CHOMOR17 (2)



W Morskim Oku w przerebli kapie sie baca.
- Baco, nie zimno wam? - pytaja sie turysci.
- Ni.
- Cieplo?
- Ni.
- A jak wam jest?
- Jedrzej.


Spragniony murzyn czolga sie przez pustynie. Nagle zauwazyl niewielkie akwarium
wody. Pije wode, pije ... Zlota rybka prosi go, by nie wypijal wody do konca.
Spelni wtedy jego trzy zyczenia.
- Chce byc bialy, miec duzo wody i duzo dup.
No i rybka zamienila murzyna w sedes.


Rozmawiaja zony milicjantow.
- Wiesz, ludzie opowiadaja kawaly o glupocie milicjantow. Ja czasem mysle, ze
jest w tym odrobina prawdy. Zeby pomoc mojemu staremu, kupilam leksykon ...
- Ja tez bym kupila, ale nie wiem czy on to bedzie jadl.



Czym sie rozni wegiel kamienny od kamienia wegielnego?
Tym samym czym sie rozni picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy.



Jaka jest roznica pomiedzy wrzesniem a slipami?
Zadna. I tu koniec lata i tam koniec lata.



Jaka jest roznica miedzy koniem i koniakiem?
- Taka sama jak miedzy rumem i rumakiem.



Po seansie u Harrisa pacjent glosno wola:
- O jezu, bede chodzil!
- Wyleczyl pana Harris?
- Nie, w tym czasie ukradli mi samochod!



Ktoregos lata zapanowala w kraju wielka susza. Slonce spalilo zboza we wszyst-
kich PGR-ach, tylko w jednym udalo sie znakomicie. Powolano wiec specjalna
komisje ministarialna, ktora na miejscu miala sprawdzic fakty. Przyjezdzaja i
widza dorodne, pelne klosy.
- Dyrektorze, jak rozwiazaliscie problem wody?
- Wode dostarczamy rurami.
- A gdzie one sa?
- O, wlasnie ida z wiadrami.





Wchodzi facet z karabinem do autobusu i mowi:
-Gdzie jest Zenek?
Wszyscy pasazerowie wskazuja na jednego i mowia o..to ten.Po czym
dyskretnie odsuwaja sie od niego
facet z karabinem mowi:
-Zenek kryj sie
...i puszcza serie po pasazerach



A czy wiecie jaki jest szczyt bezczelnosci ?
Zesrac sie pod drzwiami rektora , zadzwonic i poprosic o papier
toaletowy i poprosic o wpis do ineksu...



Wie ktos jaki jest szczyt rasizmu?
Pic Wiski Black & White w dwoch oddzielnych szklankach!



Pobozny Luteranin dostal sie po smierci do Nieba. Przed brama wita go
sw.Piotr, pytajac: Jakiego wyznania jestes? Ten odpowiada zgodnie z
prawda: "Luteranin".
Sw.Piotr skinal na dyzurnego aniola, ktory wzial Luteranina i
wprowadzil przez brame. W srodku zobaczyl dluuugi korytarz. Ida, ida,
a tu na drzwiach rozne tabliczki: "Muzulmanie", "Swiadkowie Jechowy",
"Protestanci"....
Przeszli dosyc duzy kawal drogi, wreszcie widza tabliczke:
"Luteranie". Aniol siega po klucze, ale wczesniej znaczacym gestem
kladzie palec na ustach. Luteranin zdziwiony pyta szeptem: "Dlaczego?"
Na to aniol pokazuje na sasiednich drzwiach tabliczke z napisem
"Katolicy" i wyjasnia: "Oni mysla ze sa tutaj sami".




W barze zgadali sie facet z facetka wiek 35 lat. po 5 minutach wyszli.
Nastepnego dnia relacjonuja zdazenie:
facet do kolegi: wiesz, nie spodziewalem sie ze kobieta w tym wieku
moze byc dziewica !
facetka do kolezanki: wiesz co ? wczoraj spotkalam tak napalonego
faceta ze biedak nie zauwazyl ze nie zdjelam
ponczoch



Po urlopie Masztalski pyta Ecika:
- Kaj zes byl na wczasach?
- Nad morzem.
- A kaj zes mieszkol?
- Bardzo blisko Belwederu.
- Ale przeca Belweder jest w Warszawie!
- No i teroski mnie juz nie dziwi, ze taki kawal drogi my mieli do plazy!


