background image

  1

 

TO JUŻ  PRAWIE 

KONIEC! 

 
 
 

ZAMIAREM NINIEJSZEJ KSI

ĄŻ

KI, BEZ 

Ż

ADNYCH 

USPRAWIEDLIWIE

Ń

, JEST OSTRZE

Ż

ENIE JAK NAJWI

Ę

KSZEJ 

LICZBY OSÓB O BARDZO LICZNYCH BIBLIJNYCH DOWODACH 

NA TO, I

Ż

 KONIEC 

Ś

WIATA JU

Ż

 PRAWIE NADSZEDŁ. KONIEC 

Ś

WIATA TO ÓW WSPANIAŁY, A ZARAZEM PRZERA

Ż

AJ

Ą

CY 

MOMENT, W KTÓRYM JEZUS CHRYSTUS, NAJWY

Ż

SZY 

WŁADCA LUDZKO

Ś

CI, ZAKO

Ń

CZY PROCES S

Ą

DZENIA, 

ROZPOCZ

Ę

TY JESZCZE W OGRODZIE EDEN, KIEDY TO ADAM I 

EWA SPRZECIWILI SI

Ę

 BOGU. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

HAROLD CAMPING / FAMILY RADIO 
 
 
 
 

background image

  2

 

Przedmowa 
 
ZAMIAREM NINIEJSZEJ KSIĄŻKI, BEZ ŻADNYCH USPRAWIEDLIWIEŃ, JEST 
OSTRZEŻENIE JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBY OSÓB O BARDZO LICZNYCH 
BIBLIJNYCH DOWODACH NA TO, ŻE KONIEC ŚWIATA JUŻ PRAWIE NADSZEDŁ. 
KONIEC ŚWIATA TO ÓW WSPANIAŁY, A ZA RAZEM PRZERAŻAJĄCY MOMENT, 
W KTÓRYM JEZUS CHRYSTUS, NAJWYŻSZY WŁADCA LUDZKOŚCI, ZAKOŃCZY 
PROCES SĄDZENIA, ROZPOCZĘTY JESZCZE W OGRODZIE EDEN, KIEDY TO 
ADAM I EWA SPRZECIWILI SIĘ BOGU.

 

 
 

Każdy niezbawiony doświadczy pełni Bożego gniewu. Jeżeli Chrystus nie zapłacił kary 

za twoje grzechy, doświadczysz pełni Bożego gniewu. 
 

Nikt nie lubi rozmawiać ten temat. Chyba nic nie może bardziej zniechęcać. Znacznie 

łatwiej jest żyć zaprzeczając wszystkiemu i mając po cichu nadzieję, że całe to gadanie o Dniu 
Sądu to tylko puste słowa, którymi nie należy się przejmować. 
 

Jednak uświadamiając sobie, że Biblia jest absolutną prawdą, i że posiada najwyższy 

autorytet, uświadamiamy sobie powagę nakazu by poinformować świat czego Biblia naucza o 
tym wielkim wydarzeniu, które nieuchronnie nadciąga. Prawdziwie wierzący w Chrystusa nie 
mają innego wyjścia. Muszą ostrzegać świat o nadchodzącym sądzie. Dobrym przykładem jest 
prorok Jonasz, który otrzymał od Boga nakaz udania się do Niniwy by ostrzec to nikczemne 
miasto o tym, że za 40 dni Bóg je zniszczy. Jonasz był bardzo niezadowolony, że ma Niniwie 
zanieść tak straszliwą wieść, ale w końcu usłuchał Bożego nakazu. Cudownie, że mieszkańcy 
Niniwy nawrócili się i pokornie błagali Boga, mając nadzieję, że okaże im miłosierdzie. Bóg 
rzeczywiście okazał im miłosierdzie i nie zniszczył ich miasta. 
 

Dziś sytuacja wygląda tak samo, tyle że chodzi o cały świat. W momencie pisania 

niniejszej książki, zamiast 40 dni, pozostało mniej niż cztery lata. Podczas gdy cała Niniwa 
pokutowała, cały współczesny świat nie będzie pokutował. Dobrą wieścią jest natomiast fakt, że 
Biblia oznajmia, iż wielki tłum, którego nikt nie może zliczyć, będzie pokornie błagał Boga o 
miłosierdzie a wielki plon ludzi, których Bóg wybrał do zbawienia, otrzyma życie wieczne i 
uniknie Bożej kary, na którą zasługuje z powodu swoich grzechów. 
 

Panuje powszechne przekonanie, szczególnie wśród ludzi związanych z kościołami, że 

Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy. Dlatego nalega się, że nikt nie powinien nawet próbować 
dowiedzieć się z Biblii czego Bóg naucza na temat czasu końca świata. 
 

Ludzie ci mają rację. Biblia naucza, że dla wielu Chrystus rzeczywiście przyjdzie jak 

złodziej w nocy. W I Liście do Tesaloniczan 5:2-3, czytamy: 
 

Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy 
mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak 
bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną. 

 
Następnie, w wersetach 4-6, Biblia mówi: 
 

Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. 
Wy wszyscy bowiem synami światłości jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy 
ani do ciemności. Przeto nie śpijmy jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi. 

 
 

Wersety te nauczają, że na świecie istnieją dwa rodzaje ludzi, którzy zdają sobie sprawę z 

tego, że ten świat dobiegnie końca, i że Bóg oddzieli wtedy zbawionych od niezbawionych. Obie 
grupy wiedzą, że niezbawieni doświadczą pełni Bożego gniewu, a zbawieni będą na zawsze z 
Chrystusem, otoczeni największym szczęściem i chwałą. 

background image

  3

 

 

Pierwsza z tych grup składa się z wielu ludzi, przekonanych, że są zbawieni, choć w 

rzeczywistości zbawieni nie są. Nie zdają sobie sprawy z tego, że w naszych czasach Bóg ujawnił 
w Biblii ogromną ilość informacji dotyczących ustalenia dokładnego harmonogramu wydarzeń w 
historii ludzkości aż do samego końca świata i nie są zainteresowani poznaniem wszystkiego, 
czego Biblia na ten temat naucza. Są przekonani, że zostali zbawieni, dlatego nie ma dla nich 
znaczenia kiedy Chrystus powróci. Według nich Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy. Tragedia 
polega jednak na tym, że kiedy Chrystus przyjdzie, spadnie na nich „nagła zagłada”. Przez 
swoją niechęć, żeby dowiedzieć się jak najwięcej o tym, czego Biblia naucza pokazują, że nie są 
zbawieni, i że straszliwy gniew Boga ciągle na nich spoczywa. 
 

Istnieje jednak wielu ludzi, którzy ze względu na swą miłość i szacunek do Biblii, 

dowiedzieli się, że podaje ona mnóstwo informacji na temat chronologii historycznych wydarzeń. 
Dlatego też poznali wiele szczegółów dotyczących harmonogramu wydarzeń w czasach 
ostatecznych. Biblia nazywa ich „stróżami” (Księga Ezechiela 33:2-9) w tym sensie, że są oni w 
stanie ostrzegać niezbawionych o groźbie końca świata, który jest już tak blisko. 
 

Niniejsza książka została napisana po to, żebyś i Ty zdał sobie sprawę z powagi 

niebezpieczeństwa w jakim znajduje się świat. Jeśli chodzi o koniec świata, nie ma żadnej 
możliwości zmiany Bożego planu. Możliwe jest jednak, że również i Ty możesz być jednym z 
ludzi, którzy unikną Bożego gniewu dzięki Jego miłosiernemu i cudownemu zbawieniu. 
 

W niniejszej książce przyjrzymy się krótko działaniom Bożym na przestrzeni dziejów, w 

miarę jak odsłaniał On światu Swój plan. Szczególnie skupimy się na ostatnim okresie historii 
ziemi, w którym następują dwa równoczesne wydarzenia. Wydarzeniami tymi są: zbawienie 
wielkiego tłumu, którego nikt nie może zliczyć, oraz zakończenie procesu Bożego sądu. 
 

Niniejsza książka podaje wiele dat dotyczących różnych wydarzeń, zarówno 

historycznych jak i przyszłych. Czytelnicy, którzy pragną przeanalizować dodatkowe dowody 
biblijne dotyczące tych dat oraz potwierdzić szczegółowe informacje dotyczące wydarzeń 
związanych z tymi datami, proszeni są o napisanie lub zatelefonowanie do Family Radio i 
zamówienie bezpłatnych opracowań, które wykazują, iż wszystkie te informacje pochodzą z 
Biblii i nie są wynikiem żadnych spekulacji czy przypuszczeń. Oto lista ich tytułów: 
 
 

Czas ma swój koniec 

 

Koniec ery kościoła... i co dalej? 

 

Pszenica i kąkol 

 

Podstawowe zasady studiowania Biblii 

 

Mam nadzieję, że Bóg mnie zbawi 

 

Adam kiedy? 

 

Doskonała zgodność liczb dotyczących królów hebrajskich

 

background image

  4

 

Rozdział 1: Wspaniałe Słowo Boże 
 
 

Pojęcie owej przerażającej koncepcji, że świat bardzo zbliżył się do swego końca, 

wymaga jasnego zrozumienia istoty autorytetu Słowa Bożego czyli Biblii. Biblia ustanawia 
podstawowe zasady, których należy przestrzegać, jeżeli mamy od Boga otrzymać prawdę. Zasady 
te muszą być mocno zakorzenione w umyśle każdego, kto chce pojąć tę koncepcję.
 

Biblia jest Słowem Bożym. W jej oryginalnych językach, głównie hebrajskim i greckim, 

każde słowo i każda litera każdego słowa pochodzi z ust Boga. Dlatego też, nigdy nie wolno nam 
tolerować poglądu, że jakiś człowiek czy jakaś kościelna instytucja posiada władzę nad jakimś 
słowem czy wyrażeniem w oryginalnych językach Biblii. Bóg odpowiednio zabezpieczył 
najstarsze kopie oryginalnych manuskryptów w językach greckim i hebrajskim, tak że możemy 
być pewni, iż posiadamy dzisiaj oryginalne Słowo Boże pochodzące bezpośrednio z Jego ust. 
Rękopisy, którymi posługiwali się tłumacze wersji angielskiej (King James Bible) i inni tłumacze 
w tamtych czasach, zostały przez Boga skrupulatnie zachowane. Prawdą jest jednak, że każdy 
poważny nauczyciel Pisma Świętego powinien zawsze sprawdzać pracę tłumaczy i, jeżeli to 
konieczne, wprowadzać niezbędne poprawki. 
 

Cała Biblia jest księgą najwyższego prawa Bożego i wymaga od każdego człowieka 

absolutnego posłuszeństwa. Jako księga Bożego prawa, Biblia określa karę potępienia dla 
każdego, kto w jakikolwiek sposób łamie to prawo (List do Rzymian 6:23; List Jakuba 2:10). 
 

Biblia jest Bożym przesłaniem o zbawieniu. Oznacza to, że Boże prawo zawiera 

cudowną wieść o tym, iż sam Bóg, w osobie Pana Jezusa Chrystusa, stał się zastępcą, który 
poniósł karę Bożego gniewu za tych, których Bóg wybrał do zbawienia od kary za grzech, którą 
jest wieczna zagłada. 
 

Biblia jest swoim własnym słownikiem i komentarzem. Każde słowo, zdanie, pojęcie, 

itp., można zrozumieć jedynie dzięki analizie, w jaki sposób to słowo lub pojęcie zostało użyte 
we wszystkich innych miejscach, w których Biblia o nim wspomina. Nie wolno nam przyjmować 
ż

adnego wniosku, któryby dotyczył jakiejś biblijnej doktryny, dopóki nie zostanie on starannie 

sprawdzony w oparciu o całą Biblię w celu potwierdzenia, że zgadza się on z każdą inną prawdą 
biblijną. W I Liście do Koryntian 2:13 Bóg nakazuje: 
 

Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których 
naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę [ang.: duchowe 
rzeczy z duchowymi porównując]. 

 
 
Spisane Prawo Boże  
 
 

W swoim miłosierdziu, Bóg udostępnił światu księgę spisanego Bożego prawa. Tym 

spisanym prawem jest Biblia czyli Słowo Boże. Prawo to jest także przymierzem z ludzkością, 
które nazywane jest również Ewangelią lub Starym i Nowym Testamentem. Zatem, bez względu 
na to czy Biblia używa słowa: „prawo”, „przykazania”, „testament”, „Ewangelia”, „przymierze”, 
czy „słowo”, zawsze mowa jest wyłącznie o Biblii. Wszystkie te słowa są synonimami. 
 

Biblia została przekazana ludzkości w dwóch odrębnych częściach, ale Bóg napisał 

Biblię w taki sposób, że jej prawdy zostały ludzkości objawione w trzech etapach. 
 

Pierwszym etapem objawienia Słowa Bożego jest Stary Testament. Spisywanie Starego 

Testamentu rozpoczęło się w roku 1447 p.n.e., kiedy to Bóg przekazał Izraelowi dziesięć 
przykazań, a także wiele innych praw. W tym samym czasie, na kartach owego przymierza lub 
księgi prawa, Bóg zapisał wiele prawd dotyczących stworzenia, pojawienia się grzechu na 
ś

wiecie oraz potopu za dni Noego, jak również wiele przykazań podkreślających ludzką potrzebę 

posiadania Zbawiciela. Bóg kontynuował spisywanie Starego Testamentu aż do roku 391 p.n.e. 

background image

  5

 

 

Jednakże, Bóg napisał Stary Testament w taki sposób, że ogromna liczba prawd i 

informacji w nim zawartych została ludzkości objawiona w bardzo zawoalowany sposób. 
Ponadto, ponieważ prasa drukarska została wynaleziona dopiero wiele wieków po spisaniu 
Starego Testamentu, kopie pierwszej części Biblii praktycznie wtedy nie istniały. W tym 
wczesnym okresie dostępnych było bardzo niewiele egzemplarzy pierwszej części Biblii.  
 

Drugą część przymierza, którą nazwano Nowym Testamentem, Bóg począł pisać około 

33 roku n.e. Została ona ukończona około roku 95. Ujawniła ona ogromną ilość prawd, które 
pomogły w nieco lepszym stopniu zrozumieć Stary Testament. A to głównie dlatego, że Nowy 
Testament podał wiele informacji o Zbawicielu, Jezusie Chrystusie, który dosłownie i realnie 
doświadczył gniewu Bożego w zastępstwie wszystkich, których zaplanował zbawić. Niemniej 
jednak, Nowy Testament, podobnie jak Stary, został przez Boga napisany w taki sposób, że wiele 
prawd, które się w nim znajdują, zostało ukrytych przed prawdziwymi wierzącymi podczas 
trwania ery kościoła.

1

 

 

Pomimo tego, że Biblia, jako spisane przymierze lub księga prawa, została ukończona 

niemalże 2000 lat temu, wiele bardzo istotnych, rozsianych na jej kartach prawd, nigdy nie 
zostało ujawnionych, nawet najbardziej oddanym i bogobojnym teologom, którzy byli dziećmi 
Bożymi. Owe tajemnicze, ukryte doktryny związane były szczególnie z precyzyjnym i 
dokładnym zrozumieniem istoty i harmonogramu Bożego programu zbawienia, łącznie z 
doniosłymi wydarzeniami, które mają miejsce podczas ostatnich 23 lat historii świata. 
 
 
Trzeci okres objawienia 
 
 

Jednakże w naszych czasach, kiedy żyjemy tak bardzo blisko końca czasu, Bóg po raz 

trzeci ujawnia wiele dodatkowych prawd, które zawsze znajdowały się w Biblii, ale w przeszłości 
pozostawały tajemnicą. To tak jakby Bóg dał nam załącznik do Starego i Nowego Testamentu, 
chociaż Biblia nie została wcale poszerzona. Nie dodano do niej żadnych nowych słów. Biblia, 
którą się dzisiaj posługujemy, w językach, w których została oryginalnie zapisana, jest dokładnie 
tą samą Biblią, która została ukończona około 1900 lat temu. Dzisiaj możemy po prostu w pełni 
dostrzec chwalebny charakter Ewangelii, gdyż w naszych czasach Bóg uzdolnił nas do pojęcia 
większości prawd, które wcześniej pozostawały ukryte. W Liście do Hebrajczyków 8:8 Biblia 
oznajmia: 
 

Albowiem ganiąc ich, mówi: Oto idą dni, mówi Pan, A zawrę z domem Izraela i z 
domem Judy przymierze nowe

 

W powyższym wersecie wyrażenie „zawrę ... przymierze nowe” powinno zostać 

przetłumaczone jako „dokończę przymierze nowe”. Nowe przymierze to Nowy Testament 
Biblii, ale to właśnie przy końcu czasu, za naszych dni, Bóg dopełnia nasze pojmowanie 
przymierza, otwierając nam oczy na wiele nowych prawd. Zawsze znajdowały się one w Biblii, 
ale dziś są nam ujawniane, abyśmy mogli je zrozumieć. To tak jakby Bóg kończył właśnie zapis 
przymierza, którym jest Biblia. Zgadza się to w pełni z takim wersetem jak Księga Daniela 12:9, 
gdzie czytamy: 
 

Wtedy rzekł: Idź, Danielu, bo słowa są zamknięte i zapieczętowane aż do czasu 
ostatecznego. 

 
 

                                            

1

 Termin „era kościoła” odnosi się do okresu, w którym Bóg posługiwał się kościołami w celu głoszenia Ewangelii. 

background image

  6

 

Interpretacja Biblii 
 
 

To doprawdy smutne, że żaden kościół na całym świecie nie potrafi pojąć tak wielu 

prawd biblijnych. Jest tak dlatego, że kościoły nie są posłuszne biblijnym wskazówkom 
dotyczącym interpretacji Biblii. Ponadto, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wielu nauczycieli 
Biblii nie rozumie, iż każde słowo w oryginalnych językach Biblii pochodzi z ust Bożych i w 
związku z tym jest nieskończenie istotne i absolutnie poprawne. 
 

Wymyślona przez ludzi hermeneutyka historyczno-gramatyczna, czyli metoda 

interpretacji Biblii, którą stosują wszystkie kościoły, denominacje, seminaria, itp., powinna zostać 
całkowicie odrzucona. Prawdziwa, biblijna metoda interpretacji Biblii opiera się na jej własnej 
nauce, iż jest ona księgą duchową zapisaną na sposób ziemski. Ponieważ została napisana przez 
Boga, każde historyczne wydarzenie, każda rozmowa i każde zdarzenie w niej zapisane jest 
absolutnie prawdziwe i wiarygodne. Jednakże, ponieważ owe dosłowne, historyczne stwierdzenia 
muszą być również rozumiane duchowo, prawdziwe i ostateczne przesłanie Boga dla ludzkości 
nie zostanie zrozumiane, dopóki nie odnajdzie się duchowej nauki zawartej w analizowanym 
właśnie wersecie. 
 

Jezus mówi o tej hermeneutycznej zasadzie w Ewangelii Marka 4:33-34, gdzie czytamy: 

 

I w wielu takich podobieństwach zwiastował im słowo stosownie do tego, jak mogli 
słuchać. A bez podobieństwa nie mówił do nich. Na osobności zaś wykładał uczniom 
swoim wszystko. 

 
 

Jezus jest samym sednem Słowa Bożego. W Ewangelii Jana 1:14 czytamy, że Słowo 

ciałem się stało i mieszkało między nami. Zatem zasada poszukiwania duchowego znaczenia 
każdego słowa i wyrażenia zapisanego w Biblii ma zastosowanie do całej Biblii, gdyż Chrystus 
utożsamiany jest z całą Biblią. Biblia jest Słowem Bożym. Chrystus jest Słowem Bożym. 
Ponieważ jednak Biblia jest Bożą księgą, student Biblii musi szukać pomocy Ducha Świętego, 
czyli samego Boga. Jedynie Bóg może włożyć prawdę w nasze serca (Ewangelia Jana 16:13). 
Każdy wniosek natury duchowej musi zostać przez studenta Biblii starannie przebadany, żeby się 
upewnić, że pozostaje on w pełnej zgodzie z każdą inną prawdą, której Biblia naucza. 
 

Wspomniana powyżej zasada, że Chrystus mówił w przypowieściach, a bez przypowieści 

do nich nie mówił, okazuje się być główną metodą, dzięki której Bóg zaślepiał oczy ludzi, którzy 
podchodzili do Biblii ze swoimi własnymi, z góry ustalonymi poglądami. Zasadę tą podaje 
Ewangelia Marka 4:11-12, gdzie Bóg mówi: 
 

I odpowiedział im: Powierzono wam tajemnicę Królestwa Bożego; tym zaś, którzy 
są zewnątrz, wszystko podaje się w podobieństwach, Aby patrząc, widzieli, a nie 
ujrzeli; i słuchając słyszeli, a nie rozumieli, żeby się czasem nie nawrócili i nie 
dostąpili odpuszczenia

 
 

Dlatego na przykład, każdy kto posługuje się wymyśloną przez ludzi hermeneutyką 

gramatyczno-historyczną, która jest stosowana w kościołach na całym świecie, nie będzie w 
stanie poprawnie zrozumieć wielu istotnych biblijnych prawd, włącznie z biblijną nauką 
dotyczącą końca ery kościoła i tego, że prawdziwi wierzący mogą się wiele dowiedzieć na temat 
harmonogramu i szczegółów dotyczących końca świata. 
 
 
Ostateczne, pełne objawienie Bożego planu zbawienia 
 
 

Istnieją trzy szczególnie istotne dziedziny, które odkrywamy dzisiaj, kiedy Bóg otwiera 

nasze oczy na wiele nowych prawd, które podczas ery kościoła nie były dobrze rozumiane: (1) 

background image

  7

 

istota i harmonogram Bożego planu zbawienia, (2) szczegóły dotyczące czasów ostatecznych, 
łącznie z chronologią wydarzeń historycznych, oraz (3) istota i charakter procesu Bożego sądu. 
 

W niniejszym studium w niewielkim tylko stopniu skupimy się na Bożym planie 

zbawienia. Następnie mocno skupimy się na szczegółach związanych z końcem czasu. Istota i 
charakter procesu Bożego sądu zostaną przedstawione w kolejnej książce. 
 

W Liście do Hebrajczyków 8:10-11, Bóg instruuje nas: 

 

Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela Po upływie owych dni, 
mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły i na sercach ich wypiszę je, i będę im 
Bogiem, A oni będą mi ludem. I nikt nie będzie uczył swego ziomka Ani też swego 
brata, mówiąc: Poznaj Pana, Bo wszyscy mnie znać będą Od najmniejszego aż do 
największego z nich. 

 
 

Powyższe wersety skupiają się szczególnie na Bożym planie zbawienia. Podczas ery 

kościoła dominującą nauką większości biblijnych kościołów było pokazanie braciom i siostrom w 
zgromadzeniu w jaki sposób mogą uzyskać pewność, że są zbawieni, lub w jaki sposób mogą 
zostać zbawieni. Staranna analiza nauk tych denominacji nieodmiennie wskazuje, iż zawierają 
one wymaganie, by osoba poszukująca zbawienia miała w nim pewien udział. Udział ten może 
oznaczać takie działania jak chrzest wodą, publiczne wyznanie wiary, akt przyjęcia Chrystusa, 
przyjmowanie eucharystii lub udział w komunii, albo też zmówienie jakiegoś rodzaju modlitwy. 
W zasadzie w każdym przypadku gwałcone było Boże prawo, które jasno zastrzega, że dzieło 
zbawienia danej osoby zostało w pełni ukończone przez Chrystusa na długo przed narodzeniem 
tej osoby.

2

 

 

W Liście do Hebrajczyków 8:10-11, który zacytowaliśmy powyżej, Bóg podkreśla, że z 

chwilą gdy nastąpi pełne objawienie Biblii, nauczanie o zbawieniu na świecie będzie nauczaniem 
w pełni zgodnym z Biblią. Nikt nie będzie nauczany jak może zostać zbawiony, ale raczej, że 
zbawienie w całości jest wyłącznie dziełem Boga (List do Efezjan 2:8-9). Bóg zbawi wielki tłum 
ludzi, którzy Biblię mogą tak naprawdę rozumieć w bardzo niewielkim stopniu. 
 

Spróbujmy podać zarys biblijnej nauki dotyczącej zbawienia wielkiego tłumu, którego 

nikt nie może zliczyć, a który zbawiany jest za naszych dni. 
 

1.  Biblia nakazuje prawdziwym wierzącym głosić Ewangelię na całym świecie. Bóg 

pokierował rozwojem środków masowego przekazu, takich jak radio czy internet, 
ż

eby każdemu mieszkańcowi świata umożliwić usłyszenie Ewangelii. 

 

2.  Dzięki tajemniczej Bożej opatrzności, wielu z tych, którzy mało lub prawie nic nie 

wiedzą o biblijnych prawdach, zda sobie sprawę że: 

 

a.  Są grzesznikami, przed którymi jest straszna przyszłość, w której to zostaną 

ukarani za swoje grzechy. 

b.  Biblia, o której słyszą i której zaczynają słuchać, musi pochodzić od Boga, 

dlatego próbują być posłuszni jej przykazaniom. 

c.  Dzień Sądu jest bardzo blisko, ale Bóg ciągle zbawia wielu ludzi. 
d.  Muszą wołać do Boga o miłosierdzie, mając nadzieję, że być może Bóg ich 

zbawi. 

 

     Coraz więcej ludzi na całym świecie jest dzisiaj zbawianych wyłącznie dzięki 

niezależnemu działaniu Boga. Jeżeli Bóg kogoś zbawia, daje mu nową, wieczną, 

                                            

2

  Aby otrzymać bezpłatną broszurę „Mam nadzieję, że Bóg mnie zbawi”, w której znaleźć można znacznie 

więcej informacji na ten temat, proszę napisać na adres Family Radio z prośbą o jej przysłanie. 

background image

  8

 

wskrzeszoną duszę. Dlatego ludzie ci posiadają mocne i nieustanne pragnienie posłuszeństwa 
Biblii. Ogromny wzrost liczby ludzi, którzy, jak twierdzi Biblia, zostają obecnie zbawiani 
(Księga Objawienia 7:9-14), jest z pewnością związany z faktem, iż Bóg ujawnia dziś 
ogromną ilość biblijnych prawd, które nie były znane przeszłym pokoleniom. 

 

background image

  9

 

Rozdział 2: Biblia podaje harmonogram historii ziemi 
 

 

Uważnie studiując całą Biblię dowiedzieliśmy się, że Biblia jest nie tylko księgą prawa, 

która ustanawia wszelkie zasady, za pomocą których Bóg zarządza ludzkością, ale jest ona 
również księgą przekazaną ludzkości w celu poznania ustanowionej przez Boga chronologii 
historii. W Księdze Kaznodziei 8:5-7 czytamy: 
 

Kto strzeże przykazania, nie uzna nic złego; i czas i przyczyny zna serce mądrego.  
Albowiem wszelki zamysł ma czas i przyczyny; aleć wielka bieda trzyma się 
człowieka, że nie wie, co ma być; bo kiedy się co stanie, któż mu oznajmi? 

 

      W powyższych wersetach słowo „przyczyny” jest synonimem słowa „sąd” [oryginalne 

słowo hebrajskie jest przez tłumaczy Biblii tłumaczone, między innymi, na te dwa sposoby – 
przyp. tłum.]. Zatem nauczają one, że studiując Biblię, prawdziwy wierzący nie tylko uczy się 
Bożego prawa, a szczególnie tych jego aspektów, które dotyczą procesu Bożego sądu, ale 
również wiele dowiaduje się na temat Bożego harmonogramu historii ziemi. 
 

Dlatego też, prawdziwy wierzący może się sporo dowiedzieć na temat harmonogramu 

wydarzeń historycznych, łącznie z wieloma prawdami dotyczącymi końca świata. Jednak dla 
ludzi, którzy nie posługują się biblijną metodą interpretacji Biblii, Chrystus przyjdzie jak złodziej 
w nocy.  Ich tragedia rozegra się w okamgnieniu, kiedy zdadzą sobie sprawę, że jest już za późno, 
gdyż nadszedł właśnie koniec świata. Dla niezbawionych nie będzie już miłosierdzia, łaski, ani 
ratunku. Dlatego w I Liście do Tesaloniczan 5:2-6 czytamy: 
 

Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy 
mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak 
bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną. Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, 
aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy bowiem synami światłości 
jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności. Przeto nie śpijmy 
jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi. 

 
W Księdze Objawienia 3:3 czytamy: 
 

Pamiętaj więc, czego się nauczyłeś i co usłyszałeś, i strzeż tego, i upamiętaj się. Jeśli 
tedy nie będziesz czujny, przyjdę jak złodziej, a nie dowiesz się, o której godzinie cię 
zaskoczę. 

 
 

W tych wersetach Bóg poucza nas, że czytelnicy Biblii podzieleni są na dwie grupy. 

