Młody Technik
Opel Astra II
Luty 2000
Na rynku niemieckim trwa rywalizacja o względy nabywców pomiędzy Oplami i
Volkswagenami. Najbardziej widoczna dotyczy modeli segmentu C, a więc kompaktowych
pojazdów, które spełniają oczekiwania klientów na już wygodny, a jeszcze niewielki
samochód.
Takim pojazdem jest Opel Astra i Volkswagen Golf. Drugi z wymienionych oferowano już po
kolejnej modernizacji, dlatego dalej nie można było utrzymywać produkcji Astry, bez
dokonania zmian jej formy konstrukcyjnej.
Po siedmioletnim stażu Astry, którą nazwano Classic, pojawił się następca. Zatrzymał jej
imię, ale dla odróżnienia dopisano mu rzymską cyfrą II. Oznaczenie wskazuje, że nowa
Astra II powstała w wyniku modernizacji poprzedniczki. Jednak tak nie jest. Śmiało
można bowiem powiedzieć, że to nowy samochód. Pierwsze koncepcje nowej generacji
Astry powstały w 1994 r. Samochód rodził się bez pośpiechu, bo dotychczasowy
sprzedawano świetnie - pod tym względem "stary" model należał do czołówki
europejskiej w swojej klasie. Zdano sobie jednak sprawę, że nadejdzie czas, kiedy trzeba
będzie wymienić modele. Następcę popularnej Astry zademonstrowano po raz pierwszy
we frankfurckim salonie samochodowym jesienią 1997 r. Wyprzedzając rozpoczęcie
produkcji chciano zorientować się, jak nowy model zostanie przyjęty, jaka będzie o nim
opinia. Posypały się pochwały, zwłaszcza wyrażane przez przedstawicieli największego
europejskiego rynku zbytu samochodów jakim są Niemcy. Obliczono też, że w 1998 r.
Astra II znajdzie ponad 500 000 nabywców z różnych krajów. Produkcja ruszyła pełną
parą, od razu w trzech zakładach: w Bochum (Niemcy), Antwerpii (Belgia) i Ellesmere
Port (Wielka Brytania). Gdy wykonano 28000 sztuk, dnia 20 marca 1998 r. skierowano
pojazdy do sprzedaży. Miesiąc później Astrę II zaczęła wytwarzać czwarta fabryka, w
Eisenach. Potwierdził się przewidywany sukces i samochód był chętnie kupowany, a
prestiżu dodał mu tytuł wicelidera w konkursie "Car of the Year", czyli na "Samochód
Roku 1999". Tylko rewelacyjny Ford Focus pokonał nowego Opla, a ten z kolei wyprzedził
nowatorsko zaprojektowanego Peugeota 206.
Sukcesy w sprzedaży, a także we wspomnianym konkursie są zasłużone, gdyż Astra II jest
nowoczesnym i solidnie wykonanym samochodem. Ta solidność wykonania wiąże się z
technologią (metodami) produkcji i z samą konstrukcją pojazdu.
1
Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia ze zwartym pojazdem, którego
nadwozie wygląda nawet "ciężko" - ma duże powierzchnie blach. Wynika to nie tylko ze
stylizacji, ale również z mocnej, bezpiecznej konstrukcji nadwozia.
Kształt nadwozia do wyszukanych nie należy, ale jest dość oryginalny, m.in. przód jest
szerszy o 54 mm od tyłu, a rozstaw kół przednich większy o 24 mm od rozstawu kół tylnych.
Uzyskano też bardzo korzystny współczynnik doskonałości aerodynamicznej Cx=0,29.
Zdobyte doświadczenie z długoletniego stażu poprzedniej Astry wskazywało, aby nowy
model miał nadwozie o wyglądzie "ponadczasowym", które nie opatrzy się przez dłuższy czas
i będzie kojarzone z solidnością budowy i wysoką jakością. Rzeczywiście zostało ono
zaprojektowane na wiele lat produkcji i co ważne - także do wieloletniej eksploatacji u
użytkowników. Dlatego zdecydowano się na staranne zabezpieczenie antykorozyjne.
