{439}{}wszystko
{469}{}co
{501}{}zawsze
{532}{}chcieliście
{568}{670}wiedzieć
{678}{}o
{710}{}seksie *
{853}{969}* ale baliście się zapytać
{4996}{5072}CZY AFRODYZJAKI DZIAŁAJĄ?
{5278}{5327}Zaiste,
{5330}{5379}przewyborna uczta!
{5382}{5431}Jużci! Jużci!
{5469}{5539}Rychło udamy się na spoczynek|do królewskiej komnaty.
{5542}{5653}Lecz naprzód, jako że zwycięsko|uszedłem w bitwie w tym tygodniu,
{5708}{5764}życzę sobie rozrywki. Dawać tu błazna.
{6008}{6076}Wasza Wysokość,|wybornie widzieć cię znów w pałacu.
{6079}{6168}Wiecie, czym jest pałac -|24 stołowe i lochy.
{6258}{6359}Ale poważnie... kocham króla. To jeden|z najsilniejszych wśród nas, prawda?
{6362}{6448}Jedyny z nas, który potrafi|przepłynąć fosę wzdłuż.
{6451}{6500}Bo...
{6527}{6589}Wiem, że tam jesteście.|Słyszę wasz oddech!
{6592}{6665}Na poważnie, szanowna grypo,|chcę tylko powiedzieć,
{6668}{6716}że zaraza to jest coś!
{6719}{6781}Czyż nie wszystko wygląda czarno!
{6801}{6861}Bo to... czarna... czarna zaraza!
{6864}{6934}Nie trzeba, wyrazicie wdzięczność,|jak skończę... duże brawo.
{6937}{7035}I... Jego Wysokość robi fajne ćwiczenia,|żeby nie wypaść z formy.
{7038}{7087}Nazywają się podatkowanie poddanych.
{7179}{7253}Ale poważnie... na... najlepszą... rzeczą...
{7256}{7323}Nie zdzierżę tego dłużej!
{7326}{7373}On nie jest zabawny!
{7376}{7443}Przecinałem jegomości w pół|za takie kiepskie żarty!
{7446}{7506}- Ależ wielmożny...|- Dać tu śmiesznego błazna!
{7524}{7573}Jazda! Uczta skończona!
{7593}{7642}Wcale nie śmieszne!
{7645}{7708}No już! Jazda, jazda, jazda!
{7711}{7773}Naśladuję też ludzi,|może to się spodoba.
{7776}{7882}Potrafię zrobić króla Francji.|Nie jego głos, tylko chód.
{7885}{7989}Może ktoś zauważył,|on tak się śmiesznie kołysze, jak idzie.
{7992}{8104}Jest... Czyżby wszyscy... po prostu|nie wpadli w szaleńczy aplauz na to!
{8595}{8662}- Uważaj, jak leziesz, błaźnie!|- Błagam o owłosienie.
{8665}{8731}Zrzuciwszy królewskie|rubiny i emeraldy!
{8734}{8810}Z całą krasą je podniosę|i założę je kraśnie na waszej krasie.
{8813}{8867}- Ano, zakładaj!|- Tak, wypnijcie krasę, pani.
{8870}{8957}- I oto... Wisi na dzyndzelku. Cudownie.|- Dzyndz...!
{8960}{9009}Czy żem dobrze czuła?
{9012}{9109}Czy żem dobrze wyczuła, jakoby twe|ręce chwyciły me królewskie ciało?
{9112}{9212}Najjaśniejsza, o nie. Pewnikiem nigdy|nie ułożyłbym dłoni na pomidorkach.
{9215}{9248}Pomidorkach?!
{9251}{9327}Usłuchaj mnie.|Jeśli mój mąż, król, i mój syn, medyk,
{9330}{9429}przechadzaliby się tymi wyłożonymi|ścieżkami i zasłyszeli, cóżeś rzekł,
{9432}{9485}twój żywot nie byłby wart miedziaka!
{9488}{9550}Jakoż cudnie są ułożone,|po jednym na każdej stronie.
{9553}{9623}Tak już zostały stworzone, głupcze!|Z drogi, błaźnie!
{9775}{9818}Upadłem na dzwoneczki!
{9872}{9916}Pić
{9919}{9968}albo nie pić?
{9971}{10020}Oto jest frasunek.
{10060}{10109}Kordiał, kruszon czy likwor?
{10112}{10161}Każdy dobry trunek.
{10185}{10234}Jezu!
{10237}{10286}Me żarty robią się banalne.
{10289}{10354}Oddałbym życie za nagi cypelek.
{10374}{10440}Gdybym tylko mógł ujrzeć|nagi cypelek królowej.
{10457}{10523}Albo czyjkolwiek nagi cypelek,|w rzeczy samej.
{10526}{10592}Albo nawet cypelek|przykryty skąpą szatą.
{10607}{10656}Jakiż jestem melancholijny.
{10659}{10721}Guildenstern i Rosencrantz nie żyją!
{10724}{10773}Ich zakład krawiecki zamknięty!
{10776}{10825}/Feliksie!
{10828}{10877}Kto mnie woła?
{10880}{10920}/Feliksie!
{10923}{11001}Nikt nie wie, że tu jestem.|Nawet moja służba.
{11025}{11122}/Jestem duchem twego ojca.
{11125}{11174}Mój ojciec.
{11177}{11246}Ty, który umarłeś przy porodzie.
{11249}{11298}/Nie mogę spoczywać w pokoju,
{11321}{11406}/dopóki nie zrobisz tego z królową.
{11420}{11496}Ależ ona jest królową,|a ja tylko głupcem nisko urodzonym.
{11521}{11575}Nie mogę pieprzyć ponad stan.
{11578}{11630}/Musisz wiedzieć, mój synu,
{11665}{11717}/że twój wuj,
{11720}{11769}/mój ojciec,
{11772}{11828}/wlewał mi cykutę do ucha.
{11861}{11899}Dlaczego?
{11902}{11951}/Nie pytaj dlaczego.
{11970}{12037}/Robi to każdemu.
{12040}{12103}/Jak tylko zobaczy ucho,
{12129}{12217}/zaraz lubi wlewać w nie cykutę.
{12248}{12286}Ojcze!
{12289}{12375}/Idź do czarownika, mój synu.
{12378}{12427}/Czarownika!
{12478}{12530}/Czarownika...
{12552}{12601}Odszedł...
{12604}{12653}Czy ośmielę się przespać z królową?
{12656}{12705}Czy ona zechce ze mną spać?
{12708}{12798}Choć śpi z królem, a on nosi trykociki!
{12801}{12846}Czarownik...
{12897}{12941}Afrodyzjak!
{13022}{13073}Chcesz słabego?
{13076}{13125}Czy silnego?
{13128}{13177}Czy takiego, który...
{13235}{13294}Co mogę dostać bez recepty?
{13369}{13438}To, ostrożnie dodane
{13461}{13510}do napitku królowej,
{13513}{13562}spowoduje, że zawrzy jej krew!
{13565}{13640}Jej namiętność... nieokiełznana.
{13654}{13703}Pełna żądzy.
{13706}{13771}- Innymi słowy...|- Chętka na mnie.
{13826}{13871}Dokładnie.
{13874}{13923}Ale bądź ostrożny.
{13926}{14005}Jako że jeśli Jego Wysokość|wyniucha ten zamiar,
{14008}{14092}odetnie ci nogi,
{14095}{14144}ręce
{14147}{14196}oraz głowę.
{14209}{14263}Dobra... Pięć z sześciu to nie tak źle.
{14284}{14333}Idź już.
{14336}{14370}Tak jest.
{14373}{14422}Chyba już ci się jajka ugotowały.
{14623}{14689}- Stój! Kto idzie?|- To tylko błazen.
{14692}{14747}Cóż za interes sprowadza cię|do królewskiej komnaty?
{14750}{14814}Niosę sok pomarańczowy|dla Jej Królewskiej Mości.
{14817}{14867}Dlaczego ty?|Gdzie jej stały sługa?
{14870}{14995}Leży chory na kiłę na kuchennej...|posadzce. Straszliwa kiła to mogiła.
{14998}{15102}- Przechodź, błaźnie.|- Tak, przełażę. Natychmiast.
{15117}{15176}Ale ich wystrychnąłem na dudków, co?
{15519}{15567}Błaźnie, co robisz w mej komnacie?
{15570}{15686}Pani, wstąpiłem, gdyż może chcesz|coś do picia - smaczna, kojąca dawka.
{15689}{15750}Ano, zaiste, przyznam pragnienie.|Podajże mi to.
{15753}{15846}Tak. Proszę pić, zanim bąbelki uciekną.
{15849}{15916}- Czyż nie cudowne?|- Musuje wyśmienicie.
{15919}{15968}Łyknij duszkiem, ma pani.
{15971}{16012}Na zdrowie!
{16015}{16064}Nie odpowiem.
{16197}{16250}Przestało musować, ale to nic.
{16299}{16348}Zabierz to.
{16388}{16460}Cóż, muszę już wracać do lochów.
{16463}{16529}Żeby odebrać zastaw za kielich.
{16569}{16601}Czekaj!
{16604}{16651}Błaźnie, wracaj.
{16654}{16776}Czuję niezwykłe ciepło|przedzierające się przez me żyły,
{16779}{16908}przez które chcę - nie, pragnę -|żebyś szalał na całym ciele mym.
{16911}{16983}Kochaj się ze mną natychmiast.|Splądruj i posiądź mnie. Posiądź.
{16986}{17074}- Z przyjemnością.|- Weź mnie do łoża. Kochaj się ze mną.
{17077}{17151}- Do łoża... Do łoża.|- Prowadź mnie, błaźnie.
{17154}{17216}- Tak, już.|- Jakże ta namiętność we mnie rośnie.
{17219}{17283}- Chodź szybko.|- Nie mogę szybko iść, głupcze.
{17286}{17354}- Ta namiętność tak wielka.|- Dobrze. Do łoża.
{17357}{17401}Ano. Pośpieszaj do łoża.
{17404}{17453}Dobrze, tutaj.
{17456}{17496}Tutaj.
{17499}{17610}Napój będzie pod poduszką.|Jak stracisz amory, to je uzupełnimy.