Osiemdziesiecioletnia wdowa wraca z randki ze swoim dziewiecdziesioletnim
narzeczonym.
- I jak bylo, mamo? - pyta corka.
- Wyobraz sobie, musialam mu dac trzy razy po twarzy!
- Co ty powiesz, dobieral sie do ciebie?
- Nie, tylko myslalam, ze umarl...




Na lawce w parku siedza starszy pan i pani. Nawiazuja rozmowe. Wreszcie
pan proponuje:
- A moze bysmy wpadli do mnie do domu? Mam wspaniala kolekcje lekarstw...


Rozmawiaja dwoch dziadkow:
- Jestem zonaty od 50-ciu lat i wszystkie wieczory spedzam w domu z zona.
- Prawdziwa milosc! - komentuje drugi.
- Nie, reumatyzm!


Wiecie czym sie rozni zapiekanka od rzyda ?!
-> zapiekanka nie puka w szybke...

Wiecie czym sie roznia murzuni od opon ???
-> opony nie spiewaja jak sie na nie zaklada lancuchy...



Nowa powiesc Hemningwyja :
"Marny czlowiek nie moze"


Nowa wersja IX trenu Kochanowskiego :

... wielkie uczynilas pustki w domu moim
moja droga Urszulo, tym granatem swoim...



Sluchaj dzieweczko, ona nie slucha
czys ty uszu nie myla, czys glucha ?


Sluchaj dzieweczko, ona nie slucha
zar z rozgrzanego jej brzucha bucha ....


Ciemno wszedzie, glucho wszedzie
imprezy nie bedzie ......




Urodzilo sie facetowi dziecko .. rozentuzjazmowany facet w
poczekalni wypada na lekarza ktory odbieral porod:
Facet : - panie doktorze jak tam dziecko chlopczyk czy dziewczynka !!
Doktor: - no wie pan w zasadzie wszystko jest w porzadku jest tylko
maly problem.. dziecko nie ma raczek i nozek ..
F: -to nic wazne ze jest ! ale poza tym jak tam ..niech pan opowiada!!
D: -no dobrze tylko jest jeszcze maly problem..dziecko nie ma
tulowia..
F:- ale to nic to nic ale pozatym jak przebiegal porod jak bylo..!!
D: - wporzadku ale mamy maly problemik ...ono nie ma glowy ..TO JEST
UCHO..
F: - to nic to nic ale pozatym jak sie czuje ..jak sie odbyl porod
niech pan opowiada ..
D: - wie pan wszystko dobrze ale mamy jeszcze jeden problem..
To ucho nie slyszy !



Okie, jest sobie Icek i chcial bardzo wygrac w lotka, wzial
i zaczal modlic sie do Mojzesza o wygrana. Modli sie jeden dzien,
drugi i tak przez caly miesiac. W koncu Mojzasz nie wytrzymal i
przemowil do Icka: No dobrze icku, ale chociaz daj mi szanse i
wyslij kupon.



Ach przychodzi baba do lekarza i mowi, panie doktor, wszyscy mowia mi
ze ja jestem nienormalna, lubie nalesniki.
Alez skad, ja tez lubie nalesniki. Odpowiada lekarz.
Oh to ja pana bardzo zapraszam, mam cala szafe nalesnikow.




Przechodzil sobie pedal przez park i zobaczyl spiacego pijaka. Postanowil z
tego skorzystac.Po zaliczeniu pijaczka zrobilo mu sie jednak go zal , ze go tak
wykorzystal i zostawil mu na pocieszenie 100 tys. zlotych.
Po przebudzeniu pijaczek wzial pieniadze i pomaszerowal do sklepu. Znajoma
ekspedientka gdy go zobaczyla , od razu siegnela po denaturat ale pijaczek
powstrzymal ja krzyczac:
-Od dzis tylko czysta!
Zdziwienie ekspedientki bylo wielkie , a uroslo jeszcze bardziej gdy pijak
wyciagnal pieniadze.
Potem pijaczek poszedl do parku i upil sie do nieprzytomnosci i spal cala noc.
Rano przez park szedl znow pedal i jeszcze raz przelecial pijaczka zostawiajac
mu 100 tys.zl.
Po przebudzeniu sie ze snu , pijaczek niezmiernie zdziwiony wzial pieniadze
i spiesznie pokustykal do sklepu.
Ekspedientka poznala go juz z daleka i chcac popisac sie pamiecia spytala:
-I co panie Joziu , znow czysta ??
Na to pijaczek:
-Nie ! Bo po czystej dupa piece...




