Dabrowska Te zabe trzeba zjesc


Acta Universitatis Wratislaviensis No 2218
" tom 13 " Wrocław 2000















ANNA DBROWSKA
Uniwersytet Wrocławski
Tę żabę trzeba zjeść.
Językowo-kulturowy obraz żaby
w polszczyznie
1. Założenia, cele, materiał i metody
Praca ta jest próbą odpowiedzi na pytanie, które z wielu cech charaktery-
zujących klasę żab i ropuch zostały przez polską społeczność językową wyse-
lekcjonowane oraz w jaki sposób utrwaliły się one i funkcjonują w języku? Co
ostało się w świecie języka, a co jest tylko świadectwem przeszłości? Jaki jest
językowy stereotyp żaby/ropuchy? Jaką pozycję zajmują te wyrazy w leksyce,
jakie jest ich znaczenie podstawowe i ewentualnie wtórne (ile mają znaczeń),
w jakie związki frazeologiczne wchodzą i jak funkcjonują jako podstawa sło-
wotwórcza? Czy istnieją w języku przysłowia zawierające wyraz żaba/ropucha
i wreszcie  jakie są konotacje z tym wyrazem związane? Czy określenia te sta-
ły się składnikiem przysłów i metafor? Chodzi więc o odpowiedz na pytanie,
na ile ten wyraz był dla polskiej społeczności językowej ważny i jaką rolę od-
grywał w twórczości językowej. Istotne jest też, jak zachowywało się analizo-
wane słowo w historii języka, czy jego znaczenie ulegało zmianom, czy też za-
chowało się w swej postaci podstawowej i jakie pole leksykalno-semantyczne
tworzy(Å‚o).
Nie jest to pierwsza praca na gruncie języka polskiego opisująca językowy
obraz świata (JOS) konkretnego zjawiska. Trzeba wspomnieć powstający w Lubli-
nie pod kierunkiem Jerzego Bartmińskiego Słownik polskich stereotypów ludowych
(por. Bartmiński 1988) i inne prace ośrodka lubelskiego, a także artykuły Janusza
Anusiewicza (1990; 1992) i Marii Peisert (1991; zob. też Niebrzegowska 1990 oraz
Językowy obraz świata 1990). Problem językowego obrazu świata podejmowany
jest coraz chętniej, stanowiąc  dzięki wykorzystaniu metod kognitywnych  inte-
182 Anna DÄ…browska
resujące uzupełnienie tradycyjnych prac leksykograficznych. JOS różnych pojęć
przedstawiają fragmenty rzeczywistości utrwalone w języku. Ważne jest zdawanie
sobie sprawy z odmiennych spojrzeń na te same zjawiska w zależności od tego, kto
(jaka społeczność czy grupa ludzi) na nie patrzy i jakie w związku z tym powstają
konotacje1. Inne są bowiem wśród naukowców, traktujących żabę i ropuchę jako
przedstawicielki świata zwierzęcego, inne u dzieci czytających o królewiczu zaklę-
tym w żabę lub o czarownicy przemieniającej się czasem w ropuchę; jeszcze inne
konotacje wzbudza żaba i ropucha w rolniku czy też poecie. Należy sprawdzić, ja-
ka wiedza o żabie/ropusze została w języku polskim utrwalona  czy tzw. zdrowo-
rozsądkowa, potoczna, czy też inna (np. naukowa).
Wyrazy te (żaba i ropucha) uzyskały w toku dziejów ogromnie bogate ko-
notacje, ich symbolika kulturowa zadziwia bogactwem i pomysłowością. Dodat-
kowe znaczenia (poza podstawowymi) i skojarzenia nawarstwiały się przez set-
ki lat, tworząc bardzo ciekawy i skomplikowany obraz. Opis dotyczyć będzie
tylko tego, co jest przekazywane przez język. W celu uzyskania szerszego JOS
żaby/ropuchy przeprowadzono analizę porównawczą tych wyrazów w wybra-
nych językach europejskich. Uprawnia do tego choćby występowanie tych pła-
zów w całej Europie. Interesującym uzupełnieniem obrazu żaby/ropuchy w ję-
zyku sÄ… informacje przekazywane (i utrwalone) przez mity, magiÄ™, religie, iko-
nografię, a także naukę. W miarę możliwości i takie analizy zawierać będzie ni-
niejsza praca.
W przypadku żaby i ropuchy nie chodzi o zwierzęta domowe, od tysiącleci
towarzyszące człowiekowi, przez niego udomowione i pomocne w pracy. Żab
niegdyś było mnóstwo (oczywiście na odpowiednich obszarach), widział i słyszał
(a więc w jakimś sensie także znał) je każdy. Żyło się z nimi na co dzień, łatwo
je było obserwować. Ich cykliczną obecność2 traktowano jako zjawisko natural-
ne i najzwyklejsze, a było ich tak dużo, że nie dbano o nie, liczebność ich zaś
traktowano jako niezmienną. Świadczą o tym sformułowania:  Więcej jest żab,
jak bocianów, wyplenić ich nie podobna (LinSło, VI: 700)3;  Po tym miejscu
biegało domysłów tysiące, jako po deszczu żabki po samotnej łące (MicPan:
ks. I, w. 328-139). W niemieckim jest podobne powiedzonko: Es sind viel
Frösche im Bach (WanDeu, I: 1229).
W języku przetrwały niektóre z dawnych wierzeń lub ich echa  żaby i ropu-
chy były od dawna ważnymi postaciami bajek ludowych, w których ich niezwy-
kła pozycja wynikała z przypisywanych im właściwości. Żaby (ropuchy) są boha-
terkami nie tylko baśni i bajek ludowych, lecz również bajek dla dzieci, powiastek
dydaktycznych, literatury wysokiej oraz reklam. Obecnie żab i ropuch jest coraz
mniej, nie są tak pospolite i powszechne jak niegdyś (niektóre gatunki europejskie
1
Podejście takie uwzględnia różne aspekty widzenia, patrzenie pod różnym kątem, czyli,
inaczej mówiąc, różne profile lub fasety (por. na ten temat Bartmiński 1990; 1993).
2
Do dziś ślad tego pozostał w łacińskiej nazwie Rana temporaria (polska nazwa nie uwzglę-
dnia tego  żaba trawna).
3
Zob. Wykaz zródeł.
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 183
wpisane zostały do tzw. Czerwonej księgi jako zagrożone)4, jednak wyobrażenia
ich dotyczące przetrwały w języku i chętnie są nadal wykorzystywane (por. rekla-
my, bajki dla dzieci, elementarze, rysunki na tzw. pamiątkach, a także odpowied-
nie figurki i kształty różnych przedmiotów codziennego użytku).
W pracy będzie mowa zarówno o żabach, jak i o ropuchach. Jest to o tyle
usprawiedliwione, że w przeszłości, a często także i obecnie, zwierzęta te były/są
mylone. W językach słowiańskich nazwy te czasem stosowane są na odwrót, np.
żaba po rosyjsku znaczy  ropucha . Podobnie w różnych porzekadłach i przysło-
wiach wyrazy te są członami, które można wymieniać, i dzieje się tak nie tylko
w języku polskim. W staropolszczyznie łacińską nazwę bufo rozumiano jako
 ogrodną żabę albo ziemną (Mączyński 1654: 54). Linde pisze, że ropucha to
jest  parchata żaba [...] daleko większa od pospolitej żaby, ciemnoszarawa, ma na
sobie brodawki obrzydliwe oraz cytuje Krzysztofa Kluka:  I żaby i ropuchy jed-
nymże imieniem żab nazywamy; przecież różnica bardzo jest wielka, ropuchy są
większe, obrzydliwsze i zawsze parszywe (Linde 1807-1815, V: 65; VI: 700).
Materiał do rozważań pochodzi z różnych zródeł. Punktem wyjścia były
zbiory przysłów, leksykony i encyklopedie, a informacje przez nie podawane
zostały zweryfikowane w tekstach literackich, należących zarówno do literatury
ludowej, jak i wysokiej oraz języka potocznego. Nie wystarcza bowiem wykorzy-
stanie samych słowników, ponieważ pojawiają się w nich użycia, np. przysłowia,
nieznane obecnie i od dawna nie stosowane. Z kolei we współczesnej mowie uży-
wany jest na przykład związek frazeologiczny zjeść żabę  zaakceptować nieprzy-
jemną sytuację; ponieść konsekwencje z nią związane , którego nie ma w słow-
nikach ogólnych, frazeologicznych i paremiologicznych.
2. Etymologia wyrazu żaba
Aleksander Brückner okreÅ›la wyraz ten jako  prasÅ‚owo; u wszystkich SÅ‚o-
wian tak samo (Brückner 1927: 66) i stwierdza, że pruskie gabawo  żaba jest
odosobnione, nie ma więc między tymi formami pokrewieństwa. Inni etymolo-
dzy wiążą słowiańską postać wyrazu właśnie z pruskim gabawo: ps. ~aba < *ge-
ba < ie. *gu ebha (Etimologi%0Å„eskij slovnik 1985, II: 183; Fasmer 1986, II: 31),
określając go jako wyraz spokrewniony także z niem. Quappe  kijanka (Holub,
Kope%0ńny 1952). Niektórzy twierdzą, że była to nazwa onomatopeiczna:  ie. *ghe-
ba je zacijelo onomatopeja za koju postoje parelele i u ne-ie. jezicima (Skok
1973; Etimologi%0ńeskij slovnik 1985: 183). Gdyby tak było rzeczywiście, oznacza-
łoby to, iż charakterystyczne rechotanie żab od dawna uważane było za cechę je
wyróżniającą i to na tyle, że stało się podstawą nazwy gatunkowej.
4
O ginięciu żab wskutek prac melioracyjnych pisał już w XIX wieku Aleksander Fredro
w Żabkach:  W jeziorku żabek gromada/ Losu swego była rada;/ Trochę słońca, trochę wody,/ In-
nej nie chciały swobody. /Przyszedł człowiek, wyrznął rowy,/ Z bagna powstał obszar nowy:/ Dziś
pszeniczkę będą żęli,/ Ale żabki... diabli wzięli (Księg: 85, 13).
184 Anna DÄ…browska
Ropucha to wedÅ‚ug Brücknera  żaba od  chropowatoÅ›ci nazwana : *chro-
pucha > ropucha (podobnie jak chrobak > robak) (Brückner 1927: 463).
3. Żaba w kulturze
Charakterystyka, choćby nawet krótka, jakiegoś zjawiska w kulturze i jego
w niej funkcjonowania jest przy opisie JOS potrzebna. Przypisywane mu cechy
i znaczenia religijne czy magiczne wywierają bezpośredni wpływ na werbaliza-
cję, a tym samym konstytuują JOS. Zależność jest wzajemna: poprzez wyrażenia
językowe można rekonstruować dawne wyobrażenia, jednak kiedy znane jest
miejsce danego zjawiska w kulturze, dużo łatwiej jest wyjaśnić, dlaczego z wy-
razem je nazywającym łączą się określone atrybuty i czasowniki, jak mogły po-
wstać pewne konotacje. Tworzy to ramę kulturową wyrazu.