{17613}{17662}- Ano. Przyjdź tu!|- Och, tak!
{17665}{17753}- Połóż swe dłonie na mym ciele.|- Już. Przetestujemy twe hamulce.
{17756}{17805}Ano. Och, Boże!
{17822}{17894}Potrzebuję poczuć,|jak gołe ciało styka się z ciałem.
{17897}{17972}Niestety zabrakło mi nagiego ciała.|Czy aksamit wystarczy.
{17994}{18052}- Ucałuj mnie naprędce!|- Tak. A gdzie ta prędka?
{18055}{18134}- Możesz mnie rozebrać?|- Całuję własną rękę!
{18177}{18249}Tak. Wstań szybko,|a ja ściągnę tę królewską suknię.
{18298}{18354}Boże... Och, Boże!
{18357}{18427}Ściągaj. Nie ciągnij aż tak!
{18463}{18553}Wstawaj, błaźnie.|To nie błazenada. To nie zabawa.
{18565}{18605}Och, Boże...
{18682}{18731}Aaa...! Co... Co to takiego?!
{18734}{18770}Solidne majtki.
{18773}{18864}Oto jest pas cnoty,|który zazdrosny król na mnie wdział,
{18867}{18947}aby żaden waćpan poza nim|nie skosztował dóbr mego ciała.
{18950}{19018}Cóż za niefart|dla wszystkich w pałacu.
{19021}{19070}Tak... Tak... Czekaj! Czekaj tu!
{19073}{19122}Pój... Pójdę.
{19172}{19261}Proszę, w dogodnym momencie,|przejadę po sprzęcie
{19264}{19313}i dorwę jej wzięcie.
{19354}{19389}- Szybko.|- Ano.
{19392}{19441}Dobra, trzymaj to.
{19444}{19493}Ten klucz jest za duży do tej kłódki.
{19625}{19674}Cofnij się.
{19733}{19784}Proszę o wybaczenie.
{19864}{19906}Muszę szybko myśleć.
{19909}{20013}Bo zanim się obejrzę, Renesans już|nadejdzie i wszyscy zaczną malować.
{20110}{20160}Jej Królewska Mość chce to pożyczyć.
{20163}{20263}Coś jej utknęło między zębami|i muszę to wyciągnąć.
{20266}{20306}Proszę mi wybaczyć...
{20331}{20380}Ostrożnie!
{20582}{20622}Nie!
{20625}{20692}Niektórzy nazywają to|polowaniem na futerko.
{20827}{20878}Trzeba otworzyć wytrychem.
{21003}{21027}No i już.
{21054}{21096}Udało się. Gotowe.
{21099}{21133}- Tak.|- Teraz jestem twoja.
{21136}{21223}Nareszcie, źródła ekstazy.|Masz źródła ekstazy.
{21226}{21313}Uwaga! Jego Wysokość został właśnie|zbudzony głośnym łomotem!
{21327}{21414}Uwaga! Jego Wysokość został właśnie|zbudzony głośnym łomotem!
{21417}{21495}- Rozłupie cię na dwoje!|- Tak. Rozłupie mnie na dwoje!
{21498}{21568}Dwoje tu i dwoje|w drugim końcu komnaty!
{21571}{21620}Na pniu.
{21623}{21672}Tak. Nie za dobrze|wyglądam połowicznie.
{21675}{21778}- Moje stroje szyte są na pełną osobę.|- Namiętność nie zostanie zaspokojona!
{21781}{21911}Szybko, zamknij... to cudo, co tu masz.|Zamknij królewskie podwoje!
{21914}{21957}Szybko! Szybko! Zanim...
{21960}{22044}- Pomóż mi. Pomóż.|- Pomagam, ale...
{22047}{22096}Jużci, gotowe.
{22099}{22162}Zamknięte solidnie. Solidniej niż...
{22165}{22232}Moja ręka! Ugrzęzła w pasie cnoty.
{22235}{22299}Zawsze wkładam łapy tam,|gdzie nie trzeba, można by rzec.
{22302}{22353}Król się zbliża. Cóż poczniemy?
{22356}{22389}- Król.!|- Ano!
{22446}{22471}Szybko!
{22474}{22521}Zakładaj pani suknię żywo.
{22552}{22622}Moja królowa! Gdzie moja królowa?
{22625}{22687}Normalnie. Jak gdyby nigdy nic.
{22690}{22726}Królowo!
{22729}{22766}Och, moja królowo!
{22769}{22829}Najstraszniejsze łomotanie|mnie zbudziło.
{22832}{22892}Okropnie psując mi nastrój!
{22895}{22950}Mój Pan mnie przeraził!
{22953}{23053}Mój Panie. Byłbyś tak dobrym królem|i skoczył po kielich wody dla mnie?
{23056}{23148}Błazen bawił mnie ucieszną mową|podczas waszej nieobecności.
{23151}{23226}Ano, mój panie! Łaskotałem|królewską łachotkę, można by rzec.
{23229}{23298}Bo widzisz, najjaśniejszy,|bardzo mi smętno, kiedy drzemiesz.
{23301}{23350}Ano, mój panie. Mi też.
{23353}{23403}Ciągle nie uważam,
{23406}{23455}żeby był śmieszny.
{23458}{23517}Mam parę nowych, mój panie.
{23520}{23623}Co to jest, białe, czarne, białe, czarne,|czarne i białe, i czarne i białe?
{23626}{23675}Zakonnica lecąca po schodach.
{23730}{23779}Podejdź i mnie pocałuj.
{23782}{23837}- Oczywiście. Wyciągnij języczek.|- Nie ty!
{23840}{23889}Wynocha stąd!
{23892}{23950}- Co za cholerny dureń!|- Nie...
{23953}{24014}O... Odprowadzę cię do drzwi.
{24068}{24112}Nareszcie.
{24115}{24171}Nareszcie jesteśmy sami.
{24174}{24231}- Tak, mój panie.|- Chodź do mnie.
{24234}{24283}Mój panie, chciałabym...
{24286}{24335}- Nie! Nie całuj!|- Do łoża!
{24372}{24429}Zaraz znajdę klucz. Gdzie on?
{24466}{24505}Tu jest!
{25039}{25066}Łaskocze!
{25273}{25315}Ano, mój panie.
{25318}{25425}Pamiętasz, mówiłeś, żebym zaglądnął|do twej żony, jak będę w mieście?
{25514}{25626}Nie mam pojęcia, czemu wszyscy są|tacy wściekli. Wcale jej nie ciupciałem.
{25656}{25764}Tylko...|Proszę ogolić szyję i nie ruszać grzywki.
{26024}{26095}CZYM JEST SODOMIA?
{26570}{26619}Twoja aktówka.
{26907}{26933}Zatem...
{26936}{26977}Proszę głośno "a".
{27018}{27074}..po tej stronie ramion, zwykle w nocy.
{27077}{27169}W dzień tak nie zauważam,|ale w nocy to mi przeszkadza.
{27172}{27241}Nie chcę sprawić bólu,|ale jak wysoko może pani ją podnieść?
{27244}{27306}Panie Milos, proszę, niech pan wejdzie.
{27445}{27524}Proszę, panie Milos.|Proszę wejść. Proszę tu usiąść.
{27527}{27603}Najpierw muszę|zadać panu parę pytań.
{27639}{27688}Tak więc...
{27691}{27760}- Nazywa się pan...?|- Stavros Milos.
{27763}{27812}- A pański adres?|- Armenia.
{27834}{27885}- Armenia?|- Jestem z Armenii.
{27888}{27939}- Przyjechałem do brata.|- Rozumiem.
{27982}{28031}- Zawód?|- Pasterz.
{28034}{28083}- Pasterz?|- Jak i cała rodzina.
{28086}{28164}Poza moim bratem, co tu mieszka.|On jest handlarzem dywanów.
{28192}{28262}- Przebył pan jakieś ciężkie choroby?|- Nie.
{28265}{28314}Żadnych. Dobrze.
{28331}{28368}Tak...
{28371}{28434}To... jaki ma pan problem?
{28437}{28522}- Jestem zakochany w owcy.|- Słucham?
{28552}{28613}Jestem zakochany w owcy.
{29189}{29214}Rozumiem.
{29217}{29317}Widzi pan, doktorze, tam w górach,|gdzie pasę swoje stadka,
{29320}{29382}jest tak cudownie|pod gwieździstym niebem.
{29385}{29457}A ja jestem sam.|I czasami czuję się taki samotny.
{29460}{29509}A godziny mijają.
{29512}{29562}I zaraz potrzebuję kobiety.
{29565}{29614}Ale, doktorze, tam nie ma kobiet.
{29617}{29666}Nie jestem żonaty i...
{29684}{29747}Cóż... pewnej nocy zeszłego lata...
{29771}{29825}Już dłużej nie mogłem wytrzymać.
{29828}{29883}Moje ciało musiało być zaspokojone.
{29908}{29957}No i wtedy... ujrzałem ją.
{29960}{30002}Ją?
{30005}{30065}- Daisy.|- Owcę?
{30068}{30127}Zabrałem Daisy w ustronne miejsce
{30148}{30238}i tam, pod armeńskim niebem,|odbyłem stosunek seksualny.
{30327}{30371}Z owcą?
{30374}{30412}Naturalnie.
{30522}{30579}O... Boże!
{30582}{30668}To było najlepsze pieprzenie,|jakiego kiedykolwiek zaznałem!
{30710}{30759}Panie Milos...
{30762}{30836}Proszę mi wybaczyć...|jeśli wydaję się być nieco...
{30839}{30873}zaszokowany. Przepraszam.
{30876}{30956}Doktorze, pani Gallbladder dzwoni|w sprawie swojej przepukliny.
{30959}{31008}Później. Później...
{31050}{31099}Panie Milos...
{31120}{31178}Oczywiście życzę wam dużo szczęścia.
{31181}{31218}Ale...
{31221}{31270}mam też innych pacjentów.
{31273}{31322}I jeśli nie ma
{31325}{31376}konkretnego sposobu,
{31379}{31428}w jaki mogę panu pomóc...
{31431}{31488}Doktorze, proszę. Chwileczkę.
{31506}{31555}Widzi pan, chodzi o to,
{31572}{31621}że ona już mnie nie kocha.
{31624}{31673}Właśnie dlatego tu przyszedłem.
