W cichy pogodny wieczór majowy

W cichy pogodny wieczór majowy
W cichy pogodny wieczór majowy
Biegła dziewczyna przez las dębowy
Biegła tak szybko i zadumana
Widzi Cyganka płachtą odziana
A ty Cyganko ty wróżyć umiesz
Co tam wiatr wieje ty go zrozumiesz
Wywróż ach wywróż mi z mojej ręki
A ja ci złożę należne dzięki
A gdy Cyganka wróżyć zaczęła
Biedna dziewczyna płakać zaczęła
Jemu potrzeba ustek Anioła
Greckiej Bogini dumnego czoła
Smutek się kończy radość nastaje
Szczery kochanek rączkę podaje
Rączkę podaje i szczere serce
Wszak ja cię kocham a innej nie chcę

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
cichy wieczorny spiew
mrok wieczorny
Drinki wieczorne
Kasprowicz Moja pieśń wieczorna
A wczora z wieczora
pogodnego dnia
Przewrót majowy Marsz na Warszawę
pytania wieczorowi

więcej podobnych podstron