3.1. Żaba w religii
Mitologia grecka podaje mit o pochodzeniu żaby: otóż bogini Latona, będą-
ca w ciąży z Apollinem i Artemidą, a prześladowana przez Herę, pochyliła się
pewnego razu nad strumieniem, by napić się wody. Przeszkodzili jej w tym wieś-
niacy, których za to zamieniÅ‚a w żaby (Enzyklopädie 1987, V: 394; KopaliÅ„ski
1990: 503).
Żaba i ropucha od dawna zajmują ważne miejsce w religii. W (starożytnym)
Egipcie żaby pojawiały się w czasie wylewu Nilu, a więc wraz z zapowiedzią ży-
zności pól i obfitych zbiorów. W religii egipskiej zajmowały ważną pozycję, by-
ły bowiem atrybutem Izydy (głównej bogini starożytnego Egiptu, Wielkiej Macie-
rzy, bóstwa władającego magią), noszono amulety wyobrażające żabę, by zapew-
nić sobie łaski bogini, np. płodność. Także czterej prabogowie (Nun, Huh, Kuk,
Amon) wyobrażani byli czasem z głową żaby. Heket, bogini wody, była boginią-
żabą, opiekunką szczęśliwych porodów, długowieczności i zmartwychwstania.
Również i jej wyobrażenia miały głowę żaby (de Vries 1976: 204-205; Kopaliń-
ski 1990: 503; Einsichten 1990, I: 783). Ciekawą, choć niekoniecznie świadomą
tego kontynuacją, są rzezby dwóch postaci na jednej z fontann w Wersalu: kobie-
ty i mężczyzny z głowami żab, w otoczeniu żab oraz innych płazów i gadów.
Greckiej bogini Herze, jako m.in. bogini płodności, opiekunce porodu i po-
łożnic, na Samos żaba składana była jako votum (jako symbol płodności). Także
Pallas Atena mogła być przedstawiana z żabą w dłoni (de Vries 1976: 205).
Jedna ze świętych ksiąg Zaratustry stwierdza, że ropuchy są złymi stworze-
niami i dlatego powinno się je zabijać ( toads are evil creatures and should be kil-
led  Encyclopaedia 1974: 145-146).
Żaby występują zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie (PŚ).
W Księdze Wyjścia stały się drugą plagą egipską:  Nil zaroi się od żab. Wejdą do
pałacu twego, do sypialni twojej, do łoża twego, do domów sług twoich i ludu
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 185
twego, jak również do twoich pieców i dzież twoich. Żaby wślizną się do ciebie,
i do twego ludu oraz do twoich sług (Wj 7, 28-29). A kiedy Pan zakończył tę
plagę, żab było tak dużo, że  Zebrano je w stosy, a ziemia wydawała przykrą
woń (Wj 8, 10). W Biblii żaby to nie tylko jedna z dotkliwych klęsk, lecz tak-
że, zgod-nie z prawem Mojżeszowym, zwierzę nieczyste, którego mięsa jeść nie
wolno:  każda istota wodna, która nie ma płetw albo łusek w morzach i rzekach
[...] będzie dla was obrzydliwością ;  Wszystkie istoty wodne, które nie mają
płetw albo łusek, będą dla was obrzydliwością (Kpł 11, 9; 11, 12).
W Apokalipsie św. Jana ropuchy z kolei oznaczają nieczyste duchy i  gada-
tliwą propagandę szatańską :  I ujrzałem wychodzące z paszczy Smoka i z pa-
szczy Bestii, i z ust Fałszywego Proroka trzy duchy nieczyste jakby ropuchy: a są
to duchy czyniące znaki  demony, które wychodzą ku królom całej zamieszka-
łej ziemi, by ich zgromadzić na wojnę w wielkim dniu wszechmogącego Boga
(Ap 16, 13). Obraz podobny pojawia się też w ikonografii średniowiecznej, kie-
dy to w scenach egzorcyzmów opętanemu z ust wyskakują ropuchy (de Vries
1976: 468). Podobieństwa ropuchy do szatana upatrywano też w tym, że niewiel-
kie zrogowacenia naskórka nad oczami  określały ją bezbłędnie jako kuzynkę
Lucyfera (Kopaliński 1990: 356). Niewykluczone również, że w ten sposób in-
terpretowano wyraznie uwypuklone skupiska gruczołów (parotydy). W jednej
z pomorskich opowieści diabeł przybiera postać ogromnej czarnej ropuchy (En-
cyklopädie 1987, V: 394), czego odbicie znajdujemy w dawnym stwierdzeniu:
 Czart ukryty w barwie czai siÄ™ ropuszej (SW, V: 563). Prawdopodobnie dlate-
go rozprzestrzeniło się wierzenie, że święci, którym żabi chór przeszkadza, ma-
jÄ… moc nakazania żabom milczenia i te przestajÄ… rechotać (Enzyklopädie 1987:
393). Echa tych przekonań odzywają się we współczesnej bajce o świętym Woj-
ciechu, który zmęczony nie mógł przez nie spać:  Przeszkadzały mu także żaby.
Grały pojedyncze i chórami, kumkały i skrzeczały coraz natarczywiej z wielkich
obszarów błot i wody [...] Wówczas św. Wojciech: Zerwał się [...] z klęczek pełen
świętego gniewu [...] i głosem donośnym rzucił gniewnie:  Zaklinam was, zamilcz-
cie! Żaby zamilkły, a zakonnicy mogli wreszcie się wyspać (KorWal: 22-23).
3.2. Żaba i ropucha w magii i wierzeniach ludowych
Wyraznie dodatniemu obrazowi żaby i ropuchy w religii starożytnego Egip-
tu i mitologii greckiej odpowiada bardzo negatywne ich przedstawienie w religii
judeochrześcijańskiej, w której najważniejszym tekście określono je jako plagę,
obrzydliwość i duchy nieczyste. Wierzenia ludowe, podobnie jak i wspomniane tu
religie, są bipolarne: żaba/ropucha jest albo nie lubianym upostaciowaniem zła,
albo zjawiskiem charakteryzującym się korzystnymi właściwościami. Istotne są
w tym wypadku wierzenia i symbolika związane z omawianymi tu płazami. Bar-
dzo szeroko rozprzestrzenione było/jest przekonanie o silnym związku łączącym
ropuchy (rzadziej żaby) z czarownicami. Przekonanie to było tak silne, że ropu-
chy czasem utożsamiano z czarownicami mogącymi ukazywać się pod postacią
186 Anna DÄ…browska
ropuchy, lub też zwierzęta te traktowano jako atrybut czarownic. Mniemano, że
jednym ze znaków danych czarownicom przez diabła jest w kącie oka łapka ro-
puchy  i szukano jej w procesach czarownic (Kopaliński 1990: 356).  Ropucha
jest u ludu w obrzydzeniu jako symbol czarownicy. Między ludnością litewską ro-
pucha uważana jest za najbrzydsze i wielce szkodliwe stworzenie, nikt się jej do-
tknąć nie ośmieli, a nazwisko ropuchy do człowieka zastosowane za największe
przekleństwo jest uważane (KolDz, XXXIV: 175). Można to tłumaczyć prosto:
 lud w postaciach cioty i czarownicy widzi uosobienie brzydoty, więc pod posta-
cią zwierząt brzydkich, upatruje ukryte czarownice, które nie mając komu inne-
mu, sobie same zadały czary. Najpowszechniej miano cioty dostaje się każdej du-
żej żabie i obrzydliwej rapusze, jużto dla wzmiankowanej brzydoty i mniemanej
jadowitości, jużto dla pewnej tajemniczości (usiłowań ukrycia się) i trwałego ży-
wota owego płazu (KolDz, XV: 103). Kiedyś w Wielkim Księstwie Poznańskim
uważano każdą dużą żabę, ropuchę za czarownicę i z tego powodu  bojąc się jej,
nie zabijano,  chyba, że już coś złego nabrojiła (KolDz, XV: 61). Zdarzało się jed-
nak, że zabijano ją właśnie dlatego,  aby więcej nie szkodziła , i aby pewnym
być, że żaba straciła życie, kobiety  przebijały ją kołkiem, i jakoby na pal wbitą
przytwierdzały do ziemi . W razie zniknięcia w nocy tak unieruchomionej po za-
biciu ropuchy/żaby wierzono, że  albo diabeł dopomógł nocną porą uwolnić się
z kołka czarownicy, albo sama się odczepiła i wyniosła ztamtąd [sic!] o własnych
czarodziejskich siłach (KolDz, XV: 103). W Lubelskiem wierzono, że ropucha
 od złego ducha pochodząca, albo złym duchem będąca, w ogniu się nie pali
(KolDz, XVII: 149)5. Utożsamianie ropuchy z czarownicą było charakterystycz-
ne nie tylko dla folkloru polskiego  w niemieckich wierzeniach ludowych w noc
Walpurgii (z 30 kwietnia na 1 maja) czarownice występowały pod postacią ro-
puch. W niektórych rejonach Włoch ropucha nazywana jest fada ( czarownica )
(Havers 1946: 50). Czasem mogło to prowadzić do okrutnego męczenia zwierzę-
cia, a potem jego śmierci, zwłaszcza jeżeli schwytana ropucha była nadzwyczaj-
nej wielkości (por. KolDz, XVII: 109). Żaba natomiast bywała oszczędzana 
w Lubelskim powiadano, że  jest duszą dziecka bez chrztu ze świata zeszłego,
pokutującą,  a to może dlatego, że napastowana i drażniona miauczy jak kot, al-
bo jak małe dziecko głos wydaje (KolDz, XVII: 149). W niektórych rejonach al-
pejskich i na Sycylii rozprzestrzenione było przekonanie, że ropuchy są biedny-
mi duszami, które muszą błąkać się po ziemi, by odpokutować za swoje grzechy
(Havers 1946: 50). Na Pokuciu wierzono, że  chłopcu, któryby [sic!] zabił żabę,
umrze ojciec; dziewczynie któraby [sic!] się tego dopuściła, umrze matka
(KolDz, XXXI: 144). Podobne wierzenie zanotowano w Rumunii i dlatego zwie-
rzęta te zostawiano tam w spokoju  zabójca ropuchy miał stać się potem matko-
bójcą (Encyclopaedia 1974: 146).
5
Połączenie ropuchy z czarownicą znalazło także odzwierciedlenie w poezji, np. w wierszu
Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej Ropucha zakończenie brzmi:  Nagle skacze wysoko w powie-
trze/ jak wiedzma rozpłaszczona na swojej łopacie (PawJas: 23). Ropucha naturalnie skacze tylko
w wyobrazni poetki.
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 187
Wiara w ścisły związek ropuchy i czarownicy spowodowała przypisywanie
ropuchom i żabom właściwości magicznych. W dawnych czasach we wschodniej
Anglii czarownice umiały ponoć robić ze śliny ropuchy magiczny płyn, który 
odpowiednio zastosowany  sprawiał, że czarownica stawała się niewidzialna.
