206 207


Fronda - Archiwum - Nr 02-03 TABLE.main {} TR.row {} TD.cell {} DIV.block {} DIV.paragraph {} .font0 { font:6.5pt "Arial", sans-serif; } .font1 { font:8.0pt "Arial", sans-serif; } .font2 { font:9.5pt "Arial", sans-serif; } .font3 { font:10.5pt "Times New Roman", serif; } #divMenu {font-family:sans-serif; font-size:10pt} #divMenu a{color:black;} #divMenu a:visited{color:#333333;} #divMenu a:hover{color:red;} self.name = 'dol' /******************************************************************************** Submitted with modifications by Jack Routledge (http://fastway.to/compute) to DynamicDrive.com Copyright (C) 1999 Thomas Brattli @ www.bratta.com This script is made by and copyrighted to Thomas Brattli This may be used freely as long as this msg is intact! This script has been featured on http://www.dynamicdrive.com ******************************************************************************** Browsercheck:*/ ie=document.all?1:0 n=document.layers?1:0 ns6=document.getElementById&&!document.all?1:0 var ltop; var tim=0; //Object constructor function makeMenu(obj,nest){ nest=(!nest) ? '':'document.'+nest+'.' if (n) this.css=eval(nest+'document.'+obj) else if (ns6) this.css=document.getElementById(obj).style else if (ie) this.css=eval(obj+'.style') this.state=1 this.go=0 if (n) this.width=this.css.document.width else if (ns6) this.width=document.getElementById(obj).offsetWidth else if (ie) this.width=eval(obj+'.offsetWidth') // this.left=b_getleft this.obj = obj + "Object"; eval(this.obj + "=this") } //Get's the top position. function b_getleft(){ if (n||ns6){ gleft=parseInt(this.css.left)} else if (ie){ gleft=eval(this.css.pixelLeft)} return gleft; } /******************************************************************************** Checking if the page is scrolled, if it is move the menu after ********************************************************************************/ function checkScrolled(){ if(!oMenu.go) { oMenu.css.top=eval(scrolled)+parseInt(ltop) oMenu.css.left=eval(scrollex)+parseInt(llef) } if(n||ns6) setTimeout('checkScrolled()',30) } /******************************************************************************** Inits the page, makes the menu object, moves it to the right place, show it ********************************************************************************/ function menuInit(){ oMenu=new makeMenu('divMenu') if (n||ns6) { scrolled="window.pageYOffset" ltop=oMenu.css.top scrollex="window.pageXOffset" llef=oMenu.css.left } else if (ie) { scrolled="document.body.scrollTop" ltop=oMenu.css.pixelTop scrollex="document.body.scrollLeft" llef=oMenu.css.pixelLeft } var sz = document.body.clientWidth; if(!sz) sz = window.innerWidth-20; oMenu.css.width=sz oMenu.css.visibility='visible' ie?window.onscroll=checkScrolled:checkScrolled(); } //Initing menu on pageload window.onload=menuInit; Dzieciaki, które dorastały w latach 70., w obliczu kultury zdominowanej przez media, kultury kreującej osobowości, obrazy i ideologie wyłącznie po to, by sprzedawać produkty, polityków i styl życia, nauczyły się postrzegać ten krajobraz jako postmodernistyczną scenę. Kulturowe mity, na które reagujemy, to nie duaker Oats, Lincoln Memoriał czy Spencer Trący, ale Pop Tarts, Lincoln Logs, Pee Pee Herman. Pokolenie X jest bystre, jeśli nie bystrzejsze niż jakiekolwiek inne pokolenie przed nami. Pamiętajcie, że puszki z zupą Andy Warhola zostały namalowane jeszcze przed naszymi narodzinami. Dla