{31676}{31741}Bo ona przestała mnie kochać.
{31744}{31793}Skąd pan to wie?
{31821}{31866}Drobiazgi.
{31869}{31921}Jest chłodna. Obojętna.
{31948}{32014}Proszę z nią porozmawiać.|Ona pana posłucha.
{32017}{32053}Panie Milos...
{32056}{32105}Jest pan
{32108}{32153}wariatem.
{32156}{32205}Przywiozłem ją aż z Armenii.
{32208}{32288}Brat mówił, że jest pan świetnym|lekarzem. Uratował mu pan życie.
{32291}{32363}Panu potrzebny jest psychiatra.
{32383}{32432}Proszę z nią porozmawiać. Błagam.
{32447}{32554}- Nie mówi się do owcy! Zwariował pan?|- Jest na zewnątrz, w samochodzie brata.
{32557}{32616}Proszę wyjść z mego gabinetu!
{32619}{32675}Jestem lekarzem. Nie weterynarzem!
{32678}{32750}- Przyniosę ją.|- Proszę nie przynosić tu żadnych owiec!
{32753}{32807}Moja matka właśnie|skończyła za to płacić!
{32810}{32858}Nie znam żadnego mądrego człowieka!
{32861}{32909}Brat mówi, że jest pan świetny.
{32912}{32969}Nie jestem! Jestem zwykłym lekarzem!
{32972}{33008}- Tylko tyle!|- Idę po nią.
{33011}{33102}Nie! Panie Milos! Nie rozumie pan.|To nie jest normalne,
{33105}{33191}żeby doświadczać miłości|z czymkolwiek czworonożnym!
{33194}{33239}Musi pan ją poznać.
{33242}{33291}Nie do wiary.
{33414}{33482}BRACIA MlLOS - DYWANY GATUNKOWE
{33544}{33623}- Doktorze, recepta, którą mi pan wypi...|- Nie mogę.
{33626}{33752}Przepraszam, nie mogę!|Proszę usiąść! Niechże pani usiądzie...
{33834}{33897}Doktorze Ross, to jest Daisy.
{33919}{33943}Dobrze.
{33983}{34046}Proszę ją zanieść|prosto do mego gabinetu.
{34077}{34141}Proszę mi wybaczyć. Jego owca ma...
{34144}{34193}paciorkowca gardła.
{34316}{34375}Panie Milos,|będę zmuszony wezwać policję.
{34378}{34485}Możemy chwilę pogadać? Panie Milos,|proszę nie stawiać owcy na biurko!
{34488}{34546}Nie powinien pan tego robić...
{34549}{34624}- Czyż Daisy nie jest cudowna?|- Tak, jest cudowna.
{34627}{34749}Panie Milos... Porządny z pana człowiek.|Nie chciałbym, żeby miał pan kłopoty.
{34752}{34820}Nie sądzę, żeby zdawał pan sobie sprawę,
{34853}{34902}że ma pan...
{34905}{34956}problem natury psychicznej.
{34969}{35018}Musi pan iść do...
{35053}{35134}kogoś w... dziedzinie psychiatrii.
{35137}{35186}Ja jestem lekarzem medycyny.
{35448}{35575}Wiem, że nie miał pan... nic złego|na myśli... przynosząc tu tę owcę, ale...
{35630}{35679}ja mam pacjentów, wie pan.
{35682}{35731}Problemy z nerkami...
{35778}{35827}problemy z sercem i...
{35830}{35889}Widok owcy tak po prostu, to...
{35997}{36046}Witaj, Daisy.
{36070}{36108}Jest taka
{36123}{36172}cudowna.
{36175}{36224}Jestem...
{36227}{36276}Jestem doktor Ross.
{36298}{36347}Doug Ross.
{36469}{36518}Ona jest...
{36726}{36773}Panie Milos...
{36776}{36825}Ja...
{36828}{36904}chciałbym znowu was|oboje tu widzieć, ale
{36907}{36993}w tej chwili, wie pan,|moja praktyka jest przepełniona.
{36996}{37045}Wiedziałem, że może pan pomóc!
{37048}{37097}Dziękuję, doktorze.
{37100}{37149}W rzeczy samej,
{37152}{37201}gdybym mógł widzieć Daisy samą,
{37217}{37266}może, no wie pan. Ja...
{37269}{37318}Cokolwiek. Cokolwiek!
{37509}{37558}Kochanie, coś się stało?
{37561}{37610}Nic.
{37613}{37668}Jestem tylko trochę zmęczony,|to wszystko.
{37691}{37748}To może położysz się wcześniej, co?
{37984}{38045}Co ty wyprawiasz?
{38048}{38090}Nic takiego.
{38093}{38162}Pieściłeś swój sweter|z wełny owczej.
{38230}{38301}Nie pieściłem swetra|z wełny owczej!
{38304}{38371}Po co miałbym coś takiego robić?
{38374}{38423}Bóg wie!
{38586}{38623}Doktorze!
{38626}{38687}Pan Milos przyprowadził swoją owcę.
{38690}{38739}Ona tu jest?
{38848}{38897}Dobrze, proszę wprowadzić.
{39386}{39449}Dziękuję. Może pani... odejść.
{39741}{39790}Witaj,
{39806}{39855}kochanie.
{39868}{39953}Wiem, że to wszystko musi|wydawać ci się bardzo dziwne.
{39997}{40079}Ty jesteś ze wzgórz Armenii,|a ja z Jackson Heights.
{40082}{40131}Lecz pomimo tego
{40134}{40183}sądzę, że może nam się udać.
{40186}{40249}Jeśli spróbujemy.
{40452}{40491}Pokój poproszę.
{40648}{40697}Dziękuję bardzo.
{40700}{40749}Chwileczkę.
{40752}{40805}Proszę bardzo.
{40872}{40958}Chce pan wywieszkę|"Nie przeszkadzać" na drzwiach?
{40981}{41030}Ni-nie trzeba. Ja...
{41064}{41120}No dobrze. Tak.|Dziękuję bardzo.
{41259}{41344}Obsługa hotelowa?|Tu doktor Ross z pokoju 525.
{41365}{41446}Chciałbym zamówić|schłodzone, białe Burgundy,
{41465}{41522}odrobinę kawioru... i trochę trawy.
{41560}{41639}Tak... zwykłej, zielonej trawy.
{41696}{41745}Numer 525.
{41748}{41797}Dziękuję.
{41900}{41936}Daisy.
{41963}{42004}Malutka Daisy.
{42048}{42087}Bądźmy delikatni.
{42254}{42297}Jestem...
{42300}{42342}Nie mogę...
{42345}{42394}Jestem wykończony. Po prostu...
{42652}{42701}Nie mogę!
{42704}{42753}To było dopiero coś!
{42798}{42855}Nigdy nie sądziłem, że tak może być.
{42881}{42932}Nigdy, w najśmielszych marzeniach.
{43006}{43059}Naprawdę jesteś szczególna.
{43085}{43134}Uwielbiam nasz pokój|w kształcie litery L.
{43172}{43244}Nigdy nie zapomnę|tych wspólnych popołudni.
{43305}{43405}Chyba nigdy nie zaznałem takiego|spokoju i zadowolenia w życiu.
{43437}{43486}Mam nadzieję, że czujesz to samo.
{43857}{43934}Przepraszam, kochanie.|Właśnie wyszedłem, jak dzwoniłaś.
{43937}{43986}Nagła wizyta domowa.
{43989}{44042}Cudownie pachniesz.
{44068}{44102}Kochanie?
{44119}{44211}Czy mi się zdaje, czy ty ciągle|pachniesz kotletami baranimi?
{44234}{44339}Kotletami baranimi? Co za głupie|żarty na temat kotletów baranich?
{44342}{44436}Jak może być czuć ode mnie|kotletami baranimi? To nielogiczne.
{44439}{44494}Co... to za jakiś nędzny garnitur?
{44516}{44565}Koniec z tymi garniturami!
{44913}{45000}Ann! Zaczekaj, wszystko wyjaśnię!|Jesteśmy tylko przyjaciółmi.
{45003}{45077}- Jak mogłeś?!|- To pani Bencourse.
{45080}{45129}Jedna z moich pacjentek!
{45132}{45181}Myśli, że jest owcą!
{45184}{45259}To wszystko! Nic dodać, nic ująć!
{45262}{45367}..pozwany popełnił akt|zdrady małżeńskiej z owcą.
{45370}{45406}Jest to tym bardziej obrzydliwe,
{45409}{45483}jeśli wziąć pod uwagę fakt,|że owca nie ukończyła 18 lat.
{45486}{45530}No to co.
{45533}{45625}Ann mnie zostawiła.|Zabrała wszystkie moje pieniądze.
{45628}{45677}Cofnięto moją licencję.
{45706}{45755}Ale to nieważne.
{45758}{45807}Jeśli ciągle chcesz,
{45810}{45859}damy sobie jakoś radę.
{45862}{45911}Znajdę pracę. Nie wiem...
{46089}{46138}Czekamy już od godziny.
{46217}{46266}Tamto zamówiłem.
{46269}{46348}Kelner, zamówiłem dwie kiszone kapusty!|Nie zamawiałem ciastek!
{46420}{46473}- Kelner!|- Nie nazywajcie mnie kelner!
{46476}{46555}Jestem lekarzem! Rozumiecie?|Nie jestem kelnerem!
{46558}{46631}Jestem lekarzem!|Nie kelnerem! Lekarzem!
{46686}{46726}Aa. Powiedz "aa".
{46769}{46820}Bliżej! Nogi szeroko!
{46846}{46914}Nie mogłeś się powstrzymać|od jedzenia chociaż dzisiaj rano?
{46917}{46985}Czyż to nie...|Jak to obrzydliwie wygląda?!
{47101}{47150}Daisy?
{47214}{47256}Daisy?
{47259}{47308}Kochanie?
{47383}{47445}/"W końcu zaoszczędziłem|dość pieniędzy,
{47459}{47534}/żeby wrócić do Ameryki|i zabrać Daisy do domu."
{47559}{47689}/"Wyrządził mi pan straszliwą krzywdę,|ale zabieram Daisy znów w góry,
{47692}{47759}/gdzie nigdy już pan jej nie znajdzie."