Szeroko rozprzestrzeniona była wiara  z jednej strony  w trujące właściwości
ropuchy i  z drugiej  w jej (i żab) moc leczniczą. Już Pliniusz twierdził, że
stworzenie to jest pełne trucizny; pózniej mniemano, że ludzie bardzo szybko
umierali po wypiciu wina, do którego dodano krew ropuchy. Juwenal (Satyra 1,
70-71) pisał o trucicielce:  Ma idealną porcję dla męża  stare wino z odrobiną
piekącej krwi ropuszej (za: KopSło: 355). Trująca była jakoby nie tylko krew te-
go płaza, lecz również płuca. Ten sam Juwenal stwierdzał:  Różnica jest taka, że
gdzie Klitajmestra musiała użyć ciężkiego obosiecznego topora, dziś uncja ropu-
szego płucka jest równie skuteczna (Juwenal, Satyra 6, 657-659, za: KopSło:
355). Wiara w trujące własności płaza była tak silna, że twierdzono, iż  nawet jej
pot może człowieka oślepić . Milton w Raju utraconym pisał, że szatan przemie-
nił się w ropuchę, by przez ucho Ewy wstrzyknąć truciznę do jej krwi (Encyclo-
paedia 1974: 146). FunkcjonujÄ…cy w dawnych wierzeniach ludowych obraz ja-
dowitej ropuchy ma pewne podstawy rzeczywiste, wiadomo bowiem, że płazy te
wydzielają trujące substancje (batrachotoksyny to ogólna nazwa tych substancji
u płazów, a bufotenina to jedna z trucizn ropuszych). Tak więc naiwny JOS ma
pewne uzasadnienie w faktach potwierdzonych naukowo. O wierze w lecznicze
właściwości żab świadczy osiemnastowieczny tekst, w którym autor pisze:
 Chłopek ieden, gdy kosił sobie łąkę, ukąsił go wąż w nogę, która mu opuchła,
więc wykopał sobie dołek, y w niego nalał wody, żab nazbierawszy do tego, wło-
żył tam ową opuchłą nogę, które to żaby wyssały ów iad, y pozdychały, a ów się
człowiek przez to wyleczył, y tyle razy to czynił, póki owa nie stęchła puchlina
(J. K. Haur, Oekonomika ziemiańska 1757: 11, za: KolDz, VII: 114). W tym kon-
kretnym wypadku ważna jest też wiara we wrogość żab i węży (chodzi tu o za-
skrońce, dla których żaby są pokarmem). Lecznicze właściwości miał też tak
zwany kamień ropuszy (a toadstone; frog-stone), czyli żółtawy kamyk, znalezio-
ny w pobliżu wody, kształtem przypominający żabę lub ropuchę. Leczono nim
miejsca ukąszone lub użądlone (Encyclopaedia 1974: 146; de Vries 1976: 205).
Najsilniejsze jednak właściwości lecznicze posiadał kamyk tkwiący (rzekomo)
w głowie ropuchy  ciemnoszary lub jasnobrązowy  wyjmowany z głowy sta-
rej ropuchy przy jej śmierci. Umieszczano go w pierścieniu lub jako inne ozdo-
by, by ostrzegał przed trucizną i leczył jadowite ukąszenia: zmieniał kolor, jeśli
było się zaczarowanym lub jeśli w pobliżu znajdowała się płynna trucizna. W Jak
wam się podoba Szekspira padają słowa:  Jadowita i szpetna ropucha kosztowny
klejnot w głowie swej nosi ( Sweet are the uses of adversity, Which like the to-
ad, ugly and venomous, Wears yet a precious jewel in his head ) (za: VriDic: 469;
KopSło: 356); Samuel Linde w Słowniku cytował:  Żaba rogata czub na głowie
miewa, a w tym kamień roście, co go żabim kamieniem zowią (LinSło, VI: 700).
Potwierdzeniem istniejącej wiary w taki kamień na ziemiach polskich może być
188 Anna DÄ…browska
informacja (dość mało precyzyjna) Glogera: żabiniec   jakiś kamień, który no-
szono jako amulet przeciw złym skutkom trucizny (Gloger 1878, IV: 510). Rów-
nież części ciała żaby/ropuchy uważano za talizman o silnych właściwościach
magicznych; noszono go przeciw nieszczęściom, chorobom,  złemu oku , jado-
wi oraz stosowano jako afrodyzjak. Na przykład dziewczęta w Texasie uważały,
że ropucha rogata (horned toad) przyciąga mężczyzn (de Vries 1976: 468).
3.3. Żaba jako postać literacka
Żaba/ropucha od dawna występuje w literaturze  zarówno w wysokiej, jak
i w ludowej. Batrachomyomachia to grecki epos heroikomiczny o wojnie żab
z myszami, przypisywany niegdyÅ› Homerowi, lecz nie jego autorstwa6. Jednym
z toposów bajki jest żaba symbolizująca ograniczoność umysłową, bezmyślność,
brak wyobrazni, głupotę i pychę. Od starożytności znana jest bajka o żabie, która
pozazdrościła wołowi jego postaci i koniecznie chciała się do niego upodobnić,
w związku z czym tak się nadymała, że pękła7. Inna bajka ezopowa opowiada
o społeczności żab, koniecznie chcących mieć króla. Jowisz próśb wysłuchał i dał
żabom jako króla kij. Żaby nie były z niego zadowolone, więc bóg zesłał im wę-
ża. Inna wersja wymienia nie naturalnego wroga żab, lecz raczej kulturowego
(stereotypowego)  bociana8. Drugim jest, funkcjonujÄ…cy przede wszystkim
w folklorze i bajkach z niego się wywodzących, topos przemiany żaby w królew-
nę/królewicza, uprzednio zamienionych w postać płaza przez złą czarownicę
i zwolnionych z tej postaci przez pocałunek kochającej osoby9. Zdarza się też, że
żaba/ropucha jest istotą pomocną w realizacji zamierzeń bohatera bajki, najczę-
ściej królewicza (por. Rop) i nie żąda w zamian żadnej zapłaty. O żywotności to-
posu przemiany żaby/ropuchy w królewnę lub królewicza (a także sytuacji od-
wrotnej) świadczy wykorzystanie go we współczesnej literaturze polskiej, np.
w opowiadaniu Sławomira Mrożka Śpiąca królewna Królewicz  za karę został
zamieniony w żabę, w ohydną ropuchę. I tak długo ma tą ropuchą pozostać, aż
6
W wojnie tej mysi książę, zaproszony przez króla żab nad staw, musi siedzieć na jego ple-
cach. Nagle pojawia się wąż i przestraszona żaba skacze do wody, w wyniku czego mysz na jej ple-
cach tonie. Z zemsty myszy napadają na żaby. Bogowie przypatrują się temu widowisku i dopiero
wówczas ingerujÄ…, gdy żabom grozi wyginiÄ™cie. StÄ…d wywodzi siÄ™ czeski frazeologizm ~abomyaí voj-
na  Å›mieszny, drobiazgowy spór (PYíru%0Å„ní slovník 1955-1957, VII: 975; Enzyklopädie 1987, V: 425).
7
Bajka Fedrusa Pęknięta żaba i wół (Rana rupta et bos) była pózniej wielokrotnie naślado-
wana. W literaturze polskiej nawiązywał do niej np. Wojciech Jakubowski w utworze Żaba, potem
Marcin Błażewski w wierszu O żabie z synem, w którym zarozumiała i zazdrosna żaba spukła się
(AntB: 30-31; 46-47). Także Ludwik J. Kern napisał Żabę i woła.
8
Por. np. bajkę I. Krasickiego Żaby i bocian, Jowisz i żaby (KraBaj: 166; 223-224); A. Mic-
kiewicza Żaby i ich króle (MicDz, I: 370-371).
9
Por. np. polskie bajki ludowe cytowane przez Oskara Kolberga: O żabie z Krakowskiego
(KolDz, VIII: 6-7); Żaba zaklęta z Wielkiego Księstwa Poznańskiego (KolDz, XIV: 11-12). Także
w Baśniach polskich jest bajka O królewnie zaklętej w żabę (Baś: 125-135). Jest to topos ogólno-
europejski, por. np. bajkÄ™ braci Grimm ZÅ‚ota kula, Froschkönig czy też Hansa Ch. Andersena Dzi-
kie łabędzie (AndBaś: 95).
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 189
[...] spotka pewną Królewnę, która będzie miała tak dobre serduszko, że nie zwa-
żając na ohydę płaza, złoży swymi ustami bladoróżanymi pocałunek na jego za-
wrzodziałej mordzie. Wtedy dopiero z powrotem się w Królewicza zamieni
(MroMał: 86). W powieści z lat dziewięćdziesiątych bohaterka mówi:  Jak ze-
chcę [...] zamienię cię w ropuchę. Albo każę ci zniknąć... (TryPan: 348). Żaba
i ropucha jest i była w literaturze obecna. Pewne toposy są na tyle utrwalone, że
wykorzystuje je (głównie w ikonografii) reklama  np. łączenie żaby z postacią
pięknej królewny w reklamie  hypoalergicznych kosmetyków i środków czysto-
ści Mini Risk10, od dawna znana jest żaba w koronie na paście do butów Erdal
czy też jako symbol preparatu przeciw pryszczom Cover & Care firmy Margaret
Astor. W tym przypadku nawiązanie następuje w warstwie tekstowej reklamy:
 Czy ktoś cię wreszcie pocałuje? Czy w ogóle kiedyś to nastąpi? Na księcia nie
masz co liczyć [...] Nie wszystkie żaby zamieniają się w księżniczki ... ale nie
szkodzi spróbować .
Żaba jest stosunkowo częstym bohaterem różnych opowiadań i wierszy dla
dzieci, w których przedstawiana jest jako sympatyczne, ale dość niemądre zwie-
rzę (por. np. BechŻab; Hipopotam w: BrzeDz; KonŻab; OżoŻuk)11.
4. Pole leksykalno-semantyczne wyrazu żaba
4.1. Podstawowe znaczenie omawianego wyrazu od dawna odnosi siÄ™ do
zwierzęcia, a mianowicie do jednego z rodzajów płazów bezogonowych (Rana),
pospolitego w klimacie środkowoeuropejskim (i nie tylko). W językach słowiań-
skich jest to podstawowe znaczenie tego wyrazu, tylko w języku rosyjskim od-
nosi się nie do żaby, lecz ropuchy. W ludowym spojrzeniu na świat oba te płazy
często były z sobą utożsamiane, a nazwy ich stosowano zamiennie, chociaż już
K. Kluk pisał o różnicach między nimi (por. cytat wyżej). To podstawowe zna-
czenie wyrazu utrzymuje się przez całą historię języka polskiego i jest to dziś ak-
tualne. Zaobserwowane charakterystyczne cechy żab (zwierząt), np. skoczność,
środowisko ziemno-wodne, w którym przebywają, głos, ich miejsce w łańcuchu
pokarmowym, amplexus, liczba składanych przez samicę jaj itp. stały się podsta-
wą neosemantyzmów nazywających wiele zjawisk i przedmiotów (artefaktów)
z otoczenia człowieka. Słowniki języka polskiego podają ponad dwadzieścia zna-
czeń wyrazu żaba. Jednym ze starszych znaczeń są żaby oznaczające zawiasy:
 żaby, na których się w prostych domach drzwi lub wrota obracają bywają dębo-
we , jak pisał Kluk (za: Linde 1807-1815, VI: 700), a Słownik warszawski obja-
śniał:  drzewo, w którym się obraca biegun u wrotni w stodole (Słownik 1900-
10
Rysunek przedstawia zieloną żabę w koronie, na której siedzi  również w koronie 
królewna.
