Bibliografia polska Karola
Estreichera
2
Budowa "Bibliografii Polskiej jest dość
złożona. Podział na części, kilka
alfabetów w obrębie bibliografii XIX
wieku, liczne dodatki umieszczone na
końcu poszczególnych tomów,
zwłaszcza w części III, różnego
rodzaju odsyłacze i zestawienia
specjalne, wplecione w jeden układ.
utrudniają korzystanie z niej.
Bibliografia Estreichera ma głównie cechy
formalno-wydawnicze tj. uwzględnia
autorstwo. miejsce wydania i język
dokumentu (i stąd winno się mówić
głównie o jej zasięgu. ale można także
mówić o jej zakresie. tj. treści, gdyż
uwzględnia też druki obce dotyczące
Polski. Polaków i ogółem spraw polskich, a
więc ze względu na ich treść. Stąd można
mówić o jej „krajoznawczym” zakresie
Zasięgiem swej bibliografii Estreicher obejmował
wszystkie druki, choćby najmniejszej objętości i
znaczenia - a więc ulotki, cenniki. prospekty,
plakaty. a nawet noworoczniki winszujące i
wierszyki okolicznościowe. Chciał przez to pokazać
wagę tych spraw dla kultury i stosunków
społecznych. ale zależało mu też ze względów
patriotycznych, czego nie ukrywał- na podwyższeniu
ogólnej liczby polskich druków, aby to jakoś
wyglądało wobec takich samych bibliografii innych
narodów. Pisał: "ta moja troskliwość niechaj nikogo
nie gorszy. dobre są i ...... gdy szeregowców nie
dostaje". I powiększał tę liczbę czasem sztucznie.
W zasadzie bibliografia Estreichera obejmuje
tylko druki samoistne (a więc bez prac
rękopiśmiennych i bez artykułów prasowych,
ale czasem wykracza poza tę zasadę i podaje
w jakim czasopiśmie dana praca się ukazała,
podaje prace autorów w rękopisach.
Estreicher podawał czasem, jako pozycję
bibliograficzną cząstki z jakiejś większej
całości, co kłóci się z podstawową zasadą
bibliografii tj. samoistności wydawniczej.
Najstarszy druk jest z roku 1455, a właściwie z 1472. Są
to mowy mistrza Jakóba Paradyża. Pod datą 1474
podany jest pierwszy druk krakowski - kalendarz na r.
1474; kończy się bibliografia (w cz. III) na roku 1900.
Estreicher nie trzymał się ściśle ustalonych dat
końcowych bibliografii, dołączał często druki "z
ostatniej chwili". Wadliwie też zaliczał ostatni rok wieku
już do początku następnego, np. 1800 zaliczał do XIX
wieku, a powinien to być rok 1801. Umieścił też w XIX
wieku książki nie wydane, lecz dopiero zapowiedziane.
W cz. I Bibliografii, a więc w wieku XIX są zestawienia
tematowe od najdawniej szych czasów. Są to: "Autorka",
"Czasopisma", "Dramat - Dramatycy" .
Zaczątkami bibliografii Estreichera z XIX wieku były katalogi
księgarskie i wcześniejsze bibliografie ogólne (Bentkowski,
Jocher, Bandtkie) i specjalne oraz obce, a także rozpoznawanie
zbiorów bibliotecznych dużych bibliotek. Dokładniej i bardziej
metodycznie opracowana została cześć dotycząca okresu XV -XVI
w. - do tej części prócz istniejących bibliografii polskich,
wykorzystywano także katalogi bibliotek zagranicznych i katalogi
antykwarskie Estreicherów. Rozpisał też apel do innych
ważniejszych bibliotek o nadsyłanie mu druków z XV-XVI w.
Nadesłało je 31 bibliotek - choć wg niego jeszcze ok. 200 bibliotek
nie zostało uwzględnione. Ale już w tomie 29, rok 1933,
uwzględnione zostało ok. 100 bibliotek. Napływ informacji z
bibliotek publicznych i prywatnych powodował sporządzanie
dodatków „Dopełnień i Sprostowań", jeśli oczywiście dany tom był
już zamknięty. Zbyt mało zostały wykorzystane polonika z
bibliotek zagranicznych, nie wykorzystano też sporej ilości
bibliotek prywatnych.