39 POWODOW DLA KTORYCH PIWO JEST
LEPSZE OD KOBIETY

1. Piwem mozesz sie rozkoszowac kazdego dnia w miesiacu,
2. Piwa nie trzeba zapraszac na kolacje,
3. Piwo zawsze bjdzie cierpliwie czekac w samochodzie, az skonczysz
grac w pilke,
4. Piwo nigdy sie nie spoznia,
5. Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy wezmiesz inne,
6. Po piwie kac zawsze przechodzi,
7. Naklejki z piwa zdejmuje sie bez walki,
8. Gdy idziesz do baru, masz zawsze gwarancji dostania piwa,
9. Piwo nigdy nie ma bolu glowy,
10. Gdy juz wypijesz piwo, masz zawsze butelke warta co najmniej 500 zl,
11. Piwo sie nie zmartwi, gdy przyjdziesz do domu z innym piwem,
12. Piwo zawsze wchodzi gladko,
13. Mozesz wypic wiecej nie jedno piwo w ciagu nocy i nie czuc sie winnym,
14. Piwem mozesz sie podzielic z przyjaciolmi,
15. Zawsze wiesz czy jestes pierwszym, ktory otwiera butelke,
16. Piwo jest zawsze wilgotne,
17. Piwo nie zada rownosci,
18. Piwo mozesz pic przy ludziach,
19. Piwa nie obchodzi pora, o ktorej wracasz,
20. Za zmiane piwa nie trzeba placic alimentow,
21. Chlodne piwo to dobre piwo,
22. Piwa nie trzeba myc, zeby dobrze smakowalo,
23. Od piwa nie mozna sie niczym zarazic,
24. Piwo zawsze cie zadowoli,
25. Piwo nie mowi dla zartow, ze jest w ciazy,
26. Piwo nie ma krewnych,
27. Niezaleznie od opakowania, piwo zawsze dobrze wyglada,
28. Piwo nie narzeka na chrapanie,
29. Jedyna rzecza o jakiej mysli Ci piwo jest pora, kiedy musisz isc do WC,
30. Nie musisz wstydzic sie piwa, z ktorym przyszedles na impreze,
31. Z imprezy mozna wyjsc z innym piwem niz to, z ktorym sie przyszlo,
32. Piwo nie ma wlosow tam, gdzie nie trzeba,
33. Nie trzeba miec zezwolenia, zeby mieszkac z piwem,
34. Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz,
35. Piwo nie narzeka na wakacje, ktore wybrales,
36. Piwo nie bedzie ci mialo za zle, jesli zasniesz zaraz po jego wypiciu,
37. Piwo lubi jezdzic w bagazniku,
38. Piwo nie narzeka na plamy od potu,
39. Mozesz trzymac wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie beda sie bic.
40. Piwo nie potrafi cie obrazic
41. Piwu nie trzeba tlumaczyc swoich uczuc zeby je wypic
42. Piwo nie pojdzie samo do kolegi



- Mamusiu, czy to tatus kupil to nowe futro?
- Syneczku, gdybym ja liczyla tylko na tatusia, to i ciebie by
na swiecie nie bylo...


Spotkaly sie dwie przyjaciolki:
- podobno wyszlas za maz?
- Tak i nie zaluje tego kroku.
- Ja nie wyszlam za maz, ale tez kroku nie zaluje...



Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Prosze sie rozebrac i polozyc.
- Ale panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu juz nic nie pomoze...



Zona pokazuje mezowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mowi :
- Chcialabym miec takie futro ...
Na co maz zza gazety :
- To zryj whiskas.



Stoi dwoch facetow przed sklepem monopolowym i sie kloca.
Pierwszy mowi : Kupie dwie.
Drugi: Nie kupuj dwoch bo nie wypijemy.
Pierwszy : Kupie dwie .
Drugi : Nie kupuj dwoch bo nie damy rady wypic.
Pierwszy wchdzac do sklepu : Zobaczysz ide i kopuje dwie.
Podchodzi do lady i mowi: Poprosze skrzynke wodki i dwie lemoniady.



