Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
25 czerwca 2012, 10:15 Autor: Andrzej A. Mroczek
czytano: 39108 razy
Światło jakie jest, nie każdy widzi
Bez światła nie da się zrobić zdjęcia, to pewne,
ale w jaki sposób umiejętnie wykorzystać światło
w tak bardzo różnych sytuacjach, w jakich się
fotografuje?
Prezentujemy fragment książki "Zdjęcia cyfrowe
w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od
Available Light do HDR. Poradnik dla
fotoamatorów" Andrzeja A. Mroczka, wydanej
przez wydawnictwo Helion pod patronatem
SwiatObrazu.pl.
Fotografia 4.1. Uroki zimowego zmierzchu
Zachodzące słońce zamieniało zwisające z ogrodzenia sople lodu w rubinowe precjoza. Niebo nad horyzontem złociło się, a
ośnieżony płot i zaspa przed nim barwiły się niebieskim światłem czystego nieba. Kontrast tak oświetlonej sceny był bardzo
duży, a nie miałem światłomierza punktowego, aby go zmierzyć.
Żeby obraz lodowych sopli oraz nieba nad płotem uchronić od prześwietlenia, które zniszczyłoby bezpowrotnie barwy, trzeba
było zdjęcie naświetlić skąpiej niż w sytuacji normalnego oświetlenia. Zrobiłem pięć zdjęć, każdemu kolejnemu obniżyłem
ekspozycję o 1D 3 EV.
Parametry:
1 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Data: 2009-03-25 17:53:21. Aparat: Canon EOS 30D. Obiektyw: Canon EF 24 105 mm f/4L IS USM. Nastawiona ogniskowa:
60,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 96,0 mm. Filtr UV. Czułość aparatu: ISO 200. Pomiar ekspozycji: wielosegmentowy.
Przysłona obiektywu: f/16.0. Migawka 1/50 s. Korekta ekspozycji: 1S! EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe
RGB. Oprogramowanie: Oloneo PhotoEngine Beta, Dfine 2.0 i Photoshop CS3.
Część II TEORIA
Rozdział 4. Światło jakie jest, nie każdy widzi
W ciemności można poznawać przedmiot przez dotykanie. Jeżeli nie jest duży, można go wziąć w ręce,
poczuć jego masę, kształt, fakturę i temperaturę powierzchni żeby go jednak zobaczyć, niezbędne
jest światło. Wielkość przedmiotu, jego formę, jasność, połysk, barwy widzimy tylko dlatego, że różne
materiały i ich powierzchnie w rozmaity sposób pochłaniają i odbijają (a więc zmieniają) oświetlające je
światło.
W zupełnej ciemności niczego sfotografować nie można. Nie pomoże superjasny obiektyw o świetle F0,9
ani długotrwałe otwarcie migawki, ani ekstremalnie wysoka czułość ISO 102 400, którą najnowsze
obecnie aparaty cyfrowe (takie jak Nikon D3S i Canon EOS 1D Mark IV) ekscytują fotoreporterów. Do
zrobienia zdjęcia potrzebne jest światło, może być nawet bardzo słabe, ale musi być koniecznie.
Fotografia cyfrowa ma dwie formy: utajoną w postaci zapisu cyfrowego, oraz jawną, wyświetlaną na
ekranie monitora lub utrwaloną na papierze. Obraz fotograficzny, zarówno na ekranie, jak i na papierze,
to zmanipulowane przez fotografa światło. W ciemności nie ma fotografii, są tylko papiery, które można
poskładać na kupkę.
