Ultimate Spider Man 2012 [01x01] Great Power


00:00:03:Wiem, że tam jesteś|ty ścianołazowe zagrożenie.
00:00:05:Obowiązkiem każdego nowojorczyka|jest zgłaszanie każdych czynów
00:00:09:tego zamaskowanego łotra.|Więc posłuchajcie.
00:00:11:Jak długo J. Jonah Jameson|jest prezesem Daily Bugle Communications,
00:00:15:zrobię wszystko, aby Nowy Jork|nie musiał znosić tego Spider-Mana.
00:00:19:I dzień dobry dla ciebie,|J. Jonah Pieniaczu.
00:00:24:Inne dzieciaki jakie znam,|zaczynają dzień od soku pomarańczowego.
00:00:26:Na mnie wrzeszczy|ten ogromny maruda.
00:00:34:A gdzie trochę miłości dla Pajączka?
00:00:36:A ja tutaj samotnie robię, co mogę,|by zwalczyć bohaterską rutynę.
00:00:40:Nie jest łatwo nauczyć się|posługiwania pajęczyną samemu.
00:00:43:Nie oszukujmy się, superbohaterem|nie zostaje się w szkolnych wyborach.
00:00:48:A skoro o szkole mowa, to muszę odebrać|ciasto dla cioci May na pierwszej przerwie.
00:00:52:A potem trochę wolnego|z najlepszymi kumplami: MJ i Harrym.
00:00:55:No i może drzemka między zajęciami.
00:00:58:Ale najpierw muszę uratować|policjanta z tego samochodu.
00:01:05:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:09:Zaczynam myśleć, że Jameson|myli się co do ciebie, Spidey.
00:01:12:Rozgłoś to szefie.
00:01:20:Co tam robacza głowo.|Wiedziałem, że to cię wywabi.
00:01:25:Świetnie...|Trapster.
00:01:27:Jestem Spider-Manem od ponad roku,|a trzy razy walczyłem już z Trapsterem.
00:01:37:Dają w ogóle|jedynkę na szynach?
00:01:39:Zobaczmy czy nauczyłem się|czegoś z własnych błędów.
00:01:42:Czwarty raz musi być szczęśliwy.
00:02:24:Powinienem zrobić notatki|z tej akcji Spider-Mana.
00:02:27:Mogę pożyczyć długopis?
00:02:30:Interesujące...
00:02:31:Oczy przestępcy pełne są strachu,|ale pajęczy zmysł nie reaguje.
00:02:35:Dla tych, co jeszcze nie doświadczyli Spider-Mana,|pozwólcie, że wyjaśnię ten "pajęczy zmysł".
00:02:39:To jak system wczesnego ostrzegania,|który załącza się, gdy grozi mi niebezpieczeństwo.
00:02:44:Może się zaciął.|Halo? To działa?
00:02:52:Helicarrier S.H.I.E.L.D.|zszedł bardzo nisko.
00:02:56:Spider-Manie...
00:02:59:Nick Fury.|Dyrektor S.H.I.E.L.D.
00:03:02:Wydziału Strategicznych Interwencji |Wewnętrznych, Egzekwowania i Logistyki.
00:03:06:Super szpieg.
00:03:09:Wy super szpiedzy macie|jakiś cel w zakradaniu się
00:03:11:- ...do ciężko pracujących superbohaterów?|- Dzieciaku...
00:03:19:Musimy pogadać.
00:03:31:Tłumaczenie, korekta i synchro: bartez|HeroesMovies.pl
00:03:34:Wielka Siła
00:03:36:Nikt nie mówi, że nie zatrzymałeś zbira,|ale rozejrzyj się.
00:03:40:Czy tak zrobiłby to|Captain America?
00:03:43:Cap zatrzymałby Trapstera w 5 sekund.|Tobie zajęło to 3 minuty.
00:03:48:Dorzuć do tego większą|ilość zniszczeń.
00:03:51:- Odwaliłem dobrą robotę.|- Jak na żółtodzioba.
00:03:54:Właśnie...|Co?
00:03:56:Posłuchaj, każdy zaczynał|jako żółtodziób.
00:03:59:Nawet Iron Man,|gdy nie był jeszcze znany.
00:04:10:Ale nauczył się... w końcu.
00:04:13:Co byś powiedział na to, żebym zamienił|"w końcu" na "teraz" dla Spider-Mana?
00:04:18:Chcesz, żebym kupił sobie samouczki.|Nie jestem zainteresowany.
00:04:22:Poza tym jestem spłukany do wypłaty,|więc chyba skończyliśmy.
00:04:25:Mówię poważnie... Peterze Parker.