11
Nie jest to specyfika polskiej literatury dziecięcej. Żaba/ropucha jako bohater literacki pojawia
się również w literaturze niemieckiej (np. MenFra; MosDer); znana jest też opowieść Kennetha Gra-
hama O czym szumią wierzby (Wind in the Willows), której bohaterem jest Ropuch (GraOcz).
190 Anna DÄ…browska
1927, VIII: 682). Inne znaczenia techniczne są, podobnie jak i wcześniej wymie-
nione, raczej środowiskowe i nie są znane szerszym kręgom użytkowników ję-
zyka polskiego. Są to np.: żabki  klamerki żelazne do spajania balów w statkach
wodnych (Linde 1807-1815); żaba  jeden z wyskoków drewnianych lub żela-
znych na wale obrotowym, przeznaczonych do podnoszenia stylisk młotowych,
drągów, tłoków itd., palec, ramię (Słownik 1900-1927, VIII: 682); żabka  jedno
z dwu przybitych do futryny żelazek z dziurkami, w których obraca się drążek ro-
lety (SÅ‚ownik 1900-1927, VIII: 683);  blaszka Å‚ukowata, wbijana ostremi zagiÄ™-
temi końcami w obcas i chroniąca go od zdzierania (Słownik 1900-1927, VIII:
683). W pirotechnice jest to rodzaj fajerwerku:  długi zwitek papierowy, napeł-
niony prochem i okręcony sznurkiem; wystrzelony z fuzji, wywołuje fajerwerk
wijący się w miarę pękania sznurka (Słownik 1900-1927, VIII: 683). Pózniejszy
słownik pisze  petardka (Słownik 1958-1969, X: 1388). Takie samo znaczenie
pojawia siÄ™ w jÄ™zyku niemieckim: Frosch  im Hüpfbewegungen abbrennender,
mehrmals knallender Feuerwerkskörper (Knallfrosch) (Wahrig 1991: 505). Po-
nieważ i sama nazwa fajerwerk zapożyczona została z języka niemieckiego, moż-
na sądzić, że to określenie przekalkowano. Jest jeszcze kilka innych znaczeń tech-
nicznych żaby, żabki, których przytaczanie tutaj nie jest konieczne dla dalszego
wywodu. Liczba znaczeń wyrazu ropucha jest dużo mniejsza  oprócz znaczenia
podstawowego jedynie  łoże żelazne mozdzieżowe (Linde 1807-1817,
V: 65 i Słownik 1900-1927, V: 563) oraz przenośnie  o kobiecie tęgiej, otyłej, ocię-
żałej (Słownik 1958-1969, VII: 1045). Tak znaczna dysproporcja w liczbie znaczeń
żaby i ropuchy wynika najprawdopodobniej z utożsamiania obu płazów lub też z du-
żej różnicy w sposobie poruszania się  zwinności żab i ociężałości ropuch.
4.2. Kolejna grupa znaczeń odnosi się do chorób. Linde pisze o  żabie pod
językiem (ranula linguae) i tłumaczy:  nabrzmienie czyli nabiegnienie języka
spodem około krwawych żyłek, żabiemi zwanych (Linde 1807-1815, VI: 700),
podobnie i SÅ‚ownik warszawski, dodajÄ…cy do tego papillae sublinguales  broda-
weczki podjęzykowe, pospolicie żabą zwane (Słownik 1900-1927, VIII: 682).
Oba te słowniki podają i inne znaczenie, również z chorobami jamy ustnej zwią-
zane: afty (aphthae)  krosty język osypujące, okrągławe, żabą okoconą od po-
spólstwa nazwane (Linde 1807-1815, VI: 700; Słownik 1900-1927 VIII: 682).
Język angielski zna określenie frog tongue (Langenscheidts 1974, I, 1: 611).
Podobne znaczenie występuje we współczesnym języku czeskim, z tym że odno-
si się ono do chorób zwierzęcych (i to też pojawia się w polskich znaczeniach
omawianego wyrazu): ~aba  zan%1Å‚tlivé onemocn%1Å‚ní na jazyku n. dásních
domácích zviYat ; w przykÅ‚adzie wyraznie powiedziane jest ~aba pod jazykiem
(PYíru%0Å„ní slovník 1955-1957, VIII: 971); ~abka zaÅ› w czeszczyznie ludowej to
 choroba sliznice zobáku u hus , czyli choroba dzioba gÄ™si (PYíru%0Å„ní slo-
vník 1955-1957, VIII: 974). Również i współczesna niemczyzna zna taki termin:
Froschgeschwulst  beim Menschen und bei verschiedenen Haustieren auftreten-
de Zyste im Bereich der Zunge (Duden 1976, II: 907). Podobnie i w języku an-
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 191
gielskim frog to między innymi  a name given to certain diseases of the throat or
mouth (Oxford English Dictionary, VI: 2080). Także i polszczyzna zna takie na-
zwy w odniesieniu do chorób zwierzęcych, przy tym nie jest to określenie ludo-
we, jak w czeskim, lecz terminologia oficjalna: żabka  zapalenie kości i przyle-
gających części miękkich stawu kopytowego lub koronowego u konia (Wielka
encyklopedia 1964-1970, XII: 835); współczesny słownik ogólny tłumaczy to
nieco bardziej przystępnie:  twarde zgrubienie kości występujące u młodych ko-
ni, najczęściej na przednich kończynach, powstałe wskutek zapalenia okostnej
(SÅ‚ownik 1978-1981, III: 1082).
4.3. Duża grupa przenośnych znaczeń wyrazu żaba (i ropucha) odnosi się do
ludzi  ich zachowania, wyglądu, cech charakteru. Nazwa żaba/ropucha może
być pozytywnym lub, przeciwnie, negatywnym określeniem człowieka. Przeno-
śne użycie dodatnie to w polszczyznie np. żabko, żabeczko, żabciu, żabuniu skie-
rowane do drugiej osoby. W funkcji tej używane są przede wszystkim zdrobnie-
nia, rzadko spotyka się bowiem w tej roli żabo12. Brak chyba pieszczotliwego
zwrotu *ropucho, ropuszko. W czeskim ogólnie przyjęte jest zwracanie się do
dziewczynki czy młodej dziewczyny, a także mówienie o nich ~aba, ~abatko,
~ab%0Å„e: Tys roztomile ~ab%0Å„e; ~abe, ~abi%0Å„ka: Ty ma ~abi%0Å„ko roztomila,...; ~abka (PYí,
VIII: 971-974). FormÄ™ takÄ… notuje w odniesieniu do polszczyzny SÅ‚ownik war-
szawski: żaba, żabstwo  dziecko małe niedołężne a rozkoszne, maleństwo, pagaj,
robak, berbeć : Taka mała żaba, a już chodzi (Słownik 1900-1927, VIII: 682).
Także w serbsko-chorwackim można powiedzieć do kogoś: Ti si ~abica. Często
jednak przenoszenie nazwy żaby/ropuchy na człowieka odnosi się do niemiłych
cech wyglądu lub charakteru. Żaba to np.  człowiek nadęty, próżny, zarozumia-
lec (Słownik 1900-1927, VIII: 682), żaba zielona  przezwisko w gniewie kobie-
ty bladej i chorowitej (SÅ‚ownik 1900-1927, VIII: 682), ropucha  kobieta rozla-
zła , przenośnie i pogardliwie lub żartobliwie  o kobiecie tęgiej, otyłej, ociężałej :
Przed stu laty Grzesiowa była sobie niczegowatą babiną, ale dziś  czysta ropu-
cha! (SPJDor, VII: 1045). Takie znaczenie omawianego wyrazu pojawia się też
w dowcipie-pytaniu: Co to jest ropucha i czterdzieści żabek? Odpowiedz brzmi:
TeÅ›ciowa wieszajÄ…ca firanki13. Podobnie w niemieckim jedno ze znaczeÅ„ Kröte
to  dumme, bequeme, widerwertige, bösartige Person : du blöde, dumme, wider-
liche Kröte! (Duden 1976, IV: 1590); so eine freche Kröte! oznacza  freches kle-
ines Mädchen (Wahrig 1991: 796), a Frosch może odnosić siÄ™ też do osoby, ale
jako określenie negatywne, co wyraznie widoczne jest w powiedzeniu: Sei
kein Frosch!  sei kein Spielverderber, zier dich nicht so! ;  sei nicht feige! auf-
12
Por. np. humoreskę Stefanii Grodzieńskiej Pomyłka telefoniczna, w której  miły męski
głos zwraca się do rozmówczyni żabko, żabulek, żaba. Tytuł kilku utworów Gabrieli Zapolskiej
brzmi Żabusia.
13
Literatura współczesna wykorzystuje zadomowione w języku skojarzenie ropuchy i żaby
z rzeczą obrzydliwą i nader niemiłą:   Ja to bym nawet węża zjadł [...]  A żabę byś zjadł? [...] 
Za trzysta złotych. A ropuchę za trzysta pięćdziesiąt (TryPan: 162).
192 Anna DÄ…browska
muntender Zuruf an einem, der ängstlich ist oder sich ziert (Röhrich 1973: 289),
czyli w znaczeniu  nie psuj zabawy, nie bądz głupcem (Duden 1976, II: 906). Aa-
two zauważalne cechy żaby/ropuchy przenoszone bywają na ludzi; określenia ta-
kie są zwykle przymiotnikowe (różne formy przymiotnika żabi). Na przykład ża-
bie oczy to oczy wypukłe, wyłupiaste, będące cechą człowieka niezbyt urodziwe-
go:  Wzdrygnęła się bezwiednie, gdy spojrzała na jego łysą, końską czaszkę z ża-
bimi oczami (G. Morcinek, Aysek z pokładu  Idy , za: SJPDor, X: 1386).
Określenia takie funkcjonują i w innych językach, co jest rzeczą zrozumiałą; por.
czeskie ~abí o%0Å„i (PYíru%0Å„ní slovník 1955-1957, VIII: 973), serbsko-chorwackie
~ablje o%0ńi, niemieckie Froschauge. Podobnie i szerokie bardzo usta porównywa-
ne są do charakterystycznego kształtu żabiego pyska  wydaje się, że jest to zwie-
rzę z najbliższego otoczenia człowieka o proporcjonalnie najszerszej gębie, co
wyjaśnia rozpowszechnione porównanie:  Na następnej stronie ta sama para
dumnie prezentowała niemowlę w czepeczku i długiej sukience. Dziecko miało
okrągłe czarne oczka i duże, szerokie usta  To ja  powiedziała babcia, wskazu-
jąc dokładnie palcem, którą osobę ma na myśli.  Istna ropucha, no nie?
(MusDzie: 80).
Trochę bardziej dosadnie wyraża to ludowe stwierdzenie: mo pysk jak ropu-
cha (NKPP, II: 1160).
 Ze swoimi wybałuszonymi, wpatrzonymi w piłeczkę oczyma, z szeroką,
rozdziawioną w uśmiechu paszczęką i cofniętym podbródkiem przypominał mi
obleśną żabę (NizSpo: 50).
Także i w serbsko-chorwackim są ~ablja usta, a w niemieckim Froschmaul,
rozumiane jako wyraz niezadowolenia (zieh doch kein Froschmaul,  schiebe den
Maul nicht vor als zeichendes Mißbehagen! (Duden 1976, II: 907).