Więcej przeczytasz w książce "Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia
od Available Light do HDR. Poradnik dla fotoamatorów" wydanej przez wydawnictwo Helion
Bez światła nie zrobi się zdjęcia, to pewne, ale jak umiejętnie wykorzystać światło w tak bardzo
rozmaitych sytuacjach, w jakich się fotografuje, to oczywiste już nie jest, bo być nie może. Trzeba znać
właściwości materiału, który się przetwarza to przecież podstawa każdego rzemiosła. Światło ma
swoje właściwości, jedne można wykorzystać, inne nie. Światło daje się obrabiać. Można światło
przyciąć prosto lub skosem, czasem warto go poszatkować na cieniusieńkie plasterki, trzeba tylko
wiedzieć, kiedy i po co warto to robić oraz jak i czym można to zrobić nie można go jednak zachować
na czarną godzinę, napełnić nim termosu lub trzymać w lodówce, żeby nie skisło, a potem wypuszczać
2 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
po trochu, gdy ciemno.
Początkujących fotoamatorów interesuje głównie ilość światła, jego jasność. Od tego zależy, jak ustawić
przysłonę obiektywu, a jak migawkę, a także czułość aparatu, tak aby uzyskać zdjęcie dobrze
naświetlone. W warunkach, w których najczęściej robią zdjęcia początkujący fotoamatorzy, poprawne
naświetlenie nie przedstawia obecnie żadnych trudności. Automatyka aparatu może ich w tym
całkowicie wyręczyć, a tym, którzy chcą samodzielnie decydować o ustawieniu aparatu, programy
półautomatyczne znakomicie ułatwiają uzyskanie dobrych naświetleń. Trudności powstają przy
ambitnym fotografowaniu, gdy nie chodzi o poprawne naświetlenie, ale o naświetlenie właściwe, to
znaczy odpowiednie dla osiągnięcia zamierzonego efektu plastycznego. Często takie naświetlenie różni
się bardzo mocno od tego, jakie by zostało zrealizowane przez sprawną automatykę aparatu, gdyby jej
nie skorygować.
[kn_advert]
Strona 1
Strona 2
Do pokonywania trudności niezbędna jest wiedza, ale sama wiedza na ogół także nie wystarcza, trzeba
ją wzbogacić o doświadczenie. Ważna jest także możliwość dokładnych pomiarów światła to grupa
zagadnień technicznych. Z artystycznego punktu widzenia najważniejsza jest umiejętność
wykorzystania światła w kompozycji fotografowanej sceny. Trzeba widzieć światło w rozmaitych
sytuacjach, dostrzegać jego subtelne zmiany i przewidywać skutki tych zmian na fotografii.
Ten sam obiekt, osobę, przedmiot czy budowlę różnie postrzegamy, gdy zmienia się światło: jego
natężenie, kierunek oświetlenia, barwa można je zatem w rozmaity sposób przedstawić na
fotografiach, ale tylko wtedy, jeśli potrafimy zmiany zobaczyć, ocenić oraz umiejętnie wykorzystać
zmieniające się oświetlenie.
Światło słoneczne jest stałe (skutkami wybuchów na Słońcu się nie zajmujemy), natomiast oświetlenie
słoneczne jest zmienne i zmiany zachodzą przez cały czas. Inne jest światło o brzasku (a brzask
brzaskowi też nierówny), a inne o wschodzie słońca. Inne w dzień, inne o zachodzie oraz po zachodzie,
a także w noc księżycową. Bo światło księżyca to światło słoneczne, tylko od niego odbite. W dzień
bezchmurny światło słoneczne tworzy mocne, często bardzo kłopotliwe dla fotografów kontrasty między
miejscami oświetlonymi a ocienionymi. Chmury rozpraszają światło i łagodzą kontrasty oświetlenia, a
zamglone niebo osłabia je mocno, czasem prawie do zaniku cieni.
