Opowiadania Sexplaneta.pl - Tajemnica męża
var ObiektXMLHttp = false;
if (window.XMLHttpRequest)
{
ObiektXMLHttp = new XMLHttpRequest();
}
else if (window.ActiveXObject)
{
ObiektXMLHttp = new ActiveXObject("Microsoft.XMLHTTP");
}
function getData(zrodlo, przeznaczenie) {
var cel = document.getElementById(przeznaczenie);
if(ObiektXMLHttp){
ObiektXMLHttp.open("GET", zrodlo);
ObiektXMLHttp.onreadystatechange = function() {
if (ObiektXMLHttp.readyState == (1 || 0)) {
cel.innerHTML = "Ładowanie...";
}
if (ObiektXMLHttp.readyState == 4) {
cel.innerHTML = ObiektXMLHttp.responseText;
}
}
// trzecia część kodu
ObiektXMLHttp.send(null);
}
}
Opowiadania
Galerie
Sex Randki
Forum Erotyczne
Opowiadania
Recenzje
Czat
Hotvideos.pl
Najnowsze Opowiadania |
Szukaj
Zaloguj się |
Pomoc |
Nie masz konta? Rejestracja!
Kategorie
Amatorki
Anal
Anime
Azjatki
BDSM
Blondynki
Brunetki
Creampie
Dojrzałe
Fetysze
Geje
Gwiazdy Porno
Hardcore
Interracial
Laski
Latynoski
Lesbijki
Mamuśki
Murzynki
Nastolatki
Oral
Orgie
Owłosione
Pissing
Polskie Dziewczyny
Połykanie
Puszyste
Rajstopy
Rude
Sex Grupowy
Shemale
Squirting
Stare
Wielkie Cycki
Wielkie Kutasy
Wysokie Obcasy
Wytryski
Zabawki
Znane
Dodaj opowiadanie
Sexplaneta.pl
»
Opowiadania
»
Tajemnica męża
Tajemnica męża
Dodano: 2008-05-06
Kategorie: Shemale, Fetysze
Dodane przez: Sylwunia
Jesteśmy małżeństwem od kilku już ładnych lat i jak to w życiu bywa
nasze uniesienia łóżkowe jakby przeminęły z czasem. Pozostały
niespełnione fantazje i marzenia. Każdy miał własne, do niektórych nie
przyznawał się przed drugim. Zdarzenie, z którym chciałabym się z wami
podzielić miało miejsce w naszym domu. Do mojego męża przyjechał gość.
Mąż przedstawił go jako nowego kolegę z pracy. Zjedliśmy wspólnie
kolację, rozsiedliśmy się wygodnie w fotelach i przy rozmowie o
wszystkim i niczym mijał wieczór. Panowie poczęstowali mnie dobrym
drinkiem, a sami raczyli się mocniejszymi trunkami. Kiedy poczułam
senność pożegnałam się z nimi i udałam do sypialni. Przedtem jednak
ustaliliśmy, że nasz gość zostanie u nas na noc, wiadomo, po alkoholu
nikt wolno prowadzić, a kwestie taksówki i późniejszego odbioru od nas
samochodu wspólnie uznaliśmy za bezsensowną. Jak zawsze zostawiłam
swoje rzeczy w łazience, wzięłam prysznic i zniknęłam pod przytulną
kołderką. Zbudziło mnie w nocy pragnienie. Nie mając nic do picia przy
łóżku postanowiłam udać się do kuchni, a przy okazji sprawdzić co
porabiają obydwoje panowie jeszcze o tak późnej porze. Okazało się, że
w salonie ich nie zastałam. Skorzystałam z toalety, ze zdziwieniem
stwierdzając, że brakuje moich majteczek i rajstop. Nie zawracając
sobie tym dłużej głowy wzięłam butelkę wody z kuchni. Wtedy zauważyłam
święcącą się lampkę wieczorową w pokoju, w którym nocować miał gość.
Stwierdziłam, że panowie przenieśli się właśnie tam. Z zamiarem
zapytania dlaczego jeszcze nie śpią. Podeszłam do uchylonych drzwi,
otwarłam je i... natychmiast wycofałam się z zamiaru wejścia. Nie
potrafiłam jednak odejść zupełnie od drzwi. Szok zmieszany z
niespodziewanym podnieceniem w okolicach brzuszka. Na oparciu kanapy, u
jej góry, siedział kolega męża. Kolega? Ubrany w czarne pończoszki i
pas, na głowie miał perukę ciemnych długich włosów, siedział z
rozchylonymi nogami między którymi zobaczyłam swojego męża. On ubrany w
moje majteczki i cieliste rajstopki trzymał w dłoniach członka kolegi.
