Faszyzm sięga ludzkich dusz- refleksje po lekturze Nałkowskiej i Borowskiego
Środa, 26 Kwietnia Imieniny obchodzą: Marzena, Maria, Klaudiusz
Sciaga.pl > Prace
> Współczesność >
Home | Reklama | Info
| Mail
Gdzie Cz@T ???
Gdzie jestSciaga.pl
?
Faszyzm sięga ludzkich
dusz- refleksje po lekturze Nałkowskiej i
Borowskiego
kategoria: J.polski
zakres: Współczesność
dodano: 1999-11-22
Człowiekowi, który
wychował się w czasie pokoju, w normalnym świecie, trudno jest pojąć
ogrom okrucieństwa wojny, trudno zrozumieć sadyzm niemieckich
oprawców. Jedną z wielu metod likwidacji faktycznych bądź
potencjalnych wrogów totalitarnego reżimu, zarówno w systemie
faszystowskim, jak i komunistycznym były obozy pracy. O istocie
totalitaryzmu można mówić w odniesieniu do świata, konkretnego
państwa, a nawet poszczególnych najmniejszych jego elementów jakimi
są ludzie. W historii spotykamy się z dość drastycznymi formami
totalitaryzmu, które przez swój rozwój doprowadziły do wielkich
tragedii ludzkich. Z punktu widzenia człowieka XX wieku istniały dwa
najistotniejsze rodzaje tej doktryny, a mianowicie faszyzm i
stalinizm. Faszyzm powstał w 1922 roku we Włoszech, wprowadzony
przez Benito Mussoliniego. Polegał on na dyktaturze i bezwzględnym
kulcie wodza oraz podporządkowaniu mu elity władzy. Ingerował on we
wszystkie dziedziny życia społecznego przy zachowaniu gospodarki
wolnorynkowej i prywatnej własności. W latach II wojny światowej
rządy faszystowskie wprowadzono w Chorwacji, Rumunii i na Węgrzech.
Problemami faszyzmu zajmowało się wielu ludzi, którzy bardzo
często byli jego naocznymi świadkami. Tak jest w przypadku T.
Borowskiego. W swoich opowiadaniach uzmysławia nam zasady jego
działania. Najważniejszym z opowiadań obozowych jest wpływ, jaki
wywiera obóz koncentracyjny na psychikę i kodeks moralno- etyczny
człowieka. Ukazuje on różne postawy jakie mógł przyjąć człowiek
zlagrowany. Można było walczyć z tą okrutną rzeczywistością lub
próbować ucieczki, czyli buntować się przeciwko temu stanowi rzeczy,
co zwykle kończyło się śmiercią. Więzień mógł również zrezygnować z
walki, co w obozie znaczyło tyle, co stać się już człowiekiem
martwym. Wdłg. Borowskiego bierność też nie okazuje się dobrym
sposobem na przeżycie. Jeszcze jedną drogą do przetrwania tych
okrucieństw było przystosowanie się do warunków obozowych, co
oznaczało w rzeczywistości wyzbycie się ludzkich cech. U takiego
człowieka następowała zmiana kodeksu etycznego. Osoba ta stawała się
człowiekiem zlagrowanym, który wie jak należy się zachowywać, by
przeżyć. T. Borowski największą uwagę skupia właśnie na tej
postawie. Bohater opowiadań, Tadeusz, stara się bowiem rzeczywistość
w jakiej żyje uznać za normalną. Człowiek nie może żyć długo na
pograniczu dwóch światów. Autora interesuje najbardziej kondycja
psychiczna człowieka poddanego presji i terrorowi, który nie zna
daty ani godziny kiedy może zginąć. Człowiek obozowy pozbywa się
całej swojej humanitarności, następuje u niego całkowite
przewartościowanie zasad życiowych, następuje zmiana dobra na zło.
