Suliga Jan Witold Tarot Karty, ktore wroza

background image

1







Jan Witold Suliga

TAROT

Karty, Które Wróżą

















Wydawnictwo Łódzkie


TAROT

Spośród różnych systemów wróżbiarskich spotykanych w Europie

najczęściej mamy do czynienia z astrologia, chiromancją, a także z karto-

background image

2

mancją, czyli wróżeniem za pomocą kart. W przeciwieństwie jednak do dwóch
pierwszych systemów, tajniki kartomancji są mało znane, aczkolwiek sama
sztuka wróżbiarska należy do bardzo popularnych. W zwulgaryzowanej for-
mie uprawiają ją Cyganki, profesjonalne i nieprofesjonalne wróżki używające
zwykłych kart do gry. Mało, kto zdaje sobie sprawę, iż system ten jest zaled-
wie cieniem innego systemu, a mianowicie niezwykle ciekawej i mającej kil-
kusetletnią tradycję tarotowej kartomancji.

Stykamy się z kartami niemal codziennie, ale tak naprawdę niewielu z

nas zna ich genezę, symbolikę i treści zakodowane w wyobrażeniach trefli,
kierów, pików i kar. Kto z nas wie, czemu mówi się czasami „stawiać kabałę"
— zamiast,,wróżyć"? Dlaczego wróżkę nazywamy „kabalarką"? Nasza wiedza o
kartach jest odwrotnie proporcjonalna do ich powszechności i w gruncie rze-
czy nie wiemy o nich nic poza tym, że istnieją spełniając najrozmaitsze funk-
cje, w tym również wróżbiarskie. Równie niewielu ludzi w Polsce orientuje się,
iż, od co najmniej pięciuset lat, obok wspomnianych tu kart, istnieją w Euro-
pie karty, Tarota, tworzące system wróżbiarski i będące symbolicznym, ob-
razkowym zapisem wiedzy tajemnej.

Talia Tarota składa się z 78 kart i podzielona jest na dwie zasadnicze

części, zwane „arkanami" od łacińskiego słowa arcanum — wtajemniczenie.
Część pierwsza to Major Arkana (Wielkie Wtajemniczenie). Zawiera ona 22
karty (atuty) oznaczone numerami od 0 do 21, przy czym do XVI wieku przy-
jęło się numerować je cyframi starorzymskimi, gdzie zamiast IV występuje
IIII, zamiast IX—VIIII, analogicznie w wypadku czternastki (XIIII) l dziewięt-
nastki (XVIIII). Major Arkana otwiera karta Głupiec (numer 0), a kończy karta
Świat (numer XXI). Pozostałe karty przedstawiają sobą całą gamę symboli i
postaci. Pod obrazkami widnieją napisy — tytuły kart. W XVI wieku przewa-
żały nazwy włoskie, później francuskie i angielskie (patrz tabela l).

Część druga — Minor Arkana (Małe Wtajemniczenie) — to 56 kart

podzielonych na cztery kolory. W tradycyjnym Tarocie kolory te są sym-
bolizowane przez wyobrażenia buław, kielichów, —oczy i denarów (monet), od
których wywodzą się odpowiednio: trefle, kiery, piki i kara. Na każdy kolor
składają się: dziesięć blotek oznaczonych rzymskimi cyframi od asa (numer I)
do dziesiątki (numer X) oraz cztery karty Figuralne — król, królowa, rycerz i
giermek. Najprawdopodobniej na przełomie wieków XVIII i XIX z Minor Arka-
nów wyłoniły się współczesne karty do gry i ukształtowała się odrębna talia,
w której wyobrażam rycerza i giermka zastąpiła postać waleta.

Tarot narodził się między wiekami XIII i XIV. Jego pochodzenie nie

jest do końca wyjaśnione. Zdaniem Samuela Wellera Singera, dziewięt-
nastowiecznego okultysty, sztuka gry w karty przywędrowała do Europy wraz
z Saracenami, o czym świadczy najstarsza nazwa kart do gry — naipu lub
nahipu, zbliżona do arabskiego słowa nahi, napa i nabaa — prorok, wieszcz.
Inni badacze szukają korzeni Tarota w Indiach przypuszczając, że dotarł on
do naszego kręgu kulturowego dzięki Cyganom, którzy opuściwszy w X wieku

background image

3

Subkontynent Indyjski przywędrowali przez Iran, Mezopotamię i Egipt do
krajów basenu Morza Śródziemnego, w czasie, kiedy w Italii księża i mnisi z
rosnącym przerażeniem przyglądali się nowej grze hazardowej — grze w kar-
ty.

W XV wieku karty te otrzymały we Włoszech nazwę tarocchi. Istnieją

dowody na to, że już wówczas wróżono tymi kartami, a także, jak wspominał
włoski poeta i satyryk Piętro Aretiono, używano ich do celów magicznych.
Zapewne z tego powodu władze kościelne dość szybko doszły do wniosku, że
tylko Szatan mógł coś podobnego wymyślić, i nazwały karty tarocchi Biblią
Szatana. W ten sposób piętnaste- i szesnastowieczni wróżbici znaleźli się w
godnym towarzystwie heretyków, kacerzy, alchemików i czarownic, na wła-
snej skórze doświadczając sprawiedliwości Świętego Oficjum.

Z biegiem lat stosy przygasły, zaś inny diabelski wynalazek — druk

— sprawił, że karty do gry rozpowszechniły się we wszystkich państwach Eu-
ropy. W tym czasie uformowała się ikonografia Tarota (dla kart tych przyjęła
się francuska nazwa tarot) rozpropagowana przez drukowane w Marsylii, a
potem w innych miastach Francji oraz w Hiszpanii i Szwajcarii talie kart,
zwane,,tarotem marsylskim".

Na rozwój ówczesnej ikonografii Tarota miały głównie wpływ ezoteryki

alchemiczna i hermetyczna oparte na systemach filozoficznych Theo-
phrastusa Paracelsusa (1493—1541) i Jakuba Boehmego (1575—1624), jak
również ezoteryczna praktyka tajnego stowarzyszenia różokrzyżowców, ope-
rująca alchemiczno-astrologiczną doktryną powiązaną z żydowską i chrześci-
jańską kabałą oraz mistycznymi interpretacjami legend arturiańskich traktu-
jących o dziejach rycerzy Okrągłego Stołu i o poszukiwaniu świętego Graala.

W Major Arkanach znajdujemy, więc typowe dla szesnastowiecznej

alchemii wyobrażenia przedstawiające transmutację metali i ukazujące po-
szczególne etapy alchemicznego operatio (działania) zmierzające do wyprodu-
kowania kamienia filozoficznego. Takie karty jak Kochankowie, Demon,
Słońce, Moc i wiele innych przypominają ryciny z alchemicznych traktatów
Rosarium Philosophorum czy Theatrum Chemicum Britanicum, opisujących
językiem symboli proces powstawania kamienia filozoficznego i wszystkie fa-
zy duchowej oraz materialnej alchemii. Na niektórych kartach z tamtych cza-
sów zachowały się magiczne formuły i anagramy, których rozumienie przy-
sparza nam nieco kłopotu.

W XVIII wieku Tarotem zainteresowali się wolnomularze i masoni,

będący pod silnym wpływem rozwijającej się judeochrześcijańskiej kabały.

Kabała była religijno-filozoficznym systemem żydowskim, który na-

rodził się w III w. n.e. w Palestynie, swój rozkwit osiągnął w wieku XIII w
Hiszpanii, by po sławetnym wygnaniu Żydów z Półwyspu Iberyjskiego po-
nownie narodzić się m. in. w Polsce w ramach millenarystycznego, mistycy-
zującego ruchu Chasydów. Kabaliści zdecydowanie odrzucali fabularną stro-
Biblii. Zwoje Tory spisane były w alfabecie hebrajskim, każdej literze od-

background image

4

powiadała określona cyfra. Należało przeniknąć przez literacką warstwę
Księgi i zagłębić się w jej wewnętrzne treści. Istotną rolę w tym systemie od-
grywały mitologa, numerologia, magia, symbolika liter, zawarte w świętych
księgach kabałySefer ba-Zohar (Księga Blasku) i Sefer Jetzirah (Księga
Stworzenia)

Podobnie jak starożytna gnoza, kabała ujmowała istotę Boga w

dwóch aspektach: Boga samego w sobie, o którym nic nie można powiedzieć,
i Boga w akcie stworzenia kosmosu, emanującego z siebie byty, eony, zwane
Sefirotami. Każdy z Sefirotów reprezentuje jakiś aspekt Boga, razem zaś two-
rzą Drzewo Życia złożone z l0 Sefirotów połączonych 22,,mistycznymi ścież-
kami" — rodzajami kanałów czy też dróg wpływów jednego Sefirotu na drugi.
Ścieżki te oznaczano na diagramach wyobrażających Drzewo 22 literami al-
fabetu hebrajskiego.

Idea ta znalazła swoje odbicie w renesansowej filozofii hermetycznej

kontrami różokrzyżowców. Później przejęły je loże masońskie i osiemnasto-
wieczni różokrzyżowcy, do których należał m. in. Johann Wolfgang Goethe
(1749—1832).

Ważnego przełomu w ezoterycznej i kabalistycznej interpretacji Ta-

rota dokonał francuski pisarz Court de Geblin żyjący u schyłku XVIII wieku
w Paryżu. W swojej książce Świat prymitywny głosił, iż studia nad kabałą i
księgami starożytnego Egiptu doprowadziły go do przekonania, że Major Ar-
kana wzorowane są na egipskich symbolach magicznych i obrazują herme-
tyczną wiedzę kapłanów, gnostyków, alchemików i kabalistów, zapisaną
pierwotnie w Księdze Thotha.

Po śmierci Geblina koncepcję tę rozbudował jego uczeń, perukarz Al-

liette, który przybrawszy imię Etteilli zasłynął jako jeden z największych
wróżbitów. Obok,,tarota marsylskiego" pojawił się Tarot sygnowany jego
imieniem, a potem liczne odmiany Tarota czerpiące wzory z ikonografii egip-
skiej. Wizerunek Papieża został zastąpiony przez postać Wielkiego Hierofan-
ta, Cesarzowa przekształciła się w boginię Kyble, Papieżyca — w boginię Izis
itd.

W wiekach XIX i XX śladami Etteilli podążyli okultyści z Elphiasem

Levim, Oswaldem Wirthem, Papusem, Mac Gregory Mathersem, Arturem
Edwardem Waitem na czele. Oni to utworzyli odwołujące się do tradycji daw-
nych różokrzyżowców związki i zakony — Hermetyczny Zakon Złotego Świtu,
Zakon Budowniczych Adytum, Kościół Światła, Stowarzyszenie Filozoficzne,
Starożytny i Mistyczny Zakon Rosae Crucis, w których symbolika Tarota
pełniła i do dziś pełni niebagatelną rolę.

Tarot przestał ostatecznie służyć do gry. Zastąpił go z powodzeniem

tarok — talia kart mylona często z Tarotem, zbliżona doń strukturalnie i
używająca podobnej symboliki kolorów. Być może właśnie z taroka wyewolu-
owały współczesne talie kart brydżowych czy pokerowych, składające się z 52
kart oraz 2 lub 4 dżokerów. Sam Tarot wzbogacił się tymczasem o nowe ele-

background image

5

menty: astrologiczne znaki, ezoteryczne symbole różnych kultur, litery alfa-
betu hebrajskiego. Medytacje nad kabalistycznym Drzewem Życia sprawiły,
że tarociści powiązali litery hebrajskiego alfabetu i 22 mistyczne ścieżki
Drzewa z 22 kartami Major Arkanów uznając, że karty te symbolizują relacje
zachodzące między Sefirotami. Wraz z rozwojem mistycznej i humanistycznej
astrologii Tarot przekształcił się w system wiedzy tajemnej, w której, według
Mac Gregora Mathersa, skrywa się „absolutna, hierograficzna nauka oparta
na alfabecie, w którym wszyscy bogowie są literami, litery — ideami, idee —
numerami, numery — symbolami doskonałymi".

W XX wieku Biblia Szatana, przedmiot ataków szesnastowiecznych

inkwizytorów, ostatecznie odsłoniła swoje oblicze. Okazała się ona skarbnicą
wiedzy ludzkiej przekazywanej z pokolenia na pokolenie i wciąż odkrywanej
na nowo. Wielu pisarzy, jak Jan Potocki, Thomas S. Eliot, Edgar Allan Poe
pozostawało pod wpływem mistycznych znaczeń Tarota i poświęcało mu ob-
szerne fragmenty swoich dzieł. Karty Tarota malowali wielcy artyści — Sa-
lvadore Dali, Jean Berthole. Używali go do celów medytacyjnych indyjscy jo-
gini i guru, np. Radżnisz Sai Baba i jego następcy. Tarot doczekał się na-
ukowej analizy badaczy preferujących jungowską koncepcję psychoanalizy.
Zapełnił skarbce kolekcjonerów sztuki. I nie myśmy go znaleźli. To On nas
znalazł."

Założycielka Stowarzyszenia Wewnętrznego Światła, współpracu-

jącego z Hermetycznym Zakonem Złotego Świtu, Dion Fortunę (1891— 1946)
stwierdziła kiedyś:,, Drzewo Życia, astrologia i Tarot to nie trzy mistyczne
systemy, lecz trzy aspekty jednego i tego samego systemu i każdy z osobna
jest niezrozumiały. Tylko wtedy, gdy studiujemy astrologię, biorąc za pod-
stawę Drzewo, otrzymujemy całościowy system filozoficzny. To samo dotyczy
systemu przepowiedni Tarota i samego Tarota z jego czytelnymi interpreta-
cjami, dającymi klucz do Drzewa w powiązaniu z ludzkim życiem".

Każdy tarocista tworzył własne wyobrażenia o Tarocie. W XVI wieku

dostrzegano w nim narzędzie Szatana. Etteilla i Court de Geblin dopatrzyli
się w nim związków z ezoteryką staroegipską. Ich zdaniem, słowo tarot, któ-
rego etymologia była nieznana już w XV wieku, pochodzi od egipskiego słowa
tar — droga, ścieżka, oraz od słowa ro, ros, rog — król, królewski. Tarot, we-
dług nich, to,,królewska droga" prowadząca do zrozumienia tajemnic świata i
do przepowiadania przyszłości. W 1929 roku Nancy Fuliwood doszła do
wniosku, że owa „królewska droga" składa się z siedmiu ścieżek, wiodących
nas do siedmiu domów: „domu Ducha Świata", „domu Serca Świata", „domu
Materialnego Zdrowia", „domu Mocy Inspiracji", „domu Mocy Uniwersalnej
Miłości", „domu Mocy Nadziei", „domu Słowa".

Podziały te, a było ich wiele, uwzględniają przede wszystkim ezo-

teryczną, mistyczną stronę Biblii Szatana. Tymczasem Tarot to nie tylko za-
pis hermetycznej wiedzy, me tylko „demoniczna biblia". Tarot łączy w sobie
szereg elementów i funkcji: daje impuls do mistycznych przeżyć i doświad-

background image

6

czeń, odkrywa przed Adeptem kartomanckiej sztuki tajniki wiedzy o prawi-
dłowościach rządzących kosmosem, umożliwia odszukanie drogi i metody
kierowania wewnętrznym rozwojem, służy też celom wróżbiarskim, a niegdyś
— o tym nie wolno zapominać — grywano nim na pieniądze w tawernach i
szynkach. W Tarocie przeplatają się wszystkie bez wyjątku sfery naszego ży-
cia- Tarot ma wiele twarzy. Tę świętą, mistyczną, przysłoniętą symbolami i
alegoriami. I tę zwyczajną, trywialną, która jawi się w postaci prostackiej kar-
tomancji w stylu „łysy brunet wieczorową porą". Dla Adepta, który pozna ta-
jemnice Tarota, obie te twarze przestano być sprzeczne. Ujrzy, iż uzupełniają
się w myśl starej, hermetycznej zasady zapisanej w Szmaragdowej Tablicy,
zgodnie, z którą, wszelkim zjawiskom „na górze" odpowiadają analogiczne
zjawiska,,na dole", bo rządzi nimi ta sama zasada. Życie jest jedno, Tarot
także jest jeden, niepodzielny i wielowarstwowy zarazem. I dlatego może do-
starczyć każdemu różnorodnych wrażeń i przyjemności, bez przymusu wni-
kania we wszystkie swoje sekrety. Jest niczym książka, którą czytamy kon-
centrując się na fabularnej treści, szukając podtekstów lub rozplątując zawi-
łości ukrytej struktury. Sposób czytania zależy jedynie od nas, od nikogo in-
nego.

Bo czym właściwie jest TAROT? Słowo, tarot nie znaczy nic i, jak na-

pisał w 1526 roku Franciszek Borni, „jest ono słowem głupim, niemądrym,
prostym, oszukańczym w swej prostocie i fascynującym, gdyż wytrysnęły zeń
wszystkie słowa"". Kiedy odczytamy słowo TAROT wspak, otrzymamy słowo
TORA (ostatniego T w słowie TAROT nie czytamy), a TORA to nic innego jak
żydowskie Prawo, Pięcioksiąg i cała Biblia, przedmiot subtelnych rozważań
kabalistów. Ze słowa TAROT daje się jeszcze wyodrębnić kilka innych słów:
TROA — brama (w języku hebrajskim), ROTA — koło (w języku łacińskim),
ORAT — mówić (od łacińskiego orano — mowa, mówienie), ATOR — skrót
imienia egipskiej bogini zmarłych, Hathor. Ułożone razem słowa te tworzą
magiczny anagram:

T A R O

A T O R

R O T A

O R A T

Anagram ten doskonale odzwierciedla istotę Tarota, wszystkie jego

mitologiczne, symboliczne, medytacyjne, psychologiczne i wróżbiarskie
aspekty, a jednocześnie wytycza fazy nauki i wtajemniczeń, przez które wi-
nien przebrnąć Adept, chcąc zgłębić sekret tarciowej kartomancji. Podążmy
więc w ślad za nim drogą wytyczona przez tajemnicze karty.

background image

7

Przed Adeptem leży nowa talia kart Tarota, na wierzchu Major Arka-

na, a pod spodem Minor Arkana. Pochylony nad kartami Adept nie wie o
nich nic, nic dla niego nie znaczą, tak jak nic nie znaczy słowo TAROT. Sym-
bolizuje ono niewiedzę, pusty umysł, nicość. Jeżeli zaciekawiony tym faktem
Adept odwróci pierwszą kartę Wielkich Wtajemniczeń, ujrzy postać Głupca
oznaczonego cyfrą 0. Zobaczy początek, stan kosmosu przed jego stworze-
niem. Stan ów dwunastowieczny kabalista Rabbi ben Jose porównywał do
punktu geometrycznego, do jakiego skurczył się Bóg w akcie cimcum (wstę-
powania w siebie), ażeby w ten sposób dać miejsce rozprzestrzeniającemu się
w linii prostej światu.

Pchnięta dłonią talia kart układa się w taką linię. Przed oczyma mi-

gają kolorowe wizerunki: Cesarzowa obok Cesarza, Demon, tuż za nim ugo-
dzona świetlistą strzałą Wieża Boga, dalej wyobrażenia Buław, Kielichów,
Mieczy i Denarów. TAROT przeistacza się w TORĘ, będącą obrazkowym zapi-
sem wiedzy o świecie i zarazem samym światem. Tworząc kosmos, Bóg przy-
dawał każdej rzeczy nazwę. Nazwy i rzeczy są tym samym, ponieważ świat
kształtuje Słowo — Logos przeradzający się w kolorowe znaki, symbole, litery
i alegorie.

Stwórcę w jego dziele zastąpił Pierwszy Człowiek — Adam. A oto i

Adam — Mag, oznaczony cyfrą I, Adept wędrujący po labiryncie znaczeń tar-
ciowego świata. Najpierw odkrywa zewnętrzny kształt kosmosu i, zgodnie z
instrukcją, obramowuje Major Arkana Mniejszymi Wtajemniczeniami. Znu-
żony dociera do Major Arkanów, które wyrastają przed nim na podobieństwo
kabalistycznego Drzewa Żyda. To, co wewnętrzne, uzupełnia zewnętrzne.

Ale dlaczego Mag-Adept musi tułać się po labiryncie, nie widząc w

tym ani celu, ani sensu? Nagle talia kart przekształca się w dwa koła. Mniej-
sze — Major Arkana — usytuowane jest wewnątrz większego — Minor Arka-
na. Przed Magiem-Adeptem rozwiera się brama, TROA, którą możemy po-
równać do zasłony oddzielającej Arkę Przymierza od świętego pomieszczenia
w Świątyni Salomona. Na tle zasłony, między dwiema kolumnami, siedzi roz-
parta na tronie Papieżyca. To ona wprowadza Adepta na „królewską drogę"
wiodącą wprost do celu, jakim jest poznanie mistycznej i psychologicznej
warstwy obu Wtajemniczeń. Ścieżka zatacza koło, jej początek i kraniec sty-
kają się w tym samym punkcie narodzin i śmierci, stworzenia i kresu świata,
który zlokalizowany jest w łonie Papieżycy, na progu Bramy, tam skąd ko-
rzenie Drzewa Życia czerpią ożywcze soki.

Bogatszy o nowe doświadczenia Adept postanawia przyjrzeć się świa-

tu kart nieco dokładniej. Pragnie, by przemówiły. Słowo ORAT wyraża wró-
żebną interpretację Tarota, w której trakcie ezoteryczna wiedza sprowadzona
będzie do faktów bliskich codziennemu życiu. Początkowo wszystko wydaje
się proste. Trzeba nauczyć się na pamięć wróżbiarskich znaczeń kart. Jest

background image

8

ich wiele, coraz więcej. Labirynt mrocznicie, Adept rozpala latarnię i niczym
Eremita kroczy rozświetlając ciemności. Lecz karty wciąż nie chcą „mówić".
Zamiast nich przemawia Adept, raz po raz zerkając do spisu wróżebnych
znaczeń. Niecierpliwi się. Złości. Odczuwa zamęt w głowie. Zapomina, że
ORAT to dopiero abecadło wróżbiarstwa. Prawdziwa sztuka polega na płyn-
nym czytaniu i pisaniu, nie na powolnym, śmiesznym sylabizowaniu pierw-
szych czytanek.

Zęby karty naprawdę coś „powiedziały", Adept musi nauczyć się spo-

sobów wróżenia. ROTA — Koło Fortuny opatrzone numerem X — od XVI wie-
ku uznawane było za symbol wieszczbiarskich praktyk i przedstawiało atry-
buty Czasu, kapryśnej Fortuny igrającej losami ludzi, płatającej im figle i
przynoszącej niespodziewane zmiany losu. Adept tasuje karty. Ostrożnie
układa je w Celtycki Krzyż albo w Trzy Rzędy Imienia, niepomny, iż wróżenie
wiąże się x wielką odpowiedzialnością.

Dostrzega w nim doskonałą zabawę. Cóż, skoro nieustannie napoty-

ka trudności. Karty „milczą”,,,mówią" półsłówkami, stroją sobie figle z Adep-
ta. Sama znajomość znaczeń i systemów nie wystarcza. Eremita winien
przemienić się w Wisielca, który jest przeciwieństwem rozpędzonego, trudne-
go do opanowania Koła Fortuny. Wtedy dopiero karty „przemówią" dzięki
specjalnym technikom medytacyjnym, wizualizacyjnym i towarzyszącym im
zakazom i nakazom magicznym.

Każdy, kto uczył się sztuki kartomancji, wie, że nadchodzi taki mo-

ment, gdy wlepiając wzrok w układy kart, odnosi się wrażenie, iż,,mówią" one
znacznie więcej, niż jesteśmy zdolni odczytać. Rozłożone w Celtycki Krzyż
karty tworzą określony układ, a mimo to Adept jąka się, używa symboliczne-
go, obrazowego języka. W końcu, zmęczony, zauważa emanującą z kart pust-
kę.

Ostatni etap nauki wróżenia Tarotem jest niestety najtrudniejszy i

nie darmo opiekuje się nim bogini Hathor — ATOR, symbolizuje go zaś karta
Sąd Ostateczny oznaczona numerem XX. Hathor czczono w Egipcie pod po-
stacią krowy bądź kobiety z krowimi rogami i choć była boginią zmarłych,
lud celebrował jej święta przy akompaniamencie radosnych śpiewów, bo
uchodziła również za boginię miłości i tańca. Jako żona boga Horusa perso-
nifikowała oko słoneczne. ATOR uosabia w Tarocie jedność przeciwstawnych
sił — intuicyjnego oglądu rzeczy oraz twórczej mocy słowa i poznania. Jest
Słowem, darem. Tego nie można się nauczyć. To przychodzi samo w chwili
najwyższego napięcia umysłowego, nie wiadomo kiedy i skąd. ATOR, czytane
w przeciwnym kierunku, tworzy ROTĘ. ROTA i ATOR są jednym, a na karcie
prezentującej Koło Fortuny boginię tę wyobraża królujący w górze Demon —
władca Czasu i wiecznej Zmiany.

W XX wieku pojawiły się w Europie Zachodniej i w Ameryce naj-

rozmaitsze i najdziwniejsze odmiany Tarota: Tarot Hermetyczny, Tarot Ezote-
ryczny, Tarot Mitologiczny, Tarot Ery Wodnika, Tarot Wiedźm, Tarot Ludzi

background image

9

Kotów itp/' Dotychczas nie mieliśmy polskiej odmiany Tarota. Co prawda
znane są talie tych kart, rysowane przez polskich artystów i okultystów, jed-
nakże miały one ograniczony zasięg. Aby umożliwić czytelnikowi zabawę z
Tarotem, dołączyliśmy do książki plansze z kolorowymi kartami Major i Mi-
nor Arkanów. Należy je wyciąć i stosować do celów wróżbiarskich.

Kiedy zaproponowano mi napisanie tej książki, stanąłem wobec dy-

lematu, jaki rodzaj Tarota wybrać, jak go przekształcić, by stał się „poi-,
skim" Tarotem. Nie twierdzę, że moje opracowanie nowej wersji Tarota jest
najlepsze, ale odpowiada ono moim odczuciom, doświadczeniu i wiedzy, jakie
pozyskałem na drodze studiów i praktyki. Ikonograficznie Tarot ów wzoruje
się na „Tarocie marsylijskim" (XVI—XVII wiek), na kartach Tarota namalo-
wanych przez piętnastowiecznego artystę, włoskiego Bonifacia, Bembo, który
ofiarował je członkom książęcego rodu Yiscontich i Sforzów, a także (w wy-
padku Major Arkanów i w pewnym sensie Minor Arkanów) na tzw. Rider Ta-
rocie, czyli Tarocie Artura Edwarda Waite'a, wykonanym w 1910 roku przez
współpracującą ze słynnym okultystą artystkę Pamelę Colman Smith.

TORA

SYMBOLIKA TAROTA

OGRÓD

Jakub Boehme rozpoczyna, swój traktat Aurora przypowieścią, w któ-

rej przyrównuje świat do ogrodu obwiedzionego murem widzialnych kształ-
tów. Pośrodku ogrodu wyrasta z żyznej gleby strzelając gałęziami w niebo
Drzewo Życia. Wędrowiec pragnący poznać, czym jest świat, dotyka dłonią
muru, odnajduje bramę i wodząc palcami po szorstkich, kanciastych i twar-
dych cegłach wału, okrąża ogród, aż natknie się na ścieżkę wiodącą ku
Drzewu. Wspina się po niej, a osiągnąwszy szczyt zamiera zdumiony, bo oka-
zuje się, że gałęzie są korzeniami Drzewa, a korzenie — gałęziami i nie ma
między nimi żadnej różnicy prócz słów, znaków i symboli, jakimi je opisano.

Ewolucja kosmosu zaczęła się od Drzewa, z niego narodził się ogród,

brama i mur; trasa wędrówki podróżnika musi wieść w przeciwnym kie-
runku. Jednakże wędrowiec, Adept kartomanckiej sztuki, może poprzedzić
swoją wyprawę symbolicznym odtworzeniem procesu stwarzania świata. Uło-
ży, więc karty Major Arkanów w piramidę. Na jej szczycie znajdzie się Głu-
piec. Nieco niżej Mag i Papieżyca. A jeszcze niżej — Cesarzowa, Cesarz i Pa-

background image

10

pież. Na końcu pozostanie mu w dłoni jedna karta — Świat. Korzeń Drzewa
(patrz schemat l).

Teraz wędrowiec winien okolić Drzewo murem. Mur ma kształt czwo-

rokąta — czwórka i kwadrat zawsze symbolizowały kosmos, cztery strony
świata. Rozpocznie od Buław, potem Kielichów, Mieczy, zamknie zaś ogród
Denarami.

Jeżeli to uczyni, stanie się Magiem — tym, który przemawia słowami

Szmaragdowej Tablicy.

,,Ponieważ to, co na dole, jest takie samo jak to, co na górze, i po-

nieważ to, co na górze, jest takie samo jak to, co na dole — dzieje się tak dla
przygotowania i osiągnięcia rzeczy Jedynej.

I jak wszystkie rzeczy powstały z Jednego i z medytacji Jednego, tak

wszystkie rzeczy zrodziły się z tej Jednej rzeczy przez przystosowanie. Ojcem
tej rzeczy jest Słońce. Matką tej rzeczy jest Księżyc. Ją też Wiatr przenosił w
swoim łonie. Jej karmicielką jest Ziemia. Ta Jedna rzecz, bowiem jest Ojcem
doskonałości w świecie. Jej moc jest niewyczerpana, gdy przerodzi się w Zie-
mię.

Oddzielisz Ziemię od Ognia, ciężkie od ulotnego, ostrożnie i z wielką

starannością. Ta Jedna rzecz wstępuje wówczas z Ziemi do nieba i znów
zstępuje na Ziemię, krążąc wśród wysokości i niskości. W ten sposób osią-
gniesz sławę. Opuści cię wszelka ciemność niewiedzy. Albowiem ta Jedna
rzecz jest siłą siły, pokona to, co ulotne, wniknie do wnętrza ciężkiego ciała.
Tak został stworzony Kosmos. Taka jest metoda działania, z niej wywodzą się
wszelkie cudowne przemiany.

Dlatego nazwano mnie Trzykrotnie Wielkim Hermesem (Hermesem

Trismegistosem), gdyż władam trzema częściami wiedzy świata. Oto powie-
dziano o operacji dokonanej przez Słońce”.

Mag, druga karta Wielkich Wtajemniczeń oznaczona cyfrą I, jest

Adeptem alchemicznej i kartomanckiej sztuki, badaczem, Hermesem Trisme-
gistosem, ową, Jedną rzeczą" Szmaragdowej Tablicy, poprzez którą Bóg stwo-
rzył świat. Uniesiona w dłoni pałeczka (symbol falliczny) reprezentuje moc
ognia (Słońca), czyli energię, „siłę siły", swobodnie przenikającą przez
wszystkie sfery materialnego i duchowego kosmosu. Trzymana poniżej mone-
ta wyobraża żywioł Ziemi — żeński aspekt kosmosu — i jest symbolem łona.
Świat — talia kart — powstaje na naszych oczach z żaru spływającego z cza-
rodziejskiej pałeczki na Ziemię, z Ziemi na leżące na stole przedmioty —
miecz, kielich, buławę i denary — atrybuty kolorów Minor Arkanów. Symbo-
lizują one cztery żywioły, z jakich składa się wszechświat: Buława — żywioł
Ognia ·, Miecz — żywioł Powietrza, Kielich — żywioł Wody . Denary — ży-
wioł Ziemi , Stół, na którym spoczywają, ma kształt czworokątny, co zna-
czy, że żywioły te obramowane są granicami, murem i splecione w jedno two-
rząc Pierwotną Materię. Symbolikę tę „dopowiada" bezkształtna masa błota
lub piasku, zwalona obok tych przedmiotów, przywodząca na myśl Chaos.

background image

11

Podobnie jak w alchemicznej teorii o czterech żywiołach, żywioły Ta-

rota charakteryzują się sobie właściwą naturą. I tak natura Ognia (asa Bu-
ław) jest sucha, gorąca; natura Powietrza (asa Mieczy) — wilgotna i ciepła;
natura Wody (asa Kielichów) — wilgotna i zimna; natura Ziemi (asa Denarów)
— zimna i sucha. Ulotność tych dwóch pierwszych natur sytuuje owe żywioły
w górze", ociężałość dwóch dalszych umieszcza je „na dole", przy czym
Ogień i Powietrze mają aspekt męski, aktywny, Woda i Ziemia — aspekt żeń-
ski, bierny.

Właściwości te podkreślają wizerunki widniejące na kartach asów. W

wypadku asa Buław i asa Mieczy jest to dłoń dzierżąca symbole tych żywio-
łów i wynurzająca się z ognistego koła życiodajnej energii. Jest to dłoń Boga
lub anioła. Kielich i Denar natomiast tkwią osadzone w zamkniętej prze-
strzeni. As Kielichów przypomina wyglądem warowny gród, różany krzyż i
hostię — symbol zmartwychwstania, ofiary Zbawiciela oraz niebiańskiego
Jerusalem, w którym zamieszkają ludzie bezgrzeszni i sprawiedliwi. Denar z
kolei reprezentuje krąg Ziemi, czyli doskonały kształt Kosmosu. Z wnętrza
koła wyrasta róża promieniująca złotym blaskiem (rosa mystica), w jej cen-
trum znajduje się znak pentagramu, oznaczający w alchemicznej i kabali-
stycznej ikonografii jednię materialnych elementów, potencjalną moc naro-
dzin nowego życia i pięć zmysłów, którymi ogarniamy wszechświat.

Asy personifikują czyste właściwości żywiołów i rządzą podległymi im

kolorami — różnymi aspektami energii charakterystycznej dla danego żywio-
łu. Kolon' Tarota formują cegły, z których został zbudowany mur okalający
ogród. Cegły te mają cztery tradycyjne kolory: żywiołowi Ziemi odpowiada
kolor żółty. Ogniowi — zielony, Wodzie — czerwony, Powietrzu — niebieski.

Adept-wędrowiec dotyka muru, dostrzegając nagle, iż z jego cegieł

wzniesiono olbrzymią budowlę — labirynt rozciągający się w przestrzeni i
czasie. Nieoczekiwanie natrafia na niewielką furtkę — asa Buław. Jest wio-
sna, świat budzi się do życia. Wędrowiec wślizguje się do środka labiryntu i
idzie długim, krętym korytarzem mijając po drodze dwójkę Buław, trójkę Bu-
ław, czwórkę Buław i tak dalej, aż dociera do nowego koloru i nowej furtki —
asa Kielichów. Wyruszył ze wschodu — jest na południu, w pełni lata. I znów
wyrasta przed nim korytarz, i znów następny położony po zachodniej stronie
świata (Miecze). Jesień. Liście spadają z drzew. Podróżnik otula się szczelniej
szalikiem i podąża dalej. Gdy wszystko przykryte jest śniegiem, zwiedza
ostatnie, północne skrzydło muru-labiryntu — Denary (patrz schemat l). Już
wie, że kolory Ta-rota symbolizują strony świata i pory roku. Po drodze spo-
tkał wielu ludzi. Zapamiętał, że z czterema kolorami Tarota związane są czte-
ry stany feudalnego społeczeństwa: z Buławami — pospólstwo, z Denarami
— mieszczaństwo, z Mieczami — szlachta i rycerstwo, z Kielichami — du-
chowieństwo oraz określone obszary kuli ziemskiej: Buławy — Azja, Denary
— Europa, Miecze — obie Ameryki, Kielichy — Afryka.

background image

12

W trakcie tej wędrówki Adept dowiaduje się również, że królowie każ-

dego koloru reprezentują władzę, rząd; królowe — religijne wierzenia, ruchy
religijne; rycerze — wydarzenia historyczne, ruchy narodowe, rewolucje, bun-
ty i zamieszki; giermkowie — naukę, sztukę, wynalazczość i postęp cywiliza-
cyjny. Nim się spostrzegł, zatoczył krąg i znów stoi przed furtką oznaczoną
asem Buław. Rodzi się w nim naturalne pytanie, — czemu właściwie wszyst-
ko to służy? Dlaczego musi w tym uczestniczyć, błądzić w labiryncie miast,
krajów, ludzi, wielkich i małych zdarzeń?

Pytanie,,po co?" otwiera przed Adeptem bramę, która może dlań oka-

zać się wyjściem z mrocznych korytarzy labiryntu i wejściem do jasnego
ogrodu świata.

W istocie wędrowiec mijał tę bramę wielokrotnie, nie zwracając na

nią uwagi. Tworzą ją cztery asy ułożone w następującej kolejności: as Buław,
as Kielichów, as Mieczy i as Denarów. Każdemu z nich przypisana jest inna
litera alfabetu hebrajskiego, każdy wyobraża inny, święty przedmiot.

Na czterech odrzwiach bramy ogrodu wyryte są litery jod, heh, waw,

heh (JHWH) — Jahwe, imię Boga, który na pytanie Mojżesza o to, jak się na-
zywa, odrzekł: „JESTEM, który JESTEM". I dodał: „Tak powiesz synom Izra-
ela: JESTEM posłał mnie do was”.

Ze świata żywiołów, elementów i materii wędrowiec przechodzi w świat histo-
rii, opowieści i religii. Wcześniej poznał pierwszą część „wiedzy świata" Szma-
ragdowej Tablicy.
Teraz poznaje część drugą — czas.