Wieczorem na lawce w parku siedzi chlopak z dziewczyna. Chlopak namietnie
obmacuje jej PLECY. Wreszcie dziweczyna sie pyta :
- Co robisz ?
- Szukam piersi.
- Piersi sa z przodu.
- Tam juz szukalem ....


Siedszi dwojga starszych dziadkow na laweczce w parku i przechodza dwie
mlode laski. Nagle jeden z dziadkow do drugiego:
- Podrywamy dupcie?
- Eee tam, jeszcze sobie posiedzimy!




- Kto ci podbil oko?
- Wyciagalem dziewczyne z wody...
- I ona cie tak urzadzila?
- Nie, akurat wtedy zona weszla do lazienki.


Przychodzi corka do matki i mowi:
- Mamusiu jestem w ciazy.
- Dziecko, a gdzie ty mialas glowe?
- Pod kierownica mamusiu.



Podczas przyjecia pani domu nalewajac gosciom alkohol nieustannie
omija kieliszek jednego z gosci. Wreszcie ten niewytrzymuje i pyta?
- A dlaczego mi pani nie nalewa?
- To pan nie jest abstynentem?
- Nie, ja jestem impotentem.
- No wlasnie, maz mi mowil, ze panu to nie warto dawac...



-Kochanie, czy nie krepuje cie gdy musisz sie rozbierac do naga w czasie
wizyty u ginekologa? - pyta sie maz zony.
-Dlaczego bym sie miala krepowac, przeciez to taki sam mezczyzna jak
wszyscy inni.


Nauczycielka pyta sie na lekcji dzieci: Co to jest, na 3 litery
i robi wielki halas. Jasio podnosi reke. Pani obawia sie go spytac poniewaz
moze pasc odpowiedz jakiej ona nie chce uslyszec, ale rysykuje i pozwala
Jasiowi na odpowiedz. Jasio wstaje i mowi: To jest Huk prosze pani.
Na to nauczycielka: Swietnie Jasiu, podoba mi sie twoj styl myslenia.
Jasio taj sobie siedzi i mysli. Nagle podnosi reke i mowi, no dobrze teraz
ja mam dla pani zagadke. Co to jest na 3 litery w srodku u i przed uzyciem
musi sie sprezyc? Pani zawstydzona krzyczy do Jasia: Jasi wstawaj i wynos
sie z klasy. Jasi wstaje, wychodzi i mowi: To jest luk prosze pani ale
podoba mi sie pani sposob myslenia!!!!!!!!!


Jasio w sytuacji intymnej z Malgosia. Piesci ja i piesci, a tu nagle czuje
cos wilgotnego i miekkiego. Pyta sie :
- Co ? okresik ?
A na to Malgosia:
- Nie. Rozwolnionko.

Jasio zostal dyscyplinarnie wyrzucony z przedszkola. Trafil do innego. Pyta
sie tam znajomego :
- Mozna palic ?
- Da sie, spoko.
- Mozna pic wude (wiem, ze kreskowane, ale wtedy wychodzi woda) ?
- Spoko, jak sie podzielisz z wychowawca to on nawet da szklo.
- A dziewice sa ?
- Czys ty zglupial ? Co Ty ? W ZLOBKU jestes ?

Kiedy pomidor traci cnote ?
Kiedy sie go popieprzy.

Czym sie rozni pomidor od dziewczyny ?
Pomidora sie soli, a dziewczyne pieprzy.

Czym sie rozni cytryna od dziewczyny ?
Cytryne najpierw sie rznie a potem wyciska, a dziewczyne na odwrot.



Mezczyzna wszedl do zatloczonego przedzialu kolejowego i siada kolo tegiej
baby obstawionej siatkami
-Panie uwazaj pan na jajka. krzyczy kobieta
-A co wieziemy jajeczka do miasta, zagaduje przyjaznie mezczyzna
-Nie gwozdzie...



Synek po powrocie do domu wola od progu do mamy :
- Mamo, dostalem dzis szostke w szkole.
a na to mama :
- i co sie cieszysz, i tak masz raka ...