Pierwszą stanowią ludzie, którzy są zadowoleni ze swego obecnego pojęcia na temat ich relacji z 
Bogiem. Wiedzą, że pewnego dnia świat się skończy, ale wierzą też, że termin dnia ostatecznego 
znany jest wyłącznie Bogu. Dlatego też uważają, że nie należy się tym w ogóle przejmować. Dla 
nich Chrystus rzeczywiście przyjdzie jak złodziej w nocy. W przypadku tych ludzi, celem Jego 
przyjścia jest zgładzenie ich. Jakież to straszne! 
 

Z drugiej strony, istnieją i ludzie, którzy doszli do przekonania, że Bóg podał nam w 

Biblii wiele informacji związanych z harmonogramem historii świata. Sporo dowiedzieli się z 
Biblii na temat chronologii stworzenia świata oraz o mnóstwa innych, kluczowych wydarzeń w 
niej zapisanych. Dowiedzieli się również bardzo dużo na temat precyzyjnie ustalonego czasu 
końca świata. Dla nich określenie czasu końca, jak i samo jego nadejście, nie będzie 
zaskoczeniem. 
 
 

background image

 10

 

Rozwój Bożego planu zbawienia to harmonogram historii 
 
 

Biblia pokazuje w jaki sposób Bóg przekazał ludzkości przesłanie Ewangelii ukryte w 

chronologii wydarzeń całej historii świata. Ewangelia to cała Biblia. Dlatego też uważne studium 
Biblii poucza nas, że rozwój Bożego planu zbawienia wpisany jest w chronologię historii. 

 

Przez pierwsze 9500 lat historii świata Bóg nie wykorzystywał żadnej ziemskiej 

organizacji w celu reprezentacji królestwa Bożego na świecie. Wtedy Bóg zawsze działał przez 
indywidualnych wierzących, którzy reprezentowali Jego królestwo. Abel, Henoch, który został 
wzięty do nieba, Noe i jego rodzina, Abraham, Izaak, Jakub i Józef, to imiona przedstawicieli 
królestwa Bożego zapisane w Biblii. 
 

Uważnie studiując Biblię odkrywamy, że świat został stworzony około 13000 lat temu.

3

 

Biblia jest bardzo precyzyjna, dlatego uzgadniając kalendarz biblijny z naszym współczesnym 
kalendarzem dowiadujemy się, że stworzenie nastąpiło w roku 11013 p.n.e. 
 

W przeciągu pierwszych 9500 lat historii ziemi zbawionych zostało najprawdopodobniej 

zaledwie kilku ludzi. Na przykład w roku 4990 p.n.e., za czasów Noego, kiedy to Bóg zgładził 
ś

wiat zsyłając potop, na całym świecie było tylko ośmioro zbawionych ludzi. 

 
 

Izrael w latach 1447 p.n.e. do 33 n.e. 
 
 

Jednakże, w roku 1447 p.n.e., Bóg dokonał przełomowej zmiany w Swojej metodzie 

reprezentowania królestwa Bożego na ziemi. W tymże roku Bóg zaczął posługiwać się narodem 
Izraela jako reprezentacją Swojego królestwa. W roku 1447 p.n.e. Izrael, pod przywództwem 
Mojżesza, wyszedł z niewoli egipskiej. Naród ten składał się z potomków Abrahama, który 
urodził się ponad 700 lat wcześniej, w roku 2167 p.n.e., jako obywatel chaldejskiego miasta Ur w 
Babilonie. W roku 2092 p.n.e. Abraham, wraz ze swoją żoną Sarą, udał się do ziemi Kanaan 
posłusznie wykonując Boży nakaz. Oboje stali się zaczątkiem narodu Izraela, a Kanaan został 
przez Boga wykorzystany jako ziemska reprezentacja Bożego królestwa. 
 

Naród Izraela wraz z ziemią Kanaan był centrum rozwijającego się Bożego planu 

zbawienia przez kolejne 2100 lat, które poprzedzały narodzenie Chrystusa. Fakt faktem, Jezus 
Chrystus, Syn Boży, przyjął ludzką naturę jako bezpośredni potomek Abrahama. 
 

Do roku 1447 p.n.e. liczba potomków Abrahama, nazywanych Izraelem, wzrosła do 

około dwóch milionów ludzi, tak że stali się oni narodem o tej samej nazwie. W tym właśnie roku 
Izrael wyszedł z niewoli egipskiej i przez następne 1480 lat nazywany był ludem Bożym. Bóg 
ustanawiał dla nich coraz więcej praw. Stali się organizacyjną reprezentacją królestwa Bożego na 
ziemi. 
 

Bóg przekazał Izraelowi ziemię Kanaan, która nazywana jest również ziemią Izraela, 

jako miejsce, w którym mieli mieszkać, oraz świątynię i synagogi, w których mieli oddawać 
Bogu chwałę. Nadał im również prawa, które w terminologii teologicznej nazywamy prawami 
obrzędowymi 
lub ceremonialnymi. Prawa te miały być przestrzegane, gdyż skupiały one uwagę 
Izraelitów na nadchodzącym Mesjaszu – Jezusie Chrystusie. Przykładowymi prawami 
obrzędowymi było przestrzeganie dni świątecznych, nowiów księżyca, szabasu dnia siódmego, 
ofiar całopalnych, ofiar krwawych, itp. 
 

Bóg wykorzystywał ziemskie rzeczy, takie jak Kanaan, Izrael, Juda, Jerozolima, Syjon, 

ś

wiątynia, Judea, itp., do zewnętrznej reprezentacji królestwa Bożego. Te same słowa są w Biblii 

bardzo często używane jako duchowe symbole królestwa Bożego. Na przykład, podczas ery 

                                            

3

 Aby otrzymać bezpłatną broszurę „Biblijny kalendarz historii”, w której znajduje się znacznie więcej 

informacji na ten temat, można napisać na adres Family Radio z prośbą o jej przysłanie. 
 

background image

 11

 

kościoła, to kościoły były zewnętrzną reprezentacją królestwa Bożego, dlatego Biblia często 
używa takich słów jak IzraelJudaświątynia, itp., mówiąc o kościołach ery nowotestamentowej. 
 

Integralną częścią praw, które Bóg nadał Izraelowi, były prawa określające wybór 

kapłanów, lewitów, proroków i królów, którzy mieli rządzić całym narodem. Był to boski 
organizm utworzony przez samego Boga, którego celem była zewnętrzna reprezentacja królestwa 
Bożego na ziemi. Każdy Żyd, który był potomkiem Abrahama, był automatycznie członkiem 
tego wielkiego zgromadzenia. W ramach potwierdzenia owego członkostwa, każdy mężczyzna 
był obrzezywany, co było kolejnym prawem ustanowionym przez Boga. 
 

Biblia podaje wiele informacji na temat lat bezpośrednio poprzedzających początek 

Izraela, jak również na temat pierwszego tysiąca lat jego historii. Podaje też wiele szczegółów 
dotyczących Izraela jako narodu, kiedy Bóg wyprowadził ich z niewoli w Egipcie, kiedy w 
sposób cudowny, po suchej ziemi, przeszli przez morze Czerwone, kiedy przez kolejne 40 lat 
błądzili po pustyni, aż w końcu przeszli po suchej ziemi przez rzekę Jordan. Biblia podaje 
również sporo informacji dotyczących kolejnych 360 lat ich historii, podczas których Bóg rządził 
nimi w ziemi Kanaan, posługując się ludźmi zwanymi sędziami
 

Podawane są nam także szczegóły dotyczące następnych 116 lat, kiedy to Izrael 

przeżywał swój złoty wiek pod rządami Króla Saula, Króla Dawida, i Króla Salomona. 
 

Biblia podaje również wiele szczegółów dotyczących podziału zjednoczonego narodu, 

składającego się z 12 plemion Izraela, na dwa oddzielne narody. Po śmierci króla Salomona, 
dziesięć z tych plemion stało się niezależnym królestwem o nazwie Izrael, ze stolicą, którą 
ostatecznie ulokowano w Samarii, a pozostałe dwa plemiona stały się narodem Judy ze stolicą w 
Jerozolimie. Biblia podaje wiele informacji na temat obu królestw i królów, którzy nimi rządzili. 
 

Podaje ona również znaczną ilość informacji na temat zagłady obu narodów. Dziesięć 

plemion Izraela zostało podbitych przez Asyryjczyków w roku 709 p.n.e. Następnie, w roku 587 
p.n.e., naród Judy został podbity przez Babilończyków i w tym to czasie Jerozolima, wraz ze 
wspaniałą świątynią zbudowaną przez króla Salomona, została zburzona. 
 

Po zniszczeniu Jerozolimy w roku  587 p.n.e., szczegóły dotyczące doświadczeń 

dwunastu plemion zostały znacznie ograniczone. Wiemy, że w roku 539 p.n.e. około 40 000 ludzi 
ocalałych z narodu Judy, który uprzednio został rozbity przez Babilończyków, powróciło do 
Jerozolimy. Dowiadujemy się o kilku faktach dotyczących odbudowy świątyni, która została 
ukończona w roku 515 p.n.e. Dowiadujemy się też o nielicznych doświadczeniach Żydów, którzy 
powrócili do ziemi Izraela, głównie z Ksiąg Ezdrasza, Nehemiasza i Estery. 
 

Jednakże, przez następne prawie 400 lat historii, to znaczy od roku 391 p.n.e. do roku 8 

p.n.e., Biblia całkowicie milczy na temat ziemi Izraela i jej mieszkańców. Milczy też na temat 
innych narodów na ziemi. 
 

To smutne, że przez cały czas istnienia Izraela bardzo niewielu ludzi zostało zbawionych. 

Biblia jest pełna wypowiedzi na temat grzechu, odstępstwa i buntu Izraela przeciwko prawom 
Bożym. Nawet wtedy gdy Jezus Chrystus przyszedł na ziemię w ludzkiej postaci jako potomek 
Abrahama, Żydzi zbuntowali się przeciwko Niemu i nie przyjęli Go jako Mesjasza. Zamiast tego, 
zabili Go (Dzieje Apostolskie 2:22-23). 
 

Biblia zapewnia nas, że to Chrystus jest owym cudownym owocem wydanym przez 

naród Izraela. To właśnie poprzez ten naród Bóg przyjął ludzką postać, narodziwszy się z 
dziewicy Marii, która pochodziła z plemienia Judy. 
 

W roku 8 p.n.e. Biblia ponownie zaczyna podawać wiele szczegółów dotyczących narodu 

ż

ydowskiego. W tymże roku ogłoszone zostało narodzenie Jana Chrzciciela i to właśnie Jan 

Chrzciciel ogłosił światu, że Mesjasz, Pan Jezus Chrystus, Branek Boży, przyszedł jako ten, który 
gładzi grzechy świata. Jezus Chrystus to jedyna droga ludzi wybranych do zapłaty kary za ich 
grzechy, dzięki której mogą osiągnąć wieczne pojednanie z Bogiem. 
 

Od momentu narodzenia Jezusa w 7 roku p.n.e. do około 65 roku n.e. Biblia podaje wiele 

informacji na temat Izraela. To właśnie w tym okresie miało miejsce najwspanialsze wydarzenie 
w historii świata. Bóg, Pan Jezus Chrystus, przyjął ludzką postać, rodząc się z dziewicy Marii. W 

background image

 12

 

tym  też okresie Jezus nauczał przez około trzy i pół roku. W 33 roku n.e. Jezus został 
ukrzyżowany, zmartwychwstał i ponownie wstąpił do nieba. Rok 33 n.e. wyznacza koniec 1480-
letniego okresu, podczas którego cały naród Izraela był zgromadzeniem zewnętrznie 
reprezentującym królestwo Boże.

4

 

 
Początek Ery Kościoła 
 
 

W kilka dni po wniebowstąpieniu Chrystusa zapoczątkowała swoje istnienie wielka, 

ś

więta organizacja, która miała reprezentować królestwo Boże przez następne 1955 lat. 

 

W dniu Pięćdziesiątnicy roku 33 n.e., około 3000 ludzi zostało zbawionych (Dzieje 

Apostolskie 2). Zbawieni tego dnia pochodzili z różnych narodów. To wielkie wydarzenie było 
znakiem, że rozpoczęła się era kościoła. To właśnie na początku ery kościoła Bóg podał wiele 
szczegółów dotyczących misjonarzy posyłanych do krajów, które obecnie znamy jako Turcję, 
Grecję i Włochy. Era kościoła odzwierciedlała Boży plan, przy pomocy którego Bóg miał głosić 
Ewangelię na całym świecie. Już nigdy więcej żydowskie synagogi, Jeruzalem i sam naród 
Izraela nie miały organizacyjnie reprezentować królestwa Bożego. Lokalne zgromadzenia, które 
miały powstać na całym świecie, miały się stać zewnętrzną reprezentacją królestwa Bożego na 
ziemi. Dlatego też, duchowo rzecz biorąc, Biblia symbolicznie nazywa lokalne zgromadzenia 
Jeruzalem, świątynią, Syjonem, Izraelem, Judą, Judeą, itp. 
 

Ta boska organizacja, która składała się z kościołów rozmieszczonych na całym świecie, 

została starannie zaprojektowana przez Boga. W Swojej księdze prawa, czyli Biblii, Bóg 
zamieścił ściśle określone reguły dotyczące wyboru starszych i diakonów (I List do Tymoteusza 
3). Kobietom nie wolno było nauczać ani przewodniczyć w zgromadzeniach. Starotestamentowe 
prawa obrzędowe, które były przestrzegane przez naród Izraela, nie miały być już dłużej 
przestrzegane. Zamiast nich wprowadzone zostały dwa nowe prawa obrzędowe, których 
zadaniem miała być pomoc w nauczaniu natury Ewangelii. Były nimi chrzest wodą oraz 
Wieczerza Pańska lub inaczej komunia. Zostało ustanowione prawo ekskomuniki, czyli 
wydalenia ze zgromadzenia (I List do Koryntian 5). Niedziela została przez Boga ustanowiona 
dniem szabasu, który miał być wykorzystywany na wszelkiego rodzaju działalność duchową. 
Każde lokalne zgromadzenie, założone w dowolnym miejscu na świecie, miało być zarządzane 
według praw podanych w Biblii. 
 

Istotnym zadaniem owych ustanowionych przez Boga zgromadzeń było głoszenie 

Ewangelii po całym świecie. Zatem, jak już wcześniej zauważyliśmy, jeszcze przed ukończeniem 
Biblii, do sąsiednich narodów wysyłani byli misjonarze (Dzieje Apostolskie 13). 
 

Około roku 95 n.e. Bóg zakończył pisanie Biblii i zaprzestał podawania historycznych 

informacji na temat dalszego rozwoju kościoła w świecie. Jednakże, na długo przed jego 
ustanowieniem, Bóg przepowiedział jak będzie wyglądał duchowy rozwój kościoła. 
 

Ze względu na chwalebne początki ery kościoła, na przykład dzień Pięćdziesiątnicy w 

roku 33, w którym jednego tylko popołudnia zbawionych zostało 3000 ludzi (Dzieje Apostolskie 
2), można by oczekiwać, że rozwój kościoła będzie jednym wielkim pasmem sukcesów. Jednakże 
Biblia przepowiada, że nie taki był zamysł Boga. Z żalem dowiadujemy się z Biblii, że jeszcze 
przed zakończeniem jej pisania (około roku 95 n.e.), już istniały coraz wyraźniejsze dowody na 
to, że era kościoła pasmem sukcesów nie będzie. 
 
 

                                            

4

 Aby otrzymać bezpłatne broszury „Koniec ery kościoła i... co dalej?” oraz „Pszenica i kąkol”, w których 

znajduje się znacznie więcej informacji na temat końca ery kościoła, można napisać na adres Family Radio 
z prośbą o ich przysłanie. 

background image

 13

 

Biblia przewiduje ułomność kościoła 
 
 

W 2 i 3 rozdziale Księgi Objawienia Bóg opisuje duchowy stan siedmiu typowych 

kościołów. Stan ten istniał około 30 lat po ich założeniu. Na przykład kościół w Efezie utracił 
swoją pierwszą miłość (Księga Objawienia 2:4-5). Pamiętajmy, że kochać Boga oznacza 
przestrzegać Jego przykazań (Ewangelia Jana 14:21-23). Dlatego też Bóg zagroził im, że usunie 
ich świecznik, który reprezentuje światło Ewangelii, gdyż przestali być posłuszni Bożym 
prawom. Ten konkretny kościół nie miał być już dłużej wykorzystywany przez Boga do głoszenia 
ś

wiatu Ewangelii. 

 

W liście do Galacjan 1:2-9 Biblia podaje, że jeszcze przed ukończeniem Biblii kościoły 

w Galicji zaczęły podążać za ewangeliami, które nie były Ewangelią Biblii. W Księdze 
Objawienia  2:13 Biblia zapisuje, że kościół w Pergamie był już kościołem, w którym w pewnym 
stopniu rządził szatan. Werset nawiązuje do „siedziby” szatana. W Biblii słowo „siedziba” użyte 
w takim kontekście oznacza „rządy” lub „panowanie”. W Księdze Objawienia 3:14 Biblia mówi, 
ż

e kościół w Sardes, już był kościołem martwym, pomimo że było w nim jeszcze kilku 

prawdziwych wierzących. 
 

W Ewangelii Mateusza 13:24-30 znajdujemy przypowieść o pszenicy i kąkolu. Pszenica 

reprezentuje prawdziwych wierzących w kościołach. Kąkol reprezentuje niewierzących, którzy 
na pozór wyglądają jak prawdziwie wierzący, i to tak dalece, że dopiero przy końcu ery kościoła 
Bóg zapewnił sposób, przy pomocy którego pszenica mogła zostać oddzielona od kąkolu. 
Oznacza to, że przez całą erę kościoła kąkol, to znaczy ci, którzy są niewolnikami szatana, będą 
się znajdować w lokalnych kościołach, przez co szatan będzie w nich bardzo aktywny. To 
właśnie przez nich szatan mógł rządzić w kościołach, pomimo że oficjalnie głoszono, że to 
Chrystus nimi zarządzał. 

Już w Księdze Izajasza 9:1-4 Bóg przepowiedział, że era kościoła nie będzie pasmem 

sukcesów. Czytamy tam: 
 

Ale jednak nie tak zaćmiona będzie ona ziemia, która uciśniona będzie, jako 
pierwszego czasu, gdy Bóg dotknął ziemię Zabulon, i ziemię Neftalim; ani jako 
potem, gdy obciążył ku drodze morskiej przy Jordanie Galileę narodów. Bo lud on, 
który chodzi w ciemności, ujrzy światłość wielką, a tym, którzy mieszkają w ziemi 
cienia śmierci, światłość świecić będzie. Rozmnożyłeś ten naród, aleś nie uczynił 
wielkiego wesela; wszakże weselić się będą przed tobą, jako się weselą czasu żniwa, 
jako się radują, którzy łupy dzielą; Gdyż jarzmo brzemienia jego, a laskę ramienia 
jego, i pręt poborcy jego złamiesz, jako za dni Madyjańczyków,” 

 
 

W wersetach tych Bóg nazywa światło świecące ziemi poza Jordanem „Galileą narodów” 

(zob. Ewangelia Mateusza 4:15-16). Oznacza to, że wszystkie narody świata ujrzą światło 
Ewangelii. Tym światłem jest oczywiście Pan Jezus, który jest światłością świata (Ewangelia 
Jana 1:7-10). 
 

Ze względu na to, że światło Ewangelii ma świecić na całym świecie, nastąpi ogromna 

zmiana w  Bożym programie ewangelizacji polegająca na tym, że duchowa ciemność świata 
zostanie tym światłem rozświetlona (Księga Izajasza 9:2). Będzie to światło, które na całym 
ś

wiecie przyczyni się do zaistnienia wielkiej liczby ludzi, którzy na zewnątrz będą się wydawać 

prawdziwymi wierzącymi w Chrystusa, zgodnie z tym co mówi Księga Izajasza 9:3: 
„Rozmnożyłeś ten naród.” Innymi słowy, zewnętrzne królestwo Boże, które powstanie na 
całym świecie, będzie ogromne. 
 

Jednakże w tym samym wersecie, Bóg przepowiada, że nie zwiększył radości żniwa. 

Radość żniwa jest radością, która pojawia się, gdy jakiś człowiek otrzymuje życie wieczne, stając 
się prawdziwym wierzącym (Ewangelia Łukasza 15:10). Jeżeli radość żniwa jest niewielka, może 
to oznaczać wyłącznie fakt, że żniwo prawdziwych wierzących jest bardzo małe. Ta smutna 

background image

 14

 

przepowiednia braku wielkiego żniwa ludzi zbawionych wchodzących do królestwa Bożego 
została odnotowana w wielu miejscach w Biblii. 

 

Poza wszystkimi biblijnymi fragmentami, które już omówiliśmy, w Księdze Izajasza 5 

czytamy, że Bóg obrazuje erę kościoła jako winnicę, która została pieczołowicie i z miłością 
zasadzona przez samego Boga. Jednakże winnica ta nie przyniosła dobrego owocu. Zaowocowała 
dzikimi winogronami. Duchowo rzecz biorąc, dzikie winogrona oznaczają tych, którzy wymyślili 
swoją własną ewangelię zamiast drobiazgowo przestrzegać Ewangelii biblijnej. Nieco dalej w 
naszym opracowaniu dowiemy się, że planem Bożym było zniszczenie tej winnicy ze względu na 
jej bezbożność. 
 

Zauważmy, że w wielu rozdziałach takich ksiąg jak Księga Izajasza, Księga Jeremiasza, 

Księga Ezechiela, itd., Bóg opisuje swój wielki gniew skierowany przeciwko narodom Izraela i 
Judy ze względu na ich nieustanną niegodziwość. Tak naprawdę, zostały one ostatecznie 
zniszczone. Izrael został zniszczony przez Asyryjczyków w roku 709 p.n.e., a Juda w roku 587 
p.n.e. przez Babilończyków. 

 

Bóg posłużył się Izraelem i Judą, narodami, które za ich czasów reprezentowały 

królestwo Boże, jako przykładami lokalnych kościołów, które organizacyjnie reprezentowały 
królestwo Boże podczas ery kościoła. Studiując wspomniane księgi Starego Testamentu 
rzeczywiście dowiadujemy się, co Bóg przewidział odnośnie ery kościoła, a szczególnie odnośnie 
jej końca. 
 

Zatem Bóg poucza nas, że podczas ery kościoła na całym świecie zakładane będą 

kościoły, co będzie dawało wrażenie, że era kościoła jest jednym wielkim pasmem sukcesów.  
Jednakże, w rzeczywistości jedynie garstka, niewielki procent wszystkich członków kościołów, 
zostanie zbawiona, co oznacza, że tylko ta garstka ludzi rzeczywiście stanie się prawdziwymi 
wierzącymi. 
 

Ta sama myśl podana jest w Liście do Rzymian 9:27, gdzie Bóg cytuje z Księgi Izajasza 

10:22-23: 

 

Rzymian 9:27: A Izajasz woła nad Izraelem: Choćby liczba synów Izraela była jak 
piasek morski, tylko resztka ocalona będzie. 
 
Izajasza 10:22-23: Bo, choćby twój lud, Izraelu, był tak liczny jak piasek morski, 
tylko resztka z niego się nawróci. Zagłada jest postanowiona zgodnie z pełnią 
sprawiedliwości. Gdyż, jak jest postanowione, Wszechmocny, Pan Zastępów dokona 
zagłady na całej ziemi.
 

 
 

Problem obecności szatana w kościołach 

 

 

Jednym z istotnych powodów braku duchowego sukcesu ery kościoła był szatan. W 

momencie ukrzyżowania Chrystusa szatanowi został zadany śmiertelny cios. Został on 
wypędzony z nieba (Księga Objawienia 12:7-11) i spętany, tak że nie mógł zwodzić narodów 
podczas całej ery kościoła, którą symbolizuje okres 1000 lat (Księga Objawienia 20:1-3). 1000 lat 
musi być rozumiane symbolicznie jako „pełnia”. Jest tak dlatego, że w rzeczywistości szatan był 
spętany przez 1955 lat (od roku 33 do roku 1988). 
 

Owo spętanie szatana oznaczało, że w żaden sposób nie mógł on pokrzyżować Bożego 

planu zbawienia ludzi, którzy na samym początku czasu zostali przez Boga do niego wybrani. 
Jednakże fakt, że szatan został spętany nie oznaczał, że nie mógł on krążyć jak ryczący lew 
szukając kogo by pożreć
 (zob. 1 List Piotra 5:8). Z tego względu, chociaż era kościoła była 
Bożym sposobem na głoszenie Ewangelii na całym świecie, to jednak duchowa skuteczność 
głoszenia Ewangelii przez kościół była w znacznym stopniu ograniczana przez szatana. 

background image

 15

 

Ograniczał on skuteczność działalności kościołów poprzez zasiewanie w nich kąkolu czyli 
chwastów (jak czytamy w Ewangelii Mateusza 13:24-30). Innymi słowy szatan, działając jako 
„anioł światłości”, wprowadzał swoje sługi, których Biblia nazywa „sługami sprawiedliwości”
do każdego lokalnego zgromadzenia (jak czytamy w II Liście do Koryntian 11:13-15). 
 

W Księdze Objawienia 6:4 jest on przedstawiony jako jeździec na rudym koniu, niosący 

wielki miecz, którym jest Miecz Ducha, czyli Biblia, przy pomocy którego zabierze on pokój z 
ziemi. Inaczej rzecz biorąc, będzie on wykorzystywał słowa Biblii, próbując przydać autorytetu 
swoim fałszywym naukom. 

 

S

tarannie harmonizując ze sobą wszystkie powyższe fragmenty Biblii dowiadujemy się, 

ż

e istotnie, z zewnątrz era kościoła wydawała się odnosić ogromny sukces, gdyż kościół za 

kościołem donosił, iż zbawione zostały ogromne ilości ludzi. Jednakże w rzeczywistości, jedynie 
niewielka resztka spośród aktywnych członków zgromadzeń kościelnych była ludźmi prawdziwie 
wierzącymi. 
 

Największym błogosławieństwem dla świata podczas ery kościoła były prawdopodobnie 

druk i dystrybucja setek milionów Biblii na całym świecie. Biblia, światło Ewangelii, była 
rozsyłana na cały świat, chociaż liczba ludzi, którzy stali się prawdziwymi wierzącymi w okresie 
ery kościoła była bardzo mała. 
 

Złowieszcze proroctwo z Ewangelii Mateusza 7:21-23 zostanie urzeczywistnione w dniu, 

w którym Bóg ześle swój wielki gniew na niezbawionych tego świata. Smutne, że dotyczy to 
również wszystkich tych, którzy pozostaną w różnych kościołach aż do dnia, w którym nastąpi 
porwanie, to znaczy, uniesienie prawdziwych wierzących w powietrze na spotkanie Pana. W 
poniższych wersetach Bóg oznajmia: 

 

Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko 
ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: 
Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie 
wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im 
powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie 
bezprawie.
 

 
 

Z naszego uprzywilejowanego punktu widzenia, z którego możemy spojrzeć wstecz na 

całą erę kościoła, potrafimy dostrzec urzeczywistnienie Bożej przepowiedni o braku sukcesu ery 
kościoła. Prawdą jest, że rozpoczęła się ona od wielkiego wzlotu w dniu Pięćdziesiątnicy w roku 
33, kiedy to zbawionych zostało około 3000 ludzi. Jednakże, jak już wcześniej wspomnieliśmy, 
odejście od prawdy było wyraźnie widoczne już w kościołach, które zostały założone jeszcze 
przed ukończeniem Biblii. Szatan już wtedy rządził w wielu kościołach, zasiewając w nich kąkol. 
Kościoły opisane w Księdze Objawienia 2 i 3 reprezentują wszystkie kościoły, które miały 
zaistnieć podczas całej ery kościoła nowotestamentowego. 
 

Ponadto, badając historię kościoła, nigdy nie znajdujemy w niej okresu 

charakteryzującego się jakąś ogromną wiernością Biblii. Historia kościoła roi się od opisów 
niewierności Biblii. Okresem największej niewierności był prawdopodobnie okres Reformacji w 
Europie około czterystu lub pięciuset lat temu. Dominującym kościołem był wtedy kościół 
rzymsko-katolicki. Kościół ten tak dalece łamał biblijne prawa, że rzymscy katolicy, tacy jak 
Marcin Luter czy Jan Kalwin, odeszli z kościoła i stali się motorem powstawania kościołów 
protestanckich. Wiele z tych protestanckich kościołów szczerze starało się, na tyle na ile było to 
możliwe, utrzymać wierność naukom Biblii. 
 

Jednak wkrótce potem mnóstwo protestanckich kościołów zaczęło nauczać planu 

zbawienia wymyślonego przez ludzi, który przewidywał, że każdy, na własne życzenie, może 
przyjąć lub zaakceptować Chrystusa jako Pana i Zbawiciela, i że tego typu działanie zapewnia 
zbawienie. Przyglądając się „wielkim przebudzeniom” w historii kościoła odkrywamy, że 

background image

 16

 

większość z nich opierała się właśnie na tego typu ludzkiej ewangelii. Smutne, że nie była to 
Ewangelia biblijna. Mimo to jednak, Bóg zbawił pewną liczbę ludzi podczas ery kościoła. 

