Świat
PAP, POg/12.01.2010 01:17
Afgańczycy popierają okupację USA
Blisko siedmiu na 10 obywateli Afganistanu popiera obecność wojsk amerykańskich w tym
kraju - świadczą wyniki sondażu opublikowanego dzisiaj. Przeprowadzane obecnie przez USA
i NATO zwiększenie liczby żołnierzy o 37 tys. popiera 61 proc. Afgańczyków.
Wskaźniki te są niższe na południu i wschodzie Afganistanu, gdzie trwają najcięższe walki.
Podczas gdy w skali całego kraju talibów popiera 10 proc. mieszkańców, to w tym regionie cieszą
się oni 27-procentowym poparciem.
Prawie siedmiu na 10 Afgańczyków uważa, że ich kraj zmierza w dobrym kierunku. To o 30 proc.
więcej niż rok temu. Odsetek ankietowanych, którzy oczekują, że za rok ich życie się poprawi,
również się zwiększył - o 20 punktów procentowych, do około 71 proc. Ponownie, dane te są niższe
w regionach, gdzie konflikt jest zaostrzony, jak na przykład w południowej prowincji Helmand,
uważanej za ośrodek handlu narkotykami i bastion rebeliantów.
Obecnie 61 proc. badanych uważa, że następne pokolenie będzie mieć lepsze życie, podczas gdy
rok temu spodziewało się tego 47 proc.
Talibów obwinia o narastającą przemoc - jak wynika z sondażu - 42 proc. Afgańczyków, czyli o 27
proc. więcej niż rok temu. USA i NATO oraz rząd w Kabulu uznaje za odpowiedzialnych za
przemoc 17 proc. badanych, o 36 procent mniej niż w styczniu 2009 roku.
Badanie przeprowadzono na zlecenie stacji telewizyjnych ABC News, BBC i ARD pomiędzy 11-23
grudnia na próbie losowej 1534 dorosłych obywateli. To piąty podobny sondaż od 2005 roku.
Zbieranie danych w terenie przeprowadził Afgański Ośrodek Badań Społeczno-Gospodarczych i
Opinii w Kabulu - filia ośrodka D3 System Inc. z miasta Vienna w amerykańskim stanie Wirginia.
Margines błędu wynosi trzy punkty procentowe.
http://wiadomosci.onet.pl/2109100,12,1,1,,item.html
dostęp: 13.01.2010 / 00:55:48