Przesuwał go w górę i w dół, ssąc przy tym co jakiś czas koniuszek jego
sztywnego penisa. Jego ruchy były szybkie, pełne zaangażowania. Jego
kolega (partnerka?) cichutko pojękiwała, szepcząc przy tym co chwila
"Cudownie Kochanie". Wstrząśnięta, a jednocześnie niesamowicie
podniecona próbowałam zrozumieć swoją reakcję i zachowanie mojego
ciała. Przez cały czas patrzyłam na ich pieszczoty czując przy tym
wyciekającą ze mnie wilgoć. Oddani sobie pieścili się przez cały czas
nie zauważając mojej obecności. Członek kolegi niknął coraz częściej w
ustach mojego męża, który gładził przy tym nogi i tors swojej trans
partnerki. Jej oddech nagle stał się szybszy, zaczęła unosić się lekko
na rękach opierając je o oparcie kanapy i wykonywać ruchy tyłeczkiem.
Pieszczoty stały się szybsze, a pojękiwania zmieszane z przyśpieszonym
oddechem stały się nieco głośniejsze. Nagle jej członek wytrysnął
spermą na twarz i piersi mojego męża, który łapczywie języczkiem spijał
ją, połykając przy tym pulsującego członka partnerki. Patrzyłam na to
wszystko aż w pewnym momencie zorientowałam się, że moja dłoń dotyka
mojej wilgotnej cipeczki. Nie pamiętam kiedy ostatnio sama się
dotykałam. Ciągle nie pojmowałam dlaczego tak reaguje na to co się
działo w pokoju gościnnym, ale podniecenie było silniejsze. Oddawałam
się mu z coraz większą intensywnością szczególnie w momencie kiedy
zobaczyłam jak ich usta zbliżają się do siebie, języczki przeplatają ze
sobą. Partnerka zlizywała spermę z twarzy męża. Zeszła z kanapy i oboje
położyli się obok siebie. Leżeli w ciszy, tylko dłoń kolegi przesuwała
się po rajstopkach, w które był ubrany mój mąż. Masowała jego penisa
przez majteczki aż jej dłoń wsunęła się pod rajstopki i majteczki.
Odchyliła je a moim oczom ukazał się sztywny członek męża. Pragnęłam go
teraz równie bardzo jak osoba trzymająca i masująca go w swoich
dłoniach. Po chwili pochyliła się nad nim. Wzięła go do ust i zaczęła
mocno ssać. Kiedy przestała podniosła coś z pod kanapy. Zorientowałam
się, że jest to prezerwatywa, która nasunęła na peniska. Przykucnęła
delikatnie i powoli zaczęła nadziewać się na sztywnego członka. Zaczęła
poruszać się coraz szybciej. Jej penis znów zaczął się podnosić. Mąż
trzymał ją za pośladki pomagając jej unosić się i opadać na swoje
kutaska. Ona zaczęła dotykać swojego masując go równie szybko co ruchy
tyłeczkiem. Trwało to wszystko kilka minut aż nie tylko ich ekstaza
sięgała zenitu. Nagle mąż podniósł ją ona wstała, obróciła się w jego
stronę. Zdjął prezerwatywę z członka i zaczął go szybko pieścić. Ona
pochylona nad nim dopieszczała go swoimi ustami. Trysnął mocno jęcząc
przy tym. Partnerka wzięła go w swoją dłoń i zaczęła go jeszcze
masować. Drugą dłonią pieściła swojego członka, który nagle trysnął na
brzuch mojego męża. Opadła na niego i tak wtulonych zostawiłam ich
samych. Czułam się jak uginają się pode mną nogi. Weszłam do łóżka i
czym prędzej doprowadziłam się do intensywnego mocnego orgazmu. Później
jeszcze długo nie mogłam zasnąć myśląc o tym co działo się w drugim
pokoju. Mąż przyszedł przed świtem do łózka. Położył się obok i zasnął.
Nigdy nie przyznałam się mu, że wiem o jego drugim ja. Wstyd, że
sprawia mi to również rozkosz nie pozwalała mi robić mu wyrzuty z tego
powodu. Zresztą liczyłam na to, że może jeszcze kiedyś będę świadkiem
podobnej sceny. Jeśli się przydarzy na pewno podzielę się nią z Wami.
Komentarze:Nikt jeszcze nie skomentował tego opowiadania, bądź pierwszy!Dodaj komentarz:
Treść:
1999-2008
Foki.pl/Sexplaneta.pl
- Webmasterzy
- Reklama
- Kontakt
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Opowiadania Erotyczne darmowe opowiadania erotyczne, fantazje artykuły59Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie RodzinkaOpowiadania erotyczne Fantazje Bieg EwyOlimpiada 3k opowiadaniePaweł Huelle Opowiadania na czas przeprowadzkiopowiadaniey5Brown Fredric Ostatni Marsjanin (opowiadanie)opowiadanie$5Wstrząsająca wizja dwudziestowiecznego obozu kaźni w opowiadaniach Tadeusza Borowskiegowięcej podobnych podstron