Widniejące na asach przedmioty związane są z cyklem opowieści o Rycer-

zach Okrągłego Stołu, rozpowszechnionych w Europie w wiekach XI i XII,
których esencję stanowiły dzieje poszukiwania świętego Graala — kielicha,
którym Chrystus posługiwał się w czasie Ostatniej Wieczerzy i do którego
Józef z Arymatei zebrał krew Zbawiciela. W opowieściach tych występują tak-
że inne przedmioty. I tak as Denarów wyobraża złota misę lub talerz, na któ-
rym Chrystus spożywał paschalnego baranka, as Kielichów — świętego Gra-
ala, as Mieczy — Miecz Ducha, świętą broń króla Dawida lub miecz, którym
święty Piotr usiłował bronić Jezusa; as Buław — włócznię Longinusa, żołnie-
rza rzymskiego, który ugodził nią Ukrzyżowanego w serce.
Ponieważ należące do asów litery tetragamonu JHWH reprezentują w kabali-
stycznej filozofii cztery poziomy tworzenia kosmosu, razem symbole te
(przedmioty i litery) opowiadają o świętej historii powstania, upadku, zba-
wienia i odrodzenia Człowieka:

As Buław symbolizuje początek, pierwszy sprawczy impuls pochodzący

od Boga — Ducha, dzięki któremu zrodziły się niebo i ziemia, przyszli świad-
kowie cierpienia Mesjasza.

As Kielichów wyobraża kłębowisko Wód pieniących się w dole pod ulatu-

jącym nad nimi Duchem. 2 Wód tych, w wyniku działania Ognia, powstał
świat widzialny i niewidzialny, wynurzyły się lądy i morza, tak jak w przy-

background image

13

szłości wynurzy się niebiańskie Jerusalem, nowe niebo i nowa ziemia Apoka-
lipsy świętego Jana. Wydarzenia te poprzedza misterium Ostatniej Wieczerzy
i przemiana wina w krew Chrystusa.

As Mieczy uosabia Ducha, którego Bóg tchnął w Pierwszego Człowieka,

tworząc go na swój obraz i podobieństwo. Przedstawia także oręż Anioła,
strzegącego Edenu po wygnaniu stamtąd pierwszej pary ludzkiej. Asowi Mie-
czy odpowiada okres dziejów ludzkości do czasu zabójstwa Abla po dzień na-
rodzin Syna Człowieczego, potomka króla Dawida.

As Denarów przypomina o ofierze Zbawiciela — Baranka Paschalnego,

który cierpiał za grzechy świata, urodziwszy się w ludzkim ciele. Od tej pory
zaczyna się nowy eon historii Człowieka, zakończony powrotem Jezusa i sca-
leniem rozczłonkowanego kosmosu w doskonały kształt Królestwa Bożego,
czy też — jak dowodził jezuicki teolog Teilhard de Chardin — w punkt Ome-
ga.


DRZEWO ŻYCIA

Kabalistyczne Drzewo Życia czerpie soki z gleby mitu-ogrodu. W isto-

cie mit — wbrew obiegowym opiniom, wedle których jest on tożsamy z ba-
śnią, i w odróżnieniu do opowieści historycznych relacjonujących zdarzenia,
które przytrafiły się raz, kiedyś i są jednostkowymi doświadczeniami ludzi —
opowiada o wydarzeniach, które działy się, dzieją i będą dziać zawsze, w każ-
dym miejscu i w każdym czasie. Dopóki ograniczamy się do fabularnej war-
stwy mitu — nie pojmujemy go, bo symbole w nim występujące traktujemy
jako rzeczywistość, rzeczywistość zaś jako symboliczną grę słów. Niczym
Mag-wędrowiec stajemy przed kolorowym Drzewem Życia Major Arkanów i
widzimy piramidę barwnych obrazków, znaków i niezrozumiałych liter obce-
go alfabetu.

Czym właściwie jest Drzewo? Gradacją emanacji Boga? Różnymi Jego

aspektami? Szczeblami kosmicznej drabiny bytów? Osią wszechświata?
Drzewem poznania dobrego i złego? Kosmicznym Człowiekiem? Tym wszyst-
kim, a jednocześnie żadnym z nich.

Przyjmijmy, że Drzewo jest mitycznym opisem wyłaniania się róż-

norodności świata z jednej, czystej, transcendentalnej Istoty. Jest, opisem
procesu samo różnicowania się Boga, w stosunku, do którego używamy słów-
wytrychów powiadając, iż jest Jeden, lub nazywając Go „wiecznym Nic", czy
też,,doskonałą Pełnią". Kabała zwie Go En-Sof — Głową Boga, pustką i pełnią
zarazem, pozbawioną cech, które można by określić jakimikolwiek słowami.
Jest to stan paradoksalny dla ludzkiego umysłu, stan Ostatecznej Próżni
Świata Bez Słów — świata, o którym lepiej milczeć. Im więcej o nim mówimy,
tym mniej pojmujemy, czym jest.

background image

14

Legendy Kabały mówią, że z wnętrza owego En-Sof wykluła się myśl,

wola kształtowania i powielania bytów. Wiązało się z tym gorące pragnienie
samorealizacji Boga w bycie, zapoczątkowane pierwszym oddechem i wyarty-
kułowaniem głoski alef — pierwszej litery hebrajskiego alfabetu, od którego
pochodzi imię Boga Elohim.

I wówczas Bóg postanowił ograniczyć się, dać miejsce światu. Wy co-

fał się więc z siebie i, jeśli można użyć obrazowych porównań kabały, przy-
odział się w widzialną szatę, w wytryskujące zeń Nieograniczone Światło En-
Sof Aur.
,,Toteż gdy Święty, oby był błogosławiony, zapragnął stworzyć świat,
uczynił światło zakryte, z którego dobyły się i rozprzestrzeniły inne ciała
świecące" — konkluduje ten etap rozwoju kosmosu jedna z opowieści Zoham.

Z tego niedostrzegalnego gołym okiem światła (my byśmy powiedzieli

ze strumienia pierwotnych fotonów) zrodziło się dziesięć emanacji boskiej
Istoty (Sefirotów), które wyobrażane są graficznie w postaci Drzewa Życia
(patrz schemat 2).

Kabalistyczne Drzewo Życia wspiera się na trzech filarach: dwóch

skrajnie wobec siebie usytuowanych filarach męskiej (aktywnej) i żeńskiej
(biernej) natury kosmosu i na filarze środkowym, mediacyjnym, jednoczącym
te dwa pierwiastki.

Na tych filarach osadzone są Sefiroty, połączone 22 „mistycznymi

ścieżkami" — kanałami wzajemnych wpływów i oddziaływań oznaczonych 22
literami alfabetu hebrajskiego i 22 kartami Major Arkanów.

Szczyt środkowego filaru wieńczy Sefirot Keter — Korona, utoż-

samiany z Wolą, źródłem emanacji, gdyż to z niego spływają promienie Nie-
ograniczonego Światła. Panuje on nad wszystkimi bytami, jest Duchem, „JE-
STEM, który JESTEM" Boga, czyli świadomością własnego istnienia, dla któ-
rej pozostałe światy mają cechy bytów pozornych i niepełnych, ułomnych.

Poniżej, na lewym — żeńskim filarze, spoczywa Sefirot Binah — Inte-

ligencja, na prawym — męskim — Sefirot Chokhmach — Mądrość. Ten drugi
uosabia ekspansywność energii spływającej z Korony (Keter). Świadczy o
uwikłaniu się Boga w proces twórczy. W Zoharze Sefirot ten zwany jest na-
sieniem, które Bóg złoży w łonie żeńskiego Sefirotu Binah — Inteligencji. Do-
piero po zapłodnieniu Inteligencji (Binah) przez Mądrość, (Chokhmach) zro-
dziły się inne Sefiroty. Korona (Keter), Inteligencja (Binah) i Mądrość (Chokh-
mach)
tworzą razem pierwszą triadę Sefirotów Drzewa Życia.

Druga triada — to leżący na lewym filarze Sefirot Gehurach, czyli

Moc, przyczepiony do prawego filaru Sefirot, Chesed Miłość i położony nie-
co niżej, na środkowym filarze, Sefirot Tiferet — Piękno.

Gehurach — Moc — identyfikowany bywa często z Kosmicznym Pra-

wem, jest moralną siłą utrzymującą istniejący świat w porządku. Z kolei
Chesed — Miłość — to przejaw miłosierdzia Stwórcy nad stworzonymi przez
siebie istotami, również moralne prawo Dekalogu nakazujące ludziom szukać
bożej miłości i odwzajemniać ją tym samym uczuciem. Triadzie tej patronuje

background image

15

Sefirot Tiferet — Piękno. Tu Bóg łagodzi swe zbyt gwałtowne uczu-
cia,,zazdrosnej miłości" oraz nadmierną surowość i siłę Kosmicznego Prawa
karzącego grzeszników. Tiferet sprawia, iż Bóg spogląda przezeń na świat
urzeczony pięknem i dobrem swego dzieła.

Ostatnia triada, Sefirotów: Hod — Chwała, Nechech — Zwycięstwo i

Jesod — Podstawa, kształtuje eteryczną rzeczywistość kosmosu i sprawia, iż
wielu ludziom Bóg jawi się jako Persona, Król, Pan Zastępów lub Sprawiedli-
wy Ojciec. Wyobrażają one „królewski" aspekt Boga, Władcy Wszechświata
wytyczającego czas istnienia kosmosu i jego kres poprzedzony Sądem Osta-
tecznym i zmartwychwstaniem zmarłych.

Ostatni Sefirot, Malkut — Królestwo, znajduje się na samym dole me-

diacyjnego filaru. W kabale Malkut (Królestwo) uznawane było za Szechine —
żeński aspekt Boga, w której „wklęsłości" przebywa Bóg, zyskując pełnię za-
dowolenia. Malkut jest Królestwem Bożym, miejscem wiecznego odpoczynku,
wesela, radości. Jedni i Pełni, o której opowiadał Jezus w gnostycznej ewan-
gelii Tomasza, mówiąc:

,”Kiedy sprawicie, że dwa stanie się jednym (dusza i ciało — przyp.

autora), kiedy sprawicie, że wewnętrzne stanie się zewnętrznym, a ze-
wnętrzne będzie jako wewnętrzne, a to, co powyżej, jako to, co, poniżej, gdy
sprawicie, że męskie i żeńskie przekształci się w Jedno, tak by męskie nie
było męskim, a żeńskie — żeńskim (...) — wtedy wkroczycie, do Królestwa".

Zarysowany tu pobieżnie schemat Drzewa Życia jest opisem nie

uwzględniającym dynamiki Drzewa, wnikania i oddalania się Sefirotów
wzdłuż „mistycznych ścieżek" wzajemnych wpływów. Drzewo Życia żyje, po-
rusza się, drży. Sefiroty krążą wokół Korony Keter^ odbijają się od siebie,
śląc innym emanacjom twórcze promienie mocy. Są niczym organizm ludzki,
podległy tętniczemu ciśnieniu, zmęczeniu mięśni, podnieceniu i melancholii.
W kabalistycznych tekstach przyrównuje się Drzewo do wizerunku Kosmicz-
nego Człowieka, Adama stworzonego na obraz i podobieństwo Tego, który
JEST. Korona Keter symbolizuje głowę, Chokhmach (Mądrość) i Binah (Inteli-
gencja) — ramiona, Tiferet (Piękno) — tułów, Chesed (Miłość) — prawą rękę,
Geburach (Moc) — lewą rękę, Necech (Zwycięstwo) i Hod (Chwała) — nogi,
Jesod (Podstawa) — narządy rodne, Malkut (Królestwo) — pełnię człowieczego
bytu tego, który dzięki medytacji i poznaniu odkrył w sobie Drzewo Życia i
powędrował „mistycznymi ścieżkami" ku wyższym Setirotom, aż do ostatniej
emanacji Boga — Daat, ku oświeceniu.

Lecz teraz Adept-wędrowiec gapi się, oszołomiony, na promieniujące

oślepiającym światłem barwne Drzewo Życia. Wie, że hebrajskie litery na Ma-
jor Arkanach symbolizują ,,mistyczne ścieżki" łączące Sefiroty. Domyśla się,
że karty Głupca, Maga, Papieżycy, Cesarzowej wyrażają jakieś związki zacho-
dzące między Koroną (Keter), Mądrością (Chokhmach) i Inteligencją (Binah).
Zgaduje, iż karta Świat symbolizuje ścieżkę prowadzącą do Królestwa Malkut.
Jeżeli zdobył podstawowe wiadomości o kabale, uśmiecha się z wyższością (ja

background image

16

wiem więcej i lepiej). Jeżeli nic o niej nie wie, odczuwa zawrót głowy, ze zło-
ścią rozrzuca karty i myśli — „Po co to wszystko?" Doskonale. Pytanie „Po
co?" otwiera TROĘ — bramę TAROTA.



TROA

EZOTERYCZNA WIEDZA TAROTA

GŁUPIEC I PERŁA

W księgach kabały napisano, że Sefiroty Drzewa Życia nie mogły

utrzymać w sobie energii tryskającej z Korony Keter, pękły pod ciśnieniem
światła i na podobieństwo potłuczonych naczyń runęły w dół, powodując ko-
smiczne rozdarcie między „górą" i „dołem". Z tego powodu „dół" jawi się nam
jako chaos, wymieszanie materii i ducha, dobra i zła, jest labiryntem spląta-
nych ścieżek, po którym błądzimy po omacku.

W innej znów opowieści Zoharu znaleźć można historię stworzenia

Adama — Pierwszego Człowieka. Bóg tchnął weń duszę, która stała się jedną
duszą ludzkości, tyle że rozbitą na wiele dusz indywidualnych. Wielość zaw-
sze winna zdążać ku Jedności. Oto dlaczego Bóg, zanim wyśle jakąś duszę
na świat, by przybrała cielesną postać, ukazuje się jej i wyznacza określone
zadanie do spełnienia.

Przeznaczenie nowo narodzonego człowieka jest zależne od jego cha-

rakteru, zainteresowań i skłonności. Zawsze jednak służy jednemu celowi.
Posłannictwem wszystkich istot jest, wedle kabały, przywrócenie pierwotnego
ładu i odbudowa zniszczonej struktury kosmosu, bowiem ewolucja świata
odbyć się mogła jedynie na drodze kosmicznej katastrofy; bez niej wszech-
świat by nie zaistniał, bez niej nie zostałby odbudowany w nowej, pięknej
formie Królestwa Bożego. Dramat pomieszania dobra i zła, wygnania pierw-
szej pary ludzkiej z Edenu był niezbędnym etapem dochodzenia do Pełni, ja-
ka nastąpi po Sądzie Ostatecznym.

Kabała, jak i wszelkie inne odmiany gnozy, sytuuje człowieka w po-

zycji aktywnego partnera Siły Twórczej, a to wymaga poznania rodzaju na-
szego posłannictwa i celu, dla którego zostaliśmy powołani do bytu. Nie bez
racji Jerzy Prokopiuk napisał, że „gnostyk" jest człowiekiem, który, nie negu-
jąc znaczenia wiary, przede wszystkim pragnie p o z n a-n i a istoty rzeczy".
Temu poświęca się kabalista, alchemik, okultysta. Nie każdy wszakże musi i
ma ochotę zagłębiać się w gnostyczne rozważania i w kosmologiczno-
mitologiczne zawiłości Tarota, humanistycznej astrologii lub antropozofii Ru-
dolfa Steinera (1861—1925). Jednych bardziej kusi buddyzm zeń, innych

background image

17

joga, ruch Hari Kryszna, neoekumenat, ruch oazowy, indywidualny misty-
cyzm Edwarda Siachury czy wreszcie zwyczajne życie, któremu na różne
sposoby próbujemy nadać sens i cel, i raz po raz gubimy go w natłoku wyda-
rzeń. Rzecz w tym, że nasze przeznaczenia są różnorodne i niechaj nikt nie
wierzy, że dzielą się one na role pierwsze-, drugo- i trzecioplanowe. Wszystkie
równie ważne, choć z naszego punktu widzenia jedne mogą zdawać się
dominujące, drugie zaś przywodzą na myśl nic nie znaczące gesty statystów.

Każdy człowiek na podobieństwo Głupca dźwiga na plecach worek,

na którego dnie skrywa się perła — symbol posłannictwa, zadania i celu, dla
jakich zaistniał w zindywidualizowanej postaci. I każdego kąsa pies — uoso-
bienie złych instynktów i popełnionych w przeszłości błędów, szyderstw in-
nych ludzi widzących w nas godnych pożałowania błaznów. Ich fałszywe ra-
dy, przymus, jaki stosują, bylebyśmy tylko się do nich upodobnili, sprawiają,
że Głupiec kroczy nieświadomy tego, co niesie. I będzie tak szedł do końca
życia, sądząc, iż czyni właśnie to, co powinien czynić, o ile nie napotka na
swej drodze Maga albo Papieżycy, którzy przemienia go w człowieka świado-
mego swej prawdziwej, jedynie jemu przypisanej i niezbędnej dla istnienia
kosmosu roli.

Poznajemy świat w sposób indywidualny i każdy operuje własną wi-

zją świata i wizją siebie w świecie. Temu co wewnętrzne, odpowiada to, co
zewnętrzne. Człowiek ,,czuje się obserwatorem odrębnym od reszty świata,
bądź też czuje się tego świata częścią. W jego świadomości przełamują się w
różny sposób formy i zdarzenia, fragmenty i doznania całości, impresje i
uogólnienia. W mózgu odbywa się ciągła — mniej lub bardziej intensywna,
mniej lub bardziej skuteczna — działalność poznawcza, dzięki której wypeł-
nia się wewnętrzna czasoprzestrzeń człowieka. A jak wskazują najnowsze
badania — współczesny człowiek wykorzystuje znikomą część swoich możli-
wości poznawczych. Jest więc tworem nie w pełni rozwiniętym, potencjal-
nym, nie zrealizowanym do końca".

Ogólnie rzecz biorąc, operujemy dwoma modelami widzenia świata, z

których każdy odpowiada funkcji odmiennej półkuli mózgowej. „W zależności
od tego, jaki model poznania dominuje u człowieka, inaczej wypełnia się jego
czasoprzestrzeń wewnętrzna, inaczej dociera do człowieka zewnętrzny
świat"

;;

'. Inaczej nań reaguje. ,,W ten sposób każdy człowiek jest wolnym

twórcą swej czasoprzestrzeni i, chociaż zdeterminowany w znacznym stopniu
swym organizmem i światem zewnętrznym, jest za efekt tej twórczości odpo-
wiedzialny".

Mimo więc znaczących różnic indywidualnych w każdym z nas do-

minuje jeden z dwóch modeli poznawania świata: analityczno-logiczny lub
syntetyczno-intuicyjny.

W pierwszym wypadku posiadamy skłonność do wyodrębniania się z

reszty świata i do koncentracji nad wybranym fragmentem lub przekrojem
rzeczywistości. Widzimy świat jako zbiór faktów i mamy predyspozycje do

background image

18

porządkowania ich zgodnie z przyjętym stereotypem, co często prowadzi do
tego, że ogłupieni mnogością obserwowanych elementów, przedkładamy rze-
czy kanciaste i twarde nad całościową wizję kosmosu i z rozkoszą nurzamy
się w praxis. W skrajnych wypadkach człowiek pojmujący świat w ten sposób
żywi głębokie przekonanie o po-znawalności wszystkich jego fragmentów i
obce mu są wszelkie uogólnienia, kocha specjalizację, dobrą znajomość swo-
jego fachu, perfekcję, porządek i ład. Czasoprzestrzeń wewnętrzna takiego
człowieka przypomina kwadrat podzielony na dziesiątki i setki mniejszych
kwadratów — puste przestrzenie sprawiają, że gubi się w nich i nie dostrze-
gając między nimi związków odczuwa frustrację i niepewność.

W wypadku modelu syntetyczno-intuicyjnego mamy do czynienia z

całościową wizją świata. Człowiek operujący takim modelem poznania ogar-
nia jednym rzutem oka wszystko, dąży do wniknięcia w całość i w istotę rze-
czy. Jego czasoprzestrzeń wewnętrzna to koło, całość, mieści się w niej
wszystko, bo każdy fragment całości coś znaczy, i wychodząc od jakiegokol-
wiek ułamka świata dochodzi się do syntezy „wszystkiego". Takiemu człowie-
kowi nadzwyczaj trudno jest sprecyzować kategorie, w oparciu o które jej do-
konał, ponieważ w jego myśleniu przeważa intuicja, wyobraźnia, uczucie,
wrażenia estetyczne. Często sprowadza go to na manowce powierzchowności,
kierowania się impresjami i trudnymi do opanowania odruchami.

Rzadko się zdarza, by modele te występowały w czystej postaci, któ-

ryś jednakże zazwyczaj dominuje. To on nadaje kształt workowi Głupca —
tworzy jego czasoprzestrzeń wewnętrzną. Trzymaną w dłoni łyżką Głupiec
zaczerpnął ze świata tyle, ile mógł, i wepchnął to wszystko do worka. Łyżka
symbolizuje tu wewnętrzne predyspozycje Głupca skłaniające go do pozna-
wania świata. Worek i łyżka zostały mu „dane", z nimi się niejako narodził. A
treść poznania? Ona zależy od Głupca. W worku mogą być śmieci, mogą spo-
czywać prawdziwe skarby, gdyż za nasz wewnętrzny świat bierzemy odpowie-
dzialność tylko my. Nikt więcej.

Dlatego Głupiec spogląda na dyndający na ogromnej łyżce tobół; on

jest jego skarbem, w tym skarbie kryje się perła — cel, dla jakiego wyruszył
w drogę. Ale Głupiec widzi jedynie materiał, z którego uszyto worek. Pamięta,
co zebrał. Nigdy nie pokusiło go, by pogrzebać ręką w worku w poszukiwaniu
perły. Gdyby to uczynił, zrobiłby to samo, co ów bogacz z przypowieści ewan-
gelii Tomasza:

„Królestwo Ojca jest jak pewien człowiek — bogaty kupiec, który od-

nalazł perłę. Ucieszony wielce ów kupiec sprzedał cały towar i kupił perłę. Wy
także szukajcie skarbu, który nie ulega zepsuciu, który przetrwa tam, gdzie
go mól nie zeżre ani robak nie zniszczy" ^'.

Gdyby to uczynił, przybrałby postać Maga albo Papieżycy. Jako Mag

zapanowałby nad wszystkimi elementami kosmosu, jako Papieżyca zająłby
pośrednią pozycję między dwiema kolumnami symbolizującymi dwa filary
Drzewa Życia.

background image

19

Kabalistyczne Drzewo Życia nie istnieje. Rozpadło się pod naporem

światła emanującego z Korony (Keter). Nie istnieje także Drzewo ułożone z
kart Tarota. Pozostał diagram obrazujący idealny kształt kosmosu. Wędro-
wiec pracowicie układa karty Major Arkanów w koło tak, by karta Głupca
stykała się ze Światem. Tylko w ten sposób może zacząć się Wielka Wędrów-
ka mająca wiele wymiarów. Krąg kart Wielkich Wtajemniczeń, obramowany
kręgiem Minor Arkanów, opowiada bowiem o drodze człowieka, a właściwie o
wielu ścieżkach każdego z nas, począwszy od narodzin aż po śmierć, mówi o
rozwoju osobowości, o dążeniu do prawdy i o zagubieniu prawdy. Jeśli po-
przednio Adept-wędrowiec szedł wzdłuż muru Małych Wtajemniczeń i wdra-
pał się w wyobraźni na wierzchołek Drzewa zbudowanego z Major Arkanów,
teraz jego trasa wiedzie w przeciwnym kierunku.


WIELKA WĘDRÓWKA

NARODZINY

Kartą, która otwiera Major Arkana, jest Głupiec oznaczony cyfrą O i

pierwszą literą alfabetu hebrajskiego — alef. Symbolizuje on ,,prapoczątek",
pierwszy impuls, przyjście na świat i narodziny nowego człowieka (dziecka),
obdarzonego konkretnymi predyspozycjami genetycznymi, społecznymi i na-
rodowymi (podkreśla to barwny strój Głupca). Cyfra O świadczy o tym, iż,
przyłożony do jakiejkolwiej innej karty. Głupiec nabiera jej cech, przeistacza
się w dawną kartę, może więc znaleźć się gdziekolwiek w zależności od tego,
jak potoczą się jego losy. Litera alef— pierwszy krzyk, pierwsze wyartykuło-
wane słowo — odnosi się do niewinności, dziecięcości Głupca, do stanu nie-
świadomości własnego, indywidualnego „ja". W zetknięciu z kartą Świat Głu-
piec przeradza się w człowieka, co do którego stosujemy określenie ,,Stare
Dziecko". Według księgi Zohar Bóg tylko z literą alef ,,stanowił jedno". Ale
wpierw trzeba zyskać pełnię indywidualności, a potem ją stracić, by stopiw-
szy się z Bogiem dostąpić oświecenia i przeżyć doświadczenie Jedni.

Głupiec wędruje w stronę Maga, który spogląda nań wyczekująco. To

samo czyni Papieżyca. Mag symbolizuje tu narodziny niższej jaźni, wprowa-
dzenie w życie, pierwsze, niepewne kroki, pierwsze doświadczenia i naukę o
zastanym porządku świata. W przeciwieństwie do Głupca Mag wie, że JEST.
Więcej. Podkreśla to przy każdej okazji. Ponieważ dominuje w nim analitycz-
no-logiczny model poznawania rzeczywistości, Mag chce rządzić światem i z
dziecinnym uporem pragnie być miarą kosmosu. Od niego wszystko się za-
czyna — dowodzi tego litera heth, o której Bóg powiedział: ,,Zaprawdę, od

background image

20

ciebie rozpocznę to dzieło: ty będziesz początkiem stworzenia — nowego,
trwałego świata".

Od litery beth zaczyna się też pierwsze zdanie Genesis: ,,Na początku

Bóg stworzył..." (,,Bereszit bara Elohim...”). Jako dziecko Mag uwielbia mani-
pulować otaczającym go światem zabawek, jako człowiek dorosły kształtuje
go, przedkładając nade wszystko rozum, intelekt i praktyczną znajomość
spraw, którym się poświęcił. Przy braku wytrwałości i wiedzy grozi mu opinia
kuglarza, hochsztaplera, nawet oszusta.

Jednakże Głupiec może pominąć Maga i trafić w objęcia Papieżycy.

Reprezentuje ona przewagę wartości moralnych nad praktyczną sferą życia.
Często oznaczano ją symbolem Księżyca, tu przydano jej znak planety Nep-
tun, gdyż jest ona patronką inspiracji i charakteryzuje się transcendentalną
wolnością i unifikacją wszelkich przeciwieństw. Papieżyca symbolizuje nie-
świadomość, ukryte kompleksy, atawistyczne lęki, to co wynurza się ze snu
w chwili zamroczenia, w ciemnym pokoju dzieciństwa. Widniejąca na karcie
Papieżycy litera gimel oznacza tego, który czyni dobro, kieruje się uczuciem,
porywami serca. V tym sensie Papieżycy podporządkowany jest intuicyjno-
syntetyczny model poznania kosmosu, jest ona także symbolem boskiej in-
spiracji i przewodnictwa po tajnych sferach intuicyjnej wiedzy o istocie
wszechświata. Mag posiada podwójną naturę — Bliźniąt, natomiast Papieży-
ca — Ryb. On reprezentuje Inteligencję (znak żywiołu Powietrza), ona — Intu-
icję (znak żywiołu Wody), z której może wykluć się nadwrażliwość, zbytni ide-
alizm, przewaga iluzji nad realną oceną faktów. Spoczywająca w jej dłoniach
księga może być księgą mądrości albo zbiorem nic nie znaczących, bełkotli-
wych zdań ułożonych przez „natchnionego" grafomana.

DZIECIŃSTWO

Najpiękniej byłoby zjednoczyć energie Maga i Papieżycy i dokonać

konsolidacji ich pozytywnych aspektów. Odbywa się ona w karcie opatrzonej
cyfrą 3, ponieważ 3 jest sumą cyfr kart Maga i Papieżycy (l +2). W znaczeniu
mistycznym i mitologicznym Cesarzowa — następna karta Major Arkanów —
symbolizuje Wielką Matkę, Naturę i Miłość. Litera deleth ma wartość liczbo-
wą 4 i oznacza ,,świat", ,,wszystkie narody żyjące w czterech rogach Ziemi", a
także płodność i rozrodczość.

Cesarzowa jest matką Głupca, kimś, kto ma większe doświadczenie

życiowe, kto winien się nim opiekować i obdarzać matczynymi uczuciami. W
okresie wczesnego dzieciństwa jest ważniejsza niż ojciecCesarz. Pod jej
kierunkiem krystalizuje się natura Głupca, przy niej kształtują się wartości i
powiązania z rodzicami i rodziną. Ona rozwiązuje jego problemy, wywiera
nań presję. Bywa też, że jest złą matką, lekkomyślną, nieodpowiedzialną,
nawet oschłą, pozbawioną uczuć macierzyńskich.

background image

21

Mag i Papieżyca spoglądają w kierunku Głupca. Cesarzowa i Cesarz

patrzą na siebie. Są małżeństwem, łączy ich miłość i zmysłowość. Cyfra 4 na
karcie Cesarza także odnosi się do symbolu świata; ręce i nogi naśladują
hermetyczny znak Ognia i Jowisza — władcy i twórcy kosmosu. Cesarzowa
jest archetypem kobiecości. Cesarz — męskości; dają oni początek nowemu
życiu. To dzięki nim wyłoniło się ono z Chaosu, dzięki nim zaistniał syn
Ognia i Ziemi — Głupiec, którego na karcie Cesarza reprezentuje czwarta li-
tera hebrajskiego alfabetu — heh — wchodząca w skład tetragamonu JHWH.
Stąd też znalazł się w jej pobliżu astrologiczny znak Barana i zwinięte w
kształt baranich rogów poręcze tronu, na którym siedzi Cesarz. Konstelacja
Barana początkuje wiosnę i budzenie się Natury — Cesarzowej.

Cesarz wpływa na rozwój osobowości Głupca, na jego fizyczno-

duchową strukturę. Przy nim Głupiec realizuje swoje potrzeby i popędy:
pierwsze doświadczenia seksualne, fizyczny wysiłek i dążenie do samookre-
ślenia i wyznaczenia sobie życiowego celu. O ile Cesarzowa uosabia okres
dzieciństwa, bezradności i pobytu w domu, o tyle Cesarz symbolizuje czas
dojrzewania i powolnego uwalniania się od dominacji rodziców, zwrócenia się
ku społeczeństwu, ku grupom rówieśniczym, szkolnym przyjaźniom, nauczy-
cielom i tym, którzy zdają się nam wówczas być przewodnikami naszego ży-
cia. Ich rola jest niebagatelna. Zdarza się, że są to ludzie niedojrzali, głupi i
zbyt pewni siebie i swoich racji, nietolerancyjni oraz bezwzględni w swym po-
stępowaniu.

Z czasem Głupcowi przyjdzie pełnić funkcję autorytetu. Zostanie oj-

cem, nauczycielem, będzie radził innym, co winni czynić,

stając się „przed-

stawicielem" dojrzałej części społeczeństwa i uosobieniem jego praw, z któ-
rymi zderzył się kiedyś będąc dzieckiem.

CZAS DOJRZEWANIA

Cesarzowa i Cesarz są dawcami żvcia i tymi, którzy owo życie ochra-

niają siłą miłości i prawa. W nich dokonało się samookreślenie czyjegoś „ja";
w Papieżu — piątej karcie Wielkich Wtajemniczeń — nastąpi powołanie do
życia i odkrycie wyższych sfer Jaźni. Piątka symbolizuje Pięcioksiąg Biblii,
litera waw — Ducha i trzeci człon tetragamonu JHWH, astrologiczny znak
Jowisza — rozwój struktury osobowej i wytyczenie wyższych hierarchii war-
tości. Mogą one być religijne lub mogą obywać się bez niej, tak jak dwóch
ludzi klęczy u stóp Papieża i pochyla się nad chrzcielnicą — symbolem powo-
łania inicjacji. Głupiec wkracza w czas młodzieńczej dojrzałości. Otrzymuj
naukę, ale również sam dochodzi do pewnych prawd. Nie są to prawdy do-
skonałe, aczkolwiek ufa im wierzy i czuje nieprzepartą chęć ich sformułowa-
nia.

Podobnie jak Papieżyca Papież siedzi między dwiema kolumnami, lecz

jemu nie udało się zintegrować opozycyjnych filarów Drzewa Życia. Jest bar-

background image

22

dziej Słowem niż wewnętrznym i bezsłownym wnikaniem w moc boskiej
energii. Symbolizuje kapłana, nie mistyka. On wie, co jest dobre, co złe,
uosabia normy i kryteria moralne. Dekalog, w którym nie ma miejsca na sy-
tuacje pośrednie.

Papież reprezentuje to wszystko, czego w wieku dorastania uczymy

się od świata. Ulegamy Kościołowi, wyznawcom takiej czy innej wiary, człon-
kom rozmaitych organizacji, sekt, głosicielom różnych ideologii. Wszystko to
popycha nas w kierunku, w którym patrzy Papież — w stronę karty Kochan-
ków. Usamodzielniamy się, lecz jednocześnie popadamy w ortodoksję, w ry-
tualizm religijny albo w fanatyzm ideologiczny. Głupiec poszukuje prawdy.
Znajduje ją, jeśli ma ku temu predyspozycje. Przy ich braku czeka go cy-
nizm, fałsz, obskuranctwo i obłuda, skryte pod pozorami religijności i spra-
wiedliwości.

Prędzej czy później musi dojść do rozdzielenia i sprecyzowania sto-

sunku do innych. Ja i Oni... Litera zain na karcie Kochanków ma — wedle
Zoharu — kształt włóczni. Rozrywa ciało, sprawia ból, zmusza do dokonania
wyboru. Ugodzony strzałą Amora młodzieniec wybiera między starszą nie-
wiastą, a młodą kobietą i jednocześnie jest ofiarowywany przez matkę swojej
przyszłej żonie, życiowej partnerce. Fakt ten podkreśla alchemiczno-
astrologiczny znak Wenus i Wagi.

W psychologicznej interpretacji Tarota karta Kochanków symbolizuje

świadomy wybór Miłości, separację i usamodzielnienie się człowieka, który
otrzymał powołanie do dorosłego życia z dłoni Papieża. Szóstka oznacza am-
biwalencję i połączenie dwóch odmiennych natur — typowe uczucia, jakie
żywimy zakochując się, kiedy to niedosyt i pełnia idą ze sobą w parze. Nikt
ani nic nie uwolni nas od odpowiedzialności za popełnione czyny. Przedtem
część tej odpowiedzialności brała na siebie Cesarzowa, potem Cesarz i Papież
— teraz sami ponosimy konsekwencje swoich decyzji, a także jesteśmy od-
powiedzialni za innych, z którymi się związaliśmy.

Wybór może być dobry lub zły, decyzja nie zawsze jest przemyślana.

Karta Kochanków przypomina alchemiczne ryciny wyobrażające jedność Du-
cha, Duszy i Materii, symbol twórczej dojrzałości. Odwrócona znaczy rozpad,
rozstanie. Miłość w każdej chwili może przerodzić się w walkę i w eksplozję
nienawiści. Ale nic nie powstrzyma dalszego rozwoju wypadków. Kochanek
musi wsiąść do Rydwanu i ująć w dłonie cugle dwóch rozhukanych koni.

Symbolika tej siódmej karty Major Arkanów jest wyjątkowo rozbu-

dowana. Wskazuje na przemożne pragnienie ujarzmienia przeciwności. Dwa
konie — biały i czarny — pędzą, każdy w innym kierunku. Woźnica ściąga
cugle, zawraca ich głowy w jedną stronę, panuje nad nimi, acz nie do końca.
Zamknięty w czworokątnym rydwanie i obramowany czterema filarami bal-
dachimu, uwikłał się w sprawy tego świata i w świecie szuka możliwości do-
konania tego, co wprzódy zamierzył. Jego ramiona zdobią symbole Słońca i

background image

23

Księżyca, dwóch przeciwstawnych typów energii sprzyjających realizacji tego,
co właściwe płci i temperamentowi

Jeźdźca: karierze zawodowej, twórczości, nauce, ekspresji sił wital-

nych, domowi, dzieciom... Cyfra 7 umieszczona na karcie sugeruje, iż Woźni-
ca jest potomkiem Cesarzowej (karta oznaczona cyfrą 3) i Cesarza (karta
oznaczona cyfrą 4), mitycznym Faetonem, któremu wreszcie pozwolono wy-
kazać się swoimi zdolnościami.

W karcie tej Kochanek (oznaczony cyfrą 6) i Mag (na karcie tej figu-

ruje cyfra l) przemieniają się w człowieka w pełni świadomego swojego „ja",
czasami aż nazbyt przywiązanego do swojej indywidualności. Litera czeth
przypomina, że odziany w ciężki pancerz Ego Jeździec może być egocentry-
kiem. Zbytnio folguje namiętnościom, zbytnio wierzy we własne siły, a opa-
nowany żądzą karier)', bezwzględnie stratuje wszystkich, którzy staną mu na
drodze. Spalany żarem Ognia i Słońca, ma przed sobą w dalekiej prespekty-
wie cel i uniósłszy dumnie głowę widzi siebie udekorowanego laurem zwy-
cięzcy. Trawi go ambicja i chęć wygrania wyścigu za wszelką cenę.

