Ze zbiorów
Zygmunta Adamczyka
A
NONIM
Z
DOBYCIE
Z
IEMI
Ś
WIĘTEJ
P
RZEZ
S
ALADYNA
De Expugatione Terrae Sanctae per Saladinum
przełożyli, wstępem i przypisami opatrzyli
Michał Baranowski & Piotr Tojza
dla
w w w . z r o d l a . h i s t o r y c z n e . p r v . p l
m a i l : h i s t o r i a n @ z . p l
MMIV ®
2
WSTĘP
4 lipca 1187 roku, siedemdziesięciotysięczną armia łacinników pod wodzą Gwidona, króla
Jerozolimy, poniosła klęskę w bitwie pod Hittin z wojskami Saladyna. Król Syrii bardzo
łagodnie obszedł się z pokonanymi darując życie Gwidonowi i innych zamożnym rycerzom.
Zabił jednak własnoręcznie Renalda z Chatillion i nakazał zamordować templariuszy,
pozostawiając przy życiu jedynie Mistrza Zakonu. Po tej klęsce, która rozniosła się szerokim
echem w całej Europie, droga do Jerozolimy stała otworem, miasto nie było wstanie się obronić,
większość ocalałych wojowników z klęski hittinskiej, uciekła do Tyru. Jerozolima pozostała
sama. W mieście pozostali tylko cywile i duchowni, wartość bojowa ich, była niewielka, żeby
nie powiedzieć, żadna. Zdobycie Jerozolimy wydawała się kwestią czasu. Tak też się stało i 2
października 1187, po krótkim oblężeniu (nie dłuższym, niż dwa tygodnie), w miejsce świętego
krzyża, zawieszono, zieloną flagę proroka. A oto jak ostatnie chwile Jerozolimy chrześcijańskiej
opisał anonimowy autor działa „De Expugatione Terrae Sanctae per Saladinum”
1
:
1
Niemożliwe było dla nas zdobycie tekstu łacińskiego (języka oryginału), tak, więc musieliśmy posłużyć się
przekładem angielskim. Adres do tekstu: http://www.fordham.edu/halsall/source/1187saladin.html
3
ZDOBYCIE ZIEMI ŚWIĘTEJ PRZEZ SALADYNA (1187r.)
Oblężenie Jeruzalem zaczęło się 20 września. Miasto zostało otoczone ze wszystkich
stron przez niewiernych, którzy wystrzeliwali wciąż strzały w niebo. Przerażające było
ich uzbrojenie, hałas, jaki im towarzyszył oraz ryk trąb. Ze swego gardła wydzierali
jakieś słowa: "Hai, hai". Miasto było wzbudzone hałasem i krzykami barbarzyńców,
chrześcijanie z kolei wołali: "Prawdziwy i Święty Krzyż! Panie Jezusie Chrystusie,
któryś zmartwychwstał! Ocal miasto Jeruzalem i jego mieszkańców".
Wtedy bitwa się rozpoczęła i obie strony zaczęły walczyć z wielką determinacją.
Ale przez niezadowolenie spowodowane smutkiem i żalem, nie będziemy wyliczać
wszystkich tureckich ataków
2
na Miasto, które to trwały 2 tygodnie, a które wykończyły
chrześcijan... Przez ten czas wydawało się, że Bóg miał piecze nad miastem, bo kto może
odpowiedzieć, dlaczego człowiek uderzony, umierał a inny człowiek zraniony zdołał
uciec? Strzały spadały tak często, że nie można było wystawić palca za mury. Rannych z
kolei było tylu, iż mimo, że zatrudniono każdego medyka, lekarza w mieście, nie
starczało ludzi, którzy to, chociażby wyciągaliby strzały z piersi rannych. Sam też
zostałem zraniony przez strzałę, która wbiła się w mój nos. Drewniany część wyjęto, ale
samo grot został po dziś dzień.
Mieszkańcy miasta walczyli nadzwyczaj dzielnie, podczas gdy wróg obrócił się
przeciw Wieży Dawida
3
.
Saladyn widział, że nie czynił żadnych postępów i że sprawy nie idą tak, jak by
tego sobie życzył, nie uczynił, bowiem miastu żadnych uszkodzeń. W końcu, zaczął
okrążać miasto wraz ze swoimi towarzyszami, w poszukiwaniu słabego punktu w murach
miejskich, gdzie mógł by rozstawić machiny oblężnicze, nie bojąc się chrześcijan i mógł
zaatakować miasto. Rankiem 26 września król Egiptu rozkazał by przeniesiono obóz, z
zastrzeżeniem, aby nie czynić żadnego hałasu. Kazał później rozbić namioty od strony
doliny Jaffy, na Górze Oliwnej i innych okolicznych wzgórzach. Gdy ciemność opadła i
2
tureckich ataków... pisarze chrześcijańscy zwali często muzułmanów Turkami, często niesłusznie. Chociażby
Saladyn był Kurdem, a jego wojska składały się w większości z Arabów, nie zaś z Turków.