 

 
Czy cała Biblia jest nieomylnym Słowem Bożym? 

 
 

Sam fakt, że pośród mnóstwa powstałych wyznań protestanckich istnieje ogromna 

niezgoda dotycząca wielu aspektów biblijnych doktryn wskazuje, że każde z tych wyznań 
wyselekcjonowało wersety biblijne, które szczególnie przypadły im do gustu, i na ich podstawie 
skonstruowało swoje własne zasady wiary i konfesje. Każde wyznanie kładzie nacisk na to, że 
wersety przez nie wybrane są nieomylne i bezbłędne. Tak więc wydawało się, że teologiczne 
wnioski, które stały się zasadami wiary tych kościołów, i które zostały wyciągnięte poprzez 
zharmonizowanie rozumienia wyselekcjonowanych przez nie wersetów, były całkowicie 
prawdziwe i wiarygodne. Ich nauczanie wydawało się stać na solidnym gruncie nieomylnego 
Słowa Bożego czyli Biblii. Jednakże to, co wydawało się być prawdziwe i wiarygodne nie 
zawsze takie było. 

Niestety, bardzo często wersety, które kościoły wybierały jako podstawę swoich konfesji, 

były źle rozumiane, ponieważ nie były przez teologów uzgadniane z całością Biblii. Nie 
przeszukiwali oni Biblii starannie, porównując jeden fragment Pisma Świętego z innymi jego 
fragmentami, żeby upewnić się czy ich wnioski są prawidłowe. Pozornie wierzyli, że cała Biblia 
jest nieomylna, ale w rzeczywistości pokładali swą ufność tylko w tych wersetach, które 
wyselekcjonowali, żeby udowodnić swoje własne doktryny. Postępując w ten sposób, w istocie 
zaprzeczali autorytetowi każdego jednego wersetu w całej Biblii. 
 

Konsekwencją ich ułomnej wiary w Biblię było głoszenie ewangelii zbawienia, która 

czasem daleka była od prawdy. Z tego właśnie względu, podczas całej ery kościoła istniało tak 
wiele różnych interpretacji doktryn biblijnych proponowanych przez rozmaite wyznania. Na 
przykład Baptyści nie zgadzają się z Luteranami, Luteranie z

 

Prezbiterianami, a Prezbiterianie z 

Baptystami, itd., w odniesieniu do wielu doktryn, których naucza Biblia. 
 

Wiemy, że Biblia jest prawdziwa i godna zaufania co do każdej swojej doktryny, dlatego 

może istnieć tylko jedna prawdziwa odpowiedź na określone biblijne zagadnienie. Zatem, jeżeli 
różne denominacje wyznawały szereg różnych poglądów na temat jakiejś doktryny, to co 
najwyżej jedna z tych denominacji głosiła prawdę, a pozostałe głosiły kłamstwo. 
 

Z drugiej strony, jeżeli denominacje te wierzyły, że cała Biblia jest nieomylnym Słowem 

Bożym, i że ich podstawy wiary muszą być podporządkowane jedynie autorytetowi Biblii, i to 
całej Biblii, to logicznym wydaje się, że w

 

końcu wszystkie denominacje powinny głosić każdą 

doktrynę w ten sam sposób.

 

 

W dodatku powstała spora grupa kościołów, takich jak rzymsko-katolicki, mormoński, 

Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, a także kościoły charyzmatyczne, które do dziś otwarcie 
głoszą, że ich doktryny wynikają zarówno z Biblii jak i późniejszych objawień rzekomo 
przekazanych im przez Boga już po ukończeniu jej pisania. Dlatego też, kościoły te same 
oświadczają, że posiadają autorytet, który determinuje i jest podstawą ich rozumienia Biblii różny 
od Bożego autorytetu, którym jest wyłącznie Biblia i to w swej całości (Księga Objawienia 
22:18-19). Musi do nas bezwzględnie dotrzeć fakt, że kiedy Biblia została ukończona około 1900 
lat temu, już nigdy więcej nie mógł powstać żaden dodatek do niej. 
 

Jak już wcześniej wykazaliśmy, Bóg przewidział, że z wyżej wymienionych powodów 

wypełni się proroctwo: „...aleś nie uczynił wielkiego wesela; ...jako się weselą czasu żniwa” 
(Księga Izajasza 9:3). Choćby Izrael, to znaczy wszystkie lokalne kościoły na całym świecie, był 
liczny jak piasek morski, tylko resztka zostanie zbawiona (List do Rzymian 9:27). 

 

background image

 17

 

Nastąpi koniec Ery kościoła 

 
 

Bóg przepowiedział, że nastąpi koniec ery kościoła, i że wtedy Bóg dokończy żniwa 

swoich wybranych, to znaczy ludzi, którzy zostali przez Niego wybrani do zbawienia (List do 
Efezjan 1:3-6), głosząc Ewangelię za pomocą indywidualnych osób znajdujących się poza 
autorytetem jakiegokolwiek kościoła. 
 

Studiując Biblię dowiadujemy się, iż nastąpi ostateczny ucisk, który w Ewangelii 

Mateusza 24:21 nazwany jest „wielkim uciskiem.” Czytamy tam: 
 

Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i 
nie będzie. 

 

Co ciekawe, obecnie żyjemy w momencie, z którego jesteśmy w stanie spojrzeć wstecz 

na prawie 2000 lat, które upłynęły od czasu, gdy Biblia została ukończona. Jak się wcześniej 
dowiedzieliśmy, historyczne informacje ze źródeł pozabiblijnych dotyczące historii kościołów 
pokazują nam, że era kościoła nie była sukcesem, dokładnie tak jak przewidziała to Biblia. 
 

W tym miejscu rodzi się istotne pytanie. Studenci Biblii zawsze rozumieli, że nadejdzie 

moment, w którym nastąpi koniec świata. Wtedy to niezbawieni doświadczą pełni kary Bożego 
gniewu, a zbawieni będą na wieki bezpieczni, przebywając wraz z Chrystusem w nowym niebie i 
nowej ziemi. Ponadto, panowało powszechne przekonanie, że kiedy nadejdzie koniec świata, 
Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy. Rozumiano przez to, że nie możemy poznać dokładnego 
czasu końca świata. Było tak pomimo, że w różnych momentach historii, kiedy w różnych 
częściach świata miało miejsce szczególnie ciężkie prześladowanie Chrześcijan, pojawiali się 
ludzie, którzy ośmielali się twierdzić, że wiedzą, w którym roku Chrystus powróci. Oczywiście 
za każdym razem okazywało się, że byli w błędzie. Było tak dlatego, że nie opierali swoich 
wniosków na starannej analizie wszystkiego co Biblia mówi na temat powrotu Chrystusa. 
 

Okazuje się, że podczas całej ery kościoła kościoły wierzyły, iż będą istnieć aż do 

samego końca, i że w pewnym momencie nastąpi koniec obecnego świata, kiedy to Chrystus 
przyjdzie jak złodziej w nocy. 

 

Jednym z głównych nurtów tego rozumowania jest koncepcja, która upowszechniła się w 

ostatnim stuleciu, a jest nią tak zwana doktryna premillenijna, której nauczają szczególnie 
kościoły Baptystów. Doktryna ta głosi, że Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy i pochwyci do 
siebie swój kościół, to znaczy, zabierze wszystkich członków kościoła do nieba. W tym samym 
momencie, lub tuż przed nim, nastąpi siedmioletni okres wielkiego ucisku. Bezpośrednio po 
owym

 

siedmioletnim okresie

 

Chrystus w sposób fizyczny powróci na ziemię, żeby objąć na niej 

panowanie przez 1000 lat, a ośrodkiem Jego władzy będzie obecnie istniejące miasto Jerozolima. 
Po tym 1000 letnim okresie nastąpi koniec świata. Powstanie tej całkowicie fałszywej nauki było 
możliwe, gdyż wiele rozdziałów, szczególnie w Księdze Objawienia, które w sposób oczywisty 
mówią o końcu świata, jest nadzwyczaj trudnych do zrozumienia. Dopiero dziś zaczynamy jasno 
rozumieć Biblijne fragmenty odnoszące się do końca czasu. 
 

background image

 18

 

Rozdział 3: Boży plan opóźnienia pojęcia nauki na temat czasu ostatecznego 
 
 

Biblia poucza nas, że żadna informacja w niej zawarta dotycząca szczegółów końca 

ś

wiata nie zostanie zrozumiana, aż do momentu, gdy świat znajdzie się bardzo blisko swego 

końca. Na przykład, wiele wersetów w Księdze Daniela mówi o końcu świata, ale w Księdze 
Daniela 12:9 Bóg podaje jednocześnie następującą informację: 
 

Wtedy rzekł: Idź, Danielu, bo słowa są zamknięte i zapieczętowane aż do czasu 
ostatecznego. 

 

 

I

nnymi słowy, prawdziwi wierzący nie zrozumieją żadnej istotnej informacji dotyczącej 

szczegółów końca, zanim nie znajdziemy się bardzo blisko końca świata. Zamiarem Boga było, 
ż

eby te informacje, które z kolei przekażą oni światu, były dostępne dla prawdziwych wierzących 

dopiero tuż przed końcem świata. 
 

Jedną z metod, jakie Bóg zastosował by informacje o końcu świata nie zostały 

zrozumiane, było pozwolenie wszystkim kościołom na przyjęcie wymyślonej przez ludzi 
hermeneutyki, to znaczy, wymyślonej przez ludzi metody interpretacji Biblii. Spowodowało to, 
ż

e ogromna ilość biblijnych informacji stała się niedostępna dla teologów. Wcześniej w naszym 

opracowaniu zwróciliśmy już uwagę na ten smutny fakt. 
 

Biblia jasno pokazuje, że Chrystus nie mówił inaczej, jak tylko w przypowieściach (zob.: 

Ewangelia Marka 4:34). Przypowieść jest ziemską opowieścią o duchowym znaczeniu, to znaczy, 
jej znaczenie odnosi się do królestwa Bożego. Oznacza to, że cała Biblia jest księgą duchową. 
Jest ona Słowem Bożym, a Chrystus samą istotą Słowa Bożego, jak mówi Ewangelia Jana 1:14. 
Ponieważ Biblia została napisana przez Boga, wszystkie zapisane w niej historyczne informacje, 
rozmowy i anegdoty są absolutnie prawdziwe i wiarygodne. Jednakże przekonanie, że jakieś 
historyczne wydarzenie istotnie miało miejsce, jest tylko częścią ogromnego zbioru prawdy, 
który stanowi Biblia. Każda rozmowa, każda anegdota, każde słowo w Biblii zostały starannie 
zaplanowane przez Boga, by nauczyć nas nadzwyczaj istotnych duchowych prawd. 

 

Znalezienie duchowej prawdy wymaga ogromnego nakładu czasu na studiowanie Biblii 

czyli porównywanie ze sobą różnych fragmentów Pisma Świętego (zob.: I List do Koryntian 
2:13). Kolejnym istotnym wymaganiem jest aby Bóg Duch Święty otworzył duchowe oczy 
osoby, która poszukuje prawdy. Jak już wspomnieliśmy, Bożym zamiarem było nie objawiać 
wszystkich prawd biblijnych jednocześnie, to znaczy, Bóg nie zamierzał otwierać duchowych 
oczu poszukiwacza prawdy na wszystkie proroctwa Biblii, dopóki nie nadejdzie okres bliski 
końca świata. Chcąc utrzymać owe zaślepienie w okresie ery kościoła, Bóg nie otwierał 
duchowych oczu nauczycieli Biblii w kościołach na całym świecie. Dlatego właśnie, nie zdają 
sobie oni sprawy z tego, że studiują Biblię posługując się złą metodą jej interpretacji. 
 

Można przytoczyć jeszcze inny przykład tego, jak w okresie całej ery kościoła Bóg 

utrzymywał kościoły w braku zrozumienia wielu istotnych stwierdzeń Biblii. Ci, których 
duchowe oczy Bóg otworzył, doskonale rozumieją, że każde słowo w oryginalnych językach 
Biblii pochodzi z ust Boga i dlatego jest absolutnie prawdziwe i wiarygodne. Tłumacz mógł 
popełnić błąd w przekładzie, ale hebrajskie lub greckie słowo, które zostało przez niego 
przetłumaczone, nigdy nie powinno być kwestionowane. 

 

Problem kwestionowania greckiego i hebrajskiego oryginału dotyczył szczególnie liczb 

użytych w Biblii. Na przykład, teologowie nie potrafili określić długości trwania rządów 
pewnego króla na podstawie porównania informacji zapisanej w jednym wersecie Biblii z 
informacją podaną w innym jej miejscu. Z tego względu, często dochodzili do przekonania, że 
skryba musiał popełnić błąd, to znaczy, w którymś momencie, podczas kopiowania oryginalnego 
zapisu Biblii, przypadkowo nieznacznie zmienił jakąś literę w oryginalnym zapisie danej liczby i 
w ten sposób zapisał liczbę, która nie istnieje w oryginale. Następnie, kiedy wykonywano kolejne 
kopie, błąd ten był powielany. Teologowie ci twierdzą zatem, że w rezultacie tego typu 

background image

 19

 

przypadkowych błędów nie jesteśmy w stanie zaufać poprawności każdej liczby zapisanej w 
Biblii. 
 

Takie podejście do Biblii oznacza, że tak naprawdę, w ogóle nie możemy jej ufać. Jeżeli 

tego rodzaju błąd możliwy jest w przypadku jakiejś liczby zapisanej w Biblii, to równie dobrze 
może on dotyczyć każdego innego słowa w niej zapisanego. Musielibyśmy zatem dojść do 
wniosku, że nic, co znajduje się w Biblii, nie jest absolutnie pewne. 
 

Jednakże ci sami nauczyciele Biblii, chcąc utrzymać wiarygodność wersetów, na które 

powołują się nauczając tego, co im się podoba, twierdzą jednocześnie, że Biblia jest nieomylnym 
i bezbłędnym Słowem Boga. W rzeczywistości nie wierzą jednak, że jest tak w przypadku 
każdego słowa zapisanego w Biblii. Gdyby naprawdę wierzyli, że cała Biblia jest nieomylna, to 
nigdy nie wspominaliby nawet o czymś takim jak błąd skryby. Nie pojmują, że Bóg do tego 
stopnia zabezpieczył swoje Słowo, żeby błąd kopiującego skryby nigdy się nie pojawił. Ze 
względu na to, że Chrystus celowo mówił w przypowieściach, i że pozwolił by kościelni 
teologowie kwestionowali poprawność pewnych słów w Biblii, wiele prawd w niej zapisanych 
pozostawało ukrytych. 

 

Są to tylko dwa przykłady różnorakich sposobów, za pomocą których Bóg ukrywał 

pewne prawdy zawarte w Biblii, aż do momentu, w którym postanowił je ujawnić. Musimy sobie 
zdać sprawę z tego, że nikt nie może twierdzić, iż to jego zdolności intelektualne, jego świętość 
albo prawość umożliwiły mu poprawne zrozumienie Biblii. Musimy pojąć, że wyłącznie Bóg 
może otworzyć nasze duchowe oczy na prawdy, które ukrył w Biblii. Bez cienia wątpliwości, 
posiada On swój własny harmonogram ujawniania tych prawd. 
 

Musimy też pamiętać, że Bóg ukończył pisanie Biblii prawie 2000 lat temu. Jednakże 

Boży plan zakładał, że ogromna ilość biblijnych prawd nie zostanie przez nikogo rozumiana, aż 
do momentu, w którym świat znajdzie się bardzo blisko swojego końca. Przez prawie 2000 lat 
poważni, oddani, wierni Biblii teologowie, którzy byli prawdziwie zbawieni, mieli dostęp do 
Biblii i ze wszech miar usiłowali ją zrozumieć na tyle, na ile potrafili. 
 

Zaczynamy zatem dostrzegać dlaczego Bóg napisał Biblię w sposób bardzo złożony i 

skomplikowany. Na przykład, teraz rozumiemy dlaczego Bóg pozwolił kościołom na stosowanie 
fałszywej metody interpretacji Biblii. Jest tak dlatego, że obecnie znajdujemy się w pobliżu końca 
czasu, a Bożym zamiarem jest odkrywać przed nami wszystkie ukryte jak dotąd prawdy. Dlatego 
właśnie dziś jesteśmy w stanie rozumieć o wiele więcej biblijnych prawd niż ludzie, którzy Biblię 
studiowali wcześniej. 

 

Ż

yjemy obecnie w okresie zrozumienia 

 
 

Właśnie teraz żyjemy w tym okresie. Stąd też wersety biblijne, które dotychczas były 

tajemnicze, stały się dla nas zrozumiałe. Prawie każdego dnia z Biblii wypływa nowa prawda. W 
efekcie, coraz dokładniej rozumiemy Boży plan dotyczący końca świata. Poprzez zastosowanie 
biblijnej zasady porównywania ze sobą różnych fragmentów Pisma Świętego i zdanie sobie 
sprawy z tego, że musimy poszukiwać duchowej prawdy ukrytej w każdej ilustracji, anegdocie i 
w każdym wydarzeniu historycznym zapisanym w Biblii, Bóg otwiera nasze oczy na wszelkiego 
rodzaju nauki, których zrozumienia odmawiał nawet najpoważniejszym i najgorliwszym 
poszukiwaczom biblijnej prawdy. Obecnie jesteśmy w stanie odkryć Biblijny schemat dotyczący 
końcowych wydarzeń historii świata. Ta zdolność poznawania znacznie większej ilości biblijnych 
prawd w obecnym czasie ma miejsce wyłącznie dlatego, że nadszedł ów moment historii, w 
którym Bóg otwiera duchowe oczy ludzi prawdziwej wiary, starannie studiujących całą Biblię w 
poszukiwaniu prawdy. 

 

Musimy być świadomi tego, o czym poucza nas Biblia, że Bożym zamiarem było aby 

informacje te zostały pewnego dnia zrozumiane przez prawdziwych wierzących. Przypomnijmy 
co Bóg oznajmia w Księdze Kaznodziei Salomona 8:5-7: 

background image

 20

 

 

Kto strzeże przykazania, nie uzna nic złego; i czas i przyczyny [sąd] zna serce 
mądrego. Albowiem wszelki zamysł ma czas i przyczyny [sąd]; aleć wielka bieda 
trzyma się człowieka, że nie wie, co ma być; bo kiedy się co stanie, któż mu oznajmi? 

 
 

W wersetach tych Bóg poucza nas, że człowiek z natury nie ma pojęcia o momencie, w 

którym nastąpi jego śmierć ani o szczegółach procesu Bożego sądu związanego z końcem świata. 
Jednakże w przypadku prawdziwego wierzącego, człowieka posiadającego mądre serce, Boży cel 
zakłada by człowiek ten poznał czas i sąd. 
 

Faktem jest, że prawdziwi wierzący poznają na podstawie Biblii bardzo wiele informacji 

na temat czasu, ale prawdę tą uświadamiają sobie dopiero współcześnie. Na przykład, to właśnie 
dzisiaj prawdziwi wierzący odkryli w Biblii pełny kalendarz historii, począwszy od stworzenia w 
roku 11013 p.n.e. 
 

Zasada ustanowiona w Księdze Kaznodziei Salomona 8 jest ponownie głoszona w I 

Liście do Tesaloniczan 5:2-6, gdzie czytamy:

 

 

Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy 
mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak 
bóle na kobietą brzemienną, i nie umkną. Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, 
aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy bowiem synami światłości 
jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności. Przeto nie śpijmy 
jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi. 

 
 

Wersety te pokazują, że dla tych, którzy są zadowoleni ze swojego dotychczasowego 

poznania Biblii lub swojej filozofii życia, która podpowiada im, że nie muszą się obawiać dnia 
sądu, Chrystus nadejdzie jak złodziej w nocy. Nie posiadają oni ani wiedzy ani zaufania do 
informacji o czasie, które podaje Biblia. 
 

Z drugiej strony ci, którzy czuwają i są trzeźwi, to znaczy posiadają  pełne poznanie 

prawdy, ponieważ Bóg dał im nowe, wskrzeszone dusze, wiele dowiedzą się o czasie, i o tym w 
jaki sposób Chrystus powróci. 
 

Zasada ta widoczna jest w słowach Księgi Amosa 3:7, gdzie Bóg mówi: 

 

Zaiste, nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił swojego planu swoim 

sługom, prorokom. 

 

 

Pamiętając o tych zasadach uświadamiamy sobie, że potrafimy odkryć prawdy związane 

z końcowymi wydarzeniami historii świata. Oczywiście prawdy te, które, jak wierzymy, odnoszą 
się do końca świata, muszą nie tylko pochodzić z Biblii, ale muszą także wytrzymać najbardziej 
nawet gruntowną analizę w świetle wszystkiego, czego Biblia naucza.  
 

Biblia mówi nam jasno, że Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy (II List Piotra 3:10; I 

List do Tesaloniczan 5:2). Podczas całej ery kościoła doktryna ta nauczana była przez kościoły. 
W oparciu o swoje zrozumienie  Biblii, bogobojni nauczyciele Biblii i teologowie poprawnie 
podkreślali, że musimy głęboko troszczyć się o kwestię naszego osobistego zbawienia, ponieważ 
nie mamy gwarancji czy jutro będziemy jeszcze żyli. Ponadto, większość kościołów nauczało, że 
musimy zdawać sobie sprawę z tego, iż koniec świata oraz powtórne przyjście Chrystusa jako 
Sędziego może nastąpić w każdej chwili. 

 

Jednakże, jak już wcześniej wspomnieliśmy, w okresie ery kościoła nie istniała jasna, 

biblijna wiedza na temat biblijnego harmonogramu historii. Nikt nie był w stanie precyzyjnie 
określić roku, w którym nastąpiło stworzenie świata, roku, w którym nastąpił potop za dni Noego, 
roku, w którym Abraham został obrzezany, dnia i roku chrztu Chrystusa, itd. 

Ów brak precyzyjnej wiedzy na temat harmonogramu przeszłych wydarzeń jak 

background image

 21

 

i brak wiedzy na temat czasu powrotu Chrystusa został przez Boga starannie zaplanowany. 
Wskazuje na to Księga Daniela 12, gdzie czytamy, że Daniel, któremu dane zostało zrozumienie 
wielu informacji na temat końca świata, otrzymał następujący nakaz: „Ale ty, Danielu, zamknij 
te słowa i zapieczętuj księgę aż do czasu ostatecznego!...”
 (Księga Daniela 12:4) 
 

Teraz jednak żyjemy w czasach końca i Bóg otworzył nasze duchowe oczy byśmy 

dostrzegli wagę takich słów jak te zapisane w Księdze Kaznodziei Salomona 8:5-6 czy Księdze 
Amosa 3:7. 
 

Dlatego właśnie, jak już wcześniej wspomnieliśmy, w I Liście do Tesaloniczan 5:2-6 

Biblia naucza, że wielu ludzi w naszych czasach będzie trwać w przekonaniu i nalegać, że 
Chrystus powróci jak złodziej w nocy, by ostatecznie przekonać się, że spada na nich Boży 
gniew. 

 

Ponieważ obecnie żyjemy tuż przed końcem czasu, wersety te są niezmiernie istotne. W 

naszych czasach, dzięki Bożemu miłosierdziu, poprzez staranne studium Biblii, byliśmy w stanie 
odkryć zapis chronologii wydarzeń w historii świata. Biblia nie tylko odkrywa wiele informacji 
związanych z precyzyjnym harmonogramem zapisanych w niej wydarzeń historycznych, ale 
podaje również mnóstwo informacji na temat chronologii wydarzeń, które muszą nastąpić przy 
samym końcu świata. 
 

Nie powinno nas to dziwić. Kiedy za dni Noego Bóg zniszczył całą ziemię, dopilnował 

ż

eby ówczesny świat dowiedział się, że nadchodzi ten straszny kataklizm – zagłada całej ziemi 

przez globalny potop. Podał także dokładny dzień, w którym to nastąpi. Noe był nie tylko 
konstruktorem ogromnej arki, o której budowie ówczesny świat dobrze wiedział, ale był także 
„kaznodzieją sprawiedliwości” (II List Piotra 2:5). Na siedem dni przed potopem Bóg podał 
Noemu precyzyjną datę początku potopu (Księga Rodzaju 7:4, 10, 16). 
 

Podobnie, kiedy Bóg zamierzał zniszczyć niegodziwe miasto Niniwę, posłał proroka 

Jonasza by ostrzegł to miasto, że po 40 dniach od ostrzeżenia Niniwa zostanie zniszczona (Księga 
Jonasza 3:4). 
 

Także i my musimy zrozumieć, że Bóg podaje dzisiaj informacje dotyczące dokładnej 

chronologii wydarzeń związanych z końcem świata. Informacje te muszą pochodzić wyłącznie z 
Biblii. Dzisiejsza Biblia nie różni się niczym od Biblii, która została ukończona ponad 1900 lat 
temu. A jednak, ponieważ Bóg planował nie ujawniać tych informacji aż do końca czasu, 
informacje o szczegółach czasu końca świata zostały

 

głęboko ukryte w jej słowach. Z tego 

względu, zrozumienie ich nie było możliwe, nawet dla najwierniejszych i najpilniejszych badaczy 
Biblii. 
 

Pomimo to, Boży plan zawsze zakładał, że szczegółowe informacje na ten temat muszą 

zostać poznane przez świat tuż przed końcem czasu. Ze względu na to, że wszystkie biblijne 
dowody wskazują, iż obecnie żyjemy w zasadzie na końcu świata, możemy być pewni, że te 
ważne informacje dotyczące czasu powinny być dostępne właśnie teraz i muszą one zostać 
przekazane całemu światu. 
 

Starannie badając biblijne informacje dotyczące historycznych wydarzeń zapisanych w 

Biblii, możemy w znacznym stopniu zrozumieć chronologię i istotę przyszłych wydarzeń, aż do 
ostatniego dnia istnienia ziemi. Potrafimy określić szereg fundamentalnych prawd, których Biblia 
nas naucza. Prawdy te są następujące: 
 

1.  Biblia jest księgą analityczną. Nie została napisana w sposób zachęcający do jej 

subiektywnej analizy czy filozoficznych dywagacji na jej temat (II List Piotra 1:20). 
Jest podobna do podręcznika inżynierii, w którym prawda przedstawiona jest jako 
fakt absolutny. 

 
2.  Każda liczba zapisana w Biblii jest poprawna. Pomimo, że może być trudna do 

zrozumienia, nie może być uważana za błąd. 

 

background image

 22

 

3.  W chronologii wydarzeń historycznych istnieje ogromna precyzja. Na przykład, 

Izrael przebywał w Egipcie 430 lat, co do dnia. Na pustyni przebywał przez 40 lat, co 
do dnia. 

 

4.  Częstokroć, choć nie zawsze, Bóg używa w Biblii pewnych liczb do zilustrowania 

duchowych prawd. Chrystus nawiązał do duchowego znaczenia liczb w Ewangelii 
Mateusza 18:21-22, kiedy Piotr zapytał go ile razy musi przebaczyć swojemu bratu. 
Udzielając odpowiedzi, Jezus posłużył się pewną liczbą. W wersecie 22 powiedział: 

 

...  Mówi mu Jezus: Nie powiadam ci: Do siedmiu razy, lecz do siedemdziesięciu 

siedmiu razy. 

 

 

Ponieważ wybaczać sobie nawzajem powinniśmy zawsze, możemy tu dostrzec jak Jezus 

posłużył się liczbą obrazując tą duchową prawdę. Liczby te mogą występować oddzielnie lub 
stanowić część większej liczby. Bardzo pomaga to w harmonizowaniu i odnoszeniu do siebie 
wydarzeń, które mają miejsce w odstępie wielu lat. Niżej podana jest lista większości takich 
liczb: 

 
 

2 – upoważnieni do głoszenia Ewangelii 

 

3 – Boży zamiar 
4 – maksymalny okres czasu lub odległość, które Bóg ma na względzie w ich duchowym 

znaczeniu 

5 – odkupienie, podkreślające zarówno karę jak i zbawienie 
7 – doskonałe wypełnienie Bożego celu 
10 – kompletność tego, co Bóg ma na względzie 
11 – pierwsze przyjście Chrystusa, 11000  lat po stworzeniu 
12 – pełnia tego, co Bóg ma na względzie 
13 – koniec świata; jego końcowe wydarzenia zaczęły się 13000 lat po stworzeniu 
17 – Niebo 
23 – Boży gniew lub kara 
37 – Boży gniew lub kara 
40 – wystawianie kogoś na próbę, testowanie go 
43 – Boży gniew lub kara 

 
 

Przykład tego w jaki sposób można odkryć duchową prawdę posługując się dużą liczbą, 

którą można rozłożyć na mniejsze liczby, podany jest w Ewangelii Jana 21. Biblia wspomina tam 
o złowieniu 153 ryb. Sieć się nie przerwała. Ryby zostały bezpiecznie dostarczone na brzeg, 
który reprezentuje niebo. Dokonano tego bez udziału łodzi, która symbolizuje lokalne kościoły. 
Duchowo rzecz biorąc, owe ryby reprezentują wszystkich prawdziwie wierzących (wybranych), 
którzy zostaną zbawieni od piekła, którego symbolem jest morze, w okresie po zakończeniu ery 
kościoła. Liczba 153 jest podzielna. Można ją rozłożyć na 3 x 3 x 17 = 153. Duchowo liczby te 
oznaczają, iż Bożym zamiarem (3) jest sprowadzenie do nieba (17) wszystkich, których Bóg 
wybawił od Swojego gniewu. Tak więc liczba 153 pomaga nam dostrzec duchowe prawdy, które 
zostały ukryte w tym historycznym wydarzeniu. 
 