Woźnica Rydwanu trzyma w dłoni berło — czarodziejska pałeczkę

Maga, atrybut Ognia. I jak Papieżyca tkwi między kolumnami.W tym okresie
życia odbywa się najistotniejszy rozrachunek ze światem, człowiek gromadzi
doświadczenia, odnosi sukcesy i porażki — wszystko to, z czego przyjdzie
zdać rachunek, kiedy Głupiec, znużony

wędrówką, rozsupła węzeł worka.

DRABINA

Rydwan jest pierwsza karta Major Arkanów określaną mianem Karty-

Transformacji, kończy bowiem i rozpoczya pkiś ważny etap w życiu Głupca.
Najlepiej zilustruje to ułożenie kart Wielkich Wtajemniczeń w trzy poziome
rzędy (w tzw. „drabinę"). W pierwszym rzędzie znajdą się karty od Maga do
Rydwanu (od l do 7) w drugim — od Sprawiedliwości do Umiarkowania (od 8
do 14), w trzecim — pozostałe (od 15 do 21). Co siedem lat dokonuje się w
naszym żyda pląs zmiana, siódemka zawsze symbolizowała transformację,
przejście i dążenie do doskonałości. W karcie Rydwanu realizuje się to, co
dostępne jest każdemu, bez względu na duchowy rozwój — dojrzałe życie. Ale
nie tylko. Ciąg pierwszych siedmiu kart opowiada także o powolnej ewolucji
duchowej, o kształtowaniu się struktury indywiduum i o poznawaniu Boga.

W alchemicznej terminologii okres ten zwał się inspiracją (od słowa

inspiratio — pobudzenie), w kabalistyce — czasem, kiedy o Bogu mówi się
ON. Jest to jakby pierwszy, niezbędny etap dochodzenia do Prawdy. Pod
wpływem najrozmaitszych doświadczeń i przeżyć Głupiec podejmuje decyzję
wkroczenia na ścieżkę poznania i rozświetlania tajemnic świata. Czyni to na
swój sposób, ale zawsze towarzyszyć temu musi świadome zaangażowanie się
w sprawę (Mag) i niejasne z początku przeczucie istnienia nie dającej się wy-

background image

24

razić słowami Prawdy (Papieżyca). Scalenie tych impulsów, inspirujących do
podejmowania dalszych wysiłków, odbywa się w kartach Cesarzowej i Cesa-
rza. Wędrowiec wkracza w świat Natury i w świat Transcendencji, lecz, mimo
że dostrzega ich związek i wzajemne uzupełnianie się, traktuje je rozdzielnie.
Bóg jest na wysokościach. Ziemia jest Jego ,,podnóżkiem". Jeżeli modli się do
Stwórcy (Papież), zwraca się doń wyuczonymi formułami, powiadając o Bogu
— On (Ojciec Niebieski, Pan, Kreator, Jezus, Kryszna, Allach czy po prostu
— Bóg).

Większość ludzi zatrzymuje się na tym etapie rozwoju duchowego.

Wyjście z tej fazy wymaga dokonania wyboru (na karcie Kochanków mło-
dzieniec wybiera między starą, a młodą niewiastą — między ,,starym", a „no-
wym", między zrytualizowanym przyzwyczajeniem, a czymś, co zdaje się nie-
pewne, nawet groźne lub dziwaczne, w każdym razie niepokojące).

Wędrowiec wsiada do Rydwanu. Zdeterminowany, postanawia zgłębić

„nowe", ale nie chce jeszcze zrezygnować ze ,,starego", aczkolwiek wyczuwa,
iż mają one odmienne natury. Młode wino, wlane do starych bukłaków, roz-
sadza je, powoduje wewnętrzną rozterkę. Czy dobrze robię? Czy przypadkiem
nie grzeszę, uzurpując sobie prawo do indywidualnych form religijności? Co
na to powiedzą inni? Wytrwały i zrównoważony Woźnica przemyka się przez
ucho igielne tych wahań, nieostrożny i strach-liwy rezygnuje, gdy pędzący
zbyt szybko Rydwan rozpada się na kawałki, a Ogień Jeźdźca okazuje się tyl-
ko „słomianym ogniem".

DROGA

Na krańcu drogi, którą podąża Woźnica, siedzi Sprawiedliwość, ósma

karta Major Arkanów, przeciwieństwo pełnego dynamiki Rydwanu. W pi-
cagorejskiej symbolice ósemka oznacza prawo, odrodzenie i dojrzałość ciele-
sną. Odzwierciedla równowagę świata materii i świata ducha. Symbol planety
Uran nawiązuje do różnicowania i niszczenia zastanych struktur, dążenia do
wolności, niezależności wyrażanej przez niekonwencjonalną ekspresję, czyli
działań nie mieszczących się w sformalizowanych ramach życia społecznego
czy religijnego. Wpatrzona w dal Sprawiedliwość nie dostrzega zbliżającego
się Jeźdźca. To on ujrzy sam siebie w lustrze zdobiącym nakrycie jej głowy.
Odbije się w nim jego postać, odbiją się jego dążenia, plany, ambicje życiowe,
których obraz uzmysłowi mu ogrom nie zrealizowanych przedsięwzięć, prze-
pełni go goryczą i smutkiem. U stóp Sprawiedliwości roztrzaska się każdy
rydwan. Być może wypadek ów skłoni Wędrowca do ostatecznego odcięcia się
od starych form życia lub — co zdarza się częściej — spowoduje chęć szuka-
nia ratunku w konwenansie prawa i narzuconego przez społeczeństwo obo-
wiązku bycia podobnym do innych.

background image

25

Sprawiedliwość w pewnym stopniu przypomina Papieżycę. Jak ona

siedzi między dwiema kolumnami, ale w przeciwieństwie do Papieżycy, która
ofiarowuje Głupcowi transcendentną wolność. Sprawiedliwość zmusza Wę-
drowca do samodzielnego dokonania wyboru, co dlań jest dobre, co złe (sło-
wo tow — dobre, słuszne, zaczyna się od hebrajskiej litery teth), proponuje
wewnętrzną harmonię i wojnę ze starym porządkiem. Trudno ją zrozumieć.
Jej obosieczny miecz zarówno jednoczy, jak i dzieli, tworząc dla wielu ludzi
przeszkodę nie do przebycia. Wydatny brzuch Sprawiedliwości sugeruje, iż
wizerunek ten przedstawia kobietę w ciąży, przechowującą w macicy zalążek
nowego życia. Poroni je albo wyda na świat prosto do rąk idącego ku niej
władcy Czasu, dziewiątej karty Major Arkanów wyobrażającej Eremitę.

CZAS

W pitagorejskiej numerologii dziewiątka sybolizuje ducha i ciało (l

plus 8), jest liczbą magiczną (3 razy 3) przypisaną Saturnowi-Kronosowi —
temu, który połknął dzieci swojej żony Rei.

Ani Mag, ani Woźnica Rydwanu nie zasoiwiah się nad potęgą Czasu.

Ten problem dla nich nie istniał; ierzz Wędrowiec wstępuje do królestwa Sa-
turna, Czasu-mordercy i Czzf-odnowiciela. Czarodziejska pałeczka Maga
przemienia się w kostur Eremity, latarnia ma kształt klepsydry, litera jod
odnosi się do pierwszej litery tertragamonu JHWH. Coś się kończy, coś się
zaczyna. Następuje krystalizacja i systematyzacja poglądów, idei, ustabilizo-
wanie dotychczasowego trybu życia i sposobu widzenia świata.

Stabilizacja grozi „unieruchomieniem" w Czasie. Eremita zna swoje

ograniczenia i ze starczym uporem trzyma się ich kurczowo niczym pątni-
czego kija. Tylko od niego zależy, czy klepsydra pozostanie klepsydrą przesy-
pującą miałki piasek Czasu, czy zapłonie w niej kaganek oświetlający mroki
korytarza, który zawiedzie Eremitę do łona Sprawiedliwości. Jeśli przeważy
zamiłowanie do porządku i stabilizacji. Eremita umrze i nigdy się nie odrodzi.
A jeśli rozbłyśnie płomień lalami, litera jod spocznie na czole Eremity, dając
mu impuls do poszukiwania Ducha — nowego życia. Wzbudzi w nim miłość i
zaufanie do świata.

Eremita rozpoczyna następny etap drogi duchowej, zwany w alchemii

medytacją, a w filozofii kabały — rozmową i odkryciem relacji TY-JA.

Siedemnastowieczny alchemik Ruhland napisał w 1612 roku, że „sło-

wo meditatio jest używane, kiedy prowadzi się wewnętrzny monolog z kimś
niewidzialnym, jak z Bogiem (...) lub z samym sobą, lub z własnym dobrym
aniołem”. Eremita nie zwraca się do Boga wyuczonymi formułami. Rozmawia
z Nim, dostrzegając w Stwórcy partnera i wędrując do Niego oczekuje spo-
tkania dwóch osób. Przestrzeń między człowiekiem i Kreatorem kurczy się, a
że każda rozmowa wymaga bliskości. Eremita wyciąga przed siebie dłoń i
dzięki światłu latami widzi czyjeś „ja" w każdej, odmiennej od siebie istocie.

background image

26

Mówiąc najkrócej, dialog ów jest możliwy jedynie w wypadku, kiedy stykają
się ze sobą dwa „ja" — Ja Tego, który JEST (Boga) i Ja tego, który także JEST
(Eremity).

ŚWIAT TRANSFORMACJI

Postawa Eremity ma charakter ambiwalentny. 2 jednej strony spo-

gląda w kierunku Sprawiedliwości i szuka w niej ukojenia, z drugiej zaś od-
wraca się od dziesiątej karty Major Arkanów, Koła Fortuny. Triada tych kart
determinuje rodzaj przemian, jakim podlega Wędrowiec. Dziesiątka jest licz-
bą doskonałości, a litera kaph symbolizuje Życie oraz jego zagładę i unice-
stwienie. Sprawiedliwość przybiera na niej postać Demona siedzącego nieru-
chomo z mieczem w dłoni nad rozdygotanym, międlącym powietrze Kołem
Fortuny, którego nieustanny ruch podtrzymywany jest przez małpy — sym-
bol ślepej gonitwy za darami losu i powodzeniem. Małpy nie dostrzegają ni-
czego poza Kołem. Nurzają się w rozkoszach życia i nigdy nie wyzwolą się z
ciasnego egotyzmu. Im prędzej biegną, tym szybciej obraca się Koło zmusza-
jąc je do podwojenia wysiłku. Eremita świadomie rezygnuje z udziału w wy-
ścigu. Nie chce dostać się między szprychy Koła, ale też nie wybiera ascezy.
Przeciwnie. On jeden, ogarniając wzrokiem całe Koło Fortuny, zauważa, że
pod papuzimi kolorami świata kryje się wielka, potężna moc Przemiany.

Wzrok Eremity zatrzymuje się na osi Koła. Wędrowiec odkrywa w nim

plutoniczną energię Transformacji i życiodajnych sił żywiołu Wody. Pluton
rządzi światem podziemi. Demon jest boginią Hathor, władczynią świata
zmarłych i źródłem nowego życia. Eremita odkrywa tajemnicę transformacji i
regeneracji Życia, ogarnia intelektem sprzężenie zachodzące między Narodzi-
nami a Śmiercią i w myślach umiejscawia siebie w łonie Hathor-
Spawiedliwości. W umyśle Eremity obie natury rzeczywistości — życie i
śmierć — jawią się jako konieczność wyższego rzędu. Początkowo nieuchron-
ność śmierci budzi w nim lęk, potem — poprzez głęboką penetrację wszelkich
sfer ludzkiego i boskiego działania — Eremita inaczej niż przedtem ocenia
własną egzystencję w Kole Fortuny i zwraca się ku sprawiedliwości Hathor.

W dziesiątej karcie Major Arkanów dokonuje się jedno z najważniej-

szych przeistoczeń Wędrowca i zapewne dlatego Koło Fortuny oddziela pierw-
szą dziesiątkę kart Wielkich Wtajemniczeń od następnej dziesiątki i wspólnie
z Eremitą i Sprawiedliwością tworzy pierwsza grupę kart, które symbolizują
wyższy etap rozwoju duchowego. Rydwan zaprowadził Wędrowca do świata
Czasu, jedynego, niezależnego od ludzkich zamierzeń wymiaru kosmosu.
Poddać się mu się – to skazać siebie na zagładę i stagnację. Pokonać go — to
wniknąć w wielowymiarowy kosmos wewnętrznej czasoprzestrzeni.

Ujarzmienie odbywa się w karcie opatrzonej liczbą 11. Młoda kobieta

— Moc — obłaskawia lwa, uosobienie siły. Na karcie tej widnieją te same

background image

27

symbole alchemiczne i astrologiczne co na karcie Rydwanu — żywioł Ognia,
Słońce i zodiakalny znak Lwa, władcy Natorr. Jego funkcję podkreśla litera
lamed.

Rydwan wytyczał kierunki zewnętrzne) ckspres)i Wędrowca, który

wyruszał na podbój świata. Karta Mocy wyobraża siłę ekspresji wewnętrznej,
opanowanie ducha, złych instynktów, osiągnięcie stabilności i ugruntowanie
wiary w słuszność podjęte) decyzji ukazującej Eremicie kontynuowanie wę-
drówki. Eremita już nie tylko wie, że warto iść dalej. On wie również którędy i
w jaki sposób. Odnalazł metodę wzbogacania swojej jaźni. Może nią być joga,
mistyka Tarota, aktywność zawodowa, religijna, społeczna, twórczość arty-
styczna — cokolwiek, co umożliwia mu odnalezienie celu, dla jakiego zaist-
niał.

Wyczuwa go. W ciemności opalizuje złożona w worku Głupca perła.

Jeszcze wymyka się z palców, to jest, to znów jej nie ma, raz zdaje się być
prawdziwym klejnotem, innym razem fałszywa perła. Rozmowa Eremity ze
światem rwie się. Wszystko zostało powiedziane. Bóg i Wędrowiec milkną
powoli, aż do całkowitego wyciszenia, kiedy Eremita wstępuje w kartę Wisiel-
ca.

Na temat tej karty napisano tak wiele, że jest chyba najbardziej zna-

nym wizerunkiem Tarota. Przedstawia powieszonego za nogę człowieka. Szu-
bienica zbudowana jest z trzech belek i ma kształt litery heh, która należy do
żywiołów Wody i Ziemi (pasywnych aspektów kosmicznej energii). Drągi szu-
bienicy symbolizują żywioł Ognia, sama zaś postać wisi w Powietrzu. Skrzy-
żowane nogi są odwrotnością hermetycznego znaku Ognia, a spytane na ple-
cach ręce wraz z ramionami i głową tworzą trójkąt odwrócony wierzchołkiem
do dołu — także symbol Wody. Dziewięć guzików na ubraniu Wisielca dowo-
dzi, iż jest on Eremitą, ponieważ sumą 9 i 12 jest 21, a 12 jest przeciwień-
stwem 21. Proste porównanie tej karty z 21 kartą Wielkich Wtajemniczeń —
Światem — przekonuje, iż są one komplementarne, choć obrazują odmienne
stany.

Wisielec zaprzecza Światu. Zamarł w Powietrzu (słowo mot — śmierć

— zaczyna się od litery mcm) i obramowany czworokątną figurą geome-
tryczną symbolizującą ziemskość i wygaszenie aktywności intelektualnej,
kontempluje Świat. Natomiast karta Świat wyobraża nagą kobietę radośnie
tańczącą i otoczoną wieńcem w kształcie łona (symbol wyzwolenia, nowych
narodzin, piękna, i swobody).

Ziarno, zanim wyda plon, musi obumrzeć (znak astrologiczny Kozio-

rożca). Ale śmierć Wisielca ma charakter pozorny — otwiera bramę i inicjuje
wędrówkę w stronę Świata. Znużony rozmową Wędrowiec zaniechał wszelkiej
działalności, pogrążył się w kontemplacji lub przeżył kryzys „dezintegracji
pozytywnej", niezbędny do odzyskania twórczych sił.

Mnożąc 7 przez 11 otrzymujemy wynik 77, a więc liczbę oznaczającą

ilość kart Tarota (Głupiec, jak pamiętamy, oznaczony jest cyfrą 0). 7 x 11 to

background image

28

zwielokrotniona energia Rydwanu (karty 7) i Mocy (karty 11). Rydwan pędzi
na obręczach Koła Fortuny, Moc spoczywa na jego osi (najlepiej widać to,
kiedy ułożymy karty Major Arkanów w ,,ósemkę", wówczas karty Mocy i
Świata znajdą się w jej środku). Kontemplując oba te rodzaje energii. Wisielec
zrozumiał, dlaczego Koło Fortuny, mimo szalonego pędu. nie rozpada się.
Poznał mechanizm Przemiany. Ale poznał zarazem ograniczenie swojej wie-
dzy, opartej jedynie na intelekcie. Natknął się na przeszkodę, którą nie spo-
sób ominąć. Może zaniechać dalszej wędrówki albo spróbuje przezwyciężyć
trudności całkowitym wyciszeniem myśli. Wzbudzi to w Wędrowcu niepokój,
strach, zniechęcenie i frustrację. Trzeba wiele odwagi i poświęcenia, aby po-
konać tę barierę. Nagrodą będzie przeżycie tego, co niesie Koło Narodzin i
Śmierci. Jeśli Wędrowiec wycofa się, na zawsze pozostanie zamknięty w
świecie iluzji i pseudo-intelektualnych rozważań.

Wisielec tkwi zawieszony między dwoma wizerunkami koła. Pierwsze

— Koło Fortuny — zostało poza nim. Drugie koło obrazują postacie umiesz-
czone na kartach Śmierć (13) i Umiarkowanie (14). Nachylone ku sobie two-
rzą jakby owal. Moc owego kręgu nie objęła Eremity, dostępna jest natomiast
Wisielcowi. Rozpoczyna się trzeci etap rozwoju duchowego Wędrowca, nazy-
wany w alchemii imaginacją od łacińskiego słowa imaginatio — wyobrażenie.
W tej fazie alchemicznego działania alchemik wyobraża sobie, że wchodzi do
wnętrza tygla (odbywało się to poprzez specjalne techniki wizualizacji) i
uczestniczy w przeobrażeniach materii, stając się ich kierowniczą siłą — Ar-
cheuszem. Wisielec dzięki kontemplacji odczuwa proces Przemiany i wnika w
jego źródło. Światy przemian zewnętrznych i wewnętrznych (dotąd rozpatry-
waliśmy je rozdzielnie) przeistaczają się w jeden świat — w świat Wisielca.

„Ja jestem Śmierć, która jest nieunikniona dla wszystkich stworzeń"

— tak zaczyna się poruszający wyobraźnię danse macahre — taniec śmierci z
końca XV wieku. Ale Śmierć stanowi raczej czynnik porządkujący niż nisz-
czący — dotyka wszystkich bez wyjątku i sprawia, że w tym jednym momen-
cie konania pozostajemy samotni, zyskując najwyższy wymiar wolności i
zniewolenia zarazem. Litery nun i samekh na kartach Śmierci i Umiarkowa-
nia uznawane są w kabalistyce za „podpory" Kosmicznego Prawa. Śmierć
stawia nas w sytuacjach ekstremalnych, niweluje stałe struktury (symbole
Urana i Wodnika), reagujemy na nią emocjonalnie, bo najgłębiej dotyka isto-
ty naszego „ja" (mówią o tym symbole Księżyca i Raka na karcie Umiarkowa-
nia). W zetknięciu z nią nasze Ego przestaje być raptem jakimkolwiek punk-
tem odniesienia, wydaje się pełzającym w mroku ognikiem, który w najmniej
oczekiwanym momencie może zdmuchnąć byle kaprys Śmierci.

Eremita powiedział: ,,Śmierć jest koniecznością. Przemiana — pra-

wem kosmosu". Cytował Heraklita, powoływał się na myśli Pascala, czytał
Apokalipsę. Dopełnił słowami zasadę Przemiany. Wisielec milczy, umiera i
odradza się będąc uczestnikiem kosmicznego dramatu, którego nie można
wyrazić słowem. Doświadcza tego, o czym rozprawiał Eremita, a o czym nie

background image

29

chce wspominać większość ludzi, czyniąc z problemu śmierci temat tabu.
Umiarkowanie przelewa wodę z jednego dzbana do drugiego. Jest to symbol
rzeki Styksu. Lecz na jej brzegach nie widać Charona. Wisielec sam musi
przeprawić się na drugą stronę. Zanurza rękę w rzece. Wyławia w niej perłę i
mocno zaciska ją w dłoni. Klejnot ten — dar, przeznaczenie, którego nada-
remnie poszukiwał Eremita — przemienia się w kwiat zdobiący włosy Umiar-
kowania- Wędrowiec już wie, jaki jest cel jego istnienia, i porzuciwszy dawne
przyzwyczajenia niweczy stare Ego po to, by odrodzić się jako ktoś zupełnie
inny.

* Rozmyślnie pomijam w tym miejscu konotacje z buddyjskim Kołem

Dharmy czy z hinduistycznym Kołem Sansary (wcieleń). Każda religia tworzy
własne pojęcia Przemiany — Tarot nie precyzuje, w jaki sposób należy tłu-
maczyć ten porządek rzeczy. Uzmysławia za to bezsens wiary w przypadkową
śmierć i przypadkowe narodziny. 13 i 14 karty Major Arkanów opisują stan
tzw. „mistycznej śmierci", spotykanej w mitach, których bohaterowie zstępu-
ją do podziemi czy do Królestwa Zmarłych (przvp. aut.).


WSPINACZKA

Dla wielu ludzi etap Wisielca równoznaczny jest z osiągnięciem naj-

wyższego szczytu własnych możliwości. Odkrycie „drugiego brzegu rzeki"
sprawia, iż odczuwając samotność angażują się w rozmaite sekty, ruchy reli-
gijne, poszukują podobnych sobie w kościele lub okultystycznych czy parap-
sychologicznych zrzeszeniach. Zasklepiają się w sobie, we własnej doskona-
łości.

Piętnasta karta Wielkich Wtajemniczeń, Demon, przypomina wyglą-

dem Papieża i Sprawiedliwość, astrologiczną i alchemiczną symboliką — Wi-
sielca. Andrygonalna figura Szatana króluje nad dwiema wężopodob-nymi
postaciami oplatającymi jego nogi. Liczba 15 redukuje się do szóstki (1+5=6)
i podobnie jak w wypadku karty Kochanków oznacza złączenie opozycji. Lite-
ra ajin ma wartość liczbową 70, co w kabalistycznej symbolice znaczyło
,,wszystkie narody świata". Od tej litery rozpoczyna się słowo awon — grzech.
Demon ofiarowuje Wędrowcowi koronę i miecz — atrybuty zwycięstwa.

Niegdyś Papież był dla Wędrowca nosicielem wyższych wartości. Póź-

niej Wędrowiec odrzucił sformalizowaną religię i postanowił sam odnaleźć
drogę wewnętrznego rozwoju. Określił ją jako Eremita. Zastosował jako Wi-
sielec. Odrodził się, ale, jak to często bywa, pomylił metodę dochodzenia
prawdy o świecie i doświadczenia świata z tym, czym naprawdę jest świat.
Uznał tę metodę za jedynie słuszną i skuteczną i popadł w sidła buddyjskiej
sanghy lub zboru Świadków Jehowy — grup wyznających kontestacyjne
formy poszukiwania Prawdy. Powiedział o sobie: „jestem buddystą", ,,jestem

background image

30

Świadkiem Jehowy", „jestem tarocistą", a jeśli jego poznanie prawdy było
głębokie — „jestem Prawdą, perłą, dla której zaistniałem w świecie". Zaplątał
się w pseudomagiczne praktyki i począł rozbudzać w sobie zainteresowania
różdżkarstwem, bioterapeutyką, chiromancją, magią, astrologią bądź wróże-
niem kartami Tarota.

Demon jest przestrogą dla każdego, kto zbyt powierzchownie, a za-

razem ,,łapczywie" wdał się w kanomancję. Nie darmo do Tarota przylgnęło w
XVI wieku miano Biblii Szatana. Tarot — jak każda metoda poznawania sie-
bie — ma tendencję do opanowywania wyobraźni Adepta, który nim się spo-
strzeże, zaczyna spoglądać na świat ,,poprzez" karty i odnosi obserwowane
zjawiska do ich symboliki.

Demon uświadamia nam, że łatwo zgubić nowo narodzone „ja". „Kto

zna Pełnię, a nie rozpoznał siebie, traci Pełnię" — upomina Jezus w ewangelii
św. Tomasza. Wędrowcowi zdaje się, że pod skrzydłami Demona znalazł wy-
zwolenie. Wszystkie postacie widniejące na omawianych do tej pory kartach
Major Arkanów były ubrane na znak skrępowania. Więźniowie Szatana są
nadzy, ale nagość ta jest nieludzka, demoniczna. Upodobnili się do Demona,
on zaś ich omamił, tak jak omamił ,,wszystkie narody świata" tworząc inkwi-
zycję, wywołując wojny i każąc swym wyznawcom odwracać się z pogardą od
tych, którzy nie ulegli „bożemu słowu".

Fascynacja magią, wiedzą, emanującymi z człowieka ,,nadnaturalny-

mi" mocami może doprowadzić do wewnętrznego chaosu. Lecz symbolika
piętnastej karty Major Arkanów ma także drugie znaczenie. W alchemii obraz
ten wyobrażał tzw. Trójjednię Lucyferyczną — pierwszą fazę przerabiania ma-
terii w kamień filozoficzny. Lucyfer jest nie tylko „upadłym" aniołem. Jego
imię pochodzi od Światła (Świetlisty) i od Iluminacji (oświecenia). Demon ku-
si iluminacją. Niechaj cieszą się ci, którzy nigdy nie wpadli w sidła religijnych
zgromadzeń, będących dla wielu ludzi niezbędnym etapem dalszego ducho-
wego rozwoju. Lucyfer sprowadzi ich na manowce indywidualizmu i pychy i
jeszcze mocniej przykuje do swojego tronu.

Uległość wobec Demona owocuje w postaci daru (korony Lucyfera).

Lucyfer podpowiada Wędrowcowi, by wybudował wieżę o niezniszczalnej
konstrukcji. Widać ją na opatrzonej numerem 16 karcie Major Arkanów. Pe-
łen wiary we własne siły. Adept wznosi basztę i wieńczy swe dzieło złotą ko-
roną — tą samą, którą podaje mu Lucyfer. Staje się więźniem własnej ambi-
cji i doskonałości. Opanowany jest żądzą posiadania duchowych wartości
(znak astrologiczny Byka) i osiąga stan najwyższego samozadowolenia. Jeśli
wybrał karierę zawodową czy społeczną — zbiera owoce swych czynów. Jeśli
wybrał naukę — tworzy system filozoficzny, teorię naukową, zdobywa abso-
lutną wiedzę. Zostaje „mistrzem", przewodnikiem innych, nauczycielem i bu-
downiczym- Persona.

Wieża, która jak na ironię zwie się Wieża Babel jest oczywiście Wieżą

Babel i w zamierzeniach sięga nieba. Liczba 16 redukuje się do cyfry 7

background image

31

(1+6=7 — Rydwan) i jest „czwórka czwórki" (4 x 4). Litera peh oznacza tyra-
nię, zło i występek; od tej litery zaczynają się dwa słowa: purkan — ocalenie i
petud — odkupienie (świata). Prędzej czy później musi dojść do katastrofy.

Osadzona mocno w ziemi wieża rozpada się pod uderzeniem gromu.

Dwie postacie — te same, które oplatały nogi Lucyfera — spadają na ka-
mienisty grunt. Ale nie są już nagie; błyskawica rozświetla ciemności i rozry-
wa zasłonę samoułudy. Wszystko było imaginacją: wszelka forma, struktura,
konsolidacja odgrodziła Wędrowca od świata i w zderzeniu z jego energią
musi ulec zagładzie.

Wieża Babel jest ostatnią kartą Major Arkanów, określaną mianem

Karty-Transformacji. Do tej pory Wędrowiec wierzył, iż istnieje coś takiego
jak „droga", „wspinaczka", „dochodzenie do prawdy". Nie szczędził wysiłku,
by „dojść". Został strącony, gdyż „droga" i „wspinaczka" istniały jedynie w
jego imaginacji. To dzięki niej alchemik wchodził do wnętrza tygla, Wisielec
doznał bólu narodzin i śmierci. Pchnęło ich to we władcze ramiona Demona.
Tymczasem tygiel pękł. Wisielec przebudził się, otworzył oczy i bezradnie za-
mrugał powiekami. Wszystko okazało się snem, iluzją, budowaniem zamków
z piasku. Zasłona symboli, słów, wiedzy, magii, iiter, doznań Prawdy rozdarła
się. Pozostał mrok i poczucie zawodu.

PRZEBUDZENIE

Przebudzenie bywa bolesne. Wędrowiec widzi ruinę powziętych wcze-

śniej postanowień i degradację tego, co stworzył. Potrzebuje ukojenia i znaj-
duje je w siedemnastej karcie Major Arkanów.

Widać na niej nagą kobietę, która jedną nogę zanurza w rzece, drugą

opiera na ziemi. Z trzymanych w dłoniach dzbanów wylewa się woda.

Na jednym z drzew przycupnął ptak — Feniks, symbol odrodzenia i

nadziei. Litera cade nawiązuje do hebrajskiego słowa cadyk — sprawiedliwy,
zaś astrologiczne i alchemiczne znaki są takie same jak na karcie Pa-pieżycy.
W przeciwieństwie do Umiarkowania woda z dzbanów Gwiazdy bez przeszkód
spływa do rzeki-świata. Ponieważ suma cyfr l i 7 wynosi 8, należy wniosko-
wać, iż Gwiazda jest dzieckiem Sprawiedliwości narodzonym z wiary Wę-
drowca, który przebudziwszy się odzyskuje wewnętrzną harmonię i ponownie
odkrywa radość, jaką niesie transcendentna wolność unifikacji wszelakich
przeciwieństw. Zainspirowany Gwiazdą, otwiera się na świat i wsłuchuje w
jego głos, równoważąc w sobie energię świadomości Maga i nieświadomości
Papieżycy.

Gdyby zabrakło mu wiary, nie widziałby sensu w tym, co czyni. W

krańcowych wypadkach mógłby marzyć o samobójstwie, rozchorować się
psychicznie. Niegdyś lekceważył wiarę, preferował poznanie i doświadczenie.
Teraz musi odkryć drugą twarz wiary, już nie w dogmaty, nie w rozum, w

background image

32

wiedzę, naukę, magię czy jakiekolwiek idee. Kiedy nastąpił kolaps Wieży,
Wędrowiec wypuścił z dłoni perłę, a jej wszak przypisywał naczelne znaczenie
i w niej dopatrywał się sensu swego istnienia. Dłoń jest pusta. Wędrowiec
pozostał sam, nagi i bezbronny. Utracił wszystko.

Więc może cała rzeczywistość jest również iluzją? Taką się zdaje w

świetle Księżyca: nierealne miasto, jakby ze snu, staw, ogromny Rak, pies i
wilk sycące się wodnistymi promieniami Satelity Ziemi. Tam gdzie zawodzi
świadomość i słowo, zwracamy się ku nieświadomości i uczuciu. Towarzyszą
temu dziwaczne sny, zmory, marzenia na jawie, chimerycz-ność i wybucho-
wość. Suma cyfr l i 8 (Księżyc oznaczony jest cyfrą 18) wynosi 9. Historia lubi
się powtarzać, lecz nigdy w ten sam sposób. Wędrowiec znów jest Eremitą i
kroczy urzeczony złudnym blaskiem Księżyca. Chwilami zapomina, że Księ-
życ odbija światło Słońca, dlatego przydaje mu moc kształtowania złudy
świata. Po wszystkich poprzednich doświadczeniach relacje między ludźmi,
obyczaje, rytuały, obrządki wydają się śmieszne, są umowne, nie mają więk-
szego znaczenia, nic nie jest realne i nic nie jest warte uwagi ani przywiąza-
nia.

W karcie Księżyca Wędrowca może zgubić nadmiar intuicyjnego oglą-

du rzeczy. Zanegowawszy rozum, wszelką stałą formę — w tym także pozna-
nie i doświadczenie Pełni — Eremita nie chce przyjąć do wiadomości, iż ist-
nieje prawdziwe Światło, którego zaledwie bladym cieniem jest blask księży-
ca. Obraca ku niemu twarz, bo widzi w nim źródło iluzji i z przekąsem po-
wiada, że „złuda tworzy złudę", życie jest snem, sen — życiem jak w słynnym
dramacie Calderonanic nie jest niezmienne i trwałe.

Skoro więc życie przypomina narkotyczny sen i oscyluje gdzieś na

granicy jawy, snu i fantazji, gdzie wszystko jest możliwe. Wędrowiec ulega
pokusie wzbogacenia owego snu o nowe doznania. Zagraża mu alkoholizm
lub uzależnienie od środków psychodelicznych. Z wściekłością reaguje na
takie słowa jak „kościół" czy „wspólnota". Mierzi go rytuał, w którym dostrze-
ga iluzję iluzji. Prawdziwe jest tylko to, co dzieje się teraz i autentycznie, co
wykracza poza wszelkie ramy i normy. W tej sytuacji znużony Wędrowiec
często powraca do domu. Zamyka się w prywatności, w czterech ścianach
własnego mieszkania — fedynq ostoi wobec niezmierzonej ułudy kosmosu.

Dopiero dziewiętnasta karta Wielkich Arkanów uśiwadamiaWędrow-

cowi prawdziwą relację zachodzącą między Dzienną Gwiazdą i Księżycem.
Promienie Słońca opatulają dwie postacie boskich bliźniaków, złączone w
przyjacielsko-miłosnym uścisku. Znak Merkurego sugeruje, iż Wędrowiec
odzyskał moc świadomości, ale też me lekceważy roli intuicji, przekształcając
je w użyteczne narzędzie poznawania świata. Litera resz symbolizuje pokój,
ukojenie, a całość obrazu widniejącego na karcie nawiązuje do symboliki al-
chemicznejprzedstawia moment powstawania kamienia filozoficznego.

Nagie postacie bliźniaków okala mur — alegoria alchemicznego ogro-

du, raju, symbol zamknięcia. Przemiana dokonuye się wewnątrz Wędrowca.

background image

33

Wędrowiec jest o krok od rzeczywistej ilummac)i, stoi tuż przed bramą, za
którą rozciąga się świat. Suma cytr l i 9 wynosi 10. Pod tym numerem w Ma-
jor Arkanach figuruje Koło Fortuny. Wędrowiec powoli wraca do świata, bo
nareszcie pojął, że przeistoczenie, które go dotknęło, oraz świat, który tak
długo umykał przed nim, są zagubioną perłą — celem, dla jakiego powołano
go do bytu. Bóg i człowiek mogą realizować się jedynie w świecie. Wędrowiec
odnajduje Drzewo Życia w sobie i postrzega w nim Kosmicznego Człowieka,
Adama. I staje się Adamem, Synem Boga.

Jest to bodaj najradośniejszy moment w życiu Głupca. Być Adamem

— to być dzieckiem Kosmosu. Po prostu nim być. Będąc Eremitą Wędrowiec
rozmawiał z Bogiem, Adam zaś rozmawia z ludźmi; w ich oczach zauważa ten
sam blask Światła, które przenika wszystkie żyjące istoty. Mówi o swoich do-
znaniach, przestaje odczuwać skrępowanie właściwe większości ludzi, kiedy
rozmowa przechodzi na tzw. tematy religijne czy ,,ostateczne". Naraża go to
na samotność, kpinę, wyobcowanie z otoczenia. Społeczeństwo traktuje go
jak dziwaka. Papież nazwie Adama heretykiem i ostentacyjnie wykluczy go ze
swego kościoła dodając, iż brak mu sprecyzowanych poglądów religijnych.
Eremita popuka się znacząco w czoło, Wisielec w ogóle go nie zauważy, bu-
downiczy Wieży Boga obruszy się, gdy usłyszy radosny śmiech Adama, i dalej
pracowicie będzie stawiał cegły niebotycznej konstrukcji. Omamiony Księży-
cem Wędrowiec pozazdrości Adamowi i jeszcze mocniej zasklepi się w poszu-
kiwaniu iluzji.

