Ballada o smutnym skinie - Big Cyc
-
Skin jest całkiem łysy, włosków on nie nosi
Glaca w słońcu błyszczy, jakby kombajn kosił
Pejsów nie ma skin, kitek nienawidzi
Boją się go Arabi, Murzyni i Żydzi
Najgorsza dla skina jest co roku zima
Jak on ją przetrzyma, przecież włosków ni ma
Nałóż czapkę skinie, skinie nałóż czapkę
Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę
Uszka się przeziębią, kark zlodowacieje
Resztki myśli z mózgu wiaterek przewieje
Mamusia na drutach czapkę z wełny robi
Nałożysz ją skinie, gdy się chłodniej zrobi
Wełna w główkę grzeje, ciepło jest pod czaszką
I komórki szare wówczas nie zamarzną
Nasz skin był odważny, czapki nie założył
Całą zimę biegał łysy, wiosny już nie dożył
Główka mu zsiniała, uszka odmroziły
Czaszka na pół pękła, szwy wewnątrz puściły
Nałóż czapkę skinie...
----------------------------------------------------------------------
Kto rozdaje plyty DVD? >>> http://link.interia.pl/f159a
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Ballada o smutnym skinie Big CycBig Cyc Ballada o smutnym skinieBallada o cierwojadach Big Cyc txtwiatem rządzą kobiety Big Cyc txtPiosenka góralska Big Cyc txtShazza moja miłoć Big Cyc txtImpreza w klubie harcerza Big Cyc txtTaniec lekkich goryli Big Cyc txtKRECIMY pornola Big Cyc txtZwiewam z budy Big Cyc txtKumple Janosika Big Cyc txtDramat fryzjerski Big Cyc txtPejzaż horyzontalny Big Cyc txtHamlet i omlet Big Cyc txtNa zadupiu Big Cyc txtCo mnie to obchodzi Big Cyc txtKapitan Żbik Big Cyc txtNa bankiecie Big Cyc txtNocne uciechy Big Cyc txtwięcej podobnych podstron