5.  Czasami Biblia zwraca uwagę na liczbę, która zapowiada jakieś przyszłe wydarzenie. 

Na przykład, w Księdze Daniela 12:12, Bóg mówi o błogosławionej osobie, która 
wytrwa i dożyje 1335 dni. Odkrywamy, że jest to proroctwo dotyczące pierwszego 
przyjścia

 

Jezusa, którego odkupieńcze dzieło dla tej ziemi rozpoczęło się 26 września 

29 roku n.e., kiedy to oficjalnie został ogłoszony Barankiem Bożym. Jego dzieło 

background image

 23

 

trwało do 22 maja 33

 roku 

n.e. czyli do Dnia Pięćdziesiątnicy, w którym wylany 

został Duch Święty i oficjalnie rozpoczęła się era kościoła. Okres pomiędzy tymi 
dwoma wydarzeniami trwał dokładnie 1335 dni, włączając w to pierwszy i ostatni 
dzień, tak jak przepowiedziała to Księga Daniela 12:12. 

 
6.  Musimy sobie jasno zdać sprawę z tego, że do prawdziwego zrozumienia dowolnej 

biblijnej prawdy dochodzimy dopiero wtedy, gdy Duch Święty zdecyduje, że 
nadszedł czas abyśmy tę prawdę poznali. Zanim poznamy daną prawdę, Bóg musi 
otworzyć nasze duchowe serca i oczy. Z tego względu, błaganie o ów duchowy 
wgląd powinno być nieustanną modlitwą każdego, kto szuka w Biblii prawdy. Ma to 
także bezpośredni związek z pojęciem istoty i chronologii wydarzeń zamykających 
historię świata. 

 

7.  W Liście do Kolosan 2:16-17 Bóg podaje nam informację, że starotestamentowe dni 

ś

wiąteczne są cieniami przyszłych wydarzeń. Wersety te mówią: 

 

Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu 
ś

więta lub nowiu księżyca bądź sabatu. Wszystko to są tylko cienie rzeczy 

przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus. 

 

 

Z tego też powodu możemy oczekiwać, i rzeczywiście przekonujemy się, że każde 

istotne wydarzenie w rozwijającym się Bożym planie ewangelicznym wypada w czasie 
starotestamentowego dnia świątecznego. Na przykład, Chrystus został ukrzyżowany w dniu, w 
którym obchodzona była Pascha. Dzień Pięćdziesiątnicy był dniem wylania Ducha Świętego, co 
zapoczątkowało erę kościoła. Przekonamy się, iż zasada ta funkcjonuje nieprzerwanie aż do 
ostatniego dnia istnienia ziemi, który nastąpi w dniu będącym ostatnim dniem 
starotestamentowego Święta Szałasów. 
 

Jeżeli w naszym studium Biblii pamiętać będziemy o tych siedmiu zasadach, staną się 

one bardzo pomocne w poznawaniu prawdy pochodzącej z Biblii. 
 

Ze względu na szczególną wagę punktu 7, który dotyczy związku biblijnych obrzędów 

ś

wiątecznych z kamieniami milowymi Bożej chronologii historii, ważne jest byśmy ten fakt 

mocno podkreślili. Czyniąc to, odkryjemy również bardzo precyzyjne zależności jakie często 
istnieją pomiędzy tymi kluczowymi wydarzeniami historycznymi. Później odkryjemy, że owe 
precyzyjne zależności funkcjonują aż do ostatniego dnia istnienia świata. 

 

 
Kluczowe wydarzenia historyczne wiążą się ze starotestamentowymi dniami świątecznymi 
 

 

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, wiele kluczowych wydarzeń w rozwijającej się 

chronologii czasu związanych było z obrzędowymi dniami świątecznymi, które miały być 
obchodzone przez Izrael w czasach Starego Testamentu. Biblijny kalendarz starotestamentowych 
ś

wiąt rządzony był upływem czasu od jednego nowiu księżycowego do kolejnego, co 

decydowało, że miesiąc biblijny miał 29 lub 30 dni. Dzięki starannej analizie biblijnych 
informacji dotyczących czasu dowiedliśmy się, że pierwszy miesiąc każdego roku zaczynał się 
jak najbliżej przesilenia wiosennego, ale nie wcześniej niż na 14 dni przed tym przesileniem, 
które wypada 21 lub 22 marca. 
 

Jak wspomnieliśmy, Bóg ustanowił szereg bardzo ważnych obrzędów świątecznych, 

które utożsamiane są z istotnymi aspektami Bożego programu zbawienia. Były one „cieniami 
rzeczy przyszłych.”
 Owe ważne dni świąteczne to: 
  

background image

 24

 

1.  Pascha czyli 14 dzień pierwszego miesiąca. 
2.  Pięćdziesiątnica, zwana również Świętem Żniw, następująca po upływie 50 dni od 

szabasu, który był jednocześnie Paschą lub od pierwszego dnia szabasu po święcie 
Paschy. 

3.  Pierwszy dzień siódmego miesiąca był specjalnym dniem świątecznym, który 

teologowie nazywają Świętem Trąb. Bardziej poprawnie powinien on być nazywany 
Ś

więtem Jubileuszu. Trąby, które rozbrzmiewały w owym dniu, nie były biblijnymi 

trąbami srebrnymi. W tym dniu dęto w tak zwany szofar czyli róg barani. Biblia 
mówi o tym dniu jako o Dniu Jubileuszu, jeżeli poprawnie przetłumaczyć to, co 
zapisano w Księdze Liczb 29:1, lub jako o Wspomnieniu Jubileuszu (Księga 
Kapłańska 23:24). 

4.  Co pięćdziesiąty rok był rokiem jubileuszowym, co podkreślało, że Ewangelia 

(wolność) miała być ogłaszana całemu światu. Pierwszym rokiem jubileuszowym był 
rok 1407 p.n.e., w którym Izrael wkroczył do ziemi Kanaan, i od tej pory miał on być 
obchodzony co 50 lat (Księga Kapłańska  25:8-13). Tak więc 7 rok p.n.e., czyli rok, 
w którym narodził się Chrystus, był rokiem jubileuszowym. Podobnie rok 1994, 
który nastąpił 2000 lat po 7 roku p.n.e., również był rokiem jubileuszowym. 

5.  Dziesiąty dzień siódmego miesiąca nazwany był Dniem Odkupienia. Był on również 

zwany Dniem Jubileuszu (Księga Kapłańska 25:9) i wskazywał na wielkie 
wydarzenie, którym było przyjście Jezusa przynoszącego odkupienie z grzechów dla 
wszystkich tych, których przyszedł zbawić. 

6.  Od 15 do 22 dnia siódmego miesiąca trwało Święto Szałasów, które odbywało się 

równocześnie ze Świętem Zbiorów

 

Znamiennym jest, że czas każdego z tych świątecznych dni utożsamia się 

z kamieniami milowymi rozwijającego się Bożego programu zbawienia. Kiedy zharmonizujemy 
wszystkie Biblijne informacje, pomagające nam odkryć chronologię historycznych wydarzeń aż 
do końca czasu, zauważamy co następuje: 
 

1.  Znaczna ilość biblijnych dowodów wskazuje na fakt, że Jezus urodził się 

najprawdopodobniej 2 października 7 roku p.n.e. Rok 7 p.n.e. był rokiem 
jubileuszowym. Dzień 2 października w 7 roku p.n.e. był dniem pokuty i pojednania, 
w którym miał rozbrzmiewać szofar (róg barani) jubileuszu. Tak więc zarówno dzień 
pokuty i pojednania jak i 7 rok p.n.e. utożsamiały się z jubileuszem. Pamiętajmy, że 
sednem jubileuszu był fakt, iż Ewangelia miała być głoszona całemu światu. Jezus 
zaś przyszedł na ziemię by poczynić przygotowania aby Ewangelia mogła być 
głoszona na całym świecie. Widzimy zatem wyjątkowy związek momentu 
narodzenia się Jezusa, który jest samą istotą jubileuszu, z dniem i rokiem, które 
skupiały się na jubileuszu. 

 
2.  Następnym kluczowym wydarzeniem Bożego programu zbawienia był dzień, w 

którym Jezus oficjalnie rozpoczął swoje dzieło jako Mesjasz. Był to dzień, w którym 
został On ogłoszony światu jako Baranek Boży, który gładzi grzechy świata. Zgodnie 
z naszym współczesnym kalendarzem było to 26 września 29 roku n.e. Zgodnie z 
biblijnym kalendarzem był to pierwszy dzień siódmego miesiąca, który jest dniem 
Ś

więta Jubileuszu (nieprawidłowo zwanego przez teologów Świętem Trąb). Z 

pewnością dostrzegamy przepiękny związek ogłoszenia oficjalnego początku posługi 
Jezusa, naszego Jubileuszu, ze świętem jubileuszu. 

 

3.  Jezus, jako ofiarny Baranek Boży, w sposób dosłowny znosił karę wymaganą przez 

prawo Boże równoważną karze, która zostałaby wymierzona tym, których przyszedł 

background image

 25

 

zbawić. Poniósł ją w ramach zapłaty za ich grzechy. Rozpoczęło się to w czwartek 
wieczorem, w ogrodzie Getsemane i trwało aż do momentu tuż przed zachodem 
słońca w piątek. To budzące grozę wydarzenie miało miejsce dokładnie w tym 
samym czasie, w którym Biblia nakazywała obchodzić święto Paschy. Zgodnie z 
biblijnym kalendarzem piątek był czternastym dniem pierwszego miesiąca. Zgodnie 
z naszym współczesnym kalendarzem był to 1 kwietnia 33 roku n.e. 

 

4.  W roku 33 n.e. biblijny kalendarz nakazywał obchodzenie święta Pięćdziesiątnicy w 

niedzielę, 22 maja (zgodnie z naszym współczesnym kalendarzem). Był to dzień, w 
którym zbierane były pierwociny żniwa. W tym samym dniu wylany został Duch 
Ś

więty i pierwsze owoce (pierwociny) ery kościoła zostały wniesione do królestwa 

Bożego. Przypomnijmy sobie, że w Księdze Dziejów Apostolskich 2:41 czytamy, iż 
tego dnia zbawionych zostało około 3000 osób. 

 

5.  Każda Pięćdziesiątnica podczas całego okresu ery kościoła, która trwała od 33 roku 

n.e. do roku 1988, podkreślała, że gromadzone mają być pierwsze owoce. Z tego 
względu, era kościoła musiała się zakończyć na dzień przed Pięćdziesiątnicą w roku 
1988. Był to dzień 21 maja 1988. Zatem era kościoła trwała dokładnie 1955 lat, co do 
dnia. 

 
6.  Kontynuując nasze studium dowiemy się, że era kościoła zakończyła się 21 maja 

1988 roku. Data ta zbiega się z początkiem okresu, w którym Bóg rozpoczął 
przygotowywanie kościołów i świata do wydarzenia, które Biblia określa mianem 
wielkiego ucisku. Dowiemy się również, że w czasie pierwszych 2300 dni z 8400 dni 
wielkiego ucisku nikt nie mógł zostać zbawiony. 

 

7.  Jednakże po upływie 2300 dni od rozpoczęcia wielkiego ucisku rozpoczął się 

ostateczny Boży program zbawienia, o czym dowiemy się w dalszej części naszego 
opracowania. Tym historycznym dniem był 7 września 1994 roku. W tym to dniu 
Bóg ponownie wylał Swojego Ducha Świętego, tak że przez następnych 17 lat, na 
całym świecie zbawiany jest wielki tłum ludzi

5

. Tak naprawdę, w momencie gdy to 

nastąpiło, nikt z nas nie był świadom tego zakrojonego na szeroką skalę działania 
Bożego ale Biblia zapewnia nas, że tak się stało. Zgodnie z biblijnym kalendarzem, 
ów 7 dzień września, był pierwszym dniem siódmego miesiąca, kiedy to obchodzone 
było Święto Jubileuszu (przypomnijmy sobie, iż było ono niepoprawnie nazywane 
ś

więtem trąb). Rok 1994, w którym nastąpiło to wielkie wydarzenie, był rokiem 

jubileuszowym, podobnie jak rok 7 p.n.e., w którym narodził się Jezus, również był 
rokiem jubileuszowym. I znów widzimy zadziwiającą harmonię istniejącą pomiędzy 
chronologią rozwijającego się Bożego planu zbawienia a biblijną chronologią 
obrzędowych dni świątecznych. 

 

                                            

5

 W Księdze Ezechiela 39:29, czytamy: Nie zakryję przed nimi mojego oblicza, ponieważ wylałem mojego ducha 

na dom izraelski - mówi Wszechmocny Pan. Wyrażenie „Nie zakryję przed nimi mojego oblicza” utożsamia się z 
ostatecznym Bożym programem zbawienia, który realizowany jest podczas drugiej części wielkiego ucisku. Wiemy, że 
to prawda, gdyż po okresie 1480 lat, w którym Izrael reprezentował królestwo Boże, i po okresie 1955 lat ery kościoła, 
w którym kościoły reprezentowały królestwo Boże, Bóg ostatecznie odwrócił się od obu tych organizacji. Również w 
Księdze Joela 2:28-32 Bóg mówi o wylaniu Ducha Świętego. Wersety te są cytowane w Dziejach Apostolskich 2:17-
21.  Księga Joela 2 skupia się na wylaniu Ducha Świętego podczas wielkiego ucisku. Dzieje Apostolskie 2 wylanie 
Ducha Świętego odnoszą do Pięćdziesiątnicy w roku 33 i do wielkiego ucisku. 

background image

 26

 

Precyzja kluczowych wydarzeń związanych ze zbawieniem 
 
 

Poprzez staranne studium Biblii dowiadujemy się, że odsłanianie się kluczowych 

wydarzeń w Bożym planie zbawienia świata nie jest ani przypadkowe ani nieprzewidywalne. 
Każde wydarzenie następuje

 

zgodnie ze starannie zaplanowanym harmonogramem, który 

objawiony jest w Bożej księdze prawa czyli Biblii. Oto kilka przykładów: 
 

1.  Izrael przebywał w Egipcie przez 430 lat, co do dnia. (Księga Wyjścia 12:40-41). Było to 

w latach od 1877 p.n.e. do 1447 p.n.e. 

2.  Kiedy Izrael opuścił Egipt w roku 1447 p.n.e., po upływie 40 lat, co do dnia,  

  

dotarł do rzeki Jordan, którą przekroczył wchodząc do ziemi Kanaan.  

3.  Zgodnie z proroctwem z Księgi Daniela 12:12, dzieło Chrystusa jako Mesjasza trwało 

dokładnie 1335 dni (wliczając w to pierwszy i ostatni dzień). Oficjalnie rozpoczął On 
swoje dzieło 26 września 29 roku n.e., kiedy został ogłoszony jako Baranek Boży 
(Ewangelia Jana 1:29). Dokładnie 1335 dni później, 22 maja 33 roku n.e., został wylany 
Duch Święty i rozpoczął się oficjalnie okres ery kościoła. 

4.  Era kościoła obejmuje dokładnie 1955 lat, co do dnia. Zaczęła się ona w dniu 

Pięćdziesiątnicy, 22 maja 33 roku n.e., a skończyła na dzień przed dniem Pięćdziesiątnicy 
21 maja 1988 roku. 

5.  Od stworzenia, które miało miejsce w roku 11013 p.n.e., do końca ery kościoła, który był 

jednocześnie początkiem ostatecznego okresu, w którym Bóg dokańcza dzieła zbawienia 
i wymierzania kary, upłynęło dokładnie 13000 lat, co do jednego roku. Dowiemy się, że 
nastąpiło to w roku 1988. 

6.  Od potopu za dni Noego, który nastąpił w roku 4990 p.n.e. i zgładził wszystko na ziemi, 

do roku 2011, o którym dowiemy się, że jest rokiem, w którym Bóg zniszczy obecny 
wszechświat i stworzy go ponownie jako nowe niebo i nową ziemię, upływa dokładnie 
7000 lat. 

7.  Zgodnie z proroctwem z Księgi Daniela 8:14 przekonamy się, że od początku wielkiego 

ucisku, który zbiegł się z końcem ery kościoła (21 maja 1988), do wylania Ducha 
Ś

więtego upłynęło dokładnie 2300 dni. To wylanie Ducha Świętego nastąpiło 7 września 

1994 roku i jest wspaniałym, 17-letnim żniwem ogromnej liczby osób, które stały się 
prawdziwymi wierzącymi. 

 

To tylko niektóre, bardzo precyzyjne okresy, które pokazują, że Bóg z góry zaplanował 

rozwój planu ewangelicznego w świecie. 
 
Bóg wykorzystuje świątynię do zilustrowania duchowej prawdy  
 
 

Musimy pamiętać, że czasami Biblia opisuje jakieś historyczne wydarzenie by 

zilustrować zarówno Boży gniew jak i Bożą miłość i miłosierdzie. Na przykład, Biblia opisuje 
straszliwą karę Bożą zesłaną na świat za dni Noego. Bóg posłużył się wodą do zgładzenia 
ludzkości. Jednakże w I Liście Piotra 3:20, mówiąc o potopie, Bóg wskazuje, że: „osiem dusz 
ocalało przez wodę.”
 Podobnie Izrael bezpiecznie przeszedł przez Morze Czerwone, ilustrując w 
ten sposób zbawienie. Jednakże armie egipskie zostały zgładzone w Morzu Czerwonym, 
ilustrując Bożą karę zesłaną na bezbożnych. Tak więc w ilustracjach tych, poprzez to samo 
wydarzenie, Bóg ukazuje zarówno Swój gniew jak i Swoje miłosierdzie. 
 

W podobny sposób Bóg posłużył się wspaniałą świątynią zbudowaną przez Salomona, 

ż

eby ukazać jednocześnie Bożą karę jak i Boże zbawienie. Owa świątynia, podobnie jak namiot 

lub przybytek w Sylo, ilustrują budowanie królestwa Bożego w okresie ery kościoła. Jednak w 
pewnym momencie, ze względu na niegodziwość Izraela i Judy, Bóg zniszczył zarówno 
przybytek w Sylo jak i świątynię Salomona w Jerozolimie. Podobnie i w naszych czasach Bóg 

background image

 27

 

sprowadził karę na kościoły. Symbolami kościołów są namiot i świątynia. Żaden ze 
współczesnych kościołów nie jest już częścią Bożego planu zbawienia. Świątynia, która 
symbolizuje całą erę kościoła, już nie istnieje. Jak mówi Ewangelia Mateusza 24:1-3, nie pozostał 
po niej nawet kamień na kamieniu. 
 

Jednakże, Bóg posługuje się świątynią Salomona również po to by zilustrować cudowny, 

Boży plan zbawienia, który realizowany jest współcześnie. Robi to w Biblii, opisując 
poświęcenie świątyni. Wszystkie wydarzenia, które miały miejsce w związku z tym 
poświęceniem, rozegrały się w siódmym miesiącu kalendarza biblijnego (I Księga Królewska 
8:2). Biblia mówi o siódmym miesiącu jako o końcu roku (Księga Wyjścia 23:16, 34:22). To 
właśnie w naszych czasach żyjemy na końcu roku

6

 czyli przy samym końcu świata. Musimy 

zrozumieć, że wszystkie wydarzenia związane z poświęceniem świątyni Salomona były 
symbolami lub wskazywały na wydarzenia związane z Ewangelią, które mają miejsce obecnie, w 
okresie ostatecznego żniwa. 
 
Informacje na temat poświęcenia świątyni zawierają ważne informacje dotyczące czasu 
 
 

W związku z poświęceniem świątyni Salomona, Bóg w ciekawy sposób pokazał, że 

koniec świata nastąpi o jeden dzień później niż moglibyśmy się tego spodziewać. Czyniąc to, Bóg 
ukazuje nam również ogromną precyzję z jaką wyznaczył moment końca świata. Chcąc uzyskać 
tę informację, powinniśmy najpierw zauważyć, w jaki sposób Bóg używa wyrażenia „dzień 
ostateczny”. 
 

Analizując wyrażenie „dzień ostateczny” przekonujemy się, że jest ono w Biblii zapisane 

jedynie w ośmiu miejscach. Cztery z nich znajdują się w Ewangelii Jana 6, gdzie Bóg mówi o 
daniu zmartwychwstałych ciał wszystkim prawdziwie wierzącym w dniu ostatecznym  
(Ewangelia Jana 6:39, 40, 44, 54). Wyrażenie „dzień ostateczny” znajduje się również w 
Ewangelii Jana 11:24. Czytamy tam jak Marta, stojąc koło grobu swojego zmarłego brata 
Łazarza, mówi pod natchnieniem Ducha Świętego: 
 

...Wiem, że zmartwychwstanie przy zmartwychwstaniu w dniu ostatecznym. 
 
Wyrażenie to jest również zapisane w Ewangelii Jana 12:48, gdzie Chrystus mówi: 
 

Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które 
głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym;
 

 
 

Pozostałe dwa przypadki użycia przez Boga wyrażenia „dzień ostateczny” są w 

szczególny sposób związane z ostatnim dniem Święta Szałasów. Zostały one zapisane w 
Ewangelii Jana 7:37 i Księdze Nehemiasza 8:18. 
 

Ś

więto Szałasów odbywało się jednocześnie ze Świętem Zbiorów. Oba te święta 

zdecydowanie łączą się z końcem świata. Z tego względu, nie zaskakuje nas fakt, iż Bóg używa 
słów „dzień ostateczny” w związku ze Świętem Szałasów. To znaczy, ostatni dzień tego święta 
powinien pouczyć nas na temat ostatniego dnia historii świata. 
 

W obrzędowym kalendarzu biblijnym te dwa równoczesne święta, to znaczy Święto 

Szałasów i Święto Zbiorów, miały trwać po siedem dni, począwszy od 15 dnia siódmego 
miesiąca. Dzień, który bezpośrednio następuje po tych siedmiu dniach, który Biblia nazywa 
ósmym dniem, był nazywany zarówno „świętym zgromadzeniem” (Księga Kapłańska 23:36) jak

 

również „sabatem”

 

(Księga Kapłańska 23:39). Zatem Święto Szałasów trwało w rzeczywistości 

                                            

6

 Istotnym faktem jest, iż Biblia wspomina o zabraniu Henocha do nieba, bez jego uprzedniej śmierci, w wieku 365 lat (Księga Rodzaju 

5:23-24). To z pewnością nie przypadek, że ten pierwszy przykład zabrania do nieba człowieka prawdziwie wierzącego wydarzył się 
kiedy był on w wieku, który odpowiada „jednemu rokowi” (365 symbolicznym dniom) historii ziemi. 

background image

 28

 

osiem dni, zaczynając się 15 dnia siódmego miesiąca a kończąc 22 dnia, a ten ostatni dzień miał 
być świętowany jako szabas. 
 

Jednakże, Bożym zamiarem było pokazać nam, że kiedy odniesiemy te dni do końca 

ś

wiata, ósmy dzień musi być uważany za dwa dni, tak że ów ósmy dzień zawierać będzie również 

23 dzień biblijnego siódmego miesiąca. 
 

Prawda ta rozwijana jest przez Boga w biblijnym opisie poświęcenia świątyni Salomona. 

Można pokazać, że jest ono uderzająco podobne do wydarzeń mających miejsce przy końcu 
ś

wiata. W II Księdze Kronik Bóg opisuje poświęcenie świątyni Salomona. Powinniśmy przyjrzeć 

się kilku wypowiedziom Boga w związku z tym wydarzeniem. Oto one: 
 

1.  Wydarzenie to miało miejsce w siódmym miesiącu (II Księga Kronik 7:10); 
 
2.  Poświęcenie ołtarza trwało 7 dni (II Księga Kronik 7:9); 

 

3.  Następnie obchodzono Święto Szałasów (święto Biblii) przez 7 dni (II Księga Kronik 

7:8-9). Upłynęło zatem 14 dni (I Księga Królewska 8:65); 

 

4.  Po siedmiu dniach obchodów Święta Szałasów następował ósmy dzień, w którym 

obchodzono święte zgromadzenie (II Księga Kronik 7:8-9). 

 

Ósmy dzień był obchodzony jako szabas (Księga Kapłańska 23:39), w którym nie 

wykonywano żadnej pracy, a dystans podróży był ograniczony. Zgodnie z Dziejami Apostolskimi 
1:12, dystans pomiędzy Górą Oliwną a Jerozolimą, który stanowił mniej niż pół mili, był 
największą odległością jaką wolno było przebyć w dniu szabasu. Dziwi nas zatem to, co czytamy 
w I Księdze Królewskiej 8:66: 
 

Ósmego dnia zaś rozpuścił lud. Błogosławili więc króla i odeszli do swoich 
namiotów, radośni i dobrej myśli z powodu wszelkiego dobra, jakie Pan 
wyświadczył Dawidowi, swojemu słudze, i Izraelowi, swojemu ludowi.
 

 
 
Ósmy dzień – 21 października 2011 roku 
 
 

Jak już uprzednio zauważyliśmy, ten 8 dzień jest zazwyczaj 22 dniem siódmego miesiąca 

i miał być obchodzony jako szabas. Ludzie przyszli ze wszystkich zakątków ziemi Izraela (I 
Księga Królewska 8:65). Jak zatem można było oczekiwać, że wykonają pracę polegającą na 
podróżowaniu w dniu, który miał być obchodzony jako szabas? Bóg rozwiązał ten problem 
wskazując, że ów ósmy dzień miał być kontynuowany przez następny dzień. Tym dodatkowym 
dniem był 23 dzień siódmego miesiąca. W II Księdze Kronik 7:10 czytamy: 
 

W dwudziestym trzecim dniu siódmego miesiąca rozpuścił lud do jego namiotów, 
radosny i dobrej myśli z powodu dobroci, jaką Pan okazał Dawidowi i Salomonowi 
oraz Izraelowi, swojemu ludowi.
 

 
 

Zwróćmy uwagę, że są to prawie identyczne słowa jak te w cytowanym powyżej 

wersecie z I Księgi Królewskiej 8:66. Pamiętajmy, że I Księga Królewska 8:66 dotyczy ósmego 
dnia, którym był 22 dzień siódmego miesiąca, podczas gdy II Księga Kronik 7:10 dotyczy 23 
dnia tego miesiąca. 
 

To rozróżnienie ma ogromne znaczenie kiedy zdamy sobie sprawę z tego, iż poświęcenie 

ś

wiątyni i obchody Święta Szałasów (Święta Biblii) są ściśle związane z wypełnieniem się planu 

Bożej kary i końcem świata. Oznacza to, że w roku 2011, ósmy dzień Święta Szałasów (Święta 

background image

 29

 

Biblii) ma w rzeczywistości trwać przez okres odpowiadający dwóm dniom. Podczas gdy ósmy 
dzień (22 dzień siódmego miesiąca) to w 2011 roku dzień 20 października, w rzeczywistości ma 
on być jednak obchodzony, jak to uczyniono w opisie z II Księgi Kronik 7:10, w 23 dniu 
siódmego miesiąca, który jest dniem 21 października 2011 roku. Zatem musimy zdać sobie 
sprawę z tego, że 21 października 2011 roku będzie ostatnim dniem istnienia ziemi. 
 
Ś

więto Szałasów raz jeszcze 

 
 

Analizując poświęcenie świątyni Salomona odkrywamy, że Święto Szałasów było 

integralną częścią jego obchodów. Przekonaliśmy się również, że pomaga nam ono określić czas 
końca świata. Rodzi się jednak pytanie dlaczego zostało ono nazwane Świętem Szałasów? 
 

Odkryjemy, że hebrajskie słowo, które w kontekście tego święta zostało przetłumaczone 

jako „szałas” jest słowem, które częściej tłumaczone jest w Biblii jako „namiot”. Ponadto 
odkryjemy, że słowo „namiot” utożsamiane jest z obłokiem i ogniem, które otaczały przybytek 
(namiot) przez 40 lat pobytu Izraela na pustyni w drodze z Egiptu do ziemi Kanaan. Odkryjemy 
też, że obłok i ogień symbolizują Boże przykazania, czyniąc przez to namiot ich reprezentacją.  
Dlatego też święto szałasów jest w rzeczywistości świętem prawa Bożego lub Świętem Biblii. 
Ś

więto Szałasów (Święto Biblii) uwypukla Bożą chwałę jako chwałę Bożej księgi prawa czyli 

Biblii. 
 