Nadwozie ma wszystkie blachy dwustronnie ocynkowane co umożliwiło udzielenie 12-letniej
gwarancji na perforację nadwozia.
Opracowanie nowej Astry było pracochłonne. Na przykład inżynierowie od aerodynamiki
spędzili ponad 900 godzin w tunelu powietrznym w Stuttgarcie, przeprowadzając
podstawowe pomiary przepływu strug powietrza na modelach w skali 1:5. Do tego trzeba
jeszcze doliczyć badania na modelach w skali 1:1. Jednak najtrudniejszym zadaniem było
opracowanie lekkiego nadwozia, jednocześnie wytrzymałego i bezpiecznego. Wynik tych
prac był imponujący. Surowe nadwozie pięciodrzwiowej wersji hatchback ma masę 230
kg, zaledwie o 15 kg więcej niż w poprzednim wydaniu Astry, a przecież jest mocniejsze i
sztywniejsze, przy tym nieco większe. Ten rezultat osiągnięto stosując obliczeniowe
techniki komputerowe oraz wprowadzając różne gatunki stali, których naliczono aż 20.
2
Najważniejsze zadanie przypadło blachom o wysokiej wytrzymałości, zastosowanym w
miejscach, gdzie podstawowego znaczenia nabiera bezpieczeństwo bierne. Elementy te
chronią jadących przed skutkami zderzeń i przewrócenia się pojazdu.
Sztywne, odporne na skręcanie nadwozie ma zminimalizowaną hałaśliwość, a więc
przyczynia się do wygody jazdy. Jeśli o wygodzie jazdy wspominam to trzeba dodać, że
Oplom zarzuca się zbyt wąskie wnętrza nadwozia. Na przykład w poprzedniej Astrze,
kierowca zmieniając biegi, potrącał obok siedzącego pasażera. W nowym samochodzie
szerokość wnętrza zwiększono o 13 mm. Jest nieco przestronniej, ale wystrój wnętrza
pozostał szary. Tapicerka ma dwa odcienie szarości, a dopasowana kolorystycznie deska
rozdzielcza nie wyróżnia się innowacyjnym kształtem. Za to wyposażenie wnętrza, zależnie
od wersji pojazdu, może być nawet bardzo bogate, włącznie z elektrycznie sterowanymi
lusterkami zewnętrznymi i elektrycznie sterowanymi szybami w drzwiach.
W wersji hatchback, z unoszonymi drzwiami umieszczonymi w ścianie tylnej, samochód jest
uniwersalny. Mamy ułatwiony dostęp do bagażnika, a jego objętość 370 dm3 można
powiększyć po złożeniu oparcia tylnego siedzenia.
Podczas jazdy odczuwamy twarde zawieszenie, które wynagradza nas dobrym "trzymaniem"
samochodu na łukach dróg. Typowe coś, za coś. Ale inaczej nie można.
Właściwości dynamiczne pojazdu zależą od zastosowanego silnika. Wybór jest duży, gdyż
mamy do dyspozycji różne wersje silników: 6 benzynowych i 2 wysokoprężne. Z
wyjątkiem dwóch silników, pozostałe wykonano w technice 4 zaworów na cylinder. Są to
nowoczesne jednostki rodziny ECOTEC, odznaczające się zmniejszonym zużyciem paliwa,
ograniczoną emisją szkodliwych związków i wysokim momentem obrotowym. Właśnie ten
moment obrotowy przydaje się podczas rozpędzania pojazdu. Na przykład Astra II z
"najmniejszym" 1,2-litrowym silnikiem rozpędza się do 100 km/h w ciągu 16 s, a z
silnikiem 1,6-litrowym w ciągu 11,5 s.
Zdzisław Podbielski
fot. autor, rys. Opel
3