4.4. Inne charakterystyczne dla żab cechy wyglądu zewnętrznego, poza usta-
mi i oczami, to nogi. Nogi człowieka mogą być porównane z kończynami tylny-
mi żaby, np.:  dziewczynkę modziutką sobie upatrzył [...]  małą, drobną, wiecz-
nie zakatarzoną, z udami wątłymi jak u żabki  i z nią miewał wielką przyjem-
ność (NieRaz, I: 65).
Inne zupełnie wartościowanie nóg podobnych do żabich pojawia się w języ-
ku niemieckim, w którym istnieje okreÅ›lenie Froschschenkel  hübsche Mädchen-
beine , a zarazem Froschhaxen  krumme Beine (Bornemann 1974: 1.86). Wyra-
zna jest więc dwubiegunowość ocen.
Ponadto żaby charakteryzowane są jako zwierzęta małe: Wysoki, starej żabie
do kolan; Podrostek, żabie do kostek (NKPP, III: 806; II: 986)  stwierdzają daw-
ne ludowe porzekadła. We współczesnym języku funkcjonuje określenie żabia
perspektywa, oznaczające człowieka o ograniczonym sposobie widzenia świata
i jego problemów. Znaczenie takie pojawia się też w języku niemieckim: Frosch-
perspektive  abwertend: aus seiner beschränkten, engstirnigen Sicht , przy tym
jest też i inne, nie mające nacechowania negatywnego:  Schau von einem sehr tief
gelegenen Blickpunkt aus, von unten (Duden 1976, II: 907).
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 193
Zauważony został także brak pewnych cech, często występujących u innych
zwierząt, jak np. ogona czy sierści. Dało to podstawę do różnych powiedzonek,
jak np.: Bogaty jak żaba w pierze; Masz recht jak żaba ogon; Szczęście jak ogon
u żaby (NKPP, I: 126; III: 6, 356), czy niem.: Er ist auch nicht daran schuld, daß
die Frösche keine Schwänze haben (RöhLex, I: 189)  o czÅ‚owieku naiwnym .
Ostry, że można nim żaby golić  tępy (NKPP, II: 752).
Żaba należy do zwierząt o bardzo wyrazistym sposobie zachowania  poja-
wia się w określonej porze roku w okolicach podmokłych, najczęściej nad wodą,
jej głos jest donośny i łatwo rozpoznawalny, świetnie skacze i pływa, samce
w porze godowej, przy rechotaniu, nadymajÄ… siÄ™, czyli nadmuchujÄ… worki rezo-
nansowe, amplexus (uścisk kopulacyjny) trwa długo. Wszystkie te cechy dawno
zaobserwowano i wykorzystano jako podstawę porównań i przenośni, określając
w ten sposób rozmaite działania ludzkie. Żaby zielone regularnie pojawiają się
wiosną, w wilgotnej i ciepłej pogodzie stają się bardziej aktywne, ponieważ jest
to ich czas godowy, łatwy do rozpoznania po głośnym rechotaniu samców. Żaby
te natomiast  na wiosnę tak głośno się odzywają, że człowiek przysłuchując się
ich gwarowi, nie może być obojętny na ich mowę i nie brać udziału w ich spra-
wach (KolDz, XIX: 202). Nie dziwi więc, że utrwalone zostało to w pewnych
wyrażeniach językowych, przede wszystkim w języku ludowym, ponieważ żaba
stanowiła trwały element krajobrazu wiejskiego:  Kiedy pierwszy raz żaby za-
grzegotajÄ…, czyli zarechoczÄ… na wiosnÄ™, a to siÄ™ trafi przed WielkanocÄ…, powia-
dają, że potem jeszcze długo zima trwać będzie, chociażby ówcześnie była cie-
pła pora wiośniana (KolDz, XVII: 149). Przed dniem św. Marka ile żaba kuka,
tyle dni po nim milcząc, spokojności szuka; We środę po kołaczach gdy żaba za-
kuka, już nas zima mrozami nie oszuka; Ile dni przed św. Wojciechem żaby się
odezwą, w tyle tygodni po św. Wojciechu rzeki zamarzną (NKPP, II: 986; III: 673).
Wiosenne odzywanie się żab mogło też być znakiem do wykonywania pewnych
czynności polowych, a konkretnie wskazywało  najwłaściwszą porę zasiewania
lnu (KolDz, XIX: 203). Odzywanie się żab to nie tylko zwiastun wiosny i cza-
su zasiewu lnu. Od dawna wierzono, że zwierzęta te swoim skrzeczeniem pro-
gnozują pogodę  zapowiadają deszcz: Rzegocóm baby jak na deszcz żaby
(NKPP, I: 37), albo wprost przeciwnie  wieczorne rechotanie żab  przepowiada
ciepło i pogodę na dzień następny (KolDz, XXXIV: 175). Kluk pisał: Kiedy ża-
by z rana skrzeczą, będzie deszcz (za: SW, VIII: 682). Z zachowania więzionych
w słoju rzekotek wróżono pogodę: jeśli wchodziły na daną im drabinkę, zapowia-
dało to dobrą pogodę: ...steigt er [der Frosch] in seinem Glase das Leiterchen he-
rauf, so ist schönes Wetter zu erwarten (Hand, III: 125). Nie zawsze przysÅ‚owia
dawały wiarę żabim przepowiedniom, pewien sceptycyzm wyraża np. niemiec-
kie powiedzenie: Die Frösche quaken wol, aber das Wetter machen sie nicht
(WanDeu: 1229).
Donośność i łatwa rozpoznawalność głosu żaby oraz względnie proste jego
naśladowanie stały się tematem tekstów, zwykle krótkich, w których najważniej-
szą rolę odgrywa onomatopeja. Są to utwory o proweniencji ludowej, pózniej wy-
194 Anna DÄ…browska
korzystywane w wierszach dla dzieci. Na przykład w Krakowskiem żaby recho-
czą:  Siostro!  Cóż?  Umarł bocian?  Już  A my temu rade, rade, rade, ra-
de (KolDz, VII: 115)14. Najdłuższy znany mi tekst ludowy, będący ilustracją
dzwiękonaśladowczą chóru żab, nosi tytuł Co żaby mówią (KsHum: 433-434)
i jest kompilacją wcześniej tu przytaczanych tekstów. Oczywiście opowiada on
o śmierci bociana i wypływającej z tego radości żabek, ale także żałoby po za-
braniu przez niego jednego z żabich dzieci. Interesujące w tych ilustracjach słow-
nych kumkania żab jest podkładanie pod nie tekstów o wymowie żałobnej,
mówienie o czyjejś śmierci jako o wydarzeniu radosnym. Nieodłącznym prawie
elementem jest radość po śmierci bociana, uważanego za największego wroga
żab. Do tego stopnia, że postać tego ptaka tkwi w pewien sposób w warstwie ko-
notacyjnej tego wyrazu (nie ma tego w odniesieniu do ropuchy), należy do języ-
kowego stereotypu żaby. Te ludowe piosenki żabie weszły pózniej i do żartobli-
wej literatury wysokiej, jak np. Narada żabek Jana Sztaudyngera (Kraj: 97) oraz
do elementarzy (Elem: 53). Inaczej odzywa się syn ropuchy w Baśniach Ander-
sena: Kwa, kwa, brekekekekes! (AndBaÅ›: 13, 14).
Kontrast między wielkością żaby i donośnością wydawanego przez nią gło-
su powodować może, u nieznającego tych zwierząt, strach przed wielkością tak
głośno odzywającego się potwora. Wykorzystano to w niektórych utworach lite-
rackich15. Jeśli człowiek wydaje z siebie głos podobny do rechotania żaby, jest
to oceniane negatywnie, jako śmiech rubaszny i nieprzyjemny, np.:  inne kobie-
ty, które coś tam w sklepie kupowały, zarechotały radośnie jak kumaki wiosną
(NieRaz, I; 343).
Z rechotaniem żabim związane jest wykorzystywanie przez samców worków
rezonansowych, które znacznie się powiększają, sprawiając wrażenie, że taka ża-
ba  się nadyma . Innym rodzajem nadymania się, nie związanym z powiększa-
niem worków rezonansowych i wydawaniem głosu, jest nabieranie powietrza do
wnętrza ciała w celu odstraszenia wroga. Żaby, przybierając taką pozycję obron-
14
Inne takie naśladownictwa onomatopeiczne to np.: Długonoga zdechł! radaś ty?  Rada!
a tyś rada?  rada! I my rade, rade, rade, rade, kupimy se nogi rogi, nogi rogi, rogi nogi!, albo też
inaczej, żałobnie: Umarł Jaś, płacmy go zaś! Nu-nu, nu-nu, nu-nu!  Pam!  krrr  Rech, rech, rech,
rech, rech, rech! (KolDz, XIX: 202-203). W Wielkim Księstwie Poznańskim brzmiało to nieco
inaczej: Co gotujesz, siostro?  Groch, groch, groch.  Dasz mi też?  Dam, dam, dam.  Masz mę-
ża?  Mam, mam, mam.  A ty, siostro?  Nimam, nimam, nimam. I potem wszystkie razem: I my
rachu, rachu, rachu! (Koldz, XV: 61). Na dawnym Pokuciu naśladowano głosy żab w ten sposób:
Kum, kuma, je  nema, pożyczył połotna. Kto umer?  Hryć Petro.  Płakałyste?  Ni. Płaczmo ra-
zem wsi: ra, ra, ra!, a niedaleko Kołomyi brzmiało to znów: Kum, kuma! a hdeś buła? Na jar, jar,
jar...marku. A szczoś kupyła? Czerewyki-ki-ki-ki! (bis) Chór: Na ko-o-o-orkach, na ko-o-o-orkach!
(KolDz, XXXI: 144). Chełmskie żaby z kolei rechotały tak: Siostro!  Co?  Umarł!  Kto?  Pan
bocian!  to my temu rade, rade, rade, rade! (KolDz, XXXIV: 175).
15
Nieznany autor tak pisał w połowie XVI wieku w O lwie z żabą:  Zdawało się lwowi, ja-
koby głos wielki zasłyszał, i zastanowił/ się z zlęknieniem, co wielkiego czekając, zatym wyszła ma-
ła/ żabeczka z wody. Widząc lew ośmielił się, zadeptał ją./ Częstokroć się tego lękamy, co nizacz
nie stoi (Baj: 17).
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 195
ną, wydają się większe niż w rzeczywistości. Ta cecha zachowania żabiego zna-
lazła miejsce w literaturze i weszła do języka w postaci różnych sformułowań.
W literaturze, od czasów Fedrusa, a jeszcze przed nim u Horacego i Wergiliusza,
pojawiał się motyw nadętej żaby, który najwyrazniejszą postać przybrał w baj-
kach o żabie i wole (por. wcześniejsze uwagi). Biologiczna właściwość żaby sta-
ła się podstawą moralizatorskiej bajki o nieopłacalności próżności, zazdrości i za-
rozumiałości i te ludzkie cechy przypisano literackiemu wyobrażeniu żaby16. Wy-
rażenia językowe pokazują, że cecha ta utrwaliła się także poza literaturą, choć
może wyrażenia te nie są obecnie często używane. Wśród przysłów istnieją np.
takie: Nadyma się jak ropucha; Nadyma się jak żaba; Siedzi nadynty jak żaba
(NKPP, II: 571; II: 186). Niem. Sich aufblasen wie ein Frosch (RöhLex, I: 298);
Wenn sich der Frosch auffbläst, daß er bestert, so wird er doch nicht so groß wie
ein Ochs; Wenn sich der Frosch zum Ochsem bläst, so muß er platzen (WanDeu:
1231). W angielskim mówi się: to be puffed up like a frog (Lang, I, 1: 611).