{47799}{47848}/"Stavros Milos."
{48404}{48526}DLACZEGO NIEKTÓRE KOBIETY MAJĄ|KŁOPOTY Z OSIĄGNIĘCIEM ORGAZMU?
{49822}{49880}Tak długo czekałem na tę chwilę.
{49949}{50074}Fabrizio, kochany,|bądź delikatny z moją błoną.
{50082}{50134}Gina, twe ciało to dla mnie świętość.
{50163}{50217}A teraz ściągaj majtki.
{50312}{50363}Nie podobało ci się?
{50419}{50434}Podobało.
{50474}{50535}Nie wyglądałaś, jakbyś się rajcowała.
{50613}{50670}Tak. Byłeś cudowny.
{50724}{50823}Ale ty tylko tak leżysz -|pasywnie - jak kłoda.
{50866}{50941}To był mój pierwszy raz...|Podobało ci się?
{50971}{51048}Mnie? Żartujesz sobie?|Lepsza zabawa niż sam śmiech.
{51164}{51247}Może następnym razem|będę bardziej rozluźniona.
{51437}{51486}/Brava! Bravissima!
{51513}{51558}Marcello, wiesz coś o oziębłości?
{51644}{51687}Wszystko polega na grze wstępnej.
{51690}{51742}Kobietę trzeba wzniecić,|zanim się ją posiądzie.
{51747}{51771}Jak długo?
{51786}{51841}Piętnaście minut, pół godziny...|zależy od kobiety.
{51852}{51872}A twoja żona?
{51881}{51924}Trzydzieści sekund.
{51953}{51995}Szczęściarz!
{52033}{52077}Mówisz, że z Giną masz problem?
{52100}{52145}Nie... to nie tak.
{52167}{52255}Pieścisz ją przed włożeniem tego?
{52270}{52337}Włożeniem czego...? Och!
{52357}{52432}Nie chcę rozmawiać o Ginie,|jakby była dziwką.
{52454}{52496}Ile już jesteście po ślubie?
{52511}{52538}Sześć tygodni.
{52581}{52684}Igraj z nią. Pieść ją.
{52690}{52799}To jest zawsze wina mężczyzny. Każdą|kobietę można doprowadzić do ekstazy.
{52825}{52900}Marcello, w zeszłym tygodniu,|podczas tego... no...
{52913}{52987}Oglądała telewizję.
{52993}{53042}Coś musisz robić nie tak.
{53071}{53170}Niektórym kobietom zajmuje to dłużej.
{53203}{53284}Znajdź jej strefy erogenne.
{53292}{53447}Jej ojciec dał mi mapę|z nimi i wciąż...
{53638}{53669}Dobra, odwróć się.
{53693}{53831}Odwracaj się. Chcę szybko wrócić|jeszcze do tego, co ominąłem.
{53936}{53968}Gra wstępna...
{54001}{54065}Gra wstępna...
{54595}{54683}Fabrizio,|kościół nie jest w stanie ci pomóc.
{54700}{54803}Jakbym mógł, to z chęcią spróbowałbym|doprowadzić twoją żonę do orgazmu,
{54810}{54836}ale to niemożliwe.
{54842}{54909}Przynajmniej ona daje ci rozkosz.
{54919}{54978}Może pewnego dnia|ona otrzyma ją od ciebie.
{55803}{55935}A tu będzie moje nowe biuro.|Będę zarządzał setką ludzi.
{55949}{56115}Dobrze... Dobrze, ale opowiedz mi|o twoim życiu seksualnym... twojej żonie.
{56174}{56290}Jęczy i krzyczy, i drapie mi plecy...
{56315}{56377}Sześć, siedem razy...
{56384}{56456}unosi się na moim...|jak wilk w biegu.
{56472}{56591}Moja leży i gapi się w sufit.|Jak nieżywa.
{56599}{56672}Masz... małego?
{56705}{56811}Małego?|Jak bagietka francuska. Małego...
{56832}{56879}Dobrze, dobrze... to już nie wiem.
{57122}{57168}Ciągle jesteś przygnębiony.
{57219}{57244}Nic mi nie jest.
{57343}{57403}Ciągle jeszcze o tym myślisz.
{57422}{57497}Bo cię kocham...|bo jesteś taka cudowna i chcę,
{57503}{57551}żeby ci było cudownie,|jak cię kocham.
{57561}{57598}Proszę... Fabrizio.
{58022}{58040}Co ty wyprawiasz?
{58047}{58109}Weź mnie. Zrób to.
{58132}{58156}Tutaj?!
{58160}{58205}Tak... tak...
{58350}{58404}- Tu są ludzie.|- Nie obchodzi mnie to.
{58515}{58550}Możemy zostać przyłapani!
{58556}{58631}Wiem... Wiem... Zrób to...
{58692}{58723}Zrób.
{58740}{58802}O, mój Boże! Teraz jej się zachciało!
{59546}{59612}Życie płata mi dziwne figle.
{59631}{59719}W galerii osiąga orgazm...|z prędkością pociągu ekspresowego.
{59735}{59826}Następnej nocy w łóżku leży jak...
{59860}{60017}Chodzi o niebezpieczeństwo, przyjacielu.|Strach, że was ktoś przyłapie.
{60036}{60143}Grzeszne, figlarne,|nieprzyzwoite kuszenie losu...
{60192}{60231}Tego jej właśnie potrzeba.
{60286}{60376}Zapamiętaj moje słowa.
{60417}{60441}Bez wątpienia.
{60450}{60517}Co za dziwaczka.
{60823}{60860}Czy ktoś widział Fabrizia?
{61012}{61111}Posłuchaj uważnie, co ci powiem.|Zostaniecie przyłapani.
{61117}{61157}To niebezpieczne. Nie rób tego!
{61177}{61277}W zeszłym tygodniu prawie nas nakryli.
{61291}{61342}W kościele. W konfesjonale.
{61348}{61422}Do tej pory jestem sztywny.
{61506}{61551}Przestań, zanim będzie za późno!
{62598}{62652}Zły jesteś na mnie?
{62660}{62748}Kocham cię. Przynajmniej wiemy,|że nie jesteś oziębła.
{62806}{62873}Jeśli tylko robimy to wśród ludzi.
{62903}{62955}Przyzwyczaisz się.
{62979}{63006}Spróbuję.
{63023}{63139}Wiedziałam, że uda nam się to rozwiązać.
{64094}{64202}CZY TRANSWESTYCI|TO HOMOSEKSUALIŚCI?
{64205}{64294}Musimy tam iść tak wcześnie?|Gdzie jest napisane, że musimy?
{64297}{64371}Sam! To rodzice narzeczonego Julie.|Chcesz się spóźnić?
{64374}{64418}Posłuchaj, Tess.
{64421}{64523}- Ostatnio nie najlepiej się czuję.|- Daj spokój. To tylko psychosomatyczne.
{64526}{64586}Ciśnieniowe bóle głowy|są psychosomatyczne?
{64589}{64653}Nagle stałaś się psychiatrą?
{64656}{64741}Nie narzekaj.|To rodzice Alvina, więc to obowiązek.
{64744}{64829}- Obowiązek?|- Lubię ich nie bardziej niż ty.
{64832}{64904}A może powinnam powiedzieć,|że to oni patrzą na nas z góry?
{64907}{64985}Słyszałam to!|Oboje jesteście przewrażliwieni.
{64988}{65099}Rodzice Alvina to cudowni ludzie.|Bardzo lubią was oboje.
{65224}{65316}To się nazywa trawnik. Ładny,|przycięty. Nie jak u mnie - zarośnięty.
{65319}{65381}- Wiecie, że George i ja...|- Kto jest twoim ogrodnikiem?
{65384}{65433}- Ja! Ja!|- Ty jesteś tu ogrodnikiem?
{65436}{65496}- Oczywiście.|- Sam, widziałeś róże?
{65499}{65555}- Myślałem, że...|- Proszę, weź...
{66081}{66152}- Czy możesz dać mi przepis?|- Sama tego nie zrobiłaś, co?
{66184}{66254}- Przepraszam.|- Dokąd idziesz, Sam?
{66257}{66353}- Do łazienki.|- Na górze, pierwsze drzwi na lewo.
{66356}{66392}Więc...
{66797}{66882}Tak. Wolimy Bermudy|niż Puerto Rico, powiedzmy.
{66885}{66933}Jest o wiele ładniej.
{67067}{67172}Oczywiście, lubię... założyć|odświętną suknię od czasu do czasu,
{67175}{67224}ale jak jestem na wakacjach,
{67227}{67294}to lubię się odprężyć i nakładać dresy
{67297}{67346}albo jakąś bluzeczkę ze spódnicą.
{67349}{67396}I jakiś cudaczny kapelusik.
{67399}{67467}My...|Twój mąż i ja pogadaliśmy sobie.
{67483}{67572}To bardzo... subtelny człowiek.|Bardzo interesujący.
{67744}{67800}Chętnie,|nigdy nie widziałam rzeźb w drewnie.
{67803}{67892}To głowy afrykańskie|i znaleźliśmy je w...
{67905}{67946}- Bimini.|- Bimini.
{67949}{68035}Dostaliśmy je za grosze.|Nie uwierzysz, ile za nie zapłaciliśmy.
{68038}{68118}Chcesz zobaczyć rzeźby?|Ja ci dopiero pokażę rzeźby. Powiedz jej.
{68121}{68189}Musisz je zobaczyć.|Są absolutnie...
{68883}{68932}/- George!|- Tak, kochanie?
{68935}{68993}/Są na górnej półce w szafie.
{68996}{69051}W szafie czy na komodzie?
{69054}{69103}/Górna półka w szafie.
{69106}{69155}Górna półka? Dobra.
{69956}{70055}Wiesz, Bimini to wolny port|i udało nam się kupić je za bezcen.
{70183}{70232}- Z Bimini. Na Bahamach?|- Och?
{70235}{70284}- Cudowne, co?|- Och... tak.
{70287}{70334}- Spójrz na ten szczegół.|- Są...
{70337}{70385}Chciałbym, żeby twój mąż je zobaczył.
{70388}{70426}Złodziej! Wyrywacz torebek!
{70466}{70538}Złodziej! Ratunku! Łapać go!