Hebrajskie słowo odpowiadające polskiemu słowu szałas, które Bóg zastosował w 

wyrażeniu „Święto Szałasów”, to słowo sukkah, które jest również tłumaczone jako namiot
Fragment Biblii, który pomaga nam zrozumieć to słowo, znajduje się w Księdze Izajasza 4:5-6, 
gdzie czytamy: 
 

Wówczas stworzy Pan nad całym obszarem góry Syjon i nad jej zgromadzeniem 
obłok w dzień, a dym i blask płomieni ognia w nocy, gdyż nad wszystkim rozciągać 
się będzie chwała niby osłona i namiot, aby w dzień dać cień przed skwarem oraz 
ostoję i schronienie przed burzą i deszczem.
 

 
 

Hebrajskie słowo przetłumaczone w tym wersecie jako osłona mogłoby również zostać 

przetłumaczone jako przykrycie. Zatem wersety te mogłyby zostać lepiej przetłumaczone jako: 
 

Wówczas stworzy Pan nad całym obszarem góry Syjon i nad jej zgromadzeniem 
obłok w dzień, a dym i blask płomieni ognia w nocy, gdyż nad wszystkim rozciągać 
się będzie chwała niby przykrycie i namiot, aby w dzień dać cień przed skwarem 
oraz ostoję i schronienie przed burzą i deszczem.
 

 
 

Wersety te uczą następujących rzeczy: 

 

1.  ...nad całym obszarem góry Syjon. Fragment ten odnosi się do każdego aspektu 

królestwa Bożego, którego obywatelami stajemy się kiedy zostajemy zbawieni. 
 

2.  ...nad jej zgromadzeniem. Słowo zgromadzenie, użyte w liczbie pojedynczej, mówi 

o wielkim, wiecznym zgromadzeniu składającym się z wszystkich, którzy zostali zbawieni. 
 
 

3. ...obłok w dzień, a dym i blask płomieni ognia w nocy. Ten fragment odnosi się do 

prawa Bożego, Biblii, które zapewnia ludzkości duchowe kierownictwo. 
 
 

4. ...nad wszystkim rozciągać się będzie chwała niby przykrycie. Odnosi się to do 

chwały królestwa Bożego, które w czasie dnia ma obłok, a nocą ogień jako przykrycie. 
 

background image

 30

 

 

5. ...przykrycie i namiot, aby w dzień dać cień przed skwarem oraz ostoję i 

schronienie przed burzą i deszczem. Obłokiem i ogniem jest Słowo Boże, które jest namiotem 
dającym przykrycie i schronienie przed gniewem Bożym – burzą i deszczem. 
 

Wcześniej dowiedzieliśmy się, że obłok i słup ognia odnoszą się do Słowa Bożego. 

Możemy to spostrzec, zwracając uwagę na fakt, że Biblia wiele mówi o obłoku i słupie ognia, 
które kierowały Izraelem podczas 40 lat ich pobytu na pustyni. W Księdze Liczb 9:21-23 
czytamy na przykład:  

 
Zdarzało się także czasem, że obłok pozostawał tylko od wieczora do rana, a rano 
obłok się wznosił, wtedy zaraz wyruszali, albo obłok pozostawał dzień i noc i potem 
się wznosił, wtedy i oni wyruszali. Albo jeżeli przez dwa dni albo przez miesiąc, albo 
przez długi czas obłok pozostawał nad przybytkiem i stał nad nim, to synowie 
izraelscy także stali obozem i nie wyruszali; skoro zaś się wzniósł, wyruszali. Na 
rozkaz Pana stali obozem i na rozkaz Pana wyruszali; przestrzegali wskazań Pana 
zgodnie z rozkazem Pana przekazanym przez Mojżesza.
 

 
 

W Księdze Liczb 9:15-23 Bóg bardzo wyraźnie kojarzy obłok za dnia i ogień w nocy z 

Jego przykazaniami. Oczywiście przykazaniami Bożymi jest cała Biblia. 
 

Musimy też zrozumieć, że jeżeli nie zostaliśmy zbawieni, prawo Boże spowoduje, że 

gniew potępienia Bożego spadnie na nas. Jeśli jednak jesteśmy jednym z Bożych wybranych (a 
przekonujemy się o tym kiedy otrzymujemy naszą nową, wskrzeszoną duszę), to nie spoczywa 
już na nas kara potępienia za nasze grzechy. Oznacza to, że prawo Boże nie może nas już potępić. 
Wręcz przeciwnie – prawo staje się gwarancją udzieloną nam przez Boga, że jesteśmy na wieki 
bezpieczni w Chrystusie. Prawo Boże chroni nas od gniewu Bożego. Prawo Boże, Biblia, udziela 
nam wszelkich nauk na temat tego jak mamy żyć na Bożą chwałę. Dowiedzieliśmy się zatem, że 
Ś

więto Szałasów w pełni skupia się na Biblii, przez którą Bóg objawia Swą wielką chwałę. 

Dlatego „Święto Szałasów” będziemy bardziej poprawnie nazywać „Świętem Biblii”. Święto 
Biblii obchodzone było w tych samych dniach co Święto Zbiorów. Święto Zbiorów następowało 
wtedy, gdy zbierano ostatnie żniwo w danym roku. Duchowo rzecz biorąc, wskazuje to na fakt, 
ż

e Biblii oddawana jest cześć za pośrednictwem jej święta. Chwalebna istota Biblii uwypuklana 

jest również wtedy, gdy Bóg gromadzi ostateczne, ogromne żniwo ludzi, którzy zostają zbawieni 
tuż przed końcem świata. 
 

To ostatnie żniwo zapowiada List do Rzymian 9:28, gdzie czytamy: 

 

Albowiem sprawę [greckie logos] skończy i skróci w sprawiedliwości; sprawę  
[logos
] zaiste skróconą uczyni Pan na ziemi. 

 
 

Greckie słowo logos jest zazwyczaj tłumaczone jako słowo. Dlatego też, werset ten 

odnosi się do obecnego, krótkiego czasu, którym, jak dowiedzieliśmy się z Biblii, jest ostatni 17-
letni okres historii ziemi. Kluczem do istoty tych 17 lat jest chwalebne Słowo (logos) Boże, przy 
pomocy którego Bóg zbawia obecnie wielki tłum, którego żaden człowiek nie może zliczyć 
(Księga Objawienia 7:9). Ta ostateczna ewangelizacja świata, która ma obecnie miejsce, nie 
zostanie w żaden sposób zakłócona. Przejdzie ona gładko w pełnię wieczności, kiedy wkrótce 
Chrystus powróci i zabierze w górę prawdziwych wierzących, czyli wybranych z całego świata, 
by byli z Nim już na zawsze w nowym niebie i nowej ziemi. 
 

background image

 31

 

Rozdział 4: Rozpoczynamy poszukiwanie kluczowych wydarzeń związanych z końcem 
czasu
 
 
 

Podamy teraz w zarysie podstawowe prawdy, których dowiedzieliśmy się z Biblii, a które 

umożliwią nam dokładne zrozumienie chronologii ostatnich wydarzeń w historii ziemi. 
 

Przez ostatnie 2000 lat, podczas których dostępna była cała Biblia, pobożni, prawdziwie 

wierzący, oddani szczeremu studium Biblii ludzie próbowali odkryć tajemniczą przyszłość ziemi. 
Wiedzieli na pewno, że nadejdzie moment, w którym historia świata dobiegnie do końca. Ten 
moment miał się zbiegnąć z powrotem Chrystusa jako sprawiedliwego Sędziego ziemi i 
uniesieniem prawdziwych wierzących do nowego nieba i nowej ziemi, gdzie na wieczność mieli 
królować z Chrystusem. 
 

Jednakże, zanim to nastąpi, nadejść miał okres jakiegoś wielkiego ucisku. Powszechnie 

rozumiano go jako czas masowego, fizycznego prześladowania wierzących w Chrystusa. W 
rzeczywistości jest to okres, który można rozumieć jedynie duchowo. 
 

Takie fragmenty Biblii jak Ewangelia Mateusza 24 i Marka 13 były szczególnie starannie 

analizowane, gdyż wydawały się skupiać na takim właśnie ucisku, następującym tuż przed 
powrotem Chrystusa. To prawda, że w tych dwóch rozdziałach Bóg zawiera najlepszy klucz, 
który pozwala nam nakreślić biblijny schemat łączący przeszłość z końcem historii. Tym 
kluczem jest werset z Ewangelii Marka 13:28, gdzie Bóg oznajmia: 
 

A od figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i 
wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato.
 

 
 

Wersetu tego nie można było zrozumieć aż do około sześćdziesięciu lat temu, to znaczy 

do 14 maja 1948 roku. W tym to dniu biblijne drzewo figowe, to znaczy Izrael, ponownie stał się 
narodem, narodem pełnoprawnie istniejącym pośród innych narodów świata. Wydarzenie to 
graniczyło niemalże z cudem, gdyż w roku 70 n.e. Izrael, wraz z Jerozolimą i jej świątynią, został 
całkowicie zgładzony przez Rzymian i przestał istnieć jako polityczny naród posiadający własną 
ojczyznę. Jednakże, 14 maja 1948 roku, niemal w cudowny sposób ponownie stał się narodem 
posiadającym własny kraj. 
 

Wielu chrześcijan od razu poprawnie skojarzyło to dramatyczne wydarzenie z drzewem 

figowym z proroctwa w Ewangelii Marka 13:28. Poprawnie rozpoznali, że Bóg uczynił drzewo 
figowe symbolem Izraela, oraz że drzewo figowe wypuszczające liście oznacza Izraela stającego 
się ponownie narodem.

7

 

 

Ponieważ werset ten mówi, że kiedy drzewo figowe pokryje się liśćmi, będą miały 

miejsce wszystkie wydarzenia zapisane w Ewangelii Marka 13 i Mateusza 24, musimy sobie 
uświadomić, że Bóg zawarł w nim nadzwyczajny klucz wskazujący, iż koniec świata jest już 
bardzo blisko. Jest tak dlatego, że dogłębna analiza Ewangelii Mateusza 24 i Marka 13 pokazuje, 
ż

e po okresie wielkiego ucisku (Ewangelia Mateusza 24:21) nastąpi powrót Chrystusa 

(Ewangelia Mateusza 24:29-31). 
 

Inny klucz pozostawiony nam przez Boga znajdujemy w Księdze Objawienia 7:9-14. 

Bóg mówi tam o wielkim tłumie, którego nikt nie może zliczyć, o tłumie tych, którzy wyjdą z 
wielkiego ucisku. Ponadto, w Ewangelii Łukasza 21:22, gdzie również mowa o okresie wielkiego 
ucisku, Bóg  nazywa ów ucisk czasem pomsty. W okresie wielkiego ucisku Bóg zaczął 
przygotowywać mieszkańców świata i członków wszystkich lokalnych kościołów na ostateczne 
zakończenie Bożego procesu karania. 

Kolejnym wersetem, który nam pomaga, jest Ewangelia Mateusza 24:22, gdzie czytamy: 

 

                                            

7

 Przykładem sytuacji, w której Izrael symbolizowany jest za pomocą drzewa figowego, jest fragment z Ewangelii 

Marka 11:12-21, gdzie Chrystus przeklina drzewo figowe aby już nigdy nie zrodziło owocu. 

background image

 32

 

A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na 
wybranych będą skrócone owe dni.
 

 
 

Werset ten wydaje się mówić, iż jest to moment, w którym wielki ucisk staje się 

początkiem Bożej pomsty na ludzkości. Ponieważ jednak wielu wybranych przez Boga do 
zbawienia (List do Efezjan 1:3-6) nie zostało jeszcze zbawionych, okres ucisku zostaje skrócony. 
Innymi słowy, ów okres wielkiego ucisku jest w znacznym stopniu utożsamiany z Bożym planem 
kary, ale jest jednocześnie utożsamiany z jakimś ogromnym wzrostem zbawczej działalności. W 
jaki sposób pogodzić te dwie koncepcje? 
 

Badając rozwój historycznych wydarzeń w Biblii i biorąc pod uwagę informację zawartą 

w Liście do Kolosan 2:16-17 dowiedzieliśmy się, że wydarzenia te łączą się ze 
starotestamentowymi dniami świątecznymi. Na przykład, rok jubileuszowy podkreśla, że światu 
ma być głoszone wyzwolenie (czyli zbawienie). Fakt faktem, wszystkie Biblijne informacje 
wskazują, iż wysoce prawdopodobne jest, że Jezus, który jest samą istotą jubileuszu, narodził się 
w roku 7 p.n.e., który był rokiem jubileuszowym, w dniu pokuty i pojednania, w którym 
rozbrzmiewał szofar (róg barani) jubileuszu (po hebrajsku teruah), jak zapisano w Księdze 
Kapłańskiej 25:29.

8

 

 

Ponadto wiemy, że Jezus został oficjalnie ogłoszony Barankiem Bożym dnia 26 września 

29 roku n.e., który jest biblijnym pierwszym dniem miesiąca tiszri (tiszri jest siódmym 
miesiącem), który nazywany jest również dniem jubileuszowym (Księga Liczb 29:1). Ponieważ 
Chrystus, czyli Jubileusz, pojawił się wtedy i został oficjalnie zapowiedziany, otwarte zostały 
drzwi, przez które Ewangelia miała się rozprzestrzeniać po całym świecie. Siedem tygodni po 
niedzieli, w której Jezus zmartwychwstał, zesłany został Duch Święty i rozpoczęła się 
ewangelizacja całego świata. 
 

Wydaje się, że to nasilenie zbawczej działalności powinno w jakiś sposób wiązać się z 

rokiem jubileuszowym. Kiedy zatem miał nastąpić kolejny rok jubileuszowy po roku 1948? Od 
jednego do następnego roku jubileuszowego upływa dokładnie 50 lat. Dlatego też rok 1994 jest 
pierwszym rokiem jubileuszowym po roku 1948. Następuje on dokładnie 2000 lat po roku 7 
p.n.e., roku jubileuszowym, w którym narodził się Chrystus, będący samym sednem jubileuszu. 
 

Jubileusz zdecydowanie wiąże się z Bożym programem zbawienia. Jednakże Biblia 

zapewnia nas, że ten konkretny rok jubileuszowy przypada podczas wielkiego ucisku, który jest 
okresem przygotowania do ostatecznego Bożego sądu i kary. Jak to możliwe, że te dwa tak 
sprzeczne ze sobą wydarzenia mogą mieć miejsce jednocześnie i być związane z rokiem 1994? 
 

Pomoże nam tutaj proroctwo z Księgi Daniela 8. W Ewangelii Mateusza 24 

dowiadujemy się o tym wielkim ucisku. Bóg kieruje nas tam do Księgi Daniela, byśmy w niej 
szukali dalszych informacji. Ewangelia Mateusza 24:15-16 głosi: 
 

Gdy więc ujrzycie na miejscu świętym ohydę spustoszenia, którą przepowiedział 
prorok Daniel - kto czyta, niech uważa, wtedy ci, co są w Judei, niech uciekają w 
góry;
 

 
 

W Księdze Daniela 8 Bóg mówi o okresie 2300 dni, podczas którego panował będzie 

srogi król, który spowoduje, że usunięta zostanie codzienna ofiara a w świątyni zajmie miejsce 
ohyda spustoszenia, oraz że zastępy zostaną podeptane (Księga Daniela 8:12-14). Duchowo 
oznacza to, że prawdziwa Ewangelia zostanie zastąpiona ewangelią szatańską. Znamiennym jest, 

                                            

8

 

Angielskie tłumaczenie Biblii w niektórych miejscach tłumaczy hebrajskie słowo “teruah” jako “trąby”. Jednakże w 

Księdze Kapłańskiej 25:9, w odniesieniu do pokuty i pojednania, to samo słowo „teruah” zostało poprawnie 
przetłumaczone jako „jubileusz”. Zatem wyrażenie „dzień trąbienia na trąbach” powinno zostać poprawnie 
przetłumaczone jako „dzień jubileuszu”. 

background image

 33

 

ż

e w związku z wizją 2300 dni, w Księdze Daniela 8:17 Bóg mówi: „Zważ, synu człowieczy, że 

widzenie dotyczy czasu ostatecznego.” 

Zauważyliśmy, że rok 1994 jest rokiem jubileuszowym, który skupia się na głoszeniu 

Ewangelii na całym świecie. Czy jest to rok, w którym kończy się 2300-dniowy okres, o którym 
mowa w Księdze Daniela 8, i w którym uwidacznia się ohyda spustoszenia? 
 

Jeżeli tak, to 2300 dni wcześniej wypada rok 1988. Czy jest on zatem rokiem, w którym 

rozpoczął się wielki ucisk? Oznaczałoby to, że w okresie tym, to znaczy w pierwszej części 
wielkiego ucisku, nikt nie został zbawiony. Ale znaczyłoby to również, że w ostatniej części 
wielkiego ucisku zbawiony zostanie wielki tłum, którego nikt nie może zliczyć (Księga 
Objawienia 7:9-14). 
 

Zastanawiając się nad tym, powinniśmy zwrócić uwagę, że słowa „ucisk wielki” użyte są 

w Dziejach Apostolskich 7:11 w odniesieniu do doświadczeń Jakuba i całego Izraela, kiedy 
opuścili oni ziemię obiecaną, ziemię Kanaan, by udać się do Egiptu i uniknąć siedmioletniego 
głodu. Wiemy, że dla Jakuba było to tragiczne doświadczenie. Słowa „ucisk wielki” to te same 
greckie słowa przetłumaczone jako „wielki ucisk” w Ewangelii Mateusza 24:21.

9

 

 

Istotnym jest fakt, iż Jakub poszedł do Egiptu podczas wielkiego ucisku swoich czasów, 

a było to w roku 1877 p.n.e. Rokiem, o którym dyskutujemy w związku z „wielkim uciskiem” 
opisanym w Ewangelii Mateusza 24:21, jest rok jubileuszowy 1994. Oba te lata, to znaczy rok 
1877 p.n.e. i rok 1994, odległe są od siebie o 3870 lat: 1877 + 1994 – 1 = 3870. (Ponieważ przy 
przejściu z kalendarza Starego Testamentu do kalendarza Nowego Testamentu nie ma roku 
zerowego, należy odjąć jeden rok). Uderzającym jest również fakt, że 3870 to 3 x 1290. 
 

Liczba 1290 wydaje się mieć ogromne znaczenie, gdyż istniał jeszcze inny moment w 

historii, w którym Izrael został wyparty z ziemi obiecanej. Jerozolima i świątynia zostały 
całkowicie zniszczone przez Babilończyków. Wydarzyło się to w roku 587 p.n.e. podczas 70-
letniego okresu wielkiego gniewu Bożego spoczywającego na narodzie Judy. Ten 70-letni okres 
rozpoczął się w roku 609 p.n.e. a zakończył w roku 539 p.n.e., kiedy Babilon został pokonany 
przez Medów i Persów. To tragiczne wydarzenie, zniszczenie Jerozolimy i świątyni, miało 
miejsce w roku 587 p.n.e. Ciekawym i z pewnością istotnym jest fakt, że te trzy daty, które 
analizujemy (1877 p.n.e., 587 p.n.e. i 1994 n.e.) połączone są ze sobą liczbą 1290: 
 
 

 

1877 p.n.e. do 587 p.n.e. = 1290 lat 

 
 

 

587 p.n.e. do  n.e. 1994 – 1 = 2580 lat = 2 x 1290 lat 

 
 

 

1877 p.n.e. do n.e. 1994 – 1 = 3870 lat = 3 x 1290 lat 

 
 

Biblia uwypukla liczbę 1290 w związku z duchową z aktywnością odbywającą się w 

każdym z tych trzech okresów. Rola liczby 1290 podkreślana jest w Księdze Daniela 12:11, gdzie 
czytamy: 
 

A od tego czasu, którego odjęta będzie ofiara ustawiczna, a postawiona będzie 
obrzydliwość spustoszenia, będzie dni tysiąc, dwieście i dziewięćdziesiąt.
 

 

 

Musimy pamiętać, że czasem Bóg wykorzystuje dzień jako symbol roku. Na przykład, w 

Księdze Liczb 14:34, Bóg wskazał, że Izrael będzie pozostawał na pustkowiu przez 40 lat, co 
odpowiada 40 dniom, w ciągu których szpiedzy penetrowali ziemię Kanaan. Wiemy zatem, że 
1290 dni z Księgi Daniela 12:11 może być rozumiane jako 1290 lat. Bóg w zdecydowany sposób 

                                            

9

 Słowa „wielki ucisk” znajdujemy w Biblii cztery razy. Są one w Ewangelii Mateusza 24:21 i Księdze Objawienia 

7:14, które już przeanalizowaliśmy. Są również w Dziejach Apostolskich 7:11 i Księdze Objawienia 2:22. W Ewangelii 
Łukasza 21:23 Bóg użył greckich słów, które przetłumaczono jako „wielki ucisk”, mówiąc o tym samym okresie. 

background image

 34

 

łączy ten jakże przykry okres, w którym Jakub musiał opuścić ziemię obiecaną by udać się do 
Egiptu, z okresem, w którym naród Judy został wygnany z Jerozolimy, oraz jakimś strasznym 
wydarzeniem w roku jubileuszowym 1994. Cóż to mogło być za okropne wydarzenie? 
 

Wiemy, że ziemia Kanaan wykorzystywana jest przez Boga jako symbol Królestwa 

Bożego. Jerozolima i świątynia również zewnętrznie reprezentują Królestwo Boże. Z tego 
względu, opuszczenie ziemi Kanaan przez Jakuba i jego rodzinę było jakby opuszczeniem 
Królestwa Bożego. Podobnie, wygnanie z Jerozolimy, kiedy uświadomimy sobie, że świątynia 
została zniszczona, było jakby wygnaniem z Królestwa Bożego. Co było jednak symbolem  
Królestwa Bożego w roku 1994? Wiemy, że w przeciągu ery kościoła uosobieniem Królestwa 
Bożego były wszystkie lokalne kościoły, gdyż były one Boską instytucją wykorzystywaną przez 
Niego jako organizacyjna reprezentacja tego królestwa. Były one opiekunami Biblii i miały 
obowiązek głoszenia Ewangelii na całym świecie. 
 

Wielki ucisk, którego doświadczył Jakub (Dzieje Apostolskie 7:11-12), obejmował 

siedem lat głodu, ale najgorszy czas tego okresu nastąpił pod koniec drugiego roku, kiedy to 
Jakub musiał opuścić ziemię obiecaną (1877 p.n.e.). Kiedy Jakub i jego rodzina otrzymali nakaz 
opuszczenia ziemi Kanaan, to tak jakby otrzymali nakaz opuszczenia Królestwa Bożego. Nic nie 
mogło być bardziej wstrząsające. Oznaczało to, że ziemia obiecana, ziemia Kanaan, musiała 
zostać oddana poganom, którzy należeli do królestwa szatana. Symbolicznie rzecz biorąc, było to 
jakby przekazaniem szatanowi Królestwa Bożego. Dlatego rok 1877 p.n.e. był rokiem nad 
wymiar tragicznym. 
 

Podobnie, najstraszliwszym doświadczeniem Izraela podczas ich 70-letniego wygnania 

był rok 587 p.n.e., kiedy to Jerozolima i świątynia, symbolizujące Królestwo Boże, zostały 
zniszczone przez króla babilońskiego, który był symbolem szatana (Księga Izajasza 14). Po raz 
kolejny było tak, jakby Królestwo Boże na ziemi przestało istnieć. 
 

Oba historyczne wydarzenia były obrazem tego, co wydarzyło się w jubileuszowym roku 

1994. Przez 1955 lat kościoły na całym świecie symbolizowały Królestwo Boże, podobnie jak 
ziemia Kanaan za dni Jakuba i jak Judea, ziemia izraelska, Jerozolima i świątynia za dni Izraela. 
 

Odkryjemy, że niedługo przed rokiem 1994 Bóg przestał posługiwać się kościołami jako 

reprezentacją Królestwa Bożego. Tak więc ów cudowny, jubileuszowy rok 1994 był strasznym 
rokiem dla kościołów. Bóg bowiem ponownie dokonuje zbawienia niezliczonej liczby ludzi na 
całym świecie lecz kościoły pozostają pod duchową władzą szatana. Bóg na zawsze przestał 
posługiwać się kościołami jako reprezentacją Królestwa Bożego. Sytuacja przypomina to, co 
stało się w roku 1877 p.n.e., kiedy ziemia Kanaan dostała się pod nieograniczone panowanie 
pogan, i kiedy w roku 587 p.n.e.  Judea dostała się pod panowanie króla Babilonu. 
 

Rok 1877 p.n.e. podzielił okres ucisku, którego doświadczył Jakub, na dwie części, 

podobnie jak rok 587 p.n.e. podzielił 70-letni okres ucisku, którego doświadczył Izrael, na dwie 
części. Również wielki ucisk, którego doświadczamy za naszych dni, został podzielony na dwie 
części. Miało to miejsce w roku 1994, kiedy stało się pewne, że Bóg na zawsze przestał 
posługiwać się kościołami jako reprezentacją Królestwa Bożego. 
 

Ponieważ te dwa okresy ucisku trwające 7 i 70 lat są wzorcami wielkiego ucisku za 

naszych dni, powinniśmy się spodziewać, że i obecny okres ucisku będzie utożsamiany z liczbą 
siedem. Odkryliśmy już, że pierwsza część obecnego wielkiego ucisku wydaje się utożsamiać z 
okresem 2300 dni z proroctwa w Księdze Daniela 8. Ze względu na to, że ucisk jakiego 
doświadczył Jakub obejmował siedem lat, a Juda doświadczał ucisku przez 70 lat, możemy 
oczekiwać, że pełny okres obecnego wielkiego ucisku również będzie związany z liczbą siedem. 
Mogłoby to być na przykład 7000 dni albo na przykład 7 x 12 x 100 dni czyli 8400 dni. Duchowo 
rzecz biorąc, liczba 100 oznacza „kompletność”, a liczba 12 „pełnię”. Później dowiemy się, że 
okres wielkiego ucisku stanowi 8400 dni (23 lata), co jest solidnie udokumentowane przez wiele 
innych informacji biblijnych. Zadziwiającym jest fakt, że okres 23 lat zawiera dokładnie 8400 
dni, a liczba 23 utożsamiana jest często z Bożym gniewem. 

background image

 35

 

 

Zauważmy ponadto, że istnieje podobieństwo w podziale na dwie części pomiędzy tymi 

okresami: 7-letnim, 70-letnim i okresem 8400 dni. Jak się już dowiedzieliśmy, siedmioletni okres 
ucisku Jakuba został podzielony na dwie części. Owo wstrząsające doświadczenie, polegające na 
opuszczeniu ziemi Kanaan, miało miejsce na końcu pierwszych dwóch lat tego siedmioletniego 
okresu (Księga Rodzaju 45:6-8). Zatem pierwsza część stanowiła dwie siódme, lub 28,6% całego 
okresu. Podobnie, ucisk Judy rozpoczął się w roku 709 p.n.e., kiedy umarł król Jozjasz, a trwał do 
roku 539 p.n.e., kiedy Babilon został podbity przez Medów i Persów. Ów 70-letni okres był 
podzielony na dwie części. Pierwsza część trwała 22 lata, co stanowi 31,4% okresu 
siedemdziesięciu lat. 
 

Pamiętajmy, że ucisk Jakuba i ucisk Judy są wzorcami obecnego wielkiego ucisku. Z 

tego względu możemy oczekiwać, że pierwsza część wielkiego ucisku za naszych dni będzie 
również bliska 28,6% lub 31,4% całego okresu ucisku. I rzeczywiście przekonujemy się, że 2300 
dni stanowi 27,4% okresu 8400 dni. Dostrzegamy istniejące podobieństwo w tym jak bliskie 
siebie są liczby 27,4%, 28,6% oraz 31,4%. Później odkryjemy w Biblii wiele dowodów na to, że 
proponowany podział, gdzie 2300 dni to pierwsza część całości 8400 dni wielkiego ucisku, jest 
bardzo dokładny. 
 

Dowiedzieliśmy się zatem, że liczba 8400 wskazuje na liczbę 7, gdyż można ją zapisać 

jako iloczyn 7 x 12 x 100. Okres ten okazuje się być podzielony na dwie części, z których 
pierwsza stanowi około 30% całości. Ponieważ 23 lata, które Biblia często utożsamia z gniewem 
Bożym, zawierają dokładnie 8400 dni, zaczyna nas to upewniać, iż okres wielkiego ucisku to 
dokładnie 8400 dni. 
 

W I Liście Piotra 4:17 czytamy: 

 

Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od 
nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej?
 

 
 

W wersecie tym Bóg mówi o okresie przygotowawczym na nadchodzący Boży sąd, a ma 

się on rozpocząć w kościołach. Dlatego też okres 8400 dni (23 lata) jest najprawdopodobniej 
właśnie tym okresem czasu. 
 