Sposób poruszania się żab na lądzie i w wodzie jest na tyle charakterystycz-
ny, że nie mógł zostać nie zauważony. Jest to bowiem dość spore zwierzę, które
skacze po lądzie. Obserwacja ta odzwierciedliła się w języku: powstały frazeolo-
gizmy i neosemantyzmy, wykorzystujące tę właśnie cechę żab. Żabka to nie tyl-
ko mała żaba, lecz także w słownictwie sportowym nazwa stylu pływackiego
(także zwany klasycznym), ponieważ ruchy pływaka przypominają poruszającą
się w wodzie żabę; inne znaczenie sportowe to  skoki w przysiadzie (Słownik
1958-1969, X: 1388). Niemczyzna takie ćwiczenie gimnastyczne też nazywa
Froschhupfen (Duden 1976, II: 907). Skacze jak żaba, czyli  sprawnie (Nowa
księga 1969-1978, II: 201), podobnie Pływa jak żaba (Nowa księga 1969-
1978, II: 969). Dawne określenie tańca mazurskiego brzmiało żabka (Nowa księ-
ga 1969-1978, II: 969). Pewne frazeologizmy podkreślają, że żabie skoki nie są
dalekie ani wysokie: Na pochyłe drzewo i żaby skaczą, przy tym chodzi tu nie tyl-
ko o jakość skoku, lecz też o niewielką ważność płaza (Nowa księga 1969-1978,
I: 492). Popularna przenośnia małą odległość określa jako żabi skok17.
Jedną z często podkreślanych cech żab, a przede wszystkim ropuch, jest ich
brzydota. Zimne, stale wilgotne i (u ropuch) chropowate ciało tych płazów uzna-
wane bywa za szczyt brzydoty, czego potwierdzeniem są przytaczane już przykła-
dy. Może to być wyrażone wprost: Brzydki jak ropucha, a szpetotę wyłupiastych
oczu wyszydza przysłowie Ulitował się kruk nad żabą, jak jej oczy wydziobał
(NKPP, I: 211). Występujące w bajkach żaby, będące zwykle zaklętym królewi-
czem lub królewną, są wstrętne i obrzydliwe (ale nie zawsze). Świadczą o tym
określenia: ogromna żaba, żabę ma brzydką u siebie (KolDz, VIII: 7), paskudna
żaba, brzydka żaba, ty brzydka żabo, to ja bede ciebie w ręke brał (KolDz, XIV:
16
Półpanek w znanej bajce Marii Konopnickiej tak się nadął, że pękł.
17
Dowodem żywotności tego sformułowania jest np. tytuł gazetowy Odwrót żabim skokiem
o wycofywaniu się wojsk ONZ z Bośni w 1995 roku. W tekście pisze się:  Żołnierze w niebieskich
hełmach byliby więc wycofywani żabim skokiem, krótkimi przerzutami od bazy do bazy, pod kon-
wojem i ochronÄ… (Pol).
196 Anna DÄ…browska
11-12). Ropucha, która porywa Calineczkę na żonę dla swojego syna, jest wstręt-
na:  Ropucha była brzydka, duża i mokra, a jej syn brzydki i wstrętny, zupełnie jak
jego matka (AndBaÅ›: 13). Czasem zwraca siÄ™ uwagÄ™ nie na szpetotÄ™ ropuszÄ…, lecz
na jej rozmiary: skacze duża, gruba ropucha (Rop 122; 123). Powszechne przeko-
nanie o obrzydliwości żaby odzwierciedla stosunkowo często spotykany w ostat-
nim czasie, zwłaszcza w odniesieniu do języka polityki, frazeologizm zjeść żabę
w znaczeniu  zaakceptować nieprzyjemną sytuację, ponieść konsekwencje z nią
związane . Na przykład, mówiąc o ewentualnej koalicji, jeden z polityków stwier-
dził:  SLD mówiłoby, że chcieli spełnić obietnice wyborcze, ale Unia Wolności im
nie pozwoliła. Muszą sami zjeść tę żabę. My im nie będziemy pomagać (GW,
265)18. Wydaje się, że żaba w języku polityki jest epitetem bardzo negatywnym,
o czym świadczą wypowiedzi polityków:  Postkomunistyczna żaba nie będzie na-
rodowi skakać  mówił wczoraj Lech Wałęsa do popierających go polityków pra-
wicy, naukowców i artystów (GW, 264)19. Żaby i ropuchy są także zmienno-
cieplne. Z tego też powodu uznawane są za istoty zimne. Znalazło to poświadcze-
nie w ludowym stwierdzeniu: Tyle ciepła, co w żabim pysku (NKPP, I: 329)20.
Nie zawsze zaklęta w żabę lub ropuchę postać w bajkach jest obrzydliwa.
Czasem podkreśla się inną cechę płaza, odwołując się po prostu do cech innego
gatunku, a mianowicie rzekotki, małej żabki o zielonym kolorze:  zielona żabka,
która jest tak miła, że królewicz ją na dłoń chwyta, pieści ją, muska, całuje (Baś:
126, 129)21. Kolorystyka żaby nie jest specjalnie w języku podkreślana, spotyka
się tylko porównanie zielony jak żaba (NKPP, III: 867).
Żaba jest zwierzęciem nisko ocenianym, nie mającym wartości gospodarczej
czy estetycznej i do tego bezbronnym:  Zdało się lwowi, jakoby głos wielki za-
słyszał, i zastanowił się z zlęknieniem co wielkiego czekając, zatym wyszła ma-
ła żabeczka z wody. Widząc lew ośmielił się, zadeptał ją. Częstokroć się tego lę-
kamy, co nizacz nie stoi (Baj: 17). Mała wartość i nieważność żaby sprawiają,
że chciałaby ona przypisać sobie zasługi innych: konia kują, żaba nogę nadsta-
wia/ podstawia.
Żaba w dawnych przysłowiach kojarzona była ze swym naturalnym wrogiem,
a mianowicie zaskrońcem, określanym ogólnym mianem węża i często utożsamia-
nym z innymi gatunkami węży. Zwierzęciem często występującym razem z żabą
był i jest bocian, stając się jej stereotypowym wrogiem. W literaturze światowej
18
A oto inny przykład użycia tego frazeologizmu:  Pawlak to jest żaba, którą PSL musi zjeść
(GW, 263).
19
Inny przykład:  Kto mówi o przywódcy bandy łobuzów, o nokaucie [...] czerwonej komu-
nistycznej żabie, która podskakuje i jak dostanie, to się nie podniesie? (GW, 266).
20
W języku niemieckim jest wierszyk, mówiący o zimnej naturze płaza i jej odzwierciedle-
niu w oczach ludzkich:  Grüne Augen  Froschnatur/ Von der Liebe keine Spur./ Braune Augen
sind gefährlich,/ Aber in der Liebe ehrlich./ Blaue Augen  Himmelssterne,/ Küssen und pussieren
gerne [inf. ustna].
21
Prawdopodobnie o takiej właśnie żabie pisała M. Konopnicka w wierszu Żabka Helusi:
 Nikt mnie o tym nie przekona/ I nikomu nie uwierzę,/ Że ta żabka, ta zielona,/ To jest szpetne,
brzydkie zwierzę (KonŻab). Poetka walczyła więc ze stereotypowym spojrzeniem na żaby.
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 197
oprócz żab występują też myszy. Wprowadzenie węży jako wrogów żab świadczy
o dobrym zmyśle obserwacyjnym twórców istniejących dawniej w języku porze-
kadeł: Ssie/gryzie/je jak wąż żabę; siedzi jak gad na żabie; dręczy jak wąż żabę
(NKPP, III: 296; I: 754, 851; II: 186; I: 481). Obraz taki pojawia siÄ™ w przedwo-
jennym elementarzu w tekście pt. Żabka:  Żabka żyła wesoło na łące. Na łące by-
ły kałuże. Niedaleko łąki leżał duży wąż. Wąż pożar [sic!] żabkę (Elem: 46)22.
Bocian jest częstym bohaterem bajek literackich i bajek dla dzieci oraz przysłów:
Żywi się pochlebstwami jak bocian żabami; Koza wrzosu, bocian żaby, a żaba bło-
ta szuka; Na jednej łące wół trawy patrzy, a bocian żaby; Między żurawiami bo-
ciana, co żaby jada, znać było (NKPP, II: 873; II: 175; II: 34)23. Znana od staro-
żytności bajka o żabach narzekających na brak władcy i nie umiejących uszano-
wać łagodnego lub pochodzącego z własnych szeregów, kończy się ukaraniem ich
przez Jowisza, który przysyła im węża (por. wcześniej).
5. Słownikowe definicje żaby i ropuchy
Jakie cechy żaby uznane zostały przez słowniki języka polskiego za defini-
cyjne? Polskie słowniki ogólne określają ją jako  żabę pospolitą szarawą, pła-
ską, [która] żyje na ziemi i w wodzie; żywi się z robactwa, ztąd ogrodom uży-
teczna (Linde 1807-1815: 700);  zwierzę kręgowe ziemnowodne bezogonowe,
z uzębionemi szczękami i gładką skórą (Słownik 1900-1927, VIII: 682);  Rana,
płaz z rodziny o tej samej nazwie [...], charakteryzujący się gładką skórą, noga-
mi tylnymi dłuższymi niż przednie; żyje w wodzie i na lądzie (Słownik 1958-
1969, X: 1387);  Rana, płaz bezogonowy z rodziny o tej samej nazwie, charak-
teryzujący się gładką skórą, nogami tylnymi dłuższymi niż przednie, skocznymi,
odżywia się głównie owadami, stawonogami i mięczakami (Słownik 1978-1981,
III: 1082). Definicja encyklopedyczna dodaje:  ciało krępe, kończyny tylne dłu-
gie, silnie umięśnione, umożliwiające dalekie skoki (np. zwinka do 2 m dł.) oraz
sprawne pływanie [...] samce mają dobrze rozwinięte narządy rezonacyjne, dla-
tego ich głos jest bardzo silny (Wielka encyklopedia 1964-1970, XII: 835).
Ropucha natomiast definiowana jest jako  parchata żaba [...] daleko większa
od pospolitej żaby, ciemnoszarawa, ma na sobie brodawki obrzydliwe (Linde
1807-1815, V: 65);  zwierzę ziemnowodne bezogonowe, z palcami na wierzchoł-
kach szczupłemi, bezzębnemi szczękami, skórą brodawkowatą (Słownik 1900-
1927, V: 563);  Bufo, płaz bezogonowy z rodziny o tej samej nazwie [...] o krę-
pym, dość niezgrabnym ciele, pokrytym brodawkowatą skórą i o grubych koń-
czynach mniej więcej jednakowej długości, żyjący przeważnie na lądzie i żywią-
cy się owadami, ślimakami (Słownik 1958-1969, VII: 1045).