W zależności od ilości światła barwy fotografowanego obiektu będą ostre, nasycone lub pastelowe, a
nawet wyblakłe. Zmiana barwy światła zmienia nastrój fotografowanej sceny na pogodny, radosny lub
melancholijny, tajemniczy, czasem nawet grozny. Jedynie zdjęcia wykonane w trafnie dobranym
oświetleniu, umiejętnie zmienionym, gdy to potrzebne, i właściwie naświetlone pozwalają potem
stworzyć fotografie, które mogą wywołać zamierzone przez artystę wrażenia i emocje. Nie wystarczy
więc, aby zdjęcie wykonane zostało z dobrze wybranego miejsca, z trafnie wybraną ogniskową i
przysłoną obiektywu, co w sumie dać powinno interesujący układ kompozycyjny potrzebne jest także
interesujące, co najmniej niebanalne, oświetlenie. Szczególnie w fotografii pejzaży oraz krajobrazów
miejskich od oświetlenia zależy sukces lub niepowodzenie. Niecodzienne, intrygujące, niezwykłe
oświetlenie pozwala nawet znany, wielokrotnie fotografowany obiekt przedstawić na nowo, w sposób
odkrywczy i atrakcyjny, natomiast marne światło zdegraduje zdjęcie do roli pospolitej pocztówki.
[kn_advert]
Oświetlenie w portrecie, a więc kierunek światła, jego barwa, odbicia, połyski, cienie, tonacja tła
wszystko to świadczy o kunszcie fotografa portrecisty. To samo dotyczy fotografowania osób w
najrozmaitszych sytuacjach i podczas rozmaitych zajęć (w domu, w pracy, na ulicy, podczas
odpoczynku itd.) z tym oczywistym ograniczeniem, jakie tworzą okoliczności, ale w każdej z nich można
znalezć lepsze lub gorsze oświetlenie, czasem wystarczy stanąć z aparatem w innym miejscu. Tylko
fotografie reporterskie wykonywane w ekstremalnie trudnych warunkach (np. podczas niebezpiecznych
zdarzeń, na wojnie pod ostrzałem, w czasie buntów, zamieszek ulicznych w Grecji, demonstracji
krewkich górników pod Urzędem Rady Ministrów i w innych tego rodzaju sytuacjach) wolne są od
rygorów dbania o dobre, interesujące oświetlenie.
3 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Fotografia 4.2. Wspaniałości sycylijskiego baroku
Zachwycił mnie ten widok, gdy razem z grupą turystów wchodziłem do katedry św. Agaty w Katanii. Pstryk, zrobiłem na
pamiątkę zdjęcie z wakacji na Sycylii.
Parametry:
Data: 2010-09-29 17:40:25. Aparat: Canon EOS 7D. Obiektyw: Canon EF 24 105 mm f/4L IS USM. Nastawiona ogniskowa:
24,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 38,4 mm. Filtr UV. Czułość aparatu: ISO 400. Pomiar ekspozycji: wielosegmentowy.
Przysłona obiektywu: f/8,0. Migawka 1/640 s. EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe RGB. Oprogramowanie: DxO
Optics i Photoshop CS3.
4 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Fotografia 4.3. Światło tworzy obraz
Minęło pół godziny i zobaczyłem ten sam obiekt w innym oświetleniu w promieniach chylącego się ku zachodowi słońca.
Wrażenie było tym mocniejsze, że jasne, ciepłe barwy kościoła kontrastowały wspaniale z ciemnym niebem i zabudowaniami
osłoniętymi cieniem.
Zamieniłem swój zachwyt na kolejną fotografię.
Nim jednak nacisnąłem spust migawki aparatu, wprowadziłem korektę ekspozycji, która uchroniła oświetloną część kościoła
przed nadmiernym rozjaśnieniem. Warto o konieczności korekty naświetlania pamiętać także przy fotografowaniu tęczy,
również wtedy, gdy fotografuje się pejzaż z chmurami, zza których słońce rzuca na ziemię smugi światła. Bez korekty
naświetlania nie będą dobrze widoczne na zdjęciu.
Parametry:
Data: 2010-09-29 18:10:20. Aparat: Canon EOS 7D. Obiektyw: Canon EF 24 105 mm f/4L IS USM. Nastawiona ogniskowa:
28,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 44,8 mm. Czułość aparatu: ISO 160. Pomiar ekspozycji: wielosegmentowy. Przysłona
obiektywu: f/4.0. Migawka: 1/800 s. Korekta ekspozycji: 1,0 EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe RGB.