{70662}{70775}Dajcie spokój! Nie wołajcie policji!|O, mój Boże! Policja!
{70800}{70896}Wiesz, zastanawiam się...|co Sama nie ma tak długo?
{70899}{70985}- Muszę was przeprosić na sekundkę.|- Oczywiście.
{70988}{71097}- Czy wszystko w porządku, proszę pani?|- To tylko wybryk na ulicy.
{71100}{71188}To... zwykła rzecz.|Po prostu trafiło na mnie. To...
{71191}{71274}- Ma pani szczęście.|- Szczęście?! Cóż, nie wiem...
{71277}{71358}- Mogłam zginąć!|- Prawda! Święta prawda.
{71361}{71446}- Czy miała pani coś wartościowego?|- Nie, chyba nie.
{71449}{71510}- Pewnie zastanawia się pani, dlaczego...|- Tak.
{71513}{71616}Mam katar. I mi leci.|Nie całkiem dobrze się czuję, wiecie...
{71619}{71707}- Och, ta dzisiejsza młodzież!|- Co można poradzić? Co poradzić?
{71710}{71812}W takim świecie żyjemy.|Cóż ja... Ale nie narzekam.
{71815}{71881}Sam, co jest? Wpadłeś do środka?
{72013}{72062}Na pewno wszystko w porządku?
{72065}{72119}Skradziono torebkę.|Uciekł.
{72122}{72194}Dobrze!|Której to damie skradziono torebkę?
{72197}{72286}To nic takiego, panie policjancie.|Przebaczam temu gałganowi.
{72289}{72347}Przykro mi, ale muszę sporządzić raport.
{72350}{72422}Nie chcę wytaczać sprawy.|Naprawdę, głuptasie...
{72600}{72685}- Co to za zamieszanie?|- Jakiś tłum. I policja!
{72688}{72737}- Policja?|- Interesujące!
{72740}{72834}- To ciekawe. Lubię wozy strażackie.|- Zobaczmy.
{72850}{72899}Potrzeba pani pieniędzy?
{72902}{72984}Nie potrzeba mi żadnych pieniędzy!|To jej skradziono torebkę!
{72987}{73036}Niech ktoś jej trochę da.
{73065}{73131}- Imię?|- Och... imię? Ja...
{73134}{73163}Jasmine.
{73166}{73214}Jasmine Glit.
{73217}{73309}- To bardzo niezwykłe imię.|- Jesteś kochany!
{73312}{73407}- W czym problem, panie policjancie?|- To tylko wyrwanie torebki.
{73410}{73450}Wyrwanie...
{73453}{73517}Przykro mi, proszę pani.|Bardzo mi przykro.
{73520}{73569}- Jak stracę dziecko...|- Dziecko?
{73572}{73612}- Tak.|- Proszę wejść i się położyć.
{73615}{73664}- To trzeci miesiąc...|- Przykro mi.
{73667}{73734}Mój ginekolog powiedział,|żeby unikać emocji.
{73802}{73860}- Proszę wejść do środka i...|- E, nie...
{73899}{73973}Mój Boże! Ona jest moim mężem!
{73976}{74025}Sam... Sam Le...
{74028}{74077}Tak! Sam Letterman!
{74080}{74136}Jestem mężczyzną!|Proszę. Widzicie.
{74139}{74183}Ciągnij! Ciągnij! Zobacz.
{74186}{74235}- Sylvia!|- Rozepnij mnie.
{74238}{74281}Patrzcie na to.
{74284}{74333}Patrzcie na to. Patrzcie.
{74336}{74385}Patrzcie na to.
{74388}{74463}Pomóż mi to ściągnąć.
{74466}{74523}Proszę. Przyjrzyjcie się!
{74526}{74597}Sam, powinieneś był mi powiedzieć.
{74600}{74649}Zrozumiałabym.
{74652}{74731}To nie jest rzecz,|o której łatwo się mówi.
{74734}{74800}Sam... jesteśmy małżeństwem od lat.
{74822}{74874}Ja kocham ciebie. Ty kochasz mnie.
{74899}{74956}Mogłeś do mnie przyjść i powiedzieć:
{74959}{75041}"Tess... jestem chory na umyśle."
{75064}{75113}"Jestem chorą jednostką."
{75116}{75165}"Potrzebuję pomocy."
{75168}{75225}"Potrzebuję leczenia. Jestem zboczony."
{75252}{75333}"Nie mogę funkcjonować wśród|normalnych, przyzwoitych ludzi."
{75361}{75410}Zrozumiałabym.
{75413}{75462}Dziękuję. Tess?
{75483}{75560}- Idę do lekarza w przyszłym tygodniu.|- Cieszę się.
{75563}{75612}Jesteś cudowna.
{75719}{75821}Ale mieli miny,|jak policja ściągnęła ci kapelusz!
{75926}{75994}CZYM SĄ ZBOCZEŃCY SEKSUALNI?
{75997}{76046}JAKIE MAM ZBOCZENIE?
{76049}{76139}/Sponsorowane dla was przez Ułana,|/odżywkę do włosów dla mężczyzn.
{76142}{76209}Ciągle jeszcze używasz|tego starego środka do włosów?
{76212}{76251}Tak. A co?
{76254}{76303}Spróbuj tego.
{76333}{76382}- Ułan. Serio?|- Jasne.
{76473}{76519}Super.|Nie trzeba brylantyny ani wosku!
{76522}{76582}Zgadza się.|Dba i pielęgnuje za jednym zamachem.
{76585}{76634}I wspaniale pachnie.
{76657}{76732}Ułan. Odżywka,|która dba i pielęgnuje.
{76801}{76850}Dobre!
{76853}{76928}/$1,98 w twojej|/lokalnej drogerii.
{76931}{76989}/Ułan -|/da ci bardziej zadbany wygląd.
{76992}{77041}/Produkt firmy K Pharmaceuticals.
{77213}{77270}Dziękuję bardzo,|szanowni państwo.
{77273}{77341}Ponownie witamy w programie|"Jakie mam zboczenie?"
{77344}{77394}Członkowie jury, wyglądacie wspaniale.
{77397}{77501}Pamela i Toni, przepięknie.|Regis i Robert, tacy przystojni.
{77504}{77556}I proszę sędziów, mamy dziś
{77559}{77653}paru bardzo interesujących gości.|Zajmijmy się nimi od razu.
{77656}{77684}Zatem...
{77687}{77754}prosimy pierwszego gościa.
{77920}{77969}Bernard
{77988}{78037}Jaffe.
{78119}{78170}Panie Jaffe, proszę usiąść.
{78173}{78257}Witamy pana serdecznie w programie|"Jakie mam zboczenie?"
{78260}{78320}- Zna pan zasady teleturnieju?|- Tak, znam.
{78323}{78355}Dostaje pan 5 dolarów zawsze...
{78358}{78399}gdy na pytanie jury odpowie pan "nie".
{78402}{78451}Na początek
{78454}{78526}proszę szepnąć mi do ucha,|jakie jest pana zboczenie.
{78529}{78618}W tym czasie pokażemy publiczności|i telewidzom w domu,
{78621}{78676}jakie dokładnie jest pana zboczenie.
{78695}{78787}LUBI OBNAŻAĆ SIĘ W METRZE
{78790}{78839}Dobrze. Członkowie jury.
{78842}{78929}Publiczność w studio oraz telewidzowie|wiedzą, jakie jest zboczenie.
{78932}{78999}- Rozpoczniemy od Roberta Lewisa.|- Dziękuję, Jack.
{79002}{79070}Panie Jaffe, czy to jedno|z tych miłych zboczeń,
{79073}{79132}którymi każdy mężczyzna|może się rozkoszować?
{79135}{79176}Każdy może to robić.
{79179}{79251}Jestem pewien, że pan też.|To tylko kwestia chęci.
{79254}{79319}Rozumiem, dziękuję.|Czy to jedno ze zboczeń
{79322}{79396}najlepiej uprawianych w domu,
{79399}{79477}- czy też można gdziekolwiek?|- Niekoniecznie.
{79480}{79556}Mamy chyba odpowiedź "nie".|I 5 dolarów dla pana Jaffe.
{79559}{79643}Przekazujemy pałeczkę|Pameli Mason. Pamelo?
{79646}{79721}Czy to coś, co...|robi się rękami?
{79724}{79773}- Może mi pan tu pomóc.|- Tak.
{79776}{79877}Sądzę, że to nie jest konieczne|w tym procederze.
{79880}{79966}I mamy kolejną odpowiedź "nie".|Oto 10 dolarów dla pana Jaffe.
{79969}{80018}Następny jest Regis Philbin.
{80021}{80075}Kiedy wykonuje pan to zboczenie,
{80078}{80149}czy potrzebne panu... przybory?
{80152}{80183}Przybory?
{80186}{80238}No, wie pan...|baciki czy skórzane kozaki?
{80241}{80320}- Och, nie!|- Nie, nie. To na pewno nie jest potrzebne!
{80323}{80414}- 15 dolarów. A teraz Toni Holt.|- Panie Jaffe,
{80417}{80541}czy teleskop lub lornetki przydałyby się|panu w jakimkolwiek momencie?
{80544}{80627}Musiałyby być...|skierowane w odpowiednim kierunku.
{80656}{80716}Muszę się wtrącić i powiedzieć, że
{80719}{80793}nie byłyby potrzebne panu,|ale komu innemu.
{80796}{80895}W takim razie sądzę, że musimy dać|odpowiedź "nie", Toni. Robert Lewis.
{80898}{80949}Czy jest... Strzelę na chybił trafił.
{80952}{81013}Czy jest pan gwałcicielem?
{81037}{81086}- Wątpię.|- Nie. Nie. Wcale nie.
{81089}{81163}25 dolarów. I... Pamela Mason.
{81166}{81240}- Niech Regis zgaduje.|- Czy to przenośne?
{81289}{81346}Tak. Noszę to ze sobą cały czas.
{81373}{81447}Chyba spróbuję zgadnąć. Chyba wiem.
{81462}{81511}Czy molestuje pan dzieci?
{81514}{81569}Nie, zupełnie nie po tej myśli.
{81572}{81665}Zechce pan wyjawić swoje zboczenie?|Już pan ma 50 dolarów.