Wiecie co to jest komunizm warstwowy ?
Warstwa piasku
warstwa komunistow
warstwa piasku
warstwa komunistow ........

Co to jest kapitalizm ?
- wyzysk czlowieka przez czlowieka
A co to jest komunizm ?
- na odwrot




Co mowi kanapka do pijaka?
Zaraz wroce...



Gdzies daleko na biegunie poludniowym ida sobie po krze niedzwiedzica
z niedzwiedziatkiem. No i maluch pyta:
-Mamooooo.... czy ja jestem mis Grizzly ???
-Nie syneczku, ty jestes mis polarny.
Po jakims czasie.
-Mamooooo.... czy ja jestem mis brunatny ???
-Nie moj drogi, ty jestes mis polarny.
Znowu po chwili.
-Mamooooo.... a moze ja jestem mis koala ???
-Nie moje dziecko, ty na pewno jestes mis polarny.
Po chwili zastanowienia mis mowi:
-To kur... dlaczego jest mi tak zimno ?????




Pies wyszedl pewnego dnia na spacer i widzi nadchodzacego z przeciwka
konia. Kiedy zblizyli sie do siebie, kon zapytal: Czesc,ktora godzina ?
- 20 po drugiej - pies na to. Kon poszedl swoja droga, a pies idzie dalej
rozmyslajac : ...hm....dziwne......kon,a mowi....


Wpada kon do baru, siada na jednym z wysokich stolkow i mowi:
barman !!! male jasne prosze !!
barman podal mu piwo,kon wypil,zaplacil i poszedl.
podchmielony facet ze stolka obok zbliza glowe do barmana i mowi
pol-szeptem : dziwne,nie....?
A barman: dziwne.....zawsze pil duze jasne.....


Spotyka sie dwoch facetow, jeden mowi :
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobic, mam problem z tesciowa, wchrzania sie do
kazdej dyskusji, klucimy sie, nie moge dojsc z nia do ladu.
- Spoko, kup jej samochod, teraz jest duzo samochodow, wypadki, zabije sie g
dzies.
- o.k.
Spotykaja sie po dwoch tygodniach :
- chryste, ales mi doradzil.
- co sie stalo ?
- posluchaj, nie dosc, ze stracilem kase na samochod, ona zyje i prowadzi ja
k szatan to jeszcze ma 3 kierowcow na sumieniu.
- a jaki jej samochod kupiles ????
- no, syrenke.
- bos glupi, trzeba bylo jaguara, to by juz nie zyla.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykaja sie po dwoch tygodniach :
- rany julek, jaki jestem szczesliwy
- co nie zyje ? a nie mowilem ?
- uffff, wreszcie nie zyje, a najbardziej mi sie podobalo, jak jej glowe
odgryzal.


Baca lapie okazje na drodze, wreszcie udaje mu sie zlapac przejezdzajacego M
ercedesa. Wsiada i jada, ale po kilku kilometrach jakos tak nudno sie zrobilo,
wiec baca sie pyta :
- a co to panocku, za znacek z psodu ?
- To ? (mowi kierowca pokazujac na znaczek mercedesa), to taki celownik, jak
kogos zlapie w ten celownik, to juz na pewno trafie.
- aha.
Po kilku kilometrach patrza, a tu droge jedzie jakis facet na rowerze. Baca
mowi :
- A wezcie, panocku, tego clowieka w ten celownik ....
Kierowca skrecil i faktycznie rowerzysta znalazl sie "w celowniku", ale poni
ewaz kierowca nie chcial isc do wiezienia, to w ostatniej chwili skrecil, aby n
ie trafic rowerzysty, chwile potem baca sie odzywa :
- iiiii, kiepski ten panski celownik, gdybym nie roztworzyl drzwi to bysmy
go nie trafili.




Przychodzi facet do lekarza z sinym jednym jadrem.
-Panie doktorze co mi jest. Lekarz zbadal go i wydal diagnoze
-To rak trzeba jak najszybciej amputowac.
Operacja odbyla sie,jednak po niedlugim czasia ten sam facet przychodzi do lek.
-Panie doktorze ja sie boje mam sine drugie jadro i czlonka...
-No tak zlosliwa odmiana trzeba natychmiast amputowac
Podobnie jakis czas po wyjsciu ze szpitala ten sam facet zglasza sie do lekarza
-PPannnie doktorze ,ja mam sine cale podbrzusze
Lekarz zbadal go dokladnie po czym powiedzial
-Mam dla pana dobra wiadomosc, to nie rak to jeansy panu farbuja...