2300 dni, które utożsamiane są z pierwszą częścią wielkiego ucisku, mogą być również 

odniesione do słów z Księgi Objawienia 8:1, gdzie czytamy: 
 

A gdy zdjął siódmą pieczęć, nastało w niebie milczenie na około pół godziny. 

 
 

Okres „około pół godziny” był okresem, w którym zarówno na całym świecie jak i we 

wszystkich kościołach nikt nie był zbawiany. Wiemy o tym, ponieważ w Ewangelii Łukasza 
15:10 czytamy: 
 

Taka, mówię wam, jest radość wśród aniołów Bożych nad jednym grzesznikiem, 
który się upamięta.
 

 
 

Kiedy ludzie nie są zbawiani, w niebie panuje cisza, gdyż nie ma w nim radości. 

 

Odkrywamy zatem, że na końcu ery kościoła następuje 8400-dniowy (23-letni) okres, 

który rozpoczyna się okresem 2300 dni, w którym to cały świat, a w szczególności kościoły, są 
przygotowywane na dzień sądu. 
 

Z tego względu, na przykład w Księdze Objawienia 13:7-8, czytamy o zwierzęciu 

(szatanie), które wychodzi z morza (gniew Boży), pokonuje świętych (usuwa ich z kościołów), i 
rządzi światem. 
 

Jednakże, jak już zauważyliśmy, rok 1994 był rokiem jubileuszowym, w którym zesłany 

został Duch Święty (Księga Ezechiela 39:25-29; Joela 2:28-32) i rozpoczął się ostatni, wielki 
okres ogólnoświatowej ewangelizacji. Chcielibyśmy wierzyć, że oznacza to, iż kościoły będą 

background image

 36

 

ponownie wykorzystywane przez Boga, jednak, jak się dowiadujemy, lokalne kościoły, które 
zaistniały na całym świecie, obrazowane są przez świątynię, a Bóg zapewnia nas, że nadejdzie 
moment, w którym świątynia zostanie zniszczona i nie pozostanie z niej kamień na kamieniu 
(Ewangelia Mateusza 24:1-3). Nigdzie nie czytamy, że świątynia, o której mowa w Ewangelii 
Mateusza 24, została odbudowana po jej zburzeniu. Oznacza to, że Bóg już nigdy więcej nie 
posłuży się żadnym kościołem w celu głoszenia światu Ewangelii. 
 

Wielki ucisk trwa przez cały okres 8400 dni, co stanowi dokładnie 23 lata. Oznacza to, że 

począwszy od jubileuszowego roku 1994, Bóg posługuje się inną metodą rozpowszechniania 
Ewangelii w świecie. Nie posługuje się już lokalnymi kościołami. To znaczy, podczas gdy rok 
1994 był cudownym rokiem wznowienia głoszenia Ewangelii na całym świecie, dla lokalnych 
kościołów był to rok najstraszniejszy, ponieważ kościoły będą istnieć aż do końca 8400 dni 
okresu wielkiego ucisku, pozostając pod Bożym gniewem, który na nie spadł. 
 
Data końca Ery Kościoła 
 
 

Informacje, które do tej pory przeanalizowaliśmy, upewniają nas, że jubileuszowy rok 

1994 był końcem okresu 2300 dni, podczas którego nikt, na całym świecie, nie został zbawiony. 
Fakt ten pomaga nam odkryć datę końca ery kościoła, która musi łączyć się z początkiem 23-
letniego (8400-dniowego) okresu wielkiego ucisku. 
 

Okres równy 2300 dniom jest o kilka miesięcy dłuższy od sześciu lat. Tak więc koniec 

ery kościoła musiał nastąpić na sześć lat przed rokiem 1994. Musiał więc nastąpić w roku 1988. 
 

By odnaleźć dokładny dzień w roku 1988, w którym era kościoła zakończyła się, musimy 

pamiętać, że era kościoła związana była z obrzędowymi dniami Święta Tygodni, które zwane jest 
również Pięćdziesiątnicą. Obchodzono ją w niedzielę, która następowała w siedem tygodni po 
pierwszej sobocie (szabasie dnia siódmego) następującej po święcie Paschy. Był to dzień, w 
którym do świątyni przynoszono pierwociny. Symbolizowało to przewidywane zgromadzenie 
ż

niwa z całego świata, pierwszego żniwa prawdziwych wierzących, które zebrano do królestwa 

Bożego. Oficjalnym początkiem ery kościoła był dzień Pięćdziesiątnicy w roku 33 n.e. Dniem 
tym, po zsynchronizowaniu kalendarza biblijnego ze współczesnym kalendarzem, był dzień 22 
maja roku 33 n.e. 
 

Od tej pory Pięćdziesiątnica następująca w kolejnych latach wskazuje w duchowym 

znaczeniu na coroczną kontynuację gromadzenia pierwocin. Jednakże w roku 1988, gromadzenie 
pierwocin utożsamianych z Pięćdziesiątnicą dobiegło końca. Ponieważ w roku 1988 
Pięćdziesiątnica przypadała na dzień 22 maja, ostatnim dniem ery kościoła był zatem dzień 
poprzedzający 22 maja czyli 21 maja. Ciekawostką jest zatem, że era kościoła, która oficjalnie 
zaczęła się 22 maja w roku 33 n.e., trwała do roku 1988, co stanowi 1955 lat co do dnia. To 
kolejna ilustracja precyzji jaką wykazuje Boża chronologia wydarzeń w historii czasu. 
 

Zatem 21 maja 1988 roku był oficjalnym końcem ery kościoła i oficjalnym początkiem 

wielkiego ucisku. Stąd też 2300 dni pierwszej części wielkiego ucisku zakończyło się 7 września 
1994 roku. Rzeczą znamienną jest, że dzień 7 września 1994 roku, według świątecznych dni 
kalendarza biblijnego, był 1 dniem miesiąca tiszri , który w Biblii zwany jest również Świętem 
Jubileuszu. Przypomnijmy sobie, że słowo „jubileusz” jest pod każdym względem związane z 
rozpowszechnianiem Ewangelii w świecie. 
 

Po okresie 2300 dni pozostaje jeszcze 6100 dni (8400 – 2300 = 6100) z 23-letniego 

(8400-dniowego) okresu wielkiego ucisku. Te 6100 dni zakończy się zatem 21 maja 2011 roku. 
 

Wcześniej dowiedzieliśmy się, że ostatnim dniem istnienia ziemi, jak wskazują na to 

obchody Święta Szałasów (Święta Biblii), jest 21 października 2011 roku. Tak więc po wielkim 
ucisku musi nastąpić jeszcze ostatni okres 153 dni, który, jak odkryjemy, jest dniem sądu, w 
którym Bóg zakończy swój proces karania niezbawionych. 

background image

 37

 

 

Dzięki Bożemu miłosierdziu, byliśmy w stanie dokonać wstępnej próby odsłonięcia 

biblijnej chronologii historii, od początku do końca świata. Pokażemy teraz sposób, w jaki Biblia 
podaje wiele dowodów na poprawność tej chronologii. 
 

Fundamentalna zasada, która wydatnie pomogła nam w tym przedsięwzięciu, podana jest 

w Liście do Kolosan 2:16-17, gdzie Bóg oznajmia: 
 

Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta 
lub nowiu księżyca bądź sabatu. Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; 
rzeczywistością natomiast jest Chrystus.
 

 
 

W tych pouczających wersetach Bóg ustanawia zasadę, że pory obchodów różnych praw 

obrzędowych pokazują lub związane są z określonymi wydarzeniami w przyszłości. Z tego 
względu, od razu rozumiemy dlaczego Jezus, Baranek Boży, został ukrzyżowany 14-go dnia 
pierwszego miesiąca (14 nisan) kalendarza biblijnego, którym jest dzień Paschy. Możemy 
również zrozumieć dlaczego około siedem tygodni później zesłany został Duch Święty i 
rozpoczęła się era kościoła, w tym samym dniu, w którym Izrael obchodził święto 
Pięćdziesiątnicy. 
 

Innym pomocnym proroctwem biblijnym, które poznaliśmy już wcześniej w naszym 

studium, było proroctwo z Ewangelii Marka 13:28-29. Bóg instruuje nas tam, mówiąc: 
 

A od figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i 
wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się 
dzieje, wiedzcie, że blisko jest, tuż u drzwi.
 

 
 

Naród Izraela często symbolizowany jest w Biblii za pomocą drzewa figowego. 

Pozostając bez własnego państwa przez prawie 2000 lat, nieomal w cudowny sposób Izrael stał 
się pełnoprawnym narodem pośród innych narodów świata. To zdumiewające wydarzenie zostało 
przez wielu nauczycieli Biblii poprawnie zidentyfikowane jako wypełnienie proroctwa z 
Ewangelii Marka 13. Ponieważ wydarzyło się to 14 maja 1948 roku, powyższe wersety mówią, 
ż

e pozostałe wydarzenia przedstawione w Ewangelii Marka 13 nastąpią w kolejnych latach po 

roku 1948. 
 

Innym kluczem, który pomógł nam odkryć chronologię wydarzeń prowadzących do 

końca świata, jest fakt, że rok 1994 jest rokiem jubileuszowym. Wcześniej dowiedzieliśmy się, że 
Jezus, który jest samym sednem jubileuszu, urodził się w 7 roku p.n.e., który również był rokiem 
jubileuszowym. Pamiętajmy, iż jubileusz oznacza, że światu ma być głoszona wolność 
(zbawienie). 
 

Staranne studium 13 rozdziału Ewangelii Marka i rozdziałów mu pokrewnych, takich jak 

Ewangelia Mateusza 24, Łukasza 17 oraz Łukasza 21 wskazują na to, że kiedy Bóg będzie 
doprowadzał historię świata do końca, będą miały miejsce następujące wydarzenia: 
 

1.  Nadejdzie moment, w którym wszystkie kościoły na całym świecie, symbolizowane 

za pomocą Bożej świątyni, osiągną swój kres: „nie pozostanie tutaj kamień na 
kamieniu”
 (Ewangelia Mateusza 24:2). Zostaną one opanowane przez szatana, 
który nazywany jest „ohydą spustoszenia” (Ewangelia Mateusza 24:15).

10

 

 
2.  Będzie to czas wielkiego ucisku, podczas którego prawdziwie wierzący zostaną 

wyparci z kościołów albo opuszczą je zgodnie z Bożym nakazem. Będzie to czas 

                                            

10

 Książki Koniec ery kościoła... i co dalej oraz Pszenica i Kąkol, które podają znacznie więcej informacji dotyczących 

końca ery kościoła, można otrzymać bezpłatnie od Family Radio. 

background image

 38

 

wielkiego odstępstwa w kościołach, kiedy szatan zawita w nich ze znakami i cudami 
(Ewangelia Mateusza 24:24). 

 

3.  Ów czas ucisku symbolizowany był za pomocą siedmioletniego ucisku jakiego 

doświadczył Jakub, gdy w roku 1877 p.n.e. otrzymał nakaz od Boga, żeby opuścić 
Kanaan, ziemię obiecaną, i udać się do Egiptu. 

 

4.  Jego symbolem był również 70-letni okres od roku 609 p.n.e. do roku 539 p.n.e., w 

którym królestwo Judy cierpiało pod gniewem Bożym. Był to okres 70 lat od roku 
609 p.n.e., kiedy zabity został Jozjasz, ostatni dobry król, aż do roku 539 p.n.e., 
kiedy Babilon został podbity przez Medów i Persów, którzy pozwolili żydowskim 
jeńcom powrócić do Jerozolimy. Podczas tego tragicznego okresu, którego 
doświadczył Izrael, w roku 587 p.n.e., Jerozolima, wraz ze wspaniałą świątynią 
Salomona, została kompletnie zniszczona przez Babilończyków. 

 
5.  Przypomnijmy też, że w mniejszym stopniu jego symbolem był również 

siedmiomiesięczny okres, podczas którego Boży przybytek (namiot spotkania) 
znajdował się w Sylo, a arka została zdobyta przez Filistyńczyków i zabrana do ich 
kraju. Wydarzyło się to w latach 1068 – 1067 p.n.e. 

 
 

Tak więc liczba 7 okazuje się być mocno związana z okresem trwania wielkiego ucisku, 

o którym czytamy w Ewangelii Mateusza 24. 
 

Dowiedzieliśmy się, że i liczba 23 jest najprawdopodobniej związana z okresem 

wielkiego ucisku. W Biblii jest ona wielokrotnie używana do oznaczenia Bożego gniewu, a okres 
wielkiego ucisku zdecydowanie jest czasem, kiedy Bóg przygotowuje zarówno kościoły jak i 
ś

wiat na Boży sąd, który nadejdzie natychmiast po tym okresie. Liczby 7 i 23 okazały się bardzo 

istotne, kiedy odkryliśmy, że 8400 dni stanowi dokładnie 23 lata. Liczba 8400 to 7 x 12 x 100, co 
wskazuje, że liczby 7 i 23 ilustrowane są liczbą 8400 dni czyli 23 latami okresu wielkiego ucisku. 
 

Odkryliśmy, że trwający 8400 dni okres wielkiego ucisku podzielony został na dwie 

części. Zgodnie z tym czego dowiedzieliśmy się z Księgi Objawienia 8:1, podczas pierwszej jego 
części nikt, na całym świecie, nie został zbawiony. Pierwszą część zidentyfikowaliśmy jako 2300 
wieczorów i poranków z Księgi Daniela 8:13-14. 
 

Odkryliśmy, że podczas drugiej części wielkiego ucisku, na całym świecie, zbawiany jest 

wielki tłum, którego nikt nie może zliczyć (Księga Objawienia 7:9-14). Ma się to wydarzyć poza 
kościołami, na których spoczywa Boży gniew. 
 

Odkryliśmy również, że ceremonialne Święto Szałasów (Święto Biblii), które musi być 

cieniem nadchodzących rzeczy, utożsamiane jest z dniem ostatecznym. Skoro zatem dzień 
ostateczny musi oznaczać koniec świata, czas obchodów święta szałasów, wyznaczony za 
pomocą Biblii, także musi oznaczać jego koniec. 
 

Musimy pamiętać o jeszcze jednym trudnym elemencie, którym jest informacja 

znajdująca się w Ewangelii Marka 13:24-26, gdzie czytamy: 
 

Ale w owe dni, które nastaną po tej udręce, zaćmi się słońce i księżyc nie zajaśnieje 
swoim blaskiem, I gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone. 
A wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach z wielką mocą i 
chwałą.
 

 
 

Musimy się zatem o tym okresie dowiedzieć czegoś więcej. 

 

Podsumowując wszystko, co dotychczas odkryliśmy, możemy stwierdzić, że rozwój 

wypadków prowadzących do końca świata okazuje się wyglądać następująco: 
 

background image

 39

 

1.  Era kościoła, która zaczęła się w 33 roku n.e., zakończy się w którymś momencie po 

roku 1948, w którym Izrael stał się pełnoprawnym narodem pośród innych narodów 
ś

wiata. 

 
2.  Ponieważ era kościoła zaczęła się podczas Pięćdziesiątnicy i jest ściśle związana z 

Pięćdziesiątnicą, czyli gromadzeniem pierwocin Bożego żniwa, oficjalny koniec ery 
kościoła musi przypadać na dzień przed datą Pięćdziesiątnicy w roku, w którym era 
kościoła ma się zakończyć. 

 

3.  Skoro druga część wielkiego ucisku miała być utożsamiana z wielkim tłumem 

zbawianych ludzi, część ta musiała się zacząć w roku 1994, który był rokiem 
jubileuszowym. 

 

4.  Ponieważ pierwsza część wielkiego ucisku musi identyfikować się z 2300 dniami z 

Księgi Daniela  8, podczas której nikt nie został zbawiony, początek wielkiego 
ucisku musiał zbiegać się z końcem ery kościoła i musiał nastąpić w którymś z dni w 
roku 1988 (2300 dni to nieco dłużej niż sześć lat). 

 

5.  Ponieważ oficjalny koniec ery kościoła powinien nastąpić w dniu poprzedzającym 

Pięćdziesiątnicę w roku 1988, a odkryliśmy, że dzień Pięćdziesiątnicy w tym roku 
przypadał 22 maja, koniec ery kościoła i początek wielkiego ucisku musiał nastąpić 
21 maja 1988 roku. 

 

6.  Ze względu na to, że pierwsza część wielkiego ucisku, podczas której nikt nie został 

zbawiony, stanowiła 2300 dni, odliczając 2300 dni od 21 maja 1988 roku 
dochodzimy do dnia 7 września 1994 roku. Data ta musi być zatem datą, która 
rozpoczyna wielkie żniwo ludzi, którzy mają zostać zbawieni w ciągu tych 6100 dni 
pozostałych z 8400 (czyli 23 pełnych lat) wielkiego ucisku. 

 

7.  Koniec 6100 dni następujących po 7 września 1994 roku to dzień 21 maja 2011 roku, 

który musi być w związku z tym końcem wielkiego ucisku. 

 

8.  Który dzień jest ostatnim dniem Święta Szałasów (Święta Biblii) w roku 2011? 

Dowiedzieliśmy się, że jest to dzień 21 października 2011 roku. Tak więc pozostaje 
okres pięciu miesięcy, składający się ze 153 dni naszego kalendarza, podczas którego 
muszą nastąpić wydarzenia zapisane w Ewangelii Marka 13:24-27. Rzeczywiście jest 
to dla nas sygnał, który zaczyna nas przekonywać, iż doszliśmy prawdopodobnie do 
właściwego zrozumienia ujawniających się wydarzeń, które prowadzą do 
ostatecznego końca świata. W Księdze Objawienia 9 Bóg mówi o okresie pięciu 
miesięcy, które identyfikuje z okresem, w którym pociemniało słońce i zaczął się sąd. 
A 153 dni upływających od 21 maja do 21 października 2011 roku to dokładnie pięć 
miesięcy. 

 

background image

 40

 

Rozdział 5: Czy nasze rozumienie biblijnego zapisu wydarzeń dotyczących historii czasu 
jest poprawne?
 
 
 

Musimy teraz zadać istotne pytanie: Jaką mamy pewność co do poprawności tej 

chronologii? Jest to kwestia niezmiernie istotna, dlatego bardzo pragnęlibyśmy, żeby Bóg dał 
nam więcej zapewnień, iż rzeczywiście posiadamy właściwe zrozumienie harmonogramu 
wydarzeń czasu końca. 
 

Biblia zapisuje jeszcze inne, zdumiewające wydarzenie, które jest sednem Bożego planu 

zbawienia. Była nim śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa Chrystusa. Jeżeli nie 
możemy mieć całkowitej pewności co do tego, że Chrystus zmartwychwstał, udowadniając, że 
dokonał pełnej zapłaty za grzechy wybranych, wówczas nie będziemy mieli pewności co do 
całego programu zbawienia. 
 

Ż

eby się o tym upewnić, przeczytajmy Dzieje Apostolskie 1:1-3: 

 

Pierwszą księgę, Teofilu, napisałem o tym wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał 
od początku aż do dnia, gdy udzieliwszy przez Ducha Świętego poleceń apostołom, 
których wybrał, wzięty został w górę; Im też po swojej męce objawił się jako żyjący i 
dał liczne tego dowody, ukazując się im przez czterdzieści dni i mówiąc o Królestwie 
Bożym.
 

 
 

W I Liście do Koryntian 15:3-8, Bóg mówi również: 

 

Najpierw bowiem podałem wam to, co i ja przejąłem, że Chrystus umarł za grzechy 
nasze według Pism i że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych 
wzbudzony według Pism, i że ukazał się Kefasowi, potem dwunastu; Potem ukazał 
się więcej niż pięciuset braciom naraz, z których większość dotychczas żyje, 
niektórzy zaś zasnęli; Potem ukazał się Jakubowi, następnie wszystkim apostołom; 
A w końcu po wszystkich ukazał się i mnie jako poronionemu płodowi.
 

 
 

Biblia jasno naucza, że Bożym zamiarem było pokazać, iż co do faktu zmartwychwstania 

Chrystusa nie ma żadnych wątpliwości. Jeśli ktoś upiera się, zaprzeczając tej niezmiernie istotnej 
prawdzie, czyni się po prostu mądrym we własnych oczach i myśli, że jest mądrzejszy od Boga. 
 

Rzeczą cudowną jest, że kiedy Bóg otwiera nasze oczy na chronologię wydarzeń 

zamykających historię świata, również podaje wiele dowodów, które upewniają nas, że 
poprawnie rozumiemy precyzyjny harmonogram wydarzeń zamykających historię ziemi. 
 

Jak dotąd zaproponowaliśmy w pewnym stopniu prawdopodobny, zarys chronologii 

wydarzeń zamykających historię świata. Ponieważ są one tak istotne, podsumujemy je raz 
jeszcze. Ustaliliśmy następujące daty: 
 

1.  Ukrzyżowanie Jezusa miało miejsce 14 dnia pierwszego miesiąca 33 roku n.e. Według 

kalendarza biblijnego, był to 14 dzień miesiąca nisan w 33 roku n.e., a zgodnie z naszym, 
współczesnym kalendarzem, był to dzień 1 kwietnia tego samego roku. 

 
2.  Era kościoła oficjalnie rozpoczęła się w dniu Pięćdziesiątnicy, który miał miejsce 22 

maja 33 roku n.e. 

 

3.  Na dzień przed Pięćdziesiątnicą w roku 1988, era kościoła zakończyła się a rozpoczął się 

okres wielkiego ucisku trwający 8400 dni; miało to miejsce 21 maja 1988 roku. 

 

4.  Pierwsze 2300 dni wielkiego ucisku zaczęło się 21 maja 1988 roku a zakończyło się 7 

września 1994 roku. 

background image

 41

 

 

5.  Druga część wielkiego ucisku, która stanowi 6100 dni (8400 – 2300 = 6100), rozpoczęła 

się 7 września 1994 roku a zakończy się 21 maja 2011 roku. 

 

6.  Ostatnie pięć miesięcy historii ziemi zaczyna się 21 maja 2011 roku a zakończy się 21 

października 2011 roku. 

 
 

Jak dotąd, ustaliliśmy ogólny zarys ważnych zależności czasowych wiodących do końca 

ś

wiata. Pokazaliśmy również biblijne informacje, które pozwoliły nam dojść do konkluzji, z 

której wynika taka właśnie chronologia. 
 

Teraz jednak chcemy przebadać daty ustalone w owym zarysie chronologii w świetle 

innych informacji, które podaje nam Biblia. Odkryjemy, że Bóg podaje nam tak wiele 
dodatkowych informacji, iż możemy być bez cienia wątpliwości pewni, że jest to absolutnie 
poprawna chronologia. Ustalimy teraz punkt po punkcie fakty, które pokażą nam, jak ściśle 
pasują do siebie powyższe zależności czasowe. 
 

Zaczniemy od przypomnienia jak długo trwała era kościoła, która rozpoczęła się 22 maja 

33 roku n.e. a skończyła się 21 maja 1988 roku. Oznacza to, że trwała ona przez okres 1955 lat 
(1988 - 33 = 1955), co do dnia. Wyrażenie „co do dnia” doskonale pasuje do Bożych działań w 
przeszłości. Na przykład, Izrael był w Egipcie 430 lat i wyszedł z niego „tego samego dnia” 
(Księga Wyjścia 12:40-41). Na podstawie Biblii można wykazać, że od dnia w którym Izrael 
wyszedł z Egiptu, do dnia w którym dotarł do rzeki Jordan by przygotować się do przeprawy, 
upłynęło 40 lat, co do dnia. 
 

Ponadto, ponieważ Chrystus mówił w przypowieściach, ujrzymy wyjątkowy charakter 

tych 1955 lat. Pamiętajmy, że przypowieść jest ziemską historią, której znaczenie dotyczy spraw 
niebieskich. Dlatego słowa lub liczby (które także są słowami), mogą mieć ziemskie, dosłowne 
znaczenie, ale mogą również posiadać znaczenie duchowe. Liczba 3, w znaczeniu duchowym, 
często podkreśla Boży zamiar. To dobry moment, żeby raz jeszcze przypomnieć duchowe 
znaczenie liczb, dzięki którym Bóg podkreśla duchowy wymiar różnych spraw. 
 
 

2   

Upoważnieni do głoszenia Ewangelii; 

 

3   

Boży zamiar; 

4   

Najszerszy zasięg w czasie i przestrzeni, który Bóg ma na myśli w znaczeniu 
duchowym; 

5  

Odkupienie, które podkreśla zarówno karę jak i zbawienie; 

7  

Doskonałe wypełnienie Bożego zamiaru; 

10   

Kompletność tego, o czym mowa; 

11   

Pierwsze przyjście Chrystusa, 11000 lat po stworzeniu; 

12   

Pełnia tego, o czym mowa; 

13   

Koniec świata, którego poszczególne aspekty rozpoczęły się dokładnie 13000 lat 
po stworzeniu; 

17   

Niebo; 

23   

Boży gniew lub kara; 

37   

Boży gniew lub kara; 

40   

Próba; 

43   

Boży gniew lub kara; 

 

Ponadto, z Biblii dowiedzieliśmy się, że jeżeli większa liczba da się rozłożyć na 

mniejsze, z których każda ma znaczenie duchowe, może nam to pomóc w duchowym 
zrozumieniu przesłania, które niesie w sobie liczba większa. Możemy się w ten sposób upewnić, 
ż

e większa liczba podaje istotną duchową informację, pomagającą nam zrozumieć kontekst, w 

którym się ona znajduje. 

background image

 42

 

Zasada ta uwidocznia się w dramatyczny sposób w przypadku 1955 lat ery kościoła. 

Liczbę 1955 można rozłożyć na iloczyn 5 x 17 x 23. Wszystkie te liczby mają istotne duchowe 
znaczenie związane z duchowym przesłaniem ery kościoła. W II Liście do Koryntian 2:14-16 
czytamy: 

 
Lecz Bogu niech będą dzięki, który nam zawsze daje zwycięstwo w Chrystusie i 
sprawia, że przez nas rozchodzi się wonność poznania Bożego po całej ziemi; Zaiste, 
myśmy wonnością Chrystusową dla Boga wśród tych, którzy są zbawieni i tych, 
którzy są potępieni; Dla jednych jest to woń śmierci ku śmierci, dla drugich woń 
ż

ycia ku życiu. A do tego któż jest zdatny? 

 
 

Wersety te nauczają, że Ewangelia przynosi zarówno zbawienie jak i śmierć. Zbawienie 

utożsamia się z niebem (17). Śmierć utożsamia się z Bożym gniewem (23). Pamiętajmy też, że 
liczba 5 utożsamia się z odkupieniem. Zatem 1955 lat ery kościoła, podczas których Ewangelia 
głoszona była na całym świecie, bardzo wyraźnie utożsamia się z samą istotą i charakterem 
Ewangelii: 1955 = 5 x 17 x 23. Stąd też 1955 lat ery kościoła opiera się na odkupieniu (5), które 
sprowadza niebo (17) ale i przynosi Boży gniew (23). Czy to przypadkowe? To wcale 
nieprzypadkowe. Zgadza się to doskonale z zasadą, którą przed chwilą omawialiśmy. 
 
 
13000 rocznica stworzenia świata 
 
 

W związku z rokiem 1988 należy dodać jeszcze jedno. Czy to przypadkowe, że rok 1988 

jest 13000 rocznicą stworzenia świata? Dowiedzieliśmy się z Biblii, że świat został stworzony w 
roku 11013 p.n.e. Jeżeli dodamy 11013 do 1988 i odejmiemy jeden (ponieważ przy przejściu ze 
Starego Testamentu do Nowego Testamentu w naszym kalendarzu nie ma roku zerowego), to w 
sumie otrzymamy 13000. To pewne, że rok kończący erę kościoła, który utożsamia się z 13000 
rocznicą stworzenia świata, musi wskazywać, że Bóg działa według bardzo precyzyjnego planu. 
 

Informacja ta staje się szczególnie interesująca, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że od 

stworzenia (rok 11013 p.n.e.) do potopu za dni Noego (rok 4990 p.n.e.), kiedy kara Boża spadła 
na cały świat, upłynęło dokładnie 6000 plus 23 lata. Przypomnijmy sobie, że liczba 23 często 
oznacza Boży gniew. Podobnie, od roku 4990 p.n.e. do roku 33 n.e., kiedy Chrystus zniósł Bożą 
karę, upłynęło, włącznie, dokładnie 5000 plus 23 lata. Obecnie dowiadujemy się, że rok 2011 jest 
ostatnim rokiem historii świata a od roku 11013 p.n.e. do roku 2011 upływa 13000 plus 23 lata. 
Czy to wszystko przypadek? Pamiętajmy, że założyliśmy wstępnie, iż rok 2011 jest ostatnim 
rokiem historii, ponieważ zrozumieliśmy, iż istnieje duże prawdopodobieństwo, że wielki ucisk 
będzie trwał dokładnie 8400 dni. Te 8400 dni stanowi pełne 23 lata. Dodanie zaś 23 lat do roku 
1988 prowadzi nas do roku 2011 jako końca świata. 
 

