marketing sieciowy


Napisane na podstawie wywiadu z Robertem Kiosaki.
Marketing sieciowy, w epoce informacyjnej nale\y do kwadrantu B. Wielu ludzi jest
negatywnie nastawionych do tego marketingu. Dzieje się tak dlatego, ze nie rozumieją
tego biznesu. Najbogatsi ludzie na świecie budują sieci. Bogaty ojciec mówił, \e
bogaci budują sieci, a reszta & szuka pracy & Marketing sieciowy jest zdaniem
Roberta Kiosaki, świetnym sposobem na niedrogie wejście do biznesu do kwadrantu B.
To te\ poświęcenie około 5 lat na zbudowanie finansowych aktywów, które dadzą nam
finansową niezale\ność. Problem w tym, \e większość ludzi z powodu przesuniętej w
czasie gratyfikacji, nie jest wystarczająco zdeterminowana i nie ma wytrwałości, by się
zaanga\ować. W dodatku, mogą mieć znajomych, którzy mają negatywne wyobra\enie o
tym biznesie. Robert Kiosaki mówi, ze jego nastawienie do tego biznesu tez było
negatywne i trwało to do czasu, gdy zrozumiał, \e trzeba otworzyć umysł, przyjrzeć się
temu. Przestać słuchać zaczepek znajomych i dostrzec wartość marketingu sieciowego.
Dzięki niemu, przeciętny człowiek mo\e nadal pracować tam, gdzie dotychczas, a
jednocześnie tworzyć aktywa, które w końcu dadzą mu wolność.
Większość ludzi nie uznaje marketingu sieciowego za prawdziwy biznes, tylko pytanie,
skąd przeciętny człowiek nale\ący do kwadrantu P i S ma wiedzieć, jak wygląda
prawdziwy biznes?. Przecie\, najczęściej jest czyimś pracownikiem i zmaga się ze swoją
pracą, albo małą firmą.
Robert Kiosaki dostrzega zmiany, jakie nadchodzą. Ludzie powtarzają  wróćmy do
normalności , jednak zastanówmy się nad tym, co to takiego jest ta  normalność ?.Ale
świat się zmienia. Bycie w kwadrancie B, to pragnienie wolności, niezale\ności. Pytanie,
co ta wolność dla ciebie oznacza?. To oznacza, \e masz więcej mo\liwości wyboru. Jeśli
znajdujesz się w kwadrancie P i S, to oznacza, \e bardzo ograniczyłeś swoją wolność. To
oznacza, \e kiedy jesteś w kwadrancie P, ktoś inny ci mówi, ile pieniędzy zarabiasz,
określa ci, kiedy przychodzisz do pracy, kiedy robisz przerwy, kiedy mo\esz coś zjeść,
czy wreszcie, kiedy mo\esz iść do domu.
A najgorsze jest to, ze dziś etat, wcale nie oznacza \adnego bezpieczeństwa. Jeśli w
firmie zle się dzieje, to po prostu redukują miejsca pracy. Przyglądając się dzisiejszemu
światu widzimy, ze jest na nim pełno despotów, którzy próbują dyrygować innymi.
Robert Kiosaki mówi, \e jest w kwadrancie B głównie dlatego, ze nie chce, by ktoś nim
dyrygował. Problem w tym, \e wolność wymaga odwagi, siły.
Wielu ludzi patrząc na to wszystko mówi  o bo\e, co się dzieje? . Oni stają się słabsi,
tymczasem dzisiaj, trzeba stawać się coraz silniejszym. Tu nie chodzi o bycie twardym,
wykorzystującym innych, ale o bycie silnym. Dzisiaj, jeśli chcesz odnieść sukces w
kwadrancie B musisz stać się etycznie, emocjonalnie silnym człowiekiem, nie tyranem.
Trzeba te\ być bystrym w sensie finansowym. Jeśli chcesz odnieść sukces, bądz coraz
silniejszy, ucz się, to jest niezbędne w kwadrancie B. Robert Kiosaki mówi, \e dlatego
odnosi sukcesy w kwadrancie B, gdy\ nie chce pozwolić, by nim dyrygowano,
ograniczano. To tez wcale nie oznacza, \e nale\y dyrygować innymi, to oznacza tylko
tyle, \e to ja nie pozwalam dyrygować sobą.
Na świecie jest wielu tyranów, ale masz ich te\ wokół siebie. To mo\e być twój szef,
przeło\ony itp. To są ci, którzy mówią ci, jak masz \yć. To, co jest wa\ne, \e im bardziej
potrzebujesz bezpieczeństwa, tym mniej masz wolności.