II wydanie Estreichera (pod red.
wnuka)
Pomimo zdarzających się błędów, metoda opisu
bibliograficznego w "Bibliografii" Estreichera
odpowiadała wszelkim wymaganiom ówczesnej
techniki bibliograficznej podkreślali to na
przykład recenzenci niemieccy. W dokładności
opisu treści druków poszedł dalej od ojca
Stanisław Estreicher. Starał się każdą książkę
mieć w swoich rękach, mniej przywiązywał
uwagi do typografii, a więc zewnętrznego
opisu druków uważając za główne zadanie
bibliografii opis treści dzieł i związanych z nią
zagadnień naukowych.
Hasła
Pseudonimy i kryptonimy Estreicher rozwiązywał,
odkrywał autorów dzieł anonimowych, ujawniał
plagiaty. Odkryte nazwisko stawiał na czele opisu,
sporządzając odpowiednie odsyłacze. Gdy nie udało
się pseudonimów i kryptonimów rozwiązać, opisywał
dzieło pod pseudonimem bądź kryptonimem, a gdy to
były anonimy - pod hasłem tytułowym; przy czym
pseudonimem mogły być u Estreichera takie
określenia jak: "Przyjaciółka dzieci", "Szlachcic" itp.
Kryptonimy literowe Estreicher traktował w ten
sposób, że na początku jest imię (drugą literę dawał
jako nazwisko, co czasem było błędem. Np. skrót JBO
to Józef Bolesław Ostrowski i nie można z tego robić
BIO
- jak go krytykowano.
Dzieła anonimowe, których autorów nie
ustalono, opisuje bibliografia tak jak to robili
księgarze w katalogach - pod pierwszym
rzeczownikiem tytułu, choć Estreicher nie był z
tego zadowolony - uważał, że trzeba z tego
tytułu wyłuskać treść - materię, lub miejscowość
geograficzną, o której dzieło traktuje.
Stąd często słowo pierwsze z tytułu jest na
drugim miejscu w nawiasie, np. Objawień
(dwoje); Kształceniu (o) matek. Jeśli w tytule nie
ma rzeczownika, podany jest cały tytuł w
niezmienionej kolejności.
Skróty
Daty rzymskie tłumaczył też na
arabskie. tak samo podawał też daty
arabskie. gdy były one wyrażone
chronogramem [od gr. chronos-czas i
gramma-litera. wiersz łaciński, w
którym rzymskie wielkie litery, mogące
oznaczać liczby rozpoczynają wiersz i
są tak dobrane, że zestawienie ich
tworzy oznaczenie roku tego zdarzenia,
do którego się wiersz odnosił.
Opis skrócony w II części
Cz. II pomyślana jako indeks do zasadniczego
układu abecadłowego i stąd zawiera ona
najważniejsze elementy tytulatury, przy czym
bardzo często skracane, w tym także tytuł
skrócony, czasem zbyt swobodnie. Nazwiska,
jeśli nie miały' formy nowoczesnej, lub miały ją
zlatynizowaną, występują często w różnych
formach (np. Kromer Marcin) (cromerus);
Cromer Martin; Cromer i Kromer), ale na
szczęście są od nich odsyłacze. Niemniej trzeba
ich szukać pod różnymi formami.
Bardzo skrócone opisy, często niestety z błędami
ma chronologia XIX wieku zawarta w t. 8 i 9.
Odsyłacze
Ułatwiają one odnalezienie dzieła, nawet
wtedy, gdy nie zna się nazwiska autora.
Odsyłacz jest też od tytułu do nierozwiązanego
kryptonimu. Dzieła anonimowe mają odsyłacze
do
nazwy osobowej lub geograficznej,
występującej w tytule. Np. przewodnik po
katedrze krakowskiej w opisie głównym ma
postać: (Kraków) Przewodnik po katedrze
krakowskiej,
a
odsyłacz
uwzględnia
następująco: Przewodnik ob. Kraków (po
katedrze)
Adnotacje
Adnotacje rozwinięte, prowadzone
prawidłowo, spotykamy dopiero w
III z. Bibliografii, ale już w
Bibliografii XIX wieku mamy ich
zaczątki w postaci krótkich
objaśnień przy niektórych
pozycjach. Objaśnienia te dotyczą
bądź wydawniczo-formalnej strony
druków, bądź ich treści
S
zczególnie obszerne dotyczą treści książek, ich
autorów, domniemanych plagiatorów, wyglądu
zewnętrznego i ich losów zawarte są w cz. III,
obejmującej wiek XV XVlll. W tych adnotacjach jest
mowa też o recenzjach i rozgłosie jaki książka
wywołała, o konfiskacie książek (np. Voltaire'a)
przez kościół, bądź innych - katolickich przez
dysydentów (wykupione i zniszczone).