Mało kto zrozumie, że w oczach Adama wszystko naprawdę może być

wszystkim. Bóg stworzył Kosmos, lecz to, co go wypełnia, zostało nazwane
przez Adama. Brzmi to jak paradoks, ale dla Adama nazwy i rzeczy są tym
samym — światem. Adam bawi się w nazywanie świata po swojemu i nieja-
sno wyczuwa, że jego oczyma Bóg spogląda na kosmos. Taki stosunek do
świata upodabnia Adama do Maga, karty numer l. Świat bez obserwatora,
bez istoty nadającej mu sens, byłby pusty, tak jak ,,droga" bez Eremity (kar-
ty numer 9) nie byłaby „drogą", a ciemność, przez którą się przedzierał i któ-
rą rozświetlał latarnią, nie byłaby nawet ciemnością. l i 9 przeradza się w 19.
Mag i Eremita — w Adama. Świat istnieje, ponieważ go postrzegamy i nazy-
wamy. ,,Wewnętrzne" odpowiada ,,zewnętrznemu", a ,,zewnętrzne" —
,,wewnętrznemu". Oto dlaczego Bóg zaraz po stworzeniu Adama przyprowa-
dzał przed jego oblicze wszystkie istoty żywe, ten zaś nazywał je. Ową perłą w
worku Głupca jest Adam. Człowiek. Oczy, uszy, sumienie, świadomość i jaźń
Kreatora. Współtwórca kosmosu.

KADMON

Mity kabały mówią, że Adam był Pierwszym Człowiekiem, a przed je-

go pojawieniem się świat był „światem bez nazw", światem doskonałego mil-

background image

34

czenia. Mówi też, że Jahwe stworzył Adama w andrygonalnej postaci, jako
mężczyzno-kobietę, i dopiero w wyniku błędu Adama i spożycia owocu z
Drzewa Poznania Dobrego i Złego nastąpiło rozdwojenie i podział kosmosu
na dychotomiczne części. Ostatni Człowiek, bliźniak Adama — Kadmon —
przywróci światu jego pierwotne właściwości. W karcie Słońca Adam spotyka
swojego bliźniaka. Jest to najdalszy punkt, do którego może dojść, równo-
znaczny z alchemicznym iluminatio — oświeceniem. Reszta zależy od Boga.

Dźwięk trąby anielskiej wyrywa ludzi z marazmu śmierci, powołuje

ich do Życia. Dwudziestka jest podwójną liczbą doskonałości, jest symbolem
Drzewa Życia — jego materialnego i duchowego aspektu. Ostateczne przebu-
dzenie dokonuje się nagle i niespodziewanie, co podkreśla astrologiczny znak
Strzelca.

Od litery szin zaczyna się słowo Szaddai (Wszechmogący), jedno z

wielu określeń Pana. Jedynie wszechmoc Boga może sprawić, że Adam zo-
stanie Kadmonem.

Wędrowiec zmartwychwstaje, ale nie sam. Wraz z nim budzą się z

głębokiego snu wszyscy, którzy szli przed nim, którzy po nim wyruszyli, i ci,
którzy jeszcze idą. Adam-Kadmon dostrzega w każdej istocie Wędrowca. Ra-
duje się jego sukcesami, martwi porażkami. Bez tej drogi, bez wędrówki, nic
by się nie odbyło. Bez matki nie byłoby dziecka, bez dziecka nie byłoby słów,
baśni, cudownych opowieści, narysowanych niepewną ręką obrazków, nie
byłoby książek, muzyki, radości i smutku tworzenia. Nikt nie powiedziałby o
liściu, że jest zielony, a o Bogu — że JEST. Zapewne nie byłoby również wo-
jen, stosów, obozów koncentracyjnych, bólu narodzin Królestwa. Dopóki trwa
ból — matka cierpi i nie można pozostać obojętnym na jej cierpienie, lecz
kiedy ból ustąpi, nadejdzie ukojenie i szczęście spowodowane darem nowego
życia.

Adam-Kadmon wbiega do wnętrza ostatniej karty Major Arkanów, do

Świata. Na jego czoło spływa litera tau,

którą — według żydowskiej apokalip-

tyki — Bóg naznacza sprawiedliwych. Wędrowiec osiągnął cel. Jest Światem
— pląsającą kobieta okoloną wieńcem o czterech barwach żywiołów, wokół
którego unoszą się cztery postacie wyobrażające cztery kosmiczne energie,
czterech Ewangelistów i cztery ewangelie. Liczba 21 (odwrotność 12, Wisiel-
ca) zredukowana do 3 (21 podzielone przez 7 daje 3), oznacza syntezę, kre-
ację, twórczą moc. Przedmioty trzymane przez Tancerkę — pałeczka Maga i
koło — reprezentują męski i żeński pierwiastek, jednię przeciwieństw i andry
gonie znosć figury Świata.

Kabała stwierdza, iż litery Tory stanowią jej ciało, natomiast samo-

głoski, których nie zaznacza się w tekście, są jej duchem. Karta Świat otwie-
ra przed Wędrowcem bramę. Odrodziwszy się w niej. Wędrowiec powraca do
świata i zaczyna nowy cykl życia jako Głupiec-Alef, o którym Bóg powiedział
w Księdze Blasku: „Alefie, Alefie! Chociaż będę stwarzać od litery heth, ciebie
ustanowię naczelnikiem wszystkich liter. Tylko z tobą będę stanowił jedno

background image

35

(Echad). Ja, Elohim. Od ciebie też będą zaczynać rachunki i wszystkie wiel-
kie dzieła".

ŚWIAT

Jedna z legend Księgi Blasku opowiada historię czterech rabinów,

którzy drogą głębokiej medytacji wkroczyli do Raju. Rabbi Ben Azai umarł
natychmiast pod wpływem ekstazy, jaka go ogarnęła. Rabbi Ben Zoma uległ
takiemu wzruszeniu, że dostał pomieszania zmysłów. Rabbi Ben Abujsz uj-
rzał coś, co zdało się mieć postać dwóch Bogów, i stwierdziwszy, iż jest to
sprzeczne z judaistycznym monoteizmem, zaprzeczył mu i stał się herety-
kiem. Jedynie Rabbi Akiba wszedł i wyszedł z Raju w spokoju ducha,
wzmocniony w swojej wierze.

Opowieść ta doskonale ilustruje psychologiczne aspekty czterech ko-

lorów i żywiołów Minor Arkanów Tarota. Wędrowiec opuszcza kosmos Wiel-
kich Wtajemniczeń i znów idzie wzdłuż muru okalającego ogród i Drzewo Ży-
cia. Dociera do bramy, tej samej, którą symbolizują asy Buław, Kielichów,
Mieczy i Denarów. Na początku swojej drogi dostrzegał w nich materialne
tworzywo wszechświata, teraz zaznajamia się z ich wnętrzem — światem
ludzkich marzeń, wyobraźni, myśli i uczuć, bliskim wróżebnej warstwie Taro-
ta.

Wróżenie Tarotem wywołuje u wielu ludzi sprzeciw, lęk, kpinę. Kiedy

zapytano Rabbiego Akibę Ben Josefa, jak pogodzić wolną wolę człowieka z
rządami Boga nad światem, odrzekł: „Wszystko jest przewidziane, ale dana
jest wolność wyboru". Ową „wolność wyboru" należy rozumieć jako zakres
działań podporządkowany strukturze psychicznej danego człowieka.

Ludzie zazwyczaj sądzą, iż to, co ich spotyka, nie ma żadnego związ-

ku z tym, jacy oni są. Oskarżają o to „los", ,,przypadek" albo enigmatyczne
„przeznaczenie". Tymczasem zasada wróżenia Tarotem (a więc i znaczeń kart
Major i Minor Arkanów) jest wprost przeciwna. Nie istnieje coś takiego jak
„los" czy „przypadek". To my jesteśmy nosicielami „losu" i ,,przypadku", to
my ,,przyciągamy" do siebie zdarzenia, to my generujemy je zupełnie nie-
świadomie. „Wytryskują" one z nas i w tym sensie wszystko od nas „zależy".

Czterech rabinów wyruszyło w tym samym czasie ku jednemu celowi

— do Raju. Ale efekt tej podróży był inny dla każdego z nich. Opowieść Zoha-
ru
ukazuje sytuację ekstremalną, ale prawdziwą. Nie wyjaśnia natomiast,
dlaczego tak się stało: Wędrowiec snujący się po labiryncie Tarota winien ten
dylemat rozwiązać.

Mówiąc najogólniej, każdemu z kolorów Minor Arkanów odpowiada

inny typ psycho-fizyczny. W XVI wieku uważano, iż typy te dzielą się na czte-
ry rodzaje: typ choleryczny — Buławy; sangwiniczny — Miecze; flegmatyczny
— Kielichy; melancholijny — Denary. W ujęciu Carla Gustawa Junga typ

background image

36

pierwszy kieruje się głównie odczuciami, typ drugi — intuicją, typ trzeci —
rozumem, typ czwarty — percepcją, oglądem rzeczy, poznaniem.

Rabbi Ben Azai był cholerykiem, który wdarł się gwałtownie do Raju i

nie wytrzymał napięcia uczuć. Rabbi Ben Zoma — flegmatykiem, którego in-
tuicja zawiodła do Raju, lecz tam spowodowała tak wielki wstrząs, że skoń-
czył się on zaburzeniami psychicznymi. Rabbi Ben Abujasz przełożył to, co
ujawniło mu się w Raju, na słowa i zapomniawszy, iż ich nadmiar kaleczy
rzeczywistość, nie pojął istoty Prawdy, stając się apostatą i kacerzem, nato-
miast Rabbi Akiba — jedyny z całej czwórki, dzięki właściwej sobie zdolności
łączenia w jedno sprzecznych uczuć, doznań i myśli, ogarnął całość i wyszedł
z „opresji" bez szwanku, wzbogacony o nowe, piękne doświadczenie.

Rzecz jasna, nie można tych podziałów ani tej przypowieści traktować

dosłownie (wynikałoby bowiem z nich. że tylko ..melancholicy" zdolni są do
przeniknięcia istoty rzeczy — dowodził tego m. m. florencki lekarz, astrolog i
filozof Marsiliono Ficino, 1433—1499). Nie zmienia to faktu, że w kartach
Minor Arkanów istnieje podział na cztery rodzaje ekspresji, z których każda
posiada własne, charakterystyczne cechy, kształtujące psychiczny świat Ta-
rota:

Buławy wyrażają akcję, ruch, optymizm, dążenie do szukania przy-

gód, zaborczość, energię, chęć wybicia się, kreatywność i zdolności twórcze, a
także wszelkie sposoby opanowywania przez człowieka materii i świata ze-
wnętrznego.

Kielichy oznaczają najrozmaitsze stany uczuciowe, jak miłość, przy-

jaźń, przywiązanie, radość, również fantazję, imaginację, choroby psychiczne,
depresję, wewnętrzną bierność, tęsknotę, intuicję, harmonię i pokój.

Miecze symbolizują konflikt, złość, gwałt, ból, niepohamowaną ra-

dość, odnoszą się do aktywności umysłowej i intelektualnej, wyrażają dąże-
nia duchowe, nadzieję, frustrację i melancholię.

Denary odnoszą się do zdolności poznawania i zrozumienia, wskazują

na poszukiwanie wyższych form świadomości i penetrację jaźni, ale również
miłość do natury, pracę, ustabilizowane związki uczuciowe, rutynę, stagnację
umysłową, materializm, ograniczoność wyobraźni i wąski racjonalizm.

Znaczenia niektórych kart Minor Arkanów bezpośrednio odwołują się

do atutów Wielkich Wtajemniczeń. I tak czwórka Buław tożsama jest w pew-
nych aspektach z Wieżą Boga, Rycerz Kielichów — ze Śmiercią, ósemka Kie-
lichów — z Eremitą itd.

Niezwykle ważne w Minor Arkanach są tzw. Karty-Bramy, które sym-

bolizują jakiś rodzaj przejścia, przekroczenie progu w rozwoju duchowym,
intelektualnym, uczuciowym czy emocjalnym. Sygnalizują nowy etap życia.
W sumie tych Bram jest dziewięć: trójka Buław, piątka i ósemka Kielichów,
szóstka i ósemka Mieczy, as Denarów, szóstka, dziewiątka i dziesiątka Dena-

background image

37

rów. Ta ostatnia wyobraża Drzewo Życia i zastępuje w Minor Arkanach kartę
Świata.

Znaczenie Kart-Bram jest dwojakie. Po pierwsze, są opisem jakiegoś

zdarzenia, wypadku, stanu. Po drugie — dominują nad pozostałymi kartami,
tj. wytyczają kierunek przemian, uosabiają ruch, przepływ. Mówią o tym, co
dotyka nas najbardziej, a czego nie możemy umknąć w codziennym życiu.

Większość ludzi nie zadaje sobie trudu, by pogłębiać wiedzę o własnej

kondycji. Cele, jakie stawiają przed sobą, nie dotyczą rozwoju jaźni. Błądzą
po labiryncie Minor Arkanów, odkrywając rozmaite prawdy, przeżywają rado-
ści i smutki. To właśnie oni chcą, żeby im wróżyć, pytają o przeszłość, przy-
szłość, o to, co ich niepokoi lub zwyczajnie ciekawi. Nie obchodzi ich ezote-
ryczna warstwa Tarota, a co więcej — dziwią się, że w ogóle jest potrzebna.
Karty Tarota są dla nich ,,mówiącymi kartami", jak nazwał je niegdyś Piętro
Aretino.

Mają rację. Proces mistycznych przemian Wędrowca nie dokonywał

się „gdzieś tam", w oderwaniu od realiów i konkretów życia. Dopóki wierzy-
my, że Drzewo wyrasta z mitu, nigdy nie ujrzymy jego kwitnących gałęzi za
oknem naszego domu. A ono opowiada. Mówi o X-sie, który stracił dziecko, i
Y-greku, któremu skradziono cały dorobek życia, o Z-ecie szykującym się do
opuszczenia kraju na stałe. O naszych miłościach, słabostkach, kłamstwach
i zbrodniach. Mówiąc o tym, Tarot bywa zatrważająco szczery i wymaga od
tego, który go interpretuje, zrozumienia oraz cierpliwości i wyrozumiałości
Eremity, kpi natomiast z przemądrzałego i zbyt pewnego siebie Maga, jak
również z nurzającej się w mistycznych impresjach Papieżycy.



ORAT

WRÓŹEBNE ZNACZENIA KART TAROTA

MAJOR ARKANA

GŁUPIEC (0)

background image

38

Niefrasobliwość. Przygoda, początek przygody. Entuzjazm. Nowe zda-

rzenie. Nieokreślone, nieograniczone możliwości. Pasja. Obsesja, mania.
Głupota. Ekstrawagancja i ekscentryczność. Brak wewnętrznej dyscypliny.
Niedojrzałość. Irracjonalizm. Bezmyślność. Nieprzywiązywanie wagi do spraw
materialnych. Brak bezpieczeństwa, brak potrzeby bezpieczeństwa. Skłonno-
ści do psychicznego lub fizycznego ekshibicjonizmu. Zła rada, zły doradca.

Odwrócony: Komplikacje. Ktoś głupi, bezmyślny, kto może zade-

cydować o naszym losie. Osoba zachowująca się kapryśnie, chimerycznie,
kierująca się zachciankami. Zły wybór, zła decyzja. Apatia. Niechęć do nowo-
ści. Ucieczka, ucieczka od odpowiedzialności.

MAG (I)

Aktywność, zdolność do kreacji, tworzenie. Witalność, zdrowie. Po-

szukiwanie nowych idei, wynalazczość, ciekawość świata. Oryginalność.
Wolność, spontaniczność. Umiejętność oddziaływania na innych. Penetracja
spraw duchowych. Silna wola, silny charakter. Poznanie siebie, poznanie
swoich

możliwości.

Nauka,

racjonalizacja,

poznawanie

świata-

Wszechstronność.

Odwrócony: Utrata zdrowia, energii. Brak silnej woli. Nieostrożność w po-

stępowaniu. Brak wyobraźni, brak wyczucia. Gadatliwość. Plotki. Kuglar-
stwo, oszustwo. Wykorzystywanie ludzkich naiwności lub słabości. Destruk-
cja lub autodestrukcja. Siła powodująca złe skutki.

PAPIEŻYCA (II)

Przyjaźń. Powiernictwo. Wtajemniczenie. Intuicja, wrażliwość. Dar.

Wiedza, nauczanie. Nadzieja. Rozwój wyższych uczuć. Poświęcenie. Czułość,
subtelność. Brak podzielności, zespolenie, synteza. Bezpieczeństwo. Spokój
wewnętrzny. Brak kompleksów. Zdolność wczuwania się w sytuacje innych.
Skłonność do zamykania się w sobie.
Odwrócona: Bierność. Ignorancja. Nieprawość. Brak zrozumienia ota-
czającego świata. Akceptacja informacji o niepewnym pochodzeniu. Nie-
właściwa ocena sytuacji. Płytkość, próżność, zarozumialstwo. Beznadzieja.
Wystawianie się na niebezpieczeństwo. Choroba psychiczna, zaburzenia psy-
chiczne. Koszmary. Kompleksy. Fatalizm. Uleganie nałogom. Znerwicowanie.
Fobie.

CESARZOWA (III)

Praktycyzm. Ukochanie natury. Matczyność. Cierpliwość, stanowczość,

zmysłowość. Dobra znajomość ludzi i ich problemów. Harmonia. Uwolnienie

background image

39

od kłopotów. Wdzięk, piękno. Matka, siostra, żona. Miłość macierzyńska.
Uzależnienie od kobiety. Umiejętność kierowania innymi. Podjęcie właściwej
decyzji w oparciu o poznanie i analizę faktów. Kobieta pracująca zawodowo,
samodzielna i niezależna. Pewność siebie i swoich racji.

Odwrócona: Powolne działanie. Zmieszanie, zakłopotanie. Wyrażanie

uczuć w sposób przesadny. Przegadanie. Lekkomyślność, niedocenianie fak-
tów. Niemożność podjęcia decyzji. Brak postępów w pracy. Chwiej-ność.
Wulgarność. Brak macierzyńskiej miłości. Zagubienie i bezradność. Niepo-
wodzenie w sprawach zawodowych. Upór. Zaborczość. Skąpstwo. Złośliwość.

CESARZ (IIII)

Intelekt, inteligencja. Pokój, harmonia. Kontrakt, przymierze. Siła.

Władza, kierownictwo, autorytet, przywództwo. Chęć podporządkowania so-
bie innych. Sprawiedliwa ocena. Męskość. Odwaga. Zwycięstwo. Inicjatywa.
Dominacja. Powaga. Wytrwałe dążenie do celu. Dobra rada, pomoc. Ojciec,
starszy brat, mąż, ktoś z otoczenia cieszący się autorytetem i powagą.
Odwrócony: Niedojrzałość. Egotyzm. Brak efektywności w podjętych działa-
niach. Utrata władzy, wpływów, przewrót polityczny. Brak kontroli nad uczu-
ciami. Negatywne wpływy zewnętrzne. Złe rezultaty, chaos, chaotyczność.
Utrata pracy. Brak sukcesów. Porwanie, kidnaping. Uzależnienie od kogoś,
kto ma złe zamiary, jest słaby, kieruje się niskimi pobudkami i chce wyrzą-
dzić krzywdę. Niecierpliwość. Nieograniczona władza. Tyrania.

PAPIEŻ (V)

Autorytet religijny, moralny. Nauczyciel. Prawodawca. Wyrzeczenie się

dóbr materialnych. Nauka, prawość, pobożność. Poszukiwanie wyższych
wartości. Optymizm. Idealizm. Humanitaryzm. Szczodrość. Zdolność do wy-
baczania. Prostolinijność. Przywiązanie do jednej idei, jednego pomysłu i ce-
lu. Rytualizm, ceremonialnpść. Szukanie prawdy w przeszłości, zamiłowanie
do badania historii. Tradycjonalizm, konserwatyzm. Niezdolność akceptacji
nowej ideii. Ktoś, kto żyje przeszłością. Konformista. Planowanie podróży.

Odwrócony: Skłonność do przesady. Fałszywość^łfamstwo. Impotencja.

Cynizm. Fałszywa religijność, fałszywa sprawiedliwość, obłuda. Brak umiaru.
Uzależnienie od magii. Zły nauczyciel. Nieznajomość przeszłości. Wyciąganie
fałszywych wniosków. Brak zainteresowania wyższymi wartościami. Nie-
sprawiedliwość. Zacietrzewienie. Brak taktu.

KOCHANKOWIE (VI)

background image

40

Miłość. Poświęcenie. Pragnienie, pożądanie. Małżeństwo, ślub. Ko-

nieczność dokonania wyboru. Dążenie do złączenia z kimś, kogo się kocha.
Wyzwolenie emocji, uczuć. Wybór między dwiema kobietami — dwoma męż-
czyznami. Młodość. Umiłowanie piękna. Zdolności artystyczne. Niefrasobliwy
stosunek do miłości lub przyjaźni. Partnerstwo.

Odwróceni: Zły wybór. Separacja. Zawód miłosny. Rozwód. Podjęcie zbyt

szybkiej decyzji o fatalnych skutkach. Wyjazd kochanej osoby. Koniec miło-
ści. Brak pożądania. Niedowierzanie. Zdrada. Niestałość uczuć. Niedojrza-
łość. Plotkarstwo, mieszanie się w sprawy innych. Frustracja. Wygodnictwo,
lenistwo. Narcyzm.

RYDWAN (VII)

Poskramianie pasji. Panowanie nad sobą, nad kimś. Dominacja. Wia-

domość, list, telegram, informacja. Ważna rozmowa, niespodziewane wieści.
Nieoczekiwany, nagły wyjazd, podróż. Konflikt. Praca, wytężony wysiłek.
Ekspansja. Natłok zdarzeń. Określenie celu i dążenie do niego za wszelką
cenę. Godność, szczerość. Narodziny dziecka.

Odwrócony: Złe skutki podjętych wcześniej działań. Odkrycie, że wszyst-

ko zmierza do złego celu. Niedobra wiadomość. Utrata kontroli nad sobą, nad
wypadkami. Upadek władzy. Terroryzm. Klęska. Nagłe załamanie planów.
Niepowodzenie. Nagła choroba, osłabienie. Odwołanie wyjazdu. Egotyzm,
próżność. Bezwzględność. Mściwość. Nieludzkość.

SPRAWIEDLIWOŚĆ (VIII)

Czysty, jasny osąd. Sprawiedliwość. Porada sądowa. Stabilizacja ży-

ciowa, rozwój, postęp. Dobre intencje. Samozadowolenie. Aktywność społecz-
na. Konieczność dokonania oceny. Odcięcie się od starych spraw poprzez ich
zrozumienie i osądzenie. Dobra ocena wyników pracy. Uznanie. Samodziel-
ność. Tolerancja, wyrozumiałość. Zdolność wybaczania.

Odwrócona: Potępienie. Ostra krytyka. Niepewność. Niesprawiedliwość.

Oskarżenie. Chaos, rozgardiasz, bałagan. Oszustwo. Sprawa sądowa o nie-
dobrych skutkach. Wykrycie szwindlów, przestępstwa. Niemożność dokona-
nia samooceny, fałszywa samoocena. Dogmatyzm. Fanatyzm. Brak poczucia
realizmu.

background image

41

EREMITA (VIIII)

Podarunek. Pragnienie poznania przyszłości. Rozwiązanie wątpliwości.

Poszukiwanie wyższych wartości duchowych. Mądrość. Zainteresowanie pa-
rapsychologią, magią, okultyzmem. Rezygnacja ze starych przyzwyczajeń.
Ozdrowienie. Rozmowa. Dająca satysfakcję i przynosząca dobre wyniki dys-
kusja. Samotność. Poszukiwanie prawdy. Pomyślny czas w pracy. Zdrowie.
Sceptycyzm. Konkretyzacja. Perfekcjonizm. Pracowitość.

Odwrócony: Ciemność. Fałszywa ocena sytuaqi. Zły wybór, błędna ocena

faktów. Niemożność rozwikłania zagadki. Zagubienie. Pomyłka. Choroba, z(e
samopoczucie. Nerwowość. Złe fatum. Niesprzyjający czas do podejmowania
działań. Ograniczenie. Pedanteria. Oschłość.

KOŁO FORTUNY (X)

Zmiana, przeobrażenie. Szczęśliwe rozwiązanie. Nieuniknione uwikłanie

się w zdarzenia, które dobrze się skończą. Aktywność. Nagła zmiana losu.
Szczęście. Wygrana, powodzenie. Dobry obrót losu. Wykorzystanie nadcho-
dzącej szansy. Powodzenie w interesach, w małżeństwie, w pracy. Przypływ
pieniędzy. Szczęśliwy traf. Wybuch uczuć, aktywność seksualna. Wytrwałość
i koncentracja.

Odwrócone: Niekorzystna zmiana losu. Pech. Osłabienie woli. Trudności.

Konflikty. Szereg nieszczęśliwych wypadków. Przegrana. Niepowodzenie.
Niemożność uniknięcia kłopotów. Stagnacja. Marazm. Problemy w kontak-
tach seksualnych. Okrucieństwo, bezwzględność, mściwość. Podejrzliwość.
Zazdrość.

MOC (XI)

Siła, energia, aktywność fizyczna i duchowa. Walka z przeciwnościa-mi.

Zwycięstwo. Równowaga, opanowanie. Pewność siebie, swoich zdolności
twórczych. Poskromienie pasji, złych instynktów. Konsolidacja. Wytrwałość i
pracowitość. Rozróżnienie prawdy od kłamstwa. Sport. Praca fizyczna. Chęć
posiadania dzieci.

Odwrócona: Brak opanowania. Brutalność. Wściekłość. Atak. Walka z

kimś silniejszym i potężniejszym. Zwycięstwo sił fizycznych nad duchowymi.
Pasja. Nienawiść. Sadyzm. Złe instynkty. Niepłodność.

background image

42

WISIELEC (XII)

Spokój. Odcięcie się od świata. Powstrzymanie aktywności. Penetracja

własnej jaźni. Medytacja, kontemplacja. Ofiara, samoofiara. Dążenie do
uspokojenia i harmonii. Rezygnacja z rozwiązywania problemów życiowych.
Zdanie się na innych. Marazm. Melancholia. Smutek. Zadumanie. Senność.
Niespełniona miłość. Ucieczka od odpowiedzialności. Szczyt kariery zawodo-
wej. Planowanie. Metodyczność.

Odwrócony: Niepełny sukces. Nierealne plany. Utrata zaufania. Brak

szczerości. Zdrada. Przebudzenie z marazmu. Niemożność zachowania spo-
koju. Szarpanina. Niemożność zrealizowania dążeń i pragnień. Chorobliwa
zazdrość. Nerwowy tryb życia. Ciężka praca i niezadowolenie ze statusu spo-
łecznego i zawodowego. Formalizm.

ŚMIERĆ (XIII)

Przejście z jednego etapu życia w drugi. Odnowienie. Odrodzenie. Osta-

teczne odcięcie się od starych problemów, powstawanie nowych. Śmierć. Ko-
niec cyklu. Brak zabezpieczenia. Niepewność sytuacji. Możliwość nagłej, nie-
przewidzianej zmiany. Chaoryczność. Lęk, później uspokojenie. Wyzdrowie-
nie. Wyzwolenie. Nowe perspektywy. Niezależność. Wizjonerstwo. Niekon-
wencjonalność.

Odwrócona: Stagnacja. Brak harmonii. Poważny wypadek. Starość, stary

człowiek. Nieuleczalna choroba. Niewola, uwięzienie. Kłopoty nie do rozwią-
zania. Depresja psychiczna. Rutyna. Strach przed śmiercią, kalectwem. Sa-
mobójcze myśli.

UMIARKOWANIE (XIIII)

Wstrzemięźliwość. Opanowanie zmysłów. Pojednanie i pogodzenie.

Dom, rodzina. Dobre wpływy życzliwych osób. Przystosowanie. Szczęśliwy
znak. Sukces w rodzinie, w pracy, w przyjaźni lub w miłości. Obecność kogoś
życzliwego, kto nie chce się narzucać. Skromność. Powolny rozwój uczuć.
Perfekcja i mistrzostwo. Ciepło, przyjaźń, bezpieczeństwo. Powrót do domu,
do rodziny. Odnowienie starych przyjaźni. Domatorstwo. Przywiązanie. Intu-
icyjność. Romantyzm.

background image

43

Odwrócona: Rozrzutność, marnotrawstwo sił i środków. Nadmierna

hojność. Zaniechanie wysiłku. Konflikt interesów. Wrogość. Wrogie na-
stawienie kogoś, kto znajduje się blisko. Współpraca z ludźmi nie dająca
żadnych rezultatów i nie przynosząca nikomu satysfakcji. Trudności w zro-
zumieniu innych. Konflikty z otoczeniem. Nieporozumienia w domu. We-
wnętrzna dysharmonia. Złość. Napięcie. Przesądność. Nieśmiałość. Senty-
mentalizm. Przewrażliwienie. Nadwrażliwość.

DEMON (XV)

Egoizm, egotyzm. Uzależnienie od innych. Materializm. Brak wy-

obraźni. Brak intuicji. Brak wyczucia. Sukces zyskany w sposób uwłaczający
godności, nielegalną drogą. Nienawiść do ludzi, do otoczenia. Emanacja nisz-
czycielskiej energii, czarna magia. Niemożność wyzwolenia się spod wpływu
kogoś potężnego, silnego. Tyrania. Totalitaryzm. Utrata wolności. Autode-
strukcja. Uległość. Pasywność. Płaski racjonalizm. Brak szerszej perspekty-
wy. Rabunek, kradzież, strata. Zła przygoda. Nieszczęście. Nieudane małżeń-
stwo. Brak wian

7

w wyższe wartości. Zniecierpliwienie. Sadyzm, okrucień-

stwo, fanatyzm, reakcyjność. Rasizm.

Odwrócony: Nieład, nieporządek. Złe wpływy. Magia niszczycielska,

czarna magia. Satanizm. Nadużycie siły. Komplikacje zdrowotne, rozstanie,
rozerwanie więzów. Zrzucenie ciężaru odpowiedzialności na kogoś innego.
Wybawienie z opresji. Rozpoznanie właściwej drogi. Nieoczekiwane wyjaśnie-
nie sytuacji. Wyzwolenie z egoizmu. Rozbicie „wewnętrznej skorupy".

WIEŻA BOGA (XVI)

Despotyzm. Niebezpieczeństwo destrukcji. Projekt fałszywy w zało-

żeniu. Nagły zwrot wypadków. Niespodziewana zmiana. Wypadek. Wy-
zwolenie. Zmiana opinii. Ruina. Utrata stabilizacji życiowej. Strata pieniędzy,
domu, rodziny, bezpieczeństwa. Strata miłości. Ryzyko poważnej choroby.
Frustracja. Paniczny lęk. Wstrząs psychiczny. Rozpacz spowodowana kata-
strofą życiowa.

Odwrócona: Ustawiczne kłopoty. Monotonne życie. Niemożność doko-

nania zmiany. Trwanie. Stagnacja. Całkowita przegrana. Wstyd. Klęska.
Przyłapanie na gorącym uczynku.

GWIAZDA (XVII)

background image

44

Pomoc. Nadzieja. Inspiracja. Satysfakcja. Pełna zrozumienia i ciepła

miłość, przyjaźń. Niewinność. Młodość. Wdzięk. Poetyczność. Altruizm. Zami-
łowania artystyczne. Miłość duchowa, platoniczna. Silny wpływ gwiazd na los
człowieka. Kosmiczna harmonia. Przyjemność. Ukojenie, odpoczynek. Sen-
ność.

Odwrócona: Brak spokoju, wypoczynku. Zmęczenie. Nadzieje bez po-

krycia. Niezadowolenie. Pesymizm. Zły omen. Nerwica. Bezsenność. Zagubie-
nie. Zguba. Niezadowalający związek miłosny, przyjacielski, rodzinny, towa-
rzyski. Brak postępów w pracy, w interesach. Nadwrażliwość, fobie. Ekstra-
wagancja. Ekscentryzm.

KSIĘŻYC (XVIII)

Iluzje. Lęk. Nerwowość, irytacji- Niespokojny stan umysłu. Cho-

robliwość. Oszustwo, podstęp. Prostactwo. Groźba niebezpieczeństwa. Złe
wpływy innych ludzi. Fałszywa przyjaźń. Wrogowie. Błąd, pomyłka. Symulo-
wanie pracy. Błądzenie. Nieprecyzyjność.

Odwrócony: Niewiara. Oszukiwanie siebie. Zbliżające się kłopoty. Wy-

rzuty sumienia. Nerwica. Choroba psychiczna. Bezsenność, koszmary. Luna-
tyzm. Zamknięcie się w sobie, w sprawach domu, rodziny. Ograniczoność
umysłu. Brak wyobraźni, intuicji. Bierność umysłowa.

SŁOŃCE (XVIIII)

Jasność myśli. Miłość. Szczęście rodzinne. Szczęśliwy związek uczu-

ciowy. Szczęśliwe małżeństwo. Odczuwanie radości życia. Przyjaciel. Na-
wiązanie nowych, obiecujących znajomości i kontaktów. Akceptacja życia i
tego, co niesie los. Radość. Dzieciństwo. Odkrycie nowych idei inspirujących
do tworzenia, budowania. Jednia. Pogodzenie sprzeczności. Nagroda, sukces,
zwycięstwo.

Odwrócone: Chwilowy sukces, potem klęska. Nieszczęście. Samotność.

Możliwość rozbicia związków uczuciowych. Rozpad małżeństwa. Rezygnacja z
planów. Zgorzkniałość. Niepewna przyszłość. Pozory szczęścia. Niemożność
wypowiedzenia się. Brak zrozumienia ze strony przyjaciół, znajomych. Ocię-
żałość umysłowa. Przygnębienie. Brak widoków na pomyślne załatwienie
sprawy.

SĄD OSTATECZNY (XX)

background image

45

Skłonność do przebaczania. Dobroć. Wyrozumiałość. Wyrwanie z ma-

razmu. Pragnienie nieśmiertelności. Nowina, wiadomość, informacja. Otrzy-
manie dobrej pracy. Wyższa forma jaźni. Wędrówka ku Bogu. Dar. Ingerencja
sił wyższych. Osąd, ocena własnych dokonań. Opieka. Przesłanie, które bę-
dzie wysłuchane. Narodziny nowego człowieka. Wyzdrowienie. Odzyskanie
wolności. Powołanie, powołanie kapłańskie, chęć służenia ludziom.

Odwrócony: Lęk i obawa przed oceną. Zła ocena. Fałszywa ocena rze-

czywistości i wynikające z tego kłopoty. Zlekceważenie wiadomości. Brak
wieści. Niekomunikatywność. Niemożność rozwikłania problemów. Brak wyż-
szej jaźni. Ateizm. Lekceważenie innych. Połowiczne życie.

ŚWIAT

(XXI)

Wiedza. Nadzieja. Radość. Najwyższe szczęście. Mądrość i wyrozumiałość.

Pełnia. Koniec zmartwień. Wyzwolenie. Wieczne życie. Osiągnięcie celu, jaki
się wytyczyło wcześniej. Pełnia zdrowia. Ofiara. Dar, podarunek. Spełnienie
marzeń. Pełnia człowieczeństwa. Pełnia miłości. Spotkanie z kimś, kogo się
kocha, a kogo się dawno nie widziało. Zwycięstwo ducha nad materią.
Olśnienie, nagłe zrozumienie. Zabawa, taniec, rozrywka.

Odwrócony: Przeszkody. Kłopoty. Błędy. Poświęcenie dla miłości. Nieza-

dowolenie. Brak swobody, skrępowanie. Rezygnacja z czegoś tuż przed osią-
gnięciem celu. Strata. Gorycz. Zawód. Porażka, po której dopiero będzie
można osiągnąć sukces.

MINOR ARKANA

BUŁAWY

As Buław (I)

Inspiracja, w wyniku której znajdujemy sposób rozwiązania problemów w

pracy, w nauce. Nowe pomysły umożliwiające realizację powziętych zamie-
rzeń. Przezwyciężenie trudności. Sukces osiągnięty dzięki pracy i włożonemu
w nią wysiłkowi. Stała aktywność. Pełnia sił twórczych. Dobre zdrowie.
Uczucie, które nadaje sens życiu. Kreacja. Narodziny. Spłodzenie dziecka.
Przygoda miłosna. Dar losu. Witalność. Zapalczy-wość. Dobry początek.

background image

46

Odwrócony: Utrata wewnętrznej energii. Nagła choroba. Zniecierpliwienie,

irytacja, zdenerwowanie. Zły początek. Błąd, omyłka. Niemożność spłacenia
starych długów. Cel nie do osiągnięcia, rzecz nie do zrealizowania. Podłość.
Kłótnia. Poronienie.

Dwójka Buław (II)

Zaufanie. Pewność siebie, ufność we własne siły. Zadufanie w sobie. Sa-

modzielność. Samotność człowieka, który osiągnął sukces. Poczucie własnej
doskonałości. Zasługa. Indywidualizm. Wiedza, nauka. Wyższe formy wiedzy
i poznania świata. Mistrzostwo.

Odwrócona: Zmartwienie, utrata szczęścia. Niemiła niespodzianka. Smu-

tek. Niedoskonałość. Brak samodzielności. Pycha. Pozerstwo.

Trójka Buław (III, Karta-Brama)

Penetracja głębszych pokładów jaźni. Odkrycie czegoś, czego się nie ro-

zumie. Nieznane horyzonty. Intuicja. Samotna podróż w głąb siebie. Zasto-
sowanie praktycznej wiedzy w handlu. Podróż handlowa. Zysk. Szczerość in-
tencji.

Odwrócona: Niemożność zrozumienia siebie. Brak szerszej perspektywy.

Działanie z ukrytym zamiarem. Zdrada. Perfidia. Złe zamiary. Odrzucenie
pomocy. Nieudana transakcja handlowa.