{81668}{81742}Tak. L-lubię obnażać...|obnażać się w metrze.
{81745}{81794}W metrze.
{81880}{81934}A teraz zwycięzca|naszego konkursu.
{81937}{82019}Co tydzień widzom w domach dajemy|szansę gry w naszym teleturnieju.
{82022}{82106}Prosimy tylko o napisanie dokładnie,|jakie macie zboczenie.
{82109}{82167}Wybieramy najbardziej interesujący list
{82170}{82285}i dajemy autorowi okazję do|spełnienia swoich fantazji w programie.
{82288}{82404}Przedstawiam państwu zwycięzcę.|Szanowni państwo, członkowie jury,
{82407}{82513}oto nasz zwycięzca - rabin|Czejm Baumel ze stanu Indiana.
{82664}{82730}Gratulujemy serdecznie, Czejm Baumel.
{82733}{82782}Chwileczkę.
{82785}{82844}Nie mówi się "Czejm." Ani też "Kejm."
{82860}{82933}- Mówi się "Chaim."|- Chaim.
{82936}{83010}Chaim. Świetnie.|Rozumiemy, że oprócz bycia
{83013}{83115}bardzo szanowanym duchownym,|ma pan również fascynujący fetysz.
{83118}{83199}- Tak... Znaczy się szmerlek.|- Tak.
{83202}{83236}Tak.
{83239}{83288}Jedwabne pończoszki.
{83291}{83353}- Jedwabne pończoszki?|- Uwielbiam je.
{83356}{83410}Muskać je... Ściskać...
{83413}{83460}I... I...
{83463}{83540}Napisał pan w liście,|że chciałby pan być...
{83543}{83592}związany.
{83595}{83689}Do tego potrzeba nam pomocy|jednego z członków jury.
{83692}{83764}Ktoś do związania rabina.|Regis Philbin, może pan...?
{83767}{83816}Chwileczkę.
{83819}{83868}- To musi być kobieta.|- Kobieta.
{83871}{83947}Cóż, oczywiście, mamy dwie|przecudne panie. Pamelo,
{83950}{84034}- czy przyjmiesz ten zaszczyt?|- Z przyjemnością!
{84037}{84086}Rabinie.
{84172}{84238}Zatem Pamela zwiąże rabina Baumela
{84241}{84324}zgodnie z jego życzeniem|wyrażonym w liście.
{84327}{84432}Nie mam za dużo doświadczenia,|rabinie, ale... chyba sobie poradzę.
{84435}{84518}Jak ma pan jakieś specjalne życzenia,|to proszę powiedzieć.
{84521}{84604}Czy jest jakaś szczególna okolica,|gdzie chciałby pan być związany?
{84607}{84656}Nie za mocno!
{84659}{84702}- Proszę.|- Dobrze.
{84705}{84786}A teraz modelka|z Agencji Modelek Lucy Jones
{84789}{84882}będzie udawać,|że jest guwernantką rabina Baumela
{84885}{84942}i będzie go chłostać.
{85007}{85056}Byłeś niegrzecznym rabinem!
{85059}{85153}- A w tym samym czasie...|- Muszę być jutro w synagodze.
{85156}{85260}..pani Baumel, żona rabina,|która przyleciała z Indiany,
{85263}{85314}będzie siedziała u stóp rabina
{85317}{85366}i jadła wieprzowinę.
{85386}{85435}A masz! Niegrzeczny rabin!
{85438}{85487}Masz już tak więcej nie robić!
{85514}{85563}Co za urwis!
{85566}{85624}Niegrzeczny, niegrzeczny...
{85627}{85666}Proszę bardzo, oto Ameryka.
{85669}{85755}Kolejny szczęśliwy zwycięzca|urzeczywistnia swe fantazje.
{85758}{85865}Jestem Jack Barry, ja się żegnam,|a jury życzy państwu powodzenia.
{85868}{85961}Do zobaczenia za tydzień w...|"Jakie mam zboczenie?"
{86160}{86232}CZY REZULTATY|ANALIZ LEKARZY I KLINIK
{86235}{86334}PROWADZĄCYCH BADANIA SEKSUALNE|SĄ ZAWSZE PRAWIDŁOWE.
{86806}{86881}- Proszę zwykłej za 50 centów.|- Już się robi.
{87111}{87189}Przepraszam, zepsuł mi się|samochód około dwóch mil stąd.
{87192}{87254}- Czy może pan kogoś po niego wysłać?|- Oczywiście.
{87257}{87296}Dziękuję.
{87299}{87352}Jak daleko stąd jest|dom doktora Bernardo?
{87355}{87415}- Około siedmiu mil.|- Niech to diabli!
{87431}{87480}- Proszę pani?|- Tak?
{87483}{87548}Jedzie pani do domu doktora Bernardo?
{87551}{87638}- Może panią podwieźć? Też tam jadę.|- To odlotowo.
{87641}{87690}- Tak? Proszę do środka.|- Dobrze.
{87771}{87822}Jest pan przyjacielem doktora Bernardo?
{87825}{87938}Nie całkiem. Będę z nim pracował,|pomagał mu przy jego eksperymentach.
{87941}{88004}Czy też pan studiuje zjawiska seksualne?
{88007}{88081}Tak. Na... uczelni|specjalizowałem się w biologii.
{88084}{88205}Naprawdę nie mogę doczekać się|współpracy z doktorem. To mój bohater.
{88208}{88325}On pierwszy zdołał zmierzyć fale|dźwiękowe wytwarzane przez erekcję.
{88328}{88392}- Tak, wiem.|- Tak?
{88395}{88446}Jestem reporterką|dla magazynu "Glob."
{88449}{88557}Przeprowadzę wywiad z doktorem do|artykułu w naszym niedzielnym dodatku.
{88560}{88609}Reporterka, tak?
{88612}{88661}Wiesz, nawet jesteś ładna.
{88664}{88720}Może lepiej pilnuj drogi?
{88723}{88759}Jak ci na imię?
{88762}{88824}Helen Lacey. A tobie?
{88827}{88856}Victor.
{88859}{88908}Victor Shackelpopolous.
{90254}{90303}Czy... zastaliśmy doktora Bernardo?
{90334}{90383}Chyba chce, żebyśmy weszli.
{90470}{90527}Doktor nas oczekuje...
{90654}{90703}Spójrz tylko na ten pałac!
{90706}{90774}Wspaniały.|Czy wasz dekorator jeszcze żyje?
{90777}{90820}Chłodno tu!
{90853}{90936}To co sądzisz?|Czy jest tu dr Bernardo... czy co?
{90939}{90988}Ja jestem dr Bernardo.
{91071}{91120}Ty pewnie jesteś Victor.
{91123}{91170}I pani Lacey.
{91204}{91242}Igor!
{91245}{91305}Już ci mówiłem, że masz|siedzieć w swojej komnacie.
{91500}{91549}Wybaczcie mu.
{91552}{91601}Zazwyczaj siedzi u siebie.
{91604}{91683}Wiem, że niełatwo o dobrą|pomoc domową w tych czasach.
{91686}{91735}Chodźcie.
{91738}{91787}Zjemy kolację?
{91790}{91839}Tak.
{91842}{91914}Słynie pan ze swoich|placków ziemniaczanych.
{91917}{91988}Doktorze, nie wie pan,|jak jestem podekscytowana pobytem tu.
{91991}{92040}Tyle czekałam, żeby pana poznać!
{92043}{92126}Bardzo cieszę się, że będę mógł|panu pomagać w eksperymentach.
{92129}{92178}Czytał pan moją ostatnią książkę...
{92181}{92256}"Zaawansowane pozycje seksualne -|jak osiągnąć je bez śmiechu."
{92259}{92308}Powoli staje się klasyką.
{92311}{92360}Znam ją.
{92363}{92421}Jak to cudownie, że wy, ludzie nauki,
{92424}{92472}w końcu zajęliście się seksem.
{92475}{92533}Koleżanki w "Globie"|bardzo chwalą sobie pana badania
{92536}{92579}na temat oddychania podczas orgazmu.
{92582}{92636}To drobiazg w porównaniu|z moją prawdziwą pracą.
{92639}{92694}Doktorze,|czytałem pańskie oświadczenie.
{92697}{92800}Uważa pan, że przeciętna długość|męskiego penisa powinna być 50 cm.
{92803}{92852}Czy to nie wydaje się ciut za długie?
{92875}{92912}Długie?!
{92915}{92990}Przyjacielu, dokonuję odkryć,|o których tobie się nawet nie śniło!
{92993}{93078}Tak, wiem. Ale pół metra...|Znaczy, to...
{93081}{93128}Czy to brzmi szaleńczo?!
{93131}{93235}Tak właśnie nazywali mnie|w klinice Masters i Johnson. Szalony!
{93238}{93302}Bo miałem wizje odkryć
{93305}{93391}w dziedzinach seksualnych, o których|nie śniło się niższym jednostkom!
{93394}{93421}To ja odkryłem,
{93424}{93505}jak zrobić z człowieka impotenta|przez schowanie mu kapelusza!
{93508}{93578}To ja pierwszy wyjaśniłem związek
{93581}{93670}pomiędzy nadmierną masturbacją|a zaangażowaniem się w politykę.
{93673}{93722}To ja pierwszy powiedziałem,
{93725}{93797}że orgazm łechtaczkowy|nie powinien być tylko dla kobiet.
{93800}{93869}Śmiali się ze mnie, kpili,|mówili, że jestem szalony!
{93872}{93922}Ale ja im pokazałem!
{93925}{93992}Wyrzucili mnie z Masters i Johnson.
{93995}{94044}Nie dali mi odprawy.|A należała mi się!
{94047}{94097}Ale ja im pokazałem!
{94180}{94229}Będziemy jedli deser?
{94268}{94345}Chodźcie.|Chcę wam pokazać moje laboratorium.
{94370}{94419}Igor!
{94484}{94536}Posprzątaj ze stołu. Szybko!
{94626}{94675}Musicie wybaczyć Igorowi.
{94678}{94757}Był częścią mego eksperymentu,|który się nie powiódł.
{94760}{94861}Przy użyciu generatora elektryczności,|dałem mu czterogodzinny orgazm.
{94864}{94938}Nieźle się zabawił,|ale wyszło z niego coś takiego.