Są informacje o dedykacjach i adnotacjach
odręcznych na książkach i o tym, które biblioteki
daną książkę lub druk posiadają. Przy czym
początkowo przynależność druku do bibliotek
oznaczona była krzyżykami, umieszczonymi na
kOllcu opisów. Np. l krzyżyk to była Biblioteka
Jagiellońska, 2 krzyżyki - Biblioteka Akademii
Umiejętności, 3 krzyżyki znaczyły. że druk jest tu i
tu. Później krzyżyk zastąpiono skrótami wyrazowymi
bibliotek.
Adnotacje treściowe są szalenie skrupulatne (nawet przy
pozornie bezwartościowych panegirykach) co czyni je
ogromnie . wartościowymi dla historii kultury i historii
piśmiennictwa. Podają one również nazwiska osób, których
treść książki dotyczy i nazwiska te są np. wy liczone aż w
liczbie 100 przy omawianiu dzieła Szymona Starowolskiego
(Scriptorum Polonicorum Hekatontas), których życiorysy są
w niej zamieszczone.
Podane są wiadomości, choćby śladowe, dotyczące
genealogii poszczególnych rodów - tzn. Czy w danym
dokumencie coś o tej kwestii wzmiankuje się. Czasem
przytoczone są ciekawsze fragmenty dedykacji,
panegiryków, czy wierszy. Nieraz cytaty są ilustracją upadku
smaku literackiego o czym Estreicher wprost pisze, czasem
są podstawą do ustalenia jakiegoś faktu historycznego.
Stosunek do jakiegoś dzieła Estreicherowie wyrażali przede
wszystkim w rozmiarach adnotacji, ale bardzo często wprost
pisali, co o danym dziele myślą np.
"wiersz nader lichy i w śmieszność wpadający"; "rzadko o
wiersze bardziej bezsensowne"; "rzecz obrzydliwie
schlebiająca"; "aż wstyd, że uczony mógł takie bezeceństwo
napisać".
Obok tych negatywnych, były oceny
pozytywne, np. "rzecz rozumnie pisana";
"wiersz potoczysty i gładki. wyróżniający się
od powodzi lichot współczesnych". Prace
poważne mają obszerniejsze streszczenia i
oceny, przy czym oceny te czerpane są także
z ocen i recenzji innych uczonych, często
współczesnych danemu autorowi. Już Karol
Estreicher (senior) przeciwny był
prezentyzmowi, a więc ocenianiu dzieł
starych według nowoczesnych kryteriów i
nowoczesnego smaku i wiedzy.
Jeśli jakiegoś dzieła Estreicher nie mial osobiście
w rękach. powoływał się na źródło, z którego
wiadomość o nim zaczerpnął, a więc np.
wcześniejsze
bibliografie
Załuskiego,
Janockiego.
Bentkowskiego,
Jochera,
Wiszniewskeigo, Wacława Maciejewskiego i in.
W intencjach Karola i Stanisława Estreicherów
Bibliografia miała być nie tylko suchym zestawieniem
tytułów druków, ale miała też podać dokumentację
naukową zagadnie11, cytując przy poszczególnych
dziełach, autorach i tematach dotyczące ich
piśmiennictwo. W tych zestawieniach „literatury
przedmiotu" cytowane są dzieła polskie i obce
samoistne, także części z dzieł zbiorowych, artykuły z
czasopism i rękopisy - Stanisław Estreicher konfrontował
tę literaturę i jej ocenę ze współczesnym mu stanem
nauki.
Hasła przedmiotowe
Hasłem przedmiotowym jest wyraz wzięty z
tytułu i ma on odsyłacz "obacz" do autora.
Często hasła przedmiotowe są wielokrotne,
stąd jest ich około l 00% więcej niż haseł
głównych (to jest autorów i ich dzieł). Dążąc
do dostarczenia czytelnikowi jak najwięcej
informacji bibliograficznej, Estreicher
sygnalizował w odsyłaczach przedmiotowych
też hasła pokrewne, np. pod hasłem Botanika
umieszczono odsyłacz uzupełniający do
Flory; pod Teatr - Aktor. Scena.