Oprogramowanie: DxO Optics i Photoshop CS3.
Strona 3
5 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Fotografia 4.4. Złota godzina
Światło tworzy obraz, a oświetlenie nastrój. Nie widziałbym powodu do fotografowania tego okna, gdyby nie ozłocenie
otwartych okiennic przez zachodzące słońce.
Balans bieli aparatu ustawiony był na światło dzienne, to jest na fotograficzną barwę światła o wartości 5200 kelwinów. Światło
zachodzącego słońca ma znacznie niższą temperaturę barwową, stąd to wspaniałe przebarwienie. Skorygowałem ustaloną
przez automatykę aparatu ekspozycję o 1,0 EV, tak aby najjaśniejszych miejsc na deskach okiennicy nie pozbawić barw. W
Photoshopie rozjaśniłem nieco samo okno ramy stały się jaśniejsze, a kwiat w donicy bardziej widoczny.
Parametry:
Data: 2008-06-19 20:41:55. Aparat: Canon EOS 30D. Obiektyw: Canon EF 24 105 mm f/4L IS USM. Nastawiona ogniskowa:
70,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 112 mm. Czułość aparatu: ISO 200. Pomiar ekspozycji: centralnie ważony uśredniony.
Przysłona obiektywu: f/4.0. Migawka: 1/60 s. Korekta ekspozycji: 1,0 EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe
RGB. Oprogramowanie: Canon Digital Photo Professional i Photoshop CS3.
[kn_advert]
6 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Fotografia 4.5. Miękkie światło przed zmierzchem
Gdy się nie ma Wieliczki, Bochni ani Kłodawy, trzeba wydobywać sól z wody morskiej. Technologia jak za króla Ćwieczka,
dlatego sól morska droższa od mąki. To wszystko w Masala, gdzie Garibaldi z tysiącem zabijaków w czerwonych koszulach
rozpoczął podbój Sycylii, aby przyłączyć ją do Italii. O kolejnych podbojach Sycylii słuchałem jednym uchem, bo zajmowałem się
fotografowaniem. Góra soli nie była śnieżnobiała, światło było odczuwalnie miękkie, widzialność znakomita. Nie korygowałem
naświetlenia, natomiast przymknąłem przysłonę obiektywu do F10,0, tak aby w głębi ostrości znalazły się także wiatraki.
Parametry:
Data: 2010-09-27 15:35:05. Aparat: Canon EOS 7D. Obiektyw: Canon EF 24 105 mm f/4L IS USM. Nastawiona ogniskowa:
90,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 144 mm. Czułość aparatu: ISO 200. Pomiar ekspozycji: wielosegmentowy. Przysłona
obiektywu: f/10,0. Migawka: 1/200 s. Korekta ekspozycji: ą0 EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe RGB.
Oprogramowanie: DxO Optics i Photoshop CS3.
Światło tworzy obraz, obraz jest światłem, barwy obrazu są światłem, emocje zależą od światła&
Jednak na podstawowe pytanie: "A co to jest to światło?" nie ma jednej wyczerpującej odpowiedzi. Są
za to dwie znane, komplementarne, warte przypomnienia.
Pierwsza: światło to wyjątkowo wąski przedział bardzo szerokiego zakresu fal promieniowania
elektromagnetycznego, rozciągającego się od niewyobrażalnie krótkich fal promieniowania kosmicznego
do wielokilometrowych fal radiowych. Promieniowanie elektromagnetyczne o długości fal pomiędzy 380
a 760 nanometrów odbite od otoczenia i przedmiotów pozwala, aby nasze receptory promieniowania,
czyli nasze oczy, mogły widzieć.
Fale krótsze od 380 nanometrów to promieniowanie ultrafioletowe, które jest szkodliwe nie tylko dla
oczu i skóry człowieka. Na światłoczułym filmie lub czujniku aparatu cyfrowego promieniowanie
ultrafioletowe tworzy drugi obraz, a to osłabia ostrość obrazu utworzonego przez promieniowanie
widzialne.