Czwórka Buław (IIII)

Karta ta koreluje z Wieżą Boga Major Arkanów, lecz w przeciwieństwie do

niej oznacza harmonię, pokój, budowanie czegoś, co w przyszłości przyniesie
szczęście.

Umowa za obopólną zgodą. Koniec trudności i strachu. Spokój, ła-

godność, radość. Dom, w którym panuje harmonia. Uwolnienie od tego, co
było. Romans. Społeczne zaakceptowanie czyjejś postawy. Radość z efektów
pracy.

Odwrócona: Utrata spokoju. Niezbyt miły w skutkach romans. Niepełne

szczęście. Utrata wewnętrznej radości. Brak opieki. Przeszłość oddziałuje na
teraźniejszość i przyszłość. Narastające kłopoty i rodzinne konflikty.

Piątka Buław (V)

background image

47

Poszukiwanie, penetracja. Ktoś o żywym umyśle. Lekki niepokój. Drobne

kłótnie. Zaangażowanie w czyjeś kłopoty. Praca w transporcie, w handlu.
Możliwy wyjazd. Sprzeczka miłosna. Nieporozumienia. Wyjaśnienie nieporo-
zumień.

Odwrócona: Oszustwo. Narastające wewnętrzne i zewnętrzne sprzecz-

ności. Opieszałość. Brak wyczucia. Ingerencja.

Szóstka Buław (VI)


Inwencja. Zwycięstwo, triumf, wygrana i uznanie wygranej. Planowane

zamierzenia okażą się w przyszłości dobre i przyniosą sukces. Zaborczość.
Dobre wieści od kogoś, kogo znało się w dzieciństwie. Optymizm. Gra, zaba-
wa, hazard.

Odwrócona: Brak zdecydowania i powolność działań staną się przyczyną

fiaska. Nowa praca. Nowe pomysły. Nielojalność. Niezbyt czysta gra. Złe
skutki hazardu. Fałszywy optymizm.

Siódemka Buław (VII)

Determinacja. Przemożna chęć pokonania przeszkód. Gotowość do walki.

Świadomość czekających kłopotów. Rozwój wypadków, w których się uczest-
niczy. Konflikt. Sukces w sporcie. Praca fizyczna. Wysiłek- Chęć przebicia
się.

Odwrócona: Konsternacja. Zakłopotanie i niepewność. Zawstydzenie.

Problem nie do rozwiązania. Brak przygotowania do walki. Zniechęcenie.

Ósemka Buław (VIII)

Natłok zdarzeń. Oszałamiająca miłość. Zadurzenie. Zakochanie. Ruch,

szybkość. Zbyt gwałtowne działanie. Dynamizm sytuacji. Przytłoczenie zda-
rzeniami. Przedziwny splot wypadków. Czas wypełniony najrozmaitszymi
przygodami przyprawiający o „zawrót głowy".

Odwrócona: Stagnacja. Niemożność przekonania oponentów. Zwolnione

tempo życia. Brak miłości. Uczucia rodzące się powoli, z oporami.

Dziewiątka Buław (VIIII)

background image

48

Wyjście z kłopotów i gotowość podjęcia dalszej walki. Ból spowodowany

tym, co nas spotkało. Przewidywanie dalszych trudności. Rozkaz. Zaintere-
sowanie naukami psychologicznymi lub matematycznymi. Krótki odpoczynek
i kontynuowanie działalności zawodowej.

Odwrócona: Nieprzyjemności w pracy, w domu. Choroba. Bariery nie do

pokonania. Nieszczęście, klęska. Przegrana. Chęć wycofania się. Przyznanie
się do porażki. Ośmieszenie.

Dziesiątka Buław (X)

Komplikacje życiowe. Labirynt. Przytłoczenie problemami i kłopotami.

„Tysiące spraw do załatwienia". Zgryzota. Niemożność pozbycia się cięższego
balastu. Pogodzenie się z trudnościami.

Odwrócona: Trudności, którym nie można podołać. Potrzeba wybawienia,

ratunku, pomocy, porady. Utrata nadziei. Choroba w'domu. Szpital. Przewle-
kłe kłopoty zdrowotne. Brak sił.

Giermek Buław

Człowiek świadomy swych sił i zdolności. Entuzjazm. Młodość, nie-

dojrzałość. Nauka. Ciężka praca, której wyniki są niepewne, ale napawają
nadzieją. Zauroczenie. Wierny, lojalny przyjaciel. Student — studentka,
uczeń — uczennica. Ktoś, komu można zawierzyć. Emisariusz, doręczyciel
dobrych wiadomości.

Odwrócony: Brak decyzji. Pomyłka, błędna decyzja. Pesymizm. Nie-

przyjemności. Ktoś, kto przynosi złe wieści. Ktoś, kto wpierw wzbudza zaufa-
nie, potem okazuje się nieszczery, lekkomyślny, nielojalny. Ktoś, kto ofiaro-
wuje pomoc, by osiągnąć własne korzyści.


Rycerz Buław

„Ogień ognia". Zapalczywość. Nagła, nieprzemyślana decyzja. Lekko-

myślne zaangażowanie się w coś. Walka. Buńczuczność, pyszałkowatość.
Zuchwałość. Ruchliwość. Podróż. Zmiana miejsca zamieszkania. Liczne kon-
takty towarzyskie.

Odwrócony: Pesymizm. Zwolnienie działań. Nieoczekiwana zmiana. Sprze-

ciw. Kłótnia. Zerwanie, przecięcie więzów przyjaźni. Zarozumialstwo. Rozpad,
dezintegracja. Chaotycznosć w postępowaniu.

Królowa Buław

background image

49

Dobra znajomość siebie, swoich potrzeb i prapBoL Zbieranie sił do walki.

Przedsiębiorczość. Zdecydowanie. Ktoś sympatyczny, wyrozumiały i przyja-
cielski, kochający ludzi, pomagający im i wspierający rada. Przygoda
miłosna. Odprężenie. Seks. Swoboda. Rozkosz.

Odwrócona: Nuda. Przykrość. Porażka. Wulgarność w miłości. Za-

palczywość. Niestałe, niepewne uczucia. Niedowierzanie. Podeirzliwość. Opór.
Opozycja, opozycja polityczna. Sprzeciw i walka. Strajk Kontestacja. Deka-
dentyzm.

Król Buław

Potrzeba dominacji i działania zmierzające za wszelką cenę do osiągnięcia

sukcesu w pracy, w tworzeniu, w budowaniu. Przedsiębiorczość. Prokreacja.
Doskonałe zdrowie. Ktoś kierujący się zasadami moralnymi. Ktoś prawy,
szanujący prawo i zasady współżycia społecznego. Ktoś narzucający swoją
wolę innym. Człowiek wykształcony, o dużej wiedzy i dużym doświadczeniu.

Odwrócony: Surowość. Zniewolenie. Dogmatyzm. Ktoś, kto trawi siły na

realizację nierealnych przedsięwzięć. Marnotrawstwo energii. Despotyzm. Zu-
życie. Skłonność do rozpusty. Alkoholizm.

KIELICHY

As Kielichów (I)

Altruizm, pełnia życia. Edukacja. Nauczanie innwdi. Pełnia. Perfekcja

uczuć. Wyobraźnia. Pobudzenie do życia. Radość i szczęście. Praca arty-
styczna i sukces w tej pracy. Inspiracja, natchnienie. Porywy serca. Uczu-
ciowość.

Uduchowienie.

Odrodzenie.

Miłość,

miłosierdzie.

Li-

tość.Współczucie. Wyższa jaźn, wyższa świadomość. Ofiara i odkupienie. Du-
chowa przemiana.

Odwrócony: Materializm. Bezpłodność. Niestabilność. Brak wyobraźni.

Nieudane życie. Egoizm. Chciwość. Obojętność. Brak wyższych uczuć.
Ograniczoność. Oschłość. Osłabienie.

background image

50

Dwójka Kielichów (II)


Początek miłości. Pragnienie miłości. Chęć nawiązania kontaktów miło-

snych. Nieoczekiwane, nagłe zakochanie się. Wybuch pożądania. Radość,
szczęście. Przygoda miłosna bez zobowiązań. Piękne wspomnienie- Współ-
praca. Koleżeństwo, przyjaźń, wzajemna pomoc. Wypełnienie. Marzyciel siwo.
Romantyzm.

Odwrócona: Rozstanie. Brak wyczucia. Niezdecydowanie. Niestałość w

miłości, w przyjaźni. Niepewność, wahanie. Znudzenie miłością. Zdrada.

Trójka Kielichów (III)

Radość dziełom z przyjacółmi z rodzina, z ukochaną osobą. Pocieszenie.

Ulga, uspokojenie. Radość ze spełnionych marzeń, ze spełnionej miłości.
Kompromis. Wspólnota.

Odwrócona: Niepohamowane uczucie, pożądanie. Nadużycie zaufania

osoby, która nas darzy uczuciem miłości. Utrata prestiżu, szczęścia,
poszanowania, zrozumienia. Rozpad. Strata przyjaciela, przyjaciółki w wy-
niku nieprzemyślanego postępowania. Osamotnienie.

Czwórka Kielichów (IIII)


Awersja. Wstręt. Smutek. Chandra. Nostalgia. Brak chęci do życia. Zamy-

ślenie. Brak wiary w sens istnienia- Depresja. Chorobliwa imagi-nacja. Ospa-
łość. Zdarzenia z przeszłości sprawiają, że przyszłość jawi się w najczarniej-
szych barwach.

Odwrócona: Nowe możliwości. Nowe znajomości. Przebudzenie z ma-

razmu. Odzyskanie wiary w siebie, w życie, w przyszłość. Radość z nowej
propozycp-

Piątka Kielichów (V, Karta-Brama)

Utrata złudzeń. Pogodzenie się z poniesioną stratą. Pogodzenie się ze

stratą kogoś bliskiego. Próba zachowania zgromadzonych dóbr. Choroba
psychiczna zwalczana siłą woli. Pogodzenie się z własną słabością, z niedo-
statkiem. Poświęcenie dla kogoś, kogo się kocha. Związek z kimś, kto nie da-

background image

51

rzy nas uczuciami, świadomość nieodwzajemnionego uczucia. Wiara w lepszą
przyszłość mimo złych doświadczeń. Smutek wynikający z poznania życia, z
uświadomienia sobie jego praw i obowiązków. Przygnębienie.

Odwrócona: Niemożność pogodzenia się ze stratą. Rozpacz. Desperacja.

Powrót do starych przyjaźni, miłości. Złość. Nienawiść skierowana ku wła-
snej osobie. Narastająca frustracja. Niedostrzeganie własnych błędów, słabo-
ści i niedostatków. Ból po stracie kogoś bliskiego. Żałoba.

Szóstka Kielichów (VI)

Dominacja przeszłości nad przyszłością. Marzenia o powrocie w czas dzie-

ciństwa. Tęsknota za przeszłością. Powrót do miejsca urodzin, dzieciństwa,
do starych przyjaźni, kolegów, koleżanek. Wejście w okres dorastania i zwią-
zana z tym niepewność.

Odwrócona: Nastawienie ku przyszłości. Oderwanie od przeszłości. Wyj-

ście z kłopotów. Negacja dzieciństwa. Złe dzieciństwo. Wizyta kogoś niezna-
nego. Planowane przedsięwzięcia mogą się nie udać. Zanna rytmu życia, no-
we zdarzenia, nowi znajomi, przyjaciele. Założenie aowej rodziny.

Siódemka Kielichów (VII)

Fantazja, fantasmagoria. Snucie całkowicie nierealnych planów. Ode-

rwanie od rzeczywistości. Iluzje. Niemożność dokonania wyboru. Natłok po-
mysłów, planów, propozycji. Fałszywe wyobrażenie o czymś, czego się pra-
gnie.

Odwrócona: Przebudzenie. Świadome dążenie do jednego celu. Rozsądny

wybór. Cel starań wydaje się bliski. Konieczność wytężonej uwagi. Rozwianie
fałszywych wyobrażeń. Rezygnacja z nierealnego. Porada osoby doświadczo-
nej. Wyjaśnienia.

Ósemka Kielichów (VIII, Karta-Brama)

Karta ta odpowiada znaczeniowo Eremicie z Wielkich Wtajemniczeń i

symbolizuje chęć oderwania się od starych form żyda i poszukiwanie nowych
w sferze uczuć i wyobraźni.

background image

52

Poszukiwania. Podróż w głąb siebie. Krystalizacja zainteresowań arty-

stycznych, twórczych, życiowych. Smutek spowodowały brakiem miłości.
Chęć lepszego poznania samego siebie, oddalenie. Zmiana uczuć, zmiana
obiektu zainteresowań. Trójkąt małżeński. Nowe perspektywy w miłości.
Chwilowe zerwanie. Ochłodzenie uczuć.

Odwrócona: Szczęście, radość. Wesele. Wspólnota. Stabilizacja uczuć.

Efektywna praca artystyczna, twórcza. Skromność. Odwaga. Kontynuacja
dawnych zamierzeń.

Dziewiątka Kielichów (VIIII)

Harmonia. Ustabilizowany tryb życia. Dobre samopoczucie. Zadowolenie

płynące z posiadania domu, rodziny. Niechęć do dokonywania jakichkolwiek
zmian. Kołtuństwo. Oportunizm. Konformizm. Obojętność na problemy in-
nych ludzi. Nietolerancja. Tradycjonalizm, konserwatyzm, małomiasteczko-
wość, prowincjonalizm.

Odwrócona: Utrata dobrego samopoczucia i związana z tym frustracja.

Nieoczekiwana zmiana wywołująca złość, niepewność i strach. Niemożność
poznania prawdy. Strata czegoś, co się posiada. Dyskusja, w której wykaza-
no nam brak racji. Złudna wolność. Deklaracje bez pokrycia. Poczucie
ogromnej straty, podczas gdy w rzeczywistości nic poważnego i istotnego się
nie wydarzyło. Przesadne narzekanie. Zetknięcie z czymś, co przerasta naszą
wyobraźnię.

Dziesiątka Kielichów (X)

Dobra, piękna, porywająca miłość. Jedność z kimś, kogo się kocha. Pełna

realizacja planów. Szczęście. Sukces towarzyski. Rozwój duchowy, intelektu-
alny, uczuciowy. Pokój. Udane życie rodzinne. Dom. Cnota i prawość. Dobre
układy towarzyskie. Altruizm. Akceptacja. Ekstaza, uniesienie.

Odwrócona: Kłopoty rodzinne. Nieszczęście. Nienawiść, złość, roz-

drażnienie. Walka. Strata przyjaciela. Ingerencja rodziny, przyjaciół lub zna-
jomych w nasze sprawy. Manipulacja. Złe zamiary. Zazdrość i jej skutki.


Giermek Kielichów

Człowiek kierujący się wyobraźnią, fantazją, kochający poezję i piękno.

Wybujała fantazja. Zdolności twórcze, artystyczne. Młodość, niewinność.
Ciekawość świata wyrażona zainteresowaniami plastycznymi, literackimi al-
bo muzycznymi. Ktoś, kto lubi baśnie, science-fiction, literaturę fan-tasy.
Student — studentka, uczeń — uczennica. Indywidualność, osobowość, urok
osobisty. Bezpretensjonalność. Naturalność.

background image

53

Odwrócony: Nieopanowana wyobraźnia. Ktoś, kto kieruje się nastrojami.

Chimeryczny człowiek. Cudak, oryginał. Osoba popadająca w skrajności.
Ktoś, na kim nie można polegać. Fałszywe rozeznanie swoich możliwości
twórczych. Człowiek nie kontrolujący swoich odruchów, uczuć, imaginacji.

Rycerz Kielichów

Rycerz Kielichów nazywany jest często Rycerzem Skorpiona lub tym, który

ślepo podąża w poszukiwaniu świętego Graala. Karta ta jest bliska znacze-
niowo karcie Śmierci Major Arkanów, ale oznacza rozmaite powikłania psy-
chiczne i niemożność wyrwania się z okowów wyobraźni lub perwersji seksu-
alnej.

Poszukiwanie czegoś, co nigdy nie istniało. Całkowite oderwanie się od

rzeczywistości i jednoczesna chęć przekształcania świata tak, by odpowiadał
naszym wyobrażeniom. Donkiszoteria. Wiara w rzeczy nierealne, niepraw-
dziwe. Ponuractwo. Posępność. Głęboka melancholia o chorobliwym podłożu.
Schizofrenia. Awersje, fobie. Koszmary senne. Przerost ambicji. Skrytość.
Nieszczerość. Ślepe dążenie doi jednego celu.

Odwrócony: Ktoś, kto posiada bogaty świat wyobraźni. Ktoś, kto nie prze-

jawiał dotąd żadnej aktywności, a zmuszony został do wykazania się umie-
jętnością rozwiązywania konkretnych problemów (zadań). Bezradność. Znie-
cierpliwienie, irytacja skierowana przeciwko innym ludziom. Zły początek.
Starcie z kimś, kto wykaże nam bezsens naszych planów, pragnień, pożądań.
Obsesja seksualna. Perwersja seksualna objawiająca się w wyobrażeniach, w
snach lub w zachowaniu. Nadpobudliwość. Agresja wypływająca z lęku.

Królowa Kielichów

Człowiek o bogatej wyobraźni i żywej inteligencji, kierujący się w życiu mi-

łością, uczuciami. Altruista. Piękne idee. Artyzm. Wdzięk. Piękno. Ciepło. Wi-
zja. Objawienie. Kobiecość. Matczyność. Opiekuńczość. Poczucie bezpieczeń-
stwa i ulgi. Natchnienie. Człowiek tolerancyjny, wyrozumiały i pomocny w
życiowych kłopotach. Odczuwanie magiczności świata. Zachwyt. Odprężenie.
Intuicja.

Odwrócona: Marzyciel. Lekkoduch. Perwersyjna wyobraźnia. Zboczenia

seksualne. Rozdźwięk między imaginacją i działaniem. Skrajność zachowań.
Bezwzględne dążenie do celu.

Król Kielichów

Mądrość i opanowanie. Życiowa mądrość. Twórcza, dojrzała wyobraźnia.

Dystans wobec siebie. Humor. Ojcostwo. Przyjaźń. Mistrz, mistrzostwo.

background image

54

Przewodnictwo duchowe. Ktoś, kto promieniuje ciepłem, życzliwością. Opie-
kun. Towarzysz życia.

Odwrócony: Utrata honoru. Cwaniactwo. Wykorzystywanie słabości in-

nych ludzi. Niemożność tworzenia. Narcyzm. Zapatrzenie w siebie. Brak po-
czucia humoru. Oszust, kłamca. Złośliwość. Nieopanowanie uczuć. Zagubie-
nie. Brak optymistycznych perspektyw. Niedojrzałość. Podłość.

MIECZE

As Mieczy (I)

Siła woli. Intelektualna precyzja. Zdolność przewidywania. Brak sen-

tymentów. Inicjatywa. Energia. Triumf. Zwycięstwo. Ukoronowanie zwy-
cięstwa i sukcesu. Duch, myśl, ożywienie umysłu. Pomysł. Prawda. Rozum.
Pamięć. Praca umysłowa.

Odwrócony: Opieszałość, lenistwo. Utrata silnej woli. Słabość. Walka.

Morderstwo, śmierć, wypadek. Upadek rządu. Tyrania. Samobójstwo. Auto-
destrukcja. Nieudana próba samobójstwa. Utrata pamięci.

Dwójka Mieczy (II)

Stan napięcia umysłu. Konieczność wyboru. Jednia. Moc, stałość, trwa-

łość, stabilność. Sytuacja bez wyjścia — martwy punkt. Wybór między dwie-
ma osobami. Uporczywe dążenie do rozstrzygnięcia problemu. Wewnętrzna
determinacja spowodowana rozpaczą.

Odwrócona: Niemożność konkretyzacji, niemożność dokonania wyboru.

Fałszywa przyjaźń. Utrata koncentracji. Kradzież, rabunek. Odrzucenie czy-
jejś rady, pomocy. Głuchota.

Trójka Mieczy (III)

Ból. Rozczarowanie. Utrata nadziei. Rozpad. Zamęt uczuć i myśli. Rozsta-

nie. Ciężkie zmagania. Żałoba. Utrata współmałżonka, dziecka, kogoś bli-
skiego.

Odwrócona: Rozterka duchowa. Zakłopotanie, zmieszanie. Błąd. Blokada.

Samotność wynikająca z choroby umysłowej lub z przeżytych cierpień. Po-
trzeba ratunku, a zarazem odtrącenie pomocy niesionej przez otoczenie.





Czwórka Mieczy (IIII)

background image

55


Izolacja. Odpoczynek po chorobie. Wytchnienie. Powolny powrót do sił.

Senność, uśpienie. Osamotnienie. Wygnanie. Tułaczka na obczyźnie. Uciecz-
ka. Odosobnienie. Emigracja. Emigracja wewnętrzna.

Odwrócona: Przebudzenie z głębokiego uśpienia. Rozwaga, roztropność.

Ekonomiczne działanie. Pragnienie odzyskania tego, co się straciło. Dobra
rada, pomoc. Powrót. Wyjście z opresji. Ozdrowienie.

Piątka Mieczy (V)

Zmagania. Utrata czegoś w wyniku walki. Degradacja. Niesława, wstyd.

Konflikt, w wyniku którego będziemy zawstydzeni. Ośmieszenie. Obmowa,
plotki. Pyrrusowe zwycięstwo.

Odwrócona: Możliwość zranienia kogoś bliskiego. Niepewność. Uwie-

dzenie. Kompromitacja. Niepowodzenia. Przegrana, w wyniku której wszystko
należy zacząć od początku. Obnażenie słabości.

Szóstka Mieczy (VI, Karta-Brama)

Podróż, przeprawa, przejście, wędrówka, daleka podróż bez powrotu,

przejście przez morze, wyjazd do dalekiego kraju. Porzucenie wszystkiego.
Zerwanie wszystkich układów. Podróż w głąb siebie, odkrycie nowych, nie
dostrzeganych dotąd wartości, horyzontów. Ból i rozterka, spowodowane wy-
jazdem, oddaleniem. Ciężka choroba, ozdrowienie i powrót do aktywnego,
innego niż dotychczas życia. Śmierć kliniczna. Operacja.

Odwrócona: Wegetacja. Powikłania chorobowe, powikłania po operacji.

Rezygnacja z długo oczekiwanego wyjazdu. Zakaz wyjazdu. Burza, sztorm,
zatopienie statku, katastrofa kolejowa, wypadek samochodowy. Niemożność
zdystansowania się do swoich problemów.

Siódemka Mieczy (VII)


Działanie na pokaz, bez widocznych wyników. Samotna walka. Nowe pla-

ny i zbyt szybka rezygnacja z nich. Nic nie znaczące puste gesty, słowa. Prze-
lewanie z pustego w próżne. Zbyteczna ostrożność.

Odwrócona: Przekonywanie. Dowód. Spór, kłótnia. Potwarz, oszczerstwo.

Chęć działania za wszelką cenę. Wszystkie środki prowadzą do celu. Roz-
paczliwe działanie, w wyniku którego strata będzie większa od przypuszczal-
nej.

background image

56


Ósemka Mieczy (VIII, Karta-Brama)

Uświadomienie sobie własnej niewiedzy. Paradoks. Izolacja od innych lu-

dzi, niezbędna do dokonania rozrachunku z samym sobą. Odkrycie czegoś,
co jest całkowicie sprzeczne z uznanym przez nas porządkiem rzeczy, i nara-
stające z tego powodu zamieszanie, zakłopotanie. Negacja nowej sytuacji.
Odrzucenie nowej wiedzy, nieprzyjmowanie do wiadomości nieprzyjemnych
faktów, o których nie miało się pojęcia. Mistyfikacja. Ciężki poród. Poronie-
nie.

Odwrócona: Depresja. Fatalność. Niezadowolenie. Śmierć w połogu.

Śmierć nowo narodzonego dziecka. Represje. Wyrwanie się z nieprzyjemnej
sytuacji. Uznanie prawdy wbrew sobie i innym. Akceptacja nowego porządku
rzeczy.
Uwolnienie. Wyjście. „Ucho igielne".

Dziewiątka Mieczy (VIIII)

Rozpacz, kłopoty, nieszczęście. Koszmary nocne. Depresja fizyczna i du-

chowa. Przerażenie. Lęk o kogoś, kogo się kocha. „Ból egzystencjalny". Cier-
pienie. Inercja. Lęk wysokości. Przesadna niechęć lub wrogość w stosunku
do obcych.

Odwrócona: Zwątpienie. Wstyd, skrupuły. Nieśmiałość i bojaźliwość.

Płacz, spazmy. Dziecinna rozpacz.

Dziesiątka Mieczy (X)

Ruina. Całkowita klęska. Pogrzebane wszelkie nadzieje. Łzy. Krzywda. Po-

czucie krzywdy. Wyrządzanie krzywdy. Zranienie.

Odwrócona: Ulga, wybawienie. Uniknięcie zła. Zysk, zarobek. Chwilowy

sukces. Powrót wiary w siebie, w powodzenie sprawy. Nieoczekiwana pomoc.
Przesilenie choroby. Promyk nadziei.

Giermek Mieczy

Wnikliwość. Intuicja. Ciekawość świata. Zwinność, zręczność. Ktoś młody,

pełen wiary w przyszłość, inteligentny, żarliwy w uczuciach. Młodość, nie-
winność. Dyskrecja. Czujność. Uczeń — uczennica, student — studentka.
Człowiek poświęcający się odkrywaniu czegoś nieznanego, fascynującego.
Szpieg. Inwigilacja. Nadmierna ciekawość. Ktoś, kto zawsze gotowy jest do
odparowania ataku, bojaźliwy, ciągle oglądający się za siebie w oczekiwaniu
na ciosy.

Odwrócony: Podejrzliwość, brak zaufania. Bezsilność. Brak ciekawości.

Niezgrabność. Gadatliwość, niedyskrecja. Niezdolność do podjęcia walki z

background image

57

silniejszym od siebie. Tchórzostwo. Oportunizm. Nieprzewidziany wypadek,
który zdarzył się w przeszłości i zaowocuje w przyszłości.

Rycerz Mieczy


Brak zahamowań. Odwaga. Zręczność. Brawura. Heroizm. Nagły początek

jakiejś sprawy. Atak, szarża. Gwałtowny przypływ energii. Nerwowy tryb ży-
cia. Człowiek zdolny do pokonania wszelkich przeszkód, posiadający tzw.
,,siłę przebicia". Silny, pewny siebie młodzieniec. Oryginalna, uczuciowa
dziewczyna, której reakcji nie sposób przewidzieć. Ktoś, kto angażuje się w
każdą sprawę nie bacząc na skutki.

Odwrócony: Bezwstydne zachowanie. Zuchwałość. Bezczelność. Impul-

sywność. Prostactwo. Grubiaństwo, chamstwo. Chuligaństwo. Nagły wy-
padek. Katastrofa. Sprzeciw wobec nachalności kogoś, kto próbuje siłą osią-
gnąć cel. Opór, obrona.

Królowa Mieczy

Człowiek energiczny w działaniu, respektujący zdanie i cele innych ludzi.

Lament, opłakiwanie, ból. Wdowa — wdowiec. Ktoś, kto zyskał szczęście, lecz
wie, że je wkrótce straci. Człowiek, który tak dalece uwikłał się w problemy,
że gotów jest znieść najgorszy ból, byleby się od nich oderwać. Ktoś, kto do-
skonale wie, czego chce, i zna cenę, którą będzie musiał zapłacić za spełnie-
nie pragnień.

Odwrócona: Złośliwość, podstępność. Manifestacyjna pobożność. Pru-

deryjność. Arogancja. Destruktywność. Zwątpienie. Człowiek ograniczony
umysłowo. Pechowiec. Ktoś, kto przynosi pecha. Człowiek zadręczający in-
nych swoim nieszczęściem, swoimi wątpliwościami i problemami. Defetysta,
pesymista.

Któł Mieczy


Karta najbliższa znaczeniowo Cesarzowi i Sprawiedliwości z Wielkich Wta-

jemniczeń. Dominacja. Władza, rząd, przywództwo. Wyważona, głęboka
sprawiedliwość. Chęć niesienia pomocy innym. Autorytet. Kontrola, samo-
kontrola. Specjalista znający swój zawód. Naukowiec, inżynier, majster. Szef
— szefowa. Analityczny umysł. Człowiek pomysłowy, nowator, wynalazca.
Ktoś, kto ,,zawsze wszystko wie". Człowiek szczycący się umiejętnością roz-
wiązywania najtrudniejszych problemów. Realista potrafiący zrozumieć czyjś
idealizm. Pragmatyk, pragmatyzm w postępowaniu.

Odwrócony: Autokratyzm, tyrania. Ktoś, kto siłą broni się przed utratą

autorytetu. Sadyzm. Egocentryzm. Wróg. Przestępca. Ktoś, kto zadaje ból,

background image

58

sprawia cierpienie. Człowiek upajający się władzą, siłą. Ktoś lubujący się w
niskich przyjemnościach. Gwałciciel. Brak kontroli nad złymi instynktami.
Brak wyższych uczuć, skrupułów, hamulców moralnych.

DENARY

As Denarów (I, Karta-Brama)

Brama wiodąca do poznania prawdy, prawdziwego kształtu świa. Jednia

wszelkich przeciwieństw. Szczęście. Praca. Dar. Ofiara. Zdrów. Początek
drogi pełnej samorealizacji. Bogactwo, złoto, doskonały wynx pracy. Naj-
wyższe zadowolenie. Dobry omen.

Odwrócony: Powodzenie nie przynoszące szczęścia. Efekt osiągnięty zbyt

późno. Roztrwonienie pieniędzy, majątku. Przesyt, nadmierne używanie bo-
gactwa. Lekceważenie zdrowia. Konieczna zmiana dotychczasowego trybu
życia.

Dwójka Denarów (II)

Zachwianie dotychczasowej równowagi. Wytężona praca przerywana okre-

sami lenistwa. Zmienna amplituda uczuć, wiary w wyższe wartości, do któ-
rych wraca się jedynie w chwilach niebezpieczeństwa, biedy, zwątpienia. Kło-
poty w kontynuowaniu rozpoczętych prac. Nękający problem, który nie jest
chwilowo najważniejszy.

Odwrócona: Udawana radość. Wymuszona przyjemność. Przeciętne zdol-

ności twórcze, umiejętności. Przeciętność, nijakość. Osobowość pozbawiona
wyrazu. Niechęć do wykazania się. Uniki.

Trójka Denarów (III)

Mistrzostwo. Doskonałe umiejętności. Perfekcja w działaniu, w tworzeniu.

Rozwój duchowy. Świadomość własnej wartości. Artyzm. Szacunek, uznanie.
Dobra opinia w pracy, w domu, wśród przyjaciół.

Odwrócona: Zdolności ograniczone lenistwem, niechęcią do pracy nad so-

bą. Brak wytrwałości. Zmarnowane zdolności. Zaprzepaszczone szansę. Nie-
przychylne opinie. Stracone pieniądze.


Czwórka Denarów (IIII)

background image

59

Zamknięcie się w sobie, ograniczenie się do swoich problemów i za-

interesowań. Chciwość. Skrajny materializm. Interesowność. Ktoś, kogo ce-
lem życiowym jest zdobywanie pieniędzy, bogacenie się, nabywanie dóbr ma-
terialnych.

Odwrócona: Kontestacja, bunt przeciwko materializmowi, skąpstwu. Nie-

udany interes. Niemożność pokonania biurokracji. Naruszenie zgro-
madzonego kapitału. Wydatki. Rozrzutność.

Piątka Denarów (V)

Bieda, kłopoty materialne. Bezrobocie, utrata pracy. Możliwość nowego

zatrudnienia, perspektywy z tym związane. Próba znalezienia pomocy u ko-
goś silniejszego, bogatszego. Pożyczka, kredyt, dług. Dłużnik, ^'Żebrak. Ofia-
rodawca. Możliwość otrzymania wsparcia ze strony kogoś, ^'^ogo się lekce-
waży, kogo się nie zna lub kogo się do tej pory nie zauwa-

1

żyło.

Odwrócona: Przypływ pieniędzy. Udana operacja finansowa. Dochód z

nielegalnych źródeł. Wykrycie malwersacji. Kara pieniężna. Konieczność na-
tychmiastowego zwrotu długów.

Szóstka Denarów (VI, Karta-Brama)

Szczodrość, hojność, filantropia. Wspomaganie innych, którzy znajdują

się w gorszej sytuacji. Przekazywanie wiedzy, doświadczeń. Ofiara złożona za
kogoś innego. Wprowadzanie innych na drogę wiodącą ku wyższym warto-
ściom. Praca charytatywna. Niewdzięczna praca. Stypendium, fundacja.
Spadek. Nagroda finansowa.

Odwrócona: Niezadowalająca sytuacja, kiedy ofiarowało się coś istotnego i

nie zostało to zauważone lub docenione. Nadmierna szczodrość powodem
frustracji. Smutek spowodowany niemożnością zadowolenia wszystkich. Po-
czucie, iż ,,rzuciło się perły przed wieprze". Nagrodzenie tych, którzy nie są
godni nagrody.

Siódemka Denarów (VII)

Zbiór plonów. Efekty pracy. Zadowolenie płynące ze zgromadzonych dóbr.

Splot przypadkowych wydarzeń, w wyniku których człowiek bogaci się, zbie-
ra plony i zyskuje satysfakcję bez szczególnego wysiłku.

background image

60

Odwrócona: Niezadowolenie z pracy. Złe wyniki. Utrata nagrody, pienię-

dzy, dobytku. Niezadowolenie ze stanu posiadania. Poczucie zubożenia. Fru-
stracja spowodowana brakiem pieniędzy.


Ósemka Denarów (VIII)

Praca, wysiłek, trud. Rzemiosło. Praca wymagająca wysiłku fizycznego.

Pokonywanie oporu materii. Długotrwała ciężki wysiłek wyczerpujący siły i
umysł. Harówka. Zaangażowanie się w pracy.

Odwrócona: Frustracja spowodowana zbyt ambitnym zaangażowa-

niem się w pracy. Praca bezmyślna, bezcelowa, ogłupiająca, nie przynosząca
żadnych wyników ani satysfakcji, powodująca stres, odbierająca ludzką god-
ność.

Dziewiątka Denarów (VIIII, Karta-Brama)

Rozkwit sił witalnych, duchowych, rozwój twórczej wyobraźni i intuicji.

Miłość do natury. Miłość do zwierząt. Poszanowanie życia. Odkrycie wartości
życia wszystkich istot. Ktoś, kto interesuje się filozofią, religią, kosmogonią,
ale przeciwny jest wszelkiej ortodoksji. Życie zgodne z 'kosmicznym rytmem.
Wegetarianizm. Pełnia życia. Wyzwolenie. Radość życia. Sukces życiowy, za-
dowolenie, brak problemów. Wdzięk i harmonia.

Odwrócona: Niedocenione kwalifikacje. Niemożność określenia, czego się

chce w życiu. Zagubienie kosmicznego rytmu. Nieposzanowanie czyjegoś ży-
cia. Ktoś, kto para się myślistwem, kłusownictwem, zawodowo służy w woj-
sku lub organizacji paramilitarnej. Zainteresowanie bronią, środkami zagła-
dy. Człowiek głoszący idee segregacji, nienawiści rasowej, narodowej, sank-
cjonujący zabijanie, wojnę, eliminację życia. Faszysta.

Dziesiątka Denarów (X, Karta-Brama)

Jest to ostatnia Karta-Brama Minor Arkanów wyobrażająca kabali-

styczne Drzewo Życia i bliska znaczeniowo Światu z Wielkich Wtajemniczeń.
Zastępuje ją w Małych Wtajemniczeniach, symbolizując dom, rodzinę, jednię,
wyzwolenie, a także iluminację.

Rodzina, ród, pokrewieństwo. Dom. Wspólnota. Ktoś, kto odkrył, że wiel-

kie dramaty kosmiczne przejawiają się na wszystkich poziomach życia, i do-
strzega je wokół siebie, w życiu innych ludzi, przyjaciół, krewnych, dzieci.
Harmonia wewnętrzna. Społeczność. Dobroć. Dorobek życia. Zdrowie. Trady-
cja. Spokój i bezpieczeństwo. Harmonijne współżycie z ludźmi. Niespodzian-
ka, nieoczekiwany gość. Święto. Święto rodzinne. Uczta. Duch, dusza. Naro-
dziny nowego życia. Absolut.

background image

61

Odwrócona: Samotność płynąca z braku więzi rodzinnych. Rozbicie

wspólnoty. Rozdarcie między wiarą w Boga i w nakazy moralne, a codzien-
nością. Utrata dorobku życia. Strata domu. Choroba zagrażająca życiu. Nie-
poszanowanie tradycji. Brak bezpieczeństwa. Kłótnie, rozdźwięki. Pusty dom.
Pustka, zatrata.

Giermek Denarów

Pracowitość. Usłużność. Człowiek, który poświęcił się przygotowaniu do

spełnienia jakiegoś zadania, do wykonania jakiejś pracy. Studia, studiowa-
nie, nauka. Matura. Egzaminy, egzaminowanie. Praca dyplomowa. Głębokie
zainteresowanie jedną dziedziną. Hobby, Zbieractwo, kolekcjonerstwo. Pa-
sjonat. Uczeń — uczennica, student — studentka. Człowiek o zainteresowa-
niach technicznych, naukowych lub artystycznych. Refleksja. Pragnienie po-
znania, przyswojenia nowych idei. Logiczne myślenie. Dobra organizacja.