22
Nietrudno się domyślić, że autorowi chodziło o pisownię wyrazów z ż, stąd tego typu tekst.
Jest też możliwe, że i inne teksty elementarzowe z wyrazem żaba pojawiają się ze względu na od-
powiednią postać ortograficzną.
23
Podobnie jest i w innych jÄ™zykach, np. niem. Frösche müssen Störche haben (WanDeu: 1230).
198 Anna DÄ…browska
6. Wyraz żaba jako podstawa słowotwórcza
Wyraz żaba był w historii języka polskiego jednym z tych, które stały się pod-
stawą dość licznej rodziny wyrazów. Wyrazy pochodne to przede wszystkim nazwy
roślin i zwierząt, antroponimy i toponimy. Określenia roślin to np.: żabiściek, żabio-
rośl, żabieniec, żabienica, żabiczka, żabik. Również zestawienia żabie gronka, żabie
oczka24. Nazwy zwierząt nie są tak liczne  żabnica. Antroponimy to przede wszy-
stkim nazwiska, jak np.: Żabski, Żabczyc, Żabczyński, Żaba, Żabiński. Do antropo-
nimów należy też określenie człowiek-żaba, czyli  płetwonurek zajmujący się bada-
niem dna zbiorników wodnych (Słownik 1958-1969, X: 1387), zaliczyć też by tu
można żabkę jako formę adresatywną (zob. wcześniej). Nazwy miejscowości i inne
toponimy to kolejna grupa wyrazów pochodnych od żaby, np.: Żabnica, Żabikowo,
Żabin, Żabinek, Żabno, Żabi Szczyt Wyżni, Żabie Stawy Białczańskie.
Istnieje grupa określeń, w których jednym z elementów jest przymiotnik
żabi. Niektóre z nich podano już wcześniej, do innych należą np.: żabi kamień,
żabia trawa, żabia babka, żyły żabie, skrzynka żabia (żabioskrzynka).
Wyraz żaba czy też ropucha jest też podstawą słowotwórczą różnych zdrob-
nień i zgrubień, np.: żabka, żabiątko, żabię, żabeczka, żabuchna, żabunia, żabin-
ka, żabsko; ropuszka, ropuszysko.
Żabić się to (o żabie  wydzielać z siebie nasienie  Słownik 1900-1927, VIII:
683). Można też coś robić żabio lub po żabiemu. Inny obecnie już nieużywany wy-
raz podaje Zygmunt Gloger: żabiniec  bagno pełne skrzeczących żab (Gloger
1978, IV: 510). Pod względem słowotwórczym jest to wyraz nie mający bardzo bo-
gatej rodziny, której nie wszystkie elementy są dziś znane i używane. Spora liczba
wyrazów powstałych od podstawy słowotwórczej żaba (brak tego w odniesieniu do
ropuchy) świadczyć może o popularności (pospolitości) żab w dawnych czasach
i łatwo dających się zauważyć cechach charakterystycznych. Ich występowanie
i  słyszalność skłaniały do tworzenia neologizmów, będących nazwami odpowie-
dnich miejsc lub osób. Nie można tu pominąć jeszcze jednej formacji słowotwór-
czej: żabojad. To żartobliwo-pogardliwe określenie Francuza, metonimicznie na-
wiązujące do jednego z przysmaków kuchni francuskiej25. O tym, że Polacy do ja-
dających tego typu potrawy, a nie  porządne mięso , odnosili się raczej z pogardą,
świadczy zdanie Daniela Naborowskiego:  dobra Włochowi żaba, a do niej sała-
ta,/Lecz Polakowi sztuka mięsa zawsze grata (Księg 313, 5).
7. Cechy żaby i ropuchy utrwalone w języku
Wyraz żaba łączy się z pewnymi określeniami i czasownikami. Do określeń
należą: zielony, parszywy, obrzydliwy, obleśny, brzydki, paskudny, głupi, ohydny.
24
Por. np. wiersz Bronisławy Ostrowskiej Niezapominajki:  Niezapominajki/ To są kwiatki
z bajki!/ Rosną nad potoczkiem,/ Patrzą żabim oczkiem... (AntP: 99).
25
Jest to określenie żywe, por. np. tytuł felietonu Czy żabojady więdną? (Wprost).
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 199
Do czasowników zaś  nadymać się, skakać, skrzeczeć, rzegotać, rechotać/racho-
tać/rechtać, gadać, (za)grzegotać, grać26, wrzeszczeć, pływać. W większości są
to cechy negatywne, jedynym odstępstwem jest zielony będący określeniem neu-
tralnym. Biorąc pod uwagę to i fakt, że żaba jest tym zwierzęciem, które zrobiło
dość dużą karierę literacką i ikonograficzną, należałoby wyciągnąć wniosek, że
istnieje zasadnicza różnica między epitetami, jakimi zwykle obdarzana jest żaba
i jej ogólnym wyobrażeniem kulturowym. Być może, właśnie to wykorzystuje
bajka o zamianie żaby w królewnę/królewicza  zwierzę uznawane za obrzydli-
we przemienia się w piękną (i dobrą) postać; kontrast dwóch wcieleń jest więc
większy.
7.1. Zgodne z faktami biologicznymi
Żab było dużo, przebywały w wodzie albo na terenach wilgotnych27, czasem
w błocie; wrogiem ich jest przede wszystkim bocian, ale także zaskroniec (wąż);
niektóre z nich mają donośny głos, który wydają, nadymając się; na ziemi poru-
szają się skokami, a w wodzie bardzo dobrze pływają; mają wyłupiaste oczy
i szeroką gębę; są nieduże; niektóre żaby są zielone; skóra żab jest gładka, a ro-
puch chropawa; sÄ… zimne; nie majÄ… ogona. Ropuchy nie rechoczÄ….
7.2. Będące wynikiem konotacji kulturowych
Ropucha jest pożyteczna, ale żaba nie28; żaby tworzą głupią społeczność, ła-
two wpadają w szpony wroga; są zarozumiałe, próżne, pyszne; są brzydkie, a cza-
sem wręcz obrzydliwe (głównie ropuchy); w świecie baśniowym mają zdolność
przybierania postaci człowieka. Istnieje związek między czarownicami, diabłem
(w związku z tym także i grzechem) a żabami/ropuchami. Zielone żabki są sympa-
tyczne, co stale wykorzystuje reklama, literatura dla dzieci i elementarze (por. np.
BechŻab; Elem; LorElem; MetCzyt). Hipokorystyczny zwrot do drugiej osoby jest
wyrazem uczuć pozytywnych. Tak więc w ocenach żab i ropuch zaznacza się am-
biwalencja, z tym że ocena negatywna (także jako człon porównań) przeważa.
Utrwalony w języku polskim obraz żaby i ropuchy nie jest jednakowy dla
wszystkich stylów języka. Spojrzenie przekazywane przez przysłowia jest w du-
żej mierze uwarunkowane obserwacjami z natury. W 92 przysłowiach zanotowa-
nych przez Nową księgę przysłów polskich przeważa obraz żaby przebywającej
nad wodą, rechoczącej w odpowiedniej porze roku, połykanej przez węża, ewen-
26
Tu należałoby też przywołać Mickiewiczowskie:  I harmoniją cudną orkiestry podwodnej./
Owych chórów, co brzmiały jak arfy eolskie/ Żadne żaby nie grają tak pięknie, jak polskie
(MicPan, ks. VIII, w. 579-581).
27
Wiedza ta jest tak silnie zakorzeniona, że mogła być wykorzystana w znanym wierszu Ja-
na Brzechwy o żabie, która unikała wody i suszyła się, aż  została z niej garstka proszku (BrzeDz).
28
Jedyne pozytywne przysłowie o ropusze: Szanuj ropuchę w sadzie, a mędrca w gromadzie
(NKPP, III: 867).
200 Anna DÄ…browska
tualnie zjadanej przez bociana, skaczącej, małej i gładkiej, składającej skrzek.
Uznawana jest za zwierzę o małej wartości, któremu nie należy się szacunek.
W bajkach pod ich postacią kryją się piękne i dobre królewny (królewicze), co
jest pewną symboliką erotyczną. W literaturze wysokiej żaby są alegoriami głu-
poty, pychy i niepohamowanych ambicji. Wyrazna dwubiegunowość ocen zazna-
cza się w mowie potocznej, w której z jednej strony żabka jest zwrotem dodat-
nim, a z drugiej (już w formie niezdrobniałej), wraz z wyrażeniami, w skład
których wchodzi przymiotnik żabi  obrazliwym epitetem.
Na koniec można pokusić się o sformułowanie definicji żaby, przedstawia-
jącej to zwierzę w sposób naiwno-zdroworozsądkowy, a nie encyklopedyczny29.
Żaba w takim ujęciu to:
małe zwierzę żyjące w dużej liczbie nad wodą lub w błocie, wydające cha-
rakterystyczny głos, przy której to czynności zwykle się nadyma; dobrze pły-
wa i skacze, jest pożywieniem węży i bocianów; charakteryzuje się też gład-
ką skórą i brakiem ogona. Cechy jej przypisywane to: głupota, próżność,
nadmierna ambicja, mała wartość. Związana jest z nią bogata symbolika. Jest
postacią często spotykaną w literaturze, gdzie bywa uosobieniem brzydoty
lub, odwrotnie, traktowana jest jako zwierzę sympatyczne i dość ładne.
Ropucha zaÅ› to:
małe zwierzę żyjące w wilgotnych miejscach, niekoniecznie nad wodą; długo-
wieczne, o chropawej skórze i wolnym sposobie poruszania się. Jest dla czło-
wieka pożyteczna. Przypisuje się jej cechy: obrzydliwości i bycia ohydnym; jest
demoniczna ze względu na powiązania ze światem czarownic i złych duchów.
Wykaz zródeł
AndBaś  J. Ch. Andersen, Baśnie, przeł. S. Beylin, J. Iwaszkiewicz, Poznań 1982.
AntB  Antologia bajki polskiej, oprac. i wstęp J. Ejsmond, Warszawa [b.r.w.].
AntP  Antologia poezji dziecięcej, wyb. i oprac. J. Cieślikowski, Wrocław 1980.
Baj  Bajka polska od Kadłubka do Herberta, wyb. i oprac. W. Woznowski, Wrocław 1992.
Baś  Baśnie polskie, wyb. i oprac. T. Jodełka-Burzecki, wyd. IV, Toruń 1971.
BechŻab  H. Bechlerowa, O żabkach w czerwonych czapkach, Warszawa 1959.
BrzeDz  J. Brzechwa, Brzechwa dzieciom, Warszawa 1980.
Elem  Elementarz śląski, Katowice 1930.
GraOcz  K. Graham, O czym szumią wierzby, przeł. M. Godlewska, wyd. V, Warszawa 1982.
GW   Gazeta Wyborcza 1995, nr 263-266.
Hand  Handwörterbuch des deutschen Aberglaubens, herausgegeben unter besoderer Mitwir-
kung von E. Hoffmann-Krayer, Bd. III, Berlin  Leipzig 1930-1931.
KolDz  O. Kolberg, Dzieła wybrane, t. I-LVII, Warszawa 1961-1979.