3
Wieża Dawida ... zwana też Cytadelą - była najbardziej ufortyfikowaną część Jerozolimy, z potężna wieżą nosząca
imię króla Izraela
4
nastał ranek, obrońcy Jeruzalem ujrzeli niezwykłą rzecz. Saraceni wciągali swe namioty
na wzgórza, co chrześcijanie odczytali, jakoby Saladyn się wycofywał. Rozradowani
mieszkańcy Jeruzalem krzyczeli: „Król Syrii odchodzi, bo nie może zdobyć miasta, tak
jak to sobie zaplanował!”. Gdy jednak plan Saladyna wyszedł na jaw, głosy radości
szybko zmieniły się w okrzyki lamentu. Tyran [Saladyn] natychmiast rozkazał
konstrukcję machin oblężniczych
4
. Rozkazał również by zebrano gałązki drzewa
oliwnego i innych drzew i aby ułożyć je między murem, a machinami. Tego wieczora
nakazał szturm! Jego inżynierowie przesunęli swoje żelazne maszyny
5
, aby były pod
murami zanim chrześcijanie ich powstrzymają- żołnierze przetransportowano pod sam
mur. Najokrutniejszy z tyranów zorganizował również 10.000 opancerzonych żołnierzy
na koniach i z łukami i kopiami, by zablokować wszelki opór mieszkańców Miasta,
gdyby chcieli taki podjąć. Rozmieścił też 10.000 lub więcej uzbrojonych po zęby
łuczników pod osłoną tarcz. Resztę zatrzymał przy sobie, zaś swoich wysłał do machin.
Kiedy wieczór zakończył się tak jak zaplanował, rankiem próbowali zburzyć
wieże i mury Miasta. Łucznicy rozpoczęli ostrzał, a z machin oblężniczych posypał się
grat wielkich kamieni.
Nikt w mieście nie spodziewał się ataku i mury były opuszczone, pozostawione
bez straży. Zmęczeni i wycieńczeni chrześcijanie, spali do rana, uznając, że Pan będzie
czuwał nad obrońcami. Kiedy wstało słońce, ludzi śpiących w Wieży [Dawida] zbudził
przeraźliwy ryk barbarzyńców. Gdy zobaczyli, co się dzieje, zdębieli i zatrwożyli się
bardzo. Jak opętani krzyczeli przez miasto: „Szybko, mężowie Jeruzalem. Pospieszcie
się! Pomocy! Mury zostały już zdobyte! Najeźdźcy wkraczają do miasta!” Zaalarmowani
ruszyli najodważniej jak potrafili przez miasto, ale byli bezsilni wobec przewagi wojsk
Saladyna, nie mogli ich zepchnąć z muru ani: kopiami, strzałami, dzidami, kamieniami,
ani rozgrzanym żelazem. Turcy wciąż miotali kamieniami we fortyfikacje. Między
murami, a zewnętrzną linią obrony rzucali kamieniami i używali „greckiego ognia”
6
,
4
W tym samym miejscu, gdzie Saladyn postawił machiny, 89 lat wcześniej uczynili to łacinnicy, dzięki temu
Gotfryd wtargnął do Świętego Miasta – przez Bramy Kolumny, 15-go lipca 1099.
5
Żelazne machiny... – machiny oblężnicze
6
Ogień grecki - Nazwa myląca, albowiem ów wynalazek należy przypisać Bizantyńczykom (zwanymi przez
łacinników Grekami, stąd zapewne nazwa „ogień grecki”), którzy to w czasie oblężenia Konstantynopola 673-677,
po raz pierwszy użyli tej broni (do dnia dzisiejszego nie znamy jej składu chemicznego ), zatapiając spora ilość
statków arabskich, co uratowało Konstantynopol.
5
który spalał wszystko: drewno, kamień i wszystko, czego dotknął. Łucznicy strzelali nie
mierząc gdzie, podczas gdy inni bezlitośnie roztrzaskiwali mury.
Tymczasem mężowie Jeruzalem naradzali się. Zdecydowali, że wszyscy z jak
największą ilością koni i dla ogólnego dobra, powinni opuścić miasto i pomaszerować
szybko przez Bramę Jaffe. Wtedy, jeśli Bóg da, odepchnęliby wrogów z murów.