Odwrócony: Brak systematyczności. Ktoś, kto kieruje się nierealnymi ide-

ami. Nielogiczne myślenie. Człowiek, który zaczyna jakąś pracę i natychmiast
ją przerywa, nie widząc w niej sensu. Brak umiejętności radzenia sobie z
najprostszymi trudnościami natury technicznej. Brak zdolności matematycz-
nych. Brak koncentracji, refleksji.

Rycerz Denarów

Rozwaga. Człowiek metodyczny, działający powoli, lecz skutecznie. Czło-

wiek o wąskich zainteresowaniach, praktyczny, nie poddający się wzrusze-
niom. Zainteresowania architekturą, geometrią, statystyką. Pe-danteria, do-
kładność. Dbałość o szczegóły. Człowiek ograniczający swoje życie do pracy,
specjalizacji zawodowej i domu. Ktoś odpowiedzialny, przywiązany do swoje-
go statusu, stanowiska. Punktualność. Konwenans w postępowaniu, myśle-
niu.

Odwrócony: Inercja. Brak jakichkolwiek zainteresowań. Bierność w pracy

i w życiu. Ciągłe niezadowolenie, narzekanie. Poświęcenie się dla czegoś lub
kogoś, co nie jest tego warte. Dogmatyzm. Chorobliwa pedanteria. Odpowie-
dzialność doprowadzona do absurdu. Fobia dotycząca czystości, zdrowia, je-
dzenia itp. Hipochondryk. Lekoman.

Królowa Denarów

Znaczeniowo karta ta najbliższa jest Magowi z Major Arkanów. Funkcję

czarodziejskiej pałeczki Maga peł

ni tu Denar symbolizujący lustro, w którym Królowa ogląda świat i siebie

w świecie.

background image

62

Wiara w siebie i w swoje siły. Umiejętność generalizowania. Syntetyczny

umysł. Fascynacja światem, jego pięknem i magicznością. Znajomość tajem-
nic świata. Optymizm. Umiejętność współżycia z ludźmi. Kobiecość, prakty-
cyzm i wdzięk. Piękno seksu, piękno miłości. Swoboda. Zaufanie.

Odwrócona: Zakłopotanie, wstydliwość. Zniechęcenie. Człowiek, któremu

nie można wierzyć. Nielojalność. Kłamstwo i podstęp. Intrygi. Zaciekłość,
mściwość. Człowiek, który rozmyślnie powoduje rozbicie czyjejś rodziny,
niszczy więzy przyjaźni, miłości. Brak wrażliwości na piękno świata, piękno
przyrody. Rozmyślne niszczenie natury. Ponuractwo. Zahamowania seksual-
ne. Kierowanie się uprzedzeniami, fobiami. Niechęć do ludzi.

Król Denarów

Karta ta zamyka talię Tarota i z tej przyczyny jest odwrotnością karty

Głupca z Major Arkanów. Król Denarów spogląda ironicznie na wkracza-
jącego do labiryntu świata Głupca i od niechcenia bawi się Denarem — sym-
bolem racjonalnego umysłu.

Człowiek, który osiągnął najwyższe szczyty. Ktoś na wysokim stanowisku.

Człowiek interesu. Osoba nie mająca kłopotów majątkowych. Intelekt, inte-
lektualista. Uczony. Racjonalista. Filozof negujący wartości religijne, irracjo-
nalne. Człowiek preferujący w życiu logiczne, analityczne myślenie. Materia-
lista. Sceptyk. Agnostyk. Perfekcjonista. Lojalny przyjaciel. Opiekun. Promo-
tor.

Odwrócony: Karierowicz. Człowiek, który poświęcił się karierze i nie osią-

gnął sukcesu. Utrata stanowiska, urzędu, tytułu. Brak autorytetu spowodo-
wany brakiem kwalifikacji. Niebezpieczeństwo. Zagrożenie ze strony kogoś,
kto nienawidzi inności, oryginalności. Przymus. Kontrola, nacisk społeczeń-
stwa zmuszający ludzi do rezygnacji z indywidualności. Presja społeczna.
Biurokracja. Znieczulica. Nieumiejętność logicznego myślenia.

ROTA

WRÓŻBIARSKIE SYSTEMY TAROTA


Każdy tarocista posiada własny system wróżenia odpowiadający jego tem-

peramentowi i upodobaniom, którego opracowanie wymaga długoletniej
praktyki kartomanckiej i doskonałej znajomości wróżebnej oraz ezoterycznej
i mistycznej symboliki kart Tarota. Zanim więc ktokolwiek dojdzie do tego
etapu, musi zapoznać się z rozmaitymi systemami innych tarocistów. 2 tego
powodu przedstawię tu zarówno tradycyjne, proste systemy proponowane

background image

63

przez Rachel Pollak, Stuarta R. Kapłana, Alfreda Douglasa, jak i parę wła-
snych, których „skuteczność" sprawdziłem w praktyce.

Wróżebną interpretację kart poprzedza szereg czynności natury tech-

nicznej i medytacyjnej, sama zaś wróżba dzieli się na kilka faz ważnych z
punktu widzenia Interpretatora (wróżącego) oraz Pytającego (osoby, której się
wróży). Układanie kart i ich odczytywanie nie jest czynnością prostą. Wyma-
ga skupienia, a przede wszystkim zawiązania specyficznej nici porozumienia
między Interpretatorem i Pytającym, którą to nić stanowi i wyznacza okre-
ślony, konkretny układ kart Tarota.

CZYNNOŚCI WSTĘPNE

W przeciwieństwie do zwykłych kart, karty Tarota nie służą do gry ani do

zabawy — na przykład do stawiania pasjansów. Po każdym ich użyciu należy
ułożyć je w określonej kolejności — awersem (czyli wyobrażeniem) do dołu i
rewersem do góry.

Major Arkana układamy zgodnie z numeracją kart, a więc tak, by na po-

czątku leżała karta Głupca, na końcu — Świat. Karty te tworzą ciąg

Wielkiej Podróży Wędrowca. Ułożone karty Major Arkanów odkładamy na

bok i przystępujemy do ułożenia poszczególnych kolorów, przy czym każdy z
nich powinien rozpoczynać as, a kończyć król danego koloru. Talia Minor
Arkanów składa się kolejno z Buław, Kielichów, Mieczy i Denarów. Następnie
łączymy oba Wtajemniczenia, kładąc Major Arkana na Minor Arkanach. Ich
kolejność powinna być taka, w jakiej opisano je w rozdziale ORAT. Żadna z
kart nie może być odwrócona.

W ten sposób przygotowaną talię Tarota przechowujemy w pudełku owi-

niętą jedwabną lub flanelową tkaniną.

CZAS WRÓŻBY

Panuje powszechne przekonanie, że wróżyć można tylko w pewne dni (pią-

tek lub wtorek) i o pewnych godzinach (na przykład wieczornych). W gruncie
rzeczy ani dzień, ani pora dnia nie mają żadnego znaczenia. Każdy, kto po-
stanowił zająć się kartomancją, powinien sam określić dni i godziny, które
mu najbardziej odpowiadają. Ponadto wróżenie winno wynikać z wewnętrznej
potrzeby Interpretatora (dobrze byłoby, gdyby unikał przymusu, nie ulegał
naciskom osób proszących go o wróżenie w chwili, gdy nie ma na to ochoty).
Powinno się także wystrzegać wróżenia bezpośrednio po spożyciu obfitego
posiłku.

background image

64

MIEJSCE WRÓŻBY

W trakcie wróżenia dochodzi często do ujawnienia sekretów czy intym-

nych spraw Pytającego. Obecność osób trzecich, gapiów, ciekawskich, z regu-
ły przeszkadza Interpretatorowi i Pytającemu, dobrze jest więc stworzyć wra-
żenie intymności i na czas wróżenia odseparować się od innych. Sprzyja to
osiągnięciu koncentracji, nawet wówczas kiedy samą czynność wróżenia
traktuje się jako przyjemną, intrygującą zabawę. Atmosferę intymności moż-
na podkreślić przyćmionym światłem, muzyką, sposobem rozkładania i ta-
sowania kart, lecz bez zbytniej przesady, by nie przemienić wróżby w śmiesz-
ny, pełen patosu rytuał. Chodzi tu raczej o wytworzenie przyjemnego nastro-
ju umożliwiającego nawiązanie przyjacielskich kontaktów z Pytającym.

PYTAJĄCY

Osoby proszące o wróżenie z kart kierują się rozmaitymi pobudkami. Naj-

częściej ciekawością, czasami chęcią sprawdzenia umiejętności Inter-
pretatora, rzadziej pragnieniem poznania siebie samego. Bywa, że zachowują
się nerwowo, nawet agresywnie, kręcą się niespokojnie, zadają tysiące pytań,
udają, że nic ich to nie obchodzi, śmieją się albo próbują ingerować w tok
wróżby pytaniami w stylu: „Dlaczego tak robisz?", „Czy tak właśnie musi
być?", „A ty w to wierzysz?", ,,Traktujesz to poważnie?!" itp.

Pytający bardzo rzadko zdaje sobie sprawę, że powodzenie wróżby zależy

w dużej mierze od niego samego. Każde rozproszenie uwagi utrudnia inter-
pretację kart. Co więcej, układ kart wynika z nastroju Pytającego — obrazuje
jego fobie, pragnienia i chęci, a także stosunek do Inter-pretatora. Interpreta-
tor powinien mu te sprawy wyjaśnić, a przede wszystkim uświadomić sobie,
że każdy człowiek znajduje się na jakimś etapie Wędrówki. Musi zatem spo-
glądać na Pytającego przez pryzmat tej właśnie cechy człowieczego losu. jeśli
osoba, której się wróży, zachowuje się zbyt agresywnie, a Intepretatora ogar-
nia rozdrażnienie, należy przerwać wróżbę lub z niej zrezygnować. Nie po-
winno się kontynuować wróżby na siłę, tylko po to, by dowieść swoich
,,wróżbiarskich kwalifikacji".

W trakcie wróżby zawiązuje się specyficzna nić porozumienia między

Interpretatorem i Pytającym. Brak owej nici utrudnia interpretację, czasami
wręcz ją uniemożliwia. Nić tę nazywam ,,inspiracją" — czymś, co powoduje,
że tej właśnie osobie chcę ,,stawiać kabałę", innej zaś nie, gdyż zachowa-
niem, „aurą" odstręcza mnie od siebie, lub też czuję, że wróżba spowodowa-
łaby złe, trudne do przewidzenia skutki. Czasami zjawisko to sygnalizowane
jest przez układ kart informujący na przykład, że dana osoba charakteryzuje
się dużą podatnością na sugestię, w rezultacie czego wróżba naruszyłaby jej

background image

65

wewnętrzną równowagę i wywołałaby w przyszłości stany czy zahamowania
groźne w skutkach.

Interpretator w pewnym sensie bierze odpowiedzialność za osobę,

której wróży, i nie może się od tej odpowiedzialności uwolnić mówiąc — ja
tylko „stawiałem kabałę". Wróżba jest projekcją czasu przyszłego, ale odbywa
się w teraźniejszości, narusza zatem naturalny bieg rzeczy, uprzedza wypad-
ki. Bywa, że powoduje zmianę przyszłych zdarzeń, wyjawiając ich nieunik-
niony z pozoru ciąg. Wróżenie nie jest moralnie obojętne. Stawia obie osoby
— Interpretatora i Pytającego — w dwuznacznej sytuacji, bo choć Interpreta-
tor nie uczestniczy w przyszłym życiu Pytającego, ingeruje w nie nawet wów-
czas, gdy wyniki tej ingerencji są znikome, niezauważalne dla osób postron-
nych, albo lekceważone przez Pytającego i Interpretatora.



KARTY PERSONIFIKUJĄCE PYTAJĄCEGO

W kartomancji tarotowej istnieje obyczaj, iż spośród 78 kart Tarota wybie-

ra się jedną kartę personifikującą Pytającego, która symbolizuje jego osobę w
danym wróżebnym układzie. Są dwa sposoby wyboru takiej karty.

Pierwszy polega na tym, że Pytający wybiera 3 przypadkowe karty z talii i

bez zastanowienia określa tę, która ma go uosabiać.

Drugi sposób jest prostszy, ale wymaga dłuższego opisu. Każdemu czło-

wiekowi można przyporządkować którąś z figuralnych kart Minor Arkanów.
W popularnej kartomancji przyjęło się uważać, że kolor waleta, damy czy
króla symbolizuje barwę włosów Pytającego. Kod ten stosuje się również w
kartomancji tarotowej. Miecze symbolizują brunetów, Kielichy — ciemnych
blondynów. Buławy — szatynów. Denary — jasnych blondynów i ludzi o ru-
dych włosach. Królowie odnoszą się do osób starszych, królowe do osób mię-
dzy 26 i 45 rokiem życia, rycerze do osób między 19 i 25 rokiem życia,
giermkowie do osób młodszych.

Najlepiej jednak stosować system odwołujący się do symboliki astrolo-

gicznej. Po określeniu wieku i urodzeniowego znaku zodiaku osoby, której
wróżymy, wybieramy z talii kartę według następującego klucza:

Giermek Buław — osoby w wieku do 18 lat, trygon żywiołu Ognia, uro-

dzone w znaku Strzelca, Barana lub Lwa.

Rycerz Buław — osoby w wieku od 19 do 25 lat, trygon żywiołu Ognia,

urodzone w znaku Strzelca, Barana lub Lwa.

Królowa Buław — osoby w wieku od 26 do 45 roku życia, trygon żywiołu

Ognia, urodzone w znaku Strzelca, Barana lub Lwa.

Król Buław — osoby powyżej 45 roku życia, trygon żywiołu Ognia, uro-

dzone w znaku Strzelca, Barana lub Lwa.

background image

66

Giermek Kielichów — osoby w wieku do 18 lat, trygon żywiołu Wody, uro-

dzone w znaku Ryb, Raka lub Skorpiona.

Rycerz Kielichów — osoby w wieku od 19 do 25 lat, trygon żywiołu Wody,

urodzone w znaku Ryb, Raka lub Skorpiona.

Królowa Kielichów — osoby w wieku 26—45 lat, trygon żywiołu Wody,

urodzone w znaku Ryb, Raka lub Skorpiona.

Król Kielichów — osoby powyżej 45 roku życia, trygon żywiołu Wody, uro-

dzone w znaku Ryb, Raka lub Wodnika.

Giermek Mieczy — osoby w wieku do 18 lat, trygon żywiołu Powietrza,

urodzone w znaku Bliźniąt, Wagi lub W^odnika.

Rycerz Mieczy — osoby w wieku od 19 do 25 lat, trygon żywiołu Powie-

trza, urodzone w znaku Bliźniąt, Wagi lub W^odnika.

Królowa Mieczy — osoby w wieku od 26 do 45 lat, trygon żywiołu Powie-

trza, urodzone w znaku Bliźniąt, Wagi lub Wodnika.

Król Mieczy — osoby w wieku powyżej 45 roku życia, trygon żywiołu Po-

wietrza, urodzone w znaku Bliźniąt, Wagi lub Wodnika.

Giermek Denarów — osoby w wieku do 18 lat, trygon żywiołu Ziemi, uro-

dzone w znaku Byka, Panny lub Koziorożca.

Rycerz Denarów — osoby w wieku między 19 i 25 rokiem życia, trygon

żywiołu Ziemi, urodzone w znaku Byka, Panny lub Koziorożca.

Królowa Denarów — osoby w wieku między 26 i 45 rokiem życia, trygon

żywiołu Ziemi, urodzone w znaku Byka, Panny lub Kozio

rożca.
Król Denarów — osoby w wieku powyżej 45 roku życia, trygon żywiołu

Ziemi, urodzone w znaku Byka, Panny lub Koziorożca.

Z chwilą wyboru karta personifikująca Pytającego nabiera nieco innego

znaczenia. Najczęściej po prostu symbolizuje osobę, której wróżymy. Czasami
jednak dopowiada sens wróżby.

Pewnego dnia kobieta, której wróżyłem, wybrała spośród trzech kart dzie-

wiątkę Buław, po czym zawahała się i rzekła:

— Nie wiem, dlaczego wybrałam akurat tę kartę. Tamta — wskazała na

ósemkę Kielichów — jest przyjemniejsza. Taka okrągła. A ta — dotknęła dło-
nią dziewiątki Buław — jest zła, szpiczasta, kłująca. Nie lubię takich kształ-
tów.

W toku wróżby okazało się, że mąż tej kobiety przeszedł poważną operację

i obecnie czuje się lepiej. Mimo to osoba, której wróżyłem, z obawą oczekiwa-
ła nawrotu choroby. Stan jej umysłu doskonale odzwierciedlała dziewiątka
Buław.

Innym znów razem posłużyłem się kluczem astrologicznym. Osoba, której

wróżyłem, była płci żeńskiej, miała 36 lat i urodziła się pod znakiem Bliźniąt.
Wybrałem Królową Mieczy. Później w wyniku wróżby dowiedziałem się, że
kobieta ta straciła przed laty mężczyznę, z którym była mocno związana
uczuciowo, i od tej pory nie wyszła za mąż ani też nie wchodziła w stałe

background image

67

układy partnerskie. Fakt ten uświadomiła mi owa Królowa Mieczy i kore-
spondujące z nią trzy inne karty Celtyckiego Krzyża.

TASOWANIE

Istnieje zasada, że kart Tarota nie powinien dotykać nikt poza Inter-

pretatorem. Karty te są jakby przedłużeniem jego ciała i emanującej z niego
energii. Dlatego też powinny być przechowywane w ukryciu, niedostępne dla
innych osób. Przed przystąpieniem do wróżby musimy przetasować karty.
Tasowanie kart zaczynamy po wyborze karty personifikując.ej osobę Pytają-
cego, jeśli wybraliśmy drugi sposób. Jeśli pierwszy, najpierw tasujemy, a do-
piero potem Pytający wybiera odpowiednią kartę. Od tej pory karta ta stano-
wi dla Interpretatora tabu — nie wolno mu jej dotykać aż do zakończenia
wróżby.

Karty tasujemy po ułożeniu talii w kolejności podanej w rozdziale ORAT.
Istnieją dwa sposoby tasowania i po pewnej praktyce należy zdecydować

się na jeden z nich.

Pierwszy sposób polega na tym, że Interpretator sam tasuje karty, na-

stępnie rozrzuca je na stole, miesza i zgarnia w kupkę, dając Pytającemu do
trzykrotnego przełożenia lewą ręką ku sobie (lewa ręka symbolizuje nieświa-
domość). Tasowanie odbywa się w skupieniu. Interpretator musi oczyścić
swój umysł ze zbędnych myśli, skoncentrować się na samej czynności taso-
wania, dopóki nie poczuje, iż trzeba ją zakończyć. W tym czasie Pytający po-
winien zachować milczenie i zastanowić się nad pytaniem, na które chciałby
otrzymać odpowiedź.

Drugi sposób polega na tym, że opisane wyżej działania wykonuje Pytają-

cy. Tasuje, potem rozrzuca karty i miesza je do momentu, kiedy stwierdzi, że
może przerwać swoją czynność. Następnie zbiera karty w kupkę i formuje
talię. W tym czasie Interpretator stara się bacznie śledzić ruchy Pytającego,
ten zaś powinien zadać pytanie kartom i skupić się nad wykonywaną czyn-
nością.

Interpretator musi wyczuć, która metoda będzie bardziej skuteczna. W

przypadku, kiedy mamy do czynienia z osobami nerwowymi, o niezbyt spre-
cyzowanych problemach, traktujących wróżbę jako zabawę czy jeszcze jedno
doświadczenie życiowe, lepiej jest stosować metodę pierwszą, ponieważ źle
przetasowana i niedokładnie wymieszana talia może zafałszować obraz i
uniemożliwić dokonanie wróżebnej interpretacji.

ODKRYWANIE KART

Karty zawsze kładziemy koszulką do góry, czyli wizerunkiem do dołu.

Nigdy nie odkrywamy ich przed rozłożeniem całej wróżby. Dopiero wówczas

background image

68

odsłaniamy je przewracając na drugą stronę, przyjąwszy jeden z dwóch spo-
sobów, które ilustruje rysunek l.


Każdy Adept kartomanckiej sztuki musi odpowiedzieć sobie na pytanie,

czy talia przetasowanych kart wyobraża „pozytyw", czy „negatyw" czyjegoś
życia. Ciąg kart bowiem podobny jest do taśmy lub do błony filmowej obrazu-
jącej jakiś wycinek rzeczywistości. Jeśli Interpre-tator przyjmie pierwszą me-
todę odsłaniania kart (metodę pozytywu), wtenczas między układem kart w
dłoni, a układem kart na stole nie ma żadnej różnicy. Jeżeli jednak przyjmie
metodę drugą (metodę negatywu), wtedy talia przetasowanych kart Tarota
nabiera cech filmowego negatywu, który „wyświetlamy" odsłaniając je przed
Pytającym. Ciąg kart w dłoni jest wtedy odwróceniem sytuacji obrazowanej
przez karty spoczywające na stole.

INNE UWAGI

W tarotowej kartomancji funkcjonuje wiele systemów odgadywania zda-

rzeń, które zaistniały lub zaistnieją w czyimś życiu. Wybór systemu zależy od
Interpretatora i od tego, czego Pytający pragnie się dowiedzieć. System wró-
żebny — jak każdy system — ma swoje ograniczenia i z tego powodu odpo-
wiada jedynie na pewne pytania. Nie ma systemu, który udzieliłby odpowie-
dzi na wszystkie pytania, aczkolwiek sprawny Interpretator potrafi „wyci-
snąć" z danego układu więcej, niż można by przypuszczać. Z tego względu
dobrze jest poprosić Pytającego, by nie przerywał wróżby pytaniami (chyba że
nie pojmuje wypowiedzi) i nie dawał do zrozumienia, że interpretacja wypadła
dobrze lub źle. Dopiero później, kiedy Interpretator powiedział wszystko to,
co wynikało z analizy kart. Pytający może zaspokoić swoją ciekawość na te-
mat spraw poruszanych w trakcie wróżby, przemilczanych czy też wspomnia-
nych mimochodem.

I jeszcze jedna uwaga. Jednej i tej samej osobie nie można wróżyć w krót-

kim odstępie czasu. O ile jednak taka konieczność zaistnieje, należy odcze-
kać siedem dni, a jeśli nie można — trzeba zastosować odmienny system:
zamiast Celtyckiego Krzyża — Trzy Rzędy Imienia, Podkowę, Zakręt Życia itp.

background image

69

SPOSOBY UKŁADANIA KART TAROTA

CELTYCKI KRZYŻA

W tradycji Tarota zachowały się dwa rodzaje Celtyckiego Krzyża, które na-

zywam Celtyckim Krzyżem A i Celtyckim Krzyżem B.

Celtycki Krzyż A niewiele mówi o przeszłości/więcej natomiast pod-

powiada o dążeniach i pragnieniach Pytającego oraz nakreśla ogólny schemat
przyszłych zdarzeń wynikających ze spięcia predyspozycji Pytającego z ze-
wnętrznymi wpływami otoczenia.

Po wyborze karty personifikującej osobę, której wróżymy, po prze-

tasowaniu talii i jej wymieszaniu układamy karty według kolejności za-
znaczonej na schemacie 3. Następnie odkrywamy dziesięć kart, także kolej-
no, od pierwszej do dziesiątej.

Karta oznaczona na schemacie l (Pytający) określa atmosferę, w jakiej żyje

i pracuje osoba, której wróżymy. Mówi o jej egzystencji, o obecnym stanie
ducha. Reprezentuje osobę Pytającego w ramach całego układu.

Karta 2 (Świat) symbolizuje zewnętrzne wpływy, ich naturę, konflikt za-

chodzący między wewnętrznym światem Pytającego, a światem zewnętrznym.
Oznacza też skrzyżowanie dróg, na którym stanął Pytający.

Karta 3 (Podstawa) charakteryzuje wewnętrzne potrzeby, myśli, uczucia,

osobowość Pytającego i w tym sensie koresponduje z kartą numer l i dopeł-
nia jej znaczenia. Mówi również o celach Pytającego, o jego dążeniach wyni-
kających ze zderzenia karty l z kartą 2.

Karta 4 (Przeszłość) opowiada o zdarzeniach, w wyniku których Pytający

znalazł się w obecnej sytuacji. Mówi o tym, co rzutuje na obecny stan psy-
chofizyczny Pytającego. Koresponduje ona z kartą 2.

Karta 5 (Możliwy Wynik) określa prawdopodobieństwo wydarzeń, jakie

spotkają Pytającego po dokonaniu się aktualnego etapu życia, ale nie defi-
niuje ostatecznego wyniku.

Z karty 6 (Vynik) doczytujemy, jaki będzie rezultat podjętych wysiłków i

ich wpływ na osobowość Pytającego. Interpretacja tej karty wymaga dokład-
nej analizy pierwszych pięciu kart i porównania ich z kartami od 7 do 10.

Karta 7 (Jaźń) nawiązuje do kart oznaczonych cyframi l i 3. Symbolizuje

osobę, której wróżymy. Uzupełnia informacje zgromadzone wcześniej, dopo-
wiada szczegóły.

Karta 8 (Otoczenie) ukazuje wpływ Pytającego na otaczających go ludzi,

jego pozycję życiową, zawodową lub społeczną. Mówi też o oczekiwaniach i
nadziejach, jakie pokładają w Pytającym jego przyjaciele, zwierzchnicy, rodzi-
ce itp.

Karta 9 (Uczucia, Oczekiwania) obrazuje nadzieje, pragnienia, doznania,

lęki, fobie i kompleksy Pytającego. Uwypukla to, co osoba, której wróżymy,

background image

70

starannie ukrywa przed wszystkimi, a co niejednokrotnie determinuje jej po-
stępowanie. Kartę tę należy odczytywać w powiązaniu z kartami l, 3, 7 i 8,
gdyż wszystkie te karty pozwalają Interpretatorowi zrozumieć, na czym pole-
ga problem Pytającego.

Karta 10 (Rezultat) bezpośrednio koresponduje z kartami 5 i 6 i może
być odczytywana jedynie razem z nimi. W niej kumulują się wiado-

mości odnoszące się do ostatecznego rezultatu wypadków, jakie spotka-
ły i spotkają Pytającego.

CELTYCKI KRZYŻ B

Drugi rodzaj Celtyckiego Krzyża stosowany jest w sytuacji, kiedy Pytający

staje przed jakimś konkretnym problemem do rozwiązania czy też ma do wy-
konania jakieś zadanie i nie jest pewien jego wyniku.

Po wyborze karty personifikującej Pytającego, przetasowaniu i wy-

mieszaniu kart układamy je według kolejności zaznaczonej na schemacie
4.

Karty l i 2 (Pytający, Świat) mają takie samo znaczenie jak w Celtyckim

Krzyżu A. Informują Interpretatora o obecnym psychofizycznym stanie Py-
tającego i o rodzaju wpływów zewnętrznych, jakim podlega.

Karta 3 (Przeszłość) opisuje te fakty, które miały wpływ na obecną sytu-

ację Pytającego. Mówi o przeszłych doświadczeniach determinujących te-
raźniejszość.

Karta 4 (Oczekiwania) określa dążenia i marzenia Pytającego związane z

dręczącym go problemem. Wspólnie z kartami l, 2 i 3 pozwala Interpretato-
rowi zrozumieć, na czym polegają kłopoty Pytającego.

Karty 5, 6 i 7 opowiadają o rozwoju wypadków w przyszłości, mówią o

tym, co nastąpi, jeżeli osoba, której wróżymy, zdecyduje się podjąć okreś-
lone działania.

Karta 8 (Możliwy Wynik) rysuje przed Interpretatorem obraz najbardziej

prawdopodobnego rezultatu przedsięwziętych działań.

Karta 9 (Ostateczny Rezultat) informuje o skutkach podjętych wysiłków.
Karty A, B, C i D są kartami pomocniczymi, a ich interpretacja nastręcza

najwięcej trudności. Ogólnie rzecz biorąc, komentują one to, co zawarte zo-
stało w dziewięciu podstawowych kartach Celtyckiego Krzyża B. Zazwyczaj
informują one o ubocznych wypadkach, które spowodowały kłopoty Pytają-
cego i postawiły go w trudnej sytuacji.

Do kart A, B, C i D należy podchodzić z dużą ostrożnością. Ktoś niezbyt

wprawny w sztuce kartomanckiej może łatwo pomylić się i fałszywie odczytać
ich znaczenie. W takim wypadku lepiej poprzestać na dziewięciu podstawo-
wych kartach Celtyckiego Krzyża B. Sposób interpretacji kart A, B, C i D zde-

background image

71

terminowany jest ich związkami z grupą kart od l do 4 lub od 5 do 7. Jeżeli
symbolika kolorów i struktura znaczeń odnosi się do grupy l, to karty A, B, C
i D mówią o zdarzeniach, jakie miały miejsce w przeszłości. W sytuacji gdy
karty te są sprzężone z grupą 5, 6 i 7, stanowią one uzupełnienie treści nie-
sionej przez tę grupę kart.

PODKOWA

Podkowa jest systemem, który stosuje się wówczas, kiedy Pytający uważa,

że znalazł się na rozdrożu, stoi w jakimś ważnym dla siebie punkcie, i wie, że
kończy się pewien okres w jego życiu, a zaczyna następny, w związku z tym
pragnie zorientować się, co czeka go w przyszłości i na jakie natrafi trudno-
ści. Takim rozdrożem mogą być na przykład egzaminy maturalne, małżeń-
stwo, rozwód, narodziny dziecka, wyjazd na stałe za granicę itp. Pytający
zdaje sobie sprawę, że nie wszystko zależy od niego, ale spodziewa się porady
i informacji, co winien uczynić, by pokonać piętrzące się przed nim przeszko-
dy.

Po wyborze karty personifikującej Pytającego, przetasowaniu i wy-

mieszaniu talii Tarota, Interpretator układa karty według kolejności uwi-
docznionej na schemacie 5.

Karta l (Przeszłość) mówi o tym, jakie było życie Pytającego do chwili

obecnej.

Karta 2 (Teraźniejszość) opisuje to, co dzieje się teraz, i pomaga Inter-

pretatorowi zrozumieć, na czym polega problem osoby, której wróży.

Karta 3 (Przyszłość) opowiada o tym, jak potoczy się przyszłe życie Pytają-

cego. Mówi też o jego niepokojach i lękach.

Karta 4 jest kluczową kartą Podkowy. Przekazuje ona informacje do-

tyczące sposobu, w jaki osoba, której wróżymy, może rozwiązać swoje pro-
blemy, ominąć przeszkody, jak postępować, czego się wystrzegać.

Karta 5 (Otoczenie) kreśli obraz otoczenia Pytającego, przedstawia również

reakcję otoczenia na jego postępowanie.

Karta 6 (Trudności) uzupełnia treść karty numer 4. Mówi ona o barierach

i trudnościach, które Pytający napotka na swojej drodze, kiedy rozpocznie
nowy etap życia.

Karta 7 (Rezultat) precyzuje skutki działań Pytającego i opowiada o wyni-

kach jego starań.

ZEGAR

Wróżba ta jest stosunkowo prosta i dlatego znakomicie nadaje się do

praktykowania przez osoby, które dopiero wdrażają się w tarotową kar-

background image

72

tomancję. Służyć może zarówno odczytywaniu przyszłości jak i przeszło-

ści. Swoim zasięgiem obejmuje zaledwie jeden rok życia.

Po przetasowaniu i wymieszaniu wszystkich kart Pytający wybiera 13 i je-

żeli pragnie poznać przyszłość, układa je w kolejności ukazanej na schemacie
6 lub jak na schemacie 7, jeśli chce zaznajomić się z przyszłością. W pierw-
szym wypadku kierunek rozkładania kart zgodny jest z ruchem wskazówek
zegara, w drugim — biegnie w przeciwną stronę. Karta numer 13 zajmuje
pozycję centralną i personifikuje osobę Pytającego.

Interpretacja tej wróżby polega na tym, że karta numer l opowiada o tym,

co zdarzy się (lub się zdarzyło) w styczniu, karta numer 2 — w lutym, karta
numer 3 — w marcu itd. Jeżeli wróżba odbywa się na przykład w czerwcu,
karta numer l mówi o tym, co Pytającemu przytrafi się w lipcu, karta numer
2 dotyczy sierpnia, karta numer 3 — września itd.

Zegar najlepiej „spełnia się" w Noc Sylwestrową i może uatrakcyjnić nowo-

roczną zabawę.

ZAKRĘT ŻYCIOWY

Zakręt Życiowy jest wróżbą opracowaną przeze mnie. Stosuję ją od wielu

lat z dużym powodzeniem. System ten umożliwia dogłębne wejrzenie w przy-
szłość Pytającego i jest dokładniejszy niż Podkowa. Można go używać w każ-
dej sytuacji, bez względu na to, czy przyszłość osoby, której wróżymy, zapo-
wiada się ,,dramatycznie", czy też pragnie ona po prostu poznać to, co nastą-
pi w ciągu najbliższych miesięcy i roku.

Po przetasowaniu kart i ich wymieszaniu Pytający powinien wybrać z roz-

łożonej talii jedną kartę (kartę 8) i odłożyć ją na bok bez odkrywania. Karty
tej Interpretatorowi nie wolno dotykać, uosabia bowiem Pytającego.

Następnie układamy karty według kolejności przedstawionej na sche-

macie 8, po czym Pytający odsłania kartę 8. Interpretator odwraca resztę
kart.

Karty l i 2 opisują to, co dzieje się obecnie w życiu Pytającego. Stanowią

punkt wyjścia, z którego wyrusza ku svo)ej przyszłości.

Karty 3, 4 i 5 mówią o tym, co go czeka v najbliższym czasie.
Karta 6 komentuje to, co zdarzy się w przyszłości, i konkretyzuje czas, w

którym Pytający się znajdzie w wyniku opisanego przez karty 3, 4 i 5 splotu
wypadków.

Karta 7 uświadamia Interpretatorowi rodzaj wpływów zewnętrznych, de-

terminujących przyszłość osoby, której wróżymy. Karty 3, 4 i 5 mówią o dzia-
łaniach i dążeniach Pytającego, natomiast karta 7 odnosi się do tych wyda-
rzeń, których efekt w minimalnym stopniu zależy od osobistych pla-

background image

73

nów, chęci i zamierzeń osoby, która poprosiła nas o „postawienie kabały".

Dopiero po analizie karty 7 można w pełni zrozumieć, o czym traktuje karta
6.

Karta 8, kluczowa, reprezentuje Pytającego w danym układzie, ale również

informuje Interpretatora o wynikach zaistniałych zdarzeń.

Pełne zrozumienie skutków postępowania Pytającego umożliwiają karty 9,

10 i 11. Ich odczytywanie musi odbywać się w powiązaniu z kartami 6, 7 i 8.
Ponieważ zazwyczaj Pytającego nie zadowalają krótkie informacje dotyczące
tego, co go czeka, karty 9, 10 i 11 zezwalają Interpretato-rowi na przeprowa-
dzenie wnikliwej analizy przyszłych zdarzeń. Jeżeli Pytający wciąż nie jest
ukontentowany i pragnie wiedzieć więcej, Interpre-tator może ponownie uło-
żyć karty (od 12 do 18) odnoszące się do dalszej przyszłości. Liczba 18 w ka-
balistycznej symbolice oznacza Życie. Z tego względu Interpretator musi po-
przestać na karcie 18, gdyż kontynuowanie wróżby może zaprowadzić go w
odległą przyszłość Pytającego, aż po kres życia, a nawet wyjawić przed Inter-
pretatorem fakty związane z jego własną śmiercią i spowodować nieprzyjem-
ne skutki.

Zakręt Życiowy pozwala również poznać przeszłość Pytającego. Jeżeli Py-

tający żąda od nas rozwikłania zagadek swojej przeszłości, po wylosowaniu
przezeń karty 8 układamy resztę kart w kolejności zilustrowanej na schema-
cie 7.

Karty l, 2 powiadamiają Interpretatora o obecnym stanie psychofizycznym

Pytającego, którą zdeterminowały zdarzenia z przeszłości.

Karty 3, 4 i 5 pozwalają Interpretatorowi cofnąć się w przeszłość, aż do

karty 6, będącej punktem wyjścia, opisującej zdarzenie, które zdeter-
minowało przeszłość Pytającego.

Karta 7 koresponduje z kartą 6 i opowiada o wpływach zewnętrznych.
Karta 8 mówi o tym, co obecnie czuje Pytający i co spowodowało, że po-

prosił Interpretatora o pomoc w wyjaśnieniu przeszłych zdarzeń.

Karty 9, 10 i 11 (a także dalsze, aż do karty 19) relacjonują przeszłość,

komentują i uzupełniają kartę 6. Karta 19 może, lecz nie musi, powiadomić
Interpretatora o faktach związanych z narodzinami osoby, której wróży.