Biorąc hasła haseł przedmiotowych z
tytułów, często zdarzało się, iż pod hasłem
rzeczowym były słowa wzięte w znaczeniu
przenośnym, których to przenośni było
bardzo wiele. w XVII w., zwłaszcza w
panegirykach. Np. Kamień jako przedmiot
materialny, kopalina. i .,kamie1'J. węgielny",
"kamień w koronie" jako przenośnia znajdują
się w jednym haśle przedmiotowym. Są też
liczebniki - np. ,.Dwa", "Cztery", "Tres" - jako
hasła przedmiotowe. Stąd wniosek, że u
Estreichera w wielu przypadkach nie były to
właściwe hasła - nagłówki przedmiotowe,
gdyż te buduje się z treści dokumentu, lecz
są to wyrazy główne wzięte z tytułów.
Układ krzyżowy
Układ krzyżowy w bibliografii polega na
połączeniu w jednym szeregu alfabetycznym
opisów zasadniczych (autor, tytuł, itd.) z
opisami
przedmiotowymi,
czyli
haseł
autorskich i haseł przedmiotowych. Taki
właśnie ma układ "Bibliografia" Estreichera w
cz. I, III i IV. I właśnie Karol Estreicher był
inicjatorem takiego układu krzyżowego w
bibliografii
narodowej.
Dzięki
układowi
krzyżowemu "Bibliografia" Estreichera jest
zestawieniem polskiego piśmiennictwa i wg
autorów i wg treści.
Alfabet w cz. I i IV ma 28 liter, jest polski, zaś
w Bibliografii XV-XVIII w. czyli w cz.III jest
łaciński o 24 literach, w którym połączone
jest V z W (to już było w cz. I), I z J, L z Ł, Z z
Ź i Ż: znaków diakrytycznych (ą,ć,ę,ł,Ó,l1) nie
uwzględniono. A i u traktuje się jak ae, ue.
Kryterium szeregowania alfabetycznego u
Estreichera nie są szeregi liter lecz
poszczególne wyrazy bądź ich skróty, przy
czym są częste przestawienia w alfabecie i
trzeba
być
ostrożnym
w
oglądzie
alfabetycznym poszczególnych pozycji; mogą
być dalej lub wcześniej.
Przy
szeregowaniu
pozycji
w
obrębie
jednego
hasła
w
"Bibliografii Polskiej" Estreicher
układa pozycje nie wg pierwszego
wyrazu tytułu, jak to jest przyjęte
dzisiaj,
ale
wg
pierwszego
rzeczownika. tak samo jak czyni to
w przypadku dzieł anonimowych. Są
też odchylenia od tej zasady i
wyszukując trzeba o tym pamiętać.
Układ chronologiczny
Układ ten ma cz. II (od T. 8 do 11 ogólnego
zbioru. za lata 1455-1889). Inicjatywę dał
Piotr Chmielowski. pracę sfinansowała Kasa
Mianowskiego, a prace wykonali: wiek XVI
(rękopisy) Józef Szujski, a wiek XVII-XVIII
Achilles
Breza.
Jest
tu
zgrupowane
piśmiennictwo wg dat wydania. W obrębie
kolejnych dat rocznych podane są skrócone
opisy bibliograficzne. Po dacie 1599
umieszczono spis dzieł z wieku XVI, których
daty wydania nie ustalono, Przy niektórych
datach są znaki zapytania - czyli sygnał. że
data jest przypuszczalna.
TRUDNOŚCI W KORZYSTANIU Z
"BIBLIOGRAFII POLSKIEJ"
Odchylenia i niekonsekwencje w układzie
alfabetycznym
· l część .,Bibliografii Polskiej" nie ma
ściśle oznaczonej daty końcowej, gdyż
Estreicher dołączał jeszcze w czasie druku
bieżąco ukazujące się wydawnictwa;
· Bibliografia XIX wieku wydana jest w
trzech zestawieniach alfabetycznych (w t. 1-
5,6-7 i \\ t. 1-4 cz. IV). Łączy je w jeden układ
alfabetyczny dopiero K. Estreicher (wnuk) w
wyd. II rozpoczętym w 1959 roku:
· w części II (chronologicznej) w t. 8-10 jest po kilka
dodatków, które zebrano w jeden rejestr w t. 11, choć i
ten tom ma jeszcze jeden rejestr jako "Dopełnienia II";
·
w cz. III każdy tom zawiera na końcu wykazy
uzupełnień, czasem po 2. Uzupełnienia te: aż do tomu
25
dotyczą
również
tomów poprzednich, tzn.
uwzględniają materiał od początku alfabetu.
w tomie 26 są dodatki tylko na litery P. i R, a od t. 27 są
dopiero uzupełnienia na litery objęte danym tomem. Te
uzupełnienia rozsiane po kilkudziesięciu tomach
sprawiają, że Bibliografia zawiera tylko druki zwarte
(książki i broszury)