Przykładem jest tu opowiadanie „Proszę państwa do gazu”, w którym
autor przedstawia obraz matki uciekającej od swego dziecka, aby
ratować swoje życie. Obserwując tą scenę Rosjanin obrzuca wyzwiskami
kobietę, której strach przed śmiercią pozbawił nawet miłości do
dziecka, wyzwolił jedynie zwierzęcy odruch ucieczki. Zanika u tych
ludzi chrześcijaństwo, a dekalog jest rzeczą niepotrzebną,
niepotrzebną, bo przecież, żeby przeżyć trzeba coś ukraść, kogoś
zabić lub zakapować. U Borowskiego widać ogromną dehumanizację
człowieka, która była głównym celem obozów koncentracyjnych. Tacy
ludzie tracili poczucie jakichkolwiek wartości, jakimi należy się
kierować w swoim postępowaniu. Nieco inny charakter ma książka
Z. Nałkowskiej „Medaliony”, choć dotycz tej samej formy
totalitaryzmu jaką był faszyzm. Autorka nigdy nie była w żadnym z
obozów koncentracyjnych, a jej książka powstała podczas
przesłuchiwań świadków zbrodni hitlerowskich, kiedy pracowała jako
członek Głównej Komisji Badań Hitlerowskich. Zaowocowało to zbiorem
opowiadań- reportaży, w którym ukazany został mechanizm ludobójstwa
i nieludzkości czasu wojny. Już pierwsze zatknięcie się z obozem w
Oświęcimiu, to widok kolczastych drutów pod wysokim napięciem, wież
strażniczych i dymiących kominów krematoriów. Ten widok, jak również
cała atmosfera pogardy dla ludzkiego życia, wywołały w więźniach już
w pierwszym kontakcie z obozem lęk i psychiczną depresję. Odbieranie
ludzim wszystkich ich osobistych rzeczy, a także „nazwisk i imion”,
golenie włosów, miało nie tylko materialny cel, ale także
psychologiczny. Człowiek pozbawiony wszystkiego co posiadał, nawet
nazwiska, stając się numerem, traci swoją godność. Wykańczająca
codzienna praca, zwoływane w ciągu nocy kilkugodzinne apele, często
na deszczu lub na mrozie, wyniszczały człowieka zarówno psychicznie,
jak i fizycznie. Głodowe racje żywnościowe wyzwalały w ludziach
najniższe instynkty. W jednym z opowiadań pt.„Dno” była więźniarka
obozowa opowiada o tym, że niektórzy jedli nawet mięso tupów, aby
przeżyć i zaspokoić choć trochę głód. W opowiadaniu „Człowiek jest
mocny” Michał P.-żyd, opowiada o zagładzie jego rodziny, o śmierci
żony, maleńkich dzieci. Gdy zobaczył zwłoki jego najbliższych
chciał, abi i jego zastrzelono. Niemiec jednak nie zgodził się na to
twierdząc „człowiek jest mocny, może jeszcze popracować”. Świadkowie
wydarzeń wypowiadający się w „Medalionach”, ocaleli często jedynie
fizycznie, gdyż piekło przez jakie przeszli zniszczyło w nich
wrażliwość, z trudem mówią o swoich przeżyciach, najczęściej
wyrażają je beznamiętnie, gdyż ich zdolność wyrażania emocji została
całkowicie zniszczona. Żyją, choć już nie są tymi samymi ludźmi co
przed obozem. Życie w ekstremalnych warunkach musiało pozostawić
ślad w psychice ludzi. Dewaluacja wartości moralnych, codzienny
widok śmierci i cierpienia, brak poczucia bezpieczeństwa i ciągły
strach zmieniały ludzi, znieczulały na cudzą krzywdę. Widok
cierpienia przestał robić wrażenie. Nadrzędnym celem stało się
przetrwanie. Wojna ukazała nam jak wiele człowiek potrafi znieść
i jaki ogrom poniżenia potrafi przetrwać. Oczywiście takie warunki
wywołują ogromne zmiany w psychice człowieka, jego degradację
osobowości. Nigdy wcześniej człowiek ni próbował tak upodlić
drugiego człowieka.
Autor: momo
Ocena : 5
oceń
prace:
1 2 3 4 5 6
Home | Reklama | Info
| Mail
Prace | Pomoc | Książki | Artykuły | News | Katalog | Forum
| Rozrywka
Wszelkie prawa zastrzeżone / All
rights reserved Sciaga.pl
2000
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Kat i ofiara Twoje refleksje po lekturze literatury wo~6CAKat i ofiara Twoje refleksje po lekturze literatury wo~6CAfaszyzm sięga dusz ludzkich na podstawie medalionów nałkow (2)Literatura współczesna Refleksje na temat życia i śmierci po lekturze reportażu H Krall Zdążyć prLiteratura współczesna Refleksje na temat życia i śmierci po lekturze reportażu H Krall Zdążyć prKilka aktualnych refleksji po 90 rocznicyW organizmach ludzkich i zwierzęcych tuż po śmierci aktywuje się setki genówEWOLUCJA PROBLEM POCHODZENIA DUSZ LUDZKICHCo nowego wniosła do Twojej wiedzy o faszyzmie lektura Rozmowy z katemCo nowego wniosła do Twojej wiedzy o faszyzmie lektura R~E45lektury literat po39Rozgrzewka po kwadracie – cz 2po prostu zyjWędrówki po Kresachwięcej podobnych podstron