Codziennie widzimy ludzi, którzy idą do pracy, siadają przy biurku, choć tego nie znoszą.
Nie są zadowoleni ani z pracy, ani z pieniędzy, ale ciągle tam pracują. Oni stają się coraz
słabsi. Oni potrzebują pracy, oni potrzebują pieniędzy& Jeśli potrzebujesz, stajesz się
słaby. Im bardziej potrzebujesz, tym słabszy się stajesz.
W marketingu sieciowym wspaniałe jest to, \e za niewielką sumę, masz szansę zbudować
trochę pewności siebie. Pracuj dalej na etacie, ale stawaj się silniejszy. Mo\esz pracować
i zajmować się marketingiem sieciowym. Wa\ne jest, by poświęcić na to 3,4 czy 5 lat, bo
wtedy się uczysz i stajesz się silniejszy. Jeśli chcesz odnosić sukcesy, to w marketingu
sieciowym mo\esz zdobyć najlepszą mo\liwą edukację związaną z kwadrantem B.
Otrzymasz wiedzę mentalną, emocjonalną i biznesową. Uczysz się bycia twardym,
silnym, nie martwisz się tym, co inni ludzie mówią, czy myślą o tobie. Nie pozwalasz
ludziom dyrygować sobą.
Jeśli dziś jesteś słaby, to wiedz, \e rezygnujesz ze swojej wolności. Jesteś słaby, to ludzie
tobą dyrygują:
- przepraszam, czy mogę tu jeszcze pracować?
- przepraszam, czy mogę dostać podwy\kę?
Nie będziesz odnosił sukcesów w kwadrancie B, jeśli cały czas prosisz o pozwolenie,
przejmujesz się tym, co ktoś o tobie myśli.
Marketing sieciowy zapewnia ci opiekę mentora, szkolenie, ale tak\e program duchowy,
w sensie tym, ze stajesz się silniejszy, abyś poradził sobie z rygorem kwadrantu B.
Generalnie człowiek, który spędził 15 lat (i dłu\ej) na etacie, nie ma zbyt wielkich
marzeń. Tak, czy inaczej, większość ludzi marzy o tym, co się nigdy nie ziści. Nasze myśli
i nasza rzeczywistość są ze sobą powiązane. Mo\esz marzyć o domu za milion złotych,
ale w rzeczywistości nigdy go nie będziesz miał.
Nale\y marzyć, ale jednocześnie trzeba mieć plan, system, sposób na dotarcie tam, gdzie
chcesz dotrzeć.
Robert Kiosaki powiedział w swoim wywiadzie, \e jeśli miałby zaczynać wszystko od
nowa, to pewnie zrobiłby to poprzez marketing sieciowy.
Ten sposób jest najbardziej sensowny, dlatego \e system biznesu ju\ został zbudowany,
prawnicy zrobili ju\ za nas to, co trzeba. System istnieje. Co prawda, nie ka\dy
marketing sieciowy jest uczciwy. Nale\y być świadomym tego, \e istnieją dobre i złe
marketingi sieciowe. Ale, istnieją te\ zli ludzie w marketingu sieciowym, pewnie dlatego,
\e istnieją zli ludzie we wszystkim innym, ale istotą jest to, \e przeciętnej osobie, system
marketingu sieciowego daje szansę rozwoju. Daje jej kontrolę nad \yciem i to jest
najwa\niejsze.
Jeśli nie jesteś w kwadrancie P i S, to nie kontrolujesz swoich największych kosztów, czyli
podatków. To urząd skarbowy dyktuje ci kiedy i ile masz zapłacić. Jeśli jesteś w
kwadrancie B posiadasz pewną kontrole nad podatkami i w związku z tym, zachowujesz
pewną godność.
To, o co walczymy w kwadrancie B, to swoboda, mo\liwość wyboru. Jeśli masz mniej
swobody, masz mniej mo\liwości wyboru. Zatem kwadranty B i I dają ci więcej
mo\liwości. A jeśli masz więcej mo\liwości, masz te\ więcej wolności. Na tym zbudowano
Stany Zjednoczone i zapewne reszta świata tez tego chce. Na pewno chce wolności, by
móc samemu wybierać.