Jednakże zostali przechytrzeni przez tureckich jeźdźców i zostali pokonani... Saladyn
wraz ze swą armią walczył zaciekle przez kilka dni i odnosił triumfy. Chrześcijanie zaś
upadali na duchu, więc tylko, co jakiś czas pojawiało się 20 czy 30 żołnierzy, by bronić
murów miejskich. Nie można było znaleźć żadnego mężczyzny w mieście gotowego
zająć straż przy umocnieniach, nawet za opłatą 100 bezantów
7
. Na własny uszy
słyszałem głos człowieka między wielkim murem, a środkowym, nawołującego (w imię
Patriarchy
8
i innych osobistości miasta) żeby stawiło się 50 silnych i odważnych
żołnierzy - ochotników, którzy mieli by pełnić straż przy zniszczonym budynku - którzy
otrzymaliby 5.000 bezantów. Nikt się nie zgłosił...
W międzyczasie wysłano poselstwo do Króla Syrii
9
błagając go, aby odmienił swój
gniew i przyjął ich jak sprzymierzeńców, tak jak robił z innymi. Odmówił i jest zapisane,
że odpowiedział: „Często słyszałem od naszych uczonych, że Jeruzalem nie może zostać
oczyszczone przez uratowanie chrześcijańskiej krwi, zatem chcę naradzić się z moimi
ludźmi w niniejszej sprawie”. Poselstwo tym samym, powróciło bez odpowiedzi.
Postanowiono wysłać kolejne z Balianem i Ranierim z Neapolu i Tomaszem Patrykiem
na czele, oferując 100.000 bezantów władcy Syrii [za pozwolenie opuszczenia miasta].
Saladyn ich nie przyjął, więc poselstwo ze smutkiem wrócili do miasta. Odesłano ich z
prośbą, by sam Saladyn rzekł cóż by chciał w zamian. Jeżeli było by to możliwe, mieli
się zgodzić, jeśli nie, będą bronić miasto do śmierci. Saladyn naradził się z doradcami i
oznajmił swe żądania w stosunku do mieszkańców Jeruzalem: każdy mężczyzna powyżej
10 roku życia miał zapłacić 10 bezantów za wykupienie siebie, bezanów kobiety-
5 bezantów, chłopcy w wieku 7 lat i mniej -1. Ci, którzy sobie tego życzyli, po spełnieniu
powyższych warunków, mogli odejść z miasta wraz ze swym dobytkiem
10
. Ci, którzy nie
7
Bazant - moneta złota wywodząca się z solida bizantyńskiego, zwana także bizantynem.
8
Patriarchą w owym czasie był Herakliusz
9
tj. Saladyn
10
Zauważmy jak szlachetnie obszedł się Saladyn z chrześcijanami, w przeciwieństwie do łacinników, którzy
zdobywali Święte Miasto 89 lat wcześniej, wymordowali całą ludność.
6
zaakceptowaliby warunków lub nie mieli by pieniędzy na okup, mieli zostać zabici. To
postanowienie zadowoliło Pana Patriarchę i wszystkich tych, których stać było na
wykupienie siebie ...
W piątek, 2 października to żądanie zostało rozesłane po mieście, by każdy w ciągu
40 dni zdołał zgromadzić potrzebną sumę by się wykupić. Gdy usłyszano te słowa, przez
miasto przetoczyła się fala lamentu: "Biada... biada nam, nędznikom. My nie mamy
pieniędzy...! Cóż mamy uczynić?..." Któż by pomyślał, że taki okropny podstęp zostanie
uknuty przeciw Chrześcijanom
11
. Niestety przez ręce niegodziwych Chrześcijan, miasto
Jeruzalem zostało oddane w ręce niegodziwców
12
. Bramy zamknięto i rozstawiono
straże. Fakirzy i kadi
13
i ministrowie, którzy są uważani za biskupów i księży przez
Saracenów pierwsi udali się do Świątyni Pana, którą zwali Beithhalla i którą dążyli
wielką czcią i wiarą, szukali w Niej modlitwy i innych religijnych praktyk. Wierzyli, że
ją oczyszczają, lecz przez swoje nieczyste i okropne rytuały zbezcześcili Świątynię,
krzycząc „zatrutymi ustami”, jak to czynią muzułmanie: „Allah Akbar! Allah Akbar...!”
14
.
Nasi ludzie utrzymali Jeruzalem przez coś koło 89 lat
15
. Przez krótki czas Saladyn
podbił prawie całe Królestwo Jeruzalem. Ukazał wielkość prawa mahometowego i
pokazał, że w tych okolicznościach, mogło ono przewyższyć [prawo] chrześcijańskie.
11
Łacinnicy w roku 1099 nie odstępowali od twierdzi, nie chcieli nawet przyjąć pieniędzy za odejście, bądź za
zaniechanie rzezi.
12
2- go października 1187 roku.
13
Arab. Fakir –mędrzec, teolog, uczony w prawie; kadi - sędzia
14
Allah Akbar – Allah jest wielki
15
patrz przypis 2