż
e na oczach całej Polski perfidnie zafałszował wybór Jaruzelskiego na prezydenta. Była to nagroda mafii za wzorowe
wykonanie rozkazu o stanie wojennym. Niewielu zdawało sobie sprawę z błazeństwa, z tej sceny tragicznego kaberetu.
Ukoronowaniem tej farsy dla wtajemniczonych mafiozów, był bruderszft Michnika z Jaruzelskim w Paryżu. Ilu
Polaków zna prawdę tego chocholego tańca? Hitler-Stalin nie zniszczyli Polski w takim stopniu, jak dokonali tego
ż
ydo-solidarnościowi masoni. Polacy z przerażeniem przecierają oczy, plują w palce podnoszone bezwiednie
w górę z ogłupienia w kształcie masońskiego znaku “V”, a to wszystko czyniono po prostu ze zwykłej
nieświadomości. Zatroskani patrzą w puste portfele, bo pieniądze oddali na SOS Mazowieckiego (Nie stój, nie
czekaj, pomóż). Czy pamiętacie? Na SOS była zupa Kuronia. Ci sami ludzie dzisiaj bezradnie słuchają płaczu
głodnych dzieci, dla których zabrakło na bułkę, mleko, cukier, nie mówiąc już o koloniach i wczasach.
Związek znanych rodzin żydowskich sięgający czasów Bermana i Luny Bristigerowej wraz z lożami masońskimi
organizują nową farsę, istny żydowski cyrk – wybory prezydenckie 1995 roku. Na 23 kandydatów na prezydenta
– cytujemy z tygodnika “WPROST”: “mieliśmy 20 żydów z góry Synaj, jednego szabes goja i dwóch Polaków na
dalszych miejscach”. Na długo przed wyborami szef sztabu wyborczego SLD Siemiątkowski został zaproszony
na dwumiesięczny kurs zachodniej, nowoczesnej kampanii prezydenckiej. Z polecenia Clintona uroczyście
zaproszenie Siemiątkowskiemu wręczył osobiście ambasador USA w Warszawie Nicolas Rey (żyd nie mający nic
wspólnego z naszym Mikołajem Rejem). Poza szkoleniem sztabowców w Ameryce, Kwaśniewski był przygotowany
do wygrania wyborów prezydenckich przez lożę paryską. Emisariusze tej loży na miejscu w Warszawie instruowali
i kierowali każdym krokiem i słowem wypowiadanym do wyborców oraz w telewizyjnym pojednynku z Wałęsą.
Olbrzymie i przemyślne plakaty wyborcze z portretem Kwaśniewskiego były wykonane też w Paryżu.
Kwaśniewski pokonał Wałęsę jego własną bronią: kłamstwem i bajerowaniem. Jako obiecywacz był lepszy
z komunistycznym sloganem: “Każdemu według jego potrzeb”. W demokracji sztuka uwodzenia polega na sztuce
kłamania. Komuniści są niedościgłymi mistrzami kłamstwa i dobrze przygotowali się do przejęcia prezydentury.
Gdy przyszedł właściwy ku temu czas, załatwili tę sprawę w najwyższym stylu. Szli do zwycięstwa w zwartych,
karnych szeregach, w zahartowanej w bojach leninowskiej partii nowego typu jak marksowski monolit, czyli SLD.
Znakomicie dowodzeni przez wyszkolonych sztabowców w najlepszych akademiach wschodu i zachodu i tajemnych
lożach masońskich. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Polska żydo-prawica i organizacje zwące się
“narodowymi”, jak zwykle tak uparcie, zawzięcie i “za żarcie” łączyły się, aby w końcu się nie połączyć. Jak
zwykle te same zblazowane twarze liderów kanapowych organizacji “prawicowych”, odstraszają każdego wyborcę.
Mecenas Olszewski jak zwykle obudził się z rękoma w nocniku i swój sztab wyborczy z premedytacją wpuścił
w maliny. Nic dziwnego, jeszcze wtedy nikt nie wiedział, że Olszewski to żydowski przechrzta o prawdziwym
nazwisku Oksner. Dziś, dzięki “Najjaśniejszej Rzeczypospolitej” sprawy stały się bardziej klarowne.
Kto naprawdę rządzi światem i Polską?
W roku 1973 prof. Zbigniew Brzeziński, z pochodzenia polski żyd z Przemyśla, a dziś profesor Uniwersytetu Columbia –
zakłada ukryty ośrodek władzy pod nazwą “Trilaterale Comission”. Współzałożycielem byli: Dawid Rockefeller,
H. Kisinger, Raymond Barre, Otto Lamsdorf, Manfred Werner, Jack Dolores, prezes Fiata Giowanni Angeli,
prezes Banku Światowego R. Mac-Namara i prezes niemiecko-rosyjskiej Izby Handlowej Rolf Amerongen. Loża
“Trilaterale” wylansowała prezydentów USA Cartera i Clintona.