29
Jak wiadomo, nie jest to pomysł nowy. Postulował to Jurij Apresjan, pisząc:  Zadaniem le-
ksykografa [...] jest ujawnianie tego naiwnego obrazu świata w leksykalnych znaczeniach wyrazów
i odzwierciedlanie go w systemie definicji (1980: 81). W Polsce pionierem takiego spojrzenia na
definicję wyrazów był J. Bartmiński (1984).
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 201
KonKra  M. Konopnicka, O krasnoludkach i o sierotce Marysi, Warszawa 1974.
KonŻab  M. Konopnicka, Żabka Helusi, pocztówka.
KopSło  M. Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa 1990.
KorWal  E. Kor-Walczak, Baśnie i legendy kaliskie, Poznań 1986.
KraBaj  I. Krasicki, Bajki, Warszawa 1975.
Kraj  W kraju Baj-Baju  Najpiękniejsze wiersze polskich poetów, Warszawa 1993.
Księg  Księga cytatów z polskiej literatury pięknej od XIV do XX w., ułożona przez P. Hertza,
W. Kopalińskiego, Warszawa 1975.
KsHum  Księgi humoru polskiego. Od Reja do Niemcewicza, wyb. i przypisy S. Czernik, J. Hu-
szcza, J. Saloni, Aódz 1958.
Lang  Langenscheidts enzyklopädisches Wörterbuch der englischen und deutschen Sprachen,
hrsg. von O. Springer, völlige Neubearbeitung, [b.m.w.] 1974.
LinSło  S. B. Linde, Słownik języka polskiego, Warszawa 1807-1815.
LorElem  M. Lorek, Elementarz z pierwszej klasy, Warszawa 1993.
MenFra  Th. Menzel, Franz, der Frosch. Eine abenteuerliche Reise durch die bedrohte Welt, Otto
Mayer, Ravensburg [b.r.w.].
MetCzyt  H. Metera, Czytam po polsku. Podręcznik do początkowej nauki czytania dla dzieci pol-
skich na obczyznie, Lublin 1990.
MicDz  A. Mickiewicz, Dzieła, t. I, Warszawa 1955.
MicPan  A. Mickiewicz, Pan Tadeusz, [w:] tenże, Dzieła, t. I, Warszawa 1955.
MosDer  E. Moser, Der einsame Frosch. Fabelhafte Geschichten, Bletz & Gelber [b.m. i r.w.].
MusDzie M. Musierowicz, Dziecko piątku, Kraków 1993.
MroMał  S. Mrożek, Małe prozy, Kraków 1990.
NieRaz  Z. Nienacki, Raz w roku w Skiroławkach, t. I-II, wyd. II, Olsztyn 1984.
NizSpo  E. Niziurski, Sposób na Alcybiadesa, wyd. XI, Warszawa 1987.
NKPP  Nowa księga przysłów i wyrażeń przysłowiowych polskich, w oparciu o dzieło S. Adal-
berga, oprac. pod red. J. Krzyżanowskiego, t. I-IV, Warszawa 1969-1978.
OżoŻuk  H. Ożogowska, Żuk i żabki, [w:] J. Wójcik, Język polski 4. Gramatyka i ortografia, wyd.
XI, Warszawa 1994.
PŚ  Pismo święte Starego i Nowego Testamentu, oprac. zespół biblistów polskich, wyd. III
popr., Poznań  Warszawa 1980.
Pol   Polityka 1995, nr 30.
PYí  PYíru%0Å„ní slovník jazyka %0Å„eského, Praha 1955-1957.
RöhLex  L. Röhrich, Lexikon der sprichwörtlichen Redensarten, Bd. I, 3. Aufl., Freiburg  Ba-
sel  Wien 1973.
Rop.  Ropucha, [w:] ÅšpiewajÄ…ca lipka. Bajki SÅ‚owian Zachodnich, pod red. V. GaspaYikovej,
przekł. i oprac. L. Janoszowa, posłowie i przypisy H. Kapełuś, wyd. II, Katowice 1976,
s. 122-124.
SJPDor  Słownik języka polskiego, pod red. W. Doroszewskiego, t. I-XI, Warszawa 1958-1969.
SW  Słownik języka polskiego [tzw. warszawski], pod red. J. Karłowicza, A. Kryńskiego,
W. Niedzwiedzkiego, t. I-VIII, Warszawa 1900-1927.
TryPan  T. Tryzna, Panna Nikt, wyd. III, Warszawa 1995.
VriDic  Al de Vries, Dictionary of Symbols and Imagery, 2nd. reviwed edition, Amsterdam
 London 1976.
WanDeu  K. F. W. Wander, Deutsches Sprichwörterlexicon. Ein Hausschatz für das deutsche Volk
in 5 Bänden, Bd. I, Neudruck der Ausgabe [1867], Leipzig 1963.
Wprost   Wprost 1994, nr 22.
202 Anna DÄ…browska
Bibliografia
Anusiewicz Janusz (1990), Językowo-kulturowy obraz kota w polszczyznie, Etnolingwistyka, nr 3,
pod red. Jerzego Bartmińskiego, Lublin, s. 95-138.
 (1992), Koń  jaki jest  w języku polskim?, Prace Filologiczne XXVII, s. 201-212.
Apresjan Jurij (1980), Semantyka leksykalna. Synonimiczne środki języka, przeł. Zofia Kozłowska,
Andrzej Markowski, Wrocław.
Bartmiński Jerzy (1980), Definicja leksykograficzna a opis języka, [w:] Słownictwo w opisie języ-
ka, pod red. Kazimierza Polańskiego, Katowice.
 (1988), Słownik ludowych stereotypów językowych. Założenia ogólne, Etnolingwistyka, nr 1, Lu-
blin.
 (1990), Punkt widzenia, perspektywa, językowy obraz świata, [w:] Językowy obraz świata, pod
red. Jerzego Bartmińskiego, Lublin, s. 109-128.
 (1993), O profilowaniu i profilach raz jeszcze, [w:] O definicjach i definiowaniu, pod red. Jerzego
Bartmińskiego, Ryszarda Tokarskiego, Lublin, s. 269-275.
Bornemann E. (1984), Lexikon der Liebe. Materialien zur Sexualwissenschaft, A-Z, Wien.
Brückner Aleksander (1927), SÅ‚ownik etymologiczny jÄ™zyka polskiego, Kraków.
Dietrich Janina (1993), W ogrodzie świata. Język polski VIII. Podręcznik do kształcenia literackie-
go i kulturalnego, Warszawa.
Duden (1976), Das große Wörterbuch der deutschen Sprache in 6 Bänden, Bd. II, Mannheim 
Wien  Zürich.
Einsichten (1990), Einsichten über die Heilige Schrift, Bd. I, Watch Tower Bible and Tract Socie-
ty of Pennsylvania, Taunus.
Encyclopaedia (1974), Encyclopaedia of Magic & Superstition, London.
Enzyklopädie (1987), Enzyklopädie des Märchens. Handwörterbuch zur historischen und verglei-
chenden Erzählforschung, Bd. V, begründet von Kurt Ranke, Berlin  New York.
Etimologi%0Å„eskij slovnik (1985), Etimologi%0Å„eskij slovnik ukrainskoj movi, t. II, Kiev.
Fasmer M. (1986), Etimologi%0Å„eskij slovar russkogo jazyka, izd. 2, t. II, Moskva.
Gloger Zygmunt (1978), Encyklopedia staropolska, wstęp Julian Krzyżanowski, t. I-IV, Warszawa.
Havers W. (1946), Neuere Literatur zum Sprachtabu, [w:] Akademie der Wissenschaft, Bd. 223,
Wien.
Holub J., Kope%0Å„ny F. (1952), Etymologickż slovník jazyka %0Å„eského, Praha.
Językowy obraz świata (1990), Językowy obraz świata, pod red. Jerzego Bartmińskiego, Lublin.
Kopaliński Władysław (1990), Słownik symboli, Warszawa.
Księga cytatów (1975), Księga cytatów z polskiej literatury pięknej od XIV do XX w. ułożona przez
Pawła Hertza i Władysława Kopalińskiego, Warszawa.
Langenscheidts (1974), Langenscheidts enzyklopädisches Wörterbuch der englischen und deut-
schen Sprachen, hrsg. von. O. Springer, völlige Neubearbeitung, Berlin  München  Wien 
Zürich  New York.
Linde Samuel B. (1807-1815), Słownik języka polskiego, t. I-VI, Warszawa.
MÄ…czyÅ„ski J. ([1564] 1974), Lexicon latino-polonicum. Nunc iterum edidit R. Olesch, Böhlau Ver-
lag, Köln  Wien.
Niebrzegowska Stanisława (1990), Gwiazdy w ludowym językowym obrazie świata, [w:] Językowy
obraz świata, pod red. Jerzego Bartmińskiego, Lublin, s. 147-166.
Nowa księga (1969-1978), Nowa księga przysłów i wyrażeń przysłowiowych polskich, w oparciu
o dzieło S. Adalberga opracował zespół pod kierunkiem Juliana Krzyżanowskiego, t. I-IV,
Warszawa.
Peisert Maria (1991), Językowy i kulturowy obraz węża w języku polskim,  Rozprawy Komisji Ję-
zykowej WTN , XVII, s. 259-270.
PYíru%0Å„ní slovník (1955-1957), PYíru%0Å„ní slovník jazyka %0Å„eského, Praha.
Językowo-kulturowy obraz żaby w polszczyznie 203
Röhrich L. (1973), Lexikon der sprichwörtlichen Redensarten, Bd. I, 3. Auflage, Freiburg  Basel
 Wien.
Skok Peter (1973), Etimologijski rje%0Å„nik hrvatskoga ili srpskoga jezika, t. III, Zagreb.
Słownik (1900-1927), Słownik języka polskiego [tzw. warszawski], pod red. Jana Karłowicza,
Adama Kryńskiego, Władysława Niedzwiedzkiego, t. I-VIII, Warszawa.
Słownik (1958-1969), Słownik języka polskiego, pod red. Witolda Doroszewskiego, t. I-XI, War-
szawa.
Słownik (1978-1981), Słownik języka polskiego, pod red. Mieczysława Szymczaka, t. I-III, War-
szawa.
Oxford English Dictionary (1989), The Oxford English Dictionary, 2nd Ed., prepared by J. A. Sim-
pson, E. S. C., Weiner, Vol. VI, Oxford.
Vries A. de (1976), Dictionary of Symbols and Imagery, 2nd reviewed edition, Amsterdam  Lon-
don.
Wahrig (1991), Deutsches Wörterbuch mit einem  Lexikon der deutschen Sprachlehre , Gütersloh
 München.
Wander K. F. W. ([1867] 1963), Deutsches Sprichwörterlexikon. Ein Hausschatz für das deutsche
Volk in 5 Bänden, Bd. I, Neudruck der Ausgabe, Leipzig.
Wielka encyklopedia (1964-1970), Wielka encyklopedia powszechna PWN, t. I-XIII, Warszawa.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Te wzory trzeba znać
Aby rozumieć rzeczywistość trzeba znać te fakty
6795D TE
HM1202C TE
BTD140 TE
UR3000 TE
HP2040 TE
9404 TE
EA3500F TE
BTD042 TE
1911B TE
9057S TE
Dąbrowska Ewa Przywracać zdrowie żywieniem

więcej podobnych podstron