Witamy w Moonforge.prv.pl wędrowcze

BODY {
FONT-WEIGHT: bold; COLOR: #cccccc; FONT-FAMILY: Century Gothic
}
TD {
FONT-WEIGHT: bold; COLOR: #cccccc; FONT-FAMILY: Century Gothic
}
TH {
FONT-WEIGHT: bold; COLOR: #cccccc; FONT-FAMILY: Century Gothic
}
BODY {
BACKGROUND-COLOR: #000000
}
A:link {
COLOR: #cccccc
}
A:visited {
COLOR: #cccccc
}
A:hover {
COLOR: #cccccc
}
A:active {
COLOR: #cccccc
}





































Rekawice
klepsydrowe






Korzystamy z jednego z
dostępnych na sieci wzorów






Na rogu kowalskim
kształtujemy blaszkę nadając jej formę ściętego stożka oraz
lekko spłaszczając ją na lini kciuk-mały palec. 
 






Teraz zaznaczamy miejsca
gdzie nałożymy kryzy by imitować kształt ludzkiej
dłoni.






I też tak
robimy






Na naszym specjalnie
dostosowanym przecinaku wyostrzamy kryzy i w razie potrzeby
je prostujemy












Teraz na pieńku na na dębowej
szczapie wyoblamy miejsca między kryzami by uzyskać
wybrzuszenia odpowiadające kształtom naszych
kości.






Tak niestety nasz projekt
będzie wymagać spawania i to na średnio zaawansowanym
poziomie. Punktowo spawamy mankiet oraz blaszkę kryjącą dłoń
, dopiero jak mamy oba elementy trzymające kształt,
dopełniamy spawy na zewnątrz i wewnątrz. Jedna mała uwaga.
Spaw wewnątrz ma być tym trzymającym a na zewnątrz ma tak
naprawdę być tylko
wypełnieniem.  






Tak rękawica wygląda po
spawaniu. Środek był spawany klasycznymi elektrodami w
osłonie rutylowej, z zewnątrz spoina byłą nałożona
migomatem. 






By uniknąć zdziwienia w
dalszych etapach pokazówki, informuje iż powycinałem na
życzenia kumpla blachę przy
nadgarstku.









Szlifujemy rękawice tak by
jak najbardziej zamaskować miejsce
spawu






Teraz z cienkiej blachy ( 0d
0,8mm do 1,2mm) należy powycinać prostokąciki na 4 cm długie
i na 18mm-20mm szerokie.






Nawiercamy wiertłem 4mm dwa
otworki oddalone o minimum 3mm od krawędzi
blachy.






Teraz specjalnym przecinakiem
o stępionych krawędziach będziemy wybijać
knykcie












Tak to wygląda. Teraz
trzeba wygiąć ją nadając łukowaty
kształt.






By raz jeszcze uniknąć
zaskoczenia, informuję iż zamiast blachy do wybijania knykci
użyłem miedzianej blachy o grubości 1,3mm. Boli mnie to
trochę ale kumpel stwierdził że szansa ze ktoś go walnie
dokładnie w knykcia jest mała. Zobaczymy Wyder, zobaczymy
:)






Trasujemy 3 mm od krawędzi linie na których będziemy
wiercić otworki






Teraz kładziemy blaszkę w zagłębieniu wyrzeźbionym w
pieńku, kładziemy na to stalowy pręt i naiwianimy w niego
jak głupi. 






Łączymy wszystko śrubkami i obcinamy nadmiar
blachy.






Krok po kroku i powstaje nam palec.






Powtarzając w kółko tą sekwencje dostaniemy 5
palców.









Teraz trzeba wszystko wyszlifować, wypolerować, zanitować
i
gotowe.