Ostatnie 23 lata, które zaczęły się 21 maja 1988 roku, to okres wielkiego ucisku, który 

rozpoczyna ogólnoświatowy proces sądzenia ziemi. Co ciekawe, dzień 21 maja 1988 roku 
zakończył erę kościoła i rozpoczął okres wielkiego ucisku zgodnie z proroctwem biblijnym 
zapisanym w I Liście Piotra 4:17, gdzie czytamy: „aby się rozpoczął sąd od domu Bożego.”
Dowiedzieliśmy się, że zarówno rok 1988 jak i dzień 21 maja 1988, zadziwiająco dobrze pasują 
do wyłaniającej się chronologii historii. 

Następnym, ważnym punktem Bożej chronologii historii, którą odkrywamy, był rok 

1994. Dowiedzieliśmy się, że dzień 7 września 1994 roku nastąpił dokładnie 2300 dni po 21 maja 
1988 roku. Przypomnijmy sobie, co już uprzednio zauważyliśmy, że rok 1994 był rokiem 
jubileuszowym. To znaczy, rok ten skupia się na Bożym duchowym celu głoszenia światu 
Ewangelii. Teraz dowiadujemy się, że 7 września 1994 roku był pierwszym dniem siódmego 
miesiąca (1 tiszri) kalendarza biblijnego. 

Pierwszy dzień tiszri był ceremonialnym, świętym dniem nazywanym „wspomnieniem 

background image

 43

 

jubileuszu” (Księga Kapłańska 23:24) i „dniem jubileuszu” (Księga Liczb 29:1).

11

 Był to ten 

sam biblijny dzień świąteczny, w którym, w roku 29 n.e., Jezus oficjalnie rozpoczął Swoje dzieło 
jako Jubileusz, lub Mesjasz. To właśnie w tym dniu został On ogłoszony „Barankiem Bożym, 
który gładzi grzechy świata”
 (Ewangelia Jana 1:29). W roku 29 n.e., według naszego 
współczesnego kalendarza, był to 26 dzień października. Zgodnie zaś z Biblijnym kalendarzem 
był to 1 dzień tiszri, który był świętym dniem jubileuszu, tak jak 7 września 1994 roku był dniem 
ś

więta jubileuszu. 

Słowo „jubileusz” w pełni wiąże się z ogłoszeniem światu wolności (Księga Kapłańska 

25:10).  Z tego względu, słowo „teruah” zostało poprawnie przetłumaczona jako „jubileusz” w 
odniesieniu do dnia odkupienia. Chrystus jest samym sednem zarówno odkupienia jak i 
jubileuszu. Dlatego też, kiedy dnia 26 września 29 roku n.e. został ogłoszony przez Jana 
Chrzciciela „Barankiem Bożym”, jak czytamy w Ewangelii Jana 1:29, stało się to chwalebnym 
obwieszczeniem światu, że Chrystus jest „jubileuszem”, który przyszedł z Ewangelią zbawienia. 

Podobnie, dnia 7 września w jubileuszowym roku 1994, Ewangelia została ponownie 

ogłoszona całemu światu. Zarówno 26 września 29 roku n.e. jak i 7 września 1994 roku były 1 
dniem siódmego miesiąca według kalendarza biblijnego. Z pewnością, tak jak słowo„teruah” 
zostało poprawnie przetłumaczone jako „jubileusz” w Księdze Kapłańskiej 29:9 w związku z 
dniem odkupienia, tak i w Księdze Kapłańskiej 23:2 oraz w Księdze Liczb 29:1, które mówią o 
wspomnieniu „teruah” i dniu „teruah”, możemy rozumieć, że powinny one zostać 
przetłumaczone jako „wspomnienie jubileuszu” oraz „dzień jubileuszu”. Dlatego też, święto, 
które teologowie nazywają „Świętem Trąb”, powinno zostać nazwane „Świętem Jubileuszu”. 

Pamiętajmy, że dowiedzieliśmy się, iż 7 września 1994 roku zakończył pierwsze 2300 

dni z 8400 dni okresu wielkiego ucisku. Dnia 7 września 1994 roku wielki tłum ludzi na całym 
ś

wiecie, którego żaden człowiek nie może zliczyć, zaczął wchodzić do królestwa Bożego. Był to 

dzień, w którym, po raz drugi w historii świata, zesłany został Duch Święty. Gdyby w roku 1994 
był to jakiś inny dzień niż 7 września, wówczas nie utożsamiałby się on ze świątecznym dniem 
nowiu księżycowego, 1 tiszri, który był „cieniem rzeczy przyszłych” (List do Kolosan 2:16-17). 
To chwalebne wydarzenie, ten ceremonialny, święty dzień 7 września 1994 roku (1 tiszri 1994) 
był cieniem, który w istocie rzeczy rozpoczął 6100 dni ostatniego okresu zbawienia. 

Jednakże rok 1994, w którym Bóg rozpoczął ostatnie 6100 dni wielkiego dzieła 

zbawienia na całym świecie, był również rokiem traumatycznym dla kościołów całego świata. 
Duch Święty został zesłany poza kościołami, to znaczy, całkowicie niezależnie od 
jakiegokolwiek kościoła na całym świecie, a wielki tłum, którego nikt nie może zliczyć, zaczął 
być zbawiany. W tym samym czasie, w kościołach, w dalszym ciągu trwał proces karania.  

Na początku wielkiego ucisku szatan otrzymał możliwość zawładnięcia kościołami i 

obecnie kontynuuje w nich swoje rządy. Bóg natomiast zsyła na kościoły to, co w II Liście do 
Tesaloniczan nazwane jest: „ostrym obłędem, tak iż wierzą kłamstwu.” Bóg nieprzerwanie 
przygotowuje kościoły do kary. 
 

Dla kościołów jest to prawdziwa tragedia. Kościoły zupełnie tego nie widzą. Są 

przekonane, że wiernie służą Chrystusowi, jednakże Biblia mówi nam jak wygląda prawda. 
Nigdy więcej nie będzie możliwości zbawienia pod autorytetem żadnego lokalnego kościoła. 
 

Przypomnijmy sobie czego dowiedzieliśmy się wcześniej w naszym studium o ich 

przerażająco smutnym stanie, kiedy analizowaliśmy wzorce czasowe historycznych okresów 
wielkiego ucisku opisanych w Biblii. W roku 1879 p.n.e. Jakub zaczął doświadczać wielkiego 
ucisku (Dzieje Apostolskie 7:11) ze względu na wielki głód jaki panował w kraju. Dwa lata 
później, w roku 1877 p.n.e., Jakub otrzymał nakaz, żeby wraz z całą rodziną udać się do Egiptu 

                                            

11

 Zarówno w Księdze Kapłańskiej 23:24 jak i w Księdze Liczb 29:1, Bóg mówi o święcie pierwszego dnia siódmego 

miesiąca. W obydwu wersetach, hebrajskie słowo „teruah” zostało przetłumaczone jako „trąbienie”. Słowo „teruah” 
zostało kilka razy w Biblii przetłumaczone jako „okrzyk” lub „brzmienie”, ale nigdy nie jest tłumaczone jako „dęcie w 
trąby”, za wyjątkiem tych dwóch wersetów. Jednakże, w Księdze Kapłańskiej 25:9, która mówi o dniu odkupienia, 
zostało ono przetłumaczone jako „jubileusz”. 

background image

 44

 

by przeżyć. Musieli opuścić ziemię obiecaną, która 215 lat wcześniej została przekazana 
patriarsze Abrahamowi, jego dziadowi. Ponieważ ziemia Kanaan symbolicznie reprezentowała 
królestwo Boże, nakaz ten był jak nakaz opuszczenia królestwa Bożego. Podobnie jak w roku 
1988 Bóg oddał kościoły pod władzę szatana, tak i w roku 1877 p.n.e. ziemia obiecana, ziemia 
Kanaan, została oddana w posiadanie bezbożnym ludziom. Był to istotnie czas wielkiego ucisku. 
 

Bóg łączy ten ucisk z uciskiem kościołów, kiedy w roku 1994 stało się jasne, że Bóg 

całkowicie z nimi skończył i zaczął przygotowywać je na sąd. Analizując liczby, które łączą 
ucisk za dni Jakuba z czasem obecnego wielkiego ucisku, odnajdujemy kolejne aspekty duchowej 
natury tych dwóch, bardzo odległych od siebie w czasie, wydarzeń. Dodając 1877 do 1994 i 
odejmując jeden rok, otrzymujemy 3870, która to suma jest liczbą lat, które minęły pomiędzy 
tymi dwoma tragicznymi wydarzeniami. Liczbę 3870 można rozłożyć na iloczyny 3 x 1290 lub 
10 x 3 x 43. Liczba 43 oznacza zazwyczaj karę. Stąd też, te dwa wydarzenia łączy liczba lat, 
która oznacza Boży kompletny (10) cel (3 x 3) w sprowadzeniu kary (43). Podwojona liczba 3 
oznacza nie tylko Boży zamiar, ale również fakt, że On tego z pewnością dokona (Księga 
Rodzaju 41:32). 
 

Wcześniej w naszym studium dowiedzieliśmy się również, że Bóg łączy ów straszny 

okres karania kościołów, w których panuje dzisiaj szatan, z ogromnym uciskiem jakiego Izrael 
doświadczał podczas 70 lat. Rozpoczął się on śmiercią króla Jozjasza w roku 609 p.n.e. i trwał 70 
lat aż do momentu, gdy król Babilonu został zabity w roku 539 p.n.e. Rok 587 p.n.e. był rokiem 
szczególnie przykrym. Już w roku 609 p.n.e., kiedy król Jozjasz, ostatni dobry król, który 
panował nad Izraelem, został zabity, Izrael zaczął w coraz większym stopniu podlegać pogańskim 
królom, którzy symbolizowali szatana panującego nad kościołami. Jednakże w roku 587 p.n.e. 
Jerozolima została całkowicie zniszczona, wraz ze świątynią. Zły król Babilonu, Nebukadnesar,  
który w Biblii jest symbolem szatana, został niepodzielnym władcą ziemi Izraela. Jakież to 
okropne! 
 

To smutne i straszne wydarzenie jest również wzorem jaki Bóg nam podaje w 

odniesieniu do wielkiego ucisku za naszych dni. Także i ono łączy się z rokiem 1994 obecnego 
wielkiego ucisku znaczącą sumą lat jakie upłynęły pomiędzy tymi wydarzeniami. Jerozolima 
została zniszczona w roku 587 p.n.e. Dodając 587 do 1994 i odejmując 1, otrzymujemy 2580 lat, 
którą to sumę można rozłożyć  na iloczyny 2 x 1290 lub 10 x 3 x 2 x 43. Ponieważ liczba 2 
duchowo oznacza tych, którzy powinni głosić Ewangelię, te 2580 lat duchowo oznacza, że 
kompletnym (10) zamiarem (3) Boga w stosunku do kościołów, które Bóg wyznaczył do 
głoszenia światu Ewangelii, jest dotknięcie ich Bożym sądem (43). 
 

Ciekawym, i bardzo pomocnym, jest fakt, że Bóg łączy ze sobą te trzy uciski: ucisk 

Jakuba, ucisk Izraela i współczesny nam ucisk, za pomocą wersetu z Księgi Daniela 12:11. Bóg 
oznajmia tam: 
 

Od czasu zniesienia stałej ofiary codziennej i postawienia obrzydliwości 
spustoszenia upłynie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni.
 

 
 

Ponieważ Bóg używa czasem dnia jako symbolu roku (Księga Ezechiela 4:6), wiemy, że 

możemy tą liczbę rozumieć jako 1290 lat. Pomiędzy uciskiem Jakuba w roku 1877 p.n.e. a 
uciskiem Izraela w roku 587 p.n.e. upłynęło 1290 lat. Podobnie, pomiędzy uciskiem Jakuba w 
roku 1877 p.n.e. a uciskiem kościołów w roku 1994 minęło 3 x 1290 lat. A także, pomiędzy 
uciskiem Izraela w roku 587 p.n.e. a uciskiem kościołów w roku 1994 minęło 2 x 1290 lat. 
 

Zwróćmy uwagę jak ściśle związane są ze sobą te wydarzenia. Wskazuje to, że istotnie, 

słowa Biblii coraz mocniej udowadniają nasze wstępne rozumienie wyłaniającej się chronologii 
historii świata. 
 

Kolejnym punktem tej chronologii, który starannie przeanalizujemy, jest dzień 21 maja 

2011 roku, który jest ostatnim dniem okresu 8400 dni lub 23 lat wielkiego ucisku. Przypomnijmy 
sobie, że po nim nastąpi ostateczny 153-dniowy (5-miesięczny) okres, który skończy się 21 

background image

 45

 

października 2011 roku. Ponieważ zarówno 21 maja jak i 21 października to dni przypadające w 
roku 2011, który, jak się dowiedzieliśmy, będzie ostatnim rokiem istnienia świata, dlatego też 
starannie przebadamy ten rok. 
 
 
Jeden dzień odpowiada tysiącowi lat 
 
 

Bóg zwraca naszą uwagę na ten rok w sposób wyjątkowo dobitny. W II Liście Piotra 3:6 

Bóg mówi o potopie, który zgładził cały świat za dni Noego. Czytamy tam: 
 

Przez co świat ówczesny, zalany wodą, zginął. 

 
 

W następnym wersecie Bóg mówi o strasznej karze, która spadnie na świat przy jego 

końcu. W wersecie 7 czytamy: 
 

Ale teraźniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i 
utrzymane na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi.
 

 
 

Tuż po tych dwóch wersetach, w II Liście Piotra 3:8, Bóg wyraża się w sposób 

nadzwyczaj ciekawy: 
 

Niech to jedno, umiłowani, nie uchodzi uwagi waszej, że u Pana jeden dzień jest jak 
tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.
 

 
 

Czym jest „to jedno”, które według Boga ma nie ujść uwagi wszystkich wybranych, 

którzy są Jego „umiłowanymi”? Musi to być coś nadzwyczaj istotnego, skoro Bóg nalega, że 
mają na to zwrócić uwagę. Ta jedna rzecz zdecydowanie dotyczy czasu. 

Bóg mówi „że u Pana jeden dzień jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.” 

Natychmiast dostrzegamy, że Bóg dwukrotnie mówi o tej jednej rzeczy. To znaczy, najpierw 
oświadcza: „jeden dzień jest jak tysiąc lat,” a następnie powtarza tę informację mówiąc: „a 
tysiąc lat jak jeden dzień.”
 Wybitnie podkreśla to fakt, że wszyscy prawdziwie wierzący muszą 
bez wątpienia wiedzieć, iż dzień odpowiada tysiącowi lat. 

Przypomnijmy sobie, że Faraon miał najpierw sen o siedmiu tłustych krowach, które 

stały się krowami chudymi. W oparciu o to wydarzenie, Bóg ustanowił biblijną zasadę, opisaną w 
Księdze Rodzaju 41:32, gdzie czytamy: 
 

A że sen powtórzył się faraonowi dwukrotnie, znaczy to, że rzecz ta jest u Boga 
postanowiona i Bóg niezwłocznie ją wykona.
 

 
 

Zasada ustanowiona przez Boga w tym wersecie polega na tym, że jeżeli Bóg dwukrotnie 

powtarza jakieś stwierdzenie, podkreśla przez to absolutną prawdziwość tego stwierdzenia. 
Cokolwiek ma się stać, Bóg gwarantuje, że to się stanie, i że wydarzy się to wkrótce. Tak więc 
przez dwukrotne stwierdzenie, że jeden dzień jest jak tysiąc lat, Bóg mówi nam, że jest to 
nadzwyczaj istotne, i że z pewnością wkrótce się wydarzy. 
 

Jaki ma to jednak związek z kontekstem II Listu Piotra 3, gdzie Bóg mówi o dwóch 

sądach spadających na cały świat: o karze za dni Noego i karze za naszych dni? Badając 
wnikliwie opis potopu podany w Księdze Rodzaju 7, odnajdziemy odpowiedź na nasze pytanie. 
Musimy zwrócić uwagę na arkę, tą potężną łódź, którą Bóg nakazał Noemu zbudować. W 
Księdze Rodzaju 7:1-4 czytamy: 
 

background image

 46

 

I rzekł Pan do Noego: Wejdź do arki ty i cały dom twój, bo widziałem, że jesteś 
sprawiedliwy przede mną w tym pokoleniu. Ze wszystkich zwierząt czystych weź z 
sobą po siedem, samca i samicę, a ze zwierząt nieczystych po parze, samca i samicę. 
Także z ptactwa niebieskiego po siedem, samca i samicę, aby zachować przy życiu 
ich potomstwo na całej ziemi. Gdyż po upływie siedmiu dni spuszczę na ziemię 
deszcz, który będzie padał przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i zgładzę z 
powierzchni ziemi wszelkie istoty, które uczyniłem.
 

 
 

W znaczeniu duchowym, wody potopu reprezentowały karę Bożą spadającą za dni 

Noego na bezbożnych całego świata. Arka reprezentowała ratunek od kary, symbolizowała zatem 
naszego Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa, który jedynie może uratować nas od kary. Zwierzęta 
reprezentowały całe stworzenie, które szuka u Chrystusa uwolnienia z więzów zepsucia (List do 
Rzymian 8:19-23). Stanie się to wtedy, gdy Bóg powoła do istnienia nowe niebo i nową ziemię. 
 

Tak więc w rozdziale 7 Księgi Rodzaju Bóg w rzeczywistości mówi, że ludzkość na 

całym świecie ma siedem dni na znalezienie się w bezpiecznym schronieniu Chrystusa, który 
jedynie może uratować nas od Bożego gniewu. Ale chwileczkę. Czyż w II Liście Piotra 3 Bóg nie 
stwierdził, że z absolutną pewnością mamy wiedzieć, iż jeden dzień jest jak tysiąc lat? 
Podstawmy więc 7000 lat za 7 dni. Zatem, w rzeczywistości Bóg powiedział Noemu, że wszyscy 
ludzie, którzy kiedykolwiek zaistnieją na całym świecie, będą mieli 7000 lat na znalezienie się w 
bezpiecznym schronieniu Chrystusa, jeżeli mają uniknąć Bożego gniewu. 
 

Który rok następuje po upływie 7000 lat od potopu za dni Noego? Aż trudno w to 

uwierzyć! Już dawno temu dowiedzieliśmy się, że potop miał miejsce w roku 4990 p.n.e., a 7000 
lat później następuje rok 2011. Pamiętajmy, że do lat Starego Testamentu dodajemy lata Nowego 
Testamentu i odejmujemy jeden rok, ponieważ w naszym kalendarzu nie ma roku zerowego. 
 
 

 

4490 + 2011 – 1 = 7000 

 
 

Dlatego musi do nas dotrzeć, że Bóg oświadcza w sposób definitywny, iż oczekuje, że 

wszyscy Jego wybrani będą z absolutną pewnością wiedzieć, że w roku 2011 nastąpi koniec 
ś

wiata. 

 
 
Ostatnie pięć miesięcy 
 
 

To jednak nie wszystko. Dowiedzieliśmy się, że istnieje jeszcze pięciomiesięczny okres, 

który następuje bezpośrednio po 8400 dniach okresu wielkiego ucisku. Co się stanie w tym 
okresie? Te ostatnie pięć miesięcy, które zaczną się 21 maja 2011 roku, mocno skupiają się 
zarówno na Bożym planie zbawienia, jak i na Jego planie sądu. Odkryjemy, że pierwszego dnia 
tego pięciomiesięcznego okresu, którym jest dzień 21 maja 2011 roku, wszyscy prawdziwie 
wierzący zostaną uniesieni do nieba by już na zawsze być z Chrystusem. Odkryjemy również, że 
jest to dzień, w którym rozpocznie się kara piekła dla wszystkich niezbawionych. 
 

W Księdze Objawienia 9 Biblia mówi o czasie, w którym na tej ziemi rozpęta się piekło. 

Obejmie ono okres trwający pięć miesięcy (wersety 5 i 10). Rozdział zaczyna się od słów 
mówiących, że „studnia otchłani” (synonim piekła) zostaje otwarta i wzbija się z niej dym jakby 
z ogromnego pieca. W tym czasie wszyscy, którzy byli przekonani, że są zbawieni, gdyż byli 
kaznodziejami i nauczycielami Biblii, ale w rzeczywistości nie byli zbawieni i nie zostali 
uniesieni, w dalszym ciągu będą usiłować nauczać swojego błędnego pojęcia na temat Biblii. Są 
oni symbolizowani za pomocą szarańczy (werset 3), a panuje nad nimi Abaddon (Niszczyciel) i 
Apollyon (Niszczyciel) (werset 11). Wyrządzają oni szkodę wszystkim, którzy w tym czasie 
wciąż żyją na ziemi. Nie mogą jednak skrzywdzić tych, którzy mają na swoich czołach pieczęć 
Boga. 

background image

 47

 

 

Istotą piekła jest dokonanie kary polegającej na zgładzeniu niezbawionych na wieki, na 

całkowitym ich unicestwieniu na wieczność. Dlatego owymi niezbawionymi ludźmi rządzi 
Abaddon i Apollyon (Księga Objawienia 9:11), które to imiona opisują istotę piekła, którą jest 
zagłada. Ponieważ znajdują się oni w piekle podczas tych ostatnich pięciu miesięcy piekła na 
ziemi, gwarantuje to, że wszyscy niezbawieni zostaną na zawsze zgładzeni. Nigdy więcej nie 
powrócą już do życia. Zarówno oni jak i cały wszechświat zostanie unicestwiony. Nie mogą oni 
skrzywdzić prawdziwie wierzących, którzy mają pieczęć Boga na swoich czołach, gdyż 
prawdziwi wierzący nigdy nie doświadczą piekła. Prawdziwi wierzący zostaną bowiem uniesieni 
(porwani do nieba), w momencie, gdy na ziemi rozpocznie się te ostatnie pięć miesięcy piekła. 
 

W Księdze Objawienia 9:4, Bóg mówi: 

 

I powiedziano im, aby nie wyrządzały szkody trawie, ziemi ani żadnym ziołom, ani 
ż

adnemu drzewu, a tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Bożej na czołach. 

 
 

W tym kontekście, trawa, zioła i drzewa symbolizują prawdziwych wierzących. W 

Księdze Objawienia 15, podkreślając ostatnie plagi, ostatni czas, który jest piekłem na ziemi, w 
wersecie 1 Bóg mówi: „gdyż na nich zakończył się gniew Boży.” 
 

Następny werset zapewnia nas, że w tym samym czasie wszyscy prawdziwi wierzący są 

bezpieczni z Bogiem nad „szklistym morzem.” W Księdze Objawienia 15:2 czytamy: 
 

I widziałem jakby morze szkliste zmieszane z ogniem, i tych, którzy odnieśli 
zwycięstwo nad zwierzęciem i jego posągiem, i nad liczbą imienia jego; ci stali nad 
morzem szklistym, trzymając harfy Boże.
 

 

„Szkliste morze” jest w niebie, jak wskazuje Księga Objawienia 4:2: „...A oto tron stał 

w niebie, na tronie zaś siedział ktoś.” Następnie, werset 6 oznajmia: „Przed tronem także 
jakby morze szkliste podobne do kryształu.”
 
 

Prawdziwi wierzący zostaną uniesieni pierwszego dnia owego pięciomiesięcznego 

okresu, tak że w pełni unikną jego horroru. Podczas gdy ten pięciomiesięczny okres będzie 
czasem trwogi i rozpaczy dla tych, którzy nie zostali uniesieni, dla tych, którzy zostali uniesieni, 
będzie to czas niezmiernej i chwalebnej radości. 
 

Ten okres pięciu miesięcy obejmuje dokładnie 153 dni od 21 maja do 21 października 

2011 roku. W znaczeniu duchowym, liczba 153 rozkłada się na 3 x 3 x 17, dokładnie tak samo 
jak wtedy, gdy analizowaliśmy kwestię 153 ryb. Z tego względu, duchowo utożsamia się ona z 
tymi, w stosunku do których Bożym celem (3) było, żeby zabrać ich do nieba (17). Liczba 3 
występująca podwójnie oznacza, że Bóg z pewnością tego dokona. 
 
 
Więcej niewiarygodnych informacji 
 
 

Kolejnym dowodem na to, że 21 maja 2011 roku jest datą uniesienia jest odkryty przez 

nas fakt, iż zgodnie z obrzędowym kalendarzem biblijnym, 21 maja 2011 roku jest 17 dniem 
drugiego miesiąca. Dokładnie 7000 lat wcześniej, 17 dnia siódmego miesiąca, zgodnie z 
kalendarzem, którym posługiwał się Noe, Bóg zamknął drzwi arki. W Księdze Rodzaju 7:1 i 4 
czytamy: 
 

I rzekł Pan do Noego: Wejdź do arki ty i cały dom twój, bo widziałem, że jesteś 
sprawiedliwy przede mną w tym pokoleniu....Gdyż po upływie siedmiu dni spuszczę 
na ziemię deszcz, który będzie padał przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i 
zgładzę z powierzchni ziemi wszelkie istoty, które uczyniłem.
 

 

background image

 48

 

 

A w Księdze Rodzaju 7:10 i 11 czytamy: 

 

Po siedmiu dniach spadły na ziemię wody potopu. W roku sześćsetnym życia Noego, 
w miesiącu drugim, siedemnastego dnia tego miesiąca, w tym właśnie dniu 
wytrysnęły źródła wielkiej otchłani i otworzyły się upusty nieba.
 

 
 

W wersetach 13 i 16 czytamy: 

 

W tym właśnie dniu weszli do arki Noe oraz Sem, Cham i Jafet, synowie Noego, 
ż

ona Noego i trzy żony synów jego z nimi, ...A te, co weszły jako samiec i samica, z 

wszelkiego ciała weszły, jak mu rozkazał Bóg. I zamknął Pan za nim. 

 
 

Kalendarz za dni Noego był nieco inny niż biblijny kalendarz żydowski, gdyż zawierał 

30 dni w miesiącu, podczas gdy ten biblijny miał 29 i pół dnia w miesiącu, zgodnie z fazami 
księżycowymi. Jednakże, Bóg w cudowny sposób powiązał zamknięcie drzwi arki 17 dnia 
drugiego miesiąca z zamknięciem drzwi w dniu 21 maja 2011 roku, który według biblijnego, 
obrzędowego kalendarza, jest 17 dniem drugiego miesiąca. Zamknięcie drzwi na zawsze 
oddzieliło prawdziwych wierzących w arce od niezbawionych, którzy zginęli na zewnątrz arki. 
Było to zapowiedzią faktu, że kiedy nadejdzie dzień, w którym wszyscy prawdziwi wierzący 
zostaną uniesieni, nie będzie już żadnej możliwości zbawienia dla tych, którzy zostali 
pozostawieni. Wiemy zatem, że kiedy upłynie dokładnie 7000 lat, co do dnia, od zamknięcia 
drzwi arki, nie będzie już dalszej możliwości zbawienia. Było tak w obu przypadkach, zarówno w 
czasach Noego jak i podczas ostatecznej zagłady za naszych dni. Czy miały to być przypadek? 
 
 
Od odkupienia do uniesienia: 722500 
 
 

Bóg podaje nam jeszcze inną ciekawą i ważną informację, która dodatkowo potwierdza, 

iż data 21 maja 2011 roku jest prawidłową datą uniesienia. Dnia 1 kwietnia 33 roku n.e. Pan 
Jezus został ukrzyżowany. Dokładnie 722500 dni później (włączając w to pierwszy i ostatni 
dzień), 21 maja 2011 roku, nastąpi uniesienie. Liczbę tą można rozłożyć następująco: 
 
 

(5 x 10 x 17) x (5 x 10 x 17) = 722500 

 
 

Poznaliśmy już duchowe znaczenie tych liczb. Dzieło odkupienia (5) zostanie w pełni 

dokończone (10), gdy wszyscy wybrani znajdą się bezpiecznie w niebie (17). Ten cudowny fakt 
jest podkreślany przez dwukrotne powtórzenie tych trzech liczb: 10 x 5 x 17. Uwypuklenie to 
zgadza się z zasadą w Księdze Rodzaju 41:32: „rzecz ta jest u Boga postanowiona i Bóg 
niezwłocznie ją wykona.”
 
 

Czy dostrzegamy jak Bóg powiązał moment uniesienia w dniu 21 maja 2011 roku z 

momentem, w którym została zapewniona możliwość znalezienia się w niebie (odkupieniem), 
gdyż Chrystus został ukrzyżowany? Dokonał On pełnej zapłaty za grzechy tych, którzy zostaną 
uniesieni do nieba, by żyć z Nim już na zawsze. 
 

Na obecnym etapie naszego studium powinniśmy zastanowić się nad tym, czego 

nauczyliśmy się jak dotąd. 
 