W sex-shopie klijentka prosi o wibrator o napedzie elektrycznym. Stojacy
obok klijent przedstawia sie i mowi:
- Ja moglbym zaoferowac pani znacznie lepszy model o napedzie jadrowym.


Po kilkunastu minutach znajomosci podrywacz oznajmia dziewczynie:
- Jestes jedna na milion!
Ona na to:
- Takie same sa twoje szanse.


Co to jest apatia?
Stosunek do stosunku po stosunku!

Do czego mozna porownac narzeczona?
Do butelki dobrego wina.
A zone?
Do butelki po winie.

Dlaczego na wsi kobiety szyja mezom kalesony z folii?
Bo pod folia szybciej rosnie.

Dlaczego Wedel nie mial dzieci?
Bo mial czekoladowy interes.

Kto to jest ginekolog?
To jest facet, ktory szuka problemow tam gdzie inni znajduja radosc.

Jaki jest najlepszy srodek antykoncepcyjny?
Szklanka zimnej wody.
Przed czy po?
Zamiast.

Jakie jest lekarstwo na milosc od pierwszego wejrzenia?
Spojrzec drugi raz...

Co to jest dziewica?
Niemowle plci zenskiej.

Kto to jest maz?
Zastepca kochanka do spraw finansowo-gospodarczych.

Kto to jest rekonwalescent?
Czlowiek ktory zyje mimo wysilkow lekarzy.



Firma Intel wpadla na pomysl, aby procesory zamiast nozek mialy
raczki.
......Dzieki temu lepiej trzymaja sie plyty i nie smierdza...





Wraca maz do domu i od progu wola do swej zony ...
- Koachanie ubezpieczylem sie na zycie ...
A zona na to :
- Ty sknero jak zwykle tylko o sobie myslisz ....
Miau miau miau .....




Idzia babcia, jasio i malgosia przez park. Jas pyta babcie
- babciu skad sie biora dzieci ?
babcia: no, bociany je przynosza.
malgosia do jasia: powiedz jej prawde bo umrze i nie bedzie
wiedziala





Jedzie baba malym fiatem i zatrzymuje ja gliniaz!
Przekroczyla pani 60-atke.
Alez skad panie wladzo, to tylko ten kapelusz mnie tak postarza!



Wchodzi baca do sklepu i nie zamyka drzwi.
- Baco, drzwi w domu nie macie? - Krzyczy na niego sprzedawczyni.
- Mom, i taka cholere jak wy, tyz mom.

Wiecie co to jest? Facet do gory nogami?
Syfon!
A baba naga do gory nogami?
Skarbonka!



'Pewnego razu..'
Pewnego razu , a bylo to dawno
goral kupujac chatke - dosc ladna
kupil sobie samochod - niebrzydki
i zaraz pojechal z synkiem na grzybki.

Dluga podroza bardzo strudzeni
usiedli podziwiac cuda jesieni.
Synek gorala rozmarzyl sie wielce
zapomnial o zbunkrowanej w wozie butelce.
Siedzial wiec sobie w cieniu , przy drzewie
rozmyslal tylko o lubej - Ewie.

Wtem z zadumania wyrwal go tata
slowami : wstawaj bo wezme bata|
Ty zawsze sobie pod drzewem siedzisz,
apotem w nocy glupoty bredzisz.
Wciagna do wozu swoja nieboge
i wnet ruszyli w dalsza droge.

Bor byl ciemny i wiatr silny wial
ale z gorala byl chlop na schwal
znalazl wiec grzybow ilosc tak wielka,
ze syn podzielil sie z nim swa butelka.
Podpici nieco wrucili do domu
o swej wycieczce nie mowiac nikomu.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CHOMOR19 (2)
CHOMOR15 (2)
Chomor19
Chomor13
CHOMOR2
Chomor8
CHOMOR14
CHOMOR3 (2)
CHOMOR11
CHOMOR5 (2)

więcej podobnych podstron