nas to już klasyka. Dlatego pokolenie X jest koszmarem postindustrialnej, postmodernistycznej ery. Jesteśmy eksperymentem marketingowym, który wymknął się spod kontroli. Podobnie jak wszyscy, na u cis my się naszego języka w dzieciństwie. Tak się złożyło, że był to język reklamy. Ponieważ od chwili, gdy ledwie otworzyliśmy oczy, byliśmy wystawieni na pęd konsumpcyjny i strategie "public relations", my z Pokolenia X jesteśmy wyczuleni na wszelkie próby manipulacji naszymi opiniami i naszymi pieniędzmi, nawet jeśli nie są one duże. Kiedy oglądamy reklamy, ignorujemy produkty w nich zachwalane, a zamiast tego koncentrujemy się na technikach rynkowych. To jest właśnie to, co nam się podoba w telewizji. Nauczyliśmy się, że jej zawartość to kłamstwa. Jest tak, ponieważ urodziliśmy się w świecie, w którym symbole znaczą więcej, niż rzeczywistość, a styl życia telewizyjnych "Dynastii" staje się wzorem do naśladowania. Ten wyimaginowany świat drastycznie różnił się od wzrastającej liczby rozwodów w Ameryce w latach 70. i 80. Stanęliśmy przed wyborem: albo przyswoimy sobie nierealistyczne, z założenia niemożliwe do osiągnięcia cele, albo całkowicie wycofamy się z kultury konsumpcyjnej. Zgodnie z radą zespołu 'The Who", z płyty, której mogliśmy słuchać u starszego rodzeństwa w latach 70., ślubowaliśmy, że "Nie damy się znów ogłupić" / "Won't Get Fooled Again'7. Nasza tak często potępiana apatia jest w istocie czujnie wykształconym dystansem do konsumpcyjnej kultury BOOMERSÓW - rzutem oka znawcy przedmiotu na wysiłki naszych starszych, rzutem mającym wychwycić to, co zostało z naszych serc, umysłów i portfeli. Pokolenie X żyje w świecie, który jak czujemy, przystosowany jest dla ludzi 10-30 lat starszych od nas. Patrzyliśmy, jak rock'n'roll podbijał naród, a potem sechł, niczym Mick Jagger, zanim jeszcze dostaliśmy się do college'u. Patrzyliśmy na rewolucję seksualną, jak ewoluuje w przymusowy celibat lat 70., by w latach 80. zgnić w przenoszoną drogą płciową chorobę, panującą w latach 90. Ale wbrew obiegowym opiniom, pokolenie X dalekie jest od lamentowania. My nie narzekamy, rozumiecie? Wręcz przeciwnie, celebrujemy wyobraźnię z odzysku, lansowaną przez nasze media i szczerze doceniamy wszelkie zmarszczki i załamania w kulturze masowej. Przyjmując bezrobocie jako styl życia, Pokolenie X, które właśnie wychodzi z college'ów, nastawia się na prace dorywcze, żeby spłacić komorne lub wraca do mamy i taty, a wtedy spędza czas na kontrkulturowych zajęciach, pokazach, zinach lub po prostu przesiaduje w sklepach z komiksami, godzinami o nich dyskutując. Nawet lepiej, czytamy artykuły socjologów i analizy marketingowe usiłujące rozgryźć tę niepojętą, lecz fascynującą część społeczeństwa, do której przynależymy i śmiejemy się z tego. Pokolenie X to przede wszystkim filozofia życia, stworzona, by pomóc nam radzić sobie ze wzrastającym ( i dezorientująco szybkim) sflaczeniem naszego społeczeństwa, zarówno finansowym, jak i kulturalnym. Jest to filozofia oparta na przekonaniu o konieczności odrzucenia tradycyjnych wartości i linearnego rozumowania dominującej kultury i wprowadzenia w to miejsce postmodernistycznego zamiłowania w stylu Wayne's World Lost In Space, zarówno Dazed, jak i Confused. IM Jest to świadomy wysiłek mający na celu uniknięcie zaangażowania się w cokolwiek, co wymaga wciągnięcia się w konsumpcyjny wyścig, neo-buddyzm, w którym jakiekolwiek uzależnienia łamią tak ważną dla surferów kultury konsumpcyjnej świadomość. Jest to zdolność tworzenia znaczeń na podstawie przypadkowych ekspozycji z telewizyjnych reklam, opakowań słodyczy, dziecięcych wspomnień i przysmaków śniadaniowych. Nie jesteśmy niewdzięczni wobec świata, w którym się urodziliśmy, nie jesteśmy też niewdzięczni wobec "naszych starszych" za wygranie ciężkich bitew przed nami. Dla większości z nas takie wartości jak równość rasowa, prawa kobiet, wolność seksualna i poszanowanie podstawowych praw człowieka są już dane. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy pierwszym pokoleniem wchodzącym w społeczeństwo, w którym przynajmniej na papierze i w klasach szkolnych, sprawy, o które walczyli BOOMERS, są przedstawiane jako fakty nie podlegające dyskusji. Bez ruchów na rzecz praw człowieka, ruchów feministycznych, organizacji Zielonych nie byłoby Pokolenia X. Przez moment spróbujmy spojrzeć na to z tej właśnie strony: jesteśmy pierwszym pokoleniem, dla którego rock'n'roll nie jest buntem. Nie musieliśmy walczyć w Wietnamie. Nie musieliśmy przeciwstawiać się instytucjom religijnym, "kodom odzieżowym", a nawet tak zwanej patriarchii. BOOMERSI przygotowali nam życie nieskrępowane przymusami tradycyjnej moralności czy powiązań rodzinnych. To, że możemy mieć to za nic, zostało nam zapisane w testamencie i to jest ich sukces. Dzięki, w porządku? Jednak poprzestanie na jałowym zachwycie dla tych politycznych i kulturowych byłoby bezsensowne i wręcz niemożliwe - sami chcielibyśmy jeszcze coś zdziałać. A niekiedy oznacza to przyjęcie całkiem odmiennej taktyki. Tutaj być może leży najpokrętniejsza różnica dzieląca BUSTERS 121 i BOOMERS. Wydaje nam się, że BOOMERS ciągle operują na poczuciu winy i obowiązku. Niezdolni do zaufania swoim wewnętrznym naturom, BOOMERSI czerpią poczucie komfortu z gotowych systemów myślowych - "izmów" ciągnących się od freudyzmu poprzez marksizm i relatywizm do new age'yzmu. Każda myśl musi przejść test na jakiś absolutystycznym szablonie. BOOMERSI muszą czuć, że pracują nad wdrożeniem pozytywnego systemu lub, że ich działanie zmierza ku zniszczeniu negatywnego systemu. Wciąż porównują swoje przekonania z danymi liczbowymi, podawanymi przez władze i to bez względu na to, czy im się one podobają czy nie. Żyją albo wciąż stawiając opór swoim wrogom albo w poczuciu obowiązku wobec tych, którzy wydają się mieć mniej szczęścia, mniej władzy i przez to są mniej warci niż oni sami. BUSTERS rozumieją i doceniają tę inklinację do paraliżujących moralnych samoocen, ale my się w to nie wdajemy. Urodzeni w społeczeństwie , w którym tradycyjne formy okazały się w najlepszym razie osobliwe, w najgorszym wręcz zabójcze, BUSTERSI czują się wolni od wszelkich etycznych systemów ( jednocześnie dając się ponieść falom). Musi być miło mieć coś zewnętrznego, w co można wierzyć. Coś, co się nie porusza. Coś absolutnego. Nie mając żadnego takiego stałego obiektu ( ani Boga, ani Ojczyzny, ani Superbohatera) wybraliśmy -właściwie z braku czegokolwiek innego - doświadczenie życia jako zabawy i wiarę, że im bardziej zbliżymy się do naszych prawdziwych intencji, tym bardziej zbliżymy się do naszych najlepszych intencji. 206 FRONDA JESIEŃ / ZIMA 1994 FRONDA JESIEŃ / ZIMA 207 « Poprzednie  [Spis treści]  Następne » _uacct = "UA-3447492-1"; urchinTracker();

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
206 207
Test 206 207 fizyka
kilka ciekawostek o 206
21 (206)
18 (207)
Śpiewnik 206 (P)

więcej podobnych podstron