00:04:29:- Wiesz?|- Wszystko.
00:04:31:Super szpieg, pamiętasz?
00:04:34:Najpoważniejsza część mojego życia.
00:04:36:Dorastanie z wujkiem Benem i ciocią May|było jak typowe dzieciństwo.
00:04:39:Aż do ugryzienia przez radioaktywnego pająka.|Potem pojawiły się moce...
00:04:42:I ta straszliwa noc,|w której straciłem wujka Bena.
00:04:47:Wtedy obiecałem, że zrobię coś dobrego z tym,|co dostałem od losu.
00:04:51:Rzeczy, z których nie żartowałbym,|nawet gdybym wiedział jak.
00:04:54:Z wielką siłą przychodzi|wielka odpowiedzialność.
00:04:57:Wspaniałe słowa|od wspaniałego człowieka.
00:05:00:Wujek Ben był najlepszy.
00:05:01:- Ile to już... Rok?|- Dzisiaj miałby urodziny.
00:05:05:Wybrałeś to, co chcesz robić.|Ja oferuję ci szansę, byś robił to lepiej.
00:05:10:- Naprawdę nauczył się odpowiedzialności.|- Tłumaczenie.
00:05:13:Chcę, żeby S.H.I.E.L.D. zrobiło|z ciebie lepszego Spider-Mana.
00:05:16:Ostatecznego|Spider-Mana.
00:05:19:Jak bardzo "ostateczny"|oznacza "ostateczny"?
00:05:34:- Tak "ostateczny".|- Słodko.
00:05:40:Chyba powinienem przestawić mój|"ostateczny" telefon na "ostateczne" wibracje.
00:05:45:Twoje techniki potrzebują ulepszenia.|Spróbuj naszych.
00:05:50:Naukowcy S.H.I.E.L.D. wynaleźli|wyrzutnię pajęczyny następnej generacji.
00:05:54:Zbyt duże, nieporęczne...|Nie mówię nie.
00:05:57:Z twoim talentem i moim treningiem,|możesz zostać lepszym bohaterem.
00:06:01:Następnym Captainem,|następnym Iron Manem.
00:06:04:Jednym z najlepszych.
00:06:07:Dzięki za propozycję,|ale nie mogę rozmawiać z nieznajomymi.
00:06:11:Miłego życia.|W porządku...
00:06:16:Nastolatkowie...
00:06:22:- Imponujące, panie Osborn?|- Bardzo, Octavius.
00:06:28:Jak nigdy jestem przekonany, że Spider-Man|to klucz do wojskowych zamówień.
00:06:34:Jak tylko powielę jego zdolności, stworzę|armię pajęczych superżołnierzy pod kontrolą.
00:06:42:Nick Fury jest głupcem, skoro myśli,|że Spider-Man będzie pracował dla S.H.I.E.L.D.
00:06:46:Ja wolę Spider-Mana takim jaki jest.|Silny, niezdyscyplinowany...
00:06:52:- ...szybko wpadający w złość.|- I łatwy do zwerbowania.
00:06:55:Poinformuje naszych sojuszników,|aby przeprowadzili fazę drugą.
00:07:02:Peter, próbuję się do ciebie|dodzwonić od rana. Gdzie byłeś?
00:07:06:Chcę, żebyś ty, Parker, został|Ostatecznym Spider-Manem.
00:07:11:- Eee... Autobus się popsuł.|- Jasne.
00:07:14:Nie cierpię kłamać MJ.|Odkąd byliśmy dziećmi,
00:07:17:nie miałem lepszej przyjaciółki niż|Mary Jane Watson.
00:07:20:Tak jak gdy mieliśmy 5 lat|i postanowiliśmy uciec na zawsze.
00:07:22:Nie mogliśmy wychodzić na ulicę,|więc kręciliśmy się po podjeździe.
00:07:27:Mając 12 lat zdecydowaliśmy się|na coś poważnego.
00:07:33:- Błąd!|- Chciałam ci pokazać to.
00:07:35:Obowiązkiem każdego nowojorczyka jest|zgłaszanie czynów zamaskowanych łotrów.
00:07:40:Zwłaszcza tej tykającej bomby,|zwanej Spider-Manem.
00:07:45:- Czy ten palant się nigdy nie zamknie?|- Kiedyś ten palant da
00:07:48:tej studentce dziennikarstwa|pierwszą pracę.
00:07:51:Chcesz pracować dla Jamesona?|Koszmar...
00:07:54:Taka jest cena.|Jameson to największy gracz w mieście.
00:07:57:Dzieciaki, takie jak my,|muszą być realistami, Pete.