W marketingu sieciowym wspaniałe jest to, \e jeśli zbudujesz wspaniały, stabilny biznes
w ciągu 5  10 lat, staniesz się wtedy całkowicie inna osobą. Najwa\niejszą rzeczą, która
jest związana z marketingiem sieciowym, nie są pieniądze, które zarobisz, ale to, ze
przywraca ci on kontrolę nad własnym \yciem. Przywraca ci mo\liwość wyboru i godność.
W dzisiejszych czasach, to bezcenne.
Wa\ne jest to, by w dzisiejszych czasach, przy obecnej sytuacji gospodarczej, ludzie
zaczęli myśleć o robieniu czegoś innego. Dzieje się tak dlatego, \e pewna praca, to ju\
raczej \art. Trzeba się przebudzić. Plany emerytalne, fundusze inwestycyjne  podobnie.
Jeśli myślisz, \e one są bezpieczne, to pewnie wierzysz te\ w świętego mikołaja. Mo\esz
się śmiać, ale prawdą jest to, \e ktoś ci po prostu sprzedał swoje usługi finansowe.
Fundusze inwestycyjne są ryzykowne dla twojej przyszłości finansowej. Jeśli myślisz, ze
będą istniały, jeśli opierasz swoje \ycie na wzlotach i upadkach akcji na giełdzie, to
mo\esz się pomylić. Przecie\ to jest twoja emerytura!. Opierasz ją na niesolidnych
podstawach. Nie chodzi tu o to, ze fundusze inwestycyjne są złe, ale one te\ nie są
bezpieczne. To nie jest rozsądne, by opierać tylko na nich swoją finansową przyszłość.
Pomyśl, co będzie jak światowy rynek giełdowy się załamie, gdy będziesz mieć 85 lat?.
One nie są rozsądną opcją, Robert Kiosaki nie oparłby na nich swojej finansowej
przyszłości.
Jeszcze nigdy w historii świata, nie było tylu ludzi, którzy uzale\nili swoją emeryturę od
giełdy. To jest szalone. Czy myślisz, \e będzie istniała opieka społeczna, która się Tobą
zajmie?. Je\eli tak, to znowu wierzysz w świętego mikołaja.
A co z opieką medyczną, która kosztuje cię najwięcej?
Wielu ludzi staje potem w takiej sytuacji, ze jeśli masz pieniądze, \yjesz, a jeśli nie -
umierasz. To ju\ ma miejsce. Istnieje zbyt wielu ludzi, którzy są słabi i oczekują pomocy.
Oczekują, \e rząd, czy ich pracodawca się nimi zaopiekuje. Robert Kiosaki uwa\a, \e
nadszedł czas, by się przebudzić.
Marketing sieciowy daje właśnie ten hart i siłę, daje okazję poprawy sytuacji finansowej.
Dlaczego nie ka\dy rozpoczyna swój własny biznes?.
Jest tak ze strachu. Ludzie mają w sobie tchórza.
Najciekawsze jest to, \e tchórz zawsze zapytuje innego tchórza i z rozmowy wyciągają
wspólne wnioski. Mówią wtedy: po co miałbyś to robić? Sterują w kierunku tchórzostwa.
Bycie szczęśliwym, to odwaga walki o to, co jest dobre dla mnie. To nie musi być dobre
dla ka\dego, ale musi być dobre dla mnie. Ktoś ci mówi, \e musisz mieć dobre stopnie,
by mieć dobra pracę. NIE! Nie musisz. To oni muszą. Ja nie chcę pracować na etacie.
Najwa\niejsze jest to, \e wejście do biznesu, to droga do odzyskania swojej godności. To
droga zdobycia kontroli nad swoim \yciem, mieć odwagę, by nie pozwalać innym
dyrygować sobą. Zacząć myśleć sam za siebie.
Robert Kiosaki określa pracę w sieci, jako franchising osobisty. Jego ojciec został
zwolniony z pracy w wieku 50 lat. Za pieniądze, które otrzymał z odprawy, zakupił jeden
z bardziej znanych franchisingów i wszystko stracił& .
Dlaczego?
Bo w franchising trzeba wykazać się hartem ducha, a ojciec Kiosakiego go nie posiadał.