{94964}{95013}Cóż...
{95086}{95135}Postawa. Postawa!
{95255}{95339}Proszę bardzo! Oto gdzie|odkrywam nowe fakty o seksie.
{95342}{95406}Fakty, które zrobią ze mnie|kiedyś wielkiego człowieka.
{95917}{95966}Doktorze, co to wszystko jest?
{95969}{96033}Chodźcie tędy, a zobaczycie.
{96223}{96327}Tutaj badam przedwczesny|wytrysk u hipopotama.
{96342}{96412}Jak często zdarza się|ten problem u hipcia?
{96436}{96540}Tutaj zmuszam człowieka do odbywania|stosunku z dużym chlebem żytnim.
{96543}{96589}Wspaniale do siebie pasują!
{96616}{96691}Tutaj... wezmę mózg lesbijki...
{96694}{96800}i włożę go w ciało mężczyzny|pracującego w telekomunikacji.
{96803}{96855}Ale dlaczego?|Jaki będzie z tego pożytek?
{96858}{96928}To nauczka dla durni,|którzy nazywali mnie szalonym!
{97012}{97076}- Ależ doktorze! To niemoralne!|- Nonsens.
{97079}{97151}Mózg ludzki zdolny jest|do zadziwiających rzeczy. Patrzcie.
{97154}{97235}Od roku codziennie|żywię ją tylko silikonem.
{97238}{97287}Kiedyś była płaska jak deska.
{97290}{97345}Jeszcze jeden rok, a zobaczycie!
{97496}{97545}Jest pan szalony!
{97548}{97607}Tak właśnie mówili w Masters i Johnson.
{97610}{97678}I tylko dlatego, że stworzyłem|stumetrowy krążek dopochwowy!
{97744}{97810}Kontrola narodzin|dla całego narodu naraz!
{97890}{97988}Ty! Ty będziesz przedmiotem|mojego najnowszego eksperymentu!
{98011}{98102}- Ja?!|- Tak. Spójrz tu.
{98169}{98218}Mam tu 20 harcerzy.
{98228}{98322}Chcę zmierzyć twoje oddychanie,|podczas gdy oni posiądą cię po kolei.
{98325}{98344}Nie!
{98501}{98540}Odsuń się od niej.
{98543}{98631}- Pozwól jej się odprężyć i cieszyć tym.|- Zastrzelisz ją,
{98634}{98681}a wytoczę ci proces|o niewłaściwe leczenie!
{98684}{98733}Igor!
{98806}{98860}Victor! Victor, zrób coś!
{98863}{98912}Helen, skrzyżuj nogi.
{98915}{98975}Victor!
{99514}{99550}Igor!
{100815}{100864}Teraz my musimy|ich zaprosić na kolację!
{100939}{100988}Co jest, Victor?
{100991}{101085}Chyba akumulator wysiadł|i nie mamy benzyny, oleju ani wody.
{101234}{101291}- Wszystko w porządku?|- Tak, w porządku.
{101341}{101405}- Co to było?|- Brzmiało jak Igor.
{101408}{101446}Victor! Zobacz!
{101511}{101555}O, mój Boże!
{101558}{101602}Gigantyczny cycek!
{101663}{101709}Och, Victor, co teraz zrobimy?
{101712}{101794}Nie wiem jak ty,|ale ja idę do domu po rękawicę.
{101797}{101862}Wygląda na zezłoszczonego.|Sutek się naprężył.
{101865}{101907}Victor! Chodź, idziemy.
{101910}{101973}Nie ma mowy!|U mnie w rodzinie byli sami chłopcy.
{102395}{102447}Szeryfie,|chciałbym zgłosić buszującego cycka!
{102450}{102509}- Co takiego?!|- Zabił już dwoje ludzi!
{102512}{102561}Doktora Bernardo i jego asystenta.
{102564}{102632}- Olbrzymi cycek.|- Piliście coś?
{102635}{102694}Posłuchaj, nie mamy czasu na kłótnie.
{102697}{102771}Okolicę plądruje kolosalny pieróg!
{102866}{102957}Masz najcudowniejsze piersi.
{102960}{103009}O, cholera!
{103012}{103074}Coś się dzieje z radiem.
{103077}{103147}Coś się psuje z radiem. Widzisz?
{103229}{103278}O, mój Boże!
{103300}{103339}Jezu Chryste!
{103342}{103391}Boże!
{103394}{103468}- Co to jest?!|- Spokojnie! Tylko spokojnie!
{103752}{103836}Zarządzam poszukiwania|dużej piersi kobiecej.
{103839}{103888}Rozmiar około 4000 z miseczką X.
{103906}{103955}Około 4000 z miseczką X.
{103980}{104032}Idziemy.
{104087}{104136}/WSZYSCY POTRZEBUJĄ MLEKA
{104318}{104367}Spóźniliśmy się. Nie żyje.
{104370}{104434}Śmietanka go spowolniła,|mleko go zabiło.
{104437}{104527}Mamy przeciwko sobie bardzo|cwanego cycka. Strzela pół na pół.
{104530}{104613}Victor, jak powstrzymamy|tego szatańskiego cycka?
{104616}{104708}Mam pomysł,|ale muszę dostać jakiś kamuflaż.
{104711}{104760}Załatwię ci kamuflaż, jaki chcesz.
{104763}{104817}Victor, nie rób nic niebezpiecznego.
{104820}{104882}Nie martw się.|Wiem, jak obchodzić się z cyckami.
{106555}{106614}Victor! Taka jestem z ciebie dumna!|Udało ci się!
{106617}{106700}Tak się martwiłam. Bałeś się?
{106703}{106796}- Czy wyglądam na faceta, który się boi?|- Myślałam, że zakarmi cię na śmierć.
{106799}{106867}Wszystko jest zabezpieczone.|Proszę się już nie martwić.
{106870}{106969}Tylko jedno mnie niepokoi. Że jest|jeden. Jesteście pewni, że był sam?
{106972}{107045}- Ten był sam.|- Bo zwykle trzymają się parami.
{107048}{107125}- Nie, nie musi się pan martwić.|- Nigdy nie widziałem pojedynczego.
{107128}{107177}Dwa, i owszem. Ale nie jednego.
{107180}{107270}Weźmiemy odcisk sutka, żebyśmy|chociaż mieli identyfikację na tego.
{107273}{107362}Pewnie będzie pod nadzorem,|może przez... 90 dni...
{107365}{107426}i potem zabierzemy go do sierocińca.
{107429}{107488}Mają tam sporo głodnych niemowlaków.
{107491}{107546}A wy uważajcie na siebie.
{107601}{107654}Byłeś tam taki wspaniały.
{107657}{107706}Wtedy wiedziałam, że cię pragnę.
{107709}{107772}Nie chcę nic o tym mówić, Helen.
{107775}{107851}Miałem osobisty interes|w tej sprawie, wiesz.
{107854}{107901}Nigdy o tym nikomu nie mówiłem,
{107904}{107994}ale jak byłem małym dzieckiem,|to byłem karmiony sztuczną piersią.
{107997}{108092}Jednej rzeczy nauczyłem się|z całej tej sytuacji, mianowicie:
{108095}{108194}jeśli chodzi o seks, to są pewne rzeczy,|które najlepiej zostawić niezbadane.
{108197}{108257}I znając moje szczęście,|tak na pewno będzie.
{108562}{108639}CO DZIEJE SIĘ PODCZAS WYTRYSKU?
{108821}{108860}Tu mózg.
{108863}{108916}Dalej, funkcja motoryczna 12. Test.
{108952}{108992}Noga go swędzi.
{109087}{109190}- Podrapać... lewą nogę.|- Noga została podrapana.
{109226}{109275}Na 4-1 dochodzi dowcip.
{109278}{109363}- Przygotować reakcję na dowcip.|- Reakcja na dowcip 18.2.
{109366}{109420}- Uśmiech, proszę.|- Uśmiecha się!
{109423}{109460}Mózg do żołądka.
{109463}{109515}Żołądek do mózgu. Odbiór.
{109518}{109561}- Pożywienie nadchodzi.|- Jakie?
{109564}{109634}- Fettucine.|- Jezu Chryste!
{109637}{109707}- Włoskie jedzenie nadchodzi!|- Znowu?!
{109710}{109766}Włoskie?!
{109861}{109908}Żołądek rozpoczyna trawienie.
{109911}{109966}Tu Centrum Kontrolne.
{109969}{110021}Czekać w pogotowiu|na kontrolę systemów.
{110024}{110077}No i... co sądzisz?
{110080}{110129}Nie, dzięki.
{110132}{110207}- Myślisz, że będzie stosunek?|- Jestem pełen nadziei.
{110210}{110266}Kobieta jest śliczna.|Widziałeś ją?
{110269}{110352}Nie. Nie miałem kiedy.|Takie tu było zamieszanie.
{110355}{110412}Jest cudowna. Zobacz sobie.
{110461}{110553}- Mózg do oczu. Mózg do oczu. Zgłoś się.|- Oczy do mózgu. Odbiór.
{110556}{110620}/Ostrość na kobietę.|/Chcę coś zobaczyć.
{110623}{110677}- Chcesz całe ciało?|/- Tak, proszę.
{110680}{110729}Zobacz.
{110832}{110902}/- Byłby wstyd ją stracić.|/- I to jaki!
{110905}{110945}/No, no!
{110948}{110997}/Jakieś wskazówki?
{111000}{111092}Mózg do uszu. Mózg do uszu.|Możecie tu puścić dźwięk?
{111147}{111256}Tak. Dla mnie, Norman Mailer|ma dokładnie taki sam... sens.
{111259}{111338}Tę... przecząco-twierdzącą podwójność,
{111341}{111418}/którą tylko Proust czy...|/Flaubert potrafili osiągnąć.
{111421}{111497}Nie wiem, czy nam się uda.|Nie wygląda za dobrze.
{111500}{111564}Skończyłam Uniwersytet Nowy Jork.
{111567}{111604}Uda nam się.
{111607}{111640}/Martwię się.
{111643}{111692}O możliwe niepowodzenie?
{111695}{111722}Tak.
{111725}{111781}Każdemu się może zdarzyć|fiasko raz na jakiś czas,
{111784}{111875}ale kilka pod rząd może prowadzić|do poważnej utraty pewności siebie.