Jesteśmy przekonani co do tego, że ukrzyżowanie Chrystusa nastąpiło w dniu Święta 

Paschy czyli w piątek, 14 dnia pierwszego miesiąca kalendarza biblijnego w roku 33 n.e. 
Jesteśmy również przekonani, że był to dzień 1 kwietnia 33 roku n.e. według naszego 
współczesnego kalendarza. W tym dniu Chrystus zademonstrował jak został ukarany za grzechy 
wszystkich, których przyszedł zbawić. Ponieważ zapłacił za ich grzechy, otrzymali oni 
gwarancję, że pójdą do nieba królować z Nim już na zawsze.  

background image

 49

 

 

Na podstawie wielu informacji podanych nam w Biblii odkryliśmy, że dnia 21 maja 2011 

roku, wszyscy, którzy zostali zbawieni dzięki zapłacie Jezusa, będąc unoszeni (pochwyceni) do 
nieba, zdadzą sobie sprawę, iż ich zbawienie zostało w pełni ukończone. Oczywiste jest zatem, że 
daty 1 kwietnia 33 roku i 21 maja 2011 roku są ze sobą duchowo ściśle powiązane. 
 

Odkryjemy również, że te dwie daty, które dzieli od siebie prawie 2000 lat, są 

jednocześnie ze sobą w niesamowity sposób powiązane za pomocą dosłownej liczby dni, które 
minęły pomiędzy nimi, jak również duchowego znaczenia tej ogromnej liczby dni. 
 

Przyjrzyjmy się ponownie liczbie 722500. Czyż nie jest to zdumiewające, że można ją 

rozłożyć na dwie identyczne pary zawierające niezwykle istotne duchowo liczby: 5, 10 i 17? 
Jedynie Bóg, który stworzył ten wielki wszechświat wraz z jego precyzyjnymi prawami 
fizycznymi, mógł zaplanować kolejność wydarzeń w historii świata w tak misterny i cudowny 
sposób. Sami przyznajcie – jakie jest prawdopodobieństwo, że te zależności czasowe mogłyby 
być przypadkowe? Musimy przyznać, że coś takiego w żadnym razie nie może być przypadkowe. 
 
 
Więcej dowodów 
 
 

Ciągle dowiadujemy się o kolejnych dowodach, które pokazują, że posiedliśmy bardzo 

dokładną wiedzę na temat tego kiedy nastąpi koniec. Jak już zauważyliśmy, Bóg dodatkowo 
potwierdza datę 21 maja 2011 roku poprzez to, iż dzień ten, będąc dniem zamknięcia drzwi 
zbawienia, to znaczy uniesienia wierzących, zbiega się z 17 dniem drugiego miesiąca kalendarza 
biblijnego. Znamiennym jest fakt, że liczba 17 doskonale utożsamia się z uniesieniem, gdyż 
duchowo liczba ta oznacza niebo. Ponadto, liczba 2 (drugi miesiąc) duchowo identyfikuje się z 
tymi, którzy zostali wyznaczeni do głoszenia Ewangelii. Czy to nie zadziwiające, że zostaną oni 
uniesieni 17 dnia drugiego miesiąca? Czy to przypadkowe? 
 

Dowiedzieliśmy się również, że ostatni dzień istnienia ziemi, to znaczy 21 października 

2011 roku, jest 23 dniem siódmego miesiąca kalendarza biblijnego. Liczba 23 zazwyczaj oznacza 
zesłanie Bożego gniewu. Liczba 7 (siódmy miesiąc) oznacza doskonałe wypełnienie Bożego 
zamiaru. Czy to przypadek, że całkowite wypełnienie się Bożej kary na niezbawionych nastąpi w 
7 miesiącu, w jego 23 dniu, którego liczbowe oznaczenie w pełni utożsamia się z Bożym 
gniewem, oznaczając w ten sposób doskonały Boży sąd wylany na niezbawionych? 
 

Precyzję podanej kolejności wydarzeń na końcu świata widać jeszcze wyraźniej, kiedy 

ów  pięciomiesięczny okres przebada się z punktu widzenia Bożego gniewu. Kiedy Bóg ukarał 
Jezusa za grzechy wybranych, naszą uwagę zwrócił fakt, że musi jeszcze zostać wymierzona 
kolejna kara za grzechy niewybranych. Te dwie kary powiązane są za pomocą liczby 1978, czyli 
liczby lat, które upływają od ukrzyżowania (rok 33 n.e.) od końca świata (rok 2011). 
 
 

2011 – 33 = 1978 

 

1978 = 2 x 23 x 43 

 
 

Liczba 2 symbolizuje tych, którzy głoszą Ewangelię 

 

Liczba 23 symbolizuje gniew 

 

Liczba 43 symbolizuje karę 

 
 

Zatem, poprzez liczbę 1978, Bóg podkreśla, że na tych, którzy mieli nakaz głoszenia 

Ewangelii (2), spadnie kara, i że w dalszym ciągu spoczywa na nich Boży gniew (43 i 23). 
 
 

background image

 50

 

Proces sądzenia trwa nadal lecz jednocześnie zbawiany jest wielki tłum 
 
 

Kiedy starannie przeanalizujemy daty dotyczące wielkiego ucisku, uniesienia i ostatniego 

dnia istnienia ziemi, odkrywamy kolejny ciekawy fakt. Dowiedzieliśmy się, że podczas 6100 dni 
z 8400 dni okresu wielkiego ucisku prawdziwi wierzący, którzy będą działać poza kościołami, 
wykorzystywani są przez Boga do wprowadzania do królestwa Bożego wielkiego tłumu, którego 
nikt nie może zliczyć. W tym samym czasie, wszyscy członkowie kościołów przygotowywani są 
do wejścia w ostatni, pięciomiesięczny okres, podczas którego Bóg wymierzy im ostateczną karę. 
Jednocześnie, podczas ostatnich 153 dni, wszyscy, którzy zostali zbawieni podczas 
wcześniejszych 6100 dni, będą bezpieczni w niebie wraz z tymi, którzy zostali zbawieni podczas 
całej historii świata. Dodając 6100 dni do 153 ostatnich dni otrzymujemy 6253 dni. Liczbę 6253 
można rozłożyć na liczby 13 x 13 x 37, które mają duchowe znaczenie. 
 
 

Liczba 13 oznacza koniec świata 

 

Liczba 37 oznacza Bożą karę 

 
 

Przypomnijmy sobie, że Noe był w arce dokładnie 370 dni. Pamiętajmy również, że 

asyryjska armia, w liczbie 185000 żołnierzy pod dowództwem Króla Sancheryba, została 
zgładzona przez Boga w ciągu jednej nocy (II Księga Królewska 19:35). Liczbę 185000 można 
rozłożyć na iloczyn: 1000 x 5 x 37 = 185000. Stąd też liczba 37 utożsamiana jest z zagładą w 
wyniku sądu Bożego. 
 

Za pomocą liczby 6253 Bóg upewnia nas, że podczas gdy w tym okresie wielki tłum 

doświadczy zbawienia, Boży proces sądzenia (37) zostanie ukończony wraz z końcem świata 
(13). Zauważmy podwojoną liczbę 13. 
 

Wcześniej w naszym studium ustaliliśmy, że ostateczna data końca świata i chronologia 

wydarzeń z nim związanych są w pewnym sensie propozycją. Później jednak, dzięki starannej 
analizie i wzięciu pod uwagę kolejnych prawd biblijnych odkryliśmy, że chronologia tych 
wydarzeń jest nadzwyczaj dokładna. Potwierdzał to dowód za dowodem. Jeśli chronologia, którą 
obecnie ustaliliśmy, zawierałaby jakąś nieścisłość w odniesieniu do którejś z dat, wiele dowodów 
straciłoby swój ciężar.  I oczywiście, jeżeli któraś z tych dat, które uzyskaliśmy z Biblii, byłaby 
nieprawidłowa, to wiele dowodów przestałoby mieć jakiekolwiek znaczenie. Możemy być zatem 
naprawdę pewni, że uniesienie nastąpi 21 maja 2011 roku a ostatnim dniem historii świata 
będzie 21 października 2011 roku.
 
 

Nie są to jednak tylko intelektualne czy akademickie dywagacje. Są to prawdy, które w 

bardzo osobisty sposób dotyczą każdego jednego człowieka, a właściwie prawie siedmiu 
miliardów ludzi żyjących obecnie na ziemi. Czy można uniknąć tego straszliwego dnia sądu? 
 
 

background image

 51

 

Rozdział 6: Czy jest dla mnie nadzieja? 
 
 

Biblia mówi jasno, że Pan Jezus Chrystus nadejdzie jak złodziej w nocy (II List Piotra 

3:10; I List do Tesaloniczan 5:2). Dowiedzieliśmy się, że tak rozumiano to podczas ery kościoła. 
Z tego względu, studenci Biblii i teolodzy nie interesowali się czasem powrotu Chrystusa. 
Skupieni byli na najpilniejszym zadaniu głoszenia Ewangelii na całym świecie. (Dzieje 
Apostolskie 1:6-8). 
 

Jednak dowiedzieliśmy się również, że blisko końca świata prawdziwi wierzący będą 

sporo wiedzieli na temat chronologii historii (Kaznodziei Salomona 8:5-6; I List do Tesaloniczan 
5:3-5; Księga Objawienia 3:3). 
 

Ż

yjemy właśnie tym zadziwiającym okresie historii, dlatego, z ogromną biblijną 

precyzją, faktycznie byliśmy w stanie określić dzień, miesiąc i rok końca świata. 
 

Ponieważ koniec czasu jest tak blisko, powinno nas dręczyć pytanie: CZY JEST DLA 

MNIE NADZIEJA? Tak naprawdę, dla żyjących dzisiaj ludzi jest ogromna nadzieja. Jest tak 
dlatego, że Bóg zapewnia nas, iż w obecnym okresie historii zbawiany jest wielki tłum, którego 
nikt nie może zliczyć (Księga Objawienia 7:9-14). Powinniśmy zatem krótko przeanalizować 
Boży plan zbawienia.

12

 

 

W Ewangelii Marka 1:14b-15, Jezus ogłasza Boży nakaz dla ludzkości: 

 

...przyszedł Jezus do Galilei, głosząc ewangelię Bożą i mówiąc: Wypełnił się czas i 
przybliżyło się Królestwo Boże, upamiętajcie się i wierzcie ewangelii.
 

 
 

Wierzyć Ewangelii, zgodnie z nakazem w tym wersecie, oznacza uznać, że Ewangelia 

pochodzi z ust Bożych. Z tego względu, jest ona absolutnie pewna, ważna i posiada najwyższy 
autorytet. Biblia jest prawem Bożym, któremu każdy człowiek musi być posłuszny. Dlatego też, 
każdy człowiek, który wierzy w Ewangelię, powinien usiłować być ze wszystkich sił posłuszny 
temu, co jest w stanie zrozumieć z Biblii. 
 

Każdy człowiek jest z natury w pewnym stopniu zdolny do wykonania duchowej pracy, 

łącznie z wiarą i posłuszeństwem Biblii. Jest tak dlatego, że Boże prawo jest zapisane w sercu 
człowieka (List do Rzymian 2:14-15) i Bóg dał mu świadomość, tak że ma on pewne poczucie 
moralności. Pomimo, że zarówno w ciele jak i w duszy jest duchowo martwy, tak że sam nie jest 
w stanie zdobyć duchowego życia, to jednak, w jakimś stopniu, posiada zdolność posłuszeństwa 
Bożym prawom. Każdy człowiek, w pewnym stopniu, żałuje lub odwraca się od swoich 
grzechów. Dlatego właśnie jest w stanie prowadzić poczciwe i moralne życie. W swojej istocie 
jest martwy duchowo, ponieważ jest potomkiem Adama, naszego pierwszego rodzica. Kiedy 
Adam zgrzeszył w Ogrodzie Eden, to w zasadzie cała ludzkość zgrzeszyła, ponieważ wszyscy 
byliśmy w lędźwiach Adama (I List do Koryntian 15:22). 
 

Jednak człowiek sam w sobie nie ma żadnej mocy by osiągnąć zbawienie, to znaczy, 

zapewnić sobie życie wieczne w swoim ciele lub duszy. Jest tak dlatego, że Ewangelia wskazuje, 
iż zapłatą jakiej za grzech domaga się prawo Boże jest ukaranie grzesznika haniebną śmiercią. 
Zatem każdy człowiek, który za swoje grzechy został skazany na ową haniebną śmierć, nigdy 
więcej nie powróci do życia, straciwszy na zawsze chwalebne dziedzictwo życia wiecznego. 
Dlatego każdy z nas musi znaleźć kogoś, kto stanie się zastępcą, który należną nam karę weźmie 
na siebie. 
 

Nakaz z Ewangelii Marka 1:15 by nawrócić się i wierzyć Ewangelii (to znaczy przestać 

grzeszyć i zachować posłuszeństwo Biblii) został wydany około 2000 lat temu. Oświadcza on, że 
„czas się wypełnił.” Działo się to w momencie, kiedy Jezus Chrystus, Mesjasz, pojawił się w 

                                            

12

 Aby dogłębniej przestudiować Boży plan zbawienia, można zadzwonić lub napisać do Family Radio by otrzymać 

bezpłatne opracowanie pod tytułem Mam nadzieję, że Bóg mnie zbawi. Nasz adres: Family Radio, Oakland, CA 94621, 
USA. Bezpłatny telefon w USA: 1-800-543-1495. E-mail: familyradio@familyradio.org                                                                                                                                                                                                                                                                                  

background image

 52

 

związku z zapłatą wymaganą przez prawo Boże, której dokonał w imieniu tych, których miał 
zbawić. 
 

Dzisiaj wyrażenie „czas się wypełnił” jeszcze mocniej odnosi się do Bożego planu 

zbawienia, gdyż do jego pełnego ukończenia zostało już bardzo niewiele czasu. Analizując Jego 
niebywały plan zbawienia świata zauważamy, że w naszym świecie mieszkają w zasadzie trzy 
rodzaje ludzi: 
 

1.  Ludzie, którzy w nigdy w swoim życiu nie usłyszeli żadnych słów z Biblii. 
 
2.  Ludzie, którzy usłyszeli biblijne nauki ale szydzili lub naśmiewali się z Biblii, albo 

podchodzili do Biblii z własnymi, z góry przyjętymi, poglądami na temat prawdy. 

 

3.  Ludzie, którzy wierzą, że Biblia jest Słowem Bożym, i którzy szczerze i pokornie 

pragną zbawienia w pełnej zgodzie z biblijną prawdą. 

 
 
Ludzie, którzy nigdy nie usłyszeli 
 

Podczas całej historii świata istnieli ludzie, którzy żyli i umierali, nigdy nie słysząc ani 

nie czytając żadnych słów z Biblii. Ponieważ jednak „Wiara jest ze słuchania, a słuchanie 
przez Słowo Chrystusowe”
 (List do Rzymian 10:17), musimy wierzyć, że żaden z tych ludzi nie 
został przez Boga wybrany do zbawienia. Dlatego też, w żadnym okresie ich życia, Bóg nie 
potrzebował wystawiać ich na słuchanie Słowa Bożego. 
 
 
Ludzie, którzy usłyszeli Słowo Boże ale naśmiewają się z niego 
 
 

Od momentu wydania przez Boga nakazu, żeby żałować za grzechy i wierzyć Ewangelii 

(Ewangelia Marka 1:15), Bożym zamiarem było by Ewangelię usłyszało jak najwięcej ludzi na 
całym świecie. Właśnie z tego powodu, około 2000 lat temu, Jezus nakazał, żeby wszyscy 
prawdziwi wierzący głosili Ewangelię po całym świecie (Ewangelia Mateusza 28:19-20). 
 

Smuci jednak fakt, że reakcją ogromnej liczby ludzi, którzy zostali w pewnym stopniu 

zaznajomieni z Biblią, była pogarda bądź naśmiewanie się z niej, albo też kierowanie się 
własnymi, a nie biblijnymi, zasadami przy próbach zrozumienia biblijnych prawd. 
Wyśmiewający Biblię byli przekonani, że zawiera ona błędy i sprzeczności, dlatego nie posiadali 
ani pragnienia ani potrzeby bycia jej posłusznym. Ci, którzy podchodzili do Biblii z własnymi, 
wymyślonymi przez ludzi, metodami interpretacji albo zawierzyli swojemu kościołowi lub 
denominacji jako najwyższemu autorytetowi zamiast zawierzyć Biblii, stali się posłuszni 
doktrynom, które w świetle Biblii nie są prawdziwe. 
 

Biblia naucza, że osoby niezbawione mogą być w pewnym stopniu posłuszne Bożym 

prawom. Prawda ta wyjaśnia fałszywą nadzieję żywioną przez wielu ludzi. Jest to na przykład 
prawdą w odniesieniu do członków kościołów, które nauczają pięciu punktów Kalwinizmu, 
pochodzących z historycznej konfesji zwanej Kanon z Dort.

13

 Pierwszy jej punkt mówi, że mamy 

wierzyć, iż przed otrzymaniem łaski zbawienia człowiek jest całkowicie zepsuty. Ponieważ 
członkowie tych kościołów prowadzą porządne i moralne życie i są posłuszni zasadom ich 
kościoła, wiedzą, że nie mogą być całkowicie zepsuci. Konfesja nauczyła ich, że całkowite 
zepsucie jest duchowym stanem człowieka niezbawionego. Zatem ich pobożny styl życia i 

                                            

13

 Wyznanie wiary zawarte w Kanonie z Dort jest zbiorem doktrynalnych wniosków utrzymywanych przez kościoły 

prezbiteriańskie i reformowane, które ściśle przestrzegają teologicznych wniosków Jana Kalwina, wybitnego teologa, 
który żył około 400 lat temu. 

background image

 53

 

wierność kościołowi oraz fakt, że zostali ochrzczeni wodą i są oddanymi członkami swojego 
kościoła, z pewnością dowodzi, że ponieważ nie są całkowicie zepsuci, Bóg musiał ich zbawić. 
Nie zdają sobie sprawy z tego, że dowodem zbawienia jest mocne pragnienie posłuszeństwa całej 
Biblii. Pozostają w ten sposób w pułapce jako niezbawieni, gdyż ufają niebiblijnym wnioskom 
teologicznym.  
 

Można przytoczyć jeszcze jeden przykład. W wielu innych kościołach, kluczem do 

zbawienia, którego się naucza, jest osobista akceptacja Jezusa jako Zbawiciela i chrzest wodą. W 
kościołach tych, właśnie te czynności, łącznie z wiernością zasadom kościoła i prowadzeniem 
porządnego, moralnego życia, wydają się ich członków upewniać o zbawieniu. Jest to jednak 
program zbawienia zaprojektowany przez teologów a nie prawdziwy program zbawienia 
nauczany przez Biblię, w którym dowodem zbawienia jest mocne i nieustanne pragnienie 
wierności wszystkiemu, co zapisane jest w Biblii. 
 

W konsekwencji, kościoły naszych czasów, deklarujące, że wiernie przestrzegają nauki 

nieomylnego Słowa Bożego czyli Biblii, wypełnione są porządnymi, moralnymi ludźmi, którzy 
są ich członkami w pełnej jedności. Ci zacni ludzie nie mają pojęcia, że w dalszym ciągu 
spoczywa na nich Boży gniew, ani też nie dostrzegają potrzeby starannego przebadania nauki 
swojego kościoła, żeby ustalić czy jest ona rzeczywiście wierna Biblii. 
 

Ostrzeżenie podane w I Liście do Tesaloniczan 5:2-4 powinno ich przerazić, gdyż 

wszyscy, którzy pozostają w kościołach wierzą, że są bezpieczni z Chrystusem i dlatego 
odpowiada im wiara w to, że Chrystus przyjdzie jak złodziej w nocy. I List do Tesaloniczan 5:2-4 
mówi: 
 

Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy 
mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak 
bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną. Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, 
aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył.
 

 
 

Nagła zagłada może być wyłącznie odniesieniem do dnia sądu, który już prawie 

nadszedł. Jakie to straszne, że na tych zacnych ludziach spoczywa pełnia Bożego gniewu, który 
musi dosięgnąć każdego, kto nie został zbawiony. 
 

W wielu przypadkach, ci porządni i moralni ludzie są oddanymi i wiernymi członkami 

kościoła. Jednakże, ponieważ podchodzą do Biblii ze swoimi z góry przyjętymi, fałszywymi 
doktrynami, których naucza ich kościół, w efekcie nie słyszą Słowa Bożego. Słuchają i pragną 
podporządkować się fałszywym naukom swojego kościoła, zamiast nauce całej Biblii. Często 
czytają Biblię i nie zdając sobie z tego sprawy, przekręcają w swych umysłach jej prawdy, 
starając się je nagiąć do własnych, z góry przyjętych idei. Dlatego nie słuchają Biblii z 
pragnieniem podporządkowania się jej. 
 

Biblia wielokrotnie odnosi się do takiego zachowania. Nieustannie ostrzega, że 

spowoduje ono, iż pełnia gniewu Bożego spadnie na wszystkich, którzy gardzą w ten sposób Jego 
Słowem. Nie zapewnia ono tym ludziom żadnej nadziei, że Bóg być może ich zbawi. Tak 
naprawdę, sami nie potrzebują takiej nadziei. Wierzą bowiem, że już są zbawieni. Albo, zgodnie 
z ich własnym planem zbawienia typu „zrób to sam”, wierzą, że mogą zostać zbawieni w każdej 
chwili, kiedy tylko sobie tego zażyczą. 
 

Dziwnym i strasznym jest fakt, że Bóg uznaje taki duchowy bunt i zazwyczaj pozostawia 

w nim takich ludzi. Czytamy na przykład, że Jezus przybył do Nazaretu, żeby nauczać. W 
Ewangelii Marka 6:5-6 Biblia podaje: 
 

I nie mógł tam dokonać żadnego cudu, tylko niektórych chorych uzdrowił, 
wkładając na nich ręce. I dziwił się ich niedowiarstwu. I obchodził okoliczne osiedla, 
i nauczał.
 

 

background image

 54

 

 

Bóg miał oczywiście moc by spowodować, żeby mieszkańcy Nazaretu uwierzyli w 

Niego, ale podkreśla tutaj, że ludzie, którzy nie wykazują pragnienia posłuszeństwa Bożemu 
Słowu, są w ogromnym, duchowym niebezpieczeństwie. Reakcja, z jaką Bóg zwykle odnosi się 
do takich ludzi, jest jasno opisana na przykład w Księdze Jeremiasza 26:4-6, gdzie czytamy: 
 

Powiesz im więc: Tak mówi Pan: Jeżeli mnie nie usłuchacie i nie będziecie 
postępowali według mojego zakonu, który wam dałem, Jeżeli nie usłuchacie słów 
moich sług, proroków, których posyłam do was nieustannie i gorliwie, wy jednak nie 
słuchacie - To uczynię z tym domem jak z Sylo, a to miasto uczynię przekleństwem 
dla wszystkich narodów ziemi.
 

 
 
Ludzie, którzy pokornie wierzą, że Biblii należy się posłuszeństwo  
 
 

Biblia wymienia trzeci rodzaj ludzi, a są to ci, którzy słuchają Biblii i szczerze pragną 

być jej posłuszni. Wierzą, że Biblia, która jest Ewangelią, jest Bożym prawem skierowanym do 
nich. Uznają fakt, że są rozpaczliwie grzeszni, przez co znajdują się w bardzo niebezpiecznej 
sytuacji w oczach Boga. Uznają fakt, że każde słowo w Biblii pochodzi z ust Boga i dlatego 
muszą jej uważnie słuchać. Uznają fakt, że jedynie Bóg może ich zbawić. Chociaż, ze względu na 
swoje grzechy, powinni zostać ukarani wieczną śmiercią, mają mimo wszystko nadzieję, że Bóg 
być może okaże im swoje miłosierdzie (Ewangelia Łukasza 18:13). Próbują być posłuszni 
wszystkiemu, co w Biblii rozumieją, dobrze wiedząc, że ich posłuszne uczynki niczego nie 
wnoszą do ich zbawienia ani nie gwarantują, że Bóg ich zbawi. Być może dowiedzą się, że w 
obecnym czasie Bóg zbawia wielki tłum ludzi, a ponieważ Bóg jest miłosierny, istnieje 
możliwość, że i oni mogą zostać zbawieni. 
 

Proszą więc Boga o miłosierdzie, wiedząc, że jeżeli zostaną zbawieni, będzie to 

miłosierdzie niezasłużone. Dlatego czekają cierpliwie na Boga (Treny 3:26) w międzyczasie 
próbując dowiedzieć się z Biblii jak najwięcej by móc być w jak największym stopniu 
posłusznym Bożemu prawu. 
 

Nie wiemy dlaczego postawa tej trzeciej grupy ludzi tak bardzo różni się od grupy 

drugiej. Być może Bóg pociąga ich do Siebie, przygotowując ich do zbawienia. Być może jest to 
po prostu efekt tego, że prawo Boże zapisane jest w ich sercach, a sumienie ostrzega ich o 
konsekwencjach grzechu. Istotne jest nie to dlaczego wykazują postawę posłuszeństwa Biblii, ale 
fakt, że tą postawę posłuszeństwa Biblii posiadają. 
 

Musimy pamiętać, że jeśli ktoś jest posłuszny jakimś prawom Bożym, osoba taka 

wykonuje duchowy uczynek. Jednak uczynek ten nigdy niczego nie wniesie w jej zbawienie (List 
do Efezjan 2:8-9). Zbawienie zostanie dane jedynie wybranym, a wybranie to jest wyłącznie 
sprawą Boga. Dlatego Bóg może zbawić niemowlę lub osobę psychicznie upośledzoną, która 
jednak znalazła się w miejscu, w którym usłyszała słowa Biblii. 
 

W swej tajemniczej opatrzności, Bóg daje duchowe uszy wybranym, którzy żyją pośród 

ludzi fizycznym słuchem słuchających Słowa Bożego. W Ewangelii Mateusza 13:9 czytamy: 
 
Kto ma uszy zdolne do słyszenia niechaj słucha. 
 
 

Wiemy zatem, że w kwestii Swojego tajemniczego dzieła zbawienia, Bóg mówi o 

ludziach z dwóch przeciwstawnych punktów widzenia. Z jednej strony mówi o osobach, które 
fizycznie znajdują się w zasięgu słów Ewangelii i które, jeżeli posiadają nawet najmniejszą 
zdolność rozumienia Słowa Bożego, będą próbowały zachować posłuszeństwo Biblii. W swym 
posłuszeństwie modlą się do Boga o miłosierdzie i cierpliwie czekają na Boga, mając nadzieję, że 
i one mogą zostać zbawione. W swym pragnieniu posłuszeństwa przynajmniej znajdują się w 
ś

rodowisku (słów Biblii), w którym Bóg je zbawi, jeśli będzie to jego wolą. 

background image

 55

 

 

Z drugiej strony, Bóg wielokrotnie ostrzega tych, którzy fizycznie pozostają pod 

wpływem Słowa Bożego, ale nie słuchają go z pokornym pragnieniem posłuszeństwa temu 
Słowu. Raz za razem ostrzega, że jeżeli postępowanie takie trwa niezmiennie, doprowadzi do 
wyroku, którego skutkiem jest haniebne przekleństwo, utrata dziedzictwa i śmierć, z których 
wszystkie są aspektami Bożego gniewu spadającego na nas za grzech. 
 

Nie ma czasu na pychę, obronę własnego ego ani swojej godności. Nie ma czasu na 

duchową wyniosłość czy arogancję. To czas, w którym powinniśmy uznać pełny autorytet Biblii 
nad naszym życiem i z pełną uwagą słuchać tego, co Bóg dzisiaj do nas mówi. 
 

To czas, w którym każdy powinien w pełni zdać sobie sprawę z hańby własnych 

grzechów i dojść do przekonania, że z powodu tych grzechów zasługuje na pełny wymiar Bożego 
gniewu. Jest to czas pokornego błagania Boga o Jego niezasłużone przez nas miłosierdzie. Jest to 
czas by zdać sobie sprawę z tego, iż Bóg jest miłosierny. Jego nadzwyczajne miłosierdzie jest 
daleko większe niż to, na co każdy z nas zasługuje i co może sobie wyobrazić. 
 

W Swoim wielkim i cudownym miłosierdziu Bóg zbawia dzisiaj wielki tłum ludzi. 

Dlatego to jak najbardziej możliwe, że jeśli ktokolwiek z nas pokornie błaga Boga o miłosierdzie, 
jeżeli nie jest jeszcze zbawiony, może stać się jednym z członków owego wielkiego tłumu, 
którego nikt nie może zliczyć. 
 

ZASADNICZE PYTANIE BRZMI: czy pokornie błagasz Boga o zbawienie, w pełni 

zdając sobie sprawę z tego, że wcale na nie zasługujesz, biorąc pod uwagę twoje haniebne 
nieposłuszeństwo i bunt przeciwko Bożym prawom? Pamiętaj o mieszkańcach Niniwy (Księga 
Jonasza 3:6-10). 
 
NIECH BÓG OKAŻE MIŁOSIERDZIE KAŻDEMU Z NAS!