TRZY RZĘDY IMIENIA

W wielu kulturach świata spotykamy się z przekonaniem, iż imię człowie-

ka jest zwierciadłem, w którym odbija się jego dusza. W imieniu kryje się
przedziwna moc. Imię wyraża rodzaj predyspozycji danego osobnika. Z tego
względu nadaniu imienia towarzyszyły specjalne rytuały inicja-cyjne, zaś jego
wybór nigdy nie był przypadkowy.

background image

74

W naszej kulturze, w której tradycja ta nie ma praktycznie większego zna-

czenia, nadanie imienia nie jest czymś nadzwyczajnym. Rodzice kierują się
aktualnie panującą modą, czasem osobistymi upodobaniami. Nie próbują
poznać, co właściwie znaczy imię, którym obdarowali swoje dziecko. Tymcza-
sem nie ma imion „neutralnych", nic nie znaczących. Dlatego w kartomanc-
kiej sztuce Tarota imię człowieka, któremu się wróży, odgrywa istotną rolę.

Liczba kart użytych w tym systemie odpowiada ilości liter składających

się na dwa imiona i nazwisko Pytającego. Jeżeli jego imię jest krótkie, na
przykład Adam, zamiast 4 kart układamy w pierwszym rzędzie ich podwójną
ilość (Adam, Adam, tj. 4 plus 4 czyli 8 kart). Tak samo postępujemy w przy-
padku zbyt krótkiego nazwiska. Jeśli Pytający nazywa się Jan Adam Wnuk,
wówczas Trzy Rzędy Imienia przybiorą następujący kształt:

Jeśli Pytający nie ma drugiego imienia, powtarzamy pierwsze dwa razy

W naszym przykładzie osoba, której wróżymy, nazywa się Joanna Irena

Malinowska. Po przetasowaniu, wymieszaniu i wyborze karty perso-
nirikującej Pytającego układamy karty Tarota według schematu 10. W pierw-
szym rzędzie znajdzie się imię Joanna, w drugim — Irena, w trzecim —
nazwisko (Malinowska).

background image

75

Następnie pytamy Joannę Irenę Malinowską o wiek. Przypuśćmy, że ma

ona 30 lat. Informacja ta pozwoli nam odnaleźć kartę, która będzie sym-
bolizowała Pytającego wewnątrz stosowanego systemu. Odliczanie do 30 roz-
poczynamy od pierwszej karty pierwszego rzędu imienia. Po dojściu do końca
układu — jeżeli wiek Pytającego przekracza ilość kart leżących na stole —
zaczynamy od początku. W danym przykładzie kończymy odliczanie na trze-
ciej karcie w drugim rzędzie. Karta ta jest bardzo ważna, dlatego kładziemy w
poprzek niej wyobrażeniem do dołu kartę personifi-kującą Pytającego (na
schemacie 10 karta 30).

Po odwróceniu kart dzielimy je na grupy zgodnie z sugestią zawartą w

schemacie 10.

PRZESZŁOŚĆ - PIERWSZY RZĄD IMIENIA

Karty stanowiące grupę A opowiadają o dalekiej przeszłości osoby, której

wróżymy. Mówią o jej narodzinach, o dzieciństwie, o wczesnych doświadcze-
niach wyniesionych z domu i ze szkoły.

Karty grupy C uzupełniają treść kart grupy A o nowsze dane dotyczące

niedawnej przeszłości Pytającego. Wspólnie pozwalają zapoznać się z pod-
stawowymi faktami z życia osoby, której wróżymy.

Karty grupy B odnoszą się do spraw, które spowodowały, iż Joanna Irena

Malinowska postanowiła zwrócić się do nas o poradę. Obrazują one sytuację,
która bezpośrednio wpłynęła na teraźniejszość. Odsłaniają przed nami me-
chanizm zmiany, w wyniku której ścieżka życia Joanny zawiodła ją ku teraź-
niejszości.

TERAŹNIEJSZOŚĆ — DRUGI RZĄD IMIENIA

Karty grupy D mówią o oddziaływaniu Pytającego na otoczenie. Odnoszą

się do jego pozycji zawodowej, społecznej i rodzinnej.

Karty grupy F opisują rodzaj wpływów, jakie wywiera otoczenie na osobę

Pytającego. Ukazują stopień zdeterminowania społecznego, rodzinnego i za-
wodowego. Wraz z grupą kart D pozwalają Interpretatorowi zrozumieć, na
czym polega problem Joanny Ireny i wypełniają treść grupy E.

Karty grupy E nakreślają obraz psycho-fizycznego stanu, w jakim obecnie

znajduje się Pytający. Mówią nam, kim jest Joanna Irena Mali-nowska i jaki
był skutek zdarzeń, o których opowiadały karty grupy A, C, B, D i F.

PRZYSZŁOŚĆ — TRZECI RZĄD IMIENIA

background image

76

Karty grupy G informują nas o uczuciach, emocjach, rozterkach i wa-

haniach Pytającego.

Karty grupy H określają cele, dążenia i zamierzenia Joanny Ireny
Malinowskiej rzutujące na jej przyszłość.
Karty grupy I roztaczają przed Interpretatorem wizję najbardziej prawdo-

podobnego przebiegu zdarzeń w przyszłości. Ukazują kierunek zmian.

Karty grupy J mówią o trudnościach, jakie napotka Pytający. Wspominają

także o reakcji otoczenia na jego przyszłe postępowanie.

Karty grupy K uświadamiają nam, jaki będzie ostateczny wynik wszyst-

kich tych zdarzeń.

Trzy Rzędy Imienia rozszyfrowujemy w dwóch fazach. Odczytywanie za-

czynamy od kart A (Daleka Przeszłość), potem przechodzimy do kart C (Bli-
ska Przeszłość) i w oparciu o nie budujemy obraz przeszłości, dzięki czemu
możemy zinterpretować karty grupy B. Następnie zapoznajemy się z kartami
grupy D (Wpływ na innych) i grupy F (Wpływy Zewnętrzne), po czym
uwzględniwszy ich treści, odczytujemy zapis kart grupy E (Teraźniejszość).
Później wyjaśniamy to, o czym mówią karty Trzeciego Rzędu, począwszy od
kart grupy G przez grupę H, I, J i K.

Po zakończeniu tego etapu wróżby wracamy do karty personifikują-cej

osobę Pytającego. Jej położenie decyduj o tym, jak potoczy się dalsza wróżba.

Jeżeli karta ta leży w Pierwszym Rzędzie Imienia, znaczy to, iż na losie Py-

tającego zaciążyło jakieś ważne zdarzenie z dzieciństwa (karty grupy A), albo
z niedawnej przeszłości (karty Grupy C), albo splot wypadków, które bezpo-
średnio rzutowały na teraźniejszość (karty grupy B).

Jeśli karta ta usytuowana jest w Trzecim Rzędzie Imienia, sugeruje to, iż

Pytający żyje tylko przyszłością. Może spodziewać się zmiany w uczuciach
(karty grupy G), może koncentrować się na realizacji swoich celów i planów
(karty grupy H), może biernie czekać na to, co przyniesie los (karty grupy I),
może zmagać się z kłopotami, ze światem zewnętrznym (karty grupy j) lub nie
bacząc na nic, śmiało dążyć do ostatecznego rozstrzygnięcia swoich proble-
mów (karty grupy K).

Gdy jednak karta personifikująca Pytającego znajdzie się w Drugim Rzę-

dzie Imienia, dowodzi to, iż losy Joanny Ireny Malinowskiej ważą się teraz, a
o tym, jak potoczy się jej życie, zadecyduje jej umiejętność oddziaływania na
otoczenie (karty grupy D), uległość lub opór wobec otoczenia (karty grupy F).
Lecz jeśli karta spoczywa w punkcie E (jak na naszym przykładzie), Interpre-
tator otrzymuje informację, że jego osoba, wróżba i jej wykładnia mogą mieć
dla Pytającego niebagatelne znaczenie.

Takie położenie karty znaczy, iż Pytający spodziewa się rozstrzygnięcia te-

raz, natychmiast lub też rozstrzygnięcie to nastąpi wbrew jego oczekiwaniom,
zaskoczy go, a my możemy to przewidzieć i odsłonić przed nim tajemnicę. W
takim wypadku należy zachować dużą ostrożność w formułowaniu wniosków

background image

77

płynących z układu kart i bardzo krytycznie przeanalizować pionowy układ
kart grup B, E oraz I.

Kolumna tych kart w połączeniu z kartą personifikującą Pytającego uka-

zuje nam obraz ,,wewnętrznej czasoprzestrzeni" osoby, której wróżymy.
Sprawny Interpretator potrafi z nich wyłowić informacje dotyczące chorób
grożących Pytającemu, może określić jego zdolności intelektualne, manualne,
przewidzieć zdarzenia, których żadną miarą nie zdoła uniknąć.

OBÓZ CYGAŃSKI

Obóz Cygański jest jednym ze starszych systemów wróżbiarskich Tarota i

stosowany był przez hiszpańskich Cyganów na przełomie wieków XVIII i XIX.

Interpretator oddziela Major Arkana od Minor Arkanów. Następnie wręcza

Pytającemu Minor Arkana, każe mu je przetasować i wymieszać. Potem Pyta-
jący odlicza kolejno dwadzieścia kart Minor Arkanów i łączy je z Major Arka-
nami. W sumie trzyma w dłoni 42 karty. Pozostałe 36 kart odkłada na bok.
Nie będą mu one potrzebne.

Pytający powtórnie miesza 42 karty, tasuje je i układa w 7 kupek po sześć

kart w każdej, poczynając od prawej strony, tak jak zaznaczono to na sche-
macie HA.

Interpretator rozkłada karty w Cygański Obóz. Karty z kupki l Iwoną ciąg

kart l, karty z kupki 2 — ciąg kart 2 itd. (por. schemat 11 B).

Interpretator odwraca karty. Zaczyna od pierwszego rzędu, od karty l do

7, przechodzi do drugiego rzędu itd. Jeżeli Pytający jest mężczyzną, personi-
fikuje go jedna z trzech kart Wielkich Wtajemniczeń: Głupiec, Mag albo Ce-
sarz. Jeśli jest kobietą — Głupiec, Papieżyca, albo Cesarzowa- Decyzję po-
dejmuje Pytający jeszcze przed odsłonięciem układu kart tworzących Obóz
Cygański.

Następnie Interpretator wybiera z pozostałych 36 kart jedną i kładzie ją w

poprzek tej karty, która symbolizuje osobę Pytającego.

Odczytywanie odbywa się od strony prawej ku lewej, w kolejności l, 2, 3,

4, 5, 6, 7... i znów l, 2, 3, 4... itd. Znaczenia Major Arkanów nabierają ostro-
ści i wypełniają w ten sposób treści tych kart, które nie biorą udziału we
wróżbie.

Rząd pierwszy określa przeszłość Pytającego.
Rząd drugi — to, co dzieje się obecnie.
Rząd trzeci charakteryzuje obecne wydarzenia, które w efekcie de-

terminują przyszłość Pytającego. V rzędzie tym karty mówią o niespo-
dziewanych zrządzeniach losu, o tym, nad czym Pytający nie panuje i czego
nie może przewidzieć.

background image

78

Rząd czwarty opisuje marzenia, oczekiwania, skłonności Pytającego, rysu-

je obraz jego osobowości, uwzględniając wszystko to, co nim — często wbrew
niemu samemu — powódce.

Rząd piąty opowiada o tym, co nastąpi w wyniku zderzenia się owych pra-

gnień z tym, co niesie świat zewnętrzny. Wyszczególnia te wypadki, które za-
istnieją w niedalekie) przyszłości, a których Pytający się spodziewa i obawia.

Rząd szósty mówi o dalszych perspektywach Pytającego.
Usytuowanie karty personifikującej osobę, której się wróży, ma podobne

znaczenie jak w Trzech Rzędach Imienia. Karta, którą wybrał Interpretator,
komentuje wróżbę, bywa przestrogą, ostrzeżeniem. Ponieważ jej wybór zale-
żał od Interpretatora, nie od Pytającego, ,,przekreśla" ona kartę, która go
uosabia, symbolizuje Los, Czas i Przeznaczenie — coś, czego nie można
uniknąć.

MANDALA

Mandala jest skomplikowanym systemem opracowanym przeze mnie kilka

lat temu. Mogą się nim posługiwać jedynie osoby zaawansowane w sztuce
kartomanckiej i mające pewne pojecie o filozofii kabały i radża--jogi. Do uło-
żenia Mandali niezbędne są wszystkie karty Tarota.

Mandala informuje o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości Pytającego,

wkraczając nawet w sfery biegunowe, tj. opisuje narodziny i śmierć, a także
pozwala Interpretatorowi określić, na jakim etapie rozwoju duchowego znaj-
duje się osoba, której wróży. Z tego względu Mandala może też służyć do ce-
lów medytacyjnych, o których piszę w następnych rozdziale.

Mandala składa się z 9 elementów: z 8 kolumn oznaczonych na sche-

macie 12 wielkimi literami alfabetu, z środkowego pola I oraz z 3 okręgów:
zewnętrznego (oznaczającego czas wytyczający przeszłość i przyszłość) oraz z
okręgu wewnętrznego, podzielonego ,,drogą" na dwa pół-okręgi (osobowość i
rozwój osobowości), i z okręgu centralnego tworzącego środkowe pole I
(Jaźń).

Jak każda Mandala układ ten symbolizuje kosmos: cztery główne strony

świata i cztery strony pośrednie. Jest również graficznym wyobrażeniem
Człowieka. Kolumny F i H wyobrażają lewą i prawą nogę, kolumny D i C —
lewą i prawą rękę, kolumna B — narządy płciowe, kolumny G, A i E — głowę,
przy czym kolumna G symbolizuje potylicę, kolumna A — mózg, kolumna E
— twarz. Przenikająca przez pole I oraz kolumny A i B przerywana linia wy-
obraża Kręgosłup — kanał, przez który według fizjologicznych koncepcji ra-
dża-jogi przepływa energia życia.

Każdemu z elementów Mandali, począwszy od kolumny A, a skończywszy

na polu I, odpowiadają rozmaite aspekty psychiki człowieka, różne zdarzenia

background image

79

rozciągnięte w czasie, rodzaje ekspresji życiowej. Mandala obrazuje więc
„wewnętrzną czasoprzestrzeń" osoby, której wróżymy, lub naszą
,,czasoprzestrzeń", jeżeli układamy ją w celach medytacyjnych.

Czynności wróżebne zaczynamy od oddzielenia Major Arkanów od Minor

Arkanów. Tasujemy i mieszamy karty Wielkich Wtajemniczeń (albo dajemy
do przetasowania i wymieszania, jeśli chcemy ułożyć Man-dalę dla Pytające-
go). Następnie wybieramy (lub prosimy o wylosowanie) z Major Arkanów jed-
ną kartę (karta numer l) i nie odkrywając kładziemy ją pośrodku pola I. Po-
tem rozkładamy 5 dalszych kart w polu I w takiej kolejności, jaką podano na
schemacie 13. W ten sposób ukształtowaliśmy centralny krąg Mandali
(Jaźń).

Resztę kart Major Arkanów (16) sytuujemy następująco: pierwszą (czyli

siódmą na schemacie) u podstawy kolumny A, drugą u podstawy kolumny B,
dalej — C, D, E, F, G i H, i znów: A, B, C, D, E, F, G, H. Tak oto zapełnił się
wewnętrzny krąg Mandali (Osobowość i Rozwój Osobowości).

Teraz tasujemy i mieszamy karty Małych Wtajemniczeń i po trzykrotnym

przełożeniu kładziemy je według tej samej zasady: A, B, C, D, E, F, G, H i
ponownie — A, B, C, D, E, F, G i H, aż ukształtuje się krąg zewnętrzny (Prze-
szłość i Przyszłość), zwieńczony ośmioma wachlarzyka-mi, z których każdy
składa się z 7 kart. Wachlarzyki te umieszczone są na szczytach ośmiu ko-
lumn Mandali.

Odsłaniamy karty w tej samej kolejności, w jakiej je rozkładaliśmy, i mo-

żemy przystąpić do interpretacji wróżby.

POLE I - JAŹŃ (KRĄG CENTRALNY)

Spoczywające w nim karty odzwierciedlają aktualny stan ducha Pytające-

go.

Karta l symbolizuje Pytającego, jest jego „sercem", podstawą istnienia,

esencją jego bytu. W niej koncentrują się wszystkie uczucia, dążenia, moty-
wy.

Karta 2 reprezentuje to, co aktualnie nurtuje Pytającego, co zaprząta jego

umysł i wolę, co determinuje rozwój jego jaźni.

Karta 3 leży u wylotu kanału, przez który energia życiowa przepływa do

wyższych partii jego ciała. Symbolizuje ona gardło, krtań osoby, której wró-
żymy. W punkcie tym następuje przekształcenie energii życiowej w świado-
me, celowe poszukiwanie wyższych wartości. Karta 3 jest „kartą mowy" — w
niej dokonuje się przeistoczenie w słowo tego, co zawiera Jaźń. Artykułuje
ona sens życia człowieka.

Karta 4 umiejscowiona jest u wlotu kanału, przez który przenika energia

życiowa. Symbolizuje ona podbrzusze, miejsce, gdzie kumuluje się energia
seksualna i motoryczna. Analiza tej karty umożliwia Inter-pretatorowi zro-
zumienie problemów seksualnych Pytającego. Jawią się przed nim psychopa-

background image

80

tologiczne skłonności osoby, której wróży, wszystko to, co z taką staranno-
ścią skrywa, czego się wstydzi, co próbuje spychać w podświadomość.

Karta 5 wyobraża siłę motoryczna „prawej ręki", mówi o rodzaju aktyw-

ności charakterystycznej dla danego człowieka, o jego nastawieniu do świata
zewnętrznego. Wyjaśnia Interpretatorowi, czy postępowanie Pytającego rze-
czywiście wypływa z jego wewnętrznych predyspozycji. Świadczy o jego
skłonnościach, umiejętnościach, które determinują i kształtują rezultaty
owych działań.

Karta 6 stanowi bramę do intuicyjnej strony psychiki człowieka. Mówiąc

najprościej, opowiada ona o związkach z „drugim brzegiem rzeki" — z naturą,
z zaświatami, ze strefą gwiezdną i z kosmicznym rytmem wszechświata.

KOLUMNY I PODSTAWY KOLUMN (KRĄG ZEWNĘTRZNY I

WEWNĘTRZNY)

Odczytywanie treści kart tworzących zewnętrzny i wewnętrzny krąg Man-

dali polega na umiejętnym wiązaniu ich znaczeń opisujących zaistniałe w
czasie zdarzenia i ich korelacje z cechami osobowości Pytającego. Każdą ko-
lumnę interpretujemy biorąc pod uwagę karty Minor Arkanów (krąg ze-
wnętrzny) i Major Arkanów (krąg wewnętrzny), pamiętając jednocześnie, że
zachodzi między nimi interakcja, rodzaj sprzężenia zwrotnego,

bez wyjaśnienia którego nigdy nie zrozumiemy przyczyn takiego a nie in-

nego postępowania osoby, której wróżymy.

Interpretację zaczynamy od kolumny B, potem F, D, G, A, E, C i H.

KOLUMNA B — KORZENIE

Mowa w niej o narodzinach, niemowlęctwie, pochodzeniu i najwcześ-

niejszych doświadczeniach Pytającego, a także o jego problemach zdro-
wotnych, seksualnych, o zagadnieniach dotyczących ogólnej kondycji psy-
chofizycznej, która rzutuje na jego obecny stan. Analizując kolumnę B, In-
terpretator może cofnąć się w najdalszą przeszłość, aż po czas zapłodnienia i
pierwsze miesiące pobytu w łonie matki. Zdarza się, że potrafi rozświetlić
mroki czasu przed narodzinami osoby, której wróży.

KOLUMNA F — PIERWSZY ODDECH

background image

81

Kolumna ta dotyczy wczesnego dzieciństwa. Zazwyczaj opisywane są tam

wydarzenia, które zatarły się w pamięci Pytającego. Mowa tam także o pierw-
szych impresjach, impulsach, przeżyciach odciskających piętno na osobowo-
ści i kształtujących podstawowe zręby ,,ja", które powoli zyskuje świadomość
swego istnienia.

KOLUMNA D — NIEŚWIADOMOŚĆ

W kolumnie tej omówiony jest czas dojrzewania, okres między 8 i 12 ro-

kiem życia. Dotyczy ona fantazji, wyobraźni, głębokich pokładów podświa-
domości. Tu również określane są parapsychologiczne właściwości Pytające-
go. Przez kolumnę D i kartę 6 w polu I przenika nić wiążąca osobę, której
wróżymy, z bezsłowną sferą wszechświata, z kosmicznym pulsem. Tu także
ujawnia się moc intuicji człowieka.

KOLUMNA G — EGO

U podstaw tej kolumny zaczyna się DROGA człowieka, jego wędrówka, w

której wyniku rozwija się jego „ja". Kolumnie tej odpowiada potylica. W niej
zawierają się niższe warstwy świadomości, niższa jaźń. Karty rozłożone w tej
kolumnie mówią o rodzącej się świadomości i samoświadomości, o okresie
dojrzewania i wchodzenia w świat dorosłych, jak również o tym, co bezpo-
średnio determinuje teraźniejszość i intelektualne predyspozycje Pytającego.
Tu kończy się jego przeszłość, zamyka się teraźniejszość i gromadzi bagaż
doświadczeń. Doświadczenia te zaowocują w kolumnie H, symbolizującej
ekspresję życia. Interpretacja kart leżących w tej części Mandali wymaga
uprzedniego odczytania treści kolumn B. F i D.

KOLUMNA A — KORONA

Korona ukazuje dwa punkty czasowe: teraźniejszość i daleką przy-

szłość. O teraźniejszości mówią dwie karty Major Arkanów (7 i 15), o przy-
szłości siedem kart Małych Wtajemniczeń.

Korona wyobraża mózg Pytającego. W tym sensie mówi ona o aktual-

nym stanie umysłu osoby, której wróżymy, lecz także przenosi nas do punk-
tu opozycyjnego w stosunku do przeciwległej kolumny B (Korzeni). Kształtuje

background image

82

ona obraz świadomości w chwili śmierci, rozumianej jako przejście w inną
formę bytu.

KOLUMNA E — OBRAZ ŚWIATA

Interpretacja kart tworzących tę kolumnę sprawia, iż jawi się przed nami

obraz kosmosu oglądany oczyma Pytającego. Dzięki temu Interpre-tator może
przewidzieć, co go czeka w najbliższym czasie, jakie popełni pomyłki, jakich
błędów uniknie. Obrte ów zdeterminowany jest przez karty spoczywające w
kolumnie G i A.

KOLUMNA C — REALIZACJA

Z tej kolumny odczytujemy zamiary osoby, której wróżymy, reakcje ludzi

na jej działalność, przebieg pracy zawodowej, społecznej, twórczej. Kolumna
D określa rodzaj kontaktu Pytającego ze wszechświatem i naturą, kolumna C
opowiada o jego styczności ze światem materialnym, zewnętrznym, z rzeczy-
wistością społeczną, z innymi ludźmi. Tu dokonuje się realizacja Pytającego
w świecie, tu ujawniają się jego uświadomione potrzeby, tu też zapisane są
efekty jego aktywności. Poprzez swoją „prawą rękę" Pytający nawiązuje nić
porozumienia z otoczeniem, w którym przebywa, jakie przetwarza lub od któ-
rego odwraca się ze wstrętem.

KOLUMNA H — EKSPRESJA ŻYCIOWA

Jeżeli kolumna G dotyczyła narodzin ukształtowanych form „ja", które za-

początkowały DROGĘ człowieka, po której idzie świadomy swej egzystencji,
kolumna H wskazuje, jaki będzie efekt ewolucji czyjegoś „ja". Mówi więc o
tym, jak potoczy się jej los, czy osiągnie zamierzone cele, jaki zdobędzie sta-
tus zawodowy, twórczy, społeczny, ku czemu podąży i co w ostatecznym roz-
rachunku zyska. W kolumnie tej Interpretator musi zsumować informacje
zebrane w trakcie całej wróżby, począwszy od kolumny B, a skończywszy na
kolumnie C, potem dokładnie rozpatrzyć relacje zachodzące między kartami
wytyczającymi DROGĘ, czyli cały układ G — I — E.

DROGA

Droga obrazuje kierunek wędrówki Pytającego. Na kierunek ten wywarły

wpływ kolumny B, F i D, a więc biologicznosomatyczne, podświadome war-

background image

83

stwy jego osobowości, tworzące zręby jego świadomości, oraz kolumny A, E i
C, czyli wyższa świadomość, ogląd świata i ujawniona w stosunku do niego
aktywność, które wspólnie wpływają na rodzaj osobowości Pytającego. Razem
ukształtowały one Ego Pytającego, co wynika z kart leżących w zwieńczeniu
kolumny G. Stanowią one esencję „bycia w świecie" i „bycia dla świata" czło-
wieka, jego zrelatywizowane „ja", uwikłane w świat, które samo o sobie mówi:
„jestem taki to, a taki" i: „jestem tym, o czym myślę i przez to, że myślę". 2
faktu zaistnienia owego „ja" („ja" podmiotowego) wynika ekspansja „ja" w
świat, wyrażana tym, co robię, co myślę i ku czemu się skłaniam, a zatem i
tym, co chcę osiągnąć i co w ostatecznym rozrachunku osiągnę w świecie
zewnętrznym (kolumna H).

DROGĘ odczytujemy umiejętnie korelując treści kart kolumny G, Pola I

oraz kolumny H.

KRĘGOSŁUP

Po odczytaniu tego, o czym mówią karty DROGI, Interpretator może

przejść do ostatniej fazy wróżby — do wyjaśnienia znaczeń kart ułożonych
wzdłuż kanału, przez który przenika energia życia (kolumna B — pole I —
kolumna A).

Jest to najtrudniejszy etap wróżby i nie każdy jest nim zainteresowany,

dlatego Interpretator musi wyczuć, czy zakończyć wróżbę na Dro-

dze, czy kontynuować ją dalej. Kręgosłup ukazuje bowiem mozolną wspi-

naczkę na szczyt Kosmicznego Drzewa Życia, wędrówkę ku Absolutowi, od-
zwierciedla ewolucję Jaźni.

Interpetator przyjmuje, iż byt każdej istoty we wszechświecie możliwy jest

tylko dzięki istnieniu wspólnej energii życiowej, kosmicznej mocy Nieograni-
czonego Światła tryskającego z Korony kabalistycznego Drzewa Życia, jej
źródłem jest Absolut, kumuluje się ona zaś i przepo-twarza w siedmiu wę-
złach skupiających energię — czakramach (kręgach) rozlokowanych wzdłuż
Kręgosłupa, które to punkty symbolizowane są na schemacie 13 przez sie-
dem rzymskich cytr. Tym siedmiu punktom odpowiada siedem grup kart
tworzących Kręgosłup Mandali.

W tej fazie wróżby nie zajmujemy się wpływem czasu na rozwój człowieka.

Traktujemy Mandalę jako kosmogram Pytającego, w chwili kiedy rozkładamy
mu karty, mówimy zatem, co jest teraz, komentujemy ten etap mistycznej
wędrówki, w jakim się obecnie znajduje. Z drugiej strony to, co jest teraz rzu-
tuje na to, co będzie kiedyś. Tak więc mówiąc o teraźniejszości, uświada-
miamy Pytającemu, jaki jest możliwy wynik ewolucji jego jaźni, jeśli nie na-
stąpią jakieś zmiany spowodowane pracą nad sobą i dążeniem do głębszej
penetracji samego siebie.

background image

84

Odczytywanie kart spoczywających na Kręgosłupie Mandali ułatwia do-

kładna znajomość ezoterycznej symboliki Major Arkanów opisanej w rozdzia-
le TROA.

Grupa I (muladhara-czakra) usytuowana jest przy podstawie Kręgosłupa.

W radża-jodze odpowiada jej kundalini — moc, energia, węzeł, w którym sku-
pia się siła życiowa. Jest ona bramą, narodzinami. Z tego powodu symbolizu-
je ona czas Głupca — pierwszy etap Wielkiej Wędrówki ku Światu.

Grupa II (swadhiszthana-czakra) umiejscowiona jest u podstawy na-

rządów płciowych. W tym węźle energetycznym dokonują się procesy opisane
w pierwszych czterech kartach Major Arkanów (Mag, Papieżyca, Cesarzowa i
Cesarz).

Na tym kończy się początkowy etap Vędrówki, który nazwałem inspiracją.
Grupa III (manipura-czakra) znajduje się na wysokości pępka, w okolicach

nadbrzusznego splotu. Jest to miejsce transformacji. Z tej przyczyny repre-
zentuje ona fazę opisaną w karcie Papieża.

Grupa IV (anahata-czakra} leży na splocie słonecznym. Podzielona jest na

trzy części. Karta 6 symboli-zuje energię właściwą Kochankom, karta 5 —
energię Rydwanu, karty l i 2 — Sprawiedliwości i Eremity. W tym punkcie
odbywa się najistotniejsza przemiana — wyjście z „małego", ograniczonego
„ja” i początek świadomego poszukiwania wyższych form Jaźni. Tu też obja-
wiają się właściwe dla danego człowieka sposoby jej odczuwania, doświad-
czenia i postrzegania. 2 tego względu grupa IV koresponduje z grupą VII.

Grupa V (wisuddha-czakra) spoczywa w okolicach szyi. W mistycznej

symbolice Tarota obrazuje energie Koła Fortuny i Mocy i kończy tę fazę Wiel-
kiej Wędrówki, którą nazwałem medytacją — rozmową ze światem.

Grupa VI (adźnia-czakra) umiejscowiona jest na czole między brwiami.

Otwiera ona etap zwany imaginacją (kontemplacją). Z tej przyczyny odpowia-
dają jej energie Wisielca, Śmierci i Umiarkowania.

Grupa VII (sahasara-czakra) umiejscowiona jest na czubku głowy. Wień-

czy ,,dzieło", stanowi punkt dojścia, kres rozwoju samoświadomości i ewolu-
cji „ja", opisany przez jedną lub kilka kart Major Arkanów: Demona, Wieżę
Boga, Gwiazdę, Księżyc, Słońce, Sąd Ostateczny lub Świat. Tu dokonuje się
oświecenie, a dokładniej taka forma iluminacji, jaka przypadła w udziale
człowiekowi, któremu wróżymy ze względu na cechy jego osobowości, czy
mówiąc prościej — ze względu na to, jaki jest, kim jest i co składa się na to,
że jest właśnie taki, a nie inny, niepowtarzalny i jedyny we wszechświecie.

Odczytywanie kart Kręgosłupa skazuje nas na pełną afirmację indy-

widualności Pytającego, co nie przeszkadza nam dostrzegać jego ograniczeń
blokujących swobodny przepływ energii życiowej przez węzły energetyczne
(czakramy). Nie zdołamy zniwelować tych ograniczeń — możemy mu je co
najwyżej uświadomić. Reszta zależy od niego, od nikogo więcej.


background image

85



















ATOR

WRÓŻEBNA INTERPRETACJA KART TAROTA

Odczytanie znaczenia pojedynczej karty Tarota jest stosunkowo łatwe.

Wystarczy sięgnąć do rozdziału zatytułowanego ORAT i intuicyjnie przyjąć to,
co wydaje się nam najbardziej właściwe. Sprawa komplikuje się, gdy musimy
dokonać interpretacji większej ilości kart, gdy musimy wyjaśnić, na czym po-
legają zachodzące między nimi związki. W tym nie pomoże żaden podręcznik,
ponieważ w 78 kartach Tarota może utworzyć się nieograniczona wręcz ilość
układów, których suma — jak kiedyś obliczyłem dla zabawy — równa jest w
przybliżeniu liczbie wyrażonej przez jedynkę i sto zer lub 10.

Odgadnąć, co kogoś czeka... Pytający nie mówi, z jakim problemem przy-

szedł. Musimy to odczytać. W jaki sposób?

Posłużę się trzema przykładami, z którymi się zetknąłem.
Wyobraźmy sobie, że „stawiamy kabałę" kobiecie w wieku około 25 lat i że

zdecydowaliśmy nę zastosować Celtycki Krzyż A. Kobieta przetasowała karty,
wybrała z trzech wylosowanych tę, która będzie ją personifikować. Jest to
odwrócona karta rycerza Kielichów. Odsłaniamy karty. Na stole dostrzegamy
następujący rozkład (por. rys. 2):

Karta l (Pytający) — dziewiątka Buław
Karta 2 (Świat) — rycerz Mieczy

background image

86

Karta 3 (Podstawa) — odwrócony król Kielichów
Karta 4 (Przeszłość) — czwórka Buław
Karta 5 (Możliwy Wynik) — odwrócona dziewiątka Mieczy
Karta 6 (Wynik) — szóstka Denarów
Karta 7 (Jaźń) — odwrócona siódemka Kielichów
Karta 8 (Otoczenie) — odwrócona dwójka Denarów
Karta 9 (Uczucia, dążenia) — Głupiec
Karta 10 (Ostateczny Rezultat) — Wisielec.

Naszą uwagę przykuwa karta 6, czyli szóstka Denarów (Wynik), ponieważ

jest ona Kartą-Bramą. Jej usytuowanie w przyszłości dowodzi, iż Pytający
znalazł się w sytuacji, kiedy musi rozstrzygnąć jakiś problem, zaś sprawa, z
którą się do nas zgłosił, ma dla niego kluczowe znaczenie. Kończy się jakiś
etap życia, zaczyna drugi. Jaki?

Karta l, czyli dziewiątka Buław (Pytający), sugeruje, że kobieta, której

wróżymy, napotkała na swojej drodze jakieś przeszkody, przełamała je, lecz
nie do końca, i z niepokojem oczekuje dalszego biegu wydarzeń.

Karta 2, rycerz Mieczy (Świat), dowodzi po pierwsze, że kłopoty te zaczęły

się niedawno i w związku z tym Pytający musi wykazać się odwagą i „siłą
przebicia", po drugie — rycerz Mieczy może być przyczyną zmartwień Pytają-
cego. Symbolizuje kogoś silnego, pewnego siebie, mężczyznę zdolnego do na-
rzucania swojej woli, niezbyt opanowanego i gwałtownego. Zaprowadzi on
kobietę wprost do szóstki Denarów.

Karty 3 (Podstawa) i 7 (Jaźń), wyobrażające odwróconego króla Kielichów

oraz odwróconą siódemkę Kielichów, wskazują na to, iż problem kobiety do-
tyczy uczuć. A zatem nasze domysły, że przyczyną jej zmartwień jest mężczy-
zna, są jak najbardziej prawidłowe. Skoro tak, to odwrócony król Kielichów
oznacza, iż kobieta obawia się utraty honoru, a także tego, że ktoś wykorzy-
sta jej uczucia, których nie potrafi ostatecznie sprecyzować, lecz którym ule-
ga wbrew sobie. Z tego względu odczuwa niepewność i bezradność. Jedno-
cześnie odwrócona siódemka Kielichów uzmysławia nam, że Pytający wie, iż
będzie musiał podjąć jakąś decyzję — albo zrezygnuje z nierealnych mrzonek
dotyczących partnera, albo świadomie wybierze go.

Jak dotąd, nasza interpretacja może nasuwać wątpliwości. Zostają one

rozwiązane dzięki właściwemu odczytaniu karty 4 (Przeszłości).

Karta ta — czwórka Buław — symbolizuje romans, nieformalny związek,

konkubinat. Wolno więc nam zaryzykować stwierdzenie, że kobieta, której
wróżymy, opuściła rodzinny dom i żyje z kimś, kogo uosabia rycerz Mieczy.
Związek nie został zalegalizowany i to jest przyczyną jej kłopotów. Zapewne
sam fakt opuszczenia rodzinnego domu był dla niej trudny (mówi o tym
dziewiątka Buław), ale nie tylko. Co zatem jest dodatkowym powodem jej
zmartwień?

background image

87

Tłumaczy to karta 8 (Otoczenie) — odwrócona dwójka Denarów. Z karty

tej wynika, że rodzice, przyjaciele i sąsiedzi kobiety nie są zbyt zadowoleni z
jej związku, jak również z tego, na jakich podstawach jest on oparty. Wyraża-
ją swoją dezaprobatę półsłówkami, dając do zrozumienią, iż należałoby go
sformalizować, a najlepiej zerwać i w ten sposób zmusić „rycerza Mieczy" do
zajęcia bardziej określonego stanowiska. Ponadto możemy wnioskować, że
partner Pytającego wcale nie chce wstąpić w związek małżeński i jest prze-
ciwny jakiejkolwiek zmianie.

Pytający znalazł się między młotem a kowadłem. Patrząc na kartę 3 —

odwróconego króla Kielichów — a także na kartę 9 (Uczucia, dążenia) —
Głupca — widzimy, że jest to osoba niedojrzała i do tej pory pozostawała pod
silnym wpływem rodziców. Nigdy nie przywiązywała wagi do spraw formal-
nych, bo nigdy nie musiała podejmować w swoim życiu istotnych, przełomo-
wych decyzji. Początkowo traktowała współżycie ze swoim partnerem jako
piękną przygodę i uległa jej niefrasobliwie. Z czasem problemy narosły. Nic
nie zwalnia nas od zobowiązań, nie żyjemy też w społecznej pustce. Bliscy jej
ludzie przekonują ją, że popełniła błąd, zrobiła głupstwo, a i ona sama czuje
się niepewnie w istniejącym układzie. Doskwiera jej brak gwarancji na przy-
szłość, jakie zapewnia formalne małżeństwo.