00:08:00:- Nie każdy jest Harrym.|- Poznajcie Harry'ego Osborna.
00:08:03:Kocham Harry'ego.|Każdy kocha Harry'ego.
00:08:06:A czemu nie?|Jest bogaty, przystojny,
00:08:08:a co najważniejsze był dla mnie przyjacielem,|gdy najbardziej go potrzebowałem.
00:08:14:- Hej... Peter Parker...?|- Tak...
00:08:17:To ja, Harry Osborn.|No wiesz, że szkoły. Wsiadaj.
00:08:24:- Dzięki, Harry. Nie musiałeś.|- Nie ma problemu.
00:08:27:Tato, to chłopak, o którym ci opowiadałem.|Ten, który zawsze obrywa.
00:08:33:- Widać, przydałoby ci się kilku przyjaciół, Peter.|- Byłoby super.
00:08:36:I może mógłbyś zaprzyjaźnić się z moim Harrym.|Pomóc mu skupić się na nauce.
00:08:41:Chciałbym, żebyś przestał szczegółowo|zarządzać moim życiem.
00:08:44:Daj mi powód, żebym przestał.
00:08:47:Dopiero was poznałem, ale sądzę,|że to fajnie mieć ojca, któremu zależy.
00:08:52:Wygląda, jakbyś mówił z doświadczenia.
00:08:54:Ja nigdy nie poznałem|mojego taty, proszę pana.
00:08:57:Ale mój wujek Ben sprowadza mnie do pionu,|gdy przeszarżuję.
00:09:00:Nie tylko Peter jest w tym specjalistą,|prawda Harry?
00:09:03:Uśmiecha się. Mój tata naprawdę się|uśmiecha. Jak to zrobiłeś?
00:09:08:To dar.
00:09:10:I od tamtego dnia|staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi.
00:09:15:Takie jest życie w śródmieściu...|Jest ok.
00:09:19:- Hej Parker, ty bystrzacho.|- Jedna wada.
00:09:23:Pora na Zwiedzanie Szafek.
00:09:26:Ten saskłacz, który na mnie poluje|to gwiazda footballu, Flash Thompson.
00:09:31:W naszych relacjach zawsze była|ta nierozerwalna więź.
00:09:34:Udanego pierwszego dnia w szkole, ośle.
00:09:38:Feliz Navidad.|(Wesołych Świąt)
00:09:40:- Do następnego sezonu.|- Tylko raz chciałbym to zmienić.
00:09:52:Słodkich snów.
00:09:53:Gdybym to zrobił, stałbym się tą osobą,|którą oskarża Jameson.
00:09:57:I tym, kim obiecałem nie zostać|dla wujka Bena.
00:10:00:Co? Znowu?|Powinieneś przywalić temu osiłkowi.
00:10:03:Postaw mu się...|Kiedy ja byłem w twoim wieku,
00:10:07:myślisz, że dawałem się pomiatać|jakiemuś baranowi? Nikt mnie nie dręczył.
00:10:11:Tak jak powiedziałem|Irvingowi Forbushowi tamtego dnia.
00:10:14:Irving, słuchaj,|nie jesteś niczyim popychadłem.
00:10:23:Stary, znowu Zwiedzanie Szafek?|Thompson to głupek.
00:10:29:Jeśli to najgorsze, co mi się dzisiaj przytrafiło,|to wychodzę na prostą.
00:10:33:Pamiętacie jak wam mówiłem o pajęczym zmyśle.|Teraz nawala jak huragan!
00:10:46:Uwaga uczniowie.|Wasz dyrektor ma wam coś do powiedzenia.
00:10:50:Uczniowie, proszę o uwagę.|Szkoła jest teraz pod kontrolą...
00:10:56:- Straszliwej Czwórki.|- Ale jest was tylko troje.
00:11:01:Cisza!
00:11:03:Ci goście to zła wiadomość.
00:11:05:Wizard - spec od zaawansowanych|technologicznie gadżetów.
00:11:09:Klaw - przestępca walczący|za pomocą dźwięku.
00:11:13:Thundra - bezwzględna wojowniczka|z alternatywnej przyszłości... Nie pytajcie.
00:11:18:I Trapster...|Zaraz, tego już złapałem.
00:11:22:Zanim Trapster został złapany, dowiedział się,|że Spider-Man chodzi do tej szkoły.
00:11:27:Albo sam się ujawni,|albo zrównamy to miejsce z ziemią.
00:11:31:- Cegła po cegle.|- Tak!
00:11:34:Mówimy poważnie.|Klaw...
00:11:45:Więc kim jest nasz|tajemniczy ścianołaz?