Promieniowanie ultrafioletowe jest szczególnie agresywne wysoko w górach i dlatego na wysokości
powyżej 2000 m na obiektyw koniecznie trzeba założyć filtr UV. Także na plaży nad morzem w
słoneczny dzień, gdy powietrze jest czyste jak kryształ, ilość przechodzącego przez atmosferę
promieniowania UV jest bardzo duża i trzeba się przed nim zabezpieczać. Znana od dawna rada jest
taka: załóż na obiektyw filtr UV i zdejmuj go tylko do czyszczenia. To dobra rada. Filtr UV uchroni
powierzchnię obiektywu od kurzu, a w konsekwencji od zarysowań przy nieumiejętnym czyszczeniu,
przyjmie na siebie siłę przypadkowego uderzenia i zawsze odetnie szkodliwe promieniowanie. Filtr musi
być jednak zawsze czysty każdy filtr psuje nieco jakość obrazu tworzonego przez obiektyw, a brudny,
zapylony, zatłuszczony szkodzi w sposób poważny.
Strona 4
W zakresie widzialnym (od 380 do 760 nanometrów) fale o długości do 410 nanometrów postrzegamy
7 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
jako światło o zabarwieniu niebieskofioletowym. Przechodzi ono w światło niebieskie przy 470
nanometrach, a w niebieskozielone gdy długość fal zwiększa się do 500 nanometrów. Światło zielone
ma długość 520 nanometrów. Fale elektromagnetyczne o długości 590 nanometrów dają nam wrażenie
barw żółtych, jeszcze dłuższe (od 620 nanometrów) odbieramy jako pomarańczowe, a gdy przekroczą
700 nanometrów, przechodzą w czerwień. Taką barwę mają często oczy osób sfotografowanych z bliska
w świetle flesza oczy straszne, zdjęcie makabryczne, świadczące jak najgorzej o kimś, kto je zrobił i
komu taki feler nie przeszkadza. A wielu fotografującym taki kiks widocznie nie przeszkadza, skoro bez
zażenowania pokazują innym takie zdjęcia z oczami wampirów.
[kn_advert]
W zależności od procentowego udziału poszczególnych długości fal elektromagnetycznych światło ma
bardzo różne barwy i jedną wyjątkową barwę białą, która jest zrównoważoną mieszaniną
promieniowania elektromagnetycznego wszystkich długości fal, czyli od 380 do 760 nanometrów.
Jeżeli ktoś zapomniał: nanometr to 1/1000 część mikrona, który jest 1/1000 częścią milimetra.
Promieniowanie widzialne rozciąga się więc od trudno wyobrażalnych 300 milionowych części milimetra
do 700 milionowych części milimetra.
Fotografia 4.6. Zdjęcie w oświetleniu mieszanym
Aparat widzi inaczej niż oko. Gdy robiłem zdjęcie, wiedziałem, że prawa część fotografowanej sceny jest oświetlona w
przeważającym stopniu światłem żarowym i że będzie miała żółtopomarańczowe zabarwienie, a przestrzeń po lewej oświetlona
światłem naturalnym (na dodatek w dzień pochmurny) będzie niebieska. Jeżeli nie zwraca się na te sprawy uwagi, to różnice
barw oświetlenia nie niepokoją, a jeśli nawet są postrzegane, to tylko przez chwilę, ponieważ oczy dostosowują się bardzo
szybko nie tylko do zmian jaskrawości oświetlenia, ale także do zmian barwy światła. Aparat tego nie potrafi.
Parametry:
Data: 2010-07-28 13:49:54. Aparat: Canon EOS 7D. Obiektyw: SIGMA 24 70 mm F1:2,8 EX DG HSM. Nastawiona ogniskowa:
26,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 41,6 mm. Czułość aparatu: ISO 500. Pomiar ekspozycji: centralnie ważony uśredniony.