Drugim ośrodkiem władzy jest najbardziej ekskluzywny klub świata o nazwie “Bildelberg”. Sztab klubu składa
się z 35 osób. Założycielami jego byli: Holenderski książę Bernard i mroczna postać J. Retinger – polski żyd,
który posiada wyjątkowo bogatą przeszłość masońską. Był on przywódcą rewolucji komunistycznej w Meksyku,
agentem Inteligence Service i KGB. To niezwykle zły duch i współmorderca gen. Sikorskiego. Dwa tygodnie
przed wybuchem Powstania Warszawskiego wylądował on w Podkowie Leśnej k/Warszawy skąd poprzez płk.
Rzepeckiego i gen. Pełczyńskiego wydał rozkaz do powstania, wbrew sprzeciwu gen. Sosnkowskiego i gen. Bora.
Trzecim tajnym ośrodkiem władzy jest Rada Mędrców “Inter Actio Council”. W jej skład wchodzi 40 byłych
szefów państw wschodu i zachodu. W sztabie są m.in., były premier Węgier Jeno Fock, były prezydent Francji
Giscar de E’nstag, były prezydent USA Gerald Ford, były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow i Hanna Suchocka.
Radzie mędrców przewodniczy były kanclerz RFN, socjaldemokrata Schmidt. Nad wymienionymi trzema lożami
istnieją jeszcze dwie loże najtajniejsze z tajnych, zarezerwowane tylko dla Izraelczyków i masonów najwyższego
stopnia wtajemniczenia (33), jest to “Czerwona Loża” (Matka) dla USA i Loża “Ratyzbańska” w Brunschwiku
dla Europy. Składu tych lóż nie zna nikt. Dla Polaków interesującą wiadomością będzie fakt, że na posiedzenie loży
w Meksyku zaproszono naszego żydo-masona prof. Geremka.
Do współudziału w rządzeniu światem można zaliczyć naszych żydo-masonów: T. Mazowieckiego, Adama Michnika,
Hannę Suchocką, prof. Geremka i ks. prof. Tischnera. Mamy ich w Polsce znacznie więcej, ale są to masoni niższych
stopni wtajemniczenia o nieustalonym statusie organizacyjnym, dlatego ich personalnie nie wymieniamy.
Organami wykonawczymi tajnego żydo-masońskiego rządu światowego są min. następujące instytucje:
•Klub Rzymski
•Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF)
•ONZ – Organizacja Narodó Zjednoczonych
•Tajne związki masońskie w poszczególnych krajach
•NATO
•Bankier Soros i jego fundacje (np. Batorego…) …
Co dla Polski i Polaków wyniknie z podporządkowania się Nowemu Ładowi Światowemu?
1. Zniszczenie wiary chrześcijańskiej i Kościoła Katolickiego
2. Całkowita utrata suwerenności i niepodległości
3. Rozwiązanie narodowej armii polskiej
4. Utrata samodzielnej polityki zagranicznej
5. Utrata samodzielnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
6. Utrata NBP i narodowej waluty
7. Utrata olbrzymich obszarów ziemskich, które zostaną wykupione przez kapitał niemiecki i żydowski
8. Zastąpienie polskich praw i obyczajów prawami kosmopolitycznymi wynikających z „mądrości
TORY”.
9. Zamiast kościołów będą istniały synagogi (zapowiedziane m.in., we wspomnianym wyżej żydowskim
kalendarzu z 5747r (1986-1987).
10. Zredukowanie ludności Polski do 15 milionów obywateli. Polska stanie się wówczas wymarzonym
rajem dla żydów i masonów, piekłem dla rdzennych Polaków (tubylców). Jednym słowem będzie to
owa wyśniona Ziemia Obiecana z jednym rabinem na czele.
Jak należy organizować Bastiony Samoobrony Polskiej
Dziś z wielką trwogą zadajemy pytanie: Kiedy Polacy wreszcie się obudzą i wezmą sprawy w swoje ręce?
Jeżeli w Polsce nie powstanie zorganizowana siła polityczna wolna od manipulacji przez żydów i nie
przerwie postępującego zgubnego biegu wydarzeń dla Polski, to za 10 – 15 lat Polacy we własnym kraju
będą parobkami. Powyższe słowa kierowane są z najwyższym tragizmem do Polaków, a zwłaszcza do
młodej inteligencji, ażeby przestała być ślepa wobec tragedii Narodu Polskiego.
W z y w a m y w s z y s t k i c h
p r a w d z i w y c h P o l a k ó w d o s a m o o b r o n y , s a m o o r g a n i z a c j i i s a m o s t a n o w i e n i a o s o b i e .
Z a :
http://piotrbein.wordpress.com/2010/09/08/jak-zgotowano-krzyz-narodowi-polskiemu/