00:11:50:Nauczyciel... Uczennica...|Pani ze stołówki...
00:11:58:Widzę, że nie jesteście chętni do mówienia.|Klaw, może ciebie posłuchają.
00:12:07:- Przestańcie!|- Peter, nie!
00:12:12:- Ten na pewno nie jest Spider-Manem.|- Zmiażdżę go.
00:12:17:Nie miażdż go,|zrób z niego przykład.
00:12:26:Wyłącz to, będę mówił.|Będę mówił...
00:12:36:Cóż, masz coś do powiedzenia, chłopcze?
00:12:39:Posłuchajcie,|wszyscy muszą to usłyszeć...
00:12:42:Wojna na żarcie!
00:13:02:To szaleństwo. Skąd wiedzieli?|Jak mnie znaleźli?
00:13:14:Fury miał rację. Muszę sporo|nauczyć się o odpowiedzialności.
00:13:19:Głupku, nie celuj tym czymś.|Może przecież wystrzelić.
00:13:28:Cuchnąłbym, gdybym był dzisiaj tobą.|Chociaż pewnie zawsze cuchniesz.
00:13:33:A może to ode mnie?|Nie prałem kostiumu od tygodnia.
00:13:37:Hej, panienko.
00:13:42:Właśnie dokopał ci Spider-Man.
00:13:45:Spider-Man... Nareszcie.|Doktorze Octavius, znaleźliśmy go.
00:13:49:- Uruchamiam transmisję.|- Wspaniale.
00:13:52:Odkąd Wizard zaangażował|Spider-Mana do walki,
00:13:54:drużyna dostarczy nam|szczegółów, co do jego mocy.
00:13:57:- Dobrze.|- Pozostał mały szczegół ze świadkami.
00:14:00:Mam rozkazać Straszliwej Czwórce|zniszczenie Midtown High?
00:14:03:Midtown?|Nie głupcze, mój syn tam jest.
00:14:25:No to mam prostą drogę do Wizarda.
00:14:44:Wiesz, z kukurydzą całkiem ci do twarzy.
00:15:03:No to mam materiał|na pierwszą stronę.
00:15:08:Hej, zostaw ją.
00:15:13:Och, nie...|Harry!
00:15:16:W tej szkole pełno|jest pseudo-bohaterów.
00:15:26:Zatańczmy.
00:15:37:Zakładnicy wzięci.|Spider-Man nie zaatakuje.
00:15:46:Naprawdę cwanie, Wiz.|Ale zostawiłeś otwarte tylnie drzwi.
00:16:02:Spider-Man...
00:16:04:Flash Thompson.|Jestem twoim największym fanem.
00:16:06:- Pozwól mi pomóc, stary.|- Z pewnością... stary.
00:16:10:- Wskakuj.|- I co teraz?
00:16:14:Czekaj na mój znak.|Wyskocz i wtedy ich otoczymy.
00:16:18:Pamiętaj!|Czekaj na mój znak.
00:16:21:To dziecinne, wiem.|Ale czuję się tak dobrze.
00:16:27:Gdzie on jest?
00:16:30:Nie zapłacono nam za walkę z policją.|Idziemy.
00:16:39:Harry, tu MJ.|Słyszy mnie?
00:16:45:To wszystko moja wina.
00:16:47:Panie Osborn...|Przepraszam...
00:16:51:Dlaczego przepraszasz, Peter.|Co niby mogłeś zrobić?
00:16:57:Najgorszy dzień w życiu.
00:16:58:Spider-Manie?|Halo?
00:17:02:Jestem gotowy...|Spidey?
00:17:05:No dobra, to trochę pomogło.
00:17:09:Przez wstrząsające omijanie systemu|sprawiedliwości, z którym ciągle igra,
00:17:13:Spider-Man doprowadził dzisiaj|do ataku przestępców na niewinnych uczniów.
00:17:18:Wierzcie mi państwo, nie daje mi to,|jako komentatorowi, żadnej przyjemności,
00:17:23:ale przypomnę,|że was przed tym ostrzegałem.
00:17:25:W opinii Daily Bugle Communications, policja|powinna wydać nakaz aresztowania Spider-Mana.
00:17:31:I użyć wszelkich środków,|żeby pochwycić Spider-Mana.
00:17:35:- Peter...|- Cześć ciociu May.
00:17:37:Wszystko w porządku?|Słyszałam o tym, co wydarzyło się w szkole.
00:17:41:Wiem, o czym myślicie. Spider-Man|mieszka razem ze swoją starą ciotką. Frajer!
00:17:46:Pomyślcie jeszcze raz.