Przysłona obiektywu: F5,0. Migawka: 1/25 s. Korekta ekspozycji: ą0 EV. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe RGB.
Oprogramowanie: Photoshop CS3.
8 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
Zdjęcie 4.1
Zdjęcie 4.2
Gdy po otwarciu RAW dopasowałem barwę zdjęcia do światła dziennego, kolor betonowych elementów w przestrzeni za
schodkami był neutralnie szary, ale prawa strona zdjęcia pławiła się w pomarańczowym sosie (zdjęcie 4.1).
Gdy dopasowałem barwę zdjęcia do żarowego oświetlenia z prawej strony, wykładzina podłogowa stała się naturalnie szara,
natomiast lewa strona utonęła w niebieskim atramencie (zdjęcie 4.2).
Fotografii z tak dużą ilością drobnych szczegółów nie sposób rozdzielić na dwie części wedle ich oświetlenia, a tylko po takim
zabiegu można by było uzyskać zdjęcie o takich barwach, jakie widzimy w normalnym patrzeniu. Fotografia 4.6 jest
kompromisem między tym, co bym chciał, a tym, co mogłem zrobić.
W modelu światła RGB światło jest białe tylko w takiej wyjątkowej sytuacji, gdy proporcje światła
czerwonego (Red), zielonego (Green) i niebieskiego (Blue) są identyczne.
Druga odpowiedz na pytanie: "Co to jest światło?" jest zupełnie inna, ale także dobra i ważna.
Wprawdzie teoria falowa przedstawiona w pierwszej odpowiedzi wiele wyjaśnia, ale nie pasuje do
innych znanych optykom i fotografom zjawisk. Uzupełnia ją teoria korpuskularna przedstawiająca
9 z 10 2015-08-15 20:32
Światło jakie jest, nie każdy widzi http://www.swiatobrazu.pl/swiatlo-jakie-jest-nie-kazdy-widzi-26804.ht...
światło jako cząstki energii, nazywane fotonami, które przy powstawaniu światła emitowane są
rozbieżnie we wszystkich kierunkach z ogromną, ale zmierzoną prędkością równą w zaokrągleniu 300
000 km/s.
Kiedy zródło światła jest nieskończenie odległe, a interesujący nas wycinek wiązki światła niewielki, kąt
rozbieżności światła jest także bardzo mały i promieniowanie jest prawie równoległe. Tak w praktyce
fotograficznej traktujemy światło słoneczne uważamy jego promienie za równoległe, choć każdy
miłośnik fizyki ma prawo to oprotestować, ponieważ Słońce nie jest punktem (widzimy przecież jego
tarczę), podczas wschodów i zachodów ma nawet sporą wielkość, a odległość od Słońca do Ziemi także
nie jest nieskończenie duża. W praktyce fotograficznej jest to jednak bez znaczenia.
Więcej przeczytasz w książce "Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca
historia od Available Light do HDR. Poradnik dla fotoamatorów" wydanej przez wydawnictwo
Helion
www.swiatobrazu.pl
10 z 10 2015-08-15 20:32
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Jest powiedzenie “Wszyscy są ludźmi, ale nie każdy jest Człowiekiem!” A czym oni sąJakie jest pochodzenie Kościoła KatolickiegoJakie jest pochodzenie świąt ku czci zmarłychJakie jest właściwe nastawienie do medytacji26 JAKIE JEST SERCE MATKI ALBO KIEDY ANIOŁ PŁAKAŁChoresterol nie jest groźny margaryna art Polityki2006 01 Niepełnosprawność nie jest barierąCzytanie nie jest trudne kl6 test12Polska jest moją Ojczyzną, nie jest moim państwemCzym PR nie jestCzytanie nie jest trudne kl6 test1inne rabbuni miedzy wami jest ten ktorego nie znacie silvia vecchini ebookW Tobie jest światło (P Pałka)Jacek Jerzycki Upadłość nie jest klęskąwięcej podobnych podstron