W świecie kwadrantu B, marketing sieciowy ma te przewagę nad franchisingiem, \e tu
wszystko obraca się wokół człowieka, ale najpierw ten człowiek musi stać się silny. Kiedy
jesteś w kwadrancie S i P oczekujesz, ze ka\dy będzie cię chronił, twój szef, związki
zawodowe, ale wejście do kwadrantu B, jest jak wejście do świata rekinów, niedzwiedzi i
goryli i dlatego Robert Kiosaki nazywa to polem ogniowym. Jeśli nie wiedzie ci się w
kwadrancie B  bum i po tobie. Kwadrant B nie jest sprawiedliwy, nie ma tu równości, nie
ma ochrony. Więc kwadrant B jest związany z hartowaniem się w sferze emocjonalnej,
duchowej, moralnej. We franchisingu to jest najwa\niejsze. Ale w firmie marketingu
sieciowego, zrobi ona wszystko, co w jej mocy, by zahartować cię na tyle, byś wytrzymał
rygor kwadrantu B, byś stanął na własnych nogach.
Marketing sieciowy, wyrównuje szansę w grze. Tu, jeśli masz osiągnięcia, otrzymujesz
zapłatę, jeśli nie masz wyników  nie ma zapłaty. Jeśli to ci się nie podoba, ten biznes nie
jest dla ciebie. Jest takie powiedzenie  pieniądze mówią, a reszta tylko chodzi.. Tu nie
ma znaczenia twój dyplom wy\szej uczelni, rodzina. Wiemy, ze ludzie nie traktują
wszystkich jednakowo. Jeśli jesteś ładny masz większe szanse, jeśli nie  mniejsze.
W marketingu sieciowym, jeśli masz osiągnięcia, otrzymujesz zapłatę, jeśli nie masz, nie
otrzymujesz. Jeśli to ci się nie podoba, ten biznes nie jest dla ciebie. Tu nie ma znaczenia
twój dyplom, rasa, atrakcyjność, czy cokolwiek innego. Tu liczy się tylko to, co robisz.
Wa\ne jest to, \e w marketingu sieciowym wszyscy chcą, byś stał się lepszy. W świecie
korporacji to nie jest mile widziane, bo wtedy mo\esz zagrozić czyjejś pozycji. Jest to
całkowicie odmienne środowisko.
Normą dla wielu ludzi jest bycie ostro\nym, wspinanie się po drabinie i czekanie na swoją
kolej.
Daj szansę wolności, miej otwarty umysł, nie słuchaj znajomych, którzy mają obawy, są
nieśmiali, słabi. Najlepsze dla ka\dego, to otoczenie przyjaciół, którzy chcą, byś stał się
bogaty. Tacy zawsze cię zachęcają, byś był bogatszy. A jakich ty masz przyjaciół?
W rodzinie Kiosakiego było wielu ludzi ze stopniami naukowymi, którzy mieli złe podejście
do pieniędzy. Uwaga, bogaci nie wykorzystują ludzi, wykorzystują ich ci, którzy wykazują
ignorancję dotyczącą finansów i wydarzeń finansowych w świecie. Wielu ludzi przyjmuje
postawę osłabiającą dla innych mówiąc im, ze muszą być ostro\ni, nie ryzykuj, lepiej
siedzieć na etacie. Wywalając miliony słów dezaprobaty dla twojego pomysłu, krytykując
go, wyśmiewając, mieszając z błotem. Oni wykorzystują twój strach, zamiast pomóc go
przezwycię\yć. Oni pozwalają, by w innych zwycię\ał tchórz.
W tym zmieniającym się świecie, gdy to co nienormalne stało się normą, wiele daje nam
właśnie marketing sieciowy.
Czy marketing sieciowy jest doskonałym biznesem z kwadrantu B?
Nie, tylko dla niektórych ludzi, nie dla wszystkich. Gdyby zdobycie bogactwa było łatwe,
ka\dy byłby bogaty. Odpowiedz na to znajdziemy w swoim sercu, duszy.
Jeśli podoba ci się to, \e ktoś inny mówi ci, ile masz zarobić, to marketing sieciowy nie
jest dla ciebie. Jeśli chcesz być wolny, to być mo\e marketing sieciowy jest tym, czego
szukasz.
Wolność tego, gdzie chcemy \yć, jak myśleć, co chcemy robić umo\liwia nam właśnie
marketing sieciowy.
http://bogatyojciec.pl/?A=41779
BIZNES INTERNETOWY:
http://clubfreedom-coopers.pl.tl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
marketing Sieciowy PRO
Marketing Sieciowy w Sieci
MLM Profesjonalny marketing sieciowy sposob na sukces w biznesie Wydanie II poszerzone
Badz pro 7 krokow do mistrzostwa w marketingu sieciowym
MLM profesjonalny marketing sieciowy Sposób na sukces w biznesie
Marketing
Marketing Opracowane Pytania Egzaminacyjne 2009 Furtak (46)

więcej podobnych podstron