{111878}{111958}Sam widzisz, jaki to już ma wpływ|na tutejsze morale.
{111961}{112034}Nie martw się. Tym razem nam się uda.
{112037}{112120}U ciebie czy u mnie? Dla mnie|nie ma znaczenia, gdzie to zrobimy.
{112123}{112172}Dlaczego masz taką przerażoną minę?
{112175}{112253}Cholera! Kto włączył|przerażoną minę.! Psiakrew!
{112256}{112309}Czy ktoś wcisnął "przestraszony"?
{112312}{112367}Nikt! Gdzieś musi być zwarcie.
{112370}{112409}Tylko tego nam brakowało!
{112459}{112517}Centrum Kontrolne!|Przygotować się do rozpoczęcia!
{112520}{112597}Przygotować się do rozpoczęcia!|Wygląda na to, że to zrobią!
{112614}{112683}/Uwaga, sperma!|/Uwaga, sperma! Przygotować się!
{112696}{112790}- No... i znowu to samo.|- Sądzisz, że tym razem wylecimy?
{112793}{112842}Żeby tylko nie kolejny fałszywy alarm.
{112845}{112900}Są kłopoty w Technicznym.
{112903}{112956}Ja słyszałem,|że to wszystko Psychika.
{112959}{113008}Hej, stoisz... stoisz mi na ogonku.
{113011}{113042}Przepraszam.
{113045}{113128}Elementy pracy serca zrównoważone.|Przydałoby się więcej adrenaliny.
{113131}{113202}Tu nadnercze.|Już dostarczamy.
{113205}{113260}O, mój Boże, Sydney!|Nie możesz poczekać?
{113263}{113326}Chcesz to zrobić tu, na parkingu?
{113329}{113383}Zawiadomić głos, żeby powiedział "tak"!
{113386}{113408}Wszyscy w pogotowiu!
{113411}{113459}Spróbujemy ją grzmotnąć|od razu w samochodzie.
{113546}{113604}Uszy! Szybko! Uszy!
{113607}{113692}Robiłam to już w samochodach,|ale zawsze z dachami.
{113695}{113787}- Przygotować się do rozpoczęcia.|- Organy płciowe, kontynuować wzwód.
{113790}{113865}- Zacięło się!|- Dalej, chłopcy!
{113868}{113917}Dalej, do góry, chłopy!
{113920}{113980}Ciągnąć! Wszyscy razem...
{114065}{114106}Wysunąć język.
{114218}{114267}Zaraz będzie pocałunek! Trzymać się!
{114398}{114447}Uaktywnić centra rozkoszy!
{114564}{114626}Czy mogę prosić o erekcję!|Co się do diabła dzieje?!
{114643}{114689}Możecie to zrobić, chłopaki!|Ciągnąć!
{114768}{114847}Dalej, chłopy! Co jest?|Nie stójżesz tak!
{114850}{114899}Co się stało, Sydney?
{114922}{115011}- Utrzymywać ręce na piersiach!|- Mamy problemy z oddychaniem.
{115014}{115067}My tu przekroczyliśmy limit.
{115070}{115140}Jak nie ma wzwodu, to coś jest nie tak.
{115143}{115196}Kontynuować wzwód.|Wszystkie systemy naprzód.
{115199}{115261}Dalej, chłopaki! Wszyscy razem!
{115264}{115304}Musimy to wznieść!
{115307}{115360}Co tu do cholery się dzieje?
{115363}{115403}Potrzebny wzwód.
{115406}{115463}Potrzebne nam wsparcie|z centrali mózgu.
{115466}{115529}Może jakieś kłopoty w żołądku.
{115532}{115585}Fettucine ładnie się trawi.
{115612}{115687}Parę ran od kotletów cielęcych.
{115690}{115747}Nie śmieję się, Sydney, serio!
{115788}{115844}Pocałuj mnie.
{115847}{115915}Mamy wzwód na 45 stopni.
{115918}{116018}- Próbujemy penetrację?|- Przygotować się do penetracji.
{116080}{116175}- Cóż, to już chyba to.|- Wiecie, jak tam jest?
{116178}{116248}Tak jak nam mówili na szkoleniu.|Jest jajeczko.
{116251}{116308}Boję się. Nie chcę wychodzić.
{116311}{116379}Ale po to było to całe szkolenie.
{116382}{116443}Kto wie, jak tam będzie.
{116446}{116495}Widziałeś slajdy na lekcji.
{116528}{116585}Tak, ale... słyszy się|te różne dziwne historie.
{116588}{116652}Jak o tej pigułce, co ją kobiety zażywają.
{116655}{116748}Albo czasami nasi rozwalają sobie|głowy o jakąś twardą gumową ścianę.
{116751}{116800}Co za bzdury.
{116803}{116882}Tak, a... a co,|jak to jest stosunek homoseksualny.
{116885}{116949}Nie ma czasu|na wątpliwości w naszej misji.
{116952}{117016}Złożyłeś przysięgę,|jak wstępowałeś do szkoły spermy.
{117019}{117074}Zapłodnić jajeczko|albo polec przy próbie.
{117077}{117140}Nie, boję się.|Nie chcę tam wychodzić.
{117143}{117216}Jesteśmy za nisko na próbę penetracji.|Ludzie nie utrzymują!
{117219}{117259}Musimy utrzymać!
{117262}{117311}Potrzeba więcej bodźców.
{117314}{117348}Tu centrala narządów.
{117351}{117388}Stymulacja centrum rozkoszy.
{117391}{117472}- Przygotować się do głaskania uda.|- Jesteśmy na udzie i głaszczemy.
{117475}{117572}Uwaga, usta. Uwaga, usta.|Dmuchnijcie jej w ucho.
{117575}{117636}Wzwód 45 stopni i szybko wzrasta.
{117639}{117724}Poprawić usta. Nie trafiamy do ucha|i dmuchamy jej do nosa.
{117727}{117752}Próba penetracji.
{117755}{117793}Pchnięcie!
{117796}{117869}Nie uda się. Zły kąt.
{117872}{117955}Hej, będziemy robić dzieci!
{118296}{118344}Tu Centrum Kontroli.|Penetrować!
{118347}{118449}- Nie możemy, nie działa!|- Trzymać się, ludzie! Tracimy to.
{118584}{118633}Co ja tu robię?
{118636}{118679}A ja co tu robię?!
{118682}{118766}Opada! Utrzymywać go, chłopaki!
{118769}{118808}Wyżej! Ciągnąć!
{118811}{118860}Nie da rady! Tracimy to!
{118863}{118915}Szykować alibi,|żeby zachować twarz.
{118918}{119008}Znaleźliśmy go, jak majstrował|w siłowni w rdzeniu mózgowym.
{119011}{119116}- Zwiększał odruch poczucia winy.|- To kłamstwo. Niczego nie dotknąłem!
{119119}{119186}- Kłamie, proszę pana.|- Ja pracuję w wydziale sumienia.
{119189}{119267}Znaleźliśmy sumienie|przywiązane do krzesła i ogłuszone.
{119270}{119331}- To prawda?|- A co, jeśli tak?
{119334}{119398}Nie sądzicie,|że powinniście się wstydzić?!
{119401}{119473}Stosunki seksualne|poza małżeństwem?
{119476}{119525}Żeby wziąć niewinną kobietę
{119528}{119640}i napastować ją w brutalny,|sadystyczny, nieboży sposób,
{119643}{119687}to bluźnierstwo!
{119690}{119739}Zamknąć go.
{119742}{119790}Sabotaż skończony.
{119793}{119842}Bluźnierstwo!
{119845}{119900}To bluźnierstwo!
{119903}{119963}Cała naprzód.
{120030}{120088}- Znowu to samo!|- Nie idę tam.
{120091}{120142}Ja nie dam się z tego wystrzelić!
{120145}{120214}A co, jak on się masturbuje?|Skończę na suficie!
{120217}{120281}- Nie!|- Weź się w garść.
{120284}{120345}Chłopaki... Chłopaki, tam jest ciemno!
{120394}{120464}- Cicho! Cii!|- Mam być u rodziców na obiedzie.
{120467}{120516}Hej-ho!
{120530}{120579}Hej-ho!
{120603}{120675}/Me oczy ujrzały chwałę
{120678}{120761}/Nadejścia Pana
{120927}{121004}/Strzelił swe potężne gromy
{121007}{121080}/Z tej okropnej szabli swej
{121083}{121203}/Jego prawda naprzód prze
{121238}{121290}Jesteśmy w środku! Dobra nasza!
{121358}{121438}Pamięć, myśl o piłce, aby zatrzymać|spermę przed przedwczesnym startem.
{121807}{121872}Nie mogę ich trzymać.|Przygotować się do wytrysku spermy.
{121875}{121926}Willie Mays. Joe Namath. Mickey Mantle.
{122057}{122106}Do zobaczenia w jajniku!
{122127}{122176}Zajmijcie mi jajko!
{122193}{122242}Cóż, przynajmniej jest Żydem!
{122900}{123009}Słuchajcie wszyscy! Mogę prosić|o uwagę. Tu Centrum Kontroli.
{123012}{123128}Chcę pogratulować wszystkim|wspaniałej roboty. Dobra robota.
{123131}{123223}Było ciężko,|ale doprowadziliśmy to do końca.
{123294}{123346}- Ona była tego warta.|- Tak, była.
{123349}{123398}Wypijmy za to.
{123451}{123500}Było cudownie, Sydney.
{123571}{123625}Zróbmy to jeszcze raz.
{123628}{123684}Hej! Wszyscy na stanowiska!
{123687}{123736}Zaczynamy od nowa!
{123807}{123903}Uwaga, cała załoga!|Przygotować się! Przygotować się!
{123906}{123956}- Proszę o wskaźnik zmęczenia.|- 4.5.
{123959}{124049}Wskaźnik zmęczenia 4.5. Wygląda nieźle.|Zamierzamy się drugi raz!
{124052}{124120}Uwaga, gruczoły płciowe!|Próbujemy pobić rekord!
{126310}{126359}koniec
{126362}{126500}Napisy: rip&rewrite By .::marian::.
{126525}{126650}Odwiedź www.NAPiSY.info