00:17:48:Moja ciotka jest świetna.|Pracuje całe dnie...
00:17:52:W poniedziałkowe wieczory ma jogę,|we wtorek kuchnię francuską,
00:17:57:a czwartek to kręgle.
00:18:01:Jej napięty grafik pozwala mi|wracać do domu kiedy chcę.
00:18:03:Oczywiście nie mogę trzymać|pajęczego sprzętu na wierzchu.
00:18:06:Nie spodobałoby jej się,|że jej mały Pete bawi się z superprzestępcami.
00:18:11:Ci psychole|nawet mnie nie drasnęli, ciociu May.
00:18:14:Chciałbym móc to samo|powiedzieć o Harrym.
00:18:22:Nadal mi dzwoni w uszach, ale lekarz mówi,|że do jutra powinno przejść.
00:18:26:Świetnie.
00:18:27:Dziwna rzecz, Peter.|Ci przestępcy wierzyli,
00:18:31:że Spider-Man chodzi do waszej szkoły.|Wiesz coś na ten temat?
00:18:35:Chyba siedzi koło mnie na hiszpańskim.
00:18:40:Hola! Donde esta la biblioteca?|(Witaj! Gdzie jest biblioteka?)
00:18:47:Nie, proszę pana.|O niczym nie słyszałem.
00:18:50:Wiesz co, gdybyśmy mieli|pieniądze Normana Osborna,
00:18:53:od razu przeniosłabym cię|do prywatnej szkoły.
00:18:55:Tak... Byłoby miło.|Kiedy obiad?
00:18:58:Już prawie gotowy.|Połóż świeczki na torcie.
00:19:01:Torcie...?
00:19:04:Tak, torcie, który obiecałeś|kupić dzisiaj na mieście.
00:19:07:Ten ulubiony Bena. Chyba znowu coś|cię nie rozproszyło, Peter?
00:19:11:Przepraszam, ciociu May...|Ja chyba...
00:19:14:W porządku. Po tym,|co się wydarzyło dzisiaj w szkole,
00:19:17:nie mogę wymagać,|byś pamiętał.
00:19:20:Wujku Benie...|Przepraszam...
00:19:23:Cieszę się,|że bezpiecznie wróciłeś do domu.
00:19:29:Nie mogę uwierzyć,|że ją zawiodłem.
00:19:32:Ale dlaczego ciocia May|miałaby być wyjątkiem?
00:19:34:Zawsze ranisz ludzi,|którzy są ci bliscy.
00:19:36:Wujek Ben,|Harry...
00:19:38:Skoro nie potrafisz nawet przynieść tortu,|jak chcesz być jednym z największych?
00:19:41:Ja to widzę tak. Albo przyjmiesz ofertę Fury'ego|i przejdziesz trening z nowoczesnym sprzętem,
00:19:45:albo będziesz bujał się|po okolicy jak żółtodziób.
00:19:48:Więc jak będzie Spider-Manie?
00:19:50:Wystarczy ci bycie "Niesamowitym"|czy chcesz być "Ostatecznym"?
00:19:58:Ok, zróbmy to!
00:20:00:Bez zbędnego zapraszania S.H.I.E.L.D.,|Spidey nadchodzi.
00:20:04:Fury ma rację,|z jego pomocą mogę być lepszy.
00:20:09:Skończyłem z tą marną rutyną.
00:20:13:Pora zrobić kolejny krok i pokazać dużym chłopcom,|co potrafi Ostateczny Spider-Man.
00:20:20:Świetnie.
00:20:21:Oby chłopcy Fury'ego się spisali,|bo inaczej będę jak pizza na ulicy.
00:20:35:Ok, wcale nie takie nieporęczne.
00:20:38:Wykryto intruza
00:20:44:Co jest? Traf w Spider-Mana,|a wygrasz pandę?
00:21:11:Wykryto intruza
00:21:23:Twój przyjaciel z okolicy, Ostateczny Spider-Man,|gotowy do działania, sir.
00:21:26:Witamy w S.H.I.E.L.D., Spider-Manie.|Mam nadzieję, że przeżyjesz to doświadczenie.
00:21:33:Ciąg dalszy nastąpi.
00:21:35:HeroesMovies.pl
00:21:41:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
David Icke The European Spider s Web
Hellsing Ultimate OVA 1
Hellsing Ultimate OVA 3
Hellsing Ultimate OVA 7
MA Skills Com Spider Guard
Glow Worm installation and service manual Ultimate 60CF UIS
Hellsing Ultimate OVA 01
The Ultimate Guide to Growing Marijuana anon

więcej podobnych podstron