Teraz zatrzymajmy się na chwilę przy karcie personifikującej Pytającego. Z

trzech wylosowanych kart kobieta bez namysłu wybrała odwróconego rycerza
Kielichów. Karta ta wyobraża introwertyka — kogoś, kto do tej pory nie prze-
jawiał większej aktywności ukierunkowanej na zewnątrz, podporządkowywał
się innym ludziom, 2 teraz zmuszony został do wykazania się umiejętnością
samodzielnego rozwiązywania, problemów. Sytuacja ta irytuje go i wytrąca z
równowagi.

Nareszcie wiemy, na czym polega dylemat Pytającego. Wiemy, kim jest i

jaki jest. Przyjrzyjmy się jego przyszłości.

Karta 5 (Możliwy Wynik) — odwrócona dziewiątka Mieczy — dowodzi, że

jeśli Pytający nie dokona zasadniczego zwrotu w swoim życiu — przegra, a
przegrana ta przyniesie mu cierpienie. Pogłębi zwątpienie we własne siły, ob-
naży wrodzoną bojaźliwość i nieśmiałość, stanie się przyczyną wstydu. Jasno
widzimy, że osoba, dla której układaliśmy karty, musi pozbyć się fałszywych
skrupułów i lęku- Musi przemienić się w dojrzałego, odpowiadającego za sie-
bie odowłeka-

Karta 6 (Wynik) — szóstka Denarów oraz karta 10 (Ostateczny Rezultat)

— Wisielec — podpowiadają nam, że nie będzie to ani łatwe, ani przyjemne.
Karta Wisielca mówi, że Pytający będzie początkowo za wszelką cenę chciał
uciec od odpowiedzialności. Zda się na los, tj. nie przeciwstawi się otoczeniu,
nie wywrze też presji na partnerze. Dopiero gdy zauważy, że postawa taka do
niczego nie prowadzi, gdy naciski ze strony rodziny przybiorą na sile, prze-
budzi się z odrętwienia. Lecz przebudzenie to nie będzie takie, jakiego ocze-
kuje jej otoczenie. Karta Wisielca symbolizuje ofiarę i zdradę, szóstka Dena-

background image

88

rów (Karta-Brama) — ofiarę złożoną za kogoś innego. Oznacza to świadomą
zgodę na układ proponowany przez partnera, zerwanie z rodziną (co poczyta-
ne będzie za zdradę) i poświęcenie się dla mężczyzny, którego kocha, a zatem
przyjęcie modelu „wolnego związku" i wszelkich płynących z tego kon-
sekwencji, ale również radości i doświadczeń, jakie daje nieustabilizowany
tryb życia.

Załóżmy teraz, że zgłosił się do nas mężczyzna w wieku 35 lat, dla którego

postanowiliśmy ułożyć Zakręt Życiowy A. Po przetasowaniu kart i ich wymie-
szaniu Pytający wylosował kartę 8 — królową Denarów. Odkrywamy pozosta-
łe karty. Przed nami widnieje następujący rozkład (por. rys. 3):

Karty l — 2 (Teraźniejszość) — odwrócona czwórka Mieczy i odwrócony

król Mieczy.

Karty 3, 4 i 5 (Rozwój Wypadków) — rycerz Buław, giermek Kielichów,

Gwiazda.

Karta 6 (Skutek) — odwrócony król Denarów.
Karta 7 (Wpływy Zewnętrzne) — Księżyc.
Karta 9, 10 i 11 (Komentarz) — odwrócony as Denarów, szóstka Buław i

Umiarkowanie.

Zwracamy uwagę na kartę wyobrażającą odwróconego asa Denarów —.

Kartę-Bramę — oraz na dużą ilość kart Wielkich Wtajemniczeń. Przewaga
kart figuralnych świadczy o tym, że problem Pytającego dotyczy jego związ-
ków z innymu ludźmi, karty Major Arkanów — że obejmuje on zagadnienia
rozwoju wewnętrznego, kondycji psychicznej, karty l i 2 — Miecze — że pod-
stawą dylematu jest aktywność intelektualna, stan umysłu osoby, której
wróżymy.

Wróżbę zaczynamy od interpretacji karty 8, personifikującej Pytającego.

Królowa Denarów najbliższa jest znaczeniowo Magowi. Ponieważ Pytający jest
mężczyzną, wnioskujemy, iż esencją jego życia jest aktywność, twórczość,
działalność artystyczna i intelektualna, którą podtrzymuje wiara w życie i
chęć poznawania świata. Mężczyzna reprezentuje typ osoby, którą inni od-
bierają jako „artystę życia'*; jest indywidualistą, kimś kontrowersyjnym i nie
zawsze akceptowanym przez otoczenie.

Wracamy do kart l i 2. Karta l — odwrócona czwórka Mieczy — wskazuje

na to, że Pytającego spotkała niedawno jakaś przykrość, w wyniku której
przebudził się z wewnętrznego odrętwienia i czuje potrzebę roztropnego dzia-
łania lub odzyskania tego., co stracił. Być może — jak sugeruje odwrócony
król Mieczy — sam stał się przyczyną tej straty przez swój autokratyzm. Jed-
nakże takie odczytanie tej karty sprzeczne jest z kartą 8 personifikującą Py-
tającego. Wnosimy więc, że owa strata nastąpiła w rezultacie zetknięcia się z
kimś, kogo uosabia odwrócony król

background image

89

Mieczy. Ten ktoś posiada władzę, przewagę nad Pytającym, a wyzbywszy

się skrupułów, wywarł nań presję, zmuszając do czegoś, czego chwilowo nie
rozumiemy. Stan ten spowodował depresję Pytającego, przywiódł go do nas.
Oznacza to, że problem Pytającego związany jest z jego stosunkiem do oto-
czenia. Na czym on polega? Na ślad może naprowadzić nas karta 7 (Ze-
wnętrzne Wpływy) — Księżyc.

Karta ta mówi nie o jakimś jednostkowym wypadku, lecz o stałym wpły-

wie otoczenia na Pytającego, który znajduje się w stanie ciągłego niepokoju.
Mówi także o braku precyzji, o błądzeniu i o symulowaniu pracy. Porównaj-
my tę kartę z kartą 2. Przed nami powstaje następujący obraz sytuacji: Pyta-
jący jest osobą na nieodpowiednim miejscu. Zapewne pracuje nie tam, gdzie
powinien pracować. Złe się czuye w swoim otoczeniu. Będąc człowiekiem
otwartym na świat, znajduje się w konflikcie z kimś, kto jest jego przeciwień-
stwem.

Możemy to sprecyzować. Pytającego spotkał zarzut, że trwoni siły, że źle

pracuje i choć jest zdolny nie potrafi wykorzystać swoich możliwości. Naj-
prawdopodobniej zarzut ten został sformułowany ostro, brutalnie. Co więcej,
był pretekstem do podjęcia dalszych działań skierowanych przeciwko Pytają-
cemu.

Mamy tu typowy przykład konfrontacji dwóch odmiennych typów osobo-

wości — Pytającego i jego szefa. Pytający jest człowiekiem o syntetycznym
umyśle, o artystycznych zainteresowaniach, wrażliwym, ale również podat-
nym na stresy i nie mieszczącym się zbytnio w ramach sformalizowanych
stosunków panujących w jego otoczeniu. Natomiast jego szef to zupełnie inny
typ człowieka. Jest egocentryczny, ślepo zapatrzę- * ny w siebie, wybuchowy,
popisujący się przed innymi swoją władzą.

W dalszym ciągu jednak nie pojmujemy, na jakich podstawach uznano

niekompetentność Pytającego. Czy powodem był jedynie konflikt osobowości?
Przyjrzyjmy się dalszemu biegowi wypadków.

Karta 3 — rycerz Buław — mówi, ze Pytający wda się w walkę ze swoim

przeciwnikiem bez uprzedniego przemyślenia skutków takiego postępowania.
Odpowiedzią na zarzuty będą ^m^iws zmierzające do udowodnienia, iż sądy
na jego temat są mylne. Ale dopiero karty 4 i 5 — giermek Kielichów i Gwiaz-
da — wyjawiają sedno kooHktu.

Już królowa Denarów sugerowała nam, że Pytający przejawia zain-

teresowania artystyczne. Karty 4 i 5 mówią zaś, że nie tylko je przejawia, lecz
także realizuje, że ma artystyczne ambicje i wcale nie chce z nich re-
zygnować. Przeciwnie — przynoszą mu one zadowolenie i nadzieję. Są jego
inspiracją.

Wreszcie rozumiemy dylemat Pytającego. Domyślamy się, że żyje rozdarty

między pracą zawodową a twórczością artystyczną — malarską, muzyczną
czy literacką. Z tego powodu zarzucono mu, że nie w pełni poświęca się pracy
zawodowej. Otoczenie oczekuje, że nie będzie więcej folgował swoim „za-

background image

90

chciankom" i zrezygnuje z pozazawodowej działalności. Tymczasem jest ona
dla Pytającego bardzo ważna, kto wie, czy nie ważniejsza od funkcji, którą
piastuje. Będzie więc walczył o swoje racje. Spróbuje połączyć jedno z dru-
gim. Ale karta Księżyca przestrzega, że nie zadowoli swoich mocodawców i
znów zostanie skrytykowany i upokorzony.

Karta 6 (Wynik), wyobrażająca odwróconego króla Denarów, uzmysławia

nam, że takie postępowanie Pytającego nie wróży mu sukcesu. Przeciwnie.
Spowoduje dodatkowy stres. Otoczenie wywrze nań jeszcze większy nacisk.
Presja ze strony biurokracji zagrozi mu utratą stanowiska.

Fakt ten komentują karty 9, 10 i 11. Odwrócony as Denarów dowodzi, że

Pytający będzie musiał zmienić dotychczasowy tryb życia. Jeśli nawet próbo-
wał dowieść, że dobrze pracuje, nie zostanie to docenione. Dlatego sam odej-
dzie, uprzednio wykorzystawszy daną sytuację, zyska sobie tym nowych
przyjaciół. Pytający odniesie sukces i wreszcie zdobędzie satysfakcję (szóstka
Buław). Upór, z jakim obstawał przy swojej pasji, zaowocuje i da mu wreszcie
poczucie mistrzostwa i perfekcji (karta Umiarkowania).

Odpowiedź ta nie zadowala Pytającego, który prosi nas o kontynuowanie

wróżby. Układamy i odkrywamy 3 dalsze karty. Są to: Papież, Wisielec i od-
wrócona czwórka Denarów.

Ta ostatnia uświadamia nam przyczynę, dla której Pytający wcześniej nie

podjął decyzji o porzuceniu pracy. Praca dawała mu zabezpieczenie mate-
rialne, komfort psychiczny płynący z posiadania stałego źródła utrzymania.
Strach przed utratą tego trzymał go w ryzach. Ale prędzej czy później sytu-
acja zaostrzy się i spowoduje bunt oraz przemożną chęć wyzwolenia się z
ram, w jakie się wtłoczył. W zamian za to dane mu będzie szczęście samopo-
znania, harmonii i samorealizacji (karta Wisielca). Pytający poświęci się pra-
cy artystycznej, napawającej go wiarą w nowe życie i w to, co ma zamiar gło-
sić swoją twórczością (karta Papieża).

Jednakże Pytający wciąż nie zaspokoił swojej ciekawości. Kładziemy i od-

słaniamy cztery ostatnie karty. Są to: trójka Kielichów, dwójka Kielichów, as
Kielichów i odwrócony giermek Buław.

Trzy pierwsze karty są zaskakująco zgodne w swej treści. Opowiadają o

tym, że Pytający odzyska spokój ducha, odrodzi się wewnętrznie i będzie
dzielił swoją radość z rodziną. Zakocha się i uczucie to będzie odwzajemnio-
ne. Zrealizuje swoje zamierzenia. Będzie żył pełnią życia. Ale u schyłku życia
podejmie błędne decyzje. Odwrócony giermek Buław mówi, że Pytający straci
kontrolę nad tym, co stworzył, a jego pracę wykorzystają inni dla swoich par-
tykularnych, nie zawsze czystych celów.

Przyjmijmy teraz, że poprosiła nas o wróżbę kobieta w wieku 63 lat.
Kobieta ta urodziła się w znaku Bliźniąt, a więc personifikuje ją karta wy-

obrażająca króla Mieczy.

background image

91

Pytający informuje nas, że znalazł się na rozdrożu swojego życia. Dlatego

wybieramy Podkowę. Po przetasowaniu, wymieszaniu i przełożeniu kart kła-
dziemy je na stole i odkrywamy (por. rys. 4).

Karta l (Przeszłość) — piątka Kielichów Karta 2 (Teraźniejszość) —

odwrócona dziewiątka Mieczy Karta 3 (Przyszłość) — odwrócona czwórka
Kielichów Karta 4 (Sposób, w jaki należy rozwiązać swoje problemy) —
dziesiątka Buław

Karta 5 (Otoczenie) — odwrócona karta Sprawiedliwości

Karta 6 (Trudności) — odwrócona ósemka Mieczy Karta 7
(Rezultat) — odwrócony król Kielichów

Układ ten uzmysławia nam, że interpretując go winniśmy działać bardzo

ostrożnie. Umiejscowienie Kart-Bram (piątka Kielichów w Przeszłości oraz
odwróconej ósemki Mieczy w Trudnościach) wskazuje na to, że problem oso-
by, której wróżymy, jest bardzo poważny, być może nie do rozwiązania. Do-
znała dużych przykrości, czekają ją następne i są one nieuniknione.

Karta l (Przeszłość) — piątka Kielichów — sugeruje, że Pytający poniósł

ostatnio jakąś stratę, pozbył się złudzeń, i choć na pewien czas pogodził się z
tym faktem i próbował żyć dalej, przeżywa obecnie depresję i wątpi, czy życie
ma jakikolwiek sens. Utwierdza nas w tym przekonaniu odwrócona dziewiąt-
ka Mieczy (karta 2, Teraźniejszość) oznaczająca zwątpienie i przerażenie.

Jaka była przyczyna takiego stanu? Co go wywołało? Piątka Kielichów

udziela kilka odpowiedzi: l) osoba, której wróżymy, jest chora psychicznie,
cierpi na chroniczna depresję i melancholię, 2) związała się z kimś uczucio-
wo, ale jej uczucie jest mecMhrzayo——ODe, ona zaś. powodowana miłością,
poświęca się ukochanej osobte, zmmo że ma świadomość bezsensowności
takiego postępowania, 3) Pytający utracił niedawno kogoś bliskiego i aczkol-
wiek pogodził się z tym, woaż bokye i rozpacza i to właśnie jest przyczyną je-
go melancholii i przygnęb—la- Ka-yria z tych alternatyw jest równie prawdo-
podobna.

Karta 3 (Przyszłość) — odwrócona czwórka Kielichów — dowodzi, że z cza-

sem proces wewnętrznej dezintegracji będzie się pogłębiał. Pytający czarno
widzi swą przyszłość. Dlaczego? Vyjaśnia to karta 5 — odwrócony wizerunek
Sprawiedliwości.

Karta ta kreśli przed nami obraz otoczenia Pytającego, mówi o oskarżeniu,

potępieniu, o sprawie sądowej i wykryciu przestępstwa. Porównując tę kartę
z piątką Kielichów wnosimy, iż ktoś z otoczenia Pytającego

został oskarżony o przestępczą działalność (być może był oszustem lub

zaangażował się w nielegalne interesy), aresztowano go i skazano, co w od-
czuciu kobiety, której wróżymy, równoznaczne jest ze strata bliskiego jej
człowieka. Co więcej, sprawa ta wywołała konsekwencje społeczne, gdyż spo-
tkała się z jednoznacznym potępieniem i krytyka, zapewne nie zawsze spra-
wiedliwa, bo skupiająca się na osobie Pytającego.

background image

92

Resztę dopowiada nam karta 6 (Trudności) — odwrócona ósemka Mieczy.

Osoba, której wróżymy, znalazła się w sytuacji bez wyjścia. Spotkały duże
nieprzyjemności. Utrata kogoś bliskiego jest dla niej bardzo bolesna, równo-
znaczna ze śmiercią dziecka. Wnioskujemy więc, że tym kimś, kto trafił do
więzienia, był jej syn lub córka. Zdarzyło się to niespodziewanie. Kobieta,
która nie miała pojęcia o przestępczym procederze swego dziecka, początko-
wo nie chciała w to wierzyć, zaprzeczała oczywistym faktom, potem musiała
je uznać wbrew sobie, ale naruszyło to jej wewnętrzna równowagę i doprowa-
dziło do całkowitej negacji sensu życia i do psychicznej depresji.

Zatrzymajmy się na chwilę na karcie personifikującej Pytającego. Jest nią

król Mieczy, bliski znaczeniowo Cesarzowi i Sprawiedliwości z Major Arka-
nów. W tym wypadku ma on dwojakie znaczenie. Po pierwsze, świadczy o
tym, że osoba, której wróżymy, przez całe swoje życie kierowała się głęboko
zakorzeniona w jej umyśle sprawiedliwością. Była uczciwa i pryncypialna.
Teraz stanęła w obliczu prawa. Tym mocniej to dotknęło, tym bardziej za-
wiodła się na swoim dziecku. A po drugie, jej otoczenie uważa, że ponosi ona
winę za to, co się stało, że źle wychowała swoje dziecko i kto wie, czy nie
czerpała profitów z jego przestępczej działalności. Domyślamy się, że kobieta
ukrywała przed rodziną i sąsiadami fakt aresztowania jej syna czy córki. Te-
raz krąży o niej opinia oszustki. Cios musiał być silny, skoro Pytający popadł
w depresję i czuje, że stracił dosłownie wszystko — szacunek do siebie same-
go i szacunek w oczach innych.

Odwrócona ósemka Mieczy informuje, że z czasem Pytający będzie musiał

zaakceptować nowy porządek rzeczy, choć nigdy nie wróci do równowagi.
Przekonuje nas o tym karta 7 — odwrócony król Kielichów.

Karta 4 — dziesiątka Buław, która winna wskazać sposób, w jaki należy

rozwiązać ten problem, nie wnosi niczego nowego. Pytający pogodzi się ze
swoim losem. Jedynym lekarstwem jest Czas, ale również i on nie uwolni od
ciężkiego balastu, od smutnego obowiązku wysyłania paczek do więzienia,
odwiedzin w rozmównicy, unikania znajomych i dawnych przyjaciół. Dzie-
siątka Buław mówi po prostu, że jedyny sposób przezwyciężenia kłopotów —
to odważne i godne postępowanie, pozbycie się wstydu i ponoszenie konse-
kwencji tego, co się zdarzyło. Matka nie może być odpowiedzialna za postę-
powanie dorosłych dzieci. To miłość macierzyńska obarczyła ciężarem,
który dźwiga. Musi sama odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest ważniejsze —
to, co zrobiło jej dziecko, czy miłość do dziecka. Jeżeli miłość, to usprawie-
dliwia ona wszystko i pozwala znieść najgorsze upokorzenia.

ODCZYTYWANIE

Ktoś może mi zarzucić, że powyższe przykłady interpretacji Celtyckiego

Krzyża, Zakrętu Życiowego i Podkowy są niepełne, a być może nawet mylne.

background image

93

Ze tworzące je karty można było rozumieć zupełnie inaczej. Na jakiej podsta-
wie — zapyta ktoś — wybrałem spośród wielu znaczeń jakiejś karty właśnie
te, inne zaś pominąłem lub co najwyżej zaakcentowałem. Wisielec raz ozna-
czał ofiarę i zdradę, innym razem samopozna-nie i samorealizację. Odwróco-
ny król Kielichów — niedojrzałość, a w innym wypadku — samotność i zagu-
bienie.

Mógłbym odpowiedzieć, że nie wymyśliłem tych przykładów. Że osoby,

którym wróżyłem, istnieją naprawdę, a moja interpretacja kart okazała się
słuszna. Niczego to nie udowadnia i czytelnik musi wierzyć mi na słowo, acz-
kolwiek w dalszym ciągu nie może rozumieć, na czym w praktyce polega od-
czytywanie treści wróżby.

Rzecz w tym, że przedstawione powyżej przykłady nie uwzględniają jedne-

go, podstawowego elementu wróżby. Prezentują logiczną analizę układu po-
dobną nieco do pracy szyfranta, który poszukuje klucza do odcyfrowania nie-
zrozumiałego napisu. Nie obrazują natomiast innego aspektu wróżbiarskiego
operatio.

Rozszyfrowanie układów kart przeważnie składa się z czterech faz, które

można utożsamić z czterema etapami alchemicznego działania: inspiratio,
meditatio, imaginatio, iluminatio
. Wróżba w moim pojęciu jest działaniem o
alchemicznym charakterze: karty są Światem ulepionym z „cegieł" Ogrodu,
ich znaczenia — duchem tym co powołuje karty ,,do życia” i stanowi ich we-
wnętrzną istotę- Intcrpretator jest alchemikiem, współtwórcą tego kosmosu,
życie Pytającego — celem działania.

Faza pierwsza — inspiratio — polega na chęci wróżenia, o czym pisałem

już wcześniej. Inspiratio nabiera wyrazu w trakcie wstępnych czynności
wróżbiarskich. Ogólnie rzecz biorąc, sprowadza się ono do poczucia, które
rodzi się w czasie tasowania kart, iż ułożą się one sensownie i że odzwiercie-
dlą życie osoby, której wróżę. Nie wiem, czego dotyczy wróżba, i szczerze po-
wiedziawszy, niewiele mnie 10 obchodzi. Ale na pierwszy rzut oka mogę po-
wiedzieć, czy karty będą „pełne” czy „puste", tj. czy będą o czymś ,,chciały"
powiedzieć, czy też przeciwnie — wyemanuje z nich pustka. Jeśli tasując
czuję w dłoniach dziwny opór, gdy wymykają mi się z palców, odwracają się,
a ja nie potrafię nad nimi zapanować — rezygnuję z wróżby.

Faza druga — meditatio — najbliższa jest temu, co opisałem w po-

przednim podrozdziale, i jest błądzeniem po labiryncie znaczeń. Analizuję
karty, szukam Kart-Bram, rozpatruję położenie kart Major Arkanów. To
tak, jakby z nimi rozmawiał, a one mi odpowiadały. Wynajduję karty, któ-
re nazywam „kluczami". One decydują o interpretacji. W pierwszym przy-
kładzie była to karta 4 — czwórka Buław (Przeszłość), w drugim — ciąg
kart 4 i 5 (giermek Kielichów i Gwiazda), w trzecim — karta 5 (odwrócony
wizerunek Sprawiedliwości). One precyzują wypowiedź, osadzają ją w
konkretnym kontekście, pozwalają zrozumieć, na czym dokładnie polega

background image

94

problem Pytającego. Przy nich nabieram pewności, że moje rozumienie
układu jest prawidłowe i logiczne.

Meditatio jest milczeniem. Rozmowa odbywa się w myślach. W tym sensie

jest to również rozmowa z samym sobą.

Faza trzecia — imaginatio — jest zaprzeczeniem fazy meditatio. Kiedy w

mojej głowie ukształtuje się obraz wróżby, neguję go, wygaszam myśli. Patrzę
na karty. Wtenczas zaczynają one emanować z siebie coś, co zwę „kolorami".
Każdy ,.kolor" reprezentuje inny wymiar i rodzaj energii. Tarot nareszcie
przemówił, lecz nie słowami. Wypromieniowuje z siebie te uczucia, te
,,kolory" stanów, które są właściwe każdej karcie. Jeżeli jest tam karta Wi-
sielca, otacza go „aura" tego, co nazywamy zdradą, uspokojeniem, pozna-
niem, ofiarą, kontemplacją, zawieszeniem, uśpieniem, spokojem, odrętwie-
niem itp. Ale słów nie ma. Zniknęły. Jest „kolor" Wisielca, który splata się z
„kolorem" sąsiadującej z nim karty. Mój wzrok błądzi od jednej do drugiej, aż
odkryje słabsze i silniejsze emanacje. Te ostatnie, których źródłami są okre-
ślone karty danego układu (w innym układzie te same karty mogą emanować
słabiej), z całą pewnością są ,,kluczami" wróżby. Pozostałe uzupełniają je,
komentują, są ich tłem lub cieniem.

Ostatnia faza — iluminatio — nie jest bynajmniej oświeceniem, o którym

pisali wielcy mistycy. Po prostu w pewnym momencie okazuje się, że medita-
tio
i imaginatio zawiodły mnie do jednego celu; z niego rodzą się słowa, zda-
nia, historia, którą opowiadam.

Bywa, że Interpretator, odczytując karty, sugeruje się wyrazem twarzy

Pytającego, nagina interpretację hib pod wpływem negatywnej reakcji osoby,
której wróży, wycofuje się z czegoś, co powiedział. Nie należy tego robić. Nie
należy w ogóle zastanawiać się, czy to, o czym się mówi, jest słuszne, trafne
czy nie. Nie ma to żadnego znaczenia. Wszelki wysiłek, jaki wkładamy we
wróżbę po to, by była ona zgodna z rzeczywi-tością, i zastanawianie się nad
tym w czasie wróżby, prędzej czy późniejzawiedzie nas na manowce. Mówmy
to, co wynika z kart bez względu na skutki i efekty — reszta niech nas nie
interesuje.

Jeżeli w trakcie tej operacji nasunie się nam jakaś myśl, odkryjemy nowe

znaczenie karty, którego dotąd nie znaliśmy, nie wahajmy się. Pierwsze sko-
jarzenie jest zazwyczaj dobre. W ten sposób ujawniamy nie znaną do tej pory
warstwę znaczeniową Wisielca, piątki Mieczy, odwróconego króla Kielichów.
Im więcej będzie takich warstw, tym bardziej Tarot będzie nasz. Karty zawsze
mówią więcej, niż jesteśmy w stanie odczytać, a to, co czytamy, stanowi zale-
dwie minimalną cząstkę tego, co Tarot kryje w sobie. Interpretator jest tylko
Głupcem i pozostaje Głupcem. Nikim więcej.

MEDYTACJA

background image

95

Każdy, kto wdraża się w sztukę kartomancji, szybko dochodzi do wniosku,

że zapamiętanie wszystkich wróżebnych znaczeń poszczególnych kart prze-
kracza pojemność jego pamięci. Jej braki ujawniają się zwłaszcza wtedy, gdy
mając do czynienia z czyimś losem, rozkładamy karty i nie wdając się w niu-
anse, spłaszczamy lub przekręcamy sens wróżby. Dzieje się tak, ponieważ
jedne znaczenia zapadają nam w pamięć bardziej, inne zaś mniej. Powoduje
to frustrację, zniechęcenie, brak wiary we własne siły.

Medytacja jest metodą pogłębionego wnikania w treść kart Tarota, służy

także podobnie jak techniki medytacyjne jogi, zenu czy antropozofii pogłę-
bieniu samoświadomości. Dlatego w Tarocie tak trudno oddzielić treść mi-
styczną od treści stricte wróżebnej.

Cykl medytacji nad Tarotem jest długi i wiąże się z szeregiem czynności i

działań, które nie dotyczą wróżbiarskich aspektów Tarota, a ich pobieżne
chociażby omówienie wymagałoby ode mnie napisania kilku dodatkowych
rodziałów. Dlatego przedstawię pokrótce tylko te, które może zastosować
każdy, bez specjalnej porady nauczyciela, a które są niezwykle pomocne w
przyswajaniu znaczeń kart.

Do medytacji należy przystępować codziennie wieczorem. Początkowo jej

czas nie może przekraczać 15 minut.

W tym celu trzeba wybrać odosobnione miejsce, zapalić dwie świece i

ustawić je na stole tak, żeby kręgi ich świateł nakładały się na siebie w jed-
nym punkcie, w którym umieszczamy kartę.

Medytację rozpoczynamy od karty Głupca, a kończymy na królu Denarów.

2 tego względu najlepiej rozplanować sobie cykl medytacji (np. po trzy karty
dziennie). Medytacja przebiega w trzech etapach: medytacji słownej, kontem-
placji i wizualizacji. Ich przebieg wygląda następująco:

Pierwszego dnia kładziemy kartę Głupca między świecami i powtarzamy w

myślach wszystkie jego wróżebne znaczenia, uważnie patrząc na spoczywają-
cą w blasku świec kartę. Po paru minutach odwracamy ją „do góry nogami" i
ponownie recytujemy w myślach jej znaczenia.

Następnie wpatrujemy się w kartę i usiłujemy przypomnieć sobie jej zna-

czenia nie zaglądając do opisu. W tej fazie pomocna jest znajomość symboliki
karty. Jeżeli jest to blotka z Minor Arkanów, doszukujemy się jej treści w ko-
lorach, w wizerunku, w kształcie kielichów czy mieczy. Nie bójmy się przypi-
sywać znaczenia najdrobniejszym szczegółom karty. Jeśli jest to na przykład
czwórka Kielichów, starajmy się zrozumieć, dlaczego rozdzielono je czymś w
rodzaju kwietnej strzały skierowanej ku dołowi, dlaczego liście ocieniają dwa
kielichy itp. Wtedy strzała może stać się symbolem depresji i smutku, liście
— łagodnej zadumy, czerwone wnętrza kielichów — wyobrażeniem krwi, a
więc cierpienia... Nie obawiajmy się doszukiwać symbolu tam, gdzie go po-
zornie nie ma. Wszystko na danej karcie coś znaczy i my te znaczenia two-
rzymy.

background image

96

Kolejny etap medytacji polega na całkowitym wyłączeniu myślenia. Wpa-

trujemy się w kartę, jakbyśmy ją zobaczyli po raz pierwszy, aż do momentu,
kiedy jej obraz zapadnie w naszą pamięć. Wyczuwamy się w nią, ale bez zby-
tecznego wysiłku. Następnie zamykamy oczy i staramy się ją odtworzyć w
wyobraźni. Najczęściej się to nie udaje. Przerywamy medytację.

Drugiego dnia powtarzamy wszystkie czynności, lecz koncentrujemy się

głównie na przedostatniej i ostatniej fazie medytacji. Prawdziwą radość przy-
niesie nam chwila, gdy z wewnętrznej ciemności wychynie twarz Głupca, po-
tem torba, pies kąsający go w pośladek, wszystkie kolory, tło... zatrzymajmy
ten obraz. I kiedy już zaistnieje, odwróćmy go ,,do góry nogami" tak, jak czy-
niliśmy to z kartą leżącą na stole. Obraz rozpierzchnie się, zniknie.

Sens wizualizacji sprowadza się do tego, by móc swobodnie operować

znaczeniami kart, by w każdej chwili móc odtworzyć ich obraz w umyśle.
Dość szybko spostrzeżemy emanację ich „barw", „kolorów". Wtedy trójka
Mieczy nie będzie już oznaczać bólu, lecz stanie się czystym, przenikającym
nas bólem, dziesiątka Kielichów — czystą miłością, as Kielichów — życiem i
tym wszystkim, co niesie życie, co niesie as Kielichów, czym on JEST.

Podobnie postępujemy z grupami kart: z Głupcem, Magiem i Papie-życą,

z Cesarzem i Cesarzową, z Papieżem, Eremitą i Wisielcem... Można układać
karty Major Arkanów w ,,drabinę" (po siedem w każdym rzędzie), w „ósem-
kę", w koło, budować z nich Ogród i Drzewo Życia lub, jeśli interesuje nas
rozwój jaźni, w kabalistyczne Drzewo Życia i w Mandalę.

Medytacyjna i kartomancka praktyka Tarota kryje w sobie pewne nie-

bezpieczeństwo. Przejawia się ono różnorako: zaburzeniami snu, nerwo-
wością, nadpobudliwością, poczuciem niespełnienia, niedowartościowania i
wrażeniem, że coś nam w Tarocie umyka. Nie przywiązujemy do tego wagi.
Gorzej — a zdarza się to bardzo często osobom o bogatej, plastycznej wy-
obraźni — gdy ulegamy wrażeniu, że Tarot zaczyna nad nami panować. Po
jakimś czasie wydaje nam się, że nie umiemy się od niego uwolnić. W snach
pojawiają się karty, całe układy. Oceniamy poprzez nie fakty codziennego
życia — na przykład obserwując czyjeś przygnębienie mówimy do siebie:
„Stan ten wyrażony jest przez piątkę Mieczy. Gdybym powróżył temu czło-
wiekowi, z całą pewnością piątka Mieczy znalazłaby się w układzie kart".

Bywa, że jakaś karta zaczyna nas prześladować. W moim przypadku była

to karta wyobrażająca Demona. Cokolwiek robiłem, czułem ją w sobie. Uka-
zywała mi się w najprzedziwniejszych sytuacjach niczym diaboliczny symbol
Tarota. Z biegiem czasu stała się moją prawdziwą obsesją. Nie potrafiłem o
niej zapomnieć. Wciąż ją widziałem. Jeśli coś takiego się przytrafi, lepiej wy-
cofać się na jakiś czas z medytacyjnych i kartomanckich praktyk, nie zaglą-
dać do kart Tarota pod żadnym pozorem, nawet wtedy kiedy odczuwamy sil-
ną pokusę, by to uczynić.

background image

97

W istocie bowiem (nie ma w tym żadnej przesady) Tarot jest przekornym,

złośliwym partnerem hazardu, który zwie się KARTOMANCJĄ. Po zachwycie
nad jego możliwościami — przez etap ten przechodzi niemal każdy Adept kar-
tomancji — nachodzi moment, w którym Tarot wyzwala się i wdaje z Adep-
tem w swoistego rodzaju grę. ,,Straszy" dramatycznymi opowieściami, pod-
suwa fałszywe układy i interpretacje, nawiedza we śnie, prześladuje Demo-
nem czy jakąs równie nieprzyjemną kartą. Kpi i naigrywa się na podobień-
stwo żyjącego, diabelskiego stworu.

Największa tajemnica kartomancji polega na tym, że wdrażając się w tę

sztukę przeprowadzamy doświadczenie na sobie samych. Wróżenie nie jest
moralnie obojętne. Nie wolno nam też eksperymentować na innych. Skoro
więc postanowiliśmy wypróbować jakiś system wróżebny — chociażby Cel-
tycki Krzyż — najpierw musimy go dobrze opanować, najlepiej na sobie. Daje
to wspaniałe pole dla harców Tarota, który z premedytacją obnaża prawdę o
nas samych, wytykając bez litości grzechy, błędy i sprawy, o jakich woleliby-
śmy zapomnieć, to znów kreśląc obraz przyszłości godny bohatera sensacyj-
nej książki, a nie zwykłego człowieka wtłoczonego w szarą codzienność. Na
tym etapie granica oddzielająca prawdę od kłamstwa jest niemal niewidocz-
na. Pochłonięty przez karto-mancki hazard Adept czuje nieodpartą chęć wró-
żenia i z przyjemnością popisuje się swoją umiejętnością przed innymi. I nie-
ustannie chybia.

Myli się. Eksperymentuje na sobie i także się myli. Narasta w nim gniew i

gorycz. Tarot kocha takie sytuacje.

Ci, którzy nie mieli nigdy do czynienia z Tarotem, nie uwierzą mi i powie-

dzą z przekąsem, że niepotrzebnie mitologizuję 78 głupawych, śmiesznych i
martwych obrazków. Niczego nie zrozumieli. Ci, którzy rozpoczęli karto-
mancką praktykę, powiedzą, że trzeba Tarota ujarzmić i zmusić do uległości,
i popełnią jeszcze większy błąd. Chodzi o to, by Tarot przeistoczył się w
cząstkę naszego ciała. Tarot musi być Tarotem tego, który go posiada, który
nad nim medytuje, który się z nim wykłóca, rozmawia, nosi go w torbie, w
kieszeni, nie rozstając się z nim ani na chwilę. To „oswajanie" Tarota trwa
długo, chwilami jest bolesne i przykre, a czasem miłe, pełne niespodzianek.
Dopiero gdy Tarot i Interpretator staną się jednym i gdy zniknie między nimi
wszelki dystans, Tarot okaże się tym, czym jest — talią kart, zwyczajnym na-
rzędziem służącym do poszerzania samoświadomości i do odczytywania czy-
ichś losów. Narzędziem podobnym do ręki czy palców dłoni. Niczym więcej.
Nie zbiorem obrazków i nie przekorną istotą. Oda reszta jest w nas i my od-
powiadamy przed sobą za to, co nosimy.

Łódź, kwiecień—czerwiec 1988 roku



background image

98





















Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Suliga Jan Witold Tarot Karty, które wróżą
Suliga Jan Witold Tarot Karty, które wróżą
Tarot Arkana Wielkie karty Jan Witold Suliga
Tarot Karty zdrady
egzamin A 2006, Slajdy [te, które Jan prawo finek wysyłał]
10 porad które ułatwią zakup karty graficznej
Tarot - Obliczanie osobistej karty, Tarot
Tarot i inne karty
Tarot Wielkie i Małe Arkana Interpretacja wg miejsca karty w rozkładzie
TAROT A ASTROLOGIA Jan Jood
Uswieceni w Duchu Swietym 6 Karty pracy Jan Szpet Danuta Jackowiak
Tarot Magow Suliga 5bfragm 5d

więcej podobnych podstron